Piękna płytka, znakomicie wyglądające scalaki, no i kawał dobrze wykonanej, lutowniczej roboty. Zawsze twierdziłem, że przedmioty użytkowe dobrej jakości mają też cieszyć oko. Jak w tym przypadku. Wspaniały odcinek, czas się cofnął, a ja znów wylądowałem w 1988 roku. Dziękuję bardzo 😊
Szanowny Adamie, nie mam takiej wiedzy i umiejętności w składaniu komputerka ZX Spectrum. Podparłem się gotowym rozwiązaniem ZXSpectrum od MUMI Dev. Ciekawie wygląda taki komputer z napisem "Made in Poland". Mam już ten komputer, fakt, czekałem w kolejce prawie miesiąc, ale było warto. Radość nie do opisania. ZX Spectrum daje dużo radości. Dużo programów edukacyjnych, gier i super dem. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia
@@gonzogorf7019 Dlatego nie zastanawiałem się i kupiłem. Niestety to jest tak wierna replika, że nawet gumowe klawisze się niekiedy zacinają... no i brak HDMI,podłączam przez upscaler, ale to nie jest ten obraz już, ten ZX NEXT to już ideał.
Widzę że miłość jest ślepa :) Kiedyś na wyprzedaży z polibudy kupiłem ZX81 a teraz tego nie che mi się nawet włączyć, a co dopiero miał bym go zbudować od podstaw :)
RaK 48 Turbo, to rosyjski i do tego bardzo stary ROM. W moim ZX Spectrum+ wgrałem GOSH Wonderful ROM 1.33 (czyli całkiem współczesną modyfikację opracowaną w latach 2004-2017). Główną cechą ROMu GW jest możliwość wyłączenia tokenizacji poleceń klawiaturowych (normalne wpisywanie poleceń BASICa litera po literze).
11 місяців тому+1
To akurat mam w dodatkowych ROMach, serwisowych. Muszę uruchomić SEPROG-a, będę się bawić :)
@@tomm5091 Nie da się podawać linków w komentarzach YT. Szukaj pliku gw03.rom, tylko jest kilka wersji, 1.32 z 2004 roku i 1.33 z 2017. Prawdę powiedziawszy nie potrafię znaleźć teraz tej ostatniej modyfikacji w sieci. Stardate: 02-JUL-2017 New : Removed abbreviated keywords and compatibility improvement.
Intrygujący jest problem z procesorem NEC, oryginał był właśnie wyposażony w ten model procesora. Projekt jest miłym powrotem do przeszłości, lecz zdecydowanie więcej frajdy daje RC2014/RCBus będące takim Arduino dla procesorów rodziny Ziloga.
Kiedyś, jak pracowałem przy produkcji elektroniki i były takie scalaki jak te czy złącza gdzie była masa pinów do polutowania to…. Nie robiliśmy tego punkt bo punkcie bo strata czasu. Tylko zakładaliśmy grot z płaską końcówką „łopatę” i grzaliśmy kilka punktów na raz a cyna sama przylegała do właściwych padów o ile nie było jej za dużo :)
20:05 należy filmować w 25p i czas (kąt) otwarcia migawki ustawić na maksymalny.
11 місяців тому
Po pierwsze - teoretycznie, ale nie chciało mi się przepinać Nikona (który ma zestaw czasów), bo - po drugie - na raster i interferencje nie ma siły, chyba żeby nie ostrzyć na powierzchnie kineskopu. No i po trzecie - i tak to nic nie da, bo będziemy mieć stałą albo powoli wędrującą plamę.
Dziś w krzyżówce miałem hasło „śmiałek”. Chciałem wpisać „Adam”, ale niestety chodziło o „zuch”. No, ale w zasadzie w naszym przypadku czy to nie wszystko jedno? Adam Śmiałek - zuch?😊
7:50 ahh te prostokątne LEDy, kiedyś to były czasy, dzisiaj byle urządzenie ma LCD i Androida pod spodem. Ciekawostka: Sterownik temperatury do montażu na ścianie Google Nest ma na pokładzie 8GB pomięci flash.
W szkole mówili: lutowanie zaczynaj od najnizszych elementów a potem kolejne coraz wyższe😅 kiedyś nnie posłuchałem i juz wiedziałem, skad taka kolejność. Moja frustracja z powodu wypadajacych rezystorów była nauczką na przyszłości
8:49 dlaczego aceton a nie izopropanol który jednak ma więcej zastosowań w warsztacie elektronika więc większa szansa że jest na miejscu w przydasiach?
11 місяців тому+3
Oba się przydają. Aceton jest szybszy w działaniu i jeśli tylko nie mamy krytycznych tworzyw, wygodniej się nim pracuje.
@@Informatykwakcjinie smakuje Ci to nie pij :P aż sięgnąłem po kartę charakterystyki Rakotwórczość: nie oczekuje się działania rakotwórczego. nie wiem czy wiesz, pary spoiwa lutowniczego czy topników dopiero są niebezpieczne. Kluczowe jest jednak nie żeby unikać tych substancji a świadomie z nimi pracować.
14:54 Jeżeli pominiemy ten układ, który jak zrozumiałem odpowiada za wyjścia compozytowe i s-video to co mamy do dyspozycji oprócz tego? Bo wydaje mi się ze bez tego układu to nie ma żadnego innego wyjścia video?
Co znaczy że calosc działa,stabilniej? ZX Spectrum mógl chodzic bez wyłaczania tygodniami, kolega przechodzil Jet Set Willy przez pare tygodni nie wyłaczajac gry
11 місяців тому+1
Jeden przykład nie czyni reguły :) Spectrum był komputerem tanim, projektowanym z marnym marginesem zakłóceń, zasilanym prost(ack)ą przetwornicą napięcia, bez buforów magistral i to się mściło, zwłaszcza po dołączeniu do tego komputera peryferiów. Sterowniki przemysłowe, funkcjonalnie czasem równoważne, projektowało się zdecydowanie inaczej. Dużo stabilniejszym był Timex, z racji mniejszej ilości części i pracy na jednym napięciu (dodatkowe nie były istotne dla logiki), natomiast Harlequin, o ile ma skomplikowany system tworzenia sygnału wideo, używa prostych układów, również pracuje na jednym napięciu i do tego używa pamięci statycznych. Nie udało mi się go zawiesić skokami napięcia, przepięciami itp.
ZX Spectrum miał sporo awaryjnych i niestabilnych jakkolwiek bywa to wyolbrzymiane. Brytyjscy znawcy tematu twierdzą że tak około w średniej statystycznej 60% było niezawodnych i stabilnych a 40% nie. Tyle ze te 40% to sporo. W elektronice konsumenckiej Japończycy, fakt że wspierani większą automatyzacją produkcji i swoimi instytucjami typu MITI w większości przykładów tzw espu też tak statystycznie już wtedy osiągali te 75-80% niezawodności na serie swojego espu, choć nie zawsze. Stąd w tym wypadku oba punkty widzenia są prawdziwe.
Jet set willi miał kod do nieśmiertelności: TYPEWRITER
11 місяців тому
Awaryjność to jeden parametr, ale innym jest zawodność urządzenia używanego jako centralnej jednostki systemu zarządzającego. Włączony z grą mógł pracować tygodniami, ale z podłączonym 8255, wyświetlaczem i przekaźnikami resetował się raz dziennie.
@2:24 Upgrade wersji 48K do 128K to nie jest taka prosta sprawa... w szczególności nie da się na tej samej płycie - więc nie "zawsze". Chyba, że nie to miał Pan na myśli i np. chodziło o wymianę całej płyty głównej (jak znam pańskie podejście to tym będzie się Pan zasłaniał). Ale sformułowanie jest dosyć jednoznaczne więc nie wydaje mi się, żebym tylko ja tak to zrozumiał.
11 місяців тому+1
Miałem na myśli raczej dodanie AY, Kempstona itp i to na dodatkowej płytce. Akurat poszerzenie pamięci w Spectrum wiele nie dawało, wówczas bardziej do chwalenia służyło.
Brawo! Ruszył od pierwszego strzału jak to u nas w stolycy mówią. Czy koder koloru używa +12V jak w oryginale? Chyba nie, widzę że tam jest tylko +5V wszędzie?
Adamie - troszkę za dużo cyny/lutowia używasz. Jak już chciałeś wyeliminować taśmy, to warto to było przebobić całkowicie na goldpiny. Poza tym pełen gites :)
11 місяців тому+3
Wolę dużo niż za mało. Płytka wlazła do obudowy po Spectrum, więc gniazdka na taśmy były mi potrzebne.
Panie Adamie jest bardzo dobrze z lutowaniem. Jak zwykle znajdzie się mądrala który wie lepiej. Jak zwykle super film. Pozdrawiam Pana.
11 місяців тому+1
Znacznie więcej niż milimetra. Jeden kwarc wymieniłem na miniaturowy, drugi położyłem bokiem, bo było miejsce. Nie sprawdziłem tego wcześniej, więc na zdjęciach są jeszcze wysokie elementy.
Nie wiem, to prezent od miłego widza :) Kity to już chyba tylko zagranicą, natomiast płytki to tu, to tam, ale trzeba zebrać komplet kostek, co takie proste nie jest.
Wtedy tego typu sprzęty kupowało się na tzw. giełdach komputerowych (oczywiście z reguły za dewizy). W normalnych państwowych sklepach to można w tych latach sobie najwyżej kupić ocet i musztardę. Serwus!
Skoro Pan sobie wyobraża, że to było normalne państwo w czasach 80, to ja się nie zgadzam. Uważam, że niektóre państwa długo źle funkcjonowały. Choć nie uważam, że w dzisiejszej formie podobają mi się kształty państw . Z poważaniem
Co do układów scalonych, to jest jeden wazny powód, dlaczego wszystkie układy powinny być w podstawkach. Czasami, poprzez zbyt długie przytrzymanie wyprowadzenia układu lutownicą, jest ryzyko uszkodzenia układu. Im wiekszy układ, tym większe ryzyko. Podstawki nie da się uszkodzic lutownicą, a układ scalony montuje się do podstawki na zimno, więc nie ma ryzyka jego uszkodzenia.
Drobna uwaga, podstawkę też można uszkodzić :) Jak za długo będziemy grzali to się plastik zacznie topić. Kto chociaż raz nie przytopił goldpinów i sprawił, że pin był luźny niech pierwszy rzuci kamień :D
11 місяців тому
Dokładnie, podstawkę można stopić, scalaka raczej nie, ale za to przegrzać. Z tym, że to raczej jak się nie umie lutować, one są przygotowane do kilkudziesięciosekundoweg grzania i w pedeefach nawet można znaleźć gwarantowaną charakterystykę. Lutowanie jak na filmie nawet do tego się nie zbliży, bo lutujemy po nóżce, a nie na fali.
Trudno nagrać kineskop w systemie PAL 30 klatkami na sekundę. Każdy szanujący się producent kamer ma opcję 50/25 klatek. I wtedy nawet oświetlenie uliczne czy inne kiepskie ledy w Polsce przestają mrugać na nagraniu.
11 місяців тому
Wtedy przesuwa się pas albo połowa ekranu jest ciemna :) Od tego są inne metody.
@ Pas to jest jak nagrywa się kamerą filmową w 24 klatkach.
11 місяців тому
W 24 robi wędrówkę, raz na sekundę. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Spektruś nie miał dokładnie podstawy 50 Hz, a ten tym bardziej, bo mu wsadziłem odrobinę szybszy kwarc (oryginalny nie mieścił się w obudowie).
Adamie, znasz projekt Gigatron ? Komputerek 8 bitowy w całości na TTL'kach? Bez procesora, no powiedzmy "klasycznego" ;) W 37 prostych układach scalonych udało się upchnąć architekturę 8 bitowego procesora, układy wejścia/wyjścia, kolor na monitorze i dźwięk a'la covox ;) Aktualny ROM zapewnia kilka gierek, demo, BASIC, od niedawna także eksperymentalny emulator 6502. Od strony zewnętrznego oprogramowania jest niestety cienko, ale to raczej pokaz możliwości konstrukcyjnych i błyskotliwego geniuszu, bo przecież coś takiego bez problemu mogło powstać w latach 80 XX wieku i w formie kitów być dostępne np. w CSH. To przecież Cobra miała gorzej rozwinięte peryfieria... Projekt w tamtych czasach miałby naprawdę sens, a oprogramowanie założę się że powstało by błyskawicznie wśród pasjonatów. Gdyby tylko...
Dobry koncept. Niestety decydenci odrzucili by go jako przestarzały nawet w PRL a to co było inwestowano w Meritum, Neptuna i ELWRO inne . Jak Pan wie komputer osobisty dla mas to w głowach demoludowych decydentów wtedy się nie mieściło. W ZSRR nawet do ich urzędowej produkcji partię przekonać musiała AR czyli była ACz. Jej naciskom zawdzięczali Mikroszę i radzieckiego Agata. Bo partia początkowo nie była za tym. A i tak było to bardziej dla szkół itp.
11 місяців тому+3
Fajny projekt :) W sumie to nic odkrywczego, takie życie tkwiło wewnątrz procesorów. Ten ma, jak widzę, 17 rozkazów, czyli to taki minimalizm w stylu Motoroli/MOS-a, który stoi w opozycji do Intela. Fajnie byłoby wysłać dokumentację do roku 75, ktoś by się obłowił :) Minimalizm jest fajny, swego czasu powstał Microsoft Small Basic, który ma 11 rozkazów tylko, a może niemało. Gdybym miał kilka żyć więcej, zaimplementowałbym to na 51, robiąc z tego procesorka taki odpowiedni ZX81 :) Ale nie ma kiedy...
Czy ktoś liczył jaki jest koszt zakupu układów do montażu? Płytka widziałem jakieś 65 zł Chodzi mi o samodzielny zakup poszczególnych elementów a nie całego zestawu jak tutaj
11 місяців тому
Obecnie taniej wyjdzie znaleźć oryginalne Spectrum, ale w zabawie nie przelicza się wszystkiego na pieniądze. Poza tym z założenia ten projekt jest dla kogoś, kto połowę części znajdzie w szufladzie.
Wszystko bardzo fajne, ale czcionki powinni zostawić oryginalne, bo to jedna z najbardziej charakterystycznych cech tych urządzeń jakie zostają w pamięci.
11 місяців тому+1
To był wyjątkowo kiepski krój. A poza tym można wsadzić dowolnie dużego eproma i mieć romów ile się chce.
Do gier było kiepskie(Pegazus był lepszy), ale programami użytkowymi wygrywał.🙂Cyna ołowiowa dla majsterkowiczów nie jest zakazana, ale jak byłby zakaz to byłaby katastrofa lutowania płytek fenolowo papierowych.😐
11 місяців тому+2
Pegasus był dziewięć lat młodszy i w porównaniu ze standardami, strasznie biedny. Zaletą było oprogramowanie rozrywkowe, tworzone na bazie dziesięcioletnich już doświadczeń.
Pegazus to konsolka do grania dla dzieciaków. A ZX Spectrum to był "prawdziwy komputer", używany w szkołach, zakładach pracy i instytutach naukowych :)
11 місяців тому
No ale to wynikało z biedy. O ile dało się na tym komputerku przeprowadzać całkiem skomplikowane obliczenia, to już sprzętowo było to zawodne i niewygodne.
No niestety, różnie z tym bywa. Dioda zaporowa jest obowiązkowa, a najlepiej puścić w szereg. Mostki są wygodne, ale zasilacz nie siedzi wtedy na masie, co może mieć znaczenia.
Sprzęt działa, lutowanie zdecydowanie za długie - cyna się przelała na drugą stronę.
11 місяців тому+7
Ale ma się przelać, byle nie wylać. Dobre lutowanie ma miejsce, gdy przelotki są w całości wypełnione. Krótko lutowana cyna jest często przyczyną zimnych lutów. Zbyt długo lutowana jest charakterystycznie matowa i tworzy kłaczki. Akurat w firmach, w których pracowałem weryfikowałem ludzi przyjmowanych do takich prac :)
Nigdy nie rozumiałem tej mani wstawiania podstawek pod układy. Dodatkowe styki to dodatkowe problemy, nie raz się zdarzy że ktoś na siłę wciśnie krzywą nóżkę a ta się złamie albo skrzywi.
11 місяців тому+1
Ja natomiast nie rozumiem manii używania komputerów z roku 82 w roku 24 :) Ale już budowanie takiego komputera - jak najbardziej. Zatem po zbudowaniu układy posłużą innym projektom albo będzie można tutaj dobierać układy dla innych projektów. W urządzeniach, które mają działać niezawodnie nie stosuję podstawek (tak np. zbudowałem CA80 - drobnica jest tam lutowana).
Ale te luty to zimne luty.... Nie błyszczą się....
10 місяців тому
Są dokładnie takie jakie mają być. Zimny lut nie jest związany z błyszczeniem, a z utlenieniem cyny i brakiem zwilżenia. A nawet takie błyszczące mogą wręcz świadczyć o zbyt krótkim grzaniu i niedostatecznej dyfuzji, co też nie jest dobre.
Nie są złe. Błyszczą się. Jak lutuje się dobrą techniką, to praktycznie zawsze będzie ok. Gorzej, jak ktoś nakłada cynę na grot i dopiero z grota lutuje... Wtedy zimny lut będzie na 80%
Adamie, jako "monter urządzeń elektronicznych" z zawodu mówię tak: lutuje się nie lutownicą a cyną. Grot NIE MOŻE dotykać ani płytki ani nóżki. Ma zostać 0,1 mm przerwy. Wtedy tinol oparty o grot topi się i rozpływa jak należy. Inne drogi są nietechnologiczne i szkodliwe dla elementów/laminatu.
11 місяців тому+3
Słyszałem już różne teorie, ale ta o jednej dziesiątej milimetra pobiła wszystkie :) Pomijam już, że sensu nie ma, ale jest niewykonalna, w każdym razie w przypadku lutowania ręcznego. Zostanę jednak przy swojej metodzie, gdyż nigdy mnie nie zawiodła.
@ To ja zostaję przy tej metodzie ze szparą 0,1 mm, dzięki której na egzaminie zawodowym dostałem "celujący" z lutowania (wykonując robotę w 0,5 założonego czasu).
BTW Pozdrawiam moich instruktorów z (nieistniejących już, niestety) warsztatów na Szpitalnej (o ile ktoś tu trafił). Panów: Zbyszka Kołodziejczyka, p. Adamskiego (Fajkę), p. kierownika Pernala, p. Andrzeja Dywana , p. Krzyśka Mierzejewskiego, p. Koszarka (górala, chyba krewnego Bartka Koszarka z racji wielkiego fizycznego podobieństwa) i innych kochanych instruktorów, których nazwiska już stary dziad pozapominał...
11 місяців тому+3
Trzymanie takiego dystansu ręką jest niewykonalne, człowiek ma dużo większy dryf i to przy założeniu, że ręka mu się nie trzęsie. Poza tym lutowanie polega na dyfuzji metali (m. in.), a to zajdzie, gdy będą one odpowiednio rozgrzane. Dlatego należy doprowadzać do tej temperatury końcówki elementów i miedź na pcb, i to one winny topić lut, grot jest tu tylko źródłem ciepła. Przypominam, że przewodnictwo jest o wiele silniejsze w przekazywaniu energii od promieniowania. Luty na zasadzie zbliżeń tylko grotu nie będą tak pewne, jak po jego przyłożeniu. Trzeba jeszcze pamiętać o bezwładności cieplnej, grot swoją posiada, zwykle dużo większą od lutowanych powierzchni (dlatego tak ciężko lutuje się te o dużej powierzchni i po to wykrawa się wzorki wokół padów na masie).
A nie łatwiej by było na początku wlutować smd-ka "ciągolutem"? Tak czy siak, fajna zabawa. Ja w swoim timex-ie lata temu tylko dodałem podstawkę z epromem. 🙂
11 місяців тому
Różne są metody. Jakoś tak mi pasowało, ale dlatego tylko, że oba SMD siedzą na skraju I jest do nich łatwy dostęp. Gdyby siedziały w środku, na pewno należałoby zacząć od nich.
🤘👍👍👍🎥💥 Mega fajnie! Niech żyją wszystkie Spectrusie! Ale też niech żyją Atari i Commodore! Uwielbiam retro! Kto też uwielbia?
o! bóg pokoju retro. witaj 😉
Kolejny świetny film. Prosimy o więcej ZX Spectrum na kanale 🌈😎
Niby człowiek wiedział co będzie a i tak obejrzał z przyjemnością
Dziękuję Panie Adamie za nowy odcinek i ciekawy wykład. Pozdrawiam.
Piękna płytka, znakomicie wyglądające scalaki, no i kawał dobrze wykonanej, lutowniczej roboty. Zawsze twierdziłem, że przedmioty użytkowe dobrej jakości mają też cieszyć oko. Jak w tym przypadku. Wspaniały odcinek, czas się cofnął, a ja znów wylądowałem w 1988 roku. Dziękuję bardzo 😊
Szanowny Adamie, nie mam takiej wiedzy i umiejętności w składaniu komputerka ZX Spectrum. Podparłem się gotowym rozwiązaniem ZXSpectrum od MUMI Dev. Ciekawie wygląda taki komputer z napisem "Made in Poland". Mam już ten komputer, fakt, czekałem w kolejce prawie miesiąc, ale było warto. Radość nie do opisania. ZX Spectrum daje dużo radości. Dużo programów edukacyjnych, gier i super dem. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia
miesiac czekania to kak od ręki! Na ZX Spectrum Next trzeba bylo czekac trzy lata ;)
@@gonzogorf7019 Dlatego nie zastanawiałem się i kupiłem. Niestety to jest tak wierna replika, że nawet gumowe klawisze się niekiedy zacinają... no i brak HDMI,podłączam przez upscaler, ale to nie jest ten obraz już, ten ZX NEXT to już ideał.
"można przemyć izopropanolem , ale mi się nie chciało" - to jest niemożliwe aby Śmiałkowi czegoś się nie chciało !
Nie należy przemywać izopropanolem aby elektronika miała uroczy zapach kalafoni.
@@greglaskiewiczprzemywanie izopropanolem to marnotrawstwo spirytusu xd
@@yaro-ootego bym nawet nie chciał pić
Mam. Zlutowałem. Działa. Na obudowę od "Majfreda" czekałem przeszło pół roku. Zwodził mnie okrutnie. Ale mu wybaczyłem. Z80 IS THE BEST.😀😀😀😀
5:25 hehe ta kilowa rolka od Cynelu u mnie sie też trzymie od ponad 25 lat.
Ale te podstawki wolał bym mieć precyzyjne.
Witam
Zmontowałem tego Harlequina.
Żeby coś poszło nie tak to trzeba się postarać.
👍
Niestety, ja jestem "skladaczem" któremu to nie poszło... Podejrzewam że w komplecie ttl-ów mam jakiegoś babola
Właśnie skończyłem oglądać poprzedni odcinek. Idealny timing Panie Adamie:)
👽🧟👽 Adam wszystko wie! 😜 Jak Pan Kleks... 😜
A jak 🙂🙃
Piękna robota, super że działa 👍 Pozdrawiam serdecznie.
Widzę że miłość jest ślepa :) Kiedyś na wyprzedaży z polibudy kupiłem ZX81 a teraz tego nie che mi się nawet włączyć, a co dopiero miał bym go zbudować od podstaw :)
Fajnie jest budować, zbudowane staje się nudne ;)
@widzę że mamy ten sam syndrom pogoni za królikiem 😂
ciężko ZX81 do ZX Spectrum przystawiac ;)
Dla amatorów strzelania - owszem. Z punktu widzenia programistycznego te komputerki było bliskie sobie.
@@gonzogorf7019 Nie aż tak ciężko.
RaK 48 Turbo, to rosyjski i do tego bardzo stary ROM. W moim ZX Spectrum+ wgrałem GOSH Wonderful ROM 1.33 (czyli całkiem współczesną modyfikację opracowaną w latach 2004-2017). Główną cechą ROMu GW jest możliwość wyłączenia tokenizacji poleceń klawiaturowych (normalne wpisywanie poleceń BASICa litera po literze).
To akurat mam w dodatkowych ROMach, serwisowych. Muszę uruchomić SEPROG-a, będę się bawić :)
wpisywanie calych słow jednym klikiem bylo super fajne, po opanowaniu kod klepalo sie blyskawicznie
Na tej kiepskiej klawiaturze - owszem :)
a można poprosić linka do tego rom-u?. Własnie przyszedł mi KIT ale w wersji bez ROM-u. Bedę musiał coś na koniec prac tam wsadzić. Pozdrawiam
@@tomm5091 Nie da się podawać linków w komentarzach YT. Szukaj pliku gw03.rom, tylko jest kilka wersji, 1.32 z 2004 roku i 1.33 z 2017. Prawdę powiedziawszy nie potrafię znaleźć teraz tej ostatniej modyfikacji w sieci.
Stardate: 02-JUL-2017
New : Removed abbreviated keywords and compatibility improvement.
Cenne uwagi na każdy temat. Brawo panie Adamie!
Intrygujący jest problem z procesorem NEC, oryginał był właśnie wyposażony w ten model procesora. Projekt jest miłym powrotem do przeszłości, lecz zdecydowanie więcej frajdy daje RC2014/RCBus będące takim Arduino dla procesorów rodziny Ziloga.
Kiedyś, jak pracowałem przy produkcji elektroniki i były takie scalaki jak te czy złącza gdzie była masa pinów do polutowania to…. Nie robiliśmy tego punkt bo punkcie bo strata czasu. Tylko zakładaliśmy grot z płaską końcówką „łopatę” i grzaliśmy kilka punktów na raz a cyna sama przylegała do właściwych padów o ile nie było jej za dużo :)
Dobry filmik.
20:05 należy filmować w 25p i czas (kąt) otwarcia migawki ustawić na maksymalny.
Po pierwsze - teoretycznie, ale nie chciało mi się przepinać Nikona (który ma zestaw czasów), bo - po drugie - na raster i interferencje nie ma siły, chyba żeby nie ostrzyć na powierzchnie kineskopu. No i po trzecie - i tak to nic nie da, bo będziemy mieć stałą albo powoli wędrującą plamę.
Dzieki za super materiał i wielkie ukłony dla widza,dzieki któremu mogliśmy popłynąć w czasy młodości/dzieciństwa.
Super tak jak zawsze, zmieniamy sponsora niedlugo. Nastepny bedzie bardziej techniczny niz co tydzien. Stay tuned. Jestesmy tez w Polsce.
Widzę ten sam rocznik, to i ta sama technika lutowania THT ;) W naszych czasach nikt nie wiedział co to THT, bo nic innego jeszcze nie było ;)
Dziś w krzyżówce miałem hasło „śmiałek”. Chciałem wpisać „Adam”, ale niestety chodziło o „zuch”. No, ale w zasadzie w naszym przypadku czy to nie wszystko jedno? Adam Śmiałek - zuch?😊
Do takiego samego Trinitrona w latach 90 podłączałem Amigę 500
7:50 ahh te prostokątne LEDy, kiedyś to były czasy, dzisiaj byle urządzenie ma LCD i Androida pod spodem. Ciekawostka: Sterownik temperatury do montażu na ścianie Google Nest ma na pokładzie 8GB pomięci flash.
oj pamiętam jak kupione na Wolumenie czerwone okrągłe Ledy z wadami szlifowałem pilniczkiem w imadełku na prostokątne.....32 sztuki....
W szkole mówili: lutowanie zaczynaj od najnizszych elementów a potem kolejne coraz wyższe😅 kiedyś nnie posłuchałem i juz wiedziałem, skad taka kolejność. Moja frustracja z powodu wypadajacych rezystorów była nauczką na przyszłości
Lutować każdy może 😊
8:49 dlaczego aceton a nie izopropanol który jednak ma więcej zastosowań w warsztacie elektronika więc większa szansa że jest na miejscu w przydasiach?
Oba się przydają. Aceton jest szybszy w działaniu i jeśli tylko nie mamy krytycznych tworzyw, wygodniej się nim pracuje.
@a proszę, to nie wiedziałem, człowiek uczy się całe życie 😅 dzięki!
🤔🤔🤔🤔 Ja się zawsze zastanawiam, czy nie lepszy byłby zwykły spirytus...? Izopropanol to jednak trujące, rakotwórcze paskudztwo...
@@Informatykwakcjinie smakuje Ci to nie pij :P
aż sięgnąłem po kartę charakterystyki
Rakotwórczość: nie oczekuje się działania rakotwórczego.
nie wiem czy wiesz, pary spoiwa lutowniczego czy topników dopiero są niebezpieczne. Kluczowe jest jednak nie żeby unikać tych substancji a świadomie z nimi pracować.
W moim wieku ma się to już gdzieś ;)
Polecam stację lutowniczą ERSA.
14:54 Jeżeli pominiemy ten układ, który jak zrozumiałem odpowiada za wyjścia compozytowe i s-video to co mamy do dyspozycji oprócz tego? Bo wydaje mi się ze bez tego układu to nie ma żadnego innego wyjścia video?
Mamy RGB
@Aaa, Ok. Coś nie ogarnąłem że jeszcze RGB zostaje.
Wszyto ładnie pięknie ale wolał bym złożyć amisię 500's albo conodora. Pozdrawiam.
Do DIY C64 to trzeba mieć dawcę części, których dawno już się nie produkuje.
@@jannowak9639 Jakkolwiek powstają już odpowiedniki fpga, do Amigi chyba już też.
A ja bym wolał złożyć Maybacha albo Ferrari Testarossa.
Pozdrawiam 💚❤️🍀💯
Co znaczy że calosc działa,stabilniej? ZX Spectrum mógl chodzic bez wyłaczania tygodniami, kolega przechodzil Jet Set Willy przez pare tygodni nie wyłaczajac gry
Jeden przykład nie czyni reguły :) Spectrum był komputerem tanim, projektowanym z marnym marginesem zakłóceń, zasilanym prost(ack)ą przetwornicą napięcia, bez buforów magistral i to się mściło, zwłaszcza po dołączeniu do tego komputera peryferiów. Sterowniki przemysłowe, funkcjonalnie czasem równoważne, projektowało się zdecydowanie inaczej. Dużo stabilniejszym był Timex, z racji mniejszej ilości części i pracy na jednym napięciu (dodatkowe nie były istotne dla logiki), natomiast Harlequin, o ile ma skomplikowany system tworzenia sygnału wideo, używa prostych układów, również pracuje na jednym napięciu i do tego używa pamięci statycznych. Nie udało mi się go zawiesić skokami napięcia, przepięciami itp.
ZX Spectrum miał sporo awaryjnych i niestabilnych jakkolwiek bywa to wyolbrzymiane. Brytyjscy znawcy tematu twierdzą że tak około w średniej statystycznej 60% było niezawodnych i stabilnych a 40% nie. Tyle ze te 40% to sporo. W elektronice konsumenckiej Japończycy, fakt że wspierani większą automatyzacją produkcji i swoimi instytucjami typu MITI w większości przykładów tzw espu też tak statystycznie już wtedy osiągali te 75-80% niezawodności na serie swojego espu, choć nie zawsze. Stąd w tym wypadku oba punkty widzenia są prawdziwe.
Jet set willi miał kod do nieśmiertelności: TYPEWRITER
Awaryjność to jeden parametr, ale innym jest zawodność urządzenia używanego jako centralnej jednostki systemu zarządzającego. Włączony z grą mógł pracować tygodniami, ale z podłączonym 8255, wyświetlaczem i przekaźnikami resetował się raz dziennie.
@ dooobra, ale ZX Spectrum to nie komputer przemyslowy.
Mi sie tam nic nie resetowalo, chyba ze sam tego chcialem ;)
@2:24 Upgrade wersji 48K do 128K to nie jest taka prosta sprawa... w szczególności nie da się na tej samej płycie - więc nie "zawsze". Chyba, że nie to miał Pan na myśli i np. chodziło o wymianę całej płyty głównej (jak znam pańskie podejście to tym będzie się Pan zasłaniał). Ale sformułowanie jest dosyć jednoznaczne więc nie wydaje mi się, żebym tylko ja tak to zrozumiał.
Miałem na myśli raczej dodanie AY, Kempstona itp i to na dodatkowej płytce. Akurat poszerzenie pamięci w Spectrum wiele nie dawało, wówczas bardziej do chwalenia służyło.
Nie polecam takiego (stożkowego) grota do lutownicy. Najlepiej sprawdzają się groty typu "nóż", czyli z ostrzem pod kątem.
Brawo! Ruszył od pierwszego strzału jak to u nas w stolycy mówią. Czy koder koloru używa +12V jak w oryginale? Chyba nie, widzę że tam jest tylko +5V wszędzie?
Nie, wszystko pracuje na pięciu woltach.
Adamie - troszkę za dużo cyny/lutowia używasz. Jak już chciałeś wyeliminować taśmy, to warto to było przebobić całkowicie na goldpiny. Poza tym pełen gites :)
Wolę dużo niż za mało. Płytka wlazła do obudowy po Spectrum, więc gniazdka na taśmy były mi potrzebne.
@ Może dlatego zabrakło przysłowiowego milimetra, by kwarc zmieścił się w obudowie starego ZX Spectrum?
Panie Adamie jest bardzo dobrze z lutowaniem. Jak zwykle znajdzie się mądrala który wie lepiej.
Jak zwykle super film. Pozdrawiam Pana.
Znacznie więcej niż milimetra. Jeden kwarc wymieniłem na miniaturowy, drugi położyłem bokiem, bo było miejsce. Nie sprawdziłem tego wcześniej, więc na zdjęciach są jeszcze wysokie elementy.
@ gdzie to kupić?,ZX
A gdzie to można kupić?
Nie wiem, to prezent od miłego widza :) Kity to już chyba tylko zagranicą, natomiast płytki to tu, to tam, ale trzeba zebrać komplet kostek, co takie proste nie jest.
Wtedy tego typu sprzęty kupowało się na tzw. giełdach komputerowych (oczywiście z reguły za dewizy). W normalnych państwowych sklepach to można w tych latach sobie najwyżej kupić ocet i musztardę. Serwus!
Skoro Pan sobie wyobraża, że to było normalne państwo w czasach 80, to ja się nie zgadzam. Uważam, że niektóre państwa długo źle funkcjonowały. Choć nie uważam, że w dzisiejszej formie podobają mi się kształty państw . Z poważaniem
Co do układów scalonych, to jest jeden wazny powód, dlaczego wszystkie układy powinny być w podstawkach. Czasami, poprzez zbyt długie przytrzymanie wyprowadzenia układu lutownicą, jest ryzyko uszkodzenia układu. Im wiekszy układ, tym większe ryzyko. Podstawki nie da się uszkodzic lutownicą, a układ scalony montuje się do podstawki na zimno, więc nie ma ryzyka jego uszkodzenia.
Drobna uwaga, podstawkę też można uszkodzić :) Jak za długo będziemy grzali to się plastik zacznie topić. Kto chociaż raz nie przytopił goldpinów i sprawił, że pin był luźny niech pierwszy rzuci kamień :D
Dokładnie, podstawkę można stopić, scalaka raczej nie, ale za to przegrzać. Z tym, że to raczej jak się nie umie lutować, one są przygotowane do kilkudziesięciosekundoweg grzania i w pedeefach nawet można znaleźć gwarantowaną charakterystykę. Lutowanie jak na filmie nawet do tego się nie zbliży, bo lutujemy po nóżce, a nie na fali.
Tak.
Sonda logiczna pochodzi z książki "24 proste układy elektroniczne" WKŁ o ile pamiętam. Mam rację?
To jest jakiś kit ze wczesnych lat dziewięćdziesiątych, ale nie pamiętam kto to robił.
Trudno nagrać kineskop w systemie PAL 30 klatkami na sekundę. Każdy szanujący się producent kamer ma opcję 50/25 klatek. I wtedy nawet oświetlenie uliczne czy inne kiepskie ledy w Polsce przestają mrugać na nagraniu.
Wtedy przesuwa się pas albo połowa ekranu jest ciemna :) Od tego są inne metody.
@ Pas to jest jak nagrywa się kamerą filmową w 24 klatkach.
W 24 robi wędrówkę, raz na sekundę. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Spektruś nie miał dokładnie podstawy 50 Hz, a ten tym bardziej, bo mu wsadziłem odrobinę szybszy kwarc (oryginalny nie mieścił się w obudowie).
Przydała by się synchronizacja wszystkiego jak w studium.
No i tak to powinno wyglądać, dlatego najlepiej użyć emulatora :)
Panie Adamie co to za monitorek?
Ten mały to jakiś chiński monitorek do kamer, prototyp. Duży to czternastocalowy telewizor Sony.
Adamie, znasz projekt Gigatron ? Komputerek 8 bitowy w całości na TTL'kach? Bez procesora, no powiedzmy "klasycznego" ;) W 37 prostych układach scalonych udało się upchnąć architekturę 8 bitowego procesora, układy wejścia/wyjścia, kolor na monitorze i dźwięk a'la covox ;) Aktualny ROM zapewnia kilka gierek, demo, BASIC, od niedawna także eksperymentalny emulator 6502. Od strony zewnętrznego oprogramowania jest niestety cienko, ale to raczej pokaz możliwości konstrukcyjnych i błyskotliwego geniuszu, bo przecież coś takiego bez problemu mogło powstać w latach 80 XX wieku i w formie kitów być dostępne np. w CSH. To przecież Cobra miała gorzej rozwinięte peryfieria... Projekt w tamtych czasach miałby naprawdę sens, a oprogramowanie założę się że powstało by błyskawicznie wśród pasjonatów. Gdyby tylko...
Dobry koncept. Niestety decydenci odrzucili by go jako przestarzały nawet w PRL a to co było inwestowano w Meritum, Neptuna i ELWRO inne . Jak Pan wie komputer osobisty dla mas to w głowach demoludowych decydentów wtedy się nie mieściło. W ZSRR nawet do ich urzędowej produkcji partię przekonać musiała AR czyli była ACz. Jej naciskom zawdzięczali Mikroszę i radzieckiego Agata. Bo partia początkowo nie była za tym. A i tak było to bardziej dla szkół itp.
Fajny projekt :) W sumie to nic odkrywczego, takie życie tkwiło wewnątrz procesorów. Ten ma, jak widzę, 17 rozkazów, czyli to taki minimalizm w stylu Motoroli/MOS-a, który stoi w opozycji do Intela. Fajnie byłoby wysłać dokumentację do roku 75, ktoś by się obłowił :)
Minimalizm jest fajny, swego czasu powstał Microsoft Small Basic, który ma 11 rozkazów tylko, a może niemało. Gdybym miał kilka żyć więcej, zaimplementowałbym to na 51, robiąc z tego procesorka taki odpowiedni ZX81 :) Ale nie ma kiedy...
Czy ktoś liczył jaki jest koszt zakupu układów do montażu? Płytka widziałem jakieś 65 zł
Chodzi mi o samodzielny zakup poszczególnych elementów a nie całego zestawu jak tutaj
Obecnie taniej wyjdzie znaleźć oryginalne Spectrum, ale w zabawie nie przelicza się wszystkiego na pieniądze. Poza tym z założenia ten projekt jest dla kogoś, kto połowę części znajdzie w szufladzie.
Wszystko bardzo fajne, ale czcionki powinni zostawić oryginalne, bo to jedna z najbardziej charakterystycznych cech tych urządzeń jakie zostają w pamięci.
To był wyjątkowo kiepski krój. A poza tym można wsadzić dowolnie dużego eproma i mieć romów ile się chce.
Do gier było kiepskie(Pegazus był lepszy), ale programami użytkowymi wygrywał.🙂Cyna ołowiowa dla majsterkowiczów nie jest zakazana, ale jak byłby zakaz to byłaby katastrofa lutowania płytek fenolowo papierowych.😐
Pegasus był dziewięć lat młodszy i w porównaniu ze standardami, strasznie biedny. Zaletą było oprogramowanie rozrywkowe, tworzone na bazie dziesięcioletnich już doświadczeń.
Pegazus to konsolka do grania dla dzieciaków. A ZX Spectrum to był "prawdziwy komputer", używany w szkołach, zakładach pracy i instytutach naukowych :)
No ale to wynikało z biedy. O ile dało się na tym komputerku przeprowadzać całkiem skomplikowane obliczenia, to już sprzętowo było to zawodne i niewygodne.
Od Pegasusa lepsza była Amiga.
ZX Spectrum mozna by porownywac z pierwszym GameBoyem ale z NESem nijak...
Nes(pegazus) był typowa konsolką do gier a komputerek wspomniany w filmie był do wszystkiego, czego nie miał zbyt dobrej grafiki do gier.🙂
Bardziej wspolczesny Z80 NEC-a CMOS dziala bez problemow
CMOS tak.
Oryginalnie w srodku wtyczki zasilajacej byl -
No niestety, różnie z tym bywa. Dioda zaporowa jest obowiązkowa, a najlepiej puścić w szereg. Mostki są wygodne, ale zasilacz nie siedzi wtedy na masie, co może mieć znaczenia.
Witam
Sprzęt działa, lutowanie zdecydowanie za długie - cyna się przelała na drugą stronę.
Ale ma się przelać, byle nie wylać. Dobre lutowanie ma miejsce, gdy przelotki są w całości wypełnione. Krótko lutowana cyna jest często przyczyną zimnych lutów. Zbyt długo lutowana jest charakterystycznie matowa i tworzy kłaczki. Akurat w firmach, w których pracowałem weryfikowałem ludzi przyjmowanych do takich prac :)
Nigdy nie rozumiałem tej mani wstawiania podstawek pod układy. Dodatkowe styki to dodatkowe problemy, nie raz się zdarzy że ktoś na siłę wciśnie krzywą nóżkę a ta się złamie albo skrzywi.
Ja natomiast nie rozumiem manii używania komputerów z roku 82 w roku 24 :) Ale już budowanie takiego komputera - jak najbardziej. Zatem po zbudowaniu układy posłużą innym projektom albo będzie można tutaj dobierać układy dla innych projektów. W urządzeniach, które mają działać niezawodnie nie stosuję podstawek (tak np. zbudowałem CA80 - drobnica jest tam lutowana).
Dlatego się pilnuje, żeby styki były czyste używając sprayu do ich czyszczenia, a nóżki prościutkie.
@ A czemu by nie jak kto lubi ? Jak już w czasach PC napisano w Bajtku cytat I to ma być informatyka , 48 kilobajtów to niezmierzona przestrzeń.
Jak by to były czasy braków i niedoborów. Spokojnie można składać projekty z nowych części. A podstawki i tak uważam za nie estetyczne. @
Wolę Arduino. Też jest zabawa, do tego większa, a przede wszystkim można na niej zarobić :)
Ale te luty to zimne luty.... Nie błyszczą się....
Są dokładnie takie jakie mają być. Zimny lut nie jest związany z błyszczeniem, a z utlenieniem cyny i brakiem zwilżenia. A nawet takie błyszczące mogą wręcz świadczyć o zbyt krótkim grzaniu i niedostatecznej dyfuzji, co też nie jest dobre.
@OK! Bo na foto jakoś to dziwnie wyglądało...
Nie są złe. Błyszczą się. Jak lutuje się dobrą techniką, to praktycznie zawsze będzie ok. Gorzej, jak ktoś nakłada cynę na grot i dopiero z grota lutuje... Wtedy zimny lut będzie na 80%
Adamie, jako "monter urządzeń elektronicznych" z zawodu mówię tak: lutuje się nie lutownicą a cyną. Grot NIE MOŻE dotykać ani płytki ani nóżki. Ma zostać 0,1 mm przerwy. Wtedy tinol oparty o grot topi się i rozpływa jak należy. Inne drogi są nietechnologiczne i szkodliwe dla elementów/laminatu.
Słyszałem już różne teorie, ale ta o jednej dziesiątej milimetra pobiła wszystkie :) Pomijam już, że sensu nie ma, ale jest niewykonalna, w każdym razie w przypadku lutowania ręcznego. Zostanę jednak przy swojej metodzie, gdyż nigdy mnie nie zawiodła.
@ To ja zostaję przy tej metodzie ze szparą 0,1 mm, dzięki której na egzaminie zawodowym dostałem "celujący" z lutowania (wykonując robotę w 0,5 założonego czasu).
BTW Pozdrawiam moich instruktorów z (nieistniejących już, niestety) warsztatów na Szpitalnej (o ile ktoś tu trafił). Panów: Zbyszka Kołodziejczyka, p. Adamskiego (Fajkę), p. kierownika Pernala, p. Andrzeja Dywana , p. Krzyśka Mierzejewskiego, p. Koszarka (górala, chyba krewnego Bartka Koszarka z racji wielkiego fizycznego podobieństwa) i innych kochanych instruktorów, których nazwiska już stary dziad pozapominał...
Trzymanie takiego dystansu ręką jest niewykonalne, człowiek ma dużo większy dryf i to przy założeniu, że ręka mu się nie trzęsie. Poza tym lutowanie polega na dyfuzji metali (m. in.), a to zajdzie, gdy będą one odpowiednio rozgrzane. Dlatego należy doprowadzać do tej temperatury końcówki elementów i miedź na pcb, i to one winny topić lut, grot jest tu tylko źródłem ciepła. Przypominam, że przewodnictwo jest o wiele silniejsze w przekazywaniu energii od promieniowania. Luty na zasadzie zbliżeń tylko grotu nie będą tak pewne, jak po jego przyłożeniu. Trzeba jeszcze pamiętać o bezwładności cieplnej, grot swoją posiada, zwykle dużo większą od lutowanych powierzchni (dlatego tak ciężko lutuje się te o dużej powierzchni i po to wykrawa się wzorki wokół padów na masie).
+
Znam kolesia podlaczyl laserdo tego i oswietlil ksiezyc z drugiej strony
Żarówki Osram
perwszy
6:31 CZY TO ABY NIE JEST CZASEM SONDA Z KTÓREGOS RADIOELEKTRONIKA?
To jest chyba z jakiegoś kitu, ale już nie pamiętam, a oznaczeń brak.
A nie łatwiej by było na początku wlutować smd-ka "ciągolutem"? Tak czy siak, fajna zabawa. Ja w swoim timex-ie lata temu tylko dodałem podstawkę z epromem. 🙂
Różne są metody. Jakoś tak mi pasowało, ale dlatego tylko, że oba SMD siedzą na skraju I jest do nich łatwy dostęp. Gdyby siedziały w środku, na pewno należałoby zacząć od nich.