Mnie boli to o średniej długości życia. To, że wynosiła 48 i 51 nie znaczyło, że jak przeszło się suchą stopą przez dzieciństwo, to starcem się zostawało po czterdziestce. Statystykę zaniżała wspomniana liczba zgonów dzieci. Ale jak ktoś przeżył, to miał spore szanse na to, że będzie sobie żył do tej 60-80.
Człowiek umiera kiedy znika pamięć o nim i nikt nie pamieta już jaki był, co robił itd...na dodatek grób jest likwidowany, pozamiatane i nowy ktoś chowany jest na jego miejscu.
@@MatPL32 a ile ludzi zbiera na leczenie setki tys. a nawet miliony zł żeby ratować dzieci, kasa szczęścia nie daje ale to co za nią się ma albo można mieć - już tak.
A kiedy zaczyna funkcjonować/działać pień mózgu u embrionu/dziecka ? w którym miesiącu/tygodniu? To by dało jasne określenie kiedy zaczyna się życie - skoro jest konsensus przy końcu zycia porównywalnie poiwnno być do jego początku hmmmm - jak sądzicie???
Nie zgadzam się z interpretacją danych z ostatnich minut filmu. W latach 2001-2019 umierało średnio 390-395k Polaków rocznie. W 2020 było to blisko 480 tys. Jednak udział COVIDu w tym to około 30 tys. Zwiększyła się znacznie umieralność na choroby sercowe, czy nowotwory również, a więc to słabsze leczenie, lub zmiana warunków żywieniowych, psychospołecznych, czy diagnostycznych, spowodowały większą część z wielkiej ilości nadmiarowych zgonów, za które to odpowiadają regulacje rządowe oraz nasza "przygotowana służba zdrowia". W lutym 2021 starałem się statystycznie wyliczyć ile osób umrze w tym roku wyszło mi około 605k, co jest gigantyczną sumą, która co gorsza sprawdza się. W tym roku porównując tydzień do tygodnia dane z lat poprzednich wychodzi na to, że zanotujemy blisko 588tys zgonów w roku 2021. Powoli zbliżając się do połowy tego co umierało podczas WWII... O czym będzie mowa dopiero, kiedy wyjdą oficjalne dane na pocz. 2022, bo po co wcześniej się tym interesować, lepiej w tv czarne i czerwone ramki rysować, obejmujące jakieś 7-10% całkowitej liczby zgonów, zamiast patrzeć na to holistycznie. Z tego co widzimy nie wszystko to wina covida, przykładowo zgony z powodu samobójstw w tym roku rosną o ponad 100% względem lat poprzednich. Poza tym dziwi mnie że w przestrzeni medialnej nie mówi się o zdrowym odżywianiu, ruchu, nawodnieniu, diagnostyce czy suplementacji odnośnie Covida nie czytałem w Pubmedzie jak wygląda odporność jak i przebieg covida patrząc na czynniki pomagające zwalczyć lub zapobiec innym chorobom wirusowym, ale wydaje się to (wiedza w tych tematach i jej używanie) skuteczną metodą na przynajmniej łagodzenie przebiegu choroby. Zresztą, nie powinno się sprawdzać wieku, BMI, czy chorób przewlekłych osoby, która chce przekroczyć granicę, a nie tylko czy się szczepiła? Pozdrawiam.
Nie wiem jakie masz źródło wiedzy ale w sieci jest tego dużo. Opierając się na opracowaniu Polskiego Instyutu Ekonomicznego nadmierna śmiertelność za 2020 wynosiła 58533 zgony głównie w IV kwartale roku kiedy to służba zdrowia była na granicy załamania że względu na szczyt zachorowań. Oficjalne zgony na covid19 są niedoszacowanie ze względu na nie testowanie zmarłych jak i błędy systemowe. Druga część nadmiarowej Śmiertelności to zgony spowodowane ograniczonym dostępem do służby zdrowia i wysokim obciążeniem systemu ochrony zdrowotnej.
Dobry, uczciwy komentarz. Spotkało nas też w 2020 roku leczenie przez telefon innych chorób. Czy to nie miało wpływu na wzrost zgonów? Kolegaa z pracy dostał zawał serca. Wiek kolegi 50 lat. Pierwsze co mu zaaplikowano to test PCR. Czekano na wynik testu. Kolega zmarł. Wynik testu był ujemny, otrzymany po śmierci kolegi. Ile było takich przypadków że ktoś nie otrzymał pomocy na czas? Dlaczego przestała istnieć grypa? Dlaczego promowano niezdrowy tryb życia?
@@annaturcza25 Poczatkiem marca mój kolega pracujacy w Lublinie przyjechał do rodziców na urodziny matki. Podczas rodzinnego spotkania zaraził członków rodziny. Tydzień później zmarł jego ojciec a trzy dni później chłopak jego siostry.
10:21 Więcej nowotworów to nie chodzi o to że dłużej żyjemy tylko o to że straszą tym covidem i jak pacjent potrzebuje lekarza to może liczyć tylko na teleporady to to że jak człowiek potrzebuje trafić do szpitala onkologicznego na badania to nie może bo pandemia bo szpital przemianowany na covidovy i to jest prawdziwa przyczyna większej zachorowalności
tak jak w 1999 był "tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty dziewiąty" a nie "tysięczny dziewięćsetny dziewięćdziesiąty dziewiąty". jeszcze pamiętam te czasy, więc mam punkt odniesienia :P
Skończycie szkołę to zrozumiecie, że są inne priorytety niż czepianie się o coś takiego. Przekazał to co chciał w sposób zrozumiały. Dziękujemy, rozejść się.
1. Życie najprawdopodobniej nie kończy się z chwilą śmierci, ponieważ podstawą życia jest energia *(energia determinująca cząstki materii do układania się, kwanty - postrzeganie szczeliny fotonu, determinowanie spina elektronu, zanim powstanie pierwsza cząstka ciała człowieka, czyli zygota, energia sprawia, że plemnik łączy się z komórką jajową w wyniku czego znika plemnik i znika komórka jajowa a powstaje zygota)* a energia nie znika tylko zmienia swój nośnik, więc skoro nie znika tylko zmienia swój nośnik to najprawdopodobniej z chwilą śmierci przedostaje się na drugą część świata *(kula ma dwie półkule),* która charakteryzuje się przeciwstawną zasadą funkcjonowania ów tamtej części świata rzeczywistości do rzeczywistości części świata ów życia *(gdy największą i nieprzeźroczystą kulę oświetla największy i jedyny promień światła to zawsze pół kuli tej jest w absolutnej ciemności, jedną kulę tworzą dwie przeciwstawne półkule (górna i dolna) - dwa przeciwstawne bieguny tworzą jedno i są tym samym lecz prawa, którymi się żądzą są przeciwstawne względem siebie).* 2. Skoro na części świata, do której się trafia po śmierci *(energia nie znika tylko zmienia nośnik)* panuje przeciwstawna zasada funkcjonowania rzeczywistości, panuje zasada nieograniczoności, to można tam np. mieć nieograniczoną wiedzę, czyli tam się jest w świecie, w którym nie da się ukryć swojej historii z części świata, na której cokolwiek zrobione ma większą wartość, ponieważ nieodłącznym składnikiem dodatkowym czegokolwiek jest pokonanie trudności wynikającej z ograniczoności - po śmierci nie da się ukryć swojej wartościowszej historii. 3. Czyn *(jakikolwiek)* względem kogokolwiek może być najcenniejszym czymś bo w świecie po śmierci każdy może mieć jakąkolwiek "cząstkę materii" w takiej ilości w jakiej chce, w takim ułożeniu w jakim chce, tak zachowującą się jak chce, ale nie może mieć jednego, nie może mieć takiej historii jaką chce, historia jest jedna - nie da się jej zmienić tylko jak już to napisać od nowa.
Panie Tomaszu, ogromna prośba - czy mógłby Pan kiedyś zrobić podobny film mówiący o tym jak nauka definiuje początek życia? Czy aktywność pnia mózgu dziecka powinna być uznawana za początek życia, analogicznie do śmierci wraz ze śmiercią tej części mózgu? Czy to życie zaczyna się wcześniej? Czy częstość poronień na wczesnym etapie ciąży może być argumentem świadczącym za pozwoleniem na aborcje do pewnego tygodnia życia? Czy antykoncepcja niesie ryzyko zabicia nowego życia? -Temat bardzo trudny i kontrowersyjny, ale może uda się nas wszystkich coś nauczyć? Pozdrawiam!
Śmierć pnia mózgu uznawana jest za konie dlatego, że nie mamy możliwości, w każdym przypadku,na jednoznaczne stwierdzenie śmierci kory mózgu. Bez kory mózgowej też już nie żyjesz. W przypadku płodu, możemy jednoznacznie stwierdzić początek elektrycznej aktywności kory mózgu.
@@jakubpalinski6627 no dobrze, ale czy uznać ze ten poczatek dzialania kory mózgu to poczatek nowego zycia, czy to zycie bylo juz wczesniej a aktywnosc kory to jeden z etapow jego rozwoju?
@@eldruto Życie było już wcześniej - plemnik i komórka jajowa przecież są żywe. Kiedy życie może być zakwalifikowane jako człowiek to inna sprawa. Nikt nie uznaje plemnika za człowieka mimo, że jest żywy i stanowi "etap w rozwoju" człowieka :) Ta granica zawsze będzie w pewien sposób umowna i zależeć będzie od ustawodawcy.
@@jakubpalinski6627 Kurcze, dałeś mi dużo do myślenia. Myślałem sobie, że przez analogię do śmierci pnia mózgu, można powiedzieć, że życie i tym samym człowiek zaczyna się od powstania tegoż pnia i można by mniej więcej przyjąć, że jak serce płodu zaczyna bić, to już od tego momentu powinienem uznawać aborcję jako zabicie człowieka. Ale sprawa jest widać znacznie bardziej skomplikowana. A jak sobie jeszcze czytam wikipedie o odczuwaniu bólu przez płód i widzę meta analizę o tym, że jest mało prawdopodobne, żeby płód odczuwał ból przed 3 trymestrem... to dalej nie wiem kiedy aborcje jest ok a kiedy nie...
@@eldruto Nawet jeżeli uznajemy, że człowieka zaczyna się w np. w 6 czy 12 tygodniu ciąży, to czasami są sytuacje, kiedy aborcja dokonywana jest np. w 20 tygodniu ze względu na zagrożenie zdrowia kobiety. Wtedy formalnie poświęcamy życie jednego "człowieka" dla drugiego. Czyli jeszcze jeden czynnik komplikujący :) Dla mnie zawsze ważniejszy powinien być już żyjący człowiek, z zapisanym "dyskiem twardym" choć rozumiem argumentację osób myślących inaczej.
Panie Tomaszu, popełnia pan bardzo popularny błąd interpretacji danych. To, że średni wiek Polaków w danym roku wynosił 48 lat dla mężczyzn nie ma nic wspólnego ze stwierdzeniem, "przeciętny mężczyzna miał przed sobą 48 lat życia". Dożywał z reguły +0-80 lat a czasem więcej. To oznacza tyle, że 10 mężczyzn przeżyło łącznie 480 lat - 3x0, 2x5 i 5x94 to takie samo średnio 48, co 4x20, 1x0 i 5x80, czy jakakolwiek inna kombinacja śmierci noworodków i dzieci, staruszków i młodych ludzi - głównie w wypadkach. Obecnie długość życia o tyle wzrosła, o ile mniej młodych umiera, a dzieci nie umierają prawie wcale, ale stulatków jakoś bardzo więcej nie ma.
Oraz "kogo" zamiast "czyj". Ale chociaż bolą mnie zęby, kiedy słyszę takie błędy, nadal będę oglądać Nauka. To lubię. Wartości merytoryczne przeważają! Szacun dla autora 💚💚💚
Nie byłbym takim purystą. Niedawno słowa "poszłem" i "przyszłem" zostały uznane na dopuszczalne, a kiedyś dostawało się za nie minusy w szkole. Połowa dyrektorów i prezesów nie odróżnia "oboje" od "obaj", nie mówiąc o błędach w mailach. Tutaj mamy treść ważniejszą od formy :) Takie rzeczy tylko w "dwutysięcznym dwudziestym pierwszym" ;)
Panie Tomaszu, bardzo ważna rzecz: 2000 - dwutysięczny, 2020 - dwa tysiące dwudziesty. Rok dwutysięczny był RAZ, tak jak tysięczny. Proszę na to zwrócić uwagę. Pozdrawiam
Czy nie jest tak , że w latach 30-tych średnia życia wynosiła niecałe 50 lat ,bo zaniżała je śmiertelność dzieci ? A jeśli komuś udało osiągnąć wiek dojrzały ,to mógł liczyć na dożycie do późnej starości ; czego dowodem są np. nasi dziadkowie ( moi żyli ponad 80 lat ).
9:31 Powinno być "W dwa tysiące dwudziestym". Tylko pełne daty jak 1000 r., 2000r., możemy odmienić jako "tysięczny, duwtysięczny". Oczywiście nie ujmuje to jakości materiału, który jest niezwykle wysoki :D
szczerze mówiąc to tak, szanuje za włożoną pracę i podziwiam ale jest tutaj tyle pierdolenia wszelakiego o tematach które nie są związane z filmem, że nie da się oglądać. film nosi tytuł "kiedy umiera człowiek" a w filmie jest o średniej życia ludzi, o tym że kiedyś dawno X lat temu to śmierć była definiowana inaczej niż dziś, o zgonach niemowląt na 1000 urodzeń. nie podchodzę agresywnie ale staram się zamieścić konstruktywna krytykę. pozdro
Mnie denerwuje że on w każdym filmie gada o koronce serio ten człowiek ma jakiegoś bzika na tym punkcie ja się chciałem dowiedzieć w jakim momencie umiera człowiek a znowu muszę słuchać korona to korona tamto człowieku odpuść
@@jankurski3552 Mnie już denerwuje narzekanie osób na wirusa, które same nie chcą się zaszczepić. To tak jakby uderzać się w twarz i narzekać, że boli xD
Panie Doktorze, chciałbym zwrócić uwagę na sposób w jaki Pan podaje daty. Powinno się mówić 'dwa tysiące osiemnasty', a nie 'dwutysięczny osiemnasty' ;)
Panie redaktorze, ja wiem, że może to być odebrane jako czepialstwo, ale "rok dwutysięczny dwudziesty" bardzo mnie razi. Proszę pamiętać, że prawidłowo powinno to brzmieć "rok dwa tysiące dwudziesty". Pozdrawiam serdecznie 🙂
Świetny materiał. Ja ostatnio natrafiłem na informację, że w 2020 roku WHO oficjalnie dodała pracę zmianową (nocną) do Grupy 2A - prawdopodobnie rakotwórcza dla ludzi. To oczywiście w oparciu o generalny konsensus naukowy i wiele dowodów naukowych.
Dziękuję za tę informację! Pracuję w korporacji, gdzie są nocne zmiany, wygooglowałam raport z CDC i zobaczymy, czy to będzie kropla drążąca skałę. Dzięki raz jeszcze!😊
Panie Tomaszu.. kibicuję Panu i Pana twótczości od nie wiem kiedy.. do nie wiem kiedy. Tak więc kibicuję cały czas! Mam osobiste, tylko moje oczywiście wrażenie w tym temacie, że człowiek umiera w chwili, kiedy umiera jego świadomość. A na dzień dzisiejszy nikt chyba nie ustalił, kiedy świadomość umiera.. i czy wogóle świadomość umiera. I nie jest mocno związana ze śmiercią mózgu czy jego pnia. Tyle tylko, że ta kwestia zaczyna mocno ocierać się o dogmaty rozwoju duchowości i wiary.. czyli czegoś, czego do końca nie pojmujemy (przynajmniej większość, gdyż chyba nie da się wyjaśnić tego naukowo) I pomimo że coraz bardziej ten temat trafia do ogólnospołecznej świadomości, popularny nie jest i w zrozumieniu dla większości trudny on jest. Aczkolwiek z Pana zdawkowych wypowiedzi można wywnoskować.. że kuma Pan więcej niż mówi..
Panie Tomaszu, jak zwykle świetny materiał. Mam tylko małą uwagę, mianowicie mówimy w "dwa tysiące dwudziestym", rok dwutysięczny mieliśmy tylko raz. Druga wojna światowa nie wybuchła w "tysięcznym dziewięćsetnym trzydziestym dziewiątym" tak i pandemia nie zaczęła się w "dwutysięcznym dwudziestym".
9:25 Mówisz że liczba zgonów w 2020r. zwiększyła się o ponad 100tys. w porównaniu do wcześniejszych lat i że jest to spowodowane pandemią. Tymczasem w 2020r. na koronawirusa zmarło 28tys. osób, więc chyba coś tu się nie zgadza
@ Alfa A co tu się nie zgadza? Z powodu pandemii odwołano część zabiegów i ludzie mający problemy zdrowotne rzadziej chodzili do lekarzy co kończyło się śmiercią. Niekoniecznie umierali na covid.
@@Chuyew No właśnie. A autor sugeruje, że to na covida zmarło te 100tys. ludzi przez co działa na korzyść niekompetentnego rządu który do tego doprowadził
28 tys zgonów na całym świecie w 2020 roku? Chyba masz zle dane. Przez pół roku jak ogłosili Kowit w PL to obserwowałem codziennie statystyki na pewnej stronie i z tego co pamiętam w pół roku było coś Ok p.5mln ma całym świecie. Skąd ty wziąłeś te 28 tys? Statystyki umieralnosci na grypę sprzed kilku lat mówiły o ok 5-6 mln ludzi na całym świecie a ty o jakichś śmiesznych 28 tys piszesz
Średni wiek mężczyzny umierającego na COVID w 2020 był o 2 lata dłuższy niż ogólna średnia, natomiast u kobiet było to bodaj 7 lat mniej niż średnia ogólna.
Definicja śmierci.? To zależy.! Czasem Człowiek je, śpi, oddycha, pracuje wykonuje całą masę innych czynności, ale i tak nie żyje. Bo w środku jest martwy.!
@@jezuschrystus.onlycash Fałszywy Mesjaszu po co pytasz, przecież podobno Ty wiesz WSZYSTKO.! ; ) :P Jakie kryteria ? Wszechogarniająca pustka tak niezmierzona jak niezmierzony jest Wszechświat. Totalne odczłowieczenie i sprowadzenie do roli białka w naturze. Pozbawienie prawa do wyboru, podejmowania własnych suwerennych decyzji i stanowienia o samym sobie ( w domyśle, życie na swoich zasadach).
@@lionsheart1980 Teraz przeczytaj to co napisałeś. Zwłaszcza to o wolnej woli i życiu na swoich zasadach.😁 I na "środkach" też jakby średnio się znasz.🤪
@@jezuschrystus.onlycash Wiem co napisałem i co miałem na myśli, nie muszę czytać powtórnie. Jeśli Ty masz problem ze zrozumieniem (co mnie jakoś nie dziwi) to już Twoje zmartwienie. Ty się za to znasz na środkach prawda.? Żebyś wiedział, że się znam, jestem biegły w czytaniu emocji i życie potwierdziło to wielokrotnie (Ludzie to wbrew pozorom proste/łatwe w obsłudze stworzenia)
hmm, zadam może takie dziwne pytanie. jak powszechnie wiadomo organizm powstaje z komórek macierzyńskich które po pewnym czasie zostają wyspecjalizowane w konkretnych funkcjach. więc piejąc do tego; pień mózgu jest uszkodzony nieodwracalnie to nie da się go naprawić ale czy były jakieś próby wdrążenia technologi komórkami macierzystymi ?
Jest masa problemów. Jak podczas takiej naprawy podtrzymać resztę mózgu i ciała? Jak zmusić komórki macierzyste aby wytworzyły dokładnie to co chcemy? Ok zaczynamy hodować żęby, tak czy inaczej to nie jest mózg. Jak sprawić aby po takim odtworzeniu mózg pracował tak jak dawniej? Czy po takiej rekonstrukcji dalej będzie Ty to Ty a ja to ja ?
Kiedyś odpowiedział na to pytanie. Jest tak samo prawdopodobne jak i nieprawdopodobne nie rozumiemy jeszcze czym dokładnie jest świadomość i najważniejsze pytanie. Czy chcielibyście zyc wiecznie?
Do ludzi którzy poprawiają błąd językowy popełniony przez Pana Tomasza - skupcie się na tym czego możecie się dowiedzieć z tego filmu a nie wtykajcie błędy które może popełnić każdy z nas. Zachowanie iście polskie. Ludzkim jest popełniać błędy, nieludzkie jest ich wytykanie na każdym kroku.
Taka złośliwość ludzka a nie znam człowiek co by się nie mylił nawet we własnej dziedzinie świat nie jest idealny i nigdy taki nie będzie ale p. Tomek pewnie się taki nie przejmuje bo po co :) każdy znas na codzien popełnia błędy :) szkoda tylko że ludzie się nie uśmiechają do tego tylko srają żarem :D 😀 uśmiechając sie jest łatwiej zakceptowac swoje wady niż wytykając je innym ;) pozdrawiam
niektórzy są martwi za życia nie mają chęci do życia zamykają się a ludzie zamiast im pomagać to jeszcze dobijają takich lekarze rodziny znieczulica...są żywi ale w środku martwi...
Panie Tomaszu. Proszę zwrócić uwagę na wypowiadanie roku (daty). Nie mówi się w "dwutysięcznym dwudziestym roku" tylko w "dwa tysiące dwudziestym roku". Podczas wypowiadania dużych liczb odmianie ulegają tylko dwie ostatnie cyfry. I tak ja na przykład nie urodziłem się w tysięcznym dziewięćsetnym osiemdziesiątym drugim roku tylko w tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym drugim roku. Określenie dwutysięczny odnosi się tylko do tego jednego konkretnego (2000) roku. Dalej był już dwa tysiące pierwszy, dwa tysiące drugi... itd. Film jak zwykle świetny. Czekam na więcej. Pozdrawiam Serdecznie Artur.
Nie wiem w którym roku chodziłeś do szkoły ale ja uczyłem się polskiego w 1988 i uczyli nas dat właśnie w taki sposób Jaki ry przedstawiasz za błędny. Kto to wymyślił, że Twoja wersja jest poprawna? W roku 1935 poprawną pisownią był zwrot pisany tak " ODDAWNA" natomiast w czasach współczesnych jest to błędem. Stąd moje pytanie, dlaczego uważamy ze pisząc niektóre zwroty, powinniśmy je pisać właśnie tak a nie inaczej? To w 1935r były inne zasady ?
PS. To samo słyszałem na jednym z paneli dyskusyjnych z Prof. Bralczykiem i Prof. Miodkiem. Trudno o większe autorytety w dziedzinie poprawnej polszczyzny. Przyjmij proszę do wiadomości, że się mylisz.
Człowiek nowej ery umiera gdy traci zasięg GSM / nagła śmierć/. Awarie internetu to śmierć powolna. Wyładowanie baterii to śmierć kliniczna, a doładowanie to ZMARTWYCHWSTANIE .
W Polsce (i nie tylko) życie człowieka kończy wystawienie "mu" aktu zgonu. Zgadnijcie co się dzieje kiedy człowiek nadal oddycha, chodzi i mówi ale akt zgonu ma już wystawiony :)
@@RPD49 badamy glebę księżyca, to nie jest nowa ziemia? Dalej, są plany na kolonizację Marsa. Ciągle myślimy o przeniesieniu ludzkości na inne planety.
@@agnieszkapekala8098 Badanie a zdobywanie to nie to samo..... Po za tym cały ten Twój komentarz aż cuchcnie 40-50 letnim boomerstwem. Jedni badają kosmos inni badają oceany a jeszcze inni biologię. Po za tym kolonizacja kosmosu powinna mieć piorytet. Trzymanie ludzkości na jednej planecie to aż proszenie się o wymarcie
tak dla jasności wszystko musi być żywe żeby żyło >>>>>>>>>>>>...... .............................................................. ........................................................................... .
Moją mamę operowali 13h ( guz mózgu ) to lekarz mi powiedział że bardzo smutno mu było i nagle wróciła... babki jak to usłyszały to płakały. 'Pani tam na górze musi mieć niezłe konszachty ' Masakra .
Jak ludzie zostali zamknięci w domu, do lekarza nie dało się dostać to ludzie umierali w domach z byle powodu. Pozdrawiam nieudolną władzę i ich wyborców.
To bardzo niepolityczne mówić, że to nie COVID najbardziej pozbawia nas życia. A poważnie, to może wreszcie społeczeństwo (przede wszystkim polskie), pojmą wagę tego całego cukru, którego tak namiętnie w tonach miesięcznie pochłaniają.
To chyba bardziej złożone. Np. w przypadku bezmózgowia(letalna wada płodu), płód czasami może mieć pień mózgu, nie ma jednak kory, co wyklucza możliwość przeżycia. Kora mózgu jest tak jakby twardym dyskiem - tu zapisują się dane. Samo życie zaczyna się wcześniej - komórka jajowa i plemnik przecież żyją :)
@@jakubpalinski6627 życie tak - pytanie gdzie w takim razie zaczyna się żywy człowiek :) bo skoro martwy jest wtedy, jak pień nie działa, to żywy - kiedy? Wszak z płodu nie we wszystkich przypadkach powstaje człowiek (zasniad np może powstać). Tak samo z komórek rozrodczych nie zawsze powstaje człowiek (a wręcz jest to sporadyczne)
@@FunnyFaun Ależ ty jesteś głupi. Gdzie w tym arogancja, kiedy komuś chce się zwrócić uwagę, że się myli? Inteligentny człowiek przyjmie to jako gest dobrej woli i nie będzie błędu więcej popełniał, a ktoś ograniczony jak ty weźmie to za atak personalny i wytykanie które ma pokazać jaki wytykajacy jest mądry, a upominany głupi.
@@luk11c4 hehehehe, załóżmy, że jesteś świadkiem rozmowy i słyszysz, że ktoś coś poprzekręcał. Rozumiem, że jesteś z tych, co podchodzi i uprzejmie zwraca uwagę na właściwą formę i robisz to z pełną troską i oczekujesz wdzięczności 😂 uwielbiam takie komedie. I masz rację, jestem głupi.
To że nie zauważyliście że w 7:25 powiedział poprawnie i nie bierzecie poprawki na to że mógł się przejęzyczyć i nie skorygować to jest okropna złośliwość z waszej strony.
PYTANIE DO ROZWAŻENIA CZY KASZTANY POŁOŻONE KOŁO KOMPUTERA ABSORBUJA JAKIEŚ ZŁE FALE ENERGETYCZNE. GDYZ W PL TAK SŁYSZĘ A ZAGRANICA GDZIE MIESZKAM PIERWSZE SŁYSZĘ ,,ZABOBON KOLEJNY CZY COS W TYM JEST ,, POZDRAWIAM
Skoro za śmierć człowieka uznaje się ustanie akcji mózgu, to jak za życie można uznawać zygotę, która składa się z kilkudziesięciu czy kilkuset komórek? 🤔
Ustanie akcji mózgu uznaje się za śmierć, ponieważ organizm tak skomplikowany jak dojrzały człowiek nie przeżyje bez mózgu, jednak zygota jak najbardziej przetrwa bez mózgu, więc nie ma to nic do niej jako życia.
Nie liczy się ile coś ma komórek, tylko czy wykazuje pewne cechy, które uznajemy za życie. A jakie to cechy to wciąż temat debaty. Chociażby do tej pory uważano, że wirusy nie są żywe, ale ostatnie odkrycia na temat tego jak wirusy zachowują się w obecności girusów (gigantycznych wirusów) kazały znowu przemyśleć kryteria.
Stary dobry kowid. Tyle ludzi umierało na wiele schorzeń, a jako przyczynę podawano kowid dla podciągnięcia statystyk. Stąd te mało wiarygodne dane. Ale temat defincji śmierci ciekawy.
Wiesz co do tego poprawiania naszej polszczyzny to nie do końca mogę się z tym zgodzić. Przykład zwrot ODDAWNA. Dlaczego niby mamy pisać to oddzielnie ? Tylko nie pisz proszę bo takie są zasady j polskiego. Ja się pytam dlatego osobno jest prawidłowo a nie razem?
@@tomeksaks527 Myślę, że z tych samych powodów, z jakich nie piszemy ODWIEKOW, ODTYGODNIA. czy ODWTORKU. Od jest osobnym słowem oznaczającym początek jakiegoś okresu, słowo dawno informuje, że datowanie przeszłości jest nieprecyzyjne.
@@annag2525 Tylko to dalej nie tlumacY dlaczego tak mamy pisać a nie inaczej? Kto to wymyślił? Wiesz dlaczego dopytuje o to? Upatrzyłem w Warszawie na Aninie bardzo ciekawą knajpkę ulokowana w domu. Lokal ma duże pomieszczenie, jest tam mnóstwo starych rzeczy, garnki, przybory do golenia, żelazka i inne rzeczy użytku codziennego . Ale jest również bardzo dużo artykułów, wycinków z gazet z czasów wojennych i zrobiłem zdjęcia kilku z nich i artykuł o przemówieniu Hitlera z 1935r gdzie jest użyty zwrot ODDAWNA . Zastanawia mnie, kiedyś była to prawidłowa pisownia, ale teraz nią nie jest. Co się stało?
@@tomeksaks527 Cóż, język jest żywy, podlega zmianom..Może prof.Bralczyk mógłby to wyjaśnić :) A tak przy okazji .. zauważyłeś, że o starych dzielnicach miasta mówimy "na "( na śródmieściu ,Żoliborzu )a o nowszych, później włączonych w" ( w Ursusie , w Międzylesiu) To też ciekawe zjawisko
@@annag2525 Co do dzielnic myślę, że to wynika z kontekstu wypowiedzi. Jestem z okolic Warszawy i my i moi znajomi zawsze mówiliśmy W centrum , na Mokotowie, na Bielanach na Pradze itp. Zwroty kiedy używa się " W " Ursusie nie zwróciłem na to uwagi, ale tak jak pisałem zależy co jest mówione, pisane. Np uważam że prawidłowym jest powiedzieć "moje mieszkanie znajduje się na Ursusie " a nie " moje mieszkanie znajduje się w Ursusie" Ps zajmujesz się na codzień językiem Polskiem ?
Ja uważam, że życie "wieczne" dzieje się właśnie w momencie śmierci - jak wyłączają się kolejne komórki mózgu, to nam się będzie wydawało, że trwa to wieczność, i tak naprawdę nigdy się to dla nas nie skończy. Coś jak asymptota, i krzywa która nigdy jej nie przetnie, mimo że za asymptota dalej mamy powierzchnię. Więc życie wieczne to będzie projekcja tego, co mózg nam w tym momencie wytworzy - dlatego też nie można dużo rzeczy w życiu żałować, oraz zrobić wszystko by śmierć była spokojna i szczęśliwa.
@@JackMarston-yw7bn nie neguję tego, bo dowodów brak. Moja teza wydaje mi się najbardziej bliska rzeczywistości, patrząc na to co twierdzą ludzie którzy przeżyli śmierć kliniczną (a więc zaczęły się u nich procesy, na które się powołuje). Ale kto miał rację to się okaże jak umrzemy :)
Kiedyś miałam szkolenie BHP który prowadził ratownik medyczny i zadał nam dokładnie to samo pytanie: Kiedy człowiek umiera znak zapytania ludzie mówili kiedy przestaje bić serce kiedy umiera mózg. A on do nas na to człowiek umiera wtedy kiedy ma na to papier
Jakie umiera!? Umiera tylko ten, który martwy jest już za życia. Bo nie wie nawed że coś wiecznego jest do zdobycia. 😇 A? Ale ty już masz super prace, pieniądze, dom przestronny,ubrań garderobę, tam gdy staniesz zobaczysz że jesteś! Nagi i nędzny niegodzien pożałowania.
Ciekawe, czy ktoś zainteresuje się jak szczepienia, które zmniejszyły śmiertelność na choroby zakaźne, wpływają na częstotliwość zachorowań na inne choroby. Szczepienia powodują obniżenie naturalnej odporności, ostatnio dużo o tym czytałam, więc może te epidemie nowotworów i innych tzw. chorób cywilizacyjnych jest związana również że szczepieniem, o chemii w lekach u szczepionkach (np. aluminium) nie wspominając. Każdy kij ma dwa końce.
Temat super, przygotowanie merytoryczne również. Mam jednak wrażenie, że technicznie to dosyć słaby odcinek - jakiś taki rozkojarzony się Pan wydaje i sporo błędów się pojawiło 😉
umieralność ,umieralnością a wiarygodność testów PCryy zagłębiając się w temat można pomyśleć(stwierdzić) że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o..............
Ludzie, co drugi komentarz dotyczy błędnego użycia daty, a naprawdę są gorsze błędy językowe niż ten. Fakt, to błąd, ale używany tak często i potocznie że na miejscu Rady Języka Polskiego zastanowiłbym się nad przyjęciem tej formy. Pozdrawiam was w tym pięknym "dwutysięcznym dwudziestym pierwszym" roku, oby w przyszłym przybyło wam pozytywnego nastawienia a ubyło kija niżej pleców.
Ale i tak najsmutniejszy jest ten, przepraszam purystów, shitstorm pod komentarzem osoby, która szczerze wyznała, że przeżywa trudny okres gdy jej bliska osoba walczy o życie. Wstyd, po prostu wstyd! Jak tak można, noż kur*a!
Mnie boli to o średniej długości życia. To, że wynosiła 48 i 51 nie znaczyło, że jak przeszło się suchą stopą przez dzieciństwo, to starcem się zostawało po czterdziestce. Statystykę zaniżała wspomniana liczba zgonów dzieci. Ale jak ktoś przeżył, to miał spore szanse na to, że będzie sobie żył do tej 60-80.
średnia wieku a przewidywana średnia długość życia to dwie inne statystyki
W tym wieku ci conrurodzilinsie w latach 90 jak do 60 dociągną to będą mięli szczęście
Umieramy powoli przez całe życie, nie ma się czego bać.. najwyżej podatków.
Człowiek umiera kiedy znika pamięć o nim i nikt nie pamieta już jaki był, co robił itd...na dodatek grób jest likwidowany, pozamiatane i nowy ktoś chowany jest na jego miejscu.
@@Blejk_Karington to co piszesz to jest okropne, bo wszystko się kreci tylko wokół pieniędzy
@@MatPL32 niestety tak jest czy nam się to podoba czy nie
... życie to przecież smiertelna choroba przenoszona droga płciową.. 🤔
@@MatPL32 a ile ludzi zbiera na leczenie setki tys. a nawet miliony zł żeby ratować dzieci, kasa szczęścia nie daje ale to co za nią się ma albo można mieć - już tak.
A kiedy zaczyna funkcjonować/działać pień mózgu u embrionu/dziecka ? w którym miesiącu/tygodniu? To by dało jasne określenie kiedy zaczyna się życie - skoro jest konsensus przy końcu zycia porównywalnie poiwnno być do jego początku hmmmm - jak sądzicie???
Nie zgadzam się z interpretacją danych z ostatnich minut filmu. W latach 2001-2019 umierało średnio 390-395k Polaków rocznie. W 2020 było to blisko 480 tys. Jednak udział COVIDu w tym to około 30 tys. Zwiększyła się znacznie umieralność na choroby sercowe, czy nowotwory również, a więc to słabsze leczenie, lub zmiana warunków żywieniowych, psychospołecznych, czy diagnostycznych, spowodowały większą część z wielkiej ilości nadmiarowych zgonów, za które to odpowiadają regulacje rządowe oraz nasza "przygotowana służba zdrowia". W lutym 2021 starałem się statystycznie wyliczyć ile osób umrze w tym roku wyszło mi około 605k, co jest gigantyczną sumą, która co gorsza sprawdza się. W tym roku porównując tydzień do tygodnia dane z lat poprzednich wychodzi na to, że zanotujemy blisko 588tys zgonów w roku 2021. Powoli zbliżając się do połowy tego co umierało podczas WWII... O czym będzie mowa dopiero, kiedy wyjdą oficjalne dane na pocz. 2022, bo po co wcześniej się tym interesować, lepiej w tv czarne i czerwone ramki rysować, obejmujące jakieś 7-10% całkowitej liczby zgonów, zamiast patrzeć na to holistycznie.
Z tego co widzimy nie wszystko to wina covida, przykładowo zgony z powodu samobójstw w tym roku rosną o ponad 100% względem lat poprzednich.
Poza tym dziwi mnie że w przestrzeni medialnej nie mówi się o zdrowym odżywianiu, ruchu, nawodnieniu, diagnostyce czy suplementacji odnośnie Covida nie czytałem w Pubmedzie jak wygląda odporność jak i przebieg covida patrząc na czynniki pomagające zwalczyć lub zapobiec innym chorobom wirusowym, ale wydaje się to (wiedza w tych tematach i jej używanie) skuteczną metodą na przynajmniej łagodzenie przebiegu choroby. Zresztą, nie powinno się sprawdzać wieku, BMI, czy chorób przewlekłych osoby, która chce przekroczyć granicę, a nie tylko czy się szczepiła?
Pozdrawiam.
Racja, wnioski p. Rożka wydają się nazbyt wygładzone i łaskawe dla nieudolnej polityki władz.
W końcu rzetelny komentarz, zamiast patrzenia zero-jedynkowy
Nie wiem jakie masz źródło wiedzy ale w sieci jest tego dużo. Opierając się na opracowaniu Polskiego Instyutu Ekonomicznego nadmierna śmiertelność za 2020 wynosiła 58533 zgony głównie w IV kwartale roku kiedy to służba zdrowia była na granicy załamania że względu na szczyt zachorowań. Oficjalne zgony na covid19 są niedoszacowanie ze względu na nie testowanie zmarłych jak i błędy systemowe. Druga część nadmiarowej Śmiertelności to zgony spowodowane ograniczonym dostępem do służby zdrowia i wysokim obciążeniem systemu ochrony zdrowotnej.
Dobry, uczciwy komentarz. Spotkało nas też w 2020 roku leczenie przez telefon innych chorób. Czy to nie miało wpływu na wzrost zgonów? Kolegaa z pracy dostał zawał serca. Wiek kolegi 50 lat. Pierwsze co mu zaaplikowano to test PCR. Czekano na wynik testu. Kolega zmarł. Wynik testu był ujemny, otrzymany po śmierci kolegi. Ile było takich przypadków że ktoś nie otrzymał pomocy na czas? Dlaczego przestała istnieć grypa? Dlaczego promowano niezdrowy tryb życia?
@@annaturcza25 Poczatkiem marca mój kolega pracujacy w Lublinie przyjechał do rodziców na urodziny matki. Podczas rodzinnego spotkania zaraził członków rodziny. Tydzień później zmarł jego ojciec a trzy dni później chłopak jego siostry.
Lubie te filmy, szkoda że takie krótkie, pozdrawiam
Właśnie, że dobrze.
Miłego wieczoru życzę
Bardzo dziękuję i pozdrawiam!
Super temat. Dzięki i pozdrawiam.
A co z ludźmi którzy zostali błędnie zdiagnozowani jako nieżywi? Polecam wywiad z prof. Talarem.
Zainteresował mnie temat pnia mózgu, może trochę więcej o tym,a o śpiączce też
Konkretnie :) jak zwykle dobra robota i rzetelnie przedstawione dane, koment dla zasięgu pozdrawiam.
10:21 Więcej nowotworów to nie chodzi o to że dłużej żyjemy tylko o to że straszą tym covidem i jak pacjent potrzebuje lekarza to może liczyć tylko na teleporady to to że jak człowiek potrzebuje trafić do szpitala onkologicznego na badania to nie może bo pandemia bo szpital przemianowany na covidovy i to jest prawdziwa przyczyna większej zachorowalności
👍 za wyklad
Rok dwutysięczny był tylko jeden - 2000. Wszystko później to lata dwa tysiące jeden itd. :)
tak jak w 1999 był "tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty dziewiąty" a nie "tysięczny dziewięćsetny dziewięćdziesiąty dziewiąty". jeszcze pamiętam te czasy, więc mam punkt odniesienia :P
Nieprawda. Był jeszcze rok dwutysięczny przed Chrystusem. Czyli były dwa.
@@dancolombo6050 u got me here m8
@NOBODY zgadzam się. Panie Doktorze, wśród innych dziedzin wiedzy, proszę też propagować poprawny język polski.
Skończycie szkołę to zrozumiecie, że są inne priorytety niż czepianie się o coś takiego. Przekazał to co chciał w sposób zrozumiały. Dziękujemy, rozejść się.
Jak zawsze Szacunek Tomku, za Twoją pracę i za ten temat, również.👌👊
1. Życie najprawdopodobniej nie kończy się z chwilą śmierci, ponieważ podstawą życia jest energia *(energia determinująca cząstki materii do układania się, kwanty - postrzeganie szczeliny fotonu, determinowanie spina elektronu, zanim powstanie pierwsza cząstka ciała człowieka, czyli zygota, energia sprawia, że plemnik łączy się z komórką jajową w wyniku czego znika plemnik i znika komórka jajowa a powstaje zygota)* a energia nie znika tylko zmienia swój nośnik, więc skoro nie znika tylko zmienia swój nośnik to najprawdopodobniej z chwilą śmierci przedostaje się na drugą część świata *(kula ma dwie półkule),* która charakteryzuje się przeciwstawną zasadą funkcjonowania ów tamtej części świata rzeczywistości do rzeczywistości części świata ów życia *(gdy największą i nieprzeźroczystą kulę oświetla największy i jedyny promień światła to zawsze pół kuli tej jest w absolutnej ciemności, jedną kulę tworzą dwie przeciwstawne półkule (górna i dolna) - dwa przeciwstawne bieguny tworzą jedno i są tym samym lecz prawa, którymi się żądzą są przeciwstawne względem siebie).*
2. Skoro na części świata, do której się trafia po śmierci *(energia nie znika tylko zmienia nośnik)* panuje przeciwstawna zasada funkcjonowania rzeczywistości, panuje zasada nieograniczoności, to można tam np. mieć nieograniczoną wiedzę, czyli tam się jest w świecie, w którym nie da się ukryć swojej historii z części świata, na której cokolwiek zrobione ma większą wartość, ponieważ nieodłącznym składnikiem dodatkowym czegokolwiek jest pokonanie trudności wynikającej z ograniczoności - po śmierci nie da się ukryć swojej wartościowszej historii.
3. Czyn *(jakikolwiek)* względem kogokolwiek może być najcenniejszym czymś bo w świecie po śmierci każdy może mieć jakąkolwiek "cząstkę materii" w takiej ilości w jakiej chce, w takim ułożeniu w jakim chce, tak zachowującą się jak chce, ale nie może mieć jednego, nie może mieć takiej historii jaką chce, historia jest jedna - nie da się jej zmienić tylko jak już to napisać od nowa.
Exactly
Panie Tomaszu, ogromna prośba - czy mógłby Pan kiedyś zrobić podobny film mówiący o tym jak nauka definiuje początek życia? Czy aktywność pnia mózgu dziecka powinna być uznawana za początek życia, analogicznie do śmierci wraz ze śmiercią tej części mózgu? Czy to życie zaczyna się wcześniej? Czy częstość poronień na wczesnym etapie ciąży może być argumentem świadczącym za pozwoleniem na aborcje do pewnego tygodnia życia? Czy antykoncepcja niesie ryzyko zabicia nowego życia? -Temat bardzo trudny i kontrowersyjny, ale może uda się nas wszystkich coś nauczyć? Pozdrawiam!
Śmierć pnia mózgu uznawana jest za konie dlatego, że nie mamy możliwości, w każdym przypadku,na jednoznaczne stwierdzenie śmierci kory mózgu. Bez kory mózgowej też już nie żyjesz. W przypadku płodu, możemy jednoznacznie stwierdzić początek elektrycznej aktywności kory mózgu.
@@jakubpalinski6627 no dobrze, ale czy uznać ze ten poczatek dzialania kory mózgu to poczatek nowego zycia, czy to zycie bylo juz wczesniej a aktywnosc kory to jeden z etapow jego rozwoju?
@@eldruto Życie było już wcześniej - plemnik i komórka jajowa przecież są żywe. Kiedy życie może być zakwalifikowane jako człowiek to inna sprawa. Nikt nie uznaje plemnika za człowieka mimo, że jest żywy i stanowi "etap w rozwoju" człowieka :) Ta granica zawsze będzie w pewien sposób umowna i zależeć będzie od ustawodawcy.
@@jakubpalinski6627 Kurcze, dałeś mi dużo do myślenia. Myślałem sobie, że przez analogię do śmierci pnia mózgu, można powiedzieć, że życie i tym samym człowiek zaczyna się od powstania tegoż pnia i można by mniej więcej przyjąć, że jak serce płodu zaczyna bić, to już od tego momentu powinienem uznawać aborcję jako zabicie człowieka. Ale sprawa jest widać znacznie bardziej skomplikowana. A jak sobie jeszcze czytam wikipedie o odczuwaniu bólu przez płód i widzę meta analizę o tym, że jest mało prawdopodobne, żeby płód odczuwał ból przed 3 trymestrem... to dalej nie wiem kiedy aborcje jest ok a kiedy nie...
@@eldruto Nawet jeżeli uznajemy, że człowieka zaczyna się w np. w 6 czy 12 tygodniu ciąży, to czasami są sytuacje, kiedy aborcja dokonywana jest np. w 20 tygodniu ze względu na zagrożenie zdrowia kobiety. Wtedy formalnie poświęcamy życie jednego "człowieka" dla drugiego. Czyli jeszcze jeden czynnik komplikujący :) Dla mnie zawsze ważniejszy powinien być już żyjący człowiek, z zapisanym "dyskiem twardym" choć rozumiem argumentację osób myślących inaczej.
Panie Tomaszu, popełnia pan bardzo popularny błąd interpretacji danych. To, że średni wiek Polaków w danym roku wynosił 48 lat dla mężczyzn nie ma nic wspólnego ze stwierdzeniem, "przeciętny mężczyzna miał przed sobą 48 lat życia". Dożywał z reguły +0-80 lat a czasem więcej. To oznacza tyle, że 10 mężczyzn przeżyło łącznie 480 lat - 3x0, 2x5 i 5x94 to takie samo średnio 48, co 4x20, 1x0 i 5x80, czy jakakolwiek inna kombinacja śmierci noworodków i dzieci, staruszków i młodych ludzi - głównie w wypadkach. Obecnie długość życia o tyle wzrosła, o ile mniej młodych umiera, a dzieci nie umierają prawie wcale, ale stulatków jakoś bardzo więcej nie ma.
bardzo interesujący wykład
Zupełnie inaczej ogląda się takie treści, gdy bliska osoba znajduje się w szpitalu i walczy o życie... 😔
Trzymaj się ❤️
Oby się wszystko szczęśliwie skończyło
Wiem o tym, życzę żeby wyzdrowiała.
@@naukatolubie śmierć nie jest końcem
@@alexrener2413 jest
Nie mówimy dwutysięczny dwudziesty tylko Dwa tysiące dwudziestym. Rok dwutysięczny jest tylko jeden ;)
Oraz "kogo" zamiast "czyj".
Ale chociaż bolą mnie zęby, kiedy słyszę takie błędy, nadal będę oglądać Nauka. To lubię. Wartości merytoryczne przeważają! Szacun dla autora 💚💚💚
Nie byłbym takim purystą. Niedawno słowa "poszłem" i "przyszłem" zostały uznane na dopuszczalne, a kiedyś dostawało się za nie minusy w szkole.
Połowa dyrektorów i prezesów nie odróżnia "oboje" od "obaj", nie mówiąc o błędach w mailach.
Tutaj mamy treść ważniejszą od formy :)
Takie rzeczy tylko w "dwutysięcznym dwudziestym pierwszym" ;)
Panie Tomaszu, bardzo ważna rzecz: 2000 - dwutysięczny, 2020 - dwa tysiące dwudziesty. Rok dwutysięczny był RAZ, tak jak tysięczny. Proszę na to zwrócić uwagę. Pozdrawiam
Czy nie jest tak , że w latach 30-tych średnia życia wynosiła niecałe 50 lat ,bo zaniżała je śmiertelność dzieci ? A jeśli komuś udało osiągnąć wiek dojrzały ,to mógł liczyć na dożycie do późnej starości ; czego dowodem są np. nasi dziadkowie ( moi żyli ponad 80 lat ).
9:31 Powinno być "W dwa tysiące dwudziestym". Tylko pełne daty jak 1000 r., 2000r., możemy odmienić jako "tysięczny, duwtysięczny". Oczywiście nie ujmuje to jakości materiału, który jest niezwykle wysoki :D
świetny odcinek
szczerze mówiąc to tak, szanuje za włożoną pracę i podziwiam ale jest tutaj tyle pierdolenia wszelakiego o tematach które nie są związane z filmem, że nie da się oglądać. film nosi tytuł "kiedy umiera człowiek" a w filmie jest o średniej życia ludzi, o tym że kiedyś dawno X lat temu to śmierć była definiowana inaczej niż dziś, o zgonach niemowląt na 1000 urodzeń. nie podchodzę agresywnie ale staram się zamieścić konstruktywna krytykę. pozdro
9:23 - Panie Doktorze w "dwa tysiące dwudziestym" 🙂
Nie bądź małostkowa
Mnie denerwuje że on w każdym filmie gada o koronce serio ten człowiek ma jakiegoś bzika na tym punkcie ja się chciałem dowiedzieć w jakim momencie umiera człowiek a znowu muszę słuchać korona to korona tamto człowieku odpuść
@@jankurski3552 XD
@@jankurski3552 Mnie już denerwuje narzekanie osób na wirusa, które same nie chcą się zaszczepić. To tak jakby uderzać się w twarz i narzekać, że boli xD
@@W0OBL3 tylko problem polega na tym że szczepionki tylko łagodzą przebieg a nie zwalczają wirusa bo ten jest i już zawsze bedzie jak wirus grypy
Panie Doktorze, chciałbym zwrócić uwagę na sposób w jaki Pan podaje daty. Powinno się mówić 'dwa tysiące osiemnasty', a nie 'dwutysięczny osiemnasty' ;)
Bo z niego doktor jak z koziej... Gość wciągał smog odkurzaczem;-)
@@kenzol100 Łono cię drapie chłopcze?
Panie redaktorze, ja wiem, że może to być odebrane jako czepialstwo, ale "rok dwutysięczny dwudziesty" bardzo mnie razi. Proszę pamiętać, że prawidłowo powinno to brzmieć "rok dwa tysiące dwudziesty". Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ojej
Świetny materiał.
Ja ostatnio natrafiłem na informację, że w 2020 roku WHO oficjalnie dodała pracę zmianową (nocną) do Grupy 2A - prawdopodobnie rakotwórcza dla ludzi. To oczywiście w oparciu o generalny konsensus naukowy i wiele dowodów naukowych.
Dziękuję za tę informację! Pracuję w korporacji, gdzie są nocne zmiany, wygooglowałam raport z CDC i zobaczymy, czy to będzie kropla drążąca skałę. Dzięki raz jeszcze!😊
Może jakiś film o chemi następnym razem
Panie Tomaszu.. kibicuję Panu i Pana twótczości od nie wiem kiedy.. do nie wiem kiedy. Tak więc kibicuję cały czas! Mam osobiste, tylko moje oczywiście wrażenie w tym temacie, że człowiek umiera w chwili, kiedy umiera jego świadomość. A na dzień dzisiejszy nikt chyba nie ustalił, kiedy świadomość umiera.. i czy wogóle świadomość umiera. I nie jest mocno związana ze śmiercią mózgu czy jego pnia. Tyle tylko, że ta kwestia zaczyna mocno ocierać się o dogmaty rozwoju duchowości i wiary.. czyli czegoś, czego do końca nie pojmujemy (przynajmniej większość, gdyż chyba nie da się wyjaśnić tego naukowo) I pomimo że coraz bardziej ten temat trafia do ogólnospołecznej świadomości, popularny nie jest i w zrozumieniu dla większości trudny on jest. Aczkolwiek z Pana zdawkowych wypowiedzi można wywnoskować.. że kuma Pan więcej niż mówi..
Tak
Panie Tomaszu, jak zwykle świetny materiał. Mam tylko małą uwagę, mianowicie mówimy w "dwa tysiące dwudziestym", rok dwutysięczny mieliśmy tylko raz. Druga wojna światowa nie wybuchła w "tysięcznym dziewięćsetnym trzydziestym dziewiątym" tak i pandemia nie zaczęła się w "dwutysięcznym dwudziestym".
W chwili śmierci
Death isn't over
'o'
Nagraj film "jak chronić się przed cukrzycą" 🙏🙏🙏
trzeba mniej żryć XD
Wyeliminuj cukier
@@patrykmn5729 to nie taka prosta sprawa, powody cukrzycy mogą być różne
Przede wszystkim walka z otyłością
Dwie rączki, Pubmed i lecisz (:
9:25 Mówisz że liczba zgonów w 2020r. zwiększyła się o ponad 100tys. w porównaniu do wcześniejszych lat i że jest to spowodowane pandemią. Tymczasem w 2020r. na koronawirusa zmarło 28tys. osób, więc chyba coś tu się nie zgadza
@
Alfa
A co tu się nie zgadza? Z powodu pandemii odwołano część zabiegów i ludzie mający problemy zdrowotne rzadziej chodzili do lekarzy co kończyło się śmiercią. Niekoniecznie umierali na covid.
@@Chuyew
No właśnie. A autor sugeruje, że to na covida zmarło te 100tys. ludzi przez co działa na korzyść niekompetentnego rządu który do tego doprowadził
28 tys zgonów na całym świecie w 2020 roku?
Chyba masz zle dane.
Przez pół roku jak ogłosili Kowit w PL to obserwowałem codziennie statystyki na pewnej stronie i z tego co pamiętam w pół roku było coś Ok p.5mln ma całym świecie.
Skąd ty wziąłeś te 28 tys?
Statystyki umieralnosci na grypę sprzed kilku lat mówiły o ok 5-6 mln ludzi na całym świecie a ty o jakichś śmiesznych 28 tys piszesz
@@tomeksaks527
Pisałem o Polsce a nie o świecie :/
@@z76. autor mówi, że przyczyną była pandemia, a nie że zmarli na koronawirusa.
Świetny materiał 🙂
PS. Poprawił bym montaż, te skoki zbliżenia i oddalania trochę rozpraszały 🙂
Uh, to dobrze, że puściłem sobie w tle
Ehhh idę na siłkę...
Statystyka to wielka broń mozna nią udowodnić wszytko tylko nie prawdę
Tak chciałbym być już od dawna po drugiej stronie.
Tak
Średni wiek mężczyzny umierającego na COVID w 2020 był o 2 lata dłuższy niż ogólna średnia, natomiast u kobiet było to bodaj 7 lat mniej niż średnia ogólna.
Pandemia - a niewydolność służby zdrowia, sporo ludzi umierało z zaniedbania o zdrowie poprzez na służbę zdrowia na pacjentów.
Definicja śmierci.? To zależy.! Czasem Człowiek je, śpi, oddycha, pracuje wykonuje całą masę innych czynności, ale i tak nie żyje. Bo w środku jest martwy.!
Gdzie jest ten środek? Jakie sa kryteria stwierdzające jego martwicę?
@@jezuschrystus.onlycash Fałszywy Mesjaszu po co pytasz, przecież podobno Ty wiesz WSZYSTKO.! ; ) :P Jakie kryteria ? Wszechogarniająca pustka tak niezmierzona jak niezmierzony jest Wszechświat. Totalne odczłowieczenie i sprowadzenie do roli białka w naturze. Pozbawienie prawa do wyboru, podejmowania własnych suwerennych decyzji i stanowienia o samym sobie ( w domyśle, życie na swoich zasadach).
@@lionsheart1980 Teraz przeczytaj to co napisałeś. Zwłaszcza to o wolnej woli i życiu na swoich zasadach.😁
I na "środkach" też jakby średnio się znasz.🤪
@@jezuschrystus.onlycash Wiem co napisałem i co miałem na myśli, nie muszę czytać powtórnie. Jeśli Ty masz problem ze zrozumieniem (co mnie jakoś nie dziwi) to już Twoje zmartwienie. Ty się za to znasz na środkach prawda.? Żebyś wiedział, że się znam, jestem biegły w czytaniu emocji i życie potwierdziło to wielokrotnie (Ludzie to wbrew pozorom proste/łatwe w obsłudze stworzenia)
No ta definicja w filmie miała znaczenie biologiczne a nie duchowe 😉
Za to zgony z powodu grypy spadły o 100%!
hmm, zadam może takie dziwne pytanie. jak powszechnie wiadomo organizm powstaje z komórek macierzyńskich które po pewnym czasie zostają wyspecjalizowane w konkretnych funkcjach.
więc piejąc do tego; pień mózgu jest uszkodzony nieodwracalnie to nie da się go naprawić ale czy były jakieś próby wdrążenia technologi komórkami macierzystymi ?
Jest masa problemów. Jak podczas takiej naprawy podtrzymać resztę mózgu i ciała? Jak zmusić komórki macierzyste aby wytworzyły dokładnie to co chcemy? Ok zaczynamy hodować żęby, tak czy inaczej to nie jest mózg. Jak sprawić aby po takim odtworzeniu mózg pracował tak jak dawniej? Czy po takiej rekonstrukcji dalej będzie Ty to Ty a ja to ja ?
Najlepszy kanał . Pozdrawiam Pana baaaaardzo serdecznie ! Licze na odpowiedź 😁
A jaka jest definicja życia?
Taka, że życie po życiu istnieje
@@joeybirlem7647 to ciekawe, ale nie do końca odpowiada na pytanie, bo nie mówi co to jest życie.
życie to 3000 na rękę
@@Ajrontomarka ja miałem 1350 w dużej firmie 3 lata temu w 18 tysięcznym mieście. 8 złotych z czymś na rękę.
@@Ajrontomarka :)
Panie Tomasz, to czy Pan sądzi, że będziemy mogli "kiedyś" żyć wiecznie??
Panie Tomaszu, czy sądzi Pan, że będziemy mogli w przyszłości żyć wiecznie?*
Kiedyś odpowiedział na to pytanie. Jest tak samo prawdopodobne jak i nieprawdopodobne nie rozumiemy jeszcze czym dokładnie jest świadomość i najważniejsze pytanie. Czy chcielibyście zyc wiecznie?
Po prostu śmieć nie jest końcem jednostki panie Walker
W różnych innych formach być może, w obecnie ludzkiej nie.
Do ludzi którzy poprawiają błąd językowy popełniony przez Pana Tomasza - skupcie się na tym czego możecie się dowiedzieć z tego filmu a nie wtykajcie błędy które może popełnić każdy z nas. Zachowanie iście polskie. Ludzkim jest popełniać błędy, nieludzkie jest ich wytykanie na każdym kroku.
Ludzie teraz tak bardzo zwracaj uwagę na estetykę, że zapominają zwrócić uwagę na treść i przekaz wypowiedzi. 👌
Taka złośliwość ludzka a nie znam człowiek co by się nie mylił nawet we własnej dziedzinie świat nie jest idealny i nigdy taki nie będzie ale p. Tomek pewnie się taki nie przejmuje bo po co :) każdy znas na codzien popełnia błędy :) szkoda tylko że ludzie się nie uśmiechają do tego tylko srają żarem :D 😀 uśmiechając sie jest łatwiej zakceptowac swoje wady niż wytykając je innym ;) pozdrawiam
+100 , idealne podsumowanie ludzi, wysysaczy energii zamiast podziękować za material
Kto umarł ten nie żyje
Śmierć nie jest końcem
A kto żyje ten nie umarł
niektórzy są martwi za życia nie mają chęci do życia zamykają się a ludzie zamiast im pomagać to jeszcze dobijają takich lekarze rodziny znieczulica...są żywi ale w środku martwi...
9:32 Panie Tomaszu.... w "dwa tysiące dwudziestym roku" nie "dwutysięcznym dwudziestym". trzymajmy się zasad językowych i nie powielajmy błędów.
to prawda, dziękuję,
@@wojtowicz3567 nie czepiam się, zwracam uwagę na powszechny błąd który mnie razi. Litery, przecinki to swoją drogą, mnie aż tak nie rażą.
A drobra już, a ty znowu zaczynasz?
@@adnkws kolejny Power Ranger jedynie słusznej polszczyzny ;)
@@FunnyFaun polszczyzna JEST jedynie sluszna, a Pan Tomasz jest autorytetem. Wymagajmy od niego trochę więcej niż ode mnie :D
Covid przyczyną śmierci bo tak kazali wpisywać w akta zgonu, gdy nie było wiadomo, na co umarł pacjent.
Dane zasłyszane.
Kto kazał komu?
Nikt nikomu nie kazał. Nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia.
Panie Tomaszu. Proszę zwrócić uwagę na wypowiadanie roku (daty). Nie mówi się w "dwutysięcznym dwudziestym roku" tylko w "dwa tysiące dwudziestym roku". Podczas wypowiadania dużych liczb odmianie ulegają tylko dwie ostatnie cyfry. I tak ja na przykład nie urodziłem się w tysięcznym dziewięćsetnym osiemdziesiątym drugim roku tylko w tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym drugim roku. Określenie dwutysięczny odnosi się tylko do tego jednego konkretnego (2000) roku. Dalej był już dwa tysiące pierwszy, dwa tysiące drugi... itd.
Film jak zwykle świetny. Czekam na więcej.
Pozdrawiam Serdecznie
Artur.
Nie wiem w którym roku chodziłeś do szkoły ale ja uczyłem się polskiego w 1988 i uczyli nas dat właśnie w taki sposób Jaki ry przedstawiasz za błędny.
Kto to wymyślił, że Twoja wersja jest poprawna?
W roku 1935 poprawną pisownią był zwrot pisany tak " ODDAWNA" natomiast w czasach współczesnych jest to błędem.
Stąd moje pytanie, dlaczego uważamy ze pisząc niektóre zwroty, powinniśmy je pisać właśnie tak a nie inaczej?
To w 1935r były inne zasady ?
PS. To samo słyszałem na jednym z paneli dyskusyjnych z Prof. Bralczykiem i Prof. Miodkiem. Trudno o większe autorytety w dziedzinie poprawnej polszczyzny. Przyjmij proszę do wiadomości, że się mylisz.
Jak ja Pana lubię!
Człowiek nowej ery umiera gdy traci zasięg GSM / nagła śmierć/. Awarie internetu to śmierć powolna. Wyładowanie baterii to śmierć kliniczna, a doładowanie to ZMARTWYCHWSTANIE .
Exacly
Panie Doktorze!! Dwa tysiące dwudziesty!!
ojciec Mateusz podejrzany o rap graffiti breakdance i tańca towarzyskiego
W Polsce (i nie tylko) życie człowieka kończy wystawienie "mu" aktu zgonu. Zgadnijcie co się dzieje kiedy człowiek nadal oddycha, chodzi i mówi ale akt zgonu ma już wystawiony :)
Piękny i trudny temat. Niesamowite, zdobywamy ziemie na nowych planetach, a nie wiemy jeszcze tyle o własnym życiu.
Jakie nowe ziemie na innych planetach. Już jakaś kolonia pozaziemska powstała?
@@RPD49 badamy glebę księżyca, to nie jest nowa ziemia? Dalej, są plany na kolonizację Marsa. Ciągle myślimy o przeniesieniu ludzkości na inne planety.
@@agnieszkapekala8098 Badanie a zdobywanie to nie to samo..... Po za tym cały ten Twój komentarz aż cuchcnie 40-50 letnim boomerstwem. Jedni badają kosmos inni badają oceany a jeszcze inni biologię. Po za tym kolonizacja kosmosu powinna mieć piorytet. Trzymanie ludzkości na jednej planecie to aż proszenie się o wymarcie
tak dla jasności
wszystko musi być żywe
żeby żyło >>>>>>>>>>>>......
..............................................................
........................................................................... .
Moją mamę operowali 13h ( guz mózgu ) to lekarz mi powiedział że bardzo smutno mu było i nagle wróciła... babki jak to usłyszały to płakały. 'Pani tam na górze musi mieć niezłe konszachty ' Masakra .
dziekuje serdecznie , lubie te i inne podcasty w Pana opracowaniach, thx! nie rozumie tych wszystkich ,,poprawiaczy,, - madrale :)
tywogulemalorozumiesz
Kiedy usuwają go z Facebooka... :)))
Bez nauki nic by ludzie niezrobili 😎😎😎
Jak ludzie zostali zamknięci w domu, do lekarza nie dało się dostać to ludzie umierali w domach z byle powodu. Pozdrawiam nieudolną władzę i ich wyborców.
To bardzo niepolityczne mówić, że to nie COVID najbardziej pozbawia nas życia. A poważnie, to może wreszcie społeczeństwo (przede wszystkim polskie), pojmą wagę tego całego cukru, którego tak namiętnie w tonach miesięcznie pochłaniają.
Czy w takim razie można powiedzieć, że życie (człowieka, nie komórek -
jako płód) zaczyna się, gdy wykształci się pień mózgu?
Dobre pytanie 🤔
Logicznym wydaje się odpowiedź twierdząca :)
To chyba bardziej złożone. Np. w przypadku bezmózgowia(letalna wada płodu), płód czasami może mieć pień mózgu, nie ma jednak kory, co wyklucza możliwość przeżycia. Kora mózgu jest tak jakby twardym dyskiem - tu zapisują się dane. Samo życie zaczyna się wcześniej - komórka jajowa i plemnik przecież żyją :)
@@jakubpalinski6627 życie tak - pytanie gdzie w takim razie zaczyna się żywy człowiek :) bo skoro martwy jest wtedy, jak pień nie działa, to żywy - kiedy?
Wszak z płodu nie we wszystkich przypadkach powstaje człowiek (zasniad np może powstać). Tak samo z komórek rozrodczych nie zawsze powstaje człowiek (a wręcz jest to sporadyczne)
@@DarthVader250 Tym tematem zajmują się bioetycy i mają różne opinie.
Błagam, dwa tysiące dwudziesty.
Popieram!
Ej, jest Was to sporo. Załóżcie Komitet Obrońców Polszczyzny kanału Nauka. To lubię. ;) Wasza arogancja nie może się zmarnować.
@@FunnyFaun Ależ ty jesteś głupi. Gdzie w tym arogancja, kiedy komuś chce się zwrócić uwagę, że się myli? Inteligentny człowiek przyjmie to jako gest dobrej woli i nie będzie błędu więcej popełniał, a ktoś ograniczony jak ty weźmie to za atak personalny i wytykanie które ma pokazać jaki wytykajacy jest mądry, a upominany głupi.
@@luk11c4 hehehehe, załóżmy, że jesteś świadkiem rozmowy i słyszysz, że ktoś coś poprzekręcał. Rozumiem, że jesteś z tych, co podchodzi i uprzejmie zwraca uwagę na właściwą formę i robisz to z pełną troską i oczekujesz wdzięczności 😂 uwielbiam takie komedie. I masz rację, jestem głupi.
To że nie zauważyliście że w 7:25 powiedział poprawnie i nie bierzecie poprawki na to że mógł się przejęzyczyć i nie skorygować to jest okropna złośliwość z waszej strony.
Ja uważam że tak naprawde człowiek nigdy nie umiera. Kwestią rozwoju technologii i medycyny jest żeby ludzie byli nieśmiertelni
No tak , przecież wszyscy tęsknimy za Józefem, Adolfem i Winstonem wolę umrzeć niż dożyć nieśmiertelności
@@tomekkozlowski3362 no jakby się okazało że na nagle można każdego ożywić to świat stanąłby na głowie
Co to jest elektroujemność atomu?
Czy neutron jest obojętny elektrycznie?
1. Było w szkole ale nie pamiętam bo były e-lekcje (musze se sprawdzić w internecie)
2. Tak.
PYTANIE DO ROZWAŻENIA CZY KASZTANY POŁOŻONE KOŁO KOMPUTERA ABSORBUJA JAKIEŚ ZŁE FALE ENERGETYCZNE. GDYZ W PL TAK SŁYSZĘ A ZAGRANICA GDZIE MIESZKAM PIERWSZE SŁYSZĘ ,,ZABOBON KOLEJNY CZY COS W TYM JEST ,, POZDRAWIAM
"a kto umarł, ten nie żyje"
Death isn't over
Dość logiczne. To tak jak ten kto żyje nie umarł.
Majowie pobierali narządy (serce) nie czekając na śmierć
To był kult religijny,nie transplantologia.
Skoro za śmierć człowieka uznaje się ustanie akcji mózgu, to jak za życie można uznawać zygotę, która składa się z kilkudziesięciu czy kilkuset komórek? 🤔
I tak Zygota na więcej komórek niż bakteria która też jest istotą żywą
Zapytaj niejaką Kaję Godek.
Ustanie akcji mózgu uznaje się za śmierć, ponieważ organizm tak skomplikowany jak dojrzały człowiek nie przeżyje bez mózgu, jednak zygota jak najbardziej przetrwa bez mózgu, więc nie ma to nic do niej jako życia.
@@czerstwak3834 Zgadzam się.
Nie liczy się ile coś ma komórek, tylko czy wykazuje pewne cechy, które uznajemy za życie. A jakie to cechy to wciąż temat debaty. Chociażby do tej pory uważano, że wirusy nie są żywe, ale ostatnie odkrycia na temat tego jak wirusy zachowują się w obecności girusów (gigantycznych wirusów) kazały znowu przemyśleć kryteria.
Stary dobry kowid. Tyle ludzi umierało na wiele schorzeń, a jako przyczynę podawano kowid dla podciągnięcia statystyk. Stąd te mało wiarygodne dane.
Ale temat defincji śmierci ciekawy.
CZYJEŚ serce (nie kogoś ). A poza tym SUPER :)
Wiesz co do tego poprawiania naszej polszczyzny to nie do końca mogę się z tym zgodzić.
Przykład zwrot ODDAWNA.
Dlaczego niby mamy pisać to oddzielnie ?
Tylko nie pisz proszę bo takie są zasady j polskiego.
Ja się pytam dlatego osobno jest prawidłowo a nie razem?
@@tomeksaks527 Myślę, że z tych samych powodów, z jakich nie piszemy ODWIEKOW, ODTYGODNIA. czy ODWTORKU. Od jest osobnym słowem oznaczającym początek jakiegoś okresu, słowo dawno informuje, że datowanie przeszłości jest nieprecyzyjne.
@@annag2525 Tylko to dalej nie tlumacY dlaczego tak mamy pisać a nie inaczej?
Kto to wymyślił?
Wiesz dlaczego dopytuje o to?
Upatrzyłem w Warszawie na Aninie bardzo ciekawą knajpkę ulokowana w domu.
Lokal ma duże pomieszczenie, jest tam mnóstwo starych rzeczy, garnki, przybory do golenia, żelazka i inne rzeczy użytku codziennego . Ale jest również bardzo dużo artykułów, wycinków z gazet z czasów wojennych i zrobiłem zdjęcia kilku z nich i artykuł o przemówieniu Hitlera z 1935r gdzie jest użyty zwrot ODDAWNA .
Zastanawia mnie, kiedyś była to prawidłowa pisownia, ale teraz nią nie jest.
Co się stało?
@@tomeksaks527 Cóż, język jest żywy, podlega zmianom..Może prof.Bralczyk mógłby to wyjaśnić :) A tak przy okazji .. zauważyłeś, że o starych dzielnicach miasta mówimy "na "( na śródmieściu ,Żoliborzu )a o nowszych, później włączonych w" ( w Ursusie , w Międzylesiu) To też ciekawe zjawisko
@@annag2525
Co do dzielnic myślę, że to wynika z kontekstu wypowiedzi.
Jestem z okolic Warszawy i my i moi znajomi zawsze mówiliśmy W centrum , na Mokotowie, na Bielanach na Pradze itp.
Zwroty kiedy używa się " W " Ursusie nie zwróciłem na to uwagi, ale tak jak pisałem zależy co jest mówione, pisane.
Np uważam że prawidłowym jest powiedzieć "moje mieszkanie znajduje się na Ursusie " a nie " moje mieszkanie znajduje się w Ursusie"
Ps zajmujesz się na codzień językiem Polskiem ?
Nauka jest tyle warta, że przez tysiące lat nie umie odpowiedzieć na pytanie czy czarny bez jest zdrowy 😆🤣😂
Moim zdaniem człowiek nie umiera tylko opuszcza ciało i przechodzi w inny stan świadomości
@oobe503 Tak. Life after life is true
Ja uważam, że życie "wieczne" dzieje się właśnie w momencie śmierci - jak wyłączają się kolejne komórki mózgu, to nam się będzie wydawało, że trwa to wieczność, i tak naprawdę nigdy się to dla nas nie skończy. Coś jak asymptota, i krzywa która nigdy jej nie przetnie, mimo że za asymptota dalej mamy powierzchnię. Więc życie wieczne to będzie projekcja tego, co mózg nam w tym momencie wytworzy - dlatego też nie można dużo rzeczy w życiu żałować, oraz zrobić wszystko by śmierć była spokojna i szczęśliwa.
@@DarthVader250 reinkarnacja jest możliwa
@@JackMarston-yw7bn nie neguję tego, bo dowodów brak. Moja teza wydaje mi się najbardziej bliska rzeczywistości, patrząc na to co twierdzą ludzie którzy przeżyli śmierć kliniczną (a więc zaczęły się u nich procesy, na które się powołuje). Ale kto miał rację to się okaże jak umrzemy :)
🎯 algo
NIGDY
Kiedyś miałam szkolenie BHP który prowadził ratownik medyczny i zadał nam dokładnie to samo pytanie: Kiedy człowiek umiera znak zapytania ludzie mówili kiedy przestaje bić serce kiedy umiera mózg. A on do nas na to człowiek umiera wtedy kiedy ma na to papier
Człowiek umiera gdy traci swoje człowieczeństwo. Czasami umiera, by statystyki koronaświrusa były takie jakie są potrzebne do utrzymania zastraszenia.
Spotkamy się na innej planecie w innym kosmosie panie Day Walker. Do zobaczenia
Znacznie gorsze od smierci z powodu choroby, jest umieranie z powodu choroby.
bardzo ciekawy odcinek, ale mówi się dwa tysiące dwudziestym. Nie dwutysięcznym dwudziestym.
Niestety statystyki śmiertelności w 2020 są bardzo zakłamane, z powodu właśnie panującej sytuacji.
3:50 pień mózgu to BIOS/KBC
Taka metafora mogłaby być zbyt trudna do zrozumienia dla osoby nietechnicznej. To tylko metafora - zawsze ma jakieś ograniczenia.
Hej
Jakie umiera!? Umiera tylko ten, który martwy jest już za życia. Bo nie wie nawed że coś wiecznego jest do zdobycia. 😇 A? Ale ty już masz super prace, pieniądze, dom przestronny,ubrań garderobę, tam gdy staniesz zobaczysz że jesteś! Nagi i nędzny niegodzien pożałowania.
Ciekawe, czy ktoś zainteresuje się jak szczepienia, które zmniejszyły śmiertelność na choroby zakaźne, wpływają na częstotliwość zachorowań na inne choroby. Szczepienia powodują obniżenie naturalnej odporności, ostatnio dużo o tym czytałam, więc może te epidemie nowotworów i innych tzw. chorób cywilizacyjnych jest związana również że szczepieniem, o chemii w lekach u szczepionkach (np. aluminium) nie wspominając. Każdy kij ma dwa końce.
Czlowiek nigdy nie umiera, tylko cialo!!!!!!!!!!!!!!
Wraz z mózgiem umiera świadomość.
Człowiek przestaje istnieć bezpowrotnie.
@@DayWalker966Rip jestes w bledzie ta Twoja swiadomosc bedzie z toba do konca wszechswiata! ,,!!!!
@@DayWalker966Rip Niestety. Nic nie jest bezpowrotne. Życie po życiu, reinkarnacja mają się bardzo dobrze.
@@izydorIzydor To chyba jasne dla każdego, że jest w błędzie.
@@joeybirlem7647 jak myslisz ile ludzi naprawde wierzy w Boga???????
Temat super, przygotowanie merytoryczne również. Mam jednak wrażenie, że technicznie to dosyć słaby odcinek - jakiś taki rozkojarzony się Pan wydaje i sporo błędów się pojawiło 😉
Serce, serce, serce jesli bije to ja zyje!!!! A organy to pobieraja czesto podczas zycia.
Ale wiesz, że jak serce przestaje bić, to mózg jeszcze żyje co najmniej kilka minut, a niektóre tkanki wiele godzin?
@@dropsdrops malo czlowiek o sobie nadal wie......Bardziej umiemy zabijac niz leczyc.
umieralność ,umieralnością a wiarygodność testów PCryy zagłębiając się w temat można pomyśleć(stwierdzić) że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o..............
Czy ktoś wie co to za utwór gra w tle? Odcinek jak zwykle świetny! Pozdrawiam!
było to 77
Czy to prawda że WHO nie uznaje polskich statystyk przyczyn śmiertelności?
Ludzie, co drugi komentarz dotyczy błędnego użycia daty, a naprawdę są gorsze błędy językowe niż ten. Fakt, to błąd, ale używany tak często i potocznie że na miejscu Rady Języka Polskiego zastanowiłbym się nad przyjęciem tej formy. Pozdrawiam was w tym pięknym "dwutysięcznym dwudziestym pierwszym" roku, oby w przyszłym przybyło wam pozytywnego nastawienia a ubyło kija niżej pleców.
Ale i tak najsmutniejszy jest ten, przepraszam purystów, shitstorm pod komentarzem osoby, która szczerze wyznała, że przeżywa trudny okres gdy jej bliska osoba walczy o życie. Wstyd, po prostu wstyd! Jak tak można, noż kur*a!
@@dHempfler
ok ,zacznę pisać "jusz" zamiast już
Mówi się "dwa tysiące dwudziesty" a nie "dwutysięczny dwudziesty" :)