Rower od Orbea - w Polsce cena 16.950(po obniżce z 20k) - piszę do sklepu o rabat -dają 3% - wchodzę na hiszpański sklep ten sam rower 2800Euro(obniżka z 3999)
@@jerzydabrowski4802 pokaz mi marke dla ktorej polski rynek jest wazny (wylaczajac unibike, kross, romet) 🤷🏻♂️ polski rynek jest tak maly, ze zadna marka tu sie nie wysila.
Jak o 10% chcą obniżyć koszta to 1% ze zwolnień a 9% z wygórowanych oczekiwań. A ograniczenie asortymentu bardzo na plus. U nas są dwa sklepy które mają cały asortyment Treka z czego jeden nawet nie domawia jak się sprzeda coś do zera.
Dziwne... sklep rowerowy, w którym pracuję odnotował ogromne wzrosty sprzedaży w ostatnim roku, a dwa ostatnie miesiące obecnego roku to podwojenie wyników względem roku poprzedniego. Marzec też idzie na grubo. Myślę że kwestia targetu, towaru i rodzaju klienta. Najwyraźniej wiązanie się z markami typu Trek czy Spec to nie jest dobry pomysł, trzeba patrzeć szerzej, działać w niszach oraz w tym co klienci chcą kupować. Myślę też że warto zadbać o to by sklep nie musiał jechać na kredycie i w razie chudszego okresu na spokojnie obmyślać plan działania, a nie pisać wniosek o upadłosć.
byłem na stronie treka i nie zauważyłem obniżek, no może poza rowerami za 20 k, także lipa. Taką historyjkę opowiem. W Lublinie jak podjechałem do salonu treka aby kupić rower, to równocześnie obok mnie zaparkował facet mercedesem, obaj weszliśmy do salonu. Ja chciałem kupić rower a facet z mercedesa kupił jakąś bzdurkę za 200 zł. Mnie zupełnie olali bo podjechałem skodą, zdegustowany odpuściłem ten salon. I tak stracili kilka tysięcy.
Uważam, że najlepszą opcją jest używka na allegro albo Olx, trzeba trochę poczekać, poszukać i się trafi w dobrej cenie bardzo dobry rower. W taki właśnie sposób zdobyłem Gianta Reigna dwa lata temu za 5 000 - rower petarda od gościa który dbał o rower jak swoje dziecko. Takich okazji jest tam dużo.
28ego rusza ta promocja. Dodałem informację po odcinkiem. Pracownicy Treka nie odrobili lekcji. Jak ktoś jeździ Skodą to może mieć więcej kasy na rower niż ten, który wyrzygał wszystko na Mercedesa 😁
Tak to jest jak ceny były/są przesadzone. Chytry dwa razy traci. Nie trzeba było szaleć za pandemii. Jak ktoś myślał, że wszystko zawsze się sprzeda to teraz drży że strachu o przyszłość. A różne dziwne pomysły jak np. crosy które były dla nikogo, pokazują jak kogoś tam fantazja poniosła.
Według mnie Giant zrobił na ten moment najlepszy krok oddzielając Cadexa i robiąc z niego całkowicie osobną markę. A te wszystkie bontragery, syncrosy itd to poupadają.
Patrząc po filmach z innych krajów, to każdy cyklista pasjonat ma dość absurdalnych cen. Wiele marek za podstawowy model liczy ~3k PLN - taki na Tourneyu :) (choć też Microshifta wciskają). Wszystko poszło 2-3x w górę, do tego mamy ciągle zmieniające się standardy wykluczające kompatybilność, no i problemy z jakością. Ludzie po prostu mają wrażenie, że chce się z nich tylko kasę wyciągnąć. Zresztą wystarczy spojrzeć na ceny ram versus rowerów na nich - a producent chyba części ma taniej, niż my w sklepie ;) - i się okazuje, że rama to ponad 60% ceny gotowego roweru (niektórzy producenci mają własne sztyce, mostki, opony itp. co jeszcze zwiększa ich zysk). Oczywiście dotyczy to tych "tańszych" do 10k PLN.
@@punktzaczepieniaMyślę że jako osoba siedząca w temacie powinien rozumieć Pan że ocenianie roweru po osprzęcie to też nie wszystko. Czasami ten Turney zamontowany do naprawde dobrej ramy będzie lepszym wyborem niż stary SLX do geometrii sprzed 10 lat byleby wypchnąć. Ja już dawno oduczyłem się sprzedawać klientom rowery osprzętem i ceną. najpierw niech się przejadą, wielu nie znając ceny i osprzętu najpierw ocenia wrażenia, a później weryfikuje podzespoły. A ci bogatsi jak chcą wydać na rower 30K zł i bez FOXa 38 czy Garbaruka nie wyjdą to takiz zestaw oczywiście też dostaną.
Fx3 kupiony przeze mnie w listopadzie 2023 za 4600, gdzie mówiłem wow! Dziś szeroko dostępny za 4400 w większości dużych sieci handlowych. Więc z katalogowych 5600 dość mocno zleciały ceny.
Merida chyba już wcześniej poczyniła ten krok z ograniczeniem asortymentu. Pamiętam, że w 2016 mieli ,,120'' wariantów aluminiowego big nine teraz jest kilka ;)
Sklepy musza miec egzemplarze pokazowe glownie z roznymi popularnymi rozmiarami, wtedy przymiarka, decyzja i zamawiamy kolor, dokladna specyfikacje, dodatki. Kupilem Krossa Level 8 ad 2020 nie widzac go na oczy, rozmiar S ustalilem siadajac na tanszych i nawet to w miare pyklo. Gravela zamowilem wg tabeli, tez pyklo, ale juz M.
@@TuneTube479 gadasz z korpo. Robisz ustalenia, inwestujesz bardzo dużo kasy. Korpo roztacza wizję, że będzie monobrand wszystkiego, nawet pedały będą treka. Jesteś dla nich ważny, będą Cię wspierać... I co? Jajco! Nowa strategia i wizja. Finalnie teraz walczymy o swoje wyniki. Mamy Cię w dupie i zrobimy deal z każdym kto weźmie rowery.
@@TuneTube479 generalnie, z tego co rozumiałem strategie Treka, miało być tak, że będą monobrandowe sklepy treka. Obfitość miała się lać strumieniami. A co będzie? Rabat dla każdego sklepu. Jak uruchomią dużych internetowych graczy z promkami na necie to taki sprint dostanie po dupie. I skończy się tak, że niezależne duże podmioty będą miały lepsze warunki niż monobrandowe sklepy treka. Bo kto weźmie więcej leżaków magazynowych ten będzie bardziej kochany. Typowe jest to, że korpo nie można wierzyć chyba, że są dobrze zabezpieczeni umowami.
ciekawe czasy dopiero nadejdą, obniżki cen i wyprzedawanie asortymentu jeszcze bardziej wysyciło rynek, szykuje się naprawdę słaby okres dla producentów a bardzo dobry dla klientów
po miejscu w którym robię widzę, że trochę siadł rynek "elektryków", owszem idą wszelakiej maści full-e ale już mieszczuchy nie są tak chętnie wybierane przez klientów...
Mam głęboką nadzieję że te wszystkie sklepy które bezlitośnie doiły klienta oszalałymi cenami popadają na pysk. Może na ich miejsce przyjdzie ktoś z głową i zaproponuje ceny podobne jak u zachodniego sąsiada.
Mam nadzieję że (jednak) rozumiesz jak to działało. Jeśli sklep kupował od dystry rower za 10 tysięcy a w kolejnym roku za 13 to musiał podnieść cenę detal o 3. Jeśli przerzutka kosztowała 100 a w trakcie covida cena sprzedaży dystry skoczyła do 140 to chyba nie spodziewasz się że dostaniesz ją za 130? Żyjesz w realiach czy w bajce? Płacisz więcej za prąd i gaz? Za paliwo, jedzenie? Bo covid i grube deale wyżej niż w przypadku tych sklepów których nienawidzisz zmusił je do podniesienia cen. Bo mechanik i sprzedawca też zaczęli zarabiać więcej. Jest masa ofert pracy dla mechaników tylko że obecnie jesli chcesz fachowca musisz mu zapłacić 7-10 tysięcy. Żeby chciał pracować.
@@tomekborucki1120 Żyjesz w realiach czy w bajce ? Co ze sklepami które podnosiły ceny towaru zakupionego przed podwyżką bo mogły? Co ze sprzedawcami którzy na chamca potrafili stwierdzić że podnieśli cenę z dnia na dzień bo i tak się wszystko sprzeda ? Teraz jest bek i płacz bo sklepy padają bo klienci ci inteligentni nauczyli się kupować tam gdzie ich szanują a nie próbują okradać. Co powiesz o najmędrszy że rower pewnej POLSKIEJ marki można było zamówić taniej w de. Mylisz się nie nienawidzę sklepów, ani ludzi którzy w nich pracują. Mam tylko nadzieję że na ich miejsce przyjdą tacy którzy się czegoś nauczyli i będzie to z pożytkiem dla mnie, dla Ciebie i dla wszystkich innych klientów.
@@BaltazarGabkaa moje realia to prowadzenie serwisu od 3, praca jako mechanik od 16tu. Rozumiem że w sytuacji braku towaru na rynku i mając go zostałbyś przy cenach które były? Sklep to nie jest działalność charytatywna. To maksymalizacja zysku.
@@tomekborucki1120 No więc teraz maksymalizują zyski pakując manele. Całkowicie rzucił mnie na kolana właściciel jednego ze sklepów mamrocząc o nielojalności klientów...... wykorzystując Twój zwrot to nie jest nielojalność to minimalizacja ceny ponieważ klient to nie święty mikołaj i także nie prowadzi działalności charytatywnej.
@@BaltazarGabkaa tak ci powiem: lojalność wynika z wielu rzeczy. Z cen - owszem. Ale też z tego że to co potrzebne masz na miejscu. Że ktoś ma doświadczenie i wiedzę, którą "sprzedaje" gdy przychodzisz i chcesz coś kupić. Kupisz taniej - co jeśli nic poza tym towarem nie dostaniesz? Czy pamiętasz jeszcze pierwszy rok covida? Ze sklepów zniknęło wszystko. To pytanie: pracujesz w handlu? Nie podnosisz cen nawet jeśli możesz zarobić krotnie? Przecież jako klient absolutnie nie musisz kupić nowego towaru, możesz zaopatrzyć się w używkę. Czy jeśli napalasz się na rzecz X a właściciele używanych podniosą ceny to co, też czujesz się okradziony? Przecież to zabawki, nie jedzenie, które jest Ci niezbędne.
Ciekawy punkt widzenia 😉 W moim odczuciu bedzie to rok uslug dodatkowych na rynku polskim Gazelle i ecobike dodali ubezpieczenie do kazdego nowego roweru swojej marki. Zapewne po to, aby zachecic klientow do zakupu. Czy Twoim zdaniem taki zabieg pomoze w nakreceniu sprzedazy? Marketing w brazy rowerowej jest jaki jest. Ubezpieczenie w cenie moze pomoc wyroznic marke.
@@punktzaczepienia Czy jakieś marki z Twojego podwórka wprowadziły już takie rozwiązania? Uważam, że dla wielu zakup roweru za około 30.000 PLN budzi obawy przed kradzieżą i jego utraty.
Zgadza się. A tu taki zonk. Nie spodziewałem się, ża grupa lojalnych użytkowników tej marki aż tak mocno się skurczyła, że będą zmuszeni do takich ruchów. Możliwe też, że podejście do sklepów miało wpływ bo w pewnym momencie przekroczyło granicę zdrowego rozsądku.
Powinni zrobić jak w autobiznesie. Chcesz biały albo srebrny to cena za lakier 4000 chcesz fajniejszy 4500 bardzo fajny 8000 a taki co kochanka kumpla zazdrosci 36tysiecy. Proste każdy sklep miałby jeden kolor roweru 😁
Coś w tym jest. Jak jeździłem po salonach w poszukiwaniu auta to wiedziałem , że szary i niebieski odpada. Po odrzuceniu połowy dostępnych aut czyli niebieskich musiałem wybrać kolorek. Dostępny był biały, czerwony, szary i Arctic white co nie był biały i wyglądał jak zrobiony z kawałków lodu. Ten ostatni mi się spodobał ale gdy usłyszałem 13.800 dopłaty za lakier pomyślałem hmm. Ten szary nie jest taki zły 😅
...byłeś w porządnych sklepach Treka? są większe niż salony samochodowe, pełno ludzi do obsługi, wielkie kanapy, telewizory, muzyka a obsługa zamawia obiady z miasta i je ciasta 2 x na swoją zmianę...tak jest źle?
ano w filmie o scott zabraklo Treka ktory zwalniac bedzie i ogranicza oferte... nastepny spec?....tak to leci obstoją najwieksi i najmocniejsi Giant, Scott i wyspecjalizowani Pinarello, conago i niezalezni Canyon Rose...tak to leciało. To co robi Trek to nie krok w dobra strone a desperacki ratunek przed bankructwem...ciekawie z reklamacjami bedzie oj ciekawie
@@punktzaczepienia Scott raz z małej raz z dużej ...spec z małej... chyba Ci coś Scott mało płaci albo wcale że ci podpadł. Nie ma co się z koniem kopać Scott to duża firma i ceny w miarę przystępne, a spece i Treki przeszacowane i sam marketing nie wystarczy ludzie nie są głupi wiedzą w jakich fabrykach Trekus u Pana Gianta stuka rowerki. spec tez sobie grabi u klientów, a nawet sklepy wkurza...do czasu wszystko do czasu
Nie wszyscy mają negatywne doświadczenia z tą marka i ja to rozumiem. Ludzie jeżdżą na tym co kupili pod wpływem pracownika sklepu lub artykułu w internecie i nie zastanawiają się wiele nad niczym. I w sumie tak powinno być. Ja tu czasami wkładam kij w mrowisko, ale to nie jest tak, że się nabijam z tych, którzy na Scottach jeżdżą. Bardzo natomiast śmieszy mnie reakcja niektórych na to co mówię.
Ja ze Scottem mam same pozytywne doświadczenia. Oprócz bezawaryjnych moich rowerów, super serwis i ludzie tam pracujący. Skoro wszystko działa, to na co mam narzekać. I tym bardziej wstydzić się, bo ktoś nie lubi Scotta i mówi to publicznie?. Złe doświadczenia to mam z Trekiem. Ale to długa historia.
Treka raczej nigdy nie kupię bo widziałem ich różne rozwiązania w rowerach 💩 to się za głowę łapałem 😵💫🙈🤬. Druga sprawa to cena ... jakosć🙈. Cała branża nieźle "odleciała" w kosmos. Teraz rynek to zweryfikuje...
A macie problemy z dostępnością najpopularniejszych modeli? Z jednej strony jest za dużo rowerów, a z drugiej w Polsce nie ma Rockhopperów, Jettów, z wieloma elektrykami są problemy, Marina FS też już nie ma... Jedna wielka paranoja, ale u nas w firmie sezon zapowiada się na co najmniej przyzwoity. Będą sprzedawać się przede wszystkim tanie rowery, no ale słowo klucz: będą się sprzedawać. Przy czym myślę, że wiele mniejszych firm, zwłaszcza bez sklepu internetowego, po prostu padnie. Do nas przychodzi lub chciałoby przyjść dużo osób tylko przymierzyć się do roweru, po czym zamówić go np. z hiszpańskiego sklepu internetowego...
Mamy. Rockhopper i Marlin na 27,5 to jednorożce. Jett to samo. Też mamy dobry początek roku. Nawet bardzo dobry, ale nie jestem pewien czy kwiecień też będzie lepszy niż w zeszłym roku. Zaczął się ruch na FS i może to jeszcze trochę poprawi wynik.
A czy nie uważasz że to ceny rowerów wychamowały tą branżę? Kiedyś kupowaliśmy Hi-Endowy rower za 40 tyś, a szybko to wywindowało do 70 tyś. Przez co ludzi po prostu na to nie stać. A dzisiejsze górale z topowych marek za 15 tyś zł to są na tak slabym osprzęcie że trwałość ich liczy się w setkach km a nie tysiącach...
Zgadzam się. Marketing wywindował ceny okropnie, a to ciągle chodzi tylko o rower. Moim skromnym zdaniem giganci sami sobie są winni, a tym wszystkim zyskają marki mniej znane i przede wszystkim konsumenci.
Moim zdaniem podnosili ceny w nadziei że będzie popyt i to pokryje koszty związane z zwiększeniem produkcji w czasie kiedy ten popyt był. Teraz popytu nie ma bo ceny często są nieakceptowalne.
Dziwne... sklep rowerowy, w którym pracuję odnotował ogromne wzrosty sprzedaży w ostatnim roku, a dwa ostatnie miesiące obecnego roku to podwojenie wyników względem roku poprzedniego. Marzec też idzie na grubo. Myślę że kwestia targetu, towaru i rodzaju klienta. Najwyraźniej wiązanie się z markami typu Trek czy Spec to nie jest dobry pomysł, trzeba patrzeć szerzej, działać w niszach oraz w tym co klienci chcą kupować. Myślę też że warto zadbać o to by sklep nie musiał jechać na kredycie i w razie chudszego okresu na spokojnie obmyślać plan działania, a nie pisać wniosek o upadłosć.
Co do obniżek na Treka, to jest coś na rzeczy, ja niecałe 2 miesiące temu kupiłem Fuela exe dla żony za 3740 EUR w Niemczech. Co prawda bieda wersja czyli 9.5 ale za 2500pln dokupiłem nowego fox 36 perf i damper float x perf elite, więc po upgrade wyszedł poniżej 20k PLN, co uznaję za cenę uczciwą za ten rower. Więcej nie jest warty. Co do pedałów Treka to nie zgodzę się. Model bontrager (obecnie już sprzedawane jako Trek) line elite flat to najlepsze jakie miałem. Mam je we wszystkich moich rowerach. A jeździłem na crankbrothers, race face, one up i burgtec. Wygrały treki....
Rower od Orbea - w Polsce cena 16.950(po obniżce z 20k) - piszę do sklepu o rabat -dają 3% - wchodzę na hiszpański sklep ten sam rower 2800Euro(obniżka z 3999)
Zamawiales z hiszpani? Co to za sklep?
Mówi Pan głośno o tym o czym nawet moi koledzy ze sklepów rowerowych boją się mówić a przynajmniej niechetnie o tym wspominają - dzięki
Lub nie wiedzą. Polska to dla amerykańskich marek rowerowych Afryka dzika 😅
To są oficjalne informacje. Nie ma się czego bać.
@@jerzydabrowski4802 pokaz mi marke dla ktorej polski rynek jest wazny (wylaczajac unibike, kross, romet) 🤷🏻♂️ polski rynek jest tak maly, ze zadna marka tu sie nie wysila.
@@CharliezfabrykiczekoladyDobrze piszesz nawet rodzime marki robią większe obroty w pojedynczych krajach za granicą niż w Polsce.
@@CharliezfabrykiczekoladyNorthtec, Ecobike 😉
Jak o 10% chcą obniżyć koszta to 1% ze zwolnień a 9% z wygórowanych oczekiwań. A ograniczenie asortymentu bardzo na plus. U nas są dwa sklepy które mają cały asortyment Treka z czego jeden nawet nie domawia jak się sprzeda coś do zera.
Dziwne... sklep rowerowy, w którym pracuję odnotował ogromne wzrosty sprzedaży w ostatnim roku, a dwa ostatnie miesiące obecnego roku to podwojenie wyników względem roku poprzedniego. Marzec też idzie na grubo. Myślę że kwestia targetu, towaru i rodzaju klienta. Najwyraźniej wiązanie się z markami typu Trek czy Spec to nie jest dobry pomysł, trzeba patrzeć szerzej, działać w niszach oraz w tym co klienci chcą kupować. Myślę też że warto zadbać o to by sklep nie musiał jechać na kredycie i w razie chudszego okresu na spokojnie obmyślać plan działania, a nie pisać wniosek o upadłosć.
byłem na stronie treka i nie zauważyłem obniżek, no może poza rowerami za 20 k, także lipa.
Taką historyjkę opowiem. W Lublinie jak podjechałem do salonu treka aby kupić rower, to równocześnie obok mnie zaparkował facet mercedesem, obaj weszliśmy do salonu. Ja chciałem kupić rower a facet z mercedesa kupił jakąś bzdurkę za 200 zł. Mnie zupełnie olali bo podjechałem skodą, zdegustowany odpuściłem ten salon. I tak stracili kilka tysięcy.
Uważam, że najlepszą opcją jest używka na allegro albo Olx, trzeba trochę poczekać, poszukać i się trafi w dobrej cenie bardzo dobry rower. W taki właśnie sposób zdobyłem Gianta Reigna dwa lata temu za 5 000 - rower petarda od gościa który dbał o rower jak swoje dziecko. Takich okazji jest tam dużo.
28ego rusza ta promocja. Dodałem informację po odcinkiem. Pracownicy Treka nie odrobili lekcji. Jak ktoś jeździ Skodą to może mieć więcej kasy na rower niż ten, który wyrzygał wszystko na Mercedesa 😁
Tak to jest jak ceny były/są przesadzone. Chytry dwa razy traci. Nie trzeba było szaleć za pandemii. Jak ktoś myślał, że wszystko zawsze się sprzeda to teraz drży że strachu o przyszłość. A różne dziwne pomysły jak np. crosy które były dla nikogo, pokazują jak kogoś tam fantazja poniosła.
Chciwość często odcina od rzeczywistości. Było do przewidzenia a nikt z nich nie przewidział.
Kupiłem gravela rok temu, czyli w szczycie cenowym i powiem tak: Pieniądze to nie wszystko i nie cofnął bym tej decyzji. Pozdro !
Kupiłem gravela za 5300, sprzedałem po 5 miesiącach za 4500 używany a kolejne 5 miesięcy później (i do dziś) ten rower wisi za 4000. Marin DSX 1.
Według mnie Giant zrobił na ten moment najlepszy krok oddzielając Cadexa i robiąc z niego całkowicie osobną markę.
A te wszystkie bontragery, syncrosy itd to poupadają.
Dobrze mówisz.
Bontragera już w sumie nie ma.
a szkoda bo fajne mieli gripy nascie lat temu
nigdy nie zrozumiem zarzynania dobrych produktow byle by wprowadzic cos nowego@@punktzaczepienia
Patrząc po filmach z innych krajów, to każdy cyklista pasjonat ma dość absurdalnych cen. Wiele marek za podstawowy model liczy ~3k PLN - taki na Tourneyu :) (choć też Microshifta wciskają). Wszystko poszło 2-3x w górę, do tego mamy ciągle zmieniające się standardy wykluczające kompatybilność, no i problemy z jakością. Ludzie po prostu mają wrażenie, że chce się z nich tylko kasę wyciągnąć.
Zresztą wystarczy spojrzeć na ceny ram versus rowerów na nich - a producent chyba części ma taniej, niż my w sklepie ;) - i się okazuje, że rama to ponad 60% ceny gotowego roweru (niektórzy producenci mają własne sztyce, mostki, opony itp. co jeszcze zwiększa ich zysk). Oczywiście dotyczy to tych "tańszych" do 10k PLN.
Jest dokładnie tak jak piszesz. Stosunek cena-jakość podstawowych rowerów pseudomtb to jest nieśmieszny żart.
@@punktzaczepieniaMyślę że jako osoba siedząca w temacie powinien rozumieć Pan że ocenianie roweru po osprzęcie to też nie wszystko. Czasami ten Turney zamontowany do naprawde dobrej ramy będzie lepszym wyborem niż stary SLX do geometrii sprzed 10 lat byleby wypchnąć. Ja już dawno oduczyłem się sprzedawać klientom rowery osprzętem i ceną. najpierw niech się przejadą, wielu nie znając ceny i osprzętu najpierw ocenia wrażenia, a później weryfikuje podzespoły. A ci bogatsi jak chcą wydać na rower 30K zł i bez FOXa 38 czy Garbaruka nie wyjdą to takiz zestaw oczywiście też dostaną.
@Szymon331 Tournej do dobrej ramy? Przykład poproszę.
@@Szymon331 Problem nie w osprzęcie, a w tym, że te ramy wcale nie są takie dobre w stosunku do ich ceny.
Na stronie Trek jakoś tych obniżek nie widać w każdym razie jeśli chodzi o szosy.
Może różne daty w różnych krajach?
Fx3 kupiony przeze mnie w listopadzie 2023 za 4600, gdzie mówiłem wow! Dziś szeroko dostępny za 4400 w większości dużych sieci handlowych. Więc z katalogowych 5600 dość mocno zleciały ceny.
Najbardziej napompowana cenowo firma na rynku razem ze specem, marża kosmiczna, aluminiowe gravele za 15k...
Obłęd...
Gravele mają ceny nieuzasadnione absolutnie niczym. Nawet żadnego sensownego bełkotu marketingowego na ich temat nie ma.
Merida chyba już wcześniej poczyniła ten krok z ograniczeniem asortymentu. Pamiętam, że w 2016 mieli ,,120'' wariantów aluminiowego big nine teraz jest kilka ;)
Tak. Zgadza się. Mówiłem o tym w odcinku o Meridzie. Nie mają też żadnych tanich potworków na śmieciowym osprzęcie w asortymencie na 2024.
Sklepy musza miec egzemplarze pokazowe glownie z roznymi popularnymi rozmiarami, wtedy przymiarka, decyzja i zamawiamy kolor, dokladna specyfikacje, dodatki. Kupilem Krossa Level 8 ad 2020 nie widzac go na oczy, rozmiar S ustalilem siadajac na tanszych i nawet to w miare pyklo. Gravela zamowilem wg tabeli, tez pyklo, ale juz M.
Ale nie w 10 kolorach😁
@@punktzaczepienia te 10 kolorów to rylko w dzieciakach dali, ale fakt że o połowę mniej też byłoby spoko... No chyba że ProjectOne 😁
Aż zazdroszczę firmie z bialegostoku, tego sklepu treka wawie.
Widać, że nie mieli doczynienia z korpo i ich obietnicami.
Wiem o który sklep chodzi, ale nie bardzo rozumiem twój komentarz.
@@TuneTube479 gadasz z korpo. Robisz ustalenia, inwestujesz bardzo dużo kasy. Korpo roztacza wizję, że będzie monobrand wszystkiego, nawet pedały będą treka. Jesteś dla nich ważny, będą Cię wspierać...
I co? Jajco! Nowa strategia i wizja. Finalnie teraz walczymy o swoje wyniki. Mamy Cię w dupie i zrobimy deal z każdym kto weźmie rowery.
@@TuneTube479 generalnie, z tego co rozumiałem strategie Treka, miało być tak, że będą monobrandowe sklepy treka. Obfitość miała się lać strumieniami. A co będzie?
Rabat dla każdego sklepu. Jak uruchomią dużych internetowych graczy z promkami na necie to taki sprint dostanie po dupie. I skończy się tak, że niezależne duże podmioty będą miały lepsze warunki niż monobrandowe sklepy treka. Bo kto weźmie więcej leżaków magazynowych ten będzie bardziej kochany.
Typowe jest to, że korpo nie można wierzyć chyba, że są dobrze zabezpieczeni umowami.
Ten festiwal cenowy to na polskim rynku też, czy tylko USA?
Pewnie na świecie bo w Szwecji też
@@punktzaczepienia Niemniej wchodzę na Trek Polska i jakoś przecen nie widzę, chyba że na najwyższe modele.
ciekawe czasy dopiero nadejdą, obniżki cen i wyprzedawanie asortymentu jeszcze bardziej wysyciło rynek, szykuje się naprawdę słaby okres dla producentów a bardzo dobry dla klientów
Zgadzam się. W tym roku wyprzedaż będzie goniła wyprzedaż. Jak nie sklepy to producenci.
po miejscu w którym robię widzę, że trochę siadł rynek "elektryków", owszem idą wszelakiej maści full-e ale już mieszczuchy nie są tak chętnie wybierane przez klientów...
A u nas odwrotnie. Ciekawe. Szwecja bardzo się opiera jeśli chodzi o eMTB.
Mam głęboką nadzieję że te wszystkie sklepy które bezlitośnie doiły klienta oszalałymi cenami popadają na pysk. Może na ich miejsce przyjdzie ktoś z głową i zaproponuje ceny podobne jak u zachodniego sąsiada.
Mam nadzieję że (jednak) rozumiesz jak to działało. Jeśli sklep kupował od dystry rower za 10 tysięcy a w kolejnym roku za 13 to musiał podnieść cenę detal o 3. Jeśli przerzutka kosztowała 100 a w trakcie covida cena sprzedaży dystry skoczyła do 140 to chyba nie spodziewasz się że dostaniesz ją za 130? Żyjesz w realiach czy w bajce? Płacisz więcej za prąd i gaz? Za paliwo, jedzenie? Bo covid i grube deale wyżej niż w przypadku tych sklepów których nienawidzisz zmusił je do podniesienia cen. Bo mechanik i sprzedawca też zaczęli zarabiać więcej. Jest masa ofert pracy dla mechaników tylko że obecnie jesli chcesz fachowca musisz mu zapłacić 7-10 tysięcy. Żeby chciał pracować.
@@tomekborucki1120 Żyjesz w realiach czy w bajce ? Co ze sklepami które podnosiły ceny towaru zakupionego przed podwyżką bo mogły? Co ze sprzedawcami którzy na chamca potrafili stwierdzić że podnieśli cenę z dnia na dzień bo i tak się wszystko sprzeda ? Teraz jest bek i płacz bo sklepy padają bo klienci ci inteligentni nauczyli się kupować tam gdzie ich szanują a nie próbują okradać. Co powiesz o najmędrszy że rower pewnej POLSKIEJ marki można było zamówić taniej w de. Mylisz się nie nienawidzę sklepów, ani ludzi którzy w nich pracują. Mam tylko nadzieję że na ich miejsce przyjdą tacy którzy się czegoś nauczyli i będzie to z pożytkiem dla mnie, dla Ciebie i dla wszystkich innych klientów.
@@BaltazarGabkaa moje realia to prowadzenie serwisu od 3, praca jako mechanik od 16tu. Rozumiem że w sytuacji braku towaru na rynku i mając go zostałbyś przy cenach które były? Sklep to nie jest działalność charytatywna. To maksymalizacja zysku.
@@tomekborucki1120 No więc teraz maksymalizują zyski pakując manele. Całkowicie rzucił mnie na kolana właściciel jednego ze sklepów mamrocząc o nielojalności klientów...... wykorzystując Twój zwrot to nie jest nielojalność to minimalizacja ceny ponieważ klient to nie święty mikołaj i także nie prowadzi działalności charytatywnej.
@@BaltazarGabkaa tak ci powiem: lojalność wynika z wielu rzeczy. Z cen - owszem. Ale też z tego że to co potrzebne masz na miejscu. Że ktoś ma doświadczenie i wiedzę, którą "sprzedaje" gdy przychodzisz i chcesz coś kupić.
Kupisz taniej - co jeśli nic poza tym towarem nie dostaniesz?
Czy pamiętasz jeszcze pierwszy rok covida? Ze sklepów zniknęło wszystko. To pytanie: pracujesz w handlu? Nie podnosisz cen nawet jeśli możesz zarobić krotnie?
Przecież jako klient absolutnie nie musisz kupić nowego towaru, możesz zaopatrzyć się w używkę. Czy jeśli napalasz się na rzecz X a właściciele używanych podniosą ceny to co, też czujesz się okradziony?
Przecież to zabawki, nie jedzenie, które jest Ci niezbędne.
Nie kupujecie rowerow w Polsce .sprawdzcie ceny w Niemczech Hiszpanii
Kupowales cos w jakims sklepie z dowtawa do polski?
Giant zwykle ma jeden model jeden kolor. No czasem dwa.
I to jest rozsądne podejście.
W sumie jeśli Madone byłaby tańsza od Reacto albo Propela to bym sie może i skusił. Ewentualnie Speed Concepta poproszę :)
Ciekawy punkt widzenia 😉
W moim odczuciu bedzie to rok uslug dodatkowych na rynku polskim
Gazelle i ecobike dodali ubezpieczenie do kazdego nowego roweru swojej marki. Zapewne po to, aby zachecic klientow do zakupu.
Czy Twoim zdaniem taki zabieg pomoze w nakreceniu sprzedazy? Marketing w brazy rowerowej jest jaki jest. Ubezpieczenie w cenie moze pomoc wyroznic marke.
Oczywiście. Darmowe serwisy i ubezpieczenia to będzie niedługo coś o co klient sam będzie pytał.
@@punktzaczepienia Czy jakieś marki z Twojego podwórka wprowadziły już takie rozwiązania?
Uważam, że dla wielu zakup roweru za około 30.000 PLN budzi obawy przed kradzieżą i jego utraty.
@@Bialek609 Jeszcze nie, ale wiem, że się o tym rozmawia. W Szwecji kradną na potęgę. Ten kraj jest wypełniony szczęśliwą patologią. Serio.
Jeśli ktoś się odkleił od panującej rzeczywistości to pora wracać na ziemię.
Taki powrót zazwyczaj jest bolesny, ale już nic innego raczej zrobić nie mogą. Chyba że mają od kogo 150 000 000 franków szwajcarskich pożyczyć 😂
@@punktzaczepienia nie tak dawno skomentowałeś że Scotta to nic nie rusza...a jednak 😁
Zgadza się. A tu taki zonk. Nie spodziewałem się, ża grupa lojalnych użytkowników tej marki aż tak mocno się skurczyła, że będą zmuszeni do takich ruchów. Możliwe też, że podejście do sklepów miało wpływ bo w pewnym momencie przekroczyło granicę zdrowego rozsądku.
Mi udalo sie 2 tyg temu kupic Top Fuela 8 z tego roku nodelowego za 12500, więc cos musi byc na rzeczy
Fajny rower. Mieliśmy przez chwilę w sklepie. Gratulacje i szerokości.
Ja nie widzę w Polsce nie widzę Tychy przecen u nas jest drigo bardziej opłaca się kupić z Włoch czy Hiszpanii niż z Polski 😅
Sprawdź ceny jutro. Może w różnych krajach w różnych datach rusza. U nas o ile się nie mylę od jutra. Mogę jeszcze sprawdzić.
nasuwa się pytanie, jeżeli te ceny tak spadają to może warto kupić tego scotta czy treka?
Co będzie taniej, co bardziej się podoba i co ma lepszy serwis blisko ciebie.
@@punktzaczepieniaa co bardziej byś polecił tego trek fuel ex8 gen 6 czy Merida one-sixty/ one forty? Kurcze chyba muszę wybrać się do sklepu
@peempiotrek7149 trudne pytanie. Chyba jednak Trek ze względu na ABP.
Jaki rower crossowy polecacie do 1,500euro?
Proste pytanie, prosta odpowiedź - Unibike Xenon. Może nie być łatwo upolować, ale dlatego, że szybko znika (ciekawe dlaczego 🧐)
Giant roam 1 lub 2
No i super 👏👏👏
Airdrop bikes ma tylko tyle rowerów ile zamówili klienci. To jest pomysł na butikowy rowerowy biznes!
Powinni zrobić jak w autobiznesie. Chcesz biały albo srebrny to cena za lakier 4000 chcesz fajniejszy 4500 bardzo fajny 8000 a taki co kochanka kumpla zazdrosci 36tysiecy. Proste każdy sklep miałby jeden kolor roweru 😁
Szczerze mówiac - gdyby baza byla tańsza niż teraz i trzeba było dopłacić za lakier te np. 10% wartości roweru to byłoby idealnie.
Coś w tym jest. Jak jeździłem po salonach w poszukiwaniu auta to wiedziałem , że szary i niebieski odpada. Po odrzuceniu połowy dostępnych aut czyli niebieskich musiałem wybrać kolorek. Dostępny był biały, czerwony, szary i Arctic white co nie był biały i wyglądał jak zrobiony z kawałków lodu. Ten ostatni mi się spodobał ale gdy usłyszałem 13.800 dopłaty za lakier pomyślałem hmm. Ten szary nie jest taki zły 😅
@@piotrus5552 taaa i bez dopłaty byłby tylko ujowy kolor (jak żóttaczka w KIA).
@@infeltk goly karbon bez bezbarwnego polysku 😁 wielu ludziom juz to by pasowalo
@@BIKE-PLUS Czyli koleżanka kumpla nie zazdrości 🤣
A co się stało z Wiggle i Chainreaction?
Długi temat. Poczytaj Signa i jak to poszło nie w tą stronę co trzeba.
@@punktzaczepienia co dokładnie wpisać aby znaleźć ten temat?
Dobra znalazłem.
Szkoda że przegapiłem bo juz nic nie ma
@@punktzaczepieniajeszcze bikester ostatnio
...byłeś w porządnych sklepach Treka? są większe niż salony samochodowe, pełno ludzi do obsługi, wielkie kanapy, telewizory, muzyka a obsługa zamawia obiady z miasta i je ciasta 2 x na swoją zmianę...tak jest źle?
Byłem w sklepie Treka. Mój kolega był menadżerem sklepu Treka w Göteborgu i już nie jest bo tak jest dobrze.
ano w filmie o scott zabraklo Treka ktory zwalniac bedzie i ogranicza oferte... nastepny spec?....tak to leci obstoją najwieksi i najmocniejsi Giant, Scott i wyspecjalizowani Pinarello, conago i niezalezni Canyon Rose...tak to leciało. To co robi Trek to nie krok w dobra strone a desperacki ratunek przed bankructwem...ciekawie z reklamacjami bedzie oj ciekawie
Napisałeś „scott” z małej litery. Potęga podświadomości 😁
@@punktzaczepienia , ale spec też napisał z małej litery, przypadek....nie sądze.
@@punktzaczepienia Scott raz z małej raz z dużej ...spec z małej... chyba Ci coś Scott mało płaci albo wcale że ci podpadł. Nie ma co się z koniem kopać Scott to duża firma i ceny w miarę przystępne, a spece i Treki przeszacowane i sam marketing nie wystarczy ludzie nie są głupi wiedzą w jakich fabrykach Trekus u Pana Gianta stuka rowerki. spec tez sobie grabi u klientów, a nawet sklepy wkurza...do czasu wszystko do czasu
"W" będzie i wyprzedają co mają...
Skąd niechęć do scotta?
Z doświadczenia w pracy.
@@punktzaczepieniaChyba pracownicy Scott w pl piszą te komentarze😅
Nie wszyscy mają negatywne doświadczenia z tą marka i ja to rozumiem. Ludzie jeżdżą na tym co kupili pod wpływem pracownika sklepu lub artykułu w internecie i nie zastanawiają się wiele nad niczym. I w sumie tak powinno być. Ja tu czasami wkładam kij w mrowisko, ale to nie jest tak, że się nabijam z tych, którzy na Scottach jeżdżą. Bardzo natomiast śmieszy mnie reakcja niektórych na to co mówię.
Ja ze Scottem mam same pozytywne doświadczenia. Oprócz bezawaryjnych moich rowerów, super serwis i ludzie tam pracujący. Skoro wszystko działa, to na co mam narzekać. I tym bardziej wstydzić się, bo ktoś nie lubi Scotta i mówi to publicznie?. Złe doświadczenia to mam z Trekiem. Ale to długa historia.
Trek zamierza całkowicie wygasić markę Bontrager czy to się tyczy tylko butów?
Całej marki.
Dokładnie
Czyli najpierw był Klein, później Gary, a teraz Bontrager...
@@vidocq9593 Dokładnie.
Jaką różnicę robi ci logo na bucie? To od niepamiętnych czasów była jedna firma.
Treka raczej nigdy nie kupię bo widziałem ich różne rozwiązania w rowerach 💩 to się za głowę łapałem 😵💫🙈🤬.
Druga sprawa to cena ... jakosć🙈.
Cała branża nieźle "odleciała" w kosmos.
Teraz rynek to zweryfikuje...
Ja bym chętnie przytulił Top Fuel z ostatniej generacji. Na szybkie rundy po robocie.
Ech te rowerowe marketingiiii. Kto za tym nadąży😅
Nikt.
A macie problemy z dostępnością najpopularniejszych modeli? Z jednej strony jest za dużo rowerów, a z drugiej w Polsce nie ma Rockhopperów, Jettów, z wieloma elektrykami są problemy, Marina FS też już nie ma... Jedna wielka paranoja, ale u nas w firmie sezon zapowiada się na co najmniej przyzwoity. Będą sprzedawać się przede wszystkim tanie rowery, no ale słowo klucz: będą się sprzedawać. Przy czym myślę, że wiele mniejszych firm, zwłaszcza bez sklepu internetowego, po prostu padnie. Do nas przychodzi lub chciałoby przyjść dużo osób tylko przymierzyć się do roweru, po czym zamówić go np. z hiszpańskiego sklepu internetowego...
Mamy. Rockhopper i Marlin na 27,5 to jednorożce. Jett to samo. Też mamy dobry początek roku. Nawet bardzo dobry, ale nie jestem pewien czy kwiecień też będzie lepszy niż w zeszłym roku. Zaczął się ruch na FS i może to jeszcze trochę poprawi wynik.
Ale Canyon nie ma podobnych problemów
Strategia przemyślana od lat i na lata
Nie mam pojęcia w jakiej sytuacji jest Canyon więc się nie wypowiem.
Jedziesz ostro z filmami!!!
Się dzieje to jadę póki mam trochę czasu.
Toc wszystko tak podrożało że mniema kasy na hobby XD
A czy nie uważasz że to ceny rowerów wychamowały tą branżę? Kiedyś kupowaliśmy Hi-Endowy rower za 40 tyś, a szybko to wywindowało do 70 tyś. Przez co ludzi po prostu na to nie stać. A dzisiejsze górale z topowych marek za 15 tyś zł to są na tak slabym osprzęcie że trwałość ich liczy się w setkach km a nie tysiącach...
Zgadzam się. Marketing wywindował ceny okropnie, a to ciągle chodzi tylko o rower. Moim skromnym zdaniem giganci sami sobie są winni, a tym wszystkim zyskają marki mniej znane i przede wszystkim konsumenci.
Moim zdaniem podnosili ceny w nadziei że będzie popyt i to pokryje koszty związane z zwiększeniem produkcji w czasie kiedy ten popyt był. Teraz popytu nie ma bo ceny często są nieakceptowalne.
"Festiwal cenowy" XD
Dziwne... sklep rowerowy, w którym pracuję odnotował ogromne wzrosty sprzedaży w ostatnim roku, a dwa ostatnie miesiące obecnego roku to podwojenie wyników względem roku poprzedniego. Marzec też idzie na grubo. Myślę że kwestia targetu, towaru i rodzaju klienta. Najwyraźniej wiązanie się z markami typu Trek czy Spec to nie jest dobry pomysł, trzeba patrzeć szerzej, działać w niszach oraz w tym co klienci chcą kupować. Myślę też że warto zadbać o to by sklep nie musiał jechać na kredycie i w razie chudszego okresu na spokojnie obmyślać plan działania, a nie pisać wniosek o upadłosć.
Nie Trek i nie Spec a kurs korony szwedzkiej. Działać w niszach to można jak ma się jeden sklep. Przy 30 sklepach trzeba pracować z dużymi dostawcami.
Ach! I prztyczek w nos fanom Scotta :) Piękna kropka nad i :)
Że niby złośliwy jestem?
Ja bym chciał, a co nie wolno.
@@marekmarek4548 Co byś chciał? Być złośliwy, Scotta czy przytka w nos? :)
@@marianwachow6482 Przytka w nos się nie boję;-)Scottów mam kilka(żaden nie skrzypi) Odniosłem się żartobliwe to chęci posiadania pedałów Scott.
Właśnie chciałem o to zapytać w komentarzach, a tu pojawił się filmik.😎💪🚵
Myślisz i masz😁
Co do obniżek na Treka, to jest coś na rzeczy, ja niecałe 2 miesiące temu kupiłem Fuela exe dla żony za 3740 EUR w Niemczech. Co prawda bieda wersja czyli 9.5 ale za 2500pln dokupiłem nowego fox 36 perf i damper float x perf elite, więc po upgrade wyszedł poniżej 20k PLN, co uznaję za cenę uczciwą za ten rower. Więcej nie jest warty.
Co do pedałów Treka to nie zgodzę się. Model bontrager (obecnie już sprzedawane jako Trek) line elite flat to najlepsze jakie miałem. Mam je we wszystkich moich rowerach. A jeździłem na crankbrothers, race face, one up i burgtec. Wygrały treki....
Gdzie takie okazje na exe, kocham ten rower
@@darvd29 sprawdź bikesnboards ;)
TREK LINE pro FLAT to są dobre pedały za 500zł
Chłopie, skończ z tymi trekami i specami i ich dramami.Nudne to jest
Film nie traktuje o dramach tylko o sytuacji w branży i dość duża część konsumentów jest tym zainteresowana. Nikt też nie zmusza cię do oglądania.
Będzie tylko więcej więc może czas się pożegnać?
Wracasz tu z nudów? Pastwisz się nad sobą? :)