Władza deprawuje | Analiza Death Note
Вставка
- Опубліковано 30 вер 2024
- Rób zakupy z cashbackiem w Letyshops - letyshops.app....
Zainstaluj wtyczkę Letyshops - bit.ly/3b9duUu
👉 Subskrybuj Wojnę Idei: / @wojnaideipl
👉 Zostań Patronem: patronite.pl/w...
👉 Wesprzyj Wojnę Idei przez PayPal: paypal.me/wojn... | Źródła: ⬇⬇⬇
👉 Można też wesprzeć powstawanie kolejnych filmów dowolnym przelewem o tytule "darowizna" na konto: 59 1140 2004 0000 3402 7617 3625
👉 Zapraszam też na serwer dyskusyjny na Discordzie: / discord
Jak wzniosłe cele i rzekomo dobre intencje mogą służyć jedynie jako wymówka do usprawiedliwienia własnej żądzy władzy? Analiza motywu kompleksu Boga w serialu anime Death Note: Notatnik Śmierci.
W odcinku użyto fragmentów serialu Death Note na zasadzie "fair use".
Darmowe filmy użyte w odcinku pochodzą m.in. z serwisu www.videvo.net
Autorem logo i motywu graficznego kanału jest Damian Drozdek, którego prace można znaleźć na jego stronie:
damian.drozdek.eu
Muzyka z intro autorstwa CadereSounds użyta na prawach Attribution License:
freesound.org/...
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: wojnaidei@gmail.com
-----------------------------------------------------------------------------------
Wojna idei to kanał zajmujący się rozpowszechnianiem wiedzy i ciekawostek z dziedzin takich jak filozofia, socjologia, psychologia i innych tematów społecznych. Poza regularnymi odcinkami pojawiają się tu również przetłumaczone wykłady, wywiady i wypowiedzi ludzi takich jak Jordan Peterson, Camille Paglia, Ben Shapiro, Mohammad Tawhidi i innych.
-----------------------------------------------------------------------------------
Po więcej odcinków z analizą dzieł popkultury zapraszam na playlistę: ua-cam.com/play/PLRgB5oA_fm4_MPj74M6FNhAXdaPjcrTEB.html
Zapraszam też do wykopania: www.wykop.pl/link/5672815/wladza-deprawuje-analiza-death-note/
moze jojo kolejne? mialem nadzieje ze teraz bedzie :(
@@arrow2593 i niby jaki temat z jojo? Akurat DN jest idealne bo jest uber popularne, dosc krotkie i porusza wazne tematy.
@@mrzgnilec5209 Osobiście uważam że możnaby było na podobnej zasadzie przeanalizować Pucciego i jego cel osiągnięcia nieba.
Nie wiem jak, ale zawsze przewidujesz jaki temat chciałbym żebyś poruszył w swoich odcinkach. Analiza dzieł popkultury jest teraz o tyle ważna, że procent dzieł mających ważne przesłanie jest dość mały na tle całości. Aktualnie wziołeś pod uwagę filmy, seriale a teraz anime. Czy możemy spodziewać się za jakiś czas również innych mediów?
Sytuacje kogoś z boskimi mocami idealnie obrazuje też Overlord, tyle że tam bohater jest samokrytyczny i robi co może by nie stać się takim jak Raito/Light bo jego celem jest ratunek świata przed staniem się dystopią w jakiej sam mieszka(tu polecam sprawdzić wiki, przeczytać novel bo w anime tego tak nie widać)
Dziękuję że zrobiłeś na podstawie anime a nie adaptacji Netflixa.
To prawda adaptacja Netflixa jest okropna prawie nic nie ma wspólnego z oryginałem
a netflix zrobił do tego adaptację? XD
@@tomszrad niestety 🙃
@@tomszrad w zasadzie nie można uznać tego nawet za adaptacje
Nie chciałbym Was tak torturować :P
Trafiłam tu przez przypadek, ale analiza bardzo mi się podobała (widzę, że masz też o Mulan, zaraz się zabiorę do oglądania).
Death Note było pierwszym anime, które obejrzałam - kuzyn mnie wciągnął prawie na siłę ;) Ale nie żałuję. Przyznam, że w pierwszych odcinkach miałam dylemat moralny w kwestii tego czy Light ma słuszność w swoim rozumowaniu. Każdy na pewno trafił w życiu choć raz na artykuł o zbrodni tak karygodnej, że przez myśl mu przyszło, że tacy mordercy nie mają prawa istnieć w społeczeństwie. Jednak z odcinka na odcinek zmieniał się sam Light, który w swojej władzy zaczynał posuwać się coraz dalej - odcinkiem przełomowym był u mnie ten z agentką FBI, po którym byłam już przekonana, że ktoś musi tego psychopatę jak najszybciej powstrzymać.
Bardzo trafna konkluzja z trzymaniem władzy jak najdalej od ludzi, którzy są przekonani, że się do niej nadają.
Dobra, teraz jeszcze analiza prawdy ze Stalowego Alchemika i mogę umierać
to może teraz recenzja beastars? :)
Następny odcinek: Po trupach do celu, analiza Sąsiadów
Świetny pomysł
+1
Akurat jak to czytałem w filmie było "starcie dwóch wybitnych umysłów" heh
Tak
Mimo wszystko wydaje mi się to inteligentne
,,Kira czyli jego złe alter-ego, zawsze w nim mieszkał, ale był bardzo mały. Dopiero po znalezieniu Notatnika Light pozwolił mu urosnąć i przejąć nad sobą kontrolę" - Parafraza twojego wywodu o postaci Waltera White'a
Rzeczywiście, tutaj również trafna ;)
Moim zdaniem dopiero, kiedy znalazł notatnik i wtedy narodził się Kira. Wskazuje na to moment, kiedy musi usunąć wspomnienia i wtedy widzi Kirę jako paskudną osobę, która używa mocy, której żaden człowiek nie powinnien mieć w niemoralny sposób, bo wstawia się ponad prawem. Przynajmniej tak to zapamiętałem, bo dawno oglądałem poprawcie mnie jak się mylę.
@@quietek1074 ja też nie pamiętam, myślałem że udawał
@@krawiec1908 jak pozbyl sie notatnika by usunac swoje wspomnienia z bycia kirą(by ustrzec sie przed rozpracowaniem do konca - bo wtedy byl juz bardzo podejrzany - wszystko wskazywalo na niego), dopiero jak ponownie notatnik wpadl mu w rece to odzyskal pamięć ale wtedy już udawał.
@@adamstanisaw2892 pamiętam jeszcze co się działo w tym anime
Kurde, mogłem się tego spodziewać, przecież to anime pasuje do tego kanału
bardzo pasuje
Dasz jabłko?
Szczerze zapomniałem o tym anime i postawiłem na naruto a to anime znacznie bardziej pasuje do tego kanału
@@kazan8248 czy wiesz że bogowie Śmierci jedzą tylko jabłka
Serio ktoś myślał że będzie coś innego xDDDD? Death Note był wręcz 100% no może jeszcze Code Geass czy inne anime z wyższej półki ale błagam to było takie oczywiste
Wystarczy sobie pograć w Simsy przez tydzień, żeby się przekonać jak bardzo władza deprawuje
Nie
Ja sobie kupiłem Życie Eko
I nastawiałem 50 paneli słonecznych i miałem pieniądze za nic
O tak
Baseny bez drabinek pozdrawiają
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz byłby odporny na ten notatnik xD
Jakbym nie miał nazwiska lub imienia to bym przeżył?
@@suchychleb9573 tu się pojawia pytanie. Czy bezimiennego z gothica można zabić tym notatnikiem?
Notatnik przestałby działać xD
@@suchychleb9573 Przechytrzył notatnik śmierci. Shinigami go nienawidzą! [ZOBACZ JAK]
Chciałbym mieć na imię Uvuvwevwevwe Onyetenyevwe Ugwemuhwem Osas
Jakby wpisać "Chuck Norris" to notatnik umrze
Twk
Czemu :0
Co widzę: Death note
Co słyszę: L, czy wiesz że bogowie śmierci jedzą tylko jabłka
@Jak Kaj jak cringe?
@@baarts3687 bo cytat brzmi "L, czy wiesz, że Shinigami jedzą tylko jabłka?", a to jest spolszczona wersja
@@Kuba-tx7cw Nie, cytat jest po japońsku a shinigami to z japońskiego bogowie śmierci.
@@baarts3687 no tak XDD. Ale to tak jakby Bella Ciao, było tłuamczoen jako "piekna żegnaj", tego sie nie tłumaczy XD
@@Kuba-tx7cw można to tłumaczyć, nie jest to błąd. Shinigami oznacza boga śmierci, więc jakby XD
O MÓJ BOŻE, ANALIZA ANIME NA WOJNIE IDEI. JESTEM SZCZĘŚLIWY
@NoxAurea to samo można powiedzieć o wszystkich filmach i serialach w ogóle.
@Dominik M I przez to Ci ludzie, którzy się do anime przekonali pierdolą cały czas jakie to anime nie jest zajebiste. Sam lubię chińskie bajki, ale tacy ludzie są tak samo irytujący jak ludzie, którzy w kółko się wszystkim chwalą, że czytają książki
@@panlis6243 +1
Polecam zatem również mój film nawiązujący do tej-tutaj produkcji Szymona (tytuł - "Boska siekiera"). Wskazuję w nim na różne niesproblematyzowane tutaj kwestie.
@Dominik M ja tam nie lubię anime u raczej nie będę lubił
Death Note pasuje do wszystkiego, powołałem się na niego na obu maturach z polskiego podstawowego i polskiego rozszerzonego. Świetny materiał, oby tak dalej :)
Ile procent z rozszerzenia?
Ja na roszerzeniu powołałem się na komiks Watchmen :P
Ja tam się powoływałem na spektakl z teatru telewizji 😐
@@kacperz5683 75, mogło być lepiej
@@TheMisterDx Ja 85
75 to już dobrze
Za to mi strasznie słabo poszła podstawa, heh
@@kacperz5683 mi też xD 54 to jakaś porażka, ale ogólnie w tym roku raz, że maturki były ciężkie to jeszcze przez pandemię ciężko było się przygotować bo rozleniwiła
"Jeśli ktoś jest przekonany, że tylko on jeden wie jak powinien wyglądać lepszy świat to, prawdopodobnie jest to ostatnia osoba, która powinna dostać władzę"
Nie do końca zgadzam się z tym twierdzeniem. Wizjonerstwo i przekonanie o własnej słuszności jest warunkiem sine qua non dla jakiejkolwiek próby realizacji własnej wizji rzeczywistości. Polecam mój najnowszy film w nawiązaniu do tego właśnie materiału Szymona :)
@@FeanorAglarion Taak, oczywiscie, mamy tego przyklady - Hitler, stalin, Mao.
Ten cytat trochę nie ma sensu bo wypracowując swoją wizję zmiany świata twórca się do niej przekonuje a inne odrzuca lub je modyfikuje. Czyli według logiki z cytatu to nikt z wizjonerów nie powinien dostać władzy... a osoba bez planu pewnie wprowadziłaby tylko chaos albo została marionetką która sterują inni.
@@tomaszrykwa2693 dziecinne wnioskowanie, zresztą ten komentarz i tak nie odnosi się do mojej wypowiedzi. Wszystkie wskazane niżej ruchy miały zaś specyficzny, egalitarny charakter. Żaden z tych przywódców nie był również twórcą jakiejś unikatowej, nowej idei.
@@FeanorAglarion Nie do konca zrozumialec co Mr19 napisal: ,,TYLKO ON JEDEN WIE jak powinien wyglądać lepszy świat " Rozni sie znaczaco od: ,,Wizjonerstwo i przekonanie o własnej słuszności".
I poczytaj troche historii - Hitler, czy Mao wierzyli, ze sa wybrancami, Hitler dzieki uczestnictwie w Thule nabral o tym jeszcze wiekszego przekonania, ze tylko on moze poprowadzic lud niemiecki do dawnej chwaly. Jego idea byla unikatowa, podobnie jak u Napoleona. A Mao wierzyl, ze tylko on zna metody, by poprawic los swego ludu. I wszyscy wiemy jak sie to skonczylo...
light yagami...
yagami...
Yagami od tyłu to:
Im a gay
LoL
Każde anime w skrócie:
O cholercia
Hehe, męskie postacie z anime są takie gejowate
O kurwa...
* Człowiek, którego imię i nazwisko zostanie zapisane w tym Notatniku, umrze.
* Notatnik zadziała tylko wtedy, gdy osoba zapisująca imię będzie mieć w głowie twarz ofiary. W ten sposób nie zostaną pomylone osoby o tym samym nazwisku.
* Osoba umrze w sposób jaki opiszesz, w przeciągu 40 sekund od zapisania jej imienia.
* Jeśli przyczyna śmierci nie zostanie sprecyzowana, osoba umrze na atak serca.
* Po podaniu przyczyny śmierci, szczegóły powinny zostać zapisane w ciągu 6 minut i 40 sekund.
A jeśli bym miał moc zmieniania twarzy?
@@slavicjester6156 O K**wa!
@@slavicjester6156 Na razie posiadłeś moc liquid-gender, panie Dorota.
@@slavicjester6156 Hackerman XD
Cringe
"Biorę sobie chipsa... I zjadam go."
Ta scena idealnie pokazuje, kim stał się Ligth po dostaniu notatnika. Mordując innych ludzi nie tylko nic nie czuł, on jadł sobie chipsy przy tym. Zabijanie stało się dla niego zwykłą czynnością, jak nauka, odpoczynek, oglądanie telewizji, wypady ze znajomymi itd.
trochę jak stalin całkowicie obojętnie podpisujący wyroki śmierci
@@ofal5124 Ale on nie jadł do tego chipsów. Raczej popijał wódką
Przychodziło mu to łatwiej przez brak bezpośredniego kontaktu ze swoją "ofiarą" nie miał krwi tych osób na rękach w dosłownym znaczeniu tego słowa dlatego było to dla niego prostsze, dlatego przeszedł z tym do porządku dziennego z taką łatwością
To co innego niż np skręcanie karku czy zadźgajie kogoś lub uduszenie
On po prostu postanowił że umrze i umarł
@@kwascytrynowy6948 tak samo uważam, zabicie kogoś własnymi rękoma najpewniej było by dla niego tak samo trudne jak dla każdej innej osoby
Co do tytułu, to jeszcze możnaby dodać, że widzieliśmy dobrą stronę Lighta. Był moment, kiedy znalazł się w sytuacji bez wyjścia i zrzekł się notatnika (tracąc przy tym wszystkie wspomnienia z nim związane). Zeszyt dostał się do korporacji Yotsuba, ktorej szefostwo używało go do swoich celów udając, że kontynuują działania Kiry (od ang. "killer"; ludzie nazwali tak Lighta, gdy dowiedzieli się, że jedna osoba stoi za tymi zabójstwami). Yagami zaczął wtedy pomagać grupie policji zajmującej się tą sprawą. Bardzo się w to angażował i robił wszystko, by powstrzymać zło. Ten wątek bardzo dobrze pokazał, że Light w innych okolicznościach mógłby wykorzystać swoją inteligencję do dobrych czynów. Nowy Kira został schwytany i notatnik trafił w ręce policji, w tym Yagamiego, który go dotknął, odzyskał wspomnienia. Właśnie wtedy na nowo ogarnęła go chęć władzy i zaczął kontynuować poprzednio porzucone zadanie udając, że dalej współpracuje z policją.
Cały wątek z korporacją Yoysuba i zrzeknięciem się notatnika był tylko intrygą która sprawiła że przetrwał przesłuchania i nie został oficjalnie okrzyknięty Kirą.
Light miał wszystko wykalkulowane
@@galanonim4936 Całkiem możliwe. Ale też nie miał pewności, że odzyska zeszyt, a przed zrzeknięciem się go powiedział: "No, trudno. I tak daleko zaszedłem." czy coś podobnego.
@@garmadon3 On wiedział że go odzyska. Pamiętam scenę jak odzyskał pamięć. Powiedział wtedy coś w stylu, że wszystko poszło jak planował.
@@RandomPerson-zy5pr Tak, słynne "Keikaku doori", czyli "Just as planned"/"Zgodnie z planem".
Dodatkowo po zrzeknięciu się notatnika i prowadzeniu śledztwa też zaczął rozmyślać o działaniach Kiry, zupełnie jak gdy znalazł notatnik po raz pierwszy. Ba, nawet zaaprobował jego sposób działania, co pokazuje że zmniejszył swoje alter-ego do mniejszych rozmiarów. Po odzyskaniu notatnika osobowość Kiry już przejęła nad nim totalną kontrolę.
To jak mocno władza deprawuje, najłatwiej zobaczyć na podstawie analizy TVP Info.
Jesteś wszędzie
Hahaha tvp info jako przykład zdeprawowanej władzy. A tym czasem na Białorusi ludzie są bici kopani i milicjanci do nich strzelają tylko dlatego, że protestują przeciw władzy.
Mi chyba przydał by się taki notes, i wpisał bym tam Koprolity.😂😂😂
Bardziej na podstawie Rotschild'ow i Rockefeller'ow :/
@@wyslanniknewworldorder9525 no bez kitu
Witom.
No witom
witom
Witom równiuż
Witoj.
No elo
Jedno z lepszych anime. To samo jest z "Attack on Titan". Tam te jest mnogośc interpretacji i ciekawy motyw zemsty na oprawcach ale na tym skończe żeby nie spoiować.
tam jest miasto atkowane przez tytanów?
Obejrzałem dziesiątki anime(myślę, że bliżej 100 jak nie więcej) i w mojej ocenie Death Note jest co najwyżej przeciętne. Choć w mojej opinii jest tam tak wiele absurdów, że osobiście oceniłem je słabo. ^^
Ale nie wiedząc czemu w Polsce jest wychwalane i traktowane jako coś kultowego. Może to z tego powodu, że było jednym z pierwszych szerzej znanych poważnych anime i ciekawą odmianą dla dragon balla, czy shaman kinga w TV.
@@matikiller13 a jakie anime byś polecił które wg ciebie jest ponadprzeciętne?
@@matikiller13 Death note jest top 5 anime na świecie, nie jest przeciętne, jest bardzo dobre i nie zmienia tego faktu to że ktoś kto obejrzał ich dużo uważa że jest słabe. Nie ma drugiego takiego anime i dlatego jest najlepszy w swoim rodzaju. Jedyne anime które by mogło z nim konkurować to Code Geass bo istnieje tu taka sama zależność bohatera i obok niego ktoś wyższy typu Bóg czy wiedźma i próba przejęcia i zmiany świata-light dla siebie i wszystkich a zero dla swojej siostry. Obaj zdradzają przyjaciół czy np. chcą lub muszą zabić swojego ojca. Oboje mają swojego nemezis i ich lustrzane odbicia.
@@White1x Zależy jaki gatunek. :) Każdy ma jakieś dobre i złe.
Z takich mroczniejszych to fate/zero i Darker than black. Fate/zero dla mnie jako twórcy jest anime nr 1 jeśli chodzi o kreację/motywację/zachowanie bohaterów. Nie spotkałem dzieła, które w mojej opinii by prześcignęło to anime(przynajmniej w jego kategorii, bo wiadomo, że nie porównam go do shounena typu Koe no Katachi :D które swoją drogą też polecam każdemu ).
Z takich gdzie główny bohater ma kompleks boga, jest równie stare i również w pewien sposób klasyczne: code geass (tylko 2 sezony, ova i filmu nie polecam) Tylko uprzedzam, że mechy robią tam za tło wydarzeń i kreska może wydawać się na początku ciężka, ale jak z każdym anime, przywyka się w trakcie.
Z nowszych całkiem fajny był ID Invided - tutaj tematyka jest bardziej detektywistyczna i nastawiona na tajemnicę. 13 odcinkowe, krótkie i przyjemne. :)
Również w miarę tajemnicze z kilkoma naciągnięciami fabularnymi jest Rokka no Yuusha. :) Tylko ostrzegam, że wciągnie, ale zostawi z niedosytem, bo drugiego sezonu chyba nie będzie.
No i na koniec nie mniej tajemniczy Zetsuen no Tempest. Genialna kreska, ciekawa fabuła i trochę niepowtarzalny klimat jeśli chodzi o anime, bo autor ciągle odnosi się do dzieł shakespeara. :)
Więc w kolejności
Fate Zero
Darker Than Black
Zetsuen no Tempest
Rokka no Yuusha
Code Geass
ID Invided
Ew. wspomniane Koe no Katachi
Nie wiem ile z tego wiedziałeś, ale miłego seansu :D
"Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie"
J.R.R. Tolkien
Gandalf do Froda.
Raito Yagami chyba uznawał jedynie początek tego cytatu.
W następnym odcinku: Paradoks pokoju Paina z Naruto?
Ciekawy materiał! Chętnie bym zobaczył również analizję Psycho-Pass i systemu Sibyl. Poza tym widziałbym potencjał w Code Geass czy Stein;sGate. No i AttackOnTitan, ale to po skończeniu mangii.
W sumie Code Geass pokazuje właściwie pokierowaną postać z kompleksem Boga
O to to to!
Ja dorzucilbym Jigoku Shoujo - mozna wyslac kogos do piekla, ale samemu sie tam trafi - to tez ciekawe.
Jezuu gdzie oglądać psycho pass z napisami?
@@shad4776 spoiler alert
Przecież Lelouch nie miał wcale kompleksu Boga. Jego działania były od początku wyreżyserowane, żeby zrobić z niego "złego" imperatora, dzięki czemu popchnął świat w dobrym kierunku
ALL HAIL LELOUCH!
@@krawiec1908 na cda jest. kiedyś też było na yt, ale chyba usunęli
*Odniesienie do Death Note nadaje rozgłosu*
Wojna Idei: Just as planned.
Polecam zatem i mój materiał, w którym odnoszę się do tego filmu, a zatem - również do Death Note ;-) Tytuł: "Boska siekiera".
Mogłeś dodać, że na pewnym etapie dla pewnego podstępu wyrzeka się notesu co powoduje wymazanie wspomnień z nim związanych.
Zmienia się on znacząco - wraca u niego pokora i szacunek do ludzi.
@@wz2118 Mój błąd, nie przeczytałam dokładnie🙇♀️
To jednak oczywiste, że wraz z posiadaniem notatnika trzeba wyrzec się "pokory" - przyjmuje się pewną władzę, a wraz z nią - odpowiedzialność. Problem polega na tym, że Light wydaje się nie posiadać żadnej kompleksowej wizji świata. Zachęcam do zapoznania się z opublikowanym dzisiaj przeze mnie filmem "Boska siekiera", w którym nawiązuje do tego-tutaj filmu Szymona i mówię kilka słów więcej o postaci Raskolnikowa :)
@@FeanorAglarion nie wydaje mi się. Myślę, że kluczem do sukcesu, jeśli tak to w ogóle mogę nazwać w tym przypadku, jest właśnie pokora, która w pierwszej kolejności nie wystawiłaby Lighta na taką sytuację, jaką miał z Lind L. Taylorem.
akurat skończyłem oglądać, a tu analiza u wojny idei :D
Tak samo xd pobrałem se na wakacje i oglądałem w 4 dni
Polecam zatem również mój film, w którym odnoszę się do tej analizy Szymona zwracając uwagę na niepodjęte wątki. Można go znaleźć, oczywiście, na moim kanale. Tytuł: "Boska siekiera".
Szymon, a oglądałeś Attack on Titan? Całokształt tego anime nadawałby się na jakiś odcinek o międzyludzkich sporach, trudnych decyzjach moralnych i nordyckich symbolach, co szczególnie będzie widoczne w finalnym sezonie
Oj tak, +1
+2
I gdzie masz w tym anime te nadzwyczajne spory, trudne decyzje moralne czy nordyckie symbole? Czy oglądaliśmy tę samą produkcję?
Ja widziałem tam trzech głównych bohaterów z czego dwóch ma bardzo płytkie przesłanki, a tylko trzeci coś stara się analizować. Następne postacie nie reprezentują sobą nic takiego co by się nadawało lepiej niż rzeczywiste wydarzenia (typu dzieci zmanipulowane, wysyłane na wojne)
@@Jack-le3zh szczerze? Wydaje i się że z aot jedyne ciekawe podejście i motywy posiada Erwin Smith. Erwin wielokrotnie rzuca żołnierzy prosto w płaszcze śmierci uzasadniając to zdaniem "to w imię dobra ludzkości". Chociaż wydaje mi się że to nadal za mało jak na pełny odcinek, poza tym jakoś specjalnie niczym się nie wyróżnia czy nie widnieje na tyle nie przemawiany temat warty zrobienia odcinka,pozdrawiam.
AOT nie jest aż tak głębokie jak Death Note, ale jest parę rzeczy do powiedzenia. Choćby postacie Reinera i Bertholdta. Zostali wysłali przez "wojowników" wbrew własnej woli, aby zburzyć mury, wpuścić tytanów za Marię, oraz wtopić się w społeczeństwo jako żołnierze. Reiner tak wczuwa się w bycie żołnierzem, że wytwarza się w nim druga osobowość działająca na korzyść ludzkości. Czytałem kiedyś analizę porównującą ich do pilotów, którzy zrzulici bomby na Hiroshimę i Nagasaki. Nie mieli prawa się sprzeciwić. To był rozkaz. A przyczynili się do śmierci dziesiątek tysięcy ludzi. Tak samo Bertholdt i Reiner.
Poza tym mamy takie postacie jak marionetkowy rząd kierowany przez Kościół Murów, znający prawdę, ale dopuszczający się propagandy aby mieć ludzi w garści, Roda Reissa i jego utopijną wizję "Tytana Założyciela", bądź Grinshę Jeagara, o którym szczegółów nie będę spojlerował.
Może kiedy wyjdzie 4 sezon Attack on Titan zrobisz analizę Erena Jaegera o tym do czego jest w stanie posunąć się człowiek w imię wolności.
+1
Też o tym myślałem. Choć najlepiejby było dokonać analizy jak się skończy manga. A zostało z kilka rozdziałów.
Po co czekać na 4 można to spokojnie zrobić wykorzystując 1 i 2
Przecież są już 4 sezony. W styczniu zacznie wychodzić 5, ostatni sezon. I w tych 4 sezonach jest już wystarczająco materiału na dokonanie analizy.
Nie wiem jak w mandze, ale w anime jest ukazany jako głupi smarkacz, który nic innego w życiu nie chce zrobić tylko zabijać tytany, bo mu zabili rodzinę. Sam bohater jest bardzo płaski i jest o wiele więcej dobrych anime i mangi, w których jest więcej symbolizmu.
Moje pierwsze obejrzane anime :*
taki starter dla każdego weeba
Moje drugie anime
@@Delo6996 nom ja sie tak czulam a potem zderzylam sie z rzeczywistoscia
Wspolczoje anime do d00py
@@stefanbuba zgadzam się z tobą
I'll watch this video... AND LIKE IT!
Keikaku doori!
I'll give you the strawberry if you keep it a secret, okay?
Mimo że widziałem reklame letyshops już chyba 30 razy to dla twojego głosu obejrzałem do końca XD
Może ja pozwolę sobie na inną reklamę: polecam mój film z odpowiedzią na ten materiał Szymona. Prowadzę tam nieco szersze rozważania dotyczące zarówno postaci Lighta, jak i Raskolnikowa. Tytuł: "Boska siekiera" :)
Szymon: ogląda jakieś anime
Również Szymon: a może zrobię film filozoficzny o tym?
ciekawe co by wyszło jakby obejrzał konosube
ale w sumie sam ostatnio oglądałem "kaguya sama love is war"
i nasuneła mi się idea walki klas
że no ni cholery nie możemy żyć na równi jako para
albo ja wygram albo ty wygrasz
@@ofal5124 Jedyny morał jaki wyniosłem z Konosuba'y to ten o równym traktowaniu obu płci
@@8ig0r86 Gender equality 😎
Polecam mój film w nawiązaniu do tej-oto produkcji Szymona (tytuł - "Boska siekiera"). Odnoszę się tam do tej produkcji nieco krytycznie, zadając przede wszystkim pytanie o sposób, w jaki mielibyśmy wartościować działania Lighta.
To nie jest "jakieś" anime.
To jest *TO* anime! Jedyne w swoim rodzaju.
Gdybym to ja miał władzę to na pewno było by lepiej!
Tylko, że nie wam buhahaha 🤡
Słuszne podejście! :D Polecam opublikowany dzisiaj na moim kanale film w którym odnoszę się do tej-tutaj produkcji Szymona. Tytuł: "Boska siekiera". Jest zarówno o Lightcie, jak i Raskolnikowie.
Gdybym ja miał władzę absolutną, to stworzył bym lepszy świat ;)
Ale dla mnie nie dla was
egoistyczny gudaZ
@@2lenivy ale takiej władzy nie mam. A co za tym idzie żyjemy w krainie mlekiem i miodem płynącej kierowaną przez prawdziwych, odpowiedzialnych mężów stanu.
Wielkie dzięki
Teraz czekamy na Code Geass, Devilman Crybaby, Monster czekamy :)
Oj tak byczq
Code Geass jest w sumie podobny do death Note, tyle że główny bohater celuje dużo wyżej niż Light i ostatecznie jemu się udało.
@@stefanbatory3203 Nom, taki podobny że aż w kinówce zrobili debili z reszty obsady by Leluch musiał błyszczeć...
Atention entire world! Hear my proclamation!
Może jak jesteśmy przy anime warto byłoby omówić postać Erena Yeagera z Shingeki no Kyojin/Attack on Titan? Myślę że byłby to ciekawy odcinek.
@@lostinapathy6640 Czytasz mangę na bieżąco? Bo mnie ciekawi jakie mechanizmy popchnęły go do startu masowej zagłady ludzkości.
Zachęciłeś mnie do obejrzenia tego wspaniałego anime po raz trzeci.
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale Death note jest w wielu kwestiach podobny do Breaking Bad
Z tego co pamiętam light nie uważał ludzi którzy chcieli go powstrzymać za złych. Bardziej dla mnie to wyglądało jakby uważał zabijanie ich jako niezbędną ofiarę na drodze do nowego porządku
Kiedy dowiadujesz się że Yagami od tyłu to I'm a gay :D
Boże tak!!!!! Jak ja uwielbiam Death Note
Polecam zatem również i mój film będący swego rodzaju komentarzem do tej oto produkcji Szymona. Można znaleźć go na moim kanale. Tytuł - "Boska siekiera". Rozwijam tam kilka istotnych wątków dotyczących, między innymi, "nierealnej" konstrukcji psychologicznej Lighta oraz eksperymentu Raskolnikowa :)
zacząlem oglądać i mówie że swietnie jakby szymon o tym cos powiedział. Jahuuuuu
Zapraszam również do obejrzenia mego filmu, w którym odnoszę się do tej-tutaj produkcji Szymona - wskazuję na problemy z samym konstruktem psychologicznym Lighta oraz, w ogóle, z wartościowaniem działań takich pół-boskich jednostek.
To szymek ogląda anime O_o
No, na jednym z Q&A powiedział, że obejrzał FMA:BH, zaś w jednym z filmików została wspomniana Księżniczka Mononoke :P
Dodam, że w mandze jest nie co inne zakończenie, które lepiej działa niż w anime.
Spoilery
W zakończeniu wszystko się zgadza do momentu, kiedy zostaje postrzelony i traci kawałek Death Note'a. Wtedy traci maskę Boga i zaczyna histerycznie szukać wyjścia z sytuacji. Zaczyna krzyczeć na Mikamiego, który mówi mu, że przecież nie ma notatnika i wyrzekł się Kiry. Policja uznała, że Light nie ma żadnych kawałków i mogą go aresztować przez co Light próbował się od nich się od czołgać krzycząc na Misę, która była hotelu (co najlepsze za jego zgodą) i Takadę, którą zabił przyznając się do tego chwilę wcześniej co spowodowało zdziwienie zarówno u Policjantów jak i Lighta kiedy Near powiedział mu o tym, że ona nie żyje. Ostatecznie zauważa Ryuka, którego wszyscy widzą i Light prosi wpisanie imion do jego notatnika. Zgadza się, Policja do niego strzela, ale to nie działa co powoduje śmiech Lighta i monolog, który przerywa Ryuk mówiąc, że wpisuje tylko imię Lighta. Przypomina mu o umowie z ich pierwszego spotkania i mówi, że ma 60 sekund. W tym czasie Light na kolanach prosi Ryuka o życie, mówiąc, że jeszcze wygra i jest za młody. Ryuk wytyka mu, że jest żałosny jak na Boga jakim chciał być. Light umiera. Jeszcze jest jedna krótka historia po śmierci Lighta, ale nic tam nie ma ważnego.
Słabe zakończenie w porównaniu z tym co widzimy w anime.
@@viviennebenet1991 czytałam wiele lat temu, z 11, mangę i widziałam też wtedy anime. w drugiej części anime trochę obcięło, przyspieszyło,ale oba zakończenia pamiętam tak samo jaka róznica?
@@viviennebenet1991 Dużej różnicy nie ma, ale podoba mi się to, że bardziej skupiono się na tym jaki Light był zdesperowany i żałosny.
@@quietek1074 To by się gryzło z jego ,,maską Boga" bądź co bądź odbiło mu pod koniec kompletnie, ale nigdy by się nie zniżył do tego aby błagać Ryuka o życie, doskonale go znał i wiedział że to bezcelowe.
@@viviennebenet1991 Mi to pasowało, bo był przyparty do mury i próbował ostatkiem sił się ratować. Oraz próbował Ryukowi wmówić, że jeszcze wygra.
Dziękuję za to
Edit: da ktoś jabłko?
A mi czekolade?
BOGOWIE ŚMIERCI JEDZĄ TYLKO JABŁKA
@@Drobot77727 chcesz powiedzieć że shinigami istnieją?
@@Drobot77727 jasztem bogoem, i jem winogrona
@@grzegorzkot5062 Właśnie wcinam (białą) ale się nie podzielę 😂
*kom dla zasięgów*
A dziękuję :)
Odpowiedź dla zasięgów
Dyskusja dla zasięgów
skomentowanie dyskusji dla zasięgów
Dorzucenie swojego komentarza do dyskusji dla zasięgów
Skoro już wziąłeś pod lupę Death Note, to może jako kolejne anime/mange do analizy spróbujesz Atak Tytanów(Shingeki no Kyojin)?
O ile oczywiście manga jak i anime Atak Tytanów jeszcze nie zostały zakończone, to warto przyjrzeć się tego jak ukazana zostaje tam wojna oraz jak bardzo potrafimy dla naszych marzeń i idei poświecić wszystko, a nawet czasami wszystkich.
up
Jako ogromna fanka DN mówię to często i powiem to jeszcze raz: Light od samego początku jest ukazany jako ktoś ponad wszystkimi. Już w pierwszej scenie, gdy każdy w klasie zajmuje się głupotami, on jako jedyny patrzy w niebo. Wydaje się wręcz, że Notatnik w innych rękach nie byłby aż tak efektywny (co zresztą zostało potwierdzone przez twórców) i że Light niemal zasługuje na stanie się nowym Bogiem świata, pola walki dobra ze złem. Tylko że Light, uznając się za "sprawiedliwość", upada. Człowiek, jakkolwiek genialny, nie jest i nie może być ideałem; a to właśnie chciał osiągnąć Yagami. Light wymazujący "złych" z powierzchni ziemi nie był sprawiedliwością, ale nie był nią też L zdolny do posunięcia się do skrajnej niemoralności w imię odkrycia sprawcy morderstw. Koniec anime potwierdza, że idea Lighta przegrywa: chłopak umiera z powodu własnej pomyłki, własnego niedopatrzenia. Light nie stał się sprawiedliwością. Zło nie zostało wymazane na jego sposób. Ale, co najlepsze, anime nie daje nam jasnej odpowiedzi na pytanie, co w istocie jest sprawiedliwością.
Jeszcze bardziej boli fakt, że sam Ohba potwierdził, że - gdyby Light nie znalazł Notatnika - żaden Kira nigdy by się nie pojawił, a młody Yagami zostałby policjantem. Ostatecznie, zacząłby współpracować z L jako prawdziwy przyjaciel.
No dobra, niech ci będzie... A niby pisałem że nie nawidze anime. Ale w tej chwili chyba musze przeprosić i po tym wstępie stwierdzić że twój film obejrze dopiero po bliższym zapoznaniu się z tym tworem. To jest niewiarygodne, jak się to wydarzyło?! :D
historia każdego mangozjeba w Polsce
*SPOILER*
Naprawdę załamuje mnie, że tylu ludzi jest zawiedzionych zakończeniem serialu.
*OCH ACH LIGHT POWINIEN WYGRAĆ, LIGHT MIAŁ RACJĘ, CI LUDZIE NIE ZASŁUGIWALI NA ŻYCIE*
Weźcie się ludzie zastanówcie choć przez chwilę nad takim podejściem. Po pierwsze: Light wcale nie tylko "miał rację i robił dobrze". Sorry, ale chyba każdy widzi, że to g*wno prawda. Zabijał każdego, kto wchodził mu w drogę, nawet osoby walczące o sprawiedliwość i pokój (po zamordowaniu agentki FBI każdy powinien chyba to zrozumieć). To się nazywa uświęcanie środków celem, co jest ZAWSZE patologiczne w swej naturze. Robienie rzeczy złych w celu osiągnięcia rzeczy dobrych jest absurdalne, a wiedzieli to już ludzie w średniowieczu (polecam lekturę przemówienia Pawła Włodkowica).
Po drugie: kto dał mu prawo do szafowania ludzkim życiem, jak mu się podoba? Bo, co warto zaznaczyć: Raito nie zabijał w samoobronie, w obronie słabszych bądź swojej ojczyzny. Zabijał, bo oceniał, którzy ludzie *zasługują* na życie, a którzy są *robakami* zasługującymi na śmierć. (Zabijał głównie więźniów, którzy w większości nikogo już by nie zabili). Jeśli nie uważacie takiego oceniania innych za skrajnie niemoralne, to macie naprawdę duży problem. W historii świata mamy morderców i złodziei, gwałcicieli i oszustów, którzy w końcu stali się bardzo wartościowymi i wspaniałymi ludźmi, ratującymi wiele istnień. *Żaden człowiek* , nieważne, jak inteligentny, nie ma nie tylko prawa, ale i nie jest w stanie ocenić, czy ktoś na życie zasługuje, czy nie.
Na koniec niech inspiracją do rozmyślań będzie cytat Gandalfa:
Frodo: Żałuję, że Bilbo nie zabił tej pokraki, kiedy miał okazję...
Gandalf: Żałujesz? Bilbo nie zabił go, bo żal mu było go uśmiercić! Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
Jakbyś czytał mi w myślach, pisałam już gdzieś podobny komentarz. Zgadzam się w stu procentach. Przecież w oczach Light'a święty Paweł to właśnie "śmieć niezasługujący na życie". Czasami się zastanawiam, czy Yagami faktycznie był tak inteligentny jak nam wmawiali. Przecież gdyby zastanowił się przez pięć minut od razu powinno do niego dotrzeć, że jego plan nie tylko jest niemoralny, ale też nie ma żadnego sensu i szans powodzenia
@@zosiazaremba7479 Był inteligentny, bo inteligencja to nie to samo co mądrość, co również mówił wielokrotnie Szymon.
Inteligencja to umiejętność przeprowadzania skomplikowanych procesów myślowych, czyli umiejętność rozwiązywania łamigłówek poznawczych i logicznych.
Mądrość natomiast to zupełnie co innego, mądrość to umiejętność podejmowania właściwych decyzji w oparciu o swoją wiedzę.
Spójrz na świętego Jana Vianney'a. Był niezbyt inteligentny, ale za to bardzo mądry.
Reasumując: inteligencja nie idzie w parze z poczuciem moralności. A, jak mówił Szymon i w tym filmiku: ludzie inteligentni są bardzo dobrzy w wyszukiwaniu racjonalnie brzmiących podstaw dla swoich działań.
@@kacperz5683 Masz rację, użyłam nieodpowiedniego słowa.
@@anianowak2309 czekaj czekaj... czy ja w jakikolwiek sposób oceniałem moralność ludzi? Czy może ich *czyny* czyli czyny Lighta?
Oceniałem czyny Lighta i poglądy, z jakich one wynikały. To może robić każdy.
I jeszcze jedno: w żaden sposób nie wynika z moich słów pogląd że świat jest czarno-biały.
Z filmem wyjątkowo muszę się nie zgodzić. Raito mimo, że jest postacią stosującą drastyczne metody, robi to co jest konieczne, świat stojąc w tym samym miejscu moralnie i łagodniejąc wobec zbrodni rzeczywiście zaczyna gnić, a większa łagodność zawsze będzie osiągać negatywny skutek. Z tego względu osobiście uważam, że działania Raito były prawidłowe i może on, może nie on, ale ktoś, powinien był dokładnie to zrobić.
Kira / Raito did nothing wrong. No może oprócz tego, że jak zaczęły się kłopoty musiał zabijać ludzi z jego otoczenia.
Ja zawsze myślałem że to L jest tym złym w anime, bo chce go powstrzymać moim zdaniem gdyby Raito był mniej pyszny mogłby rzeczywiście osiągnąć zamierzony cel
@@wz2118 Jest gdzieś na internecie "alternatywne zakończenie", gdzie mu się udało.
Bardzo ciekawa analiza :)
Uważam, że analiza FMA w Twoim wykonaniu też byłaby dobrym pomysłem, także dlatego, że jedyną, na którą się ostatnio natknęłam, dochodziła do konkluzji "Edward to nauka a Ojciec to religia i obaj się mylą i tylko filozofia jest dobra", co zdecydowanie nie jest przesłaniem tego anime (i mangi) i opiera się tylko na powierzchownych podobieństwach, nie biorąc pod uwagę wielu wątków i symboli.
FMA:B (i manga) czy FMA z 2003?
W życiu bym nie wpadł na takie przesłanie FMA
@@Jfk2Mr B
Ja bym chciała żeby ktoś pogadał o starym FMA, o którym zdaje się wszyscy już zapomnieli, a wielka szkoda :/ ma swoje solidne wady, ale też dotyka różnych problemów na temat władzy i wojen religijnych.
Jeśli komuś się spodobał Death Note i szuka podobnego anime to polecam ''Monster'', bardzo mroczny i poważny klimat, zbliżony do omawianego w filmie
Z pięknym blondaskiem :*
Również polecam
Ogladalem jakies 10-20 odcinkow i mnie nie porwalo, wydawalo sie takie "o niczym". DN od razu rzuca w fotel, ale moze sprobuje kiedys jeszcze raz podejsc do Monster.
@@antonim8714 Monster ma ten problem że bardzo wolno się rozkręca.
Moim zdaniem Light był pod kontrolą Death Note.
Czemu tak sądzę? Jak się wyrzekł Death Note zmienił się w 180° znowu stają się normalny a jak dostaje spowrotem Death Note znowu staje się zły.
Bo jak wyrzeka się notatnika to traci się wszystkie wspomnienia z nim z jak znowu się go znajdzie przywracają się wszystkie te wspomnienia z nim
To jak być pod kontrolą uzależnień.
Kiedy czytam te wszystkie komentaze zdesperowanych weebów ktòrzy dra jape zeby w nastepnym odcinku bylo ich ukochane anime
Osobiscor jeszcze nie zauwazylem zadnego "darcia mordy", a propozycje anime ktore, podobnie jak death note, maja watek nadajacy sie do analizy
Dlatego też Gandalf we "Władcy Pierścieni" nigdy nie zdecydował się samemu wziąć Jedyny Pierścień, nawet w zamiarze własnoręcznego doniesienia go do Góry Przeznaczenia. Miał bowiem świadomość, że taki "skarb" może zdeprawować każdego, zaś on jako wielki czarodziej pod wpływem Pierścienia mógłby dokonać niewyobrażalnego zła. Dlatego też uznał Froda za idealnego powiernika - nie miał on bowiem mocy do czynienia wielkich szkód, a zamiast tego dysponował czystym sercem i silną wolną (choć ostatecznie nawet i on uległ, niemniej dał radę donieść go dość blisko, by możliwe było jego ostateczne zniszczenie).
Ale wiedsz, że Sam był główna postacią?
@@mistermusztarda9658 Znam ludzi, którzy twierdzą, że Legolas.
@@tamoregi xddd ale z Samem to Tolkien potwierdził
@@mistermusztarda9658 Spoko, możliwe. W zasadzie to można było odnieść takie wrażenie od początku trzeciej księgi (II Wieże).
@@tamoregi No, ale z tym Legolasem to ich uświadom, że nie
Czy zrobisz podobną analize code geass i jego mantry "Zła zrodzonego z dobra i dobra zrodzonego z zła"?
Nie oglądałem code geass , lecz uważam, że ja w swoim przekonaniu jestem dobry a moi wrogowie są źli , a w przekonaniu moich wrogów to oni są tymi dobrymi a ja tym złym. Więc dobro złożone ze zła jest tym samym co zło zrodzone z dobra z różnych perspektyw . Czego największym przykładem jest 1 wś gdzie obydwie strony konfliktu uznawały tą 2 stronę za zło a siebie za dobro, utworzenie Polskich jednostek z J.Piłsudskim na czele przez Austro-Węgry w imie uwolnienia Polskich terenów okupowanych przez Rosję , wymordowania milionów żołnierzy państw centralnych w imię ,,obrony przed wrogiem " przez entente .
Stalin posiadał podobne supermoce
yag a m'I
Jeśli on tego nie wytłumaczy to chyba nikt tego nie zrobi
HOW DOES KING CRIMSON WORK?!
ALRIGHT, YOU WANNA KNOW FINE?! I ADMIT IT, I DON'T KNOW HOW KING CRIMSON WORKS!! HE ERASES TIME BUT WHAT DOES THAT MEAN?! IF YOU ERASE TIME THEN SHOULDN'T HE NOT BE THERE?! WHAT DOES THAT MEAN- WHAT DOES HE MEAN HE ERASES TIME?! HE ERASES TIME BUT STUFF STILL HAPPENS IN IT!! HOW DOES HE KNOW WHAT HAPPENS IN IT WHEN HE ERASES IT?! IT DOESN'T MAKE ANY SENSE YOU CAN'T ERASE TIME! YOU CAN'T ERASE TIME! FINE! YOU CAN FREEZE TIME AND YOU CAN TURN BACK TIME, BUT YOU CAN'T ERASE TIME!! THAT DOESN'T MAKE SENSE! IT DOESN'T MAKE SENSE!! YOU ERASE TIME NOTHING HAPPENS IN IT!! I DON'T KNOW, I DON'T KNOW SOMEONE TELL ME! SOMEONE TELL ME HOW KING CRIMSON WORKS! I NEED TO KNOW! I NEED TO KNOW HOW KING CRIMSON WORKS, PLEASE!!! PLEASE, JUST TELL ME!! I NEED TO KNOW! SOMEONE EXPLAIN IT! ITS CONFUSING I DON'T KNOW, HOW DOES KING CRIMSON WORK?!?! HOW DOES IT WORK?! HOW DOES KING CRIMSON WORK PLEASE!! PLEASE SOMEONE TELL ME I NEED TO KNOW HOW KING CRIMSON WORKS!!!!
King crimson polega na...
Właśnie tak działa king crimson.
Jakieś pytania?
Dobra w skrócie bo o dziwo ogarniam działanie KC. Może on usuwać i co się z tym nasuwa pomijać czas. Czyli najkrótszym tokiem rozumowania klikacie 2 razy po prawą stronę filmu na youtube i przewijacie go o 10 sekund do przodu. KC robi dokładnie to samo tylko że widzi on to co się w pomijanym czasie dzieje(lecz nie może w to ingerować), zaś inni nie i w sumie It just works
King crimson nie usuwa czasu samego w sobie lecz sprawia że wszyscy zapominają co się stało a w trakcie tego jego ciało nie może wykonać żadnej interakcji z innymi obiektami, co tłumaczy przenikanie obiektów, a nabicie naranci na pal to była winna przeznaczenia, tak jak mieliśmy z bite the dust i rochanem, gdzie hayato nawet do niego nie podszedł a on wybuchł, więc gdy epilapth ujrzał wizję śmierci naranci to (narancia) był oznaczony przez przeznaczenie, wyjątkem był GER który był w stanie odwrócić przeznaczony swój los. Mam nadzieje że się nie pomyliłem przy tak długim komentarzu
Problem polega na tym, że uznanie, iż Light był "zdeprawowany" wymaga przyjęcia pewnego rodzaju moralnego absolutyzmu. W gruncie rzeczy oceniając jego działanie sam postépujesz podobnie jak on - w obydwu przypadkach występuje pewna stosunkowo prosta wizja moralności, która zostaje zabsolutyzowana. Z Raskolinkowem jest inaczej - on zauważa, że moralność na charakter relatywny i że wybitne jednostki moją potencjał do dokonywania "przesunięć", ustanawiania prawa. Problem Raskolnikowa wynika z niepewności i chęci "potwierdzenia", która w gruncie rzeczy jest slabością i wskazuje na to, że nie może być on Napoleonem.
Hm, może nagram o tym odcinek.
Tzw. edit: film przygotowany i opublikowany! Tytuł: "Boska siekiera".
Ja mogę być Napoleonem
Moralność jest obiektywna to po prostu zachowania które są nastawione na bezkonfliktową i jawną współpracę międzyludzką w budowie i rozwoju cywilizacji.
@@jankowalski565 Nikt nie odkryl do tej pory, jakoby moralnosc byla obiektywna. Bo co jesli swiat to symulacja, a jednymi z zapisanych praw obok sily grawitacji, sa prawa moralne???
@@tomaszrykwa2693 Historia pokazuje że jakaś cywilizacja się rozwija kiedy populacja zachowują się moralnie(zwłaszcza w obrębie swojego środowiska) a hamuje lub nawet upada w innych okolicznościach. Myślę nawet że kryteriami powstania różnych zasad moralnych np Dekalogu była analiza które zachowania zapewniają brak konfliktów a które je tworzą.
Prawa moralne na pewno nie są takie same jak prawa fizyczne bo nie działają na wszystkich. Jest napisane nie kradnij a niektórzy luzie kradną bo tak chcą. Natomiast taka grawitacja wpływa na wszystko bez żadnych wyjątków. Nawet jakby ktoś bardzo chciał ją złamać to i tak musi przestrzegać jej praw. Ludzie mają wolną wolę i dzięki niej wybierają czy postąpią moralnie czy nie ale na pewno nie polecą na tej zasadzie.
@@jankowalski565 Owszem, cywilizacja to weryfikuje, ale jak jednostka sie nie da zlapac, a popelnila wiele bledow i sobie gdzies tam umrze ze starosci to ludzie maja poczucie tej niesprawiedliwosci. Gdybys stworzyl symulacje komputerowa gdzie jednostki maja wolna wole to zapragnalbys, by to one stworzyly swoj wlasny kodeks moralny, czy moze sam bys ustanowil system kar i nagrod dla tych, ktorzy wspieraja twoj sztuczny swiat i tych, ktorzy go niszcza. A moze i jedno, i drugie?
Wiem że temat odcinka jest inny. ALE TEN OPENING JEST KOZACKI
Pamiętam jak 8 lat temu prawie zrezygnowałam z oglądania, bo pierwszy odcinek zaczyna się właśnie od openingu i miałam takie potężne "WTF?!?!" (nie wiedziałam wtedy co to w ogóle jest opening I myślałam że nie zdzierżę japońskiego i tej dziwacznej muzyki :p) że aż prawie wyłączyłam filmik... ale jakoś się przemogłam, jedna z najlepszych decyzji w moim życiu 😂 pierwsze anime na koncie.
Szkoda, że tym razem odcinek nie zaczął się od "Nietrudno zauważyć"
@@marysia5365 Nietrudno zauważyć, że wielu z nas wydaje się, że gdyby mieli władzę...
Kocham to anime
Anime na Wojnie Idei :O Nie wiem czemu, ale poprawiłeś mi humor. Dziękuje. Świetny materiał jak zawsze.
Love Death note
A takie podobne do Death Note to Code Geass. Też polecam.
Proponuję z całego serca zrobić analizę anime,, attack on titan '' :>
Prędzej powinna być to analiza mangi i to dopiero po jej zakończeniu. Niestety, anime w późniejszych sezonach sporo pomija. Za to oryginalny komiks świetnie nadaje się do analizy, popieram
Ciekawe co by się stało, gdyby towarzysz Michał znalazłby notatnik śmierci.
O nke
Jeżeli już wchodzimy w anime to może analiza filozofii Itachiego z Naruto. Albo Nagato lub Obito/Madary też ciekawe osobistości ¯\_(ツ)_/¯
pierw geneza tego ¯\_(ツ)_/¯
Zwyczajnie lubię tę emotkę, kopiuję sobie z neta i używam :> nic nadzwyczajnego.
No proszę, nawet chińskie bajki mogą okazać się wartościowe
When you are Ukrainian polish sounds kinda funny to you...
Wspaniale przedstawiłeś temat. Tylko raz spotkałem się z równie merytoryczną argumentacją przeciwników Kiry. Nie mógłbym się przyczepić nawet do momentów, w których zamiast faktów pojawia się Twoja interpretacja. Wszystko jest spójne i sensowne z punktu widzenia Twoich światopoglądu oraz moralności. Dlatego moim celem nie jest obalanie tezy zawartej w tym filmiku. Przedstawię wyłącznie swój punkt widzenia zgodny z moją perspektywą.
Popieram całkowicie to, że Kira usuwał tych, którzy uniknęli kary, a którzy swoimi nieprzymuszonymi uczynkami zasłużyli na śmierć. Morderców, gwałcicieli, polityków wywołujących wojny z niskich pobudek. Oni wszyscy szkodzili niewinnym i nie przestaliby tego robić. Na pewno nie wszyscy.
Oczywiste jest, że nie pochwalam zabijania policjantów. To byli dobrzy ludzie na swój własny, nieudolny, ograniczony przez prawo sposób walczący ze złem na świecie. Jednak rozumiem. Akceptuję. Chciał po prostu przetrwać. Dla wyższego celu. Dla zmiany świata. Wszak wiadomo, że nie był tchórzem. Nie troszczył się nie tylko o swoje życie, ale nawet o duszę po śmierci. Świat nie jest czarno-biały. Na wojnie żołnierz zabija wrogiego żołnierza (może nawet lepszego człowieka od siebie, lecz znajdującego się w armii państwa sterowanego przez niemoralny rząd kierujący się chorą ideologią), żeby przetrwać. Mądry i dbający o swoich rodaków generał jako pierwszy zaatakuje wrogie miasto, żeby nie dopuścić do pożogi na swojej ojczystej ziemi. Napiszę szczerze, licząc się z tym, że spotkam się z pogardą i hejtem części osób, które kierują się podobnym do Twojego poczuciem moralności, jednak w przeciwieństwie do Ciebie nie są tak otwarte i pełne szacunku dla odmiennego zdania. Chciałbym, żeby w naszym świecie ktoś zabił zbrodniarzy, jeżeli dzięki temu wiedziałbym, że chodząc po ulicach, będę całkowicie bezpieczny. Nie neguję oczywiście tego, że morderstwo zawsze będzie morderstwem. Gdybyś jednak musiał wybrać, czyją śmierć byś wybrał? Przedszkolaków przetrzymywanych przez terrorystę czy terrorysty? Dobry ogrodnik wyrywa chwasty. Zły ogrodnik pozwala, aby chwasty niszczyły kwiaty. W zamian może szczycić się tym, że nie ubrudził sobie rąk i nikt nie powie o nim złego słowa.
Dodam jeszcze, że zgadzam się z tym, iż z czasem zatracał swoje człowieczeństwo. Nie uważam jednak, aby zatracił się całkowicie przez Notes Śmierci. Kiedy rozważał zabicie swojej siostry, było ukazane, że bardzo przeżyłby, gdyby to uczynił. Nie ukrywam, że nie podobało mi się, iż nie przejął się śmiercią ojca. Miał jednak przed sobą wyższy cel, dla którego chciał poświęcić samego siebie. Wierzył w to całym sercem. Abraham również niezbyt się przejmował, kiedy zbliżała się śmierć jego syna, a to on sam miał zabić Izaaka. Ponieważ Abraham również wierzył, że czyni to dla wyższego dobra.
Reasumując, nie uważam Kiry za doskonałego. L również taki nie był. Eksperymentował na więźniach. Torturował Misę w piwnicy. W innych okolicznościach Kira mógłby być wybitnym detektywem jak L. L jednak nie mógłby zastąpić Kiry. Brakowało mu natchnienia, żarliwości. Był bliższy maszynie, która wykonywała określone zadania, ponieważ tak ją zaprogramowano w sierocińcu dla geniuszy. Z ich dwojga wolę tego, który niemal całkowicie wyniszczył przestępstwo na świecie od tego, który nie miał większego wpływu na świat, ponieważ zaledwie zamknął kilkunastu bądź kilkudziesięciu przestępców, z których część zapewne i tak po czasie wyszła z więzienia.
mój ukochany kryminał, aż sobie obejrzę jeszcze raz :DDD
po ankiecie myślałem że to będzie ogólnie o anime xD ale odcinek spoko
Polecam zatem i mój film, w którym odnoszę się do przeprowadzonej tutaj przez Szymona analizy. Rozszerzam również nieco spojrzenie zarówno na postać Lighta, jak i Raskolnikowa. tytuł filmu: "Boska siekiera".
@@FeanorAglarion nie, dziękuję :-) Death Note dawno temu oglądałem i nie jest to coś do czego chcę wracać
Kira chciał zostać Bogiem nowego świata
Albo nawet całej Warszawy
1 osoba ma władze - Jest zły
Dużo osób ma władze - świat się psuje
Moim zdaniem to nieumiejętność do wyciągania wniosków
Kiedy dużo osób ma władzę to jest przeciwwaga dla ewidentnie złych pomysłów. Wtedy takie idee jak 75% opodatkowania nie przejdą w sejmie bo bardziej racjonalni posłowie je zablokują. Tymczasem dyktator nie miałby problemu z wprowadzeniem czegoś takiego jeżeli by uznał że to potrzebne dla jego planu.
P.S Świat się psuje od korupcji. Obecnie to zło ma postać właścicieli(jednostki) globalnych korporacji które mogą każdego przekupić przede wszystkim ludzi w rządach różnych państw.
Nie możemy z góry nazwać każdego radykalnego pomysłu zlym, czasem potrzeba takich rozwiązań
@@Shaalertft Społeczeństwo najlepiej działa kiedy ma stabilne prawo i zasady czyli ludzie wiedzą czego się spodziewać i mogą spokojnie planować swój rozwój. Natomiast każdy radykalny pomysł to psuje i wprowadza niepewność, to wywołuje lęk i strach przed przyszłością. Jeżeli już potrzeba radykalnego rozwiązania to należy je wprowadzać powoli i stopniowo, np teraz podwyższy podatki do 30% za rok czy dwa do 40% i uspakajamy złe nastroje społeczne różnymi metodami. Potem jeszcze ze 2 lata i dajmy 50% znajdując jakieś wytłumaczenia. To ma szansę powodzenia a powiedzenie że od dziś 50% na pewno wywoła ostre protesty i bunt.
@@jankowalski565 no i to już jest brak wiary społeczeństwa w rząd. Wydaje mi się, że gdyby był rząd, który dopełnia wszystkich obietnic to mógłby z czasem wprowadzać co raz bardziej radykalne i radykalne rozwiązania, bo strachu było by co raz mniej. Do czegoś takiego potrzeba rządu, który bedzie zachęcał lud do dyskusji na temat nowych rozwiązań ale w sposób pokojowy tak by rozwiewać ewentualne wątpliwości, a nie prowadzić polityczne wojny; będzie skupiał się na wzmacnianiu, a nie osłabianiu ludzi oraz będzie zachęcać do rozwoju na wiele sposobów.
@@Shaalertft W teorii to brzmi nieźle ale w praktyce to żaden rząd nie wygra wyborów bez naobiecywania ludziom rzeczy niemożliwych lub bardzo trudnych do zrealizowania( przynajmniej bez dalszego zadłużania). Po prostu ludzie wybierają tych co mają piękne wizje, często utopijne a dopiero potem się okazuje że kłamali. Natomiast ci co mówią prawdę co do swoich działań przegrają wybory bo są mało atrakcyjni na tle oszustów.
Poza tym o wiele łatwej rządzi/manipuluje się skłóconym i lekko ogłupionym społeczeństwem, wiec politycy nie mają interesu by wzmacniać ludzi... jeszcze się im zbuntują jak poczują swoją siłę xD
Na to czekalem! Juz chcialem do Ciebie pisać, czy nie chciałbyś zrobić analizę "Notatnika śmierci" a tu boom, jest :D
Polecam również i mój film z odpowiedzią na ten materiał Szymona. Mówię tam kilka słów więcej o postaci Raskolnikowa, ale odnoszę się również do problemów z samą konstrukcją charakteru Lighta. Można go znaleźć oczywiście na moim kanale. Tytuł: "Boska siekiera".
btw. Ten odcinek z narzeczoną zabitego agenta FBI jest mistrzowski, to jak nią manipuluję i prowadzi pokazuje jak zboczył ze schodów do nieba na autostradę do piekła myślę że takiej perfidii nie powstydził by się sam feliks dzierżyński
Więcej tematów opartych o anime
Obiecał Szymon,że jeszcze będzie FullMetal.
@@damesayo4656 a to muszę obejrzeć
Polecam zatem i mój film, w którym odnoszę się do tego-tutaj materiału Szymona, mówiąc kilka słów więcej zarówno o postaci Lighta, jak i Raskolnikowa. Tytuł - "Boska siekiera" ;-)
Czyli jednak death note
Moja propozycja: analiza filmu Taksówkarz
Moim zdaniem idealnie wpasowuje się w filozofię Jordana Peterson
Light był też ugłaskanym, idealnym dzieckiem. Jako że był prawie idealny we wszystkich dziedzinach życia, i zawsze było to docenione to nigdy nie nauczył się pokory
Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie
Lord Acton
[Spoiler]
Według mnie ciekawiej by było gdyby Raito Yagami wygrał. Dlaczego zawsze musi być Happy end? :(
Polecam w takim razie Satsuriku no Tenshi i obejrzeć scenę po napisach końcowych ostatniego odcinka, jest bardzo ważna!
Nazywasz to happy endem?
@@baihou8893 no właśnie nie
@@baihou8893 tak, moim zdaniem był to Happy end. Czarny charakter (Light) został pokonany.
(SPOILER)
W zasadzie wygrał walkę z L.
Ale gdyba miał tak swobodnie działać przez wieczność, całość byłaby zbyt przytłaczająca dla szerszej publiczności (w tym mnie).
Szkoda że light nie wygrał
Warto też zauważyć, że Light swoją wizje zepsutego świata czerpie głównie z doniesień medialnych. Swoje późniejsze cele również wybiera na podstawie sensacyjnych wiadomości o mordercach i złoczyńcach. Light nie był ofiarą jedynie notatnika, ale także medialnej pogoni za sensacją, która w przypadku tego bohatera, zupełnie przykryła jego spojrzenie na społeczeństwo jako całość, pogrążając go w mroku pojedynczych osób z jego marginesu.
Inną sprawą jest to, że Notes Śmierci mógłby być wykorzystany jako Notes Życia, w którym wpisane osoby byłaby wręcz chronione przed inną śmiercią, niż tą opisaną przez właściciela notesu. Jednak takie alternatywne rozwiązanie nawet nie przyszło do głowy bohaterowi tej historii.
Notes Życia?
@@strawberry9031 wydaje mi się, że to odpowiednia nazwa :)
Gdyby do notesu wpisano na przykład imię osoby śmiertelnie chorej oraz bardzo odległą datę śmierci, a w jej okolicznościach wspomniano o cudownym ozdrowieniu, wspaniale przeżytym życiu i spokojnej, bezbolesnej śmierci w sędziwym wieku.
Nawet abstrahuję od tego czy takie wykorzystanie notesu byłoby wykonalne, bo bardziej mnie zaciekawiło to, że takie rozwiązanie Lightowi nawet nie przyszło do głowy. Wolał zabijać złych, niż ratować dobrych lub niewinnych.
Czekam na analizę życia obito
Z dupy ta analiza, nie uwzględniłeś postaci L który robił to samo jeśli nie gorsze rzeczy. Raito faktycznie zabijał "złych" ludzi, L uczepił się go dlatego, ze robił to wbrew prawu, ale L sam je wielokrotnie łamał lub naciągał normy etyczne by go złapać np. zatrudniając żłodziejaszków, czy ta akcja z pozorowaną egzekucją, L sam miał napompowaną samoocenę i anime to podkreśłało, ze charakter obu postaci jest bardzo zbliżony, spora część złego zaś wynikała właśnie z próby zwalczania Raito (np. notatnik dostał typ od Yotsuby który już dla własnych korzyści go używał, tak samo ten kult telewizyjny prowadzony przez tego wąsatego Janusza powstał poniekąd jako przeciwwaga do ścigających Raito zastępców L.
Na początku powiedziałbym, że jest to bardziej konflikt sprawiedliwość vs prawo, ale potem L sam zaczął prawo naginać, więc w sumie ostatecznie to chyba chodziło mu tylko o złapanie go, a sam fakt, że Kira zabijał przestępców i łamał prawo bawiąc się w samosąd miał w dupie.
L pracował dla rządu wpierw, co znaczy, że mógł to robić - później policja nie pracowała już przeciwko Kirze, ale L wciaz pracował, I stawiał takie kroki tylko dlatego, iż wierzył, ze dzięki temu złapie Kire
Nienawidzę cię!!! Przez ciebie obejrzałem cały serial razem z końcem!!! Czemu Kira przegrał!!!!
Ponieważ Kira był potworem, żadnym zbawicielem świata.
Ze swojej strony polecam jedyną taką recke DN na jutubie :P
ua-cam.com/video/JCHHHz3m42o/v-deo.html
Pomysły na odcinek:
Analiza Neon Genesis Evangelion + End of Evangelion
Analiza Full Metal Jacket
Hah, nie obrażam, ale nie trudno zauważyć: daj palec, a wezmą całą rękę
Naruto, attack on titans
Żeby przeanalizować dokładnie evangeliona potrzeba by godzinnego filmu
Każdy człowiek ma własną definicję zła i dobra
Będzie może coś o "Wiedźmaku", myślę że jest potencjał w twórczości Sapkowskiego na Twój materiał
shinsekai yori-jak ktoś zobaczył to rozumie
Wysoka inteligencja nie jest jedynym warunkiem koniecznym do zracjonalizowania sobie podłego zachowania. Aby się świadomie podle zachowywać trzeba mieć głęboki problem z systemem wartości. Przykładowo resortowe dzieci ludzi czerpiących korzyści w poprzednim ustroju...
Wysoka inteligencja jest wręcz zbędna do racjonalizowania swojej podłości. Obarczanie inteligencji jako źródła racjonalizowania zła to ludzki błąd poznawczy wynikający z naszych wrodzonych instynktów. Skuteczny drapieżnik jest inteligentniejszy niż ofiara, dlatego sami będąc drapieżnikami upatrujemy w inteligencji źródło złą i zagrożenie. Dlatego też tak boimy się sztucznej inteligencji. Tymczasem to system wartości jest decydujący. Zły system będzie sprzyjał racjonalizowaniu złych działań. Dobry system będzie sprzyjał racjonalizowaniu dobrych działań.
Odcinek ciekawy, skłaniający do refleksji, ale zrobiony po linii małego oporu.
Wysoka inteligencja potrafi tak zracjonalizować każde zachowanie że będzie pasowało do każdego systemu wartości, niska będzie miała z tym duży problem. Wiec to nie system wartości jest najważniejszy ale to czy ktoś potrafi go obejść czy nie.
@@jankowalski565 Zgadza się. Wysoka inteligencja jest potrzebna aby w przemyślany sposób obejść przeszkody na drodze do celu. Jej brak uniemożliwia osiągnięcie celu w bardziej wymagający sposób.
Lecz to właśnie inteligencja jest narzędziem wykonawczym. Trudny cel wymaga zaawansowanych narzędzi. Łatwy cel wymaga prostszych narzędzi. A to jakie dany człowiek ma cele zależy od jego systemu wartości.
@@jankowalski565 Cel zabijania innych jest celem niskiego rodzaju. Zabijanie jest celem każdego zwierzęcia drapieżnego. Ten cel uzasadnia jedna prosta przyczyna: aby przeżyć. Do tego nie jest potrzebna wielka inteligencja. Gdy morderca jest inteligenty to tworzy sobie rozbudowane uzasadnienie do zabijania, ale zabijałby również bez dużego intelektu.
@@biglightball Cel nie zależy od systemu wartości a raczej jest uniwersalny dla każdego, no może poza fanatykami religijnymi czy politycznymi ale ci ludzie to już maja wstępny etap choroby psychicznej. Każdy chce być piękny i bogaty oraz akceptowany/podziwiany przez innych i być tak wysoko w hierarchii jak tylko może oraz założyć jakiś związek(małżeństwo) i dom. Tylko są bardzo różne metody by to osiągnąć, jedni chcą zostać gwiazdami rozrywki, inni wolą iść w biznes kolejni uznają politykę za najlepszą itp
Drapieżniki są zawsze bardziej inteligentne od roślinożerców bo muszą opracować plan skutecznego ataku na ofiarę która jednak potrafi się bronić. Owszem w świecie zwierząt wystarczy do tego niska inteligencja.
Natomiast zabić kogoś w świecie ludzi ,tak by nie być nawet o to podejrzanym, jest o wiele trudniej. Tu naprawdę trzeba się wykazać. Albo mieć albo układy z policja czy prokuratorem czy nawet z politykami albo bardzo skrupulatnie opracować plan który gwarantuje alibi. Wiec jest wymagana wysoka inteligencja. Poza tym jest cały dział rozrywki poświęcony mordercom zwany kryminalnym w którym to filmy czy książki pokazują że da się zdemaskować "zbrodnię doskonałą" i to było zanim powstały badania DNA potwierdzające czyjeś biologiczne ślady.
@@jankowalski565 To prawda, że ludzi łączy posiadanie wspólnego celu i jest nim bycie lepszym niż ci z którymi się porównujemy. I choćby właśnie to jaki jest ten wspólny cel, implikuje to że system wartości ma większe znaczenie niż inteligencja. Jako ludzie mamy skłonność do rywalizacji w wyścigu szczurów i jest to silniejsze od nas. Jest to silniejsze nawet od popędu i od instynktu przetrwania. Ludzie zatracają się w rywalizacji kto jest lepszy, ważniejszy. Bycie tym lepszym ma dla nas tak duże znaczenie, że nie podlega to naszej inteligencji. Człowiek nawet gdy zdobędzie w czymś mistrzostwo, to i tak nadal przejmuje się opinią swojego najbliższego otoczenia - aż tak ważne jest dla nas bycie poważanym. Nasze wartości górują nad nami. Inteligencja niestety służy ich realizacji.
Gdyby było odwrotnie i to inteligencja decydowała o wyznawanych przez człowieka wartościach, wtedy moglibyśmy sobie dowolnie zmieniać to co jest dla nas ważne. A jednak matka kochająca dzieci nie może stać się w jednej chwili obojętna i nieczuła sama z siebie.
Ludzie są zdolni poświęcać swoje życie za wyznawane przez siebie wartości. W nawiązaniu do tematu tego filmiku, jeżeli człowiek ma wpojone, że zabijanie jest złe, i się tego trzyma pomimo przeciwności, to postrzegamy to jako normalne. Nawet niekiedy podziwiamy. Gdy zaś człowiek ma wpojone, że zabijanie jest dozwolone, to będzie zabijał. Inteligencja służy realizacji wpojonych wartości. I do tego właśnie nawiązywałem komentując ten odcinek, gdzie stawia on wyżej inteligencję nad wartościami. To bzdura. Nie jesteśmy w stanie wyłączyć naszą inteligencją naszych podstawowych wartości, bo one są u nas głęboko zakodowane, biologicznie i we wczesnym dzieciństwie. Ten filmik niesie nieprawdziwe przesłanie, że to inteligencja prowadzi człowieka. Bzdura. Inteligencja jest niestety jedynie narzędziem którego używamy by osiągnąć cel wyznaczony przez nasze wartości. Bohater tego anime miał skłonność do bycia mordercą jeszcze zanim posiadł możliwość zabijania. Inna osoba która negowałaby mordowanie, miałaby inne wartości, nawet nie wypróbowałaby tego notatnika.
Jeden z najlepszych animców w historii.
Najlepsze anime jakie kiedykolwiek oglądałem. Obejrzałem je ponownie niedawno po 5 latach. Znalazłem więcej informacji, zrozumiałem więcej i przeżyłem to lepiej. Dzięki bardzo za odcinek
Polecam Ci Code Geass.
droga @wojna idei bardo bym chał zobaczyć analize anime neon genesis evangelion jest jednych z najlepszych psychologów ( i polecam obejrzeć film o nazwie neon genesis evangelion the end of evangelion który jest pełnoprawnym zakończeniem ) i serdecznie pozdrawiam
Właśnie oglądałam to anime, a tu nagle powiadomienie o nowym odcinku