Ten samochód jest jak Czeskie społeczeństwo. Każdy ich lubi,nikt nic do nich nie ma. Nie robią problemów. Tak jak Faworytka. Wyposażenie tej wersji - sztos. Kolega miał jeszcze taka Skodę dwa lata temu. Niestety wygrała z nią korozja. Mój ojciec jeździl z kolei 105 S. Solidne autko od Krecików.
Świetny filmik, tez mielismy w rodzinie Favoritke, wojskowo zielona, jeszcze z lat 80tych ale taki luksus jak ekonomizer to jeszcze niewidzialem! Pozdro z Czech !
2:35 Dla porównania. Posiadam fakturę zakupu swojego poloneza z listopada 1990 roku(czyli w podobnym okresie). Razem z wyposażeniem dodatkowym(dość bogata wersja - halogeny, obrotomierz, listwy boczne, lusterka Crommodora, pasy przednie firmy Sabelt, elektroniczny zapłon) kosztował 59 milionów złotych.
Kupiłem taką Skodę w 1992r, Nie pamietam ceny, W porównaniu do 125p wersja 1300byla bardziej elastyczna, mniej paliła i ładniejsza. Miała wadę płyń chłodniczy niszczył aluminiowa głowice. Mnie to spotkało krótko po gwarancji. Płyń krajowy Borygo był bezpieczny. Moja mialainny wlot powietrza do chłodnicy i znaczek firmowy na środku. To był wóz.
Moje daily przez dobre 7 lat. Miałem wersję 135LX z 60 KM, tam biegi były dużo dłuższe. Wychodziłem z 1000 km trasy Tym dużo mniej zmaltretowany niż z Corolli E11, te 3000 obr/min. przy 110 na 5 biegu powodowało, że kilometry na Złombolu same się robiły. Miałem dzieloną kanapę, i fotele z przodu jeszcze składają się w taki sposób, że można z niego zrobić awaryjną leżankę. Przez co można było wozić i dłuższe meble.
Myślę że to kwestia stanu egzemplarza Ten może nie jest w stanie muzealnym ale jest w bogatej specyfikacji i nie zamęczony i nie trzeszczy nadmiernie co zresztą słychać na filmie :)
Tak sobie myślę , że nasz projekt- Wars byłby również ciekawą propozycją ,...gdyby powstał w ilości seryjnej. Favoritka , to kamień milowy w historii marki , a w tej wersji bardzo fajna . Do pełni szczęścia brakowało nowoczesnego silnika , ale wiadomo jak było ....Za teścik i dobór auta potrójny 🐢🐢🐢😉
Wielkie dzięki Ten silnik w tej budzie naprawdę daję radę mimo że nie był on szczytowym osiągnięciem inżynierów przede wszystkim dlatego że ktoś rozsądny wstawił ten silnik do naprawdę lekkiej budy :)
Samochód był naprawdę fajny ja na tamte czasy. Wersja też wypasiona i ładniejszy, przedliftowy grill ze znaczkiem po boku. Nie rozumiem tylko jak można wozić w samochodzie taki śmietnik 😯
Ojciec miał taką Skodzinę w wersji kombi czyli Forman w kolorze 4585 (akvamarin). Strasznie toto było mułowate. Nie pamiętam jaką wersje mocową miał pod maską. Ta rozpórka kielichów byłą fabrycznym wyposażeniem.
Przy tak lekkim samochodzie każdy rumak pod maską ma znaczenie ;) A egzemplarz z filmu miał najmocniejszy wariant dodatkowo po pełnym serwisie i regulacji gaźnika :) No i forman to dodatkowe kilogramy i jak wyżej przy małej ilości 🐎 każdy ma znaczenie ;)
Kiedyś raz miałem okazję prowadzić ten pojazd. Najgorszy był wszechobecny trzask wszystkiego co plastikowe. Ustawianie fotela nie należało do przyjemnych. Reszta całkiem spoko jak na takie auto z tych czasów. Tak na marginesie to niezła graciarnia w bagażniku 😉
jakoś w tym egzemplarzu nie słyszałem by wszystko trzeszczało a siedziało mi się całkiem nieźle :) A graciarnia właściciela który ma mnóstwo artefaktów z epoki :D
Może trafił mi się zmęczony egzemplarz 😉 w dodatku posiadała okropną nakładkę na kierownicę wykonaną z gąbki. Chcąc skręcić obracałem samą nakładką bo auto jechało nadal prosto 😆 Polecam. Niezapomniane przeżycie 😉
@@arcadiomorales222 no to zdecydowanie był inaczej utrzymany egzemplarz :P Tutaj kierownica była obszyta skórą :) I zaskakująco mało niepokojących dźwięków wydawał ten pojazd (poza świerszczem :P )
Generalnie to właśnie zakupiłem ten model. Narazie jestem zadowolony. To już w sumie moja druga. Niestety ja mam biedę w środku. Tutaj widać wypas. Generalnie to nadwozie jest pięciodrzwiowe, a nie cztero i rozpórka to nie jest akcesorium z epoki tylko fabryczna część, żeby poprawić sztywność nadwozia.
Btw. Nie widziałem jeszcze favoritki w tak bogatej wersji; nie wiedziałem że takie bajery można było zamówić. Najgorsze w tym aucie są materiały wnętrza, które są naprawdę dramatycznej jakości i bardzo źle znoszą upływ czasu. Mieszkam na granicy z Czechami i tam całkiem sporo ich jeszcze jeździ w ruchu ulicznym.
Aż nasuwa się pytanie czy pierwszemu właścicielowi nie byłoby taniej kupić wersji 136 LS, która większość tych bajerów miała w standardzie. I kubełkowe fotele.
Ten samochód jest jak Czeskie społeczeństwo. Każdy ich lubi,nikt nic do nich nie ma. Nie robią problemów. Tak jak Faworytka. Wyposażenie tej wersji - sztos. Kolega miał jeszcze taka Skodę dwa lata temu. Niestety wygrała z nią korozja. Mój ojciec jeździl z kolei 105 S. Solidne autko od Krecików.
Świetny filmik, tez mielismy w rodzinie Favoritke, wojskowo zielona, jeszcze z lat 80tych ale taki luksus jak ekonomizer to jeszcze niewidzialem! Pozdro z Czech !
Trzeba pamiętać że to jedna z najbogatszych wersji :)
Dzięki za komentarz :D
to ujęcie przy tłumiku sztos 👌
Dzięki wielkie :)
2:35 Dla porównania. Posiadam fakturę zakupu swojego poloneza z listopada 1990 roku(czyli w podobnym okresie). Razem z wyposażeniem dodatkowym(dość bogata wersja - halogeny, obrotomierz, listwy boczne, lusterka Crommodora, pasy przednie firmy Sabelt, elektroniczny zapłon) kosztował 59 milionów złotych.
Ale to polonez ;) zdecydowanie nie tak nowa konstrukcja ;p
Bardzo fajny samochód, bardzo fajny film i sympatyczny, naturalny, rzeczowy prowadzący 👍 Idea kanału godna pochwały. Ze skodziarskim pozdrowieniem 😃
Wielki dzięki!
Kupiłem taką Skodę w 1992r, Nie pamietam ceny, W porównaniu do 125p wersja 1300byla bardziej elastyczna, mniej paliła i ładniejsza. Miała wadę płyń chłodniczy niszczył aluminiowa głowice. Mnie to spotkało krótko po gwarancji. Płyń krajowy Borygo był bezpieczny. Moja mialainny wlot powietrza do chłodnicy i znaczek firmowy na środku. To był wóz.
Ekonomizer to sztos!
Jako pasażer cały czas bym się na niego patrzył ;)
Moje daily przez dobre 7 lat. Miałem wersję 135LX z 60 KM, tam biegi były dużo dłuższe. Wychodziłem z 1000 km trasy Tym dużo mniej zmaltretowany niż z Corolli E11, te 3000 obr/min. przy 110 na 5 biegu powodowało, że kilometry na Złombolu same się robiły. Miałem dzieloną kanapę, i fotele z przodu jeszcze składają się w taki sposób, że można z niego zrobić awaryjną leżankę. Przez co można było wozić i dłuższe meble.
Jechałem kiedyś Favoritką i słysząc trzeszczenie plastików w środku miałem wrażenie że ten samochód zaraz się rozleci :)
Myślę że to kwestia stanu egzemplarza
Ten może nie jest w stanie muzealnym ale jest w bogatej specyfikacji i nie zamęczony i nie trzeszczy nadmiernie co zresztą słychać na filmie :)
Tak sobie myślę , że nasz projekt- Wars byłby również ciekawą propozycją ,...gdyby powstał w ilości seryjnej. Favoritka , to kamień milowy w historii marki , a w tej wersji bardzo fajna . Do pełni szczęścia brakowało nowoczesnego silnika , ale wiadomo jak było ....Za teścik i dobór auta potrójny 🐢🐢🐢😉
Wielkie dzięki
Ten silnik w tej budzie naprawdę daję radę mimo że nie był on szczytowym osiągnięciem inżynierów przede wszystkim dlatego że ktoś rozsądny wstawił ten silnik do naprawdę lekkiej budy :)
Film wyszedł Super merytoryczny wyszło parę niedociągnięć ale to drobiazg
Ten świerszcz co było słychać to tulejka amortyzatora tylnego
Wielkie dzięki :)
Samochód był naprawdę fajny ja na tamte czasy. Wersja też wypasiona i ładniejszy, przedliftowy grill ze znaczkiem po boku. Nie rozumiem tylko jak można wozić w samochodzie taki śmietnik 😯
zgadzam się że samochód jest wyjątkowy :)
A każdy wozi to co chce ;P
Ojciec miał taką Skodzinę w wersji kombi czyli Forman w kolorze 4585 (akvamarin). Strasznie toto było mułowate. Nie pamiętam jaką wersje mocową miał pod maską. Ta rozpórka kielichów byłą fabrycznym wyposażeniem.
Przy tak lekkim samochodzie każdy rumak pod maską ma znaczenie ;)
A egzemplarz z filmu miał najmocniejszy wariant dodatkowo po pełnym serwisie i regulacji gaźnika :)
No i forman to dodatkowe kilogramy i jak wyżej przy małej ilości 🐎 każdy ma znaczenie ;)
Ciekawy i obszerny film dla pasjonatów Favoritki; fajne są ujęcia z autostrady przy dużej prędkości.
Dzięki wielkie :)
Kiedyś raz miałem okazję prowadzić ten pojazd. Najgorszy był wszechobecny trzask wszystkiego co plastikowe. Ustawianie fotela nie należało do przyjemnych. Reszta całkiem spoko jak na takie auto z tych czasów. Tak na marginesie to niezła graciarnia w bagażniku 😉
jakoś w tym egzemplarzu nie słyszałem by wszystko trzeszczało a siedziało mi się całkiem nieźle :)
A graciarnia właściciela który ma mnóstwo artefaktów z epoki :D
Może trafił mi się zmęczony egzemplarz 😉 w dodatku posiadała okropną nakładkę na kierownicę wykonaną z gąbki. Chcąc skręcić obracałem samą nakładką bo auto jechało nadal prosto 😆
Polecam. Niezapomniane przeżycie 😉
@@arcadiomorales222 no to zdecydowanie był inaczej utrzymany egzemplarz :P
Tutaj kierownica była obszyta skórą :)
I zaskakująco mało niepokojących dźwięków wydawał ten pojazd (poza świerszczem :P )
Generalnie to właśnie zakupiłem ten model. Narazie jestem zadowolony. To już w sumie moja druga. Niestety ja mam biedę w środku. Tutaj widać wypas. Generalnie to nadwozie jest pięciodrzwiowe, a nie cztero i rozpórka to nie jest akcesorium z epoki tylko fabryczna część, żeby poprawić sztywność nadwozia.
Przez 11 lat posiadania starałem się utrzymać by wszystkie smaczki działały
Btw. Nie widziałem jeszcze favoritki w tak bogatej wersji; nie wiedziałem że takie bajery można było zamówić. Najgorsze w tym aucie są materiały wnętrza, które są naprawdę dramatycznej jakości i bardzo źle znoszą upływ czasu. Mieszkam na granicy z Czechami i tam całkiem sporo ich jeszcze jeździ w ruchu ulicznym.
Materiały są faktycznie nie są najlepsze ale nie ma tragedii:)
Aż nasuwa się pytanie czy pierwszemu właścicielowi nie byłoby taniej kupić wersji 136 LS, która większość tych bajerów miała w standardzie. I kubełkowe fotele.
Może to była kwestia dostępności ?
Ls nie zawsze miał kubełkowe fotele i dzieloną kanapę, to jest egzemplarz zmontowany przed 1991r i tam wiele zależało od rynku przeznaczenia
@@Mr1990cemi to możliwe. Czesi chwalili się tymi bajerami już w modelach z 1990.