Szczerze ? Absolutnie nie dziwi mnie nastawienie lekarza bariatry.. oni chyba wszyscy tak mają. Mój bariatra mówi, że on woli zapobiegać otyłości... Mówi, że tak, mogę schudnąć sama, ale za pół roku do niego wrócę z jeszcze większą waga 😱 jestem zapisana na operację, ale jeszcze się zastanawiam, bo coś za chętnie kładą na blat
Paula jak to mówią bracia Rodźeń lekarze nie leczą przyczyn tylko objawy..... więc ten Pan lekarz należy do tego grona... A to że masz już nie chudnąć no boki zrywać co on chciał Ci udowdnić że ty i tak przytyjesz znowu?
Pan Doktor na pewno jest specjalistą w swojej dziedzinie i mogłby dużo ciekawych rzeczy powiedzieć (prowadzący strasznie poganiali) ale w efekcie zupełnie Cię zagadał 😕
Wrazenia przykre... Mam wrazenie, że Pan doktor podchodzi do współgościa lekcewarząco i jest to bardzo smutne... Mam wrazenie, że mowi wiele, by zniechęcić do tego, by radzić sobie samemu z problemem, a najlepiej to udać sie do niego... Na operację oczywiście. Podziwiam Cię za spokoj :D I chce Ci podziekować, bo ja nie jestem tu dla odchudzania, ale słucham Cie i korzystam z wiedzy, aby żyć zdrowiej :)
Ja myśle, że Pan doktor nie mógł przełknąć, że po mimo cięzkich problemów zdrowotnych poradziła Pani sobie sama bez lekarzy. I że sama Pani przemiana jest spektakularna. Wypadła Pani super jakby codziennie była Pani w tv. Taki pokój i ładne wypowiedzi.
No dokładnie, pan doktor chciał tutaj pokazać pewnie wyższość bariatrii nad porządną pracą nad sobą, a wyszło, że można i bez tego, to gul trochę skoczył 😅
Bo odchudzanie to biznes dzisiaj i wkurza ich że ktoś po prostu się zawziął i schudł. Jak to tak bez drogiej psychoterapii, tabletek, shakeów odchudzających, kuracji detoxowej, operacji, e-booków ktore zmieniają życie i programów treningowych robionych przez osoby, które w życiu grube nie były.. jak to tak nikt nie zarobił na tym 😅
Mam zaburzenia odżywiania. Dopiero niedawno poznałam mój powód i mechanizm tych zaburzeń. Jako dziecko w sytuacjach byłam samotna. I nauczyłam się przytulać się, pocieszać się jedzeniem.
Mnie dr Wylezol operował w 2003 i mało co nie umarłam w wyniku powikłań po tej operacji bariatrycznej. Miałam założona opaskę na żołądek, która przebiła ścianki żołądka i zrobiła w nim dziurę, z którą nieświadoma chodziłam przez parę miesięcy. Wylądowałam później na miesiąc w szpitalu i przeszłam 2 operacje, miałam sepsę, liczne ropnie i krwiaki w całej otrzewnej. Lekarze mówili, że to cud, że przeżyłam. Tak więc no... Pozostawię to bez komentarza. Przez ost kilka lat schudłam 30 kg dzięki delikatnemu i stopniowemu deficytowi kcal, wprowadzeniu zdrowych nawyków i ruchowi. A to było możliwe dzięki terapii i pracy nad zaburzeniami odżywiania. Jeszcze sporo kilogramów do zrzucenia przede mną, więc trzymajcie kciuki!
O jeżu! Bardzo Ci współczuję, aż mam ciarki, jak czytam Twoją historię. Całe szczęście wyszłaś z tego, ale mogę się tylko domyślać jaki to musiał być ból i niepewność jutra. Ściskam Cię mocno i gratuluję podjętej terapii. Zdrówka, trzymaj się mocno i nie puszczaj!!! ☺️💕 Damy radę 💪🏻🚀
Dziękuję za słowa wsparcia! Teraz już nie robi się tego typu operacji, odeszli od tego, bo nie byłam jedynym przypadkiem. Oglądanie twoich filmów pomaga mi w dobrym nastawieniu do mojego procesu. Buziaki dla Ciebie, Paulina! ❤
Bardzo współczuje Ci tego co musiałaś przejść. Każde doświadczenie, nawet to najgorsze przybliża nas do poznania siebie samych i sukcesu.Ty jesteś tego żywym dowodem. Najbardziej niezrozumiały jest dla mnie fakt tego jak bardzo specjaliści skoncentrowani są wąsko tylko na swoją dziedzinie i jak mało elastycznie podchodzą do tematu jakim tu właśnie jest otyłość. Przecież ona nie bierze się znikąd! Wszystko jest w naszych umysłach i Ty jesteś tego najlepszym przykładem. Przecież tego wszystkiego mogła byś uniknąć gdyby lekarze bardziej kompetentnie podchodzili do pracy z pacjentami. Dla nich często jesteśmy kolejnym przypadkiem, a nie istotą czującą i myślącą. Życzę Ci sukcesów na drodze do poznawania i kochania siebie samej i radości która niewątpliwie napędza do działania. Bardzo Cię podziwiam i czuję się ogromnie zainspirowana Twoją historią. Pozdrawiam!
Doktor wcale nie wierzy, ze jego pacjenci moga schudnac. Odnioslam wrazenie, ze dla niego wszystko jest albo czarne albo biale. A Ty pokazujesz, ze sie da. Ze mozna wypracowac nawyki, jesc smacznie, zrobic to po swojemu. Dajesz nam nadzieje 🙏❤️
Skąd ta minka? Pan prof przyszedł do telewizora sobie klientów nagonić, a Ty mu to popsułaś 🤣 Brawo Paulina! Najlepszy tekst prowadzącego na sam koniec: naszym gościem była Paulina Gładysz, A TAKŻE pan profesor... Myślałam, że pęknę ze śmiechu 🤣🤣🤣
Facet przynudza medycznym belkotem. Sorki, że tak mówię, ale przez takich "ekspertow" unikam śniadaniówek jak ognia. I ten manieryzm wyższości... Paulinko, wyrazy wdzięczności za.... normalność ❤
Ta wyższość profesora nad Tobą Paulina -skromną i po prostu ludzką to serio dramat 😢 metrytoryki skupionej na temacie rozmowy niewiele,ale na szczęście mamy Ciebie na YT
Strasznie arogancki, wyższościowy, przeintelektualizowany typ.. Nie życzę nikomu trafienia do takiego specjalisty 🙏🏼 "bez tabletków i operacji to nie ma życia" Paulina, jakie to szczęście, że jesteś i że tworzysz. Jesteś jednym z niewielu głosów normalności i logiki ❤
Hej Paulina coś powiem na temat twojego występu w tv. Szczerze to z całym szacunkiem dla "Pana profesora" ale jak dla mnie on był tam zbędny. Więcej można wynieść z twoich wypowiedzi (w programie czy też twoich filmach). Mówisz prostym zrozumiałym językiem, jak jest, nie koloryzujesz. Ten temat z powodzeniem mogłaś ogarnąć sama bardzo fachowo i przede wszystkim ze swojego doświadczenia. Odkąd cię oglądam schudłam już 15 kg (od grudnia). Uwielbiam twoje filmiki 😊 pozdrawiam 😘
Bardzo zawiodłam się występem lekarza. Odebrałam go jako totalnego bufona, który kwestionuje wszystkie metody poza bariatria jako nieskuteczne i bezsensowne. Samo to jak na początku życzył nie przybierania z powrotem na masie było już uszczypliwe i sarkastyczne. Czepianie się słówek i ego wśród gwiazd
@@paulinagladysz niemniej jednak szkoda, że nie postawiłaś granicy, to byś mu utarła noska. Na przykład jakby dostał kontrę w stylu "dziękuję za poradę, postęp leczenia konsultuje z MOIMI lekarzami", to byłoby w sam raz między nie daniem się sprowokować, a ukróceniem typa. Ale rozumiem, że byłaś mocno zaskoczona sytuacją w telewizji na żywo i to wymagałoby ekstremalnej asertywności. Ale gul mi skoczył po obejrzeniu programu jak można się tak zachowywać.
Paulinko, dziękuję za to, że jesteś....motywatorką dla mnie i wielu innych osób...taka bądż i tak trzymaj dalej....bez badań naukowych ... tak po prostu w sposób bardzo naturalny ❤❤❤❤
telewizja śniadaniowa rządzi się swoimi prawami...tam nie ma rzetelnego źródła informacji, dobrego wywiadu,tam już jest teza, super gadasz, dzięki za to co robisz ;)
Pani wypadła super, bardzo ciepły odbiór i mam wrażenie że przekaz od Pani jest bardziej inspirujący niż od Pana profesora i napawający entuzjazmem i chęcia do działania. Mam nadzieję że przy kolejej okazji gdy będzie Pani w telewizji, znajdzie się specjalista, który jest otwarty z pozytywnym nastawieniem.
Tego profesora już słuchałam u pewnego youtubera. A teraz utwierdziłam się w przekonaniu,że najlepiej polecałby i wykonywał operacje bariatryczne. Cieszę się,że obrała Pani inną drogę i z formy chirurgicznej zrezygnowała. Wielkie brawa. Osobiście jestem osobą z zaburzeniami odżywiania,ale od 2miesięcy zmieniłam styl odżywiania na niskowęglowodanowy.Nie liczę kalorii,nie mam wagi,ale sama rezygnacja z cukru i mąki doprowadziła do tego,że nie poznaję się w lustrze. I tak mi się ten styl podoba! Nawet bardziej pokochałam swojego psa i uwielbiam każde wyjście na spacer z nim. Ale żeby było jasne,jeśli czymś się objadam to jest to kiszona kapusta ,ogórki i sałaty.Reszta w ilościach rozsądnych.
Dla tego typu człowieka jak ten pseudo profesor liczy się kasa wg mnie bo jakby odradzał odchudzanie dietami samemu dochodzenie do sukcesu, nie miał by kasy z takich operacji które są bardzo drogie jak dla mnie. A na tego typu operacje wg mnie decydują się ludzie zdesperowani i leniwi, myślą że jak zmniejsza sobie zoladek to żadna dieta ich nie będzie dotyczyć, po takich operacjach musza zmienić sposob żywienia i myślenia nie wolno znowu zrec to co się jadło i w mniejszych ilościach 😊 ja podziwiam takie osoby które same dokonały zmian w swoim życiu zdrowotnym same swoim wysiłkiem doszły do celu po lepsze zdrowie i lepsza sylwetkę 💪💪💪❤️
Pan profesor pokazal tutaj chyba największą bolączkę większości lekarzy czyli przedmiotowe traktowanie pacjenta, deprecjonowanie odczuć, doświadczeń pacjenta, traktowanie wszystkich protekcjonalnie i postawa Ty nic nie wiesz, ja wiem wszystko i jestem nieomylny. Będę Cię traktować jak głupka. Spotkałam w swoim życiu bardzo niewielu lekarzy, którzy tak się nie zachowywali. Większość ma zdecydowany przerost ego. Co i pan profesor świetnie pokazał.
Dokładnie takie mam też odczucia po obejrzeniu tego . A o efekcie jojo było coś powiedziane.? Chyba tylko ze tak się nie powinno o tym mówić. Nic więcej mi się nie uslyszalo😊
"Był człowiekiem niewątpliwie wykształconym, ale inteligencję miał jak ogródek japoński - niby mostek, dróżki, wszystko piękne, ale bardzo ograniczone i do niczego" za Panem Stanislawem Lemem. Szkoda tracić pozytywną energię. Robi Pani wspaniała robotę i daje dużo spokoju i nadziei. Powodzenia w swojej pracy.
Ten doktor cale swoje zycie zbudowal na bariatrii i on jako lekarz chce wierzyc, ze ta bariatria to cud medycyny i on w tym cudzie bierze czynny udzial, przez to jego zycie ma sens, bo ratuje ludzi przed nieuchronna przedwczesna smiercia, bo inaczej niz przez operacje sie nie da. Bo to choroba, bo "schudnac" to co to znaczy, ze choroba, ze nie ich wina... a tutaj wjezdza Paulina cala na bialo i mówi, ze nie dosc, ze da sie, dwa ze utrzymuje wagę, trzy ze jest po raku i nie ma tarczycy. No i okazuje sie, ze otylosc to efekt a nie przyczyna. I co z tego wynika? Ze nie trzeba bariatrii, trzeba poukladac głowę.
Ja już w połowie tej rozmowy z lekarzem stwierdziłam w głowie: skończ pierdzielić tymi „pięknymi i wyuczonymi zdaniami”, każdy to ogląda bo chce w końcu usłyszeć konkrety. Dzięki temu jeśli bym potrzebowała pomocy skutecznie mnie zniechęcił do siebie bo nawet nie potrafi odpowiedzieć na pytanie i trzymać się tematu. Każdy może pięknie bajerować, ale nie każdy potrafi treściwie odpowiedzieć. Wstyd, że lekarze edukowani w Polsce, bardzo często z pieniędzy podatników, nie potrafią nawet w jednej dziesiątej odpowiedzieć tak konkretnie jak zwykła prosta dziewczyna z UA-cam. Dzięki Paulinka i trzymam kciuki za twoją dalszą metamorfozę ❤
nie wiem jakie studia ten pan doktor skończył ale na pewno jakieś ch....we. Potem się dziwią ze ludzie leczą sie sami i nie chca chodzić do lekarzy....
Wielkie gratulacje i podziękowania za prawdziwy, żywy przekaz. Takie historie budują. Dla niejednej osoby Twoje nagranie będzie fundamentem, na którym będzie budować swój lepszy styl życia. Dawno nie usłyszałem w jednym nagraniu tylu mądrych zdań. Dziękuję
To jest właśnie problem polskich lekarzy. Leki i operacje, to jedyne rozwiązanie. Nie mają pojęcia o zdrowym odżywianiu, nie proponują zmiany trybu życia. Eh... Paulino, wypadłaś wspaniale! Szkoda, że nie mogłaś powiedzieć więcej. Na szczęście mogłaś tutaj! 🤗🤗🤗💕
Niestety ale mam wrażenie, że podejście profesora było uprzejme acz lekceważące a komentarz 11:00 - zbędny. Sama notorycznie po zrzuconych 50 kg mimo, że według bmi dopiero 2 kg temu wyszłam z otyłości słyszę od klientów "niech już Pani nie chudnie" lub od koleżanki z pracy ostatnimi czasy usłyszałam wprost "brzydko wyglądasz, nie ma na czym oka zawiesić". Z jednej strony miłym jest odbierać pozytywne opinie, z drugiej przy negatywnych włącza się myśl "ale kto pytał". Jedno jest pewne- klasy nikt Ci nie odbierze jak i tego, że nie wdawałaś się ze współgościem w dyskusje a przygotowałaś z tego esencjonalny materiał 👏
Osobiście Paulinko wolę posłuchać Twoich spostrzeżeń i rad niż teoretyków. Mam 66 lat i łatwiej byłoby mi powiedzieć jakiej diety nie stosowałam . Były wszystkie. Popełniłam dużo błędów. Teraz mam nadwagę i trudno jest mi schudnąć 5-7 kg. Czytam sporo na ten temat i teoretycznie mam wiedzę ale to nie współgra z głową. Od jakiegoś czasu chętnie oglądam Twoje filmy , bo mówisz jak jest bez udawania ,bez czarowania. I to są konkrety . Jesteś przykładem dal wielu , bo jesteś prawdziwa. Ludzie mają dość teorii, chcą prawdziwych relacji ludzi , którzy odnieśli sukces a osiągnęli go poprzez walkę z samym sobą. Nie mówisz ,że był to łatwy proces bo to jest proces. Teraz zaczęłam jeszcze raz nie pamiętam już który, ale dzięki Tobie mam inne podejście...mam nadzieję, że z Tobą wreszcie dam radę ❤
Producenci nie muszą nic chcieć, sami sobie wszyscy fundują choroby z powodzeniem. Wiesz ile osób bez tego "biznesu" umarłoby w tydzień? Ludzie mimo cukrzycy nadal jedzą na umór nawet obcinanie stóp ich nie przeraża, albo niewydolne nerki, ledwo oddychają ale palą, piją, bo przecież każdy pije, albo piwo to nie alkohol i obowiązkowo w piecu trzeba zapalić śmieciami, bo po co ma się marnować. Ty myślisz, że to są żarty? Sprawdź ile osób ma nadwagę, cukrzycę, choroby serca w tym kraju, albo idź na wolontariat do szpitala pajacowanie i teorie spiskowe ci miną. :)
Uważam, że większość lekarzy nie patrzy na człowieka holistycznie i jest to przerażające, bo np. dla takich bariatrów to jedna decyzja - ciach - i już, a dla człowieka każdy zabieg jest inwazyjny, już nie wspominając o ŹRÓDLE problemu. Zresztą oglądałam filmik o Twojej historii. Odżywianie po resekcji też nie brzmi jak racjonalne odżywianie, ale jak głodówka. W dodatku wielu lekarzy ocenia bez empatii, ale ze wsparciem to już niekoniecznie... Ja kilkanaście lat temu nie radziłam sobie z odchudzaniem, poszłam do lekarza i dostałam receptę na Meridię. Lek, który obecnie nie jest dopuszczony do użytku. Nie schudłam za wiele, za to 5 miesięcy później trafiłam do szpitala z ostrym stanem zapalnym tarczycy i TSH = 8. Oczywiście od razu odstawiłam ten lek, którego NIE WOLNO było brać przy niedoczynności. Lekarz nawet nie pomyślał o wcześniejszych badaniach, a ja byłam mało świadoma... Od tamtej pory hashimoto zeżarło mi tarczycę, a ja nadal uczę się świadomego odżywiania i próbuję wyjść z otyłości. W tym roku jest dobrze, już -5kg. Staram się być dla siebie wyrozumiała i robić to racjonalnie.
Od kiedy słucham Motywatorka i Pani, przestałam stosować modne diety, przestawiłam moją głowę i jest super. Pan lekarz jest bariatrą i mam wrażenie, że widzi jedyne rozwiązanie - farmakologia bądź operacja.
Dawno temu moja koleżanka pojawiła się w telewizji w roli eksperta po tym jak pokonała bulimię i sama została coachem i dietetykiem. Razem z nią gościem była jakaś tam pani psycholog. Zrobiła z mojej koleżanki ofiarę, a z siebie wybitnego eksperta, zrównała moją koleżankę z parterem. Z drugiej strony, kilka dni temu Michał Jeionowski opowiadał w swoim vlogu o tym, kiedy występował w telewizji w celu skomentowania "przekrętów" pewnego sprzedawcy samochodów i jak stacja reżyserowała przebieg dyskusji pod z góry założoną tezę. Dlatego też pierwszą moja myślą po tym, jak zorientowałam się w temacie odcinka była "po jaką choinkę Ty tam poszłaś?". Akurat się spodziewałam, że ten lekarz będzie Cię komentował i pozycjonował się jako autorytet kosztem zrobienia z Ciebie przedmiotu debaty. Na zasadzie, że Ty taka głupia, nie wiesz wszystkiego, trzeba Cię nauczyć jak to się prawidłowo robi. Jak na moje rozumowanie, lepiej od programów telewizyjnych trzymać się z daleka, a jeśli już bardzo chcesz tam iść, traktuj wszystkich jak wrogów.
cenna uwaga, poszłam bo uważam, ze warto jest mówić na tematy zaburzeń odżywiania, szczególnie te mniej popularne, jak chociażby kompulsywne objadanie się, czy ortoreksja. Mam twardy łeb, nie łatwo jest mnie urazić. Mam do siebie duży dystans i mam z tym luz.
PAULINKA ! Oglądam Cię już długi czas i to jaką Ty masz życiową mądrość, dystans do siebie i wytrwałość jest nie do opisania. Jesteś wspaniałym człowiekiem który dzieli się w przystępny sposób wiedzą i doswiadczniem. Uważam że byłabyś świetnym psychodietetykiem z Twoim spokojem ducha oraz ogromem wiedzy i doświadczenia. A ten lekarz przy Tobie to dno. Co on może wiedzieć o procesie odchudzania? Skoro sam tego nie przeszedł na własnej skórze. Kocham Twoje odcinki , jesteś otwarta, pomocna i szczera ! ❤ rób dalej te filmiki bo pomagasz wieku otyłym ludziom
Mialam wrazenie, ze nawet Pan prowadzacy byl trochę poirytowany odpowiedziami Pana profesora😂 gratuluje wystepu w telewizji. Poradzilas sobie swietnie.
Samoedukacja niezależnie od dziedziny, stawia obecnie obowiązujący system edukacyjny w trochę niezręcznej sytuacji, pokazując, że niekoniecznie i nie dla wszystkich jest on dobrym kierunkiem. Wzięcie odpowiedzialności za siebie, odnalezienie własnej drogi, może mniej uczęszczanej, prowadzi nas do siebie, do prawdy i wszystkich jej aspektów. A to jest bardzo uwalniające, czego Ty Paula jesteś najlepszym przykładem 💜
Ja mam wrażenie że Pan doktor chciał zniechęcić wszystkich zmagających się z otyłością do jakiejkolwiek próby samodzielnego działania. Tak jakby w jego oczach nie mieli szans na samodzielną zmianę "tylko pod nóż, bo przy takiej wadze nie ma innych szans". Druga sprawa to moim zdanie nie dali Ci za wiele szans do wypowiedzenia się.
38:34 co myślimy o tym wywiadzie?Myślimy,że pan lekarz przyszedł się powymądrzać,że jedynym sposobem,,leczenia"w otyłościach jest operacja i nikt tu mu nie będzie mówił jak inaczej pozbyć się nadwagi.A tu przyszła taka i wymądrza się i nie jest absolwentką wydziału lekarskiego 😄. Brawo Paulina, przecież to Ty lepiej wypadłaś!Ty doskonale tłumaczysz 🙂.Nie wiedział co powiedzieć to zrobił minę....Tak trzymaj!! 😊
Dopiero odkryłam Twój kanał YT i słucham z zaciekawieniem od dwóch dni w każdej wolnej chwili. Paulina jesteś niesamowita, pomagasz bezinteresownie osobom takim jak My. Wielkie dzięki ❤❤❤
Mina pana profesora, pozamiatala odcinek. Malo jest takich osob na YT, do ktorych mam taki szacunek za przekaz tresci, jak do tej mlodziutkiej dziewczyny.
Ciężko się ogląda miny i komentarze Pana profesora.. Drażni jego przekonanie o swojej nieomylności, a prawda jest taka, że sprowadza złożony temat choroby otyłościowej do jednego aspektu - medycznego. Niestety stan wiedzy lekarzy na temat zaburzeń odżywiania ogólnie jest fatalny, ale po człowieku, który jest bariatrą naprawdę oczekiwałabym choć podstaw znajomości tematu. Paulina, uwierz mi, że robisz mega robotę w kwestii edukowania na ten temat, dzięki swojemu doświadczeniu masz większą wiedzę niż większość lekarzy, a nawet psychologów. Dziękuję Ci za to z całego serca!
to ja dziękuję, że mogę Wam przekazywać moje doświadczenie i przemyślenia 😊 o kompulsywnym objadaniu, czy ortoreksji bardzo mało się mówi... szkoda, ale trzeba to zmienić i po to jestem :D
Hej Paulino. Gratuluję zaproszenia i bardzo udanego wystąpienia w TV. Mam wrażenie, że pan profesor przyszedł przede wszystkim by rekomendować leczenie otyłości metodą operacyjną. Niewątpliwie w swojej pracy styka się przede wszystkim z przypadkami gdzie wszystkie inne sposoby zawiodły a otyłość jest już olbrzymia. Stąd jego sceptycyzm i brak ufności. Wszak osoby, które zredukowały wagę skutecznie nigdy do niego nie dotrą na kosultacje. Ja jednak uważam, że leczenie operacyjne to ostateczność w leczeniu otyłości i powinno się bardzo ostrożnie kwalifikować do takich operacji. Przede wszystkim od strony psychologicznej i zdolności do faktycznej zmiany stylu żywienia i życia. Zauważyłam też, że wśród chirurgów często obowiązuje też trochę inna definicja "udanej operacji". Już pomijam fakt, że w języku medycznnym operacja to zabieg, co mi osobiście w głowie brzmi jakoś lekeważąco, jak zabieg depilacji albo usunięcia wrastającego paznokcia. W dodatku znajomy neurochirug czasem przy kolacji opowiadał o dniu coś w stylu: miałem 2 zabiegi, udane. Z czasem rozszyfrowałam, że oznacza to pacjentów z guzami nowotworowymi w rejone mózgu lub kręgosłupa. A udany zabieg oznacza, że pacjent przeżył operację, wybudził się i szwy mu się goją. Następnie pacjent mógł być sparaliżowany albo nawet umrzeć. Zabieg i tak był udany. Przy operacji bariatrycznej to jest dopiero początek bardzo długiej i trudnej drogi do zdrowia. Mam wrażenie, że nawet trudniejszej i bardziej wymagającej niż jakkolwiek dieta deficytowa. Bardzo chętnie zobaczyłabym dłuższy materiał w oólnopolskim medium z udziałem osób takich jak Ty a także psychodietetyka, kucharza, trenera, stylisty i oczywiście lekarzy. Osób, które pokazałyby jak w sposób długofalowy i skuteczny przebudować swoje życie umiarkowanie i rozsądnie. To mógłby być nawet taki długi serial w typie "kanapowców" tylko z naciskiem na stopniowe wprowadzanie zmian w sposób jaki Ty propagujesz. Wprowadzanie zmian najpierw w przysłowiowej głowie a potem w reszcie życia. Warto byłoby pokazać jak mają szanse schudnąć osoby prowadzące zwykłe życie. Mające pracę na normalnych etatach, rodziny i zwykłe stresy Kowalskiego. Jak robić zakupy i gotować ze zwykłych składników. Jak trenować bez zacięcia na sportowca wyczynowego. Jak się ubierać. Jak dbać o skórę, stawy i ogólnie całe ciało. A przede wszystkim warto znormalizować procesy redukcji wagi i odkłamać chudnięcie w super tempie. W obecnym fast tempie życia wszystkich efektów oczekujemy tak szybko jak zestawu w McDonald's. A warto sobie uświadomić, że redukcja wagi po operacji bariatrycznej też trwa wiele miesięcy przechodzących nawet w lata. A nowe nawyki żywieniowe muszą obowiązywać na całą resztę życia. Za długi ten komentarz ale jak już piszę to o wszystkim co mi się nasuwa podczas oglądania. Ogólnie mam wrażenie, że pan profesor nie bardzo zadał sobie trud, żeby z uważnością wysłuchać Twoich wypowiedzi i potraktował Cię trochę jakbyś cały czas rzucała się na diety "cud" i akurat chilowo coś tam schudła. A może poczuł się trochę przyćmiony bo ewidentnie prowadzący byli pod Twoim wrażeniem i pełni podziwu. A już mina na koniec wydaje się poprostu niegrzeczna i protekcjonalna.
Strasznie mi się podoba ten pomysł interdyscyplinarnego serialu o odchudzaniu/otyłosci, natomiast boję się że jest to temat bez dramy, no chyba żeby się opinie różnych specjalistów ścierały tak jak tu😅
@@mikaduchna1987 ten brak dramy mógłby stanowić o sile i odmienności takiego formatu. Dramatów i intryg mamy w TV i socialach pod korek a na codzień zmagamy się właśnie z takimi trywialnymi tematami jak utrzymanie się w deficycie przez rok kiedy gotujemy dla całej rodziny i nie mamy czasu robić podwójnych posiłków i potem ich rozważać i przeliczać. To mógłby być cykl prawdziwie misyjny. Można by nawiązać współpracę z różnymi instytutami naukowymi celem propagowania rzetelnej wiedzy o zdrowym życiu nie w cyklach kilkutygodniowych zrywów ale na stałe. Plus praktycy dietetycy i osoby, które redukują wagę. Taki program mógłby pokazać uciążliwości z jakimi zmagają się osoby w różnym wieku i z różnymi dolegliwościami. Również osoby stosujące wspomaganie farmakologiczne czy po operacjach briatrycznych. Jako osoba walcząca od czasów nastoletnich z wagą wiem, że inaczej przebiega redukcja 5 kg w młodości i po czterdziestce. Inaczej schodzi się z wagi 120 i z 80 kg. Właściwie dopiero w ostatnich latach dzięki twórcom z UA-cam można zobaczyć różne procesy redukcji. Tyle, że sporo jest promowania dość niezdrowych metod. Albo programów tak drakońskich, że osoba z dużą nadwagą i słabą kondycją może sobie mocno zaszkodzić lub doprowadzić nawet do kontuzji. Oprócz motywacji trzeba też wykazać się dużą krytycznością i umiejętnościami analitycznymi do materiałów YT. A już takich osób jak Paulina naprawdę nie znajdzie się wiele. Ktoś kto przeszedł z sukcesem tę drogę i mówi o tym spokojnie, mówi o trudnościach ale i o esencji rozwiązania problemu jaką jest umiarkowaby deficyt kaloryczny jest samym złotem.
Demonizuje się bariatrie. Mam akurat sąsiadkę za ściany i sąsiada z domu na osiedlu po operacji. Tak- musieli się przygotować i potem zadbać o siebie. Ale teraz jedzą normalnie. To co chcą ale nie chcą po operacji już jeść tak jak kiedys
Tak, otyłość sama w sobie także jest choroba. Pisałam wyżej - wycinania cześć żołądka usuwa problem złe funkcjonującej gryliny w żołądku. Niektórzy maja zaburzony trn hormon dlatego za Chiny nie wytrwają w niejedzeniu bo czuja ciągły głód fizyczny.
A ja to się zastanawiam, dlaczego tych nowych, zdrowych nawyków żywieniowych człowiek nie potrafi wdrożyć bez tej operacji? Po operacji muszą. A przed operacją też się da. To czemu człowiek wtedy nie potrafi się zmusić a po operacji potrafi?
Odniosłam wrażenie, że pan profesor uważa że zdrowe chudnięcie i bycie w deficycie kalorycznym , to czy wcześniej czy później efekt jojo murowany, ale operacja bariatryczna zmniejszenia żołądka to nic innego jak deficyt kaloryczny a do tego jeszcze jemy jak wróbelki . Suma sumarum , kiedy taka osoba po zabiegu schudnie , nikt nie da jej gwarancji że po kilku latach nie zacznie tyć, bo są i takie przypadki. Dlatego racjonalne odchudzanie i zdrowe żywienie jak najbardziej ok. Uczymy się całe życie .
Pan profesor sie nagadal a nic nie powiedzial. Zachowywal sie w stosunku do ciebie i prowadzacych bardzo patronizujaco i oceniajaco, zmeczylam sie ogladaniem fragmentow z nim 💀
Problem jest taki, że jedni leczą otyłość, a inni leczą człowieka z otyłością. A człowiek to nie tylko ciało, ale i psychika. Zgadzam się ze wszystkim co mówisz❤ Ja schudłam 20 kg jako nastolatka zmieniając swoją głowę i robiąc dokładnie tak, jak mówisz. Od tego czasu minęło 40 lat, styl życia pozostał, efektu jojo brak (bo tych 3-4 kg "pozimowych" nie liczę). A w programie wypadłaś świetnie🤗
Dziękuję Ci za treści, które publikujesz. Przez wiele lat przeciągałam linę z moją wagą, chudnąc po 15kg i tyjąc po dłuższym czasie na nowo. Ty inspirujesz mnie do prawdziwej zmiany nawyków w życiu. Małymi krokami zmieniam swoje życie i widzę efekty! ❤
Oglądałam na żywo bo akurat włączyłam mimo, że nie wiedziałam o twoim udziale. Już gdy pierwszy raz oglądałam miałam uczucie, że ten profesor dostał inny temat rozmowy. Był bardzo negatywnie nastawiony, nie dawał innym dojść do słowa i troche zepsuł ten moment odcinka. Wydaję mi się, że gdybyś była tam sama to rozmowa byłaby bardziej interesująca i przystępna dla zwykłego słuchacza. Miłego dnia
Pani Paulino ,jest Pani specjalistką przez doświadczenie , świetnie Pani wie o czym mówi i to super trafia do osob borykających z nadwagą ,otyłoscią czy kompulsywnym jedzeniem.Wygląda Pani przepięknie ,gratuluję
Ja efekt jojo rozumiem, jako powrót do wagi pierwotnej lub nawet wyższej. Nazwa pochodzi od zabawki jojo, które wprawione w ruch, przy wydawałoby się tej samej sile, unosi się coraz wyżej. Czyli to nie przybranie kilku kilogramów, ale przekroczenie wagi, z której zaczynamy się odchudzać.
Trafiłam na Twój kanał przypadkiem. Wielkie brawa za zgubienie tylu kg 👏👏 opowiada Pani ciekawie, wyjaśnia proces odchudzania. I że najważniejsze jest przestawienie głowy, a potem działanie.
zgadzam się w 100% z Tobą Paulina! Mówię to z autopsji. Sama jestem po operacji bariatrycznej, więc wiem o czym mówię. Myślę, że te operacje z czasem odejdą do lamusa.
ja nigdy nie skrytykuję osoby, która pragnąć zdrowia zdecydowała lub zdecyduje się na operację bariatryczną. Sama ją rozważałam, więc hipokryzją byłoby teraz krytykować innych. Ale pacjencji powinni wiedzieć z czym się to wiąże i że operacja nie rozwiązuje problemów. Może pomóc, jako narzędzie, ale nad podejściem i nawykami nadal trzeba pracować. Dużo zdrówka! 😊
no właśnie! to właśnie ja! po operacji oczywiście, że schudlam. schudłam bo zwyczajnie nie mogłam dużo jesc. po roku jednak zaczęłam wracać do starych nawyków, bo osiągnęłam swój cel więc w mojej głowie : teraz czas na nagrodę! jadłam i tylam. przybrałam 18 kg. na szczęście w miarę się zorientowałam i zaczęłam dzialac. na szczęście udało mi się i dziś ważę 62 kg. nie pomogło mi nic. pieniądze wydane na terapię - aż mi się płakać chce. nie pomogło nic poza dyscypliną, zrozumieniem ze ja tu mam kontrolę nad sobą i najważniejsze… tak jak mówisz - zmiana stylu zycia. zmiana stylu życia i naprawienie „głowy” jest stety lub niestety jedynym rozwiązaniem. bariaria to tylko narzędzie - bariatria nie leczy otyłości.
@732 Twoja wypowiedź jest bardzo cenna w tej dyskusji. Dziękuję, że podzieliłaś się swoim doświadczeniem i szczerze gratuluję, że zorientowałaś się, że kiepskie nawyki zaczynają wracać. Powinnaś być z siebie dumna! ❤ PS. ja jestem z Ciebie dumna! ❤❤❤
@@paulinagladysz Paulinka! Obie schudłyśmy! wooo-hoooo! ja też jestem z Ciebie dumna, mega Ci kibicuję, oglądam i słucham każdego odcinka. myślę, że Twoje rady są dużo cenniejsze niż rady tego profesora (przynajmniej dla mnie). Dziewczyny! Słuchajcie Paulinki, bo (uwierzcie mi na słowo) ja jako osoba po schudnieciach kilkukrotnych naturalnych i tym bariatrycznym rowniez, utożsamiam się z każdym jej slowem. Powoli do celu! Moja rada jest taka, żeby znaleźć sobie nowa tozsamosc i zacząć żyć nowym bardziej zdrowym i aktywnym zyciem, zakochując się w tym swoim nowym stylu zycia. Reszta przyjdzie sama! Obiecuje! Paulinka! Jesteś śliczna, bardzo inteligentna dziewczyna. Super, że założyłaś ten kanał i dzielisz się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem. Jest tego mało na polskim YT. To bardzo potrzebny glos.
Hej Paulina, bardzo lubie słuchać o twoich doświadczeniach. Ja przez większość życia borykałam się ze zbyt niską wagą (faktycznie bądź w opiniach innych, gdy waga byla w niższej normie) i to wcale nie jest tak, ze osoby bardzo szczupłe są 'zaopiekowane'. Również są wyszydzane, obrażane, oceniane tylko ze wzgledu na wagę. Plus wieczny terror jedzenia ze strony bliższej i dalszej rodziny, a takze wstyd ze strony rodzeństwa. Ja mam wrażenie, ze od zawsze jem tyle, ile wynosi moje zapotrzebowanie. Trudno mi wmusić w siebie wiecej w ciagu doby. I pomimo wieloletniej niedowagi, moje wyniki zawsze byly w normie. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze wybiorczosc pokarmowa i IBS. Dla mnie trzymanie diety jest niezmiernie trudne. Jesli coś lubię, to w wiekszosci nie powinnam jeść. Bardzo podziwiam ciebie i wszystkie osoby, ktorym udało się schudnąć. ❤
O Boże jak ja się utożsamiam ze wszystkim co mówisz, Paulina 😍mam wrażenie jakbyś mówiła o moich przemyśleniach i doświadczeniach w temacie zrzucania wagi. Uwielbiam CIę słuchać 💗
Omg nie wierze 'profesora' nie da sie sluchac... Dziękuję Ci Paula poraz kolejny za to że jesteś, Twoje filmiki bardzo mi pomagaja w procesie odchudzania, i wpływają kojąco na moja psychike.
wlasnie ciekawy temat z tym okdladaniem na gorsze czasy, zawsze bylem tym straszony, ze gdy deficyt bedzie za duzy, to bez sensu, bo organizm bedzie odkladaj tluszcz z obawy, ze moze dostac za malo energi, omowisz ten temat szerzej? wciaz mam to gdzies z tylu glowy...
Wydaje mi się, że coś takiego może występować ale w przypadkach bardzo dużego deficytu 400kacl/500kacl. Kiedy występuje głodówka. I może faktycznie być to reakcja obronna organizmu. Ale nie przy takim zdrowym deficycie gdzie ucinamy sobie 300 kacl.
Jest tu jeden haczyk - ludzie z za dużym deficytem przestają się ruszać, zastygają. Wtedy faktycznie można przestać chudnąć. Dlatego trzeba mieć rozsądny, niewielki deficyt i troszeczkę się ruszać, nawet jak się bardzo nie chce.
Jeśli Cię to pocieszy. Więcej dowiedziałam się o odchudzaniu od Ciebie niż od wielu specjalistów. Bo masz perspektywę osoby z zaburzeniami odżywiania która przeszła przez liczne próby. A jak słyszę osoby które znają się na odżywiania ale nie potrafią zrozumieć problemów z odżywianiem w głowie/psychicznych np z napadami to mi ręce opadają. A tego pana kojarzę z jakimś wywiadów w których wszystkich by leczył operacją XD. W ogóle nie branie pod uwagę osób z nadwagą które jednak nie kwalifikują się na operację.
Zgadzam się. Historia Pauliny rzuciła również mi nowe choć jednocześnie stare i znane światło na proces odchudzania. Mówi wprost o tym, że w redukcji nie ma żadnej magicznej tajemnicy. Chodzi poprostu o deficyt. Jak się przeliczy na kcal jakąkolwiek modną dietę to zawsze wyjdzie, że energetycznie to jest bardzo niska podaż. Tylko stale opakowuje się tę magię w nowe techniki sprzedaży😉 i gotowe plany żywieniowe.
Też dziękuję! Ja w Belgii nie mam dostępu do polskiej TV i nie mogę oglądać żadnych takich programów (niestety, bo uwielbiam :P ) a dzieki Paulinie, oglądającej Paulinę:D mogę zobaczyć Paulinę w Pytaniu :P 😅
Pani podoba mi się bardzo ❤elegancja i naturalność oraz uśmiech na twarzy.Wydaje mi się że dzięki temu że jest Pani interesującą osobą która odkrywa siły tkwiące w samym sercu 🎉❤ emocje są super 🌟
Trochę mam wrażenie, że potraktowali Cię protekcjonalnie. Brak zrozumienia dla tego, czego dokonałaś w zmianie całego swojego życia tak naprawdę. Dlatego nie lubię tego typu programów. Są powierzchowne i napompowane ogólnikowymi, fragmentarycznymi treściami, które do mnie nie przemawiają. Dobrze, że jesteś mądrzejsza o własne doświadczenia i tego nikt Ci nie odbierze ❤
@@dorcia24551 gdybym nie oglądała Pauliny na yt, po tym programie miałabym taki obraz: przyszła do studia dziewczyna, która przypadkowo schudła, a lekarz bagatelizuje, bo ona zaraz i tak przytyje. Dobrze, że Paulina szeroko opowiada swoją historię na yt 🙂
Myślę że Chodakowska by ją bardziej doceniła niż ten Pan który zwie się profesorem ..niestety takich profesorów/doktorów jest dużo..Mają wiedzę ale tylko na papierku ..😂
@@scorpio_explores_iow zauważyłam że dużo lekarzy w Polsce, choć nie wszyscy na szczęście, kierują się bardziej tym aby pacjenta prowadzić w stronę farmaceutyczną, operacjami. Mamy ogrom firm farmaceutycznych, w moim mieście powyżej 20 tys mieszkańców są 4 apteki i dobrze się mają. Oglądając coś w tv wieczorem obejrzymy multum reklam jakie to leki powinniśmy zarzyć. Polacy aktualnie są bardziej rozeznani w lekarstwach, co na co brać niż jak dawniej stosowano babcine sposoby przekazywane z pokolenia na pokolenie, minimum wiedzy o zdrowym odżywianiu, tylko przewija się ciągle słowo dieta...
Choć moja historia jest inna (przeszłam operację bariatryczną, której nie żałuję) to bardzo cenię sobie Twój głos w dyskusji. Oby więcej takich osób jak Ty! Ściskam mocno :)
Przeraza mnie ten lekarz serio 😱 wyobrazam sobie jak osoba otyla wchodzi do jego gabinetu a on nie pyta o nawyki swiadomość żywieniową traumy historie hormony tylko od razu pod noż !
Kasa sie musi zgadzac, ale tez mysle ze ten lekarz juz niejedno w zyciu widzial, ja widze jak ludzie chudna i zaraz na wadze przybieraj,zreszta ja mam ten sam problem niestety
Ten "gosciu" zrabia na tym, ze ludzie nie moga schudnac... A tutaj przychodzisz Ty i pokazujesz, ze da sie zrobic... Facet musial sie bronic... Paulina jestes super ❤ dzieki Tobie na luziku sobie chudne🎉
Bardzo miło się słucha- słowa mądre, fajnie przekazane, oparte na własnych doświadczeniach! W stu procentach prawdziwe ! Faktycznie, mam w rodzinie dwie otyłe kobiety, obie po operacjach bariatrycznych i obie znowu otyłe… myślały, że sama operacja zdziała cuda… i co? Nie zmieniły nawyków, nie ruszają się, po co były te operacje, tak obciążające organizm… Pani Paulinko, gratuluję zdrowego podejścia do życia, radości z obecnego samopoczucia i życzę spełnienia marzeń❤️
Pani wypadła świetnie, a Pan profesor trochę żyje w swoim świecie. Zawsze tak jest jak ktoś nie miał sam takiego problemu. Może wiedza duża, ale brak empatii i takie przeświadczenie, że jest się wszechwiedzącym i wręcz wzorem przyczyniło się do niedocenienia innych i wypadł profesor blado. Zawsze łatwiej odchudzić kogoś i wciskać mądrości niż schudnąć samemu. Publiczność i tak oceniła profesora . Nawet prowadzący byli zniesmaczeni stylem rozmowy Pana "profesora". Pozdrawiam
Wczoraj wkurzyla mnie moja pani psycholog,i to byla moja ostatnia wizyta u tej pani .Teraz ciężko znaleźć profesjonalna osobę w każdej dziedzinie życia...
@asta7874 • mnie załatwili psychologa po znajomości okazało się, że się znamy jakiś tam były nauczyciel angielskiego Oczywiście jak zobaczyłam te gębę nie miałam ochoty tego kontynuować wiedziałam , lże z tej mąki chleba nie będzie O czym tu gadać?Zaczęło się obrabianie dupsk i gorzkie żale co komu nie pasowało A on tak się ucieszył kiedy zobaczył moje nazwisko No szkoda Ku jego zdziwieniu okazało się, że kompletnie mnie nie znał,bo przecież tak fajnie się rozmawiało No szkoda Po tej rozmowie tylko straciłam energię Jak chcesz zrezygnować z relacji to rezygnuj Baba z wozu koniom lżej:)
Co do lekarzy, to mam mieszane uczucia. Moja lekarz poz jest w schemacie mż + więcej się ruszać. Moje tsh nie było w normach funkcyjnych, dla niej wszystko było ok, bo było w normach laboratoryjnych. Pani dietetyk raczej nastawiona na jadłospis i zysk niż na nauczenie nawyków i realną pomoc. Panią endokrynolog bardzo sobie cenię - szczegółowy wywiad, badania, rozmowa, wsparcie. Zrzuciłam 17 kg, byłam jedną nogą w otyłości III stopnia, dzisiaj jestem dwa kg od nadwagi i wiem, że sobie poradzę.
Tak, wypowiedź profesora o konieczności pójścia do lekarza trochę mnie ruszyła, mam sporo ponad 60 lat i lekką nadwagę, ale moja doktor rodzinna na prawie każdą dolegliwość ma odpowiedź: "bo jest pani za gruba", natomiast na pytanie, w jaki sposób mam schudnąć stwierdza: "niech sobie pani znajdzie jakąś dietę". Wyniki badań (które robię raz do roku za własne pieniądze, bo jakoś nie szasta skierowaniami) mam dobre, a na swój wiek bardzo dobre, ćwiczę niemal każdego dnia, spaceruję, odżywiam się w miarę zdrowo. Nigdy od lekarza nie dowiedziałam się tyle, ile od Pauliny. Czy lekarza, łącznie z panem profesorem, obchodzi nasza psychika, czy słyszał, że jedzenie może być nałogiem jak każdy inny, albo substytutem szczęścia czy radości? Profesor kompletnie ignoruje kwestie emocjonalne.
"Przestań się odchudzać, zacznij żyć" - zapisuje na dużej kartce i w sercu! Piękne i prawdziwe podsumowanie. Osoby które kiedykolwiek miały problem z wagą, myślę, że to doskonałe zrozumią. U mnie kliknęło 😅 Paula WIELKIE DZIĘKI!!!
Moje wrażenia: Pani dająca nadzieję innym otyłym czy w procesie chudnięcia, mówiąca o tym że zanim ciało zacznie zdrowieć to musi przestawić się umysł i że nie chodzi o schudnięcie X kg tylko o przebudowanie stylu życia. I z drugiej strony profesor, który nie szanuje współrozmówczyni, jest nadęty i przemawia ze swojego profesorskiego piedestału. Uważa, że zjadl wszystkie rozumy. Oderwany od normalnych kontaktów z normalnymi ludźmi. Nie mówi, tylko się wyraża. To tylko moje refkeksje. Życzę Pani, sobie i wszystkim pracującym nad poprawą zdrowia niezłomności, siły i wytrwałości ❤
Masz super zdrowe podejście, tak trzymaj! Od lekarzy trzymam się jak najdalej i oby jak najdłużej. Wiadomo nie żyje się wiecznie ale bez przesady że bez tych wszystkich specjalistów nie damy sobie rady. Oczywiście zdażają sie trudne przypadki ale w wiekszości sami dla siebie możemy być lekarzem bo znamy siebie najlepiej. Pozdrawiam!
Super,włośnie to nie dieta a nowy styl życia ❤🎉gratuluję i trzymam kciuki . Ja tak samo korzystałam z djet cud,głodówek I po fakcie wszystko wracało gdy nieświadomie wracałam do starych nawyków. Dzięki za motywację .
Tak jak napisali inni, pan doktor byl tam zupelnie niepotrzebny. Wystarczyło zaprosić Ciebie, moglabyś powiedzieć o odchudzaniu dużo więcej i ciekawiej, niż pan doktor. Jestem tu od niedawna. Poza oczywiscie efektem odchudzania, podziwiam Twoją inteligencję, wrażliwość, tembr glosu, poprawną polszczyznę, naturalnosć i urodę. To co mówisz jest ogromnie budujące i motywujące. I tak bardzo różni się od tradycyjnego bełkotu o odchudzaniu. Chcemy więcej!
Dla mnie ten doktor to by najchętniej wszystkich operowa(oglądałem pare rozmow z nim) , twierdzi, ze osoby otyle to zaraz niemalże wszystkie wrócą z wagą.
No i nie dowiesz się od niego o kofaktorach różnych reakcji o tym, że trzeba np niwelować anemię wśród osób otyłych ( a ona może tam być) i obniżać stany zapalne
Psn doktor chciał zabłysnąc,no ale sie nie udalo 🤷 Paulina brawo,super wywiad i ogromne brawa dla Pana prowadzącego,bo ewidentnie trzymal Twoja strone 💪
Mam wrażenie że prowadzący też był odrobinę poirytowany że nie może uzyskać konkretnej odpowiedzi od tego profesora. I słusznie. Ja też byłam poirytowana :)
I jak wrażenia z rozmowy?
Szczerze ? Absolutnie nie dziwi mnie nastawienie lekarza bariatry.. oni chyba wszyscy tak mają. Mój bariatra mówi, że on woli zapobiegać otyłości... Mówi, że tak, mogę schudnąć sama, ale za pół roku do niego wrócę z jeszcze większą waga 😱 jestem zapisana na operację, ale jeszcze się zastanawiam, bo coś za chętnie kładą na blat
Paula jak to mówią bracia Rodźeń lekarze nie leczą przyczyn tylko objawy..... więc ten Pan lekarz należy do tego grona... A to że masz już nie chudnąć no boki zrywać co on chciał Ci udowdnić że ty i tak przytyjesz znowu?
Pan Doktor na pewno jest specjalistą w swojej dziedzinie i mogłby dużo ciekawych rzeczy powiedzieć (prowadzący strasznie poganiali) ale w efekcie zupełnie Cię zagadał 😕
@@Sophie-np5pm czy poganiali? Nie. Nie otrzymywali odpowiedzi na zadane pytania.
ty wyszłaś super, wypowiadalas się na temat i merytorycznie 👏❤
Wrazenia przykre... Mam wrazenie, że Pan doktor podchodzi do współgościa lekcewarząco i jest to bardzo smutne... Mam wrazenie, że mowi wiele, by zniechęcić do tego, by radzić sobie samemu z problemem, a najlepiej to udać sie do niego... Na operację oczywiście. Podziwiam Cię za spokoj :D I chce Ci podziekować, bo ja nie jestem tu dla odchudzania, ale słucham Cie i korzystam z wiedzy, aby żyć zdrowiej :)
No kaska się musi panu zgadzać, a nasza Paulinka jak zawsze pokazała klasę 😄♥️
Co to jest ''lekcewaRZąco???
@@annamollerstrom5761 To jest wyraz z błędem :) Dzięki za zwrócenie uwagi :) Dobrego dnia :)
Ja myśle, że Pan doktor nie mógł przełknąć, że po mimo cięzkich problemów zdrowotnych poradziła Pani sobie sama bez lekarzy. I że sama Pani przemiana jest spektakularna. Wypadła Pani super jakby codziennie była Pani w tv. Taki pokój i ładne wypowiedzi.
No dokładnie, pan doktor chciał tutaj pokazać pewnie wyższość bariatrii nad porządną pracą nad sobą, a wyszło, że można i bez tego, to gul trochę skoczył 😅
⁰0
Bo odchudzanie to biznes dzisiaj i wkurza ich że ktoś po prostu się zawziął i schudł. Jak to tak bez drogiej psychoterapii, tabletek, shakeów odchudzających, kuracji detoxowej, operacji, e-booków ktore zmieniają życie i programów treningowych robionych przez osoby, które w życiu grube nie były.. jak to tak nikt nie zarobił na tym 😅
Jestem po sleeve. Przed operacją ważyłam 109kg (max waga to 120kg), kilka lat po operacji ważę 109kg
Mam zaburzenia odżywiania. Dopiero niedawno poznałam mój powód i mechanizm tych zaburzeń. Jako dziecko w sytuacjach byłam samotna. I nauczyłam się przytulać się, pocieszać się jedzeniem.
Mnie dr Wylezol operował w 2003 i mało co nie umarłam w wyniku powikłań po tej operacji bariatrycznej. Miałam założona opaskę na żołądek, która przebiła ścianki żołądka i zrobiła w nim dziurę, z którą nieświadoma chodziłam przez parę miesięcy. Wylądowałam później na miesiąc w szpitalu i przeszłam 2 operacje, miałam sepsę, liczne ropnie i krwiaki w całej otrzewnej. Lekarze mówili, że to cud, że przeżyłam. Tak więc no... Pozostawię to bez komentarza. Przez ost kilka lat schudłam 30 kg dzięki delikatnemu i stopniowemu deficytowi kcal, wprowadzeniu zdrowych nawyków i ruchowi. A to było możliwe dzięki terapii i pracy nad zaburzeniami odżywiania. Jeszcze sporo kilogramów do zrzucenia przede mną, więc trzymajcie kciuki!
O jeżu! Bardzo Ci współczuję, aż mam ciarki, jak czytam Twoją historię.
Całe szczęście wyszłaś z tego, ale mogę się tylko domyślać jaki to musiał być ból i niepewność jutra.
Ściskam Cię mocno i gratuluję podjętej terapii. Zdrówka, trzymaj się mocno i nie puszczaj!!! ☺️💕
Damy radę 💪🏻🚀
Dziękuję za słowa wsparcia! Teraz już nie robi się tego typu operacji, odeszli od tego, bo nie byłam jedynym przypadkiem. Oglądanie twoich filmów pomaga mi w dobrym nastawieniu do mojego procesu. Buziaki dla Ciebie, Paulina! ❤
Bardzo współczuje Ci tego co musiałaś przejść. Każde doświadczenie, nawet to najgorsze przybliża nas do poznania siebie samych i sukcesu.Ty jesteś tego żywym dowodem.
Najbardziej niezrozumiały jest dla mnie fakt tego jak bardzo specjaliści skoncentrowani są wąsko tylko na swoją dziedzinie i jak mało elastycznie podchodzą do tematu jakim tu właśnie jest otyłość. Przecież ona nie bierze się znikąd! Wszystko jest w naszych umysłach i Ty jesteś tego najlepszym przykładem. Przecież tego wszystkiego mogła byś uniknąć gdyby lekarze bardziej kompetentnie podchodzili do pracy z pacjentami. Dla nich często jesteśmy kolejnym przypadkiem, a nie istotą czującą i myślącą.
Życzę Ci sukcesów na drodze do poznawania i kochania siebie samej i radości która niewątpliwie napędza do działania. Bardzo Cię podziwiam i czuję się ogromnie zainspirowana Twoją historią. Pozdrawiam!
Bardzo współczuję że musiałaś to przejsc
Zycze wytrwałości trzymam kciuki 👍🤗
Doktor wcale nie wierzy, ze jego pacjenci moga schudnac. Odnioslam wrazenie, ze dla niego wszystko jest albo czarne albo biale. A Ty pokazujesz, ze sie da. Ze mozna wypracowac nawyki, jesc smacznie, zrobic to po swojemu. Dajesz nam nadzieje 🙏❤️
Bo to dla niego kasa
i dlatego próbował Paulinę "umniejszyć", bo zaprzeczała jego tezie, nieładnie i niemądrze
Ja mam wrażenie że to ten typ doktor który widzi tylko negatywy
Niestety ale lekarze często traktują ludzi przedmiotowo a nie podmiotowo
Skąd ta minka? Pan prof przyszedł do telewizora sobie klientów nagonić, a Ty mu to popsułaś 🤣 Brawo Paulina! Najlepszy tekst prowadzącego na sam koniec: naszym gościem była Paulina Gładysz, A TAKŻE pan profesor... Myślałam, że pęknę ze śmiechu 🤣🤣🤣
Facet przynudza medycznym belkotem. Sorki, że tak mówię, ale przez takich "ekspertow" unikam śniadaniówek jak ognia. I ten manieryzm wyższości... Paulinko, wyrazy wdzięczności za.... normalność ❤
Dokładnie.
Tak wyjęte z moich ust śniadaniowy bełkot
Ta wyższość profesora nad Tobą Paulina -skromną i po prostu ludzką to serio dramat 😢 metrytoryki skupionej na temacie rozmowy niewiele,ale na szczęście mamy Ciebie na YT
Strasznie arogancki, wyższościowy, przeintelektualizowany typ.. Nie życzę nikomu trafienia do takiego specjalisty 🙏🏼 "bez tabletków i operacji to nie ma życia"
Paulina, jakie to szczęście, że jesteś i że tworzysz. Jesteś jednym z niewielu głosów normalności i logiki ❤
Hej Paulina coś powiem na temat twojego występu w tv.
Szczerze to z całym szacunkiem dla "Pana profesora" ale jak dla mnie on był tam zbędny. Więcej można wynieść z twoich wypowiedzi (w programie czy też twoich filmach). Mówisz prostym zrozumiałym językiem, jak jest, nie koloryzujesz. Ten temat z powodzeniem mogłaś ogarnąć sama bardzo fachowo i przede wszystkim ze swojego doświadczenia. Odkąd cię oglądam schudłam już 15 kg (od grudnia). Uwielbiam twoje filmiki 😊 pozdrawiam 😘
dziękuję i podziwiam za tak spektakularny wynik!!!
Dokładnie, a do tego on był ciągle na nie, on nie jest od odchudzania, efekt jojo też nie, masakra 😂
@@malasyrenka23podejrzewam, że w reżyserce byli nim załamani...
@@iwonaziokowska5756 całkiem możliwe 😉 ale sami takiego eksperta zaprosili🤷♀️
Pan Doktor się trochę powymądrzał, a potem chyba się zdziwił z jak mądra osobą ma do czynienia :) dzięki Paulina za to co robisz ❤
Bardzo zawiodłam się występem lekarza. Odebrałam go jako totalnego bufona, który kwestionuje wszystkie metody poza bariatria jako nieskuteczne i bezsensowne. Samo to jak na początku życzył nie przybierania z powrotem na masie było już uszczypliwe i sarkastyczne. Czepianie się słówek i ego wśród gwiazd
było uszczypliwe, całe szczęście nie dałam się sprowokować
@@paulinagladysz niemniej jednak szkoda, że nie postawiłaś granicy, to byś mu utarła noska. Na przykład jakby dostał kontrę w stylu "dziękuję za poradę, postęp leczenia konsultuje z MOIMI lekarzami", to byłoby w sam raz między nie daniem się sprowokować, a ukróceniem typa. Ale rozumiem, że byłaś mocno zaskoczona sytuacją w telewizji na żywo i to wymagałoby ekstremalnej asertywności. Ale gul mi skoczył po obejrzeniu programu jak można się tak zachowywać.
Paulinko, dziękuję za to, że jesteś....motywatorką dla mnie i wielu innych osób...taka bądż i tak trzymaj dalej....bez badań naukowych ... tak po prostu w sposób bardzo naturalny ❤❤❤❤
telewizja śniadaniowa rządzi się swoimi prawami...tam nie ma rzetelnego źródła informacji, dobrego wywiadu,tam już jest teza, super gadasz, dzięki za to co robisz ;)
Pani wypadła super, bardzo ciepły odbiór i mam wrażenie że przekaz od Pani jest bardziej inspirujący niż od Pana profesora i napawający entuzjazmem i chęcia do działania. Mam nadzieję że przy kolejej okazji gdy będzie Pani w telewizji, znajdzie się specjalista, który jest otwarty z pozytywnym nastawieniem.
Tego profesora już słuchałam u pewnego youtubera.
A teraz utwierdziłam się w przekonaniu,że najlepiej polecałby i wykonywał operacje bariatryczne.
Cieszę się,że obrała Pani inną drogę i z formy chirurgicznej zrezygnowała. Wielkie brawa.
Osobiście jestem osobą z zaburzeniami odżywiania,ale od 2miesięcy zmieniłam styl odżywiania na niskowęglowodanowy.Nie liczę kalorii,nie mam wagi,ale sama rezygnacja z cukru i mąki doprowadziła do tego,że nie poznaję się w lustrze.
I tak mi się ten styl podoba!
Nawet bardziej pokochałam swojego psa i uwielbiam każde wyjście na spacer z nim.
Ale żeby było jasne,jeśli czymś się objadam to jest to kiszona kapusta ,ogórki i sałaty.Reszta w ilościach rozsądnych.
wielkie gratulacje i zazdroszczę tego objadania się kiszoną kapustą, baaardzo zazdroszczę ❤
Dla tego typu człowieka jak ten pseudo profesor liczy się kasa wg mnie bo jakby odradzał odchudzanie dietami samemu dochodzenie do sukcesu, nie miał by kasy z takich operacji które są bardzo drogie jak dla mnie. A na tego typu operacje wg mnie decydują się ludzie zdesperowani i leniwi, myślą że jak zmniejsza sobie zoladek to żadna dieta ich nie będzie dotyczyć, po takich operacjach musza zmienić sposob żywienia i myślenia nie wolno znowu zrec to co się jadło i w mniejszych ilościach 😊 ja podziwiam takie osoby które same dokonały zmian w swoim życiu zdrowotnym same swoim wysiłkiem doszły do celu po lepsze zdrowie i lepsza sylwetkę 💪💪💪❤️
@joannakarpinska9414 zgadzam się w 100%, sama operacja nie wystarczy, a ludzie oczekują cudów 😅
Pan profesor pokazal tutaj chyba największą bolączkę większości lekarzy czyli przedmiotowe traktowanie pacjenta, deprecjonowanie odczuć, doświadczeń pacjenta, traktowanie wszystkich protekcjonalnie i postawa Ty nic nie wiesz, ja wiem wszystko i jestem nieomylny. Będę Cię traktować jak głupka. Spotkałam w swoim życiu bardzo niewielu lekarzy, którzy tak się nie zachowywali. Większość ma zdecydowany przerost ego. Co i pan profesor świetnie pokazał.
Niestety
oj tak a zwłaszcza chirurdzy - mowie to jako lekarka :P
Dokładnie takie mam też odczucia po obejrzeniu tego .
A o efekcie jojo było coś powiedziane.?
Chyba tylko ze tak się nie powinno o tym mówić. Nic więcej mi się nie uslyszalo😊
"Był człowiekiem niewątpliwie wykształconym, ale inteligencję miał jak ogródek japoński - niby mostek, dróżki, wszystko piękne, ale bardzo ograniczone i do niczego" za Panem Stanislawem Lemem.
Szkoda tracić pozytywną energię. Robi Pani wspaniała robotę i daje dużo spokoju i nadziei. Powodzenia w swojej pracy.
ciekawy cytat, muszę zapamiętać na przyszłość :P
Bardzo bym chciała, aby do takich programów jednak zatrudniano mniej oceniających, a więcej słuchających i otwierających się na opinię innych osób.
O tak! Więcej życzliwości, mniej wytykania błędów
Lill@@kar12944
Ten doktor cale swoje zycie zbudowal na bariatrii i on jako lekarz chce wierzyc, ze ta bariatria to cud medycyny i on w tym cudzie bierze czynny udzial, przez to jego zycie ma sens, bo ratuje ludzi przed nieuchronna przedwczesna smiercia, bo inaczej niz przez operacje sie nie da. Bo to choroba, bo "schudnac" to co to znaczy, ze choroba, ze nie ich wina... a tutaj wjezdza Paulina cala na bialo i mówi, ze nie dosc, ze da sie, dwa ze utrzymuje wagę, trzy ze jest po raku i nie ma tarczycy. No i okazuje sie, ze otylosc to efekt a nie przyczyna. I co z tego wynika? Ze nie trzeba bariatrii, trzeba poukladac głowę.
Dokładnie lekarz swoją postawą raczej nie pomaga 😂
Typowy lekarz, zamknięty na pacjenta!
Ja już w połowie tej rozmowy z lekarzem stwierdziłam w głowie: skończ pierdzielić tymi „pięknymi i wyuczonymi zdaniami”, każdy to ogląda bo chce w końcu usłyszeć konkrety. Dzięki temu jeśli bym potrzebowała pomocy skutecznie mnie zniechęcił do siebie bo nawet nie potrafi odpowiedzieć na pytanie i trzymać się tematu. Każdy może pięknie bajerować, ale nie każdy potrafi treściwie odpowiedzieć. Wstyd, że lekarze edukowani w Polsce, bardzo często z pieniędzy podatników, nie potrafią nawet w jednej dziesiątej odpowiedzieć tak konkretnie jak zwykła prosta dziewczyna z UA-cam. Dzięki Paulinka i trzymam kciuki za twoją dalszą metamorfozę ❤
nie wiem jakie studia ten pan doktor skończył ale na pewno jakieś ch....we. Potem się dziwią ze ludzie leczą sie sami i nie chca chodzić do lekarzy....
Wielkie gratulacje i podziękowania za prawdziwy, żywy przekaz. Takie historie budują. Dla niejednej osoby Twoje nagranie będzie fundamentem, na którym będzie budować swój lepszy styl życia. Dawno nie usłyszałem w jednym nagraniu tylu mądrych zdań. Dziękuję
To jest właśnie problem polskich lekarzy. Leki i operacje, to jedyne rozwiązanie. Nie mają pojęcia o zdrowym odżywianiu, nie proponują zmiany trybu życia. Eh...
Paulino, wypadłaś wspaniale! Szkoda, że nie mogłaś powiedzieć więcej. Na szczęście mogłaś tutaj! 🤗🤗🤗💕
Mają pojęcie tylko mamona przysłania im oczy
Proszę, nie genaralizuj. Nie wszyscy.
Nie, to nie jest tylko problem polskich lekarzy, tacy sa wszedzie i jest ich masa.
Niestety ale mam wrażenie, że podejście profesora było uprzejme acz lekceważące a komentarz 11:00 - zbędny. Sama notorycznie po zrzuconych 50 kg mimo, że według bmi dopiero 2 kg temu wyszłam z otyłości słyszę od klientów "niech już Pani nie chudnie" lub od koleżanki z pracy ostatnimi czasy usłyszałam wprost "brzydko wyglądasz, nie ma na czym oka zawiesić". Z jednej strony miłym jest odbierać pozytywne opinie, z drugiej przy negatywnych włącza się myśl "ale kto pytał". Jedno jest pewne- klasy nikt Ci nie odbierze jak i tego, że nie wdawałaś się ze współgościem w dyskusje a przygotowałaś z tego esencjonalny materiał 👏
Paulina, pokazałaś dużo większą klasę niż pan profesor. Czuję dyskomfort tej rozmowy, gratuluję że potrafiłaś w spokoju słuchać 😅
Dokładnie ❤
Ì tak trzymać Pani Paulino a doktor jakby noe slyszal co Pani mowi tylko swoje operacja, brawo brawo. Pozdrawiam
Osobiście Paulinko wolę posłuchać Twoich spostrzeżeń i rad niż teoretyków. Mam 66 lat i łatwiej byłoby mi powiedzieć jakiej diety nie stosowałam . Były wszystkie. Popełniłam dużo błędów. Teraz mam nadwagę i trudno jest mi schudnąć 5-7 kg. Czytam sporo na ten temat i teoretycznie mam wiedzę ale to nie współgra z głową. Od jakiegoś czasu chętnie oglądam Twoje filmy , bo mówisz jak jest bez udawania ,bez czarowania. I to są konkrety . Jesteś przykładem dal wielu , bo jesteś prawdziwa. Ludzie mają dość teorii, chcą prawdziwych relacji ludzi , którzy odnieśli sukces a osiągnęli go poprzez walkę z samym sobą. Nie mówisz ,że był to łatwy proces bo to jest proces. Teraz zaczęłam jeszcze raz nie pamiętam już który, ale dzięki Tobie mam inne podejście...mam nadzieję, że z Tobą wreszcie dam radę ❤
Brawo Paulinko gratulacje jesteś piękną dziewczyną , wytrzymałości i trzymam kciuki ❤❤❤
Medycyna to jeden wielki biznes. Prpducenci lekow chca żebyśmy chorowali. Brawo Paulinka pokazalas klase 🎉🎉🎉
... a Ziemia jest płaska :)
Producenci nie muszą nic chcieć, sami sobie wszyscy fundują choroby z powodzeniem. Wiesz ile osób bez tego "biznesu" umarłoby w tydzień? Ludzie mimo cukrzycy nadal jedzą na umór nawet obcinanie stóp ich nie przeraża, albo niewydolne nerki, ledwo oddychają ale palą, piją, bo przecież każdy pije, albo piwo to nie alkohol i obowiązkowo w piecu trzeba zapalić śmieciami, bo po co ma się marnować. Ty myślisz, że to są żarty? Sprawdź ile osób ma nadwagę, cukrzycę, choroby serca w tym kraju, albo idź na wolontariat do szpitala pajacowanie i teorie spiskowe ci miną. :)
@@halfi3154 ????
@@ellastrug5227 z ust mi to wyjęłaś.
Uważam, że większość lekarzy nie patrzy na człowieka holistycznie i jest to przerażające, bo np. dla takich bariatrów to jedna decyzja - ciach - i już, a dla człowieka każdy zabieg jest inwazyjny, już nie wspominając o ŹRÓDLE problemu. Zresztą oglądałam filmik o Twojej historii.
Odżywianie po resekcji też nie brzmi jak racjonalne odżywianie, ale jak głodówka.
W dodatku wielu lekarzy ocenia bez empatii, ale ze wsparciem to już niekoniecznie...
Ja kilkanaście lat temu nie radziłam sobie z odchudzaniem, poszłam do lekarza i dostałam receptę na Meridię. Lek, który obecnie nie jest dopuszczony do użytku. Nie schudłam za wiele, za to 5 miesięcy później trafiłam do szpitala z ostrym stanem zapalnym tarczycy i TSH = 8. Oczywiście od razu odstawiłam ten lek, którego NIE WOLNO było brać przy niedoczynności. Lekarz nawet nie pomyślał o wcześniejszych badaniach, a ja byłam mało świadoma... Od tamtej pory hashimoto zeżarło mi tarczycę, a ja nadal uczę się świadomego odżywiania i próbuję wyjść z otyłości. W tym roku jest dobrze, już -5kg. Staram się być dla siebie wyrozumiała i robić to racjonalnie.
Z rozmowy o sniadaniowce wyszedł Ci super filmik, pigułka wiedzy dla nas wszystkich 😊
Od kiedy słucham Motywatorka i Pani, przestałam stosować modne diety, przestawiłam moją głowę i jest super. Pan lekarz jest bariatrą i mam wrażenie, że widzi jedyne rozwiązanie - farmakologia bądź operacja.
Dawno temu moja koleżanka pojawiła się w telewizji w roli eksperta po tym jak pokonała bulimię i sama została coachem i dietetykiem. Razem z nią gościem była jakaś tam pani psycholog. Zrobiła z mojej koleżanki ofiarę, a z siebie wybitnego eksperta, zrównała moją koleżankę z parterem. Z drugiej strony, kilka dni temu Michał Jeionowski opowiadał w swoim vlogu o tym, kiedy występował w telewizji w celu skomentowania "przekrętów" pewnego sprzedawcy samochodów i jak stacja reżyserowała przebieg dyskusji pod z góry założoną tezę. Dlatego też pierwszą moja myślą po tym, jak zorientowałam się w temacie odcinka była "po jaką choinkę Ty tam poszłaś?". Akurat się spodziewałam, że ten lekarz będzie Cię komentował i pozycjonował się jako autorytet kosztem zrobienia z Ciebie przedmiotu debaty. Na zasadzie, że Ty taka głupia, nie wiesz wszystkiego, trzeba Cię nauczyć jak to się prawidłowo robi. Jak na moje rozumowanie, lepiej od programów telewizyjnych trzymać się z daleka, a jeśli już bardzo chcesz tam iść, traktuj wszystkich jak wrogów.
cenna uwaga, poszłam bo uważam, ze warto jest mówić na tematy zaburzeń odżywiania, szczególnie te mniej popularne, jak chociażby kompulsywne objadanie się, czy ortoreksja. Mam twardy łeb, nie łatwo jest mnie urazić. Mam do siebie duży dystans i mam z tym luz.
@@paulinagladysz dobra robota. wypadłaś doskonale!
PAULINKA ! Oglądam Cię już długi czas i to jaką Ty masz życiową mądrość, dystans do siebie i wytrwałość jest nie do opisania. Jesteś wspaniałym człowiekiem który dzieli się w przystępny sposób wiedzą i doswiadczniem. Uważam że byłabyś świetnym psychodietetykiem z Twoim spokojem ducha oraz ogromem wiedzy i doświadczenia. A ten lekarz przy Tobie to dno. Co on może wiedzieć o procesie odchudzania? Skoro sam tego nie przeszedł na własnej skórze. Kocham Twoje odcinki , jesteś otwarta, pomocna i szczera ! ❤ rób dalej te filmiki bo pomagasz wieku otyłym ludziom
Mialam wrazenie, ze nawet Pan prowadzacy byl trochę poirytowany odpowiedziami Pana profesora😂 gratuluje wystepu w telewizji. Poradzilas sobie swietnie.
Zdecydowanie! Też miałam wrażenie, że oboje prowadzący są po stronie Pauliny
może dlatego, że starałam się odpowiadać na zadane mi pytania :D
@@paulinagladysz w moim odczuciu to dlatego, że byłaś bardziej przekonująca
Fajnie, że nagrałaś ten film. Dzięki.
Też się cieszę, tym bardziej, że nie mam telewizora i kolejny raz przekonałam się, że jest on zupełnie niepotrzebny. Brawo Paulinka
Samoedukacja niezależnie od dziedziny, stawia obecnie obowiązujący system edukacyjny w trochę niezręcznej sytuacji, pokazując, że niekoniecznie i nie dla wszystkich jest on dobrym kierunkiem.
Wzięcie odpowiedzialności za siebie, odnalezienie własnej drogi, może mniej uczęszczanej, prowadzi nas do siebie, do prawdy i wszystkich jej aspektów. A to jest bardzo uwalniające, czego Ty Paula jesteś najlepszym przykładem 💜
Ja mam wrażenie że Pan doktor chciał zniechęcić wszystkich zmagających się z otyłością do jakiejkolwiek próby samodzielnego działania. Tak jakby w jego oczach nie mieli szans na samodzielną zmianę "tylko pod nóż, bo przy takiej wadze nie ma innych szans".
Druga sprawa to moim zdanie nie dali Ci za wiele szans do wypowiedzenia się.
No bo to biznes, wmawianie ludziom, że z niczym sobie rady nie dadzą i zysk dla nich na wszystkim.
Pan doktor to się nie popisał 🫣 brawo ty💪
38:34 co myślimy o tym wywiadzie?Myślimy,że pan lekarz przyszedł się powymądrzać,że jedynym sposobem,,leczenia"w otyłościach jest operacja i nikt tu mu nie będzie mówił jak inaczej pozbyć się nadwagi.A tu przyszła taka i wymądrza się i nie jest absolwentką wydziału lekarskiego 😄. Brawo Paulina, przecież to Ty lepiej wypadłaś!Ty doskonale tłumaczysz 🙂.Nie wiedział co powiedzieć to zrobił minę....Tak trzymaj!! 😊
YOU GO GIIIIRLLLL!!!
Gratulacje za super występ :))
przykre.. dużo zdrówka i siły dla córki!
Dopiero odkryłam Twój kanał YT i słucham z zaciekawieniem od dwóch dni w każdej wolnej chwili. Paulina jesteś niesamowita, pomagasz bezinteresownie osobom takim jak My. Wielkie dzięki ❤❤❤
Jesteś bardzo mądrą, inspirującą kobietą, brawo❤
Jesteś niesamowita Paulinko. Świetnie wypadlaś w tym programie. Przekonujesz mnie bardziej niż pan profesor🥰😍
brawo dla Pani!
Oglądałam i wyczułam złą energię od pana doktora...niestety mam problem z osobami mówiącymi takim tonem
Mina pana profesora, pozamiatala odcinek. Malo jest takich osob na YT, do ktorych mam taki szacunek za przekaz tresci, jak do tej mlodziutkiej dziewczyny.
30 lat mi stuknęło, to już nie taka młodziutka 😊 😅
@@paulinagladysz , moja corka ma 36 🙂🙃
Gratuluję występu ❤
dziękuję ❤
Ciężko się ogląda miny i komentarze Pana profesora.. Drażni jego przekonanie o swojej nieomylności, a prawda jest taka, że sprowadza złożony temat choroby otyłościowej do jednego aspektu - medycznego. Niestety stan wiedzy lekarzy na temat zaburzeń odżywiania ogólnie jest fatalny, ale po człowieku, który jest bariatrą naprawdę oczekiwałabym choć podstaw znajomości tematu. Paulina, uwierz mi, że robisz mega robotę w kwestii edukowania na ten temat, dzięki swojemu doświadczeniu masz większą wiedzę niż większość lekarzy, a nawet psychologów. Dziękuję Ci za to z całego serca!
to ja dziękuję, że mogę Wam przekazywać moje doświadczenie i przemyślenia 😊 o kompulsywnym objadaniu, czy ortoreksji bardzo mało się mówi... szkoda, ale trzeba to zmienić i po to jestem :D
Hej Paulino. Gratuluję zaproszenia i bardzo udanego wystąpienia w TV. Mam wrażenie, że pan profesor przyszedł przede wszystkim by rekomendować leczenie otyłości metodą operacyjną. Niewątpliwie w swojej pracy styka się przede wszystkim z przypadkami gdzie wszystkie inne sposoby zawiodły a otyłość jest już olbrzymia. Stąd jego sceptycyzm i brak ufności. Wszak osoby, które zredukowały wagę skutecznie nigdy do niego nie dotrą na kosultacje. Ja jednak uważam, że leczenie operacyjne to ostateczność w leczeniu otyłości i powinno się bardzo ostrożnie kwalifikować do takich operacji. Przede wszystkim od strony psychologicznej i zdolności do faktycznej zmiany stylu żywienia i życia. Zauważyłam też, że wśród chirurgów często obowiązuje też trochę inna definicja "udanej operacji". Już pomijam fakt, że w języku medycznnym operacja to zabieg, co mi osobiście w głowie brzmi jakoś lekeważąco, jak zabieg depilacji albo usunięcia wrastającego paznokcia. W dodatku znajomy neurochirug czasem przy kolacji opowiadał o dniu coś w stylu: miałem 2 zabiegi, udane. Z czasem rozszyfrowałam, że oznacza to pacjentów z guzami nowotworowymi w rejone mózgu lub kręgosłupa. A udany zabieg oznacza, że pacjent przeżył operację, wybudził się i szwy mu się goją. Następnie pacjent mógł być sparaliżowany albo nawet umrzeć. Zabieg i tak był udany. Przy operacji bariatrycznej to jest dopiero początek bardzo długiej i trudnej drogi do zdrowia. Mam wrażenie, że nawet trudniejszej i bardziej wymagającej niż jakkolwiek dieta deficytowa. Bardzo chętnie zobaczyłabym dłuższy materiał w oólnopolskim medium z udziałem osób takich jak Ty a także psychodietetyka, kucharza, trenera, stylisty i oczywiście lekarzy. Osób, które pokazałyby jak w sposób długofalowy i skuteczny przebudować swoje życie umiarkowanie i rozsądnie. To mógłby być nawet taki długi serial w typie "kanapowców" tylko z naciskiem na stopniowe wprowadzanie zmian w sposób jaki Ty propagujesz. Wprowadzanie zmian najpierw w przysłowiowej głowie a potem w reszcie życia. Warto byłoby pokazać jak mają szanse schudnąć osoby prowadzące zwykłe życie. Mające pracę na normalnych etatach, rodziny i zwykłe stresy Kowalskiego. Jak robić zakupy i gotować ze zwykłych składników. Jak trenować bez zacięcia na sportowca wyczynowego. Jak się ubierać. Jak dbać o skórę, stawy i ogólnie całe ciało. A przede wszystkim warto znormalizować procesy redukcji wagi i odkłamać chudnięcie w super tempie. W obecnym fast tempie życia wszystkich efektów oczekujemy tak szybko jak zestawu w McDonald's. A warto sobie uświadomić, że redukcja wagi po operacji bariatrycznej też trwa wiele miesięcy przechodzących nawet w lata. A nowe nawyki żywieniowe muszą obowiązywać na całą resztę życia.
Za długi ten komentarz ale jak już piszę to o wszystkim co mi się nasuwa podczas oglądania. Ogólnie mam wrażenie, że pan profesor nie bardzo zadał sobie trud, żeby z uważnością wysłuchać Twoich wypowiedzi i potraktował Cię trochę jakbyś cały czas rzucała się na diety "cud" i akurat chilowo coś tam schudła. A może poczuł się trochę przyćmiony bo ewidentnie prowadzący byli pod Twoim wrażeniem i pełni podziwu. A już mina na koniec wydaje się poprostu niegrzeczna i protekcjonalna.
Strasznie mi się podoba ten pomysł interdyscyplinarnego serialu o odchudzaniu/otyłosci, natomiast boję się że jest to temat bez dramy, no chyba żeby się opinie różnych specjalistów ścierały tak jak tu😅
@@mikaduchna1987 ten brak dramy mógłby stanowić o sile i odmienności takiego formatu. Dramatów i intryg mamy w TV i socialach pod korek a na codzień zmagamy się właśnie z takimi trywialnymi tematami jak utrzymanie się w deficycie przez rok kiedy gotujemy dla całej rodziny i nie mamy czasu robić podwójnych posiłków i potem ich rozważać i przeliczać. To mógłby być cykl prawdziwie misyjny. Można by nawiązać współpracę z różnymi instytutami naukowymi celem propagowania rzetelnej wiedzy o zdrowym życiu nie w cyklach kilkutygodniowych zrywów ale na stałe. Plus praktycy dietetycy i osoby, które redukują wagę. Taki program mógłby pokazać uciążliwości z jakimi zmagają się osoby w różnym wieku i z różnymi dolegliwościami. Również osoby stosujące wspomaganie farmakologiczne czy po operacjach briatrycznych. Jako osoba walcząca od czasów nastoletnich z wagą wiem, że inaczej przebiega redukcja 5 kg w młodości i po czterdziestce. Inaczej schodzi się z wagi 120 i z 80 kg. Właściwie dopiero w ostatnich latach dzięki twórcom z UA-cam można zobaczyć różne procesy redukcji. Tyle, że sporo jest promowania dość niezdrowych metod. Albo programów tak drakońskich, że osoba z dużą nadwagą i słabą kondycją może sobie mocno zaszkodzić lub doprowadzić nawet do kontuzji. Oprócz motywacji trzeba też wykazać się dużą krytycznością i umiejętnościami analitycznymi do materiałów YT.
A już takich osób jak Paulina naprawdę nie znajdzie się wiele. Ktoś kto przeszedł z sukcesem tę drogę i mówi o tym spokojnie, mówi o trudnościach ale i o esencji rozwiązania problemu jaką jest umiarkowaby deficyt kaloryczny jest samym złotem.
Demonizuje się bariatrie. Mam akurat sąsiadkę za ściany i sąsiada z domu na osiedlu po operacji. Tak- musieli się przygotować i potem zadbać o siebie. Ale teraz jedzą normalnie. To co chcą ale nie chcą po operacji już jeść tak jak kiedys
Tak, otyłość sama w sobie także jest choroba. Pisałam wyżej - wycinania cześć żołądka usuwa problem złe funkcjonującej gryliny w żołądku. Niektórzy maja zaburzony trn hormon dlatego za Chiny nie wytrwają w niejedzeniu bo czuja ciągły głód fizyczny.
A ja to się zastanawiam, dlaczego tych nowych, zdrowych nawyków żywieniowych człowiek nie potrafi wdrożyć bez tej operacji? Po operacji muszą. A przed operacją też się da. To czemu człowiek wtedy nie potrafi się zmusić a po operacji potrafi?
Odniosłam wrażenie, że pan profesor uważa że zdrowe chudnięcie i bycie w deficycie kalorycznym , to czy wcześniej czy później efekt jojo murowany, ale operacja bariatryczna zmniejszenia żołądka to nic innego jak deficyt kaloryczny a do tego jeszcze jemy jak wróbelki . Suma sumarum , kiedy taka osoba po zabiegu schudnie , nikt nie da jej gwarancji że po kilku latach nie zacznie tyć, bo są i takie przypadki. Dlatego racjonalne odchudzanie i zdrowe żywienie jak najbardziej ok. Uczymy się całe życie .
Pan profesor sie nagadal a nic nie powiedzial. Zachowywal sie w stosunku do ciebie i prowadzacych bardzo patronizujaco i oceniajaco, zmeczylam sie ogladaniem fragmentow z nim 💀
Problem jest taki, że jedni leczą otyłość, a inni leczą człowieka z otyłością. A człowiek to nie tylko ciało, ale i psychika. Zgadzam się ze wszystkim co mówisz❤ Ja schudłam 20 kg jako nastolatka zmieniając swoją głowę i robiąc dokładnie tak, jak mówisz. Od tego czasu minęło 40 lat, styl życia pozostał, efektu jojo brak (bo tych 3-4 kg "pozimowych" nie liczę). A w programie wypadłaś świetnie🤗
Dziękuję Ci za treści, które publikujesz. Przez wiele lat przeciągałam linę z moją wagą, chudnąc po 15kg i tyjąc po dłuższym czasie na nowo. Ty inspirujesz mnie do prawdziwej zmiany nawyków w życiu. Małymi krokami zmieniam swoje życie i widzę efekty! ❤
Brawo Pulina jestem pod wrażeniem, ze sama do tego doszłas.
I pozamiatane! Superpuenta, pan doktor oniemiał😂
Robisz bardzo dużo dobrego ❤
dostałam uszczypliwością w nos na samym początku, więc wykorzystałam swój moment na koniec :D
Bardzo Ci dziękuję za ten film ❤
Oglądałam na żywo bo akurat włączyłam mimo, że nie wiedziałam o twoim udziale. Już gdy pierwszy raz oglądałam miałam uczucie, że ten profesor dostał inny temat rozmowy. Był bardzo negatywnie nastawiony, nie dawał innym dojść do słowa i troche zepsuł ten moment odcinka. Wydaję mi się, że gdybyś była tam sama to rozmowa byłaby bardziej interesująca i przystępna dla zwykłego słuchacza. Miłego dnia
dziękuję, mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja, żeby się w tym temacie wypowiedzieć :)
Pani Paulino ,jest Pani specjalistką przez doświadczenie , świetnie Pani wie o czym mówi i to super trafia do osob borykających z nadwagą ,otyłoscią czy kompulsywnym jedzeniem.Wygląda Pani przepięknie ,gratuluję
Ja efekt jojo rozumiem, jako powrót do wagi pierwotnej lub nawet wyższej. Nazwa pochodzi od zabawki jojo, które wprawione w ruch, przy wydawałoby się tej samej sile, unosi się coraz wyżej. Czyli to nie przybranie kilku kilogramów, ale przekroczenie wagi, z której zaczynamy się odchudzać.
Tak zgadza się
Trafiłam na Twój kanał przypadkiem. Wielkie brawa za zgubienie tylu kg 👏👏 opowiada Pani ciekawie, wyjaśnia proces odchudzania. I że najważniejsze jest przestawienie głowy, a potem działanie.
zgadzam się w 100% z Tobą Paulina! Mówię to z autopsji. Sama jestem po operacji bariatrycznej, więc wiem o czym mówię. Myślę, że te operacje z czasem odejdą do lamusa.
ja nigdy nie skrytykuję osoby, która pragnąć zdrowia zdecydowała lub zdecyduje się na operację bariatryczną. Sama ją rozważałam, więc hipokryzją byłoby teraz krytykować innych. Ale pacjencji powinni wiedzieć z czym się to wiąże i że operacja nie rozwiązuje problemów. Może pomóc, jako narzędzie, ale nad podejściem i nawykami nadal trzeba pracować.
Dużo zdrówka! 😊
no właśnie! to właśnie ja! po operacji oczywiście, że schudlam. schudłam bo zwyczajnie nie mogłam dużo jesc. po roku jednak zaczęłam wracać do starych nawyków, bo osiągnęłam swój cel więc w mojej głowie : teraz czas na nagrodę! jadłam i tylam. przybrałam 18 kg. na szczęście w miarę się zorientowałam i zaczęłam dzialac. na szczęście udało mi się i dziś ważę 62 kg. nie pomogło mi nic. pieniądze wydane na terapię - aż mi się płakać chce. nie pomogło nic poza dyscypliną, zrozumieniem ze ja tu mam kontrolę nad sobą i najważniejsze… tak jak mówisz - zmiana stylu zycia. zmiana stylu życia i naprawienie „głowy” jest stety lub niestety jedynym rozwiązaniem. bariaria to tylko narzędzie - bariatria nie leczy otyłości.
@732 Twoja wypowiedź jest bardzo cenna w tej dyskusji. Dziękuję, że podzieliłaś się swoim doświadczeniem i szczerze gratuluję, że zorientowałaś się, że kiepskie nawyki zaczynają wracać. Powinnaś być z siebie dumna! ❤
PS. ja jestem z Ciebie dumna! ❤❤❤
@@paulinagladysz Paulinka! Obie schudłyśmy! wooo-hoooo! ja też jestem z Ciebie dumna, mega Ci kibicuję, oglądam i słucham każdego odcinka. myślę, że Twoje rady są dużo cenniejsze niż rady tego profesora (przynajmniej dla mnie). Dziewczyny! Słuchajcie Paulinki, bo (uwierzcie mi na słowo) ja jako osoba po schudnieciach kilkukrotnych naturalnych i tym bariatrycznym rowniez, utożsamiam się z każdym jej slowem. Powoli do celu! Moja rada jest taka, żeby znaleźć sobie nowa tozsamosc i zacząć żyć nowym bardziej zdrowym i aktywnym zyciem, zakochując się w tym swoim nowym stylu zycia. Reszta przyjdzie sama! Obiecuje!
Paulinka! Jesteś śliczna, bardzo inteligentna dziewczyna. Super, że założyłaś ten kanał i dzielisz się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem. Jest tego mało na polskim YT. To bardzo potrzebny glos.
Dzień tobie zrozumiałam o co chodzi z odchudzaniem . Dziękuję
Hej Paulina, bardzo lubie słuchać o twoich doświadczeniach. Ja przez większość życia borykałam się ze zbyt niską wagą (faktycznie bądź w opiniach innych, gdy waga byla w niższej normie) i to wcale nie jest tak, ze osoby bardzo szczupłe są 'zaopiekowane'. Również są wyszydzane, obrażane, oceniane tylko ze wzgledu na wagę. Plus wieczny terror jedzenia ze strony bliższej i dalszej rodziny, a takze wstyd ze strony rodzeństwa. Ja mam wrażenie, ze od zawsze jem tyle, ile wynosi moje zapotrzebowanie. Trudno mi wmusić w siebie wiecej w ciagu doby. I pomimo wieloletniej niedowagi, moje wyniki zawsze byly w normie. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze wybiorczosc pokarmowa i IBS. Dla mnie trzymanie diety jest niezmiernie trudne. Jesli coś lubię, to w wiekszosci nie powinnam jeść.
Bardzo podziwiam ciebie i wszystkie osoby, ktorym udało się schudnąć. ❤
O Boże jak ja się utożsamiam ze wszystkim co mówisz, Paulina 😍mam wrażenie jakbyś mówiła o moich przemyśleniach i doświadczeniach w temacie zrzucania wagi. Uwielbiam CIę słuchać 💗
Dzięki, bardzo się cieszę, ze nadajemy na tych samych falach ☺️
Pan doktor mówi jak musi. Kup metforminę ,bierz drogie zaszczyki na spadek wagi tylko za bardzo nie dbaj o zdrowie bo nie będę miał pracy i kasy.
Zwłaszcza „zaszczyki”może z takim ogólnym poziomem może lepiej się nie wypowiadać NA ŻADEN TEMAT.
Nie ma to jak wypomnieć komuś błąd ortograficzny, no klasa...@@Jarzynka-mh2wi
Dokładnie! On tylko liczy kasę.
Super przekazana wiedza ,oparta na osobistych przeżyciach.Dziekuje.Pozdrawiam serdecznie.❤
Jesteś śliczna 😊❤️🦋
Omg nie wierze 'profesora' nie da sie sluchac... Dziękuję Ci Paula poraz kolejny za to że jesteś, Twoje filmiki bardzo mi pomagaja w procesie odchudzania, i wpływają kojąco na moja psychike.
wlasnie ciekawy temat z tym okdladaniem na gorsze czasy, zawsze bylem tym straszony, ze gdy deficyt bedzie za duzy, to bez sensu, bo organizm bedzie odkladaj tluszcz z obawy, ze moze dostac za malo energi, omowisz ten temat szerzej? wciaz mam to gdzies z tylu glowy...
Wydaje mi się, że coś takiego może występować ale w przypadkach bardzo dużego deficytu 400kacl/500kacl. Kiedy występuje głodówka. I może faktycznie być to reakcja obronna organizmu. Ale nie przy takim zdrowym deficycie gdzie ucinamy sobie 300 kacl.
Tez chętnie bym posłuchała czegoś więcej na ten temat
Podbijam
Jest tu jeden haczyk - ludzie z za dużym deficytem przestają się ruszać, zastygają. Wtedy faktycznie można przestać chudnąć. Dlatego trzeba mieć rozsądny, niewielki deficyt i troszeczkę się ruszać, nawet jak się bardzo nie chce.
podbijam me too:)
Dzięki za Twój przekaz. Szkoda, że nie mogłaś powiedzieć więcej, ale na szczęście mamy Twoje filmy tutaj.
Jeśli Cię to pocieszy. Więcej dowiedziałam się o odchudzaniu od Ciebie niż od wielu specjalistów. Bo masz perspektywę osoby z zaburzeniami odżywiania która przeszła przez liczne próby. A jak słyszę osoby które znają się na odżywiania ale nie potrafią zrozumieć problemów z odżywianiem w głowie/psychicznych np z napadami to mi ręce opadają.
A tego pana kojarzę z jakimś wywiadów w których wszystkich by leczył operacją XD. W ogóle nie branie pod uwagę osób z nadwagą które jednak nie kwalifikują się na operację.
Zgadzam się. Historia Pauliny rzuciła również mi nowe choć jednocześnie stare i znane światło na proces odchudzania. Mówi wprost o tym, że w redukcji nie ma żadnej magicznej tajemnicy. Chodzi poprostu o deficyt. Jak się przeliczy na kcal jakąkolwiek modną dietę to zawsze wyjdzie, że energetycznie to jest bardzo niska podaż. Tylko stale opakowuje się tę magię w nowe techniki sprzedaży😉 i gotowe plany żywieniowe.
Jak milo,ze i ja moge obejrzec❤. Dziekujemy
Też dziękuję! Ja w Belgii nie mam dostępu do polskiej TV i nie mogę oglądać żadnych takich programów (niestety, bo uwielbiam :P ) a dzieki Paulinie, oglądającej Paulinę:D mogę zobaczyć Paulinę w Pytaniu :P 😅
Pani podoba mi się bardzo ❤elegancja i naturalność oraz uśmiech na twarzy.Wydaje mi się że dzięki temu że jest Pani interesującą osobą która odkrywa siły tkwiące w samym sercu 🎉❤ emocje są super 🌟
Dziękuję, za Twoje dzielenie się doswiadczeniami i życiem. Nie mam nadwagi a Twoje filmy motywują mnie do dbania o swoje zdrowie i zycie. Dziękuję 💐🌷
Trochę mam wrażenie, że potraktowali Cię protekcjonalnie. Brak zrozumienia dla tego, czego dokonałaś w zmianie całego swojego życia tak naprawdę.
Dlatego nie lubię tego typu programów. Są powierzchowne i napompowane ogólnikowymi, fragmentarycznymi treściami, które do mnie nie przemawiają.
Dobrze, że jesteś mądrzejsza o własne doświadczenia i tego nikt Ci nie odbierze ❤
Dokładnie 😊 jestem tego samego zdania 👍 też nie oglądam takich programów, bo tylko mieszają w głowie.
@@dorcia24551 gdybym nie oglądała Pauliny na yt, po tym programie miałabym taki obraz: przyszła do studia dziewczyna, która przypadkowo schudła, a lekarz bagatelizuje, bo ona zaraz i tak przytyje.
Dobrze, że Paulina szeroko opowiada swoją historię na yt 🙂
Myślę że Chodakowska by ją bardziej doceniła niż ten Pan który zwie się profesorem ..niestety takich profesorów/doktorów jest dużo..Mają wiedzę ale tylko na papierku ..😂
@@scorpio_explores_iow zauważyłam że dużo lekarzy w Polsce, choć nie wszyscy na szczęście, kierują się bardziej tym aby pacjenta prowadzić w stronę farmaceutyczną, operacjami. Mamy ogrom firm farmaceutycznych, w moim mieście powyżej 20 tys mieszkańców są 4 apteki i dobrze się mają. Oglądając coś w tv wieczorem obejrzymy multum reklam jakie to leki powinniśmy zarzyć. Polacy aktualnie są bardziej rozeznani w lekarstwach, co na co brać niż jak dawniej stosowano babcine sposoby przekazywane z pokolenia na pokolenie, minimum wiedzy o zdrowym odżywianiu, tylko przewija się ciągle słowo dieta...
Choć moja historia jest inna (przeszłam operację bariatryczną, której nie żałuję) to bardzo cenię sobie Twój głos w dyskusji. Oby więcej takich osób jak Ty! Ściskam mocno :)
Tak jak i ja cenię każda osobę z odmienna historia od mojej. Super, ze napisałaś 💕
Przeraza mnie ten lekarz serio 😱 wyobrazam sobie jak osoba otyla wchodzi do jego gabinetu a on nie pyta o nawyki swiadomość żywieniową traumy historie hormony tylko od razu pod noż !
Kasa sie musi zgadzac, ale tez mysle ze ten lekarz juz niejedno w zyciu widzial, ja widze jak ludzie chudna i zaraz na wadze przybieraj,zreszta ja mam ten sam problem niestety
Brawo! Bardzo dobrze wypadłaś w rozmowie. Jeżeli miałaś tremę, to nie widać👏
Nie dziw się panu profesorowi, że ma niezadowoloną minę! Odbierasz mu chleb 😂
jak wszyscy zaczna naturalnie chudnac straci zarobek
I to nie niskoweglowodanowy 😜
Bardzo przydatny film! Dzięki;)
Zwyczajnie p.profesor jest zazdrosny o to , że Pani zrobiła to sama bez jego pomocy.Pani przypadek jest dla lekarzy niewygodny.
Dziękuję, jest pani moją motywacją do pracy nad sobą, ale powoli i z miłością.
Ten "gosciu" zrabia na tym, ze ludzie nie moga schudnac... A tutaj przychodzisz Ty i pokazujesz, ze da sie zrobic... Facet musial sie bronic... Paulina jestes super ❤ dzieki Tobie na luziku sobie chudne🎉
no i fajnie, no i pięknie! ❤
Bardzo miło się słucha- słowa mądre, fajnie przekazane, oparte na własnych doświadczeniach! W stu procentach prawdziwe ! Faktycznie, mam w rodzinie dwie otyłe kobiety, obie po operacjach bariatrycznych i obie znowu otyłe… myślały, że sama operacja zdziała cuda… i co? Nie zmieniły nawyków, nie ruszają się, po co były te operacje, tak obciążające organizm… Pani Paulinko, gratuluję zdrowego podejścia do życia, radości z obecnego samopoczucia i życzę spełnienia marzeń❤️
Pani wypadła świetnie, a Pan profesor trochę żyje w swoim świecie. Zawsze tak jest jak ktoś nie miał sam takiego problemu. Może wiedza duża, ale brak empatii i takie przeświadczenie, że jest się wszechwiedzącym i wręcz wzorem przyczyniło się do niedocenienia innych i wypadł profesor blado. Zawsze łatwiej odchudzić kogoś i wciskać mądrości niż schudnąć samemu. Publiczność i tak oceniła profesora . Nawet prowadzący byli zniesmaczeni stylem rozmowy Pana "profesora". Pozdrawiam
❤ świetna jesteś, bardzo mądrze mówisz 👏👏👏
Wczoraj wkurzyla mnie moja pani psycholog,i to byla moja ostatnia wizyta u tej pani .Teraz ciężko znaleźć profesjonalna osobę w każdej dziedzinie życia...
To jej to powiedz albo napisz- jesli mądra to będziecie mieli dobry temat do rozmow❤
@asta7874 • mnie załatwili psychologa po znajomości okazało się, że się znamy jakiś tam były nauczyciel angielskiego Oczywiście jak zobaczyłam te gębę nie miałam ochoty tego kontynuować wiedziałam , lże z tej mąki chleba nie będzie O czym tu gadać?Zaczęło się obrabianie dupsk i gorzkie żale co komu nie pasowało A on tak się ucieszył kiedy zobaczył moje nazwisko No szkoda Ku jego zdziwieniu okazało się, że kompletnie mnie nie znał,bo przecież tak fajnie się rozmawiało No szkoda Po tej rozmowie tylko straciłam energię Jak chcesz zrezygnować z relacji to rezygnuj Baba z wozu koniom lżej:)
Brawo👏 Dzięki za ten film. Podziwiam Cię za siłę woli, pracowitość i wytrwałość 💪😊
Była Pani listkiem figowym w tej audycji... chodziło tylko o promowanie operacji bariatrycznych! Proste jak budowa cepa. Kasa się liczy. Tylko
Co do lekarzy, to mam mieszane uczucia. Moja lekarz poz jest w schemacie mż + więcej się ruszać. Moje tsh nie było w normach funkcyjnych, dla niej wszystko było ok, bo było w normach laboratoryjnych. Pani dietetyk raczej nastawiona na jadłospis i zysk niż na nauczenie nawyków i realną pomoc. Panią endokrynolog bardzo sobie cenię - szczegółowy wywiad, badania, rozmowa, wsparcie. Zrzuciłam 17 kg, byłam jedną nogą w otyłości III stopnia, dzisiaj jestem dwa kg od nadwagi i wiem, że sobie poradzę.
Tak, wypowiedź profesora o konieczności pójścia do lekarza trochę mnie ruszyła, mam sporo ponad 60 lat i lekką nadwagę, ale moja doktor rodzinna na prawie każdą dolegliwość ma odpowiedź: "bo jest pani za gruba", natomiast na pytanie, w jaki sposób mam schudnąć stwierdza: "niech sobie pani znajdzie jakąś dietę". Wyniki badań (które robię raz do roku za własne pieniądze, bo jakoś nie szasta skierowaniami) mam dobre, a na swój wiek bardzo dobre, ćwiczę niemal każdego dnia, spaceruję, odżywiam się w miarę zdrowo. Nigdy od lekarza nie dowiedziałam się tyle, ile od Pauliny. Czy lekarza, łącznie z panem profesorem, obchodzi nasza psychika, czy słyszał, że jedzenie może być nałogiem jak każdy inny, albo substytutem szczęścia czy radości? Profesor kompletnie ignoruje kwestie emocjonalne.
oj kochana słaby ten lekarz ... moim zdaniem chciał sie wywyższyć wiedzą..
a moim zdaniem próbuje wmówić wszystkim, że operacja to jedyne wyjście z sytuacji i tym samym zrobić sobie reklamę i wypchać portfel :)
"Przestań się odchudzać, zacznij żyć" - zapisuje na dużej kartce i w sercu! Piękne i prawdziwe podsumowanie. Osoby które kiedykolwiek miały problem z wagą, myślę, że to doskonałe zrozumią. U mnie kliknęło 😅 Paula WIELKIE DZIĘKI!!!
Moje wrażenia: Pani dająca nadzieję innym otyłym czy w procesie chudnięcia, mówiąca o tym że zanim ciało zacznie zdrowieć to musi przestawić się umysł i że nie chodzi o schudnięcie X kg tylko o przebudowanie stylu życia. I z drugiej strony profesor, który nie szanuje współrozmówczyni, jest nadęty i przemawia ze swojego profesorskiego piedestału. Uważa, że zjadl wszystkie rozumy. Oderwany od normalnych kontaktów z normalnymi ludźmi. Nie mówi, tylko się wyraża. To tylko moje refkeksje.
Życzę Pani, sobie i wszystkim pracującym nad poprawą zdrowia niezłomności, siły i wytrwałości ❤
Brawo! Odpowiedzialna i inspirująca postawa ❤
Masz super zdrowe podejście, tak trzymaj! Od lekarzy trzymam się jak najdalej i oby jak najdłużej. Wiadomo nie żyje się wiecznie ale bez przesady że bez tych wszystkich specjalistów nie damy sobie rady. Oczywiście zdażają sie trudne przypadki ale w wiekszości sami dla siebie możemy być lekarzem bo znamy siebie najlepiej. Pozdrawiam!
Pan profesor zdaje się nie przyjmować do wiadomości, że ktoś inny też może mieć rację :D
Super,włośnie to nie dieta a nowy styl życia ❤🎉gratuluję i trzymam kciuki . Ja tak samo korzystałam z djet cud,głodówek I po fakcie wszystko wracało gdy nieświadomie wracałam do starych nawyków. Dzięki za motywację .
Tak jak napisali inni, pan doktor byl tam zupelnie niepotrzebny. Wystarczyło zaprosić Ciebie, moglabyś powiedzieć o odchudzaniu dużo więcej i ciekawiej, niż pan doktor. Jestem tu od niedawna. Poza oczywiscie efektem odchudzania, podziwiam Twoją inteligencję, wrażliwość, tembr glosu, poprawną polszczyznę, naturalnosć i urodę. To co mówisz jest ogromnie budujące i motywujące. I tak bardzo różni się od tradycyjnego bełkotu o odchudzaniu. Chcemy więcej!
💕💕💕
Super podsumowanie wywiady, mądre słowa ❤
Dla mnie ten doktor to by najchętniej wszystkich operowa(oglądałem pare rozmow z nim) , twierdzi, ze osoby otyle to zaraz niemalże wszystkie wrócą z wagą.
No i nie dowiesz się od niego o kofaktorach różnych reakcji o tym, że trzeba np niwelować anemię wśród osób otyłych ( a ona może tam być) i obniżać stany zapalne
Psn doktor chciał zabłysnąc,no ale sie nie udalo 🤷 Paulina brawo,super wywiad i ogromne brawa dla Pana prowadzącego,bo ewidentnie trzymal Twoja strone 💪
Mam wrażenie że prowadzący też był odrobinę poirytowany że nie może uzyskać konkretnej odpowiedzi od tego profesora. I słusznie. Ja też byłam poirytowana :)
Jesteś bardzo mądrą i inspirującą osobą❤❤❤