Panie Łukaszu, dziękuję za kolejny ciekawy materiał. Filmiki z Copernicus Center urozmaicają moją codzienność od ponad roku i mam nadzieję, że tak już zostanie :)
Czas dla wszystkich płynie tak samo i wydaje sie działać niezależnie od wszystkiego innego, także próba go ubrania w coś to nic innego niż szarlaraństwo.
Tradycja, odnosi się bezpośrednio do kultywowania przeszłości i bezmyślnego naśladowania. Ciekawa jest etymologia tego słowa. Pierwotnie tradycja łac. traditor - to zdrajca. A jeszcze dawniej w sanskrycie - Zdrajca teraźniejszości. Dzisiaj mówimy też, ekstradycja - co również dotyczy raczej przestępców, zdrajców.
Według mnie przyszłość jest już ustalona. Gdy powstawał wszechświat, miał konkretne warunki początkowe, cała reszta powinna z nich wynikać. Wolna wola jest złudzeniem, ponieważ nasze zachowanie wynika z tego, jacy byli nasi przodkowie i z wpływu otoczenia. Cofnięcie czasu nie zmieni już jego biegu. Pozostaje ewentualnie kwestia równoległych wszechświatów, jednak to jest osobny temat niezwiązany z przemieszczaniem się w czasie.
ta wskazówka na max przyspieszeniu nie daje takiego złudzenia, normalnie widzę równoległą kreskę, a na średnim i wolnym widzę jakby się załamywała i byla z tylu
No dobrze, a co jeśli cały czas, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość istnieje równocześnie a tylko nasze ograniczenie powoduje że mamy ważenie przemieszczania się przez niego w błonie teraźniejszości?
Dla nas istnieje tylko teraźniejszość, wspominamy przeszłość, planujemy przyszłość. Jednak przeszłość, teraźniejszość i przyszłość istnieje równocześnie. To wszystko jednak nie jest takie proste.
Facet jest na tyle 'filozoficzny' że celowo zahacza o tematy bez ich rozwinięcia. Oczywiście, że masz rację. Żyjemy w buforze, operacyjnym 'okienku; czasowym ok 1/15 sekundy. Psychologiczna chronologia zdarzeń w tym przedziale może ulec zaburzeniu. Sugeruję sięgnięcie po zagraniczne materiały np. kanał Veritasium zrobił świetne opracowanie na temat psychologicznej percepcji czasu. Z kolei jednoczesność teraźniejszości to osobny temat związany z przeksztalceniami Lorentza i względnością Einsteina. Tutaj nasz badacz nie pokusił się nawet o podanie źródeł w opisie pod filmem.
Zauważyłem ciekawy efekt z wskazówką jak poruszała się szybko Widziałem dwie wskazówki - jedna z estymacji mózgu a druga realna. Efekt znikał po włączeniu pauzy. Wskazówka wcześniejsza "wystrzeliwała". Ciekawe, czy każdy tak ma
Wszystko na tym świecie ma postać fali. Można przyjąć założenie, że czas też ma postać falową a teraźniejszość jest jej wierzchołkiem. I pewnie ta fala ma związek z entropią wszechświata. Dlatego nie jest identyczna w każdym miejscu, tylko zależy to od lokalnych struktur. Takie rozumienie czasu eliminuje też problem z paradoksem wywoływanym podróżami w przyszłość i przeszłość. Jeśli wyobrazimy sobie wszechświat jako nieruchomą taflę wody a teraźniejszość jako falę w tej tafli, to takich fal można wywołać kilka w jednym ośrodku i jeśli się nie spotkają, to nie będą miały na siebie żadnego wpływu. Cofniecie się w czasie to wywołanie nowej fali w miejscu w którym naszej fali już nie ma. I jeśli tam uśmiercimy naszego dziadka to jego rzeczywistość nie będzie naszą. Ponieważ związek przyczynowo-skutkowy tworzący falę zaczyna się w miejscu powstania fali i kończy w miejscu jej wygaśnięcia. Dalej jest tylko gładka powierzchnia ośrodka w którym fala się rozchodzi. Czyli dwie rzeczywistości będą się toczyć równolegle, tak jad dwie fale wędrujące po tafli wody. Takie moje zdanie :)
W stanie nieba nowego - w Pełnia Miłości - istnieje tylko Wieczne TERAZ. Wiedzą to niektórzy mistycy. Światy materialne niestety mają upływ czasu - wczoraj, dziś i jutro. Może to pułapka , z której trzeba się wydostać.
Przy wnikliwej analizie oczywiście nie sposób doszukać się teraźniejszości, zwłaszcza tej globalnie identycznej, tzw obiektywnej. O ile łatwiej jest zrozumieć, że globalne teraz jest "porozsuwane w czasie", o tyle teraźniejszość subiektywna wydaje się być względnie uchwytna. I tak jest w istocie, na poziomie ludzkim, teraźniejszość jest formą realną. Lecz buddyzm naucza, że "wszystkie formy są puste", co oznacza, że wnikliwie medytując takiego momentu nie znajdziemy identycznie jak w jabłku nie znajdziemy atomów jabłka, jak w kamieniu atomów kamienia, jak w drzewie atomów drewna, tylko jakieś umowne węgle i azoty, w którym jest 99,9% pustki i 0,01% naszej niewiedzy :D
paradoks terazniejszosci polega na analizowaniu jej w przeszlosci... a gdyby tak pominac terazniejszosc i przyjac tylko przyszlosc i przeszlosc? W jakich badaniach terazniejszosc jest wymagana?
To klasyczne ujęcie Aureliusza Augustyna. Bez przeszłości (pamięci) nie da się nic powiedzieć o teraźniejszości ani przyszłości. Ale w takim ontologicznym ujęciu nie ma fizyki, a w szczególności Einsteina, co wywraca wszystko do góry nogami.
Mam pytanie które zadam nietypowo bo w formie wiersza (mojego autorstwa): ,,W Czarnoczasie” Dziś jest jutro, zaś jutro będzie wczoraj a wczoraj było dziś Cały Twój ogrom w paradoksie się skrył w bezmiarze bezchwil Z czasu powstał punkt a w punkcie zapadł się czas W przestrzeni która niezbadany brzeg ma Masa która tu była, zawsze tu jest Jej ogrom wraz z wszechświatem rozszerza się Choć dopóki nie sprawdzisz to nie wiesz gdzie Czy ten kolaps który powstał gdy zapadł się czas Stworzył Czarną Dziurę z będących tu kiedyś gwiazd? Czy one płoną w bezczasowym punkcie przestrzeni? Czy bez obserwacji czasu nic się nie zmieni? Czy ten kolaps rozrywa cały ISTNIEJĄCY świat? Jak wielką siłę on ma, ten nasz czwarty wymiar: Czas? Adrian Trojanowski ??.??.????. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi na temat tego jak taki kolaps czasu mógłby wyglądać to z chęcią podyskutuję w komentarzach. Oczywiści raczej myślę o jakimś kolapsie lokalnym niż każdego możliwego czasu ponieważ ciężko mi uwierzyć byśmy w skali kosmosu mogli kiedykolwiek stworzyć coś zaburzałoby całą czasoprzestrzeń.
Problem teraźniejszości jest tylko pozorny. A ukazywanie go jakoś czegoś poważnego to jak pokazywanie paradoksu strzały, która ma nigdy nie dotrzeć do celu, jako poważnego i rzeczywistego problemu. I wynika z celowego bądź błędnego opisu i nie wzięcia wszystkich niezbędnych parametrów do rozważań. Przecież już od ok. 100 lat wiadomo, nie nie ma czasu ani przestrzeni tylko czasoprzestrzeń. I wynika to z teorii względności chyba, nieprawda? Więc nie można o teraźniejszości mówić TERAZ tylko TU I TERAZ i po problemie.
4 роки тому
Jeżeli istnieje tylko chwila obecna to jak wytłumaczyć proroctwo z Izajasza 53 w Biblii?
W różnych księgach jest wiele tekstów. Zwykła statystyka spowoduje, że do któregoś coś się dopasuje. Tak samo, jeśli miliony ludzi coś śni, któremuś sen się sprawdzi.
Ja w trochę innym temacie. Jaka jest objętość płuc wszystkich obywateli kraju i jaka jest objętość powietrza nad Polską, powiedzmy do wysokości 200 metrów?
To można policzyć bardzo szybko, objętość powietrza nad Polską do wysokości 200m to 312 679 /5 czyli 447.8 km^3 Objętość płuc to 4,5l * 38mln czyli 171mln l czyli 0.000171km^3 Spokojnie, wystarczy
Prostota np w medytacji zen ; oddychamy i traktujemy myśli jak przelatujące chmury - żyjemy tu i teraz - na pewno to pomaga się wyciszyć - i jest proste - a medytować można wszędzie. Zapraszam na mojego chomika: mjacek2013/dokumenty/ [tu są aktualne materiały, trzeba się zalogować aby pobrać za darmo], Pozdrawiam, Jacek.
Chłopie, Łukasz. Jak zaczniesz mieszać nurty filozoficzne, religijne i fakty naukowe w sosie własnych przekonań to wyjdzie z tego wielke G. Może odrobinę więcej pokory badawczej. Litości. Weź przykład z Krzysztofa Meissnera, który nie kryjąc swoich osobistych przekonań pozostaje w zgodzie z prawdą nie objawioną..
Moje doświadczenie duchowe - rozmowa z Pauliną Grzelczak: paulikg na YT film 212 lub chomik - mjacek2013/dokumenty/ Byłem w Niebie i tam na doleNa co uważać po zakończeniu życia,PlanetaReptilian ich życie,relacje - Paulikg
Świetnie się to ogląda i bardzo wciąga. Podobnie jak seria o sztucznej inteligencji. Czekam na następne filmy. Pozdrawiam.
Dziękuję Panie Łukaszu, miło że zaprosił Pan do tego odcinka swoich braci bliźniaków.
Panie Łukaszu, dziękuję za kolejny ciekawy materiał. Filmiki z Copernicus Center urozmaicają moją codzienność od ponad roku i mam nadzieję, że tak już zostanie :)
Bardzo lubię Pana słuchać, tak trudne tematy zostają mi przekazane w przystępny sposób. Duży szacunek i powodzenia w dalszych wykładach.
Super wykład o czasie z przeszłości ku przyszłości Brawo 👍🤟💪
Niesamowicie ciekawy materiał, świetna praca!
Teraźniejszość to jest ta błonka, przez którą wydaje się nam, że jesteśmy nieśmiertelni. :)
No wreszcie, po przyszłości i przeszłości nie mogłom się doczekać!
witam osobę niebinarną
Zgadzam się z Panem Łukaszem i wyciągam prosty wniosek: Słowo "teraz" nie ma prawa bytu. Wszystko jest tylko "przeszłością"...
Czas, piękny temat, jak można tak zepsuć temat czasu.
Super przekazy, dziękuję🫠
Respect Łukaszu !
Ja natomiast życzę miłej teraźniejszości, kiedykolwiek by ona nie była.
Pozdrowienia z przyszłości :)
Czas dla wszystkich płynie tak samo i wydaje sie działać niezależnie od wszystkiego innego, także próba go ubrania w coś to nic innego niż szarlaraństwo.
Gdybyśmy zostali pozbawieni pamięci to w ogóle byśmy czegoś takiego jak czas nie zauważyli, żylibyśmy jak ta mrówka Langtona w wiecznym teraz.
Ta seria to sztos
Tradycja, odnosi się bezpośrednio do kultywowania przeszłości i bezmyślnego naśladowania. Ciekawa jest etymologia tego słowa. Pierwotnie tradycja łac. traditor - to zdrajca. A jeszcze dawniej w sanskrycie - Zdrajca teraźniejszości. Dzisiaj mówimy też, ekstradycja - co również dotyczy raczej przestępców, zdrajców.
Według mnie przyszłość jest już ustalona. Gdy powstawał wszechświat, miał konkretne warunki początkowe, cała reszta powinna z nich wynikać. Wolna wola jest złudzeniem, ponieważ nasze zachowanie wynika z tego, jacy byli nasi przodkowie i z wpływu otoczenia. Cofnięcie czasu nie zmieni już jego biegu. Pozostaje ewentualnie kwestia równoległych wszechświatów, jednak to jest osobny temat niezwiązany z przemieszczaniem się w czasie.
Ciekawy film
Dziękuję za ciekawy materiał
ta wskazówka na max przyspieszeniu nie daje takiego złudzenia, normalnie widzę równoległą kreskę, a na średnim i wolnym widzę jakby się załamywała i byla z tylu
Wspaniałe materiały, życzę żeby te filmy miały co najmniej 50 tysięcy wyświetleń bo zasługują na to. Może jakiś collab z UNB by pomógł?
Świetny odcinek.
Pan Łukasz jak zawsze. Myślałam , że wiem ale nie wiem.
No dobrze, a co jeśli cały czas, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość istnieje równocześnie a tylko nasze ograniczenie powoduje że mamy ważenie przemieszczania się przez niego w błonie teraźniejszości?
Dla nas istnieje tylko teraźniejszość, wspominamy przeszłość, planujemy przyszłość. Jednak przeszłość, teraźniejszość i przyszłość istnieje równocześnie. To wszystko jednak nie jest takie proste.
Cześć, jestem z przyszłości. Dzisiaj padną takie numery totolotka: 3, 7, 8, 12, 15, 29. Nie ma za co.
A tu serio a Ty nie obstawiłeś 😂
Przepraszam, w tytule jest literówka: „poszukiwaniuczasu” zamiast „poszukiwaniu czasu”. Ale to drobiazg, którym nie należy zbytnio się przejmowac.
Dla zasięgu
Obejrzałem w 4 grudzień 2020, 00.02,3
Wygląda, że całe życie nie jedziemy na miejscu kierowcy samochodu tylko w przyczepce czasowej. :)
Gdy zegar przyspieszył to wiedziałem dwie wskazówki wychodzące z centrali tarczy.
Czy jestem normalny?
ja też
Myslalam, że zakończy się to stwierdzeniem, że żyjemy zawsze w przeszłości, bo rejestrujemy to, co bylo/kończy się.
Facet jest na tyle 'filozoficzny' że celowo zahacza o tematy bez ich rozwinięcia. Oczywiście, że masz rację. Żyjemy w buforze, operacyjnym 'okienku; czasowym ok 1/15 sekundy. Psychologiczna chronologia zdarzeń w tym przedziale może ulec zaburzeniu. Sugeruję sięgnięcie po zagraniczne materiały np. kanał Veritasium zrobił świetne opracowanie na temat psychologicznej percepcji czasu. Z kolei jednoczesność teraźniejszości to osobny temat związany z przeksztalceniami Lorentza i względnością Einsteina. Tutaj nasz badacz nie pokusił się nawet o podanie źródeł w opisie pod filmem.
Świetny temat
Zauważyłem ciekawy efekt z wskazówką jak poruszała się szybko
Widziałem dwie wskazówki - jedna z estymacji mózgu a druga realna. Efekt znikał po włączeniu pauzy. Wskazówka wcześniejsza "wystrzeliwała". Ciekawe, czy każdy tak ma
też tak mam
Wszystko na tym świecie ma postać fali. Można przyjąć założenie, że czas też ma postać falową a teraźniejszość jest jej wierzchołkiem. I pewnie ta fala ma związek z entropią wszechświata. Dlatego nie jest identyczna w każdym miejscu, tylko zależy to od lokalnych struktur. Takie rozumienie czasu eliminuje też problem z paradoksem wywoływanym podróżami w przyszłość i przeszłość. Jeśli wyobrazimy sobie wszechświat jako nieruchomą taflę wody a teraźniejszość jako falę w tej tafli, to takich fal można wywołać kilka w jednym ośrodku i jeśli się nie spotkają, to nie będą miały na siebie żadnego wpływu. Cofniecie się w czasie to wywołanie nowej fali w miejscu w którym naszej fali już nie ma. I jeśli tam uśmiercimy naszego dziadka to jego rzeczywistość nie będzie naszą. Ponieważ związek przyczynowo-skutkowy tworzący falę zaczyna się w miejscu powstania fali i kończy w miejscu jej wygaśnięcia. Dalej jest tylko gładka powierzchnia ośrodka w którym fala się rozchodzi. Czyli dwie rzeczywistości będą się toczyć równolegle, tak jad dwie fale wędrujące po tafli wody. Takie moje zdanie :)
W stanie nieba nowego - w Pełnia Miłości - istnieje tylko Wieczne TERAZ. Wiedzą to niektórzy mistycy. Światy materialne niestety mają upływ czasu - wczoraj, dziś i jutro. Może to pułapka , z której trzeba się wydostać.
💪❣️
Przy wnikliwej analizie oczywiście nie sposób doszukać się teraźniejszości, zwłaszcza tej globalnie identycznej, tzw obiektywnej. O ile łatwiej jest zrozumieć, że globalne teraz jest "porozsuwane w czasie", o tyle teraźniejszość subiektywna wydaje się być względnie uchwytna. I tak jest w istocie, na poziomie ludzkim, teraźniejszość jest formą realną.
Lecz buddyzm naucza, że "wszystkie formy są puste", co oznacza, że wnikliwie medytując takiego momentu nie znajdziemy identycznie jak w jabłku nie znajdziemy atomów jabłka, jak w kamieniu atomów kamienia, jak w drzewie atomów drewna, tylko jakieś umowne węgle i azoty, w którym jest 99,9% pustki i 0,01% naszej niewiedzy :D
Pozdrawiam operatora z przyszłości. 11:21
ZAPOMNIEC O ZBROBNIACH, LUDOBOJSTWIE.... A O PRZYSZLOSCI NIECH MYSLI KTO INNY... np niemcy
paradoks terazniejszosci polega na analizowaniu jej w przeszlosci... a gdyby tak pominac terazniejszosc i przyjac tylko przyszlosc i przeszlosc? W jakich badaniach terazniejszosc jest wymagana?
To klasyczne ujęcie Aureliusza Augustyna. Bez przeszłości (pamięci) nie da się nic powiedzieć o teraźniejszości ani przyszłości. Ale w takim ontologicznym ujęciu nie ma fizyki, a w szczególności Einsteina, co wywraca wszystko do góry nogami.
Mam pytanie które zadam nietypowo bo w formie wiersza (mojego autorstwa):
,,W Czarnoczasie”
Dziś jest jutro, zaś jutro będzie wczoraj a wczoraj było dziś
Cały Twój ogrom w paradoksie się skrył w bezmiarze bezchwil
Z czasu powstał punkt a w punkcie zapadł się czas
W przestrzeni która niezbadany brzeg ma
Masa która tu była, zawsze tu jest
Jej ogrom wraz z wszechświatem rozszerza się
Choć dopóki nie sprawdzisz to nie wiesz gdzie
Czy ten kolaps który powstał gdy zapadł się czas
Stworzył Czarną Dziurę z będących tu kiedyś gwiazd?
Czy one płoną w bezczasowym punkcie przestrzeni?
Czy bez obserwacji czasu nic się nie zmieni?
Czy ten kolaps rozrywa cały ISTNIEJĄCY świat?
Jak wielką siłę on ma, ten nasz czwarty wymiar: Czas?
Adrian Trojanowski ??.??.????.
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi na temat tego jak taki kolaps czasu mógłby wyglądać to z chęcią podyskutuję w komentarzach. Oczywiści raczej myślę o jakimś kolapsie lokalnym niż każdego możliwego czasu ponieważ ciężko mi uwierzyć byśmy w skali kosmosu mogli kiedykolwiek stworzyć coś zaburzałoby całą czasoprzestrzeń.
Problem teraźniejszości jest tylko pozorny. A ukazywanie go jakoś czegoś poważnego to jak pokazywanie paradoksu strzały, która ma nigdy nie dotrzeć do celu, jako poważnego i rzeczywistego problemu. I wynika z celowego bądź błędnego opisu i nie wzięcia wszystkich niezbędnych parametrów do rozważań. Przecież już od ok. 100 lat wiadomo, nie nie ma czasu ani przestrzeni tylko czasoprzestrzeń. I wynika to z teorii względności chyba, nieprawda? Więc nie można o teraźniejszości mówić TERAZ tylko TU I TERAZ i po problemie.
Jeżeli istnieje tylko chwila obecna to jak wytłumaczyć proroctwo z Izajasza 53 w Biblii?
W różnych księgach jest wiele tekstów. Zwykła statystyka spowoduje, że do któregoś coś się dopasuje. Tak samo, jeśli miliony ludzi coś śni, któremuś sen się sprawdzi.
Pięknie :) czy tłumaczenie sutty wzięte z sasany?
czy to nie jest tak że wgl poczucie czasu jest jak ta linia w zegarku z animacji :P
Ja w trochę innym temacie. Jaka jest objętość płuc wszystkich obywateli kraju i jaka jest objętość powietrza nad Polską, powiedzmy do wysokości 200 metrów?
To można policzyć bardzo szybko, objętość powietrza nad Polską do wysokości 200m to 312 679 /5 czyli 447.8 km^3
Objętość płuc to 4,5l * 38mln czyli 171mln l czyli 0.000171km^3
Spokojnie, wystarczy
@@niepowiem5894 jak widzisz rządzący boją się jednak o ilość czystego powietrza i każą oddychać już zużytym np. w sklepach i komunikacji
A co jeśli widzi się dwie wskazówki? Początek i koniec zakresu?
O! I jest, Tardis wróciła z serwisu!!
Komentarz dla zasięgów
Pozdrowienia
Zostawianie słuchaczy z pytaniem jest spoko, ale nie za każdym razem...
T-shirt siostry?
Prostota np w medytacji zen ; oddychamy i traktujemy myśli jak przelatujące chmury - żyjemy tu i teraz - na pewno to pomaga się wyciszyć - i jest proste - a medytować można wszędzie. Zapraszam na mojego chomika: mjacek2013/dokumenty/ [tu są aktualne materiały, trzeba się zalogować aby pobrać za darmo], Pozdrawiam, Jacek.
wow
Ciekawe czy TERAZ zasnę...
Czyli teraźniejszości nie ma
Bardzo dobre materiały ale mnie denerwuje jak nie slysze R
Hawking szampana raczej by nie otwierał
Chłopie, Łukasz. Jak zaczniesz mieszać nurty filozoficzne, religijne i fakty naukowe w sosie własnych przekonań to wyjdzie z tego wielke G. Może odrobinę więcej pokory badawczej. Litości. Weź przykład z Krzysztofa Meissnera, który nie kryjąc swoich osobistych przekonań pozostaje w zgodzie z prawdą nie objawioną..
Chłopa z koczkiem. Samuraj Jack
Meissner katolik, Łamża buddystą, Penrose ateista...
No i co Pan im zrobisz? Nic Pan nie zrobisz :D.
ateistów wśród laureatów nagrody Nobla nie jest wielu, wśród fizyków jakieś 5%.
@@olasek7972 skąd masz takie liczby?
Łukasz jest buddystą?
Moje doświadczenie duchowe - rozmowa z Pauliną Grzelczak: paulikg na YT film 212 lub chomik - mjacek2013/dokumenty/ Byłem w Niebie i tam na doleNa co uważać po zakończeniu życia,PlanetaReptilian ich życie,relacje - Paulikg