10 rzeczy, których NIE MÓWIĆ osobie z DEPRESJĄ
Вставка
- Опубліковано 25 жов 2018
- Animacje na zlecenie: ideaman.tv/animacje/
Kup moją książkę i kurs: ideaman.tv/ksiazka-pozegnaj-p...
Podcast: bit.ly/podcastDZ---
#edukacja #psychologia #depresja
Konsultacje, mentoring i pytania biznesowe: leszek@ideaman.tv
---
Grupa FB: bit.ly/grupanieprzecietnych
Fanpage Facebook: / nieprzecietneidee
Inne Animacje: bit.ly/nieprzecietneidee
Wszystkie treści, w tym nazwy własne i cytaty, są użyte w celach edukacyjnych. Zastosowanie logotypów ma charakter informacyjny.
Mamy drugi kanał, zobacz: bit.ly/DobraZmianaYT
Dziekuje Ci za ten materiał.
Wszystkie te teksty można usłyszeć id psychologów :)
Jak oglądałam ten film to się popłakałam :(Czy mam Depresję?
Przeciętny Człowiek Powiedz mi co mam zrobić proszę, Czasami jest mi zimno I Płacze,czy to choroba depresja?:
Przeciętny Człowiek Mam to chyba Po dzieciństwie bo Kiedyś czułam Się kochana A teraz Czuję się nie miło:(
Takiej osobie lepiej nie wspominać, że termin wizyty u lekarza ma w 2033 roku.
O kurde nie pomyślałem. Ależ depresyjne -_-
Dlatego warto odkładać pieniądze, dobrze zarządzać budżetem i czekać max pół miesiąca, idąc prywatnie
@@myczek5088 O ile masz z czego odłożyć.
@@peter9158 no jeśli nie masz z czego to warto by było pomyśleć dlaczego (mam na myśli osoby które nie mają z czego odlozyc)
6
Moje ulubione to "inni mają gorzej". Uwielbiam ten komentarz
No dla osoby zdrowej może to zadziałać motywująco, ale dla chorej to jest cios.
Tylko pytanie skąd ktoś wie jak mają inni? Są z nimi 24h na dobę?
@@Lodygowaty80 Tu raczej chodzi o takie uogólnienie, jak było wspominane w materiale, na przykład osoby chore na raka czy niepełnosprawni. Tacy ludzie muszą mieć gorzej, bo Ty przecież masz ręce, nogi, nie masz żadnego nowotworu.
@@DownhillKnight7 nie zgodzę się a wrzucanie chorych na raka z niepełnosprawnymi jest niewłaściwe. Można być szczęśliwym i niepełnosprawnym na przykładzie takich ludzi jak: Vuijcic, Mariusz Kędzierski czy Sam Berns (choć ten ostatni przypadek to akurat skutek choroby genetycznej).
@@Lodygowaty80 Ja wiem o tym, tylko takie jest przeświadczenie że niepełnosprawny to ma w życiu źle, wydaje mi się że właśnie tacy ludzie bardzo doceniają to co mają.
Tego typu filmiki powinni pokazywać w szkolach a nie jakies sztucznie przestrzegajace przed alkoholem itp
Zwłaszcza, że te ich prezentacje i przedstawienia nic nie dają, bo i tak w końcu się zbuntują i wezmą za chlanie.
@@oliviscrpy4909 Pełna zgoda, powiedzenie "zasady są po to żeby je łamać" nie wzięło się z nikąd. Zwłaszcza wśród młodzieży, osób w moim wieku, łamanie zakazów jest bardziej odbierane jako dobra dawka adrenaliny i nerwów.
Wszystko dzięki (przez?) zmiany w mózgu.
@@arachne5656 masz rację.
GOG867 .
.
Moj ulubiony tekst " przejdzie ci " albo " przesadzasz, to normalne w twoim wieku "
A mój to "inni mają gorzej".
@@rownoleznikpoprzeczny5253 a mój to (to wszystko przez internet ! )
W jakim sensie ulubiony?
Ale w większości tak jest
Albo,, to przez hormony"
Ostatnio na lekcji j. polskiego był omawiany jakiś wiersz o depresji, jak widzi świat osoba chora na to zaburzenie. Rzecz jasna polonistka mówiła jakie to ważne, aby starać się pomóc takiemu człowiekowi, że nie powinno się ich źle traktować itd. Powiedziała, że możemy się do niej lub do pedagoga zgłosić, aby w spokoju porozmawiać. Tydzień później przed lekcją powiedziałam jej, że mogę mieć depresję, nie mam na nic siły itp. Niestety uznała to za bzdurę, bo często widzi mnie uśmiechniętą i wesołą... na lekcji nawrzeszczała na mnie za drobny błąd w pracy domowej, rzecz jasna MUSIAŁA wykrzyczeć również to, że ,,na pewno wymyśliłam sobie tą depresję, że ludzie mają gorzej, że jestem głupia, bo nie mogę znaleźć sobie żadnego zajęcia" itp. Na szczęście mam dobry kontakt z rodzicami i o wszystkim porozmawialiśmy, ale i tak nie mam na nic siły, a klasa, która się dowiedziała, że mam depresję, reagowała w sposób przedstawiony na filmie... ,,ale ty jesteś taka mądra, to na pewno przejdzie, ee tam, wymyśliłaś to sobie, bo pewnie nie miałaś pracy domowej". Albo po prostu zaczęli mnie omijać i nie chcieli ze mną rozmawiać. ,,Śmieję się", że co wyniosę ze szkoły, to strach przed występowaniem publicznie i brak chęci do życia...eh, ten polski system edukacji :)
Aa, no i jeszcze nadmierna krytyka rzekomo ,,dla twojego dobra, musisz się nauczyć przyjmować krytykę". Ale jest granica między subiektywną krytyką (np. Wiesz, na pewno się starałaś, ale ten obraz mi się nie podoba. Nie przejmuj się, po prostu ten styl mi nie pasuje...itp) a krytykowaniem KAŻDEGO ruchu, wyolbrzymianie KAŻDEGO błędu (np. Jezuu, jak ty się dziś ubrałaś, bożee, weź ty coś zrób z tymi włosami, jak to nie rozumiesz, to takie proste! Jesteś taka słaba, każdy umie to zrobić, a ty nie, ja w twoim wieku miałam dużo więcej problemów, a jakoś depresji nie było, więc na pewno sobie ją wymyśliłaś). Albo taka krytyka rzeczy, które nie są od nas zależne. To tak jakby winić mrówkę, że jest mniejsza od słonia. Jestem introwertykiem, a to już samo w sobie budzi reakcje wśród ekstrawertyków ,,ale jak to, czyli nie lubisz ludzi? No dobra, czyli nie masz znajomych i jesteś odludkiem? Aha.". Ludzie, nie na tym to polega, jeżeli nic nie wiecie o typach osobowości albo skupiacie się na stereotypach to lepiej się nie odzywajcie, bo możecie komuś sprawić przykrość. Każdy potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem, czasem się wygadać.
Wybaczcie, że tak się rozpisałam, swoją drogą gratulacje, jeśli to jeszcze czytasz :)
No dziękuję za gratulacje ;)
Ja chyba mam też depresje,ale nie występują tak często objawy a jak wystąpią... masakra
Mają Dudek bardzo dobrze to ujęłaś, współczuję ci :(
Jesteście zbyt wrażliwi takie chodzące jajka. Poczekaj jak powalczysz z 10 lat z alkoholizmem, narkotykami, ludzie oszukują cie na dziesiatki tysiecy złotych, wychowywalas się w niepełne rodzinie i nagle matka ma raka i dowiadujemy się ze umiera, a ty fizycznie i psychicznie już przed tym byłaś na dnie... poczekaj jeszcze zobaczysz co to jest życie...
Też byłem w waszym wieku i z byle pierdół kreowalem w sobie depresję, teraz rozumiem tych nauczycieli bo wy z niczym się nie zmagacie, wiecie czym jest smutne spojrzenie dziecka gdy jest głodne? Czym jest przymus pracy w warunkach które szkodzą? Czym jest rezygnacja z marzeń kosztem przeżycia z dnia na dzień... nie, Ty masz depresję Bo fryzura źle ułożona, pogoda nie taka...
@@majkelkamejl5236 Na depresje chorują nawet dorosłe osoby....które mają dzieci itd. Depresja nie ma ograniczeń.
W najtrudniejszych momentach mojego życia usłyszałam chyba te wszystkie 10 zdań. Oczywiście to nie kwestia złej woli, ale zwyczajny brak wiedzy. Dlatego daję łapkę w górę za ten film!
A żeby pomóc człowiekowi w depresji, wystarczy... z nim być. To bezcenne.
Zgadza się. Najlepsze lekarstwo, to z nim być i nie komentować tego czy owego.
Tylko, że jak tak taka osoba choruje ( jedna) to potrafi wykończyć jakieś 10-15 wokół. Mówię tu o pełnej opiece i wykorzystaniu wszystkich alternatyw jak psychiatra, psycholog( leki) obecność itp.
Będzie odcinek o tym co powiedzieć osobie z depresją?
Miałem zadać to pytanie i mam nadzieję że pojawi się taki filmik
Mnie zawsze brakowało uznania, pochwały, lub prostego usłyszenia "jesteś ważna/ważny", " to nie Twoja wina, że tak się czujesz" "nie jesteś sam/sama, jestem przy Tobie". Jednakże myślę, że co osoba to inna sytuacja. U mnie to był wynik kumulacji, nie zbyt dobrego dzieciństwa (zła sytuacja ekonomiczna w domu, codziennie kłótnie rodziców, wzbudzanie we mnie poczucia winy, że "kosztuje" bo trzeba kupić książki do szkoły, albo zapłacić ubezpieczenie, do tego "koledzy" taty, którzy nie stronili od alkoholu i po latach dotarło do mnie co mi robili, porównywanie do "lepszego" przyrodniego rodzeństwa, mieliśmy wspólną tylko matkę, ciągłe krytykowanie) W szkole byłam wyśmiewana raz z sytuacji ekonomicznej dwa, że byłam otyła, więc przez długi czas nie miałam dokąd uciec, dopóki nie zamknęłam się w swoim świecie. A to że byłam wtedy nastolatką sprawiło, że otoczenie uznało to za bunt, że coś sobie wymyśliłam/wmówiłam i tyle, bo to taki wiek. A prawda była całkiem inna, ale nikt nie brał mnie na poważnie, więc się poddałam. Znalazłam swoje miejsce w sieci, gdzie nikt mnie nie oceniał po wyglądzie, ani z jakiej rodziny pochodzę, tylko przez to co robię. W tamtym okresie dużo pisałam (wiersze, opowiadania) i rysowałam. Założyłam bloga, na którym te rzeczy publikowałam i jakież było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że komuś, coś co robię może się spodobać. Mało tego, w taki sposób poznałam mojego obecnego męża, który wyciągnął mnie z tego dna (m.in. przez niego też zrzuciłam 20 kg), i mimo, że depresji nigdy u mnie nie zdiagnozowano, to moim zdaniem jest to coś, czego nigdy do końca się człowiek nie pozbędzie, zawsze będę lepsze i gorsze dni, ale najważniejsze to nie popadać w skrajności i mieć oparcie w bliskich. Takie jest moje zdanie.
Zgadzam sie z Natalia i J.
Podbijam
Hihtek zależy od osoby
Mi kiedyś koleżanka powiedziała " Ja jakbym była tobą to bym się już dawno zabiła"... A H A F A J N I E
X Luna X i przejmujesz się taką pierdola ? Xdd
adam 322 ciężko się nie przejmować, jeżeli ktoś faktycznie może mieć myśli samobójcze, a skąd możesz to wiedzieć? Przecież nikt ci nie powie wprost „hej, wlasciwie to myślę o samobojstwie”. Gdy sugerujesz komuś, że będąc na jego miejscu odebrałbyś sobie życie, to znaczy że według ciebie sytuacja tej osoby jest do dupy i bez wyjscia. No trochę chujowo z twojej strony, po co pogarszać sytuacje? To jest okropnie krzywdzące, nie róbmy tak, nie dziw się, że ktoś się tym przejmuje, bo to jest realny i spory problem
Wcale nie głupie **gunshot**
Ciekawy odcinek, jednak osobiście bardzo źle mi się Ciebie słucha,gdy muzyka zamiast sączyć się w tle, zagłusza to co masz do przekazania.
Masz rację, mnie też to denerwuje! 😤
Ja najbardziej kocham tekst ,, Będzie dobrze” ,,nie przesadzaj” ,to nic takiego” ,,inni maja gorzej” ❤️❤️❤️!
No to co depresjoniści? Grupowy przytulas? Mi często pomaga, szkoda, że nie mam do kogo się przytulić...
Harley Wolf oj to ja cie przutulam teraz wirtualnie :)
Chodź, przytul się ;*
Macie messengera? Mozemy pogadac
@@wiktoria13 Ja mam
Wchodźcie Depresjoniści Cześć! Oto link do utworzonego przeze mnie czatu grupowego w UA-cam, dzięki któremu łatwiej będzie nam udostępniać sobie filmy: youtu.be/join/ct-BSWyn9brGU4
"Weź sie w garść" ale ja już jestem w garści, w garści depresji...
Moje ulubione: „a jakie ty masz powody do depresji?!” Jakby to był po prostu napad złego humoru... 😳
Nie raz to słyszałem... A co takiego się stało że masz depresję?? Przecież Ty masz idealne życie... No k8rwa jakby depresja była powodowana złością czy smutkiem. XDDD. To samo przychodzi. I sam nie wiesz czemu czasem.
@@panem9342 Miałem przez chwilę depresję z przerwami 3 razy lekka co prawda i zawsze był powód czemu ja mam :)
@@user-ti9pl8hx5c Wiesz... Czasem przyjdzie samo a czasem powodowane jest , np. wielką stratą. Mam kolegę który stracił mamę. Nie podniósł się do dzisiaj a wydarzyło się to 3 lata temu. Każdy człowiek jest inny i u każdego jest to indywidualne. Pozdrawiam
@@panem9342 a jak osoba szczęśliwa może mieć depresję? Zawsze jak z kimś o tym dyskutuje to kończy się na tym że czegoś mu brak i właśnie to coś jest powodem
@@user-ti9pl8hx5c Podkreślam to jest indywidualne. Ale bywają osoby, które mają, albo mówią że mają samo z siebie. Generalnie jest tak jak mówisz, że powodów jest masa, ktoś sobie nie radzi z czymś, czegoś mu brakuje. Muszę się więc poprawić i powiedzieć że nie do końca samo a raczej osoby mające depresję nie są świadome PRZEZ CO. Dzięki za wyprowadzenie z ciemnoty
Ja - w klasie mnie obgadują
Rodzice - ignoruj ich
3 lata później
Ja - ignorowałam ich przez 3 lata i nic
Rodzice - ignoruj ich
TRUE STORY
+1 xD
Ja- w klasie się nade mną znęcają, plotkują, zaczepiają, wyzywają
Rodzice-ignoruj
Ja 7 lat później: dalej mam ignorować?
Broń cie się ktoś was zaczepia to aż nie do wytrzymania. Pomimo konsekwencji proponuje nie tlumic emocji i je wyrzucić najlepiej na twarz oprawcy
@@platyna5098 uwierz, że osobiście próbowałam wszystkiego i nic nie działało xD
@@platyna5098 Czasem może być to paliwo dla takich agresorów i zamiast się wybronić, jeszcze bardziej ich sprowokujemy.
Dwa razy umawiałam się do psychiatry w ramach NFZ i obydwie wizyty odwołano z powodu nieobecności lekarza. Gdy już zbierzesz siły żeby sięgnąć po pomoc to dostajesz w twarz...
Dodałabym tylko że nie powinno się także wspominać lub wręcz cały czas kwestionować zdania, bagatelizować, wysmiewac i obarczac osobe chora odpowiedzialnością za to mówiąc przy każdej okazji "no to pewnie twoja wina bo czegoś nie zrobiłaś" itd.
Zmagam się z depresja związek mi się przez to zjebał wieczny brak humoru ,siedzenie w domu i brak chęci do spotykania się ze znajomymi zrobił swoje byłem u psychiatry wpierdalałem leki ale od ponad roku nie biorę uciekłem w sport siłownia,bieganie to naprawdę najlepszy antydepresant.Pozdrawiam
Choruje na depresje i ciesze się że ktoś robi taki film. Zgadzam się w 100%. Ilekroć słyszę coś takiego czuje się tylko jeszcze gorzej i chce zniknąć aby nikomu już więcej nie przeszkadzać i nie zawracać głowy tym że żyje. mam nadzieje że ten film chociaż trochę pomoże ludziom rozumieć czym jest depresja i jak takiej osobie nie pomagać.
Czy nie lepiej zapytać człowieka w depresji... Jak ty myślisz? W jaki sposób mam ci pomóc?
Ryu Arosoi Chciałabyś może o tym porozmawiać? Może mogłabym choć trochę pomóc
@@margaretnowakowska5846 Nie sadze, gdybys tak spytala to dana osoba pomyslala by ze ci na niej bardzo zalezy i ze przez nia bedziesz marnowac czas poswiencajac go jej. Co w ruznych sytuacjach nie zakonczylo by sie dobrze
Mam to samo. Mówię mamie że mnie w szkole dręczą ona : nie przejmuj się albo inni mają gorzej.
I jak ja mam sie dobrze czuć?! Nie da sie! Wczoraj sie prawie z moją bff (ona też ma depresje) rozryczałam! Wszyscy mają to w D.U.P.I.E
Margaret Nowakowska Byłoby to pomocne ale większość osób nawet nie uważa tego za chorobę tylko za coś urojonego bo tego nie widać więc jesteś zdrowy.
mówienie smutnej osobie "inni mają górzej", jest jak mówienie wesołej osobie "inni mają lepiej"
XDD
"ja to jak mi smutno to gotuje/sprzątam/biegam/byle co, też tego spróbuj"..
nie mam siły przeżuwać jedzenia, a co dopiero biegac..
Walczę z depresją 6 rok. To co jest prezentowane w tym filmie jest niestety prawdą. Każdy z tych textow odbiera kawałek jestestwa.
Niestety, w szczególności to bagatelizowanie jest bolesne.
@ zgadza się. Kiedy mam low bardzo często wbijam. Na ten kanał i pomaga tak więc dzięki 💪
@@Castielize masz dalej to?
@@SEB_YT_ udało mi się pokonać depresję ale jestem swiadom że może kiedyś wrócić więc żyje tak zdrowo jak to możliwe by temu zapobiec
@@Castielizedobrze ze to tobie sie udalo pokonac i jesce jedno pytanko jak pokonałeś depresje bo znam jedną osobe ktura to ma a ty to pokonałeś to pewnie cosz wieśz
Każdy jest inny, inaczej reaguje i inny jest sposób na jego wyleczenie. Ja znalazłam dla siebie sposób: wiara w Boga.
Wyszłam z depresji dzięki Niemu, brałam leki, ale poczytałam o ich szkodliwym działaniu i przestałam brać. Do tego ruch, zwłaszcza na świeżym powietrzu, różaniec i kochająca rodzina. Wierzę, że to wszystko co jest w trzecim zdaniu zbiegło się że sobą dzięki Panu Bogu. Zaczęłam bardziej pogłębiać wiedzę o Jezusie i o tym co, dlaczego i jak jest na tym świecie. Uwielbiam za to Szustaka, bo szerzy słowa, które budują.
No i Ciebie za mądre filmiki👌
Pozdrawiam serdecznie 💙💙💙
XDDD
Zgadzam się z filmem ponieważ mam powracające etapy depresji. Czy mówienie pusto będzie dobrze lub nadmierna krytyka może jeszcze zaszkodzić. To jest niezwykle stresujące ponieważ ten kto nie przeżył długotrwałej i głębokiej niemocy nie będzie wstanie zrozumieć mechanizmów które działają na chorą osobę. Na dodatek na Facebooku znajomi wrzucają teksty typu: jeśli ktoś próbuje cię skrzywdzić to zostaw go, zrobi sobie to samemu. Oznacza to, że chcą uciec od „złych” znajomych. Znajomi mają gdzieś twoje złe samopoczucie, wolą pomagać dzieciom z domów dziecka, pieskom i kotkom ze schroniska bo jest łatwiej i inni to lubią. Jeśli masz rękę złamaną to zawsze znajdzie się ktoś kto zauważy, depresji i chorób psychicznych niestety nie!
Wow! Fajnie ze ktos potrafi sie na ten temat wypowiedziec 😊
Jak rozróżnić osobę ktora ma faktycznie zaburzenia psychiczne a taką która robi z tego temat do bycia w centrum uwagi.
Chęć zwrócenia na siebie uwagę też ma podłoże w dzieciństwie i danym stanie psychicznym. To też jest w pewien sposób problem. Na swoim przykładzie powiem, że wiele lat temu w gimnazjum sama próbowałam zwrócić na siebie uwagę cięciem się i paleniem papierosów. Zaczął się nastoletni bunt i hormony zaczęły działać. Miałam wtedy bardzo zły kontakt z mamą i zwyczajnie chciałam żeby zapytała co jest nie tak. Żeby zamiast krzyczeć to porozmawiała i pomogła. Byłam szarą myszką z bardzo zaburzoną samooceną i wszystko wydawało się być przeciwko mnie. Inni mnie dręczyli i nie miałam nikogo na tyle bliskiego żeby zrozumiał że z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. Szkoła była męczarnią, a ja mimo, że minęły już lata dalej gdy ktoś się za mną śmieję mam obawę, że ze mnie. Bo tak w większości było i tak niska była moja samoocena.
Czasami takie działania to krzyk o pomoc. Inni tak jak ludzie opisani w filmie często ukrywają swój problem.
Każdy przypadek jest inny tak jak każdy człowiek więc nie ma idealnego sposobu żeby odróżnić takie typy. Jednak nieważne czy ktoś udaje czy nie trzeba pamiętać że każde ich działania mają swoje podłoże w psychice. Co jeśli dany chłopiec zawsze wyolbrzymia to co mu dolega? Może dlatego, że jego rodzice nie zajmowali się nim tak jak powinni, a czułość i troskę otrzymywał tylko kiedy był chory. Każdy człowiek starszy czy młodszy chce być kochany, akceptowany w społeczeństwie i środowisku. Jeśli tak nie jest wytwarzają się różne systemy obronne.
Trzeba pamiętać, że zawsze po drugiej stronie jest człowiek, który może mieć różne przeżycia i uczucia. Nawet jeśli ktoś udaje czy kłamie to nie znaczy, że można go tłamsić i źle traktować.
Wg mnie po tym, że ta osoba sama pyta o jakieś rady, zadaje ci pytania co zrobić z życiem, jak je zmienić np. zmieniając pracę, cieszy się wtedy jakby znalazła świetny temat do rozmowy, a potem... nic nie korzysta z tych rad, nie zrobi nawet jakiejś prostej rzeczy o której rozmawialiście w stylu sprawdzenie ofert na pracuj.pl, i tak w kółko. Osoba z prawdziwym problemem po pierwsze nie zabiegałaby tak ciągle o uwagę i by nie wypytywała w kółko o to samo żeby na końcu i tak nic z tego nie robić, ta walka z problemem przybrałaby jakkolwiek inną formę.
Dokładnie dobrze mówisz :)
Taka osoba raczej nie jest rozmowna i wszystkie problemy kryje w sobie to tak caly czas sie zbiera w końcu głowa nie wytrzymuje i klapa to tak w bardzo duzym skrócie
Osoba, która chce zwrócić na siebię uwagę np. Oznajmia wszystkim, że niby ma depresję, a osoba z depresją nie lubi gadać o swoich problemach, jest w sobie zamknięta itp.
"Inni na świecie mają gorzej..." Bo przecież nic tak nie pociesza, jak wspomnienie o głodujacym Murzynku. Od razu poczujesz się lepiej :D
Polecam mojego wychowawcę, który powiedział mojej klasie (bez mojej wiedzy i zgody) o tym, że mam depresję. [Przecież tak będzie lepiej] Naprawdę bardzo mi to pomogło... Jeżeli ktoś ma depresję i nie chce dzielić tej informacji z innymi, to po prostu uszanujcie zdanie tej drugiej osoby. Teraz czuje sie jeszcze gorzej, bo skąd mam wiedzieć czy to nie wyjdzie dalej? Wystarczy jedna kłótnia i mój "sekret" poleci dalej. Po co, czy to miało mi pomóc? Czy może miało mojemu wychowawcy ułatwić tłumaczenie, dlaczego mnie nie ma w szkole? Odpowiedź jest chyba prosta.
-Czemu jesteś smutna?
- A nie mogę? Mam cały czas chodzić z tym poje*ekhem* uśmiechem na ryju?
O cholera! Mam DOKŁADNIE tak samo!
O to to. Dzisiejszy świat pełen jest udających szczęśliwych.
To drugie... ile razy ja to słyszałam, ale w innej formię
Mówiłam, że jest mi źle i smutno, a moja znajoma nagle
"Tak się nad sobą użalasz, a miałaś angine? Miałaś Pokrzywkę?"
Poprostu brawo👏
Uwielbiam ludzi którzy nie wiedzą jakie to okropne uczucie, i myślą że mówiąc coś takiego będzie ci lepiej, ojjj..
Szczerze to manipulacja hahah, takich ludzi szczerze się powinno omijać szerokim łukiem, bo chcą być zawsze w centrum uwagi :c
Miłego dnia/nocy btw
„Chcesz zwrócić na siebie uwagę”
Chce tylko żebyś zabrała mnie do lekarza mamo
Fimzel to bardzo twoja sparawa lol
W jakim celu ta muzyka tak NAPIERDALA ?! przecież to jakiś obłęd.
Ja rozmawiając o moim problemie z przyjacielem usłyszałem od chłopaka stojącego obok, że "gdyby naprawdę mi coś było to bym się nie chwalił". I teraz prawie codziennie od niego słyszę (chodzimy do tej samej klasy , niestety), że kłamię i próbuję zwrócić na siebie uwagę bo osoby z depresją nigdy z niczego nie żartują, ani się nie mogą zaśmiać, nigdy nikomu nie mówią, że mają jakiś problem i wiecznie się nad sobą użalają.
"gdyby naprawde chcial sie zabic to by o tym nie mowil hehe" a potem zonk, trup. "ee tam, na pewno zrobil to nam na złość"
nie mogę co za debil próbuje skupić na siebie uwagę lub się wbić twoim kosztem. A tylko prawdziwi sku****le tak robią. niech zrobi coś dla społeczeństwa i się nie rozmnaża. bo lepiej aby osoby które mają problemy o nich rozmawiali A nie ukrywali przed wszystkimi. o i jak chcesz to pokaż mu ten komentarz aby wiedział jakim dupkiem jest i życze jak najlepiej
Ludzie to ignoranci, nie wszyscy, ale wielu z nich. Wszystko przez to, że w społeczeństwie nadal pokutuje głupie przekonanie, że depresja to zarastanie brudem w ciemnym pokoju z dala od świata. Oczywiście to jest bzdura, a wzięło się to pewnie stąd, że ludzie są ślepi i głusi jak ktoś próbuje im dać znak, że coś jest z nim nie tak i potrzebuje pomocy. A potem jeb, pogorszenie stanu, próba samobójcza i wielkie zdziwienie, bo przecież wcale się nie skarżył/a.
Tipy dla tych w depresji, które zapamiętałam z różnych filmów na yt dot. funkcjonowania mózgu, depresji itd. Może komuś pomoże:
1) Mów sobie komplementy i uśmiechaj się do lustra, nawet na siłę. Uśmiech uruchamia w mózgu rejon nagrody, komplementowanie buduje nowe ścieżki neuronowe w myśleniu o sobie samym. 2) Zmień otoczenie na ile to możliwe. Jeśli życie zatruwa ci ktoś bliski, zerwij kontakt, zerwij rutynę i wyrób nową, bez tej osoby. Bardzo silnym bodźcem do wspomnień jest zapach, jeśli masz coś co pachnie i przywołuje złe wspomnienia, wyrzuć to (np. ubrania, nie rób dań 'z domu', nie używaj dezodorantu którego używałeś kiedy było ci bardzo źle itd) 3) bądź wdzięczny, codziennie, za cokolwiek. Rób podsumowanie dnia ale tych pozytywnych rzeczy. Może to choćby być fakt że wstałes z łóżka i przeżyłeś ten dzień. 4) Rób coś co lubisz, czytaj, pisz, biegaj. Zmuszaj się żeby robić to chociaż chwilę dziennie. Jak poprzednio, budujesz nowe ścieżki neuronowe w mózgu 5) jeśli myślisz o czymś obsesyjnie i się zamartwiasz, zacznij myśleć o czymś miłym przez minimum 2 minuty, nawet z zegarkiem w ręku 6) nie słuchaj chorej wewnętrznej krytyki, mów do siebie samego w głowie 'zamknij się' jeśli potrzebujesz. Spójrz na siebie jak na obcą osobę, i mów do siebie jak do przyjaciela który zwierza ci się z problemów a ty go pocieszasz 7) nagradzaj się za sukcesy. Udało ci się wyjść pobiegać? Daj sobie nagrodę, twórz asocjacje między zdrowe działanie = nagroda 8) przebywaj z osobami, które cię nie dołują. Ludzie posiadają tzw komórki lustrzane tj. wzorujemy zachowania i tok myślenia na innych. Jeśli ktoś ciągle narzeka, jest niemiły, mu zaczniemy przejmować jego sposób myślenia i działania 9) ruszaj się, jak wspomniano i w tym filmie ciało wydziela wtedy endorfiny, zaczynamy się lepiej czuć 10) jeśli masz odwagę, idź do psychologa 11) nie zniechęcaj się nawet jeśli słyszysz głupie teksty od bliskich, takie jak na tym filmie. Oni mogą nie rozumieć, wybaczaj im jeśli jesteś pewny że nie są po prostu złośliwi 12) nie unikaj ludzi. Ewolucja sprawiła, że chcemy przebywać w grupie, uruchamia się rejon nagrody, odrzucenie kontaktów pogłębia depresję
Dziękuję za te rady. Może teraz jak pomóc takie osobie albo jak rozmawiać?
Wbrew pozorom w tym odcinku jest dużo o tym, co należy powiedzieć i jak się zachować :)
Jeśli chodzi o reakcje 7 "tak mi przykro" to zależy. Depresja objawia się u każdego inaczej. Sama mam depresje ale zauważyłam że ja np często dąże nieświadomie żeby się nademną inne osoby litowały. To mi troche polepsza humor bo uważam że wtedy może ktoś rozumie że nie czuje się najlepiej. Mam świadomość że są ludzie którzy chcą żeby ich jakos zmotywować do działania czy coś, ale i są osoby które potrzebują poklepania po ramieniu i często poużalania się. Ten temat ma bardzo dużo rozgałęzień, mimo że ty opisałeś tylko jedno. Oczywiście ja cie nie krytykuje w żaden sposób! Uważam to za świetny film, ciesze się że są ludzie którzy chcą naprawdę pomoc i mam nadzieje że ludzie z mojego otoczenia obejrzą ten film. 😉
pokonałem depresje dzięki regularnym ćwiczeniom, na początku było ciężko bo nie było motywacji miałem poczucie pustki i bezsensowność
ale wbiłem sobie do głowy ze musze iść do pracy i muszę tam być w formie aby podołać fizycznie
teraz ćwiczę co 2 dzień czuje się dość dobrze, funkcjonuje ok, w przyszłym roku do pracy:)(musze sobie dać tyle czasu aby się nie rozczarować za wcześnie)
Gdy mam trudną sytyacje mój dowódca kazał mi zadać sobie 4 pytania :
1Czego się boje .
2 Co w najgorszym przypadku może się stać .
3 Co moge w zwiąsku z tym zrobić i co się wtedy stanie .
4 Co teraz zrobie.
Nie ważne jak sytuacja jest przesrana te cztery pytania pomogą w każdej sytuacji.
Genialne!
Co zrobić jak się zakochało w osobie która ma depresję? Za wiele nie gadamy wiadomo...
Odpuść, bo sama popadniesz w depresje, przerabiałem to :( Badz wsparciem, ale nie licz na nic wiecej, bo dopóki taka osoba sama się nie pokocha i nie wyjdzie z depresji to nie ma szans, że Twoja miłość coś pomoże. Nie zostawiaj takiej osoby, ale nie pogrążaj się w uczuciu do osoby, która walczy z depresją.
Mam depresje
-straciłem dziewczynę
-kot mi zmarł
-ta dziewczyna ma nowego i dowiedziałem się kiedy się pytałem czy znów chciałaby ze mną być :(
Cześć, jak się teraz trzymasz?
Jeszcze moje ulubione "A co się stało??" Nic. A musiało się coś stać, żebym czuła się źle? Depresja to choroba, a nie jakiś tam zły humor. Jak ktoś ma raka to też pytacie co się stało? -.-
Masz rację, ale moim zdaniem to akurat nie jest nic złego, po prostu ktoś się o ciebie martwi i chce ci pomóc, to powinno się liczyć. Nie każdy dokładnie wie, jak działa depresja.
Poza tym depresja może zostać wywołana jakimś złym wydarzeniem. Więc nie jest to aż takie bezpodstawne. Choć przyznam, że jest to irytujące czasem
@@isuffer__ Gorzej, jeżeli mówisz, że nic, a inni naciskają jeszcze bardziej.
@@feellikedyin2818 bo się boją
Ja najbardziej lubię jak ktoś mówi : "inni mają gorzej" "nie przejmuj się" "jestem z tobą" itp najlepsze wtedy znowu chcę iść po tabeltki żeby się zabić :D
No to teraz ,,Co mówić dwunastoletnim dziewczynką z pseudodepresją".
Hahah wreszcie, to połowa tych komentarzy
Wyjaśniać, dlaczego nie powinno się w ten sposób żartować z depresji, czy próbować zwracać uwagę na siebie w taki sposób, bo jest to choroba psychiczna. Po prostu zwiększyć świadomość tych dzieciaków. A i nie wolno tego ignorować, bo nieraz dwunastolatka przeżyje więcej niż dwudziestolatek. Poza tym, może mieć inne schorzenie psychiczne.
@@silentmoron6272 No właśnie. Czasami.
@@hyuneecx9104 zabawne naprawdę, moja znajoma miała 10 lat i miała depresję, wyleczyła się. I co? Zabawne prawda?
"Pseudodepresja" no to pozdroXD
Dziękujemy.
Co do punktu 9 tzn. ogarnięcia się - próbowałam. Wstąpiłam do organizacji studenckich, wolontariatu, zapisałam się do projektów unijnych i co rusz poznawałam nowych ludzi, żeby tylko nie mieć czasu na myślenie. Nie pomogło.
Nikomu nie pomoże. Depresja to nie bałagan w pokoju, żeby ją ogarnąć
Najgorsze co usłyszałam to "weź sie w garść" albo "nie zachowuj sie jak małe dziecko" ...
Moje ulubione to: ty nie możesz mieć depresji.. Przecież jesteś taka pozytywna i tyle sie usmiechasz!
Jeju tak Dx
"Nie wiem, zrób żeby było dobrze" od ukochanej chyba zawsze będzie mi już w głowie brzęczało. Farmakologicznie leczę się od roku, myślę, że jakieś 10 lat wcześniej powinienem był pójść do lekarza i zrobić badania. Tak, na prawdę dopiero teraz przyznałem przed sobą, że mam DEPRESJE, zawsze temu zaprzeczałem "co ja jakiś psychol?", "ale jesteś leniwy" i tego typu teksty. Myślisz o danej czynności, chcesz ale nie możesz, ciężko to wytłumaczyć....mógłbym pisać i pisać. Nienawidzę się, źle się czuje sam ze sobą, stracony czas, życiowe szanse.
Cóż, w tym momencie zostałem z tym sam praktycznie a muszę znaleźć pracę i dobrego lekarza.
Bardzo ciekawy i pouczający odcinek. Niestety miałam kiedyś przykrą przyjemność usłyszenia "Jesteś problemem" w moją stronę. Nie życzę nikomu usłyszenia takich słów.
Dopiero dzis ogladnelem ten film. Ciekawe podejscie do tematu..... Dzieki, dobra robota, pozdrawiam cieplutko rodakow.
Bardzo trafne uwagi. Dzieki:)
Mam przyjaciela który ma depresje bo ma ciężko a ogólnie to twierdzi ze życie jest bez sęsu i pomagam mu w sposób spędzania czasu przez to też czuje sie ważny i nie myśli tak o depresjii DOBRZE ROBIE?
Tak, dobrze robisz. Jeszcze lepiej to przekonanie go do wizyty u specjalisty - lekarza lub psychologa, wtedy może się z tego wyleczyć.
Ja mam paniczny lęk przed szkołą. Jak koleżanka mnie zapytała kiedy to się zaczęło to mnie krew zalała. Choroby psychiczne je pokazują się od tak, na to potrzeba wiele miesięcy lub nawet lat.
moja klasa śmieję się z depresji(lub innych chorób psychicznych) oprócz pięciu osób sześciu razem ze mną . Wolę się nie śmiać z depresji bo niewiadomo czy ktoś obok mnie lub ich nie ma depresji...
U mnie to z padaczki się śmieją A jedna osoba u mnie w rodzinie miała z 2 lata temu podejrzenia Ale na szczęście jej nie ma
Biorę się za oglądanie! :)
Depresja to nie smutek, smutek przychodzi I odchodzi
Z depresją jest trudniej.
Skoro depresja jest na czwartym to co jest na podium?
gorączka
Alergie
Po prostu w samo sedno trafiłeś!!! SUPER!!!!
Dzięki za ten odcinek.Dopiero teraz go obejrzałem.Cos o tym wiem i za niedługo się podziele
dziekuje, wiele zrozumialam....
Zdaję sobie sprawę, że pytanie odbiega od tematu, jednak co to za fantastyczne muzyka w tle ;)
Dziękuję za ten film
Podkład muzyczny jest nie do wytrzymania ,ratunku !!!!!!!
Dziękuję bardzo za film. Jest jeszcze jeden problem we współczesnym świecie, mamy wszechobecną presję na to by być szczęśliwym. Ludzie nie potrafią zachować się w obecności osoby, która akurat przeżywa inne emocje.
Powiedz to rodzicom według, których jesteś tylko po prostu leniem i wydziwiasz.:(
Masz racje!! Z wszystkim!! Super!!
Czytaj: wszystkie rzeczy, które słyszę na codzień.
Są takie momenty że klej się nie klei 😂😂😂
dzięki za materiał.. przyda się wśród znajomych i sam mam wrażenie że mam depreche.
Wszystkie te teksty można usłyszeć od psychologów :)
Raczej takich, co ściągali na studiach.
*szkolnych
@@amaliamalinowska2940 Nie poprawiaj czegoś co napisane jest poprawnie ;)
@@LenijaLou ;)
@@LenijaLou przede wszystkim szkolnych, ale i nie jeden normalny psycholog powiedział mi, że "to tylko okres dorastania"
Ja dodałabym do tego wariacje zdania: "Po prostu jesteś leniwy".
wystarczy dać tej osobie spokój i pozwolić jej mówić wtedy kiedy chce a nie musi,walczę z tym od 3-4 lat i cały czas jest siusiakowo -nie pomagają używki (wszelkiej maści)wydaje mi się że to dlatego że jestem samotny,miałbym kogoś prawdopodobnie byłoby fantastycznie,a jakby nie daj PIS nastąpiło by rozstanie to załamka na maxa,więc czy warto ryzykować?
Wow ale muza w tle klimatyczna. Świetnie się oglądało ;)
Najgorsze są wypominki, że człowiek jest leniwy i nie ma z niego pożytku, "trzeba się w sobie spiąć" a to nie zawsze takie proste jakby się wydawało.
Jak słucham tego kolejnego filmiku z tematu depresji to coraz bardziej myślę że ją mam
Czy ktoś zastanawiał się, jak to wygląda od drugiej strony? Jak to jest, kiedy się taką osobą opiekuje cała rodzina? Wręcz nianczy? Kiedy zadania osoby chorej na depresję ograniczają się do wsadzenia gabarytów w samochód i wszyscy zawożą gdzie trzeba, lekarze, spacery , obecność , a taka osoba nic od siebie nie daje , żadnej inicjatywy. Woli plątać się w tych myślach i lękach i wykańczać wszystkich naokoło. Jak już leki nie pomagają? To naprawdę jest bardzo destrukcyjne dla bliskich, takie osoby również chorują i są nie wydajne w pracy. Niestety tutaj jedna osoba wykańcza 10-15 naokoło. Człowiek by musiał się zwolnić i zwariować, pilnując 24 na dobę człowieka, który oprócz depresji jest często uparty, apatyczny, histroniczny. Nie chcę porównywać dlaczego kogoś takie coś spotyka, ale jest to bardzo trudne nie tylko dla chorujących na depresję i inne zaburzenia psychiczne, ale i bliskich.
Ja to mam...zawsze myśle że z jakieś sytuacji wydarzy się coś maga złego
Coraz więcej ludzi choruje na depresję, coraz więcej ludzi chodzi do psychologa i psychiatry. potrzeba nam dużo dobrych psychologów. Z tego co wiem kiedys, czyli lata 90 ludzie lepiej radzili sobie z takimi problemami, nikt prawie nie mial telefonu, młodzież wychodziła na dwór i czymś się zajmowała, dzisiaj coraz więcej siedzą w domu, nawet w lato
Kiedy masz depresję otwierasz się przed znajomym a on ci mówi: weź się ogarnij w końcu chłopie (nie przyjemne) i wiecie od razu mi minęła depresja (sarkazm)
"Po prostu się ogarnij"-jak ja często to słyszę.
Z takich rad za chwilę ja wpadnę w depresję.Po prostu nienawidzę tego komentarza.Podobnie jak innych,ale ten jest już na pierwszym miejscu.
nigdy nie zapomnę pytania mojego taty po wizycie, gdzie zapytał się mnie po co mi są te leki, a ja nawet nie byłam w stanie odpowiedzieć. Nie dostałam wtedy żadnego wsparcia wtedy, gdy go potrzebowałam, wciąż przerazona tym, ze w ogóle przypisano mi leki i jak to bedzie wyglądać. Poczułam sie wtedy zle jest cos nie tak ze mna i nie potrafie nad tym zapanowac.
podejrzewam, ze chodzilo mu o to, ze wolal zebym ich nie brala i nie zatruwała sobie organizmu, ale coz.. wyszlo kompletnie inaczej
'nie przesadzaj, masz wszystko czego zapragniesz'
Jak nazywa się piosenka w tle użyta na samym początku?
nic dodać nic ująć...cierpie na depresje od czasu wypadku.wszystko trafione w samą 10tke i świetnie opisane. pozdrawiam
Kto chce się do mnie przytulić? Bo się tak samotnie czuje
PRZTULA
❤ tuli tuli mi też pomaga ❤
I też się samotnie czuje 😥
wirtualny przytulas ;)
ta albo "pewnie udajesz", "niby jakie ty masz problemy", "przecież ty jesteś wesoła"
Na miniaturce jest Dominika z Ponków?
No pozdrawiam. Ludzie nie bardzo ogarniają, że to nie jest stan, gdzie "coś" konkretnego nas smuci. Najgorsze stany miałam w okresach, gdzie w sumie nic specjalnego się nie wydarzyło w moim życiu. Albo po wydarzeniu, które było stresujące, ale wydawało mi się, że się tym nie przejęłam jakoś bardzo. Sama nie wiedziałam czemu się tak czuję, czemu nic mnie nie cieszy, skoro powinno. Więc takie "pocieszanie" nie ma sensu. Na dodatek osoba z depresją może normalnie funkcjonować, śmiać się z żartów. Ten stan jest tak jakby ogólny, ciągły, pod spodem, a nie w każdej sytuacji.
Czy jak mam tak że obawiam się że mnie ktoś porwie gdy idę z psem albo że jak jeszcze nie laciałam samolotem a mam lecieć to że zginę albo to że jak ktoś na mnie się patrzy jakiś dziwny człowiek to uciekam xd?to mam te lęki ?
Depresja czasem wręcz boli fizycznie.
Dodatkowo trzeba zmierzyć się z całym światem, a pomyślcie jak to okropnie trudne, skoro bywa że wzięcie zwykłego prysznicu jest wyczynem.
Od ludzi najważniejsze jest po prostu wsparcie. Nawet nie trzeba nic mówić, nie trzeba dawać porad, wystarczy zwykła inicjatywa przyjaciela w postaci telefonu, smsa, żeby wiedzieć, że ktoś Cię lubi i wspiera, myśli o Tobie. Czujemy się wtedy i tak samotni, choć w lepsze dni docenia się te próby pomocy.
No i cóż, depresja zmienia. Pokuszę się o to, że zmienia nieco osobowość. Są dni kiedy nie poznajesz siebie, tęsknisz za dawnym sobą, ale nie umiesz już nim być.
Ludzi, którzy będą z Tobą na prawdę jest realnie kiedy jest Ci źle tak mało.
No i ocenianie Ciebie przez innych... W pracy, że jesteś dziwny i wiecznie smutny, nie wychodzisz na spotkania po pracy. Obgadywanie, kiedy ktoś wcale Cię nie zna. Cóż...
Wszystko prawda.
- Co masz depresję???? Ha Ha
Weź sie w garść, idź do pracy! Przestań się nad sobą użalać!!!
Depresja to choroba spowodowana... brakiem miłości w życiu. Czasem wystarczy po prostu być z osobą chora na depresję i okazać jej miłość. Depresję można i trzeba pokonać ale decyzja należy do osoby chorej. Jeśli ktoś mówi Ci że ma myśli samobojcze to NIGDY tego nie lekceważ. Okaz zainteresowanie bo to wołanie o pomoc. Samobójstwo nie rozwiązuje problemów - ono kończy życie Twoje jedno jedyne życie. Jeśli to czytasz to proszę nie rób tego. Nie warto.
Dobrego dnia.
Proszę nie powielać szkodliwych mitów. Depresja ma podłoże neurologiczne i nie jest zależna od tego co chory robi lub nie robi.
Ja mam depresję ale nie chcę o tym myśleć nawet jest naprawdę bardzo ciężko a brak chęci do życia i smutek to podstawa w tej chorobie towarzyszy non stop juz czasem tak bardzo mam dość tego życia czasem tak bardzo chcialbym odejść z tego świata często o tym myślę czasem to sprawia ulgę
SUPER
Większość ludzi twierdzi że najbliżsi mogą pomóc.. Gówno prawda! Mam depresję już 4 lata a jedyne co mogę usłyszeć od np. rodziców to "No chyba Cię po*****o" lub "Weź idź się lecz! Poj****a jesteś!".. Aż mi się chce żyć dalej :)
Dlatego siedzę cicho 🙃
tak znam od lat
13:38 tymczasem ja i mój nadmierny optymizm jednego dnia i największe załamanie świata 2 tygodnie później
brzmi jak chAD
bez tego filmu juz to wiedzialem, dobrze jest jak osoba chora wie ze jest chora i panuje nad swoimi wewnętrznymi emocjami
,, Inni mają gorzej" Jakbym słyszała swoją mamę xd
@Dzielnicową Mnie Straszą tak, i dlatego nam już nie wolno być smutnymi, bo zawsze mogło być gorzej. Zdechł ci pies? Pfff mogło być gorzej, mogła zginąć cała twoja rodzina, nie becz. Przecież to bez sensu
Pozdrawiam.
Z dzieciństwa pamiętam opcję "nie potrafisz odpowiedzieć!?" jak nie wiedziałem co odpowiedzieć, bałem się to zrobić itp i miałem zjebkę, bo jak to, nic nie odpowiedzieć dorosłemu na pytanie... teraz mam opcję, "czemu K... jedyne co słyszę to 'nie wiem'" >_>
Ja się zmagań z dosyć mocna depresję i się chwilami boje ;że zwariuje ,a moje stany placzliwosci są tak mocne ,że nie daje rady.