Być może na filmiku nie wydaje się to być takim problemem, ale w praktyce informowanie niecałe 100m przed rozwidleniem o tym, że z prawego pasa nie da się jechać dalej A1 stanowi problem dla wielu kierowców. Wiele razy widziałem ludzi w ostatnim momencie zjeżdżających na lewy pas (i to w obydwu miejscach). Moim zdaniem problem wynika głównie z braku przepisów dotyczących czytelnego oznakowania dróg szybkiego ruchu, a oznakowanie eksperymentalne jest… eksperymentalne.
Zajrzyj przed Czestochowe (Rzasawa wiadukt) od strony Łodzi dziwny rozjazd masa wypadków ,nawigacja tam szaleje a ludzie taranują barierki . Powinni zamknąć tam ten lewy pas.
@@hagstorm2239 Przepisy w ogóle nie przewidują żółtych znaków kierunku i miejscowości. Nieczytelność, moim zdaniem, wynikała po prostu ze skąpego oznakowania tymczasowej organizacji ruchu.
Twoje filmy są wspaniałe, dzięki za świetną robotę. Sam na co dzień mieszkam w Europie Zachodniej ale często jeżdżę autem do Polski. Widać ogromne różnice w oznakowaniu. Tabliczki informujące o zwężeniach na A4 podczas gdy żadnego zwężenia nie ma, itp. itp. Jesteś bardzo cierpliwy że tak z tym systemem walczysz ale wierzę, że robisz ogromną przysługę dla nas wszystkich. Dzięki za to.
Cała sprawa z tym wiaduktem to jeden wielki skandal. Skandalem jest fuszera którą z nim odwalono. Jak nowy wiadukt na najważniejszej drodze w Polsce mógł po prostu sobie pęknąć. Skandalem jest to ze za jego remont oczywiście my zapłacimy bo okres gwarancyjny już minął. Skandalem jest to ze w sumie przez 2 lata będzie zamknięty. I wreszcie skandalem jest oznakowanie w trakcie tego remontu. Po prostu jeden wielki wstyd co się tam dzieje.
Tak się składa, że akurat wczoraj tamtędy jechałem. Niestety kiepsko to wygląda. Wracający z wczasów z kierunku Gdańska kombinują na tym wiadukcie jak się da. Tylko dlatego, że pojechałem tam zupełnie intuicyjnie uniknąłem nagłych zmian pasa ruchu. Niestety bardzo wielu kierowców nie ma takiego szczęścia.
Jechałem tamtędy w zeszłym roku i zjechałem na Poznań gdzie za jakiś km musiałem zjechać i zawrócić na rondzie, pojechać na Warszawę i skręcić na Katowice i tam również brakowało oznakowań z objazdem. Dobrze że moja Żona jest dobrym pilotem i włączyła w telefonie nawigację która mnie tak naprowadziła.
Super Ci poszło! Tylko dlaczego to Ty musiałeś robić? Najlepszy tekst że był przejazd z komendantem :) ta... bo komendant jest od oceniania ustalenia znaków :D powinni przejechać ten odcinek z jakimś specem ale niższego szczebla a komendant najwyżej podpisuje się pod uwagami
No bóg Go wybrał do tej roli, bo sobie zasłużył na względy u boga :). A tak na serio, to najprawdopodobniej gość się nadaje, ogarnia temat i poniekąd być może to lubi to co robi, czym się zajmuje. Potrzeba jak to mówią, jaj, spostrzegawczości, kumatości, wiedzy i jakiejś motywacji. Nie każdy kierowca tak zwraca uwagę na oznakowanie, jego sens, słuszność, zasadność, zgodność, a jeśli ktoś trafi coś, to pomyśli to nie moja sprawa. Przecież są służby od tego i będzie miał swoją rację. Dobrze, że to w ogóle skutkuje, że te uparte, leniwe cwaniaki stosują się i poprawiają swoje błędy.
Nie wiem gdzie widzicie problem. Jest pewne utrudnienie. Fakt. Ale trzeba patrzeć na znaki, a nie na nawigację. Pierwszy raz jechałem , po ,,utrudnieniu,, i naprawdę nie da się pojechać inaczej na Katowice. Ludzie sieją zamęt. Dwa pasy które odchodziły wcześniej na Warszawę jest jeden z tego co pamiętam. I w tym też jak widać spory problem. Trzeba odpowiednio zwolnić, trzymać się żółtych pasów, dlatego i tabliczka na Katowice jest może i żółta. Nieważne. Patrzcie na znaki to proste!!! Nawigacja za Was nie pojedzie!!!
Na tablicy zmiennej treści nie jest napisane żeby za 17 km jechać prawą stroną na Katowice tylko ze w kierunku Katowic za 17 km będzie zwężenie drogi z lewej strony odowłanie do znaku na tablicy. A tekst "Jedź prawą stroną" jest wyświetlane w różnych miejscach na autostradach żeby kierowcy jechali prawą stroną drogi.
W takim razie po co napis „kierunek Katowice”, skoro między tablicą a zwężeniem (na początku węzła) nie ma innych węzłów i wszyscy dojadą do tego zwężenia? Przyjmując, że intencją napisu „Jedź prawą stroną” było edukowanie kierowców to mogli sobie to odpuścić na czas tego zwężenia.
Najlepsze w tym wszystkim od wielu, wielu lat jest to, że tak naprawdę A1 nie dojeżdża do Katowic tylko na Śląsku od najbliższego węzła A1 do Katowic jest 16 km. Prawidłowo więc droga powinna zostać oznaczona do Gliwic bo przez to jakże wcale nie małe miasto przejeżdża. Można dodatkowo ustawić/dopisać "Katowice" ale docelowo się nie dojedzie do tego miasta tym szlakiem. Tak samo jest oznaczone od granicy z Czechami, również drogowskaz kieruje do Katowic. Uparli się i nic się chyba na to nie poradzi.
Do niedawna po oddaniu węzła Radomsko było takie oznaczenie że ludzie nagminnie ładowali się na kierunek Katowice -Częstochowa chcąc wjechać na kierunek Łódź Warszawa Wycofać się nie dało rady a wiec wycieczka krajoznawcza do węzła Mykanów Ktoś się wściekł i na dykcie zrobił strzałki z naosami Warszawa >>> Katowice
Ja coraz bardziej skłaniam się za tym żeby oznakowanie autostrad i eskpresówek ZREDUKOWAĆ drastycznie. Tzn. 2-3km PRZED każdym węzłem postawić tablicę z nazwą węzła i informacją że jest za 2-3km, a dodatkowo poniżej informacja o odległości do JEDNEGO najbliższego dużego miasta. Np."Węzeł Łódź Północ 3km" poniżej "Piotrków Trybunalski xx km". Skasowałabym WSZYSTKIE pozostałe znaki kierunkowe, odległościowe itd. W obecnych czasach każdy ma co najmniej jeden telefon z nawigacją, albo nawigację w aucie i te tablice są po prostu zbędne. Każda nawigacja ma asystenta pasa ruchu, pokazuje znaki, ograniczenia, kierunki, itp. Wywalamy miliardy złotych na słupki, konstrukcje, znaki, ekspertyzy, utrzymanie itd.
Dwa lata remontu jednego wiaduktu, rok wymiany tajemniczo ukradzionych prawie 2km kabla (który pewnie ktoś wyniósł w kieszeni?), całe lata ZAAWANSOWANYCH PRAC ANALITYCZNO-EKSPERCKICH (tu padłem) - i nadal efekt oznakowania jednego wcale nie skomplikowanego skrzyżowania głównych dróg kraju daleki od spełnienia podstawowych zasad ujętych w przepisach. Aż strach pytać, co to za analitycy i eksperci dostali te fachowe (zapewne nieźle płatne) posady? Może niech zlecają za ułamek tych kwot takie prace studentom na zaliczenie ćwiczeń, na pewno wyjdzie dużo poprawniej.
Wracając z wakacji pomyliliśmy się przez to oznakowanie. Zamiast jechać dalej A1 to skręciliśmy na A2 i musieliśmy robić 20km w jedną stronę do następnego zjazdu z autostrady. 40km zrobione przez złe oznakowanie.
Kur** tyle podatków płacę, opłaty za autostrady jak za zboże i wszystko jak krew w piach. Tfu gddkia!!!!!!!!!!!!!! Banda niedoumianych błaznów. Chociaż kultury byście odrobinę mieli to można odpisać na pismo, gdy obywatel się zwraca. Chamany skończone. Szacun dla autora materiału.
Noo na pewno wszystko idzie do gdika :D bo ja myślałem, że na budowę i remonty dróg, których mamy niemało. A urzędnicy jak nic najniższa krajowa, no chyba, że stanowiska kierownicze
@DamianN Audio: No to takie oznakowanie - brak znaku A-7 - jest niezgodne z przepisami rozporządzenia o znakach. W pkt 4.2.12. dotyczącym znaku C-12 "ruch okrężny" jest napisane: "Znak C-12 stosuje się łącznie ze znakiem A-7 i umieszcza się na każdym wlocie zgodnie z zasadami określonymi w punkcie 5.2.1.2.".
1:05 pozostaje się tylko cieszyć, że słupki kierujące U-6 mają ukośniki w dobrą stronę. Według moich obserwacji ok. 105% prac na drogach oznakowanych jest w sposób absolutnie losowy, jakby te słupki ustawiało stado pijanych małp. Podejrzewam, że zazwyczaj jest to puszczane na żywioł, tzn. brygadzista mówi do jednego Mirka z innym Marianem „ej, zamknijcie no ten pas” bez wyjaśniania jak to mają zrobić, natomiast Mirek z Marianem, dumni kierowcy swoich volkswagonów, po pierwsze egzamin na prawo jazdy zdali ładnych parę lat temu i nic już nie pamiętają, a po drugie, nawet im tego nie tłumaczono, ponieważ tablice te z jakiegoś powodu nie są wymieniane w rozporządzeniu, z którego ładne kolorowe plansze są cytowane w podręcznikach na prawo jazdy kat. B. Krótko mówiąc: szacuję, że 95% kierowców ogółem nie zauważa intencji ustawodawcy, która zapewne łączy kierunek szewronów na tych tablicach z kierunkiem strzałki na analogicznych znakach C-9 i C-10. Czy coś się da z tym zrobić? Otóż problem prawdopodobnie nie jest nasz lokalny. Mapowanie koncepcji ‘przód-tył’ w planie (w szczególnym przypadku sposobu odejścia w bok podczas jazdy do przodu), na tablicy usytuowanej pionowo (gdzie mamy tylko kierunki ‘góra-dół’) nie jest intuicyjne i zawsze jest jakimś problemem. Wystarczy popatrzeć na to jak są skierowane strzałki na tablicach nad autostradami. W różnych krajach na różnych znakach widujemy strzałki skierowane na godz. 2, 3 albo 4, czasami nawet w tym samym kraju w różne strony. Wracając do naszych nieszczęsnych U-6. W 2009 r. w Czechach nastąpiła nowelizacja przepisów rozwiązująca ten temat. Otóż wcześniej używane tam tablice Z-4a i Z-4b (odpowiadające naszym U-6d i U-6c) zostały zastąpione przez najzupełniej intuicyjne nowe wersje Z-4d i Z-4e. Nie ma możliwości aby źle je zinterpretować. Zainteresowanych odsyłam do artykułu w Wikipedii „Dopravní značení v Česku” (rozdział „Od 21. 4. 2009”) Na razie takiej rewolucji u nas jeszcze nie przeprowadzono, natomiast widziałem już budowę, na której na tablicach U-6 umieszczono (niezgodne z przepisami, ale ułatwiające interpretację) miniaturki znaków C-9/10. Problem jest prawdziwy i żywy, ale - jak się spodziewam - nikt go nie zauważa, ponieważ jak wiemy, projekt oznakowanie zawsze otrzymuje pozytywną opinię Policji i wszystko jest w porządku. Nawiasem mówiąc, to czy można jakoś dotrzeć do nazwiska osoby, która w ciemno podpisze każdy nawet najbardziej porąbany projekt, a później bez cienia wstydu podpisze jego poprawkę, która jasno wykazuje, że poprzedni projekt był błędny?
Nie zwracałem aż takiej uwagi jak to jest w Czechach, ale jest co ciekawe. Może trzeba to u nas zaproponować :) (choć niestety wiadomo jakie są szanse..). Co do nazwiska osoby podpisującej projekt - tak, jest to proste do sprawdzenia, ponieważ pod projektem musi się ktoś podpisać i ktoś musi (w większości przypadków) projekt podpisać. Projekt i opinie do projektu można uzyskać jako informację publiczną.
Czy można dobrze zrobić od razu, no nie można. Może uda się Panu dowiedzieć ile kosztowała ta nowa "analiza" i zmiana i nowe tablice, to może trochę coś rozjaśni, wyjaśni.
to samo jest przed wiazdem na S6 od strony Chwaszczyna , jestem z TRójmiasta ale kilka razy dałem się nabrać , znak informuje o zjezdzie na szczecin a w Prost do Gdyni, Fajnie tylko Gdynia po drodze dalej jest kilka dzielnic, CHylons Cisowa.... więc wybierałem na wprost i zanim się zorientowałem że to Karwiny i musiałem całą gdynię ...
Muszę Cię nieco zmartwić… Z tego co wiem to YT i tak może zdecydować o wyświetlaniu reklam nawet bez mojej zgody, a wtedy ja bym nic z tego nie miał. Poza tym włączenie reklam ponoć wpływa pozytywnie na zasięgi (na czym mi oczywiście zależy :) ). Może więc tak się zdarzyć, że reklamy będą - ale na razie jest to odległa perspektywa.
Śmieszy mnie to powoływanie się na opinię komendy policji jak na jakąś świętość. Tak naprawdę funkcjonariusze policji nie są, ani inżynierami ruchu, ani prawnikami, więc ich autorytet w tych kwestiach nie jest wiele większy niż zwykłego kierowcy.
Na autostradach jak np na A1 węzeł Kowal to wjeżdżając na nią na znaku "autostrada" na jednym maszcie jest przyczepiony znak zakazu z trzema zakazami które i tak obowiązują na autostradzie. Więc po co ten znak? A może tylko te wymienione obowiązują a pozostałe nie?
Brawo za inicjatywę i zaangażowanie w poprawę bezpieczeństwa na drodze! Teraz wiem, że oddolna inicjatywa i presja na zarządców dróg ma sens i warto reagować. Zmiany wprowadzone po Twojej (prawdopodobnie) interwencji wyszły na dobre, ale zgadzam się w pełni co do tego, że brak jasnych przepisów i standaryzacji znaków informacyjnych mocno daje o sobie znać, bo jak dla mnie nadal te oznaczenia są nieczytelne i chaotyczne.
Szczerze mówiąc nie wiem na ile przyczyniłem się do tej zmiany. Napisałem tylko jedno pismo + skargę, po czym poddałem się. Sprawa wydawała się beznadziejna bo z tego co wiem to nie ma dokładnych wytycznych jak takie oznakowanie powinno wyglądać.
Jestem spod Łodzi. Ilu to moich znajomych wracających do domu z północy poleciało na tym węźle w prawo w kierunku Poznania, zamiast prosto przez to głupie oznakowanie. Ktoś, kto rzadko tamtędy jeździ może się pogubić, bo jadąc A1 widzimy ciągle znaki, które kierują prosto na Katowice, Łódź i Wrocław, by nagle na wprost jechało się tylko na Katowice, a Łódź pokazuje w prawo. Owszem, do Łodzi dojedziemy, szkoda tylko, że ktoś kto mógłby zjechać do domu na węźle Łódź górna leci A2 do Emilii, by następnie przeprawiać się przez Zgierz i całą Łódź .. Wiadomo, że jak ktoś tamtędy jeździ regularnie to będzie wiedział, że musi jechać prosto, ale ktoś, kto akurat raz w roku wraca tamtędy z wakacji to ma niezły dylemat co robić. Na szczęście widzę, że już zostało to poprawione..
Dzięki za komentarz :) Dokładnie o tym jest ten filmik. Może większość doświadczonych kierowców sobie poradzi, można przyzwyczaić się do jakości oznakowania, ale przecież z dróg korzystają także ci mniej doświadczeni oraz tacy którzy jadą gdzieś raz na jakiś czas. Oznakowanie powinno być także dla tych osób.
A1 węzeł Kowal (kujawsko - pomorskie) jak się zjeżdża z autostrady to zjeżdża się na DK 91 i ma się kierunek Łódź i Gdańsk - a w którą stronę na ten Kowal? Kto nie sprawdził na mapie to może mieć problem ponieważ nie wie się czy jest się przed nim czy się już minęło.
ej Bystry ! szacun......a co ty na to; przy ekspresówkach w całej Polsce nie ma ''miejsc '' dla lokalnej kuchni' rzemiosła oferty turystycznej itp' odcinka. w Hiszpanii skończyło to się biedą i wyludnieniem całych regionów''''''a taka szansa
😊ekspresówki muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
7:32 Jeżeli ta czarna plama pod napisem "Łódź" to jest połowa kadłuba, to ino gdzie się podziały wiosła? :) 7:38 "Przekreślono lewą tablicę [...]" i rozgardiasz tak czy siak pozostał: do Katowic tylko krajową autostradą, ale do Łodzi nie byle czym, bo trasą europejską.
Od 2 lat zastanawiałem sie dlaczego tam jest tak nielogicznie zmieniona organizacja ruchu.W jedną stronę wiadukt jest ok a w drugą pękł?Bareja.I ten czas gdzie nie robiono nic...jednak cba jest niepotrzebne.
Walczyłem kiedyś z zarządcą drogi powiatowej.. w terenie niezabudowanym wymyślili sobie progi zwalniające, odpowiedz prawie identyczna że policja, ksiądz i pan Heniek analizował i jest ok.. pomogło dopiero zgłoszenie na policyjnej mapie bezpieczeństwa, oczywiście po dokładnym przedstawieniu ustawy itp. że progi mogą być tylko w terenie zabudowanym + jeszcze kilka aspektów technicznych.. i cudownie znikły... na rok, ale po roku już to był teren zabudowany, a progi technicznie takie jakie powinny być.
Czasem trzeba _dociskać_ osoby odpowiedzialne kodeksem postępowania administracyjnego. Gdy coś zgłaszamy to odpowiedź powinna zawierać uzasadnienie prawne - planuję zrobić o tym odcinek, ale jeszcze kilka spraw chcę dokończyć by było więcej materiału do takiego odcinka. Pomysł ze zgłoszeniem na mapie bezpieczeństwa jest ciekawy, na pewno spróbuję :) Mógłbyś podesłać miejsce o którym mówisz? Może obszar zabudowany też jest wyznaczony niezgodnie z przepisami? :)
@@UsuńZnak www.google.pl/maps/@52.1298266,20.0647228,17.06z/data=!5m1!1e1 Chodzi o most.. Na SV z 2017r widać te "stare" progi ze starym oznakowaniem, sv z 2018 już ich nie ma, a po remoncie drogi w tej chwili są progi wyspowe.
Ok masz suba co prawda jeżdżę rowerem ale ciekawie się ogląda. Takie pytanie jak zgłosić skargę bo ma sytuacja zakaz skrętu no i to jest kralowne dojeżdżam do skrętu nic się nie zmienia patrzę w lewo a tam znak zakaz jazdy prosto podszedłem nie dotyczy rowerów. To w końcu mogę tam jechać czy nie?
„rowerowe” odcinki też będą, jeśli masz jakiś temat rowerowy to możesz podsyłać. Upraszczając to pod zakazem skrętu powinna być taka sama tabliczka co pod zakazem ruchu. Napisałem mały poradnik nt pisania wniosków o zmianę oznakowania, być może się przyda: usunznak.pl/jak-zlozyc-wniosek-w-sprawie-oznakowania/
Trzymać się prawej strony, nie oznacza, trzymać się prawego pasa na dwupasmowej jezdni. Myślę, że tablice poprawiono dopiero jak się jakiś debil rządowy tam zgubił i jeździł w kółko, resztę obywateli ma się w dupie.
Równie idiotyczne oznakowanie jest na A1 jadąc od granicy z Czechami w kierunku Gliwic. Otóż jest tam znak kierujący na Rudę Śląską. Tyle że jest on ok 20 km za wcześnie. Kieruje nas drogami lokalnymi przez wsie i miasteczka, dając ok 40 minut drogi. Ok 20 km dalej, jest węzeł z A4, która biegnie przez Rudę Śląską. Łatwy, szybki i przyjemny dojazd. Nikt na to nie reaguje, mimo kilku prób (nieoficjalnych).
Oznskowanie tam jet prawidlowe więc nie rozmie tego filmu. I juz tlumacze czemu jest prawidlowe . Most w ciagu głównym na Katowice jest zamknięty i trzeba zjechać na boczy pas i znak na górze mówi wyraźnie z którego sie jedzie na Katowice. Ale z tego filmu który tu jego autor zamiścił,wynika że na znaki nie patrzy .
Nie każdy musi znać rozkład każdego węzła na trasie i wiedzieć, że jakiś most jest zamknięty a GDDKiA po kilku dniach wykonała przejazd łącznicą zjazdową więc przejechać się da. Moim zdaniem skierowanie głównych pasów ruchu na łącznicę zjazdową + podanie informacji o tym, że prawy pas nie zapewnia kontynuacji do jazdy na wprost na 100m przed rozwidleniem (pierwsze strzałki kierunkowe, 1:30 ) nie jest prawidłowym oznakowaniem autostrady. Może jest to zgodne z rozporządzeniem itd. Niestety, zawsze gdy tamtędy jechałem to sporo osób było zdezorientowanych. Ta dziadowska tabliczka (1:36) powinna potwierdzać, że na Katowice trzeba jechać lewym pasem a nie być w zasadzie pierwszą informacją o tym jak jest zmieniona organizacja ruchu.
Znając, życie urzędnicy dostają najniższa krajową a jedynie stanowiska kierownicze mają adekwatne zarobki. Specjaliści takie miejsca pracy po prostu omijają a zostają marni pracownicy. No ale taka jest presja społeczna, czyli jak najmniej urzedników i jak najtaniej. I mamy tego efekty, czyli byle jak i miesiące czekania na pismo.
Faktem jest, że było dziwnie, ale nigdy nie zdarzyło mi się źle pojechać z północy na południe... Trzeba patrzeć dobrze na drogę a nie w nawigację... No i trzeba mieć pojęcie topografii przy okazji.
Trudności sprawia niedzielnym kierowcom. Dla mnie to żaden problem. Jest w Europie zachodniej mnóstwo skrzyżowań na autostradzie gdzie trzeba trzymać się prawej stronę ale lewego pasa. Panowie kierowcy wiedza o co chodzi. Nie można patrzeć ślepo w jeden znak tak samo jak nie można ślepo i głupio patrzeć na nawigację i na to co ona karze robić. Ludzie macie przecież swój rozum. Używajcie go. Pozdrawiam
Ciesz się że jest chociaż mała tabliczka bo na innych drogach nic nie ma. Tak są zajęci łapaniem piratów że nie mają czasu oznakować dróg. I tak zawsze jest wina kierującego pojazdem.
W pełni cieszyłbym się gdyby wszystko było oznakowane jak trzeba :) Ale jeżeli znasz jakieś miejsce, gdzie powinna być jakaś tabliczka (objazd, remont?) to chętnie bym się tym zajął
Wyjedzie taki ras na rok na autostradę , zrobią zwężenie i już nie wie jak jechać. Skoro aż tak źle oznakowanie to jestem ciekaw czy zadzwoniłeś do dyrekcji dróg i to zgłosiłeś...?? A nie zapomniałem że teraz lepiej nagrywać durne filmiki i się żalić
Nie dzwoniłem do dyrekcji tylko napisałem im pismo, o czym mowa w 4:06. Ale, parafrazując, po co oglądnąć lub przeczytać opis, lepiej pisać durne komentarze i się żalić :)
Być może na filmiku nie wydaje się to być takim problemem, ale w praktyce informowanie niecałe 100m przed rozwidleniem o tym, że z prawego pasa nie da się jechać dalej A1 stanowi problem dla wielu kierowców. Wiele razy widziałem ludzi w ostatnim momencie zjeżdżających na lewy pas (i to w obydwu miejscach).
Moim zdaniem problem wynika głównie z braku przepisów dotyczących czytelnego oznakowania dróg szybkiego ruchu, a oznakowanie eksperymentalne jest… eksperymentalne.
Zajrzyj przed Czestochowe (Rzasawa wiadukt) od strony Łodzi dziwny rozjazd masa wypadków ,nawigacja tam szaleje a ludzie taranują barierki . Powinni zamknąć tam ten lewy pas.
Proponował bym zajrzeć na nowo otwarty odcinek w Legionowie. Jak dla mnie patologia
Nie wiem czy dobrze myślę ale na remontowanych odcinkach dróg ważne są żółte znaki więc nie wiem skąd ta zamota
@@hagstorm2239 Przepisy w ogóle nie przewidują żółtych znaków kierunku i miejscowości. Nieczytelność, moim zdaniem, wynikała po prostu ze skąpego oznakowania tymczasowej organizacji ruchu.
@@wojtalos639 Czy mógłbyś podesłać dokładne miejsce o którym mówisz?
Twoje filmy są wspaniałe, dzięki za świetną robotę. Sam na co dzień mieszkam w Europie Zachodniej ale często jeżdżę autem do Polski. Widać ogromne różnice w oznakowaniu. Tabliczki informujące o zwężeniach na A4 podczas gdy żadnego zwężenia nie ma, itp. itp. Jesteś bardzo cierpliwy że tak z tym systemem walczysz ale wierzę, że robisz ogromną przysługę dla nas wszystkich. Dzięki za to.
Dzięki za komentarz :) Chyba nie jestem jednak aż tak cierpliwy, ale prowadzę wiele spraw równolegle i dzięki temu zawsze coś się dzieje.
Cała sprawa z tym wiaduktem to jeden wielki skandal. Skandalem jest fuszera którą z nim odwalono. Jak nowy wiadukt na najważniejszej drodze w Polsce mógł po prostu sobie pęknąć. Skandalem jest to ze za jego remont oczywiście my zapłacimy bo okres gwarancyjny już minął. Skandalem jest to ze w sumie przez 2 lata będzie zamknięty. I wreszcie skandalem jest oznakowanie w trakcie tego remontu. Po prostu jeden wielki wstyd co się tam dzieje.
Wcale nie taka najważniejsza, jedna z ważniejszych to prędzej.
Podziwiam twoją pracę jaką wkładasz w to co robisz...czapki z głów!
Dzięki :)
Tak się składa, że akurat wczoraj tamtędy jechałem. Niestety kiepsko to wygląda. Wracający z wczasów z kierunku Gdańska kombinują na tym wiadukcie jak się da. Tylko dlatego, że pojechałem tam zupełnie intuicyjnie uniknąłem nagłych zmian pasa ruchu.
Niestety bardzo wielu kierowców nie ma takiego szczęścia.
Tydzień temu jechałem z Gdańska do Wrocławia (S8) i na skutek złego oznakowania wylądowałem na A2 do Poznania
Jechałem tamtędy w zeszłym roku i zjechałem na Poznań gdzie za jakiś km musiałem zjechać i zawrócić na rondzie, pojechać na Warszawę i skręcić na Katowice i tam również brakowało oznakowań z objazdem. Dobrze że moja Żona jest dobrym pilotem i włączyła w telefonie nawigację która mnie tak naprowadziła.
Super Ci poszło! Tylko dlaczego to Ty musiałeś robić? Najlepszy tekst że był przejazd z komendantem :) ta... bo komendant jest od oceniania ustalenia znaków :D powinni przejechać ten odcinek z jakimś specem ale niższego szczebla a komendant najwyżej podpisuje się pod uwagami
No bóg Go wybrał do tej roli, bo sobie zasłużył na względy u boga :). A tak na serio, to najprawdopodobniej gość się nadaje, ogarnia temat i poniekąd być może to lubi to co robi, czym się zajmuje. Potrzeba jak to mówią, jaj, spostrzegawczości, kumatości, wiedzy i jakiejś motywacji. Nie każdy kierowca tak zwraca uwagę na oznakowanie, jego sens, słuszność, zasadność, zgodność, a jeśli ktoś trafi coś, to pomyśli to nie moja sprawa. Przecież są służby od tego i będzie miał swoją rację. Dobrze, że to w ogóle skutkuje, że te uparte, leniwe cwaniaki stosują się i poprawiają swoje błędy.
Nie wiem gdzie widzicie problem. Jest pewne utrudnienie. Fakt. Ale trzeba patrzeć na znaki, a nie na nawigację. Pierwszy raz jechałem , po ,,utrudnieniu,, i naprawdę nie da się pojechać inaczej na Katowice. Ludzie sieją zamęt. Dwa pasy które odchodziły wcześniej na Warszawę jest jeden z tego co pamiętam. I w tym też jak widać spory problem. Trzeba odpowiednio zwolnić, trzymać się żółtych pasów, dlatego i tabliczka na Katowice jest może i żółta. Nieważne. Patrzcie na znaki to proste!!! Nawigacja za Was nie pojedzie!!!
Adam, idź trollować gdzie indziej.
Na tablicy zmiennej treści nie jest napisane żeby za 17 km jechać prawą stroną na Katowice tylko ze w kierunku Katowic za 17 km będzie zwężenie drogi z lewej strony odowłanie do znaku na tablicy. A tekst "Jedź prawą stroną" jest wyświetlane w różnych miejscach na autostradach żeby kierowcy jechali prawą stroną drogi.
W takim razie po co napis „kierunek Katowice”, skoro między tablicą a zwężeniem (na początku węzła) nie ma innych węzłów i wszyscy dojadą do tego zwężenia?
Przyjmując, że intencją napisu „Jedź prawą stroną” było edukowanie kierowców to mogli sobie to odpuścić na czas tego zwężenia.
Najlepsze w tym wszystkim od wielu, wielu lat jest to, że tak naprawdę A1 nie dojeżdża do Katowic tylko na Śląsku od najbliższego węzła A1 do Katowic jest 16 km. Prawidłowo więc droga powinna zostać oznaczona do Gliwic bo przez to jakże wcale nie małe miasto przejeżdża. Można dodatkowo ustawić/dopisać "Katowice" ale docelowo się nie dojedzie do tego miasta tym szlakiem. Tak samo jest oznaczone od granicy z Czechami, również drogowskaz kieruje do Katowic. Uparli się i nic się chyba na to nie poradzi.
Do niedawna po oddaniu węzła Radomsko było takie oznaczenie że ludzie nagminnie ładowali się na kierunek Katowice -Częstochowa chcąc wjechać na kierunek Łódź Warszawa Wycofać się nie dało rady a wiec wycieczka krajoznawcza do węzła Mykanów
Ktoś się wściekł i na dykcie zrobił strzałki z naosami Warszawa >>> Katowice
Chętnie zobaczyłbym to na jakimś zdjęciu/filmie 😅
Ja coraz bardziej skłaniam się za tym żeby oznakowanie autostrad i eskpresówek ZREDUKOWAĆ drastycznie. Tzn. 2-3km PRZED każdym węzłem postawić tablicę z nazwą węzła i informacją że jest za 2-3km, a dodatkowo poniżej informacja o odległości do JEDNEGO najbliższego dużego miasta. Np."Węzeł Łódź Północ 3km" poniżej "Piotrków Trybunalski xx km". Skasowałabym WSZYSTKIE pozostałe znaki kierunkowe, odległościowe itd. W obecnych czasach każdy ma co najmniej jeden telefon z nawigacją, albo nawigację w aucie i te tablice są po prostu zbędne. Każda nawigacja ma asystenta pasa ruchu, pokazuje znaki, ograniczenia, kierunki, itp. Wywalamy miliardy złotych na słupki, konstrukcje, znaki, ekspertyzy, utrzymanie itd.
Dwa lata remontu jednego wiaduktu, rok wymiany tajemniczo ukradzionych prawie 2km kabla (który pewnie ktoś wyniósł w kieszeni?), całe lata ZAAWANSOWANYCH PRAC ANALITYCZNO-EKSPERCKICH (tu padłem) - i nadal efekt oznakowania jednego wcale nie skomplikowanego skrzyżowania głównych dróg kraju daleki od spełnienia podstawowych zasad ujętych w przepisach. Aż strach pytać, co to za analitycy i eksperci dostali te fachowe (zapewne nieźle płatne) posady? Może niech zlecają za ułamek tych kwot takie prace studentom na zaliczenie ćwiczeń, na pewno wyjdzie dużo poprawniej.
Ale zdajesz sobie sprawę, że ten zespół ekspercki równolegle może zajmować się wszystkimi drogami w Polsce?
Super materiał.
Dzięki :)
Wracając z wakacji pomyliliśmy się przez to oznakowanie. Zamiast jechać dalej A1 to skręciliśmy na A2 i musieliśmy robić 20km w jedną stronę do następnego zjazdu z autostrady. 40km zrobione przez złe oznakowanie.
Kur** tyle podatków płacę, opłaty za autostrady jak za zboże i wszystko jak krew w piach. Tfu gddkia!!!!!!!!!!!!!! Banda niedoumianych błaznów. Chociaż kultury byście odrobinę mieli to można odpisać na pismo, gdy obywatel się zwraca. Chamany skończone.
Szacun dla autora materiału.
Taaa, krew od razu :P
Noo na pewno wszystko idzie do gdika :D bo ja myślałem, że na budowę i remonty dróg, których mamy niemało. A urzędnicy jak nic najniższa krajowa, no chyba, że stanowiska kierownicze
a tak wszyscy sie smiejemy,ze panstwo z dykty a sami jestesmy tez z dykty... taka prawda smutna
W Koprzywnicy jest ciekawe rondo równorzędne, tj. nie ma znaku "ustąp", ale uwaga, tak jest z każdej strony poza jedną, gdzie taki znak się znajduje 🤣
@DamianN Audio: No to takie oznakowanie - brak znaku A-7 - jest niezgodne z przepisami rozporządzenia o znakach.
W pkt 4.2.12. dotyczącym znaku C-12 "ruch okrężny" jest napisane: "Znak C-12 stosuje się łącznie ze znakiem A-7 i umieszcza się na każdym wlocie zgodnie z
zasadami określonymi w punkcie 5.2.1.2.".
Dla pewności: czy chodzi o rynek w Koprzywnicy?
@@UsuńZnak Dokładnie tak :)
1:05 pozostaje się tylko cieszyć, że słupki kierujące U-6 mają ukośniki w dobrą stronę. Według moich obserwacji ok. 105% prac na drogach oznakowanych jest w sposób absolutnie losowy, jakby te słupki ustawiało stado pijanych małp.
Podejrzewam, że zazwyczaj jest to puszczane na żywioł, tzn. brygadzista mówi do jednego Mirka z innym Marianem „ej, zamknijcie no ten pas” bez wyjaśniania jak to mają zrobić, natomiast Mirek z Marianem, dumni kierowcy swoich volkswagonów, po pierwsze egzamin na prawo jazdy zdali ładnych parę lat temu i nic już nie pamiętają, a po drugie, nawet im tego nie tłumaczono, ponieważ tablice te z jakiegoś powodu nie są wymieniane w rozporządzeniu, z którego ładne kolorowe plansze są cytowane w podręcznikach na prawo jazdy kat. B.
Krótko mówiąc: szacuję, że 95% kierowców ogółem nie zauważa intencji ustawodawcy, która zapewne łączy kierunek szewronów na tych tablicach z kierunkiem strzałki na analogicznych znakach C-9 i C-10.
Czy coś się da z tym zrobić?
Otóż problem prawdopodobnie nie jest nasz lokalny. Mapowanie koncepcji ‘przód-tył’ w planie (w szczególnym przypadku sposobu odejścia w bok podczas jazdy do przodu), na tablicy usytuowanej pionowo (gdzie mamy tylko kierunki ‘góra-dół’) nie jest intuicyjne i zawsze jest jakimś problemem. Wystarczy popatrzeć na to jak są skierowane strzałki na tablicach nad autostradami. W różnych krajach na różnych znakach widujemy strzałki skierowane na godz. 2, 3 albo 4, czasami nawet w tym samym kraju w różne strony.
Wracając do naszych nieszczęsnych U-6. W 2009 r. w Czechach nastąpiła nowelizacja przepisów rozwiązująca ten temat. Otóż wcześniej używane tam tablice Z-4a i Z-4b (odpowiadające naszym U-6d i U-6c) zostały zastąpione przez najzupełniej intuicyjne nowe wersje Z-4d i Z-4e. Nie ma możliwości aby źle je zinterpretować. Zainteresowanych odsyłam do artykułu w Wikipedii „Dopravní značení v Česku” (rozdział „Od 21. 4. 2009”)
Na razie takiej rewolucji u nas jeszcze nie przeprowadzono, natomiast widziałem już budowę, na której na tablicach U-6 umieszczono (niezgodne z przepisami, ale ułatwiające interpretację) miniaturki znaków C-9/10. Problem jest prawdziwy i żywy, ale - jak się spodziewam - nikt go nie zauważa, ponieważ jak wiemy, projekt oznakowanie zawsze otrzymuje pozytywną opinię Policji i wszystko jest w porządku. Nawiasem mówiąc, to czy można jakoś dotrzeć do nazwiska osoby, która w ciemno podpisze każdy nawet najbardziej porąbany projekt, a później bez cienia wstydu podpisze jego poprawkę, która jasno wykazuje, że poprzedni projekt był błędny?
Nie zwracałem aż takiej uwagi jak to jest w Czechach, ale jest co ciekawe. Może trzeba to u nas zaproponować :) (choć niestety wiadomo jakie są szanse..).
Co do nazwiska osoby podpisującej projekt - tak, jest to proste do sprawdzenia, ponieważ pod projektem musi się ktoś podpisać i ktoś musi (w większości przypadków) projekt podpisać. Projekt i opinie do projektu można uzyskać jako informację publiczną.
Czy można dobrze zrobić od razu, no nie można. Może uda się Panu dowiedzieć ile kosztowała ta nowa "analiza" i zmiana i nowe tablice, to może trochę coś rozjaśni, wyjaśni.
to samo jest przed wiazdem na S6 od strony Chwaszczyna , jestem z TRójmiasta ale kilka razy dałem się nabrać , znak informuje o zjezdzie na szczecin a w Prost do Gdyni, Fajnie tylko Gdynia po drodze dalej jest kilka dzielnic, CHylons Cisowa.... więc wybierałem na wprost i zanim się zorientowałem że to Karwiny i musiałem całą gdynię ...
Nawet nie wiesz jak ja cię szanuję że nie ma reklam.
Muszę Cię nieco zmartwić…
Z tego co wiem to YT i tak może zdecydować o wyświetlaniu reklam nawet bez mojej zgody, a wtedy ja bym nic z tego nie miał. Poza tym włączenie reklam ponoć wpływa pozytywnie na zasięgi (na czym mi oczywiście zależy :) ). Może więc tak się zdarzyć, że reklamy będą - ale na razie jest to odległa perspektywa.
zwłaszcza że monetyzacja jest od 1k subów a on ma niespełna 400
Jeśli się zgubisz gdzieś w Łodzi to kieruj się na S1/DK1 do Dąbrowy Górniczej i z niej na DK94 w Strone Katowice
Zaścianek jest na każdym szczeblu organizacji państwowych, panuje nepotyzm który powiela te same schematy od wielu lat.
Śmieszy mnie to powoływanie się na opinię komendy policji jak na jakąś świętość. Tak naprawdę funkcjonariusze policji nie są, ani inżynierami ruchu, ani prawnikami, więc ich autorytet w tych kwestiach nie jest wiele większy niż zwykłego kierowcy.
Na autostradach jak np na A1 węzeł Kowal to wjeżdżając na nią na znaku "autostrada" na jednym maszcie jest przyczepiony znak zakazu z trzema zakazami które i tak obowiązują na autostradzie. Więc po co ten znak? A może tylko te wymienione obowiązują a pozostałe nie?
Brawo za inicjatywę i zaangażowanie w poprawę bezpieczeństwa na drodze! Teraz wiem, że oddolna inicjatywa i presja na zarządców dróg ma sens i warto reagować. Zmiany wprowadzone po Twojej (prawdopodobnie) interwencji wyszły na dobre, ale zgadzam się w pełni co do tego, że brak jasnych przepisów i standaryzacji znaków informacyjnych mocno daje o sobie znać, bo jak dla mnie nadal te oznaczenia są nieczytelne i chaotyczne.
Szczerze mówiąc nie wiem na ile przyczyniłem się do tej zmiany. Napisałem tylko jedno pismo + skargę, po czym poddałem się. Sprawa wydawała się beznadziejna bo z tego co wiem to nie ma dokładnych wytycznych jak takie oznakowanie powinno wyglądać.
A dlaczego ukradziono kabel na tablicy zmiennej treści
Jestem spod Łodzi. Ilu to moich znajomych wracających do domu z północy poleciało na tym węźle w prawo w kierunku Poznania, zamiast prosto przez to głupie oznakowanie. Ktoś, kto rzadko tamtędy jeździ może się pogubić, bo jadąc A1 widzimy ciągle znaki, które kierują prosto na Katowice, Łódź i Wrocław, by nagle na wprost jechało się tylko na Katowice, a Łódź pokazuje w prawo. Owszem, do Łodzi dojedziemy, szkoda tylko, że ktoś kto mógłby zjechać do domu na węźle Łódź górna leci A2 do Emilii, by następnie przeprawiać się przez Zgierz i całą Łódź .. Wiadomo, że jak ktoś tamtędy jeździ regularnie to będzie wiedział, że musi jechać prosto, ale ktoś, kto akurat raz w roku wraca tamtędy z wakacji to ma niezły dylemat co robić. Na szczęście widzę, że już zostało to poprawione..
Dzięki za komentarz :)
Dokładnie o tym jest ten filmik. Może większość doświadczonych kierowców sobie poradzi, można przyzwyczaić się do jakości oznakowania, ale przecież z dróg korzystają także ci mniej doświadczeni oraz tacy którzy jadą gdzieś raz na jakiś czas. Oznakowanie powinno być także dla tych osób.
Ale GDDKiA przed i po 2020 i 2021🕛🕰⏲⏱⏰⌚⏳⌛🕑🕝
Mnie zastanawia, co ma policja do opiniowania w sprawie oznakowania.
Brawo!
A1 węzeł Kowal (kujawsko - pomorskie) jak się zjeżdża z autostrady to zjeżdża się na DK 91 i ma się kierunek Łódź i Gdańsk - a w którą stronę na ten Kowal? Kto nie sprawdził na mapie to może mieć problem ponieważ nie wie się czy jest się przed nim czy się już minęło.
Jeździłem tą drogą przez ponad 20 lat..........Teraz jeżdżę S-7........dłużej za to spokojniej.
ej Bystry ! szacun......a co ty na to; przy ekspresówkach w całej Polsce nie ma ''miejsc '' dla lokalnej kuchni' rzemiosła oferty turystycznej itp' odcinka. w Hiszpanii skończyło to się biedą i wyludnieniem całych regionów''''''a taka szansa
😊ekspresówki muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
7:32 Jeżeli ta czarna plama pod napisem "Łódź" to jest połowa kadłuba, to ino gdzie się podziały wiosła? :)
7:38 "Przekreślono lewą tablicę [...]" i rozgardiasz tak czy siak pozostał: do Katowic tylko krajową autostradą, ale do Łodzi nie byle czym, bo trasą europejską.
Od 2 lat zastanawiałem sie dlaczego tam jest tak nielogicznie zmieniona organizacja ruchu.W jedną stronę wiadukt jest ok a w drugą pękł?Bareja.I ten czas gdzie nie robiono nic...jednak cba jest niepotrzebne.
Tam jest wielki misz masz , bo pierwszy znak pokazuje prosto wi w prawo na łódź - ale co ja tam wiem
Walczyłem kiedyś z zarządcą drogi powiatowej.. w terenie niezabudowanym wymyślili sobie progi zwalniające, odpowiedz prawie identyczna że policja, ksiądz i pan Heniek analizował i jest ok.. pomogło dopiero zgłoszenie na policyjnej mapie bezpieczeństwa, oczywiście po dokładnym przedstawieniu ustawy itp. że progi mogą być tylko w terenie zabudowanym + jeszcze kilka aspektów technicznych.. i cudownie znikły... na rok, ale po roku już to był teren zabudowany, a progi technicznie takie jakie powinny być.
Czasem trzeba _dociskać_ osoby odpowiedzialne kodeksem postępowania administracyjnego. Gdy coś zgłaszamy to odpowiedź powinna zawierać uzasadnienie prawne - planuję zrobić o tym odcinek, ale jeszcze kilka spraw chcę dokończyć by było więcej materiału do takiego odcinka.
Pomysł ze zgłoszeniem na mapie bezpieczeństwa jest ciekawy, na pewno spróbuję :)
Mógłbyś podesłać miejsce o którym mówisz? Może obszar zabudowany też jest wyznaczony niezgodnie z przepisami? :)
@@UsuńZnak
www.google.pl/maps/@52.1298266,20.0647228,17.06z/data=!5m1!1e1
Chodzi o most.. Na SV z 2017r widać te "stare" progi ze starym oznakowaniem, sv z 2018 już ich nie ma, a po remoncie drogi w tej chwili są progi wyspowe.
Ciekawa sprawa. Ale jeśli rozszerzyli OZ na most to jest to również niezgodne z przepisami.
Ale ksiądz poświęcił?
Oooo noto chyba zmiana A1🛣
Ok masz suba co prawda jeżdżę rowerem ale ciekawie się ogląda.
Takie pytanie jak zgłosić skargę bo ma sytuacja zakaz skrętu no i to jest kralowne dojeżdżam do skrętu nic się nie zmienia patrzę w lewo a tam znak zakaz jazdy prosto podszedłem nie dotyczy rowerów. To w końcu mogę tam jechać czy nie?
„rowerowe” odcinki też będą, jeśli masz jakiś temat rowerowy to możesz podsyłać.
Upraszczając to pod zakazem skrętu powinna być taka sama tabliczka co pod zakazem ruchu. Napisałem mały poradnik nt pisania wniosków o zmianę oznakowania, być może się przyda: usunznak.pl/jak-zlozyc-wniosek-w-sprawie-oznakowania/
Życzę zapału, bo obserwując drogi to materiału na kolejne odcinki nie zabraknie…
Dzięki :) z pewnością nie braknie :)
Czekaj, czekaj... Jak można kurde ukraść kabel o długości AŻ 1.8KM? JAK?!?!
Bo kierujący a zarządca drogi to co innego ten projekt i znaki to dla nich a nie kierujacych
Trzymać się prawej strony, nie oznacza, trzymać się prawego pasa na dwupasmowej jezdni. Myślę, że tablice poprawiono dopiero jak się jakiś debil rządowy tam zgubił i jeździł w kółko, resztę obywateli ma się w dupie.
5:32 To ktoś nieźle się napracował przy kopaniu XD
Ale co im takiego złego ten Wrocław zrobił, że go anulowali?
Równie idiotyczne oznakowanie jest na A1 jadąc od granicy z Czechami w kierunku Gliwic. Otóż jest tam znak kierujący na Rudę Śląską. Tyle że jest on ok 20 km za wcześnie. Kieruje nas drogami lokalnymi przez wsie i miasteczka, dając ok 40 minut drogi. Ok 20 km dalej, jest węzeł z A4, która biegnie przez Rudę Śląską. Łatwy, szybki i przyjemny dojazd. Nikt na to nie reaguje, mimo kilku prób (nieoficjalnych).
Oznakowanie kierunkowe to ogólnie jest dramat w PL...
oznakowanie autostrad i drog szybiego ruchu odbiega od wszelkiej logiki
00:00 - 00:07 przecież cały czas był lewy na znaku.
najlepszey jest nowy węzeł w lublinie pna drodze s12 ,s 19 i s17 jest tam tylko jeden mały znak na Warszawę
Czy masz na myśli węzeł Lublin Sławinek?
Oznskowanie tam jet prawidlowe więc nie rozmie tego filmu. I juz tlumacze czemu jest prawidlowe . Most w ciagu głównym na Katowice jest zamknięty i trzeba zjechać na boczy pas i znak na górze mówi wyraźnie z którego sie jedzie na Katowice. Ale z tego filmu który tu jego autor zamiścił,wynika że na znaki nie patrzy .
Nie każdy musi znać rozkład każdego węzła na trasie i wiedzieć, że jakiś most jest zamknięty a GDDKiA po kilku dniach wykonała przejazd łącznicą zjazdową więc przejechać się da.
Moim zdaniem skierowanie głównych pasów ruchu na łącznicę zjazdową + podanie informacji o tym, że prawy pas nie zapewnia kontynuacji do jazdy na wprost na 100m przed rozwidleniem (pierwsze strzałki kierunkowe, 1:30 ) nie jest prawidłowym oznakowaniem autostrady. Może jest to zgodne z rozporządzeniem itd. Niestety, zawsze gdy tamtędy jechałem to sporo osób było zdezorientowanych.
Ta dziadowska tabliczka (1:36) powinna potwierdzać, że na Katowice trzeba jechać lewym pasem a nie być w zasadzie pierwszą informacją o tym jak jest zmieniona organizacja ruchu.
Taki baizel to tylko w Polsce, siedzą decydeńci i co zero odpowiedzialności a co tam co mi zrobicie???
Znając, życie urzędnicy dostają najniższa krajową a jedynie stanowiska kierownicze mają adekwatne zarobki. Specjaliści takie miejsca pracy po prostu omijają a zostają marni pracownicy. No ale taka jest presja społeczna, czyli jak najmniej urzedników i jak najtaniej. I mamy tego efekty, czyli byle jak i miesiące czekania na pismo.
A dlaczego pzekreslono wrocław
Łódź północ marny węzeł drogowy na autostradzie a1🛣🚙🛻🚚🚛🚜
7:15 metr kabla podrożał to po co kupować XD
A gdzie te objazdy↩🛣🏙
Poproszę link w opise
Hejka usuń znak jak się nazywasz...😀😃
Faktem jest, że było dziwnie, ale nigdy nie zdarzyło mi się źle pojechać z północy na południe...
Trzeba patrzeć dobrze na drogę a nie w nawigację...
No i trzeba mieć pojęcie topografii przy okazji.
Od hanysowa to jak najdalej 😂😂
Zawsze jedź z pasa pod znakiem
Okres maseczkowy ewidentnie pokazał z jakim iq bierze się do piesków. Tu tego potwierdzenie.
Kabel może być skradziony a nie ukradniety
Tez mialem z tego beke jadac jakis czas temu.
A na warsawe a2🛣 i też na poznań
0:54 је узми 1:23 да је навео да ли је узми ово је узми ово је узми ово је узми ово је узми ово је узми ово је узми ово је ли
Nigdy nie jeżdżę do Katowic …bo to już za granicą Polski więc ten materiał mnie nie dotyczy 🤣🤣🤣🤣
Też kiedyś się wjeb... w prawo to jest Polska
Tych tępaków trzeba uczyć
To oznakowanie to była patologia
burdel jak w całej polsce:(
Jak ktoś jedzie normalnie i nie pisze smsy lub faceboka nie przegląda podczas kierowania to bez problemu zdąży każdy znak zobaczyć
Usuń
---
Znak
Trudności sprawia niedzielnym kierowcom. Dla mnie to żaden problem. Jest w Europie zachodniej mnóstwo skrzyżowań na autostradzie gdzie trzeba trzymać się prawej stronę ale lewego pasa. Panowie kierowcy wiedza o co chodzi. Nie można patrzeć ślepo w jeden znak tak samo jak nie można ślepo i głupio patrzeć na nawigację i na to co ona karze robić. Ludzie macie przecież swój rozum. Używajcie go. Pozdrawiam
Ciesz się że jest chociaż mała tabliczka bo na innych drogach nic nie ma. Tak są zajęci łapaniem piratów że nie mają czasu oznakować dróg. I tak zawsze jest wina kierującego pojazdem.
W pełni cieszyłbym się gdyby wszystko było oznakowane jak trzeba :) Ale jeżeli znasz jakieś miejsce, gdzie powinna być jakaś tabliczka (objazd, remont?) to chętnie bym się tym zajął
sztucznie robiony roblem, gdybys był ogarnietym kierowca to na logike bys wiedział ze trzyac sie lewego pasa.
Wyjedzie taki ras na rok na autostradę , zrobią zwężenie i już nie wie jak jechać. Skoro aż tak źle oznakowanie to jestem ciekaw czy zadzwoniłeś do dyrekcji dróg i to zgłosiłeś...?? A nie zapomniałem że teraz lepiej nagrywać durne filmiki i się żalić
Nie dzwoniłem do dyrekcji tylko napisałem im pismo, o czym mowa w 4:06. Ale, parafrazując, po co oglądnąć lub przeczytać opis, lepiej pisać durne komentarze i się żalić :)
Brawo!