☢️ Pozwolę sobie jeszcze na jedną małą adnotację, co myślę bardziej sprawiedliwie pozwoli potraktować Stalkera 2: Mimo, iż masę błędów i "fuszery" gierki porównuję na filmie do choćby Starfielda, należy pamiętać że GSC to studio o mniejszej "mocy przerobowej" i finansach w porówaniu do Bethesdy. Ponadto Stalker 2 powstawał w kraju ogarniętym wojną i trochę utrudnia pracę, gdy nad głową latają bomby. Jasne, jako konsument oczekuje by kupiony przeze mnie produkt był kompletny i zgodny z tym co zarzeka się jego autor i każda gra, która nie działa jak należy powinna być stosownie puntkowana byśmy jako klient nie dali się frajerować. Mimo wszystko uważam, że w całokształcie GSC zrobiło kawał dobrej roboty, a ten chleb stety / niestety musiał kiedyś opuścić piekarnik, a i tak w Stalkera 2 gra mi się lepiej jak w Starfielda mimo, iż to podobnie "nudne gry" w których najwięcej sensu ma bieganie od znacznika do znacznika misji, sztuczna inteligencja nie powala, a błędów wszelkiej maści znajdziemy mnóstwo. Stalker 2 może się podobać i sam mam z tą grą jedno wielkie "love and hate relation". Jednak spróbować gierke polecam dopiero, gdy zostanie ona połatana a nasz wielki nieobecny (system a-life) zostanie w końcu zaimplementowany
Należy pamiętać, że nigdy ale to nigdy gry tego studia nie były dobre na premierę. Clear sky bez modów dalej wywala z częstotliwością 10 razy na godzinę. Dopiero mody typu Anomaly poprawiły A-life. Ta seriia po prostu magią nostalgii działa.
@@aleksandergabrys9041 mam taką sytuację gdy chce dołączyć do frakcji bandytów dwa pierwsze questy robię normalnie ale już 3 nie da się zrobić bo grupka bandytów która ma na mnie czekać nie robi tego i ginie w niewyjaśnionych okolicznościach 😤 nwm jak mam to zrobić by było dobrze wczytywanie nie pomaga 😢
Kupiłem Stalkera przed premierą za 130 zł, przed zakupem czułem że gra może okazać się sporym niewypałem. Spędziłem w niej 110 godzin i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że zasługuje maksymalnie na ocenę 6/10. Trafiłem na zbyt wiele bugów, które blokowały postęp fabuły, a mimo zgłaszania ich bezpośrednio do GSC, wiele z nich nadal nie zostało naprawionych. Według mnie Stalker 2 zdecydowanie nie zasługuje na miano gry z kanonu HORRORU a co dopiero SURVIVALU, a jako FPS też wypada średnio. Nie ma sensu eksplorować świata, skoro praktycznie nic w nim nie ma. Poza kiełbasą, wódką i amunicją, nie ma tam nic wartościowego. Dla porównania, w Stalker:anomaly przeszukiwanie wrogów i skrytek ma sens - można zdobyć coś naprawdę przydatnego: kosztowności na sprzedaż, kase, części do broni, "odznaki" frakcji i wiele innych rzeczy. - Na koniec szef studia tłumaczy się ckliwą hisotryjką, że codziennie nie mają prądu, i dlatego nie moga naprawić gierki.
Co tu nie mówić nie wierzę im że gierka zostanie połatana tak szybko(a-life w szczególności). Nie lubiłem też ich polityki zasłaniania się wojną. Niektórzy też przyłapali ich na tym. Robią również to co duże studia czyli nadwyrężają zaufanie konsumenta i jeśli ktoś byłby złośliwy mógłby pójść pozew. Myślą jak duże studia sami nie będąc takim. Po ucieczce mieli aż 2 lata na dopracowanie gry. "A-life" wydaję się często gorszy niż w trylogii choć x-ray engine był i jest tajemnicą z serca reaktora i nawet inżynieria wsteczna jest w nim problemem(OGROMNYM jeśli ktoś się w to bawił). Jednak faktycznie sztuczna inteligencja czasami lepiej zachowuję się w trylogii. Grafika również nie powala, choć miejscami jest naprawdę niesamowita, a jeśli ktoś testował na najniższych ustawieniach gierkę wygląda ona bardzo podobnie do poprzednich stalkerów. Wydajność to ściek przy takim wykonaniu i jakości. Co do starych wyjadaczy to i mapa razem z historią wydają się jakieś dziwne w rozkroku. Mimo to nie ma co się dziwić jeżeli wizja obecnego zespołu jest totalnie inna niż poprzedniego. Rotacja pracowników w studiu jest na tyle wysoka że nie ma tam praktycznie nikogo z starego zespołu. Jednak dużo zostało tu zaprzepaszczone. Na tę chwilę takie 5,5/10 max... Szczerze mam nadzieję że twórcy dostrzegą swoje błędy nie osiądą na laurach i będą coś robili dalej w dobrą stronę i nie pójdą na łatwiznę. My jako konsumenci i gracze nie powinniśmy pozwolić GSC na taki status więc powinniśmy mówić prawdę.
Tak to też chyba jest z dużymi grami ze twórcy próbują odtwarzać sukces poprzednich udanych gier, bezpiecznie implementować znane rozwiązania, znane mechaniki właśnie z poprzednich gier. Boją się pokusić o jakies innowacje, o jakieś nowe mechaniki byle by gra przypadkiem nie była czymś nowym to po prostu bezpieczne podejście do tworzenia gier, przy okazji takie podejście powoduje zastój w branży. Dobrze widać to w grach Indie że wykorzystują tam często ciekawe pomysły i po prostu próbują czegos nowego, fakt może nie odnosi to sukcesu takiego jak te wielkie tytuły ale napewno dąży do jakiegoś postępu. Stalker 2 jasno pokazuje ze tak naprawde jest grą mechanicznie i gameplayowo która równie dobrze mogłaby powstać 15/20 lat temu bo nie wprowadza nic nowego jedyne co tam świeże to grafika uznajmy że dosyć ładna bo nie ma co gadać że gra jest jakaś brzydka.
Gry indie mają tę siłę, że tam faktycznie często zdarza się, że gra tworzona jest przez pasjonatów bardziej na zasadzie "zróbmy coś fajnego" niż "tabelka w excelu musi się zgadzać". GSC chyba aż za bardzo chciała udobruchać fanów oryginalnej trylogii i wyszła ta sama gameplayowa sztampa, która o ile broniła się te 15 lat temu, tak ja osobiście wolałbym jednak mocniej widzieć ewolucje tej formuły. Za to dostaliśmy niepotrzebnie duży świat i rozciągniętą historię w grze bardziej niż jest to konieczne. Na liczniku mam już 40h i powiem szczerze jakbym jeszcze raz robił film, to byłbym chyba mniej przychylny wobec gierki... Niestety im bliżej finału tym bardziej Stalker 2 męczy jak sprawia radochę
@Kairos-Publicysta To też wina graczy którzy będąc fanem danej franczyzy sami stają się ortodoksyjni wobec kanonu ustanowionego już wcześniej, po prostu twórcy boją się że złamanie znanej formuły gry może zostać uznane za profanację. Dlatego gdy studio tworzy sequel często właśnie jest tak jak jest czyli bezpieczna sztampa i fan service. Być może i z jednej strony jest to wada jak i zaleta ciężko jest ocenić jednoznacznie bo wyszło sporo gier które były sequelami a jedynie powtarzały najlepsze elementy poprzednika i dodawały coś nowego dla odmiany - mam na myśli God of War 2018 i Ragnarok czy też The Last of Us lub Gothic 1 i 2. Mimo że pierwsze części i drugie tych gier są tak naprawdę bardzo podobne pod względem rozgrywki to jednak właśnie sequele tych gier są dobre. Moim zdaniem stworzenie sequela świetnej gry jest prostsze niż stworzenie części 3,4,5 tej gry właśnie ,bo albo twórcy mają wybór albo stworzyć coś nowego idąc na ryzyko narażenia się ortodoksom lub stworzyć sztampę która jako tako zadowoli fanów a dla gracza który nie jest fanem będzie to średni, nudny tytuł.
6:28 właśnie chyba to w całej grze denerwuje najbardziej w zewie pyrpeci jak gdzieś poszliśmy wcześniej mogliśmy zadanie wykonać i dostawaliśmy o tym wezwanie np oj stalkerze właśnie miałem kogoś tam wysłać dzięki za pomoc i nagroda a tutaj przychodzimy za wcześnie i drzwi nie działają xD
jestem fanem poprzednich części i modów Anomaly czy Gamma... i powiem tak gorzej wydanych pieniędzy w tym roku nie zauważyłem i tylko ślepiec powie że ta gra jest lepsza od poprzedniczek zwłaszcza patrząc przez pryzmat lat pomiędzy. DNO
A jednak ponad 80% pozytywnych ocen na Steam zaskakuje. Jeśli to nie są ultra fani serii, którzy są zafascynowani otrzymaniem ortodoksyjnej wręcz gry (zakładając przy okazji różowe okulary), to kurde nie wiem gdzie tkwi sekret xd
A life dla mnie największą porażką, mam mody które to w jakimś stopniu poprawia ale jest ten ból że modów których zazwyczaj używa się na jakieś dodatki lub widzimisię tutaj trzeba łatać corowe mechaniki
Gdyby w grze, niezależnie od ustawień graficznych czy obecności upscalerów (DLSS, FSR, TSR, XeSS) nie rozjeżdżało się tak cieniowanie - u Ciebie na wideo choćby 21:38 - to reszte byłbym s stanie jakoś zaakceptować tymczasowo, ale ta grafika kompletnie odpycha. Najgorzej wyglądające cieniowanie w grach. Nie bez powodu gra jest ciemna jak noc Listopadowa, bo przy używaniu latarki jest mniejsze prawdopodobieństwo że to zauważymy, jednak wystarczy średnio oświetlony budynek przez okna i jego wnętrze (cieniowanie) będzie smużyło jak szalone, gdy tylko coś pojawi się między nami a cieniem w trakcie ruchu. I sprawdziłem absolutnie wszystkie możliwości jakie są - i jako gracz, tego nie możemy wyeliminować.
Czyli zrobić grę od nowa i wtedy byłby dobrą grą xD I nie będę czekał na modderów, bo gra powinna być dopracowana od twórców, a nie poprawiona przez modderów
W się raz zacieli npc w drzwiach w lokacji z jednym tylko wejściem musiałem się teleportować za każdym razem do środku za pomocą komend xD Mimo iż gierka to takie max 6 albo 7 na 10 to bawiłem się nawet dobrze
6 albo 7 na 10 to i tak muszę przyznać bardzo łaskawa ocena, pomiając nawet powtarzalnosć gameplayu (co wierzę może się podobać), ale kurdeee, te błędy i optymalizacja xd
Niestety dopiero gra nabiera rumieńców kiedy dodasz kilka małych modów z nexusa, dodatkowo jeśli chcesz mieć w miarę stabilny klatkarz to wyłącz w post processingu odbicie światła oraz wyłącz renderowanie włosów i powinna gra oddetchnąć z ulgą. Ogólnie, tak gra jest strasznie zabugowana, miejscami zachwyca wręcz wciąga jak bagna w Zatonie ale niestety to średni tytuł i dla konkretnego odbiorcy
Stalker 2 obawiam się, że powoli stanie się platformą do modów jak vanila gierką sprawiającą radochę. W Skyrima też się cisnęło "nie najgorzej" w okolicach premiery. Teraz trudno wyobrazić sobie odpalenie tej gry bez żadnego moda xd
Śmieszne jest to, że o ile nam się zacina broń to wrogom nie, chociaż prawie każdy ma rozklekotaną pukawkę. I szkoda, że Anomaly i Gamma są bardziej rozbudowane niż Stalker 2.
Pogralem 15h juz po duzym patchu i licze na to ze Jeszcze ja naprawia bo w tej chwili gra jest na poziomie Skyrim bez modów 😂 ( choc w Skyrim dzialal stealth juz na starcie ) . Developerzy az do przyszlego roku maja wolne i nic nie robia z gra wiec ja tez grac nie bede w to bo szkoda sie meczyc. W grze brakuje tez noktowizora i lornetki ale to pewno w związku z nie działającym A Live zeby nie widziec zbyt duzo dziadostwa . Bardzo dobre review.
W dość przyzwoitych cenach idzie wyrwać choćby Stalkera Cień Czarnobyla (najlepszy klasyczny Stalker do rozpoczęcia przygody w tej serii) więc warto dać szanse jakieś oryginalnej odsłonie i przekonać się czy ta formuła rozgrywki jest dla ciebie 😎
Mnie osobiscie ciągłe ścinki do wartości poniżej 20 klatek co jakiś czas mocno już irytują i skutecznie zniechęciły do giery, ale cóż... 40 godzina wybiła i cisnę już "byle skonczyć" 😵
Jestem w trakcie przechodzenia tej gry. Błędy i bugi to chleb powszedni w tym tytule. Ile razy wykonałem ten tytuł i mówiłem że nigdy więcej. Myślałem że tytuł skończy jak starfield ale nie. Ciągle mnie ciągnie do tytułu pomimo że chwilę wcześniej mało nie brakło by rzucić padem telewizor. 😂
Po tytule mogę stwierdzić że zbyt rozgarnięty w kwestii Bethesdy to ty nie jesteś. Porównanie gry która reklamowała się jako wielki powrót legendarnej serii w formacie AAA ze stereotypowymi grami Bethesdy nie ma sensu. To co czyni gry Bethesdy wiecznie żywymi nie jest to że są grami AAA bo światy w tych grach są puste a fabuła często jest raczej przeciętna ale właśnie tak mają wyglądać ich gry ponieważ oni tylko zapewniają "piaskownice" i narzędzia moderskie, resztę robi społeczność ich legendarnych serii. Zobacz sobie jak wygląda Skyrim czy Fallout 4 normalnie a jak na modach, sprawdź ile w tym tygodniu powstało modów do tych gier pomimo lat na karku. Podsumowując Twórcy Stalkera 2 po prostu dali półprodukt z żałosną optymalizacją - Bethesda daje półprodukty bo taki jest ich system biznesowy.
A widzisz, a w różnych gierkach Bethesdy spędziłem dobre kilkaset godzin i czasami (o zgrozo) bawiłem się dobrze. Z kolei zeszłoroczny Starfield mnie zezłomował fuszerą i powtarzalnością jakie zaserwował Todd Howard i ekipa. Tytuły filmu i miniatury też są po to by "przyciągać wzrok", więc trochę słabo na ich podstawie oceniać całokształt filmu. Zarówno rzeczony Starfield oraz Stalker 2 (którego przede wszystkim do Starfielda przyrównuje), to jak sam przyznałeś półprodukty, które oferują na premierę: słabą optymalizację, durne AI, pierdyliard różnych błędów i innych glitchy, powtarzalność rozgrywki oraz duży pusty świat, który nie szanuje twojego czasu przez co najbardziej opłaca się chodzić od znacznika do znacznika misji :>
Z jednej strony jestem trochę zawiedziony, bo czekałem na tą grę, z drugiej trochę mi ulżyło, bo nie chcę wydawać ponad 200 zł na jakąkolwiek grę. A sobie chyba zaraz Clear Sky pobiorę.
To i tak dobrze, że giera kosztuje bliżej 200 zł jak 300 zł i fakt, na razie lepiej się wstrzymać z zakupem, a alternatywnie jest dobra okazja nadrobić klasyczną trylogię
i absolutnie nie ma w tym nic złego, choć mi osobiście słaba optymalizacja i brak a-life (wraz z dość słabą sztuczną inteligencją) odbierają jednak trochę smaku zabawy :d
No szkoda jak to wyszło ale wciąż cud że wyszło Nie działa jak powinno i rozczarowywuje mechanikami ale zaskakuje tym że wyszło, robione przez kwarantannę i aktywną wojnę
Typowo trochę . Prawdę mówiąc mam małą nadzieję ,że poprawią to i owo bo gdyby eksploracja , ekonomia oraz system A-life działały poprawnie to była by to na prawdę fajna gierka. Tak czy owak dobry film panie Kacajrosie pozdrawiam.
The Elder Scrolls i Fallout gry od Bethesdy nie zachęcają Cię do eksploracji ich światów ?????? Wtf hahaha ziomek uspokój się. Co do Stalkera grałem 15h i dość. Poczekam spokojnie 2 lata i wracam. Do tego czasu powinno być o wiele lepiej.
Well, przede wszystkim to Starfield był na moim celowniku, w którym faktycznie eksploracja ssie pałkę mocno, a Stalker 2 również wybitny pod tym względem nie jest i to właśnie w obu tych grach najwięcej sensu ma latanie od znacznika do znacznika misji
Ja po raz kolejny dałem się nabrać na przedpremierowy zakup. Pierwszego dnia ją kupiłem (czyli jakieś 2 lata temu). Stwierdziłem że skoro mają na swoim koncie świetną trylogię (którą ograłem od góry do dołu), inne hity jak np. przykład Codename: outbreak, to nie mogą tego spieprzyć. A jednak... wszystkie bugi wymienione w filmie zaliczyłem, a nawet więcej. Spadek fps do kilkunastu to norma. Mam ugrane jakies 10 godzin, odpycha, jednak gram w tę grę bo mając rocznego bobasa to granie poł godziny nawet w pasjansa sprawia ogromną radość😂
Jestem psychofanem Stalkera i pomimo obecnego żałosnego stanu technicznego ja się bawię absolutnie fantastycznie ale niestety według mnie potrzebne są dwie rzeczy by bawić się świetnie, po pierwsze mod dostępny na nexus-mods naprawiający system A-life który zamiast spawnować nam przeciwników 5m za plecami; robi to do odległości 100m od nas i spawnuje nie tylko przeciwników a np samotnika który obserwuje zonę z mostu przez lornetkę czego sam doświadczyłem a po drugie żeby pozbyć się tych spadków fps sugeruję minumum RTX 4070 do grania w 1080p/1440p albo RTX 4080 Super do grania w formacie takim jakim ja gram czyli 21:9 3440x1440 albo do 4k. Brzmi okrutnie ale taka jest prawda, nie ściemniam. I3 12400f ma ogromnee stuttery do 9 klatek w bazach frakcji, poza nimi jest ok więc tutaj i5 12400f zdaje egzamin wyśmienicie, aktualne zapotrzebowanie na RAM z łatką 1.03 najwyższe odnotowałem na poziomie 21GB także polecane 32GB. Te dwie karty i dwa procesory testowałem bo wymieniałem właśnie na mocniejsze jednostki także nie są to informacje wyssane z palca. Może komuś pomoże :) Taka jest moja obserwacja.
☢️ Pozwolę sobie jeszcze na jedną małą adnotację, co myślę bardziej sprawiedliwie pozwoli potraktować Stalkera 2:
Mimo, iż masę błędów i "fuszery" gierki porównuję na filmie do choćby Starfielda, należy pamiętać że GSC to studio o mniejszej "mocy przerobowej" i finansach w porówaniu do Bethesdy. Ponadto Stalker 2 powstawał w kraju ogarniętym wojną i trochę utrudnia pracę, gdy nad głową latają bomby.
Jasne, jako konsument oczekuje by kupiony przeze mnie produkt był kompletny i zgodny z tym co zarzeka się jego autor i każda gra, która nie działa jak należy powinna być stosownie puntkowana byśmy jako klient nie dali się frajerować. Mimo wszystko uważam, że w całokształcie GSC zrobiło kawał dobrej roboty, a ten chleb stety / niestety musiał kiedyś opuścić piekarnik, a i tak w Stalkera 2 gra mi się lepiej jak w Starfielda mimo, iż to podobnie "nudne gry" w których najwięcej sensu ma bieganie od znacznika do znacznika misji, sztuczna inteligencja nie powala, a błędów wszelkiej maści znajdziemy mnóstwo.
Stalker 2 może się podobać i sam mam z tą grą jedno wielkie "love and hate relation". Jednak spróbować gierke polecam dopiero, gdy zostanie ona połatana a nasz wielki nieobecny (system a-life) zostanie w końcu zaimplementowany
Należy pamiętać, że nigdy ale to nigdy gry tego studia nie były dobre na premierę. Clear sky bez modów dalej wywala z częstotliwością 10 razy na godzinę. Dopiero mody typu Anomaly poprawiły A-life. Ta seriia po prostu magią nostalgii działa.
@@aleksandergabrys9041 mam taką sytuację gdy chce dołączyć do frakcji bandytów dwa pierwsze questy robię normalnie ale już 3 nie da się zrobić bo grupka bandytów która ma na mnie czekać nie robi tego i ginie w niewyjaśnionych okolicznościach 😤 nwm jak mam to zrobić by było dobrze wczytywanie nie pomaga 😢
Czyli tak mniej więcej rok-2lata i można grać.
Kupiłem Stalkera przed premierą za 130 zł, przed zakupem czułem że gra może okazać się sporym niewypałem. Spędziłem w niej 110 godzin i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że zasługuje maksymalnie na ocenę 6/10. Trafiłem na zbyt wiele bugów, które blokowały postęp fabuły, a mimo zgłaszania ich bezpośrednio do GSC, wiele z nich nadal nie zostało naprawionych. Według mnie Stalker 2 zdecydowanie nie zasługuje na miano gry z kanonu HORRORU a co dopiero SURVIVALU, a jako FPS też wypada średnio. Nie ma sensu eksplorować świata, skoro praktycznie nic w nim nie ma. Poza kiełbasą, wódką i amunicją, nie ma tam nic wartościowego. Dla porównania, w Stalker:anomaly przeszukiwanie wrogów i skrytek ma sens - można zdobyć coś naprawdę przydatnego: kosztowności na sprzedaż, kase, części do broni, "odznaki" frakcji i wiele innych rzeczy. - Na koniec szef studia tłumaczy się ckliwą hisotryjką, że codziennie nie mają prądu, i dlatego nie moga naprawić gierki.
Co tu nie mówić nie wierzę im że gierka zostanie połatana tak szybko(a-life w szczególności). Nie lubiłem też ich polityki zasłaniania się wojną. Niektórzy też przyłapali ich na tym. Robią również to co duże studia czyli nadwyrężają zaufanie konsumenta i jeśli ktoś byłby złośliwy mógłby pójść pozew. Myślą jak duże studia sami nie będąc takim. Po ucieczce mieli aż 2 lata na dopracowanie gry. "A-life" wydaję się często gorszy niż w trylogii choć x-ray engine był i jest tajemnicą z serca reaktora i nawet inżynieria wsteczna jest w nim problemem(OGROMNYM jeśli ktoś się w to bawił). Jednak faktycznie sztuczna inteligencja czasami lepiej zachowuję się w trylogii. Grafika również nie powala, choć miejscami jest naprawdę niesamowita, a jeśli ktoś testował na najniższych ustawieniach gierkę wygląda ona bardzo podobnie do poprzednich stalkerów. Wydajność to ściek przy takim wykonaniu i jakości. Co do starych wyjadaczy to i mapa razem z historią wydają się jakieś dziwne w rozkroku. Mimo to nie ma co się dziwić jeżeli wizja obecnego zespołu jest totalnie inna niż poprzedniego. Rotacja pracowników w studiu jest na tyle wysoka że nie ma tam praktycznie nikogo z starego zespołu. Jednak dużo zostało tu zaprzepaszczone. Na tę chwilę takie 5,5/10 max... Szczerze mam nadzieję że twórcy dostrzegą swoje błędy nie osiądą na laurach i będą coś robili dalej w dobrą stronę i nie pójdą na łatwiznę. My jako konsumenci i gracze nie powinniśmy pozwolić GSC na taki status więc powinniśmy mówić prawdę.
wystarczy poczekać 2 lata i będzie taki sam przypadek jak CP2077, BFV, Fallout76 itd
Fallout 76 na premierę miał swoje błędy ale da się przecierpieć. Przekładali premierę stalkera by gra na koniec dostała 1/10.
Tak to też chyba jest z dużymi grami ze twórcy próbują odtwarzać sukces poprzednich udanych gier, bezpiecznie implementować znane rozwiązania, znane mechaniki właśnie z poprzednich gier. Boją się pokusić o jakies innowacje, o jakieś nowe mechaniki byle by gra przypadkiem nie była czymś nowym to po prostu bezpieczne podejście do tworzenia gier, przy okazji takie podejście powoduje zastój w branży. Dobrze widać to w grach Indie że wykorzystują tam często ciekawe pomysły i po prostu próbują czegos nowego, fakt może nie odnosi to sukcesu takiego jak te wielkie tytuły ale napewno dąży do jakiegoś postępu. Stalker 2 jasno pokazuje ze tak naprawde jest grą mechanicznie i gameplayowo która równie dobrze mogłaby powstać 15/20 lat temu bo nie wprowadza nic nowego jedyne co tam świeże to grafika uznajmy że dosyć ładna bo nie ma co gadać że gra jest jakaś brzydka.
Gry indie mają tę siłę, że tam faktycznie często zdarza się, że gra tworzona jest przez pasjonatów bardziej na zasadzie "zróbmy coś fajnego" niż "tabelka w excelu musi się zgadzać". GSC chyba aż za bardzo chciała udobruchać fanów oryginalnej trylogii i wyszła ta sama gameplayowa sztampa, która o ile broniła się te 15 lat temu, tak ja osobiście wolałbym jednak mocniej widzieć ewolucje tej formuły. Za to dostaliśmy niepotrzebnie duży świat i rozciągniętą historię w grze bardziej niż jest to konieczne. Na liczniku mam już 40h i powiem szczerze jakbym jeszcze raz robił film, to byłbym chyba mniej przychylny wobec gierki... Niestety im bliżej finału tym bardziej Stalker 2 męczy jak sprawia radochę
@Kairos-Publicysta To też wina graczy którzy będąc fanem danej franczyzy sami stają się ortodoksyjni wobec kanonu ustanowionego już wcześniej, po prostu twórcy boją się że złamanie znanej formuły gry może zostać uznane za profanację. Dlatego gdy studio tworzy sequel często właśnie jest tak jak jest czyli bezpieczna sztampa i fan service.
Być może i z jednej strony jest to wada jak i zaleta ciężko jest ocenić jednoznacznie bo wyszło sporo gier które były sequelami a jedynie powtarzały najlepsze elementy poprzednika i dodawały coś nowego dla odmiany - mam na myśli God of War 2018 i Ragnarok czy też The Last of Us lub Gothic 1 i 2. Mimo że pierwsze części i drugie tych gier są tak naprawdę bardzo podobne pod względem rozgrywki to jednak właśnie sequele tych gier są dobre. Moim zdaniem stworzenie sequela świetnej gry jest prostsze niż stworzenie części 3,4,5 tej gry właśnie ,bo albo twórcy mają wybór albo stworzyć coś nowego idąc na ryzyko narażenia się ortodoksom lub stworzyć sztampę która jako tako zadowoli fanów a dla gracza który nie jest fanem będzie to średni, nudny tytuł.
Z respoeniem przeciwników już miałem przyjemność.😂
6:28 właśnie chyba to w całej grze denerwuje najbardziej w zewie pyrpeci jak gdzieś poszliśmy wcześniej mogliśmy zadanie wykonać i dostawaliśmy o tym wezwanie np oj stalkerze właśnie miałem kogoś tam wysłać dzięki za pomoc i nagroda a tutaj przychodzimy za wcześnie i drzwi nie działają xD
jestem fanem poprzednich części i modów Anomaly czy Gamma... i powiem tak gorzej wydanych pieniędzy w tym roku nie zauważyłem i tylko ślepiec powie że ta gra jest lepsza od poprzedniczek zwłaszcza patrząc przez pryzmat lat pomiędzy. DNO
A jednak ponad 80% pozytywnych ocen na Steam zaskakuje. Jeśli to nie są ultra fani serii, którzy są zafascynowani otrzymaniem ortodoksyjnej wręcz gry (zakładając przy okazji różowe okulary), to kurde nie wiem gdzie tkwi sekret xd
20:35 bo gra nie ma dynamicznych cieni
A life dla mnie największą porażką, mam mody które to w jakimś stopniu poprawia ale jest ten ból że modów których zazwyczaj używa się na jakieś dodatki lub widzimisię tutaj trzeba łatać corowe mechaniki
Taka giera 6/10 albo max 7/10, mozna zagrać na sporej promce.
Gdyby w grze, niezależnie od ustawień graficznych czy obecności upscalerów (DLSS, FSR, TSR, XeSS) nie rozjeżdżało się tak cieniowanie - u Ciebie na wideo choćby 21:38 - to reszte byłbym s stanie jakoś zaakceptować tymczasowo, ale ta grafika kompletnie odpycha. Najgorzej wyglądające cieniowanie w grach. Nie bez powodu gra jest ciemna jak noc Listopadowa, bo przy używaniu latarki jest mniejsze prawdopodobieństwo że to zauważymy, jednak wystarczy średnio oświetlony budynek przez okna i jego wnętrze (cieniowanie) będzie smużyło jak szalone, gdy tylko coś pojawi się między nami a cieniem w trakcie ruchu. I sprawdziłem absolutnie wszystkie możliwości jakie są - i jako gracz, tego nie możemy wyeliminować.
Czyli zrobić grę od nowa i wtedy byłby dobrą grą xD
I nie będę czekał na modderów, bo gra powinna być dopracowana od twórców, a nie poprawiona przez modderów
W się raz zacieli npc w drzwiach w lokacji z jednym tylko wejściem musiałem się teleportować za każdym razem do środku za pomocą komend xD Mimo iż gierka to takie max 6 albo 7 na 10 to bawiłem się nawet dobrze
6 albo 7 na 10 to i tak muszę przyznać bardzo łaskawa ocena, pomiając nawet powtarzalnosć gameplayu (co wierzę może się podobać), ale kurdeee, te błędy i optymalizacja xd
Niestety dopiero gra nabiera rumieńców kiedy dodasz kilka małych modów z nexusa, dodatkowo jeśli chcesz mieć w miarę stabilny klatkarz to wyłącz w post processingu odbicie światła oraz wyłącz renderowanie włosów i powinna gra oddetchnąć z ulgą. Ogólnie, tak gra jest strasznie zabugowana, miejscami zachwyca wręcz wciąga jak bagna w Zatonie ale niestety to średni tytuł i dla konkretnego odbiorcy
Stalker 2 obawiam się, że powoli stanie się platformą do modów jak vanila gierką sprawiającą radochę. W Skyrima też się cisnęło "nie najgorzej" w okolicach premiery. Teraz trudno wyobrazić sobie odpalenie tej gry bez żadnego moda xd
Śmieszne jest to, że o ile nam się zacina broń to wrogom nie, chociaż prawie każdy ma rozklekotaną pukawkę. I szkoda, że Anomaly i Gamma są bardziej rozbudowane niż Stalker 2.
Pogralem 15h juz po duzym patchu i licze na to ze Jeszcze ja naprawia bo w tej chwili gra jest na poziomie Skyrim bez modów 😂 ( choc w Skyrim dzialal stealth juz na starcie ) . Developerzy az do przyszlego roku maja wolne i nic nie robia z gra wiec ja tez grac nie bede w to bo szkoda sie meczyc. W grze brakuje tez noktowizora i lornetki ale to pewno w związku z nie działającym A Live zeby nie widziec zbyt duzo dziadostwa .
Bardzo dobre review.
Starfield porzuciłem po około 2h gry. Nigdy więcej nie wrócę do tego tytułu.
chce ograc wszystkie czesci stalker
Czas zadać wazne pytania!! Czy w tej grze jest jakiś "tunowy"????
Well, główny bohater Skif to żaden doświadczony Stalker i jest w Zonie "tu nowy"
Ja w żadnego Stalkera nie grałem chociaż powoli zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś starszego Stalkera mimo że strzelanek za bardzo nie lubię.
W dość przyzwoitych cenach idzie wyrwać choćby Stalkera Cień Czarnobyla (najlepszy klasyczny Stalker do rozpoczęcia przygody w tej serii) więc warto dać szanse jakieś oryginalnej odsłonie i przekonać się czy ta formuła rozgrywki jest dla ciebie 😎
@@Kairos-Publicysta dzięki za info.
To może jednak zaczekam aż gierkę trochę jeszcze poprawią.
Było ok mimo ciągłego zawieszania się gry ale dziś przebrała się miarka - straciłem savy z ok 5 godz gry...uninstall.
Mnie osobiscie ciągłe ścinki do wartości poniżej 20 klatek co jakiś czas mocno już irytują i skutecznie zniechęciły do giery, ale cóż... 40 godzina wybiła i cisnę już "byle skonczyć" 😵
Jako fan stalkera niestety się zgadzam, lepiej wrócić po roku lub dwóch do gry bo póki co to beta testy. A stalker bez alife to nie stalker.
Jestem w trakcie przechodzenia tej gry. Błędy i bugi to chleb powszedni w tym tytule. Ile razy wykonałem ten tytuł i mówiłem że nigdy więcej. Myślałem że tytuł skończy jak starfield ale nie. Ciągle mnie ciągnie do tytułu pomimo że chwilę wcześniej mało nie brakło by rzucić padem telewizor. 😂
Ja się trząść zaczynam przy tej gierce jak po raz trzeci w odstępie 15 minut zaczynają mi klatki spadać do 8 na sekundę xD
No i git, można jak widać sensowny film wyprodukować dotyczący tej gry a nie samo pierdolenie.
Po tytule mogę stwierdzić że zbyt rozgarnięty w kwestii Bethesdy to ty nie jesteś.
Porównanie gry która reklamowała się jako wielki powrót legendarnej serii w formacie AAA ze stereotypowymi grami Bethesdy nie ma sensu. To co czyni gry Bethesdy wiecznie żywymi nie jest to że są grami AAA bo światy w tych grach są puste a fabuła często jest raczej przeciętna ale właśnie tak mają wyglądać ich gry ponieważ oni tylko zapewniają "piaskownice" i narzędzia moderskie, resztę robi społeczność ich legendarnych serii. Zobacz sobie jak wygląda Skyrim czy Fallout 4 normalnie a jak na modach, sprawdź ile w tym tygodniu powstało modów do tych gier pomimo lat na karku.
Podsumowując Twórcy Stalkera 2 po prostu dali półprodukt z żałosną optymalizacją - Bethesda daje półprodukty bo taki jest ich system biznesowy.
A widzisz, a w różnych gierkach Bethesdy spędziłem dobre kilkaset godzin i czasami (o zgrozo) bawiłem się dobrze. Z kolei zeszłoroczny Starfield mnie zezłomował fuszerą i powtarzalnością jakie zaserwował Todd Howard i ekipa. Tytuły filmu i miniatury też są po to by "przyciągać wzrok", więc trochę słabo na ich podstawie oceniać całokształt filmu. Zarówno rzeczony Starfield oraz Stalker 2 (którego przede wszystkim do Starfielda przyrównuje), to jak sam przyznałeś półprodukty, które oferują na premierę: słabą optymalizację, durne AI, pierdyliard różnych błędów i innych glitchy, powtarzalność rozgrywki oraz duży pusty świat, który nie szanuje twojego czasu przez co najbardziej opłaca się chodzić od znacznika do znacznika misji :>
Z jednej strony jestem trochę zawiedziony, bo czekałem na tą grę, z drugiej trochę mi ulżyło, bo nie chcę wydawać ponad 200 zł na jakąkolwiek grę.
A sobie chyba zaraz Clear Sky pobiorę.
To i tak dobrze, że giera kosztuje bliżej 200 zł jak 300 zł i fakt, na razie lepiej się wstrzymać z zakupem, a alternatywnie jest dobra okazja nadrobić klasyczną trylogię
Na zewnętrznej stronie znalazłem za 162 ziko :P
@Robertt_De_Sablè Nie doceniasz mojego skąpstwa. Dla mnie 60 zł to już dużo :P
Ale żeby użyć motywu (muzyczki) bandytów, a pominąć motyw wolności, powinności i CZYSTEGO NIEBA, to minus.
Anomalia w którą wlezę za karę już na mnie czeka :(
Nie wspomniał o piwie i wódzie
W grze można dupnąć piwko, dla imersji można też przed komputerem grając w grę 😎🤙
Sprawiedliwa ocena, ja jednak jako fan klasyka bawie sie swietnie
i absolutnie nie ma w tym nic złego, choć mi osobiście słaba optymalizacja i brak a-life (wraz z dość słabą sztuczną inteligencją) odbierają jednak trochę smaku zabawy :d
No szkoda jak to wyszło ale wciąż cud że wyszło
Nie działa jak powinno i rozczarowywuje mechanikami ale zaskakuje tym że wyszło, robione przez kwarantannę i aktywną wojnę
JEJ PRZEBIERANKI
Typowo trochę . Prawdę mówiąc mam małą nadzieję ,że poprawią to i owo bo gdyby eksploracja , ekonomia oraz system A-life działały poprawnie to była by to na prawdę fajna gierka. Tak czy owak dobry film panie Kacajrosie pozdrawiam.
To się patchem zateguje i będzie śmigać moment
Wymieniaja plusy .a teraz minusy ,albo opymalizacja ,taka sraka .Po prostu ,jak na dzisiejsze czasy ,ta gra jest po prostu słaaaaaaaabaaaaa .
Plusik za dojebanego wąsa. Materiał też dobry.
Wąsem afiszuje się też na innych filmach i zachęcam zerknąć, a nuż jakiś inny temat jeszcze zainteresuje 😎🤙
Celowanie na Xboxie to ostra porażka
Strzelanki na konsolach to dla wielu droga przez mękę 😵
@Kairos-Publicysta jednak kocham tą drogę krzyżową
The Elder Scrolls i Fallout gry od Bethesdy nie zachęcają Cię do eksploracji ich światów ?????? Wtf hahaha ziomek uspokój się. Co do Stalkera grałem 15h i dość. Poczekam spokojnie 2 lata i wracam. Do tego czasu powinno być o wiele lepiej.
Well, przede wszystkim to Starfield był na moim celowniku, w którym faktycznie eksploracja ssie pałkę mocno, a Stalker 2 również wybitny pod tym względem nie jest i to właśnie w obu tych grach najwięcej sensu ma latanie od znacznika do znacznika misji
@@Kairos-Publicysta ok tutaj pełna zgoda. Pozdrawiam
petarda gra!! mega zajawa
Ja po raz kolejny dałem się nabrać na przedpremierowy zakup. Pierwszego dnia ją kupiłem (czyli jakieś 2 lata temu). Stwierdziłem że skoro mają na swoim koncie świetną trylogię (którą ograłem od góry do dołu), inne hity jak np. przykład Codename: outbreak, to nie mogą tego spieprzyć. A jednak... wszystkie bugi wymienione w filmie zaliczyłem, a nawet więcej. Spadek fps do kilkunastu to norma. Mam ugrane jakies 10 godzin, odpycha, jednak gram w tę grę bo mając rocznego bobasa to granie poł godziny nawet w pasjansa sprawia ogromną radość😂
Wystarczy zostawić grę moderom, zrobią drugi Stalker GAMMA i będziemy mieli najlepsze post apo na kolejne lata
Yup, wierzę że jeszcze z tej gierki się uda coś wyczarować, bo GSC zostawiło dość dużą piaskownicę dla modderów
Mówiąc o jakieś grze że jest "Jak od Bethesdy" to prawdziwa zniewaga 😁
Jestem psychofanem Stalkera i pomimo obecnego żałosnego stanu technicznego ja się bawię absolutnie fantastycznie ale niestety według mnie potrzebne są dwie rzeczy by bawić się świetnie, po pierwsze mod dostępny na nexus-mods naprawiający system A-life który zamiast spawnować nam przeciwników 5m za plecami; robi to do odległości 100m od nas i spawnuje nie tylko przeciwników a np samotnika który obserwuje zonę z mostu przez lornetkę czego sam doświadczyłem a po drugie żeby pozbyć się tych spadków fps sugeruję minumum RTX 4070 do grania w 1080p/1440p albo RTX 4080 Super do grania w formacie takim jakim ja gram czyli 21:9 3440x1440 albo do 4k. Brzmi okrutnie ale taka jest prawda, nie ściemniam. I3 12400f ma ogromnee stuttery do 9 klatek w bazach frakcji, poza nimi jest ok więc tutaj i5 12400f zdaje egzamin wyśmienicie, aktualne zapotrzebowanie na RAM z łatką 1.03 najwyższe odnotowałem na poziomie 21GB także polecane 32GB. Te dwie karty i dwa procesory testowałem bo wymieniałem właśnie na mocniejsze jednostki także nie są to informacje wyssane z palca. Może komuś pomoże :) Taka jest moja obserwacja.
Niestety biedna optymalizacja i brak a-life najbardziej odbierają smak życia w tej grze
Mówiąc o jakieś grze że jest "Jak od Bethesdy" to prawdziwa zniewaga 😁