teraz za każdym razem jak usłyszę ten głos w nawigacji będę miała przed oczami twarz pana Jarka. bardzo sympatyczny i mądry człowiek. miło go posłuchać. pozdrawiam :)
W smażalni ryb "U Lecha " w porcie w Dźwirzynie, pracuje pan który jak wyczytuje numer zamówienia przez mikrofon to wszystkie kobiety w okolicy podnoszą głowę z niedowierzania. Piękny radiowy głos!
Włodku - bardzo dziękuję za ten wywiad. ...słucham Radia Katowice (moja żona już też), bo nie ma tam takiej "akcji", jakiej nie lubi w głosie radiowym Jarek. Pozdrawiam ;)
Bardzo sympatyczny, uczynny Pan i jeszcze równie ciekawa rozmowa z Panią Kasią. Dziękuję za możliwość nagrania kilku słów dla moich dzieci na wczorajszym spotkaniu 14.09.22.
Odnośnie kropek Wlod... Nawet najbardziej oczywiste rzeczy nabierają sensu dopiero wtedy gdy zostają wyraźnie wypowiedziane. Pozdrawiam Pana Jarosława. Świetna rozmowa.
Wstyd sią przyznać ale jestem fotografem w Parku Śląskim i pojęcia nie miałem że Pan Juszkiewicz jest pracownikiem Planetarium. Bardzo lubię ten głos. Myślę, że się kiedyś spotkamy ;)
47:38 byłem przynajmniej na dwóch wycieczkach szkolnych, może i nawet jako dzieciak w przedszkolu (tego już nie pamiętam) w Planetarium i do dziś pamiętam animacje wschodu i zachodu słońca :)
40:57 Było tak w 2013 roku. Miałem jeden z wzorów, kilkukrotnie tu wspomnianego, od którego zdalnie nauczyłem się wszystkiego co robię teraz i zaczynając UA-cam, i mając styczność ze światem dziennikarskim...
Fajnie że trafiłem na ten film ;) Może wyślę Jarkowi próbkę mimo że już jestem stary (za stary na YT wg niektórych) to może w lektorce albo dubbingu się odnajdę ;)
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem odnośnie nawigacji Google, ale wychodzi na to, że pan Jarek otrzymał jednorazowe wynagrodzenie za dostarczenie nagrań swojego głosu do jakiejś firmy trzeciej i oni wykorzystują to przez tyle lat tak po prostu? To jest przykre, że wielkie korporacje tak właśnie działają.
05:15 i dalej. Pozwolę sobie trochę wyjaśnić, choć nagranie stare, więc pewnie nikogo już to wyjaśnienie nie obchodzi. Dzieci mają specyficzny styl mówienia. Wynika on z trochę innego układu rezonatorów (dzieci mają wygląd trochę inny niż dorośli, bardziej okrągłe oczy, na co wpływa napięcie mięśni, bardziej miękki, zaokrąglony kształt twarzy, itd.), więzadła głosowe i dopiero rozwijający się aparat fonacyjno-artykulacyjny. Oprócz wysokiego tonu w spontanicznej wypowiedzi charakterystyczne są intonacje i... właśnie te końcówki. W tym stylu zresztą imituje się mowę dzieci. On się kiedyś (lata 90.) w literaturze nazywał mowa-do-dzieci (ang. speak-to-children). Od 20 lat w tym nie siedzę, więc nie wiem, czy się nazwa nie zmieniła. Sam sposób mówienia dziecko zmienia w trakcie nabywania kompetencji językowych, no, ale... właśnie, gdzieś tych kompetencji musi nabyć. I teraz w szkole powinno się uczyć wymowy wzorcowej. Nie tylko słów, ale całych zdań i większych fragmentów tekstu. Żeby dorosły człowiek był w stanie mówić może nie jak zawodowy lektor, ale przynajmniej jak tak, jak wypowiadają się w wywiadach starzy profesorowie. Czy artyści. I jeszcze w latach 80. tego uczono. Były konkursy recytatorskie, były zadania na czytanie czytanek z podziałem na role. To wszystko, jak Panowie wiecie najlepiej jako fachowcy, kształciło kulturę głośnego czytania. Ale już od lat 90. nie dość, że tego nie uczy się na polonistyce, więc i sami nauczyciele nie zwracają uwagi, to jeszcze wskutek tego, co się dzieje w szkolnictwie od ćwierć wieku, najlepsi belfrowie odchodzą z publicznych szkół. No to kto ma tego uczyć młodych ludzi? A że jeszcze niechlujny styl mówienia wszedł do mediów, to i tutaj coraz trudniej znaleźć wzorce. Kogo z prowadzących najbardziej szanują widzowie? Seniora Tadeusza Sznuka, totalnie niewspółczesnego w prowadzeniu programu, ale za to z piękną wymową i szlachetną polszczyzną.
Niby pan Jarek taki guru, ale zwróćcie uwagę na "yyyyy" , " mmmm" "iiiiii" przez wyrazami i przeciąganie pierwszych i ostatnich liter wyrazów , aby mieć czas na zastanowienie się. Nie zmienia to faktu, że barwę i dykcję ma rewelacyjną.
Zdajesz sobie sprawę, że praca w radiu/telewizji, nawet na żywo to praca kilkudziesięciu osób, które piszą Ci tekst, mówią jak przebiegnie program, ustalają plan wydarzeń i jeszcze wiele aspektów, o których pewnie nie mam pojęcia? Nie znałbym człowieka, który w każdej sytuacji pracuje jak robot, bez zająknięcia się.
Ja bym Pana rozpoznała. Mam pamięć do głosów. Potrafiłam poznać gości po barwie głosu jak po 5 latach zadzwonili ponownie zarezerwować pobyt. Słyszę wszystko, dlatego nie mogę słuchać audiobooków. Mogłabym być jakąś korektorką ??? Głosów. 😅
Zawsze mam nastawiony glos kobiety po angielsku z amerykanskim akcentem. Polski mialem kilkukrotnie nastawiony i nie potrafilem odpowiednio szybko reagowac na zupelnie inny glos i jezyk. Nawet angielski brytyjski mnie dekoncentruje,tak sie przyzwyczeilem do jednego glosu.Pierwsza nawigacja jaka mialem to Tom Tom 700.Wtedy najdrozsza na rynku.Dalem ponad 1500 funtow i to w cenie promocyjnej.
No proszę, kolejny gość w średnim wieku któremu "strach przed wojskiem" nieco poukładał życie. "Francuski rmf" był fajnym programem do słuchania szczególnie jak pada i nie możesz iść w góry... więc skoro leje to siedzisz, czekasz i leje... piwo się ;-). Atutem tego głosu jako głosu nawigacji jest to, że jest niedrażniący i w sytuacjach paniki na drodze nie wzmacnia chaosu decyzyjnego. Niepoprawność wymowy u polityków wynika z tego, że z wielu darli łacha... tyle, że wiele osób nie wyłapywało błędów bo sami tak mówią. I ta niechlujność językowa się rozpowszechniła. Algorytm jest trudny do ogarnięcia, bo ja wykorzystuję go do słuchania i odnajdywania muzyki z lat 60-80-tych co jest bardzo użyteczne. Podbija natomiast w sposób skomplikowany, bo obserwuję np przyrosty na imponderabiliach i widać kiedy i kogo algorytm proponuje. Niestety działa też negatywnie, bo kieruje uwagę w bańkę informacyjną co skutkuje manipulacją i zyskiem reklamowym dla googla (człowiek zmanipulowany emocjonalnie napędza się w klikaniu). A jest cholernie trudne do ominięcia. Dodatkowo algorytm lubi przypominać stare rzadsze kanały. I z tego co widzę opiera się na przede wszystkim na manipulowaniu emocjami. Dla twórcy jest szczególnie trudny do ogarnięcia swą nieprzewidywalnością. Zatem trzeba robić swoje albo być prowokacyjnym.
gdyby dzieci w szkołach dostawały teksty, które rozumieją to może by się nauczyły czytać - ale dostają jakieś durne inwokacje po "polskiemu" i skomplikowane treści długimi zdaniami z chemii, fizyki i historii. Teoretycznie więc nauczyciele zwracają uwagę na czytanie ze zrozumieniem jak im MEN nakazuje - szkoda tylko, że zapomnieli o odpowiedniej treści...
Panie Jarku a nie mógłby Pan aplikować do AutoMapy bo przy Hołowczycu krew mnie zalewa bo ja kończę manewr zanim on wyduka komunikat 😔 W AM to jedynie Marzena ma sens 😔
Jednak głos na żywo w blaszanej puszce samochodu brzmi inaczej niż ze studia. Fajna historia, ale wątpię, żeby zwykła osoba się zorientowała, że to "pan od googla". Hołowczyc i Knapik prędzej, ale nie ten Pan.
O, jak ja się dobrze czuję, słysząc o j strasznej manierze reklamowania czegokolwiek w formie emocjonalnych wykrzykników. Zupełny kanał.Czule o aftach, grzybicy stóp i hemoroidach - przy posiłkach.
nigdy nie zrozumiem tych idiotycznych instrukcji z kierunkami świata. Nie po to mam nawigację aby musieć wiedzieć gdzie jest północ, południe, popołudnie i podwieczorek.
Ten Pan prowadzacy jest sympatyczny, ale polskim jezykiem to on sie nie umie poslugiwac. Ja "SE" (sobie) , yyyy, iiiii, mmmm, CZY TRZA (czy trzeba). Ta bylejakosc strasznie meczy.
teraz za każdym razem jak usłyszę ten głos w nawigacji będę miała przed oczami twarz pana Jarka. bardzo sympatyczny i mądry człowiek. miło go posłuchać. pozdrawiam :)
Wspaniały Pan Jarek, glos prawdziwe trafia w serce cudownie i miło było wysłuchać programu od podszewki wielkie dzięki 👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Pan Jarek świetny gość! Mogłabym słuchać godzinami!
W smażalni ryb "U Lecha " w porcie w Dźwirzynie, pracuje pan który jak wyczytuje numer zamówienia przez mikrofon to wszystkie kobiety w okolicy podnoszą głowę z niedowierzania. Piękny radiowy głos!
Miło Pana Jarka poznać...słyszeć i widzieć 🙂
Włodku - bardzo dziękuję za ten wywiad. ...słucham Radia Katowice (moja żona już też), bo nie ma tam takiej "akcji", jakiej nie lubi w głosie radiowym Jarek. Pozdrawiam ;)
Bardzo sympatyczny, uczynny Pan i jeszcze równie ciekawa rozmowa z Panią Kasią. Dziękuję za możliwość nagrania kilku słów dla moich dzieci na wczorajszym spotkaniu 14.09.22.
dokladnie spokoj w glosie to jest cos czego ja osobiscie bardzo potrzebuje
Odnośnie kropek Wlod... Nawet najbardziej oczywiste rzeczy nabierają sensu dopiero wtedy gdy zostają wyraźnie wypowiedziane. Pozdrawiam Pana Jarosława. Świetna rozmowa.
Miałem z nim zajęcia na UE. Straszny człowiek. Niemiły, wszystko z łaską. Każdy się go bał.
Wspaniale było posłuchać obydwu Panów, bardzo ciekawa rozmowa.
Ale on jest sympatyczny, kocham tego pana❤️❤️❤️❤️
Oglądam i słucham Was chłopaki i 26:43 i dziękuję za te słowa co do algorytmów
Dziękuję za wywiad ❤doszedłem do wniosku że kariera lektora czy też "podkladzcza głosu" nie jest mi pisana :D za 200 metrów skręć w prawo :D
Wstyd sią przyznać ale jestem fotografem w Parku Śląskim i pojęcia nie miałem że Pan Juszkiewicz jest pracownikiem Planetarium. Bardzo lubię ten głos. Myślę, że się kiedyś spotkamy ;)
Super głos pana Jarosława bardzo gryzł sie z głosem i nie poprawną wymową prowadzącego
Bardzo ciekawy i wartościowy podcast :)! Pozdrawiam !
Co za szalenie ciekawa rozmowa! :)
Jestem pod dużym wrażeniem, dziękuję.
Jarek pozdrawiam 🙌
47:38 byłem przynajmniej na dwóch wycieczkach szkolnych, może i nawet jako dzieciak w przedszkolu (tego już nie pamiętam) w Planetarium i do dziś pamiętam animacje wschodu i zachodu słońca :)
Pan Jarosław jest przesympatyczny. Jego głos rzeczywiście uspokaja😊
40:57 Było tak w 2013 roku. Miałem jeden z wzorów, kilkukrotnie tu wspomnianego, od którego zdalnie nauczyłem się wszystkiego co robię teraz i zaczynając UA-cam, i mając styczność ze światem dziennikarskim...
Fajnie że trafiłem na ten film ;) Może wyślę Jarkowi próbkę mimo że już jestem stary (za stary na YT wg niektórych) to może w lektorce albo dubbingu się odnajdę ;)
Kurde, lubię tego gościa.. 👌🏼
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem odnośnie nawigacji Google, ale wychodzi na to, że pan Jarek otrzymał jednorazowe wynagrodzenie za dostarczenie nagrań swojego głosu do jakiejś firmy trzeciej i oni wykorzystują to przez tyle lat tak po prostu? To jest przykre, że wielkie korporacje tak właśnie działają.
No właśnie, chamówa niezła, gdyby wiedział że to pójdzie do google to mógłby wziąć 10x tej kwoty
a ta firma ma prawa do nagranego głosu i co np rok pobiera pieniądze za odnowienie licencji
Proszę o wytłumaczenie różnicy między podcastem a audycją. Poza tym dobrze się słuchało i oglądało Panów. Pozdrawiam Gosia P:)
okej Gosiu P XDDDDD
05:15 i dalej. Pozwolę sobie trochę wyjaśnić, choć nagranie stare, więc pewnie nikogo już to wyjaśnienie nie obchodzi.
Dzieci mają specyficzny styl mówienia. Wynika on z trochę innego układu rezonatorów (dzieci mają wygląd trochę inny niż dorośli, bardziej okrągłe oczy, na co wpływa napięcie mięśni, bardziej miękki, zaokrąglony kształt twarzy, itd.), więzadła głosowe i dopiero rozwijający się aparat fonacyjno-artykulacyjny. Oprócz wysokiego tonu w spontanicznej wypowiedzi charakterystyczne są intonacje i... właśnie te końcówki. W tym stylu zresztą imituje się mowę dzieci. On się kiedyś (lata 90.) w literaturze nazywał mowa-do-dzieci (ang. speak-to-children). Od 20 lat w tym nie siedzę, więc nie wiem, czy się nazwa nie zmieniła. Sam sposób mówienia dziecko zmienia w trakcie nabywania kompetencji językowych, no, ale... właśnie, gdzieś tych kompetencji musi nabyć.
I teraz w szkole powinno się uczyć wymowy wzorcowej. Nie tylko słów, ale całych zdań i większych fragmentów tekstu. Żeby dorosły człowiek był w stanie mówić może nie jak zawodowy lektor, ale przynajmniej jak tak, jak wypowiadają się w wywiadach starzy profesorowie. Czy artyści.
I jeszcze w latach 80. tego uczono. Były konkursy recytatorskie, były zadania na czytanie czytanek z podziałem na role. To wszystko, jak Panowie wiecie najlepiej jako fachowcy, kształciło kulturę głośnego czytania. Ale już od lat 90. nie dość, że tego nie uczy się na polonistyce, więc i sami nauczyciele nie zwracają uwagi, to jeszcze wskutek tego, co się dzieje w szkolnictwie od ćwierć wieku, najlepsi belfrowie odchodzą z publicznych szkół. No to kto ma tego uczyć młodych ludzi?
A że jeszcze niechlujny styl mówienia wszedł do mediów, to i tutaj coraz trudniej znaleźć wzorce.
Kogo z prowadzących najbardziej szanują widzowie? Seniora Tadeusza Sznuka, totalnie niewspółczesnego w prowadzeniu programu, ale za to z piękną wymową i szlachetną polszczyzną.
Pozdrawiam Pana Jarka :)
Kasia (słuchaczka Radia Katowice)
Godzina minela nawet nie wiem kiedy! 😮
Cieply i uspokajajacy glos! 😏
Niby pan Jarek taki guru, ale zwróćcie uwagę na "yyyyy" , " mmmm" "iiiiii" przez wyrazami i przeciąganie pierwszych i ostatnich liter wyrazów , aby mieć czas na zastanowienie się.
Nie zmienia to faktu, że barwę i dykcję ma rewelacyjną.
Zdajesz sobie sprawę, że praca w radiu/telewizji, nawet na żywo to praca kilkudziesięciu osób, które piszą Ci tekst, mówią jak przebiegnie program, ustalają plan wydarzeń i jeszcze wiele aspektów, o których pewnie nie mam pojęcia? Nie znałbym człowieka, który w każdej sytuacji pracuje jak robot, bez zająknięcia się.
Ja bym Pana rozpoznała. Mam pamięć do głosów. Potrafiłam poznać gości po barwie głosu jak po 5 latach zadzwonili ponownie zarezerwować pobyt. Słyszę wszystko, dlatego nie mogę słuchać audiobooków. Mogłabym być jakąś korektorką ??? Głosów. 😅
Jak nie mówić y ? Słyszałem je z 1000 razy podczas tego wywiadów z tym głosem google 😬😁 Pozdrawiam Panie Jarku :)
Mega film 😯
Chciałbym pewnego dnia mieć taką dykcje przed kamerą :)
*Wow !!!!*
Ja się urodziłem w 2007 roku a dokładnie to 25 grudnia.
Edit.
Ale serio. Ja nie żartuje.
Mialem ten mokrofon...jak na tamte czasy byl bardzo dobry.
Cóż to za model? Nie czasem jakiś Neumann?
Wow 😳
Jakie powiązanie ma ten film z infact?
Zawsze mam nastawiony glos kobiety po angielsku z amerykanskim akcentem. Polski mialem kilkukrotnie nastawiony i nie potrafilem odpowiednio szybko reagowac na zupelnie inny glos i jezyk. Nawet angielski brytyjski mnie dekoncentruje,tak sie przyzwyczeilem do jednego glosu.Pierwsza nawigacja jaka mialem to Tom Tom 700.Wtedy najdrozsza na rynku.Dalem ponad 1500 funtow i to w cenie promocyjnej.
Fajne, nie to co te całe impopaaplapieliady. #teamwłodek
36:53 jak bilety specjalne w autobusach w poznaniu
Zachęcam do wysłuchania innej rozmowy z panem Jarosławem :) ua-cam.com/video/d-GHc9Kl6cA/v-deo.html
Pamiętam jak zamieniono głos pana Jarosława na automat co mnie zdenerwowało i szukałem już innej navi.
I znowu to zrobili
Jest możliwość umieszczenia tego planetarium np na Oculus?
nie dziwne że spytałeś o wiek. ja myślałem że cos około 38-40 ;D
38:36 - Tutaj też bym poprawił:)
Heh Włodek się odbija u Jarosława ;-P Dodatkowy podgląd ;-
Oho, tego gościa się nie spodziewałem
Urwa na jakie południe
Przewłocki to był numer.... 0.7 dokładnie! 😀
No proszę, kolejny gość w średnim wieku któremu "strach przed wojskiem" nieco poukładał życie. "Francuski rmf" był fajnym programem do słuchania szczególnie jak pada i nie możesz iść w góry... więc skoro leje to siedzisz, czekasz i leje... piwo się ;-).
Atutem tego głosu jako głosu nawigacji jest to, że jest niedrażniący i w sytuacjach paniki na drodze nie wzmacnia chaosu decyzyjnego.
Niepoprawność wymowy u polityków wynika z tego, że z wielu darli łacha... tyle, że wiele osób nie wyłapywało błędów bo sami tak mówią. I ta niechlujność językowa się rozpowszechniła.
Algorytm jest trudny do ogarnięcia, bo ja wykorzystuję go do słuchania i odnajdywania muzyki z lat 60-80-tych co jest bardzo użyteczne. Podbija natomiast w sposób skomplikowany, bo obserwuję np przyrosty na imponderabiliach i widać kiedy i kogo algorytm proponuje. Niestety działa też negatywnie, bo kieruje uwagę w bańkę informacyjną co skutkuje manipulacją i zyskiem reklamowym dla googla (człowiek zmanipulowany emocjonalnie napędza się w klikaniu). A jest cholernie trudne do ominięcia. Dodatkowo algorytm lubi przypominać stare rzadsze kanały. I z tego co widzę opiera się na przede wszystkim na manipulowaniu emocjami. Dla twórcy jest szczególnie trudny do ogarnięcia swą nieprzewidywalnością. Zatem trzeba robić swoje albo być prowokacyjnym.
hahah xd z tym taxówkarzem :D piekne
Co za rozmowa! Fascynująca.
Już rozumiem, skąd owo ,,k s n p!" w 357 u Marka Niedźwiedzkiego.
Włodeeeeek :)
Lektor za głośny, nie słychać oryginalnego głosu aktora.
Że co? Na YT nie ma cenzury? Ktoś to jest ciężko oderwany od rzeczywistości. Nie wierzę że można aż taką bzdurę palnąć.
Cool :)
o pan Władek
gdyby dzieci w szkołach dostawały teksty, które rozumieją to może by się nauczyły czytać - ale dostają jakieś durne inwokacje po "polskiemu" i skomplikowane treści długimi zdaniami z chemii, fizyki i historii. Teoretycznie więc nauczyciele zwracają uwagę na czytanie ze zrozumieniem jak im MEN nakazuje - szkoda tylko, że zapomnieli o odpowiedniej treści...
Cenzura? Najważniejsza jest autocenzura. Najtrudniejsza że sztuk.
Myślałem, że Hołowczyc mówi w mapach google...
Jarek jak mogles pracowac dla tej firmy ...
Też nie cierpię Maxa
ALEŻ głosy ładne
Panie Jarku a nie mógłby Pan aplikować do AutoMapy bo przy Hołowczycu krew mnie zalewa bo ja kończę manewr zanim on wyduka komunikat 😔 W AM to jedynie Marzena ma sens 😔
Co to takie krotkie ?
Opowiesci radiowcow wciagaja...
Guzik Prawda moja Żona nie była w Planetarium ja tam byłem prawie za prl 😁
i już nikt się nie będę wkurzać na nawigację
Zatkało kakało. Miliony Gwiazd.
Gość przerósł prowadzącego. Niestety nie kleiło się.
wyobrazcie sobie ze ten kierowca oglada ten odcinek
Niestety nie, „piramidki” nie są dobre i powie o tym każdy realizator dźwięku.
Mówicie o wolności na YT bo można zrobić film o przekleństwach? Spróbujcie zrobić film ładnym głosem krytykujący polityków.
Ale sexy głos
Już nie usłymy
Dziwnie się tego słucha XD
Jednak głos na żywo w blaszanej puszce samochodu brzmi inaczej niż ze studia. Fajna historia, ale wątpię, żeby zwykła osoba się zorientowała, że to "pan od googla". Hołowczyc i Knapik prędzej, ale nie ten Pan.
Te yyyyy w zdaniu to odbieram jakby ktoś miał zwarcie na synapsach albo porysowane szare komórki.
Tak tak, pamiatamy Fun Radio 🙂
ua-cam.com/video/i1P1ulLD9e8/v-deo.html
ale desync audio... bleh
+
Za SZEJSET metrów...
Tak mowi?
O, jak ja się dobrze czuję, słysząc o j strasznej manierze reklamowania czegokolwiek w formie emocjonalnych wykrzykników. Zupełny kanał.Czule o aftach, grzybicy stóp i hemoroidach - przy posiłkach.
Boli cię d.? To Mogą byc HEMOROIDY!😂
iii pyyyyk swiaty lema w wyszukiwareczke spotify....
Uberem sie nie jezdzi !!! Taxi tylko taxi !!
nigdy nie zrozumiem tych idiotycznych instrukcji z kierunkami świata. Nie po to mam nawigację aby musieć wiedzieć gdzie jest północ, południe, popołudnie i podwieczorek.
Pomaga przy rozpoczęciu jazdy
Uczy jak nie wymawiać Yyyyyyyyy przed mikrofonem a sam Yyyyyyyyyy , yyyyyyyyy , yyyyyyyyyy
Cwaniakuje, ziomek uczy jak nie mówić yyy a co drugie zdanie mówi yyy. Żenada.
+1
Ten Pan prowadzacy jest sympatyczny, ale polskim jezykiem to on sie nie umie poslugiwac. Ja "SE" (sobie) , yyyy, iiiii, mmmm, CZY TRZA (czy trzeba). Ta bylejakosc strasznie meczy.
Może on jest jedynie polskojęzyczny?
Bys sie ostrzygl bo ta fryzura nie fajna
Fajna!
To już wiem komu łeb rozjebać jak mnie nawigacja wkurwi
XDDDDD MISTRZ
co za shitt.....🤪🤮