Dzięki wielkie za umieszczenie Blue Eyed Samurai, bo to naprawdę świetny serial, który jest małym arcydziełem, a przeszedł on bez większego echa, sam bym o nim nie usłyszał gdyby nie recenzja vlogera, którego obserwuję. Mnie totalnie pochłonął, a nie jestem fanem ani animacji ani klimatów samurajskich. Kto nie widział polecam nadrobić, historia zdecydowanie warta poznania.
Dziękuję Ci za polecenie Beef. Dałem szansę, włączyłem, zniknąłem i pojawiłem się po 10 odcinku. Wybitny serial, arcydzieło gry aktorskiej, chyba przy żadnym serialu tak bardzo nie wczułem się w tych bohaterów jak w tym. Końcówka potrafi wycisnąć łzy. Coś pięknego
z 1670 właśnie tak miałem. Po pierwszym odcinku płakałem. A w sumie nie pamiętam, żebym na komedii kiedyś zbyt przesadnie płakał. Wtedy wiedziałem, że to będzie dla mnie coś niesamowitego i jest! Kocham
Nic nie straciles, sam zobacz, ze silne i niezależne kobiety nadal pomiataja białymi facetami, już facet nie może być w korpo, a panna ze śmietnika, musi być panna bez kultury w korpo i pokazywać jak jest górą. Juz chyba nie ma dobrych seriali bez czarnych i ziwzakeznych silnych kobietach ratujących zawsze faceta, czy zajmująca się tym co robił kiedyś facet w filmach. To juz męczące jest...
"Niebieskooki samuraj" to przykład, kiedy jakość serialu przemawia sama za siebie. Nikt go nie reklamował, nikt nie zachwalał przed premierą, a nagle stał się hitem tego roku. Sama oglądałam i byłam zachwycona, natomiast przyznam, że odkryłam go właśnie przypadkiem na Netflixie, a potem dopiero trafiłam na jego recenzje i zachwyty w necie.
bardzo dobra lista :) od siebie dodam: Slow Horses (dorównuje książkom), nowy Frasier (nierówny, ale udany zastrzyk nostalgii i konwencji lat 90), Invincible, Winning Time (dla fanów Kalifornii, lat 80 lub NBA), Star Trek:Picard (najlepszy sezon), Sukcesja, Ted Lasso, How To With John Wilson Rozczarowania: Platonic, Morning Show, Mandalorian, Dixon, Loki
Ten Silos przypomina trochę stary dobry film O-BI, O-BA: KONIEC CYWILIZACJI Zrobiłbyś kiedyś vlog o polskiej twórczości SC FI lat minionych, mimo strasznie niskich budżetów filmy były dość dobre.
Moje top 10: 1. Succession S4 2. The Bear S2 3. Poker Face 4. The Last of Us 5. Beef 6. Fleishman is in Trouble 7. Blue Eye Samurai 8. Everything Now 9. Reservation Dogs S3 10. Platonic
trudno to ignorować, zgadzam się, ale z drugiej strony chyba ciężko kłócić się z tym, że ogólnie aktorzy i inni artyści (np piosenkarze, ci którzy wychodzą bezpośrednio do ludzi) są lubiani, podziwiani, szanowani w baaaaardzo dużym stopniu za charyzmę i urok jaki rzucają na innych... niestety nie dla kazdego aktora jest to takie proste ;P
BRIE LARSON grała w filmie "Pokój" za który dostała oscara. Jak można ją znać tylko z Marvela??? Genialna rola, nie można o tym zapominać na kanałach filmowych!
@@zielnyhorseman824to, że aktorki nie bardzo lubisz to rozumiem, ale dlaczego graną przez nią postać nazywać pseudo bohaterka? Przez niechęć do aktorki? To głupota. Każdy original Marvela był filmem co najmniej średnim, inne były gównem, jak original Thora. Sama capitan Marvel jest bardzo potężna postacią i jest bohaterką.
@@lishan4657 Bohater to nie tylko ktoś silny, kto ratuje słabszych. Nie wiem dlaczego nasz przedmówca użył słów pseudo bohaterka, ale być może o to chodziło, że brakowało mu w tej postaci poziomu skomplikowania i czynnika ludzkiego, zamiast potężnej postaci która wszystko potrafi i robi najlepiej.
2:10 Pierwszy odcinek (a nawet dwa) były dla mnie na granicy. Ale potem się wciągnęłam i dobrze bawiłam. Słyszałam, że wiele osób odpada właśnie po drugim, więc postanowiłam sprawdzić, co jest "po". Jest lepiej. A nie wiem, czy nie najlepiej, jak się zmienia reżyser w połowie serii. // 15:58 Widziałam Toma Hiddlestona w Koriolanie. Wiem, co mówisz. // Spoza listy: ujęli mnie Absolutni debiutanci.
Bardzo mnie zdziwił brak One Piece. Nie jestem wielkim fanem mangi/anime, ba, dużo rzeczy mnie w niej zirytowało ale sam serial bardzo mi się podobał i jest (moim zdaniem) znacznie lepszy niż np. Last of Us. Sceneria, bohaterowie, gra aktorska - jest na wysokim poziomie, idealnie wkomponowująca się w klimat świata.
przeciętny widz nie zwraca uwagi na największe wartości one piece czyli chyba pierwsze udane przeniesienie anime do live action. poza tym nie wszystkim podchodzi przerysowanie i teatralność tej produkcji. wiesz chodzi mi o np. nienaturalnie farbowane peruki czy scenerie wzięte prosto z disneylandu. Problem jest też taki że cała produkcja robi się szara gdy spojrzysz sobie na tegoroczne odcinki z anime gdzie luffy bije się z kilkukilometrowym smokiem w akompaniamencie postaci mających bounty powyżej 1000000000
@@gregory_6378 nie znam obecnego anime, ba, ledwo co pamiętałem co się wydarzenia bo oglądałem ją z dekadę temu. Poza tym dużo osób oglądających nigdy nie widziało anime, a i tak chwalą produkcję. Jasne, można łatwo odbić się od konwencji jak ktoś nie lubi takowej, nie wiem nawet czy Na Gałęzi oglądał tą produkcje, przez co nie znam jego opinii w tej sprawie :)
Zaraz po obejrzeniu blue eye samurai natknąłem się gdzieś na serial Scavenger's reign Ja sam serialu nie obejrzę, bo nie mam HBO, ale jest to bardzo dobrze oceniany serial animowany o bodajże podróży do kosmosu i całość wydaje się być bardzo ciekawa więc na pewno warto sprawdzić
Uwielbiam słuchać analiz Marcina. Perełka w internecie. A jednak nie rozumiem czemu nie analizuje szeroko animacji. Świat kina anonimowanego rządzi się tymi samymi prawami co konwencjonalne kino. Scenariusz, dialogi, oświetlenie, horografia itd. wszystko rządzi się tymi samymi prawami. Tu nie ma żadnych różnic. Postacie mimo że rysunkowe też wyrażają swoje emocje też wchodzą w swoją rolę. Można jedynie polemizować czy dana animacja ma dobrą czy złą "kreskę" bo to kwestia gustu, choć i dobór stylu do danej konwencji można poddać ocenie. Marcinie, spróbuj wejść w ten temat, bo świat animacji jest na prawdę bogaty i często niedoceniony.
"Lekcje chemii" to przede wszystkim wspaniała książka Bonnie Garmus, z wysuwającą się na czoło emancypacją kobiet. Nie oglądałem jeszcze serialu i nie wiem jak Apple rozłożyło akcenty, ale dla mnie historia Elizabeth Zott to przede wszystkim ukazanie jak jest ciężko wybitnym jednostkom, odnaleźć się w zgniłym współczesnym społeczeństwie.
w "Niebieskookim Samuraju" tam to chyba jest bohaterka, a silos jest super bardzo mi się podoba - nie wiem czemu ale serial przypomina mi film dla młodzieży "miasto cienia", gdzie grał też Tim Robbins
Tak jest to dziewczyna udająca chłopaka tak jak w Mulan tylko, że Mulan miała źle rozdane atrybuty postaci i się wydało. W dzisiejszych czasach takie osoby wybierają klasę postaci "czarodziej" i potrafią rzucać na innych zaklęcia dzięki którym wszyscy wierzą, że jest chłopakiem razem z nią. Zaklęcie nazywane jest "TRANSformacją" 😅
Ciekawa lista seriali kilka muszę nadrobić ale akurat 1 miejsce i "Beef" to akurat nieporozumienie. Ten serial to po prostu kalka filmu z 1987 pt. "Wet za wet" z Dannym DeVito, tylko rozłożona na odcinki. Nawet wybuch frustracji następuje w taki sam sposób poprzez "stłuczkę na drodze". A skoro serial wzoruje się, i to bardzo, na oryginalnym pomyśle z filmu to nie mogło wyjść źle. Wyszło po prostu odtwórczo.
Nie ogladalem lekcji chemii, terapia bez trzymanki i sillosa. To co ogladalem świetne. Szczególnie mnie te polskie zaskoczyły bo mi z polskimi serialami jakos nie po drodze
Czy gdybyś robił top 10 ogólnie seriali z tego roku, a nie tylko tych pierwszo-sezonowych, to czy znalazłby się tam Loki? Mi osobiście bardzo się spodobał, ale nie wiem, czy to nie dlatego, że siedzę trochę w tym lore. Jestem ciekaw co Ty o nim sądzisz.
Beef dla mnie mega chaotyczny i nijaki, co gorsza możliwe, że nie doczeka się 2 sezonu. Niemniej ciekawy materiał, zgadzam się z propozycjami, faktycznie są to dobre seriale, z wyjątkiem Usherów i Lekcji chemii, bo ich nie oglądałem (brzmią jak strata czasu).
Jeżeli tak to odebrałeś, to najwidoczniej nie wczułeś się na tyle ile trzeba. Wybitny serial, jeden z lepszych które powstały w ciągu kilku ostatnich lat
uhm, ale prowadzić kanał o filmach od 10 lat i nie wiedzieć że Brie Larson jest zdobywczynią Oscara, Złotego Globu I BAFTY (2016)? Naprawdę istniało życie filmowe przed Marvelem. Wielu dobrych aktrów odcina teraz kupony, bo ambitne i nagradzane projekty już mają w swojej filmografii i nie muszą niczego udowadniać :)
Ale że nie ma The Bear i że autor nie kojarzy że Brie jest oskarową aktorką (pół świata o tym trąbiło, że oskarowa aktorka leci do Marvela). Ciekawa lista, dziękuję.
Wszyscy zapomnieli o One Piece. Na początku wychwalanie, że w końcu da się zrobić dobry serial na podstawie anime. Na imdb chyba 3 średnia ocen z tegorocznych seriali, a widzę, że w podobnych rankingach nikt o nim nie wspomina.
To trochę tak jakby powiedział, że Roberta Downeya Jr nie znał przed MCU i poznał go dopiero dzięki roli Starka (inna sprawa że akurat RDJ od początku do końca odwalał dobrą robotę w swojej roli, więc nie każdy dobry aktor odwala chałę w filmach MCU i to nie jedyny przypadek). A przecież to dzięki Room aktorka stała się szerzej znana, choć nie tylko ona, bo odkryciem filmu był też Tremblay, który uważam, że zdeklasował Larson w głównej roli.
Hej, czy Ty na poważnie twierdzisz, że Brie Larson to aktorka, która jest znana tylko z produkcji Marvela? Przecież 8 lat temu zdobyła Odskara i Złoty Glob za "Pokój".
chciałem zaprotestować ! Brie Larson w tej roli wypada znakomicie tylko w pierwszych 2 odcinkach potem wpada w swoją manierę "motyla" Zwróć uwagę jak mruga manierycznie oczami podstawowy błąd który reżyser nie dopilnował :(
Totalnie się nie zgadzam z tymi polskimi rzeczami, takie 1670 weszło dopiero od 3 odcinka plus sami twórcy mówią, że nie ma co porównywać tego do TheOffice, bo tam może na początku jest typowy mockument, a potem to już niekoniecznie. A dwa, że ostatni odcinek Informacji zwrotnej właśnie jest mocno zaskakujący i wbija w fotel wiele, nie powiedziałbym że wszyscy od początku wiedzieli, że tak się to zakończy. Chyba że czytali książkę.
Tak się cieszę, że nie tylko ja oglądam seriale na AppleTv+ i ja również byłem zachwycony Lekcjami Chemii. Urzekła mnie ta historia, sposób jej opowiedzenia i wybitną rolą Brie Larson. A jeśli chodzi o nie pokazywanie rewelacyjnych umiejętności aktorskich w filmach marvela, to… a ty widziałeś nowego Black Panthera? Bo tak aktorsko się dzieje takie złoto, żo oooo boy.
Dla mnie Tulsa King to najlepszy serial tego roku, pod względem polskiej premiery. 🙂💪👏 A the last of US to najgorsza serialowa produkcja. Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Mówisz że marvel nie daję rozwinąć skrzydeł w Wakanda forever aktorka Angela Basset dostała oscara za rolę królowej, trochę się zdziwiłem ale nawet spoko grała I co sądzisz o the beer
Z applem mam ten problem, że jak chcesz coś obejrzeć, a nie rozumiesz po angielsku, to trzeba pirata szukać, bo ich wersje są nieoglądalne i nie umiem tego pojąć. Jak to możliwe że taka platforma nie potrafi dobrych napisów zrobić, a w piratach można nawet przyzwoitego lektora znaleźć.
Przecież napisy w piratach sa właśnie wyciągnięte z Apple, a jesli jest lektor, to tez zrobiony przez syntezator właśnie z tych napisów, wiec nie do końca rozumiem o co chodzi?
@@przemysawmazur5350 polecam, w ramach eksperymentu oczywiście, włącz sobie pierwszy odcinek Silosu na jabuszku i na piracie, po 2 minutach będziesz widział różnice, bo ku mojemu zdziwieniu, napisy w piratach są robione przez tlumaczy hobbystów, a na applu przez translator. Co do lektora to fakt jest to syntezator, ale nie z napisów oryginalnych tylko właśnie tłumaczonych i czasem nieco drażni ale generalnie da się obejrzeć nawet komfortowo. Tylko dla mnie dziwne jest to że tak duża platforma nie moze ogarnac napisow, o lektorze naweg nie wspomnę, teraz kiedy jest wieksza świadomość i faktycznie ludzie wola kupic streaming niz piracić, to zdarza się rska sytuacja. No dla mnie dziwne, bo mimo kupionego abonamentu, pierwszy raz chyba od 10 lat musiałam szukać pirackiej wersji, żeby móc obejrzeć konkretne tytuł. Słabe.
Kurcze, Beef strasznie mi nie siadlo. Bo tak kuriozalnie i kretyńsko bohaterowie sie zachowywali ze ciezko mi bylo to obejrzec. Niemniej zakończenie zajebiste.
Myślę, że prowadzący celowo użył słowa bohater, żeby nie spojlerować. I chwała mu za to, bo inaczej się ogląda, jeśli nie mamy tej wiedzy siadając do oglądania serialu
Czekałem na Niebieskookiego Samuraja i osobiście zawiodłem się. Świat prezentowany jest jako "realistyczny" a dostajemy sceny niczym z fantazy. Rozumiem, że w filmie i animacji wiele można ale stanie się mistrzem przez machanie kijem, czy kobieta pokonująca armię wyszkolonych żołnierzy... walczenie jak gdyby nigdy nic z ciężkimi obrażeniami z przebitą kostką przez pręt... i najlepsze bohater, który się w ogóle nie rozwija i nie zmienia...
Netflix, moim zdaniem, ma przede wszystkim najlepiej ułożone bloki tematyczne, świetne przewijanie poklatkowe, największy wybór języków itd. Mam porównanie do 4 innych platform.
Dzisiaj zacząłem oglądać. Nie wypowiem się o całej produkcji, ale pierwszy odcinek pod względem technicznym to najlepsza japońska animacja jaką widziałem w tym roku. Niestety wiadomo, że w polskich rankingach przesiąkniętych wpływami amerykańskimi nie zobaczymy produkcji azjatyckich. Na polskim YT nawet europejska produkcja to egzotyka także nie ma czego oczekiwać od polskich ''miłośników popkultury''.
Tego akurat w książce nie było. Tzn. bylo wspomniane, ze musza wylaczyc elektrycznosc w silosie, zeby dokonac napraw, ale nie bylo calego rozdzialu o tym jak go naprawiaja 🤣
1:05 "1670"
2:35 "Niebieskooki Samuraj"
5:20 "Silos"
8:40 "Informacja zwrotna"
10:48 "Zagłada domu Usherów"
12:22 "Lekcje chemii"
16:20 "Terapia bez trzymanki"
18:18 "The last of us"
20:42 "Beef"
Bohater.
Potrzebowałem ,dzięki
Znam tylko jedno :p ale dobre że nikt inny nie polecał i nie sponsorował
Szanuję
Nikt nie pytał, każdy potrzebował. Swój chłop! Tzn mój chłop!
Dzięki wielkie za umieszczenie Blue Eyed Samurai, bo to naprawdę świetny serial, który jest małym arcydziełem, a przeszedł on bez większego echa, sam bym o nim nie usłyszał gdyby nie recenzja vlogera, którego obserwuję. Mnie totalnie pochłonął, a nie jestem fanem ani animacji ani klimatów samurajskich. Kto nie widział polecam nadrobić, historia zdecydowanie warta poznania.
Dziękuję Ci za polecenie Beef. Dałem szansę, włączyłem, zniknąłem i pojawiłem się po 10 odcinku. Wybitny serial, arcydzieło gry aktorskiej, chyba przy żadnym serialu tak bardzo nie wczułem się w tych bohaterów jak w tym. Końcówka potrafi wycisnąć łzy. Coś pięknego
z 1670 właśnie tak miałem. Po pierwszym odcinku płakałem. A w sumie nie pamiętam, żebym na komedii kiedyś zbyt przesadnie płakał. Wtedy wiedziałem, że to będzie dla mnie coś niesamowitego i jest! Kocham
Przespalem ten rok jesli chodzi o seriale
Ja niestety też, ale staram się co jakiś czas dodać chociaż do listy do obejrzenia coś co jest warte uwagi 😅
Nic nie straciles, sam zobacz, ze silne i niezależne kobiety nadal pomiataja białymi facetami, już facet nie może być w korpo, a panna ze śmietnika, musi być panna bez kultury w korpo i pokazywać jak jest górą. Juz chyba nie ma dobrych seriali bez czarnych i ziwzakeznych silnych kobietach ratujących zawsze faceta, czy zajmująca się tym co robił kiedyś facet w filmach.
To juz męczące jest...
"Niebieskooki samuraj" to przykład, kiedy jakość serialu przemawia sama za siebie. Nikt go nie reklamował, nikt nie zachwalał przed premierą, a nagle stał się hitem tego roku. Sama oglądałam i byłam zachwycona, natomiast przyznam, że odkryłam go właśnie przypadkiem na Netflixie, a potem dopiero trafiłam na jego recenzje i zachwyty w necie.
hah podobne odczucia,
wzruszajacy serial i czekam na 2 sezon
bardzo dobra lista :) od siebie dodam: Slow Horses (dorównuje książkom), nowy Frasier (nierówny, ale udany zastrzyk nostalgii i konwencji lat 90), Invincible, Winning Time (dla fanów Kalifornii, lat 80 lub NBA), Star Trek:Picard (najlepszy sezon), Sukcesja, Ted Lasso, How To With John Wilson
Rozczarowania: Platonic, Morning Show, Mandalorian, Dixon, Loki
Niebieskooki Samuraj, świetny serial
Ten Silos przypomina trochę stary dobry film O-BI, O-BA: KONIEC CYWILIZACJI Zrobiłbyś kiedyś vlog o polskiej twórczości SC FI lat minionych, mimo strasznie niskich budżetów filmy były dość dobre.
Moje top 10:
1. Succession S4
2. The Bear S2
3. Poker Face
4. The Last of Us
5. Beef
6. Fleishman is in Trouble
7. Blue Eye Samurai
8. Everything Now
9. Reservation Dogs S3
10. Platonic
Odnośnie Brie Larson, zanim zagrała drewnianą Captain Marvel, zdobyła Oscara (zasłużenie) za mega film "Pokój" z 2015r. Warto o tym pamiętać.
trudno to ignorować, zgadzam się, ale z drugiej strony chyba ciężko kłócić się z tym, że ogólnie aktorzy i inni artyści (np piosenkarze, ci którzy wychodzą bezpośrednio do ludzi) są lubiani, podziwiani, szanowani w baaaaardzo dużym stopniu za charyzmę i urok jaki rzucają na innych... niestety nie dla kazdego aktora jest to takie proste ;P
Mój pierwszy kontakt z Brie to "Szklany zamek" ... Polecam
Dobre seriale. Kilka z nich obejrzałem i są super. Dowiedziałem się również o 3 nowych serialach, co zapoznałem się z opisem i chyba mi się spodobają.
Obejrzałem 6 seriali z twojego top. Najlepszy z nich? Niebieskooki samuraj! Cudo!
BRIE LARSON grała w filmie "Pokój" za który dostała oscara. Jak można ją znać tylko z Marvela??? Genialna rola, nie można o tym zapominać na kanałach filmowych!
niestety, ja ją znam tylko z roli pseudobohaterki Marvela, i głupich wypowiedzi.
@@zielnyhorseman824to, że aktorki nie bardzo lubisz to rozumiem, ale dlaczego graną przez nią postać nazywać pseudo bohaterka? Przez niechęć do aktorki? To głupota. Każdy original Marvela był filmem co najmniej średnim, inne były gównem, jak original Thora. Sama capitan Marvel jest bardzo potężna postacią i jest bohaterką.
@@lishan4657 Bohater to nie tylko ktoś silny, kto ratuje słabszych. Nie wiem dlaczego nasz przedmówca użył słów pseudo bohaterka, ale być może o to chodziło, że brakowało mu w tej postaci poziomu skomplikowania i czynnika ludzkiego, zamiast potężnej postaci która wszystko potrafi i robi najlepiej.
Nie odnoszę się do postaci ani uniwersum, tylko do jej roli i tego, w jaki sposób ta postać została pokazana. @@lishan4657
Si! spora wtopa autora :)
2:10 Pierwszy odcinek (a nawet dwa) były dla mnie na granicy. Ale potem się wciągnęłam i dobrze bawiłam. Słyszałam, że wiele osób odpada właśnie po drugim, więc postanowiłam sprawdzić, co jest "po". Jest lepiej. A nie wiem, czy nie najlepiej, jak się zmienia reżyser w połowie serii. // 15:58 Widziałam Toma Hiddlestona w Koriolanie. Wiem, co mówisz. // Spoza listy: ujęli mnie Absolutni debiutanci.
Dzięki za komentarz, dwa pierwsze odcinki obejrzałem absolutnie na siłę i nie miałem zamiaru dalej tego oglądać.
@@kvassinc Gwarancji nie daję :)
dla mnie FUNDACJA s.2., ale skoro 'nie mogą' być kontynuacje, to Beef i 1670 jak najbardziej w czołówce 😀
Dodam bo warto wiedzieć - psychiatra to lekarz, który np. może wystawiać recepty i skieorwania, w serialu przedstawione są losy psychoterapeutów 😊
Bardzo mnie zdziwił brak One Piece. Nie jestem wielkim fanem mangi/anime, ba, dużo rzeczy mnie w niej zirytowało ale sam serial bardzo mi się podobał i jest (moim zdaniem) znacznie lepszy niż np. Last of Us. Sceneria, bohaterowie, gra aktorska - jest na wysokim poziomie, idealnie wkomponowująca się w klimat świata.
przeciętny widz nie zwraca uwagi na największe wartości one piece czyli chyba pierwsze udane przeniesienie anime do live action. poza tym nie wszystkim podchodzi przerysowanie i teatralność tej produkcji. wiesz chodzi mi o np. nienaturalnie farbowane peruki czy scenerie wzięte prosto z disneylandu. Problem jest też taki że cała produkcja robi się szara gdy spojrzysz sobie na tegoroczne odcinki z anime gdzie luffy bije się z kilkukilometrowym smokiem w akompaniamencie postaci mających bounty powyżej 1000000000
@@gregory_6378 nie znam obecnego anime, ba, ledwo co pamiętałem co się wydarzenia bo oglądałem ją z dekadę temu.
Poza tym dużo osób oglądających nigdy nie widziało anime, a i tak chwalą produkcję.
Jasne, można łatwo odbić się od konwencji jak ktoś nie lubi takowej, nie wiem nawet czy Na Gałęzi oglądał tą produkcje, przez co nie znam jego opinii w tej sprawie :)
Zaraz po obejrzeniu blue eye samurai natknąłem się gdzieś na serial Scavenger's reign
Ja sam serialu nie obejrzę, bo nie mam HBO, ale jest to bardzo dobrze oceniany serial animowany o bodajże podróży do kosmosu i całość wydaje się być bardzo ciekawa więc na pewno warto sprawdzić
Niestety nie ma go na HBO Max w Polsce :( Nie wiem, czy w ogóle jest oficjalnie dostępny w Polsce.
@@hannalobas o, to nie wiedziałem :( wszystko widziałem po angielsku
Uwielbiam słuchać analiz Marcina. Perełka w internecie. A jednak nie rozumiem czemu nie analizuje szeroko animacji. Świat kina anonimowanego rządzi się tymi samymi prawami co konwencjonalne kino. Scenariusz, dialogi, oświetlenie, horografia itd. wszystko rządzi się tymi samymi prawami. Tu nie ma żadnych różnic. Postacie mimo że rysunkowe też wyrażają swoje emocje też wchodzą w swoją rolę. Można jedynie polemizować czy dana animacja ma dobrą czy złą "kreskę" bo to kwestia gustu, choć i dobór stylu do danej konwencji można poddać ocenie. Marcinie, spróbuj wejść w ten temat, bo świat animacji jest na prawdę bogaty i często niedoceniony.
Ciekaw jestem co byś powiedział o serialu Barry. Bardzo odważny ostatni sezon!
Dla mnie ten serial przeszedł wszystkim pod radarem. Świetna rzecz, z sezonu na sezon coraz bardziej mroczna
"Lekcje chemii" to przede wszystkim wspaniała książka Bonnie Garmus, z wysuwającą się na czoło emancypacją kobiet. Nie oglądałem jeszcze serialu i nie wiem jak Apple rozłożyło akcenty, ale dla mnie historia Elizabeth Zott to przede wszystkim ukazanie jak jest ciężko wybitnym jednostkom, odnaleźć się w zgniłym współczesnym społeczeństwie.
Niestety Apple zrobił z tego paszkwil i spłaszczył te cudowną historię i jej bohaterów
Ciekawa lista ale fajnie by było gdyby była informacja na jakiej platformie można dany serial zobaczyć :) :)
Filmweb i po chwili wszystko będziesz wiedzieć 😉
Szkoda, że drugi sezon The Bear się nie pojawił. Mimo wszystko, produkcja warta uwagi ^^
w "Niebieskookim Samuraju" tam to chyba jest bohaterka, a silos jest super bardzo mi się podoba - nie wiem czemu ale serial przypomina mi film dla młodzieży "miasto cienia", gdzie grał też Tim Robbins
Tak jest to dziewczyna udająca chłopaka tak jak w Mulan tylko, że Mulan miała źle rozdane atrybuty postaci i się wydało. W dzisiejszych czasach takie osoby wybierają klasę postaci "czarodziej" i potrafią rzucać na innych zaklęcia dzięki którym wszyscy wierzą, że jest chłopakiem razem z nią. Zaklęcie nazywane jest "TRANSformacją" 😅
Ja do tej listy dołożyłbym serial Infamia. Jak dla mnie rewelacja tego roku.
Ciekawa lista seriali kilka muszę nadrobić ale akurat 1 miejsce i "Beef" to akurat nieporozumienie. Ten serial to po prostu kalka filmu z 1987 pt. "Wet za wet" z Dannym DeVito, tylko rozłożona na odcinki. Nawet wybuch frustracji następuje w taki sam sposób poprzez "stłuczkę na drodze". A skoro serial wzoruje się, i to bardzo, na oryginalnym pomyśle z filmu to nie mogło wyjść źle. Wyszło po prostu odtwórczo.
Nie ogladalem lekcji chemii, terapia bez trzymanki i sillosa. To co ogladalem świetne. Szczególnie mnie te polskie zaskoczyły bo mi z polskimi serialami jakos nie po drodze
1 the last of us
2 1670
3 McGregor forever
4 jak zostać bossem mafi
5 dorwać mordercę 3 sezon
Czy gdybyś robił top 10 ogólnie seriali z tego roku, a nie tylko tych pierwszo-sezonowych, to czy znalazłby się tam Loki? Mi osobiście bardzo się spodobał, ale nie wiem, czy to nie dlatego, że siedzę trochę w tym lore. Jestem ciekaw co Ty o nim sądzisz.
Dzięki za filmik!
Masz serce po prawej stronie? 😊 Wszystkiego najlepszego w nowym roku życzę
Może obraz jest w lustrzanym odbiciu?
@@ikolagatti9564 też o tym pomyślałem ale w jakim celu ?
"1670" to fantastyczna Polska produkcja. Zaskakujące jest że my potrafimy coś tak świetnego zrobić.
dzięki za polecajki, „Lekcja chemii” trafia na listę :)
'Shrinking' to jeden z niewielu nowych seriali komediowych, który mnie faktycznie rozśmieszył, czekam na kolejny sezon.
Dzięki :) Kilka sprawdzę. A Beef, pewnie będzie dla mnie terapią :p
Z nowych seriali to Informacja zwrotna, A najlepszym serialem 2023 był 4 sezon sukcesji
Zgadzam się - BEEF jest zaje*istym serialem ;))) polecam mocno
Brie Larson pamiętam z Pokój z 2015 przede wszystkim jako dobrą rolę.
Beef dla mnie mega chaotyczny i nijaki, co gorsza możliwe, że nie doczeka się 2 sezonu. Niemniej ciekawy materiał, zgadzam się z propozycjami, faktycznie są to dobre seriale, z wyjątkiem Usherów i Lekcji chemii, bo ich nie oglądałem (brzmią jak strata czasu).
Jeżeli tak to odebrałeś, to najwidoczniej nie wczułeś się na tyle ile trzeba. Wybitny serial, jeden z lepszych które powstały w ciągu kilku ostatnich lat
uhm, ale prowadzić kanał o filmach od 10 lat i nie wiedzieć że Brie Larson jest zdobywczynią Oscara, Złotego Globu I BAFTY (2016)? Naprawdę istniało życie filmowe przed Marvelem. Wielu dobrych aktrów odcina teraz kupony, bo ambitne i nagradzane projekty już mają w swojej filmografii i nie muszą niczego udowadniać :)
Ale że nie ma The Bear i że autor nie kojarzy że Brie jest oskarową aktorką (pół świata o tym trąbiło, że oskarowa aktorka leci do Marvela). Ciekawa lista, dziękuję.
Silos jak dla mnie najlepszy w tym roku
A oglądałeś może One Piece'a od Netflixa?
Wszyscy zapomnieli o One Piece. Na początku wychwalanie, że w końcu da się zrobić dobry serial na podstawie anime. Na imdb chyba 3 średnia ocen z tegorocznych seriali, a widzę, że w podobnych rankingach nikt o nim nie wspomina.
To samo z Pluto
O to przy okazji 1670 zwracam się z prośbą o materiał o technikach kręcenia w komediach :D
Jakbym miał coś dodać to "Ukochane dziecko" i "Infamia" nie są to wybitne seriale ale warto zobaczyć.
Mój Top 10 najlepszych seriali 2023 wygląda tak:
1- "Silos"
2- "Niebieskooki samuraj"
3- "The Last of Us"
4- "Loki" 2 sezon
5- "Poker face"
6- "Świat mnie nie pokona"
7- "Scott Pilgrim Takes Off"
8- "Moje przygody z Supermanem"
9- "One Piece"
10- "Star Wars Vision"
Jestem chętny do dyskusji dlaczego tak ułożyłem swój ranking
Wyklucz kontynuacje, a skup na produkcjach, ktore mialy premiere emisji w tym roku.
@@michaas8703 czemu?
jak ci podeszło star wars visions to nie wiem dlaczego nie dodałeś do listy one piece
@@gregory_6378 Harley też zeszla na psy więc taka topka npc xd
@@gregory_6378Ojej rzeczywiście zapomniałem. Zmieniam
Jestem bardzo zaskoczony, że nie znałeś Brie Larson z filmu, dzięki któremu dostała Oscara, ale tak, jest bardzo dobrą aktorką
no w marvelach pokazuje XD drewno jakie mało :)
To trochę tak jakby powiedział, że Roberta Downeya Jr nie znał przed MCU i poznał go dopiero dzięki roli Starka (inna sprawa że akurat RDJ od początku do końca odwalał dobrą robotę w swojej roli, więc nie każdy dobry aktor odwala chałę w filmach MCU i to nie jedyny przypadek). A przecież to dzięki Room aktorka stała się szerzej znana, choć nie tylko ona, bo odkryciem filmu był też Tremblay, który uważam, że zdeklasował Larson w głównej roli.
Jeżeli komuś spodobał silos polecam trylogię. Serial kończy się w połowie pierwszego tomu i nie za wiele wyjaśnia
One Piece
Hej, czy Ty na poważnie twierdzisz, że Brie Larson to aktorka, która jest znana tylko z produkcji Marvela? Przecież 8 lat temu zdobyła Odskara i Złoty Glob za "Pokój".
1670 chyba żartujesz pierwszy raz to powiem tutaj i the office porównanie to już mnie zabiło 😊
Mocny rok dla Netflixa
ale dość już o The Witcher
5 z 9 obejrzane, został: Beef, 1670, Zagląda domu Usherów i Niebieskooki Samuraj 😎
Co sądzicie o serialu Infamia?
Warto nadrobić ,,Pokój” z Brie Larson, tam dopiero jest kunszt
Nie widziałem jeszcze 100% z tej listy, ale Silos zdecydowanie jest najsłabszy spośród tego co miałem okazję obejrzeć.
chciałem zaprotestować ! Brie Larson w tej roli wypada znakomicie tylko w pierwszych 2 odcinkach potem wpada w swoją manierę "motyla" Zwróć uwagę jak mruga manierycznie oczami podstawowy błąd który reżyser nie dopilnował :(
Totalnie się nie zgadzam z tymi polskimi rzeczami, takie 1670 weszło dopiero od 3 odcinka plus sami twórcy mówią, że nie ma co porównywać tego do TheOffice, bo tam może na początku jest typowy mockument, a potem to już niekoniecznie.
A dwa, że ostatni odcinek Informacji zwrotnej właśnie jest mocno zaskakujący i wbija w fotel wiele, nie powiedziałbym że wszyscy od początku wiedzieli, że tak się to zakończy. Chyba że czytali książkę.
Tak się cieszę, że nie tylko ja oglądam seriale na AppleTv+ i ja również byłem zachwycony Lekcjami Chemii. Urzekła mnie ta historia, sposób jej opowiedzenia i wybitną rolą Brie Larson. A jeśli chodzi o nie pokazywanie rewelacyjnych umiejętności aktorskich w filmach marvela, to… a ty widziałeś nowego Black Panthera? Bo tak aktorsko się dzieje takie złoto, żo oooo boy.
ten wywód o brie larsson xd tymczasem chociażby "Pokój" i "Sklep z jednorożcami": widzisz nas?
Dla mnie Awantura jest najlepszym serialem 2023 roku.
Dla mnie Tulsa King to najlepszy serial tego roku, pod względem polskiej premiery. 🙂💪👏 A the last of US to najgorsza serialowa produkcja.
Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Może nie nowość ale 2 sezon vox machiny dla mnie jeden z lepszych.
Mówisz że marvel nie daję rozwinąć skrzydeł w Wakanda forever aktorka Angela Basset dostała oscara za rolę królowej, trochę się zdziwiłem ale nawet spoko grała
I co sądzisz o the beer
Dostała nominacje dla roli drugoplanowej.Oscara nie dostała.
Dziś skończyłem 1670 i jest mi smutno, że tak szybko się skończyło.
Oby sezon 2 powstał :)
nie kumam - nie widziałem jeszcze Niebieskookiego Samuraja, ale za to widziałem sporo recenzji i wszyscy recenzenci mówią o głównym bohaterze "ona"..?
Ja bym dodała "One Piece", adaptacja mangi.
Kobuecznie zobacz Barrego. Moje top
A najlepsze i tak są ostatni sezon Sukcesji i drugi sezon The Bear
Na gałęzi wisiałem i spadłem z drzewa bo nie ma ONE PIECE 🤔🤠
Z applem mam ten problem, że jak chcesz coś obejrzeć, a nie rozumiesz po angielsku, to trzeba pirata szukać, bo ich wersje są nieoglądalne i nie umiem tego pojąć. Jak to możliwe że taka platforma nie potrafi dobrych napisów zrobić, a w piratach można nawet przyzwoitego lektora znaleźć.
Przecież napisy w piratach sa właśnie wyciągnięte z Apple, a jesli jest lektor, to tez zrobiony przez syntezator właśnie z tych napisów, wiec nie do końca rozumiem o co chodzi?
@@przemysawmazur5350 polecam, w ramach eksperymentu oczywiście, włącz sobie pierwszy odcinek Silosu na jabuszku i na piracie, po 2 minutach będziesz widział różnice, bo ku mojemu zdziwieniu, napisy w piratach są robione przez tlumaczy hobbystów, a na applu przez translator. Co do lektora to fakt jest to syntezator, ale nie z napisów oryginalnych tylko właśnie tłumaczonych i czasem nieco drażni ale generalnie da się obejrzeć nawet komfortowo. Tylko dla mnie dziwne jest to że tak duża platforma nie moze ogarnac napisow, o lektorze naweg nie wspomnę, teraz kiedy jest wieksza świadomość i faktycznie ludzie wola kupic streaming niz piracić, to zdarza się rska sytuacja. No dla mnie dziwne, bo mimo kupionego abonamentu, pierwszy raz chyba od 10 lat musiałam szukać pirackiej wersji, żeby móc obejrzeć konkretne tytuł. Słabe.
Polecam:
Gryf
Krople boga
Emigracja XD
Rój
Dobrze że się streściłeś, 25min to nie pół godziny 😂
Serial ''Ciała'' - polecam!
chyba zapomniałeś że brie larson grał w 'pokój'
Trudno się nie zgodzić. "Beef", a potem 5 miejsc wakatowych.
Ja chybe ten Silos obczaje :D
Kurcze, Beef strasznie mi nie siadlo. Bo tak kuriozalnie i kretyńsko bohaterowie sie zachowywali ze ciezko mi bylo to obejrzec. Niemniej zakończenie zajebiste.
Ona... to kobieta, blue eye samurai. Scenariusz owszem, ale klimat Japoni z okresu Edo jest nie do podjebania. Ubiory, architektura, muzyka.
Myślę, że prowadzący celowo użył słowa bohater, żeby nie spojlerować. I chwała mu za to, bo inaczej się ogląda, jeśli nie mamy tej wiedzy siadając do oglądania serialu
@@hayde75No to ja już mam tę wiedzę 😂
Bardzo lubię książkę Lekcja chemii ale przez.aktorke właśnie nie zamierzam serialu obejrzeć. Larson należy do top 3 aktorek na które nie mogę patrzeć
Czekałem na Niebieskookiego Samuraja i osobiście zawiodłem się. Świat prezentowany jest jako "realistyczny" a dostajemy sceny niczym z fantazy. Rozumiem, że w filmie i animacji wiele można ale stanie się mistrzem przez machanie kijem, czy kobieta pokonująca armię wyszkolonych żołnierzy... walczenie jak gdyby nigdy nic z ciężkimi obrażeniami z przebitą kostką przez pręt... i najlepsze bohater, który się w ogóle nie rozwija i nie zmienia...
czyli Netflix, mimo że jest często wyśmiewany za jakość, ma najwięcej produkcji wartej uwagi
Netflix, moim zdaniem, ma przede wszystkim najlepiej ułożone bloki tematyczne, świetne przewijanie poklatkowe, największy wybór języków itd. Mam porównanie do 4 innych platform.
A co z Monarch dziedzictwo potworów na Apple tv+ zdonrzysz jeszcze omówić?
pewnie zdonrzy
Chciałbym zobaczyć co myslisz o nowej ekranizacji disneya: percy Jackson
Netflix: 5
Apple: 3
HBO: 1
Prime i SkyShowtime: 0
A ludzie i tak powiedzą, że Netflix nie robi dobrych rzeczy
Netflix robi przytłaczająco dużo słabych rzeczy, ale jak wszędzie znajdą się wyjątki:)
The last of us 💗
Obejrzyj The Room z Brie Larsson. Wstyd nie znać tego filmu.
1670 i Beef to moim faworyci
Ludzie! Pluto!!! Na Netflixie jest
Dzisiaj zacząłem oglądać. Nie wypowiem się o całej produkcji, ale pierwszy odcinek pod względem technicznym to najlepsza japońska animacja jaką widziałem w tym roku. Niestety wiadomo, że w polskich rankingach przesiąkniętych wpływami amerykańskimi nie zobaczymy produkcji azjatyckich. Na polskim YT nawet europejska produkcja to egzotyka także nie ma czego oczekiwać od polskich ''miłośników popkultury''.
Szkoda, że jeśli tak spodobała Ci się gra Brie Larson, to nie poczytałeś choć chwilę na jej temat. A oceniłeś ją tylko przez pryzmat Marvela.
Ale ze morderstwo na koncu swiata nie bylo na 1 miejscu to dziwne.
Mordeczki Brie Larson grała w doskonałym filmie "Pokój".
Brie Larson zdobyła oscara za "Pokój" z 2015. Aktorka dobra ale nie ma szczęścia do filmów
a ja bede casualem i powiem, ze fajny był Poker Face
Bardzo dobra lista
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Brakuje tutaj The Bear.
Przecież Brie ma Oscara za room!
Silo -> Sceny naprawy generatora wywołały u mnie raka mózgu...
Tego akurat w książce nie było. Tzn. bylo wspomniane, ze musza wylaczyc elektrycznosc w silosie, zeby dokonac napraw, ale nie bylo calego rozdzialu o tym jak go naprawiaja 🤣