tak dla ścisłości: w szaraku, ponieważ był z części sinclairowskich, zasilacz był "stary" 9V. dodatkowo był sygnał composite w gniazdku video i ponieważ był na oryginalnej ULA (potem klonie amstrada) to był bardziej kompatybilny z gumiakiem (na poziomie zwykłej 128). z rzeczy śmiesznych to pierwsze wersje (płyta Z70500 issue3) mają odwrotnie wlutowane 3 tranzystory (źle są namalowane oznaczenia na płytce) przez co wyjście video jest koszmarnej jakości. teoria jest taka, że to wynik pośpiechu, bo chcieli zdążyć na święta '86 roku, a dodatkowo inżynierowie amstrada robili reverse engineering 128 bo umowa nie była jeszcze podpisana i nie mieli dostępu do dokumentacji.
kocham te płytki na których widać elementy nawet nieuzbrojonym okiem 🙂 podobne doznania estetyczne mam gdy wchodzę do sklepu papierniczego, albo zaopatrzenia artysów 😅
Ten standard joyów to nie pomysł Amstrada tylko Sinclaira. Pierwszy raz go zastosowali w Interface 2, a firmy trzecie na rynku brytyjskim oferowały sporo joyów w tym standardzie. Alternatywą był interface Kempston, ale on pozwalał podłączyć tylko 1 joystick, a że to miał być komputer do grania np z rodzeństwem to Amstrad wybrał pierwszą opcję. Ale to tak jak w tej historyjce o Arabie z żoną i osiołkiem, co by nie wybrali to ktoś by Amstrada krytykował że nie wybrali innej opcji. Amstrad aby zmniejszyć zarzut że chcieli na tych dziwnych joyach zarobić szybko zaczął darmo dodawać po joyu do każdego ZX+2 i +3. Choć niewiele to pomogło. W PL można było odnieść wrażenie że te ZX128 sie nie sprzedawały, bo 2x droższe a wcale nie lepsze, ale Sinclair wyprodukował 2mln ZXów a Amstrad aż 3mln, i to w czasach gdy 16bitówki miały już bardziej kuszące ceny, więc nie sprzedawały sie źle.
Jak zawsze dobry materiał. Czekam na przedstawienie któregoś szesnasto bitowca tu główni bohaterowie to Amiga i Atari ST. Oba oparte na Motoroli MC 68000. Pozdrawiam
Na naszym rynku +2 miał małe szanse na popularność, bo z tego, co pamiętam, magnetofon nie czytał piratów ani nie umożliwiał ich tworzenia programem copy copy. Natomiast nie było już gniazdek do podłączenia zewnętrznego magetofonu.
@@janczechosowacki7389 mam szaraka teraz. wszystko działa. to jest zwykły tani mechanizm magnetofonu podłączony wewnątrz "kabelkami" do reszty spektrumny. nie ma żadnych zabezpieczeń antypirackich.
@@DFrencel tak, i jest to zgodne z legalizmem chińskim, gdyż rewolucja nie była legalna (jak każda rewolucja). Na Tajwanie przebywa rząd na uchodźstwie. Nadal jednak nie mam zielonego pojęcia co to ma wspólnego z modelem mikrokomputera Sam coupe.
nie lubię się czepiać i w sumie tego nie robię ale tutaj muszę się czepnąć :) . Unipolbrit to był klon Timexa i pomimo że Timex był produkowany przez firmę sir Sinclara i był bardzo podobny do ZX-a to jednak to nie był ten sam komputer. To co je różniło to ROM czyli bardzo mało programów a raczej prawie żaden z ZX-a działał na Timexie. W Unipolbricie wiedziano że komputer niekompatybilny z ZX-em nie będzie się sprzedawał w PL więc rozwiązano to dodatkowo kupnym kartridżem który trzeba było włożyć do Polbrita żeby był kompatybilny z ZXem ale i tak nie wszystkie programy na nim działały no i po włożeniu kartridża przestawał być Unipolbritem. Wiem to bo osobiście miałem taki komputer pod koniec lat 80 , co więcej ojciec kupił mi go w komplecie z polskim zielonym monitorem oraz ze stacją FDD3000 którą sprzedawano z legalnymi programami TOS i CP/M co miało robić wrażenie poważnego komputera podobnego do IBM, niestety tylko na takim wrażeniu się kończyło. "Polbrit" służył mi raczej jako lepsza ale tak naprawdę to gorsza :) wersja ZX-a (wcześniej miałem ZX+), polepszony o podwójną stację (ciężko dostępnych i drogich dysków 3 cale bo już wtedy dużo łatwiej można było kupić dyskietki 3,5 cala) oraz wzbogaconego o układ dźwiękowego AY, którego żeby można było zaprogramować trzeba było albo wprowadzać kod maszynowy jeśli używało sie kartridża ZX-a albo wyjąć kartridż i używać komend oryginalnego Basica ROM-u Polbrita. Generalnie nie udało się to urządzenie, jeszcze jeden plus z tego co pamiętam to miał lepszą klawiaturę od ZX-a +. Tak więc to nie był klon ZX-a, w klonach ZX-a brylowali wtedy Rosjanie, tam powstało chyba ze 20 jak nie więcej wariantów Spectrum ZX
Chyba się domyślam czemu w zasilaczu 5V pochodziło z tranzystora sterowanego 723 a nie 7805. Scalaki typu 78XX najczęściej mają ciągłą wydajność prądową 1A, a tu na zasilaczu (10:23) jest podane że linia 5V ma wydajność 2A. Scalaki na wyższy prąd też są, ale mniej powszechne niż stary dobry 723.
Dlaczego w Gumiaku nie było twardego resetu w obudowie .... przez resetowanie kablem napięciowym zrobiłem kiedyś zwarcie .... do dziś pamiętam jego zapach gdy się nagrzewał - chyba sobie kupie żeby powąchać :)
5 місяців тому+1
Bo komputer miał kosztować określoną kasę i stawano na rzęsach, żeby tyle kosztował :) Rezygnacja z resetu to kolejnie dziesięć pensów oszczędności.
To raczej chodziło o możliwość wgrywania bloków danych z taśmy pod konkretny adres. Bo skoro dano w skrócie komendę LOAD, to analogicznie LOAD "" CODE pozwalała na wczytywanie danych a nie programów w BASIC-u. Ale pewności nie mam. Nie przypominam sobie, żeby CODE w oryginalnym Spectrum miało jakieś inne zastosowanie.
Dzięki znakomitym zdjęciom, jak zawsze na tym kanale, w zbliżeniach dobrze widać, badziewne wykonanie obudowy tego komputera. To co kiedyś uchodziło za świetny sprzęt, obecnie może budzić tylko niesmak.
7 місяців тому+3
No niestety, to miało być tanie i z pewnością dostawca obudów takim był. Klawiatura w macaniu też daleeeko różni się od CPC464, choć to niby ta sama półka.
1. 17:19 Mnóstwo cynowych kulek które czekają aby zrobić zwarcie 💀 2. 22:00 Zasilanie głowicy kasującej prądem DC to jakiś hardcore . Zrobienie generatora do niej nie podniosłoby znacząco kosztów produkcji pcb magnetofonu. 3. 22:10 Jaka tajemnicą ? No kto jak nie Pan Adam rozwiązywał nie raz takie zagadki 👻
7 місяців тому
1. Spectrum miał jak widać niski priorytet niezawodności :) 2. Dla urządzeń cyfrowych akurat prąd podkładu jest niewskazany. DC przesuwa zapis do liniowej części charakterystyki i z punktu widzenia sztuki wszystko jest tutaj w porządku. 3. Zapewne tajemnica nazywa się ANxxx czy jakoś podobnie :)
Heloł budzimy się, punki nie pogibły - jaki ostani? JEST NEXT! na fejsie jest potężna grupa - nawet system wielozadaniowy stoworzyli z możliwością odtwarzania filmów z neta itd itd
7 місяців тому
Next to jednak... next :) Dużo więcej niż Spectrum.
Oryginalne gry byly jedna na strone kasety, na zx 128 wczytywaly sie cale na raz, niebylo potrzeby przewijania tasmy do początku levelu. Bez licznika to na sluch sie rozpoznawalo gdzie program sie zaczyna, loader mial charakterystyczne dzwieki.
Brak licznika przeszkadzał tylko tym, którzy nagrywali nielegalnie programy, wiele na jedną kasetę. Do programów licencjonowanych licznik nie był zupełnie potrzebny.
@@BaltazarZX nielegalne? A co jesli ktos pisal, programowal, rysowal, robil cokolwiek wiecej z kompem oprocz grania? ;) U mnie im lepszy byl komp tym mniej gier odpalalem, dzis w zasadzie nie mam w komputerach zadnych ;)
Komputer który pokazał Polakom informatykę. Pierwszy i ukochany. Później było Atari równie kochane. Reszta to jak Niemce na ST przechodziły to zalalo nas wykopkami ze śmietnika coś na C=)
Komputer na którym handlarze uzyskiwali największe "przebicie" . W Polsce był w bardzo zawyżonej cenie a na zachodzie to byla wyprzedaż kupowana tylko przez handlarzy.
nie jestem ekspertem od Sinclara ale jako że był to mój pierwszy komputer to się wypowiem, choćby dlatego że śledziłem wtedy temat na tyle na ile dało się to robić za pomocą Bajtka, Komputera czy innych gazet których już nie pamiętam. Te dziwaczne pomysły sir Sinclara fakt były dziwaczne ale bardzo ciekawe i nowatorskie, takie jak elektryczny samochodzik na pedały Sinclair C5 który był tak niebezpieczny dla prowadzącego że głowa mała bo żaden kierowca normalnego auta zwyczajnie nie widział pojazdów C5 bo były za niskie i nie zmieniła tego wysuwana odblaskowa pionowa poprzeczka, czy inny ciekawy ale za drogi pomysł telewizor kieszonkowy TV80 który nie zwrócił zainwestowanych środków to jednak z tego co pamiętam firmę pogrążyło na dobre nieudane wprowadzenie Sinclara QL, którego zaczęto sprzedawać jeszcze nie mając rozpoczętej masowej produkcji. Co ciekawe gdyby ten komputer był 16 bitowy, miał porządną klawiaturę a nie foliową kopię z ZX+ a microdrive-y zastąpiono dyskami 3,5 cala i nie próbował udawać super profesjonalnej maszyny którą zwyczajnie nie był to mógł być realną konkurencją dla Amigi nie mówiąc o Atari ST, i choć grafika tych dwóch była lepsza to przecież Spektruś ZX ze swoimi 8 kolorami wcześniej bił na głowę Comodorka i Atari. Gdzieś czytałem że ktoś próbował przekonać Sinclara na 16 bitów ale on miał powiedzieć że ludziom wystarczy 8 bitów :) Jedyny plus z Sinclara QL jest taki że gdyby nie on to zgodnie z legendą nigdy nie powstałby Linux.
7 місяців тому
Ten mikroprocesor nie tylko że nie było ośmiobitowy, ale był 32-bitowy :) Tyle, że miał zwężoną szynę danych. Linux powstałby bez QL-a i pewno nawet szybciej.
@ co z tego że procesor 68008 był 32 bitowy a dokładniej 8/32, jak ta 8 bitowa szyna danych definiowała QL jako komputer 8 bitowy, jedynie mógł zaadresować większą pamięć czego i tak nie robił ale fakt był szybszy od innych dostępnych procesorów 8 bitowych, dlatego był urban legend że ktoś zaproponował 68000 (który tez jest przecież 32 bitowy ale jednak 16 bitowy) a Sinclair miał powiedzieć że ludziom wystarczy 8 bitów. Co do Linuxa to jest legenda którą ponoć opowiadał sam Linus Torvalds w jednym z wywiadów gdzie był zapytany o to gdzie i jak nauczył się programować, odpowiedział może żartem a może serio że to efekt posiadania Sinclara QL do którego nie było żadnych programów i dlatego musiał je sobie sam pisać, w ten sposób mimowolnie stał się programistą zamiast być biernym użytkownikiem komputera :)
7 місяців тому
Nie, to inaczej działa. Ośmiobitowa szyna danych definiowała ten komputer jako powolną, ale jednak architekturę 32-bitową. O 386SX nikt nie mówił, że to mikroprocesor szesnastobitowy, choć był to ten sam pomysł na zrobienie tańszej architektury. "Bitowość" definiuje się architekturą wnętrza mikroprocesora, a nie jego szyny danych. Sinclair nigdy nie mówił o ośmiu bitach i QL, a wręcz odwrotnie - chwalił się pierwszym komputerem trzydziestodwubitowym w tak niskiej cenie. Wystarczy poszukać reklam z epoki: www.retro8bitcomputers.co.uk/Content/downloads/leaflets-and-brochures/sinclair/sinclair-ql-press-release/Sinclair-QL-launch-press-kit-1984-11.jpg Ten żart Torvaldsa należy traktować z przymrużeniem oka, ludzie kochają takie legendy, ale nie mają one wiele wspólnego z prawdą. Po prostu QL był jego pierwszym komputerem i zapewne się nim bawił niezobowiązująco, ale gdy przyszło do poważnej pracy, kupił poważne narzędzie. To nie był PRL, gdzie przez pięć lat kleiło się Cobrę, która na końcu i tak nie działała :)
@ hymm czyli Amiga i Atari ST były 32 bitowe, z tego co pamiętam to QL był już reklamowany zanim powstał kompletny w pełni działający prototyp ale OK. Co do Torvaldsa to pamiętam jak kiedyś, czytałem w gazecie komputerowej, w czasach kiedy kupowano się jeszcze gazety :) jako ciekawostkę o powstaniu Linuxa, teraz poszukałem w sieci i fakt nie ma o tym prawie nic, ale te "prawie" można jednak znaleźć w informacji na anglojęzycznej Wiki pod hasłem Sinclair QL a tam jest link do filmu "The Origins of Linux-Linus Torvalds", w którym Linus mówi że pierwszy jego komputer w wieku 11 lat to Commodore VIC-20 na którym nauczył się programować w Basicu i 5 lat później w asemblerze czyli legenda o nauczeniu się programowania nie sprawdziła się, ale później mówi właśnie o QL , do którego nie było programów i suportu w Finlandii, nazwał go "piece of crap" bo był z niestabilnym i pełnym bugów systemem ale jest dumny z tego że był jego użytkownikiem bo spowodował że sam musiał sobie pisać programy i zagłębił się w programowanie systemowe bo jak sam mówi gdyby miał Amigę to by jej zwyczajnie używał a nie musiał się wgłębiać w architekturę komputera i system, nazwał to ciężką i pełną bólu robotą :) Wcześniej nie miałem pojęcia o tym filmiku ale teraz widzę że legenda o QL ma w sobie jednak ziarnko prawdy :)
7 місяців тому
QL miał dużo błędów i mało softu, ale tak bywało z wieloma mniej znanymi komputerami. W Polsce np. kto kupił wówczas MSX-a, tak samo się czuł - tam błędów nie było, ale soft trzeba było sobie pisać samemu. Podobnie z Commodore +4/16/116 itd. ST i Amiga używała 32-bitowej Motoroli z ograniczoną szyną do 16 bitów, ale to nie był szesnastobitowy mikroprocesor. Takim były np. 8086 i 286, które siedziały w pecetach serii m.in. XT i AT
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE Z forum speccy. Owego czasu w Hiszpanii funkcjonował podatek nałożony na komputery z pamięcią 64KB i mniej, uważano takowe komputery za "domowe" i powinno płacić się za nie ekstra kasę. Sinclair planując ekspansję na rynki europejskie nawiązał współpracę z hiszpańską firmą Investronica. Żeby uniknąć opodatkowania, powstała zupełnie nowa konstrukcja bazująca na procesorze Z80, w obudowie bardzo podobnej do klasycznego Plusa ale z pamięcią 80KB. Główne różnice między Sinclair ZX Spectrum+ a Inves ZX Spectrum+ Inna konstrukcja płyty głównej tj. ULA wyprodukowana przez Texas Instruments, interface joysticka na płycie, ROM w wersji hiszpańskiej, RAM 64KB w 2 kościach itd. Klawiatura z hiszpańskimi oznaczeniami.
Panie Adamie, myślał Pan o założeniu Discorda? A może taki istnieje? Moglibyśmy jako widzowie wrzucać tam np. zdjęcia posiadanych ciekawych sprzętów itp. Pozdrawiam serdecznie.
7 місяців тому+3
Wiele rzeczy chciałbym ruszyć, ale nie ma kiedy :( Ale może podobny projekt powstanie.
A tym czasem Zilog ogłosił że kończy produkcję procesora Z80 ... Do czerwca można jeszcze zamawiać .... A ja myślałem że w latach 90 skończyli , tym czasem mamy 2024 a Z80 jeszcze produkują . a co do Code :-) Load""CODE i wczytujemy blok code
Za małolata napaliłem się na amstrada bo miał fajną klawiaturę i magnetofon wbudowany. No i był tańszy od atari czy commodore do tego wydajniejszy i lepsza grafika. Jeszcze przejrzałem segregator z grami i programami no i tu mi ochota przeszła bardzo szybko
Podkład prądu stałego też działa. Jedynie zwiększa to zniekształcenia i zmniejsza dynamikę. Dla powolnego zapisu danych cyfrowych wystarczy.
7 місяців тому+2
On nie był do zapisywania dźwięków muzycznych, w tym wypadku brak generatora jest zaletą. Natomiast prądem stałym przesuwało się zapis do zakresu najmniejszych zniekształceń.
Ten magnetofon w przypadku programów z komputera zapisuje naprawdę bardzo dobrze, czysto i głośno (mój deck pokazuje +2 decybele), na obydwa kanały w mono (są magnetofony, które zapisują tylko na jeden kanał).
Kurcze, jestem niemal pewien, że w kolega miał takiego ale nie miał napisu 128K tylko 48K. Miał magnetofon jak ten z filmu. Gdyby było 128K to by mi utkwiło w pamięci bo miałem wówczas c64. Ale patrzę teraz w internecie, że nie było 48k z magnetofonem...efekt Mandeli?
Witam Ostatnim produktem z logiem SINCALIRA Był ZX SPECTRUM +3 którego byłem właścicielem potem oczywiście amstrad. Model ZX SPECTRUM +3 z wbudowaną stacją dyskietek oczywiście to tam gdzie był wbudowany magnetofon. Na początku materiału pokazany został model ZX SPECTRUM +2 czyli brakuje jednego ogniwa a to duże niedopatrzenie. Reasumując ZX SPECTRUM +2 to nie ostatni produkt Sinclaira. Pozdrawiam Dobry materiał.
7 місяців тому
A wystarczyło film obejrzeć :) Ostatnim komputerem, który zszedł z produkcji był +2 Ten ze stacją przestał być produkowany dwa lata wcześniej.
@ Oj tu bym się nie zgodził . Co było wcześniej dyskietka czy kaseta. Oznaczenie +3 tez coś podpowiada. ZX Spectrum +2 (1986) ZX Spectrum +3 (1987) I wszystko jasne. Pozdrawiam
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE Nie. To był ostatni model zgoda ale nie produkt. Skoro plus 2 był jeszcze produkowany po 3 to był ostatnim produktem a nie ostatnim modelem.
Gdzie tam - teraz każdy może mieć iP15 (choćby i na raty). Wtedy mało kogo było stać na komputer, który kosztował równowartości rocznej pensji (albo i więcej).
@Jezusmamocbyciezbawic Uwolnił cię od nałogów? To po ch*ja pozwolił ci w ogóle zaczynać pić, pajacu jeden? Wsadź sobie tego boga do odbytu i nie dziel się twoimi urojeniami ze zdrowymi psychicznie ludźmi.
8 Bitowce pogrzebały możliwości graficzne 16 bitowców i ładniejsze przez to gry na 16 bitowce+brak praw autorskich,gdy radośnie się kupowało pirackie składanki i kopiowało oprogramowanie.Wtedy PC były słabiutkie.Grafika 8-16 kolorów.
Za każdym razem pod nowym filmem włączają mi się napisy. To nie jest dobre. Łapię się, że i słucham i czytam jednocześnie i po chwili to jest wkurzające. Chyba włączasz to celowo - bo pod żadnymi innymi filmami się tak nie dzieje.
7 місяців тому+1
Nie mam władzy nad włączeniem czegokolwiek u kogokolwiek :)
Fakt, były włączone napisy, co może irytować, zwłaszcza jak nie jest się inwalidą słuchu. Czytanie i zarazem słuchanie mocno rozprasza, no ale przecież napisy można wyłączyć w sekundę!😁
@ Jestem wiernym fanem Pana filmów, ale muszę potwierdzić, że tylko na tym kanale napisy zawsze są domyślnie włączone :) Jeśli to zamierzone to też nie problem. Pozdrawiam!
7 місяців тому
One są zawsze przygotowane przez Anię (nie są wygenerowane sztucznie). Natomiast po tej stronie nie ma władzy nad ich domyślnym włączeniem, więc nie wiem czemu tak się dzieje, może właśnie dlatego, że są, a mało kto je przygotowuje?
Wcześniejsze zakończenie produkcji modelu ZX+3 ma bardziej prozaiczną przyczynę. Po prostu słabo sie sprzedawały. Nie dość że same były droższe od ZX+2 to także soft na dyskietkach był droższy niż na kasetach. A pomysł by nie robił konkurencji dla CPC Plusów jest niepoważny. Po pierwsze modele CPC także te ze stacjami były produkowane przez cały czas produkcji Amstradowych Spectrumów, a poza tym dla kogoś kto potrzebował 80 znaków w linii albo lepszy Basic to żaden Spectrum nawet ten ze stacją nie był interesujący. Większą konkurencją dla Plusów były wcześniejsze CPC których już nie produkowano a używane kosztowały o połowę mniej niż Plusy. A lista softu dostępnego na dyskietkach dla CPC była znacznie dłuższa niż dla ZX+3.
5 місяців тому
My to wiemy teraz, inaczej wyglądało prognozowanie rynku. Plusy Amstrada miały służyć do gier i ewentualnie uprawianiu nostalgii, firma dla celów profesjonalnych miała wtedy zupełnie inne maszyny.
LOAD "Adam" CODE 16384,6192 (czasami używane było samo CODE bez określenia parametrów) Polecenie ładowania danych z taśmy pod nazwą: Adam Pod adres 16384 od długości 6192 bajtów. W tym wypadku w obszar ekranu, więc jak to był kod to będą przecudne śmieci a jak nie, to może jakiś obrazek. CODE można było łączyć również z poleceniem VERIFY.
@ CODE łączy się z LOAD, SAVE i VERIFY. Może sądzono, że użytkownicy masowo będą wczytywać swoje programy napisane w kodzie maszynowym?! :D A tak realnie to LODA "" CODE było używane niemal w każdym loaderze do dowolnej gry (poza tymi wyłącznie w BASICu). Tyle, że nie było potrzeby samodzielnego jej wpisywania, bo już była wpisana :) Przydatność więc tej komendy w przypadku naniesienia jej na klawiaturę ZX+2 zbiega do zera :D Zdecydowanie bardziej przydatne było by napylenie RANDOMIZE USR, bo z tego korzysta się o wiele częściej. A nawet POKE :)
Za ten odcinek stawiam duży MINUS. Nie za treść, bo ta bez zarzutu. Ów minus stawiam za użycie słowa "ubogacony" i błagam o nieużywanie tego potworka językowego o wiadomym rodowodzie...
7 місяців тому+13
Aż sobie z ciekawości poszukałem co jest nie tak w tym wyrazie. Wygląda na to, że nic. A że go dawniej nie używano - pewno z ogólnej biedy ;)
@ Każdego, kto użyje w mojej obecności tego słowa pytam o jego znaczenie i źródłosłów... Czy to od ubogi, czy od bogaty. Z językowego punktu widzenia derywat, niby poprawny, mnie jednak mierzi. Może ze względu na sferę, w której zrobił oszałamiającą karierę...
7 місяців тому+11
Uradowany - radosny, umocniony - mocny, uprzyjemniony - przyjemny, więc i ubogacony - bogaty. Nie wiem gdzie ta kariera, ale pewno dlatego, że telewizji nie mam, radia nie słucham.
To chyba jeden z tych, którzy każdy temat sprowadzają do polityki. W tym przypadku mamy przykład jak zastosować skrót od komputer do kondominium rosyjsko-niemieckiego pod żydowskim zarządem powierniczym. Nie ma sensu wchodzić w dyskusję.
@@motoguzzi6096 W tamtym wieku (XX) można było kupić w UK za kilka funtów na carboot-ach amstrady i zx spectrum+, co oczywiście uczyniłem. W tym wieku kosztują znacznie więcej.
@@motoguzzi6096 nie wiem nawet ja uzywam w garazu pod drzwi. a za dzieciaka mialem magnetofon jamnik pod to podlaczony i pierwsza gra byla papper boy. jakis koles jezdzil rowerem i gazety rzucal. Nie wiem jak ja moglem grac takimi pixelami w to gowno :)
Specjalne podziekowania za retro muzyczki przywolujace wspomnienia 😢
Ciekawy odcinek. Dziękuję panie Adamie. Pozdrawiam serdecznie
Moj pierwszy Amstrad to odbiornik telewizji satelitarnej 😋
tak dla ścisłości: w szaraku, ponieważ był z części sinclairowskich, zasilacz był "stary" 9V. dodatkowo był sygnał composite w gniazdku video i ponieważ był na oryginalnej ULA (potem klonie amstrada) to był bardziej kompatybilny z gumiakiem (na poziomie zwykłej 128). z rzeczy śmiesznych to pierwsze wersje (płyta Z70500 issue3) mają odwrotnie wlutowane 3 tranzystory (źle są namalowane oznaczenia na płytce) przez co wyjście video jest koszmarnej jakości. teoria jest taka, że to wynik pośpiechu, bo chcieli zdążyć na święta '86 roku, a dodatkowo inżynierowie amstrada robili reverse engineering 128 bo umowa nie była jeszcze podpisana i nie mieli dostępu do dokumentacji.
Dziękuję Panie Adamie za nowy odcinek z historii komputerowej i za ciekawy komentarz. Pozdrawiam.
kocham te płytki na których widać elementy nawet nieuzbrojonym okiem 🙂
podobne doznania estetyczne mam gdy wchodzę do sklepu papierniczego, albo zaopatrzenia artysów 😅
Wytwórnia Filmów Oświatowych - Jak powstaje komputer (1977)
Tam dopiero widać elementy.😅
Ten standard joyów to nie pomysł Amstrada tylko Sinclaira. Pierwszy raz go zastosowali w Interface 2, a firmy trzecie na rynku brytyjskim oferowały sporo joyów w tym standardzie. Alternatywą był interface Kempston, ale on pozwalał podłączyć tylko 1 joystick, a że to miał być komputer do grania np z rodzeństwem to Amstrad wybrał pierwszą opcję. Ale to tak jak w tej historyjce o Arabie z żoną i osiołkiem, co by nie wybrali to ktoś by Amstrada krytykował że nie wybrali innej opcji. Amstrad aby zmniejszyć zarzut że chcieli na tych dziwnych joyach zarobić szybko zaczął darmo dodawać po joyu do każdego ZX+2 i +3. Choć niewiele to pomogło.
W PL można było odnieść wrażenie że te ZX128 sie nie sprzedawały, bo 2x droższe a wcale nie lepsze, ale Sinclair wyprodukował 2mln ZXów a Amstrad aż 3mln, i to w czasach gdy 16bitówki miały już bardziej kuszące ceny, więc nie sprzedawały sie źle.
Tak. To samo odczułem jako pierwsze wrażenie. płytka jest śliczna.😀
Mój pierwszy komputer. Mam go jeszcze, leży gdzieś u rodziców w szafie.
Jak zawsze dobry materiał. Czekam na przedstawienie któregoś szesnasto bitowca tu główni bohaterowie to Amiga i Atari ST. Oba oparte na Motoroli MC 68000. Pozdrawiam
Był jeszcze ZX QL nna 68008.
Dobra robota ! Warto wiedzieć wiecej !
Bardzo fajny FILM!!!!
Na naszym rynku +2 miał małe szanse na popularność, bo z tego, co pamiętam, magnetofon nie czytał piratów ani nie umożliwiał ich tworzenia programem copy copy. Natomiast nie było już gniazdek do podłączenia zewnętrznego magetofonu.
Cos źle pamiętasz, normalnie wszystko się wczytywało. Zewnętrzny magnet można bylo podłączyc dorabiając wtyczkę, o czym Adam wspomina.
to jakaś legenda. nie był popularny bo po prostu był droższy. a do szaraka można było podłączyć normalnie zewnętrzny.
@@gonzogorf7019 a miałeś?
Bzdury jakieś pamiętasz :)
@@janczechosowacki7389 mam szaraka teraz. wszystko działa. to jest zwykły tani mechanizm magnetofonu podłączony wewnątrz "kabelkami" do reszty spektrumny. nie ma żadnych zabezpieczeń antypirackich.
to był wtedy mój mokry sen pozdrawiam braci co w temacie siedzą😁
Z tym 1990 rokiem to nie tak zle p Adamie. Ja swojego pierwszego atari 65xe dorobiłem sie w 1998 - tak wiem :), ale zabawa była.
Pewnie kwestia wieku, w 1998 to juz Amiga byla na pawlaczach ;)
😮
@@gonzogorf7019 raczej braku srodków ;)
Kciuk poleciał. Pozdrawiam.
Dobry filmik.
Mój pierwszy C64 dostałem w 2000. Byłem w trzeciej klasie liceum.😆
to one wtedy jeszcze istniały?
W chinach byly jeszcze na dziko produkowane
Stary, z odzysku. 5 lat później przekazany dalej.
W 2000 dostałem zakurzony 386 SX.
@Jezusmamocbyciezbawic Oj nie to miejsce.
Byłoby super obejrzeć materiał o legendarnym klonie "gumiaka" o nazwie Sam Coupe
Dyskusyjne - oficjalnie Tajwan wewnątrz kraku/terytorium używa wobec siebie nazwy Republic of China
@@DFrencel tak, i jest to zgodne z legalizmem chińskim, gdyż rewolucja nie była legalna (jak każda rewolucja). Na Tajwanie przebywa rząd na uchodźstwie. Nadal jednak nie mam zielonego pojęcia co to ma wspólnego z modelem mikrokomputera Sam coupe.
Świetnie się ogląda
Piekne czasy. Zx Spectrum genialny komp.
cóż czekamy z utęsknirniem na przyjaciółkę
pozdrawiam serdecznie
;-)
🎉
Czas w końcu parę słów o Amidze ;)
Adam chyba jej nie mial, i zdaje si,e, wcale jej nie ceni
@@gonzogorf7019 NATO wygląda ;)
@Jezusmamocbyciezbawic Hmmm.
👍👍👍👍
Byl również klon ZXa drugiej generacji nazwany UNIPOLBRIT. Miałem kurs na tym w lutym chyba 1986.
nie lubię się czepiać i w sumie tego nie robię ale tutaj muszę się czepnąć :) . Unipolbrit to był klon Timexa i pomimo że Timex był produkowany przez firmę sir Sinclara i był bardzo podobny do ZX-a to jednak to nie był ten sam komputer. To co je różniło to ROM czyli bardzo mało programów a raczej prawie żaden z ZX-a działał na Timexie. W Unipolbricie wiedziano że komputer niekompatybilny z ZX-em nie będzie się sprzedawał w PL więc rozwiązano to dodatkowo kupnym kartridżem który trzeba było włożyć do Polbrita żeby był kompatybilny z ZXem ale i tak nie wszystkie programy na nim działały no i po włożeniu kartridża przestawał być Unipolbritem. Wiem to bo osobiście miałem taki komputer pod koniec lat 80 , co więcej ojciec kupił mi go w komplecie z polskim zielonym monitorem oraz ze stacją FDD3000 którą sprzedawano z legalnymi programami TOS i CP/M co miało robić wrażenie poważnego komputera podobnego do IBM, niestety tylko na takim wrażeniu się kończyło. "Polbrit" służył mi raczej jako lepsza ale tak naprawdę to gorsza :) wersja ZX-a (wcześniej miałem ZX+), polepszony o podwójną stację (ciężko dostępnych i drogich dysków 3 cale bo już wtedy dużo łatwiej można było kupić dyskietki 3,5 cala) oraz wzbogaconego o układ dźwiękowego AY, którego żeby można było zaprogramować trzeba było albo wprowadzać kod maszynowy jeśli używało sie kartridża ZX-a albo wyjąć kartridż i używać komend oryginalnego Basica ROM-u Polbrita. Generalnie nie udało się to urządzenie, jeszcze jeden plus z tego co pamiętam to miał lepszą klawiaturę od ZX-a +. Tak więc to nie był klon ZX-a, w klonach ZX-a brylowali wtedy Rosjanie, tam powstało chyba ze 20 jak nie więcej wariantów Spectrum ZX
Fajny kanał🎉
Chyba się domyślam czemu w zasilaczu 5V pochodziło z tranzystora sterowanego 723 a nie 7805. Scalaki typu 78XX najczęściej mają ciągłą wydajność prądową 1A, a tu na zasilaczu (10:23) jest podane że linia 5V ma wydajność 2A. Scalaki na wyższy prąd też są, ale mniej powszechne niż stary dobry 723.
Drugi!
do robienia gały.
Dlaczego w Gumiaku nie było twardego resetu w obudowie .... przez resetowanie kablem napięciowym zrobiłem kiedyś zwarcie .... do dziś pamiętam jego zapach gdy się nagrzewał - chyba sobie kupie żeby powąchać :)
Bo komputer miał kosztować określoną kasę i stawano na rzęsach, żeby tyle kosztował :) Rezygnacja z resetu to kolejnie dziesięć pensów oszczędności.
Thanx!
CODE - chyba służy do funkcji assemblera, żeby móc korzystać z ładowania pod to programów?
To raczej chodziło o możliwość wgrywania bloków danych z taśmy pod konkretny adres. Bo skoro dano w skrócie komendę LOAD, to analogicznie LOAD "" CODE pozwalała na wczytywanie danych a nie programów w BASIC-u. Ale pewności nie mam. Nie przypominam sobie, żeby CODE w oryginalnym Spectrum miało jakieś inne zastosowanie.
Best canal of YT
Dzięki znakomitym zdjęciom, jak zawsze na tym kanale, w zbliżeniach dobrze widać, badziewne wykonanie obudowy tego komputera. To co kiedyś uchodziło za świetny sprzęt, obecnie może budzić tylko niesmak.
No niestety, to miało być tanie i z pewnością dostawca obudów takim był. Klawiatura w macaniu też daleeeko różni się od CPC464, choć to niby ta sama półka.
🖖🖖🖖
1. 17:19 Mnóstwo cynowych kulek które czekają aby zrobić zwarcie 💀
2. 22:00 Zasilanie głowicy kasującej prądem DC to jakiś hardcore . Zrobienie generatora do niej nie podniosłoby znacząco kosztów produkcji pcb magnetofonu.
3. 22:10 Jaka tajemnicą ? No kto jak nie Pan Adam rozwiązywał nie raz takie zagadki 👻
1. Spectrum miał jak widać niski priorytet niezawodności :)
2. Dla urządzeń cyfrowych akurat prąd podkładu jest niewskazany. DC przesuwa zapis do liniowej części charakterystyki i z punktu widzenia sztuki wszystko jest tutaj w porządku.
3. Zapewne tajemnica nazywa się ANxxx czy jakoś podobnie :)
tak to jest czym więcej masz tym masz mniej
Heloł budzimy się, punki nie pogibły - jaki ostani? JEST NEXT! na fejsie jest potężna grupa - nawet system wielozadaniowy stoworzyli z możliwością odtwarzania filmów z neta itd itd
Next to jednak... next :) Dużo więcej niż Spectrum.
panietam komendę go to ! czyli co do adresu jak dir/c/autocad w ms dosie?
W DOS to raczej dir c:\autocad, slash był używany do przełączników w programach np. format c: /q
Bez licznika? Tak pozna konstrukcja? To jak, patrzyli na podzialke nad szpulkami albo 1 program = 1 kaseta? Czy tez wynalazek jakis w stylu COS?
Oryginalne gry byly jedna na strone kasety, na zx 128 wczytywaly sie cale na raz, niebylo potrzeby przewijania tasmy do początku levelu.
Bez licznika to na sluch sie rozpoznawalo gdzie program sie zaczyna, loader mial charakterystyczne dzwieki.
Brak licznika przeszkadzał tylko tym, którzy nagrywali nielegalnie programy, wiele na jedną kasetę. Do programów licencjonowanych licznik nie był zupełnie potrzebny.
@@BaltazarZX nielegalne? A co jesli ktos pisal, programowal, rysowal, robil cokolwiek wiecej z kompem oprocz grania? ;)
U mnie im lepszy byl komp tym mniej gier odpalalem, dzis w zasadzie nie mam w komputerach zadnych ;)
@Jezusmamocbyciezbawic Taki sposób głoszenia Ewangelii nie jest skuteczny.
@@gonzogorf7019 I do tego mu licznik potrzebny? Dobre! W ogóle posiadasz ZXa? Znasz organizację danych na taśmie dla Spectrum?
amstrad produkował w większości sprzęt słaby za to miały dużo święcących ledów jeśli chodzi o audio acz komputery zmontowane były dobrze
Trochę dziwi mnie, że Amstrad używał różnych mechanizmów magnetofonów w +2-kach i w CPC 464. Ciekawe czemu.
Inne epoki. Ale czy są różne, to jeszcze nie wiem (licznik może być opcją).
Komputer który pokazał Polakom informatykę. Pierwszy i ukochany. Później było Atari równie kochane. Reszta to jak Niemce na ST przechodziły to zalalo nas wykopkami ze śmietnika coś na C=)
Komputer na którym handlarze uzyskiwali największe "przebicie" . W Polsce był w bardzo zawyżonej cenie a na zachodzie to byla wyprzedaż kupowana tylko przez handlarzy.
nie jestem ekspertem od Sinclara ale jako że był to mój pierwszy komputer to się wypowiem, choćby dlatego że śledziłem wtedy temat na tyle na ile dało się to robić za pomocą Bajtka, Komputera czy innych gazet których już nie pamiętam. Te dziwaczne pomysły sir Sinclara fakt były dziwaczne ale bardzo ciekawe i nowatorskie, takie jak elektryczny samochodzik na pedały Sinclair C5 który był tak niebezpieczny dla prowadzącego że głowa mała bo żaden kierowca normalnego auta zwyczajnie nie widział pojazdów C5 bo były za niskie i nie zmieniła tego wysuwana odblaskowa pionowa poprzeczka, czy inny ciekawy ale za drogi pomysł telewizor kieszonkowy TV80 który nie zwrócił zainwestowanych środków to jednak z tego co pamiętam firmę pogrążyło na dobre nieudane wprowadzenie Sinclara QL, którego zaczęto sprzedawać jeszcze nie mając rozpoczętej masowej produkcji. Co ciekawe gdyby ten komputer był 16 bitowy, miał porządną klawiaturę a nie foliową kopię z ZX+ a microdrive-y zastąpiono dyskami 3,5 cala i nie próbował udawać super profesjonalnej maszyny którą zwyczajnie nie był to mógł być realną konkurencją dla Amigi nie mówiąc o Atari ST, i choć grafika tych dwóch była lepsza to przecież Spektruś ZX ze swoimi 8 kolorami wcześniej bił na głowę Comodorka i Atari. Gdzieś czytałem że ktoś próbował przekonać Sinclara na 16 bitów ale on miał powiedzieć że ludziom wystarczy 8 bitów :) Jedyny plus z Sinclara QL jest taki że gdyby nie on to zgodnie z legendą nigdy nie powstałby Linux.
Ten mikroprocesor nie tylko że nie było ośmiobitowy, ale był 32-bitowy :) Tyle, że miał zwężoną szynę danych. Linux powstałby bez QL-a i pewno nawet szybciej.
@ co z tego że procesor 68008 był 32 bitowy a dokładniej 8/32, jak ta 8 bitowa szyna danych definiowała QL jako komputer 8 bitowy, jedynie mógł zaadresować większą pamięć czego i tak nie robił ale fakt był szybszy od innych dostępnych procesorów 8 bitowych, dlatego był urban legend że ktoś zaproponował 68000 (który tez jest przecież 32 bitowy ale jednak 16 bitowy) a Sinclair miał powiedzieć że ludziom wystarczy 8 bitów. Co do Linuxa to jest legenda którą ponoć opowiadał sam Linus Torvalds w jednym z wywiadów gdzie był zapytany o to gdzie i jak nauczył się programować, odpowiedział może żartem a może serio że to efekt posiadania Sinclara QL do którego nie było żadnych programów i dlatego musiał je sobie sam pisać, w ten sposób mimowolnie stał się programistą zamiast być biernym użytkownikiem komputera :)
Nie, to inaczej działa. Ośmiobitowa szyna danych definiowała ten komputer jako powolną, ale jednak architekturę 32-bitową. O 386SX nikt nie mówił, że to mikroprocesor szesnastobitowy, choć był to ten sam pomysł na zrobienie tańszej architektury. "Bitowość" definiuje się architekturą wnętrza mikroprocesora, a nie jego szyny danych.
Sinclair nigdy nie mówił o ośmiu bitach i QL, a wręcz odwrotnie - chwalił się pierwszym komputerem trzydziestodwubitowym w tak niskiej cenie. Wystarczy poszukać reklam z epoki:
www.retro8bitcomputers.co.uk/Content/downloads/leaflets-and-brochures/sinclair/sinclair-ql-press-release/Sinclair-QL-launch-press-kit-1984-11.jpg
Ten żart Torvaldsa należy traktować z przymrużeniem oka, ludzie kochają takie legendy, ale nie mają one wiele wspólnego z prawdą. Po prostu QL był jego pierwszym komputerem i zapewne się nim bawił niezobowiązująco, ale gdy przyszło do poważnej pracy, kupił poważne narzędzie. To nie był PRL, gdzie przez pięć lat kleiło się Cobrę, która na końcu i tak nie działała :)
@ hymm czyli Amiga i Atari ST były 32 bitowe, z tego co pamiętam to QL był już reklamowany zanim powstał kompletny w pełni działający prototyp ale OK. Co do Torvaldsa to pamiętam jak kiedyś, czytałem w gazecie komputerowej, w czasach kiedy kupowano się jeszcze gazety :) jako ciekawostkę o powstaniu Linuxa, teraz poszukałem w sieci i fakt nie ma o tym prawie nic, ale te "prawie" można jednak znaleźć w informacji na anglojęzycznej Wiki pod hasłem Sinclair QL a tam jest link do filmu "The Origins of Linux-Linus Torvalds", w którym Linus mówi że pierwszy jego komputer w wieku 11 lat to Commodore VIC-20 na którym nauczył się programować w Basicu i 5 lat później w asemblerze czyli legenda o nauczeniu się programowania nie sprawdziła się, ale później mówi właśnie o QL , do którego nie było programów i suportu w Finlandii, nazwał go "piece of crap" bo był z niestabilnym i pełnym bugów systemem ale jest dumny z tego że był jego użytkownikiem bo spowodował że sam musiał sobie pisać programy i zagłębił się w programowanie systemowe bo jak sam mówi gdyby miał Amigę to by jej zwyczajnie używał a nie musiał się wgłębiać w architekturę komputera i system, nazwał to ciężką i pełną bólu robotą :) Wcześniej nie miałem pojęcia o tym filmiku ale teraz widzę że legenda o QL ma w sobie jednak ziarnko prawdy :)
QL miał dużo błędów i mało softu, ale tak bywało z wieloma mniej znanymi komputerami. W Polsce np. kto kupił wówczas MSX-a, tak samo się czuł - tam błędów nie było, ale soft trzeba było sobie pisać samemu. Podobnie z Commodore +4/16/116 itd. ST i Amiga używała 32-bitowej Motoroli z ograniczoną szyną do 16 bitów, ale to nie był szesnastobitowy mikroprocesor. Takim były np. 8086 i 286, które siedziały w pecetach serii m.in. XT i AT
21:30 Jak bez licznika w magnetofonie można było odnaleźć konkretny program na taśmie?!?
Myślimy piratami :) Na zachodzie po prostu kupowało się taśmę z programem. Jednym.
@ czyli produkt zupełnie nie na nasze warunki - dlatego zbankrutowali ;)
@@wolus73 Czyli żyli tylko z nas?
@@janmos5178 to było oczywiście półżartem.... ale tylko pół bo bogatsza część świata wchodziła już w nowsze technologie.
@@wolus73 Zgoda. Wiem że półżart. Ale my i tak nie mogliśmy ich uratować.
Wiele prezentowanych w materiale komputerków pochodzi z Hiszpanii, gdzie chyba była jakaś firma składająca je na licencji
Investronica.
Portugalia nie Hiszpania to TIMEX i inne.
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE Była jeszcze Investronica . Tu nie o Timexie mowa.
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE Z forum speccy. Owego czasu w Hiszpanii funkcjonował podatek nałożony na komputery z pamięcią 64KB i mniej, uważano takowe komputery za "domowe" i powinno płacić się za nie ekstra kasę.
Sinclair planując ekspansję na rynki europejskie nawiązał współpracę z hiszpańską firmą Investronica. Żeby uniknąć opodatkowania, powstała zupełnie nowa konstrukcja bazująca na procesorze Z80, w obudowie bardzo podobnej do klasycznego Plusa ale z pamięcią 80KB.
Główne różnice między Sinclair ZX Spectrum+ a Inves ZX Spectrum+
Inna konstrukcja płyty głównej tj. ULA wyprodukowana przez Texas Instruments, interface joysticka na płycie, ROM w wersji hiszpańskiej, RAM 64KB w 2 kościach itd.
Klawiatura z hiszpańskimi oznaczeniami.
Panie Adamie, myślał Pan o założeniu Discorda? A może taki istnieje? Moglibyśmy jako widzowie wrzucać tam np. zdjęcia posiadanych ciekawych sprzętów itp. Pozdrawiam serdecznie.
Wiele rzeczy chciałbym ruszyć, ale nie ma kiedy :( Ale może podobny projekt powstanie.
Jak można się było zorientować gdzie na taśmie znajduje się program, który chcemy załadować kiedy magnetofon nie posiadał licznika?
Można sobie było posłuchać pisków. Z założenia używa się tutaj małych kaset typu C10
A tym czasem Zilog ogłosił że kończy produkcję procesora Z80 ... Do czerwca można jeszcze zamawiać .... A ja myślałem że w latach 90 skończyli , tym czasem mamy 2024 a Z80 jeszcze produkują . a co do Code :-) Load""CODE i wczytujemy blok code
A to wiem, tylko kto tego używa? :)
Do przemysłu i prostych sterowników.
Nie Z80, tylko LOAD""CODE :) Z80 sam używałem kiedyś w automacie rozpoznającym monety.
@ Wiem, niestety ale algorytm nie dodał nicka 1bhpjean a to jemu odpowiadałem. Wiem,że Pan wie do czego tego używano Panie Adamie:)
Największym absurdem Amstrada jet to że korzystał z 3=calowych dyskietek zamiast 3,5.
Wtedy była wojna standardów, nie było do końca wiadomo co wygra 🙂
Początkowo to był lepszy wybór.
Mam przeróbkę Amstrad CPC 464 z 5 1/4 napędem :)
@@Ktos1 Ale zewnętrznym?
@@perinoid
Tak, to zewnętrzy dysk, całość zmontował poprzedni właściciel.
Za małolata napaliłem się na amstrada bo miał fajną klawiaturę i magnetofon wbudowany. No i był tańszy od atari czy commodore do tego wydajniejszy i lepsza grafika. Jeszcze przejrzałem segregator z grami i programami no i tu mi ochota przeszła bardzo szybko
:)
Nie bylo generatora pradu podkladu. Czy ten magnetofon potrafil cokolwiek czytelnego zapisac?
Podkład prądu stałego też działa. Jedynie zwiększa to zniekształcenia i zmniejsza dynamikę. Dla powolnego zapisu danych cyfrowych wystarczy.
On nie był do zapisywania dźwięków muzycznych, w tym wypadku brak generatora jest zaletą. Natomiast prądem stałym przesuwało się zapis do zakresu najmniejszych zniekształceń.
Ten magnetofon w przypadku programów z komputera zapisuje naprawdę bardzo dobrze, czysto i głośno (mój deck pokazuje +2 decybele), na obydwa kanały w mono (są magnetofony, które zapisują tylko na jeden kanał).
Chyba zapomniałeś wspomnieć czym różnią się wersje 2A od 2B
No właśnie tym wycięciem, obniżającym koszty, choć według napisu na obudowie wszystkie niechińskie były 2A.
Kurcze, jestem niemal pewien, że w kolega miał takiego ale nie miał napisu 128K tylko 48K. Miał magnetofon jak ten z filmu. Gdyby było 128K to by mi utkwiło w pamięci bo miałem wówczas c64. Ale patrzę teraz w internecie, że nie było 48k z magnetofonem...efekt Mandeli?
że pecety to przyszłość ja się uczyłem na ibmemach
Witam
Ostatnim produktem z logiem SINCALIRA Był ZX SPECTRUM +3 którego byłem właścicielem potem oczywiście amstrad.
Model ZX SPECTRUM +3 z wbudowaną stacją dyskietek oczywiście to tam gdzie był wbudowany magnetofon.
Na początku materiału pokazany został model ZX SPECTRUM +2 czyli brakuje jednego ogniwa a to duże niedopatrzenie.
Reasumując ZX SPECTRUM +2 to nie ostatni produkt Sinclaira.
Pozdrawiam
Dobry materiał.
A wystarczyło film obejrzeć :) Ostatnim komputerem, który zszedł z produkcji był +2 Ten ze stacją przestał być produkowany dwa lata wcześniej.
Każdemu zdarza się pomylić.
@ Oj tu bym się nie zgodził .
Co było wcześniej dyskietka czy kaseta.
Oznaczenie +3 tez coś podpowiada.
ZX Spectrum +2 (1986)
ZX Spectrum +3 (1987)
I wszystko jasne.
Pozdrawiam
@@janmos5178 No tak ja to wiem
I w komentarzach podpowiedziałem który ZX był ostatni.
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE Nie. To był ostatni model zgoda ale nie produkt. Skoro plus 2 był jeszcze produkowany po 3 to był ostatnim produktem a nie ostatnim modelem.
Spectrum było kiedyś jak dziś Iphone 15.
bez porównanie zx spectrum było o wiele bardziej exkluzywne
Gdzie tam - teraz każdy może mieć iP15 (choćby i na raty). Wtedy mało kogo było stać na komputer, który kosztował równowartości rocznej pensji (albo i więcej).
Dokładnie!
Spektruś miał OS tak samo prymitywny jak dziś iOS. 😂😂😂
@Jezusmamocbyciezbawic Hmmm raczej ośmieszasz w taki sposób to co głosisz aniżeli zachęcasz do tego.
Miałem dokładnie CPC64 😊
Zasilacz był w zielonym monochromatycznym monitorze, naprawdę wygodne 😊
@Jezusmamocbyciezbawic He?
@Jezusmamocbyciezbawic Uwolnił cię od nałogów? To po ch*ja pozwolił ci w ogóle zaczynać pić, pajacu jeden? Wsadź sobie tego boga do odbytu i nie dziel się twoimi urojeniami ze zdrowymi psychicznie ludźmi.
Dokładnie, to 464, czy 664?
464 z magnetofonem
Procesor Intel 386DX wykonczyl wszystkie 8-bitowce,c64 i Amigi.
Moj zx-spec zbudowalem bo na TTL zamiast ULA - nie wstrzymywal procesora kiedy rysowal grafike :D
Półbajt to nibble.
8 Bitowce pogrzebały możliwości graficzne 16 bitowców i ładniejsze przez to gry na 16 bitowce+brak praw autorskich,gdy radośnie się kupowało pirackie składanki i kopiowało oprogramowanie.Wtedy PC były słabiutkie.Grafika 8-16 kolorów.
a sinclair miał lepsze logo!
w schemacie magnetofonu jest dosyc bledow
To z serwisówki :)
Za każdym razem pod nowym filmem włączają mi się napisy. To nie jest dobre. Łapię się, że i słucham i czytam jednocześnie i po chwili to jest wkurzające. Chyba włączasz to celowo - bo pod żadnymi innymi filmami się tak nie dzieje.
Nie mam władzy nad włączeniem czegokolwiek u kogokolwiek :)
Fakt, były włączone napisy, co może irytować, zwłaszcza jak nie jest się inwalidą słuchu. Czytanie i zarazem słuchanie mocno rozprasza, no ale przecież napisy można wyłączyć w sekundę!😁
@ Jestem wiernym fanem Pana filmów, ale muszę potwierdzić, że tylko na tym kanale napisy zawsze są domyślnie włączone :) Jeśli to zamierzone to też nie problem. Pozdrawiam!
One są zawsze przygotowane przez Anię (nie są wygenerowane sztucznie). Natomiast po tej stronie nie ma władzy nad ich domyślnym włączeniem, więc nie wiem czemu tak się dzieje, może właśnie dlatego, że są, a mało kto je przygotowuje?
@Jezusmamocbyciezbawic Nie ten kanał.
A nieprawda!
Ostatni spectrum to Harlequin !
Wcześniejsze zakończenie produkcji modelu ZX+3 ma bardziej prozaiczną przyczynę. Po prostu słabo sie sprzedawały. Nie dość że same były droższe od ZX+2 to także soft na dyskietkach był droższy niż na kasetach. A pomysł by nie robił konkurencji dla CPC Plusów jest niepoważny. Po pierwsze modele CPC także te ze stacjami były produkowane przez cały czas produkcji Amstradowych Spectrumów, a poza tym dla kogoś kto potrzebował 80 znaków w linii albo lepszy Basic to żaden Spectrum nawet ten ze stacją nie był interesujący. Większą konkurencją dla Plusów były wcześniejsze CPC których już nie produkowano a używane kosztowały o połowę mniej niż Plusy. A lista softu dostępnego na dyskietkach dla CPC była znacznie dłuższa niż dla ZX+3.
My to wiemy teraz, inaczej wyglądało prognozowanie rynku. Plusy Amstrada miały służyć do gier i ewentualnie uprawianiu nostalgii, firma dla celów profesjonalnych miała wtedy zupełnie inne maszyny.
chcesz mieć hale dzwiękową to nie masz ogrodu
Pierwszy?
Ej no... ja chciałem
Zmieścicie się, podium jest duże!
do murzyńskiej pały.
według mnie pecety nie musiały być przyszłością , ja miałem 486 i tam był koooprocesor który komputer ma kooprocesor
Od czasów 486DX każdy :)
taywan to nie chiny
Tajwan trzeba szanować, tam narodził się Pegasus 😎
Ale ja mówię o Chinach. Ostatnie ZX Spectrum zostały wyprodukowane tam, ten z filmu jeszcze nie.
LOAD "Adam" CODE 16384,6192 (czasami używane było samo CODE bez określenia parametrów)
Polecenie ładowania danych z taśmy pod nazwą: Adam
Pod adres 16384 od długości 6192 bajtów.
W tym wypadku w obszar ekranu, więc jak to był kod to będą przecudne śmieci a jak nie, to może jakiś obrazek.
CODE można było łączyć również z poleceniem VERIFY.
To ja wiem tylko jak często tego używano? :)
@ CODE łączy się z LOAD, SAVE i VERIFY. Może sądzono, że użytkownicy masowo będą wczytywać swoje programy napisane w kodzie maszynowym?! :D A tak realnie to LODA "" CODE było używane niemal w każdym loaderze do dowolnej gry (poza tymi wyłącznie w BASICu). Tyle, że nie było potrzeby samodzielnego jej wpisywania, bo już była wpisana :) Przydatność więc tej komendy w przypadku naniesienia jej na klawiaturę ZX+2 zbiega do zera :D Zdecydowanie bardziej przydatne było by napylenie RANDOMIZE USR, bo z tego korzysta się o wiele częściej. A nawet POKE :)
Za ten odcinek stawiam duży MINUS. Nie za treść, bo ta bez zarzutu. Ów minus stawiam za użycie słowa "ubogacony" i błagam o nieużywanie tego potworka językowego o wiadomym rodowodzie...
Aż sobie z ciekawości poszukałem co jest nie tak w tym wyrazie. Wygląda na to, że nic. A że go dawniej nie używano - pewno z ogólnej biedy ;)
@ Każdego, kto użyje w mojej obecności tego słowa pytam o jego znaczenie i źródłosłów...
Czy to od ubogi, czy od bogaty.
Z językowego punktu widzenia derywat, niby poprawny, mnie jednak mierzi.
Może ze względu na sferę, w której zrobił oszałamiającą karierę...
Uradowany - radosny, umocniony - mocny, uprzyjemniony - przyjemny, więc i ubogacony - bogaty. Nie wiem gdzie ta kariera, ale pewno dlatego, że telewizji nie mam, radia nie słucham.
@ No cóż, to jest słowo wyjątkowo lubiane i nadużywane przez panów w czarnych sukienkach... 🙂
Tam też nie bywam :)
Nawet marny komputer jest lepszy. niż jego brak. Nawet socjalistyczna Polska jest lepsza od żadnej (bo obecnie Polski już nie ma).
Taa pitul te moskiewskie bajki.
Polski już nie ma? Czyżbym coś przespał? To gdzie ja mieszkam? :)
To chyba jeden z tych, którzy każdy temat sprowadzają do polityki. W tym przypadku mamy przykład jak zastosować skrót od komputer do kondominium rosyjsko-niemieckiego pod żydowskim zarządem powierniczym. Nie ma sensu wchodzić w dyskusję.
@ Terytorium Zależne
@@janmos5178 A gdzie tu Moskwa?
ależ musiałeś być w szkole nielubiany
Wręcz przeciwnie.
Kiedys czlowiek marzyl o takim sprzecie z dzis to zwykla podkladka pod drzwi zeby sie nie zamykaly hahaha
Wiesz ile dziś kosztuje taka sprawna podkładka?
Nie aż tak dużo jeszcze. Tych (2A/2B) jest sporo na rynku.
@@motoguzzi6096
W tamtym wieku (XX) można było kupić w UK za kilka funtów na carboot-ach amstrady i zx spectrum+, co oczywiście uczyniłem. W tym wieku kosztują znacznie więcej.
Tamten wiek, to było ćwierć wieku temu ;)
@@motoguzzi6096 nie wiem nawet ja uzywam w garazu pod drzwi. a za dzieciaka mialem magnetofon jamnik pod to podlaczony i pierwsza gra byla papper boy. jakis koles jezdzil rowerem i gazety rzucal. Nie wiem jak ja moglem grac takimi pixelami w to gowno :)