Osobiście późną jesienią, w zimny dzień (ale mrozu nie było) pomalowałem kompleksorem elementy zawieszenia samochodu. Na drugi dzień, zamiast czernienia, wszystko było białe... A musze powiedzieć, że wcześniej tym samym kompleksorem malowałem (ciepły dzień) i na drugi dzień była powierzchnia czarna. Wniosek: musi być odpowiednio wysoka temperatura w czasie schnięcia/wiązania. Pozdrawiam.
Osobiście późną jesienią, w zimny dzień (ale mrozu nie było) pomalowałem kompleksorem elementy zawieszenia samochodu. Na drugi dzień, zamiast czernienia, wszystko było białe... A musze powiedzieć, że wcześniej tym samym kompleksorem malowałem (ciepły dzień) i na drugi dzień była powierzchnia czarna. Wniosek: musi być odpowiednio wysoka temperatura w czasie schnięcia/wiązania. Pozdrawiam.
Dziekuje za wiedzę mamy odp😊
To jest najgorsza farba jaką do tej pory malowałem ani malować pędzlem ani pistoletem ani rozcieńczyć
Jak malowana była na zewnątrz to może mróz ją ścioł i nie zdążyła związać.
Tak było 😢
Taki śmieć ta farba, już kilka produktów tej firmy używałem i zawsze jest tragedia