...jak namoczysz ozory w zimnej wodzie na noc, a potem w nowej wodzie ugotujesz ze dwie godziny to skorka sama zejdzie jak z pomidora. Wywar jest wtedy super do sosu. I nie trzeba okaleczac tego mieska tempym nozem. Wygloda to okropnie.
Po pierwsze należałby naostrzyć nóż, A po drugie można ozór włożć do gorącej, nie wrzącej wody i obrać ze skóry. Mała strata pod względem surowca jak i czasu. Pozdrawiam
te ozorki były bardzo czyste i porządne mycie i jedna zmian wody były wystarczające. Wiem, że część osób obiera ozorki jak są już miękkie ale ja wolę jak są ugotowane na "wpół" i potem je dogotować. Choć oczywiście Twoja rada jest jak najbardziej do wykorzystania :D pozdrawiam
Można zrobić również tak jak Pani i są bardzo dobre. Liczy się chęć gotowania i z czasem będzie jeszcze lepiej i ciekawiej i smacznie. Powodzenia. Studenci:)
Polecam kilka raz zmieciac wode podczas gotowania a samo obieranie ze skorki zostawic na sam koniec wtedy skorka schodzi sama jak ze sparzonych pomidorow. Ci co nidgy nie jedli ozorkow niech sie nie odzywaja.
W minucie 2:08 zaczyna Pani od zdania: "inne ozorki, np wołowe czy wieprzowe, wymagają dłuższego czasu gotowania..." Jeśli te inne czyli wołowe i wieprzowe gotujemy inaczej, to jakie są te które są na filmiku?:) Z wielbłąda?;)
co za profanacja ,z dobrze ugotowanego ozorka .skórka schodzi idelnie lekko.nożem to obierac jabłko.nawet nie oglądam do końca bo brak podstawowych umiejętności kulinarnych,
Pamiętam, jako dzieciak jeszcze, jak starzy przynosili z kasyna wojskowego coś takiego, jak ozór wołowy. Kuwra! Minęło prawie lat 40-ci! A ja nigdy już tego nie żarłem po dziś dzień! Ale toto nie było ani w sosie chrzanowym ani nawet po grecku.
OZORKI GOTUJEMY DO MOMETU AZ SKORKA SAMA ZEJDZIE NIE POTRZEBA OSTREGO NOZA TYLKO DOSWIADCZENIE W PRZYRZADZANIU TEJ POTRAWY POZDRAWIAM JAREK
Dzięki.
Toteż patrzyłam z niedowierzaniem, jak się autorka filmiku męczy ze ścinaniem skóry razem z mięskiem.
Tu masz racje
To orawda
...jak namoczysz ozory w zimnej wodzie na noc, a potem w nowej wodzie ugotujesz ze dwie godziny to skorka sama zejdzie jak z pomidora. Wywar jest wtedy super do sosu. I nie trzeba okaleczac tego mieska tempym nozem. Wygloda to okropnie.
Po pierwsze należałby naostrzyć nóż, A po drugie można ozór włożć do gorącej, nie wrzącej wody i obrać ze skóry. Mała strata pod względem surowca jak i czasu. Pozdrawiam
te ozorki były bardzo czyste i porządne mycie i jedna zmian wody były wystarczające. Wiem, że część osób obiera ozorki jak są już miękkie ale ja wolę jak są ugotowane na "wpół" i potem je dogotować. Choć oczywiście Twoja rada jest jak najbardziej do wykorzystania :D pozdrawiam
Można zrobić również tak jak Pani i są bardzo dobre. Liczy się chęć gotowania i z czasem będzie jeszcze lepiej i ciekawiej i smacznie. Powodzenia. Studenci:)
Ja nigdy nie odcinam skory, lubie miekki ozorek i gdy jest dobrze ugotowany krore mozna latwo sciagnac
NA MIŁOŚĆ BOSKĄ KROIMY OSTRZEM OD SIEBIE, W TEN SPOSÓB MOŻNA STRACIĆ OPUSZKI PALCÓW
chlopie, opanuj sieXD
Podroby to najlepsza rzecz na świecie
W kółko w sosie chrzanowym,a może w czosnkowym lub curry. Zioła, przyprawy i czas to klucze do wspaniałego smaku i aromatu.
Polecam kilka raz zmieciac wode podczas gotowania a samo obieranie ze skorki zostawic na sam koniec wtedy skorka schodzi sama jak ze sparzonych pomidorow. Ci co nidgy nie jedli ozorkow niech sie nie odzywaja.
Tu raczej chodzi o wywar i smak z tych Ozorków,to tak jakbyś mięso z rosołu parę razy płaukała,co to za rosół?nieprawdaż?
@@iza1101 wywar z Ozorków chyba nie bardzo......... :-)
Ja tak robię, 3 razy zmieniam wode ,tak moja Mama gotowała i teraz ja tak robię. A oglądając film zastanawiam się czy dobrze robiłam. 🤔⚘
Dziś robię dziękuję za inspirację
Jak poleje die zimna wodą to skóra z powrotem się przyklei i trzeba odcinać nożem ,a nie sciàgać
bohaterska postawa ;) dzięki za miłe słowa i pozdrawiam!
Napewno sa pyszne ale słyszałam że można je ze skórą gotować godzinę albo dłużej później włożyć do zimnej wody i wtedy skóra łatwo schodzi 😊
W minucie 2:08 zaczyna Pani od zdania: "inne ozorki, np wołowe czy wieprzowe, wymagają dłuższego czasu gotowania..." Jeśli te inne czyli wołowe i wieprzowe gotujemy inaczej, to jakie są te które są na filmiku?:) Z wielbłąda?;)
To samo pomyslalem…
🤣🤣🤣
Jazyk sosom chrenovym, kas'a pohankova: to je krasa.Zajtra musim to varit' na obed!
Fala nienawiści ,a kobieta dobrze to zrobiła ,u mnie też sama skóra schodzi , najbardziej uwielbiam móżdżek
Ja też uwielbiam! Tylko gdzie go teraz dostać ?? 😉
@@patir6555 mi siostra przywozi z Holandii od arabów ale barani, wieprzowy można zamówić w sieci
co za profanacja ,z dobrze ugotowanego ozorka .skórka schodzi idelnie lekko.nożem to obierac jabłko.nawet nie oglądam do końca bo brak podstawowych umiejętności kulinarnych,
Super!
Podobno chrzanu się nie gotuje (dodaje się go po zestawieniu z ognia zasmażki z mąki i masła), bo robi się gorzki.
Nie wiem skad ta plotka, ale nie robi sie z chrzanem nic zlego w czasie gotowania.
Nożem zawsze od siebie!
Subik poszedł :)
Lubie wynalazki ;)
O matko ! dziękuję za poświęcenie ( bo przecież musiałaś o nich słuchać ;)
Ja gotuje tak długo aż bez problemu schodzi skórka. Marynuje 2 dni przed gotowaniem
A , dlaczego trzeba odciąć skórę, przecież to białko....?
Z dobrze o gotowanego ozorka skórka sama dosłownie schodzi.
Pamiętam, jako dzieciak jeszcze, jak starzy przynosili z kasyna wojskowego coś takiego, jak ozór wołowy. Kuwra! Minęło prawie lat 40-ci! A ja nigdy już tego nie żarłem po dziś dzień! Ale toto nie było ani w sosie chrzanowym ani nawet po grecku.
Mógł być to ozór w galarecie Też zacna potrawa 🙂👍
@@patir6555 Tak to leciało! W drugiej postaci, bez galarety, toto było a la po grecku, tylko zamiast ryby, był ozór wołowy. Zacne to było!
Ja do szybkowara daje ozorki
A ja zaciągam skórę? A nie skrawam😊
Nie zjadła bym ozorków:) Ale nie obrzydza mnie jak ktoś je zajada:) Ale oglądać twoje filmiki uwielbiam:)
Z ozorków skórę się ściąga A ni obiera
Pani nie umie gotowac .bo ozorki gotuje sie do miekosci i dopiero wklada si w zimna wode i skora pieknie odchodzi,a pani po prostu marnuje mieso
Bardzo dobre.Dziękuję.
Dokładnie tak. Ta Pani to niech zapisze się na jakiś kurs gotowania - zamiast opowiadać pierdoły. Zero wiedzy.
Straszne tyle miesa wycinac.Musi sie pani pod uczyc z innych filmikow dopiero nagrac swoj 😂😂
Z gorących Ozorków lekko zchodzi skóra .nigdy nie studze w zimnej wodzie .Kiepskie gotowanie
Bardzo mi przykro, ale pani nie ma pojęcia o gotowaniu ozorków.
A te ozorki są jakie ?Nie wieprzowe?
Mało nie spadłem z krzesła ja usłyszałem, że się dodaje "pora" !!! :) :) :)
No i szkoda że z tego krzesła nie spadłeś-umiesz zrobić jajecznicę czy tylko zjeść
Por to rodzaj męski czyli Ten Por, więc można powiedzieć "dodaj pora" Jak pomidora czy selera...
Wystarczyło dodać że nie wieprzowe
Źle to robisz
dno
O sobie mówisz? 🤣🤣🤣🤣🤣😂😂😂
Fuuuuu
Hahahahaha