Bardzo ciekawy materiał. Przypomnial mi jedną z historii ktore opowiadał mojej grupie stary profesor religioznawstwa na studiach które odbyłem. Opowiadał o Bhaalu, o tym że Izraelici którzy wrócili z niewoli egipskiej zastali na ziemiach Izraela, swych pobratymcow którzy zostali na miejscu. Okazało się że byli niewolnicy przeszli na monoteizm. A wolni byli dalej politeistami, a Bogiem który był najpopularniejszy był Bhaal. Przywódcy wspólnie ustalili że przejdą na monoteizm. A żeby obrzydzić najpopularniejszego boga, uczynili z niego demona. Były też inne historie, o kiju Mojżesza zmianakacym się w węża. Jeden z gatunków węża ma podobno odruch bezwarunkowy gdy go chwycic - sztywnieje.
Bardzo dobry materiał. Świetne przygotowanie. Dużo tytułów! Brawo. Na pewno warto by jeszcze dodać "Córkę króla Elfów" Lorda Dunsanya, "Koncert nieskończoności Georga Beara, "Shannarę" Terryego Broksa i oczywiście "Lyonesse" Jacka Vence gdzie znajdziemy ten sam motyw chłopca wychowywanego przez Elfy.
Filmy o ewolucji orków czy krasnoludów są oczywiście ciekawe, ale ja najchętniej zobaczyłbym materiał o ewolucji czarodziejów (i nie mam tu na myśli ewolucji magii, ale raczej jednostek; ich przedstawiania, postrzegania itd.)
Bardzo dobra analiza. Gdybyś chciał rozwinąć problematykę rasy elfów, to polecam również gry komputerowe jak te z The elder scrolls oraz divinity original sin. W tej pierwszej serii elfy dzielą się na kilka podras, w zasadzie ich ras jest więcej niż ludzkich i każda ma swoją historię i kulturę. Z divinity elfy bardzo wyraźnie różnią się od ludzi, przez ich wysoki wzrost, kościste ciało oraz kanibalizm który pozwala im na zdobywanie wiedzy. Wiem, że to gry a nie książki, ale i tak uważam że w bardzo ciekawy sposób podeszły do rasy elfów.
Zaklęty Miecz ,to bardzo dobra fantasty.A ja też polecam elfy z książek Mateusz Rokicki Przeklęty Rycerz .tom 3 Białe Miasto .Przyznam,że Sapkowskiego czytałem głównie dla elfów .
Dobry pomysł na serię, omawianie różnych klas i ras z fantasy jest super. Obejrzałbym więcej. Wiele wymyślono ras i ich podgatunków, klasy i podklasy... w fantasy można zliczyć setki różnych, które możnaby omówić w serii na YT. Powodzenia.
Bardzo ciekawy materiał i chętnie posłucham o innych rasach fantasy. Kiedyś szukałam takiej książki ale nie znalazłam. Pierwszym elfem, którego poznałam z kart powieści był Eliah z Drużyny do zadań specjalnych Marcina Mortki. Charakteriologicznie bardzo mi odpowiadał. Małomówny introwertyk, związany mocno z naturą, chociaż trzymał się na uboczu to jednak zawsze kiedy trzeba lojalnie wspierał drużynę. :)
Letnie drzewo to była pierwsza książka fantasy jaką przeczytałem. :)) Jeśli chodzi o Beowulfa to polecam przeczytać go w tłumaczeniu Tolkiena. Jest bardzo ładnie wydany w Polsce przez Prószyński i ska, i łatwo dostępny. Kawał historii...
Bardzo ciekawy materiał i kilka książek do nadrobienia :) Zupełnie unikalne elfy zaproponował też Mortka w Straceńcach. Zastanawiam się też, czy są jakieś ciekawe wariacje na temat elfów w książkach sci-fi - tak jak to fajnie Watts zrobił z wampirami w Ślepowidzeniu. Nic podobnego sobie nie przypominam.
Merytoryka i przygotowanie jak zawsze topka. Świetna analiza i też się przychylam bardziej najpierw do takiego materiału o magach, ale i krasnoludami nie pogardze :)))
1. Ten materiał jest wyjątkowo prawilny i przydatny. 2. A Lord Dunsay? 3. Uważam, że kolejne rasy MUSZĄ się tu pojawić. Zwłaszcza orki, bo to specyficzny przykład.
Bardzo ciekawą wariacją rasy o elfickim pochodzeniu są Parshendi/Śpiewacy z Archiwum Burzowego Światła, Brandona Sandersona. Jest to na tyle oryginalna rasa, że bardzo trudno dostrzec tą inspirację.
Fajny film. Podoba mi się nawiązywanie do protoplastów i początków gatunku (czasem nieoczywistych). Jedyne co nieco psuje odbiór to nieodparte wrażenie, że prowadzący strasznie się gdzieś spieszy i zapomina nie tylko o przerwach pomiędzy zdaniami ale i nabieraniu powietrza 😉. Oczywiści to tylko szczegół ale myślę, że warto zwrócić na to uwagę.
Szkoda że nie wspominałeś o ciekawostce w którym wygląd Elfa z szpiczastymi uszami wymyślił w swoich filmach Peter Jackson. Ale i tak film jest świetny i chętnie zobaczę też o krasnoludach i orkach lub goblinach pozdrawiam. ✌️😇😁👍
Na tyle na ile sprawdziłem temat, po raz pierwszy widoczne były na obrazach dotyczących mitologii Brytyjskiej (przede wszystkim Irlandzkiej i tamtejszego folkloru - czyli pod postacią małych elfów ze skrzydełkami) z czasów renesansu. W fantasy z kolei znowu trzeba wrócić do Tolkiena i interpretacji jego Listów i Etymologii, w których pisał np. że hobbici mieli szpiczaste uszy i w tym byli podobni do elfów co mogło świadczyć o ich nikłym powiązaniu - z tego też może wynikać, że elfy, hobbici, gobliny(orki) miały odstające uszy. Pisał też, w którejś z publikacji o Elfich uszach w kształcie liścia. Tego typu intepretacji i sugerowania Tolkiena było trochę - są fora odnośnie tego tematu i ludzie cały czas się sprzeczają o to, czy Elfy ze Śródziemia miały szpiczaste uszy, czy nie. To już zależy od tego na co masz ochotę. Koniec końców ktoś później zinterpretował Etymologię w ten sposób i tak się przyjęło, choć faktem jest, że to nie szpiczaste uszy były główną cechą Elfów i Tolkien nigdy wprost tego nie nazwał - po prostu tak się przyjęło.
Jeśli chcesz wesprzeć działalność Archiwum to zapraszamy na kawkę :)
buycoffee.to/archiwumzm
Świetna analiza:)). Zdecydowanie jestem za podobnym materiałem o krasnoludach!
Bardzo ciekawy materiał. Przypomnial mi jedną z historii ktore opowiadał mojej grupie stary profesor religioznawstwa na studiach które odbyłem. Opowiadał o Bhaalu, o tym że Izraelici którzy wrócili z niewoli egipskiej zastali na ziemiach Izraela, swych pobratymcow którzy zostali na miejscu. Okazało się że byli niewolnicy przeszli na monoteizm. A wolni byli dalej politeistami, a Bogiem który był najpopularniejszy był Bhaal. Przywódcy wspólnie ustalili że przejdą na monoteizm. A żeby obrzydzić najpopularniejszego boga, uczynili z niego demona. Były też inne historie, o kiju Mojżesza zmianakacym się w węża. Jeden z gatunków węża ma podobno odruch bezwarunkowy gdy go chwycic - sztywnieje.
Dzięki ZM! jak zawsze dajesz nam profesorski wykład na ulubione nasze tematy fantasy ! Jedziesz dalej !Hejka!!
Bardzo dobry materiał. Świetne przygotowanie. Dużo tytułów! Brawo.
Na pewno warto by jeszcze dodać "Córkę króla Elfów" Lorda Dunsanya, "Koncert nieskończoności Georga Beara, "Shannarę" Terryego Broksa i oczywiście "Lyonesse" Jacka Vence gdzie znajdziemy ten sam motyw chłopca wychowywanego przez Elfy.
Jak zwykle świetny materiał i ta muzyczka przygrywająca z Morrowinda 😍
Filmy o ewolucji orków czy krasnoludów są oczywiście ciekawe, ale ja najchętniej zobaczyłbym materiał o ewolucji czarodziejów (i nie mam tu na myśli ewolucji magii, ale raczej jednostek; ich przedstawiania, postrzegania itd.)
Tak.
Bardzo dobra analiza. Gdybyś chciał rozwinąć problematykę rasy elfów, to polecam również gry komputerowe jak te z The elder scrolls oraz divinity original sin. W tej pierwszej serii elfy dzielą się na kilka podras, w zasadzie ich ras jest więcej niż ludzkich i każda ma swoją historię i kulturę. Z divinity elfy bardzo wyraźnie różnią się od ludzi, przez ich wysoki wzrost, kościste ciało oraz kanibalizm który pozwala im na zdobywanie wiedzy. Wiem, że to gry a nie książki, ale i tak uważam że w bardzo ciekawy sposób podeszły do rasy elfów.
Bardzo dobry film. Jeszcze o ciekawym podejście do elfów warto wspomnieć serię o Drizzdcie.
Świetny film. Dawaj o tych następnych rasach krasnoludów, orków, gnomów, niziołków itd.
Zaklęty Miecz ,to bardzo dobra fantasty.A ja też polecam elfy z książek Mateusz Rokicki Przeklęty Rycerz .tom 3 Białe Miasto .Przyznam,że Sapkowskiego czytałem głównie dla elfów .
Świetny materiał, dla mnie pierwsze skojarzenie z fantasy to krasnoludy
Dobry pomysł na serię, omawianie różnych klas i ras z fantasy jest super. Obejrzałbym więcej. Wiele wymyślono ras i ich podgatunków, klasy i podklasy... w fantasy można zliczyć setki różnych, które możnaby omówić w serii na YT. Powodzenia.
Nie spotkałem się z takim typem materiału. Fajny koncept 🤩
Dzięki za bogaty opis 💪🏻
Bardzo ciekawy materiał i chętnie posłucham o innych rasach fantasy. Kiedyś szukałam takiej książki ale nie znalazłam. Pierwszym elfem, którego poznałam z kart powieści był Eliah z Drużyny do zadań specjalnych Marcina Mortki. Charakteriologicznie bardzo mi odpowiadał. Małomówny introwertyk, związany mocno z naturą, chociaż trzymał się na uboczu to jednak zawsze kiedy trzeba lojalnie wspierał drużynę. :)
Letnie drzewo to była pierwsza książka fantasy jaką przeczytałem. :)) Jeśli chodzi o Beowulfa to polecam przeczytać go w tłumaczeniu Tolkiena. Jest bardzo ładnie wydany w Polsce przez Prószyński i ska, i łatwo dostępny. Kawał historii...
Właśnie sobie słucham muzyki Howarda Shore'a do Dwóch Wież a tu wpada taki filmik. Dzięki👍🧝
Może film o magii oraz czarodziejach i źródłach ich magii bo tu także jest bogaty świat i wiele różnorodnych mitów.
Bardzo ciekawy materiał i kilka książek do nadrobienia :) Zupełnie unikalne elfy zaproponował też Mortka w Straceńcach. Zastanawiam się też, czy są jakieś ciekawe wariacje na temat elfów w książkach sci-fi - tak jak to fajnie Watts zrobił z wampirami w Ślepowidzeniu. Nic podobnego sobie nie przypominam.
Merytoryka i przygotowanie jak zawsze topka. Świetna analiza i też się przychylam bardziej najpierw do takiego materiału o magach, ale i krasnoludami nie pogardze :)))
1. Ten materiał jest wyjątkowo prawilny i przydatny.
2. A Lord Dunsay?
3. Uważam, że kolejne rasy MUSZĄ się tu pojawić.
Zwłaszcza orki, bo to specyficzny przykład.
Bardzo ciekawą wariacją rasy o elfickim pochodzeniu są Parshendi/Śpiewacy z Archiwum Burzowego Światła, Brandona Sandersona. Jest to na tyle oryginalna rasa, że bardzo trudno dostrzec tą inspirację.
Fajny film. Podoba mi się nawiązywanie do protoplastów i początków gatunku (czasem nieoczywistych). Jedyne co nieco psuje odbiór to nieodparte wrażenie, że prowadzący strasznie się gdzieś spieszy i zapomina nie tylko o przerwach pomiędzy zdaniami ale i nabieraniu powietrza 😉. Oczywiści to tylko szczegół ale myślę, że warto zwrócić na to uwagę.
Bardzo dobry materiał. Ciekawi mnie ta powieść Andersona, wcześniej o niej nie słyszałem, trzeba będzie nadrobić
O Tiste myślałem to samo, że to taki odpowiednik elfów.
Szkoda że nie wspominałeś o ciekawostce w którym wygląd Elfa z szpiczastymi uszami wymyślił w swoich filmach Peter Jackson. Ale i tak film jest świetny i chętnie zobaczę też o krasnoludach i orkach lub goblinach pozdrawiam. ✌️😇😁👍
widac ze odrobiles prace domowa o elfach-i muzyka z morrowind...pieknie
Muzyka była wybrana zanim w ogóle zacząłem pisać skrypt. Wybór nie mógł być inne. :)
13:02 A nie czytało się tego jako "en s'id"
Całkiem niewykluczone. ^^
A sen nocy letniej?
Faktycznie świetny przykład. Całkiem o tym zapomniałem. :)
Skąd wziął się pomysł na elfie spiczaste uszy?
Na tyle na ile sprawdziłem temat, po raz pierwszy widoczne były na obrazach dotyczących mitologii Brytyjskiej (przede wszystkim Irlandzkiej i tamtejszego folkloru - czyli pod postacią małych elfów ze skrzydełkami) z czasów renesansu. W fantasy z kolei znowu trzeba wrócić do Tolkiena i interpretacji jego Listów i Etymologii, w których pisał np. że hobbici mieli szpiczaste uszy i w tym byli podobni do elfów co mogło świadczyć o ich nikłym powiązaniu - z tego też może wynikać, że elfy, hobbici, gobliny(orki) miały odstające uszy. Pisał też, w którejś z publikacji o Elfich uszach w kształcie liścia.
Tego typu intepretacji i sugerowania Tolkiena było trochę - są fora odnośnie tego tematu i ludzie cały czas się sprzeczają o to, czy Elfy ze Śródziemia miały szpiczaste uszy, czy nie. To już zależy od tego na co masz ochotę. Koniec końców ktoś później zinterpretował Etymologię w ten sposób i tak się przyjęło, choć faktem jest, że to nie szpiczaste uszy były główną cechą Elfów i Tolkien nigdy wprost tego nie nazwał - po prostu tak się przyjęło.
To wszystko wina Elfów.
Elfów też Nie lubię.
xD
@@ArchiwumZimowegoMonarchy 🤷🤣
Zabrakło Elryk z Melnibone według mnie.
Niestety jeszcze nie czytałem.
Elfy najczęściej są irytujące w fantastyce changemymind
Pisane były na tak wiele sposobów, że i takie się znajdą. ^