Kawasaki Er-6N zgadza się, na Pomorzu zdaje się na nich A2 i 2, kupiłem 3 gen. I jeździłem nią 3 lata. Kupiłem 2016 rok za 16k, sprzedałem rok temu za 21, 5k, i zmieniłem na Z900. Byłem w szoku, starszy, większy kuzyn, poczułem się tak samo po przesiadce, bajka. Polecam oba motocykle Kawasaki, na początek jak i na kontynuację przygody, jeśli siedzi Wam w głowie Naked 😁
może następny film na temat motocykli najlepszych na kategorie A2 lub dla osób niskich 160cm? Bardzo chętnie obejrzałabym którykolwiek film, ponieważ stoję przed wyborem motocykla ;d
problem jest właśnie taki że większość motocykli jest dobra dla osób 160cm. To konstrukcje Azjatów więc nie mogą być duże. Jest raptem parę adwenczerów co się nie nadaje a tak to tylko maszyny o dużych pojemnościach.
Ja mam trochę odwrotny problem, bo też szukam czegoś na A2, tylko że mam 190cm wzrostu. Większość motocykli w tej klasie jest w odczuciu mniejszych niż mój rower enduro. Narazie najbardziej się skłaniam do MT 07, bo pozycja bardzo przypomina właśnie mój rower (może trochę bardziej ściśnięta), przez co całkiem pewnie się na niej czuje, na dodatek to taki całkiem spoko miejski huligan, tylko trochę drogi bo przehypeowany. Później może duke 790/890 albo Aprilia Tuono 660 też wydaje się ciekawa, ale to taki niby sport więc może być na nim ciasno
Nie wydaje mi się ,by bez motobandy,ds czy rr miał to co ma😂 czytanie z kompa i mówienie od czapy bez progresu...o tym co każdy widzi albo może przeczytać,raczej regres. Tym czasem Motobanda robi teraz turbo fajne filmy z ikrą. Daniel dalej nudzi. Z Kubą i Rudą też było zajebiście.A teraz? A teraz co najwyżej hajs mu się zgadza
W tym roku jest dylemat pomiędzy CRF 300 jednak w wersji Rally a nowym Himalayanem 450. Przy zbliżonej cenie na papierze Himalayan wyglada lepiej, nie pozostaje nic innego jak dorwać testówki i coś wybrać. Pierwsze moto dalej w garażu- fz6n 😉 LWG 🤚
Kawasaki Ninja 650 (2021r), moje pierwsze moto. Bardzo zwrotny, przyjazny motocykl, z dobrym przyspieszeniem już od dolnego zakresu obrotów. Fajny sportowy wygląd, choć nie jest to typowy sport, raczej "miejski sport", przez co pozycja jest wygodniejsza. Ledowe światła robią robotę i dodają charakteru. Wrażenia dźwiękowe takie sobie, ale jak ktoś ma niedosyt to akcesoryjny wydech podbija bas i jest OK. Polecam.
Ja jako pierwszy motocykl używałem Hondę CB 750 Seven Fifty, i potem przesiadłem się na VFR 800 vtec. Takie CB prowadzi się jak rower i jest tanie w kupnie i utrzymaniu.
Dokładnie jak mówisz- ci co podczas zakupu używają serca zamiast mózgu kupują ktm-y lub włoskie "ślicznotki", natomiast ci co przy zakupie używają mózgu wybierają yamachy, kawasami itp..
a ja wybralem Honda NC750X i to koniecznie w automacie DCT! Przejechalem nim juz (a mam go tydzien 500km) - super motorynka, na pooczatku moge sie skoncentrowac na jezdzie. Nowke mozna dostac ponizej 40k PLN, Niestety mocno trzymaja cene i modele z 2019 - 2020 nadal potrafia kosztowac >30k PLN. Z drugiej jenak strony fajnie, bo utrata wartosci jest niewielka a motorek poszukiwany. Zwroccie na niego uwage, moze wam tez przypadnie do gustu ;-)
Ja na pierwsze moto kupiłem Hondę Varadero 1000 i też polecam dla kogoś wysokiego. Ja mam 190cm i było super wygodnie. Teraz kupiłem sobie zabawkę do szokowania innych na drodze czyli Gilere GP 800 😂. Zajebisty sprzęt ! Polecam 😊
Nie do końca bo na szerokość już nogi do podnozkow I hamulca to nie taka latwa sprawa i u mnie właśnie przerabiają się sety żeby było więcej ugięcia bo masakra 😅
Zdecydowanie świetny motocykl. Kupiłem ten model po zdaniu prawka i przesiadłem się praktycznie ze 125. Genialna stabilność w zakrętach, pewność prowadzenia i największa zaleta moim zdaniem - to jest kawał motocykla. Wizualnie miażdży takie wynalazki jak Mt07 czy wspomniana Honda CB650R, która może jest ładna, ale gabarytowo czułem się jakby to była 125 ;/ Niestety, ale te Yamaszki i Hondy nie nadają się dla osób >180cm wzrostu.
Ja na pierwsze moto kupiłem Yamaha TDM 850 4TX z 1999r, kiedyś była recenzja na kanale MB. Raczej dla wyższych osób. Nie aż tak ciężka, liniowo oddawana moc, wygodna i z dobrym,trwałym silnikiem.
Motocykl na start to 125 z abs. 300 czy 500 tez moze byc, chodz te juz jezdza pod 200km/h i waza pod 200kg, wiec to juz powazne moto. A jesli ktos nie czuje radosci z jazdy na 125 to i na litrze bedzie niezadowolony.
Masz dużo racji. Tym bardziej że koszta wejścia są niższe bo odchodzi prawo jazdy które potrafi teraz kosztować sporo :) A 125 potrafi dać sporo radości jeśli ktoś nie wymaga żeby na 1 biegu dobijać pod 100 km/h :P
Bez obrazy, ale 125 to rower z silnikiem. I nie mówię tego złośliwie, tylko tak po prostu jest. Zacząłem niedawno kurs A, pierwsza jazda na 125 (bo kiedyś już jeździłem 50-kami) i bez problemu kręcę ósemki, slalom wolny. Kolejna jazda na 600 i nagle się okazuje, że tutaj już trzeba się więcej nagimnastykować, robić przeciwwagę przy wolnych prędkościach inaczej nie wykonasz ciasnego skrętu. 125 są fajne przez niską masę i łatwość prowadzenia, ale dopiero na większych pojemnościach wychodzi co to znaczy jeździć motocyklem. No i taka 600 o wiele lepiej przyspiesza.
W rozsądnym budżecie: Gsr 600, Fz6 s/s2- popularne uniwersalne troche już oklepane ale moim zdaniem dają rade dotrzymując tępa nowszym konstrukcją. Hornet pc41 świetny łatwy w prowadzeniu naked z pazurkiem, no i charakterny Street triple 675.
Honda CB650r - potwierdzam, sam posiadam - fajne zawieszenie, nie boli zad jak na MT-07 które ma zawieszenie rodem z roweru - inna specyfika pracy silnika, skrzyni biegów - totalnie dla leniwych, nie trzeba ani biegu w dół ani w górę z każdego biegu idzie normalnie przyśpieszyć. Redukcja biegów w dół i system anty-hoppingowy nie zatrzymuje koła w miejscu jeśli się lekko przestrzeli bieg w dół, koło nie staje dęba. System kontroli trakcji - nie pozwala przyśpieszyć na wątpliwej nawierzchni, śliskich pasach z pod świateł, nie robi tego w sposób 0-1 tylko delikatnie obcina moc. Moto jest zwinne i bardzo przyjemnie się tym zakręty pokonuje, nie trzeba się jakoś specjalnie szarpać. Schowek w kanapie pasażera względnie duży jakieś dwie Cole 0.33 wejdą, zabezpieczenie - przy użyciu adaptera USB OTG z C na USB-A jest ładowarka fabryczna. Serio bardzo przyjemny motocykl. Mam od miesiąca czasu i bardzo sobie chwalę, tylko niestety drogooo oj drogoo :) Ale było warto Lewa!
Mam CBF600N z 2009 roku, fakt przebieg niski bo tylko niecałe 30tys km, ale motocykl do znudzenia niezawodny. Przez 14 lat w moich rękach poza regularnym serwisem wymieniałem jedynie żarówki w zegarach, uszczelki na lagach i fajkę do świecy. Dużą wadą jest dla mnie masa motocykla i jego prowadzenie np w porównaniu z Hornetem z tych samych lat. CBF wygląda rewelacyjnie, ale jest też klockowata i co tu powiedzieć... nudna ;) Co do spalania to na niemieckim paliwie miałem około 5.2-5.4 l/100km, w Polsce jest to około 6.2 l/100km.
Mam CBF600N z 2008 i spala mi w okolicach 4,3-5,0 na setkę - może jeżdżę zbyt oszczędnie :D Wiem że gaźnikowe wersje spalają +1 litr więcej względem wtrysku. W każdym razie jest niezawodna, w ubiegłym roku zjechała ze mną ponad 3000km po Rumunii (wraz z tranzytem) bez niespodzianek. W zasadzie ten motocykl to taka Skoda - rozsądna, niezawodna, bez szału ale można ją lubić. CRF300L to moja druga zabawka - to chyba najrozsądniejsza opcja na nowego duala, najlżejsza maszyna w teren z homologacją drogową od normalnego producenta. Świetna do jazdy w korkach (prowadzi się jak rower), miękkie zawieszenie nie odpowiada wyczynowcom, ale daje komfort przy zwiedzaniu :)
@@tomchab4110 Lekkie/małe osoby (nie mylić z niskie) może dadzą radę, nie próbowałem - ważę 110 + ciuchy, motocykl.ma nośność niby 162 kg czyli zostaje mi jakieś 40 kg na pasażera 🤣 W każdym razie ogon nie nadaje się do siedzenia, pewnie da się pojechać w 2 osoby przy silnym przytuleniu.
No i masz, obejrzałem i już nie wiem czy kupować er6n trzeciej generacji, czy jeszcze zbierać na cb650r drugiej generacji. Tak mi się ta Honda spodobała że szok
na początek polecam kupić coś 125-250 cc. Mówię to ja czyli ktoś kto od 600cc zaczął. Dopiero jak pojeździłem na 125 pojąłem ile straciłem. Siadając od razu na maszynę o większej pojemności i masie nie nauczysz się pewnych rzeczy nigdy albo zajmie ci to kilka lat jak nie kilkanaście. Zwyczajnie nie będziesz zapuszczał się w pewne rejony bo to się źle kończy od razu i uważane jest powszechnie za błąd. A obecnie mamy tyle maszyn w tych pojemnościach także nowych że jest w czym wybierać i w nowych omijamy wszystkie problemy ukryte bo takie ma z połowa motocykli rynku wtórnego. Drogo wcale nie wychodzi jak policzymy na ile starczy nam wszystko nowe a ile % wszystkiego rynek wtórny ma już zużyte. Brać nowe Zontesy (zakochałem się) (Voge też świetny) i nie gadać. Nie, nie jestem przedstawicielem handlowym żadnej z tych firm :P Po prostu nie rozmijając się z rozumem one nie mają konkurencji.
@@walasek94jak ma nie być mało jak to nowe maszyny są? A opinii to sobie szukaj na kanałach z Ameryki Płd. Europa to nie rynek dla motocykli. Zontes 125c jest akurat dużo biedniejszy niż pozostała część oferty firmy. Co nie znaczy że tandetny jakbym szukał motocykla tego typu to właśnie na niego bym zwrócił najwięcej uwagi. G1 jest świetny. A U1 to czołówka najbardziej uniwersalnych 125cc jakie jeżdżą po świecie.
Potwierdzam opinię co do przechodzenia od mniejszych pojemności na większe. Ja zaczynałem od motorynki, później simson, później wiele lat nic i chciałem kupić popularną R6 ale otoczenie mnie zablokowało i dzięki Bogu! Po latach kupiłem nowego Duka 125 i nim zrobiłem paręnaście tyś km i to była świetna szkoła. Dopiero rok temu zdałem A i kolejne 10k na 400cc. Dopiero w tym roku przesiadam się na coś większego. A dlaczego zyskiem jest stopniowe przechodzenie ? Moim zdaniem uczymy się wielu zachowań i reakcji współmiernie do mocy, tak na 125 i 390 na jakimś etapie jazdy miałem pewność siebie że można jeszcze bardziej się złożyć, jeszcze bardziej odkręcić bo ma się pewność że sprzęt nie odwali jakiegoś nieoczekiwanego ruchu.. natomiast na większym sprzęcie ta obawa zawsze jest z tyłu głowy „co się stanie jak przywalę za mocno z manety..”. Mam sąsiada który za mną kupił cb600 nową i jeździł jak kołek, później triumpha striple i co? Dalej jeździ jak kołek na 1/3 gazu. Nie krytykuje i nie kazde każdemu latać na odkręconej manetce bo w ogóle nie o to mi chodzi ale widać że nie może się gościu przemoc żeby się złożyć i dynamiczniej pojechać. Podsumowując: krok po kroku a przyjemność z jazdy będzie jeszcze większa! 😊
Co powiesz w momencie gdy ktoś ma 2 metry wzrostu? No prócz Varadero które są tak wolne że skutery są szybsze to jakoś mi nie przychodzi coś do głowy. Ja jestem zdania że po pierwsze wszystko zależy od tego czy masz łeb na karku. Jak jesteś debilem to się i na skuterze połamiesz lub nawet gorzej(odpukać). Po drugie tak jak mówię zostają predyspozycje. Tzn? Tzn przede wszystkim wzrost. Sam się przysiadłem już do niektórych 600 choćby nakedów i czułem się jakbym siedział na zabawce, rowerku dziecięcym. Nie wygodnie. Jak ktoś ma wzrost dzięki któremu się odnajdzie na większości motocykli to ma łatwiej w zależności od tego czy będzie chciał uprawiać sport na torze czy turystkę na moto typu Harley lub KTM ADV w zależności od tego jaką turystykę stricte chce uprawiać. Sam stwierdziłem że nie zrezygnuje z dwóch kółek bo wzrost. Dodatkowo podchodzę do tego tematu może niestandardowo ale jeśli ja się odnajdę na np kawasaki zx10r trzeciej generacji ale każdy będzie mi mówił że wyglądam komicznie to się nie przejmować zdaniem z zewnątrz. Dużo ludzi gada ale nie będą jeździć za Ciebie. Co do mocy i pojemności no niestety ja już powiedziałem kiedyś gdzieś że wybór mam ograniczony i mogę marzyć o pięknym Zontesie ale tylko marzyć. Ja się kieruje kryterium wyboru pod tytułem coś na czym znajdę miejsce i poczuję się przede wszystkim komfortowo nie ważne czy do w wokół komina czy na trasy 600 km. Dodatkowo prócz wzrostu waga też robi swoje. A dorzucić 100 kilosów do Wiadra 125 i próbować pokonać tym choćby na jakiś dzień 300 km to trochę bym się bał. Dlaczego? Bo to już w ogóle nie jedzie tylko co najwyżej się toczy. Dodatkowo pojemność pojemnością moc mocą ale tak jak mówię trzeba mieć olej i łeb na karku. Zacznie się od słabszego wsiądzie na mocniejszy jeszcze jakiś powiedzmy starszej generacji nie daj Bóg bez żadnej elektroniki i może się to kiepsko skończyć. Ja bym napewno też wybierał trasy, odcinki gdzie ruch jest zmniejszony lub znikowy. Czasem wzdłuż autostrady czy tras szybkiego ruchu można znaleźć takie bardziej puste dróżki lub jakieś ślepe uliczki oczywiście w miejscach gdzie nie będzie się nikomu przeszkadzało jeśli chodzi o przyspieszenie zwłaszcza na mocniejszych motocyklach gdzie moc większa a prędkość też szybciej osiągana. Plus opcja moim zdaniem mega spoczko jak ktoś ma w okolicy czyli jakieś tory lub ewentualnie zamknięte place.
Cześć! Czy mógłbyś zrobić film odnośnie 125'tek dobrych na start? Najbardziej interesują mnie modele, gdzie osoby o wzroście 180-185 cm będą mogły wygodnie spróbować nowej przygody na drodze przed przeniesieniem się na coś mocniejszego.
Co do er6 to pozwolisz Danielu, ale się nie zgodzę z Tobą.. 😉 U mnie na kanale nawet masz jak sobie na er6n jeżdżę po kartingu... I mam prawie 192 cm wzrostu 😉😁. I nadaje się do miasta i na trasę też... 😉 Fakt, dla początkujących to optimum jest pomiędzy 175, a 180 cm, wyżsi będą się męczyć niestety... Chyba, że nauczono ich siedzieć... Co się nie zdaża u nas niestety 😉.
Jeżdżę na starym dualsporcie i zastanawiałem się nad tą CRF300, ale chyba stanie na KOVE, choć nie jetem specjalnie przekonany do chinoli. Gdyby CRF450L nie była tak wykastrowana w europie, nie miałbym dylematu. 250-300cc jest za słabe na czarnym 600cc+ jest za ciężkie w Offie, a takie 450 w sam raz. 😉
Wybrałem CBF ale trochę żałuję, że nie kupiłem Versysa. CBFa do miasta idealna ale na trasie 4 litery + kolana po 300km w moim przypadku (182 cm) odmawiają współpracy.
Ha , jak nabyłem po latach przerwy CB 750 Sewen Fifty, to do lasu parę razy pojechałem się przejechać ; a nawet raz przez łąki haha , Trzeba mieć fantazję
Wacham się między gixem k7/8 600 a CBR 600rr pc40 jako pierwszy sport. Co waszym zdaniem wychodzi lepiej pod względem utrzymania, awaryjności i prowadzenia?
@@jacekk19831 no mnie osobiście nie przekonuje - a wręcz śmieszy gdy taki "jutjuber" jeden z drugim nakłaniają ludzi do zaczynania od słabizny typu 125 czy tam 300cm3..... to jest uwstecznianie się. Jak ktoś chce jeździć motocyklem to prędzej, czy później będzie musiał zrobić sobie kategorię A. I tam na kursach co macie? MT07? A później po kursie nakazuje się wam kupno jakiejś 125 czy 300 aby nauczyć się jeździć. Zatem gdzie tu jest sens? Kupujcie to, co się wam podoba - i to, co daje wam satysfakcję. Słabizny przeważnie nie wystarczają na długo i trzeba co chwilę to odsprzedawać ( biznes się kręci tylko wy nic z tego nie macie ). A co do rozsądku - to on jest schowany w prawej ręce motocyklisty. Zapewniam Ciebie drogi rozmówco iż bez rozsądku zabijesz się i na 125.... a z rozsądniem i literka ogarniesz.
Takie filmiki najlepiej wychodziły w duecie z Radkiem z apexu 😅 Było trochę merytoryki i trochę beki. Ale mimo to oglądam wszystkie materiały tego typu.
Kurde tyle fajnych opcji zapodajecie że sam nie wiem już w co pójdę. Ale potem sobie przypominam że SV650 istnieje i brzmi nieziemsko z odpowiednim wydechem
Zdecydowanie trzecia część. Nie zapominajmy o tych, którzy jeżdżą na skuterach. Polecam Hondę NC700S/X lub następcę NC750X jako motocykl bardzo odpowiedni i praktyczny. Wersja z DCT idealnie sprawdzi się przy przejściu ze skutera do świata motocykli.
@@pko1099 A konkretnie? Ten "chińczyk" nowy stoi 30k. Już się najeździłem w życiu używanymi autami, kupiłem nowe i wiem, że do używanych nie wrócę. Motoru też nie chcę używanego - nie znam się na mechanice i jak to się mówi, można mi różne kity wcisnąć, a nie będę jeździł po Polsce w poszukiwaniu używki, z kolegą mechanikiem u boku. Jaki podobnej klasy w podobnej cenie, nowy? Na GS310 już siedziałem i pasuje do mnie jak ulał :-) Także serce mi mówi: ten.
@@CzeslawLiebert Chyba chodziło o G310 GS? Jeżeli chcesz konkretnie ten model i koniecznie nowy to czemu nie? Osobiście nie bałbym się używanych motocykli, zwłaszcza japońskich kilkuletnich. Są dealerzy używanych motocykli, którzy dają pisemną gwarancję na bezwypadkowość i przebieg. A jeżeli ma być BMW to bym na pewno nie patrzył na głupie komentarze, że to "chińczyk", bo nawet w przypadku chińskich motocykli problemem nie jest awaryjność a (nie)dostępność części. W przypadku BMW czy KTM (który też powstaje w jakiejś tam części w Chinach) z częściami i serwisem nie powinno być akurat problemu. Przed zakupem weź jeszcze testówkę na jazdę próbną to zobaczysz, czy wszystko ci odpowiada. Możesz też poszukać odpowiedników u konkurencji żeby mieć porównanie.
Cześć, Planuje kupic w tym roku swoj pierwszy moto. Interesuja mnie nakedy. Poczatkowy plan byl na Yamahe FZ6n ale po dluzszym zastanowieniu postawilem na troche mocniejsza wersje Yamahe FZ8n. Bardziej mi sie podoba 800 od 600 i to glowny powod zmiany. Co myslicie o tym moto ? dobre na poczatek ? Nie za moce ? jak z awaryjnoscia ? Zwracac na cos szczegolna uwage ? Pozdrawiam
A gdzie sie podział Suzuki GSR600? nie są drogie bo ładny egzemplasz można za 12tys kupic, maja 98km bardzo dobre moto jak na pierwsze wiem bo sam posiadam
Już bez jaj, drag 650 jest mały i nie jedzie :) konkurencyjne 800-ty od kawasaki czy suzuki kosztują przeważnie mniej, są większe, I lepiej jadą. Sam stalem ileś lat temu przed poszukiwaniem takiego motka i przetestowałem ofertę całej wielkiej czwórki z pierwszej dekady - drag skreślony jako pierwszy ;)
Pytanie do posiadaczy szlifierek. Czy taka r6 nada się do jazdy "codziennej" chodzi mi np 50% miasto 50% krótkie trasy. Jest sens ? Wiem że na nakedzie będzie najwygodniej po mieście ale serce za sportem u mnie
Dragstar są bardzo drogie już lepiej Virago 535 co do Vstroma też ceny kosmos,a taka 650 w dwie osoby słabo sobie radzi za mało kucy.Co do utrzymania jesli nic sie nie psuje jest spoko ale jak cos padnie w silniku Yamahy to nie opłaca sie naprawa lepiej kupic drugi silnik.Miałem Virago 125 i koszt remontu był 3tys,a drugi silnik kupiłem za 1tys.
Daniel NIE KUPUJ crf 250/300 chyba że od razu wymienisz amortyzatory, bo one sa tak miękko kanapowe że przejazd po lesie 60-80km/h to ciagłe dobicia amortyzatorów a po wyjsciu z dzióry jest znikome tlumienie odbicia i często kierowcę wysadza z siodła lub tylne kolo się odrywa a przednie jedzie po druncie.
no dobra, a teraz pytanie za 100 punktów: które z wymienionych moto będą wielkościowo odpowiednie dla kogoś kto ma ~190 cm? (by kolana nie umierały od dużego zgięcia + nie wyglądać jak na psie) (oprócz versysa)
Nie wiem dlaczego, jednak w moim odczuciu Daniel idealnie będzie pasować do "Świata Motocykli". Duo Andrzej "Simpson"- Daniel to coś, na co ewidentnie nie jesteśmy gotowi...
wiecej mocy wieksza przyjemnosc z jazdy ? niezgodze sie 🤐 zalezy od klienta ale ogolnie nie i tak zalezy … 👌🏻 dla mnie juz nawet 70 hp w 190 kg sv 650 s to zaduzo na codzien bo lubie pilowac fest a na 70 hp juz jezdzisz po drogach zaszybko 👌🏻przez to ( miedzy innymi )planuje zmiane na gs 500 po 2001 roku z wygodniejsza kanapa od tych wczesniejszych wersji gs 500 👌🏻tak ze zalezy od pacjenta/klienta w moim przypadku zamalo = niedobrze ale ☝🏻 zaduzo = tez niedobrze👍🏻 ja lubie moec mniej pary ale wykrozystywac na codziento czesto gesto 👌🏻 niz miec jduzo mocy i wykorzysytwac na codzen ułamek tylko ale jak posze zalezy od pacjenta niektorzy wola na odwrot kwestia punktu widzenia podejscia preferencji oczekiwan warunkow uzytkowania i 🤔 calej reszty … 😎wiec prosze cie wes nie p ……ol 😉👍🏻☕️
Panowie szukam czegoś fajnego na pierwszy motocykl co nie będzie kuło złodzieja w oczy pod blokiem. Co myślicie o Suzuki GSX 650F? Można to kupić już od 12 tysięcy powiedzmy do około 20. Myślę o tym jako pierwszy motocykl po zdaniu prawka aktualnie jeżdżę na 125 ccm. Co myślicie?
Zależy od złodzieja, spod bloku wszystko można ukraść. Z zabezpieczeniami można poradzić sobie w kilka-kilkanaście sekund co pokazał świetnie Luczyn. Garaż czy parking strzeżony to zawsze bezpieczniejsza opcja, droga ale bezpieczniejsza. Z Suzuki z tych lat mniej w oczy rzuca się chyba Bandit GSF-650 zwłaszcza w wersji N.
No fajnie fajnie ale większość osób które znam zaczynało od moto po 3-4 tysiące, jakieś stare XJ, bandity, SVki a tu znowu budżety na które większość ludzi nie może lub nie chce sobie pozwolić, szczególnie na początek...
Pierwsza część filmu ➡➡ bit.ly/3vrW2sF
Czemu już nie z moto banda ?😮
@@piotrkiempski4485 pierwszy dzień na UA-cam?
Czekam na trzecią część 😊
Kawasaki Er-6N zgadza się, na Pomorzu zdaje się na nich A2 i 2, kupiłem 3 gen. I jeździłem nią 3 lata. Kupiłem 2016 rok za 16k, sprzedałem rok temu za 21, 5k, i zmieniłem na Z900. Byłem w szoku, starszy, większy kuzyn, poczułem się tak samo po przesiadce, bajka. Polecam oba motocykle Kawasaki, na początek jak i na kontynuację przygody, jeśli siedzi Wam w głowie Naked 😁
może następny film na temat motocykli najlepszych na kategorie A2 lub dla osób niskich 160cm? Bardzo chętnie obejrzałabym którykolwiek film, ponieważ stoję przed wyborem motocykla ;d
Uwielbiam takie kobiety .. 🥰 160🤗 tak wiem nie w temacie 🤦♂️
problem jest właśnie taki że większość motocykli jest dobra dla osób 160cm. To konstrukcje Azjatów więc nie mogą być duże. Jest raptem parę adwenczerów co się nie nadaje a tak to tylko maszyny o dużych pojemnościach.
Ja mam trochę odwrotny problem, bo też szukam czegoś na A2, tylko że mam 190cm wzrostu.
Większość motocykli w tej klasie jest w odczuciu mniejszych niż mój rower enduro.
Narazie najbardziej się skłaniam do MT 07, bo pozycja bardzo przypomina właśnie mój rower (może trochę bardziej ściśnięta), przez co całkiem pewnie się na niej czuje, na dodatek to taki całkiem spoko miejski huligan, tylko trochę drogi bo przehypeowany.
Później może duke 790/890 albo Aprilia Tuono 660 też wydaje się ciekawa, ale to taki niby sport więc może być na nim ciasno
Daniel zostaw ich wszystkich i zakładaj własny kanał. Pół roku i masz pół bańki
Chyba z bańki
Dlaczego ma zostawić ? 🤔
Aktualnie ma cała bańkę .. pod kaskiem
😂
Nie wydaje mi się ,by bez motobandy,ds czy rr miał to co ma😂 czytanie z kompa i mówienie od czapy bez progresu...o tym co każdy widzi albo może przeczytać,raczej regres. Tym czasem Motobanda robi teraz turbo fajne filmy z ikrą. Daniel dalej nudzi. Z Kubą i Rudą też było zajebiście.A teraz? A teraz co najwyżej hajs mu się zgadza
Danielu, miękniesz 🙂, pierwszy raz nie słyszę osobistej "opinii" do mojej CBFki, a wszyscy wiemy jak ja kochasz ;-).
W tym roku jest dylemat pomiędzy CRF 300 jednak w wersji Rally a nowym Himalayanem 450. Przy zbliżonej cenie na papierze Himalayan wyglada lepiej, nie pozostaje nic innego jak dorwać testówki i coś wybrać. Pierwsze moto dalej w garażu- fz6n 😉 LWG 🤚
Royal super sprawa, miałem okazję testować. Aczkolwiek - krążą sluchy o pękającej ramie na spawach.
Triumph Trident 660 na początek idealny 🤩
Street triple S także, silnik pewnie ten sam ale 95km
Kawasaki Ninja 650 (2021r), moje pierwsze moto. Bardzo zwrotny, przyjazny motocykl, z dobrym przyspieszeniem już od dolnego zakresu obrotów. Fajny sportowy wygląd, choć nie jest to typowy sport, raczej "miejski sport", przez co pozycja jest wygodniejsza. Ledowe światła robią robotę i dodają charakteru. Wrażenia dźwiękowe takie sobie, ale jak ktoś ma niedosyt to akcesoryjny wydech podbija bas i jest OK. Polecam.
Ja jako pierwszy motocykl używałem Hondę CB 750 Seven Fifty, i potem przesiadłem się na VFR 800 vtec. Takie CB prowadzi się jak rower i jest tanie w kupnie i utrzymaniu.
przy takich zestawieniach, fajnie jak byscie dzielili film na rozdziały, po za tym jak zawsze sztos
Motocykl kupuje się sercem !
Jak dla mnie Duke 390/790
Fajny jest też 990 SMT
Dokładnie jak mówisz- ci co podczas zakupu używają serca zamiast mózgu kupują ktm-y lub włoskie "ślicznotki", natomiast ci co przy zakupie używają mózgu wybierają yamachy, kawasami itp..
A tam, moja nowa honda cb1000r już czeka jak zrobię prawko
Honda CB650R fajny motocykl, jeździłem takim na kursie i zdawałem egzamin, świetnie się na nim jeździ :)
Hej, zróbcie test Kove 500x nigdzie nie ma testów tego Moto na polskim YT a w swojej cenie jest bardzo ciekawy.
a ja wybralem Honda NC750X i to koniecznie w automacie DCT! Przejechalem nim juz (a mam go tydzien 500km) - super motorynka, na pooczatku moge sie skoncentrowac na jezdzie. Nowke mozna dostac ponizej 40k PLN, Niestety mocno trzymaja cene i modele z 2019 - 2020 nadal potrafia kosztowac >30k PLN.
Z drugiej jenak strony fajnie, bo utrata wartosci jest niewielka a motorek poszukiwany.
Zwroccie na niego uwage, moze wam tez przypadnie do gustu ;-)
Ja na pierwsze moto kupiłem Hondę Varadero 1000 i też polecam dla kogoś wysokiego. Ja mam 190cm i było super wygodnie. Teraz kupiłem sobie zabawkę do szokowania innych na drodze czyli Gilere GP 800 😂. Zajebisty sprzęt ! Polecam 😊
Ja osobiście kupiłem właśnie na ten rok pierwszy motocykl ... 😂 Harleya Fat boba 1600 🤣 przy ok 170 cm wzrostu
Ale criusery od HD to bardzo niskie motocykle więc nawet osoby 150cm dadzą radę.
Nie do końca bo na szerokość już nogi do podnozkow I hamulca to nie taka latwa sprawa i u mnie właśnie przerabiają się sety żeby było więcej ugięcia bo masakra 😅
Bardzo fajnym motocyklem jest Suzuki GSX 650 F. Myślę że warto go uwzględnić w kolejnej części. Pozdrawiam serdecznie 🤙
Zdecydowanie świetny motocykl. Kupiłem ten model po zdaniu prawka i przesiadłem się praktycznie ze 125. Genialna stabilność w zakrętach, pewność prowadzenia i największa zaleta moim zdaniem - to jest kawał motocykla. Wizualnie miażdży takie wynalazki jak Mt07 czy wspomniana Honda CB650R, która może jest ładna, ale gabarytowo czułem się jakby to była 125 ;/ Niestety, ale te Yamaszki i Hondy nie nadają się dla osób >180cm wzrostu.
Najlepsze zostawiłeś na sam koniec:)
Ta Honda 300 to jest to! Pozdro.
Triumph scrambler/speed 400
Róbcie trzeci odcinek, bardzo dobrze to sie ogląda
Ja na pierwsze moto kupiłem Yamaha TDM 850 4TX z 1999r, kiedyś była recenzja na kanale MB. Raczej dla wyższych osób. Nie aż tak ciężka, liniowo oddawana moc, wygodna i z dobrym,trwałym silnikiem.
Dzieki Daniel za podbicie ceny za er6n bo mam zamiar sprzedac w tym roku i zakupić Versys 1000 😎
Motocykl na start to 125 z abs. 300 czy 500 tez moze byc, chodz te juz jezdza pod 200km/h i waza pod 200kg, wiec to juz powazne moto. A jesli ktos nie czuje radosci z jazdy na 125 to i na litrze bedzie niezadowolony.
Masz dużo racji.
Tym bardziej że koszta wejścia są niższe bo odchodzi prawo jazdy które potrafi teraz kosztować sporo :)
A 125 potrafi dać sporo radości jeśli ktoś nie wymaga żeby na 1 biegu dobijać pod 100 km/h :P
Bez obrazy, ale 125 to rower z silnikiem. I nie mówię tego złośliwie, tylko tak po prostu jest. Zacząłem niedawno kurs A, pierwsza jazda na 125 (bo kiedyś już jeździłem 50-kami) i bez problemu kręcę ósemki, slalom wolny. Kolejna jazda na 600 i nagle się okazuje, że tutaj już trzeba się więcej nagimnastykować, robić przeciwwagę przy wolnych prędkościach inaczej nie wykonasz ciasnego skrętu. 125 są fajne przez niską masę i łatwość prowadzenia, ale dopiero na większych pojemnościach wychodzi co to znaczy jeździć motocyklem. No i taka 600 o wiele lepiej przyspiesza.
Świetny timing! Kupiłem wczoraj cb650f, celowałem w R, Ale zabrakło budżetu. Ale, co się odwlecze to nie uciecze, w kolejnym sezonie już będzie R.
W rozsądnym budżecie: Gsr 600, Fz6 s/s2- popularne uniwersalne troche już oklepane ale moim zdaniem dają rade dotrzymując tępa nowszym konstrukcją. Hornet pc41 świetny łatwy w prowadzeniu naked z pazurkiem, no i charakterny Street triple 675.
Honda CB650r - potwierdzam, sam posiadam - fajne zawieszenie, nie boli zad jak na MT-07 które ma zawieszenie rodem z roweru - inna specyfika pracy silnika, skrzyni biegów - totalnie dla leniwych, nie trzeba ani biegu w dół ani w górę z każdego biegu idzie normalnie przyśpieszyć. Redukcja biegów w dół i system anty-hoppingowy nie zatrzymuje koła w miejscu jeśli się lekko przestrzeli bieg w dół, koło nie staje dęba. System kontroli trakcji - nie pozwala przyśpieszyć na wątpliwej nawierzchni, śliskich pasach z pod świateł, nie robi tego w sposób 0-1 tylko delikatnie obcina moc. Moto jest zwinne i bardzo przyjemnie się tym zakręty pokonuje, nie trzeba się jakoś specjalnie szarpać. Schowek w kanapie pasażera względnie duży jakieś dwie Cole 0.33 wejdą, zabezpieczenie - przy użyciu adaptera USB OTG z C na USB-A jest ładowarka fabryczna. Serio bardzo przyjemny motocykl. Mam od miesiąca czasu i bardzo sobie chwalę, tylko niestety drogooo oj drogoo :) Ale było warto Lewa!
Daniel Ty jako fan Triumpha :)a Ja poprosze testy i kilka merytorycznych zdań o Tiger 1050 2007-2014
Mam CBF600N z 2009 roku, fakt przebieg niski bo tylko niecałe 30tys km, ale motocykl do znudzenia niezawodny. Przez 14 lat w moich rękach poza regularnym serwisem wymieniałem jedynie żarówki w zegarach, uszczelki na lagach i fajkę do świecy. Dużą wadą jest dla mnie masa motocykla i jego prowadzenie np w porównaniu z Hornetem z tych samych lat. CBF wygląda rewelacyjnie, ale jest też klockowata i co tu powiedzieć... nudna ;)
Co do spalania to na niemieckim paliwie miałem około 5.2-5.4 l/100km, w Polsce jest to około 6.2 l/100km.
Mam CBF600N z 2008 i spala mi w okolicach 4,3-5,0 na setkę - może jeżdżę zbyt oszczędnie :D Wiem że gaźnikowe wersje spalają +1 litr więcej względem wtrysku. W każdym razie jest niezawodna, w ubiegłym roku zjechała ze mną ponad 3000km po Rumunii (wraz z tranzytem) bez niespodzianek. W zasadzie ten motocykl to taka Skoda - rozsądna, niezawodna, bez szału ale można ją lubić.
CRF300L to moja druga zabawka - to chyba najrozsądniejsza opcja na nowego duala, najlżejsza maszyna w teren z homologacją drogową od normalnego producenta. Świetna do jazdy w korkach (prowadzi się jak rower), miękkie zawieszenie nie odpowiada wyczynowcom, ale daje komfort przy zwiedzaniu :)
Czy na tym CRF da się podróżować w dwie osoby ? Nie chodzi mi o bardzo długie dystanse
@@tomchab4110 Lekkie/małe osoby (nie mylić z niskie) może dadzą radę, nie próbowałem - ważę 110 + ciuchy, motocykl.ma nośność niby 162 kg czyli zostaje mi jakieś 40 kg na pasażera 🤣 W każdym razie ogon nie nadaje się do siedzenia, pewnie da się pojechać w 2 osoby przy silnym przytuleniu.
No i masz, obejrzałem i już nie wiem czy kupować er6n trzeciej generacji, czy jeszcze zbierać na cb650r drugiej generacji. Tak mi się ta Honda spodobała że szok
Polecam ninja 650 2019 rok, super moto za 25 tyś, jak bym zaczynał znów przygodę to wybrał bym go jeszcze raz , Mega przyjazny motocykl.
Czasy się zmieniły. Ja zaczynałem swoją przygodę na WSK 125. Gdzie Junaki, Romety, Zipp?
Czy będzie kiedyś odcinek z motocyklami dla wysokich osób ?
aprlilia dorsoduro 900.a 125 yamaha wr125
DL650 jest dla wysokich petarda
@@michastunt229 fajny ale drogi 😄. Masz go ? Ile masz wzrostu?
witam,czy podobne zestawienie może pan zrobić na pierwszy skuter do poj.350c
Benelli Leoncino 125 moj pierwszy i polecam, duzo mozna sie nauczyc
na początek polecam kupić coś 125-250 cc. Mówię to ja czyli ktoś kto od 600cc zaczął. Dopiero jak pojeździłem na 125 pojąłem ile straciłem. Siadając od razu na maszynę o większej pojemności i masie nie nauczysz się pewnych rzeczy nigdy albo zajmie ci to kilka lat jak nie kilkanaście. Zwyczajnie nie będziesz zapuszczał się w pewne rejony bo to się źle kończy od razu i uważane jest powszechnie za błąd. A obecnie mamy tyle maszyn w tych pojemnościach także nowych że jest w czym wybierać i w nowych omijamy wszystkie problemy ukryte bo takie ma z połowa motocykli rynku wtórnego. Drogo wcale nie wychodzi jak policzymy na ile starczy nam wszystko nowe a ile % wszystkiego rynek wtórny ma już zużyte.
Brać nowe Zontesy (zakochałem się) (Voge też świetny) i nie gadać. Nie, nie jestem przedstawicielem handlowym żadnej z tych firm :P Po prostu nie rozmijając się z rozumem one nie mają konkurencji.
Rozglądam się za zontes 125c za 13500 zł albo gj srv 125. Mało jest opini o zintesie.
@@walasek94jak ma nie być mało jak to nowe maszyny są? A opinii to sobie szukaj na kanałach z Ameryki Płd. Europa to nie rynek dla motocykli. Zontes 125c jest akurat dużo biedniejszy niż pozostała część oferty firmy. Co nie znaczy że tandetny jakbym szukał motocykla tego typu to właśnie na niego bym zwrócił najwięcej uwagi. G1 jest świetny. A U1 to czołówka najbardziej uniwersalnych 125cc jakie jeżdżą po świecie.
Potwierdzam opinię co do przechodzenia od mniejszych pojemności na większe. Ja zaczynałem od motorynki, później simson, później wiele lat nic i chciałem kupić popularną R6 ale otoczenie mnie zablokowało i dzięki Bogu! Po latach kupiłem nowego Duka 125 i nim zrobiłem paręnaście tyś km i to była świetna szkoła. Dopiero rok temu zdałem A i kolejne 10k na 400cc. Dopiero w tym roku przesiadam się na coś większego. A dlaczego zyskiem jest stopniowe przechodzenie ? Moim zdaniem uczymy się wielu zachowań i reakcji współmiernie do mocy, tak na 125 i 390 na jakimś etapie jazdy miałem pewność siebie że można jeszcze bardziej się złożyć, jeszcze bardziej odkręcić bo ma się pewność że sprzęt nie odwali jakiegoś nieoczekiwanego ruchu.. natomiast na większym sprzęcie ta obawa zawsze jest z tyłu głowy „co się stanie jak przywalę za mocno z manety..”. Mam sąsiada który za mną kupił cb600 nową i jeździł jak kołek, później triumpha striple i co? Dalej jeździ jak kołek na 1/3 gazu. Nie krytykuje i nie kazde każdemu latać na odkręconej manetce bo w ogóle nie o to mi chodzi ale widać że nie może się gościu przemoc żeby się złożyć i dynamiczniej pojechać. Podsumowując: krok po kroku a przyjemność z jazdy będzie jeszcze większa! 😊
A ja polecam zacząć od większej pojemności i nie bać się :)
Co powiesz w momencie gdy ktoś ma 2 metry wzrostu? No prócz Varadero które są tak wolne że skutery są szybsze to jakoś mi nie przychodzi coś do głowy. Ja jestem zdania że po pierwsze wszystko zależy od tego czy masz łeb na karku. Jak jesteś debilem to się i na skuterze połamiesz lub nawet gorzej(odpukać). Po drugie tak jak mówię zostają predyspozycje. Tzn? Tzn przede wszystkim wzrost. Sam się przysiadłem już do niektórych 600 choćby nakedów i czułem się jakbym siedział na zabawce, rowerku dziecięcym. Nie wygodnie. Jak ktoś ma wzrost dzięki któremu się odnajdzie na większości motocykli to ma łatwiej w zależności od tego czy będzie chciał uprawiać sport na torze czy turystkę na moto typu Harley lub KTM ADV w zależności od tego jaką turystykę stricte chce uprawiać. Sam stwierdziłem że nie zrezygnuje z dwóch kółek bo wzrost. Dodatkowo podchodzę do tego tematu może niestandardowo ale jeśli ja się odnajdę na np kawasaki zx10r trzeciej generacji ale każdy będzie mi mówił że wyglądam komicznie to się nie przejmować zdaniem z zewnątrz. Dużo ludzi gada ale nie będą jeździć za Ciebie. Co do mocy i pojemności no niestety ja już powiedziałem kiedyś gdzieś że wybór mam ograniczony i mogę marzyć o pięknym Zontesie ale tylko marzyć. Ja się kieruje kryterium wyboru pod tytułem coś na czym znajdę miejsce i poczuję się przede wszystkim komfortowo nie ważne czy do w wokół komina czy na trasy 600 km. Dodatkowo prócz wzrostu waga też robi swoje. A dorzucić 100 kilosów do Wiadra 125 i próbować pokonać tym choćby na jakiś dzień 300 km to trochę bym się bał. Dlaczego? Bo to już w ogóle nie jedzie tylko co najwyżej się toczy. Dodatkowo pojemność pojemnością moc mocą ale tak jak mówię trzeba mieć olej i łeb na karku. Zacznie się od słabszego wsiądzie na mocniejszy jeszcze jakiś powiedzmy starszej generacji nie daj Bóg bez żadnej elektroniki i może się to kiepsko skończyć. Ja bym napewno też wybierał trasy, odcinki gdzie ruch jest zmniejszony lub znikowy. Czasem wzdłuż autostrady czy tras szybkiego ruchu można znaleźć takie bardziej puste dróżki lub jakieś ślepe uliczki oczywiście w miejscach gdzie nie będzie się nikomu przeszkadzało jeśli chodzi o przyspieszenie zwłaszcza na mocniejszych motocyklach gdzie moc większa a prędkość też szybciej osiągana. Plus opcja moim zdaniem mega spoczko jak ktoś ma w okolicy czyli jakieś tory lub ewentualnie zamknięte place.
Cześć! Czy mógłbyś zrobić film odnośnie 125'tek dobrych na start? Najbardziej interesują mnie modele, gdzie osoby o wzroście 180-185 cm będą mogły wygodnie spróbować nowej przygody na drodze przed przeniesieniem się na coś mocniejszego.
Co do er6 to pozwolisz Danielu, ale się nie zgodzę z Tobą.. 😉 U mnie na kanale nawet masz jak sobie na er6n jeżdżę po kartingu... I mam prawie 192 cm wzrostu 😉😁. I nadaje się do miasta i na trasę też... 😉 Fakt, dla początkujących to optimum jest pomiędzy 175, a 180 cm, wyżsi będą się męczyć niestety... Chyba, że nauczono ich siedzieć... Co się nie zdaża u nas niestety 😉.
Hej,moje marzenie to Honda CRF300l😉,dawaj 3 część o KTM i Husqvarnie w dualu,albo jakieś porownanie.
Danielu, jest jeszcze konkurencja CRF 300 w postaci Voge 300 Rally 😉
Jeżdżę na starym dualsporcie i zastanawiałem się nad tą CRF300, ale chyba stanie na KOVE, choć nie jetem specjalnie przekonany do chinoli. Gdyby CRF450L nie była tak wykastrowana w europie, nie miałbym dylematu. 250-300cc jest za słabe na czarnym 600cc+ jest za ciężkie w Offie, a takie 450 w sam raz. 😉
Widze ze dzis bardziej obiektywnie o er6 😁 w stosunku do filmu z motobandy 😁
Czekam na poradnik zakupowy.
Na co zwracać uwagę przy zakupie, pod kątem formalnym i technicznymi?
Honda cb650f robiłem prawko na takiej 187cm 115 wagi jest git ta nowsza jest troszkę mniejsza i krótsza jak dla mnie za mała
Zrób film o pojemnościach o A2 250-300-400-500 dzięki najlepszy cenowo do jakości
Na CRF300 jeździ Itchy Boots. Jak ona katuje ten motorek to nieporozumienie. Ale Honda wciąż jedzie. 😊
Danielu, druga generacja DL650 wyszła w 2011 roku :)
Wybrałem CBF ale trochę żałuję, że nie kupiłem Versysa. CBFa do miasta idealna ale na trasie 4 litery + kolana po 300km w moim przypadku (182 cm) odmawiają współpracy.
A moto guzzi v9? Zastanawiam się nad kupnem na pierwsze moto.
A z650 się nada ? Bo wszędzie widzę te mt07 i za dużo tego na drogach.
Ha , jak nabyłem po latach przerwy CB 750 Sewen Fifty, to do lasu parę razy pojechałem się przejechać ; a nawet raz przez łąki haha , Trzeba mieć fantazję
czy r1 na "pierwsze moto" jak mam A to zły pomysł ? przed prawkiem "A" jeździłem na 124 choperku
Część trzecia będzie mile widziana. Myślę że wiadro (varadero) powinno się znaleźć jeszcze lub tdm
Wacham się między gixem k7/8 600 a CBR 600rr pc40 jako pierwszy sport. Co waszym zdaniem wychodzi lepiej pod względem utrzymania, awaryjności i prowadzenia?
Moje 1 moto s1000rr 😊
a ja uważam, że na pierwszy motocykl to zdecydowanie Hayabusa albo ZX-10R, ewentualnie H2. Przynajmniej mocy nie braknie.
Racja to nie jest wozidlo na zakupy.acz kolwiek...kupuj sercem nie rozsadkiem.
@@jacekk19831 no mnie osobiście nie przekonuje - a wręcz śmieszy gdy taki "jutjuber" jeden z drugim nakłaniają ludzi do zaczynania od słabizny typu 125 czy tam 300cm3..... to jest uwstecznianie się. Jak ktoś chce jeździć motocyklem to prędzej, czy później będzie musiał zrobić sobie kategorię A. I tam na kursach co macie? MT07? A później po kursie nakazuje się wam kupno jakiejś 125 czy 300 aby nauczyć się jeździć. Zatem gdzie tu jest sens? Kupujcie to, co się wam podoba - i to, co daje wam satysfakcję. Słabizny przeważnie nie wystarczają na długo i trzeba co chwilę to odsprzedawać ( biznes się kręci tylko wy nic z tego nie macie ).
A co do rozsądku - to on jest schowany w prawej ręce motocyklisty. Zapewniam Ciebie drogi rozmówco iż bez rozsądku zabijesz się i na 125.... a z rozsądniem i literka ogarniesz.
Takie filmiki najlepiej wychodziły w duecie z Radkiem z apexu 😅 Było trochę merytoryki i trochę beki. Ale mimo to oglądam wszystkie materiały tego typu.
Kurde tyle fajnych opcji zapodajecie że sam nie wiem już w co pójdę. Ale potem sobie przypominam że SV650 istnieje i brzmi nieziemsko z odpowiednim wydechem
Zdecydowanie trzecia część.
Nie zapominajmy o tych, którzy jeżdżą na skuterach. Polecam Hondę NC700S/X lub następcę NC750X jako motocykl bardzo odpowiedni i praktyczny. Wersja z DCT idealnie sprawdzi się przy przejściu ze skutera do świata motocykli.
Mam NC750s - mega praktyczny i uniwersalny w użytkowaniu
A co sądzicie o BMW GS310? Jako moto na start, do jazdy po mieście i nieco poza, wydaje się idealny.
Są lepsze w tej klasie niż ten chińczyk 😊
@@pko1099 A konkretnie? Ten "chińczyk" nowy stoi 30k. Już się najeździłem w życiu używanymi autami, kupiłem nowe i wiem, że do używanych nie wrócę. Motoru też nie chcę używanego - nie znam się na mechanice i jak to się mówi, można mi różne kity wcisnąć, a nie będę jeździł po Polsce w poszukiwaniu używki, z kolegą mechanikiem u boku. Jaki podobnej klasy w podobnej cenie, nowy? Na GS310 już siedziałem i pasuje do mnie jak ulał :-) Także serce mi mówi: ten.
@@CzeslawLiebert Chyba chodziło o G310 GS? Jeżeli chcesz konkretnie ten model i koniecznie nowy to czemu nie? Osobiście nie bałbym się używanych motocykli, zwłaszcza japońskich kilkuletnich. Są dealerzy używanych motocykli, którzy dają pisemną gwarancję na bezwypadkowość i przebieg. A jeżeli ma być BMW to bym na pewno nie patrzył na głupie komentarze, że to "chińczyk", bo nawet w przypadku chińskich motocykli problemem nie jest awaryjność a (nie)dostępność części. W przypadku BMW czy KTM (który też powstaje w jakiejś tam części w Chinach) z częściami i serwisem nie powinno być akurat problemu. Przed zakupem weź jeszcze testówkę na jazdę próbną to zobaczysz, czy wszystko ci odpowiada. Możesz też poszukać odpowiedników u konkurencji żeby mieć porównanie.
hmmm co to znaczy na początek🤔🤔🤔 uważam że nawet litrowy turystyk może być na początek, tylko trzeba mieć trochę oleju w głowie. I wszystko w temacie.
A jak opinie co do Honda Rebel 1100 DCT?
Cześć,
Planuje kupic w tym roku swoj pierwszy moto. Interesuja mnie nakedy. Poczatkowy plan byl na Yamahe FZ6n ale po dluzszym zastanowieniu postawilem na troche mocniejsza wersje Yamahe FZ8n. Bardziej mi sie podoba 800 od 600 i to glowny powod zmiany. Co myslicie o tym moto ? dobre na poczatek ? Nie za moce ? jak z awaryjnoscia ? Zwracac na cos szczegolna uwage ?
Pozdrawiam
A co powiecie na początek o hondzie nx500? Ogólnie o serii 500 od hondy ?
A gdzie sie podział Suzuki GSR600? nie są drogie bo ładny egzemplasz można za 12tys kupic, maja 98km bardzo dobre moto jak na pierwsze wiem bo sam posiadam
Już bez jaj, drag 650 jest mały i nie jedzie :) konkurencyjne 800-ty od kawasaki czy suzuki kosztują przeważnie mniej, są większe, I lepiej jadą. Sam stalem ileś lat temu przed poszukiwaniem takiego motka i przetestowałem ofertę całej wielkiej czwórki z pierwszej dekady - drag skreślony jako pierwszy ;)
zrobicie odcinek o motocyklach podobnych do yamahy Xt660 ?
Hej, a co to za moto obok niego się błyszczy?
Pytanie do posiadaczy szlifierek. Czy taka r6 nada się do jazdy "codziennej" chodzi mi np 50% miasto 50% krótkie trasy. Jest sens ? Wiem że na nakedzie będzie najwygodniej po mieście ale serce za sportem u mnie
ja kupiłem gixa k2 600 i mi nie przeszkadza pozycja, jednak po dłuższej jeździe troszke dłonie mnie bolą, może troche za mocno sie kiery trzymam 😁
Dragstar są bardzo drogie już lepiej Virago 535 co do Vstroma też ceny kosmos,a taka 650 w dwie osoby słabo sobie radzi za mało kucy.Co do utrzymania jesli nic sie nie psuje jest spoko ale jak cos padnie w silniku Yamahy to nie opłaca sie naprawa lepiej kupic drugi silnik.Miałem Virago 125 i koszt remontu był 3tys,a drugi silnik kupiłem za 1tys.
Cześć Pany i Panewki takie pytanie mam. Wróciłem do motocykli i zacząłem z owy oglądać co się dzieje na yt. Pytanie brzmi co się stało z motobanda ??
Jaką 125 wybrać yamaha yzf125 r czy to pojezdzi.Jak z awaryjnośćią
Daniel NIE KUPUJ crf 250/300 chyba że od razu wymienisz amortyzatory, bo one sa tak miękko kanapowe że przejazd po lesie 60-80km/h to ciagłe dobicia amortyzatorów a po wyjsciu z dzióry jest znikome tlumienie odbicia i często kierowcę wysadza z siodła lub tylne kolo się odrywa a przednie jedzie po druncie.
Można wstawić przód od AJP sam tak zrobiłem w Romecie CRS250. Od razu inna zabawa:-)
jakie masz zdanie na temat tanich uzywanych motocyklow do 5-10k nie wymagajacych prawka na motor?
Motocykl wybralem sercem, glowa mowila CBF, a wyladowala Yamaha BT1100.
no dobra, a teraz pytanie za 100 punktów:
które z wymienionych moto będą wielkościowo odpowiednie dla kogoś kto ma ~190 cm? (by kolana nie umierały od dużego zgięcia + nie wyglądać jak na psie)
(oprócz versysa)
Suzuki V strom 650. Mam 189 cm i jest wygodnie. Motocykl ogólnie dużych gabarytów i na pewno nie będziesz wyglądał jak na psie
Kurde ta crf by spełniała moje oczekiwania mało pali jest wąska i pojedzie po leśnej drodze ALE JEST ZA WOLNA na trasie ... , nadal szukam motocykla
Siemka, Kawa Z1000 4gen dobry wybor na pierwsze moto? :D
- tysiak to za mała pojemność na pierwsze moto, po co się ograniczać i zostawać w tyle? ;D
Nie wiem dlaczego, jednak w moim odczuciu Daniel idealnie będzie pasować do "Świata Motocykli". Duo Andrzej "Simpson"- Daniel to coś, na co ewidentnie nie jesteśmy gotowi...
Aahahahhahahahah nie zapędziłeś się?
@@Prez_s możliwe
ciekawe i ogladam , ale nie machaj tak rekoma bo to nie dokonca dobrze wyglada , mowa ciała inaczej wyglada :)
R1 na gazniku z linką gazu ;)
wiecej mocy wieksza przyjemnosc z jazdy ? niezgodze sie 🤐 zalezy od klienta ale ogolnie nie i tak zalezy … 👌🏻 dla mnie juz nawet 70 hp w 190 kg sv 650 s to zaduzo na codzien bo lubie pilowac fest a na 70 hp juz jezdzisz po drogach zaszybko 👌🏻przez to ( miedzy innymi )planuje zmiane na gs 500 po 2001 roku z wygodniejsza kanapa od tych wczesniejszych wersji gs 500 👌🏻tak ze zalezy od pacjenta/klienta w moim przypadku zamalo = niedobrze ale ☝🏻 zaduzo = tez niedobrze👍🏻 ja lubie moec mniej pary ale wykrozystywac na codziento czesto gesto 👌🏻 niz miec jduzo mocy i wykorzysytwac na codzen ułamek tylko ale jak posze zalezy od pacjenta niektorzy wola na odwrot kwestia punktu widzenia podejscia preferencji oczekiwan warunkow uzytkowania i 🤔 calej reszty … 😎wiec prosze cie wes nie p ……ol 😉👍🏻☕️
Błagam, zrób film o Moto dla koszykarzy! XD osobiście mam niemalże 2m i ciężko jest znaleźć cokolwiek "na start" dla osób z moim gabarytem..
Zrob material o xt660x :)
A może najlepsze motocykle do kategorii A2 do kwoty 15000zł?
A ty czym aktualnie jeździsz jeśli to nie tajemnica ost widziałem film z triumfem ale to dawno
Panowie szukam czegoś fajnego na pierwszy motocykl co nie będzie kuło złodzieja w oczy pod blokiem. Co myślicie o Suzuki GSX 650F? Można to kupić już od 12 tysięcy powiedzmy do około 20. Myślę o tym jako pierwszy motocykl po zdaniu prawka aktualnie jeżdżę na 125 ccm. Co myślicie?
Zależy od złodzieja, spod bloku wszystko można ukraść. Z zabezpieczeniami można poradzić sobie w kilka-kilkanaście sekund co pokazał świetnie Luczyn. Garaż czy parking strzeżony to zawsze bezpieczniejsza opcja, droga ale bezpieczniejsza. Z Suzuki z tych lat mniej w oczy rzuca się chyba Bandit GSF-650 zwłaszcza w wersji N.
Ninja 400 będzie dobra na start?
Royal Enfield Meteor 350
Brakuje GSR 600...
Dobra a jaki moto dla osoby o wzroście ponizej 150cm i krotkich nogach ? 😮 Na oku jest tylko monkey 125 i to nie wiadomo czy nie za wysoki 😂
Co sądzisz o V-Stromie 800 DE?
No fajnie fajnie ale większość osób które znam zaczynało od moto po 3-4 tysiące, jakieś stare XJ, bandity, SVki a tu znowu budżety na które większość ludzi nie może lub nie chce sobie pozwolić, szczególnie na początek...
Więcej motocykli budżetowych. Ciągle same marki premium
Po co komu ABS, który wydłuża drogę hamowania? 🤔
A KTM RC 390?
Na pierwszy kupilem dl650 i jestem zadowolony
11:56 faktycznie 2300cm to jest kawał motocykla 😅
CBR 650 R ? Jeździł ktoś po 125 cm ?