Miałem octavię ALH, z wtryskami z AFN. Zdrowy motor z prawidłowo ustawionym kątem wtrysku, przy 90 brał ok 4 litrów, przy 150 na tempomacie ok 6,5. Przebieg ok 450kkm.
Mam takiego pastucha 1.9 tdi afn, obecnie 400k na blacie, kupiłem go w zeszłym roku w lutym i jeździłem nim przez cały zeszły rok na trasie do Niemiec przeszło 1370km w jedną stronę. Nabiłem w ciągu tego roku 70k km. Nienawidzę i uwielbiam tego gruzika. To tak nudne i bezpłciowe auto, które na pełnym zbiorniku przy autostradowej prędkości średniej ok. 120km/h spali 4-4,5l i zrobi 1200km. Ale przez ten rok spalił tyle paliwa ile poprzednie bmw by spaliło w 4-5 miesięcy.
W punkt. Świetnie to określiłeś. To właśnie taki samochód. Kiedy przesiadam się do niego z BMW 525d E39 (jest gdzieś na kanale) to zawsze mam wrażenie, że pastuch się zepsuł. A on wciąż jedzie. Mało pali, nie rdzewieje, nie psuje się i nie budzi absolutnie żadnych emocji. Nie jest najwygodniejszy, ale wygodny. Wiadomo gdzie są jego granice, zawsze odpala, ma swoje słabostki, ale chyba w każdym aspekcie zasługuje na ocenę dobrą. Z wyjątkiem ekonomii - tu jest celująco.
Miałem octavię ALH, z wtryskami z AFN. Zdrowy motor z prawidłowo ustawionym kątem wtrysku, przy 90 brał ok 4 litrów, przy 150 na tempomacie ok 6,5. Przebieg ok 450kkm.
Tak, to kolejny komentarz jaki do mnie dociera na ten temat.
Mam takiego pastucha 1.9 tdi afn, obecnie 400k na blacie, kupiłem go w zeszłym roku w lutym i jeździłem nim przez cały zeszły rok na trasie do Niemiec przeszło 1370km w jedną stronę. Nabiłem w ciągu tego roku 70k km. Nienawidzę i uwielbiam tego gruzika. To tak nudne i bezpłciowe auto, które na pełnym zbiorniku przy autostradowej prędkości średniej ok. 120km/h spali 4-4,5l i zrobi 1200km. Ale przez ten rok spalił tyle paliwa ile poprzednie bmw by spaliło w 4-5 miesięcy.
W punkt. Świetnie to określiłeś. To właśnie taki samochód. Kiedy przesiadam się do niego z BMW 525d E39 (jest gdzieś na kanale) to zawsze mam wrażenie, że pastuch się zepsuł. A on wciąż jedzie. Mało pali, nie rdzewieje, nie psuje się i nie budzi absolutnie żadnych emocji. Nie jest najwygodniejszy, ale wygodny. Wiadomo gdzie są jego granice, zawsze odpala, ma swoje słabostki, ale chyba w każdym aspekcie zasługuje na ocenę dobrą. Z wyjątkiem ekonomii - tu jest celująco.
Ekonomia super 😊 normalnie ekonomiczny jak elektryk😂
Dodałbym: "prawie", ale tańszy. Znacznie tańszy.
A niektórzy wierzą że im większy silnik tym więcej pali
No wiesz, bo w pewnych warunkach to prawda.
Ja mam ahh na pompie 11 zrobiona na okolo 170 km i przy spacerowej jeździe pali okolo 5 ltr na 100
No, przy takiej mocy to świetny wynik.
@@FUEL-in-BLOOD jeśli jeździmy z głową 🤣🤣 wiadomo spacerowo do 100 km 👍
@@MisialdoTD1994 No tak, fizyki, a raczej aerodynamiki nie da się oszukać.