Ta Warszawa kombi to żywy pomnik PRL - MotoBieda
Вставка
- Опубліковано 27 вер 2024
- Liczba modyfikacji i ulepszeń-samoróbek w tym egzemplarzu wywaliła skalę.
Jedynie słuszna porównywarka z keszbekiem tu: mubi.pl/bonus-m...
"To nie wpływa na pracę silnika" i inne moje gadżety: motobieda.pl/s...
Fanpej: / motobieda
Obrazki i relacje na żywo z wyjazdów: / motobieda
Krótkie rzeczy: / motobieda.ofiszial
Film powstał we współpracy z Mubi.pl
Ooooo szacun, widzę głos z mojej piwnicy dotarł do mojego rodzinnego Łochowa! :) Jak coś to mój ojciec może udostępnić do testu własnej roboty traktor na silniku Andoria, skrzyni biegów z wywrotki Ostrówek ulepszonej po ichnich 15 inżynierach, a jakby tego było mało to do kompletu dorobił przyczepkę samowyładowczą sterowaną z tegoż traktora.
Ja jeździłem traktorem z silnikiem ifa v2 diesel 800 cm.
Ostrówek nigdy nie był wywrotką. to była koparka.
@@jaceksosna4040 Wpisz sobie w internety "wywrotka ostrówek". Jeszcze pamiętam co produkował zakład w którym miałem praktyki. :) Że Ostrówek kojarzy się z koparkami to wszyscy wiedzą, ale robili nie tylko to.
Zaprojektował składaną tylną kanapę, a wyszło łóżko piętrowe, jak w pociągu sypialnym
Tylko takie, na którym nie można spać, bo się urwie.
Aż mi się przypomniała scena z "Rodziny zastępczej", jak Pan Jacek, Jędrula i Dziadek naprawiali szafę, oczywiście przy "jarzębiaczku" i zrobili ją tak, że drzwi się otwierały do środka :D
Ciekawostką jest że Warszawa Sanitarka tylne zawieszenie posiadała z wersji sedan ze względu na komfort. Prezentowany egzeplarz jest remontowany w stylu Kubańskim.
ale była Polska produkcja i ludzie mieli pracę a obecnie mamy wielkie gówno i tysiące darmozjadów w urzędach a Polacy szukają pracy za granicą tfu dziadostwo rządowe z PiSem na czele
Co Pan poradzi ,że nawet dzieci wiedzą że mówisz MOTOBIEDA ,myslisz POLONEZ ❤
Akurat , do obejrzenia na porannym posiedzeniu :)
Nie zesraj sie.😅
W trakcie też ujdzie 😉
Król króla pozdrawia 😂
Sorry koledzy za spóźnienie, już nadrabiam zaległości
Nigdy nie jest za późno😅
Oj tam. W Volvo 240 Kombi też linia okien tylnych drzwi się nie zgrywała z linią dachu i nikt nie narzekał.
Podobnie było skonstruowane Scorpio kombi. Miało być tanio i było tanio. :)
To prawda. Mialem Volvo 244 z roku 1982, diesel w automacie z konzulatu Austrii a podobal mi sie combi.
Czasy były takie jakie były. Myślę, że można by teraz obejrzeć to co miliśmy, ale w wydaniu kubańskim. Chociaż tam są o wiele większe złoty. Robisz z tego co masz pod ręką... A auto Warszawa wspaniałe. Mój wujek miał sedana i wsiadając z Fiata 126p robiło to wrażenie. Przednia kanapa cudowna, tylna też niczego sobie - coś pięknego...
Czasem to była konieczność, bo np. do Moskwiczy przestano przysyłać z ZSRR jakiekolwiek części na początku lat 80 tych, a importowano ta auta do połowy lat 79 tych, do powstania modeli 2138 oraz 2140. Ojciec miał 412 i został wsadzony gaźnik z Poloneza z oszczędną dyszą i filtrem powietrza, potem doszedł jeszcze zapłon elektroniczny chyba z Samary.
Bardziej mi się przyznam podobał Żuk - TIR. Tamto, to dopiero było mega druciarstwo!
Żuk TIR to meisterstück
Żul TIR to zupełnie inna liga, ten jeden samochód mógłby być podstawą do stworzenia całkowicie nowego uniwersum w stylu jakiegoś PRLpunku. Wspaniały świat który wygląda całkiem jak futurystyczny, ale jak przyjrzysz się bliżej wszystkie samochody mają części z Fiata, może i opracowano już mięso z probówki, za to i tak jest na kartki (w postaci hologramu), PM-63 RAK dostał w końcu ulepszoną rączkę i celownik kolimatorowy, ale i tak wybija zęby, za to guma Turbo ma już kilkanaście smaków a trzyczepka Niewiadówka- prysznic w standardzie. A wszystko wciąż szare, łatane drutem i z materiałów z odzysku
Genialna Warszawka,genialny odcinek.Motobieda dawaj z siebie te 50% i szukaj takich perełek,samodzieł poruszających się o własnych siłach.Warszawka jakby z Kuby przywieziona...
"Warszawa da się lubić
Tu szczęście można znaleźć
Tutaj serce można zgubić" ♫♫ 😃
Jak przygoda to,
tylko w Warszawie w Warszawie
Mój ojciec miał taką, w kombi, w kolorze gołąbkowym....
Pojechaliśmy raz na wakacje do Rumunii nad Morze Czarne.
Niestety nie dane nam było tam dojechać. Zepsuła się na Węgrzech i chuj bombki strzelił....
Jaki to kolor gąłobkowy 😆? ??
Gołąbkowym Sebusiu... czyli jasno szarym
@@sebastiankidrock7099 jasny popiel..., szary taki...., ale inny
@@ps-ss8gh 👍😎😂
@@robertkopacz1971 ok. 👍
A myslalem ze juz na wymarciu sa warszawy,warszawe garbuske u dziadka za dziecka widzialem 40 lat temu,A w garażu sedana naprawiał ale byl spawaczem więc spawał nie drutowal 😊 ,odcinek w pyte,i 5 na 10 za to że warszawka jeździ i się nie śpię...liła 😊👍👏
Nity zrywalne i pianka montażowa były niedostępnymi w PRLu technologiami naprawy nadwozi - to już musiało być zrobione po transformacji ustrojowej :D Również włókno i żywica nie były na każdym rogu ulicy do kupienia, wtedy raczej te cienkie blachy lepiono elektrodą, a jak kto miał znajomości to palnikiem acetylenowym. Włącznik światła cofania był pewnie dołożony przy transformacji na skrzynię z biegami w podłodze, przy ręcznym wybieraku włącznik był montowany w komorze silnika na końcu rury wybieraka. To jak to wymontowali, to był kłopot z włączaniem światła cofania :D
Pamiętam z dzieciństwa takie polepione kombi, które starsza pani wyciągała na odpusty żeby przewieźć swój stragan.
Ta Warszawa jest dokładnie w takim stanie, w jakim większość "klasyków" było w moim dzieciństwie w latach 90-tych. Zajechane trupy do złomowania. Sam się bawiłem u siebie na osiedlu z kolegami w porzuconych autach epoki PRL. Były 2 Polonezy "Borewicze", jedna Syrena 105L, jedna niebieska Syrena 104, Wartburg 353W czerwony, VW Transporter T2 i Fiat Croma przedliftowy. Bardzo barwne czasy to były pod względem tego, co porzucone lub nadal jedzące na ulicach można było spotkać hehe
Wszystkie geny druciarstwa przeżyły w tuningu lat 90 a nawet obecnie mają się dobrze. Widziałem ziomka co w Chryslerze zrobił wlot powietrza z kosza na pranie.
Lata 90 też nie były bogate i naprawiało się żeby działało, a nie wyglądało.
🤣🤣🤣👍
Jeden z lepszych odcinków!
OJ tak, remoncik to jest rzeźba na miarę i potrzeb i czasów. Natomiast doklejenie dupy z niepokrywającym się kątem tylnych drzwi, to dokładnie tak jak w Polonezie Kąbi XXX lat później. 👌
Z tą farbą od płotu to takie prawdziwe. Pamiętam jak za dzieciaka malowaliśmy oedzlami fiata 125p ojca (w kombiaku, byłą karetkę) jakaś granatową farbą.
Szkoda, że z 10 lat temu sprzedał to na złom za 180zł.
Szczyt profesjonalizmu amatorskiego lakiernictwa to malowanie odkurzaczem, olejną rozcieńczoną przy pomocy normalnej benzyny samochodowej. Obowiązkowo muszą być widoczne pod światło ryski z papieru ściernego użytego do zmatawiania, mgiełka na uszczelkach i parę przyklejonych much.
@@obywatelcane6775Obywatelu😂- w ten sposób Andrzej Dąbrowski pomalował swój pierwszy kamper (Avia A21)
Pozdrawiam serdecznie 🙂🤔👍
@@krzysztofborowy6610 My tak lakierowaliśmy Skarpetę w garażu u ojca kolegi a znajomek starą Asconę z lat 70. Bez neta. Metodą prób i błędów. Pozdro
Ale farba do płotów to był chyba chlorokauczuk, bo od razu zabrzpieczał przed korozją, a nie typowa olejna do lamperii.
Ale oczywiście co kto miał pod ręką :)
Genialna to by byla Warszawa kombi z mostami z honkera 4x4 i Andoria 😁
Genialna to by była na mostach z Patrola i V8 pod maską.
Wspomnienia z cuby wracają 😂
Oparcie w tyle przymocowane do kątownika a nie pręta. Trochę wiedzy technicznej w miejsce k##w przydałoby się. I dalej bieda ale nie- moto, tylko z wiedzą. Po pierwsze, mimo sprężyn w zawiasach maski podpórka była montowana fabrycznie. Podobnie filtr powietrza i gaźnik Webera były montowane w silnikach górnozaworowych przynajmniej od roku 1970. Światło wsteczne też było montowane fabrycznie. I tak dalej i tak dalej. Panie Motobieda! Może pan imponować gimbazie która nie zna tych pojazdów a za to lubi ziomali którzy rzucają wyrazami. Ale prawdziwy znawca tematu wytarłby panem chodnik przed FSO.
Dokładnie to samo chciałem napisać. Jeździłem taką w 90 latach. A wycieraczki się włączało pokrętłem po prawej stronie kratki głośnika.
JESZCZE PRECYZYJNIEJ MOWIAC TO NIE KATOWNIK TYLKO PROFIL:)
@@AVE_LUCIFERUS_666 Tak jest! Użyłem popularnego określenia które jest skrótem myślowym od : profil kątowy. W każdym razie - nie pręt. :)
Pięknie dobrany lakier felg do nadwozia, chyba kąkuterowo xD
Nie jest tak źle, przecież pomysł tej nadbudowy wykorzystali inżynierowie w Nissanie Navara
15:58 I dla takich momentów uwielbiamy twoje filmy ;-)
Cześć! Piękny samochód! Pozdrwiam!
Piekna Warszawka oby nikt jej nie robił renowacji .Styl Kubanski.
Jaki wspaniały Polonez
Znam bardziej zdrutowane i ulepione nowsze auta, to też je na żółte blachy ? Wydaje się, że metody napraw wiele się nie zmieniły i tradycja napraw rodem z PRL-u jest pielęgnowana 😊
Kurde mój ojciec zaczynał jazdę w Warszawie kombi mam z nią miłe wspomnienia z dzieciństwa pomalowana była wałkiem na biało 😅😅😂😂
W kombi to już zadkosc spotkać 😊
A zwykle spotykasz 😂
Kolego, rzadko zaglądasz do słownika ort. ;)
@@przemol5140decydowanie😊+1👍i zamiast ortografii rzadka sraka
@@przemol5140 miałem 3 z polskiego i same 1 z ortografii 😂
@@przemol5140 i chuj z tym
Nie, przyjacielu, w PRL-u taki kolor sie podobał, jakiego koloru farbę mozna było w GS-ie raz na rok zdobyć. Ew. jaka została po malowaniu płota, ale kolor płota i tak dobierało sie na tej samej zasadzie.
Czyli zasada jak u Forda - możesz miec farbę w dowolnym ulubionym kolorze, pod warunkiem, że polubisz ten, którego farbę akurat "rzucili" a Ty masz szczęście stać w kolejce po coś zupełnie innego.
Łukaszewicz i Nawrot byli geniuszami. To, że rzeźbili w czym mieli, to inna sprawa. Ale zrobić w tamtej rzeczywistości cokolwiek z tego, co było dostepne wymagało geniuszu MacGyvera. Bo poprawnie zaprojektowac od zera przy obfitości materiałów i narzędzi, potrafi każdy przeciętny inzynier mający jakie takie pojęcie. Ale zaprojektowac coś, co będzie dawało się użytkować z tego, co było dostepne w PRL-u - to trzeba juz było geniusza. chwała im za to, że potrafili zrobic w końcu funkcjonalne kombi z sedana modyfikując najmniej jak się da.
BUAHAHAHAAAAAAA
@@AVE_LUCIFERUS_666 Ordynator z Choroszczy mówił, że masz się zglosić.
@@tomaszlewy8827 TWOJ MAJSTER NA BUDOWIE MOWIL, ZEBYS WRACAL DO LOPATY:)
@pokrec widać żart i ironię, ale serio to żyliśmy w b. szarych siermiężnych czasach i otoczeniu. Wystarczy przykład, jakie wrażenie robiły barwne prospekty czy katalogi czasami ściągane z zachodu. Porównując to do naszej prasy na też szarym papierze "klasy VII" (podobnie jak ten od książek) to również był inny świat. Co do inżynierów i stylistów to tym naszym udawało się czasem stworzyć coś ładnego, częściej jednak nie. Dzisiaj inżynier ma komputer, programy i dziesiątki innych narzędzi. Że jednak można, to w tamtych czasach najczęściej udowadniali Włosi. Ale i oni popełnili np. coś takiego jak słynna Multipla :) A to nawet nowsze czasy.
Ja jeździłem do Czechosłowacji i kupowałem renolak malowałem Skodę to już półka wyżej i połysk był
Kurła, to było malowane szprejem stopami?
A i nowy rekord chyba, jak zacząłeś gadać o bagażniku dachowym to już wiedziałem że zaraz będzie mubi.
Malowane na kolor nieba, a niebo nie zawsze jest jednolite.
Ależ bym jeździł po Miasteczku Wilanów :)
TYLKO NA PRZEJAZD CIE STAC:)
Już nawet godzina dodania filmu na 30% jest widzę że kanał się rozwija xD
bardziej mnie martwi że znowu dodane o tej samej godzinie co film Złomnika
Zlomnik ma słaba gadkę
zajebisty film
Panowie Nawrot i Łukaszewicz byli również odpowiedzialni za projekt Syrenki Sport. Taka ciekawostka
tez sie schylaliscie podczas ogladania zeby wiecej przez szybe widziec?
Kurde byłeś w Łochowie 🥲 Warszawa mojego sąsiada heheh 😅 Z tym drzewem co opowiadasz to jest prawda 😁 Sam widziałem jak woziła drewno hehe 😄
Patrzę blachy WWE no nieźle :) też moje okolice
@@robercikfluder4742 Pierwsze co to blachy zwróciły moją uwagę 😅
Fajnie mimo leżanki z przodu jest skrzynia biegów w podłodze
Dobra robota Morobieda i zgadzam sie ze takie wlasnie auto powinno stac w Muzeum Kreatywnosci Obywateli PRL.
Blachy z mojego miasta
Widziałem tą Warszawę kilka razy na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na filmie pozdrawiam
Super film i POLONEZ ;):D
Oglądałem to od razu po wrzuceniu w zeszlym roku, ale lubię wracać do starych filmów...
Choć mam 36 lat wciąż czuję się jakbym miał 16 i srogo mnie szokuje jak ktoś myli Warszawę z Polonezem.
Niby ta sama marka FSO i to jakby pomylić Jettę b2 z pasatem b2 ...ale nie...warszawa i polonez to tak, jakbyś po ciemku pomylił swoją dziewczynę z jej starą
Albo babką
Jako gnom z polskiej wioski to podyskutował bym sobie ja ci ćwierkając szczekaliście, równie uroczo z twórcami ludowych taczek.. No zawsze brakuje skrzynki narzędziowej i koła pod dachem, bo po załadunku żeby wciągną apteczkę czy trójkąt lub samo obronną brechę, trzeba się najpierw rozładować. Japnapa też genialna. Niema jak łatwo wypieprzyć pod dach, albo przez okno,. No rozbierz te pancerne drzwi jak elektryka stwierdzi, że wie lepiej od ciebie co chcesz otworzyć. No i te słynne 10 centów o które się nie da posuną tej kanapy, ciepnąć koca i żeby drzwi nie upchnąć i nie zamknąć .. To trza było się napocić i pomyśleć.. Ale nie martwcie się, inżyniery tak mają i już, a nawet jaki im linie seksowniej wychodzą, to jak zaczniesz rozbierać jest podobnie,, ;)
Wystającą maska to estetyczny hit w starszych samochodach 😢
To jest prawdziwy ulep 👌
Genialny transition do cashbacku 👌👍
Za PRL nie było pianki montażowej tylko był kit i w latach 90 stosowano nagminnie żywicę z włóknem szklanym
Tutaj nie ma co się spuszczać nad doczepieniem tylnej części nadwozia i narzekać jak wszystko do siebie nie pasuje.
Bo w dzisiejszych czasach wiele egzemplarzy podobnego tworu jeździ po naszych drogach - Skoda Roomster! Tam to dopiero poniosło projektantów i tylna cześć nadwozia, linie okien i ich kształt nie pasują do reszty samochodu! :)
Jeszcze tylne zawieszenie jest szersze niż przednie żeby to się na szybkich zmianach kierunku jazdy auto nie zaliczyło szlifa.
Prawda czasu, prawda ekranu!!!
MotoBieda zachwycony produktami FSO. To cud na cuda
Włącznik wycieraczek był w tym cycku na kolumnie kierowniczej, który w tym egzemplażu ponoć włączał światło cofania, a światło cofania te warszawy nie garbate miały montowane fabrycznie.
To jak klasyk z Kuby 😍
❤Świetny materiał❤Mnóstwo ciekawych informacji❤
Fajny kombiak.
3:35 czy mi się wydaje, że te "gumowe klocki" na przednim zderzaku są jeden do góry a drugi w dół? odwrotnie go przykręcili XD
Widziałem tylko raz w życiu, na żywo taką w wersji touring czy tam avant.... 😉
To auto w tym stanie jest genialne.
Jeździłbym nią jako daily.
Ojciec mój jak jeździł karetką za komuny, jako 1 w robocie taką dostał. To był szpan jak sam skurwysyn :D
To pewnie należał do ZSMP byle kto nie dostał w tamtych czasach
Motoryzacyjny głos w twoim PRL-u nowy pomysł na bieda przywitanie 😂😂😂
Działa? Działa! Nie drąż. A w karetce oryginalnie światło wsteczne BYŁO. Oryginalnie włączało się samo - tj. włączeniem biegu wstecznego. Ale to się psuło ;)
Jak dla mnie to ma swój urok
Kurna koleś lepiej zmodyfikował auto niż dwóch "inżynierów" go zaprojektowało 😂😂😂😂😂😂
Wycieraczki pod zegarem czasu obok zapalniczki. W prawo schowek.
tak a jak tam twój pomnik / nieruchomość a dokładniej warszawa z silnikiem mercedes ?
Gdzieś to już widziałem 😂
Tak, to zobacz jak sie linie zgrywają w Polonezie kombi. Tak sie zgrywają, ze trzeba było plastikową blendę dokleić, żeby palców nie poobcinać przy myciu samochodu.
1:50 O! Sanitarka!
Poznać po zmatowionych od dołu szybach tylnej części.
Ewidetnie po modulacji Twojego głosu widać że ma ona szanse u Ciebie na coś więcej
Motobieda życzę ci braku korozji, ale chce Cie poinformować ze OC jest tansze bez MUBI.
Zgadzam się 😊
Kubańska technologia nad Wisłą ! Idealny pomnik tamtych fatalnych czasów..... tylko współczuć ......
Za te wstawki typu: 2137
to Cię Ziobro-Zero ścignie 😂😂😂😂
Tak trzymać !!!
Super
Ciekawe. Ale nie widział Trabanta 600 z 1963 roku po moim dziadku sprzedany 20 lat temu jakie miał patenty że z godzinę się męczyli żeby go uruchomić; dwa miesiące temu udało mi się zdobyć kontakt do pośrednika - doradcy przy kupnie i podobno został przywrócony do oryginału jednakże auto jak i sam właściciel jak na razie przepadli w centralnej Polsce.
Dzięki za rozdział z przedstawieniem oferty finansowania ubezpieczeń samochodowych za pomocą keszbeczku! Kompletnie nie wiedziałem, gdzie odszukać linki do tej oferty, tak rzadko ostatnio tego typu fenomenalne okazje są ogłaszane... Z przyjemnością obejrzałem. A samochód poklepany, poskładany, nuda. EDIT: mieszkam w Indonezji. Gdzie jest zakładka na ubezpieczonko i keszbeczek w Indonezji, konkretnie Jawa, Borneo, Lombok i Bali?
5:35 - ta linia drzwi nie zgrywająca się z linią dachu i wyglądająca jak gówno to wspólna cecha wszystkich polskich kombiaków, aż do Poloneza Combi 🙂Lata 60, wiadomo, czasy byli trudne, 15-20 lat po wojnie ale produkować coś takiego w roku 2002? WRÓĆ!!! Miało to swoje zalety a mianowicie UNIFIKACJA. Mniejsza ilość elementów koniecznych do wytworzenia dla fabryki a później dla nas === graciarzy, wieśniaków, biedaków jeżdżących używanymi trupami 20+ 😀Combi zawsze wychodziło mniej od wersji osobowych. W polskich warunkach dużo, duuuużo mniej. Dzięki "fuszerce" inżynierów użytkownik ma z góry ułatwione zadanie dosztukować części ze szrotu od sedana/hatchbacka. To nie miało wyglądać tylko robić robotę.
Polski MadMax😀
ale spryskiwacze działają Lotek daje lajka 🤣🤣
Czy ja dobrze widze skrzynie 4 biegowa? podobno milicyjne warszawy pod koniec mily "czworki"
Skończyła mu się skrzynia, to wstawił od Nysy. Czwórkę oczywiście, bo taka Nysa od późnego Gierka miala. Pasuje 1:1, ale lewarek musi być w podłodze.
Tęskniłem za nitami na tym Kanale
Dokładnie tak te sutą wyglądały i jeździły. Prawdxiwyreliky PRL
Super materiał jaja jak berety !łapa w górę!
5:40 od tego momentu zaczyna się casting na pana pogodynka 😁
Redaktor MotoBieda nie marudzi i nie miesza samochodu z błotem. Do tej pory myślałem że to niemożliwe.
I w końcu prawdziwy samochód z lat komuny, szrot zrobiony na patenty, pod komfort użytkowania i żeby działał.
Chociaż nie przebił kaszlaka ktorego miałem okazje pociac, a raczej pokruszyć na kawałki. W fiacie biodegradacji ulegla podłoga, a poprzedni właściciel chyba pracował na budowie i miał dostęp do drutu zbrojeniowego i betonu. 3/4 podlogi fiata było z wspawaną kratownicą z drutu fi14 i zalane betonem😂😂😂
Czy te modernizacje nie były robione przez warsztat pogotowia, jak to była karetka?
W 1999 roku widziałem Warszawa Kombi mam to nagrane na dyktafonie okolice Pszczyny pchałem rower do domu i nagrywałem
No ja bym nagrywał kamerą, nie dyktafonem ;)
Jak szukał tych wycieraczek to czekałem czy naciśnie przycisk "katapultacja" XD
Światło wsteczne tam było.
aby biegi były w podłodze wystarczyło zamienić dekiel skrzyni biegów z gazika
Dlaczego jak oglądam jazdę to się schylam? :)
Ale co dospawli dach czy przykleili bo łączenia nie widać
twórcy futuramy inspirowali się przodem Warszawy tworząc postać Bendera
Koc na siedzeniach był nieodzowny na siedzeniu w każdej "warszawie"
Polać Motopączkowi, dobrze gada😎
Fajna fura
Gdzie się włącza wycieraczki?
Lakier nie ma kodu 2137 tylko kod: szwagier - macie w utrzymaniu olejną do maszyn?
A Łukaszewicz to ten od lampy naftowej?