Reanimacja niby smieszne ale to samo robimy w samochodach co 10 tys km (wymiana oleju). Stary smar z lozyska trzeba usunac bo zawiera dropny pył z zuzywajacych sie kulek a taka papka przyspiesza zucycie.
Nie uważam, aby dało się uznać wymianę smaru naprawą łożyska... Filmik powinien raczej się nazywać czyszczenie łożyska itp. I to wszystko przy założeniu, że bieżnia i kulki są w idealnym stanie.
"Jeżeli jednak łożyska mają pracować z małą prędkością obrotową i wymagana jest dobra ochrona przed zanieczyszczeniami i korozją, to zaleca się wypełnić smarem całą wolną przestrzeń w oprawie."
Buhaha. Żeby zużyć łożysko maszynowe musiałbyś jeździć rowerem bez zatrzymywania się przez 10 lat. Jedynym sposobem wcześniejszego zużycia tego cudu techniki byłoby własnoręczne usunięcie uszczelnienia w innym wypadku, zapomnij że je masz, nie smaruj nie rozbieraj a ono przeżyje ciebie i twoich wnuków.
Pod warunkiem że jest to łożysko wysokiej klasy .O co w rowerach trudno. Sam zauważyłem że jest tam montowany szmelc z gównolitu ,zjebane na starcie . Wszystko do wymiany zaraza po zakupie. Producent wie że rower to nie skrzynia biegów w F1 i wstawia tam produkty łożyskopodobne. Dlatego padają korby,ośki itp.
Dzięki za kolejny, świetny film. Może jeszcze coś o wymianie łożysk maszynowych w piastach sposobem "na patent" :-) jak z łożyskami w ramie.
Leci łapka w górę = prosimy o więcej filmów! :-D
Reanimacja niby smieszne ale to samo robimy w samochodach co 10 tys km (wymiana oleju). Stary smar z lozyska trzeba usunac bo zawiera dropny pył z zuzywajacych sie kulek a taka papka przyspiesza zucycie.
Nie uważam, aby dało się uznać wymianę smaru naprawą łożyska... Filmik powinien raczej się nazywać czyszczenie łożyska itp. I to wszystko przy założeniu, że bieżnia i kulki są w idealnym stanie.
Hej, jeśli potrzebujecie takich łożysk zapraszam do naszego sklepu internetowego, na pewno znajdziecie coś dla siebie :)
Napelnianie lożyska smarem do pelna, nie jest najszcześliwszym wyborem
Nigdy nie napełniamy smaru do pełna.
"Jeżeli jednak łożyska mają pracować z małą prędkością obrotową i wymagana jest dobra ochrona przed zanieczyszczeniami i korozją, to zaleca się wypełnić smarem całą wolną przestrzeń w oprawie."
Buhaha. Żeby zużyć łożysko maszynowe musiałbyś jeździć rowerem bez zatrzymywania się przez 10 lat. Jedynym sposobem wcześniejszego zużycia tego cudu techniki byłoby własnoręczne usunięcie uszczelnienia w innym wypadku, zapomnij że je masz, nie smaruj nie rozbieraj a ono przeżyje ciebie i twoich wnuków.
buretehudesi co ty gosciu pierdolisz
Pod warunkiem że jest to łożysko wysokiej klasy .O co w rowerach trudno. Sam zauważyłem że jest tam montowany szmelc z gównolitu ,zjebane na starcie . Wszystko do wymiany zaraza po zakupie. Producent wie że rower to nie skrzynia biegów w F1 i wstawia tam produkty łożyskopodobne. Dlatego padają korby,ośki itp.
W kołach montuje zwykle KOYO . A rozlatują się tak co 6000 km od polskich dróg krawężników i dziur
pod warunkiem że jeździsz na szosie i uważasz że inne rodzaje jazdy nie istnieją