Dzień dobry, W komentarzach pojawiło się wiele głosów polemiki, do których chciałbym się odnieść. 1. "Nadinterpretuję słowa - red. Mazurek miał coś innego na myśli." Nie wiem co miał na myśli. Wiem co powiedział. I tylko do tego mogę się z całą odpowiedzialnością odnieść. Mógł stwierdzić, że "czasami konsensus zabija naukę", ale tego nie zrobił. 2. "To było celowe, żeby sprowokować rozmówców." Byłbym nawet skłonny to założyć, gdyby nie liczne zapewnienia ze strony prowadzących, że nie zamierzają rozmawiać o klimatologii, bo ich rozmówcy się na tym nie znają. To nie była dyskusja. A nawet gdyby była, to prowokacyjne używanie w niej przez osobę szeroko rozpoznawaną wątpliwej jakości argumentów nie powinno mieć miejsca - może bowiem mieć wymierny wpływ na opinię niezorientowanej części społeczeństwa. Ale nawet, gdybyśmy to dopuścili dla dobra show - przedstawienie nauki w sposób w jaki robił to red. Mazurek ciągle byłoby nieprawdziwe i potencjalnie szkodliwe. 3. "Wytykasz, że fizyk teoretyczny nie jest wiarygodny w kwestii klimatu, a sam jesteś tylko doktorem chemii" Tu posłużę się dosłownym cytatem z Jakub Wiech, który wczoraj przed publikacją mojego filmu napisał bardzo celnie na Twitterze/X: "żeby powtarzać to, co stwierdzają fizycy atmosfery, wcale nie trzeba być fizykiem atmosfery natomiast żeby kwestionować to, co na gruncie naukowym stwierdzają fizycy atmosfery, trzeba być fizykiem atmosfery i działać na gruncie naukowym" Zauważając anegdotyczny charakter głosów sprzeciwu chodzi mi o to, że w kwestii klimatu zdanie 50 praktykujących klimatologów zawsze będzie na gruncie naukowym silniejsze i bardziej wiarygodne niż stwierdzenia wygłoszone przez fizyka badającego splątanie kwantowe. 4. "Ale w nauce może przecież dochodzić do zmian i są konflikty!" Kilka osób pokusiło się o taki komentarz ewidentnie nie oglądając filmu. Wyraźnie podkreślałem w nim bowiem, że w nauce jest miejsce na ewolucję poglądów, na rewolucję poglądów, ale i na ugruntowanie status quo. 5. "Bronisz ekoterrorystów z Ostatniego Pokolenia" Ten film nie jest nawet na ten temat. Krytyczny komentarz do słów jednej ze stron happeningu-rozmowy nie oznacza automatycznie obrony stanowiska strony drugiej. Merytorycznie zgadzam się jednak, że mamy (wywołany głównie działalnością człowieka) kryzys klimatyczny. 6. "Chcesz się wybić krytykując Kanał Zero" Nie, aczkolwiek byłem świadomy, że film szybko nabije duże wyświetlenia. Nie jestem też hejterem Kanału Zero. Uważam, że roztaczając wokół siebie aurę nowej jakości w mediach należy oczekiwać, że gdy tej jakości zabraknie ktoś powinien to naświetlić. Bardzo kibicuję wielu formatom K0, które mają wysoki poziom - z tych mniej popularnych zerknijcie np. na Zero Znieczulenia albo Gatunek Zero. Ich Twórcy robią świetną robotę. Tym, którzy doczytali do końca - dziękuję. Będę wdzięczny, jeżeli wszyscy zadbamy o jakość debaty publicznej i nie będziemy nikogo atakować ad personam. Ja komentuję konkretne słowa, polemizuję z konkretnymi stwierdzeniami - nie chcę cancelować osoby.
Jak dla mnie troszkę sam sobie zaprzeczasz. Mazurek dobrze powiedział że nauka polega na podważaniu. I właśnie dlatego nauka się rozwija. Bo jak podważasz to próbujesz udowodnić. Nauce powinno zależeć by jak najwięcej ludzi podważało zmiany klimatu. Dlaczego? Bo coraz więcej będzie odpowiednich badań z odpowiednią metodologią ze tak jest...lub nie jest! Troszke mam wrażenie że myślisz że jak ktoś coś podważa to zawsze musi mu wyjść w badaniu że tak nie jest.. a gdzie druga strona? Że wyjdzie że tak jest?
@@sebastianzajac6983 oglądałeś filmik? >< Przecież to powiedział. Sprzeczne badania są potrzebne i mają miejsce. Ich wyniki, o ile poprawnie sformułowane, mogę właśnie doprowadzić do wątpliwości i zmiany opinii. Tylko że tych badań brak, wyniki nie potwierdzają anty tez, a są tylko opinie jednostek vs badania tysięcy ludzi
Trochę spłyciłeś, Mazurek powiedział że nie będą rozmawiać o klimacie w sensie naukowym, ,,bo ani goście się na tym nie znają, ani on się na tym nie zna i mają w planach zaprosić osoby które się na tym znają”. A ty zmieniłeś kontekst wypowiedzi.
@@woiku nie, to wcale nie było tak, że Ci ludzie podawali swoje opinie na chłopski rozum bez badań mogąc doprowadzić do szkód lub śmierci człowieka :) oni mieli badania tylko zapomnieli je opublikować
Przykład z dwa razy dwa ne trafiony. W matematyce jest dowód i ucina dyskusje. W fizyce żadna teoria nie jest dowodem tylko o tyle ile zgadza się z doświadczeniem. Był Newton teraz jest Albert, którego teoria jest podważana , bo podejrzewają, że nie działa na bardzo małych odległościach. Pan Mazurek ma rację. Dla fizyka każda teoria jest podejrzana. Nie którzy nawet badają czy prędkość światła jest prędkością graniczną. Z punktu nauki zwanej klimatologia jesteśmy w szczycie ocieplenia. Takich szczytów było kilka. Ocieplenie i lodowiec. Dlatego jesteśmy w epoce lodowcowej. Proszę wysłuchać mojego wykladu. Proszę zainteresować się gwałtownym spadkiem stężenia tlenu rzędu 20 ppm na rok i dlaczego. Za 3000 lat będzie go tak mało, że nie zapali pan zapałki. Proszę poszukać. Dane można znaleźć. Prowadzi je tylko kilka placówek okładanych kijami przez aktywistów.
Dokładnie, ten wywiad też musiałem rozchodzić z uwagi na Mazurka i jak do tej pory nigdy Stanowskiego. Zdecydowanie najsłabszy program na kanale zero do tej pory.
@@Rugasus konsensus klimatyczny na poziomie 99%. 500 lat temu konsensus naukowy to była płaska ziemia, a nieliczni jak właśnie Kolumb temu zaprzeczali (czyli potwierdza tezę Mazurka). Najefektywniejszy rozwojj nauki to głównie rewolucje, a nie utrzymywanie statusu quo (Dawid powiedział że rozwijanie). Dawid nie uprawia dobrze nauki. Bije od niego jego światopogląd który przekłada się później na tezy którym sprzyja, nie narażając ich zbytniej krytyce. To młody chłopak który nie do końca dal radę unieść ciężar uprawiania (lub mówienia o nauce). Oczywiście mu kibicuje żeby to przezwyciężył, bo każdy taki kanał to wartość dodana.
@@fransua6969 Przepraszam, a skąd dane, że 500 lat temu większość ludzi nauki wierzyła w płaskość ziemi? Proszę o źródła. Po wtóre jako ludzkość jesteśmy w zupełnie innym miejscu - jeżeli chodzi o możliwości poznawcze, dorobek poprzednich pokoleń a także wolność głoszenia odkryć - niż 500 lat temu, więc porównanie to nie jest trafne, gdyż sytuacja jest zupełnie inna
Aż mi się pasta przypomniała o mazurku xd - Dzieńdoberek , witam w RMF, zaczynamy kolejną masakr... hehe poranną rozmowę Roberta Mazurka, czyli mnie. Dzień dobry panie Pośle. Czy Panu nie wstyd? - Dzień dobry. Ale o co cho... - No pan poseł oczywiście udaje, że nie wie o co chodzi. A ładnie to tak okłamywać wyborców? - Zaraz, ja... - Pamięta Pan co Pan mówił 14 września 2001 roku o godzinie 12.37? - Nie no skąd? - A to bardzo niedobrze bo mówił Pan zupełnie co innego niż teraz. Jakie to uczucie? [w tym momencie Poseł dochodzi w końcu na dłużej do głosu i zaczyna sensownie odpowiadać i zbijać argumenty Mazurka] - A no niestety czas na antenie nam się skończył, zapraszamy słuchaczy do internetu. Zmieńmy może temat. Dobrze, ale zostawmy to. Co pan sądzi o tej głupiej wypowiedzi innego posła z pana partii? [Poseł próbuje dokończyć poprzedni wątek] - Ale Pan poseł to by tylko o tym gadał jaka wasza partia jest świetna. To może ja panu dam 2 minuty i pan sobie pogada, a potem pan odpowie na moje kolejne pytanie - Przecież, ja... - O, czas nam się powoli kończy. To jeszcze proszę powiedzieć hehe jakiemu zespołowi piłkarskiemu Pan kibicuje. Co? Nie interesuje pana piłka nożna? No szkoda w chu XD Do widzenia i do jutra drodzy radiosłuchacze.
Gdy się zna historię Mazurka (dzięki komu miał różne stanowiska aż dotarł do rmf) to się wie czemu ma takie narracje i osładza czasem niektóre osoby niby im wbijając szpile (co robił w kanale sportowym). Ale jako nieliczny potrafi się pojedynkować słownie to trzeba mu przyznać.
@@mateuszsyncerz5645 Niestety mam wrażenie, że dla większości to nie jest oczywiste - nadzwyczaj często utożsamia się rację z charyzmą. Dobrze więc, że są osoby, które zwracają na to uwagę innych. Może dokonuje się to bardzo małymi kroczkami, ale społeczeństwo staje się dzięki takim wypowiedziom bardziej świadome.
A kim jest nasz wszechwiedzący Dawidek? Jakie ma sukcesy w nauce? Jakie zdobył nagrody? Co odkrył? Czym zasłynął? Oprócz założenia sobie kanału YT co chyba mu ostro wyp.... w głowie jak wielu YTuberom? Czekam tylko jak zacznie nam opowiadać o polityce, ideologiach i mądrzyć się na temat głupoty Einsteina :)
Nie oglądam ani nie słucham tego typa udającego dziennikarza i jego młodszego kumpla Stanowskiego. Obaj są cwaniakami którzy żerują wyłącznie na ludzkiej naiwności i głupocie. Wiem że wielu zachwyca się brakiem zahamowań tych "dziennikarzy" ;), ale nie ja.
@@BoskiJanusz Nie, on zadaje pytanie i nie pozwala na nie odpowiedzieć. Co innego drążenie niewygodnego tematu, a co innego przerywanie w połowie wypowiedzi i to nawet w środku zdania. To buractwo. Niezależnie czy konfederata czy nie.
@@BoskiJanusz on stosuje prymitywne taktyki manipulacyjne. Jego ulubiona to zadanie pytania, które ma skonfudować rozmówcę, ponieważ ten nie zna na nie odpowiedzi. Traci pewność siebie, rezon, a wtedy ten blond Presley zaczyna właściwy atak. Wolę wizytę u dentysty, niż oglądanie czy słuchanie tego indywiduum.
@@naukowy.belkot No dobrze, ale jak to się odnosi do kontekstu? Czy jakby nawiązał do geocentryzmu/heliocentryzmu i nie miałbyś powodów do małostkowego czepialstwa to kontekst by się zmienił? Mazurek przedstawił tezę, tezę, która była słuszna i jedno do czego można było się przyczepić to, że zobrazował ją złym przykładem. Przy czym sam Mazurek w trakcie wywiadu zaznaczał, że zarówno on jak i jego goście nie są naukowcami i rozmowa nie powinna dotyczyć kwestii naukowych. Tak więc czepianie się go po takich słowach i robienie filmiku jest zwyczajnie słabe
@@karo2090 słuszność tej tezy za taką uznajesz bo ci sama teza pasuje. Co to w ogóle za podejście „może dowód był bez sensu ale sama teza słuszna”? Idźmy dalej, może obliczenia nie są prawidłowe, ale wynik ładny? Nie tak działa nauka.
8 місяців тому+111
Mnie zaskoczył argument o płaskości Ziemi, bo jeśli uznamy, że nigdy nie ma zgody, to wychodzi na to, że obecnie też nie powinniśmy uważać, że Ziemia jest okrągła 🙈 A jeśli jednak jesteśmy co do tego zgodni, to ten przykład tylko udowadnia, że można mieć różne tezy, ale z czasem, wraz z rozwojem i większą liczbą danych, obraz się klaruje i jak najbardziej może być konsensus. I coś mi się wydaje, że Mazurek miał na myśli nie kształt Ziemi, tylko to, czy się kręci wokół Słońca, czy Słońce wokół Ziemi. Ale tak czy siak - obecnie raczej już nikt nie kwestionuje odkryć Kopernika, więc to dowód na to, że z czasem można wypracować stanowisko, które będzie oczywiste i co do którego wszyscy będziemy zgodni.
No wlasnie kwestionuje. Kopernik twierdzil ze orbity sa kolowe, serio tego nie kwestionujesz? Wybrales sobie maly fragment jego teorii ktory byl juz wczesniej znany i robisz z tego prawde objawiona. Kazda taka teoria to tylko coraz lepsze przyblizenie rzeczywistosci, jednak to tylko przyblizony opis. Jeszcze nie mamy "teorii wszystkiego".
8 місяців тому+11
@@rjcork ojejku, nie o tym mówiłam. Mówiłam o tym, czy Ziemia wokół Słońca, czy Słońce wokół Ziemii. To było kwestionowane wtedy, a teraz nie jest i doszliśmy do konsensusu. Koniec mojego przykładu. A Ty co chcesz wykazać? Że jak ktoś wykaże coś sensownego, to równocześnie może się w czymś pomylić albo wręcz mówić głupoty? No oczywiście i co z tego? Nie bez powodu w nauce nie stawiamy na jedną osobę, tylko całą masę badaczy, którzy badają te same rzeczy na różne sposoby i porównują wyniki. I po czasie w niektórych kwestiach sytuacja się klaruje tak wyraźnie, że wszyscy zaczynają być zgodni i to, co kiedyś budziło wątpliwości, obecnie jest oczywiste. W przypadku klimatu nie mamy takiej sytuacji, że jedna osoba coś odkryła. Tylko od momentu pierwszych odkryć i wątpliwości minęło kilkadziesiąt lat i już cała masa badaczy doszła do takich samych bądź bardzo zbliżonych wniosków. Nawiazując do przykładu - już wyszliśmy z etapu czasów Kopernika. Teraz już uczymy dzieci w szkole, jak Ziemia krąży wokół Słońca i czym grozi trwające ocieplenie klimatu.
@ Slonce wokol Ziemi to jest banal powtarzany w przedszkolu. Jego teoria byla bardziej rozbudowana. Takim samym banalem jest stwierdzenie ze Ziemia sie w ostatnich dziesiecioleciach ogrzewa. No ogrzewa i co z tego jesli cala reszta jest dyskusyjna. Nie ma roznicy czy jedna, czy 100 czy 5mln. Jak to Einstein zreplikowal prace "100 autorow przeciw Einsteinowi" - "Jesli bym sie mylil to 1 wystarczy". Problem z tym, ze tobie sie tylko wydaje ze jest tak duzo badan ktore sie wzajemnie potwierdzaja. Sa tylko 2 projekty mierzace temperature globalna z orbity i 3 czy 4 datasetow z temperaturami z termometrow uzupelnianymi temperaturami wyliczonymi modelem. Danych z czasow przed "termometrowych" jest jeszcze mniej i sa jeszcze gorszej jakosci. Cala nauka i "konsensus" jest wypracowany na danych typu GISTEMP v4 ktore mozesz sobie sama uzyc do swoich badan za free. Tak wlasnie robi olbrzymia wiekszosc. To jak wyglada konsensus i jaka jest jakosc tego konsensusu widac na przykladzie np Polski i "gwaltowniejszych" opadach w naszym kraju. Dane sa tylko jedne - na IMGW. Dostepne dla kazdego za free. Czy ktos sie pofatygowal z Rozkow i innych madrali zeby je sciaganac i puscic sobie regresje z najbardziej gwaltownych opadow? Nie. A moze tak, tylko im wyniki wyszly nie potwierdzajace konsensusu wiec siedza cicho zeby nie draznic sponsorow. Jak juz klimat jest tak oczywisty to powinnas sie zgloscic z rozwiazaniami rownan Naviera Stokesa ktore opisuja ruch m. in. gazow w atmosferze. Dostaniesz $1mln nagrody.
@ Slonce wokol Ziemi to jest banal powtarzany w przedszkolu. Jego teoria byla bardziej rozbudowana. Takim samym banalem jest stwierdzenie, ze Ziemia sie w ostatnich dziesiecioleciach ogrzewa. No ogrzewa i co z tego jesli cala reszta jest dyskusyjna. Problem z tym, ze tobie sie tylko wydaje ze jest tak duzo badan ktore sie wzajemnie potwierdzaja. Sa tylko 2 projekty mierzace temperature globalna z orbity i 3 czy 4 datasetow z temperaturami z termometrow uzupelnianymi temperaturami wyliczonymi modelem. Danych z czasow przed "termometrowych" jest jeszcze mniej i sa jeszcze gorszej jakosci. Cala nauka i "konsensus" jest wypracowany na danych typu GISTEMP v4 ktore mozesz sobie sama uzyc do swoich badan za free. Tak wlasnie robi olbrzymia wiekszosc. To jak wyglada konsensus i jaka jest jakosc tego konsensusu widac na przykladzie np Polski i "gwaltowniejszych" opadow w naszym kraju. Dane sa tylko jedne - na IMGW. Dostepne dla kazdego za free. Czy ktos sie pofatygowal zeby je sciaganac i puscic sobie regresje z najbardziej gwaltownych opadow? Nie. A moze tak tylko im wyniki wyszly nie potwierdzajace konsensusu.
Mazurek to jest świetny przykład człowieka, który ogólnie niewiele wie, ale jest tak bardzo pewny siebie, że jest w stanie sprzedać każdą bzdurę z pozycji autorytetu.
To jest raczej przykład człowieka który dopiero zglebił kawałek problemu i wydaje mu się że już wszystko wie. Jakby posiedział dłużej to by stwierdził że nic nie wie.
Przydatność autorytetów jest mocno dyskusyjna. Szczególnie gdy dla kogoś autorytetem jest taki dyletant. Mazurek świetnie nadaje się na przykład efektu Dunninga-Krugera. Nie tylko w temacie klimatu :)
Pan Mazurek jest uosobieniem Polaka znającego się na wszystkim. Mnie zastanawia dlaczego w odcinku nie gościł dr Rożek skoro jest na pokładzie Kanału Zero i ma zdecydowanie więcej kompetencji do mówienia o sprawach naukowych. Generalnie dobrze gdyby każdy trzymał się tego na czym się zna.
Gdyby tak było to żaden, albo prawie żaden dziennikarz nie mógłby wykonywac swojej pracy, żaden dziennikarz, tak jak żaden przedstawiciel jakiegokolwiek innego zawodu nie zna się na wszystkim, a biorąc pod uwagę zawiłości/skomplikowanie dzisiejszego świata mogę powiedzieć że nie zna się na niczym. To co teraz, mamy zlikwidować media?
@@krzysiek-ep2vm Co innego dziennikarz, który pyta a co innego dziennikarz który kłóci się i mówi, że on to wie lepiej. Mazurek to ten drugi typ dziennikarza, który nic wsm nie wie, a wypowiada się o wszystkim i jednocześnie wyrzuca wszystkim na około że się nie znają. Tacy dziennikarze powinni zniknąć
@@krzysiek-ep2vm w mojej ocenie rzetelne media ( jakim miał być kanał zero) powinny dopuszczać do głosu specjalistów, przy wsparciu dziennikarzy odpowiednio prowadzących program i zadających celne pytania. W takim scenariuszu zawód dziennikarza wciąż jest bardzo potrzebny, aby odpowiednio kierować programem. Pozdrawiam
Moim zdaniem sprawa jest prosta. Dr. Rożek nie pasowałby pod narrację Mazurka, bo (tak zakładam) wyjaśniłby, że globalne ocieplenie to fakt i działalność człowieka się do tego przyczynia. No raczej nie to pan redaktor chciałby usłyszeć
Warto zwrócić uwagę też na to, że Mazurek konsekwentnie odbijał wszelkie próby rozmowy o zmianach klimatycznych z aktywistami, bo nie są wykształceni w tej dziedzinie, natomiast sam bez problemu (i bez wykształcenia jak widać) wypowiadał się na ten temat bo akurat "on się bardzo poważnie przygotował".
O jezu tak, miałam wrażenie że ci ludzie byli zaproszeni tylko po to, żeby ich wyśmiać i nie dać im dojść do słowa. Skoro dyskredytował ich ze względu na brak wykształcenia czy fakt, że nie są ekspertami w tej dziedzinie, to po cholerę takich dobrał gości? Właśnie tylko po to żeby po nich cisnąć, a sam wyszedł na idiotę.
Przecież ci aktywiści to belkoczace nieuki😂. Klimat się zmienia, bo zawsze się zmieniał, ale człowiek nie ma z tym nic wspólnego😂. Jeszcze wszyscy przeprosicie węgiel!
Też oglądałem i doznałem olśnienia. To dziennikarz który stawia sobie tezę przed programem poczym skupia się na zakrzyczeniu gościa w obronie swojej tezy. Wogóle go nie interesuje zdanie gościa.
On taką taktykę stosuje prawie w każdym wywiadzie - mnie to osobiście irytuje, bo moim zdaniem często przesadza, wchodzi w słowo, spłyca odpowiedzi gościa, ale też patrząc obiektywnie ma to jakiś sens, żeby tak podważać poglądy gościa i pozwolić mu obronić swojej tezy.
@@proosee Tak, to jest wypracowana przez lata technika manipulacji. Stosowana już od czasów, gdy występował w duecie z zapomnianym już dzisiaj Igorem Zalewskim.
Wybaczcie momentami nieuporządkowany tok wypowiedzi - materiał nagrywałem na gorąco po sporządzeniu tylko krótkich notatek i zdarzało się, że w czasie nagrywania coś nagle wpadało mi do głowy. Film montowałem na szybko, ale osobiście, więc wydaje mi się, że clue wypowiedzi zostało zachowane.
Davidzie, program na kanale ZERO nie był o klimacie i zmianach klimatycznych. Aktywiści próbowali skierować rozmowę na takie tory, ale chodziło o działalność tego ostatniego pokolenia. Pewnie stwierdzenia Mazurka były mocno przewrotne i nie mające większej merytoryki, ale to nie był program o klimacie i zmianach klimatycznych :)
Ogólnie świadomość tego czym jest nauka i na czym polega metodologia naukowa jest bardzo niska. Przydałoby się kilka materiałów nomen omen popularnonaukowych omawiających zagadnienie metanauki.
@@pirmex3079 jeśli na kogoś się powołujesz, to podajesz linki z objaśnieniam, a nie wysyłasz na jakieś googlowe przygody z fakenewsami. Tak robią jedynie trolle internetowe... a przecież chyba nie jesteś trollem? :)
@@pewalig7 Nie , nie jestem trollem ale jeżeli ktoś ma problem z podstawą obsługi neta to już nie poradzę . Niech pozostanie na poziomie ściekowej narracji , mnie to zwisa ....
Szanowny Dawidzie Jesteś chemikiem, ja również. Chciałbym Ci zadać kilka pytań z "naszej dziedziny". Do kiedy panował konsensus, że źródłem "palności" substancji jest flogiston zwany po polsku cieplikiem? Kiedy prace Lavosiera wykazały, że popiół waży mniej niż spalane ciało przypisywano flogistonowi "ujemną" masę, czyż nie tak? Do kiedy traktowano atomy Deomkryta jako ciekawostkę filozoficzną bez żadnego przełożenia na rzeczywistość? Jak długo jeszcze po tym jak już uznano istnienie atomów, powszechnie uważano - wśród chemików - że są one absolutnie niepodzielne? Czy przypadkiem pan Bohr wprowadzając kwantowanie momentu pędu elektronów na orbitach, nie patrzył na siebie samego z niechęcią nie wierząc kompletnie, że ma to jakikolwiek sens fizyczny? Bo powszechny konsensus był wówczas taki, że każda energia ba! każda wielkość fizyczna zmienia się płynnie - jak dowodziły tysiące obserwacji! Wracając trochę wstecz historii - czy przypadkiem do czasu odkrycia przez pana Wohlera izomeryzacji izocyjanianu amonu w mocznik nie panował absolutny konsensus co do konieczności udziału VIS VITALIS - siły życiowej - w powstawaniu substancji organicznych? To wszystko to około ostatnie 250 lat! Bo mniej więcej tyle trwa nowoczesna chemia. Ile trwa nowoczesna klimatologia? Obserwacje chemiczne są czynione od tysięcy lat ale od co najmniej 1000 za sprawą alchemików metalurgów farmaceutów były skrupulatnie notowane. Jak długo są notowane DOKŁADNIE obserwacje klimatyczne - np liczba plam na Słońcu? Podkreślę - mowa o DOKŁADNYM zanotowaniu a nie o dokładności pomiaru. Podczas rozwoju nowożytnej chemii powstały tysiące wzorów, zweryfikowanych doświadczalnie. Równanie opisujące (w przybliżeniu) zależność między ciśnieniem temperaturą a objętością gazu - Clapeyrona. Potem dokładniejsze van der Valsa - tu już pojawiły się współczynniki związane z rozmiarami cząsteczek. Rzeczywiste gazy wymykają się DOKŁADNEMU ujęciu choć powstają coraz to dokładniejsze modele uwzględniające coraz więcej czynników - żaden rozsądny chemik nie powie, że może IDEALNIE dokładnie policzyć ciśnienie znając liczbę cząsteczek, objętość i temepraturę. Obecnie wiemy, że istnieje coś takiego jak stan nadkrytyczny, To wszystko po przeprowadzeniu tysięcy powtarzanych i weryfikowanych eksperymentów! Jakie EKSPERYMENTY przeprowadzili klimatolodzy w celu weryfikacji swych hipotez? Jakie są WERYFIKACJE przyjętych modeli? Na podstawie JAK DŁUGICH OBSERWACJI zbudowano te modele? Opis atomów i cząsteczek okazał się dużo bardziej skomplikowany niż mogliśmy na początku przypuszczać - nie istnieją DOKŁADNE modele cyfrowe złożonych cząsteczek a zwłaszcza układów wielu cząsteczek, mimo ogromnej zgromadzonej wiedzy PRAKTYCZNEJ i TEORETYCZNEJ. Zaskakują nas czasem takie fenomeny jak SZYBSZE STYGNIĘCIE i KRZEPNIĘCIE wstępnie ogrzanej wody w porównaniu z chłodną. To teraz - czy mamy dobry model jądra Ziemi? Pozwalający przewidzieć i obliczyć zmiany pola magnetycznego? Od niego zależy liczba cząstek odsłonecznych jonizujących atmosferę a tym samym wpływających na absorpcję ciepła przez atmosferę i jej przenikliwość dla promieniowania EM! Czy mamy dobry model parowania oceanów? Zmiany prądów oceanicznych nas cały czas zaskakują! Czy mamy dobry model DZIAŁANIA SŁOŃCA? Coś więcej niż 13 letnie cykle, które nie raz ulegały w przeszłości załamaniu? Choćby możliwość obliczenia kiedy będzie burza słoneczna taka jak ta z 1859 roku kiedy przewody telegraficzne się PRZEPALAŁY? Kończąc - w latach 30 ubiegłego wieku POWSZECHNY KONSENSUS WYKLUCZAŁ możliwość WĘDRÓWKI KONTYNENTÓW a twórca tej - wtedy hipotezy - Alfred Wegener - był POWSZECHNIE uznawany za wariata w środowisku geologów - klimatologów (w obecnym sensie) wtedy jeszcze nie było:) Pozdrawiam serdecznie Radosław
Ten komentarz brzmi bardziej jakby ktoś chciał pochwalić się swoją wiedzą aniżeli dojść do jakiejkolwiek konkluzji, nie mówiąc już o wnioskach. Gdyby jeszcze ta wiedza wychodziła poza zakres chemii licealnej lub materiału z pierwszego roku studiów licencjackich…
@@ghostanddiy co to ma być za odpowiedź w ogóle XD nie muszę się niczym wykazywać, ani tłumaczyć z własnej opinii, tym bardziej przed człowiekiem, który jest ewidentnie zapatrzony w autorytet, który po prostu rzucił mu paroma nazwiskami znanymi każdemu chemikowi jeszcze przed rozpoczęciem studiów
@@ema5095 Jego najlepszy kumpel to Marek Suski. A to jest dolna strefa stanów dolnych PiSu. ( oprócz wielu jego wyczynów, na szczególną uwagę zasługuje fakt że mimo tego iż jest urodzony w 1958 roku (13 lat po wojnie) jest honorowym członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej )
przestańcie patrzeć na świat zero-jedynkowo. Mazurek jest jaki jest, ostatnio jest go więcej w mediach, więc jak widać, dzięki większej ekspozycji w ogóle, zwiększa się też ekspozycja jego błędów, ale to nadal dobry komentator polityczny i zrobił w swojej karierze dużo naprawdę dobrych rozmów. a już najbardziej śmieszą mnie te półgłówki plemienne, zarzucajać mu pisowstwo lub połowstwo. żenada. gość się zagalopował, zrobił słabą rozmowę i wypadł w niej źle, ale to nie oznacza, że należy przekreślać wszystko co zrobił, kidosy.
Przypomina mi się jak Robert Mazurek pytał się rosyjskiego historyka w kanale zero, jak to możliwe, że w Rosji nie było rewolucji. 🤦♂ Taki to ten Rober Mazurek jest - myśli, że pozjadał wszystkie rozumy, że "masakruje" wszystkich rozmówców, ale jak przychodzi co do czego, to papla głupoty.
Żadna drama, Dawid rzeczowo przxedstawił tą sytuację. Lubię obydwa te kanały, ale ten materiał K0 to jakieś nieporozumienie. Jeszcze żeby zamiast Krzyśka był Rożek, to by było ciekawiej, aczkolwiek on sam raczej nie byłby zainteresowany tym formatem.
Dlatego też po kilku filmach przestałam oglądać tamten kanał. Kanał Zero ma to do siebie, że ma coraz bardziej tendencyjne podejście do tematów w swoich filmach. Goście nie zgadzają się ze światopoglądem prowadzących? To Mazurek postara się przekrzyczeć/zagłuszyć/zarzucić szyderą w taki sposób, że słuchać się tego nie da. Ten człowiek powinien być niedopuszczany do poważniejszych dyskusji, bo - no właśnie - z dyskusji robi jeden, wielki monolog, często bez mówienia czegoś mądrego.
@@michaorzechowski4948 klimatyści? Kto to? Używaj słowa "naukowcy", to będzie się zgadzało. Powiem więcej, twoja postawa jest prezentowana przez większość ludzkości od zarania, a cały postęp pchają jednostki.
@@pewalig7 Dodajmy że coraz częściej sa to jednostki które są zdolne wyrwać się z kręgu consensusów i rozdawanych "po uważaniu" grantów za konkretne wyniki. Dla naukowca powinno być jasne że zaobserwowana pojedyncza korelacja czasowa dwóch zjawisk nie jest dowodem na ich związek. W przypadku klimatystów jest więc co badania tych naukowców mają wspólnego z nauką? Przeciez bez twardych powtarzalnych danych to tylko ślepa wiara we własną nieomylność i nieomylność stada.
Jeśli chodzi o ratowanie planety to przecież tez mogłabyś zadać pytanie np dlaczego nie wolno ci wywalić śmieci do lasu czy rzeki tylko musisz zapłacić już zwykle ponad 100 miesięcznie za to że te śmieci wyląduja gdzieś w lesie w Indiach czy Afryce bo Chiny od 2020 ich nie biorą? Nie mówię że wszystkie śmieci ale jeszcze 15 lat temu nikt nie mówił o pływających wyspach śmieci wielkości województwa na Oceanie Spokojnym a one teraz są i tu już swiat nauki jest bezsilny w ustaleniu skąd się tam wzięły. Świat nauki tez był kiedyś bezsilny w ustaleniu skąd w Ubogich krajach Azji i Afryki hałdy elektrośmieci z USA i Europy. Co gorsza ta forma "recyklingu" wciąż ma się dobrze z tym że docelowo trafia to do Indii.
Czytając komentarze tutaj mam wrażenie że nadal wiele ludzi nie rozumie czym jest nauka. Mylą badania które się medialnie przebiły z konsensusem naukowym. Zrównują badanie przeprowadzone z badaniem istotnym naukowo (to że ktoś zrobił badanie i włożył hajs żeby je wypromować nie znaczy że jest ono poprawne). I znów przypominają mi się słowa mojego profesora od statystki „zbadać to sobie nawet można czy liczba bocianów wpływa na liczbę urodzonych dzieci tylko co z tego?”
@@tomaszkowalski6071 Pomijając komentarz, ale powoływanie się na "samodzielne myślenie" mnie zawsze bawi. Bo dla każdego używanie samodzielnego myślenia wiążę się z podzielaniem tego samego zdania XD. Jeśli myślisz inaczej to na pewno mózg sprany XD.
Ja rozumiem czym jest Mazurek, lepiej niż większość tu obecnych i sam fakt, że ktoś go krytykuje pozwala przyjąć z ekstremalnie wysokim prawdopodobieństwem, że ta osoba ma rację XD
Dziękuję za ten materiał i niezmienny zapał przy zwalczaniu tego typu antynaukowych zachowań. Internet jest lepszy dzięki Tobie i twórcom Tobie podobnym.
Niedawno zauważyłem ,że z historią Mazurek ma problemy,teraz okazuje się,że z klimatem też .Z polityką ma kłopoty od dawna.Niebawem będzie niekompetentny w każdej dziedzinie .Prawie nikomu to nie będzie przeszkadzało.Taki kraj
Jak w dowcipie o profesorze i dziennikarzu. Dwaj młodzi ludzie kończą studia, jeden zostaje na uczelni, drugi trafia do redakcji lokalnej gazety. Ten na uczelni coraz bardziej się specjalizuje, jego wiedza w dziedzinie którą bada jest coraz większa. Z kolei dziennikarz z czasem pisze o wszystkim, coraz bardziej staje się "autorytetem" na każdy temat. W granicy naukowiec wie wszystko o niczym, a dziennikarz nic o wszystkim ;)
Ciekawe są (potencjalnie) niepożądane konsekwencje argumentu Mazurka: im więcej naukowców zgadza się z jakimś twierdzeniem, tym gorzej dla twierdzenia. Czyli odrzucamy teorie dobrze potwierdzone, a cenimy te, co do których prawie nikt się nie zgadza? Nietypowy obraz nauki, trzeba przyznać. Swoją drogą dobry jest kontrargument rozmówcy z Ostatniego Pokolenia, którego Mazurek chyba nie załapał: obecnie jest konsensus też w innych kwestiach (np. że Ziemia nie jest płaska), ale nie wnioskujemy z tego, że takie twierdzenia "są zabójcze dla nauki".
Ależ to czysty kaczyzm: "jeśli brak dowodów na coś, to znaczy, że to coś miało miejsce", "jeśli fakty nie zgadzają się z rzeczywistością - tym gorzej dla faktów". Ludzie to w większości ciemna masa. Kurski się kłania.
Problem jest taki, że ludzie tacy jak Mazurek czy Stanowski zrobią wszystko żeby ich materiały się klikały, żeby wyświetlenia się zgadzały. Błędem jest zakładać, że słowa tych ludzi są wypowiedziane w toku strumienia świadomości, bo ci ludzie, mając świadomość tego kto ich ogląda, jakie emocje chcą wywołać i co tym osiągnąć, doskonale wiedzą co powiedzieć. To nie są ludzie z przypadku tak jak i ich słowa. I na koniec jest to woda na młyn wszystkich tych, którzy research naukowy robią oglądając kanały polityków czy kanały takie jak Stanowskiego. Film NB to niestety smutny przykład tego, jak w społeczeństwie traktowane są wypowiedzi na tematy naukowe ludzi związanych z nauką - jako któryś z kolei poziom niżej w łańcuchu pokarmowym mediów, daleko po wypowiedziach populistów, polityków i celebrytów.
Dawid, proszę spróbuj namówić Pana Doktora Tomasza Rożka, aby spróbował przekonać Stano do rzetelnego programu na Kanale Zero o zmianach klimatycznych. To co teraz zrobili z Mazurkiem jest dramatem...
To nie był program o zmianach klimatu czy ich braku, tylko o tej organizacji, która się przykleja do asfaltu i dość dobitnie pokazał, że są brakującym ogniwem w ewolucji. Jakim głupkiem trzeba być, żeby przyznać na wizji, że się ma nieopodatkowane dochody😂
@@slawomirgrabowski2963 no nie był, a jednak prowadzący w wielu momentach próbowali mówić o swoich tezach i podważać konsensus naukowy, jak i naukę per se. I fakt, że prowadzący, wypadli gorzej niż tak bardzo odklejeni uczestniczy jest jednak wybitnym osiągnięciem...nie miałem oczekiwań po Mazurku, a i tak byłem zaskoczony. Stano, przy braku wiedzy, jednak zwykle daje się przynajmniej wypowiewiedzec, a w programie nawet tego brakło...
W dobie COVIDu też było tylu naukowców, co mówili że szczepionki wstrzymują transmisję 🙈 Jak by żyli prości ludzie, gdyby nie ci wspaniali naukowcy, na jak?
@@pozaszlakiem3376 Kłamią, za pieniądze koncernów paliwowych. Na szczęście to raczej pojedyncze jednostki. Oszołomy ironicznie ich uważają za jedynych nieprzekupnych, i jedynych mówiących prawdę.
Uwielbiam te Twoje (na szczęście coraz częstsze) materiały debunkujące błędy czy głupoty oraz weryfikujące błędne postrzeganie rzeczywistości czy nauki. To bardzo potrzebna, a jednocześnie diabelsko trudna i niewdzięczna robota. Więc ogromne podziękowania za nią.
"Jesteśmy karłami, którzy wspięli się na ramiona olbrzymów. W ten sposób widzimy więcej i dalej niż oni, ale nie dlatego, ażeby wzrok nasz był bystrzejszy lub wzrost słuszniejszy, ale dlatego, iż to oni dźwigają nas w górę i podnoszą o całą gigantyczną wysokość." ~ Bernard z Chartes Jeden z najstarszych i najbardziej znanych cytatów, który można interpretować w kontekście konsensusu naukowego.
Uwielbiam to powoływanie się na noblistów - koniec końców zawsze okazuje się że byli oni specjalistami w innej dziedzinie niż ich cytowano. Przykład Linusa Paulinga - świetny chemik i przeciwnik broni atomowej, który jest głównie cytowany w kwestii walki z rakiem, gdzie gadał śmieszne kocopoły (megadawki witaminy C pomogą ci w walce z rakiem)
Albert Einstein był noblistą z fizyki i moża powiedzieć że o fizyce nie miał zielonego pojęcia, bo zaprzeczał istnieniu fizyki kwantowej. Wszyscy zawsze sie mylą ;] ale wystarczy aby raz w jednej rzeczy mieli racje, i to wystarczy, do końca już mogą gadać głupoty.
@@sxumer albo Maria Skłodowska Curie, która była specjalistką od promieniotwórczości i promieniotwórczych pierwiastków nie wiedziała o skutkach promieniowania i zmarła od choroby popromiennej.
kwintesensją i podstawą tego, że istnieją takie partie jak Konfederacja czy PIS jest głupota Polaków, Dawid próbuje coś zmienić... wielu moich znajomych wyjechało za granicę bo nie wierzyło, że da sie coś zmienić w tym kraju... smutne...
@@MrWinotu przykro mi, że muszę się z tym zgodzić. Sam oglądam Dawida od bardzo dawna, to pierwszy kanał któremu dałem subskrypcję na YT. Także cóż pozostaje poza nadzieją, mówiąc to jako naukowiec, który jednak w tym kraju pozostał ;)
Mazurek nawet w dyskusjach o polityce, gdzie rozmówcy biorą argumenty z czapki, ale posługują się sprawnie logiką formalną i nawet czasami nie stosują chwytów retorycznych, jest cepowaty. Żyjemy w czasach gdzie coraz częściej publicyści i dziennikarze mają cechy stereotypowych polityków, bardziej niż politycy, więc np. stosują celowo lub z głupoty, błędy rozszerzenia analogii, mylnego tropu i starają się być jak najmniej ściśli jak samozwańczy humaniści. Ogólnie sposoby rozwadniania tematów, zamienili na obesranienie tematów.
Ludzie, przecież mazurek zawsze staje w opozycji do gościa. Nawet w RMF często powtarza kocopoly które w głowie się nie mieszczą i chyba naprawdę nie wierzycie, że to jego punkt widzenia? Ujmę to inaczej - gdybym chciał dać ludziom przestrzeń do sensownej wypowiedzi w kontrowersyjnym temacie, to rzuciłbym wszystkie popularne, kontrowersyjne tezy słyszane na ulicy, aby Ci ludzie mogli na nie odpowiedzieć i otworzyć ludziom oczy. Problem w tym że goście kanału zero tym razem nie stanęli na wysokości zadania, byli po prostu słabi. Dawid, Ty ten film nakręciłes chyba rozemocjonowany i nie przemyślałeś tego do końca.
Uwielbiam to że znam ósmoklasistów na olimpiadach i konkursach kuratoryjnych z geografii, którzy mają 1 000 000 razy większą wiedze od Mazurka ale to ten konfabulant ma wpływ na opinie publiczną w Polsce, a nie oni (uczniowie) już nie wspominając o profesorach i naukowcach
Wpływ ma ten który mówi to co masy chcą usłyszeć. Nawet jeśli przyjdzie 100 klimatologów i 2 z nich zacznie mówić, że zmiany klimatyczne to fikcja to ludzie nawet nie zwrócą uwagi na pozostałych 98 którzy będą mówić, że zmiany klimatyczne są realnym zagrożeniem
"Bardzo się przygotowywałem do tej rozmowy" chyba czytając memy, po słuchając tej kolekcji starych popkulturowych mitów wypadającej z ust pana redaktora to myślałam że zaraz wyskoczy z fun factem że ludzie połykają pająki przez sen
Aż dziwne że Kanał Zero nie wykorzystał swojego najlepszego zawodnika w tej kwestii czyli Pana Tomasza Rożka, który ma kompetencje jak i umiejętności żeby dyskutować na ten temat. Może i nie przeprowadził by dyskusji w sposób tak zgryźliwy jak Mazurek ale na pewno zrobiłby to dużo bardziej kompetentnie.
Nie dziwne jeśli rozumie się czego dotyczył wywiad! Wywiad dotyczył kontrowersyjnej działalności pewnej grupy, a nie zmian klimatycznych! Zaproszenie goście nie chcieli odpowiadać na zadawane pytania, a ich odpowiedzi sprowadzały się do tez "naukowcy coś tam twierdzą" Redaktor Mazurek przytomnie zauważał, że ani on ani zaproszeni goście NIE SĄ NAUKOWCAMI więc nie powinni się wypowiadać w tej kwestii i nie tego dotyczy wywiad. Goście jednak nie ustępowali No ale teraz wchodzi ubrany cały na biało Myśliwiec i wyjaśnia ku uciesze gawiedzi
Niezależnie od tego czego dotyczył wywiad to zastosowanie tego rodzaju manipulacji, naginania faktów czy półprawd - które zostały wykazane w filmie Dawida sprawia że jakakolwiek argumentacja, nawet i słuszna staje się poznawczo bezwartościowa. @@karo2090
@@karo2090 Etyka dziennikarska zabrania mówienia bzdur, byle tylko "zaorać" oponenta. Gdyby pseudodziennikarz Mazurek był etyczny, a nie wierzył w to co myśli, to wyjaśniłby widzom, że jego argumenty nie mają sensu i zostały użyte tylko w ten sposób. Ale się wysiliłeś by obronić to pseudodziennikarskie dno, które jest denialistą klimatycznym. Nawet zakładając twoją "obronę" jako prawdziwą, to wyrządził dużo krzywdy społeczeństwu krzewiąc antynaukę, tak chętnie wykorzystywaną do budowania napięć społecznych przez wywiady pewnych nieprzychylnym nam państw. Jak w tym memie "I was only pretending to be retarted".
Stanowski sobie zaplanował, że to będzie rozmowa jedynie na temat sposobu prowadzenia przez nich aktywizmu, dlatego drugim prowadzącym został Robert Mazurek, a nie Tomasz Rożek. Tyle, że Robert Mazurek najwyraźniej nie wiedział o planach Stanowskiego i postanowił przyjąć rolę "naukowca wannabe"
Rzeczy których nie rozumieją eko terroryście jest to że zmiany klimatu są czymś naturalnym i to pokazują prawdziwe badania naukowe poparte dowodami geo-historycznymi. A to co gada naukowy bełkot to tylko bełkot. Są naukowcy którzy potwierdzają teze że człowiek ma mikroskopijny wpływ na zmiany klimatu. I to jest fakt.
Bardzo fajny materiał i niezwykle potrzebny. Ważne aby wyjaśniać nieścisłości i komentować wypowiedzi, które są błędne a nawet krzywdzące. Dziękuje bardzo za materiał :-D Pozdrawiam
Ja lubię porównanie dr. rożka na temat klimatu: klimat jest jak człowiek i pies na spacerze, klimat jako człowiek idzie w swoją stronę a w tym czasie pies jako pogoda majta się na prawo i lewo więc warto nie mylić tych pojęć bo zima stulecia może przyjść nawet mimo ocieplenia klimatu
@@mocny745 raczej zmienia dość dużo jeśli autorem słów jest taki "naukowiec" ktory nie wie, czym się różnią kobiety i mężczyźni, tj. powie to, za co mu zapłacą
Dawid, a może ktoś inny obeznany w temacie klimatu, wyjaśnijcie mi, co mówi nauka o skali wpływu człowieka na klimat? Chodzi mi szczególnie o potencjalny efekt naszych starań o poprawę sytuacji. Dla uproszczenia. Gdyby całkowicie wyeliminować teraz wplyw czlowieka na klimat- gdyby w tym momencie ludzie z Ziemi zniknęli, to: 1. srednia roczna temperatura na Ziemi zaczęłaby spadać, 2. zatrzymałaby się i utrzymywała na tym samym poziomie przez kolejne dekady/stulecia, 3. ciągle by rosła, ale zdecydowanie wolniej, 4. rosłaby, ale ciut wolniej, 5. rosłaby tak samo szybko. Mysle, że to bardzo ważna kwestia w tej całej dyskusji, a nikt o tym jakoś nie mówi.
nie jestem żadnym ekspertem ale gdzieś czytałem, że przez efekt sprzężenia zwrotnego klimat nadal by się ocieplał, ale coraz wolniej aż w końcu ustabilizowałby się
A skąd wiemy że na zasadzanie sprzężenia zwrotnego również teraz temperatura się nie ustabilizuje ? Co jeśli na drugiej półkuli wybuchnie kilka wulkanów, a jakiś ofarbowany Pan z Partii Zielonych będzie krzyczał " How dare You ", że to wina Europejczyków, że za mało korzystaja z aut elektrycznych albo za mało mąki z świerszczy produkują dlatego doszło do erupcji wulkanów gdzieś na Pacyfiku, zalało Californie i Australię? Zresztą. Jeśli mowa już o wulkanach. Warto postudiować na temat Super Wulkanów. Otwiera oczy i skłania do myślenia.
"Powstała nawet książka "Stu autorów przeciwko Einsteinowi", w której na 100 sposobów "udowadniano", dlaczego twórca teorii względności gada bzdury. Gdy ten dowiedział się o publikacji, słusznie zauważył, że gdyby wszyscy owi naukowcy mieli rację, wystarczyłby jeden." - Andrzej Dragan, Kwantechizm 2.0, czyli klatka na ludzi
Baaaa, dwóch niemieckich noblistów z fizyki Lenard i Stark odrzucali teorię względności Einsteina głównie z pobudek rasistowskich... i budowali alternatywną fizykę aryjską w czym byli wspierani przez rząd III Rzeszy.
Mam wrażenie, że obecnie często o nauce mówi się właśnie w kontekście jakby religii. Nie przytacza się konkretnych argumentów, tylko mówi, że u mnie ileśtam naukowców się z moją tezą zgadza, a u mnie jeszcze więcej. Pomija się to o czym ci naukowcy właściwie mówią i jakie argumenty podnoszą.
Bo tzw. zwykły odbiorca niewiele albo nic zgoła z naukowych dyskusji rozumie - ba, nie rozumie też tego wielu dziennikarzy i komentatorów uważających się za ekspertów... 🤦
@@BeataBookwormA umówmy się, jak taki statystyczny Kowalski ma pojąć rzeczy za które przed rokiem dawano nobla, a co dopiero na własną rękę zweryfikować kiedy ze wszystkich stron nacierają sprzeczne sygnały?
No właśnie chodzi o to, żeby w programach dla "przeciętnego odbiorcy" przedstawić o co w ogóle chodzi w sposób bardziej przystępny. Przedstawić konkretne argumenty dla czego globalne ocieplenie ma miejsce lub też nie.
@@pirmex3079 W rzetelnie prowadzonej nauce nie pomija się takich badań, tylko w odniesieniu do wszystkich zebranych dowodów nie nadaje się im tak dużego znaczenia. Do tego, by podważyć pewne stwierdzenia, potrzeba silnych dowodów, które je obalą. A pojedyncze prace to zwykle za mało, co nie znaczy, ze nie można kwestionować ogólnie przyjętych twierdzeń. Ze wszystkim mozna się nie zgadzać, o ile przemawiają za tym badania.
Czy istniały/udowodniono jakieś powiązania koncernów tytoniowych z naukowacami w temacie paradygmatu dobroczynności palenia papierosów? Czy ktoś to brał pod uwagę? Nie znam tematu, ale ciekawi mnie ta kwestia.
Nie znalazłam na szybko żadnych "dowodów" na opłacanie badaczy niegdyś, za to w ubiegłym roku wyszły takie kwiatki: "Koncerny tytoniowe potajemnie finansowały prace naukowe, umniejszające ryzyko związane z paleniem elektronicznych papierosów przez dzieci, aby zablokować próby wprowadzenia w Wielkiej Brytanii regulacji, mających utrudnić nieletnim dostęp do nich - ujawnił dziennik "Times". Całość można przeczytać na pulsmedycyny.
R. Mazurek przygotował się do tego żeby być antagonistą swoich gości, bo to się sprzedaję. Boli mnie że tak budujemy nasze społeczeństwo. Oglądalność tego kanału jest dla mnie policzkiem dla humanizmu.
Dla mnie twój komentarz jest takim policzkiem. Co z humanizmem ma wspólnego odbieranie ludziom wolnej woli? Chcą oglądać to niech oglądają, możesz się z tym nie zgadzać ale nie uzurpuj sobie prawa do bycia nad nimi jak to wynika z twojego komentarza który tylko obnaża twoją słabość.
Kiedyś pewien ateista bardzo ładnie podsumował naukę - możesz ją wyrzucić dziś do kosza, zniszczyć, zapomnieć. To nie sprawi że za 1000 lat jej prawa się zmienią i kolejna cywilizacja dojdzie do innych wniosków. Prawa natury/fizyki/wszechświata mają w nosie Twoje przekonania i wiarę. One po prostu są, trwałe i nie zmienne. Jedyne co się zmienia to nasze ich pojmowanie.
Klimat na Ziemi wielokrotnie się zmieniał gdy nie był jeszcze człowieka,czapy lodowe znikały i znów się pojawiały. Ale jeśli założyć że nasza cywilizacja ma na to obecnie wpływ i miejscami klimat się ociepla to czy ograniczenie emisji gazów cieplarnianych przez kraje wspólnoty europejskiej wiele w tym zmieni? Raczej nie ,bo pozostali truciciele mają to gdzieś (Chiny ,Indie ,Indonezja ,Brazylia.) I tu jest właśnie sedno problemu tak naprawdę. Aktywiści klimatycznie powinni protestować na ulicach Bombaju,Szanghaju bo tam leży "pies pogrzebany" A tak cóż przyklejają się do asfaltu w Warszawie i daremny ich trud niestety.
Ricky Garvais to powiedział w jakimś wywiadzie. Mówił to w kontekście religii, że jak się potraktuje religię w ten sposób, to odrodzi się zupełnie inna, co dowodzi jej niestałości, czyli kłamliwości jej dogmatów. Jako antyteista musiałem doprecyzować
Dziękuję za ten film. Jesteś nam bardzo potrzebny żeby prostować takie absurdy. Nie jestem po stronie aktywistów bo dla mnie są ekstremistami często i swoim zachowaniem tylko szkodzą pogłębianiu świadomości ludzkiej i rozwijaniu chęci spowolnienia zmian klimatycznych ale postawa Panów Mazurka i Stanowskiego jest bardzo szkodliwa. Mamy szczęście że mamy Ciebie i Twoją determinację do prostowania tych pojawiających się absurdów. Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję
@@marekesperanto4615 to zależy od kontekstu, ale tak, samo krzyczenie o czymś jest normalniejsze i dużo lepsze, niż mówienie nieprawdy i wprowadzanie w błąd.
Dawid, odnośnie tych papierosów. Powiedziałeś, że naukowcy się mylili. Dość powszechnym jest twierdzenie, że tamte badania były po prostu kupione i zrobione pod konkretną tezę. Możesz się kiedyś na ten temat odnieść w swoich materiałach? Myślę, że byłby to ciekawy odcinek. Pozdrawiam
Ja mówię o innej kwestii. W latach 30-40 uważano, że nie da się wykazać związku palenia z rakiem. To nawet nie chodzi o te głosy, które ten związek podważały. Więcej będzie w filmie, który już się produkuje.
@@naukowy.belkot Fajnie, dzięki. Generalnie mnie interesuje ta kwestia "moralności" wśród naukowców, wszak ludzie to tylko ludzie, stąd bardzo chętnie bym obejrzał taki materiał. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!
Myślę, że pan Mazurek popełnił jedną fundamentalną pomyłkę: sednem nauki, czymś co rzeczywiście pozwala jej iść do przodu i się rozwijać jest ciągła WERYFIKACJA statusu quo, nie jego PODWAŻANIE
@@hans5248 Chociażby szczegółową analizą tego z czego wynika nasze obecne stanowisko. Owszem granica między "weryfikacją", a "podważaniem" jest niejasna, ale cały myk w tym w jakim stopniu zakładasz swoją pewność, że jest tak albo inaczej
@@KubkaKawyprzyGrze A moim zdaniem weryfikacja polega właśnie na ciągłych próbach jej podważenia. W niektórych dziedzinach nauki nie da się szczegółowo ani nawet w ogóle przeanalizować z czego wynikają nasze stanowiska np. w fizyce kwantowej w której ktoś kiedyś przez przypadek coś zauważył na pozór sprzecznego z fizyką, ludzie to przyjęli a dalej nikt nie wie dlaczego tak się dzieje. Poza tym właśnie w fizyce większość rzeczy jest nieweryfikowalna.
Nie wiem czy większość, część rzeczy ma potwierdzenie drogą doświadczalną, część wymagałaby dużo precyzyjniejszych metod pomiarowych. A część wydaje się być całkowicie poza zasięgiem współczesnych a nawet przyszłych eksperymentatorów, co przy mnogości konstruktów czysto matematycznych uniemożliwia przyjęcie ich za pewnik. No ale jak to mówią - po nitce do kłębka...
Weryfikacja twierdzeń może odbywać się na różne sposoby. Można próbować potwierdzić/obalić ale można zabrać się za twierdzenia przeciwne, które też można próbować potwierdzić/obalić. Zdrowy, merytoryczny sceptycyzm też jest spoko.
Pan Mazurek ma ego wielkości naszej galaktyki. Jak się na czymś nie znamy...to się nie wypowiadamy. Pan Mazurek uważa, że jest specjalistą w każdym temacie. Szczerze trudno mi powiedzieć czy jest w jakiejkolwiek...chociaż jednej
Ogólnie Robert Mazurek niewiele rozumie, nie wiem co on tam robi, nie potrafi prowadzić wywiadów, nie pozwala dojść rozmówcy do głosu, wcina się w środku zdania, "wywiady" które on przeprowadza tak naprawdę bardziej przypominają przesłuchania, kiedy to manipuluję się rozmową i rozmówcą w taki sposób aby narzucać własną narrację wypowiedzi drugiej osoby
Ja to się cieszę że jesteś. Wielu ludzi mówi podobnie. A wystarczy jeden Twój odcinek obejrzeć o klimacie i jego ociepleniu. I wszystko staje sie jasne. Ale trzeba żyć z tymi co uważają odwrotnie i że nawet ziemia jest płaska.
Pan Mazurek zasługuje na krytykę niestety nie tylko za tą rozmowę, ale jako całość. Stosuje niebezpieczne uproszczenia i techniki manipulacyjne. Jeśli posłuchać więcej jego wywiadów, które przeprowadza, można wnioskować, że albo jest kompletnym ignorantem, albo ma jakiś interes w tych manipulacjach..
@@tomszter a to jest egzamin? Ja Ci nie muszę niczego udowadniać Typie. Jeśli nie widzisz ich, to znaczy, że mogę Ci wymienić 8, a nadal będziesz miał to w pompce
@@magdabielecka8374 Rożek poza wierszami krzewił chrześcijaństwo i umniejszał na przykład ateistom "ateizm to też tylko wiara" padło w jednym filmie. Moim zdaniem to też wyjaśnia jego brak oporów w występowaniu w propagandowym TVP. Jako człowiekowi mocno wierzącemu pewnie pasowała mu chrześcijańska władza i uczestniczy w jej projekcie, czyli Kanale Ziobro. Szanuję go i tak, ponieważ pomimo tego stara się być maksymalnie obiektywny i profesjonalny, jednak zawsze mam z tyłu głowy, że ma religijny "bias".
Rożek na początku nieprzerwanych ośmiu lat władzy pewnego lichego wzrostem patrioty z Żoliborza pracował w radiowej Trójce i coś tam nie pykło. Potem władza zaczęła mieszać w szkole i nauce, i Rożek staną okoniem do tych zmian. Dało się odczuć, że jest w opozycji to tego harmpagedonu, który miał wtedy miejsce. Ale można znaleźć filmik Rożka o tym, że pożary i susze w Australii to nic nowego, z tym że zapomniał dodać, że okresy susz i pożarów wydłużył się w ostatnim czasie/ latach o 2-3 miesiące. Do pewnego czasu był uwielbiany przez prawicę i często cytowany, potem to się zmieniło. Nagrywał filmiki o tym jak kaczystowska władza manipuluje informacją. Teraz jakby znowu staje po stronie opozycji, a nie nauki ... jako dowód jest współpraca z kanałem na zero.
Dziękuję.... oby Was Młodych Naukowców ale takich prawdziwych jak TY było coraz więcej... to może jako ta (pozdro dla mrówek) dziedzin, że 99%, które kiedyś żyły, teraz nie żyją może jeszcze jesteśmy się w stanie się ogarnąć i po prostu jak już kumamy co robimy żle to po rostu tego nie róbmy....
Ładnie powiedziane " naukowcy się mylili co do papierosów" może tylko z początku ale tak na prawdę nie mylili się tylko byli kupieni przez koncerny tytoniowe. To dobry przykład tego jak działa niestety nauka polecam zapoznać się z tą historią bo od momentu kiedy pojawiły się badania że papierosy są szkodliwe do momentu kiedy te badania zostały uznane za prawdę minęły dekady
Stąd ja też mam często wrażenie że ten kanał jest kupiony. Widać to było w temacie który obowiązywał 2020-2022. A podważający go byli obrażani. Tu jest podobnie.
@@tomkade6562mam to samo wrażenie. Kupiony, lub prowadzony przez bardzo zagorzałego aktywistę głównego nurtu. Ale ewidentnie to niespidziewane odwołanie do Mazurka jest bardzo zastanawiające - komuś się ewidentnie nie spodobało, że w tak rozpoznawalnym miejscu jak kanał zero ktoś próbuje debatować na "zakazane" tematy i postanowiono wytoczyć kontrargument w postaci innego rozpoznawalnego autorytetu...
Podobnie było kiedyś z badaniami na temat tego co było bardziej szkodliwe, zawartość cukru w jedzeniu, czy tłuszcze. Przez lata lobbyści powiązani z przemysłem cukrowym popierali te środowiska naukowe, które uważali że to tłuszcze są bardziej szkodliwe, dopiero po wielu latach okazało się że jest odwrotnie
Kupiony albo naiwny w sumie nie zastanawiałem się nad tym , inteligentni ludzie często są naiwni więc coś w tym może być🤔 . Lubię typa oglądać niektóre materiały ma spoko ale czasami biorę poprawkę 😁
10:19 I właśnie dlatego monarcha jednego z najpotężniejszych państw europejskich ufundował wyprawę to 500 lat temu, która według niego absolutnie nie miała by sensu, gdyby nie to, że wierzył że ziemia jest jakąś kulą. I właśnie dlatego od tej wyprawy rozpoczeła się nowa epoka.
@@TheTigerus ludzie wcześniej wiedzieli, że ziemia jest kulą. Spór dotyczył centrum wszechświata, zgodnie z biblijnym kreacjonizmem ziemia była centrum stworzenia więc ludzie myśleli, że słońce wokół niej krąży, z resztą tak można było wywnioskować "na chłopski rozum". Kopernik wywołał kontrowersje bo stwierdził, że to słońce jest w centrum co nie pasowało do bożego stworzenia, gdzie ziemia powstała najpierw a wszystkie ciała niebieskie powstały dla ziemi i wokół niej krążyły
Nie no, rok 1492 był 532 lata temu, więc pewnie to dopiero po wyprawie Kolumba i innych naukowcy zmienili zdanie i w XVI w. już wszyscy doszli do wniosku ze ziemia jest płaska ;D
@@leena75 Teorię geocentryczną w astronomii wymyślili akurat starożytni Grecy, którzy raczej Biblią się nie inspirowali - Eudoksos z Knidos, Hipparchos i wreszcie Klaudiusz Ptolemeusz, wielki autorytet zarówno w astronomii, jak i geografii. Dopiero Kopernik ośmielił się zakwestionować model geocentryczny Ptolemeusza.
@@piotrsiwicki8946 a dodajmy, że obliczenia Kopernika bardziej się rozjeżdżały w porównaniu z modelem geocentrycznym. Dopiero póxniej (nie pamietam niestety kto) udokładnił jego model
Ja czekam na oziębienie (mała epoka lodowcowa), które ma się zacząć od około 2030r i wtedy będziemy mogli coś powiedzieć. Bo z punktu widzenia życia na ziemi zwiększenie CO2 w powietrzu to same zalety, więcej jedzenia, lepsze zdrowie ludzi i jeśli więcej CO2 to i więcej tlenu z większych roślin. To już dawno temu było i cała archeologia o tym wie przecież :-)
do optimum klimatycznego brakuje 5oC i 500 ppm CO2. Wtedy Ziemia jest zielona, rośliny rosna same bez nawozów sztucznych. Nie czekaj na ochłodzenie bo to byłaby klęska i głód milionów ludzi.
Tak samo można wyciągnąć zdania autora tego programu, nadać im własne znaczenie i atakować. Jeśli autor chciał polemiki to uczciwsze byłoby zaproszenie red Mazurka do programu. A tak wyszło nieco krzywo.
Wielki szacunek za ten odcinek, nie jest łatwo stanąć z otwartą przyłbicą i argumentami naprzeciw miernocie, za którą stoi tłuszcza. Brawo! i wielkie dzięki!
Dawid Myśliwiec jak zawsze w punkt. Mnie też jako pracownika naukowego zabolały stwierdzenia w tym filmie kanału zero, redaktor Mazurek wykazał się absolutnym brakiem rozumienia jak działa metoda naukowa… Dziękuję Panie Dawidzie i pozdrawiam ciepło!
Hej, nagrasz kiedyś odcinek w temacie profilaktyki stomatologicznej tzn. w jaki sposób bakterie oddziałują ze szkliwem, jakie są rodzaje past do zębów, jak wygląda wybielanie oraz czym różnią się zęby mleczne od zwykłych? myślę, że szczególnie od strony chemicznej może ciebie, jak i widownię, zainteresować
Dzięki za to co robisz bo sam byłem zbulwersowany ignorancją Mazurka w tym wywiadzie. Po raz kolejny utwierdzanie tych samych fałszywych przekonań dotyczących nauki...
497 lat temu ekipa ziomów Magellana opłynęła planetę, a Mazurek twierdzi, że 500 lat temu był konsensus że Ziemia jest płaska. Jak po Kolumbie i Magellanie?
W 1543 w Norymberdze wydano "O obrotach sfer niebieskich". Po raz pierwszy. Tę datę przyjmuje się jako początek powszechnej myśli heliocentrycznej. Mówienie że wcześniej nie obowiązywał konsensus naukowy na temat płaskości ziemi jest kłamstwem. Kolumb płynął na zachód bo wierzył w teorie heliocentryczną ale inni uważali go za szaleńca. To tak w skrócie.
Pomylił powszechną wiarę ludu z konsensusem naukowym. Kolumb i Magellan to były takie początki zmian, z czasem model heliocentryczny coraz bardziej docierał do ludzi i się upowszechniał, ale do dziś jeszcze nie do każdego dotarł :)
@@SierotaLobzygano chyba zgodzimy się że postulowanie tego poglądu (faktu) przez Pitagorasa nie doprowadziło do powszechnej opinii w tym temacie ;) przynajmniej do czasów Kopernika. Mam na myśli że oczywiście wielcy tego świata przedstawiali masę dowodów alle do 15 w nie był to pogląd przyjęty powszechnie.
Fajnie byłoby gdybyś zrobił odcinek obalający mity związane z ociepleniem klimatu i pokazujący, że ocieplenie jest związane z działalnością człowieka. Mam w pracy znajomych będących zagożałymi negatorami tego, że człowiek wpływa na klimat. Jako dowody podają anegdoty o naukowcach, którym kazano wyłączać stacje pomiaru temperatury oceanu bo temperatura rosła albo, że w średniowieczu w Polsce uprawiano winorośl i że pokazują to ryciny i teksty z kronik itp (w sumie dalej się uprawi winorośl więc to żaden argukent).... tak czy siak ciężko się dyskutuje z takimi argumentami. Ciężko jest wyszukać imformacje o rzekomych wyłączeniach stacji pomiarowych a jeszcze ciężej wyjaśnić racjonalnie jaka mogłaby być rzeczywista przyczyna wyłączania. Może film porządkujący dowody i negujący podstawowe mity pomógłby szerzyć świadomość społeczną.
Dokładnie Dinozaury też uważały że nie mają wpływu na klimat i co? i przyszła epoka lodowcowa. Każdy mądry wie że to przez to że latały samolotami i uzywały plastikowych słomek.
Dzień dobry,
W komentarzach pojawiło się wiele głosów polemiki, do których chciałbym się odnieść.
1. "Nadinterpretuję słowa - red. Mazurek miał coś innego na myśli."
Nie wiem co miał na myśli. Wiem co powiedział. I tylko do tego mogę się z całą odpowiedzialnością odnieść. Mógł stwierdzić, że "czasami konsensus zabija naukę", ale tego nie zrobił.
2. "To było celowe, żeby sprowokować rozmówców."
Byłbym nawet skłonny to założyć, gdyby nie liczne zapewnienia ze strony prowadzących, że nie zamierzają rozmawiać o klimatologii, bo ich rozmówcy się na tym nie znają. To nie była dyskusja. A nawet gdyby była, to prowokacyjne używanie w niej przez osobę szeroko rozpoznawaną wątpliwej jakości argumentów nie powinno mieć miejsca - może bowiem mieć wymierny wpływ na opinię niezorientowanej części społeczeństwa. Ale nawet, gdybyśmy to dopuścili dla dobra show - przedstawienie nauki w sposób w jaki robił to red. Mazurek ciągle byłoby nieprawdziwe i potencjalnie szkodliwe.
3. "Wytykasz, że fizyk teoretyczny nie jest wiarygodny w kwestii klimatu, a sam jesteś tylko doktorem chemii"
Tu posłużę się dosłownym cytatem z Jakub Wiech, który wczoraj przed publikacją mojego filmu napisał bardzo celnie na Twitterze/X:
"żeby powtarzać to, co stwierdzają fizycy atmosfery, wcale nie trzeba być fizykiem atmosfery
natomiast żeby kwestionować to, co na gruncie naukowym stwierdzają fizycy atmosfery, trzeba być fizykiem atmosfery i działać na gruncie naukowym"
Zauważając anegdotyczny charakter głosów sprzeciwu chodzi mi o to, że w kwestii klimatu zdanie 50 praktykujących klimatologów zawsze będzie na gruncie naukowym silniejsze i bardziej wiarygodne niż stwierdzenia wygłoszone przez fizyka badającego splątanie kwantowe.
4. "Ale w nauce może przecież dochodzić do zmian i są konflikty!"
Kilka osób pokusiło się o taki komentarz ewidentnie nie oglądając filmu. Wyraźnie podkreślałem w nim bowiem, że w nauce jest miejsce na ewolucję poglądów, na rewolucję poglądów, ale i na ugruntowanie status quo.
5. "Bronisz ekoterrorystów z Ostatniego Pokolenia"
Ten film nie jest nawet na ten temat. Krytyczny komentarz do słów jednej ze stron happeningu-rozmowy nie oznacza automatycznie obrony stanowiska strony drugiej. Merytorycznie zgadzam się jednak, że mamy (wywołany głównie działalnością człowieka) kryzys klimatyczny.
6. "Chcesz się wybić krytykując Kanał Zero"
Nie, aczkolwiek byłem świadomy, że film szybko nabije duże wyświetlenia. Nie jestem też hejterem Kanału Zero. Uważam, że roztaczając wokół siebie aurę nowej jakości w mediach należy oczekiwać, że gdy tej jakości zabraknie ktoś powinien to naświetlić. Bardzo kibicuję wielu formatom K0, które mają wysoki poziom - z tych mniej popularnych zerknijcie np. na Zero Znieczulenia albo Gatunek Zero. Ich Twórcy robią świetną robotę.
Tym, którzy doczytali do końca - dziękuję. Będę wdzięczny, jeżeli wszyscy zadbamy o jakość debaty publicznej i nie będziemy nikogo atakować ad personam. Ja komentuję konkretne słowa, polemizuję z konkretnymi stwierdzeniami - nie chcę cancelować osoby.
Jak dla mnie troszkę sam sobie zaprzeczasz. Mazurek dobrze powiedział że nauka polega na podważaniu. I właśnie dlatego nauka się rozwija. Bo jak podważasz to próbujesz udowodnić. Nauce powinno zależeć by jak najwięcej ludzi podważało zmiany klimatu. Dlaczego? Bo coraz więcej będzie odpowiednich badań z odpowiednią metodologią ze tak jest...lub nie jest!
Troszke mam wrażenie że myślisz że jak ktoś coś podważa to zawsze musi mu wyjść w badaniu że tak nie jest.. a gdzie druga strona? Że wyjdzie że tak jest?
@@sebastianzajac6983 oglądałeś filmik? >< Przecież to powiedział. Sprzeczne badania są potrzebne i mają miejsce. Ich wyniki, o ile poprawnie sformułowane, mogę właśnie doprowadzić do wątpliwości i zmiany opinii. Tylko że tych badań brak, wyniki nie potwierdzają anty tez, a są tylko opinie jednostek vs badania tysięcy ludzi
Trochę spłyciłeś, Mazurek powiedział że nie będą rozmawiać o klimacie w sensie naukowym, ,,bo ani goście się na tym nie znają, ani on się na tym nie zna i mają w planach zaprosić osoby które się na tym znają”. A ty zmieniłeś kontekst wypowiedzi.
@@woiku nie, to wcale nie było tak, że Ci ludzie podawali swoje opinie na chłopski rozum bez badań mogąc doprowadzić do szkód lub śmierci człowieka :) oni mieli badania tylko zapomnieli je opublikować
Przykład z dwa razy dwa ne trafiony. W matematyce jest dowód i ucina dyskusje. W fizyce żadna teoria nie jest dowodem tylko o tyle ile zgadza się z doświadczeniem. Był Newton teraz jest Albert, którego teoria jest podważana , bo podejrzewają, że nie działa na bardzo małych odległościach. Pan Mazurek ma rację. Dla fizyka każda teoria jest podejrzana. Nie którzy nawet badają czy prędkość światła jest prędkością graniczną. Z punktu nauki zwanej klimatologia jesteśmy w szczycie ocieplenia. Takich szczytów było kilka. Ocieplenie i lodowiec. Dlatego jesteśmy w epoce lodowcowej. Proszę wysłuchać mojego wykladu. Proszę zainteresować się gwałtownym spadkiem stężenia tlenu rzędu 20 ppm na rok i dlaczego. Za 3000 lat będzie go tak mało, że nie zapali pan zapałki. Proszę poszukać. Dane można znaleźć. Prowadzi je tylko kilka placówek okładanych kijami przez aktywistów.
Generalnie Robert Mazurek mało rozumie i dlatego ludzie myślą, że to jest obiektywne
Zapewne ty więcej rozumiesz 😂
Jak powiedział że nie wie kim jest Karaś to mi się jakoś smutno zrobiło
zabawne że nadal ludzie wierzą w coś takiego jak obiektywizm
@@furyrageguy5728 dokładnie. Nawet dziecko wie, że Karaś to ryba
celne
Wkurwiony Dawid Myśliwiec to to, czego nam w tych czasach trzeba ❤️
W punkt ! 😂
Dokładnie, ten wywiad też musiałem rozchodzić z uwagi na Mazurka i jak do tej pory nigdy Stanowskiego. Zdecydowanie najsłabszy program na kanale zero do tej pory.
Zrobisz monke?
Wolałbym, żeby nie było potrzeby robienia dram i Dawid mógł skupić się na nauce. Ale internet pełny pseudonaukowych znawców i czasem ciężko wytrzymać
@@LaserDiKJapa ruski trołlu
Chciałbym, żeby wszystkie głupoty, wypowiadane publicznie przez znane osoby, były tak stanowczo i merytorycznie piętnowane. Wielkie brawa.
A głupoty wypowiadane przez Dawida w tym filmiku?
@@fransua6969 np jakie?
@@Rugasus konsensus klimatyczny na poziomie 99%. 500 lat temu konsensus naukowy to była płaska ziemia, a nieliczni jak właśnie Kolumb temu zaprzeczali (czyli potwierdza tezę Mazurka). Najefektywniejszy rozwojj nauki to głównie rewolucje, a nie utrzymywanie statusu quo (Dawid powiedział że rozwijanie).
Dawid nie uprawia dobrze nauki. Bije od niego jego światopogląd który przekłada się później na tezy którym sprzyja, nie narażając ich zbytniej krytyce. To młody chłopak który nie do końca dal radę unieść ciężar uprawiania (lub mówienia o nauce). Oczywiście mu kibicuje żeby to przezwyciężył, bo każdy taki kanał to wartość dodana.
@@fransua6969 Przepraszam, a skąd dane, że 500 lat temu większość ludzi nauki wierzyła w płaskość ziemi? Proszę o źródła. Po wtóre jako ludzkość jesteśmy w zupełnie innym miejscu - jeżeli chodzi o możliwości poznawcze, dorobek poprzednich pokoleń a także wolność głoszenia odkryć - niż 500 lat temu, więc porównanie to nie jest trafne, gdyż sytuacja jest zupełnie inna
@@fransua6969
Przekonanie o płaskiej ziemii było consensusem w potocznym tego slowa znaczeniu, ale nie było consensusem naukowym
Aż mi się pasta przypomniała o mazurku xd
- Dzieńdoberek , witam w RMF, zaczynamy kolejną masakr... hehe poranną rozmowę Roberta Mazurka, czyli mnie. Dzień dobry panie Pośle. Czy Panu nie wstyd?
- Dzień dobry. Ale o co cho...
- No pan poseł oczywiście udaje, że nie wie o co chodzi. A ładnie to tak okłamywać wyborców?
- Zaraz, ja...
- Pamięta Pan co Pan mówił 14 września 2001 roku o godzinie 12.37?
- Nie no skąd?
- A to bardzo niedobrze bo mówił Pan zupełnie co innego niż teraz. Jakie to uczucie?
[w tym momencie Poseł dochodzi w końcu na dłużej do głosu i zaczyna sensownie odpowiadać i zbijać argumenty Mazurka]
- A no niestety czas na antenie nam się skończył, zapraszamy słuchaczy do internetu. Zmieńmy może temat. Dobrze, ale zostawmy to. Co pan sądzi o tej głupiej wypowiedzi innego posła z pana partii?
[Poseł próbuje dokończyć poprzedni wątek]
- Ale Pan poseł to by tylko o tym gadał jaka wasza partia jest świetna. To może ja panu dam 2 minuty i pan sobie pogada, a potem pan odpowie na moje kolejne pytanie
- Przecież, ja...
- O, czas nam się powoli kończy. To jeszcze proszę powiedzieć hehe jakiemu zespołowi piłkarskiemu Pan kibicuje. Co? Nie interesuje pana piłka nożna? No szkoda w chu XD Do widzenia i do jutra drodzy radiosłuchacze.
Klasyka gatunku XD
😂😂😂😂😂😂
dobre, akurat tej nie znałam
To nie pasta. To wywiad z Bosakiem. xD
Gdy się zna historię Mazurka (dzięki komu miał różne stanowiska aż dotarł do rmf) to się wie czemu ma takie narracje i osładza czasem niektóre osoby niby im wbijając szpile (co robił w kanale sportowym). Ale jako nieliczny potrafi się pojedynkować słownie to trzeba mu przyznać.
Mazurek dowiódł, że przygotować się dobrze też można pod określoną tezę. Dzięki, że jesteś i wskazujesz takie zachowania, Dawid.
To zostalo juz dawno udowodnione. Mozna wygrywac debaty z roznych stron, a to czy cos jest prawda, czy nie to juz inna kwestia
👍 świetnie, jesteś na dobrej drodze! Teraz to samo względem Dawida... Ratujmy krytyczne myślenie!
Czy ja wiem czy się przygotował - wygląda jakby wszedł w komentarze pod jakimś memem. Taki czysto ziemkiewiczowski risercz.
Dzięki za ten komentarz .Dobrze że prostujesz ten bełkot
@@mateuszsyncerz5645 Niestety mam wrażenie, że dla większości to nie jest oczywiste - nadzwyczaj często utożsamia się rację z charyzmą. Dobrze więc, że są osoby, które zwracają na to uwagę innych. Może dokonuje się to bardzo małymi kroczkami, ale społeczeństwo staje się dzięki takim wypowiedziom bardziej świadome.
Kiedy twoja wypowiedź zamiast Gargamela obudziła od razu Naukowy Bełkot.
Dokladanie, BIOTAD PLUS Team
oboje siebie warci
Złe porównanie. Mam nadzieję, że Dawid nie ma takich relacji z kobietami jak kuptyś (celowo z małej)
on ma zone, zdaje sie :)
gargamel to już lepiej niech się nie budzi bo znowu opluje swoją 16 letnią dziewczynę
Jak ja uwielbiam, gdy Dawid przechodzi z trybu Myśliwiec w tryb Bombowiec 🖤
Ten gość wierzy, że ziemia się pali XD
Dawidek powinien założyć czapeczkę foliową
@@krystianx38 .... wysyczał krystianek
haha dobre
A kim jest nasz wszechwiedzący Dawidek? Jakie ma sukcesy w nauce? Jakie zdobył nagrody? Co odkrył? Czym zasłynął? Oprócz założenia sobie kanału YT co chyba mu ostro wyp.... w głowie jak wielu YTuberom? Czekam tylko jak zacznie nam opowiadać o polityce, ideologiach i mądrzyć się na temat głupoty Einsteina :)
@@edytaboguda573, a Edytka co osiągnęła? Bo Dawidek to ma chociaż doktorat z chemii.
Robert Mazurek od zawsze pokazuje, że jedyne co ceni, to własne ego
Będzie miał szansę udowodnić lub zanegować prawdziwość Twojego założenia : )
@@PiotrHorzelaOpowiadaliczę na to, jak również, że pozytywnie mnie jeszcze kiedyś zaskoczy. Niestety wydaje mi się, że to płonna nadzieja
I PiSu
Nie oglądam ani nie słucham tego typa udającego dziennikarza i jego młodszego kumpla Stanowskiego.
Obaj są cwaniakami którzy żerują wyłącznie na ludzkiej naiwności i głupocie.
Wiem że wielu zachwyca się brakiem zahamowań tych "dziennikarzy" ;), ale nie ja.
dlatego pasuje do Stanowskiego i jego kanału
Mazurek to jest facet który udaje takiego ciętego i bystrego poprzez przerywanie rozmówcom w połowie zdania.
Akurat Mazurek dobrze trzyma kierunek rozmowy gdy polityk chce uciec od pytania. Z konfederatami sobie całkiem dobrze radził
@@BoskiJanusz Nie, on zadaje pytanie i nie pozwala na nie odpowiedzieć. Co innego drążenie niewygodnego tematu, a co innego przerywanie w połowie wypowiedzi i to nawet w środku zdania. To buractwo. Niezależnie czy konfederata czy nie.
@@mlody969 Dodam - stawia pytanie z gotową tezą i natychmiast przerywa i zmienia temat, jeśli odpowiedź jest nie po jego myśli.
@@BoskiJanusz on stosuje prymitywne taktyki manipulacyjne. Jego ulubiona to zadanie pytania, które ma skonfudować rozmówcę, ponieważ ten nie zna na nie odpowiedzi. Traci pewność siebie, rezon, a wtedy ten blond Presley zaczyna właściwy atak. Wolę wizytę u dentysty, niż oglądanie czy słuchanie tego indywiduum.
i wmawiania im wtedy że coś zrobili lub powiedzieli metodą zakrzykiwania rozmówcy
Komentarz dla zasięgu, tutaj od historyka mediewisty ktory musiał rozchodzić tekst "500 lat temu naukowcy twierdzili ze Ziemia jest płaska"
Kolega po fachu. Ciężko się tego słucha za każdym razem.
Przyznam się, że ja na początku myślałem, że się przesłyszałem. Myślałem, że to przejęzyczenie i chodzi o geocentryzm. Ale potem to się powtórzyło.
@@naukowy.belkot No dobrze, ale jak to się odnosi do kontekstu? Czy jakby nawiązał do geocentryzmu/heliocentryzmu i nie miałbyś powodów do małostkowego czepialstwa to kontekst by się zmienił?
Mazurek przedstawił tezę, tezę, która była słuszna i jedno do czego można było się przyczepić to, że zobrazował ją złym przykładem. Przy czym sam Mazurek w trakcie wywiadu zaznaczał, że zarówno on jak i jego goście nie są naukowcami i rozmowa nie powinna dotyczyć kwestii naukowych. Tak więc czepianie się go po takich słowach i robienie filmiku jest zwyczajnie słabe
@@karo2090 A co masz na myśli z tym, że Mazurek postawił słuszną tezę? O którą dokładnie chodzi?
@@karo2090 słuszność tej tezy za taką uznajesz bo ci sama teza pasuje. Co to w ogóle za podejście „może dowód był bez sensu ale sama teza słuszna”? Idźmy dalej, może obliczenia nie są prawidłowe, ale wynik ładny? Nie tak działa nauka.
Mnie zaskoczył argument o płaskości Ziemi, bo jeśli uznamy, że nigdy nie ma zgody, to wychodzi na to, że obecnie też nie powinniśmy uważać, że Ziemia jest okrągła 🙈 A jeśli jednak jesteśmy co do tego zgodni, to ten przykład tylko udowadnia, że można mieć różne tezy, ale z czasem, wraz z rozwojem i większą liczbą danych, obraz się klaruje i jak najbardziej może być konsensus.
I coś mi się wydaje, że Mazurek miał na myśli nie kształt Ziemi, tylko to, czy się kręci wokół Słońca, czy Słońce wokół Ziemi. Ale tak czy siak - obecnie raczej już nikt nie kwestionuje odkryć Kopernika, więc to dowód na to, że z czasem można wypracować stanowisko, które będzie oczywiste i co do którego wszyscy będziemy zgodni.
No wlasnie kwestionuje. Kopernik twierdzil ze orbity sa kolowe, serio tego nie kwestionujesz? Wybrales sobie maly fragment jego teorii ktory byl juz wczesniej znany i robisz z tego prawde objawiona. Kazda taka teoria to tylko coraz lepsze przyblizenie rzeczywistosci, jednak to tylko przyblizony opis. Jeszcze nie mamy "teorii wszystkiego".
@@rjcork ojejku, nie o tym mówiłam. Mówiłam o tym, czy Ziemia wokół Słońca, czy Słońce wokół Ziemii. To było kwestionowane wtedy, a teraz nie jest i doszliśmy do konsensusu. Koniec mojego przykładu.
A Ty co chcesz wykazać? Że jak ktoś wykaże coś sensownego, to równocześnie może się w czymś pomylić albo wręcz mówić głupoty? No oczywiście i co z tego? Nie bez powodu w nauce nie stawiamy na jedną osobę, tylko całą masę badaczy, którzy badają te same rzeczy na różne sposoby i porównują wyniki. I po czasie w niektórych kwestiach sytuacja się klaruje tak wyraźnie, że wszyscy zaczynają być zgodni i to, co kiedyś budziło wątpliwości, obecnie jest oczywiste.
W przypadku klimatu nie mamy takiej sytuacji, że jedna osoba coś odkryła. Tylko od momentu pierwszych odkryć i wątpliwości minęło kilkadziesiąt lat i już cała masa badaczy doszła do takich samych bądź bardzo zbliżonych wniosków. Nawiazując do przykładu - już wyszliśmy z etapu czasów Kopernika. Teraz już uczymy dzieci w szkole, jak Ziemia krąży wokół Słońca i czym grozi trwające ocieplenie klimatu.
@ Slonce wokol Ziemi to jest banal powtarzany w przedszkolu. Jego teoria byla bardziej rozbudowana. Takim samym banalem jest stwierdzenie ze Ziemia sie w ostatnich dziesiecioleciach ogrzewa. No ogrzewa i co z tego jesli cala reszta jest dyskusyjna.
Nie ma roznicy czy jedna, czy 100 czy 5mln. Jak to Einstein zreplikowal prace "100 autorow przeciw Einsteinowi" - "Jesli bym sie mylil to 1 wystarczy".
Problem z tym, ze tobie sie tylko wydaje ze jest tak duzo badan ktore sie wzajemnie potwierdzaja. Sa tylko 2 projekty mierzace temperature globalna z orbity i 3 czy 4 datasetow z temperaturami z termometrow uzupelnianymi temperaturami wyliczonymi modelem.
Danych z czasow przed "termometrowych" jest jeszcze mniej i sa jeszcze gorszej jakosci. Cala nauka i "konsensus" jest wypracowany na danych typu GISTEMP v4 ktore mozesz sobie sama uzyc do swoich badan za free. Tak wlasnie robi olbrzymia wiekszosc.
To jak wyglada konsensus i jaka jest jakosc tego konsensusu widac na przykladzie np Polski i "gwaltowniejszych" opadach w naszym kraju. Dane sa tylko jedne - na IMGW. Dostepne dla kazdego za free. Czy ktos sie pofatygowal z Rozkow i innych madrali zeby je sciaganac i puscic sobie regresje z najbardziej gwaltownych opadow? Nie. A moze tak, tylko im wyniki wyszly nie potwierdzajace konsensusu wiec siedza cicho zeby nie draznic sponsorow.
Jak juz klimat jest tak oczywisty to powinnas sie zgloscic z rozwiazaniami rownan Naviera Stokesa ktore opisuja ruch m. in. gazow w atmosferze. Dostaniesz $1mln nagrody.
@@rjcork Otóż to, już Kepler to odkrył badając orbitę Marsa i wyliczył więc to nawet nie trwało długo.
@ Slonce wokol Ziemi to jest banal powtarzany w przedszkolu. Jego teoria byla bardziej rozbudowana. Takim samym banalem jest stwierdzenie, ze Ziemia sie w ostatnich dziesiecioleciach ogrzewa. No ogrzewa i co z tego jesli cala reszta jest dyskusyjna.
Problem z tym, ze tobie sie tylko wydaje ze jest tak duzo badan ktore sie wzajemnie potwierdzaja. Sa tylko 2 projekty mierzace temperature globalna z orbity i 3 czy 4 datasetow z temperaturami z termometrow uzupelnianymi temperaturami wyliczonymi modelem.
Danych z czasow przed "termometrowych" jest jeszcze mniej i sa jeszcze gorszej jakosci. Cala nauka i "konsensus" jest wypracowany na danych typu GISTEMP v4 ktore mozesz sobie sama uzyc do swoich badan za free. Tak wlasnie robi olbrzymia wiekszosc.
To jak wyglada konsensus i jaka jest jakosc tego konsensusu widac na przykladzie np Polski i "gwaltowniejszych" opadow w naszym kraju. Dane sa tylko jedne - na IMGW. Dostepne dla kazdego za free. Czy ktos sie pofatygowal zeby je sciaganac i puscic sobie regresje z najbardziej gwaltownych opadow? Nie. A moze tak tylko im wyniki wyszly nie potwierdzajace konsensusu.
Mazurek to jest świetny przykład człowieka, który ogólnie niewiele wie, ale jest tak bardzo pewny siebie, że jest w stanie sprzedać każdą bzdurę z pozycji autorytetu.
To jest raczej przykład człowieka który dopiero zglebił kawałek problemu i wydaje mu się że już wszystko wie. Jakby posiedział dłużej to by stwierdził że nic nie wie.
Przydatność autorytetów jest mocno dyskusyjna. Szczególnie gdy dla kogoś autorytetem jest taki dyletant. Mazurek świetnie nadaje się na przykład efektu Dunninga-Krugera. Nie tylko w temacie klimatu :)
Tak samo jak pan Dawid Myśliwiec, w każdej dziedzinie w której nie ma doktoratu. I tak samo jak 99,9 proc populacji.
Mam tak samo jak mazurek, ale jednak wspominam w rozmowie ze opieram się tylko na mojej mikro wiedzy i mogę się mylić
Bardzo dobry komentarz. Często jak go słucham widzę, że gada bzdury, ale jego pewność siebie i natarczywość wypowiedzi wtrąca rozmówcom argumenty.
Pan Mazurek jest uosobieniem Polaka znającego się na wszystkim. Mnie zastanawia dlaczego w odcinku nie gościł dr Rożek skoro jest na pokładzie Kanału Zero i ma zdecydowanie więcej kompetencji do mówienia o sprawach naukowych. Generalnie dobrze gdyby każdy trzymał się tego na czym się zna.
Gdyby tak było to żaden, albo prawie żaden dziennikarz nie mógłby wykonywac swojej pracy, żaden dziennikarz, tak jak żaden przedstawiciel jakiegokolwiek innego zawodu nie zna się na wszystkim, a biorąc pod uwagę zawiłości/skomplikowanie dzisiejszego świata mogę powiedzieć że nie zna się na niczym. To co teraz, mamy zlikwidować media?
@@krzysiek-ep2vm Co innego dziennikarz, który pyta a co innego dziennikarz który kłóci się i mówi, że on to wie lepiej. Mazurek to ten drugi typ dziennikarza, który nic wsm nie wie, a wypowiada się o wszystkim i jednocześnie wyrzuca wszystkim na około że się nie znają. Tacy dziennikarze powinni zniknąć
prowadzący kanał sam powiedział, ze dla wyświetleń -0
@@krzysiek-ep2vm w mojej ocenie rzetelne media ( jakim miał być kanał zero) powinny dopuszczać do głosu specjalistów, przy wsparciu dziennikarzy odpowiednio prowadzących program i zadających celne pytania. W takim scenariuszu zawód dziennikarza wciąż jest bardzo potrzebny, aby odpowiednio kierować programem. Pozdrawiam
Moim zdaniem sprawa jest prosta. Dr. Rożek nie pasowałby pod narrację Mazurka, bo (tak zakładam) wyjaśniłby, że globalne ocieplenie to fakt i działalność człowieka się do tego przyczynia. No raczej nie to pan redaktor chciałby usłyszeć
Warto zwrócić uwagę też na to, że Mazurek konsekwentnie odbijał wszelkie próby rozmowy o zmianach klimatycznych z aktywistami, bo nie są wykształceni w tej dziedzinie, natomiast sam bez problemu (i bez wykształcenia jak widać) wypowiadał się na ten temat bo akurat "on się bardzo poważnie przygotował".
O jezu tak, miałam wrażenie że ci ludzie byli zaproszeni tylko po to, żeby ich wyśmiać i nie dać im dojść do słowa. Skoro dyskredytował ich ze względu na brak wykształcenia czy fakt, że nie są ekspertami w tej dziedzinie, to po cholerę takich dobrał gości? Właśnie tylko po to żeby po nich cisnąć, a sam wyszedł na idiotę.
Dawid Myśliwiec też nie jest naukowcem zajmującym się klimatem, a też się wypowiada.
zaproszono ich aby opowiedzieli o swojej grupie a nie o klimacie.
Przecież ci aktywiści to belkoczace nieuki😂. Klimat się zmienia, bo zawsze się zmieniał, ale człowiek nie ma z tym nic wspólnego😂. Jeszcze wszyscy przeprosicie węgiel!
@@j.b.7435 w płaksą ziemię tez wierzysz?
Mazurek nie zachowuje się jak dziennikarz. Nie jest bezstronny. Narzuca swój punkt widzenia i nie przygotowuje sie do wywiadów.
Tak? Uważasz, że znasz się na nauce? To proszę wymienić wszystkich naukowców. Aha, tak myślałem ;))))
🤣🤣🤣
Bredzisz 🤦
Lepiej, niech wymieni wszystkie artykuły naukowe jak jest taki mądry
Do odpowiadających: ten komentarz to żart. Inny przykład: "Znasz się na sporcie? To wymień wszystkich sportowców."
@@BeataBookworm to pokaz argumentacji redaktora Mazurka niestety ;/
Też oglądałem i doznałem olśnienia. To dziennikarz który stawia sobie tezę przed programem poczym skupia się na zakrzyczeniu gościa w obronie swojej tezy. Wogóle go nie interesuje zdanie gościa.
Dziennikarz to za wielkie słowo w przypadku Pana Mazurka.
Nie jest to jakaś przesadnie odkrywcze olśnienie. :-}
On taką taktykę stosuje prawie w każdym wywiadzie - mnie to osobiście irytuje, bo moim zdaniem często przesadza, wchodzi w słowo, spłyca odpowiedzi gościa, ale też patrząc obiektywnie ma to jakiś sens, żeby tak podważać poglądy gościa i pozwolić mu obronić swojej tezy.
@@proosee Tak, to jest wypracowana przez lata technika manipulacji. Stosowana już od czasów, gdy występował w duecie z zapomnianym już dzisiaj Igorem Zalewskim.
Jest dziennikarzem? Ciekawe czy potrafi wymienić wszystkie dzienniki na świecie
Wybaczcie momentami nieuporządkowany tok wypowiedzi - materiał nagrywałem na gorąco po sporządzeniu tylko krótkich notatek i zdarzało się, że w czasie nagrywania coś nagle wpadało mi do głowy. Film montowałem na szybko, ale osobiście, więc wydaje mi się, że clue wypowiedzi zostało zachowane.
Jest ok, dzięki!
Lepiej wypadłeś niż rozmówca Mazurka 👍
Davidzie, program na kanale ZERO nie był o klimacie i zmianach klimatycznych. Aktywiści próbowali skierować rozmowę na takie tory, ale chodziło o działalność tego ostatniego pokolenia. Pewnie stwierdzenia Mazurka były mocno przewrotne i nie mające większej merytoryki, ale to nie był program o klimacie i zmianach klimatycznych :)
Szanujemy bardzo tylko teraz będziesz musiał wytrzymać bo zlecą się PiSowskie trolle i zmieszają cię z błotem ale się nie przejmuj
Jedna uwaga, John Clauser jest fizykiem doświadczalnym 4:21. Cała reszta się zgadza.
Dobrze, że jest ten kanał na yt. Jest jeszcze nadzieja.
Ogólnie świadomość tego czym jest nauka i na czym polega metodologia naukowa jest bardzo niska. Przydałoby się kilka materiałów nomen omen popularnonaukowych omawiających zagadnienie metanauki.
Mamy takie plany.
@@naukowy.belkot No to wspaniale, czekam z niecierpliwością!
ci naukowcy wymyślają te teorie dla grantów i czemu teoria ewolucji nadal nazywa się teorią? (uwaga pseudonaukowy bełkot)
Właściwie to pytaniem o to, czym jest nauka, zajmuje się filozofia nauki, nie nauka sama
@@paca3107 ty tak serio? Jeśli tak to idź się dowiedz co oznacza termin "teoria naukowa" to może więcej się nie będziesz ośmieszać
Jezu, dzięki Ci Dawid. Myślałem, że mnie strzeli, kiedy Mazurek to powiedział.
Poczytaj badania Zacharowej a strzeli Cię powtórnie .... ;P
@@pirmex3079 a kto to? Linki do publikacji w recenzowanych czasopismach proszę....
@@pewalig7 Wujek Google Cię zbanował ? Poprawne nazwisko tej badaczki brzmi Zharkova . Sorki za błąd ....
@@pirmex3079 jeśli na kogoś się powołujesz, to podajesz linki z objaśnieniam, a nie wysyłasz na jakieś googlowe przygody z fakenewsami. Tak robią jedynie trolle internetowe... a przecież chyba nie jesteś trollem? :)
@@pewalig7 Nie , nie jestem trollem ale jeżeli ktoś ma problem z podstawą obsługi neta to już nie poradzę . Niech pozostanie na poziomie ściekowej narracji , mnie to zwisa ....
Dziękujemy.
Szanowny Dawidzie
Jesteś chemikiem, ja również. Chciałbym Ci zadać kilka pytań z "naszej dziedziny".
Do kiedy panował konsensus, że źródłem "palności" substancji jest flogiston zwany po polsku cieplikiem?
Kiedy prace Lavosiera wykazały, że popiół waży mniej niż spalane ciało przypisywano flogistonowi "ujemną" masę, czyż nie tak?
Do kiedy traktowano atomy Deomkryta jako ciekawostkę filozoficzną bez żadnego przełożenia na rzeczywistość?
Jak długo jeszcze po tym jak już uznano istnienie atomów, powszechnie uważano - wśród chemików - że są one absolutnie niepodzielne?
Czy przypadkiem pan Bohr wprowadzając kwantowanie momentu pędu elektronów na orbitach, nie patrzył na siebie samego z niechęcią nie wierząc kompletnie, że ma to jakikolwiek sens fizyczny? Bo powszechny konsensus był wówczas taki, że każda energia ba! każda wielkość fizyczna zmienia się płynnie - jak dowodziły tysiące obserwacji!
Wracając trochę wstecz historii - czy przypadkiem do czasu odkrycia przez pana Wohlera izomeryzacji izocyjanianu amonu w mocznik nie panował absolutny konsensus co do konieczności udziału VIS VITALIS - siły życiowej - w powstawaniu substancji organicznych?
To wszystko to około ostatnie 250 lat!
Bo mniej więcej tyle trwa nowoczesna chemia.
Ile trwa nowoczesna klimatologia?
Obserwacje chemiczne są czynione od tysięcy lat ale od co najmniej 1000 za sprawą alchemików metalurgów farmaceutów były skrupulatnie notowane.
Jak długo są notowane DOKŁADNIE obserwacje klimatyczne - np liczba plam na Słońcu? Podkreślę - mowa o DOKŁADNYM zanotowaniu a nie o dokładności pomiaru.
Podczas rozwoju nowożytnej chemii powstały tysiące wzorów, zweryfikowanych doświadczalnie.
Równanie opisujące (w przybliżeniu) zależność między ciśnieniem temperaturą a objętością gazu - Clapeyrona. Potem dokładniejsze van der Valsa - tu już pojawiły się współczynniki związane z rozmiarami cząsteczek. Rzeczywiste gazy wymykają się DOKŁADNEMU ujęciu choć powstają coraz to dokładniejsze modele uwzględniające coraz więcej czynników - żaden rozsądny chemik nie powie, że może IDEALNIE dokładnie policzyć ciśnienie znając liczbę cząsteczek, objętość i temepraturę. Obecnie wiemy, że istnieje coś takiego jak stan nadkrytyczny, To wszystko po przeprowadzeniu tysięcy powtarzanych i weryfikowanych eksperymentów!
Jakie EKSPERYMENTY przeprowadzili klimatolodzy w celu weryfikacji swych hipotez?
Jakie są WERYFIKACJE przyjętych modeli?
Na podstawie JAK DŁUGICH OBSERWACJI zbudowano te modele?
Opis atomów i cząsteczek okazał się dużo bardziej skomplikowany niż mogliśmy na początku przypuszczać - nie istnieją DOKŁADNE modele cyfrowe złożonych cząsteczek a zwłaszcza układów wielu cząsteczek, mimo ogromnej zgromadzonej wiedzy PRAKTYCZNEJ i TEORETYCZNEJ.
Zaskakują nas czasem takie fenomeny jak SZYBSZE STYGNIĘCIE i KRZEPNIĘCIE wstępnie ogrzanej wody w porównaniu z chłodną.
To teraz - czy mamy dobry model jądra Ziemi? Pozwalający przewidzieć i obliczyć zmiany pola magnetycznego? Od niego zależy liczba cząstek odsłonecznych jonizujących atmosferę a tym samym wpływających na absorpcję ciepła przez atmosferę i jej przenikliwość dla promieniowania EM!
Czy mamy dobry model parowania oceanów? Zmiany prądów oceanicznych nas cały czas zaskakują!
Czy mamy dobry model DZIAŁANIA SŁOŃCA? Coś więcej niż 13 letnie cykle, które nie raz ulegały w przeszłości załamaniu? Choćby możliwość obliczenia kiedy będzie burza słoneczna taka jak ta z 1859 roku kiedy przewody telegraficzne się PRZEPALAŁY?
Kończąc - w latach 30 ubiegłego wieku POWSZECHNY KONSENSUS WYKLUCZAŁ możliwość WĘDRÓWKI KONTYNENTÓW a twórca tej - wtedy hipotezy - Alfred Wegener - był POWSZECHNIE uznawany za wariata w środowisku geologów - klimatologów (w obecnym sensie) wtedy jeszcze nie było:)
Pozdrawiam serdecznie
Radosław
Bardzo ciekawy i dający do myślenia komentarz, chętnie posłuchałbym więcej od Pana:) pozdrawiam!
Wspaniale się czytało ten obszerny komentarz.
Ten komentarz brzmi bardziej jakby ktoś chciał pochwalić się swoją wiedzą aniżeli dojść do jakiejkolwiek konkluzji, nie mówiąc już o wnioskach. Gdyby jeszcze ta wiedza wychodziła poza zakres chemii licealnej lub materiału z pierwszego roku studiów licencjackich…
@@roselie346 A zatem do dzieła, wykaż się.
@@ghostanddiy co to ma być za odpowiedź w ogóle XD nie muszę się niczym wykazywać, ani tłumaczyć z własnej opinii, tym bardziej przed człowiekiem, który jest ewidentnie zapatrzony w autorytet, który po prostu rzucił mu paroma nazwiskami znanymi każdemu chemikowi jeszcze przed rozpoczęciem studiów
Robert Mazurek przez tyle lat udawał że rozumie politykę i większość w to uwierzyła
Bo on rozumie tylko bardziej do niego przemawiają olbrzymie przelewy co miesiąc od PiSu
Udawał tez, że zna historię, on chyba tylko udawał.
ja bym to bardziej rozwinął i stwierdził że on nie może czegokolwiek rozumieć
@@ema5095 Jego najlepszy kumpel to Marek Suski. A to jest dolna strefa stanów dolnych PiSu. ( oprócz wielu jego wyczynów, na szczególną uwagę zasługuje fakt że mimo tego iż jest urodzony w 1958 roku (13 lat po wojnie) jest honorowym członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej )
przestańcie patrzeć na świat zero-jedynkowo. Mazurek jest jaki jest, ostatnio jest go więcej w mediach, więc jak widać, dzięki większej ekspozycji w ogóle, zwiększa się też ekspozycja jego błędów, ale to nadal dobry komentator polityczny i zrobił w swojej karierze dużo naprawdę dobrych rozmów. a już najbardziej śmieszą mnie te półgłówki plemienne, zarzucajać mu pisowstwo lub połowstwo. żenada. gość się zagalopował, zrobił słabą rozmowę i wypadł w niej źle, ale to nie oznacza, że należy przekreślać wszystko co zrobił, kidosy.
Przypomina mi się jak Robert Mazurek pytał się rosyjskiego historyka w kanale zero, jak to możliwe, że w Rosji nie było rewolucji. 🤦♂
Taki to ten Rober Mazurek jest - myśli, że pozjadał wszystkie rozumy, że "masakruje" wszystkich rozmówców, ale jak przychodzi co do czego, to papla głupoty.
A ja myślę że nie zrozumiałeś oczka w ty mzdaniu do Rosjanina ... :)
@@QUA-QUA-QUAklasyczne tłumaczenie matołka jak coś walnie że to był żart albo ironia .
Jakby ktoś był ciekawy tej wypowiedzi:
GODZINA ZERO #11 - JURIJ FIELSZTINSKI (PLANY PUTINA, WOJNA Z UKRAINĄ, NATO, WYBORY W USA)
1:04:00
@@fddevnull Bardziej to właściwe niż wyzywanie ludzi od głupich ;)
"on masakrujĘ"
czemu to robicie ludzie coraz częściej?
Dramy z Kanałem Zero się tu nie spodziewałem :)
A serio bardzo potrzebny film, bo to co tam zaprezentował Mazurek to dramat.
Żadna drama, Dawid rzeczowo przxedstawił tą sytuację. Lubię obydwa te kanały, ale ten materiał K0 to jakieś nieporozumienie. Jeszcze żeby zamiast Krzyśka był Rożek, to by było ciekawiej, aczkolwiek on sam raczej nie byłby zainteresowany tym formatem.
Dlatego też po kilku filmach przestałam oglądać tamten kanał. Kanał Zero ma to do siebie, że ma coraz bardziej tendencyjne podejście do tematów w swoich filmach. Goście nie zgadzają się ze światopoglądem prowadzących? To Mazurek postara się przekrzyczeć/zagłuszyć/zarzucić szyderą w taki sposób, że słuchać się tego nie da. Ten człowiek powinien być niedopuszczany do poważniejszych dyskusji, bo - no właśnie - z dyskusji robi jeden, wielki monolog, często bez mówienia czegoś mądrego.
A ja lubie każdy program, który powoduje że klimatyści nie ciągną nas w dół lub nie ciągną nas w tempie w ktorym by zapewne chcieli.
@@michaorzechowski4948 klimatyści? Kto to? Używaj słowa "naukowcy", to będzie się zgadzało. Powiem więcej, twoja postawa jest prezentowana przez większość ludzkości od zarania, a cały postęp pchają jednostki.
@@pewalig7 Dodajmy że coraz częściej sa to jednostki które są zdolne wyrwać się z kręgu consensusów i rozdawanych "po uważaniu" grantów za konkretne wyniki. Dla naukowca powinno być jasne że zaobserwowana pojedyncza korelacja czasowa dwóch zjawisk nie jest dowodem na ich związek. W przypadku klimatystów jest więc co badania tych naukowców mają wspólnego z nauką? Przeciez bez twardych powtarzalnych danych to tylko ślepa wiara we własną nieomylność i nieomylność stada.
To, że nie rozumie,rzecz ludzka. Problem polega na tym ze Mazurek nie jest zainteresowany cokolwiek zrozumieć
Mazurek buduje swoją armię wyznawców
Ziemia płonie buahahahaha
Mazurek badał przygotowanie gości do rozmowy, jak zwykle, tak jak z politykami.
Jeśli chodzi o ratowanie planety to przecież tez mogłabyś zadać pytanie np dlaczego nie wolno ci wywalić śmieci do lasu czy rzeki tylko musisz zapłacić już zwykle ponad 100 miesięcznie za to że te śmieci wyląduja gdzieś w lesie w Indiach czy Afryce bo Chiny od 2020 ich nie biorą? Nie mówię że wszystkie śmieci ale jeszcze 15 lat temu nikt nie mówił o pływających wyspach śmieci wielkości województwa na Oceanie Spokojnym a one teraz są i tu już swiat nauki jest bezsilny w ustaleniu skąd się tam wzięły. Świat nauki tez był kiedyś bezsilny w ustaleniu skąd w Ubogich krajach Azji i Afryki hałdy elektrośmieci z USA i Europy. Co gorsza ta forma "recyklingu" wciąż ma się dobrze z tym że docelowo trafia to do Indii.
Ty rozumiesz ??
Czytając komentarze tutaj mam wrażenie że nadal wiele ludzi nie rozumie czym jest nauka. Mylą badania które się medialnie przebiły z konsensusem naukowym. Zrównują badanie przeprowadzone z badaniem istotnym naukowo (to że ktoś zrobił badanie i włożył hajs żeby je wypromować nie znaczy że jest ono poprawne). I znów przypominają mi się słowa mojego profesora od statystki „zbadać to sobie nawet można czy liczba bocianów wpływa na liczbę urodzonych dzieci tylko co z tego?”
Brawo Ty.,.,.jak widać po komentarzach --- głupców jest bez liku, a samodzielne myślenie jest im tak odległe jak droga z ziemi do słońca.
@@tomaszkowalski6071 Pomijając komentarz, ale powoływanie się na "samodzielne myślenie" mnie zawsze bawi. Bo dla każdego używanie samodzielnego myślenia wiążę się z podzielaniem tego samego zdania XD. Jeśli myślisz inaczej to na pewno mózg sprany XD.
Mnie profesor powtarzał, że jeśli robisz badanie by potwierdzić jakąś tezę to jesteś polityk a nie uczciwy człowiek 😅
Ja rozumiem czym jest Mazurek, lepiej niż większość tu obecnych i sam fakt, że ktoś go krytykuje pozwala przyjąć z ekstremalnie wysokim prawdopodobieństwem, że ta osoba ma rację XD
@@motherfoca1000
Mazurek jest redaktorem "od grillowania" gości, ponieważ takie audycje są popularne i satysfakcjonujące.
Dziękuję za ten materiał i niezmienny zapał przy zwalczaniu tego typu antynaukowych zachowań. Internet jest lepszy dzięki Tobie i twórcom Tobie podobnym.
Dziękuję za ten materiał. Należy zawsze wyjaśniać takie rzeczy.
Niedawno zauważyłem ,że z historią Mazurek ma problemy,teraz okazuje się,że z klimatem też .Z polityką ma kłopoty od dawna.Niebawem będzie niekompetentny w każdej dziedzinie .Prawie nikomu to nie będzie przeszkadzało.Taki kraj
Jak w dowcipie o profesorze i dziennikarzu. Dwaj młodzi ludzie kończą studia, jeden zostaje na uczelni, drugi trafia do redakcji lokalnej gazety. Ten na uczelni coraz bardziej się specjalizuje, jego wiedza w dziedzinie którą bada jest coraz większa. Z kolei dziennikarz z czasem pisze o wszystkim, coraz bardziej staje się "autorytetem" na każdy temat. W granicy naukowiec wie wszystko o niczym, a dziennikarz nic o wszystkim ;)
Ciekawe są (potencjalnie) niepożądane konsekwencje argumentu Mazurka: im więcej naukowców zgadza się z jakimś twierdzeniem, tym gorzej dla twierdzenia. Czyli odrzucamy teorie dobrze potwierdzone, a cenimy te, co do których prawie nikt się nie zgadza? Nietypowy obraz nauki, trzeba przyznać. Swoją drogą dobry jest kontrargument rozmówcy z Ostatniego Pokolenia, którego Mazurek chyba nie załapał: obecnie jest konsensus też w innych kwestiach (np. że Ziemia nie jest płaska), ale nie wnioskujemy z tego, że takie twierdzenia "są zabójcze dla nauki".
Jest konsensus, że Ziemia nie jest płaska, co jest dowodem na upadek nauki 🧠
Ale to jest obraz świata widziany oczami wielbicieli teorii spiskowych, których zapewne również dzięki "zasięgom" przybywa mam wrażenie.
Chyba chodzi o to że jeden naukowiec może udowodnić że teza jest nieprawdziwa nawet jesli 100 osob sie na niej opiera
Ależ to czysty kaczyzm: "jeśli brak dowodów na coś, to znaczy, że to coś miało miejsce", "jeśli fakty nie zgadzają się z rzeczywistością - tym gorzej dla faktów".
Ludzie to w większości ciemna masa. Kurski się kłania.
Problem jest taki, że ludzie tacy jak Mazurek czy Stanowski zrobią wszystko żeby ich materiały się klikały, żeby wyświetlenia się zgadzały. Błędem jest zakładać, że słowa tych ludzi są wypowiedziane w toku strumienia świadomości, bo ci ludzie, mając świadomość tego kto ich ogląda, jakie emocje chcą wywołać i co tym osiągnąć, doskonale wiedzą co powiedzieć. To nie są ludzie z przypadku tak jak i ich słowa. I na koniec jest to woda na młyn wszystkich tych, którzy research naukowy robią oglądając kanały polityków czy kanały takie jak Stanowskiego.
Film NB to niestety smutny przykład tego, jak w społeczeństwie traktowane są wypowiedzi na tematy naukowe ludzi związanych z nauką - jako któryś z kolei poziom niżej w łańcuchu pokarmowym mediów, daleko po wypowiedziach populistów, polityków i celebrytów.
Dawid, proszę spróbuj namówić Pana Doktora Tomasza Rożka, aby spróbował przekonać Stano do rzetelnego programu na Kanale Zero o zmianach klimatycznych. To co teraz zrobili z Mazurkiem jest dramatem...
Oooo, tak!
Stanowski robi kontent dla Mariusza z Brighton, nigdy sie nie zgodzi.
Może lepiej Rożka nie angażować w nic poważnego 😅
To nie był program o zmianach klimatu czy ich braku, tylko o tej organizacji, która się przykleja do asfaltu i dość dobitnie pokazał, że są brakującym ogniwem w ewolucji. Jakim głupkiem trzeba być, żeby przyznać na wizji, że się ma nieopodatkowane dochody😂
@@slawomirgrabowski2963 no nie był, a jednak prowadzący w wielu momentach próbowali mówić o swoich tezach i podważać konsensus naukowy, jak i naukę per se. I fakt, że prowadzący, wypadli gorzej niż tak bardzo odklejeni uczestniczy jest jednak wybitnym osiągnięciem...nie miałem oczekiwań po Mazurku, a i tak byłem zaskoczony. Stano, przy braku wiedzy, jednak zwykle daje się przynajmniej wypowiewiedzec, a w programie nawet tego brakło...
Tradycyjnie świetny materiał. Pozdrawiam.
Naukowcy w sprawie palenia papierosów się nie mylili tylko kłamali za pieniądze 🙃
No tak ale to było kiedyś. Teraz naukowcy na pewno nie kłamią za pieniądze.
@@pozaszlakiem3376 Wystarczy spojrzeć na nutri score xd
W dobie COVIDu też było tylu naukowców, co mówili że szczepionki wstrzymują transmisję 🙈 Jak by żyli prości ludzie, gdyby nie ci wspaniali naukowcy, na jak?
@@pozaszlakiem3376😂😂😂
@@pozaszlakiem3376 Kłamią, za pieniądze koncernów paliwowych. Na szczęście to raczej pojedyncze jednostki. Oszołomy ironicznie ich uważają za jedynych nieprzekupnych, i jedynych mówiących prawdę.
Dziękuję Dawidzie za ten film! :)
Uwielbiam te Twoje (na szczęście coraz częstsze) materiały debunkujące błędy czy głupoty oraz weryfikujące błędne postrzeganie rzeczywistości czy nauki.
To bardzo potrzebna, a jednocześnie diabelsko trudna i niewdzięczna robota.
Więc ogromne podziękowania za nią.
co to "debunkujące"? to jakiś nowy język polińskich szoszonów?
A moim zdaniem wuja warte są te materiały, myśliwiec odnosi się tylko do tych aspektów które pasują mu pod tezę.
Debunkujace i ty człowieku mówisz coś o nauce? Przeproś matkę i usuń konto.
@@dv5809 w punkt, brawo.
@@redneck4161to jest tak zwane zapożyczenie z angielskiego
Mamy zaktualizowany raport... On ma być lepszy od pierwszego dlatego że przybyło badań? Tych na które są granty? Ciekawe...
Dzięki za komentarz. Ja nie dotrwałem do końca. To ciągłe przerwanie i zadawanie tendencyjnych pytań mnie pokonało.
Bardzo Was podziwiam. Ja dotrwałem do 15 minuty, a liczyłem na ciekawą rozmowę w KZ.
"Jesteśmy karłami, którzy wspięli się na ramiona olbrzymów. W ten sposób widzimy więcej i dalej niż oni, ale nie dlatego, ażeby wzrok nasz był bystrzejszy lub wzrost słuszniejszy, ale dlatego, iż to oni dźwigają nas w górę i podnoszą o całą gigantyczną wysokość." ~ Bernard z Chartes
Jeden z najstarszych i najbardziej znanych cytatów, który można interpretować w kontekście konsensusu naukowego.
Uwielbiam to powoływanie się na noblistów - koniec końców zawsze okazuje się że byli oni specjalistami w innej dziedzinie niż ich cytowano. Przykład Linusa Paulinga - świetny chemik i przeciwnik broni atomowej, który jest głównie cytowany w kwestii walki z rakiem, gdzie gadał śmieszne kocopoły (megadawki witaminy C pomogą ci w walce z rakiem)
Albert Einstein był noblistą z fizyki i moża powiedzieć że o fizyce nie miał zielonego pojęcia, bo zaprzeczał istnieniu fizyki kwantowej. Wszyscy zawsze sie mylą ;] ale wystarczy aby raz w jednej rzeczy mieli racje, i to wystarczy, do końca już mogą gadać głupoty.
Mega dawki to Ziemba chciał 😂
jak przy srowidzie niektórzy powoływali się na Luc Montagnier, to nikt ich nie słuchał. Tacy to naukowcy. Zgadzają się tylko ze słusznym zdaniem.
Klasyczny efekt noblisty
@@sxumer albo Maria Skłodowska Curie, która była specjalistką od promieniotwórczości i promieniotwórczych pierwiastków nie wiedziała o skutkach promieniowania i zmarła od choroby popromiennej.
Dziękuję za twoj bellkottii pozdrawiam
Dziękuję za ten film, był naprawdę potrzebny!
Dziękuję 🙏😇
To bardzo ważne treści
Dzięki Dawid! Jak bardzo tego potrzebowalismy! Dzięki że jesteś
kwintesensją i podstawą tego, że istnieją takie partie jak Konfederacja czy PIS jest głupota Polaków, Dawid próbuje coś zmienić... wielu moich znajomych wyjechało za granicę bo nie wierzyło, że da sie coś zmienić w tym kraju... smutne...
@@MrWinotu przykro mi, że muszę się z tym zgodzić. Sam oglądam Dawida od bardzo dawna, to pierwszy kanał któremu dałem subskrypcję na YT. Także cóż pozostaje poza nadzieją, mówiąc to jako naukowiec, który jednak w tym kraju pozostał ;)
Mazurek nawet w dyskusjach o polityce, gdzie rozmówcy biorą argumenty z czapki, ale posługują się sprawnie logiką formalną i nawet czasami nie stosują chwytów retorycznych, jest cepowaty. Żyjemy w czasach gdzie coraz częściej publicyści i dziennikarze mają cechy stereotypowych polityków, bardziej niż politycy, więc np. stosują celowo lub z głupoty, błędy rozszerzenia analogii, mylnego tropu i starają się być jak najmniej ściśli jak samozwańczy humaniści. Ogólnie sposoby rozwadniania tematów, zamienili na obesranienie tematów.
Czyli w takich przypadkach słowo "humanista" to synonim "elokwentnego ignoranta". Żeby nie użyć słowa "idioty".
@@tomaszzakrzewski3790 Albo pozoranta, lub manipulanta, zależy od świadomości i intencji.
Bardzo dobrze, że wypowiedziałeś się o tej pseudodebacie. To jest przykre, że mazurek jako osoba z dużymi zasięgami mówi takie kocopoły.
Przykre jest przede wszystkim ze tyle ludzi to ogląda. I stanowskiegi
Ludzie, przecież mazurek zawsze staje w opozycji do gościa. Nawet w RMF często powtarza kocopoly które w głowie się nie mieszczą i chyba naprawdę nie wierzycie, że to jego punkt widzenia?
Ujmę to inaczej - gdybym chciał dać ludziom przestrzeń do sensownej wypowiedzi w kontrowersyjnym temacie, to rzuciłbym wszystkie popularne, kontrowersyjne tezy słyszane na ulicy, aby Ci ludzie mogli na nie odpowiedzieć i otworzyć ludziom oczy.
Problem w tym że goście kanału zero tym razem nie stanęli na wysokości zadania, byli po prostu słabi.
Dawid, Ty ten film nakręciłes chyba rozemocjonowany i nie przemyślałeś tego do końca.
oglądał pan debatę o cpk ?
Przykre jest to że blokuje miejsce RMF FM .
Dokładnie to samo myślałem, gdy to oglądałem, Dzięki Dawid!
Aż skręcało jak Mazurek dumny jak paw wypowiadał te farmazony. Super film
dziękuję za komentarze takie jak ten, super, że komuś jeszcze zależy na tym by rzetelnie tłumaczyć rzeczywistość
Uwielbiam to że znam ósmoklasistów na olimpiadach i konkursach kuratoryjnych z geografii, którzy mają 1 000 000 razy większą wiedze od Mazurka ale to ten konfabulant ma wpływ na opinie publiczną w Polsce, a nie oni (uczniowie) już nie wspominając o profesorach i naukowcach
Wpływ ma ten który mówi to co masy chcą usłyszeć. Nawet jeśli przyjdzie 100 klimatologów i 2 z nich zacznie mówić, że zmiany klimatyczne to fikcja to ludzie nawet nie zwrócą uwagi na pozostałych 98 którzy będą mówić, że zmiany klimatyczne są realnym zagrożeniem
"Bardzo się przygotowywałem do tej rozmowy"
chyba czytając memy, po słuchając tej kolekcji starych popkulturowych mitów wypadającej z ust pana redaktora to myślałam że zaraz wyskoczy z fun factem że ludzie połykają pająki przez sen
I człowiek wykorzystuje tylko 10% mózgu XDD
Cieszę się, że ktoś skomentował tę skandaliczną rozmowę. Dzięki!
Dzięki za ten materiał! Trzeba nagłaśniać takie tematy
Aż dziwne że Kanał Zero nie wykorzystał swojego najlepszego zawodnika w tej kwestii czyli Pana Tomasza Rożka, który ma kompetencje jak i umiejętności żeby dyskutować na ten temat. Może i nie przeprowadził by dyskusji w sposób tak zgryźliwy jak Mazurek ale na pewno zrobiłby to dużo bardziej kompetentnie.
Nie dziwne jeśli rozumie się czego dotyczył wywiad!
Wywiad dotyczył kontrowersyjnej działalności pewnej grupy, a nie zmian klimatycznych!
Zaproszenie goście nie chcieli odpowiadać na zadawane pytania, a ich odpowiedzi sprowadzały się do
tez "naukowcy coś tam twierdzą"
Redaktor Mazurek przytomnie zauważał, że ani on ani zaproszeni goście NIE SĄ NAUKOWCAMI więc nie powinni się wypowiadać w tej kwestii i nie tego dotyczy wywiad. Goście jednak nie ustępowali
No ale teraz wchodzi ubrany cały na biało Myśliwiec i wyjaśnia ku uciesze gawiedzi
Niezależnie od tego czego dotyczył wywiad to zastosowanie tego rodzaju manipulacji, naginania faktów czy półprawd - które zostały wykazane w filmie Dawida sprawia że jakakolwiek argumentacja, nawet i słuszna staje się poznawczo bezwartościowa. @@karo2090
Jak sam szef mowil, zalezalo mu na wyswietleniach, a nie merytoryce
@@karo2090 Etyka dziennikarska zabrania mówienia bzdur, byle tylko "zaorać" oponenta. Gdyby pseudodziennikarz Mazurek był etyczny, a nie wierzył w to co myśli, to wyjaśniłby widzom, że jego argumenty nie mają sensu i zostały użyte tylko w ten sposób. Ale się wysiliłeś by obronić to pseudodziennikarskie dno, które jest denialistą klimatycznym.
Nawet zakładając twoją "obronę" jako prawdziwą, to wyrządził dużo krzywdy społeczeństwu krzewiąc antynaukę, tak chętnie wykorzystywaną do budowania napięć społecznych przez wywiady pewnych nieprzychylnym nam państw. Jak w tym memie "I was only pretending to be retarted".
Stanowski sobie zaplanował, że to będzie rozmowa jedynie na temat sposobu prowadzenia przez nich aktywizmu, dlatego drugim prowadzącym został Robert Mazurek, a nie Tomasz Rożek. Tyle, że Robert Mazurek najwyraźniej nie wiedział o planach Stanowskiego i postanowił przyjąć rolę "naukowca wannabe"
Komentarz dla zasięgów. Oszołomy nie mogą być głośniejsze od nauki i rozsądku. Dzięki za to co robisz!
To nie jedyna rzecz której nie rozumie Mazurek
Rzeczy których nie rozumieją eko terroryście jest to że zmiany klimatu są czymś naturalnym i to pokazują prawdziwe badania naukowe poparte dowodami geo-historycznymi. A to co gada naukowy bełkot to tylko bełkot. Są naukowcy którzy potwierdzają teze że człowiek ma mikroskopijny wpływ na zmiany klimatu. I to jest fakt.
nie warto być wojującym ateistom, przestań oglądać śmiem wątpić i wstąp na drogę pana pzdr
On generalnie niewiele wie
Bardzo fajny materiał i niezwykle potrzebny. Ważne aby wyjaśniać nieścisłości i komentować wypowiedzi, które są błędne a nawet krzywdzące.
Dziękuje bardzo za materiał :-D Pozdrawiam
Ja lubię porównanie dr. rożka na temat klimatu: klimat jest jak człowiek i pies na spacerze, klimat jako człowiek idzie w swoją stronę a w tym czasie pies jako pogoda majta się na prawo i lewo więc warto nie mylić tych pojęć bo zima stulecia może przyjść nawet mimo ocieplenia klimatu
To powiedział inny popularyzator nauki (i jednocześnie astrofizyk z wykształcenia) - Neil deGrasse Tyson, najwidoczniej tylko go zacytował dr Rożek
Haha
@@BeyerBrown dzięki ale nie wiele to zmienia w kwestii zrozumienia sprawy
@@mocny745 raczej zmienia dość dużo jeśli autorem słów jest taki "naukowiec" ktory nie wie, czym się różnią kobiety i mężczyźni, tj. powie to, za co mu zapłacą
@@Lena-cz6re he?mam nadzieje ze tobie płacą za to co piszesz bo jak to jest twoje zdanie to przykre ^^
Dawid, a może ktoś inny obeznany w temacie klimatu, wyjaśnijcie mi, co mówi nauka o skali wpływu człowieka na klimat? Chodzi mi szczególnie o potencjalny efekt naszych starań o poprawę sytuacji.
Dla uproszczenia. Gdyby całkowicie wyeliminować teraz wplyw czlowieka na klimat- gdyby w tym momencie ludzie z Ziemi zniknęli, to:
1. srednia roczna temperatura na Ziemi zaczęłaby spadać,
2. zatrzymałaby się i utrzymywała na tym samym poziomie przez kolejne dekady/stulecia,
3. ciągle by rosła, ale zdecydowanie wolniej,
4. rosłaby, ale ciut wolniej,
5. rosłaby tak samo szybko.
Mysle, że to bardzo ważna kwestia w tej całej dyskusji, a nikt o tym jakoś nie mówi.
Simon Clark o tym wszystkim mówi na swoim kanale.
nie jestem żadnym ekspertem ale gdzieś czytałem, że przez efekt sprzężenia zwrotnego klimat nadal by się ocieplał, ale coraz wolniej aż w końcu ustabilizowałby się
A skąd wiemy że na zasadzanie sprzężenia zwrotnego również teraz temperatura się nie ustabilizuje ? Co jeśli na drugiej półkuli wybuchnie kilka wulkanów, a jakiś ofarbowany Pan z Partii Zielonych będzie krzyczał " How dare You ", że to wina Europejczyków, że za mało korzystaja z aut elektrycznych albo za mało mąki z świerszczy produkują dlatego doszło do erupcji wulkanów gdzieś na Pacyfiku, zalało Californie i Australię? Zresztą. Jeśli mowa już o wulkanach. Warto postudiować na temat Super Wulkanów. Otwiera oczy i skłania do myślenia.
@@dawid2321 😆🤔👍🎯
6. ciut jeszcze rosła by (sprzężenie zwrotne dodatnie), następnie przez miliony lat powoli by spadała (sprzężenie zwrotne ujemne ;) )
Krótko - dziękuję za ten materiał.
"Powstała nawet książka "Stu autorów przeciwko Einsteinowi", w której na 100 sposobów "udowadniano", dlaczego twórca teorii względności gada bzdury. Gdy ten dowiedział się o publikacji, słusznie zauważył, że gdyby wszyscy owi naukowcy mieli rację, wystarczyłby jeden." - Andrzej Dragan, Kwantechizm 2.0, czyli klatka na ludzi
Baaaa, dwóch niemieckich noblistów z fizyki Lenard i Stark odrzucali teorię względności Einsteina głównie z pobudek rasistowskich... i budowali alternatywną fizykę aryjską w czym byli wspierani przez rząd III Rzeszy.
Mam wrażenie, że obecnie często o nauce mówi się właśnie w kontekście jakby religii. Nie przytacza się konkretnych argumentów, tylko mówi, że u mnie ileśtam naukowców się z moją tezą zgadza, a u mnie jeszcze więcej. Pomija się to o czym ci naukowcy właściwie mówią i jakie argumenty podnoszą.
Bo tzw. zwykły odbiorca niewiele albo nic zgoła z naukowych dyskusji rozumie - ba, nie rozumie też tego wielu dziennikarzy i komentatorów uważających się za ekspertów... 🤦
I w dodatku całkowicie pomija się argumenty i badania naukowców których twierdzenia nie sa zgodne z prawilną narracją ;)
@@BeataBookwormA umówmy się, jak taki statystyczny Kowalski ma pojąć rzeczy za które przed rokiem dawano nobla, a co dopiero na własną rękę zweryfikować kiedy ze wszystkich stron nacierają sprzeczne sygnały?
No właśnie chodzi o to, żeby w programach dla "przeciętnego odbiorcy" przedstawić o co w ogóle chodzi w sposób bardziej przystępny. Przedstawić konkretne argumenty dla czego globalne ocieplenie ma miejsce lub też nie.
@@pirmex3079 W rzetelnie prowadzonej nauce nie pomija się takich badań, tylko w odniesieniu do wszystkich zebranych dowodów nie nadaje się im tak dużego znaczenia. Do tego, by podważyć pewne stwierdzenia, potrzeba silnych dowodów, które je obalą. A pojedyncze prace to zwykle za mało, co nie znaczy, ze nie można kwestionować ogólnie przyjętych twierdzeń. Ze wszystkim mozna się nie zgadzać, o ile przemawiają za tym badania.
Czy istniały/udowodniono jakieś powiązania koncernów tytoniowych z naukowacami w temacie paradygmatu dobroczynności palenia papierosów? Czy ktoś to brał pod uwagę? Nie znam tematu, ale ciekawi mnie ta kwestia.
Nie znalazłam na szybko żadnych "dowodów" na opłacanie badaczy niegdyś, za to w ubiegłym roku wyszły takie kwiatki: "Koncerny tytoniowe potajemnie finansowały prace naukowe, umniejszające ryzyko związane z paleniem elektronicznych papierosów przez dzieci, aby zablokować próby wprowadzenia w Wielkiej Brytanii regulacji, mających utrudnić nieletnim dostęp do nich - ujawnił dziennik "Times". Całość można przeczytać na pulsmedycyny.
Tak udowodniono takie przypadki, z głowy pamiętam tylko sprawę z "Project Whitecoat"
@@Kaish dziękuję, to mi wystarczy.
Dobra analogia dla obecnego lobbingu firm przemysłu paliw kopalnych.
Świetny materiał, chciałbym więcej :)
R. Mazurek przygotował się do tego żeby być antagonistą swoich gości, bo to się sprzedaję. Boli mnie że tak budujemy nasze społeczeństwo. Oglądalność tego kanału jest dla mnie policzkiem dla humanizmu.
ale to nie dotyczy tylko tego wywiadu, on ma juz swoja postawiona teze przed kazda rozmowa, cpk, pis i po, no widac roznice
Dla mnie twój komentarz jest takim policzkiem. Co z humanizmem ma wspólnego odbieranie ludziom wolnej woli? Chcą oglądać to niech oglądają, możesz się z tym nie zgadzać ale nie uzurpuj sobie prawa do bycia nad nimi jak to wynika z twojego komentarza który tylko obnaża twoją słabość.
Negacja to jedna z dróg do prawdy.
Bardzo się cieszę, że mamy Cię Dawidzie, że Ci się chce. Jesteś naszym dobrem narodowym 🫶
Zmiany klimatu były są i będą,i nie mamy na to wpływu. A ocieplenie klimatu prowadzi do oziębienia klimatu.
Kiedyś pewien ateista bardzo ładnie podsumował naukę - możesz ją wyrzucić dziś do kosza, zniszczyć, zapomnieć. To nie sprawi że za 1000 lat jej prawa się zmienią i kolejna cywilizacja dojdzie do innych wniosków. Prawa natury/fizyki/wszechświata mają w nosie Twoje przekonania i wiarę. One po prostu są, trwałe i nie zmienne. Jedyne co się zmienia to nasze ich pojmowanie.
Klimat na Ziemi wielokrotnie się zmieniał gdy nie był jeszcze człowieka,czapy lodowe znikały i znów się pojawiały.
Ale jeśli założyć że nasza cywilizacja ma na to obecnie wpływ i miejscami klimat się ociepla to czy ograniczenie emisji gazów cieplarnianych przez kraje wspólnoty europejskiej wiele w tym zmieni?
Raczej nie ,bo pozostali truciciele mają to gdzieś
(Chiny ,Indie ,Indonezja ,Brazylia.)
I tu jest właśnie sedno problemu tak naprawdę.
Aktywiści klimatycznie powinni protestować na ulicach Bombaju,Szanghaju bo tam leży "pies pogrzebany"
A tak cóż przyklejają się do asfaltu w Warszawie i daremny ich trud niestety.
Ricky Garvais to powiedział w jakimś wywiadzie. Mówił to w kontekście religii, że jak się potraktuje religię w ten sposób, to odrodzi się zupełnie inna, co dowodzi jej niestałości, czyli kłamliwości jej dogmatów. Jako antyteista musiałem doprecyzować
@@Sutrykerandsons tak wiem. Pominąłem aspekt religii bo nie ma on w tym przypadku żadnego znaczenia.
@@Sutrykerandsons jak bardzo trzeba marnować swoje życie, aby określać się jako antyteista XD
Dziękuję za ten film. Jesteś nam bardzo potrzebny żeby prostować takie absurdy. Nie jestem po stronie aktywistów bo dla mnie są ekstremistami często i swoim zachowaniem tylko szkodzą pogłębianiu świadomości ludzkiej i rozwijaniu chęci spowolnienia zmian klimatycznych ale postawa Panów Mazurka i Stanowskiego jest bardzo szkodliwa. Mamy szczęście że mamy Ciebie i Twoją determinację do prostowania tych pojawiających się absurdów. Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję
Tak to jest jak osoba niezwiązana z daną dziedziną myśli, że jak zrobi “research”, to już jest git i może rozpoczynać dyskusję z każdym.
Mowisz o tych wszystkich oszołomach od depresji klimatycznej jak rozumiem.
To o panu Dawidzie, czy panu Robercie?:)
no tak, bo krzyczenie że świat się kończy po zobaczeniu jak się jeden lodowiec załamuje w telewizji jest normalniejsze xD
@@marekesperanto4615 to zależy od kontekstu, ale tak, samo krzyczenie o czymś jest normalniejsze i dużo lepsze, niż mówienie nieprawdy i wprowadzanie w błąd.
Prawo Dunninga-Krugera....Mazurek jest doskonałą egzemplifikacją.
Dawidek tez wiele razy pokazal sie z tej strony mimo a mozesz wlasnie poprzez uważanie sie za wielce naukowego.
@@kwestionariusz1 Przykład?
@@dobryczowiek8310 Przeciez masz w tym filmiku
@@ZIMNY_RUCH przecież Dawid podał dane potwierdzające jego tezę, napisz jakiś konkret
Dzięki WIELKIE!! Ja wyszedłem z siebie jak to słyszałem. Mazurek od dawna w wielu sprawach prezentuje totalnie wykręcone myślenie. Dzięki!!❤
Brawo!! Super wyjasnienie i komentarz do slow ktore padly na kanale 0!!!
Dawid, odnośnie tych papierosów. Powiedziałeś, że naukowcy się mylili. Dość powszechnym jest twierdzenie, że tamte badania były po prostu kupione i zrobione pod konkretną tezę. Możesz się kiedyś na ten temat odnieść w swoich materiałach? Myślę, że byłby to ciekawy odcinek. Pozdrawiam
Ja mówię o innej kwestii. W latach 30-40 uważano, że nie da się wykazać związku palenia z rakiem. To nawet nie chodzi o te głosy, które ten związek podważały. Więcej będzie w filmie, który już się produkuje.
@@naukowy.belkot Fajnie, dzięki. Generalnie mnie interesuje ta kwestia "moralności" wśród naukowców, wszak ludzie to tylko ludzie, stąd bardzo chętnie bym obejrzał taki materiał. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!
@@patus1111 te wątki świetnie opisuje książka pt. "Merchants of doubt" - jest też film dokumentalny na jej kanwie. Polecam
@@mcscrooge_mlc dzięki za polecajkę
Myślę, że pan Mazurek popełnił jedną fundamentalną pomyłkę: sednem nauki, czymś co rzeczywiście pozwala jej iść do przodu i się rozwijać jest ciągła WERYFIKACJA statusu quo, nie jego PODWAŻANIE
A jak inaczej można zweryfikować naukowo dany status quo jak nie poprzez próbę jego podważenia ?
@@hans5248 Chociażby szczegółową analizą tego z czego wynika nasze obecne stanowisko. Owszem granica między "weryfikacją", a "podważaniem" jest niejasna, ale cały myk w tym w jakim stopniu zakładasz swoją pewność, że jest tak albo inaczej
@@KubkaKawyprzyGrze A moim zdaniem weryfikacja polega właśnie na ciągłych próbach jej podważenia. W niektórych dziedzinach nauki nie da się szczegółowo ani nawet w ogóle przeanalizować z czego wynikają nasze stanowiska np. w fizyce kwantowej w której ktoś kiedyś przez przypadek coś zauważył na pozór sprzecznego z fizyką, ludzie to przyjęli a dalej nikt nie wie dlaczego tak się dzieje. Poza tym właśnie w fizyce większość rzeczy jest nieweryfikowalna.
Nie wiem czy większość, część rzeczy ma potwierdzenie drogą doświadczalną, część wymagałaby dużo precyzyjniejszych metod pomiarowych. A część wydaje się być całkowicie poza zasięgiem współczesnych a nawet przyszłych eksperymentatorów, co przy mnogości konstruktów czysto matematycznych uniemożliwia przyjęcie ich za pewnik. No ale jak to mówią - po nitce do kłębka...
Weryfikacja twierdzeń może odbywać się na różne sposoby. Można próbować potwierdzić/obalić ale można zabrać się za twierdzenia przeciwne, które też można próbować potwierdzić/obalić. Zdrowy, merytoryczny sceptycyzm też jest spoko.
Szanuję bardzo, że odnosisz się do Mazurka tak merytorycznie, bo to trudne względem tak niekompetentnego "dziennikarza".
Dziękuję za ten film!!
Pan Mazurek ma ego wielkości naszej galaktyki. Jak się na czymś nie znamy...to się nie wypowiadamy. Pan Mazurek uważa, że jest specjalistą w każdym temacie. Szczerze trudno mi powiedzieć czy jest w jakiejkolwiek...chociaż jednej
Ogólnie Robert Mazurek niewiele rozumie, nie wiem co on tam robi, nie potrafi prowadzić wywiadów, nie pozwala dojść rozmówcy do głosu, wcina się w środku zdania, "wywiady" które on przeprowadza tak naprawdę bardziej przypominają przesłuchania, kiedy to manipuluję się rozmową i rozmówcą w taki sposób aby narzucać własną narrację wypowiedzi drugiej osoby
Mazurek tani populista? Stare, znałem.
Ja to się cieszę że jesteś. Wielu ludzi mówi podobnie. A wystarczy jeden Twój odcinek obejrzeć o klimacie i jego ociepleniu. I wszystko staje sie jasne. Ale trzeba żyć z tymi co uważają odwrotnie i że nawet ziemia jest płaska.
Pan Mazurek zasługuje na krytykę niestety nie tylko za tą rozmowę, ale jako całość. Stosuje niebezpieczne uproszczenia i techniki manipulacyjne. Jeśli posłuchać więcej jego wywiadów, które przeprowadza, można wnioskować, że albo jest kompletnym ignorantem, albo ma jakiś interes w tych manipulacjach..
wymień przynajmniej 3 techniki manipulacyjne których użył Mazurek
@@tomszter a to jest egzamin? Ja Ci nie muszę niczego udowadniać Typie. Jeśli nie widzisz ich, to znaczy, że mogę Ci wymienić 8, a nadal będziesz miał to w pompce
Bardzo potrzebny film. Po tym jak Rożek się schował to dobrze, że ktoś zweryfikował to show które udaje dziennikarstwo
Jest to dla mnie niezrozumiałe dlaczego Rożek uczestniczy w kanale który przekazuje takie treści...
Bo ma dobrze posmarowane.
@@magdabielecka8374 Rożek poza wierszami krzewił chrześcijaństwo i umniejszał na przykład ateistom "ateizm to też tylko wiara" padło w jednym filmie. Moim zdaniem to też wyjaśnia jego brak oporów w występowaniu w propagandowym TVP. Jako człowiekowi mocno wierzącemu pewnie pasowała mu chrześcijańska władza i uczestniczy w jej projekcie, czyli Kanale Ziobro. Szanuję go i tak, ponieważ pomimo tego stara się być maksymalnie obiektywny i profesjonalny, jednak zawsze mam z tyłu głowy, że ma religijny "bias".
Rożek na początku nieprzerwanych ośmiu lat władzy pewnego lichego wzrostem patrioty z Żoliborza pracował w radiowej Trójce i coś tam nie pykło.
Potem władza zaczęła mieszać w szkole i nauce, i Rożek staną okoniem do tych zmian.
Dało się odczuć, że jest w opozycji to tego harmpagedonu, który miał wtedy miejsce.
Ale można znaleźć filmik Rożka o tym, że pożary i susze w Australii to nic nowego, z tym że zapomniał dodać, że okresy susz i pożarów wydłużył się w ostatnim czasie/ latach o 2-3 miesiące.
Do pewnego czasu był uwielbiany przez prawicę i często cytowany, potem to się zmieniło.
Nagrywał filmiki o tym jak kaczystowska władza manipuluje informacją.
Teraz jakby znowu staje po stronie opozycji, a nie nauki ... jako dowód jest współpraca z kanałem na zero.
Pan Mazurek rzadko daje rozmówcy dojść do głosu, przez co mam wrazenie, że jest to bardziej monolog, anizeli wywiad
Dziękuję.... oby Was Młodych Naukowców ale takich prawdziwych jak TY było coraz więcej... to może jako ta (pozdro dla mrówek) dziedzin, że 99%, które kiedyś żyły, teraz nie żyją może jeszcze jesteśmy się w stanie się ogarnąć i po prostu jak już kumamy co robimy żle to po rostu tego nie róbmy....
Ładnie powiedziane " naukowcy się mylili co do papierosów" może tylko z początku ale tak na prawdę nie mylili się tylko byli kupieni przez koncerny tytoniowe. To dobry przykład tego jak działa niestety nauka polecam zapoznać się z tą historią bo od momentu kiedy pojawiły się badania że papierosy są szkodliwe do momentu kiedy te badania zostały uznane za prawdę minęły dekady
Stąd ja też mam często wrażenie że ten kanał jest kupiony. Widać to było w temacie który obowiązywał 2020-2022. A podważający go byli obrażani. Tu jest podobnie.
@@tomkade6562mam to samo wrażenie. Kupiony, lub prowadzony przez bardzo zagorzałego aktywistę głównego nurtu. Ale ewidentnie to niespidziewane odwołanie do Mazurka jest bardzo zastanawiające - komuś się ewidentnie nie spodobało, że w tak rozpoznawalnym miejscu jak kanał zero ktoś próbuje debatować na "zakazane" tematy i postanowiono wytoczyć kontrargument w postaci innego rozpoznawalnego autorytetu...
Podobnie było kiedyś z badaniami na temat tego co było bardziej szkodliwe, zawartość cukru w jedzeniu, czy tłuszcze. Przez lata lobbyści powiązani z przemysłem cukrowym popierali te środowiska naukowe, które uważali że to tłuszcze są bardziej szkodliwe, dopiero po wielu latach okazało się że jest odwrotnie
Kupiony albo naiwny w sumie nie zastanawiałem się nad tym , inteligentni ludzie często są naiwni więc coś w tym może być🤔 . Lubię typa oglądać niektóre materiały ma spoko ale czasami biorę poprawkę 😁
@@DjMaxi005 też ciekawy przykład xd. Poczytam o tym kiedyś na pewno
10:19 I właśnie dlatego monarcha jednego z najpotężniejszych państw europejskich ufundował wyprawę to 500 lat temu, która według niego absolutnie nie miała by sensu, gdyby nie to, że wierzył że ziemia jest jakąś kulą. I właśnie dlatego od tej wyprawy rozpoczeła się nowa epoka.
co stało się w 1492, a więc 500 lat temu ludzie wiedzieli nie tylko o tym, że Ziemia jest kulą, ale także o istnieniu Ameryk.
@@TheTigerus ludzie wcześniej wiedzieli, że ziemia jest kulą. Spór dotyczył centrum wszechświata, zgodnie z biblijnym kreacjonizmem ziemia była centrum stworzenia więc ludzie myśleli, że słońce wokół niej krąży, z resztą tak można było wywnioskować "na chłopski rozum". Kopernik wywołał kontrowersje bo stwierdził, że to słońce jest w centrum co nie pasowało do bożego stworzenia, gdzie ziemia powstała najpierw a wszystkie ciała niebieskie powstały dla ziemi i wokół niej krążyły
Nie no, rok 1492 był 532 lata temu, więc pewnie to dopiero po wyprawie Kolumba i innych naukowcy zmienili zdanie i w XVI w. już wszyscy doszli do wniosku ze ziemia jest płaska ;D
@@leena75 Teorię geocentryczną w astronomii wymyślili akurat starożytni Grecy, którzy raczej Biblią się nie inspirowali - Eudoksos z Knidos, Hipparchos i wreszcie Klaudiusz Ptolemeusz, wielki autorytet zarówno w astronomii, jak i geografii. Dopiero Kopernik ośmielił się zakwestionować model geocentryczny Ptolemeusza.
@@piotrsiwicki8946 a dodajmy, że obliczenia Kopernika bardziej się rozjeżdżały w porównaniu z modelem geocentrycznym. Dopiero póxniej (nie pamietam niestety kto) udokładnił jego model
BRAWO ZA TEN FILM!!!!
Ja czekam na oziębienie (mała epoka lodowcowa), które ma się zacząć od około 2030r i wtedy będziemy mogli coś powiedzieć. Bo z punktu widzenia życia na ziemi zwiększenie CO2 w powietrzu to same zalety, więcej jedzenia, lepsze zdrowie ludzi i jeśli więcej CO2 to i więcej tlenu z większych roślin. To już dawno temu było i cała archeologia o tym wie przecież :-)
"zwiększenie CO2 w powietrzu to same zalety" powiedz to trylobitom i reszcie permskiej fauny :)
do optimum klimatycznego brakuje 5oC i 500 ppm CO2. Wtedy Ziemia jest zielona, rośliny rosna same bez nawozów sztucznych. Nie czekaj na ochłodzenie bo to byłaby klęska i głód milionów ludzi.
Tak samo można wyciągnąć zdania autora tego programu, nadać im własne znaczenie i atakować. Jeśli autor chciał polemiki to uczciwsze byłoby zaproszenie red Mazurka do programu. A tak wyszło nieco krzywo.
Wielki szacunek za ten odcinek, nie jest łatwo stanąć z otwartą przyłbicą i argumentami naprzeciw miernocie, za którą stoi tłuszcza. Brawo! i wielkie dzięki!
Dawid Myśliwiec jak zawsze w punkt. Mnie też jako pracownika naukowego zabolały stwierdzenia w tym filmie kanału zero, redaktor Mazurek wykazał się absolutnym brakiem rozumienia jak działa metoda naukowa… Dziękuję Panie Dawidzie i pozdrawiam ciepło!
Takich filmików trzeba więcej! Dzięki!
Hej, nagrasz kiedyś odcinek w temacie profilaktyki stomatologicznej tzn. w jaki sposób bakterie oddziałują ze szkliwem, jakie są rodzaje past do zębów, jak wygląda wybielanie oraz czym różnią się zęby mleczne od zwykłych? myślę, że szczególnie od strony chemicznej może ciebie, jak i widownię, zainteresować
Wystarczy czy nie jeść węglowodanów i problem z głowy ;)
@@fddevnull ciężko je usunąć z diety XD
Dzięki za to co robisz bo sam byłem zbulwersowany ignorancją Mazurka w tym wywiadzie.
Po raz kolejny utwierdzanie tych samych fałszywych przekonań dotyczących nauki...
497 lat temu ekipa ziomów Magellana opłynęła planetę, a Mazurek twierdzi, że 500 lat temu był konsensus że Ziemia jest płaska. Jak po Kolumbie i Magellanie?
W 1543 w Norymberdze wydano "O obrotach sfer niebieskich". Po raz pierwszy. Tę datę przyjmuje się jako początek powszechnej myśli heliocentrycznej. Mówienie że wcześniej nie obowiązywał konsensus naukowy na temat płaskości ziemi jest kłamstwem. Kolumb płynął na zachód bo wierzył w teorie heliocentryczną ale inni uważali go za szaleńca. To tak w skrócie.
Pomylił powszechną wiarę ludu z konsensusem naukowym. Kolumb i Magellan to były takie początki zmian, z czasem model heliocentryczny coraz bardziej docierał do ludzi i się upowszechniał, ale do dziś jeszcze nie do każdego dotarł :)
Już w starożytności wiedziano o kulistości ziemi, przynajmniej 300 p.n.e i o heliocentryźmie. Konsensusu naukowego jednak nie było :D
@@SierotaLobzygano chyba zgodzimy się że postulowanie tego poglądu (faktu) przez Pitagorasa nie doprowadziło do powszechnej opinii w tym temacie ;) przynajmniej do czasów Kopernika. Mam na myśli że oczywiście wielcy tego świata przedstawiali masę dowodów alle do 15 w nie był to pogląd przyjęty powszechnie.
Ale wiecie panowie, że mylicie model heliocentryczny z kulistością?
Dziękuję. Dobrze że są jeszcze ludzie, których obchodzi prawda, a nie racja.
Fajnie byłoby gdybyś zrobił odcinek obalający mity związane z ociepleniem klimatu i pokazujący, że ocieplenie jest związane z działalnością człowieka. Mam w pracy znajomych będących zagożałymi negatorami tego, że człowiek wpływa na klimat. Jako dowody podają anegdoty o naukowcach, którym kazano wyłączać stacje pomiaru temperatury oceanu bo temperatura rosła albo, że w średniowieczu w Polsce uprawiano winorośl i że pokazują to ryciny i teksty z kronik itp (w sumie dalej się uprawi winorośl więc to żaden argukent).... tak czy siak ciężko się dyskutuje z takimi argumentami. Ciężko jest wyszukać imformacje o rzekomych wyłączeniach stacji pomiarowych a jeszcze ciężej wyjaśnić racjonalnie jaka mogłaby być rzeczywista przyczyna wyłączania. Może film porządkujący dowody i negujący podstawowe mity pomógłby szerzyć świadomość społeczną.
Dokładnie Dinozaury też uważały że nie mają wpływu na klimat i co? i przyszła epoka lodowcowa. Każdy mądry wie że to przez to że latały samolotami i uzywały plastikowych słomek.
Dobrze niech się ociepla. Ale po co zaraz przyklejać się drogi albo zakazywać samochodów?