Nie wiem dlaczego ale jak patrzy się na ten motocykl czy jaki kolwiek inny z tamtych lat to w powietrzu unosi się aż zapach takiej wolności,klimatu,czasów jak nasi rodzice jeździli lub dziadkowie. Jest wiatr we włosach majster Pozdro
Miałem identyczną i jeździłem w latach 1985-1991 z Jaworzna po Warszawę Wrocław,Kalisz,Zakopane i Nagłowice i bliższe okolice...Oprócz czyszczenia gaźnika żadnych problemów.Wspomnienia wróciły i łezka się zakręciła :-)
Miałem taką samą. Lata 80te . Po czasie dorobiłem oparcie dla pasażera (żony), bagażniki boczne z torbami wykonanymi z preszpanu oraz owiewka na przodzie . Większość zazdrościła mi tego motocykla. Nie było dla niego ( motocykla) żadnej złej drogi - wszędzie wjechał i wyjechał. Zrobiłem na nim wiele , wiele kilometrów . Z wielkim żalem (gdy pojawiły się dzieci) zmuszony byłem sprzedać i kupić "malucha" Ach piękne wspomnienia :)))
Piękna Ceśka, ten dźwięk dwutaktu, piękna stara motoryzacja. Marzenia są po to by je spełniać :) Ja od nastolatka marzyłem o motocyklu, dopiero jako dorosły, żonaty facet, udało się to marzenie spełnić, dzięki mojej żonie. Dziś motocykli mam więcej niż jeden :) Majster gratuluję spełnienia marzenia i zakupu tej pięknej Ceśki 👏👍
20 lat temu miałem identyczna. I jak to się mówi zjadłem na niej zeby. Trochę nie równo pracuje i myśle ze masz luz na wale góra dul zciągni pokrywę po prawej i to sprawdź a później ten nieszczęsny zapłon wszystkie są pogięte. Jak ci się kiedyś wygnie wodził od biegów nie zakładaj zamiennika po za tym idealne motory pozdrawiam . piękna sztuka gratuluje
miałem i do dziś płaczę że sprzedałem no przyznam szczerze że tym odcinkiem wywołałeś u mnie zarówno dreszcze jak i łzy. Każdy Jawer ma obsesję na punkcie równej pracy obydwu garnków na wolnych obrotach także serdecznie pozdrawiam
Masz rację jest kop w tył w przeszłości młodych lat ja na tym do pracy jeździłem w 90 roku służył mi długo dziś mam 4 szt na chodzie i 2 jawy de lux 634 6 v idealne sprzęty i nigdy nie sprzedam 😅
No Panie kolego cos pieknego ja swoja kupilem w motozbycie w 1987 roku z obrotomierzem i instalacja 12 volt po prostu elektrownia ( alternator ) po dotarciu szla rowniotko i palila tez rowniotko w miescie 6 l a na trasie 4,0 nie przeszkadzalo mi nic w niej dla mnie byla bez wad pozwole sobie na drobna rade dbaj o to zeby filcyk smarujacy krzywke byl zawsze nasaczony olejem wtedy nie trzeba tak czesto regulowac przerwy na platynkach i chodzi pieknie a co do przerobki na elektronike no coz jeden lubi corke drugi woli tesciowa ja bym raczej nie zmienial ale to twoj wybor po pol roku kupilem Jawe TS i mialem dwie owszem madame Jawa szla lepiej ale to na Cesce najlepiej mi sie jechalo tez planuje w najblizszym czasie powrot do mlodosci tylko szukam dobrze zachowanej subik poszedl pozdrawiam serdecznie
Marzenia są po to by je gonić 😁👍 Żona się czasem ze mnie śmieje, że cieszę się często z małych rzeczy jak dziecko a to właśnie dlatego że były one moimi marzeniami 😉 PS. Piękna Cezetka, GRATULACJE ! 🥰 Pali jak Chuck Norris - z pół obrotu 😉👍
W 1998 z bratem i kolegą kupiliśmy niebieską CZ 175 za 70 zł. Po motorynkach i komarach to był prawdziwy pocisk. Oczywiście w tamtych czasach komunistyczne sprzety były w stanie " na dobicie" , i nasza też taka była. Blokowała sie linka gazu,sprzęgła nie było, akumulator był śmietnik a co gorsza to kopka po odpaleniu wskakiwala na pierwszy bieg co przy blokującym się gazie było niebezpieczne, ale podczas odpalania przystawialismy do muru albo drzewa przednie koło i bylo git. Pozbyliśmy sie jej dość szybko bo awaryjność była spora i ciężko pchało sie niesprawną CZ z lasu
Mój dziadek lubił jeździć na motorach. Miał ich kilka w garażu, pamiętam, że na pewno były to WSK, ale przez mgłę kojarzę, że chyba CEZETkę też posiadał... piękna Majster. Dbaj o nią i szanuj jak mamę.
Piękny sprzęt, a marzenia trzeba spełniać. Dokładnie wczoraj rozpocząłem moja renowacje dokładnie tego modelu który przyjechał do mnie w kilku skrzynkach po owocach...
Pięknie, gratulacje! Miałem taki moto jako drugi, z tym , że CZ 350 był motocyklem, który zapoczątkował moją pasję. Był to pierwszy motocykl, na którym się przejechałem , od tego się zaczęło. pozdrawiam
Gratuluje pięknej Czesi, uwielbiam dźwięk tego silnika, ponad 20 lat temu miałem Jawę 350 lux, tak więc ryk silnika Jawy oraz Cezety wywołuję u mnie gęsią skórkę.
Wujek mnie woził na zbiorniku tyle, że na Jawie 350 ! Zapomniałem, że były kiedyś instalacje 6v... Dźwięk dwóch cylindrów w dwusuwie no i ten zapach...
Tez marzyłem o moto. Kupiłem 2019 nową Yamahę. 3 wyprawy już poszły. Wróciłem z Balkanow 3750 km w 10 dni. Warto marzyć. Pozdrawiam serdecznie najlepszego mechanika!
Mam taką z 1983 u mnie od 1995 nadal w użytku jedynie nowy zapłon cdi stary był wiecznie rozregulowany obecnie jest ok ja sie pomału sypie a cezetka nie jest u mnie już ta długo i zostanie dla syna pozdrawiam
Ja miałem kiedyś (30 lat temu) przyjemność przejechać się CZ 350 kolegi, który dostał ją od wujka z przebiegiem około 4 tys. km. Wszystko w oryginale, maszyna jak z fabryki. I jak ona zasuwała! Ja miałem wtedy Jawę TS 350 i zazdrościłem koledze, bo ta CZ była lepsza! Lepsza dynamika, elastyczność silnika, nietypowa deska zegarów, a przede wszystkim nie wypluwało wydechów jak w Jawie.
Bardzo ładny egzęplaż !!! U nas w miejscowości nie wiele było tzw.pralek czyli jaw i cezet ,jedynym prawilnym sprzętem był MZ ETZ 250 I to najlepiej zielona ewentualnie czarna Swego czasu miałem dwie czarne I jawę do latania po łące -to były czasy w zimie remonty i doprowadzanie sprzętu do perfekcji a w sezonie ....!
Mam jawe ts 350 z 1990 roku dzwiek wydechow przy 4 tysiacach obrotow podczas jazdy,jest niesamowity i nie do podrobienia,po prostu,przepieknie drze jape☺
Cezet 350 zawsze bardziej mi się podobał niż Jawa 350 z plastikowym tyłem. Zrobić jej zapłon CDI, żeby nie wystąpiły problemy ze sztywnym zapłonem i będzie super. Moim marzeniem był zawsze Junak lub Mz TS 250 z dużym zbiornikiem i silnikiem nowszego typu z 5-cio biegową skrzynią.
MZ ts250 była zajefajna nawet z skrzynia 4, piątka nie była jakoś szybsza tylko nie trzeba było tak jak w 4biegowce piłować na 3 po obrotach żeby wrzucić wyższy bieg. Zaletą skrzyni 4 była jej pancerność, w 5 biegówkach awarie się zdarzały. Jedyna główna wada to instalacją 6V która nie za bardzo dawała rade. Po przeróbce na 12V alternator instalacją elektryczna działała już jak w współczesnym motocyklu.
Ślicznotka! Jestem właśnie w trakcie remontu generalnego takiej CZ 350, też 6V i tak samo będą u mnie zegary z 12V. Co do świateł, polecam wkład lampy z Żuka pod żarówkę H4. Należy usunąć uszka do mocowania reflektora i wszystko pasuje wtedy w oryginalną oprawę lampy CZ. Jedyna różnica, że klosz troszkę wystaje bardziej od oryginału, ale światła są dosłownie jak w samochodzie. Zapłon CDI od TurboZabytki także polecam. Skończyły się problemy ze słabym akumulatorem czy właśnie mega słabymi światłami i ustawianiem idealnie obydwu przerywaczy. Pozdro! 🤘
Dziękuję za podpowiedź zapłon na pewno założę od turbozabytki bo rozmawiałem z chłopem przez tel i bardzo mi się podoba jego podejście do tematu stare motoryzacji pozdrawiam i dziękuję za info z lampą...
Ale mi się ten motor podoba. Pamiętam u ojca w firmie w 90-tych latach pracował człowiek, który miał taki motor i utrzymywał go w perfekcyjnym stanie, nigdy nie był nawet przykurzony...
Pamiętam jak u kuzyna stał taki motor i jak nikogo z dorosłych nie było to z prostownika go odpalaliśmy bo nie miała akumulatora i ujeżdżaliśmy ten motor po lasach iłąkach. Jak zgasł bo były za wolne obroty to się pchało kilometrami do domu.
Aż poczułem zapach mieszanki😉 zapach z dzieciństwa,moj starszy brat miał taka sama!👍 ale zes mi przypomniał czasy jak ojcu benzynę podkradaliśmy😁 oj działo sie! Pozdrawiam i niech cieszy oko i ucho bo pracuje pięknie!
Przeróbka na 12V nie jest taka trywialna, bo nawet stożek na wale jest inny. Reszta to już mniejszy pikuś. Osobiście posiadam Jawa 350 w wersji California (chromowane błotniki itp), ale również z instalacją 6V. Bardzo przyjemnie się tym jeździ. Pozdrawiam
No mialem z 5 sztuk kupionych w tedy za grsze 2 chodzily pieknie zostala 1 od 12 lat stoi sobie w stodole obok koparki 😂no i czas na zrobienie wkoncu silnika zakladam nowe wydechy pomalowana jest wisniowym metalikiem przezemnie i odpalam i niech dalej sobie stoi to juz jak piekny mebelek ale czasy mlodosci zawsze sobie mozna przypomniec 84 rok ,rok mlodsza odemnie 🤷🙋🙋
Witam mam taką samą od nowości, ale felgi aluminiowe i srebrne szparunki moim marzeniem była Jawa 500 z silnikiem rotaxa, nie miałem w cz żadnej awarii jeździłem w dość dalekie trasy w sezonie robiłem 5 tyś km spalanie max do 4 litr, na 100km jeśli nie kopci i tłumiki są suche to jest ok jeśli chodzi o spalanie to dużo zakładów wygrałem odmierzało się paliw 1litr, butelkę i podłączało się do gaźnika i z kolegami w drogę każdy swoim motocyklem oczywiście wygraną było paliwo pozdrawiam
Na wlocie do komory filtra powietrza powinna być uszczelka gumowa a pod nią podkładka metalowa - u mnie tak jest i jak raz zapomniałem tego założyć to motocyklem było trudniej ruszać z miejsca. Długość układu ssącego (wydechowego również) ma w dwusuwie duże znaczenie...
łaadna, ojj ładna. pamiętam że to nie były wściekłe sprzęty przez wysoki ŚC żkości, dziś patrzę na nie jak na landary do toczenia się,bez spiny, z gracją... taki czeski harley ;) pozdrowienia dla milenialsów
Witam i pozdrawiam wszystkich fanów i właścicieli takich klasyków. Też posiadam klasyk tj. JAWA 350 z 83 roku, była 6 voltowa, zmieniłem na 12 v i zapłon CDI. Polecam. A po tym filmiku naszła mnie refleksja. Moim skromnym zdaniem do tego motoru nie pasuje strój. Oczywiście może ten bedzie lepszy pod jakimiś względami, ale klasyki wymagają odpowiedniego ubrania. Jak do walza jest frak lub smoking to tu polecam Skóre. Pozdrawiam pana i jestem usatysfakcjonowany kolejnym Fanem i właścicielem klasyków. :-}
Piękna sztuka !!! Ale ten strój nie jest odpowiedni. Powinna być koszula flanel lub podkoszulka na ramiączka ORZESZEK jako kask i obowiązkowo PECIK w zębach xd
Ty Szczęściażu😏miałem 5 lat kiedy mnie kuzyn przewiół pierwszy raz Cezetą... i nikt mi nie uwierzy że uczyłem się jeździć na Jawie 350 😁ale to już sporo później
Nie wiem dlaczego ale jak patrzy się na ten motocykl czy jaki kolwiek inny z tamtych lat to w powietrzu unosi się aż zapach takiej wolności,klimatu,czasów jak nasi rodzice jeździli lub dziadkowie. Jest wiatr we włosach majster Pozdro
Miałem identyczną i jeździłem w latach 1985-1991 z Jaworzna po Warszawę Wrocław,Kalisz,Zakopane i Nagłowice i bliższe okolice...Oprócz czyszczenia gaźnika żadnych problemów.Wspomnienia wróciły i łezka się zakręciła :-)
Wspomnienia nie mają ceny dlatego też kupiłem CZ-350 dla tych wspaniałych chwil i będzie zawsze zemną 🫡🫡🫡🫡
Coś pięknego! Ten dźwięk dwóch garnków ❤
eee powienien mu dołozyć jesce ze dwa toby dopiro był dzwink !
Przecież ma jeden 🤔
eee licyć jus niełomis ?@@banditsko
Co Ty wiesz.@@banditsko
Miałem taką samą. Lata 80te . Po czasie dorobiłem oparcie dla pasażera (żony), bagażniki boczne z torbami wykonanymi z preszpanu oraz owiewka na przodzie . Większość zazdrościła mi tego motocykla. Nie było dla niego ( motocykla) żadnej złej drogi - wszędzie wjechał i wyjechał. Zrobiłem na nim wiele , wiele kilometrów . Z wielkim żalem (gdy pojawiły się dzieci) zmuszony byłem sprzedać i kupić "malucha"
Ach piękne wspomnienia :)))
Panowie! Te motorki to nie był szczyt technologii ale przypominają nam młodość i to jest piękne
Taka wisienka to jedno z lepszych wspomnień sprzed lat. Super maszyna.
Piękny. Nic ująć, nic dodać. Motocykl naszej mlodosci
Piękna Ceśka, ten dźwięk dwutaktu, piękna stara motoryzacja. Marzenia są po to by je spełniać :)
Ja od nastolatka marzyłem o motocyklu, dopiero jako dorosły, żonaty facet, udało się to marzenie spełnić, dzięki mojej żonie. Dziś motocykli mam więcej niż jeden :)
Majster gratuluję spełnienia marzenia i zakupu tej pięknej Ceśki 👏👍
Szczerze gratuluję. Mam do tego motocykla niezwykły sentyment. Mimo jego ogromnych wad. Niech Cię jego posiadanie cieszy.
Niesamowite, że miałem taką Cz 350 o takich samych numerach rejestracyjnych w 2004 r. okolice Oświęcimia. Pozdrawiam!
Może to jest twoja CZ będę dbał o nią obiecuje
20 lat temu miałem identyczna. I jak to się mówi zjadłem na niej zeby. Trochę nie równo pracuje i myśle ze masz luz na wale góra dul zciągni pokrywę po prawej i to sprawdź a później ten nieszczęsny zapłon wszystkie są pogięte. Jak ci się kiedyś wygnie wodził od biegów nie zakładaj zamiennika po za tym idealne motory pozdrawiam . piękna sztuka gratuluje
miałem i do dziś płaczę że sprzedałem no przyznam szczerze że tym odcinkiem wywołałeś u mnie zarówno dreszcze jak i łzy. Każdy Jawer ma obsesję na punkcie równej pracy obydwu garnków na wolnych obrotach także serdecznie pozdrawiam
Mam na sprzedaż :)
@@grzegorzg2053za ile i gdzie ? Z dokumentem?
Masz rację jest kop w tył w przeszłości młodych lat ja na tym do pracy jeździłem w 90 roku służył mi długo dziś mam 4 szt na chodzie i 2 jawy de lux 634 6 v idealne sprzęty i nigdy nie sprzedam 😅
Piękna!
Majster gratuluję spełnionego marzenia 😊
Gratuluje spelnienia marzen!
No Panie kolego cos pieknego ja swoja kupilem w motozbycie w 1987 roku z obrotomierzem i instalacja 12 volt po prostu elektrownia ( alternator ) po dotarciu szla rowniotko i palila tez rowniotko w miescie 6 l a na trasie 4,0 nie przeszkadzalo mi nic w niej dla mnie byla bez wad pozwole sobie na drobna rade dbaj o to zeby filcyk smarujacy krzywke byl zawsze nasaczony olejem wtedy nie trzeba tak czesto regulowac przerwy na platynkach i chodzi pieknie a co do przerobki na elektronike no coz jeden lubi corke drugi woli tesciowa ja bym raczej nie zmienial ale to twoj wybor po pol roku kupilem Jawe TS i mialem dwie owszem madame Jawa szla lepiej ale to na Cesce najlepiej mi sie jechalo tez planuje w najblizszym czasie powrot do mlodosci tylko szukam dobrze zachowanej subik poszedl pozdrawiam serdecznie
Piękny egzemplarz , kochane lata osiemdziesiąte . Pozdrawiam
Marzenia są po to by je gonić 😁👍 Żona się czasem ze mnie śmieje, że cieszę się często z małych rzeczy jak dziecko a to właśnie dlatego że były one moimi marzeniami 😉
PS. Piękna Cezetka, GRATULACJE ! 🥰 Pali jak Chuck Norris - z pół obrotu 😉👍
W 1998 z bratem i kolegą kupiliśmy niebieską CZ 175 za 70 zł. Po motorynkach i komarach to był prawdziwy pocisk. Oczywiście w tamtych czasach komunistyczne sprzety były w stanie " na dobicie" , i nasza też taka była. Blokowała sie linka gazu,sprzęgła nie było, akumulator był śmietnik a co gorsza to kopka po odpaleniu wskakiwala na pierwszy bieg co przy blokującym się gazie było niebezpieczne, ale podczas odpalania przystawialismy do muru albo drzewa przednie koło i bylo git. Pozbyliśmy sie jej dość szybko bo awaryjność była spora i ciężko pchało sie niesprawną CZ z lasu
Wsk można było wtedy za litra wódki kupić, to były czasy
Mój dziadek lubił jeździć na motorach. Miał ich kilka w garażu, pamiętam, że na pewno były to WSK, ale przez mgłę kojarzę, że chyba CEZETkę też posiadał... piękna Majster. Dbaj o nią i szanuj jak mamę.
Piękna maszyna 👍. Pamiętam te motocykle gdy vylem mlodym chlopakiem. Pamiętam, że były wersje bez obrotomierza.
To były CZ z instalacją 6 Volt. Te z obrotomierzem to już 12 Voltowe.
Mam taka sama. Kupilem z tego samego powodu... marzenie, dwusuw... szacun, pozdrawiam z Radomia
Az mi sie łza w oku pokazała ❤Moja młodosc.
Piękny sprzęt, a marzenia trzeba spełniać. Dokładnie wczoraj rozpocząłem moja renowacje dokładnie tego modelu który przyjechał do mnie w kilku skrzynkach po owocach...
Pięknie, gratulacje! Miałem taki moto jako drugi, z tym , że CZ 350 był motocyklem, który zapoczątkował moją pasję. Był to pierwszy motocykl, na którym się przejechałem , od tego się zaczęło.
pozdrawiam
Coś pięknego! Również marzę o takiej Cezecie lub o MZ Etz 251. Mam nadzieję, że u mnie to marzenie również się spełni! 😄
Piękna sztuka!!!
Kocham CZ!!!
W wieku 18 lat też miałem CZ-kę
12V Dwa zegary....
Wspaniała maszyna, ten dźwięk jest niepowtarzalny.
Jak wcześniej rozgrzałeś przed filmem to pali😂😂😂😂😂😂😂😂
Gratuluje pięknej Czesi, uwielbiam dźwięk tego silnika, ponad 20 lat temu miałem Jawę 350 lux, tak więc ryk silnika Jawy oraz Cezety wywołuję u mnie gęsią skórkę.
Spełniać marzenia 👍daje to poczucie zrealizowania się i podnosi nam poczucie samowartości
👍Marzenia są darmowe, drogie jest tylko ich spełnienie 🙋🇵🇱
Wujek mnie woził na zbiorniku tyle, że na Jawie 350 ! Zapomniałem, że były kiedyś instalacje 6v... Dźwięk dwóch cylindrów w dwusuwie no i ten zapach...
Gratulacje, piękny egzemplarz.
Tez marzyłem o moto. Kupiłem 2019 nową Yamahę. 3 wyprawy już poszły. Wróciłem z Balkanow 3750 km w 10 dni. Warto marzyć. Pozdrawiam serdecznie najlepszego mechanika!
Mam taką z 1983 u mnie od 1995 nadal w użytku jedynie nowy zapłon cdi stary był wiecznie rozregulowany obecnie jest ok ja sie pomału sypie a cezetka nie jest u mnie już ta długo i zostanie dla syna pozdrawiam
Coś pięknego. Może też moje marzenie się kiedyś spełni. Może być też jawa 350. A jeszcze z wózkiem - 😀
Ja miałem kiedyś (30 lat temu) przyjemność przejechać się CZ 350 kolegi, który dostał ją od wujka z przebiegiem około 4 tys. km. Wszystko w oryginale, maszyna jak z fabryki. I jak ona zasuwała! Ja miałem wtedy Jawę TS 350 i zazdrościłem koledze, bo ta CZ była lepsza! Lepsza dynamika, elastyczność silnika, nietypowa deska zegarów, a przede wszystkim nie wypluwało wydechów jak w Jawie.
🎉. ❤
Piękna maszyna! Życzę szerokiej drogi, by kilometry były, obroty były, tło się przesuwało i nie jeździjmy na lawecie! Pozdro!
Piękna !!! Gratuluję !!!
Super maszyna, marzeniom trzeba nieco pomóc by się spełniały 😆👍👍👍
Bardzo ładny egzęplaż !!! U nas w miejscowości nie wiele było tzw.pralek czyli jaw i cezet ,jedynym prawilnym sprzętem był MZ ETZ 250 I to najlepiej zielona ewentualnie czarna Swego czasu miałem dwie czarne I jawę do latania po łące -to były czasy w zimie remonty i doprowadzanie sprzętu do perfekcji a w sezonie ....!
Miałem takie CZ -TY. Pierwsza rocznik 1978 i druga po lifcie 1982 r. Piękne czasy i giełda Slomczyn
Mam jawe ts 350 z 1990 roku dzwiek wydechow przy 4 tysiacach obrotow podczas jazdy,jest niesamowity i nie do podrobienia,po prostu,przepieknie drze jape☺
Cezet 350 zawsze bardziej mi się podobał niż Jawa 350 z plastikowym tyłem.
Zrobić jej zapłon CDI, żeby nie wystąpiły problemy ze sztywnym zapłonem i będzie super.
Moim marzeniem był zawsze Junak lub Mz TS 250 z dużym zbiornikiem i silnikiem nowszego typu z 5-cio biegową skrzynią.
MZ ts250 była zajefajna nawet z skrzynia 4, piątka nie była jakoś szybsza tylko nie trzeba było tak jak w 4biegowce piłować na 3 po obrotach żeby wrzucić wyższy bieg. Zaletą skrzyni 4 była jej pancerność, w 5 biegówkach awarie się zdarzały. Jedyna główna wada to instalacją 6V która nie za bardzo dawała rade. Po przeróbce na 12V alternator instalacją elektryczna działała już jak w współczesnym motocyklu.
Szczerze zazdroszczę 😉 coś pięknego ❤
Piękne.Ale to trzeba zrozumieć. 👍🤝❤️
Ślicznotka! Jestem właśnie w trakcie remontu generalnego takiej CZ 350, też 6V i tak samo będą u mnie zegary z 12V. Co do świateł, polecam wkład lampy z Żuka pod żarówkę H4. Należy usunąć uszka do mocowania reflektora i wszystko pasuje wtedy w oryginalną oprawę lampy CZ. Jedyna różnica, że klosz troszkę wystaje bardziej od oryginału, ale światła są dosłownie jak w samochodzie. Zapłon CDI od TurboZabytki także polecam. Skończyły się problemy ze słabym akumulatorem czy właśnie mega słabymi światłami i ustawianiem idealnie obydwu przerywaczy. Pozdro! 🤘
Dziękuję za podpowiedź zapłon na pewno założę od turbozabytki bo rozmawiałem z chłopem przez tel i bardzo mi się podoba jego podejście do tematu stare motoryzacji pozdrawiam i dziękuję za info z lampą...
Bardzo dobry motor miałem taką dawno i dźwięk pracy tych dwóch cylindrów bajka taki mały szczegół pomyślał bym o montażu osłony łańcucha 😉
Ale mi się ten motor podoba. Pamiętam u ojca w firmie w 90-tych latach pracował człowiek, który miał taki motor i utrzymywał go w perfekcyjnym stanie, nigdy nie był nawet przykurzony...
Miałem taką tylko model wcześniejszy a mój brat ma właśnie taką jeździ nią do dziś a to równe 40 lat pozdrawiam
Witamy Majstra
Pamiętam z dzieciństwa charakterystyczny dźwięk sinika tych motocykli.
Gratuluję spełnienia marzeń 💪piękna jest to stare motocykle to jest 👍 i kask Hjc👍 lub uvex polecam
Ja zawsze chciałem mieć MZ 251!!
Ogara nie miałem ale jeździłem jak dziadek udostępnił. :)
Pamiętam jak u kuzyna stał taki motor i jak nikogo z dorosłych nie było to z prostownika go odpalaliśmy bo nie miała akumulatora i ujeżdżaliśmy ten motor po lasach iłąkach. Jak zgasł bo były za wolne obroty to się pchało kilometrami do domu.
Z tylu ma lampe od 6 v. Ma dwa zegary, obrotomierz to lampa z tylu powinna byc kwadratowa. Mialem taka z 1989r. Oryginal. To bylo cudo.
Aż poczułem zapach mieszanki😉 zapach z dzieciństwa,moj starszy brat miał taka sama!👍 ale zes mi przypomniał czasy jak ojcu benzynę podkradaliśmy😁 oj działo sie!
Pozdrawiam i niech cieszy oko i ucho bo pracuje pięknie!
Ja paliwo spuszczałem i dziwiłem się że nie chce się palić 😅
Emocje sa super zwlaszcza, że dluga droga hamowania.
Przeróbka na 12V nie jest taka trywialna, bo nawet stożek na wale jest inny. Reszta to już mniejszy pikuś. Osobiście posiadam Jawa 350 w wersji California (chromowane błotniki itp), ale również z instalacją 6V. Bardzo przyjemnie się tym jeździ. Pozdrawiam
Pięknie chodzi , CZ dźwiękiem wymiata
Miałem taką w oryginale i zrobiłem nią trochę kilometrów powiem że nigdy mi się nie zepsuła nawet świece piękne motocykle.
Mój ojciec miał jawę 350, pierwszą wersję przed TS. Znał się na motocyklach jak mało kto, Jawa chodziła jak szwajcarski zegarek.
Piękna maszyna
Dokładnie moja historia. Sprzed dwóch lat. Taką miałem i taką teraz mam . Pozdrawiam.
Super🎉 wybór gratulacje
Ale się cieszę.) Ładna sztuka.Już wiem w którym kierunku następny razem moto Challenge CZ-tą będę robił ✊🔥pzdr
No mialem z 5 sztuk kupionych w tedy za grsze 2 chodzily pieknie zostala 1 od 12 lat stoi sobie w stodole obok koparki 😂no i czas na zrobienie wkoncu silnika zakladam nowe wydechy pomalowana jest wisniowym metalikiem przezemnie i odpalam i niech dalej sobie stoi to juz jak piekny mebelek ale czasy mlodosci zawsze sobie mozna przypomniec 84 rok ,rok mlodsza odemnie 🤷🙋🙋
Witam mam taką samą od nowości, ale felgi aluminiowe i srebrne szparunki moim marzeniem była Jawa 500 z silnikiem rotaxa, nie miałem w cz żadnej awarii jeździłem w dość dalekie trasy w sezonie robiłem 5 tyś km spalanie max do 4 litr, na 100km jeśli nie kopci i tłumiki są suche to jest ok jeśli chodzi o spalanie to dużo zakładów wygrałem odmierzało się paliw 1litr, butelkę i podłączało się do gaźnika i z kolegami w drogę każdy swoim motocyklem oczywiście wygraną było paliwo pozdrawiam
Na wlocie do komory filtra powietrza powinna być uszczelka gumowa a pod nią podkładka metalowa - u mnie tak jest i jak raz zapomniałem tego założyć to motocyklem było trudniej ruszać z miejsca. Długość układu ssącego (wydechowego również) ma w dwusuwie duże znaczenie...
Sam miałem identyczną dziewczyny się oglądały bajka w tamtych czasach 😊
Судя по приборам,это 472,6.
все верно, счетчики от 12в версии а остальные 6в
Coś pięknego. Miałem taką za łepka i jeszcze kiedyś kupię
Miałem taką samą i po spożyciu 0,5 l żytniej CZ. mnie poniosła i zaliczyłem ogrodzenie i skończyły sie motocykle i zaczeły auta rok 1980
Miałem taką samą z Polmozbytu fajny motocykl mile wspominam 👊👊💪💪👍👍
łaadna, ojj ładna. pamiętam że to nie były wściekłe sprzęty przez wysoki ŚC żkości, dziś patrzę na nie jak na landary do toczenia się,bez spiny, z gracją... taki czeski harley ;) pozdrowienia dla milenialsów
Piękna sztuka😍 a jak gra 👍
Mój ojciec taką jeździł 😊 lewa w górę!
ETZ 250, to moja muzyka dla ucha.
Witam i pozdrawiam wszystkich fanów i właścicieli takich klasyków. Też posiadam klasyk tj. JAWA 350 z 83 roku, była 6 voltowa, zmieniłem na 12 v i zapłon CDI. Polecam. A po tym filmiku naszła mnie refleksja. Moim skromnym zdaniem do tego motoru nie pasuje strój. Oczywiście może ten bedzie lepszy pod jakimiś względami, ale klasyki wymagają odpowiedniego ubrania. Jak do walza jest frak lub smoking to tu polecam Skóre. Pozdrawiam pana i jestem usatysfakcjonowany kolejnym Fanem i właścicielem klasyków. :-}
Świetny zakup gratuluję. Pozdrawiam LWG
Jak każdy posiadacz takiego sprzętu, pokazuję i zaraz tłumaczy,że ten maly wyciek to nic 😁 Jak w moim Simsonie, ogarnę zaplon i będzie igła 😁
Piękna sztuka !!! Ale ten strój nie jest odpowiedni. Powinna być koszula flanel lub podkoszulka na ramiączka ORZESZEK jako kask i obowiązkowo PECIK w zębach xd
Nie te czasy, koszulka owszem ale kask Bella zamykany.
@@rolecki racja Bella co pękała przy upadku że stołu 😉
Piekna❤
Ten model silnika przynajmniej dało się jako tako naprawić i wyregulować prawidłowo. I fajnie jechał z dolu 🙂
Hahahaha fajne 👍😀 też mnie CZ ciągnie choć ja zawsze MZ ciarz. Pozdro.
Wuja taką miał, fajnie chodził silnik 😊 tak bulgotał
piękna maszyna
pozdrawiam
jeżdziłem mając 13 lat. Cudo maszyna.
gratulacje
Uuuu wraca nostalgia 😊. Miałem 4 Jawy 350😊
Ty Szczęściażu😏miałem 5 lat kiedy mnie kuzyn przewiół pierwszy raz Cezetą... i nikt mi nie uwierzy że uczyłem się jeździć na Jawie 350 😁ale to już sporo później
NEVER, EVER GIVE UP! :)
Uwielbiam.
Ale ładna. Normalnie jakby cofnąć się w czasie. I nie trzeba było 200 a i tak jest super przejażdżka.
Miałem taka sama która kupiliśmy z bratem na spółkę😍😍, starszy brat jezdził a ja siedzialem i cały czas ja naprawiałem 😁😁😂
To dobrze ze 6 volt I reg mech to klasyka gatunku 😅 szerokosci😊
pięknie chodzi 👌👌👌👌👌👌
Miałem taką 😀👍 szczerze zazdroszczę 🙂
pozdrawiam świetna maszyna sam posiadam jawe 350 ts 638
Sztos, miałem jeszcze w gimnazjum cz 472.5 sześcio woltową 👍
Prądnica 6v to recepta na silne nogi;) i wieczny brak prądu