Wypadek na szosie | Co robić po wypadku rowerowym?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 6 вер 2024

КОМЕНТАРІ • 239

  • @michaciesla826
    @michaciesla826 3 роки тому +25

    👍 Jak to proszę o filmik o ubezpieczeniach🙂

  • @adrianpiecha4868
    @adrianpiecha4868 3 роки тому +26

    Proszę o odcinek o ubezpieczeniach!!!!

  • @agatal1487
    @agatal1487 3 роки тому +27

    cholernie potrzebny odcinek!
    dzwona z autem mialam dwa razy. oba z winy kierowcy, oba wymuszenia. kolizje są baaardzo częste. noście te kaski...

    • @paulplissken5195
      @paulplissken5195 3 роки тому +2

      Dokładnie. Kask ratuje życie. W takich chwilach. Potwierdzamy. Wypadki rowerowe są. Zdarza się że serwis wycenia szkody i naprawę roweru. Ostatnio mieliśmy przyjemność ocenić szkodę i naprawę roweru po kolizji z autem. Kilja tysięcy poszłi z winy kierowcy. Poszło o z ubezpieczenia.. Kierowcy módlcie się! 😂😂😂😂😂

  • @tomaszgabiga2452
    @tomaszgabiga2452 3 роки тому +62

    Kierowca -
    Masz pan stówkę i nie dzwoń pan na policję dogadamy się :)

    • @FoHsi
      @FoHsi 3 роки тому +23

      Zawsze mnie to śmieszy :) Szczególnie te mity, że jak ktoś jeździ rowerem, to na pewno dlatego, że nie stać go na samochód :P

    • @Wlodek1410
      @Wlodek1410 3 роки тому +1

      @@FoHsi Tak gadają? Niech spadają. Emonda sl6 pro 21 here🖐🏻😁

    • @agatal1487
      @agatal1487 3 роки тому +4

      @@FoHsi dosc czesto jest tak, ze rowurzysty mają rowery droższe od swoich aut... :)

    • @awildcyclistappears
      @awildcyclistappears 3 роки тому

      @@agatal1487 Potwierdzam.

  • @ukaszGerega
    @ukaszGerega 3 роки тому +3

    Również miałem wypadek z winy kierowcy samochodu. Od razu wezwałem pogotowie i policję. Wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali zbadani alkomatem a policja spisała notatkę w której podana była marka i model roweru z wstępnie opisanymi uszkodzeniami. Warto zaznaczyć, że uzyskanie takiej notatki przez poszkodowanego jest płatne, trzeba wnieśćć opłatę skarbową (której zwrotu również można się ubiegać z ubezpieczenia OC sprawcy). Ponadto tak jak mówił Mikołaj, spisać wszystkie straty, ciuchy, buty, kask, okulary, sprzęt elektroniczny...Warto wszystkie uszkodzenia udokumentować na zdjęciach, o które na pewno upomni się firma ubezpieczeniowa. U mnie nie pojawił się żaden rzeczoznawca, wszystko zostało załatwione online poprzez zdjęcia, ekspertyzę serwisu i mój kosztorys poniesionych strat na mieniu. Pamiętajcie, że możecie rózwnież ubiegać się z OC sprawcy o tzw zadośćuczynienie. Tutaj nie ma żadnych widełek procentowych itp. Ile będziecie w stanie wynegocjować tyle Wasze. Ważne żeby nigdy nie zgadzać się na pierwszą zaoferowaną kwotę zadośćuczynienia, bo jest ona zawsze bardzo zaniżona. Pozdrawiam i życzę jak najmniej takich sytuacji!

  • @piotrrachwalski4658
    @piotrrachwalski4658 3 роки тому +2

    Bardzo potrzebny odcinek. Ze swojego doświadczenia dodam tylko ze zawsze ale to zawsze po tego typu „ dzwonach” poproście o wezwanie pogotowia i policji. Karetka i szpital to podstawa własnego zdrowia , przyroda konstruując nas nie przewidywała zatrzymania od 30 km/h do 0 km/h na metalowym elemencie karoserii . I nawet jak wydaje się ze wszystko jest okey, to lekarz na SOR może mieć zgoła odmienne zdania. Policja zaś to już spółki ducha. Policyjna notatka ułatwia kontakty z firma ubezpieczeniową.

  • @Kolarstwo_Szosowe_I_MTB
    @Kolarstwo_Szosowe_I_MTB 3 роки тому +4

    Miałem kiedyś kolizję z autobusem. Ja na ścieżce rowerowej, autobus z podporządkowanej. Musiałem swoich praw dochodzić poprzez firmę VOTUM. Ówczesne KZK GOP stwierdziło "dla nas nie ma tematu, bo kierowca nie napisał notatki z tego dnia 31.12.2012" Ps doszedłem swoich praw.

  • @marekgrzegorek8803
    @marekgrzegorek8803 3 роки тому +16

    Dziękuję za film i propozycję na następny odcinek, królu, proszę rozważ następujące tematy:
    Jakie ubezpieczenie kupić pod przypadek:
    1. kolarz smiga 40 po śmierzce, na której niedzielny rowerzysta wykonał klasyczną "rybkę" no i BUM. Rowerzysta zwiewa. Kolarz połamany, rower zniszczony?
    2. Jeżdżę w weekendy po 200-300km, czyli jestem daleko od domu i trach np. urwana przerzutka. Telefon do przyjaciela nie zawsze działa. Asistance z ubezpieczenia: naprawa na miejscu lub podwózka np. do 50km do najbliżej stacji PKP lub PKS.
    Pewna ubezpieczalnia miała taki produkt, niestety wycofali z oferty.
    Kolarstwo rośnie w siłę, jak będzie parcie społeczne, może firmy wrócą do tematu "ubezpieczenie rowerowe"?
    Swoją drogą może ktoś wie jak jest z tym za granicą, Włochy, Francja?
    Pozdrawiam

    • @goraluczyciniezal3882
      @goraluczyciniezal3882 3 роки тому

      Ty tak na poważnie? Czyj jaja robisz...?

    • @marekgrzegorek8803
      @marekgrzegorek8803 3 роки тому

      @@goraluczyciniezal3882 Jaja z czym?

    • @goraluczyciniezal3882
      @goraluczyciniezal3882 3 роки тому

      @@marekgrzegorek8803@ Przecież po ścieżce rowerowej nie śmiga się 40kmh !!! Wiedząc że tam poruszają się ludzie nie mający pojęcia o poruszaniu się.... o matkach z dziećmi i zwierzakami nie wspomnę... Ubezpieczeniem chcesz zastąpić brak wyobraźni czy jak? Chłopie😉

    • @marekgrzegorek8803
      @marekgrzegorek8803 3 роки тому

      @@goraluczyciniezal3882 Oczywiście, masz rację. Niemniej wypadki zdarzają się, a nie zawsze da się ocenić prędkość roweru, a gdy będę przejeżdżał przez Twoje miasto pierwszy raz w życiu zwyczajnie mogę mocno się zdziwić.
      Ubezpieczenia są po to by zmniejszyć późniejsze skutki wypadków, braku wyobraźni, zdarzeń losowych itp.

    • @belzibelzibelzi
      @belzibelzibelzi 3 роки тому

      @@marekgrzegorek8803 dokładnie, w zeszłym sezonie zdarzyło mi się jechać piękną asfaltową ścieżką nieco ponad 40km/h wśród rolkarzy i niedzielnych rowerzystów. Czułem się tak dziwnie, że przy pierwszym łączniku zdecydowałem się na zjazd na jezdnię.

  • @SuperGites
    @SuperGites 2 роки тому +1

    Król roweru? - O.K! Jak się ścigałem, daaawno temu, mówili na mnie - "Królu szos" :) Tak spontanicznie, ale to nie ja sam siebie tak nazwałem. Przeżyłem 3 wypadki z samochodami, przy czym w jednym też praktycznie cały rower został skasowany. Facet skręcał w lewo, ja prosto, no i BUM. I od tamtej pory poszedłem porozum do głowy: Pierwsza zasada prawdziwego kolarza - 1) Nie zap...laj po mieście! Jeśli chcecie finiszować, róbcie to jak każdy kolarz - na rogatkach miasta, np. finisz do tabliczki z nazwą miasta. TO dużo bezpieczniejsze, niż szpanowanie nadprędkościami kosmicznymi na mieście. Jeśli ktoś TEGO nie pojmuje, albo nie chce, jak dla mnie, nie powinien nazywać siebie kolarzem, bo tak naprawdę jest tylko miernym pozerem w obcisłych trykotach, co udaje kolarza. I jeszcze jedno - jazda 40km/h po ścieżce rowerowej, jak ktoś tu się "chwali", to czysta postać głupoty i proszenie się o nieszczęście. No, chyba, że jest pusta.😎

  • @paweprzybylski6115
    @paweprzybylski6115 3 роки тому +2

    Raz leciałem przez baranka, szczęście że mnie ani rowerowi nic się nie stało ale to że całe życie przelatuje przed oczami w tej mikro sekundzie to fakt.

  • @danielmarcin6656
    @danielmarcin6656 3 роки тому +41

    Czekam na film o ubezpieczeniu tak drogiego roveru.

    • @pjezyk22
      @pjezyk22 3 роки тому

      Słyszałem, że do 5tys. można ubezpieczyć rower.

    • @milan4ever
      @milan4ever 3 роки тому

      @@pjezyk22 Do 10 tyś

    • @pjezyk22
      @pjezyk22 3 роки тому

      @@milan4ever jaka ubezpieczalnia? 😉

    • @milan4ever
      @milan4ever 3 роки тому

      @@pjezyk22 ING

    • @madyogi6164
      @madyogi6164 3 роки тому

      U mnie chcieli kolarkę robić na częściach do "jubilata" (starsze pokolenie skojarzy)...

  • @dariuszsterczewski4249
    @dariuszsterczewski4249 3 роки тому +2

    Bardzo dobry odcinek o niezwykle ważnym temacie. Powinno się częściej powtarzać NOŚCIE KASKI. Sam jestem po 2 dzwonach w ubiegłym roku ( samochód wyjeżdżający z bramy na ścieżkę rowerową i zepchnięcie z jezdni przez TIRA)
    Gościu na samym końcu - wypas .

  • @2mvX
    @2mvX 3 роки тому +6

    Od siebie i z doświadczenia znajomych powiem że najlepiej od razu dzwonić na policję. Sprawca może potem uciekać od odpowiedzialności, a my zostaniemy w czarnej d... . Mandat na otrzeźwienie dla kierowcy też nie jest zły. Ponadto zgłaszanie szkody jest szybsze jeśli mamy nr notatki policyjnej oraz czy sprawca dostał mandat.

    • @panton7842
      @panton7842 3 роки тому +4

      10/10
      Zawsze ale to zawsze POLICJA. Te wszytskie oświadczenia, świadkowie itp.mozna sobie darować.

    • @seryjnymeteopata2162
      @seryjnymeteopata2162 3 роки тому

      tak jest, zawsze panwładza. od razu dostajesz numer sprawy/zgłoszenia (przydatne przy dochodzeniu ubezpieczenia), orzeczenie panawładzy i zabezpieczasz sobie tyły w przypadku, gdyby winny stwierdził jednak, że potrącenie rowerzysty to żadne potrącenie.

    • @panton7842
      @panton7842 3 роки тому +1

      @@seryjnymeteopata2162 ... winny z takiego oświadczenia może wyjść na kilka sposobów bardzo prosty sposób Wystarczy że stwierdzi że był w szoku a rowerzysta jechał w innym kierunku i to on był sprawcą tej kolizji do tego zorganizuje sobie dwóch świadków jak taki materiał trafi do polskiego wymiaru sprawiedliwości to jesteśmy w głębokiej d..... dlatego zawsze policja policja jeszcze raz policja.

    • @omgoat
      @omgoat 3 роки тому +1

      nie miał dzwonka i oświetlenia, ubezpieczalnia może nie wypłacić odszkodowania :)

    • @heborceple
      @heborceple 3 роки тому

      @@omgoat i karty rowerowej i kamizelki odblaskowej :))))

  • @manfredrc
    @manfredrc 3 роки тому +2

    Moje doświadczenie jest zerowe, i obym nigdy nie musiał sie w tej kwestii wypowiadać,ale chętnie taki odcinek obejrzę😁Teraz lampki zapinam, i zmykam na gravel, bo 230km do tysiaka w styczniu brakuje 😂

  • @comatus84
    @comatus84 3 роки тому +3

    Polisa OC jest jedna, każdy kierowca ma ją wykupiona na takich samych "warunkach" (określonych przez ustawę) więc nie ma co się dowiadywać o warunki (piszę odnośnie tego fragmentu o rowerze zastępczym).

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому

      dokładnie tak. Sam również nie zrozumiałem, skąd taki pomysł. Ja kiedyś samochód zastępczy na 4 tygodnie jeżdżenia dostałem z OC sprawcy za rozbity motocykl.

  • @krzysztoffoder3690
    @krzysztoffoder3690 3 роки тому +2

    Królu, samo oświadczenie może nie wystarczyć. Sprawcą z takowego może się wycofać przemyśli sprawę i może uważać że nie jego wina i batalia w sądzie. Zawsze wezwij policję ich obecność załatwia sprawę.

    • @vinner1715
      @vinner1715 3 роки тому

      Dokładnie, zawsze wzywać policmajstrów .Rowery mamy b.drogie.

  • @sawek9560
    @sawek9560 3 роки тому

    "Ubezpieczyciel może kwestionować" - na pewno będzie kwestionować, a wyceny biegłego z ubezpieczalni po prostu są śmieszne. Najlepiej rower oddać do servisu, który posiada również możliwość wystawienia wyceny (uprawnienia biegłego), a następnie przywróci rower do stanu sprzed wypadku/kolizji. Nie poniesiecie wtedy kosztów dodatkowych, lecz niestety to trwa i tak napraw macie po sezonie. Oby takich sytuacji było jak najmniej, pozdrawiam.
    ps. Filmiki mega rzeczowe i pomocne, szacun dla ciebie Mikołaju

  • @steaveo3354
    @steaveo3354 3 роки тому +6

    Proszę o odcinek z rozstrzygnięcia danej srawy. Jaki ubezpieczyciel, jaka wycena szkód i jak zostały usunięte, oraz komentarz poszkodowanego. Będziemy wdzięczni:)

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому +1

      ja jednak bardziej jestem ciekawe komentarza sprawcy xD

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist Рік тому

    chodzi też o to że w sytuacji szoku po uderzeniu nie czujemy bólu, moj znajomy ktory uczestniczyl w wypadku samochodowym wysiadl z auta i zaczal ratowac poszkodowanych sadzac ze wyszedl z tego calo ,okazalo sie ze mial bardzo mocno uszkodzona trzustke chyba od pasów/uderzenia, cudem przezyl ..... karetka odwiozla go do szpitala wiec nie lekcewazcie takich sytuacji, adrenalina, szok po uderzeniowy potrafi calkowicie wylaczyc ból jest to naturalny mechanizm obronny organizmu ktory w czasach dawnych mial czlowiekkowi dac szanse na ucieczke. Najpierw ucieczka od bezposredniego zagrozenia/agresora , potem lizanie ran. Dzisiaj moze to doprowadzic do nieszczescia bo czlowiekowi moze sie wydawac ze nic mu nie jest ,wraca do domu i nieszczescie gotowe ....

  • @tomaszkasia9018
    @tomaszkasia9018 3 роки тому +1

    Swietny merytoryczny material👍👏

  • @2mvX
    @2mvX 3 роки тому +2

    Odcineczek jak na zamówienie! ;)

  • @bartoszsawrymowicz4074
    @bartoszsawrymowicz4074 3 роки тому

    dzieki za poruszenie tego jakze waznego tematu. chcialbym jednak zwrocic uwage na rozwiazanie, ktorego tu zabraklo - zgloszenie sie do prawnika zajmujacego sie odszkodowaniami rowerami (takich prawnikow jest coraz wiecej). ja osobiscie tego nie zrobilem i bardzo zaluje. ubezpieczalnia - PZU (tu podobno jedno z najgorszych firm do egzekwowania swiadczen po tego typu wypadakach) bardzo dlugo i bardzo nierzetelnie prowadzila moja sprawe. po kilku odwolaniach zamknela sprawe przyznajac mi duzo zanizona kwote (a i tak wywalczylem wyzsza niz wyjsciowa). prawnicy (opinia znajomego ktory skorzystal z tej uslugi) duzo lepiej radza sobie z egzekwowaniem i negocjacami w kwestii odszkodowania (pamietajcie ze koszty roweru to tylko czesc strat - czesto zostajecie bez swojego ulubionego roweru na wiele miesiecy, nie wspomne o, odpukac, uszczerbku na zdrowiu). o ile wiem koszt takiej uslugi jest wyceniany procentowo od kwoty wyegzekwowanej wiec dodatkowo prawnicy maja motywacje zeby wiecej wynegocjowac. pozdrawiam i zycze zeby wypadki sie nikomu nie zdarzaly :) (lepiej czasem zwolnic na ruchliwej drodze niz gonic PR na segmencie...)

  • @lukaszluki
    @lukaszluki 3 роки тому +2

    Młody mistrz 😉😉😉🚴‍♂️💨

  • @piotrwolak2718
    @piotrwolak2718 3 роки тому +1

    Ja po wypadku czułem się świetnie następnego dnia nawet na rower wszedłem skończyło się na krwiaku w kolanie i wielkiej strzykawce w nodze

  • @katarzynamisja278
    @katarzynamisja278 3 роки тому

    Łapka w górę za prezentację wraku !
    😊😊😊

  • @vulpesinculta7074
    @vulpesinculta7074 3 роки тому +14

    Na różnych grupach "informacje drogowe" czy porady motoryzacyjne panowie z ciążą spożywczą często naśmiewają się że "jak masz auto w cenie roweru..." :D

    • @wujBat
      @wujBat 3 роки тому +1

      mam aktualnie rower 5x w cenie auta :D

    • @vulpesinculta7074
      @vulpesinculta7074 3 роки тому +1

      @@wujBat Ja będę na dojazdy do pracy i rekreację wkoło komina kupował za 2x :D ale ceny auta nie zdradzę

    • @wujBat
      @wujBat 3 роки тому +1

      @@vulpesinculta7074 tak, cen auta robi tutaj ten myk :D

    • @M1000XR.Unicorn
      @M1000XR.Unicorn 3 роки тому

      Teraz to nietrudno. Tak myślę, że moje auto ma już 3 lata, czyli właśnie jestem po największym tąpnięciu wartości. Z drugiej strony rower ma niespełna sezon i mam wrażenie, że jego wartość (w przeciwieństwie do auta) akurat mogła wzrosnąć :D

  • @TommyG01
    @TommyG01 3 роки тому

    Dzięki Królu za materiał. Nagraj proszę materiał o ubezpieczeniach, bo w tym sezonie planuję się ubezpieczyć pod kątem OC i NNW.

  • @krzysztofwieckowski3709
    @krzysztofwieckowski3709 3 роки тому +1

    W minionym roku dzwon z psem, który wybiegł z posesji i wpadł pod przednie koło blokując je przy prędkości około 35km/h. Przeleciałem przez kierownicę na asfalt. Jak policzyłem "straty" to okazały się symboliczne: zerwane silikonowe poduszki z rękawiczki i niewielkie obtarcie na palcu serdecznym i tylnej przerzutce (które bardziej bolało). Pies zdaje się nie miał ubezpieczenia bo uciekł z miejsca wypadku😊. A na poważnie gdyby były straty pewnie tylko sąd bo zwykłym ludziom nie łatwo pojąć jakie mogą być koszty naprawy roweru nawet średniej klasy.

    • @mirekkowalski796
      @mirekkowalski796 3 роки тому +1

      Miałem podobną sytuację. Przy prędkości ~40km. Pies wybiegł uderzył w przednie, kierownica zwrot o 90 stopni i lot nad kierownicą. Chyba z 5 metrów od rowera. W efekcie mocno stłuczona miednica, sporo krwawych obtarć (rower aluminiowy niemal bez szwanku - tylko do pełnego wyregulowania). Byłem w stanie wrócić do domu sam (1.5km). Ale na następny dzień już nie wstałem. Jakby ktoś położył na mnie wór z piaskiem. Nie byłem w stanie się podnieść. Tak przeleżałem z tydzień i wyszedłem z tego. U mnie pies miał właścicielkę ale nie robiłem z tego afery.

    • @debumcykcyk
      @debumcykcyk 3 роки тому

      Ja szosówką przeciołem małego psa na dwie części. Miałem z 50km/h i wpadł mi pod koła. O dziwo nie było gleby.

    • @mirekkowalski796
      @mirekkowalski796 3 роки тому +1

      @@debumcykcyk To pewnie masz na szosie ostre koło😂.
      (żal zwierzaka, zwykle wychodzą z tego bez obrażeń).

    • @debumcykcyk
      @debumcykcyk 3 роки тому

      @@mirekkowalski796 25c nabite do 8bar wystarczyło ;)

  • @misiukisiu
    @misiukisiu 3 роки тому +6

    Nie strasz, że na szosie... osz, a myślałem że szosersi są nieśmiertelni.
    -
    Tera tak:
    - urazu kręgosłupa nie będzie widać, a za chwilę jak puści napięcie to padniesz i już nie wstaniesz - może nigdy;
    - urazy głowy też jakoś dziwnie nie są wyczuwalne (mam 18 szwów na skalpie i nic nie czułem że łeb był otwarty);
    - policja zgarnia sprzęt na parking, po czem on znika i oddają wg. faktury zakupu (sprawdzone);
    O ubezpieczeniach taaak, chcę to!

  • @PanPr0per
    @PanPr0per 3 роки тому +1

    Ja się dałem wydymać firmie ubezpieczeniowej sprawcy.
    Policja spisała protokół, mnie poobijanego odwiozła karetka, uszkodzenia roweru wycenione(na polecenie ubezpieczyciela sprawcy).
    Niestety pokpiłem sprawę i dostałem 1/4 szkody, zwyczajnie mnie olali. Następnym razem nie odpuszczę ani trochę.

  • @paradoksalnapl7105
    @paradoksalnapl7105 3 роки тому +5

    Królu, musisz pamiętać, że iż mianowicie wobec nowych przepisów ucywilizowania Polski nie potrzebujemy już wozić przy dupsku żadnych dokumentów oprócz dowodu tożsamości...tak więc spisanie oświadczenia i numeru polisy sprawcy staje się niemożliwe i pozostaje tylko wezwanie policji, która ma dostęp do bazy danych

    • @MSzlapa
      @MSzlapa 3 роки тому

      Nie trzeba mieć przy sobie dowodu osobistego

  • @sawomirkwiatkowski5578
    @sawomirkwiatkowski5578 3 роки тому

    Też miałem kolizję z autem które wymusiło pierwszeństwo widelec i przednie koło skasowane ja prze leciałem przez maskę i na szczęście tylko szlify... Skorzystałem z pośrednika który załatwił odszkodowanie i pokrycie kosztów naprawy roweru - zainkasował 20% kwoty uzyskanego odszkodowania

  • @pangniadek
    @pangniadek 3 роки тому

    Z niecierpliwością czekam na odcinek o tym jak ubezpieczyć siebie i rower - opowiedziałeś nam o najlepszym z najgorszych scenariuszy gdzie skończyło się na potłuczeniu i kierowca nie zwiał.
    Chyba każdy z nas najbardziej obawia się tego, że ledwo wstając z asfaltu zobaczy tylko kurz za uciekającym samochodem.
    Fajnie jakbyś opisał w jaki sposób ubezpieczyć rower, gdzie się udać, kto go wyceni aby w przyszłości w całości dojść swojego prawa po wypadku i ucieczce sprawcy lub czego też nikomu nie życzę kradzieży roweru.
    Dodam, że kiedyś chciałem ubezpieczyć swoją Meridę to w ubezpieczalni (osiedlowy punkt gdzie mają różne towarzystwa do wyboru) usłyszałem, że dwu letni rower to już się nie da bo stary.
    Może ktoś z Was mi podpowie gdzie można ubezpieczyć rower na podstawie zamontowanych w nim realnie części?

  • @mikeski7ify
    @mikeski7ify 3 роки тому +2

    Znakomity odcinek!!!

  • @GrzechGrzech
    @GrzechGrzech 3 роки тому +2

    bardzo dobry materiał!

  • @zagrajmywgre3387
    @zagrajmywgre3387 3 роки тому

    Ciekawe, że ten film pokazał mi się w poleconych akurat jak wczoraj facet wyjechał we mnie z parkingu :D Na szczęście nic nie stało się z rowerem, jedyne co to skosiłem kolesiowi rejestrację :)

  • @janmachalski867
    @janmachalski867 3 роки тому +1

    Miałem wypadek niedawno, samochód wjechał na trasę roweru. Kierowca uciekł, zgłosiłem sprawę na policję wraz ze zdjęciami sprawcy. Czekam już ponad pół roku, policja twierdzi że jeśli człowiek się nie przyzna to nie mają co zrobić bo nie nagrałem zdarzenia...

    • @pawe3155
      @pawe3155 3 роки тому

      witamy w Polsce prawa :)

  • @woodyalwayshardboner3403
    @woodyalwayshardboner3403 3 роки тому +5

    Najlepiej mieć koła bontrager w takiej sytuacji 🤣🤣🤣

  • @Wlodek1410
    @Wlodek1410 3 роки тому +58

    Chłop w aucie pewnie zdziwiony że rowerek miejski 50 kapci

    • @marioa650
      @marioa650 3 роки тому +5

      Ta, pewnie droższy od tego auta

    • @madyogi6164
      @madyogi6164 3 роки тому

      No u mnie był zdziwiony, że łańcuch nie zleciał...

    • @arturrrrrrkato
      @arturrrrrrkato 3 роки тому +4

      Zdziwiony będzie dopiero jak mu wyliczą składkę na następy rok i dostanie rachunek za rower ;)

    • @mariuszcbn83
      @mariuszcbn83 3 роки тому

      @@arturrrrrrkato 10 lub 20% zwyżki, także nie zaboli go

    • @robert02588
      @robert02588 3 роки тому +1

      @@arturrrrrrkato od kiedy to zwyżka na ubezpieczeniu po szkodzie zależy od wartości tej szkody?

  • @robertbrn5645
    @robertbrn5645 3 роки тому +1

    Czasami udaje się załatwić sprawę od ręki. Niegroźna kolizja, gość oddał mi za koła i widelec 1500zl z wlasnej kieszeni. Do tego chyba 300zl mandatu. Pierwsza jazda na nowym rowerze :(

    • @jakervamduf1523
      @jakervamduf1523 3 роки тому +1

      no wiesz, za ramę wartą 25k zł raczej z kieszeni nie da xD

  • @madyogi6164
    @madyogi6164 3 роки тому +2

    Co do samego wypadku. Jeśli to wypadek, a nie "stłuczka" (pobyt w szpitalu dłuższy niż 7 dni) to sprawca ma sprawę karną, w której Ty jako poszkodowany możesz też wziąć udział jako oskarżyciel "posiłkowy" i już na tym etapie walczyć o swoje. Niestety nasz wymiar sądownictwa to taka kpina. W moim przypadku sprawca stawił na 3 wezwanie (po roku), gdy "już" mu groziło przywleczenie za łachy, w kajdanach. Wcześniej nie mógł bo rzekomo złamał rękę. (W tym kraju ludzie na rękach chodzą). Oczywiście, dowodu żadnego nie przedstawił. Na rozprawie sędzina łyknęła to jak ciepłe bułki i stwierdziła że nic się nie stało, a ponieważ "jegomość" się przyznał do winy to sprawę "kończy". Mnie natomiast przyszło się bujać na drodze cywilnej... Czyli zakładać kolejną sprawę, w kolejnym sądzie, na własny rachunek...
    Nic tylko pozdrowić wszystkich Ziobrystów. Niech im ziemia lekką będzie...

    • @omgoat
      @omgoat 3 роки тому +1

      ta bo za platf0rmy sądy działały sprawniej xDDDD

  • @jamdomino
    @jamdomino Рік тому

    A co w przypadku gdy mamy starszy rower, np. 10-letni, który kosztował powiedzmy 2000 zł. Teraz podobny rower, na osprzęcie tej samej klasy kosztuje 4000 zł. Ubezpieczyciel stwierdzi szkodę całkowitą. Ile powinniśmy dostać pieniędzy? Tyle ile zapłaciliśmy za rower, tyle ile był wart sprawny przed kolizją, czy tyle, żeby kupić nowy rower tej samej klasy?

  • @dominick7639
    @dominick7639 3 роки тому +1

    Rower jest rozbity...My jesteśmy przytomni.
    Analizujemy W TEJ KOLEJNOŚCI, nie odwrotnie...

  • @piotrr597
    @piotrr597 3 роки тому

    Na ten odcinek o ubezpieczenich wyjatkowo czekam. Np. co z takim rowerem jak jednak nie mozemy po kogos zadzwonic, ja z Gdynii, a pojechalem sobie do zakopca, albo wypadek na trasie jakiegos ultra.
    Warto tez wspomniec o dokumentacji fotograficznej, doslownie wszystkiego, z nawierzchnia na trasie wlacznie. A policje zawsze wzywam, to jest takie dogadujemy sie ($$$) albo policja, nigdy nie ma opcji samo oswiadzcenie. Mimo iz dla kierowcy jest to 250zl wiecej to potem podczas wypelniania dokumentow dla ubezpieczyciela mamy pole czy byla policja, a i oni potwierdza czyja byla wina w swojej dotatce.
    I tak z ciekawosci, przy szkodzie calkowitej co z zlomowanym rowerem ;> ? Jednak naped, pedaly, uchwyty, koszyczki etc. Raczej sie trzymaja

  • @FoHsi
    @FoHsi 3 роки тому +2

    Spodziewałem się więcej po tym odcinku. Jakieś przykłady wycen itd., bo wyszło zbyt ogólnikowo :)
    W oświadczeniu podajemy tylko nazwę roweru, czy numer seryjny?
    Bo w przypadku samochodu numer rejestracyjny podajemy.

  • @jaceksitkiewicz6887
    @jaceksitkiewicz6887 3 роки тому +6

    W odcinku o ubezpieczeniach proszę uwzględnić ubezpieczenie sportowe (obejmujące np szkody powstałe w amatorskich wyścigach) - zdaje się że większość ubezpieczeń zwykłych nie obejmuje takiej aktywności.

    • @madyogi6164
      @madyogi6164 3 роки тому

      Mega ważne choć większość z nas, szaraczków raczej się ubezpiecza na bardziej przyziemne historie. Przykładowe 500+ na drodze rowerowej.
      Czy w sporcie nie idzie wszystko "na własne ryzyko"?

  • @marcindystans7488
    @marcindystans7488 3 роки тому +5

    Czy jeśli oklepię maskę kierowcy będę mógł mieć alibi że to było w afekcie?

    • @mateuszsarnocinski5161
      @mateuszsarnocinski5161 3 роки тому

      Jeśli potrącił cię niecelowo, a potem zachowywał się normalnie to za to odpowiesz normalnie. Natomiast to nie wyłącza jego odpowiedzialności za wypadek.

  • @Kris-sr8fh
    @Kris-sr8fh 3 роки тому +1

    co dalej . Puki odzyska się kasę minie rok . Na ten czas jazda na damce :)

  • @paolokos3283
    @paolokos3283 3 роки тому +2

    Czy ktoś zdjął oświetlenie z tego roweru? Jeżeli zdarzenie miało miejsce na drodze publicznej rower powinien posiadać z przodu oświetlenie, jeżeli było to ok, jeśli nie, to kierowca busa miał prawo nie widzieć roweru, czy się mylę?

    • @omgoat
      @omgoat 3 роки тому

      oczywiście masz rację, dzwonka też nie było, także wina może być rowerzysty!!!!

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому

      mylisz. Ani obecnośc oświetlenia, ani dzwonka nie definiuje winy. Ubezpieczyciel musiałby z pomocą biegłego wykazać w sądzie, że to przez brak dzwonka albo lampy doszło do zdarzenia.

    • @paolokos3283
      @paolokos3283 3 роки тому

      @@Horrracy pojazd bez oświetlenia, szczególnie jednoślad staje się niewidoczny, dalsza dyskusja jest bezcelowa.

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому

      @@paolokos3283 bezcelowe jest twoje uskutecznianie tutaj bzdur, ale na tym polega wolność, że nikt ci tego nie zabroni. Żaden przepis prawny nie definiuje czegoś takiego, jak automatyczne przypisanie winy temu, kto jechał bez świateł/bez przeglądu/bez ubezpieczenia/bez uprawnień/pijany/naćpany/ i tak dalej. Ja jadąc bez świateł albo pijany dostanę mandat za jazdę bez świateł (lub będę mieć swoją osobną sprawę w sądzie za jazdę na bani), natomiast sprawcą zdarzenia będzie ten, kto we mnie wjedzie, kto zajedzie mi drogę. Jest taka możliwość, że ubezpieczyciel sprawcy wykaże w sądzie, że mój brak oświetlenia miał wpływ na sytuację - oczywiście. Może być wówczas orzeczona tzw. współwina. Jest to jednak manewr długi, wymagający opinii biegłych, eksperymentów procesowych, przez co też trudny i kosztowny i jak pokazuje praktyka - rzadko stosowany. Dodatkowo - jadąc rowerem nie masz obowiązku używać oświetlenia w ciągu dnia. Motocykl to inna sprawa, ale na rowerze nie. Ja sam używam - robię to dla siebie, bo chcę. Natomiast przymusu nie ma. Stąd całe twoje puszenie pawiego ogona jest dość zabawne, bo po prostu oderwane od rzeczywistości (przepisy prawa) i od praktyki (wyroki sądów, rozstrzygnięcia spraw "na miejscu" przez drogówkę). Skoro rowerzysta nie musi mieć świateł za dnia, to nie można czynić mu żadnych zarzutów z powodu nieoświetlonego w ciągu dnia roweru. "Dalsza dyskusja jest bezcelowa" xD. Mniej nadęcia, więcej informacji ziomuś.

    • @paolokos3283
      @paolokos3283 3 роки тому

      @@Horrracy ziomuś, nie masz doświadczenia niestety na drodze, także , sie nie podniecaj. Dla mnie ktoś, kto porusza się nieoświetlonym pojazdem, gdzie wszyscy inni są oświetleni, sam sobie jest winien, że go ktoś nie zauważy. Dyskusje, że nie musi jest bezsensowna. Jest tępym baranem i tyle. Jeżeli jadę samochodem i widzę co chwilę światła innych, to w pewnym momencie już nie zobaczę kogoś bez świateł, pan rowerzysta powinien to wiedzieć, ale dla niego przecież lans jest najważniejszy, dodatkowe 30 gramów gra kosmiczną rolę, osiągi mu spadną itd. Dlatego, nie żal mi żadnego połamanego rowery. To samo jest z ustępowaniem pieszym przed przejściami dla pieszych, totalna bzdura, przepis powoduje co roku kilkadziesiąt, jeśli nie więcej zgonów, ale uprzejmość najwazniejsza. Także przemysł swoje rozumowanie świata i jak troszkę pojeździsz po drogach czymś innym niż rower to może zrozumiesz, że nie musi, to jednak duży błąd.

  • @paulplissken5195
    @paulplissken5195 3 роки тому

    Wypadek jest jak spalisz głośniki w kolumnach głośnikowych za 100, 200 tyś lub więcej, lub swoje DIY. To jest wypadek 😁😁 fajny rower 😘 czarne jest piękne Królu. Pozdrawiamy Króla rowerów.

  • @piotrus5552
    @piotrus5552 3 роки тому +1

    Ciekawe, ze wczoraj po insta krążyło zdjęcie także S-worksa ze złamanym widelcem...

  • @RafalSto
    @RafalSto 3 роки тому +2

    Możesz polecić jakąś firmę która zajmuje się naprawą rowerów karbonowych ❓

  • @mateuszns4966
    @mateuszns4966 3 роки тому +1

    Dobry odcinek :)

    • @TNT-gt5qh
      @TNT-gt5qh 3 роки тому +2

      nie wiem skąd wiesz skoro dodane 11 minut temu a twój komentarz 10 minut temu :D wygląda na to że w minutę zobaczyłeś 9 minutowy odcinek, brawo ty :D

    • @mateuszns4966
      @mateuszns4966 3 роки тому

      @@TNT-gt5qh zgadza się nie obejrzałem całego ale mi chodziło o tematykę odcinka to są ważne sprawy i dobrze ze były poruszone.

  • @nois33
    @nois33 3 роки тому +1

    Trochę żywicy, szpachli, spreja i będzie jak nowy :P

  • @mariuszmariusz9522
    @mariuszmariusz9522 3 роки тому

    Pozdrawiam

  • @przecieztotylkorowerzysta5023
    @przecieztotylkorowerzysta5023 3 роки тому

    ja na razie bez stłuczek ,choć kilku kierowców chciało mnie skasować .

  • @mateuszsarnocinski5161
    @mateuszsarnocinski5161 3 роки тому +1

    To, co mówisz o oświadczeniach to gigantyczny błąd. Oświadczenie nabiera mocy prawne, dopiero gdy w dalszym postępowaniu sprawca je potwierdzi, na co nie masz żadnej pewności. Tylko i wyłącznie zawsze wezwanie Policji. Nie ma innej opcji

    • @mirekkowalski796
      @mirekkowalski796 3 роки тому

      Jeśli dochodzi do wypadku to nie wyobrażam sobie żeby nie wzywać policji.

  • @karolzuk3456
    @karolzuk3456 3 роки тому +1

    Nie do końca tak to wygląda z towarzystwem ubezpieczeniowym z OC sprawcy ( będę używał skrótu TU ). Miałem podobny przypadek, starszy Pan wyjeżdżał z podporządkowanej. Po pierwsze, warto, jeśli nie wezwać karetkę, to zaraz po zajściu pójść na obdukcję. Zdecydowana większość problemów ze zdrowiem następuje się w pierwszej dobie po zdarzeniu. Siniaki, krwiaki, naciągnięcia mięśni, ścięgien, które mogą wykluczyć nas z pracy zawodowej. Po drugie, zawsze TU trzeba wmawiać, że wszystkie peryferia roweru, ubrania, elektronika , są zakupione w roku wypadku. TU wyceniło mi kask na 12 zł ( amortyzacja ), uszkodzony Garmin policzyli jak za pasek 60 zł, ubrania po 50-90 zł, generalnie masakra. Rower miał 4 miesiące, ekspertyza z serwisu, na śmietnik, a TU wyceniło wyminę koła za 200 zł ( rower około 5,5k ). Kosztów miałem na prawie 9 tysięcy, (+ wypożyczenie rowery do treningów 1400 zł, za zgodą TU), a TU zaproponowało i bardzo szybko przelało środki na moje konto 2200 zł!!! Opiekun szkody nie odbierał telefonów, zbywanie mnie, przełączanie do innych osób. W końcu groźba skierowania sprawy na drogę sądową poskutkowała i drogą "krakowskiego Targu" zwrócono mi należne pieniądze. Wszystkie dane TU podane na tacy, dziesiątki zdjęć z wypadku. Źle zrobiłem, że nie pojechałem na obdukcję. Z racji tego, że wypadek miał miejsce w sobotę, dopiero w niedzielę wieczorem zmuszony byłem wziąć wolne na dwa dni bo nie byłem w stanie pracować. TU przyznało mi 500 zł rekompensaty pod warunkiem, że podpiszę "lojalkę", że nie będę dochodził odszkodowania za utracone zdrowie przy pomocy firm trzecich. Straszna batalia, moim zdaniem, lepiej od razu zaopatrzyć się w znajomego prawnika, bo TU zjedzą Cię z przyjemnością.

    • @radekd44
      @radekd44 3 роки тому

      Też trafiłem na takiego opiekuna sprawy (w PZU). Gość mnie tak zbywał, że wykorzystał cały ustawowy czas, jaki mają TU na wypłatę odszkodowania (30 dni). Podali mi swoją wycenę, którą oczywiście zakwestionowałem, bo była dużo poniżej wartości szkód. Po zrobieniu ekspertyzy powypadkowej w serwisie i dostarczeniu całej dokumentacji wreszcie moja wycena została zaakceptowana i wypłacono mi odszkodowanie (ok. 3,5 tys. - rama była cała, powymieniałem tylko trochę części i kask).

    • @Savaios
      @Savaios 3 роки тому +1

      Dla mnie to Garmin nie traci na wartoßci rama też. Jeśli TU uważa inaczej to mogæ ofkupić mi taką samą x letnia ramę czy garmina we własnym zakresie.

    • @robertbrn5645
      @robertbrn5645 3 роки тому +2

      miałem szkodę co prawda na motocyklu, szkody na 5tys, pzu proponuje 700zl po amortyzacji. Wstawilem moto do autoryzowanego seriwisu, podpisalem rozliczenie bezgotowkowe i po kłopocie. Faktura byla na ok 7tys za naprawę. Po co się samodzielnie szarpać o pieniądze i kombinować!!! Za kazdym razem tak likwiduję szkody komunikacyjne i zero problemów!

    • @adamka2737
      @adamka2737 3 роки тому

      Tak tylko nadmienię. Amortyzacja to jest totalna bzdura i nigdy nie należy się na takie coś godzić. ubea.pl/Amortyzacja-czesci-w-OC-czy-moze-byc-stosowana%2Cartykul%2C277/

  • @jerzykryszczynski4892
    @jerzykryszczynski4892 3 роки тому +2

    Aluminium tak by nie pękło . Prawdopodobnie wygięcie na widelcu . Dzięki za kolejny super film . Pozdrawiam z CHICAGO 🇵🇱🚲🌞

  • @GasiorPawel
    @GasiorPawel 3 роки тому

    Panie lipa te karbony. Brat miał lata temu (lata 90-te) taki sam wypadek na stalowej szosie z ramą od Rychtarskiego (chyba to był Columbus). Widelec złożył się tak, że koła się stykały ale od biedy po wymianie widelca możnaby na tym dalej latać. To były czasy, że nie kupowało się rowerów z katalogów i wycena szkody była trudniejsza. Ubezpieczyciele też nie mieli pojęcia o wycenie roweru.

  • @Pawe-df7md
    @Pawe-df7md 3 роки тому

    Rama po takim wypadku musi iść na RTG - inaczej nie dowiemy się na 100 % czy jest "sprawna"

    • @Savaios
      @Savaios 3 роки тому +2

      Rama , po dzwonie to od razu szkoda całkowita, tak samo jak każda inna karbonowa część.

  • @dupablada37
    @dupablada37 3 роки тому +3

    Zdjęcia róbcie wszystkich szkód od razu.

    • @mateuszsarnocinski5161
      @mateuszsarnocinski5161 3 роки тому

      I to najlepiej w nienaruszonej sytuacji. W którym miejscu zatrzymał się samochód, gdzie leży rower, jak wygląda to miejsce, ewentualnie jakie znaki tam są

  • @M1000XR.Unicorn
    @M1000XR.Unicorn 3 роки тому +2

    Jeszcze się okaże że chłop auto musi sprzedać, a i tak mnie starczy na zwrot za rower ;)

    • @HermanKoszarek
      @HermanKoszarek 3 роки тому

      Tylko wtedy jak nie miał OC. Wtedy szkodę naprawia UFG a potem idzie z regresem do sprawcy. Plus coś koło 3-4 tys. kary za brak OC. A jak sam cierpisz, to prócz odszkodowania może iść zadośćuczynienie.

  • @grzegorzsosnicki4084
    @grzegorzsosnicki4084 3 роки тому +2

    Czy jest filmik co zrobić gdy rowerzysta spowoduje kolizję? Rowery nie maja rejestracji ani OC i co wtedy? Mam gonić rowerzystę jak porysuje auto? Nie spisze przecież rejestracji bo jej nie ma. A jak powiem ze wzywam policję to ucieknie. Dziękuję za info.

    • @Savaios
      @Savaios 3 роки тому

      Duzo osob ma oc w pakiecie z mieszkaniem. Raczej problemu nie ma. Zresztą rowerzysta nie jest wstanie wyrządziç jakiejß ogromnej szkody bez nidzczenia roweru. Raczej nie ucieknie.

    • @pkubek76
      @pkubek76 3 роки тому

      Zalecam strzelić ze dwie fotki z miejsca zdarzenia i oczywiście zebrać dane sprawcy. W drugą stronę jeśli rowerzysta nie będzie miał, żadnego oc w życiu prywatnym policja sporządzi notatkę da mandat rowerzyście a dochodzić trzeba będzie swego w sądzie jeśli polubownie się nie da. Opcją jest też naprawa auta z AC i scedowanie na TU dochodzenia zwrotu od sparawcy ale nie jestem tego pewien gdy sprawca nie ma pokrycia w OC

    • @grzegorzsosnicki4084
      @grzegorzsosnicki4084 3 роки тому

      Dziękuję za odpowiedzi

    • @robertbrn5645
      @robertbrn5645 3 роки тому

      @@Savaios kiedys zarysowalem caly bok samochodu od blotnika przez drzwi pasazera i kierowcy, dwie grube rysy od kierownicy i pedalu platformowego, w rowerze zero strat ale to aluminiowy hardtail byl :) kolizja z winy samochodu. Od tego zdarzenia zawsze mam OC w zyciu prywatnym.

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому

      @@Savaios Hahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahhaahahahhaha iiiiiiiksdeeeeeeeeee. "rowerzysta nie jest w stanie wyrządzić jakiejś większej szkody bez niszczenia sobie roweru, więc raczej nie ucieknie" No to uważaj teraz. Samochód: 9-miesięczna Mazda CX-3. Wjechała mi w bagażnik baba na starej kolarce bez przerzutek, bez lakieru - taki typowy rower do jeżdżenia po mieście. Rysy na zderzaku, uszkodzone dwa czujniki parkowania, rysy do gołej blachy przez całą pokrywę bagażnika. Rower zero śladu jakiejkolwiek przygody, babeczka też nic. Wysiadłem z samochodu, chwyciłem mocno kierownicę roweru i zadałem najważniejsze pytanie: "czy ma pani jakieś ubezpieczenie?" Potwierdziła. Ok, możemy rozmawiać dalej. Policja, zdjęcia, notatka, wymiana danych. Kilka dni później wycieczka do serwisu celem dokonania wyceny szkody. Na ile serwis wycenił tę szkodę? 2900 euro. Dziękuję, dobranoc. Serdecznie pozdrawiam i gratuluję odwagi wszystkim rowerzystom jeżdżącym bez OC. Nie wiem, co trzeba mieć w głowie (albo czego nie mieć), by pomiędzy dzisiejszymi autami pedałować nie mając ubezpieczenia, z którego pokrywane będą wyrządzone przez nas szkody. Dla wielu rowerzystów rachunek do pokrycia z własnej kieszeni za taką przygodę skończy się identycznym "zdziwionym pikachu", jak dla kierowców słyszących o rowerze za 37 tysięcy złotych. :D

  • @krissz9607
    @krissz9607 3 роки тому

    Jeżeli nasz rower nigdzie nie jest ubezbieczony, to zgłaszamy szkodę u ubezpieczyciela sprawcy ?? Kolejna sprawa to fakt, że ubezpieczalnie niechętnie ubezpieczają rowery z drugiej ręki bez paragonu

  • @krzysztofkucharski5153
    @krzysztofkucharski5153 3 роки тому

    Czy warto ubezpieczyć rower o wartości dwóch i pół tysiąca złotych ?

  • @geloo90
    @geloo90 3 роки тому

    Czy w takiej sytuacji wrak przejmuje ubezpieczalnia? Napęd i hamulce mogły nie ucierpieć i wciąż być warte parę tysięcy.

    • @FisherAP1984
      @FisherAP1984 3 роки тому +1

      Jeśli jest szkoda całkowita to wrak zabiera ubezpieczyciel.

    • @mariuszcbn83
      @mariuszcbn83 3 роки тому

      @@FisherAP1984 a,nie tak jak w przypadku auta. Kasa i wrak właścicielowi, ewentualnie kasa i wrak daje ubezpieczalnia na licytację?

    • @FisherAP1984
      @FisherAP1984 3 роки тому +1

      @@mariuszcbn83 W moim przypadku rzeczoznawca tłumaczył w ten sposób. Załóżmy, że rower został wyceniony na 4000zł. Wrak idzie na licytację i osiąga cenę powiedzmy 500zł. To 500zł idzie do poszkodowanego plus 3500zł od ubezpieczalni.

  • @pawe3155
    @pawe3155 3 роки тому +2

    To rower nie traci na wartości, jak np. samochód?

    • @seryjnymeteopata2162
      @seryjnymeteopata2162 3 роки тому

      traci i tak też to kalkuluje TU.

    • @pawe3155
      @pawe3155 3 роки тому

      @@seryjnymeteopata2162 ok, bo z filmu zrozumiałem że dostajesz 100 proc. za rower i jeszcze za wszystko co zostało zniszczone. Takie by to było dziwne trochę.

    • @seryjnymeteopata2162
      @seryjnymeteopata2162 3 роки тому

      @@pawe3155 zależy od wieku roweru - poniżej roku masz 100%, przynajmniej takie info dostałem od likwidatora, który ogarniał mój przypadek.

    • @marcinmrozik76
      @marcinmrozik76 3 роки тому

      @@seryjnymeteopata2162 Mi ubezpieczyciel wypłacił za 3 letnią szose ,tyle ile było na paragonie ,plus za uszczerbek na zdrowiu,kask i różnice pomiędzy wypłatą a chorobowym

    • @milan4ever
      @milan4ever 3 роки тому

      @@marcinmrozik76 Gdzie ubezpieczałeś?

  • @grzegorzdworaczek9783
    @grzegorzdworaczek9783 3 роки тому +1

    A jak rzeczoznawca powie że nie ma szkody całkowitej bo grupa napędowa jest nieuszkodzona 🤔

    • @Savaios
      @Savaios 3 роки тому

      To ci odkupią ramę a grupę przełożysz.

    • @omgoat
      @omgoat 3 роки тому

      nie miał dzwonka i oświetlenia, mogą uznać winę rowerzysty

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому +1

      @@omgoat człowieku skończ pierdolić te kocopły. Widzę ten twój idiotyczny, oderwany od przepisów i praktyki komentarz co chwilę. Płyta ci się zacięła? Pierdolisz głupoty, racji w tym co mówisz jest aż całe zero, więc daj sobie siana.

  • @plnyarmia
    @plnyarmia 3 роки тому

    Mikołaj, orientujesz się skąd podwyżka emondy sl6 pro o 1300zl?

    • @milan4ever
      @milan4ever 3 роки тому +1

      Trek podniósł ceny o jakieś 10-15%

    • @debumcykcyk
      @debumcykcyk 3 роки тому

      Popyt. Emonda sl5 12.700 aktualnie.
      Troche dużo jak za rower na 105, ale chociaż tyle, że trek to dobre rowery

  • @michajakubowski5840
    @michajakubowski5840 3 роки тому

    Co by nie gadać od patrzenia serce boli

  • @zdzisawsmardz7723
    @zdzisawsmardz7723 3 роки тому +1

    Jeżeli same otarcia to czekał bym na Policję. Zawsze może gościu coś namotać. Syn jechał i z podporządkowanej wyjeżdża kobieta, syn uderza w tył samochodu, koło do wymiany. Wezwana Policja spisują zdarzenie. syn umawia się z kobietą że ta odkupi mu koło. Umawiają się za dwa dni w sklepie rowerowym kobieta nie przyjeżdża. Syn dzwoni, wynikły jakieś sprawy i nie może podjechać więc na następny dzień. Ten sam problem. Syn dzwoni że jedzie na Policje i zabiera dokument o zdarzeniu zgłasza do ubezpieczyciela. Kobieta za 15 minut była w sklepie. Na gębę nie ma co się umawiać. Zawsze sprawca może powiedzieć że był w szoku i napisał to co chciał poszkodowany.

  • @karolnehring6988
    @karolnehring6988 3 роки тому

    Chciałbym zobaczyć ten film 3 wypadki temu ;)

  • @folkrozetb6534
    @folkrozetb6534 3 роки тому +1

    Tera wszystko takie robio. Nie wyklepiesz tylko do wyrzucenia

  • @twindoom
    @twindoom 3 роки тому +1

    jeździć, obserwować.

  • @snajper8078
    @snajper8078 3 роки тому +3

    No ale obręcze chyba przeżyły!

    • @madyogi6164
      @madyogi6164 3 роки тому +1

      No tylko czym je zweryfikować? Mikroskop? Alusy tak ale przy karbonach ja bym nie ryzykował. Masz mikropęknięcia i ryski. Przy 50-70 kmh na zjeździe, będziesz ryzykował życiem? Kto Ci to zliże jak koło "strzeli"?

    • @snajper8078
      @snajper8078 3 роки тому +1

      @@madyogi6164 Ok, z jednej strony tak - a z drugiej - czy mając karbonowe koła analizujesz ich strukturę pod mikroskopem podczas przeglądów? Przecież mikropęknięcia mogą się od uskoków w asfalcie pojawić. Nie popadajmy w paranoję - czy koło karbonowe może się "rozsypać" podczas jazdy? Nie wiem, ale chyba nie!

    • @madyogi6164
      @madyogi6164 3 роки тому +1

      @@snajper8078 Pytanie jaki to "uskok"? Nad większością z nich "przelecisz górą". Definitywnie to co innego niż grzmotnięcie w budę jakiegoś auta przy dużej prędkości... W przypadku samochodu masz "full stop". I gdzie się ta siła ma rozłożyć? O to chodzi...

    • @snajper8078
      @snajper8078 3 роки тому

      @@madyogi6164 Ok, masz rację. Na szczęście to była i tak szkoda całkowita. Chyba, że Król Rowerów puści jeszcze te kółka na handel ;-)

    • @agatal1487
      @agatal1487 3 роки тому

      @@snajper8078 może soe rozsypać :) sa nawet filmy na yt, jak sie rozsypuja filmy przy zlapaniu kapcia

  • @michaelknight1974
    @michaelknight1974 3 роки тому +1

    Nie chcesz sprzedać srama z tego wraka ??

  • @KamilKubik43
    @KamilKubik43 3 роки тому

    Co w przypadku szkody całkowitej się dzieje z wrakiem ? Zabiera ubezpieczyciel ?

  • @lukig4476
    @lukig4476 3 роки тому

    Ale mnie to boli jak ruszasz ten rower

  • @Pablo-lg6pd
    @Pablo-lg6pd 3 роки тому

    Rzeczywiście mała awaria xd

  • @AlwaysWildCS
    @AlwaysWildCS 3 роки тому +1

    Królu gdzie można kupić w Polsce AC na rower aby pokryło chociaż te 20k ?

    • @arturrrrrrkato
      @arturrrrrrkato 3 роки тому

      Sprawdź PZU. pozostali ubezpieczyciele mają limity wartości do 15k a nawet 5k haha :D

    • @AlwaysWildCS
      @AlwaysWildCS 3 роки тому

      @@arturrrrrrkato zagadam, ciekawe ile też wyjdzie, jak to wyceniają - czy nie podejdą podobnie jak z motorami, gdzie AC będzie kosmiczne względem samochodów....

    • @arturrrrrrkato
      @arturrrrrrkato 3 роки тому

      @@AlwaysWildCS Dla mojego o wartości 12k wycena to było 450zł/rok za oc/ac/niskie nnw. Umówmy się, jeżeli masz drogi rower, to stać cię na ubezpieczanie. 500zł na rok to koszt przerzutki przy potencjalnym wypadku z twojej winy. Gdzie tu mówić o większych szkodach.

    • @AlwaysWildCS
      @AlwaysWildCS 3 роки тому

      @@arturrrrrrkato a to pewnie 500zł/rok dla roweru 12k w porządku, ot moto często są uważąane przez ubezp. za wyjątkowo niebezpieczne i srogo sobie cenią. Zwłaszcza jak takie 500zl/rok faktycznie pokryje szkodę. W PZU tak?

    • @arturrrrrrkato
      @arturrrrrrkato 3 роки тому

      @@AlwaysWildCS Tak, nazywa się "pewnie na rower" jeszcze mam w planach zapytać ich jak wyglądają sprawy ustawek i wypadków w ich czasie. Obawiam się wyparcia i odmowy z tytułu "niezachowania należytej odległości między pojazdem z przodu" ;)

  • @F1Tomo1989
    @F1Tomo1989 3 роки тому

    Kontakt szosą aluminiowom też kończy się tak samo? :)

    • @seryjnymeteopata2162
      @seryjnymeteopata2162 3 роки тому +1

      nie tak samo, ale rower może być nieużywalny bądź do poważnego remontu. przeżyłem to i wiem. widelec - krzywy, koło - zniszczone, łożyska w główce - uszkodzone, klamki - obdarte, pedał - uszkodzony, lakier - obtłuczony.
      zasada postępowania jest dokładnie ta sama - sklep i ekspertyza, w której sklep NIE OSZCZĘDZA na kosztach. pamiętaj, że ubezpieczyciel zwróci Ci koszt ekspertyzy (na podstawie rachunku za nią), więc nie rób fałszywych oszczędności, idź na całość, do najdroższych w mieście, TU stawia! :)

  • @marekogarek9499
    @marekogarek9499 3 роки тому +2

    powypadkowy rower cały do wymiany

  • @janisz4045
    @janisz4045 3 роки тому +3

    Z całym szacunkiem, może jest Pan królem rowerów, ale królem przekazu ?

    • @airbikecompl
      @airbikecompl  3 роки тому

      Panie Janisz, proszę po prostu mnie nie oglądać :)

    • @janisz4045
      @janisz4045 3 роки тому +1

      Słuszna uwaga !

    • @Horrracy
      @Horrracy 3 роки тому

      @@airbikecompl kolega janisz chyba jeździ bez kasku i dlatego poczuł się dotknięty

  • @grzegorzsosnicki4084
    @grzegorzsosnicki4084 3 роки тому

    Czy istnieje rowerowe OC i czy warto je kupić?

    • @51Sebus
      @51Sebus 3 роки тому

      Mam ubezpieczenie domu a w tym OC (wszędzie obowiązujące, na drodze też( Jak uszkodzę komuś samochód idąc lub jadąc na rowerze to pokrywają szkody. Myślałem też o czymś takim jak AC na rower ale nie znalazłem. Przydało by się. Czasem boję się o swoje jednoślady 😁

    • @grzegorzsosnicki4084
      @grzegorzsosnicki4084 3 роки тому

      @@51Sebus Dziękuję za odpowiedz. Jestem zielony i to dla mnie cenna wiedza. Pozdrawiam :)

    • @koniunet
      @koniunet 3 роки тому +1

      jest w PZU - pewnienarower

  • @molfar9049
    @molfar9049 3 роки тому

    buy titanium!

    • @agatal1487
      @agatal1487 3 роки тому

      tytan przetrwa nawet zderzenie z pociągiem 😁

  • @sewipl4736
    @sewipl4736 3 роки тому

    aluminium by wytrzymalo

  • @lunathedog3924
    @lunathedog3924 3 роки тому +2

    1:05 jak nie dał rady wychamować kolarz? Przecież rowerek ma super zajebiste hamulce tarczowe AHHAH

    • @pawesochacki1409
      @pawesochacki1409 3 роки тому +5

      Jesteś głupi czy udajesz?

    • @lunathedog3924
      @lunathedog3924 3 роки тому

      ale za film to dziękuję bo królu powiedział dużo mądrych i przydanych informacji ;)

    • @lunathedog3924
      @lunathedog3924 3 роки тому

      @@pawesochacki1409 a czy król coś powidział złego? przecież bez hejtu napisałem tylko podziękowałem za filmik

  • @omgoat
    @omgoat 3 роки тому

    tak to jest jak się ulicami jeździ, od tego macie scieżki!!!
    jak widzę takiego co ulicą jedzie to zawsze trąbię i na światłach ostry opierdol zbiera!!!!
    ewentualnie spryskiwaczami popsikać!

    • @adamka2737
      @adamka2737 3 роки тому

      Chętnie bym z takim asem na światłach pogadał xD Serio jesteś takim życiowym frustratem czy tylko tak przyszedłeś potrollować? xD