Ja wiem, że logika SW przypomina miejscami uproszczoną konstrukcję cepa, ale zawsze zastanawiało mnie, że o Kamino- słynącym z niebanalnej przecież specjalizacji w klonowaniu nie słyszała naczelna archiwistka Jedi, ale kojarzył je właściciel klasycznego amerykańskiego dinera przy Coruscanti Route 66... BTW, mnie skarbówka ścignęła za to, że przelałem tacie trochę kasy i tego nie zgłosiłem, ale nikt się nie kapnął, że Sifo Dyas i inni zasponsorowali całą armię :/
Gdyby to zlecił Sidoius to jeszcze miałoby to ręce i nogi,a tak to wszystko wydaję się naciągane.No można to tak tlumaczyć, że te wizję na temat przyszłej wojny to sprawka imperatora.
I jeszcze sam fakt, że Jedi od tak po prostu zaakceptowali armię klonów, o której nic nie wiedzieli poza tym, że została zlecona przez wykluczonego z rady Jedi oraz że Dooku miał z tą armią jakiś związek.
Jak dla mnie to jest największa dziura fabularna w SW (odlicz Skywalker Odrodzenie, bo to jest czarna dziura fabularna bez ładu i składu). Gdyby to Palpek zamawiał to miałoby sens ale jakiś random?
Bo George Lucas to jest cep jeśli chodzi o pisanie scenariuszy. Nawet do Nowej Nadziei podchodził ze skryptem kilkadziesiąt razy a ostatecznie większość scenariusza naprawiała zaznajomiona z nim para scenarzystów. Prequele z tego co twierdzi pisał bez niczyjej pomocy i cholera.. to widać na każdym kroku
Rodzi mi się jedna mała nieścisłość. Jak on zapłacił za armię klonów? Bo zakładam ze wychodowanie, wyszkolenie i wyposażenie takiej armii trochę kosztuje. Nikt w republice przez dziesięć lat nie skonał się ze gdzieś ubywa miliony kredytów? No chyba ze robili to wszystko na kredyt 🙃
@@eryk6510 Z tego co pamiętam, pochodzi z książki Darth Plagueis, osobiście uważam tę książkę za część kanonu, bo zawiera sporo informacji, które idealnie komponują się z trylogią I-III
Może mi ktoś wytłumaczyć dziurę fabularną z eps II. Dlaczego Jedi nie zareagowali na to, że Jango jest po stronie separatystów i nie zbadali jego powiązania z Kamino i produkcją klonów? Uznali, że w sumie wyjebane i darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby?
A o ile błyskawice mocy Sidiousa były mocniejsze od błyskawic Dooku? Tu w 3:56 Kenobi z łatwością blokuje błyskawice Dooku, a Mace Windu - potężniejszy jedi ledwo dawał radę blokować błyskawice Sidiousa. Sidious co prawda rzucał je obiema rękami i krzyczał NIEOGRANICZONA MOC!!! Co o tym sądzicie?
Błyskawica wystepuje w dwóch wariantach: czysta energia i energia plus Pchnięcie Mocy. Dlatego Yoda czy Anakin zostają odrzuceni a Lukę czy Kenobi nie. Forma ataku dobierana jest w zależności od potrzeb i przeciwnika.
Na pewno jest to dość duża przepaść. Ogółem kanonicznie są bodajże 3 kolory błyskawic, czyli niebieska, która jest najsłabszą (Dooku), Ciemny niebieski podchodzący pod fiolet, czyli już dużo potężniejsza (Palpatine) oraz Czerwona czyli najpotężniejsza (Anakin / Vader w wizji kiedy wszedł do tzw. Dark Dimension oraz Syn czyli manifestacja ciemnej strony). Jest na pewno dużo odstęp względem mocy, można to zobaczyć, gdy w swojej wizji Vader doslownie jednym porażeniem swoich czerwonych błyskawic niszczy Sidiousa. W Legendach były jeszcze dwa rodzaje, czyli coś w rodzaju błyskawicy jasnej strony, pomarańczowa - tzw. force judgement (Plo Koon) oraz zielona (Luke Skywalker), ale nie były one z tego co pamiętam na takim poziomie jak m.in. ciemnoniebieska, bo zwyczajnie służyły do odbijania tamtych.
bez sensu jeżeli on zamawiał te klony to czemu informował o tym dooku? jakbh nie wyczuł że on jest po ciemnej stronie czy coś? sczególnie że skoro działał "potajemnie" to powinien w ogóle nikogo nie informować
Świetny odcinek,jednak powiem szczerze,że rusza jedynie powierzchownie temat Mistrza Saifo ,chętnie zobaczył bym więcej na kanale o nim oraz o przygodach z mistrzynią,bardzo fajnie się oglądało, pozdrawiam serdecznie i dziana 💪😎🥝👊
Ale, że klonerom z Kamino nie przeszkadzało, że dwie dekady byli wyłączeni z życia politycznego Republiki. Chyba iż dostali kasiorkę z zastrzeżeniem: "mordy w kubeł" (- Gis thad ule!).
@@argongas3536 Wg rozmowy Obi-Vana z Dexem wynikało, że nie byli w Republice. Ale, chyba powinna ich interesować kwestia ceł, kontroli granicznych, import-export. Załóżmy, że był układ kasa za milczenie a Sifo-Dyas przyjedzie odbierze co tłumaczyłoby słowa Lamy-Su o bardzo długim oczekiwaniu. Ale jak w takim razie zorganizować zaopatrzenie dla armii: koszary, wyposażenie i uzbrojenie.
@@ukaszpochocki190 No właśnie i tu wchodzimy na problem jak postrzegać Gwiezdne Wojny, bo okiem fantasty, faktycznie armia musi coś jeść, w coś się ubrać, w coś uzbroić, czyli coś trzeba sprowadzić. Jednak gdyby spojrzeć na to z perspektywy sci-fi, to większość tych problemów nie istnieje, bo układ gwiezdny jest samowystarczalny pod tymi względami, a cywilizacja dokonująca takich klonowań, raczej opanowała pozyskiwanie energii z fuzji jądrowej, a jeśli opanujesz ten etap, to z wodoru stanowiącego 3/4 pobliskiej masy, jesteś wstanie stworzyć wszystko, (w sumie Ziemia, i wszystko co na niej żyje składa się właśnie z efektu fuzji wodoru), ergo import/export nie bardzo może cię interesować, chyba, że mówimy o jakiś dobrach luksusowych, (np. mięso zwierząt nie występujących w naszym układzie), cła miałby sens przy handlu, a Kamino handlowało tylko klonami, kontrole graniczne? Wyobrażasz sobie "nielegalne przekroczenie granicy" w kosmosie, w którym aby gdzieś trafić, musisz wiedzieć gdzie lecisz, bo przypadkiem nie trafisz, (wszechświat jest co do zasady pusty), tak więc akurat w ujęciu Sci-fi można się schować, i przeżyć, a nawet się rozwijać.
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Jango został wynajęty przez Tyranusa żeby zabił Sifo i w ten sposób udowodnił że jest godnym pierwowzorem dla klonów.
Chipy wymyślono chyba dopiero w serialu. W filmie jak pamiętam, to na Kamino powiedziano Obi-wanowi, że klony są bezwzględnie posłuszne, no i ja zawsze myślałem, że to cecha genetyczna, którą wprowadzono klonom. Dlatego, klon przed wstąpieniem do armii dostawał książkę rozkazów specjalnych, a będąc pozbawiony wolnej woli, po prostu je wykonywał. Potem jednak popsuto ten motyw chipami, (mocno do zmienia wymiar moralny tworzenia klonów, bo wcześniej były to istoty jak najbardziej czujące, ale niejako skrzywdzone odebraniem im wolnej woli, na co Jedi się zgadzali, a tajne chipy cóż niejako "rozgrzeszyły" rycerzy z tej winy).
Klonom chipy umieścili Kaminoanie na polecenie Dooku który kontrolował z ukrycia projekt klonów prawie od samego początku jeszcze nawet w czasie wojny do rozkazu 66 Kaminoanie myśleli że to zabezpieczenie na wypadek buntu Jedi tak im to przedstawiał Dooku chipy zostały umieszczone już w fazie kiedy klony były noworodkami pokazano to w Clone Wars sezonie 6 chyba
@@bartolo-kh4qw Dooku od początku kierował projektem klonów nawet w czasie wojny Jedi nigdy się o tym nie dowiedzieli chipy umieszczono w głowach klonów kiedy byli noworodkami pokazano to w Clone Wars sezon 6 chyba
Wątek tego Sifo-Dyasa jest tak beznadziejnie durny, że szkoda tego komentować. To tak jakby Korwin poleciał na Madagaskar i tam zamówił milionową armię z paroma tysiącami czołgów i samolotów I nawet nie poproszono go o zaliczkę na poczet kosztów.
Chwila, a kto zasponsorował armię klonów? To Sidious z Tyranusem z własnych środków na początku opłacali zakup armii, a potem wszystko przeszło na republikę, czy jak?
Armie sponsorował Darth Plagueis konkretnie jego firma i to on właściwie podsunął ten pomysł Sifo Dyasowi tak było w Legendach w książce Darth Plagueis w Nowym Kanonie temat jest nie rozwinięty i nie wiadomo dużo na ten temat z Clone Wars wynika że chyba Dooku finansował klony i zarządzał projektem do rozkazu 66
Sifo-Dyas był pociąganą za sznurki marionetką - przedłużeniem woli Palpatine'a i jedną ze składowych jego planu: tzw. ,,powstania" i nazywanego przeze mnie ,,ponownego wcielenia", które w ostateczności dało by mu absolutną kontrolę nad każdym aspektem Mocy w Galaktyce, a tym samym nad całą Galaktyką. Tak, Sifo-Dyas był ,,no-namem" i randomem, ale nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak ważnym dla całych Gwiezdnych Wojen. I wszystko to ,,czego dopuścił się" ten Jedi, sądzę, nie jest jakimś tam pstryczkiem fabularnym; nie jest to przykładem braku spójności ogólnych ,,starwarsów" i dziur fabularnych. Mówiąc krótko, to wszystko ma sens; jeszcze nieraz wspomni imię Sifo-Dyasa Nowy Kanon.
Armię klonów w Legendach sfinansował Hego Damask/Darth Plagueis mistrz Plapatine właściwie to jego firma albo Klan Bankowy nie pamiętam dokładnie w Kanonie nie wiadomo dokładnie ale też na pewno swoje dołożyli sithowie Palpatine i Dooku możliwe że i Plagueis
ua-cam.com/video/vnDDws0EKv0/v-deo.html *Ossus, stworz film o plusach i minusach maszyn kroczących,* dobrze by sie taki film przyjął, do osób co lubią bonusowo star wars, i nie są bardziej z tym zapoznani, ale nie powiedzieli by że star wars to istne dno, Dla ludzi takich jak ja
@@pantrapeusz9071 To nie jest opinia a fakt. A prwquele nie są dobre tylko okropne. Kiedyś wypisałem sobie wszystkie minusy prequeli szczegółowo. Zebrało się kilkadziesiąt punktów i żeby się nie rozpisywać podam ci trzy. 1Anakin morduje zakon by ratować Padmè od śmierci by potem ją zabić. 2 Anakin powstał z mocy. 3 Dooku to najnudniejszy i najgorszy złoczyńca w historii kina. Nic nie wnosi do SW a wszystko co zrobił mógł zrobić Palpatine. Typwy zapełniacz czasu do okropnej fabuły.
@@szymeq.haizaki4898 Dobra ,to ja wyjawię kilka głupot fabularnych ,jakie mają Sequele i Oryginalna trylogia: 1. Szyb wentylacyjny gwiazdy śmierci. Rozumiem ,że reaktor potrzebuje chłodzenia ,ale czy nie dało się wykonać zamkniętego systemu chłodniczego opartego o ciecze czy coś w ten deseń? 2. "Sokół Millenium" chowający się za mostkiem gwiezdnego niszczyciela imperium. Czy imperialni oficerowie serio są tak tępi? 3. Potężni żołnierze imperium zostają zaszlachtowani do ostatniej nogi przez bandę małych misiów z dzidami. No po prostu genialne. Poniższe argumenty będą dotyczyć jedynie Sequeli 4. Zwyczajna zbieraczka złomu z jakiegoś zadupia wie ,jak pilotować najszybszą kupę złomu w całej galaktyce. Brak słów 5. Ta sama zbieraczka złomu zupełnie przypadkowo spotyka legendarnego Hana Solo wraz z jego drugim pilotem ,równie legendarnym Chewbaccą. Jak? 6. Zupełnie przypadkiem także dostaje Wyrzynarkę Młodzików 9000 ,szerzej znaną jako Miecz Świetlny Anakina Skywalkera i wie ,jak się tym ustrojstwem posługiwać. 7. Ex-szturmowiec też wie ,jak obsługiwać miecz świetlny. 8. Zupełnie przypadkiem ta sama zbieraczka złomu też wie ,jak korzystać z mocy 9. Leia-Superman 10. Manewr Holdo. Tak ta scena wyglądała świetnie ,ale nie ma żadnego sensu. 11. Skąd C-3PO zna język Sithów? 12. Kto normalny szarżuje na kosmicznych wierzchowcach po kadłubie gwiezdnego superniszczyciela?
Ty czasem tak pierdolisz że się słuchać tego nie da. Serio wydłużasz filmiki takimi pierdołami. Cały wstęp o tym że istniał nie istniał mógłbyś skompresować do 30 sekund
Ja wiem, że logika SW przypomina miejscami uproszczoną konstrukcję cepa, ale zawsze zastanawiało mnie, że o Kamino- słynącym z niebanalnej przecież specjalizacji w klonowaniu nie słyszała naczelna archiwistka Jedi, ale kojarzył je właściciel klasycznego amerykańskiego dinera przy Coruscanti Route 66... BTW, mnie skarbówka ścignęła za to, że przelałem tacie trochę kasy i tego nie zgłosiłem, ale nikt się nie kapnął, że Sifo Dyas i inni zasponsorowali całą armię :/
Gdyby to zlecił Sidoius to jeszcze miałoby to ręce i nogi,a tak to wszystko wydaję się naciągane.No można to tak tlumaczyć, że te wizję na temat przyszłej wojny to sprawka imperatora.
I jeszcze sam fakt, że Jedi od tak po prostu zaakceptowali armię klonów, o której nic nie wiedzieli poza tym, że została zlecona przez wykluczonego z rady Jedi oraz że Dooku miał z tą armią jakiś związek.
rozumiem ze odrzucacie wersje z legend ze sifo dyas zaplacil za armie pieniedzmi hego damaska
@@beginner1676 Nie odrzucam, po prostu nie jestem tak zaznajomiony z uniwersum : P
Zgadzam się - to kompletny debilizm z tym anonimowym Sifo.
Czy on byłby w stanie w ogóle wpłacić zaliczkę na poczet ogromnych kosztów ???
Akurat wczoraj oglądałem ten odcinek Clone Wars pt. "Zaginiony" którego akcja działa się wokół wątku Sifo-Dyasa
Jeden z lepszych odcinków (wątku) Clone Wars
Proszę powiedz gdzie obejrzałeś clone wars?
@@Ciasiooo strona vizjer , wszystko tam znajdziesz
Nie ma dowodów na to że Sifo Dijas wiedział o armii klonów!
A Gomez o wymordowaniu Magów Ognia 🤣
@@wojownikpl3694 w punkt Stary,w punkt 🤣🤣🤣👊
Ale on je zamówił
@@backoo9660 ziomek,znasz pojęcie sarkazmu ??? 🤣🤣👈😎
@@PRZeMO1913 w jaki sposob to byl sarkazm?
Hej mógłbyś kiedyś opisać wszystkie lub większość rang oficerskich w imperium oraz w najwyższym porządku. Myślę że byłby to w miarę ciekawy odcinek
Ja też z początku myślałem że Sifo to Qui-gon Jinn
Jak dla mnie to jest największa dziura fabularna w SW (odlicz Skywalker Odrodzenie, bo to jest czarna dziura fabularna bez ładu i składu). Gdyby to Palpek zamawiał to miałoby sens ale jakiś random?
Bo George Lucas to jest cep jeśli chodzi o pisanie scenariuszy. Nawet do Nowej Nadziei podchodził ze skryptem kilkadziesiąt razy a ostatecznie większość scenariusza naprawiała zaznajomiona z nim para scenarzystów. Prequele z tego co twierdzi pisał bez niczyjej pomocy i cholera.. to widać na każdym kroku
@@SenshinPL i tak nie ma tragedii jaka mogła by być
Rodzi mi się jedna mała nieścisłość. Jak on zapłacił za armię klonów? Bo zakładam ze wychodowanie, wyszkolenie i wyposażenie takiej armii trochę kosztuje. Nikt w republice przez dziesięć lat nie skonał się ze gdzieś ubywa miliony kredytów? No chyba ze robili to wszystko na kredyt 🙃
Pieniądze na armię klonów pośrednio przekazał niejaki Hego Damask, znany też jako Darth Plagueis ;)
@@macieji18 O, to informacja kanoniczna?
@@eryk6510 Z tego co pamiętam, pochodzi z książki Darth Plagueis, osobiście uważam tę książkę za część kanonu, bo zawiera sporo informacji, które idealnie komponują się z trylogią I-III
@@macieji18 cóż, napewno fajnie się dowiedzieć czegoś nowego o uniwersum Star Wars, dzięki za informację, pozdrawiam 🙃
Może mi ktoś wytłumaczyć dziurę fabularną z eps II. Dlaczego Jedi nie zareagowali na to, że Jango jest po stronie separatystów i nie zbadali jego powiązania z Kamino i produkcją klonów? Uznali, że w sumie wyjebane i darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby?
Nigdy nie przyszło mi do głowy żeby się nad tym zastanowić bo jakoś pominąłem ten fakt, ale to rzeczywiście ciekawe
Jango był łowcą nagród, miał kontrakt z Kamino, "kontrakt się skończył", poleciał bezpośrednio do nowego zleceniodawcy. :)
bo prequele są okropne
@@szymeq.haizaki4898 Wszyscy już znamy Twoją niepopularną opinie ,więc nie musisz siebie afiszować ,gdy ktoś wspomni o Twojej znienawidzonej trylogii
@@pantrapeusz9071 On wszędzie musi wyrazić jak nienawidzi prequeli, nawet ma tik toku.
Jak oglądałem atak klonów pierwsze dwa razy to też myślałem że chodziło o qui gona.
A o ile błyskawice mocy Sidiousa były mocniejsze od błyskawic Dooku? Tu w 3:56 Kenobi z łatwością blokuje błyskawice Dooku, a Mace Windu - potężniejszy jedi ledwo dawał radę blokować błyskawice Sidiousa. Sidious co prawda rzucał je obiema rękami i krzyczał NIEOGRANICZONA MOC!!! Co o tym sądzicie?
Błyskawica wystepuje w dwóch wariantach: czysta energia i energia plus Pchnięcie Mocy. Dlatego Yoda czy Anakin zostają odrzuceni a Lukę czy Kenobi nie. Forma ataku dobierana jest w zależności od potrzeb i przeciwnika.
@@darklighter9412 a to ciekawe
Na pewno jest to dość duża przepaść. Ogółem kanonicznie są bodajże 3 kolory błyskawic, czyli niebieska, która jest najsłabszą (Dooku), Ciemny niebieski podchodzący pod fiolet, czyli już dużo potężniejsza (Palpatine) oraz Czerwona czyli najpotężniejsza (Anakin / Vader w wizji kiedy wszedł do tzw. Dark Dimension oraz Syn czyli manifestacja ciemnej strony). Jest na pewno dużo odstęp względem mocy, można to zobaczyć, gdy w swojej wizji Vader doslownie jednym porażeniem swoich czerwonych błyskawic niszczy Sidiousa. W Legendach były jeszcze dwa rodzaje, czyli coś w rodzaju błyskawicy jasnej strony, pomarańczowa - tzw. force judgement (Plo Koon) oraz zielona (Luke Skywalker), ale nie były one z tego co pamiętam na takim poziomie jak m.in. ciemnoniebieska, bo zwyczajnie służyły do odbijania tamtych.
Cześć Ossus kiedy będzie u Ciebie omówienie Trailer`u 2 sezonu The Bad Batch?
będzie.
Pytanie "kiedy" będzie?
Odpowiedź: będzie
Ja pierdole.........
@@Kuba02309 xD
Chciałem żeby to i kilka innych wątków zostałby wyjaśnione w serialu "the Acolyte" ale niesty akcja serialu będzie się działa dużo wcześniej
2:16
właśnie to chciałem napisać, XD
Świetny Temat
Pozdrawiam
Dzięki za interesujący materiał.
bez sensu jeżeli on zamawiał te klony to czemu informował o tym dooku? jakbh nie wyczuł że on jest po ciemnej stronie czy coś? sczególnie że skoro działał "potajemnie" to powinien w ogóle nikogo nie informować
Świetny odcinek,jednak powiem szczerze,że rusza jedynie powierzchownie temat Mistrza Saifo ,chętnie zobaczył bym więcej na kanale o nim oraz o przygodach z mistrzynią,bardzo fajnie się oglądało, pozdrawiam serdecznie i dziana 💪😎🥝👊
Tak więc dzięki temu że na klawiaturze D jest obok F, powstała literówka dzięki której narodziła się nowa postać.
Nie jesteś jedyny też myślałem że Obie mówi o Qai-Gonie
Ale, że klonerom z Kamino nie przeszkadzało, że dwie dekady byli wyłączeni z życia politycznego Republiki. Chyba iż dostali kasiorkę z zastrzeżeniem: "mordy w kubeł" (- Gis thad ule!).
A może nigdy nie byli zainteresowani? Czy każda cywilizacja musi chcieć uczestniczyć w jakiś pan-galaktycznym układzie?
@@argongas3536 Wg rozmowy Obi-Vana z Dexem wynikało, że nie byli w Republice. Ale, chyba powinna ich interesować kwestia ceł, kontroli granicznych, import-export. Załóżmy, że był układ kasa za milczenie a Sifo-Dyas przyjedzie odbierze co tłumaczyłoby słowa Lamy-Su o bardzo długim oczekiwaniu. Ale jak w takim razie zorganizować zaopatrzenie dla armii: koszary, wyposażenie i uzbrojenie.
@@ukaszpochocki190 No właśnie i tu wchodzimy na problem jak postrzegać Gwiezdne Wojny, bo okiem fantasty, faktycznie armia musi coś jeść, w coś się ubrać, w coś uzbroić, czyli coś trzeba sprowadzić.
Jednak gdyby spojrzeć na to z perspektywy sci-fi, to większość tych problemów nie istnieje, bo układ gwiezdny jest samowystarczalny pod tymi względami, a cywilizacja dokonująca takich klonowań, raczej opanowała pozyskiwanie energii z fuzji jądrowej, a jeśli opanujesz ten etap, to z wodoru stanowiącego 3/4 pobliskiej masy, jesteś wstanie stworzyć wszystko, (w sumie Ziemia, i wszystko co na niej żyje składa się właśnie z efektu fuzji wodoru), ergo import/export nie bardzo może cię interesować, chyba, że mówimy o jakiś dobrach luksusowych, (np. mięso zwierząt nie występujących w naszym układzie), cła miałby sens przy handlu, a Kamino handlowało tylko klonami, kontrole graniczne? Wyobrażasz sobie "nielegalne przekroczenie granicy" w kosmosie, w którym aby gdzieś trafić, musisz wiedzieć gdzie lecisz, bo przypadkiem nie trafisz, (wszechświat jest co do zasady pusty), tak więc akurat w ujęciu Sci-fi można się schować, i przeżyć, a nawet się rozwijać.
Kamino było dość odległą planetą poza Republiką słynęło z izolacji jeśli dobrze pamiętam z książki Darth Plagueis
@@michagorecki6152 Ok, ale zniknąć informacje o całej planecie. Przecież musiał ktoś gdzieś wyjeżdżać. Na studia, urlopy/wczasy wymiana naukowa.
Jak Sifo-Dyas zginął? W serialu mówiono coś o bombie, ale według Legend jego krew płynęła potem pod pancerzem Grievousa.
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Jango został wynajęty przez Tyranusa żeby zabił Sifo i w ten sposób udowodnił że jest godnym pierwowzorem dla klonów.
Za pierwszym razem myślałem że sidious podszył się pod mistrza jedi i zlecił budowę armii
Wiem kto to bo czytałem „Star Wars. Dooku. Stracony dla Jedi”
Dziury fabularne
W prequelach jest ich cała masa
@@szymeq.haizaki4898 A w twojej "świętej" starej (oryginalnej) trylogii ich nie było?
Jak w sequelach
Zawsze myślałem że zrobił to pod wpływem Sidiousa.
Mam taki pytanie. Czy mógłbyś zrobić film o "konflikcie" między Star Wars i Star Trek?
o jakim konflikcie?
@@ossus konflikcie to trochę za dużo powiedziane ale ogólnie o rywalizacji obydwóch uniwersów podobnej do Marvela i DC.
Myślałem, że klony zlecił Sidous. Zatem jak to się stało, że mieli w sobie chipy do rozkazu 66?
Cholera wie, albo chipy dostali z rozkazu Republiki bez poinformowania Jedi albo Dooku zlecił im jakieś poprawki.
Typowa głupota SW.
Chipy wymyślono chyba dopiero w serialu. W filmie jak pamiętam, to na Kamino powiedziano Obi-wanowi, że klony są bezwzględnie posłuszne, no i ja zawsze myślałem, że to cecha genetyczna, którą wprowadzono klonom. Dlatego, klon przed wstąpieniem do armii dostawał książkę rozkazów specjalnych, a będąc pozbawiony wolnej woli, po prostu je wykonywał. Potem jednak popsuto ten motyw chipami, (mocno do zmienia wymiar moralny tworzenia klonów, bo wcześniej były to istoty jak najbardziej czujące, ale niejako skrzywdzone odebraniem im wolnej woli, na co Jedi się zgadzali, a tajne chipy cóż niejako "rozgrzeszyły" rycerzy z tej winy).
Klonom chipy umieścili Kaminoanie na polecenie Dooku który kontrolował z ukrycia projekt klonów prawie od samego początku jeszcze nawet w czasie wojny do rozkazu 66 Kaminoanie myśleli że to zabezpieczenie na wypadek buntu Jedi tak im to przedstawiał Dooku chipy zostały umieszczone już w fazie kiedy klony były noworodkami pokazano to w Clone Wars sezonie 6 chyba
@@bartolo-kh4qw Dooku od początku kierował projektem klonów nawet w czasie wojny Jedi nigdy się o tym nie dowiedzieli chipy umieszczono w głowach klonów kiedy byli noworodkami pokazano to w Clone Wars sezon 6 chyba
W Zemście Sithów powinno się było wyjaśnić te wszystkie spiski, nawet gdyby trzeba było wywalić generała Grievousa
Ciemna strona mocy jest zajebista!!!!
Wątek tego Sifo-Dyasa jest tak beznadziejnie durny, że szkoda tego komentować.
To tak jakby Korwin poleciał na Madagaskar i tam zamówił milionową armię z paroma tysiącami czołgów i samolotów
I nawet nie poproszono go o zaliczkę na poczet kosztów.
Chwila, a kto zasponsorował armię klonów? To Sidious z Tyranusem z własnych środków na początku opłacali zakup armii, a potem wszystko przeszło na republikę, czy jak?
Republika, a właściwie Senat był już dawno skorumpowany przez Palpatine'a, więc zapewne zatuszowali ten wydatek.
Armie sponsorował Darth Plagueis konkretnie jego firma i to on właściwie podsunął ten pomysł Sifo Dyasowi tak było w Legendach w książce Darth Plagueis w Nowym Kanonie temat jest nie rozwinięty i nie wiadomo dużo na ten temat z Clone Wars wynika że chyba Dooku finansował klony i zarządzał projektem do rozkazu 66
Będzie o nim film.
Sifo-Dyas był pociąganą za sznurki marionetką - przedłużeniem woli Palpatine'a i jedną ze składowych jego planu: tzw. ,,powstania" i nazywanego przeze mnie ,,ponownego wcielenia", które w ostateczności dało by mu absolutną kontrolę nad każdym aspektem Mocy w Galaktyce, a tym samym nad całą Galaktyką. Tak, Sifo-Dyas był ,,no-namem" i randomem, ale nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak ważnym dla całych Gwiezdnych Wojen. I wszystko to ,,czego dopuścił się" ten Jedi, sądzę, nie jest jakimś tam pstryczkiem fabularnym; nie jest to przykładem braku spójności ogólnych ,,starwarsów" i dziur fabularnych. Mówiąc krótko, to wszystko ma sens; jeszcze nieraz wspomni imię Sifo-Dyasa Nowy Kanon.
Palpatine nie wiedział o armii klonów
To palpatine zamówił klony po były w nich rozkaz 66
Ile osób zabił Sheev Palpatine.
Ja mam takie pytanie: "A skąd miał na to pieniążki?" xD
Armię klonów w Legendach sfinansował Hego Damask/Darth Plagueis mistrz Plapatine właściwie to jego firma albo Klan Bankowy nie pamiętam dokładnie w Kanonie nie wiadomo dokładnie ale też na pewno swoje dołożyli sithowie Palpatine i Dooku możliwe że i Plagueis
Marnowanie życia amerykańskimi wypocinami zbyt to jest zagmatwane
ua-cam.com/video/vnDDws0EKv0/v-deo.html
*Ossus, stworz film o plusach i minusach maszyn kroczących,* dobrze by sie taki film przyjął, do osób co lubią bonusowo star wars, i nie są bardziej z tym zapoznani, ale nie powiedzieli by że star wars to istne dno, Dla ludzi takich jak ja
Ciekawe z kąt miał kasę na to ??? Bo chyba nie wyprodukowali by.mu kilku milionów klonów za samo słowo Poproszę
Okropnie się tego słucha. Po środku zdania zaczynasz dopowiadać coś.
Napisz mi lepszy tekst.
To smutne jak prequele potraktowały gwiezdne wojny. Wszystko co mogło zawieść zawiodło.
Prequele są o niebo lepsze od sequele. Są fajne, ale mają bardzo dużo dziur fabularnych
@@ksaveriusz fakt, ja dalej uwazam, ze historia glownej sagi powinna sie skonczyc po nagraniu sequeli
Abrhams strasznie zjebal te sequele w cholere
Ludzie powyżej mają rację. To ,że tobie się nie podoba ,nie oznacza że to musi być złe. Tak to nie działa
@@pantrapeusz9071 To nie jest opinia a fakt. A prwquele nie są dobre tylko okropne. Kiedyś wypisałem sobie wszystkie minusy prequeli szczegółowo. Zebrało się kilkadziesiąt punktów i żeby się nie rozpisywać podam ci trzy.
1Anakin morduje zakon by ratować Padmè od śmierci by potem ją zabić.
2 Anakin powstał z mocy.
3 Dooku to najnudniejszy i najgorszy złoczyńca w historii kina. Nic nie wnosi do SW a wszystko co zrobił mógł zrobić Palpatine. Typwy zapełniacz czasu do okropnej fabuły.
@@szymeq.haizaki4898 Dobra ,to ja wyjawię kilka głupot fabularnych ,jakie mają Sequele i Oryginalna trylogia:
1. Szyb wentylacyjny gwiazdy śmierci. Rozumiem ,że reaktor potrzebuje chłodzenia ,ale czy nie dało się wykonać zamkniętego systemu chłodniczego opartego o ciecze czy coś w ten deseń?
2. "Sokół Millenium" chowający się za mostkiem gwiezdnego niszczyciela imperium. Czy imperialni oficerowie serio są tak tępi?
3. Potężni żołnierze imperium zostają zaszlachtowani do ostatniej nogi przez bandę małych misiów z dzidami. No po prostu genialne.
Poniższe argumenty będą dotyczyć jedynie Sequeli
4. Zwyczajna zbieraczka złomu z jakiegoś zadupia wie ,jak pilotować najszybszą kupę złomu w całej galaktyce. Brak słów
5. Ta sama zbieraczka złomu zupełnie przypadkowo spotyka legendarnego Hana Solo wraz z jego drugim pilotem ,równie legendarnym Chewbaccą. Jak?
6. Zupełnie przypadkiem także dostaje Wyrzynarkę Młodzików 9000 ,szerzej znaną jako Miecz Świetlny Anakina Skywalkera i wie ,jak się tym ustrojstwem posługiwać.
7. Ex-szturmowiec też wie ,jak obsługiwać miecz świetlny.
8. Zupełnie przypadkiem ta sama zbieraczka złomu też wie ,jak korzystać z mocy
9. Leia-Superman
10. Manewr Holdo. Tak ta scena wyglądała świetnie ,ale nie ma żadnego sensu.
11. Skąd C-3PO zna język Sithów?
12. Kto normalny szarżuje na kosmicznych wierzchowcach po kadłubie gwiezdnego superniszczyciela?
Ty czasem tak pierdolisz że się słuchać tego nie da. Serio wydłużasz filmiki takimi pierdołami. Cały wstęp o tym że istniał nie istniał mógłbyś skompresować do 30 sekund
Dobra nie rzucaj się
No musi mieć film powyżej jakiegoś czasu, aby można było monetyzowac
@@0000hubi monetyzacja jest od 8 minut