Kupiłem te słuchawki, ale jako chyba jedyny nie głównie do uprawiania sportu. Jestem mega zadowolony z wyboru. Potrzebowałem słuchawek, które nie blokują dźwięków otoczenia, działają długo na baterii, są wygodne i łatwo się przerzucać pomiędzy urządzeniami. I one to wszystko spełniają. Miałem wcześniej okulary audio BOSE i było ok, ale to raczej był głośniczek przy uchu, efekt głosów zew. był po prostu lekko zagłuszany. Shokz "wrzuca" dźwięk do ucha przez kość i ten efekt jest fantastyczny. 1. Są mega wygodne, nie czuć ich na głowie. Jedyny malutki minus to pałąk z tyłu, który może trochę przeszkadzać przy leżeniu. Inaczej trzeba głowę ustawiać. 2. Bateria starcza na b. długo. 8-10 godzin. 3. Można parować z dwoma urządzeniami i działa to wyśmienicie. Przerzucam się pomiędzy telefonem i komputerem. Prawie w ogóle już nie używam telefonu przy uchu. Z moich oczekiwań - guzik odbioru lepiej jakby był na pałąku po lewej strony na analogicznej pozycji jak głośność/włączenie po prawej stronie. Dzięki temu można by było ich używać pod kaskiem motocyklowym. Ciekawy jakby pałąk zrobić bardziej elastyczny, spadający na szyję czy nie byłyby poręczniejsze przy leżeniu. A-ha! Dźwięk. Nie jestem audiofilem i dla mnie jest super. Jak na zwykłych słuchawkach. Na wysokiej głośności drgają bardziej i to może niektórych irytować, ale ja nie słucham przez nie głośno. Jak jest b. głośno na zewnątrz dźwięk jest po prostu bardziej zagłuszany. Normalne. Głośniejsze dźwięki mózg szybciej wychwytuje.
@@alibabarogal7150 Nie słyszy. około 950 w x-kom. Jedna uwaga - nie nadają się dla tych co w hałasie działają. Ja nie działam. Więc spoko. Poza tym dzieło sztuki.
Dostałem te słuchawki po choinkę. Powiem tak: dźwięk jest ok aczkolwiek daleko mu do np nausznych Bose QC 45 które też posiadłam. Ale jak założyć je pod czapkę zimową to już jest naprawdę fajnie. Być może pod kaskiem motocyklowym tez by tak działało. Jeśli ktoś jest w stanie zaakceptować plusy i minusy tych słuchawek i do czego zostały stworzone to będzie zadowolony. Polecam.
Poza prędkością jazdy trzeba mieć na uwadze, że wiatr też ma duży wpływ. Tzn jak się nałoży mocny wiatr i duża prędkość to jest to najgorsza mieszanka, ale mówimy o tym w materiale.
Pytanie - mam te słuchawki od tygodnia i faktycznie jest efekty "uderzania" w miejscu w którym przylegają do kości, nawet podczas rozmów, przy mniej więcej połowie głośności. Macie pomysła czy to jest normalne czy to jest ich wada? Będę wdzięczny za info
Рік тому
To normalne. Muszą pukać w kości, żebyś słyszał :-)
Ja mam Aeropex, więc pewne wady moich mogą tu być mniej dokuczliwe, ale podzielę się doświadczeniem. Muzyki da się słuchać. Niczego nie urywa, ale brzmi przyzwoicie. Rozmawiać da się nawet przy 30 km/h. Na ulicy czy po mieście słucham muzyki, w lesie wyłączam żeby posłuchać lasu i nie muszę ich zdejmować. W pracy mam je założone non stop, bo stałe czegoś słucham, a jednocześnie słyszę, gdy ktoś do mnie mówi - jeden ruch by wyłączyć muzykę i pogadać. Z rzeczy, które irytują: podczas połączeń, jeśli dam głośniej, słuchawki wpadają w nieprzyjemne wibracje i trzeba ściszyć, bo łaskoczą. Częstotliwości mowy tak mają, bo muzyki słucha się normalnie. A druga rzecz to ten pałąk z tyłu: zimą nijak nie spasowuje się z czapką i jest cholernie niewygodny. Mogliby wymyślić jakąś regulację, żeby przylegał do karku. Aha, fajną rzeczą jest też możliwość zadzwonienia pod ostatnio wybrany numer bez wyjmowania telefonu: na wyłączonej muzyce wciskam dwa razy przycisk w lewej słuchawce. Nieocenione podczas jazdy.
@@outlawz1982gdynia Przy rozmowie też jest dobrze, właśnie się upewniłem. Tylko podczas rozmów zdarza się, że wpadają w takie łaskoczące wibracje, więc unikam takich ustawień. Jeśli dookoła jest głośno, lepiej zatkać uszy, żeby odciąć dźwięki z zewnątrz.
Mówiąc "odporności na pot" producent ma na myśli że pot nie uszkodzi silikonu którym pokryty jest produkt a brak przesuwania jest raczej pakiecie. Ale pomijając tą uwagę to słuchawki bardzo dobre. Nie odnoszę też wrażenia żeby miały gorszą jakość dźwięku niż zwykle słuchawki choć nie mam porównania ze słuchawkami studyjnymi za 120€. Porównując je jednak że prostymi słuchawkami TWS Xiaomi odnoszę wrażenie że przez Shokzy słyszę więcej dźwięków. Choć tu duże znaczenie ma szum otoczenia i głośność odtwarzanego dźwięku. Słuchawki też nie do każdej muzyki bo przy niektórych utworach potwornie wibrują czym jedynie irytują.
Mógłbym Cię prosić o opinię odnośnie jakości rozmów? Zastanawiam się nad tym modelem, ponieważ często podczas lekkich treningów dzwonię do rodziny i właśnie o jakość mikrofonu boję się najbardziej.
Żeby normalnie porozmawiać trzeba zwolnić, tak mocno zwolnić. Nawet przy 20-25 km/h rozmowa jest już utrudniona, bo szumy mocno przeszkadzają i zagłuszą Twoje słowa. Ale i tak jest wyraźnie lepiej, niż w starszych AfterShokzach.
Hej, dziękujemy za super komentarz. Inni widzowie na pewno go docenią. Producent podaje klasę wodoodporności - jasne. My mówimy o tym, że słuchawka się nie porusza po mokrej głowie, gdy np jedziesz spocony szosowka i zmieniasz chwyty na kierownicy. Automatycznie szyja zmienia wtedy położenie i miewaliśmy sytuacje, ze inne słuchawki tańczyły po skórze. O tym jest tu mowa. Co do dźwięku - dzięki za opinię, chyba mniej więcej pokrywa się z naszą. Natomiast bass ewidentnie mocniej uderza niż dawniej.
Czy to normalne że podczas rozmowy z maksymalna głośnością w jednej słuchawce Sta trzaski i dźwięk jest nieco gorszy? Przy słuchanie na maksie muzyki czasem też tak jest.
Kupiłem te słuchawki, ale jako chyba jedyny nie głównie do uprawiania sportu. Jestem mega zadowolony z wyboru.
Potrzebowałem słuchawek, które nie blokują dźwięków otoczenia, działają długo na baterii, są wygodne i łatwo się przerzucać pomiędzy urządzeniami.
I one to wszystko spełniają.
Miałem wcześniej okulary audio BOSE i było ok, ale to raczej był głośniczek przy uchu, efekt głosów zew. był po prostu lekko zagłuszany.
Shokz "wrzuca" dźwięk do ucha przez kość i ten efekt jest fantastyczny.
1. Są mega wygodne, nie czuć ich na głowie. Jedyny malutki minus to pałąk z tyłu, który może trochę przeszkadzać przy leżeniu. Inaczej trzeba głowę ustawiać.
2. Bateria starcza na b. długo. 8-10 godzin.
3. Można parować z dwoma urządzeniami i działa to wyśmienicie. Przerzucam się pomiędzy telefonem i komputerem. Prawie w ogóle już nie używam telefonu przy uchu.
Z moich oczekiwań - guzik odbioru lepiej jakby był na pałąku po lewej strony na analogicznej pozycji jak głośność/włączenie po prawej stronie. Dzięki temu można by było ich używać pod kaskiem motocyklowym.
Ciekawy jakby pałąk zrobić bardziej elastyczny, spadający na szyję czy nie byłyby poręczniejsze przy leżeniu.
A-ha! Dźwięk. Nie jestem audiofilem i dla mnie jest super. Jak na zwykłych słuchawkach. Na wysokiej głośności drgają bardziej i to może niektórych irytować, ale ja nie słucham przez nie głośno. Jak jest b. głośno na zewnątrz dźwięk jest po prostu bardziej zagłuszany. Normalne. Głośniejsze dźwięki mózg szybciej wychwytuje.
Cześć, za ile kupiłeś te słuchawki? Czy osoba siedząca obok ciebie słyszy co słuchasz?
@@alibabarogal7150 Nie słyszy. około 950 w x-kom. Jedna uwaga - nie nadają się dla tych co w hałasie działają. Ja nie działam. Więc spoko. Poza tym dzieło sztuki.
Dostałem te słuchawki po choinkę. Powiem tak: dźwięk jest ok aczkolwiek daleko mu do np nausznych Bose QC 45 które też posiadłam. Ale jak założyć je pod czapkę zimową to już jest naprawdę fajnie. Być może pod kaskiem motocyklowym tez by tak działało. Jeśli ktoś jest w stanie zaakceptować plusy i minusy tych słuchawek i do czego zostały stworzone to będzie zadowolony. Polecam.
Dziękuję za porównanie prędkości na szosie. Tego szukałem
Poza prędkością jazdy trzeba mieć na uwadze, że wiatr też ma duży wpływ. Tzn jak się nałoży mocny wiatr i duża prędkość to jest to najgorsza mieszanka, ale mówimy o tym w materiale.
Dobrze ze powiedziałeś o szosie bo chciałem wczoraj je zamówić... pozdrawiam
No na szosę się nie nadają. Chyba, ze jeździ się wolno.
@bikeworldPl a jakie nadają się na szosę?
Szczera, dobra recenzja :) dzięki
Jest jakas roznica inna niz pojemność baterii, miedzy open run pro, a open run?
Cześć chciałem zapytać czy ktoś z was ma porównanie między jbl soundgear sense które lepiej wybrać?
Pytanie - mam te słuchawki od tygodnia i faktycznie jest efekty "uderzania" w miejscu w którym przylegają do kości, nawet podczas rozmów, przy mniej więcej połowie głośności. Macie pomysła czy to jest normalne czy to jest ich wada?
Będę wdzięczny za info
To normalne. Muszą pukać w kości, żebyś słyszał :-)
Ja mam Aeropex, więc pewne wady moich mogą tu być mniej dokuczliwe, ale podzielę się doświadczeniem.
Muzyki da się słuchać. Niczego nie urywa, ale brzmi przyzwoicie. Rozmawiać da się nawet przy 30 km/h. Na ulicy czy po mieście słucham muzyki, w lesie wyłączam żeby posłuchać lasu i nie muszę ich zdejmować. W pracy mam je założone non stop, bo stałe czegoś słucham, a jednocześnie słyszę, gdy ktoś do mnie mówi - jeden ruch by wyłączyć muzykę i pogadać.
Z rzeczy, które irytują: podczas połączeń, jeśli dam głośniej, słuchawki wpadają w nieprzyjemne wibracje i trzeba ściszyć, bo łaskoczą. Częstotliwości mowy tak mają, bo muzyki słucha się normalnie. A druga rzecz to ten pałąk z tyłu: zimą nijak nie spasowuje się z czapką i jest cholernie niewygodny. Mogliby wymyślić jakąś regulację, żeby przylegał do karku.
Aha, fajną rzeczą jest też możliwość zadzwonienia pod ostatnio wybrany numer bez wyjmowania telefonu: na wyłączonej muzyce wciskam dwa razy przycisk w lewej słuchawce. Nieocenione podczas jazdy.
Witam czy podczas rozmowy na maksymalnej głośności, masz trzaski w jednej słuchawce? Taki nieprzyjemny dźwięk
@@outlawz1982gdynia Nigdy nie rozkręcam na full, ale właśnie sprawdziłem i nic takiego nie ma.
@@AS_Cronos obie tak samo działają? Przy rozmowie sprawdzałeś?
@@outlawz1982gdynia Przy rozmowie też jest dobrze, właśnie się upewniłem. Tylko podczas rozmów zdarza się, że wpadają w takie łaskoczące wibracje, więc unikam takich ustawień. Jeśli dookoła jest głośno, lepiej zatkać uszy, żeby odciąć dźwięki z zewnątrz.
@@AS_Cronos wibracje to normalne ale jak ktoś np się śmieje to taki nieprzyjemny szum w jednej słuchawce bywa
Mówiąc "odporności na pot" producent ma na myśli że pot nie uszkodzi silikonu którym pokryty jest produkt a brak przesuwania jest raczej pakiecie. Ale pomijając tą uwagę to słuchawki bardzo dobre. Nie odnoszę też wrażenia żeby miały gorszą jakość dźwięku niż zwykle słuchawki choć nie mam porównania ze słuchawkami studyjnymi za 120€. Porównując je jednak że prostymi słuchawkami TWS Xiaomi odnoszę wrażenie że przez Shokzy słyszę więcej dźwięków. Choć tu duże znaczenie ma szum otoczenia i głośność odtwarzanego dźwięku. Słuchawki też nie do każdej muzyki bo przy niektórych utworach potwornie wibrują czym jedynie irytują.
Mógłbym Cię prosić o opinię odnośnie jakości rozmów? Zastanawiam się nad tym modelem, ponieważ często podczas lekkich treningów dzwonię do rodziny i właśnie o jakość mikrofonu boję się najbardziej.
Żeby normalnie porozmawiać trzeba zwolnić, tak mocno zwolnić. Nawet przy 20-25 km/h rozmowa jest już utrudniona, bo szumy mocno przeszkadzają i zagłuszą Twoje słowa. Ale i tak jest wyraźnie lepiej, niż w starszych AfterShokzach.
Hej, dziękujemy za super komentarz. Inni widzowie na pewno go docenią. Producent podaje klasę wodoodporności - jasne. My mówimy o tym, że słuchawka się nie porusza po mokrej głowie, gdy np jedziesz spocony szosowka i zmieniasz chwyty na kierownicy. Automatycznie szyja zmienia wtedy położenie i miewaliśmy sytuacje, ze inne słuchawki tańczyły po skórze. O tym jest tu mowa. Co do dźwięku - dzięki za opinię, chyba mniej więcej pokrywa się z naszą. Natomiast bass ewidentnie mocniej uderza niż dawniej.
Czy to normalne że podczas rozmowy z maksymalna głośnością w jednej słuchawce Sta trzaski i dźwięk jest nieco gorszy? Przy słuchanie na maksie muzyki czasem też tak jest.
Raczej nie normalne, jeśli byłyby zakłócenia to w obu.
Szum przeszkadza, ale to są jednak domyślnie słuchawki do biegania. A mało kto biega 30km/h ;-)
Czyli jak ktoś jeździ sportowo, to są do dupy. Dziękuję :)
Na szose to lipa.
na rower mam takie za 75 zł, lekkie bardzo szybko sie laduja Manta Olympic MNH01