Dla tej gry wziąłem wolny piątek, żeby klasycznie przedłużyć sobie weekend dla nowego, obiecującego tytułu. Razem z kumplem zaczęliśmy rozgrywkę około godziny 6:00, a skończyliśmy... cóż skończyliśmy gdzieś po 23:00. Gra pochłonęła nas na trochę ponad 16 godzin z małymi przerwami na zagryzienie monsterka kanapką i inne dodatkowe akcje. Można powiedzieć, że chwil kilka we Wrotach Baldura spędziliśmy. Muszę rzecz iż, minęło dobre kilka...może nawet kilkanaście lat od ostatniego razu gdy tyle czasu spędziłem przy grze na praktycznie jednym posiedzeniu. Mimo kilku crashy gry (hot fix juz chyba wszedł) to jest to jedna WIELKA wspaniałość, od której z wielkim smutkiem i żalem wracałem do świata rzeczywistego. Ale nie ma co się dołować... Jutro druga runda! PS. Nadal nie wyszliśmy z pierwszego aktu xDD
Zacznę od tego - bo to dość istotne - że mam prawie 51 lat i PeCeta(y) posiadam od czasów DOS-a, a ściśle mówiąc od czasów 286. Oczywiście, jak każdy wtedy (zresztą pewnie i teraz, ale trochę inaczej...), kochałem gry. Grałem dużo i we wszystko, do czego miałem dostęp, a dostęp miałem do wielu tytułów, choćby z racji tego, że przez ponad 16 lat pisałem recenzje gier do jednego z czasopism o... grach. Z perspektywy czasu mogę śmiało powiedzieć, że seria Baldur's Gate (obok Fallouta 1 i 2, Planescape'a i kilku innych gier [niekoniecznie RPG, choć te, to mój "główny ciąg"]), to najlepsze gry wszechczasów! To te gry, które wpłynęły na mnie stały się częścią mojego życia i które wspominam i pamiętam nawet po upływie kilkudziesięciu lat, ale nie tylko przez "sentyment", tylko wartości, opowieści, historie, które opowiadały i w których szczęśliwie mogłem uczestniczyć i które wspominam do dziś! Ja, mimo, że BG3 kupiłem we wczesnym dostępie "dawno temu", to poza uruchomieniem jej i zobaczeniem, że... jast i działa, to z rozgrywką czekałem do dnia premiery wersji 1.0. I nie żałuję! Co prawda nie mam jeszcze 10 godzin spędzonych w grze, ale koło 6-7 już jest. Jako fan pierwszych dwóch części (szczególnie "dwójki" wraz ze wszystkimi możliwymi dodatkami) czuję się... nieco rozdarty. Ale nie w negatywnym tego słowa znaczeniu. To raczej niezabójczy "szok termiczny". O ile uwielbiam tytuły Larianów; grafikę, mechaniki, opowiadane historie, postacie itd., itp., o tyle mimo wszystko nie pasują mi zbytnio do kontynuacji moich ukochanych tytułów (jednak wciąż nie mówię, że mnie ta konwencja odrzuca, czy się nie podoba - po prostu... jest inna. Trudno to wyjaśnić słowami :p ). Gra mi się świetnie, muszę tylko wciąż re-kalibrować swój umysł! Po obejrzeniu tego materiału zauważyłem, że ja i Mateusz mamy odmienne zdania co do towarzyszy w grze. Ja od pierwszych chwil zakochałem się w Posępnym Sercu i Lae'zel, a relacje i konflikty między tymi dwóoma postaciami przypomniały mi niektóre doznania z "dwójki". Pomyślałem: Welcome back to the Bardur's Gate! Nie mam teraz tyle czasu na gry, ile miałem kiedyś, a i zawód wykonuję totalnie odmienny, ale mam nadzieję na kolejne długie godziny świetnej zabawy i doznań w BG3, może tylko trochę rzadziej i wolniej, niż kiedyś.
Ja osobiście grałem w bg1 jak wyszło w latach 90-tych. Biorę gry bardziej poważnie niż kiedyś tzn dla mnie to co odrzuca mnie od tej gry to ,że bazuje 5 edycji dnd oraz ,że jest to walka tylko turowa a nie w czasie rzeczywistym jak w innych rpg'ach.
oglądam serię BG3 u Procjona, ta gra wydaje mi się zbyt przekombinowana w sensie wyboru towarzyszy, zadań ...ras, klas i podklas, rozwiazań np konfliktów, sprzętu, jest tego moim zdaniem zbyt wiele na różnych etapach gry wiele nie ma czegoś takiego jak poziomy sprzętu który można znaleźć ...powtarzalność ...to dobre słowo, sam system walki ...no tak wiem...rpg tak mają :P, i ta kostka ;P ...heh ...ok no dobra ...ja wychowałem się na innych nieco grach ...Unreal, Syberia, jakieś strategie, przygodówki ...i planetscape tourment :P ...i tak mam 56 lat i nadal grywam ...ostatnio ogrywałem ponownie x raz ..Morrowinda ....:P
Ja wybrałem sobie Barda jako pierwszy play... To jak mogę się wyłgać z niektórych sytuacji jest wręcz niesamowite. Nie raz już się śmiałem jak mogłem wybrać specjalna opcje dialogowa jako Bard :)
Cholera, nigdy nie grałem w żadne RPGi, to nie moja bajka, ale po tym materiale poczułem się w jakimś stopniu zachęcony. Gdy branża gier już zupełnie odleci, a ja skończę wszystkie gry, które do skończenia były, to może zabiorę się za klasyki z tego gatunku.
polecam ograc Jedynke i Dwójkę z dużym jakby to powiedzieć... dystansem(?) do szaty graficznej itd. Bardziej z podejściem jakbyś czytał opowieść fantasy, w której bierzesz udział :) Polecam, bo warto, gry RPG z Wizard of the Coast to są majstersztyki!
Ciekawy pomysł i format. Kiedyś lubiłem przeglądy tygodnia. Wiem, że oglądalność może wtedy i nie grała, ale i tak chciałbym więcej takich materiałów niż sztucznych cięć, scenariuszy i zabaw. Pasja - tak jak recenzja Diablo 4 tak i tu czuć po prostu cieszenie się grą, pasję. D4 to była pro recenzja, tu jest taki zachwyt jak lata temu miałem w szkole porównując doświadczenia z Pegasusa, DSJ i czy Gothic. Fajne tak się cofnąć w czasie i taki materiał bazujący po prostu na różnicach doświadczeń zobaczyć. Dzięki 👍
@@Kem3s dlatego teraz się nie gra w bg1 podstawkę tylko z bg1 + mody który zmieniają rozgrywkę, dodające nowe klasy czy nowe questy a także dodające rozmowy między członkami drużyny.
Panie Mateuszu wyciągnijżesz TVgry z doła. Masz ku temu predyspozycje. Fajnie że macie więcej recenzji na kanale. Tak jak kiedys wspominałem - stańcie sie video-e-magazynem to sie odbijecie ;) ps nigdy nie grałem baldurs gatea
To po co oglądacie? Każdy odcinek na tvgry tech filmy ma swój klimat każdy ma swoje lepsze lub gorsze tematy i każdego szanuje bo mam co oglądać i zabić czas. Wszyscy się starają zapewnić nam fajne filmy a wy narzekacie
spoko opowiastki, chętnie bym posłuchał jakiś opowiastek po tym jak spędzicie z 30 h, bo jest co słuchać P.S. Dlaczego nienawidzisz towarzyszy, teraz nie zasnę zastanawiając się o co ci mogło chodzić
Niesamowita jest ilość pracy włożona w takie drobnostki. Podczas swojej podróży znalazłem w koszu przy trupach zwój. Użyłem go o i przyzwałem pokracznego stworka z którym odbyłem zabawną rozmowę. Żeby to się wydarzyło musiałem znaleźć to miejsce, zajrzeć do koszyka, użyć zwoju. Larian nie bał się włożyć pracy w custcenki i dialogi które będą pominięte przez większość graczy. Niektóre wydarzenia fabularne są wypadkową jakiś 5/7 decyzji oraz warunków które muszą zaistnieć by miały sens. Po raz pierwszy od dawna nie traktuje gry jak checklisty gdzie odhaczam kolejne questy tylko eksploruje świat i przeżywam przygodę. Inne gry RPG wydają się mieć prymitywny mechanizm reagowania świata na twoje decyzje bo często ograniczają się do wybrania kwestii dialogowej lub zrobienia/nie zrobienia jakiegoś questa. Wiedźmin nawet wygląda bardzo prymitywnie w porównaniu z tą grą jeżeli chodzi o reaktywność świata na nasze poczynania
28:05 mówisz że nienawidzisz towarzyszy, to wyobraź sobie że wczesnej beta byli jeszcze mniej sympatyczni, ale dla mnie to było tak jak powinno, bo część z nich w innej sytuacji zabili by twoją postać na miejscu. Ale z czasem chyba się to poprawia, albo się przyzwyczaiłem ;)
Pierwszy scenariusz z Warhammera 2 papierowego to też była babcia zamieniająca się w niedźwiedzia w którą wystarczy rzucić kamieniem lub krzyknąć, wracają wspomnienia.
Dla mnie nowy Baldur jest po prostu jak nowe Divinity Original Sin tylko że dziejące się w Faerunie. W sumie to bardzo dobrze że Baldur trafił pod Larianów którzy moim skromny zdaniem robią jedne z lepszych Rpgów na rynku :)
do obozu goblinów można wejść w jeszcze inny sposób. W gaju druidów jest uwięziona goblinka, można ja uwolnić z klatki i wyprowadzić. W zamian za to pomoże wejść do obozu
Ja we wczesnym dostępie spędziłem 60 godzin starając się zrobić najwięcej, jak to tylko możliwe, a wraz słyszę o zadaniach, z którymi się nie spotkałem.
14:28 Miałem podobnie jak Pan Pan Mateusz, gdy zaszedłem gnole od tyłu zaczęła się rozmowa z przywódczynią gnoli, napuściłem ją na jej kamratów. [SPOILER] Uratowałem dwójkę ludzi, wymusiłem na nich oddanie skarbu (butelki z uwięzionym obserwatorem). Następnie spotkałem ich jak byli torturowani za to że stracili skarb a ich zadanie zlecono mi ;)
BG3 mam jakieś 2 tygodnie. Tak kupiłem na koniec early access. Okej testuje różne konfiguracje a od premiery nawet kilka modów. Dzisiaj wybiło mi 24H w grze. I jest w ch*j liniowa jak na razie dla mnie. Jedyne czym się różnią inne podejścia to tekstami w rozmowach. Nie jest ważne jak grasz zawsze masz te same questy i te same wyniki. Albo jesteś dobry i wszystkich ratujesz. Albo jesteś zły i mordujesz. Mam nadzieje że kolejny akt przyniesie coś lepszego.
32h zrobiłem dopiero na drugi akt przechodze , myślałem że widziałem wszystko że odnalazłem wszystko, a wy tu o jakiś księgach mówicie czy goblinie w piecu. Kto nie grał w bg3 polecam z całego serca. Tak powinny być gry stworzone
Nie rozumiem jak można nienawidzić towarzyszy w tej grze. Astarion, Shadowheart i Lae'zel jako grupa są absurdalni i ich uwielbiam. Karlach do mnie nie przemawia tak samo Wyll który uważam że jest najgorszym towarzyszem przez fakt że jest taki pure good guy. Jahiera, Minsc i Gale są absolutnie niesamowici a Minthara z jej niedudolnie ukrywanym humorem i wielką wiedzą o świecie jest obowiązkowym towarzyszem na playthrough z zabiciem emerald grove. Towarzysze to jest złoto w tej grze
Kupiłam przed premierowo. Steam pokazuje mi że w ciągu dwóch dni mam juz 28h za sobą jak ? Nie wiem, główne zadania to dosłownie liznęłam. Czekałam na tą grę 3 lata i coś czuję że warto było.
Dla mnie to kolejna część divinity. Nie czuć baldura. W kreatorze postaci 10 różnych wyglądów genitali do wyboru. Kobieta może mieć meski głos i pi siora. Wszyscy się rypia z kim popadnie. To inna wrażliwość niż romans z vinconią czy Arią.
@@Kem3s Różowe włosy, zielone. W bg 1 i 2 była swobodność co do koloru włosów, skóry, ubrania. w Icwind dale był głos niezależnie od płci? nie pamiętam. o którą gre ci chodzi?
Ja dostałem inspirację geniusza taktycznego zabijając w akcie 2 Baltazara, bo podszedłem skryty do niego i wywołałem jedną z tych mocy kijanek polegającej na odepchnięciu. Spadł w przepaść i koniec walki. Miałem problem walcząc z nieumarłymi których przyzwał. Nie mogę się odczekać aktu 3 i wrót baldura.
Nie kumam recenzji gier, dość nudna Zelda z obrzydliwą grafiką dostaje prawie same 10, a Baldur 3, który jest genialny już ma niższe oceny od tej Zeldy. Co jest z ludźmi nie tak? Zacząłem grać o 20 i dopiero teraz skończyłem xD na szczęście pracę mam dopiero od 14 dzisiaj, ale od kilku lat mi się nie zdarzyło siedzenie do rana przy grze. Gra roku, jak nie gra dekady. Historia mojej postaci też jest zupełnie inna niż redaktorów GoLa. Ja dostałem się do obozu goblinów ratując uwięzioną goblinkę. Coś niesamowitego.
To z Tobą jest coś nie tak, skoro myślisz inaczej niż ogół :) A tak poważnie, to przecież zupełnie normalne, że każdy ma swój gust i podoba mu się coś innego.
ja jestem starej daty ... (w końcu mam 20 lat)* ... gier jest mnóstwo, każdy lubi cos innego. To że się komuś coś podoba nie znaczy, że spodoba się każdemu ... Brakuje mi ze starych lat wielu rzeczy (głównie z powodu nostalgii, [braku zobowiązań / tęsknotą za dzieciństwem]) ale jeszcze jeżeli chodzi o gry .... to brakuje mi DEMA, które albo mnie wciągnie albo pokaże to to nie to ... Nie twierdzę że gierka nie będzie dla mnie świetna, ale ciężko wydać kasę** i stwierdzić, że dla mnie to nie jest to ... ** - tak, są zwroty ale nie wiem czy byłbym w stanie siąść do gry i stwierdzić po dniu / dwóch (nie wiem jakie są warunki zwrotu) i się do tego przekonać lub nie ... Zanim kupiłem Diablo3 to grałem w Torchlight II i zajęło mi tydzień zanim stwierdziłem, że fajne ale jednak szukam czegoś innego ... * - 20 lat temu ...
Czy walka w tej grze jest turowa? Pamiętam że Baldur 1 i 2 mocno mnie przytłaczał tym że ręcznie musiałem zatrzymywać akcje, bo na żywca nie dało sie ogarnąć całej drużyny.
nie jest turowa jak w bg 2 i 1, każda postać rusza się oddzielnie podczas walki, nie musisz kontrolować wszystkich naraz po pauzie. Chyba o to pytasz więc nie powinno być problemu dla ciebie z bg 3.
@@Frektoon Ja sie tam ciesze, o wiele wygodniej będzie mieć mechanike która zatrzymuje czas za mnie i pozwala mi skupić sie na walce, niż zatrzymywać czas ręcznie w losowych momentach bo ktoś z drużyny zaczął afkować albo umierać
@@stark_2991 scenarisuz, humor, epickość, dialogi i sytuacje które zostaje 20 lat w pamięci. Aktorzy głosowi polscy którzy nadali postacią życie. Taktyka. muzyka. Razem składa się na cierń który wbija się w serce i nigdy go nie opuści
Nigdy nie grałem w tego typu gry ale uwielbiam gry RPG. Troszkę przeraża mnie rozgrywka w tej grze, wydaje się bardzo skomplikowana. Widok w tej grze oraz te jakieś "akcje". Warto spróbować? W sumie jest w PS Plus wersja próbna... Ale mimo wszystko chciałem was zapytać. Dodam że np gra Diablo 2 w wersji na ps5 nie pochłonęła mnie jakoś specjalnie i odstawiłem w 3ecim rozdziale. A ta gra właśnie kojarzy mi się z Diablo. Proszę o jakieś rady bo ta gra wydaje mi się interesująca.
To zupełnie inna rozgrywka niż w Diablo. Mam za sobą prawie 200h, właśnie skończyłam pierwsze przejście gry, a już planuję co najmniej dwa kolejne. Gra jest naprawdę bardzo intuicyjna, podstawowe mechaniki są wytłumaczone, a w czasie gry odkrywanie nowych mechanik daje niesamowicie dużo satysfakcji. Nigdy wcześniej nie przepadałam za grami z turowymi walkami, a tutaj przepadłam. Odkrywanie historii towarzyszy i wpływanie na ich decyzje, które mają głębokie konsekwencje dla ich przyszłości - cudo. W skrócie - Baldur’s Gate 3 naprawdę zasługuje na wszystkie nagrody, komplementy i narzekania konkurencji, bo to gra, jakich się od bardzo dawna nie robi - kompletna w momencie wydania, słuchająca graczy, po prostu świetna.
Myślę, że tu pany mieliście nosa i 10h to na prawdę zbyt mało żeby zgłębić pełną gamę możliwości pierwszego rozdziału. Ja bardzo się nie spiesząc utopiłem w nim rozkoszne 26h (jak pokazuje ostatni save😊 ) a myślę, że gdyby absolutnie wsio wymaksowac padło by spokojnie ponad 30h. Czekam na wasz end game i relacje z pełneg wrażenia po zakończeniu gry.
Dobra a powie mi ktoś jak ta gra ma się do osób które wgl nie tykały poprzednich części nigdy nawet nie liznąłem tego uniwersum, rozgrywka turowa wydaje mi się że przejdzie u mnie nie wiedze w tym problemu ale czy odnajdę się w świecie gry nie znając poprzednich gier czy warto chociaż jakieś streszczenia fabuł poprzednich części przeczytać ?
Hej, wie ktoś czy dam rade zagrac w to cudo na moim lekko mówiąc troche slabym lapku. GTX 1050 4GB, Intel core i5 8300h, 16 GB RAM, SSD 1000 GB, intwresuje mnie tylko zeby gra dzialala w miare płynnie, nawet na najnizszych ustawieniach, z gory dziekuje za pomoc
Dla tej gry wziąłem wolny piątek, żeby klasycznie przedłużyć sobie weekend dla nowego, obiecującego tytułu. Razem z kumplem zaczęliśmy rozgrywkę około godziny 6:00, a skończyliśmy... cóż skończyliśmy gdzieś po 23:00. Gra pochłonęła nas na trochę ponad 16 godzin z małymi przerwami na zagryzienie monsterka kanapką i inne dodatkowe akcje. Można powiedzieć, że chwil kilka we Wrotach Baldura spędziliśmy. Muszę rzecz iż, minęło dobre kilka...może nawet kilkanaście lat od ostatniego razu gdy tyle czasu spędziłem przy grze na praktycznie jednym posiedzeniu. Mimo kilku crashy gry (hot fix juz chyba wszedł) to jest to jedna WIELKA wspaniałość, od której z wielkim smutkiem i żalem wracałem do świata rzeczywistego. Ale nie ma co się dołować... Jutro druga runda!
PS. Nadal nie wyszliśmy z pierwszego aktu xDD
Do zabawy bardzo potrzebna jest znajomość poprzednich cześci?
@@Lewus200820 Ani trochę. Najnowsza część mimo swojej "trójki" w nazwie jest kompletnie inną, samodzielną produkcją.
Zacznę od tego - bo to dość istotne - że mam prawie 51 lat i PeCeta(y) posiadam od czasów DOS-a, a ściśle mówiąc od czasów 286.
Oczywiście, jak każdy wtedy (zresztą pewnie i teraz, ale trochę inaczej...), kochałem gry. Grałem dużo i we wszystko, do czego miałem dostęp, a dostęp miałem do wielu tytułów, choćby z racji tego, że przez ponad 16 lat pisałem recenzje gier do jednego z czasopism o... grach.
Z perspektywy czasu mogę śmiało powiedzieć, że seria Baldur's Gate (obok Fallouta 1 i 2, Planescape'a i kilku innych gier [niekoniecznie RPG, choć te, to mój "główny ciąg"]), to najlepsze gry wszechczasów! To te gry, które wpłynęły na mnie stały się częścią mojego życia i które wspominam i pamiętam nawet po upływie kilkudziesięciu lat, ale nie tylko przez "sentyment", tylko wartości, opowieści, historie, które opowiadały i w których szczęśliwie mogłem uczestniczyć i które wspominam do dziś!
Ja, mimo, że BG3 kupiłem we wczesnym dostępie "dawno temu", to poza uruchomieniem jej i zobaczeniem, że... jast i działa, to z rozgrywką czekałem do dnia premiery wersji 1.0. I nie żałuję!
Co prawda nie mam jeszcze 10 godzin spędzonych w grze, ale koło 6-7 już jest.
Jako fan pierwszych dwóch części (szczególnie "dwójki" wraz ze wszystkimi możliwymi dodatkami) czuję się... nieco rozdarty. Ale nie w negatywnym tego słowa znaczeniu. To raczej niezabójczy "szok termiczny".
O ile uwielbiam tytuły Larianów; grafikę, mechaniki, opowiadane historie, postacie itd., itp., o tyle mimo wszystko nie pasują mi zbytnio do kontynuacji moich ukochanych tytułów (jednak wciąż nie mówię, że mnie ta konwencja odrzuca, czy się nie podoba - po prostu... jest inna. Trudno to wyjaśnić słowami :p ).
Gra mi się świetnie, muszę tylko wciąż re-kalibrować swój umysł!
Po obejrzeniu tego materiału zauważyłem, że ja i Mateusz mamy odmienne zdania co do towarzyszy w grze. Ja od pierwszych chwil zakochałem się w Posępnym Sercu i Lae'zel, a relacje i konflikty między tymi dwóoma postaciami przypomniały mi niektóre doznania z "dwójki". Pomyślałem: Welcome back to the Bardur's Gate!
Nie mam teraz tyle czasu na gry, ile miałem kiedyś, a i zawód wykonuję totalnie odmienny, ale mam nadzieję na kolejne długie godziny świetnej zabawy i doznań w BG3, może tylko trochę rzadziej i wolniej, niż kiedyś.
Ja osobiście grałem w bg1 jak wyszło w latach 90-tych. Biorę gry bardziej poważnie niż kiedyś tzn dla mnie to co odrzuca mnie od tej gry to ,że bazuje 5 edycji dnd oraz ,że jest to walka tylko turowa a nie w czasie rzeczywistym jak w innych rpg'ach.
oglądam serię BG3 u Procjona, ta gra wydaje mi się zbyt przekombinowana w sensie wyboru towarzyszy, zadań ...ras, klas i podklas, rozwiazań np konfliktów, sprzętu, jest tego moim zdaniem zbyt wiele na różnych etapach gry wiele nie ma czegoś takiego jak poziomy sprzętu który można znaleźć ...powtarzalność ...to dobre słowo, sam system walki ...no tak wiem...rpg tak mają :P, i ta kostka ;P ...heh ...ok no dobra ...ja wychowałem się na innych nieco grach ...Unreal, Syberia, jakieś strategie, przygodówki ...i planetscape tourment :P ...i tak mam 56 lat i nadal grywam ...ostatnio ogrywałem ponownie x raz ..Morrowinda ....:P
Planescape Torment to moje top 1 pod względem historii. Szkoda, że nie wyszedł jakiś fajny remake.
Ja wybrałem sobie Barda jako pierwszy play... To jak mogę się wyłgać z niektórych sytuacji jest wręcz niesamowite. Nie raz już się śmiałem jak mogłem wybrać specjalna opcje dialogowa jako Bard :)
Cholera, nigdy nie grałem w żadne RPGi, to nie moja bajka, ale po tym materiale poczułem się w jakimś stopniu zachęcony. Gdy branża gier już zupełnie odleci, a ja skończę wszystkie gry, które do skończenia były, to może zabiorę się za klasyki z tego gatunku.
polecam ograc Jedynke i Dwójkę z dużym jakby to powiedzieć... dystansem(?) do szaty graficznej itd. Bardziej z podejściem jakbyś czytał opowieść fantasy, w której bierzesz udział :)
Polecam, bo warto, gry RPG z Wizard of the Coast to są majstersztyki!
Ciekawy pomysł i format.
Kiedyś lubiłem przeglądy tygodnia. Wiem, że oglądalność może wtedy i nie grała, ale i tak chciałbym więcej takich materiałów niż sztucznych cięć, scenariuszy i zabaw. Pasja - tak jak recenzja Diablo 4 tak i tu czuć po prostu cieszenie się grą, pasję. D4 to była pro recenzja, tu jest taki zachwyt jak lata temu miałem w szkole porównując doświadczenia z Pegasusa, DSJ i czy Gothic. Fajne tak się cofnąć w czasie i taki materiał bazujący po prostu na różnicach doświadczeń zobaczyć. Dzięki 👍
Nie grałam w poprzednie części i nigdy nie interesowałam się tą serią... ale po waszej recenzji mam ochotę zagrać w trójkę!:3❤
To nie recenzja a raczej pierwsze wrażenia
Polecam poprzednie będzie że względu na technologie tych gier ale dla fabuły warto
Ja czuję jakby w divinity grał 97% divinity, 2% solasty. Baldura nie doświadczyłem.
@@Kem3s bo ta gra ma już swoje lata ale klimat D&D jest
@@Kem3s dlatego teraz się nie gra w bg1 podstawkę tylko z bg1 + mody który zmieniają rozgrywkę, dodające nowe klasy czy nowe questy a także dodające rozmowy między członkami drużyny.
Gdy tak słucham jak panowie opowiadają o tej grze to jawi mi się ona jako RPG idealne.
Panie Mateuszu wyciągnijżesz TVgry z doła. Masz ku temu predyspozycje. Fajnie że macie więcej recenzji na kanale. Tak jak kiedys wspominałem - stańcie sie video-e-magazynem to sie odbijecie ;) ps nigdy nie grałem baldurs gatea
Zgoda. Mateusz ciągnie ten kanał jak dla mnie. Pozostali mnie... delikatnie mówiąc nie przekonują.
Ja w Pana Mateusza nigdy nie wątpiłem. On i Kacper Lipski mega dobrze wyznaczają nowy kierunek.
Chyba z siurów spadliście, jedyne dla kogo jeszcze warto wchodzić to Paluszek, reszta to ostre gówno
Dredziarz to najwyżej 10x może Sims teleturniej zrobić.
To po co oglądacie? Każdy odcinek na tvgry tech filmy ma swój klimat każdy ma swoje lepsze lub gorsze tematy i każdego szanuje bo mam co oglądać i zabić czas. Wszyscy się starają zapewnić nam fajne filmy a wy narzekacie
spoko opowiastki, chętnie bym posłuchał jakiś opowiastek po tym jak spędzicie z 30 h, bo jest co słuchać P.S. Dlaczego nienawidzisz towarzyszy, teraz nie zasnę zastanawiając się o co ci mogło chodzić
Bo towarzysze w tej grze są wyjątkowo irytujący plus każdy ma coś na sumieniu😅
24 godz w becie i godzine po premierze, już spędziłem z BG 3. Jak dla mnie świetna gra
Niesamowita jest ilość pracy włożona w takie drobnostki. Podczas swojej podróży znalazłem w koszu przy trupach zwój. Użyłem go o i przyzwałem pokracznego stworka z którym odbyłem zabawną rozmowę. Żeby to się wydarzyło musiałem znaleźć to miejsce, zajrzeć do koszyka, użyć zwoju. Larian nie bał się włożyć pracy w custcenki i dialogi które będą pominięte przez większość graczy. Niektóre wydarzenia fabularne są wypadkową jakiś 5/7 decyzji oraz warunków które muszą zaistnieć by miały sens. Po raz pierwszy od dawna nie traktuje gry jak checklisty gdzie odhaczam kolejne questy tylko eksploruje świat i przeżywam przygodę. Inne gry RPG wydają się mieć prymitywny mechanizm reagowania świata na twoje decyzje bo często ograniczają się do wybrania kwestii dialogowej lub zrobienia/nie zrobienia jakiegoś questa. Wiedźmin nawet wygląda bardzo prymitywnie w porównaniu z tą grą jeżeli chodzi o reaktywność świata na nasze poczynania
Zawsze marzyłem o wcieleniu się w bohatera, który często budzi się ze zwłokami pod sobą.
Nerofil?
Był symulator grabarza i był też jeden mod do gothica gdzie na jednym z łózek leżał szkielet i dosłownie można było się na nim położyć
Koprolity! Znaleziony!
28:05 mówisz że nienawidzisz towarzyszy, to wyobraź sobie że wczesnej beta byli jeszcze mniej sympatyczni, ale dla mnie to było tak jak powinno, bo część z nich w innej sytuacji zabili by twoją postać na miejscu. Ale z czasem chyba się to poprawia, albo się przyzwyczaiłem ;)
3 dorosłych gości rozmawia o wyniosłych chwilach z trolicą, gadkach ze zwierzętami i rzucaniem kupą .... Like i kupuję grę :D
Zajebisty materiał. Przez was, mimo że nie czekałem na bg3 wcale, to teraz muszę kupić tę grę
Strasznie nudy, gadają tylko i nic się nie dzieje.
Ta gra jest moim spełnieniem marzeń, czekałem na BG3 bardzo długo i poczekam jeszcze miesiąc bo grał będę na ps5
Ja to samo
Ciekawe jak się będzie grało na padzie a nie myszą i klawiaturą
@@Prostry pewnie jak w original sin 2
Ta wiewiórka o której wspominał Pan Mateusz to pewnie była ichniejsza wersja McSquizzy'ego z Sezonu na Misia...
Pierwszy scenariusz z Warhammera 2 papierowego to też była babcia zamieniająca się w niedźwiedzia w którą wystarczy rzucić kamieniem lub krzyknąć, wracają wspomnienia.
Dla mnie nowy Baldur jest po prostu jak nowe Divinity Original Sin tylko że dziejące się w Faerunie. W sumie to bardzo dobrze że Baldur trafił pod Larianów którzy moim skromny zdaniem robią jedne z lepszych Rpgów na rynku :)
Samo Divinity 2 jest świetnym RPG'iem który w dodatku pozwala na co-op'a. Ja przy tej grze bawiłem się świetnie i pewnie przy BG3 też będę.
@@maciekolech7627 I jak tam się bawiłeś przy Baldur's Gate 3?
do obozu goblinów można wejść w jeszcze inny sposób. W gaju druidów jest uwięziona goblinka, można ja uwolnić z klatki i wyprowadzić. W zamian za to pomoże wejść do obozu
Super! Proszę o kontynuację np po kolejnych aktach :D Sam zacząłem od krasnoluda palladyna.
Ja we wczesnym dostępie spędziłem 60 godzin starając się zrobić najwięcej, jak to tylko możliwe, a wraz słyszę o zadaniach, z którymi się nie spotkałem.
14:28 Miałem podobnie jak Pan Pan Mateusz, gdy zaszedłem gnole od tyłu zaczęła się rozmowa z przywódczynią gnoli, napuściłem ją na jej kamratów. [SPOILER] Uratowałem dwójkę ludzi, wymusiłem na nich oddanie skarbu (butelki z uwięzionym obserwatorem). Następnie spotkałem ich jak byli torturowani za to że stracili skarb a ich zadanie zlecono mi ;)
Pamiętam jak jeszcze rok przed early accesem jadyny opis tej gry na steam to było zdanie "zbierz drużynę"
Co by nie powiedzieć opis trafiał w punkt
Dzisiaj robię maraton z ziomkami przez całą sobotę. Nie mogę się doczekać 🤩
Ja się dziwię, że dożyję premiery tej gry. Parafrazując klasyka: "Rudy Nerd gra, jak szalony!"
Prawdopodobnie bede musial to ogladac w kolko i w kółko az do 6 września... dajcie cos wiecej
Larian Studios w całej okazałości.
Będę grał w grę!
Epicka przygoda, 3 rycerzy, elf, krasnolud i człowiek wyruszą do labiryntu downa, aby zabić cyklopa smoka czarnoksiężnika, który jest duchem dupy.
Nie grałam w żadnego baldura.
Nie chciałam kupić baldura.
Mam dużo innych gier.
Po tej recenzji idę sprawdzić ile musze odłożyć pieniędzy by to kupić
Świetny materiał i bardzo fajne Wasze podejście 😎
BG3 mam jakieś 2 tygodnie. Tak kupiłem na koniec early access. Okej testuje różne konfiguracje a od premiery nawet kilka modów. Dzisiaj wybiło mi 24H w grze. I jest w ch*j liniowa jak na razie dla mnie. Jedyne czym się różnią inne podejścia to tekstami w rozmowach. Nie jest ważne jak grasz zawsze masz te same questy i te same wyniki. Albo jesteś dobry i wszystkich ratujesz. Albo jesteś zły i mordujesz. Mam nadzieje że kolejny akt przyniesie coś lepszego.
ale położenie ryby obok to opcja, którą się wybiera jak się porozmawia z misiem leżącym na windzie, nie pomysłowe rozwiązanie sytuacji
Miałem wątpliwości, a w grze się zakochałem... 🎉❤ I nie żałuję, chociaż życie prywatne/towarzyskie kuleje ostatnio haha
20:55 Brakuje opcji otrucia druidki tą trucizną
Ostatni dzień siedzę na wakacjach i już się nie mogę doczekać aż wrócę do domu i zacznę przygodę 😂
To ja tak od siebie dodam że w pierwszym akcie spędziłem... 29 godzin sprawdzając wszystko jak się da. Jeden akt zajął mi blisko 30 godzin
8:26 dłoń - ok, ale wiewiórka po spotkaniu buta i drzewa to już nie? 🤔
hehe, takie czasy.
32h zrobiłem dopiero na drugi akt przechodze , myślałem że widziałem wszystko że odnalazłem wszystko, a wy tu o jakiś księgach mówicie czy goblinie w piecu. Kto nie grał w bg3 polecam z całego serca. Tak powinny być gry stworzone
Nie rozumiem jak można nienawidzić towarzyszy w tej grze. Astarion, Shadowheart i Lae'zel jako grupa są absurdalni i ich uwielbiam. Karlach do mnie nie przemawia tak samo Wyll który uważam że jest najgorszym towarzyszem przez fakt że jest taki pure good guy. Jahiera, Minsc i Gale są absolutnie niesamowici a Minthara z jej niedudolnie ukrywanym humorem i wielką wiedzą o świecie jest obowiązkowym towarzyszem na playthrough z zabiciem emerald grove. Towarzysze to jest złoto w tej grze
Spedzilam w Early Accessie 250 h, wreszcie pełne wersja
21:50 postacie pamiętają.
Zostałem wrzucony do więzienia za coś co zrobiłem ~40 godzin wcześniej XD
ale dobrze mowisz :) kolo pajakow mozesz skoczyc w przepasc i wyladowac w podmroku :)
15:06 Orginal Sin... A czekaj, kto popełnił OS, a kto BG3? ;]
Pan Mateusz, Jordan, Dwie Sztaby Pan Lipski i Elessar super trzymają jakość w TV Gry
2:33 co tu robi geralt ?????????
Jeśli chodzi o mnie, to bardzo liczę że z postaciami jakie cała trójka stworzyła zagrają w D&D na Gospodzie i przejdą prolog :)
Kupiłam przed premierowo. Steam pokazuje mi że w ciągu dwóch dni mam juz 28h za sobą jak ? Nie wiem, główne zadania to dosłownie liznęłam. Czekałam na tą grę 3 lata i coś czuję że warto było.
Ja grałem w Baldura jeszcze w latach 90'tych 😊 Mam nadzieję, że BG3 nie będzie Baldurem tylko z nazwy.
Dla mnie to kolejna część divinity. Nie czuć baldura. W kreatorze postaci 10 różnych wyglądów genitali do wyboru. Kobieta może mieć meski głos i pi siora. Wszyscy się rypia z kim popadnie. To inna wrażliwość niż romans z vinconią czy Arią.
@@anraskr1568 Dramat 😑
@@iAdas A tam dramat. to nowoczesność :D
@@Kem3s Różowe włosy, zielone. W bg 1 i 2 była swobodność co do koloru włosów, skóry, ubrania. w Icwind dale był głos niezależnie od płci? nie pamiętam. o którą gre ci chodzi?
Ten drow z twarzy przypomina Arnolda Schwarzeneggera :D
Super materiał! Wincyj takich!
Tymczasem ja musiałem wymordować cały obóz goblinów bo watażka uznał mnie heretykiem, mechanika popychania była używana intensywnie
Modlę się o odcinek Heda z BD3 i jego kreatywnością :D
Proszę o pomoc. Czy ta gra wyjdzie na ps5 po polsku? Bo nie mogę nigdzie znaleźć tej informacji, nawet na ps store. I czy wyjdzie wersja pudełkowa?
Dawaj zrub coś o grze armora darkosen
Teraz pytanie kupować kompa czy ps5 bo gra kozak
Ja dostałem inspirację geniusza taktycznego zabijając w akcie 2 Baltazara, bo podszedłem skryty do niego i wywołałem jedną z tych mocy kijanek polegającej na odepchnięciu. Spadł w przepaść i koniec walki. Miałem problem walcząc z nieumarłymi których przyzwał. Nie mogę się odczekać aktu 3 i wrót baldura.
Już wiem, że to będzie gra, w której utopię kupę czasu, może nawet kupię po wypłacie.
Po tym materiale mam ochotę zagrać w Baldur's Gate III, choć nigdy nie interesowałem się tą serią! 👍
Jezu ale to się dobrze oglądało, chętnie zagram w Baldurs Gate nie wiedziałem nawet że taka gra istnieje 😅
Możemy mieć Wiedźmina?
Mamy Wiedźmina w Baldurze.
Wiedźmin w Baldurze: 2:33
Nie kumam recenzji gier, dość nudna Zelda z obrzydliwą grafiką dostaje prawie same 10, a Baldur 3, który jest genialny już ma niższe oceny od tej Zeldy. Co jest z ludźmi nie tak? Zacząłem grać o 20 i dopiero teraz skończyłem xD na szczęście pracę mam dopiero od 14 dzisiaj, ale od kilku lat mi się nie zdarzyło siedzenie do rana przy grze. Gra roku, jak nie gra dekady. Historia mojej postaci też jest zupełnie inna niż redaktorów GoLa. Ja dostałem się do obozu goblinów ratując uwięzioną goblinkę. Coś niesamowitego.
Gusta i Fanboye Nintendo
To z Tobą jest coś nie tak, skoro myślisz inaczej niż ogół :)
A tak poważnie, to przecież zupełnie normalne, że każdy ma swój gust i podoba mu się coś innego.
ja jestem starej daty ... (w końcu mam 20 lat)* ...
gier jest mnóstwo, każdy lubi cos innego. To że się komuś coś podoba nie znaczy, że spodoba się każdemu ...
Brakuje mi ze starych lat wielu rzeczy (głównie z powodu nostalgii, [braku zobowiązań / tęsknotą za dzieciństwem]) ale jeszcze jeżeli chodzi o gry ....
to brakuje mi DEMA, które albo mnie wciągnie albo pokaże to to nie to ...
Nie twierdzę że gierka nie będzie dla mnie świetna, ale ciężko wydać kasę** i stwierdzić, że dla mnie to nie jest to ...
** - tak, są zwroty ale nie wiem czy byłbym w stanie siąść do gry i stwierdzić po dniu / dwóch (nie wiem jakie są warunki zwrotu) i się do tego przekonać lub nie ...
Zanim kupiłem Diablo3 to grałem w Torchlight II i zajęło mi tydzień zanim stwierdziłem, że fajne ale jednak szukam czegoś innego ...
* - 20 lat temu ...
Epicka przygoda, 3 rycerzy, elf, krasnolud i człowiek wyruszą do labiryntu downa, aby zabić cyklopa smoka czarnoksiężnika, który jest duchem dupy #pdk
Szukam chętnej/ chętnego do zagrania w trybie multi. Gra w weekendy, po 3-4h. Wiek 20+
Czy walka w tej grze jest turowa? Pamiętam że Baldur 1 i 2 mocno mnie przytłaczał tym że ręcznie musiałem zatrzymywać akcje, bo na żywca nie dało sie ogarnąć całej drużyny.
Tak turowa
Niestety turowa
@@Frektoon czemu niestety? Przeciez ten system jest zajebisty, jak sie ogarnia to walki szybka lecą
nie jest turowa jak w bg 2 i 1, każda postać rusza się oddzielnie podczas walki, nie musisz kontrolować wszystkich naraz po pauzie. Chyba o to pytasz więc nie powinno być problemu dla ciebie z bg 3.
@@Frektoon Ja sie tam ciesze, o wiele wygodniej będzie mieć mechanike która zatrzymuje czas za mnie i pozwala mi skupić sie na walce, niż zatrzymywać czas ręcznie w losowych momentach bo ktoś z drużyny zaczął afkować albo umierać
Bardzo fajny pomysł na materiał :)
Baldur zawsze gdzies mi siedział z tyłu glowy, jednak nigdy nie sięgnąłem po 1 i 2. Na trójkę nie czekalem, ale chyba jednak sie skuszę
A w zasadzie czym BG 3 różni się od divinity? Czy jest zachowany duch i klimat wrót baldura?
Jest zachowany duch i klimat divinity. Baldur na poziomie ester egów
A jaki jest duch i klimat Baldura?
@@stark_2991 scenarisuz, humor, epickość, dialogi i sytuacje które zostaje 20 lat w pamięci. Aktorzy głosowi polscy którzy nadali postacią życie. Taktyka. muzyka. Razem składa się na cierń który wbija się w serce i nigdy go nie opuści
@@anraskr1568 No to ja niczego takiego nie poczułem grając w tą grę.
@@stark_2991 Może to kwestia etapu w życiu. Teraz bym pewnie też nie wsiąkł.
Ta gra to RPG z krwi i kości. Larian😊 Studio dowiozło, jak i we wczesnych grach.
Super sie to ogląda czekam na premiere ps5 pozdrawiam chłopaki
Miałem do,wyboru.
Kupić Baldura lub iść do Dentysty.
Zgadnijcie co wybrałem.
wybrałeś dentyste
Oby denstysta. Gra zawsze będzie mieć przecenę. A niezrobione zęby będą kosztować jeszcze więcej jak będziemy zwlekać
Prawda.
Dentysta, ale kupię jak dokończę Divinity original sin 2. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o Dungeons & dragons to krasiek musi być obowiązkowo :)
Dawno nie widziałem takiej podjarki... 🙂
Divinity Original sin od lariana mnie nużyły i nudziły, ale ten Baldur był i jest zajebisty.
Ja uwolniliłem Goblinkę z klatki w obozie druidów i ona mnie wprowadziła do obozu Goblinów 😂
Nigdy nie grałem w tego typu gry ale uwielbiam gry RPG. Troszkę przeraża mnie rozgrywka w tej grze, wydaje się bardzo skomplikowana. Widok w tej grze oraz te jakieś "akcje". Warto spróbować? W sumie jest w PS Plus wersja próbna... Ale mimo wszystko chciałem was zapytać. Dodam że np gra Diablo 2 w wersji na ps5 nie pochłonęła mnie jakoś specjalnie i odstawiłem w 3ecim rozdziale. A ta gra właśnie kojarzy mi się z Diablo. Proszę o jakieś rady bo ta gra wydaje mi się interesująca.
To zupełnie inna rozgrywka niż w Diablo. Mam za sobą prawie 200h, właśnie skończyłam pierwsze przejście gry, a już planuję co najmniej dwa kolejne. Gra jest naprawdę bardzo intuicyjna, podstawowe mechaniki są wytłumaczone, a w czasie gry odkrywanie nowych mechanik daje niesamowicie dużo satysfakcji. Nigdy wcześniej nie przepadałam za grami z turowymi walkami, a tutaj przepadłam. Odkrywanie historii towarzyszy i wpływanie na ich decyzje, które mają głębokie konsekwencje dla ich przyszłości - cudo. W skrócie - Baldur’s Gate 3 naprawdę zasługuje na wszystkie nagrody, komplementy i narzekania konkurencji, bo to gra, jakich się od bardzo dawna nie robi - kompletna w momencie wydania, słuchająca graczy, po prostu świetna.
pachnie prawdziwą sesją RPG - chciałbym z takim towarzystwem zagrać sesje czegoś takiego jak Warhammer
Myślę, że tu pany mieliście nosa i 10h to na prawdę zbyt mało żeby zgłębić pełną gamę możliwości pierwszego rozdziału. Ja bardzo się nie spiesząc utopiłem w nim rozkoszne 26h (jak pokazuje ostatni save😊 ) a myślę, że gdyby absolutnie wsio wymaksowac padło by spokojnie ponad 30h. Czekam na wasz end game i relacje z pełneg wrażenia po zakończeniu gry.
Ten Palladun to trochę jak Wiedźmin
Zagrał bym z chęcią gdyby nie była to gra turowa... nie znoszę, próbowałem ale to nie dla mnie
To co Ty w HoMM'a nigdy nie grałeś?
Co oznacza ten tytuł? To pisał ktoś z Podlasia?
Dobra a powie mi ktoś jak ta gra ma się do osób które wgl nie tykały poprzednich części nigdy nawet nie liznąłem tego uniwersum, rozgrywka turowa wydaje mi się że przejdzie u mnie nie wiedze w tym problemu ale czy odnajdę się w świecie gry nie znając poprzednich gier czy warto chociaż jakieś streszczenia fabuł poprzednich części przeczytać ?
3 jest niezależna, historia tam opowiedzania nie za bardzo wymaga jakiejkolwiek znajomości poprzedników
czyli dlatego Cruisera ukradliście.. zapamiętam to sobie!
Boże z tymi gnollami dało się gadać -.-
Nie przemawia do mnie taki turowy rodzaj rozgrywki.
Czy jest sens grania w to na ps5 ? Czy to jest bardziej gierka na PC?
Jak oni ci to mają powiedzieć jak wersja na PS5 wyjdzie za ponad miesiąc?
Mega gierka! Polecam wszystkim.
Hej, wie ktoś czy dam rade zagrac w to cudo na moim lekko mówiąc troche slabym lapku. GTX 1050 4GB, Intel core i5 8300h, 16 GB RAM, SSD 1000 GB, intwresuje mnie tylko zeby gra dzialala w miare płynnie, nawet na najnizszych ustawieniach, z gory dziekuje za pomoc
Ta gra zapowiada się niesamowicie
Czy w grze mozna grac swoją przygode bez towarzyszy?
Fajny materiał
nie grałem, ale po materiale mam vibe Fallout 1 i 2
Da się w to przyjemnie grać na padzie?
Bardzo dobry materiał
Nie gralem w poprzednie części ale gra kusi swym klimatem,może się skusze :d
Apropo tej runy od druidów to ją możesz dostać w prezencie za uratowanie Halslina
Czym ta gra sie różni od DIVINITY?
A gra ma jakieś duże spoilery poprzednich części? Bo nie wiem czy kupować czy najpierw dokończyć poprzedniczki
Nic a nic, podobno mozna spotkac jakies postacie z poprzednich czesci ale fubla nie jest kontynuacja 1&2
Przeróbka divinity original sin?
@@Kem3s masz coś mądrego do powiedzenia? Jak nie to czekaj na rok szkolny dzieciaku.