Mazda6 2017 - korozja płyty podłogowej, walczymy z korozją
Вставка
- Опубліковано 9 гру 2023
- W filmie pokazuję stan płyty podłogowej w 7-letniej Maździe6 z przebiegiem 232 tys. km oraz w jaki sposób zabezpieczyłem samochód przed biodegradacją.
3:45 - stan płyty podłogowej i zawieszenia
19:45 - usuwanie korozji
22:55 - nowa powłoka antykorozyjna
Toyota vs. moja Mazda6. • Toyota Avensis 2016r V... - Авто та транспорт
Najskuteczniejszy i najtańszy sposób zabezpieczenia to smar LT43 + pędzel. Mam w ten sposób zabezpieczonych 6 samochodów, roczniki: 1999 Octavia, 2009 Avensis, 2012 Doblo, 2013 Rapid, 2014 Transit, 2015 Superb. Generalni proces korozji zatrzymuje się w momencie posmarowania, po kilku latach trzeba sprawdzić i poprawić w niektórych miejsca. Smar ma trzy istotne cechy: po nasmarowaniu rozchodzi się na boki kilka cm wchodząc w łączenia blach i inne niedostępne miejsca. Tak jak na kartce papieru, można postawić kropkę a za kilka dni będzie duża tłusta plama. Po drugie smar zasycha po kilku tygodniach, tworzy warstwę zbliżoną do wosku. Po trzecie, wypycha wilgoć z porów już skorodowanej powierzchni, odcina dopływ wody i tlenu, całkowicie zatrzymuje proces korozji. Miałem obawy czy nie będzie rozpuszczał gum w zawieszeniu, po kilku latach nic się nie rozpuściło, wręcz przeciwnie gumy się nie utleniają. Gumy łącznika stabilizatora posmarowałem gruba warstwą, od tamtej pory nie muszę ich wymieniać, nie wycierają się, nie dostaje się tam piach i sól. Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze.
Na co ci tyle aut? I dziwić się, że chcą nas zayebac zakazać sprzedaży aut spalinowych i wogole.
Ciekawe spostrzeżenie. Mam wątpliwości czy najskuteczniejszy, ale pewnie całkiem niezły i z dobrym stosunkiem efektu do kosztu.
Opowiadasz o autach dobrze zabezpieczonych przed korozją grupa vag, ale i toyota nie jest zła. To nie mazdy.
@@StopTeoriomSpiskowym Co do Toyoty. W opisie filmu jest link do porównania Toyoty i Mazdy z tego samego rocznika. Nie powiedziałbym, że Toyota nie jest zła, a ten egzemplarz jest wręcz tragiczny.
Powaznie mowisz ze to działa? Mam prawie 30letnią carine e i juz mocno nadgryziona rdzą. Myslisz ze to sie sprawdzi? Nie zacznie szybciej rdzewiec jak na rdze to nałoże? Jak to ma wyschnac skoro to jest smar? I jak zastosuje zewnętrznie to zaraz zejdzie przy złych warunkach pogodowych? Bardzo jestem ciekaw bo chcialbym po taniosci to zabezpieczyc jakos. Najpierw oczyscic trzeba? Raczej na rdze tego sie nie daje.
Ostatnio zabezpieczyłem (w bardzo podstawowym zakresie) moje 20 letnie Volvo S80 2004 r. Specjalista sporządził dokumentację zdjęciową i filmik z każdego etapu tego zabiegu. Korozji nie było 20% tego co w tej Mazdzie ☺ Sam wcześniej jeździłem Mazdą 6 - poprzedniej generacji. Z całą moją jaką taką sympatią do tego auta biorąc pod uwagę aspekt sprawności mechanicznej.... nigdy więcej nic z Mazdy nie kupię. Jej blacha to dramat i groteska. A inżynier w Japonii, który to przyklepuje do dalszej sprzedaży klientom powinien popełnić sepuku...☺☺
Gdybym teraz kupił Mazdę to bym ją zabezpieczył antykorozyjnie od razu po zakupie.
Super wideo.
To co powinien zrobić producent w fabryce musi zrobić klient . Fajnych czasów doczekaliśmy. Kto pamięta jeszcze jakieś 10lat temu jakoś dużo się o tym nie mówiło a teraz filmów i tematów o konserwacji podwozia dosłownie wysyp
Samochody straszliwie drożeją przez co ludzie planują dłużej używać swoje dotychczasowe pojazdy. Będziemy za kilka lat jak Kuba tylko klimat mamy gorszy (dla blachy).
20 lat temu w przypadku budżetowych aut było tak samo. Mam takiego fiacika Stilo z 2002, zrobiono mu konserwację podwozia niedługo po wyjeździe z fabryki i podłoga plus podłużnice są nieruszone przez korozję. Ale oba progi już wymieniłem bo jednak zżarło, mimo że po wycięciu jeszcze resztki wosku wypłynęły ze środka. Jako że auto służy mi jako zabaweczka zrezygnowałem całkowicie z jazdy nim po solance i nawet po deszczu (kwaśnym) latem. Woda wylatująca spod kół działa jak myjka ciśnieniowa, wbije się wszędzie przez najmniejszą szczelinkę, a potem będzie żreć od środka poza zasięgiem wzroku. Gdy przeżre się na wylot będzie po ptokach.
Część, czy aktualizowałeś może soft do najnowszej wersji 74.00.324A? Zatrzymałem się na sofcie 70.00.xxx i zastanawiam się czy szukać kolejnych aktualizacji.
Gdzie robiłeś tą konserwację? Jaki był koszt?
Sorry jeśli było to gdzieś powiedziane, ale jaki to koszt i w jakim mieście? Dzięki i pozdrawiam
Passat b8 2018, od spodu ladniej wyglada ale mam kalafiora na prawym tylnym blotniku i to zdala od krawedzi, kalafior wewnetrzej strony drzwi tylnych, zauwazylem ze gnije po uszczelce- odbilo sie rude. VW salon pl
Mam pytanie czy podłokietnik Środkowy skrzypi Tobie ? jak obierasz się
Robiłem coś bardzo podobnego w swojej 15 letniej szóstce. Również nie mam kanału ani podnośnika ale kiedyś uspawałem sobie wysokie stabilne najazdy. Ja nie uznaje piaskowania bo uważam że piasek dostaje się wszędzie i jest nie do posprzątania bez względu na dokładność obklejenia. Jedyna różnica między tym co widzę na tych zdjęciach to to że ja nie ściągałem tylnych sanek tylko same wahacze, amortyzatory i sprężyny wyjąłem. Na oczyszczoną papierami ściernymi i tarczami rdzę kładłem inhibilator później dwie warstwy epoksydu 2k i po zmatowieniu powłoka antyodpryskowa czyli Cobra z Novola. Sanki przednie i tylne po inhibilatorze malowałem farbą okrętową. Moje koszty to 1700 PLN w materiałach i niecałe 80 godzin pracy. W sumie moja mazda jest prawie 12kg cięższa bo tyle wagowo wyszły wszystkie materiały. Ogólnie nie polecam samemu tego robić jeżeli nie macie drugiego samochodu bo mi zajęło to prawie 4 miesiące po kilka godzin tygodniowo po pracy. No i bez odpowiednich narzędzi typu dobry pneumat, szlifierka trzpieniowa czy zestaw do rozwiercania zerwanych śrub nawet nie podchódźcie do tematu.
Gratuluję samodzielnie wykonanej pracy.
Co do piaskowania. Mi się ta metoda podoba, dobrze dobrany strumień usuwa tylko korozję nie naruszając zanadto blachy i dociera do zakamarków, do których papierem ściernym się nie dotrze.
..., a co do czasu pracy. Jeśli ktoś to robił sam, wie, że cena nie bierze się znikąd. Ja nie mam doświadczenia, umiejętności i zaplecza serwisowego (nie mam nawet garażu tylko miejsce w hali garażowej), aby to zrobić samemu. Na czas wykonywania tej usługi wynająłem samochód (ze względów organizacyjnych 18 dni wynajmu). Gdybym przemnożył te roboczogodziny przez swoją stawkę godzinową to zdecydowanie by mi się to nie opłacało.
Czy Pański samochód parkował w garażu, czy pod chmurką? Mam Mazdę 6 z 2022 roku.
Różnie. Około połowę czasu eksploatacji (może 40%) w podziemnej hali garażowej, a drugą połowę pod chmurką.
Jaką metodą/preparatem zrobione jest zabezpieczenie?
Na to pytanie trzeba szukać odpowiedzi u wykonawcy (nazwę środków). Ja już się pogubiłem. Był nałożony podkład, była konserwacja nazwijmy to standardowa/czarna, były woski do wypełnienia profili zamkniętych.
@@mojamazda6449tyle kasy wydając warto było zanotować co robione i jak
Kilka lat temu miałem dylemat passat b8 czy mazda 6 (padło na passata). Patrząc na oba auta tylko pod kątem portfela i wydatków na naprawy to myślę że passat był lepsza decyzją. Co jak co prędzej czy później również te 15k netto które poszło u Pana na zabezpieczenie również i ja wydam (rozrządy, dwumas, może jakiś wtrysk itp.) ale będzie to rozłożone w czasie i też zależne ode mnie jak będę auto użytkował. W passacie (2016 r.) nie mam rdzy - w ogóle. W zasadzie taki dodatkowy koszt zabezpieczenia auta raczej nie pojawi się w najbliższych latach co uważam za duża przewagę na korzyść passata. Szanuje że zabezpieczył Pan auto bo ja również na Pana miejscu gdybym wiązał się z autem na dłużej tak bym zrobił. Liczę że auto odwdzięczy się latami bezawaryjności ;) Pozdrawiam
Ja bym chciał zobaczyć rozkręconego Passata po 10 latach użytkowania. Wątpię aby był w dużo lepszym stanie niż Mazda.
ua-cam.com/video/l0WsPHSIGyk/v-deo.html faktycznie nie rdzewieje
VAG to VAG. Może już nie dziś, ale jeszcze te 10-15 lat temu nie było lepszych aut w Europie.
@@FastAndFurius362 Troszkę mnie to przeraziło bo to niemal nowy samochód, a za kilka lat może mieć purchle na nadkolach jak 20-letni trup.
@@mojamazda6449 Purchle nas nadkolach, ale struktura karoserii nie tknięta rdzą. To się liczy. To jest VW i audi.
Ile kosztowała taka konserwacja 6? Gdzie była wykonywana usługa
Mówił przecież, DreamCar. Cena stawiam na jakieś 10-12 tyś 🙂
15100 + VAT. Na termin czekałem jakieś 7 m-cy i to było szybko.
youtube.com/@drimcar?si=Iwd9A7A41HNVyvm8 - tutaj była wykonywana usługa.
@@mojamazda6449 Tylko wiesz co, dziwi mnie że byłeś zaskoczony ze wózek tylnego zawieszenia był skorodowany. Ja wiem ze to nikogo nie usprawiedliwią ale są marki samochodów co od spodu tak wyglądają jak mają 3 lata i 60k km. Także nie narzekaj...
@@mojamazda6449 Widać, że było to zrobione profesjonalnie, ale taka kwota to jestem w szoku. Planujesz na dłużej ją zostawić?
@W komentarzu do filmu umieściłem link do porównania tej Mazdy z Toyotą z tego samego rocznika - gdybym nie wiedział to bym ocenił to auto na 15-20 lat. Tam zakres prac musiał być dużo większy bo i powłoka korozyjna była grubsza.
Co do wózka tylnego. Myślałem, że jak jest pomalowany to od strony, od której nie powinno być uszkodzeń mechanicznych (kamienie itp.) ta farba sama nie zejdzie, a jeśli nie zejdzie to nie będzie korozji, a tam były konkretne wżery - dużo gorsze niż na samej płycie podłogowej, która w gruncie rzeczy miała głównie powierzchowne naloty. To samo dotyczy tylnej belki. Przecież to jest schowane pod zderzakiem, tam się nic nie powinno dziać.
😾
Szukam nazwy tego warsztatu co Ci to robił.
@DrimCar
A to dla tych co podniecają się, że kupili "nierdzewiejącego i niezniszczalnego" wieśwagena:
ua-cam.com/video/IDulUqCaO_k/v-deo.htmlsi=CWDqpPbIBvHtvrB1
ua-cam.com/video/g_6tFx981AM/v-deo.htmlsi=L8ivPgpyz_G9Rw1B
Nie ma nierdzewiejących samochodów. Niektórzy nadal żyją mitem niezniszczalnej blachy niemieckich aut. Owszem, kiedyś te blachy były dobre i wytrzymywały dużo więcej, ale to było kiedyś.
@@mojamazda6449 Nie podniecaj się tak, ten ,,,pordzewiały''' Passat przeżyje twojego rdzewiaka-mazdę trzy razy..
@@michals547przecież to nie on zamieścił te linki - nie widzę żeby się podniecał
Te samochody są drogie jako używane i jeszcze wyłożyć 15 na zabezpieczenie. Miałem japońce i je uwielbiam ale chyba już w nie nie pójdę a szkoda. Ostatnio mam alfę giulietta i nie wiem co to korozja a samochód ma 11 lat. Szkoda bo planowałem kupić w przyszłości mazdę 6 ale raczej podziękuję