ŚLUB #9 Wesele bez alkoholu | Ciut Więcej
Вставка
- Опубліковано 5 жов 2024
- Czy da się zrobić wesele bez alkoholu? Jaką cenę trzeba za to ponieść :D Czy goście są zadowoleni z takiego obrotu spraw... no i czy bawią się na weselu tak jak przy wódeczce? O której skończyło się nasze wesele oraz czemu zdecydowaliśmy się nie robić wesela z alkoholem- dzisiaj o tym wszystkim w nowym filmie! :) Dajcie znać jak to wyglądało, będzie wyglądać lub wyglądałoby u Was :)
DANIEL NAJLEPSZY DJ:
/ deltaaudiostegna
BLOG: ciutwiecej.pl/
INSTAGRAM: / ciutwiecej
FACEBOOK: / ciutwiecej
NASZ SKLEP Z PLAKATAMI: roslinneprzest...
INSTAGRAM: / roslinneprzestrzenie
FACEBOOK: / roslinneprzestrzenie
Zapraszam Was do wszystkich filmów z serii ślubnej:
TANI ŚLUB BEZ ZBĘDNYCH ELEMENTÓW:
• ŚLUB #7 Tani ślub, be...
NA KOGO WYDALIŚMY MILION PIENIĘDZY:
• Video
ŚLUB W STYLU ZERO WASTE:
• ŚLUB #5 Ślub w stylu z...
SKĄD BRAŁAM INSPIRACJE:
• ŚLUB #3 Skąd brałam in...
JAK ZNALEŹĆ IDEALNA TANIĄ SUKNIĘ ŚLUBNĄ:
• ŚLUB #4 Jak znaleźć id...
ŚLUB BEZ ŚWIADKOWEJ:
• ŚLUB #2 Ślub bez świad...
5 LEKCJI, KTÓRE DAŁ MI KURS PRZEDMAŁZEŃSKI:
• ŚLUB #1 5 lekcji, któr...
WZIĘLIŚMY ŚLUB:
• Video
Do zobaczenia w kolejnym filmie!
K. - Навчання та стиль
![[UA] NAVI проти G2 Esports | Blast Premier Fall Final](http://i.ytimg.com/vi/QWlIm4FGESQ/mqdefault.jpg)
Gdyby ktoś mnie zaprosił i powiedział, że nie będzie alkoholu, to zupełnie by mnie to nie ruszyło. Nie jestem abstynentką, ale tak samo zareagowałabym na wieści o weselu bezczekoladowym, bezorzechowym, bezświecowym czy bezjabłkowym.
hahaha, fajnie! ;D
"To my jesteśmy na tej imprezie najważniejsi" - brawo za takie podejście! Za długo już pokutuje przekonanie, że "wesele jest dla gości" i "na własnym weselu się nie wybawisz". Moje własne wesele było zorganizowane z taką myślą i bawiliśmy się z mężem doskonale, ba, zainspirowaliśmy antyweselnych przyjaciół do zorganizowania przyjęcia weselnego (również zrobili je po swojemu, ku zgorszeniu babć i wszyscy świetnie się bawili)! A, żeby nie było - "po naszemu" to nie było żadne ekstremum. Goście również byli zadowoleni!
Super!
Super, podziwiam Twoja dojrzalosc i autentycznosc. Nie masz sobie rownych. 👍
Wielkie słowa! Dziękuję :**
Nasze wesele bezalkoholowe też trwało do rana, właściciel sali nie wierzył w to co widzi, ludzie mówili że jedno z najlepszych wesel na jakim byli, wodzirej zrobił robotę. :) Baaardzo polecam taką opcję!
Dokładnie tak samo było u nas
Ja na własnym weselu pić nie będę:) dla gości będzie wino w dowolnej ilości. Natomiast nie zniosłabym widoku wódki na stołach i ludzi wychylających kolejne kieliszki. Jakieś to agresywne i niesmaczne :p
Też mi się tak wydaje, a wino takie eleganckie prawda
Kiedyś schlałam się jak świnia i narobiłam obciachu przyjaciołom na sylwestrze. Postanowiłam nie pić ślubie przyjaciółki, żeby nie uświnić stołu. Bawiłam się świetnie! Najbardziej przeszkadzało mi tłumaczenie się z tego, no ja nie mogę, wszyscy mieli z tym problem, łącznie z przyjaciółką, która owy ślub brała :/
No właśnie ludzie są trudni w takiej sytuacji, ale dobrze, że wytrwałaś
Odmawianie i tłumaczenie dlaczego się nie pije zawsze jest nieprzyjemne na imprezie, a co dopiero na własnym weselu - super z tego wybrnęliście !
Też tak myślę :D
Bardzo szanuje, ja tez bym chciała wesele bez alkoholu bo nawet po jednym kieliszku wina mam następnego dnia straszna migrenę i raczej nie chce zaczynać nowego etapu ze skojarzeniem z bólem głowy 😁
hahaha :D
no i pięknie! ja planuje bez alkoholu nawet moja 18 dla rodzinko, ze wzgledu na podjecie przeze mnie Krucjaty Wyzwolenia Czlowieka i czuje sie w tym bardziej wolna niz jakbym pila i robila co chce jak nastolatkowie w moim wieku i otoczeniu
Super :)
18stki bezalkoholowe często są bardziej radosne i po prostu lepsze niż te z alkoholem! byłam na wielu i takich, i takich, a jako że urodziny swoje miałam dopiero w grudniu, mogłam porównać obie opcje i wybrać jak zrobić swoją - bez alkoholu! było, skromnie rzecz ujmując, PRZEWSPANIALE!:)
Wow, ale super
18l.temu miałam przyjęcie bezalkoholowe (bez wodzireja, w domu, muzyka z płyt i kaset) choć mąż nie jest abstynentem, ale jestem też w Krucjacie. Zaprosiliśmy tych o których wiedzieliśmy, że uszanująvnaszą decyzję. A na jakichkolwiek imprezach po prostu mówię, że nie piję alkoholu, jak ktoś próbuje nadal namawiać i dziwi się odpowiadam, że inni za mnie narabiają picie, że po imprezie(weselu) ci co piją chwilowy dobry humor przypłacą bólem głowy(kacem) a ja będę nadal dobrze się czuć🙂. Niektórzy się dziwią, niektórzy podziwiają...
Super pomysł .Jestem jak najbardziej za weselem bez alkoholu .Nie piję bo taka podjęłam decyzję już w dzieciństwie . Bawię się świetnie bez niego . Brawa za wyjście ze schematów .
Ja też się bawię świetnie bez niego. Nawet lepiej!
Super. Gratuluje odwagi. Ja chciałam ślubu bez alkoholu, ale niestety nie byłam tak silna żeby do tego doprowadzić. Było to 9 lat temu i wiem, że teraz napewno postawiła bym na swoim. Bo ślub jest nasz i dla nas a nie dla gości. Jeśli kogoś bardziej interesuje alkohol niż to żeby być w tym dniu z nami, to nie zasługuje w ogóle na to żeby spędzić z nami tez ważny dla nas czas. Swietnie ze nagrałaś ten film 👌🏼💚
Mam nadzieję, że mimo wszystko wesele było cudowne :*
Skoro nie jest dla gości to wyobrażasz sobie wesele tylko z udziałem pary młodej i ewentualnie świadków i Rodziców ?
Wojtek S No jasne że tak, fantastycznie. Moje teraz pewnie zamknęło by się w 4 osobach.
U nas alkohol był i jestem z tego powodu bardzo zadowolona, bo każdy jeśli chciał miał możliwość wypicia. U nas na szczęście goście byli na tyle "rozumni", że znali własną granicę i nie było dziwnych/głupich/nieprzyjemnych sytuacji :) myślę, że gdybyśmy mieli okazję powtórzyć ten dzień zdecydowalibyśmy tak samo :)
I super!
Uwielbiam świetny zdrowy rozsądek na waszym weselu! ❤️
Do loków polecam szczególnie dwa produkty, oba po umyciu, ale inaczej zastosowane: nakładam ilość wielkości ziarna grochu na dłonie i wgniatam w ociekające wodą, niewyciśnięte włosy syos men power hold (bardzo spektakularny, ostatnio cieżko dostępny, ja mam stopową skórę głowy, więc przy codziennym używaniu bardzo mi podrażnił skalp, ale mimo to kocham go całym sercem), po wysuszeniu (ja też na sitko XDD) odgniatam olejem brzoskwiniowym, turbomalutką ilością. Drugi produkt to loreal hollywood siren waves (cudowny delikatny efekt, brak puchu, nie obciąża włosów, meeeegawydajny, ale wielki minus loreal testuje na zwierzętach!)- jedną porcję z dozownika rozprowadzam na zewnętrznej i wewnętrznej stronie dłoni i przeczesuję dłońmi osuszone porządnie bawełnianą koszulką włosy. Potem ugniatam lekko i plopping bawełnianą koszulką.
Właśnie słyszałam, że bawełniana koszulka robi cuda :D
Ja na moim ewentualnym przyszłym weselu byłabym właśnie za opcją w stylu wino do obiadu + toast szampanem :) Nie czuję potrzeby wesela bezalkoholowego, ale też nie chciałabym hektolitrów wódki i festiwalu pijanych wujków. Wino wydaje się być fajnym kompromisem, lubię je czasami i tak jak powiedziałaś, jest eleganckie, pasuje do takich okazji :) Gdyby przyszły mąż chciał wesele bezalkoholowe, myślę że nie miałabym z tym problemu, ale gdyby był za alkoholem lejącym się strumieniami to negocjowałabym.
No tak, negocjacje też są super :D
Bardzo fajnie, że przedstawiłaś ten aspekt i swoje podejście. Jest to bardzo pomocne, ponieważ ja chciałabym bardzo zorganizować swoją osiemnastkę bez wódki, ze względu na to, że dla mnie jest ona odpychająca lub niektórzy ludzie po niej 😅, nie chciałabym żeby mnie ktoś do tego namawiał, czułabym się niekomfortowo w takiej sytuacji
Jeszcze nawet nie obejrzałam do końca, ale już muszę powiedzieć, że to świetny pomysł, żeby urządzić wesele bez alkoholu. Duży respekt dla Was! Zmykam oglądać dalej ;)
U nas wesele było alkoholowe mimo nie pijącego Pana Młodego i mnie pijącej bardo rzadko (na weselu również nie piłam) ale ku naszemu zaskoczeniu alkoholu poszło tak ze 3-4 razy mniej niż przewidywaliśmy :D Dodatkowo ani mnie, ani Pana Młodego nikt ani razu nie namawiał do picia, zabawa była kulturalna, wódkę mogliśmy zwrócić do hurtowni a wino rozdaliśmy między domy rodzinne :D
Wow, ale super z tym wszystkim co piszesz!
Jeśli mimo tego że wy nie zaserwowaliście alkoholu swoim gościom, goście poszli skorzystać z baru i tam kupili alkohol to oznacza że niedokońca byli zadowoleni z waszego pomysłu:)
No nie jest to do końca prawda :) Po prostu byli zainteresowani jednym lub dwoma drinkami- dla każdego to na co ma ochotę :)
brawo dla Was , taki dzień powinien wyglądać dokładnie tak jak Wy tego chcecie , w tym wypadku bez alkoholu , no i myślę sobie,że takie "niestandardowe" wesele , na pewno nie powszechne , nie jest niczym szokującym gdy ludzie uczestniczący w tym dniu znają się doskonale , lubią szanują itd a nie zbiorowisko przypadkowych ludzi aby było hucznie
Masz rację
Mialem bezalko. Było rewelacyjnie. Polecam.
Moja babcia ostatnio mi powiedziała "Mięsa nie jesz, alkoholu nie pijesz, herbaty nie słodzisz ... to jak ty żyjesz ?" . Gdy faktycznie mięsa nie jam ale trochę wina czasem wypije i czasem zjem coś słodkiego, ale widocznie nie wystarczająco jak na babcine normy :D .
Podstawą diety homo sapiens jest alkohol, a jak!
haha dobra babcia :D
polskiego homo sapiens xd
Nie znoszę ślubów i wesel - na szczęście wszyscy znajomi już po. Alkohol lubię. Wg mnie młodzi decydują. Jeśli komuś nie odpowiada forma wesela, to przecież może nie iść. A jak już idzie, to niech nie narzeka. Mam od lat suszarkę Remingtona z dyfuzorem i dobrze się sprawdza. Myj włosy na długości odżywką (np. Kallos Color), a jedynie głowę szamponem (np. Biolaven). Potem maska na włosy (np. Alterra z granatem). Zawiń włosy w koszulkę bawełnianą i odsącz wodę, na mokre włosy wgnieć stylizator (np. krem do loków Marion) i wysusz z dyfuzorem. Na koniec możesz zabezpieczyć końcówki serum z silikonami. Zobaczysz różnicę :-)
Dziękuję za rady
Ja jestem przekonana o tym że jeżeli będę robić swoje wesele to będzie ono na pewno bez alkoholui bardzo cieszę się że ty właśnie o tym mówiłaś teraz na YouTubie bo uważam że to jest mega fajny ciekawy temat co prawda dosyć kontrowersyjny ale myślę że bardzo potrzebne i ja osobiście na pewno będę robić wesele bez alkoholu ponieważ jestem członkiem krucjaty wyzwolenia człowieka więc jest to po prostu oczywista dziękuję za Twój film
Myślisz, że kontrowersyjny? Jakoś czuję to inaczej, ale możliwe :))
My mieliśmy obiad weselny od godziny 15 do 20, na 30 osób. Zdecydowaliśmy, że podamy tylko szampana do toastu na przywitanie gości, natomiast na dole był normalnie czynny bar gdzie można było sobie zakupić jakieś drinki. Z tego co nam wiadomo skorzystały z tego tylko nasze mamy, zamawiając po jednej lampce wina (pewnie na przełamanie lodów bo widziały się na weselu po raz pierwszy).
Genialnie!
Ja mam falowane włosy i używam masek : proteinowa- O'herbal z lnem, nawilżająca- garnier hairfood papaya, emolientowa- babuszka agafia drożdżowa. Szampon to mydło miodowe babuszki agafii(świetnie sprawdza się też do mycia twarzy i ciała). Jeśli chodzi o olej to pasuje mi awokado.
Dziękuję :**
Kocham drożdżową maskę agafii ❤️ nakładam na włosy i skalp ;)
Też bym chciała mieć wesele bezalkoholowe, ale wiem, że i w mojej rodzinie i rodzinie chłopaka by to nie przeszło. Co do produktów do włosów: przy kręconych byłoby dobrze odstawić kosmetyki z silikonami które obciążają włosy. Polecam maskę isana oil care. A jeśli chodzi o bycie less waste to fajnie kupić callos color i tuningować z tym co w kuchni: jajko, jogurt, awokado, miód, oleje (kokosowy może się nie sprawdzić). :)
Dziękuję! :*
Mam dużą i bardzo rozrywkową rodzinę, więc wesel, urodzin, imienin i innych imprezowych okazji mam za sobą całkiem sporo. Alkohol jest zawsze, ale na żadnym z wesel jeszcze nikt nie przeholował ani nawet nie pił tak, by nie móc złapać prostej. Na naszym weselu alkohol był, ale ja nie usłyszałam ani jednej namowy do wypicia. Zdecydowanie warto zapraszać osoby, które dobrze znamy - ja dobrze wiedziałam, kto będzie pił, ale wiedziałam też, że nikt nie przesadzi.
Ale super!
Moje falowane wysokopory kochają olej lniany. Szamponów używam z Petal Fresh (są łagodne, wegańskie i cruelty free). Jako odżywkę kupiłam wielkiego kallosa color i dodaję do niego różności z kuchni, żeby utrzymywać równowagę PEH. :)
Dziękuję :*
A to nie jest tak że skoro podajesz alkohol to każdy ma wolną wolę żeby z niego skorzystać lub nie? Mówisz ze zaakceptowali fakt ze alkoholu nie będzie a potem kupowali go na swój koszt, wiec chyba nie do końca to zaakceptowali.
Można to analizować na każdy sposób, ja nie za bardzo mam na to ochotę ;)) Zaakceptowali, że nie będzie alkoholu. Nie wyrzygiwali mi co chwilę jak źle się bawią ;) Nikt nie powiedział nic złego, a to że ktoś miał ochotę na kolorowego drinka to nic złego ;)
Myślę że trochę się w tym pogubilas. Jeśli ktoś zaakceptowal by fakt ze zyczycie sobie wesele bez alkoholu to nie kupił by sobie kolorowego drinka. To tak jakbyś zapraszala do siebie ludzi na weganska kolacje a oni przychodzili z kubelkami KFC i Ty twierdziła byś ze przecież jak mają ochotę to niech jedzą. Zrobiliście bez alkoholu, to oczywiście Wasza decyzja, ale chyba błędnie odbierasz reakcje Waszych gości.
Ja może nie marze o oficjalnym ślubie, bo takiego nie chcę brać, ale ostatnio znalazłam super alternatywe aby zrobić ślub symboliczny. I taki ślub wyobrażam sobie w obecności rodziców i rodzeństwa, oczywiście mojego partnera i ewentualnie ktoś bliski przed kim będę składać przysięge przez siebie napisaną. Następnie wspólny obiad, menu wegańskie bez alko, muzyka klasyczna gdzieś tam w tle tylko do obiadu, wynajęłabym fotografa i wspólne zdjęcia na pamiątke i tyle. Wszystko pewnie trwałoby od 3 do 4 godzin i do domu.
Super!!!
Sama marzyłam o weselu bezalkoholowym, i takowe udało się nam zorganizować w sierpniu 😍 na ok. 100 os , a zamiast trunków postawiliśmy na świetną Panią Wodzirej. Mimo, że byłam w 100% przekonana do tego pomysłu, miałam sporo obaw, jeśli chodzi o reakcję rodziny. Na szczęście, niepotrzebnie. Naprawdę wszyscy włączali się w to, co zaplanowaliśmy z Mężem, nawet usługodawcy wczuli się super w klimat 💪💪
Ale super
Jeśli chodzi o metodę OMO do mycia włosów kręconych to ja używam:
Na 1O (w zależności od tego co moje włosy aktualnie potrzebują): humektanty - Garnier Hair Food bananową; proteiny - O'herbal z ekstraktem z lnu; emolienty - Ziaja, maska z olejkami arganowym i tsubaki
M: Delikatny szampon (obecnie mam Petal Fresh z olejem z pestek winigron)
2O: ZAWSZE odżywka emolientowa - u mnie się najlepiej sprawdza czerwona odżywka z garniera do włosów farbowanych (niech Cię to nie zrazi, sama mam naturalny kolor) żurawinowa
Pamiętaj by nie używać ciągle tych samych odżywek tylko starać się je wymieniać tak by utrzymać równowagę PEH (proteiny, emolienty, humektanty)
A grupa na fejsie jest super i bardzo mi pomogła jak zaczynałam! :D
Dziękuję
Ojeeej ale super, że ktoś tak myśli podobnie jak ja! Rozumiem i zgadzam się w 100% No o ślubie jeszcze nie myślałam, ale na mojej 18stce było podobnie, był zamówiony przez moich rodziców barman, kto chciał to korzystał, a ja wypiłam od niego bardzo dobrą kawę mrożoną 🤩
Ja powiedziałabym, że nie tylko wesela bez alkoholu potrzebują dobrego DJ-a, ale także małe :D U mnie było około 50 osób i nasz Krystian zrobił mega robotę :) Alkohol był, jednak totalnie zgadzam się z tym, że państwo młodzi powinni decydować, z czym będą się czuć komfortowo. Wielu moich znajomych robiło wesele, zapraszając ludzi, których wybrali ich rodzice, nie mając głosu w wielu kwestiach, żeby tylko ludzie nie gadali. Milo sie słucha, jak ktoś nie boi się realizować swojej wizji :)
U nas było jeszcze mniej, bo 40 :))) Więc zgadzam się z tym bardzo :)
Nie mogę odwrócić oczu od Twojej koszulki! Te broszki są świetne ❤️
Na moim weselu pewnie pojawi się alkohol w rozsądnych ilościach, ale to jeszcze lata świetlne od dziś, więc wszystko może się zmienić ☺️
Uwielbiam te broszki
Sama nie posiadam, ale dyfuzor Gama jest chyba spoko opcją jeśli masz suszarke- jest to sama nakładka która pasuje do każdej suszarki, niska cena a wiele osób chwali :)
Dzięki! :*
Pomysł wesela bez alkoholu jest jak najbardziej ok. Ja nie miałam wesela, a obiad dla najbliższych i w zasadzie goście mogli sobie zamawiać alkohol z karty (tzw. open bar), ponieważ ja też alkoholu nie lubię. Generalnie nie rozumiem dlaczego się przyjęło, że na weselach wódka musi się lać strumieniami. Goście przychodzą na wesele dla nas, żeby spędzić razem czas, cieszyć się tym wyjątkowym dniem. A jak komuś tak strasznie to przeszkadza, że się nie może napić, i to jest dla niego najważniejsze, to lepiej niech po prostu nie przychodzi.
Jeśli dla kogoś alkohol jest najważniejszy, to niech lepiej pójdzie na terapię. Można lubić, można nie lubić. Ja lubię pizzę i nie płaczę, gdy nie ma pizzy na imprezie.
No jest w tym coś niepokojącego, że jest to tak bardzo potrzebne praktycznie codziennie...
Popadacie troche w skrajnosci ;) Ja tez z niepijacych, takze mi wisi czy % sa czy nie, ale co wy tu o terapiach i potrzebie codziennego picia kiedy mowa TYLKO o weselu ;)
Mój sprawdzony mini zestaw na szybkie mycie: drożdżowa maska babuszka agafia na długość, szampon (albo vianek normalizujący albo peeling z natura siberica), po tym drugi raz drożdżowa babuszka a stylizator różnie, kiedyś Garnier Aloe vera + syoss powerhold men, aktualnie cantu aktywator a na to syoss. Samego żelu bez odżywki bez spłukiwania nie polecam, tak samo na początek odgniatania z olejkiem - łatwo zrobić sobie przyklap. Najlepiej odgnieść włosy przez bawełnianą koszulkę.
Dziewczyny już pisały ale ja też mogę na pewno polecić odżywki Anven, babuszke Agafie i Petal Fresh.
Dziękuję :*
Bardzo fajny film. Nie wiem, czy ktoś juz pisał, ale chcę tylko sprostować mit o tym, że wino do obiadu jest zdrowe. Właściwości zdrowotne substancji w nim zawartych byłyby odczuwalne dopiero po takiej ilości wina, po której pojawiłyby się negatywne zdrowotne skutki etanolu, więc wino zdrowe nie jest. Oczywiście, raz na jakiś czas alkohol z umiarem nie zaszkodzi, ale ten mit jest szkodliwy.
O wow, nie wiedziałam. Szalone! :D A nalewki też nie są zdrowe? xd
lepiej wypić herbatę na bazie ziół, ale pewnie ze względu na zioła jakieś mają - pytanie czy warto spożywać etanol przez to
Z kosmetyków używam na zmiane szampon/odżywkę/ maskę z oherbala i odżywkę z jantara (wszystko bez sls itp) co jakiś czas używam takiej odżywki z sayosa w czarno zielonej tubie do włosów kręconych, na wilgotne włosy, ale to czasami bo skład nie jest z najwyższej półki
Dzięki za info :**
super pomysl z tym barem
Teraz trochę klimat jak video Świadków Jehowy lub oświeconych chrześcijan z Ameryki;) wszystko na biało, bez używek;) nadal tu czasem zaglądam i czasem lubię posłuchać ;)
hahahha :D No co Ty! ^^ Nie patrzę na alkohol jak na coś złego, po prostu mi nie smakuje, nie lubię i uważam, że nie jest potrzebny... a że POlacy nadużywają alkoholu to już swoją drogą. Nie ma to jednak nic wspólnego z wiarą :)
Do mycia włosów używam zwykle odżywki Petal Fresh z pestek winogron, szamponu O'Herbal z lnem albo Babydream po prostu :D Maska na skalp - babuszka agafia drożdżowa a na włosy babuszka agafia - jajeczna albo Garnier Hairfood Banana. Olej całkiem fajny jest z Alterry - z pestek moreli :) Niełatwo nam z tymi lokami haha
Oj nie łatwo :p
do kręconych włosów fantastyczny jest zwykły olej lniany, albo oliwa z oliwek :D moje kręciołki są dość suche, więc moja odżywka jest typowo nawilżająca (petal fresh nawilżający), szampon to co bądz byle bez sls etc.
Dziękuję :*
Moja pielęgnacja włosów nie jest kompletnie zw, ale staram się przy niej ograniczać plastik. Jako mycie zero waste polecam mąkę żytnią (przepis na wwwlosy), sama nie robię tak cały czas z braku czasu na mieszanie i wtedy musiałabym częściej myć włosy, na co dzień lepiej sprawdza mi się szampon vianek (1 butelka starcza mi na rok przy rozcieńczaniu). Jako styliztor w duchu zw co jakiś czas robię glutek, ale owsiany nie ten lniany bo bardziej mi pasuje. Z masek (w plastiku bo takich w szkle nie ma) Garnier hair food, oraz polskie kosmetyki od Anwen. W grudniu czekam na nową markę Agnieszki Niedziałek
Team kręciołki 👑
W metodzie omo, która mi się sprawdza najlepiej (próbowałam cg i mycia tylko odżywką ale po omo mam lepsze efekty) stosuję
1o: na zmianę garnier hairfood (odżywki humektantowe) albo proteinową z isany (z magnolią) albo proteinową jajeczną z barwy. Jedno mycie humektant, jedno proteiny
M szampony z petal fresh
2o: isana granat (emolient) i nie ma nic lepszego na świecie
Olej lniany to mój ulubieniec
Olejuje na sucho lub na odżywkę humektantową
Generalnie możesz kupić te 3 sztuki z isany (miód, granat, magnolia) bo masz tam pełny przekrój, dla mnie są super i cena śmieszna.
Jako stylizator krem z isany w pomarańczowej pompce i jakiś żel zgodny z cg np syoss power hold albo taft, albo oba na raz
Dziękuję za porady :**
Ja mam kręcone włosy i staram się być w tym w miarę ZW. Olejuję włosy zwykle olejem z pestek winogron, bo jest w szkle. Następnie emulguję maską kallos color (używam kallosów bo są mega wydajne, a opakowania używam do przechowywania rzeczy). Włosy myję szamponem w kostce takim żółtym z rossmana, albo mąką żytnią. Czasami używam jakiegoś mocniejszego szamponu, aby zmyć silikony. Po myciu maska tutaj też zwykle jakiś kallos. (Powinno mieć się 3 rodzaje humektantową, proteinową i emolientową). No i stylizator, glutek lniany
Nie wiem jaki kanał oglądałaś, ale włosowych jest kilka: wwwlosy - ogólny wlosowy i dwa dla loczków: zakręcovnia i curly madeleine
Curly madeleine- ale widziałam tylko jeden film :p
My wyliczyliśmy alkohol, ale po weselu okazało się, że zostało dużo butelek wódki (tak się goście dobrze bawili, że alkoholu nie potrzebowali) więc zamiast zwracać do hurtowni, każdemu kto został na poprawinach wręczyliśmy jedna butelkę. Prezent miły, problemu z odwożeniem nie było i wszyscy byli zadowoleni
Ciekawe, że można oddawać do hurtowni wódkę- fajnie :)
Ciut Więcej tak my mieliśmy taką opcje ale trzeba pytać przed kupnem dla pewności. W większości tego typy miejsc jest taka możliwość. 😊
Na nic mi ta informacja, ale jednak ciekawe hahah :D Dziękuję :**
Na weselach których byłem jakoś ludzie znali granicę. Do oczepin kulturka, a nad ranem już można sobie pozwolić ;)
Ja planuje taki bardziej obiad weselny po ślubie w sierpniu przyszłego roku i będzie na pewno po lampce szampana do tortu, a oprócz tego planujemy tylko wino do obiadu. ;) Z racji tego, ze nie jest to impreza do rana, to wolałabym jednak żeby goście nie pili wódki do obiadu 😂 a ja z narzeczonym raczej nie planujemy pić w ogóle.
Super
fajnie, że otworzyliście możliwość dla gości kupienia alkoholu w barze, jak ktoś bardzo chciał się napić to mógł :) ja byłam 2 czy 3 lata temu na ślubie bez alkoholu, wesele było przed domem więc nie było opcji baro, wiem, że znalazły się pojedyncze osoby które nie mogły sobie wyobrazić wytrzymania bez alko i miały ze sobą jakies piersiówki czy coś, żeby gdzieś cichaczem się napić na boku.. nie był widać.. ale było czuć:)
To nie jest eleganckie... takie picie po bokach, jakby to było coś tak potrzebnego jak woda...
@@ciutwiecej8612 zgadzam sie, i nie potrafie zrozumiec ze ktos pomyslal ze bez alkoholu nie da rady. Nie da rady sie bawic?? Nie czaje. Ja mam za soba prawie dwa lata bez alkoholu jak bylam na lekach, wtedy nauczylam sie bawic bez, nie bac sie co ktos o mnie pomysli, "byc soba" bez alkoholowego ulatwiacza zycia :'' D, to mi dalo tyle luzu i wolnosci!! Teraz rok nie pilam po wypadku bo bylam tez na silnych lekach i to nie jest dla mnie zaden problem :)
Do mojego wesela, jeśli w ogóle kiedyś będzie, to jeszcze bardzo daleko, ale idea zrobienia go bez alkoholu jest genialna c: jeśli chodzi o włosowy temat pewnie wszyscy polecają grupę curly girls polska, ja już nie czytam ich postów, ale pliki na grupie to kopalnia wiedzy. Na yt jest również kanał zakręcovnia, który prowadzi moderatorka grupy, również polecam. Ja ze względu braku czasu opracowałam moją prostą pielęgnację, która mało zajmuje i nie szkodzi ;) myję włosy żelem do higieny intymnej z facelle różowym, odżywką kallos color lub szamponem z petal fresh z drzewa herbacianego. Jako odżywa albo kallos color (czasem dodaję do niego kilka kropel olejku z pestek moreli) albo garnier hair food macadamia. Mam również jakieś odżywki nawilżające z petal fresh, używam ich rzadko, pod olej z pestek winogron, kiedy olejuję włosy. Jako stylizator power hold men pomarańczowy, jak włosy wyschną nakładam olejek z pestek moreli. A włosy schną mi same, tylko odciskam je bawełnianą koszulką, czasami robię plopping ;) nic trudnego, a włosy zazwyczaj wyglądają bardzo dobrze, zero puchu, super loczki :D
Dziękuję za rady :***
Ja bym sie dziwnie czula na imprezie bez alkoholu. Sama soboe przyznaję, ze nie potrafie sie bawic bez niego. Ale taka opcja z barem jest super, chociaz ja bym postawila na otwarty rachunek
:))
@@ciutwiecej8612 oczywiscie bym sie cieszyla slubem, bo to cudowne wydarzenie. Ale jakies tance chulance - nieee 😂😂
Rozumiem :) Każdy ma inaczej, my mieliśmy akurat tak :))
U nas w rodzinie było jedno takie wesele i goście przynieśli ze sobą alkohol myśląc, że młodzi postarali się na tyle ile ich stać.
Mhy... a czy rzeczywiście tak było? :)
Bardzo podobał mi się ten filmik. Cieszę się, że miałaś odwagę poruszyć publicznie taki trudny temat. Na pewno doda to otuchy innym osobom, które nie chcą pić (w tym mi) i zachęci do szerzenia takiego stylu życia. W końcu w ostatnich latach jest wielki boom na zdrowy tryb życia, sport, fit jedzenie, unikanie mięsa i ja wprost nie mogę doczekać się momentu, w którym zacznie się kult nie picia alkoholu.
Chciałabym Ciebie również prosić o rozszerzenie trochę tematu. A konkretnie mogłabyś opowiedzieć w jaki sposób podejść do organizowania u siebie w domu bezalkoholowych przyjęć, imprez dla rodziny, znajomych? W jaki sposób Ty to robisz i czy goszczenie bez podawania alkoholu nie spotyka się z protestem ze strony zaproszonych? Bo wiadomo, że urządzanie np urodzin, parapetówek wiąże się z tym, że niektórzy goście oczekują, że się napiją
U nas nigdy nie było z tym problemu i każdy wiedział, że przychodząc do mnie będzie bez alkoholu. Jednak ja nigdy nie zabraniam- jeśli ktoś ma ochotę, przynosi swoje :) Teraz jak mieliśmy obiad i parapetówkę dla rodziny to mój brat zajął się alkoholem, przywiózł to co uważał, kto chciał ten pił- dla mnie żaden problem :)))
Bardzo polecam naturalny szampon z Ecolab normalizujacy, maska z Kallosa jagodowa (świetna), potem ja splukuje rozczesuje włosy na mokro zwykłym grzebieniem (a przed tym wszystkim na początku szczotka drewniana z Rossmana za 31 zł - polecam, dużo daje) no i jak rozczesze te mokre to wgniatam kemon hair manya hi density curl, totalny sztos, no i na koniec dyfuzor z remingtona :D może jest tam trochę plastiku, ale maska to np litrowe opakowanie i starczają te kosmetyki na długo, polecam! Piękny skręt błysk i 0 puchu
Dziękuję :*
Ja już jakiś czas temu postanowiłam, że kiedyś w przyszłości na moim ślubie alkoholu nie będzie- drażnił by mnie widok pijanych gości, a poza tym przecież bez alkoholu też można się bawić, takie jest moje zdanie
Pewnie, że można
Z marek włosowych to zdecydowanie polska Anwen (produkty najlepiej jakby były dobrane do porowatości). Obczaj sobie też stronę Loczek.pl, tam wszystkie produkty są dedykowane dla naszych pięknych włosów 😁 +jeśli dobrze pamiętam to był tam taki nietypowy dyfuzor.
A jeśli chodzi jeszcze o inny kanał na youtubie to Zakręcownia ❤️
P.S. szanuję za wesele bezalkoholowe! Sama o takim marzę, a na wszystkich tego typu imprezach zawsze bawiłam się najlepiej 😍
Dziękuję za polecenia
Ja lubię się czasami napić. Mój chłopak za to nie lubi alkoholu, nie smakuje mu w ogóle. Raaaz na jakiś czas słaby drink z wiskey wypije. Dodatkowo mam w rodzinie osoby niepijące. Rozważam opcję (jeśli w ogóle zdecydujemy się na wesele) zrobienia części bezalkoholowej, żeby zjeść z rodziną obiad żeby ta pierwsza bardziej oficjalna część była bez alkoholu na stołach. A np o 20 żeby zjechały drineczki. Ale to wszystko jeszcze do przemyślenia. Ja bym chciała żeby impreza trwała tak do 24-1... A zupełnie nie wiem jak ugryźć taki temat i jak "wyprosić gości" o takiej porze 😅 nie przepadam za weselami ciągnącymi się do rana i chciałabym mieć możliwość - skoro to NASZ dzień, móc wyjść kiedy już będę zmęczona a nie kiedy wszyscy goście pójdą o 5 xD
:)
Ja planuje 18nastkę bez wódki, tylko z winem i piwem. Uważam, że dla smaku można się napić, ale oczywiście z umiarem. Nie podoba mi się cała ta "otoczka" alkoholu na imprezach 😂 mam nadzieję, że goście dobrze zareagują hah
Więc bardzo dziękuję Ci za ten odcinek ❤️ twoje włosy wyglądają ślicznie 🤭
Dziękuję :* A Tobie życzę super imprezy
Mi do wesela jeszcze daleko, ale wiem napewno, że strasznie nie chciałabym na weselu widzieć, że ktoś się naprawdę upił. Myślę, że nie będzie zupełnie bez alkoholu albo wybiorę formę z winkiem do obiadu, albo z szampanem na początku. Napewno nic mocnego nie będzie podawane.
Jeśli chodzi o włosy, to bardzo polecam kanał na yt wwwlosy.pl
Sama autorka ma wlosy raczej proste, ale zna sie na rzeczy i są tam też filmiki typowo o lokach. Ja sama też juz pare lat w tym siedzę. Podstawa to określenie porowatości naszych włosów (da się ją sprawdzić robiąc np. test na blogu Anwen) i ogarnięcie równowagi PEH- na kanale, o którym wspominałam, Agnieszka świetnie to tłumaczy, na początek warto też zapoznać się z myciem włosów metodą kubeczkową.
Jeśli chodzi o fajne marki to dla mnie hitem jest cała marka ANWEN i koniecznie przetestuj z marki Cantu, Actyvator do loków i fal, u wielu osob jest hitem. Super jest też marka ecolab, jednak to wszystko jest w plastiku. Jeśli chodzi o rzeczy less waste, to możesz wybrać sobie szampon w kostce z fajnym skladem, bo takie też są. Jest taki sklep internetowy napieknewlosy.pl w nim jest dużo kosmetyków i są świetnie pogrupowane, więc ja polecam tam sobie wybrać fajne rzeczy, koniecznie wiedząc już jaką porowatość mają twoje włosy i najlepiej mniej więcej ogarniając co to równowaga PEH.
Gdybyś potrzebowała pomocy w doborze kosmetyków/wytłumaczenia czegoś, to kocham to robić i chyba się znam, bo paru osobą już stworzyłam pielęgnację od podstaw, więc możesz liczyć na moją pomoc w razie potrzeby :)
Pozdrawiam :*
PS Twoja seria o ślubie i weselu bardzo mnie inspiruje i trochę zmienia moje spojrzenie na to wszystko- jest świetna :)
Dziękuję bardzo
Ciekawostka:
Zdrowotne właściwości lampki wina do obiadu to mit 😛 Polecam sobie wygooglac "french paradox". Dla tych zdrowotnych działań trzeba by wypić kilkadziesiąt litrów wina dziennie, a to by się raczej dobrze nie skończyło, ze względu na zawartość alkoholu 😆 Ale wiadomo, jedna lampka nie zaszkodzi 😜
O proszę :D
Jeszcze nie planuję wesela, ale ten pomysł bez alkoholu wydaje mi się świetny! :) A co do włosków to polecam np. markę Anwen (boskie zapachy wszystkiego
Dziękuję :**
Wchodzę i myślę, jak ładnie ułożyły ci się dzisiaj włosy, a ty nagle z tekstem o ulizanym psie :o ja niedawno trafiłam przypadkiem na kanał zakręcovni, mega się zainspirowałam i działam. Byłam w szoku, gdy umyłam włosy maską drożdżową Babci Agafii i na trzeci dzień nadal wyglądały świeżo 😵 a najlepszym kombo ever jest połączenie tej maski ze zwykłą glinką np. białą, po takim peelingu (skóry głowy oczywiście) włosy są pięknie uniesione od nasady. Polecam :D
Sprawdzę!
Super, że tak wyglądało wasze wesele. Ja sama bardzo lubię wino i zanim doszłam do tego momentu filmu, to też pomyślałam o winie do obiadu, deseru. Fajnie się napić, ale nie ma co przesadzać. Super!
To prawda
Ja zorganizowałabym totalnie bez alko, albo tylko toast na początek (jeśli Pan Młody będzie tak chciał). Ale wybrałabym restaurację bez baru. By nie mieć wódki na stole na zdjęciach. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale wódka to dla mnie symbol wszelkiego zła. hah. Szampan, wino to jakiś jeszcze powiedzmy "symbol elegancji".
i co na to goście?
Tak, też uważam podobnie z elegancją :D Ale w barze nikt u nas nie kupował całej butelki wódki. Tylko ładne i eleganckie drinki :D
Spróbuj odgniatać włosy żelem bambusowym lub aloesowym. Robię to rano, kiedy po całej nocy moje loki/fale są trochę rozprostowane. Dzięki temu znów mam takie loki jak wieczorem po wyschnięciu a dodatkowo ten żel je utrzymuje do kolejnego mycia.
O! Ja właśnie czuję, że jest masakra rano i smutno mi czasem kłaść się spać jak mam ładne wlosy ahahah :D
Byłem na weselu gdzie para młoda postanowiła nie informować gości że nie będzie alko.Myśle że goście byli by mniej zdziwieni gdyby nie było młodych.bylo 120 osób ale o 22 zostało już może 30 osób.oczepiny i rytualne dawanie prezętów wogulę się nie odbyło.o 12 kelnerzy już byli w trakcie sprzątania.Para młoda była załamana a ich rodzice chyba spalili się z wstydu.Z tego co wiem goście poczuli się urażeni taki żartem.O braku alko się informuje wcześniej
co do włosów, mam kręcone i polecam glutek z siemienia lnianego jako stylizator !
Dziękuję ;*
Czyżby wwwlosy? 😁 Zanim dobierzesz kosmetyki sprawdzę swoją porowatość włosów:) na necie jest dużo darmowych testów do wykonania
O dzięki za info! :)
Super pomysł! I w ogóle swietna opcja z tym barkiem, jeśli ktoś miałby być obrażony na Młodych za alkoholowe "braki" :p
Gratuluję Wam jeszcze raz mocniutko i ściskam, jesteście wspaniali ❤ Oby Wam się wiodło najlepiej (i teraz już w zdrowiu) 💕
Ja jeszcze nadal chora, ale coraz mniej, więc jest światełko w tunelu. hhahaha. Ściskam i dziekuję za dobre słowo:*
Ja polecam glutek z siemienia lnianego i wcieranie go we włosy. A co do masek to: intensywnie regenującą maskę biovax z l'biotica!
+ Oczywiście dopasowaną do twoich włosów.
Dziękuję :*
Marzy mi się takie podejście rodzin jak Twoja. Ale cóż, rodziny się nie wybiera. Czasami zazdroszczę parom, które mieszkają razem przed ślubem, przynajmniej rodzice nie mają okazji narzucać im swoich pomysłów i „suszyć głowy” w temacie ślubu i wesela. 😂😂 Ja na codzień muszę tłumaczyć rodzicom dlaczego chce robić po swojemu....
Ah, życzę żeby to się jakoś wszystko u Ciebie wyprostowało i żeby rodzice zrozumieli, że już tworzysz swoje, a nie wciąż ich :))
Ja co prawda nie planuję jeszcze ślubu, chociaż pojawiają się jakieś luźne rozmowy na ten temat z moim chłopakiem, jednak temat alkoholu nigdy nie poruszyliśmy. Nie wiem, czy dlatego, że alkohol jest przecież zawsze taki oczywisty, czy zwyczajnie z tego względu, że nie musimy się zastanawiać jeszcze nad takimi sprawami. (Aczkolwiek już udało nam się ustalić, że ślub będzie świecki i skromny, bez wielkiej liczby gości. :D)
Natomiast Twój film spadł mi trochę z nieba, bo odkąd przesadziłam z alkoholem na jednej domówce, odrzuca mnie od alkoholu, zwłaszcza tego mocnego. Mimo że objętościowo nie wypiłam jakoś dużo. Nie wiem, czy pozostanę przy abstynencji, ale na pewno nie tknę już mocnego alkoholu i zachowam umiar przy innych napojach (wszak piwem też można się nieźle upić).
Fajnie, że poruszyłaś ten temat. :)
Ściskam, dzięki, ze podzieliłaś się swoim doświadczeniem :**
Polecam dyfuzor Babyliss pro, ma 3 nakładki w tym moją ulubioną z miękkimi kolcami. Bardzo nie lubię uczucia dotykania sztywnymi kolcami dyfuzora do skóry głowy więc mi się super sprawdza. Ale nie wiem czy pasuje do wszystkich suszarek.
Dziękuję :**
Co do kosmetykow do wlosow ogolnie (nie tylko kreconych) to polecam kosmetyki Anwen :)
Dziękuję
Mój kuzyn również miał wesele bez alkoholu. Zaoferowali gościom jedynie wino. :)
Super
Goście płacili za swój alkohol czy był otwarty rachunek, który wy później uregulowaliście?
Wszystko jest w filmie :) Goście płacili
Tak, goście płacili za alkohol. Jakoś nawet nie myśleliśmy żeby płacić skoro zaprosiliśmy na bezalkoholowe wesele :)
Gdybym robiła wesele to na bank w plenerze (ogród, działka) pod tytułem 'Kana Galilejska' czyli z winem :D. A z odżywek i masek polecam ANWEN, oleje zmieniam ale dobrze sobie radził olej śliwkowy, migdałowy i z orzechów laskowych(pachnie jak nutella). Oleje trzeba mocno testować bo znam kilka kręconych dziewczyn i każdej się sprawdza co innego.
I bardzo ładnie że otwarty bar był. Każdy mógł sobie kupić drinka piwo itd. szacunek dla wolności o decydowaniu o sobie 😉 niestety znajoma była na weselu gdzie właśnie kelnerzy mieli zakaz sprzedaży alkoholu gościom. Skończyło się tym że ludzie pili na parkingu alkohol zakupiony w sklepie mieszczącym się pareset metrów obok sali. Niektórzy wręcz się obnosili z tym by pokazać że nie dadzą się wychowywać w dorosłym wieku. A restrykcyjna para młoda mogła się cieszyć.....z tego że większość ludzi ( pijących lub nie ) zapamięta ich wesele jak największą farsę i szopke...
Trochę mnie to dziwi, ze jak już ktoś zakazuje to ktoś po prostu MUSI znaleźć sposób, żeby tego alkoholu jednak się napić... prawie jakby był to tlen ;)
U mojego brata na weselu też było tylko wino i to było spoko.
Oszczędność też spora
bylam na 5 weselach u anglikow zawsze bylo wino do obiadu a pozniej otwarany jest bar i goscie jak chca alkohol to sobie kupuja (strasznie drogie drinki wiec nikt nie chodzil kolowaty :)
Super!
Bardzo zazdroszczę tego wesela bez alkoholu. Mi sie marzy takie bez alkoholu i bez mięsa, ale tego już by goscie i pan młody nie przeżył 😅 a jak z tym barkiem? Musieliscie tam kupowac alkohol czy on juz był w cenie wynajmu restauracji? A i czy mieliscie typowe zabawy weselne? Jak tak, to jakie? Bo mnie one najbardziej przerażają. Albo są z klasą albo totalnie żenujące
Bar był otwarty i każdy mógł sobie tak coś kupić, nie opłacaliśmy go... bo też nie wiedzieliśmy jak ludzie będą się zachowywać i czy będą pili. My daliśmy komunikat, że fajnie gdyby nie pili- ale to ich decyzja :) Zabawę mieliśmy jedną, czyli wykupywanie pana młodego i panny młodej do tańca za pieniądze. Nie dość, że trochę sobie zarobiliśmy to jeszcze dla mnie było to super, bo wiele wujków i innych mężczyzn tańczyło ze mną tylko wtedy
@@ciutwiecej8612 Pamiętam, jak Szustak w Balladach skrajnie krytykował tę zabawę:D Czyli wielu mężczyzn tańczyło z Tobą tylko wtedy, gdy za to dali Wam pieniądze?
Napisałaś to w taki sposób jakbym za pieniądze szła z nimi do łóżka :D A to była świetna zabawa, wszyscy się mega śmiali, mieliśmy czas chwilkę pogadać, a ludzie po prostu chcieli nam dać jeszcze coś na podróż poślubną czy coś :)) I "mężczyźni" brzmi jakby to byli faceci z ulicy, a to byli sami nasi bliscy
@@ciutwiecej8612 Masz rację, faktycznie niefajnie to brzmi. Napisałaś "mężczyźni" i dlatego tak mi się napisało 😃 Jestem po prostu ciekawa, w jaki sposób zainspirowałaś się Balladami, co z nich dla siebie wyciągłaś:)
Dziękuję za odpowiedź. To fajne, że nie unikasz niewygodnych pytań:)
Ja planuję wesele bez mięsa, wujkowie już sobie żartują że przyniosą w kieszeniach kiełbasy ;) myślę że Cię rozumiem
Ja stosuję OMO i tylko kosmetyki nietestowane na zwierzętach i wegańskie i najlepiej sprawdzają się u mnie: szampon petal fresh tea tree, odżywka petal fresh winogronowa, maska biovax botanical oraz avocado. Totalnie nie sprawdziły się: odżywka isana miodowa, odżywka eskpresowa biovax botanical, peeling z tej serii, wszelka Tołpa mnie uczula. Z zero wastów dobrze mi robi szampon w kostce z Lush Godiva, pod warunkiem że nie użyję go częściej niż raz na miesiąc, ale największy hit u mnie to szampon Lamazuna dzikie zioła, przy tym nie muszę nawet używać odżywki, sztos totalny, ale używam tylko od święta, gdy muszę na mega szybko umyć włosy, bo jest bardzo drogi.
Ojej, mega Ci dziękuję, że nie powiedziałaś tylko co polecasz, ale również czego nie!
@@ciutwiecej8612to jeszcze doprecyzuję, że zgodnie z PEH to odżywka winogronowa jako drugie mycie tylko jak nie ma wilgoci na dworze, bo jest humektantowa i włosy mogą się spuszyć po niej, ale na pierwsze zawsze się nadaje, a te dwa biovaxy są emolientowe więc nie ma tego problemu nawet gdy "punkt rosy" (so pro hehe) jest wysoki
O cenna uwaga. Dziękuję!
Super, dzięki za ten film :) nie wiem czy na moim weselu zdecydujemy się na brak alkoholu ale na pewno otworzyłaś mi głowę swoimi przemyśleniami! A w jakim stylu gra DJ Daniel? Jak weszłam na jego stronę czy FB (nie pamiętam) bo trafiłam na hity typu Cleo Łowcy Gwiazd a to jest właśnie dla mnie typ muzyki do tańczenia po dużej ilości alko ;) Ale może po prostu trafiłam na mało reprezentatywny klip. Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Daniel jest mocno otwarty. Moja przyjaciółka podesłała mu listę utworów, które mogłyby się znaleźć, ja podesłałam kilka utworów Piotra, bo to miał być dla niego taki prezent :) Poza tym puszczał stare hity, które każdy dobrze zna. Maanam itp. Było też disco polo, bo wiadomo, że ludzie lubią się przy tym bawić. I kilka hitów tego lata... ale Cleo nie było hahah :D
Śliczne te loki
Bardzo dziękuję
A czy za te drinki płacili extra czy to było w 'cenie'? bo jeśli nie płacili to w sumie dalej impreza z alkoholem, tylko bez butelek na stole :) i wszyscy są zadowoleni. Ja byłam kiedyś na 2 weselach bez grama alkoholu i mięsa. Na jednym było spoko, dużo młodych ludzi i dla wszystkich to było ok. Ale niestety na drugim weselu było dużo ciotek-wujków i były wycieczki do pobliskiego monopolowego i maka po wódkę i hamburgery... później to było w konspiracji jedzone i pite przy parkingu... mega słabe to było :(.
Przecież Karolina w filmie mówi, że właściciel restauracji zapytał czy sprzedawać ludziom alkohol jak ktoś poprosi 😊
@@dominikaobzejta4195 często jest tak ze masz podaną cenę za sale+jedzenie+napoje bezalkoholowe+wódkę a za drinki jest płatne osobno po imprezie ( i placi para młoda). Więc sprzedawać można pytanie kto płaci bo są różne opcje :)
aaaa ok juz doczytałam w komentarzach ze placili sami :).
My mieliśmy w cenie salę, jedzenie, napoje bezalkoholowe ciepłe i zimne oraz ciasta :))
Tematy wesel i ślubu totalnie dla mnie obce. Ale wyglądasz pięknie! 😎
Bardzo mi miło dziękuję, jakos tak czuję się zmęczona na tym filmie hahah :D
O jakim kanale mówisz? :)
curly madeleine- ale widziałam tylko jeden film :p
Rozumiem twoja decyzję ale często goście piją alkohol na takich weselach po boku. I i tak czy siak alkohol jest na takich weselach. W zasadzie można by pomyśleć o tych gościach którzy jednak by chcieli się napić. Przecież na weselu w Kanie tez było wino. Moje wesele trwało od 12.00 w kościele do 4 rano dnia następnego. Alkohol był ale nikt nie był pijany do szpiku kości. Może 3 osoby ale na 60 osób to nie tak źle.
Pomyśleli - dlatego otworzyli bar i goście mogli go kupować :) było o tym w filmie
Dokładnie, była możliwość kupienia alkoholu, nikt nie pił na boku pod stołem. Każdy z nas był dorosły, więc nie była to sytuacja studniówkowa, gdzie nauczyciele ganiają za wódeczkę :D Jeśli ktoś pił- nie mieliśmy z tym problemu. Ba, na jedną jedyną zabawę, którą mieliśmy nasi goście wygrali zdjęcia z nami polaroidem, a jedna osoba drinka, bo wiedzieliśmy, że zdjęcie go nie usatysfakcjonuje :D Wszystko w rozsądku i bez narzucania :) Alkoholu nie było nie dlatego, że uważamy to za niechrześcijańskie- więc dobrze, że w Kanie wino było :p Sami od mojej mamy takowe dostaliśmy z jej ostatniej wycieczki do Izraela
Chciałam tylko zaznaczyć że wino jakie było za czasów Jezusa to nie było to wino które mamy teraz, to był bardziej napój winogronowy :) warto o tym poczytać :)
hahahha ;D
@@ciutwiecej8612 ale to goście musieli płacić sobie za ten alkohol sami?
Alkoholu nie piję się, żeby rozkoszować się smakiem, tylko po to by osiągać odmienne stany świadomości :-)) Mieliście ochronę przy drzwiach, która by sprawdzała, by ktoś lewego alkoholu na salę nie wnosił?! :-)
nieprawda. Wino to cała sztuka i kultura. Wino pija się dla smaku. Jest mnóstwo odmiennych szczepów, to cała ogromna nauka - enologia.
Ale przecież goście mieli dostęp do baru, cały wniesiony przez nich alkohol był prawy. Nikt nie zabraniał im sobie kupować. Karolina mówiła właśnie, że nie chciała nikogo policjantować.
@@WineTemptation każdy alkohol to kultura i sztuka z tego punktu widzenia.
@@lottax.8031 Przypuszczam, że barek był w innym pomieszczeniu, niż sala na której odbywało się wesele i oczywiście można było wyjść z sali machnąć sobie drinka i wrócić :-)
@@minimalistycznykonsument1690 ale Karolina powiedziala ze jak ktos chcial wypic to spoko, nie ma z tym problemu
Jesteś maga mądrą dziewczyną
Miło to czytać, dziękuję
A co mieliście na toast? Sok jakieś koktajl?:-)
Alkohol nie ma smakować, jak zaczyna smakować to ma się problem
Nie mogę się z tym zgodzić :) Wódka pewnie nie smakuje nigdy, ale wino? :)
@@ciutwiecej8612 luźno, to był żart ;)
Uf, to dobrze :**
Nie mieliście alkoholu w ogóle bez szampana na pacztaku?
Ups, już nie pamiętam... ale szampan chyba był. TAK! Był :)
Nawet w Biblii pili Wino na Weselu
Piotr musi być pod butem 😢😢😢
Ale po co komu to potrzebne 😂
Bez sensu. Moje będzie z alkoholem ;)
W czym to jest bez sensu? xd Że ktoś ma inaczej niż Ty? :)) Nie mam problemu z tym, że Twoje będzie z alkoholem i absolutnie Cię do rezygnacji z niego nie namawiam. Więc?
No i w porządeczku ;)