Klimat, fabuła, gameplay. Gra przełomowa w tamtym czasie, skierowana dla w miarę dorosłego odbiorcę by zrozumiał cała historie i laczyl wątki które działy się w przeszlosci i teraźniejszości wraz z wątkiem pierwszych ludzi Adama i Ewy i Jabłkami Edenu, a nie tylko odbierał gry polegającej na zabijaniu z ukrycia.
Paradoksalnie to moim ulubionym asasynem jest właśnie jedynka, za klimat oraz za inność gdzie następne części zostały robione tak że nie czuło się tej unikatowości.
Jak zwykle, w każdy materiał wkładacie dużo serca i pracy - to widać! każdy materiał, choćby był o schnącej farbie, zawsze zacieram na niego rączki! dziękuje redakcjo za kolejne umilenie dnia
Pełna polska wersja AC pojawiła się również na PS3. Mam egzemplarz z serii Platinum. Jeżeli pamięć mnie nie myli było to zupełnie unikatowe wydanie - nie było opcji wyboru języka, a sama gra nie pobierała najnowszego patcha z PSN.
Stara dobra 1 czesc asasyna miala wlasnie w sobie duzo mrocznosci tego calego zakonu i w ogole. Z kazda czescia to spadalo coraz bardziej, az do 4 czesci. Pozniej juz jest to historia w ktorej ciezko sie polapac i uczucie zwiazania z zakonem wyparowalo kompletnie ;d specjalnie kupilem na xbox one remaster 1 czesci bo uwazam, ze poza tym ze na dzien dzisiejszy jest monotonna i nie zrobiona najlepiej, ale ma kilogramy klimatu i tej wlasnie takiej tajemniczosci, pozdrawiam Arhon, dlugo czekalem na jakis material z historii powstania i ten zaskoczyl mnie bardziej niz jakikolwiek inny :D
1 i Syndicate to dla mnie najlepsze części. Dwie najnowsze jeszcze przede mną. 1 ma według mnie najlepszy klimat później to już nie było to. Te krucjaty robiły cholernie dobrą robotę. Polski dubbing również na ogromny plus. Sam Altair jako bohater też na duży +. I takie szczegóły jak różne filtry oświetlenia dla miast. Doskonale pamiętam walkę przy królu z masą wrogów dlatego przy graniu w Wiedźmina 3 w walce można się czuć jak w domu. Cała seria Assassin's Creed mi się podoba.
Jesień się zbliża to będzie okazja na maraton z AC i ograniem wszystkich odsłon. Świetna seria a pierwszy AC to miód i do dziś go bardzo miło wspominam.
Dzięki za przypomnienie tej fajnej historii, świetny materiał, dobrze się oglądało i słuchało :) a przy okazji wróciło się do przeszłości i momentów, które poświeciło się na tę grę :) to były czasy.
No moje prośby zostały wysłuchanie i wprowadzone w życie. Film który pasuje do (pigułki) i bardzo proszę o taki cykl, swietnie to robisz i chce wiecej!!! Jedynie potrzebne jest mała uwaga, a mianowicie pierwszy Assassin's Creed nie powstal na Anvilu tylko na Scimitar. Anvil to była druga wersja silnika i urzywano go od Assassin's Creed II.
Ten pierwszy trailer cinematic, to było coś! Z PC-towych zapowiedzi wspominam tak dobrze jeszcze Dead Island czy Gothic III . Chociaż w tym ostatnim przykładzie gra była najbardziej rozczarowująca.
Nie miałem pojęcia, że asasyn opowiadał tak interesującą historię... Nigdy nie grałem nawet w jedną z części tej serii. Chyba muszę nadrobić zaległości.
Pierwsza część assasynów, choć była dość nudną i powtarzalną grą, miała najlepszy klimat ze wszystkich części assasynów. I nawet grafika do dzisiaj prezentuje się znakomicie, te kolory w miastach, eh atmosfera której nie da się nawet opisać słowami.
Przyznam, że jest to bardzo rzadka opinia z którą się w 100% zgadzam. Klimat pierwszego Assasyna bardziej do mnie przemawiał. Nie wiem czy grałeś w wersję na PS3 ale miałem jakieś dziwne wrażenie, że w jedynce była lepsza grafika niż dwójce.
@@metalic1990 PC akurat, ale zgodzę się, w dwójce grafika była taka... zbyt pstrokata, wszystko się świeciło, no i też umiejscowienie akcji gry we włoszech. Jednak Jerozolima i architektura bliskiego wschodu dawała tej grze niepowtarzalny klimat.
Też uwielbiam klimat jedynki, ACII i Brotherhood tak samo. Nie da się ukryć że muzyka Jesper Kyda robiła robotę w 3 pierwszych częściach. Chyba sobie odświeże AC w ramach darmowego Uplay+ :)
Najbardziej mnie interesował wątek współczesny, odkąd się skończył, właściwie w asasyna grałem tylko "u kolegi", albo obejrzałem podsumowanie fabuły w drodze do pracy. Unity speedrunowałem po tym jak katedrę we Francji podpalili i na Uplayu był za darmo.
Wątek współczesny tak naprawdę się nigdy nie skończył, ale wiem co masz na myśli, po śmierci Desmonda nie wiedzieli chyba co z tym wątkiem zrobić i zrobili to co było najprostsze... czyli zjebali.
Najlepsze Assasyny(subiektywnie) 1. ACII 2. AC Brotherhood 3. AC 4. AC Revelations 5. AC Unity Pierwsze 3 za niesamowity klimat, oryginalną historię, fantastyczną muzykę Jesper Kyda, która wniosiła ogromnie wiele do tych gier. Uwielbiałem motyw wątku współczesnego. Do końca Brotherhooda była to otoczka tajemniczości, coś co chciało mi się poznawać dalej. Ehh. Nostalagia.
Heh pamiętam jakby to było wczoraj. Robię misje i bum krasz kompa. Spaliła się mi karta graficzna praktycznie nowa. Co by nie było pamiętam że w momencie wyjścia gra była nieziemska wizualnie, robiła efekt wow. Stałem i patrzyłem się na cienie :D
W materiale mowa jest, że wersja PC jest w pełni spolszczona i zawiera dodatkowe funkcje. Sam posiadam wersję, na Xboxa 360 Wydanie Classic również w pełni spolszczone i zawierające takie funkcje jak szybka podróż. Wynika, że różnice między wersją PC, a konsolami były jedynie w dniu premiery. Swoją drogą szkoda, że kolejne wersje nie były tak ładnie zlokalizowane. P.S. Pozdrawiam i dzięki za świetny materiał. Liczę na następne związane z tym uniwersum bo sam jestem jednym z fanów serii. :)
Ze wszystkich asasynów to jedynka ma najlepszy klimat. Ponura Akka, słoneczna Jerozolima i Damaszek. Pamiętam, że polski dubbing był też całkiem niezły.
Jedynka aż się prosi o remake. Chyba żaden późniejszy Assasyn nie miał tak klimatycznego settingu. Przerobić questy na ciekawsze, wygładzić fabułę, uwspółcześnić grafikę i chętnie pobiegam raz jeszcze z Altairem po dachach. Świetny materiał Archon, ale to się rozumie samo przez się ;P
Właśnie ogrywam już któryś, nie wiem który ale czuję sie trochę jakby to był pierwszy, bo na steam decku. Kurde, jak to w 2007 roku wyszło to myślałem że grafika już nigdy lepsza nie będzie i to co mamy w AC to jest jakiś szczyt. Te animacje, wyglad głównej postaci, cudnie wymodelowane miasta. Do tego genialna muzyka, szeroko pojęty klimat. Aura tajemniczości, niczego w tej grze mi wtedy nie brakowało. A dziś na tym małym ekranie decka doceniam to jeszcze bardziej bo technologia tak do przodu poszła że bym kiedyś nie uwierzył że w Assassin's Creeda bede grał na przenośnym urządzeniu. I że będzie wyglądał i działał lepiej niz na xbox360
Pamietam jak po latach zbierania hajsu na malinach i czeresniach kupilem sobie nowego kompa. AC bylo moja pierwsza gierka na nim. Wstawalem o 4 rano w liceum przed szkola, zeby pograc. Uwazam, ze pierwszy Asasyn to najwazniejsze doswiadczenie growe w moim zyciu. Chociaz wychowalem sie na starych gierkach to ta mnie zafascynowala tymi animacjami, grafika, wszystkim. Bylem juz dojrzalszy i pamietam jak chlonalem cala te historie, klimat. Piekna gierka. Potem przeszedlem tylko dwojke z dodatkami, gralem we wszystkie czesci. No to bylo cos, chyle czola przed Ubisoftem za jedynke, dzielo sztuki imo.
Do Assassin's Creed 3 wszystko było jasne, historia trzymała się kupy. Mieliśmy walkę o artefakty z Edenu, każdy kto był w posaidaniu takiego artefaktu rządził światem. Pamiętam do dziś zbieranie jego elementów by odsłonić pewien filmik z Adamem i Ewą w raju. No i grałem z ogromnym zaciekawieniem. Jednak potem dodano takie pierdoły do serii, że masakra. Abstergo tworzące gry, jakieś pierdoły tego typu. Nie wiem już o co chodzi w tej grze.
Pamiętam jak w to grałem pierwszy raz. Stary komputer na Pentium IV, najniższe detale i rozdzielczość 800x600 (po czasie trzeba było schodzić do 640x480 bo nie wyrabiał. Gra "działała" w jakichś 10 klatkach, a i tak przeszedłem całą. Pierwsze co mnie urzekło to parkour w tej grze oraz to poczucie swobody. Po czasie jednak powtarzalność zadań faktycznie nużyła, przez co grę ukończyłem bardzo na siłę i w porównaniu do następnych części, nigdy do niej nie wróciłem. Po prostu dwójka była zbyt dobra, w porównaniu do jedynki.
prędzej milenial (gen. y Którzy pojawiali się do ~1997) lub wczesny Zoomer (gen. z który zaczęli się pojawiać od ~1995). Rozapoznasz od stosunku do internetu. Dla generacji Z był integralną częścią życia w okresie niejako tworzenia się twojej tożsamości, dla gen. y nowością która pojawiła się w trakcie.
Uwielbiam system poruszania w serii AC. Trzymaj przycisk i wszystko stanie sie samo :) Co za wyzwanie :) Albo przeciwnicy ktorych nawet stu by moglo byc. To i tak bez roznicy bo kazdy grzecznie czeka w kolejce na klapsa :)I glowny bohater ktory wyroznia sie jak jasna cholera ale chowa sie w tlumie bez klopotu :)
Grałem we wszystkie części AC i nie przeszedłem tylko jednej, Odyssey. Ciężko mi się w nią gra ze względu na to, że jest bardzo długa i duża. Może w końcu i ją dam radę ukończyć przed najnowszą, przyszłoroczną częścią.
Ciekawostka. Lucy w pierwszej części pokazuje Desmondowi, że ma odcięty palec - znak bycia assasynem. W drugiej części DaVinci ulepsza mechanizm ukrytego ostrza i nie trzeba już ucinać palca u ręki i co ciekawe Lucy ma znowu palec.
@@Hasteor zgieła czy ubisoft zapomniał o tym szczególe? Jestem skłonny uwierzyć w tą drugą opcję ponieważ pomysł na zostawienie palca był w drugiej części.
Kiedy ludzie którzy stworzyli AC jednocześnie zabili PoPa i teraz nawet nie pracują przy AC ale ty ciągle masz nadzieję że ktoś w Ubi odkurzy markę Księcia
Ludzie którzy zrobili PoP tym czym jest (Patrice Désilets wymyślił całe te piaski czasu i zabawy z czasem) potem stworzyli AC i zabili PoP. Ale dwa najnowsze PoP powstały już po jego odejściu więc twój argument nie jest trafiony.
średnio to można nazwać argumentem bo nie ma żadnej dyskusji bardziej jest to narzekanie tego dziecka które siedzi we mnie i tęskni za księciem i z resztą gdyby ni stworzono AC to może PoP nadal byłby tworzony i regularnie wydawany ale to tylko spekulacje
@@biesiu9464 ja też cholernie tęsknię za księciem. Ostatnio chciałem odkopać PS2 bo m całą trylogię, ale leży gdzieś u rodziców. IMHO jest miejsce dla Sandboksowego Assassina i bardziej liniowego Księcia skupionego na zręcznościowych platformowych mechanikach i zręcznościowej walce. Chciałbym
@@GrimmerPl mój też Warrior Within. Może dlatego, że ograłem go jako pierwszy, może przez klimat ale i tak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że po prostu był najlepszy.
Ogólnie nie lubię tej serii, ale pierwszą część wolę najbardziej z nich wszystkich i nawet ciepło wspominam. Altair był moim ulubionym bohaterem - śmieszek zawadiaka Ezio nie pasuje w mojej opinii do profesji asasyna, który winien być małomówny i konkretny jak Altair właśnie. I żałuję też, że ubicwel nigdy nie wrócił do klimatu bliskiego wschodu w czasach krucjat, bo w tym czułem się najlepiej. Interfejs Animusa też był moim ulubionym w całej serii.
Choć uwielbiam całą trylogię "dwójki" oraz Black Flag (przewspaniała odsłona serii wg mnie, ta wolność, walki na morzu, klimat, abordaże, wyspy etc) to wciąż chciałbym, żeby Ubisoft powrócił do nieodżałowanego księcia Persji. Trylogia piasków czasu jest dla wielu graczy kultowa, choć już mocno przykurzona i powoli zapominana. Brakuje mi jakiejś sensownej reedycji. Wciąż nie moge uwierzyć, iż twórcy pomysleli po prostu, że Ksiązę jest mało ciekawy i jego historia się kończy. Mimo wielu dobrze nakreślonych bohaterów w serii o Asasynach, to Książę nadal jest tym najbardziej charyzmatycznym, a zwłaszcza jego zawadiacka wersja z 2008 roku (to była dobra gra, ale wielu się nie podobała, ot takie czasy).
coś czego nie ma żadna inna cześć assasina to uczucie filmu dokumentalnego ten filtr i ujęcia które są jeszcze wspierane uwagą do detali i architektury miasta jeszcze potęgują ten efekt
Dzisiejsze odsłony tej serii to potwarz dla niegdyś unikalnej i świetnej marki. Asasyni-pająki wspinający się po gładkich ścianach skał, system walki niczym z hack'n'slasha nie wspominając już o przeładowaniu gry milionem męczących aktywności pobocznych, kastrowaniu z zawartości żeby móc później kosić kasę z DLC, ustawicznego podlewania moczem wątku współczesnego i ogólnie pojętej fabuły, która od Unity pikuje w dół. Szkoda, bo kiedyś była to moja ulubiona seria.
Czy tylko ja mam wrazrnie, ze grafika pierwszych assasynow byla bardziej realna niz terazniejszych?... W sensie bardziej kancasta, ale nie tak bajkowa i pastelowa...
Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta ale gdy gra była zapowiadana to ubi mówiło o trylogii 😉. Było o tym wspomnienine w jakimś czasopiśmie, niestety nie pamiętam w jakim z racji, że było to ładnych parę lat temu🙃
Wbrew pozorom system walki był najlepszy ze wszystkich odsłon. Oczywiście moim zdaniem. Bez żadnych zwolnień czy ikonek przed atakiem/obroną. Czułem ogromna satysfakcję z tego systemu.
Ja tak samo, miał coś w sobie ten system mimo ogromnej prostoty. W ogóle w pierwszy odsłonach ogromną satysfakcję z walki przynosiła mi przede wszystkim ta spektakularność, ogrom animacji wykończeń, gdzie assassyn wręcz tańczył z mieczem między przeciwnikami zadając śmiertelne ciosy. W Syndicate to totalnie zajechano.
Assassin's Creed w sekcji retro... Ale się poczułem staro 😅😅
Materiał jak zawsze świetny :D
Tyle lat po premierze, a pierwsza część i tak miała najlepszy klimat :D
Film którego się nie spodziewaliśmy, a jakiego potrzebowaliśmy
Śmiechu warte.
A może by tak assassin's creed w pigułce?
To trzeba dużo pracy, aby zrobić takie części. Od powstawaniu aż do końca, czyli AC: Odyssey.
@@tulio4780 zdaje sobie z tego sprawę
Ale z gta się udało a i tam było dużo o czym opowiadać
@@stanisawpatalas3710 To prawda. Ale raczej zadecyduje o tym Archon z takim projektem.
@@tulio4780 to była propozycja Mój pierwszy komentarz
Popieram. Bardzo chcę posłuchać o AC 2.
Mój pierwszy Asasyn. I nadal go nie ukończyłem.
Klimat, fabuła, gameplay. Gra przełomowa w tamtym czasie, skierowana dla w miarę dorosłego odbiorcę by zrozumiał cała historie i laczyl wątki które działy się w przeszlosci i teraźniejszości wraz z wątkiem pierwszych ludzi Adama i Ewy i Jabłkami Edenu, a nie tylko odbierał gry polegającej na zabijaniu z ukrycia.
Tęsknimy za Prince of Persia
Paradoksalnie to moim ulubionym asasynem jest właśnie jedynka, za klimat oraz za inność gdzie następne części zostały robione tak że nie czuło się tej unikatowości.
Jak zwykle, w każdy materiał wkładacie dużo serca i pracy - to widać! każdy materiał, choćby był o schnącej farbie, zawsze zacieram na niego rączki! dziękuje redakcjo za kolejne umilenie dnia
"Nothing is true, everything is permitted"
Pełna polska wersja AC pojawiła się również na PS3. Mam egzemplarz z serii Platinum. Jeżeli pamięć mnie nie myli było to zupełnie unikatowe wydanie - nie było opcji wyboru języka, a sama gra nie pobierała najnowszego patcha z PSN.
Wow, nie wiedziałam, że to miał być nowy Prince of Persia! Bardzo ciekawe, dzięki za ten materiał :)
Liczę na omówienie dalszych części :)
Stara dobra 1 czesc asasyna miala wlasnie w sobie duzo mrocznosci tego calego zakonu i w ogole. Z kazda czescia to spadalo coraz bardziej, az do 4 czesci. Pozniej juz jest to historia w ktorej ciezko sie polapac i uczucie zwiazania z zakonem wyparowalo kompletnie ;d specjalnie kupilem na xbox one remaster 1 czesci bo uwazam, ze poza tym ze na dzien dzisiejszy jest monotonna i nie zrobiona najlepiej, ale ma kilogramy klimatu i tej wlasnie takiej tajemniczosci, pozdrawiam Arhon, dlugo czekalem na jakis material z historii powstania i ten zaskoczyl mnie bardziej niz jakikolwiek inny :D
Dla mnie to była rewolucja. Cały czas się wspinałem na budynki dla sportu i podziwiania animacji.
1 i Syndicate to dla mnie najlepsze części. Dwie najnowsze jeszcze przede mną. 1 ma według mnie najlepszy klimat później to już nie było to. Te krucjaty robiły cholernie dobrą robotę. Polski dubbing również na ogromny plus. Sam Altair jako bohater też na duży +. I takie szczegóły jak różne filtry oświetlenia dla miast. Doskonale pamiętam walkę przy królu z masą wrogów dlatego przy graniu w Wiedźmina 3 w walce można się czuć jak w domu. Cała seria Assassin's Creed mi się podoba.
Super materiał! Jedynie liczyłem na więcej materiałów i plotek z za kulis powstawania gry niż o rozwiązaniach fabularnych.
Jesień się zbliża to będzie okazja na maraton z AC i ograniem wszystkich odsłon. Świetna seria a pierwszy AC to miód i do dziś go bardzo miło wspominam.
Fun fact: Silnik na którym działa pierwszy Assassin nosił nazwe "Scimitiar" a przy premierze drugiej części zmienili nazwę na "Anvil"
Pamiętam 2008 rok i ten klimat, było mega :)
Kiedy PlayStation 3 Time Warp?
Nie wiem
Nie wiem ale znam kogoś kto też nie wie
@@kakas98 ja również znam kogoś który zna kogoś który zna kogoś kogo nie wie
albo przed końcem roku lub po nowym roku ¯\_(ツ)_/¯
Wcześniej wolałbym Wii
Dzięki za przypomnienie tej fajnej historii, świetny materiał, dobrze się oglądało i słuchało :) a przy okazji wróciło się do przeszłości i momentów, które poświeciło się na tę grę :) to były czasy.
"PANIE, nie macie troche pieniedzy?
(z wyrzutem w glosie) Jestem BIEDNA, CHORA i GLODNA!"
WY NIC NIE ROZUMIECIE JA NIC NIE MAM
MI TO WYGLĄDA NA ZWYKŁE MARNOWANIE TUBY
TY NĘDZNY HERETYKU
UPUSZCZE CI KRWI
Ooo. Tego się nie spodziewałem w ten niedzielny ranek. To jest cos na co czekalem!
No moje prośby zostały wysłuchanie i wprowadzone w życie. Film który pasuje do (pigułki) i bardzo proszę o taki cykl, swietnie to robisz i chce wiecej!!! Jedynie potrzebne jest mała uwaga, a mianowicie pierwszy Assassin's Creed nie powstal na Anvilu tylko na Scimitar. Anvil to była druga wersja silnika i urzywano go od Assassin's Creed II.
Ten pierwszy trailer cinematic, to było coś! Z PC-towych zapowiedzi wspominam tak dobrze jeszcze Dead Island czy Gothic III . Chociaż w tym ostatnim przykładzie gra była najbardziej rozczarowująca.
Nie miałem pojęcia, że asasyn opowiadał tak interesującą historię... Nigdy nie grałem nawet w jedną z części tej serii. Chyba muszę nadrobić zaległości.
Do dziś moja ulubiona część serii :D żaden bohater serii nie miał w sobie tyle z prawdziwego zabójcy co Altair :D
Pierwsza część assasynów, choć była dość nudną i powtarzalną grą, miała najlepszy klimat ze wszystkich części assasynów. I nawet grafika do dzisiaj prezentuje się znakomicie, te kolory w miastach, eh atmosfera której nie da się nawet opisać słowami.
Przyznam, że jest to bardzo rzadka opinia z którą się w 100% zgadzam. Klimat pierwszego Assasyna bardziej do mnie przemawiał. Nie wiem czy grałeś w wersję na PS3 ale miałem jakieś dziwne wrażenie, że w jedynce była lepsza grafika niż dwójce.
@@metalic1990 PC akurat, ale zgodzę się, w dwójce grafika była taka... zbyt pstrokata, wszystko się świeciło, no i też umiejscowienie akcji gry we włoszech. Jednak Jerozolima i architektura bliskiego wschodu dawała tej grze niepowtarzalny klimat.
Całkowicie się zgadzam. Ten ciężki klimat średniowiecza z pierwszej części jest najlepszy z całej serii.
Piękne podsumowanie. Gra ładna, z klimatem, tylko że druga część szybko przyćmiła ją możliwościami.
Też uwielbiam klimat jedynki, ACII i Brotherhood tak samo. Nie da się ukryć że muzyka Jesper Kyda robiła robotę w 3 pierwszych częściach.
Chyba sobie odświeże AC w ramach darmowego Uplay+ :)
Najbardziej mnie interesował wątek współczesny, odkąd się skończył, właściwie w asasyna grałem tylko "u kolegi", albo obejrzałem podsumowanie fabuły w drodze do pracy.
Unity speedrunowałem po tym jak katedrę we Francji podpalili i na Uplayu był za darmo.
Wątek współczesny tak naprawdę się nigdy nie skończył, ale wiem co masz na myśli, po śmierci Desmonda nie wiedzieli chyba co z tym wątkiem zrobić i zrobili to co było najprostsze... czyli zjebali.
Forma w pigułce, bylaby lepsza :* liczę na kontynuację :)
5:03 ale Grunio pasuje przecież do wyścigów formuły 1
Najlepsze Assasyny(subiektywnie)
1. ACII
2. AC Brotherhood
3. AC
4. AC Revelations
5. AC Unity
Pierwsze 3 za niesamowity klimat, oryginalną historię, fantastyczną muzykę Jesper Kyda, która wniosiła ogromnie wiele do tych gier.
Uwielbiałem motyw wątku współczesnego. Do końca Brotherhooda była to otoczka tajemniczości, coś co chciało mi się poznawać dalej.
Ehh. Nostalagia.
Super materiał, czekam na podobny o trylogii Ezio :-)
Nikt o to nie prosił, lecz każdy tego potrzebował... Po prostu złoto :))
Assassin's Creed to była świetna gra z męczącą fabułą :D
Jestem prostym człowiekiem. Widzę Retro Ex na ARHN.EU daje łapkę w górę 😀
Bardzo udana seria!
Heh pamiętam jakby to było wczoraj. Robię misje i bum krasz kompa. Spaliła się mi karta graficzna praktycznie nowa. Co by nie było pamiętam że w momencie wyjścia gra była nieziemska wizualnie, robiła efekt wow. Stałem i patrzyłem się na cienie :D
Się znało połowę historii, ale i tak super materiał!
Altairze, moi uczniowie nie do końca wiedzą co to znaczy machać ostrzem, może pokażesz im co potrafisz? xD
Assasins Creed 1 jest świetny, a 2 to najlepsza część !
I Brotherhood ;)
Pamietam pierwszą część na x360. Do dzisiaj super się prezentuje.
W materiale mowa jest, że wersja PC jest w pełni spolszczona i zawiera dodatkowe funkcje. Sam posiadam wersję, na Xboxa 360 Wydanie Classic również w pełni spolszczone i zawierające takie funkcje jak szybka podróż. Wynika, że różnice między wersją PC, a konsolami były jedynie w dniu premiery. Swoją drogą szkoda, że kolejne wersje nie były tak ładnie zlokalizowane. P.S. Pozdrawiam i dzięki za świetny materiał. Liczę na następne związane z tym uniwersum bo sam jestem jednym z fanów serii. :)
Dla mnie jedynka pozostanie najbardziej klimatyczną częścią, mimo że powrót do niej teraz autentycznie boli.
Ja ostatnio przechodziłem i dobrze mi się grało.
Ze wszystkich asasynów to jedynka ma najlepszy klimat. Ponura Akka, słoneczna Jerozolima i Damaszek. Pamiętam, że polski dubbing był też całkiem niezły.
Jestem pozytywnie zaskoczony:)
Jedynka aż się prosi o remake. Chyba żaden późniejszy Assasyn nie miał tak klimatycznego settingu. Przerobić questy na ciekawsze, wygładzić fabułę, uwspółcześnić grafikę i chętnie pobiegam raz jeszcze z Altairem po dachach.
Świetny materiał Archon, ale to się rozumie samo przez się ;P
Jak ja kocham Serie Assassin
Świetny materiał .
O proszę, kolejne zaskoczenie 😀, Dawno nie wracałem już do jedynki.
Miłego dnia
Właśnie ogrywam już któryś, nie wiem który ale czuję sie trochę jakby to był pierwszy, bo na steam decku. Kurde, jak to w 2007 roku wyszło to myślałem że grafika już nigdy lepsza nie będzie i to co mamy w AC to jest jakiś szczyt. Te animacje, wyglad głównej postaci, cudnie wymodelowane miasta. Do tego genialna muzyka, szeroko pojęty klimat. Aura tajemniczości, niczego w tej grze mi wtedy nie brakowało. A dziś na tym małym ekranie decka doceniam to jeszcze bardziej bo technologia tak do przodu poszła że bym kiedyś nie uwierzył że w Assassin's Creeda bede grał na przenośnym urządzeniu. I że będzie wyglądał i działał lepiej niz na xbox360
Asasyn to gra retro. Jestem stary.
właśnie szkoda że nie bylo dubbing w kolejnych częściach moim zdaniem jedynce wyszedł całkiem solidnie
Daniel Olbrychski jako Al Mualim świetny był
Pamietam jak po latach zbierania hajsu na malinach i czeresniach kupilem sobie nowego kompa. AC bylo moja pierwsza gierka na nim. Wstawalem o 4 rano w liceum przed szkola, zeby pograc. Uwazam, ze pierwszy Asasyn to najwazniejsze doswiadczenie growe w moim zyciu. Chociaz wychowalem sie na starych gierkach to ta mnie zafascynowala tymi animacjami, grafika, wszystkim. Bylem juz dojrzalszy i pamietam jak chlonalem cala te historie, klimat. Piekna gierka. Potem przeszedlem tylko dwojke z dodatkami, gralem we wszystkie czesci. No to bylo cos, chyle czola przed Ubisoftem za jedynke, dzielo sztuki imo.
10:48 Zawsze myślałem, że to nawiązanie do "Diuny" Franka Herberta. gdzie wątek pamięci genetycznej także miał ogromne znaczenie.
Gram właśnie w III i jest jak zawsze ogień.
Do Assassin's Creed 3 wszystko było jasne, historia trzymała się kupy. Mieliśmy walkę o artefakty z Edenu, każdy kto był w posaidaniu takiego artefaktu rządził światem. Pamiętam do dziś zbieranie jego elementów by odsłonić pewien filmik z Adamem i Ewą w raju.
No i grałem z ogromnym zaciekawieniem. Jednak potem dodano takie pierdoły do serii, że masakra. Abstergo tworzące gry, jakieś pierdoły tego typu. Nie wiem już o co chodzi w tej grze.
Assasin's na PSP to pierwsza gra z serii jaką ukończyłem :).
No a Jesper Kyd to legenda amigowej demosceny, więc nie dziwota, że ta muzyka jest tak dobra. :)
Pamiętam jak w to grałem pierwszy raz. Stary komputer na Pentium IV, najniższe detale i rozdzielczość 800x600 (po czasie trzeba było schodzić do 640x480 bo nie wyrabiał. Gra "działała" w jakichś 10 klatkach, a i tak przeszedłem całą. Pierwsze co mnie urzekło to parkour w tej grze oraz to poczucie swobody. Po czasie jednak powtarzalność zadań faktycznie nużyła, przez co grę ukończyłem bardzo na siłę i w porównaniu do następnych części, nigdy do niej nie wróciłem. Po prostu dwójka była zbyt dobra, w porównaniu do jedynki.
potrzebuję więcej
Pierwsze AC w "retro", ale ze mnie boomer :(
tzn Taki gruby jesteś? i dużo wymiotujesz?
prędzej milenial (gen. y Którzy pojawiali się do ~1997) lub wczesny Zoomer (gen. z który zaczęli się pojawiać od ~1995). Rozapoznasz od stosunku do internetu. Dla generacji Z był integralną częścią życia w okresie niejako tworzenia się twojej tożsamości, dla gen. y nowością która pojawiła się w trakcie.
To był... To był ż-żart...
@Radosław Orman
Weź się strać Chłopcze
@@radosaworman7628 a srasz?
Moja ukochana seria😍😍😍Assasins Creed!
Kto by pomyślał, że ta gra ma aż 12 lat? Ja ciągle pamiętam jak mi komputer paliła jeszcze kilka lat po premierze
Patrzy na serię Prince of Persia: Look how they massacred my boy!
Nope.
Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem tą grę u kuzyna nie długo po jej premierze, grafika w grze wydawała mi się wtedy niemal fotorealistyczna :)
Assasin's Creed Retro, stażejemy się :(
Hyba Ty.
#grammarnazi - jak się udzielasz, to chociaż zwróć uwagę na ortografię, bo to aż w oczy kole !!!
@@zeasypl bruh
Mamy dużo stażu, to się stażejemy...
Uwielbiam system poruszania w serii AC. Trzymaj przycisk i wszystko stanie sie samo :) Co za wyzwanie :) Albo przeciwnicy ktorych nawet stu by moglo byc. To i tak bez roznicy bo kazdy grzecznie czeka w kolejce na klapsa :)I glowny bohater ktory wyroznia sie jak jasna cholera ale chowa sie w tlumie bez klopotu :)
Bardzo Fajnie się grało w pierwszego Assasyna 😃
kiedy 2 część o Neverwinter :(
W tym tygodniu, ale nie mów nikomu.
Jarałem się pierwszym i drugim, zakończenie w trzecim wyleczyło mnie z miłości do tej serii :(
Czas się zabrać za tą serię
A w tle leci Flight Through Jerusalem od wspomnianego autora Jesper Kyda, świetny kawałek, teraz jak głupi słucham go w kółko.
Grałem we wszystkie części AC i nie przeszedłem tylko jednej, Odyssey. Ciężko mi się w nią gra ze względu na to, że jest bardzo długa i duża. Może w końcu i ją dam radę ukończyć przed najnowszą, przyszłoroczną częścią.
ja tylko czekałem na taki film xD DOBRZE ARCHON, ŁAPA W GÓRE
Ciekawostka. Lucy w pierwszej części pokazuje Desmondowi, że ma odcięty palec - znak bycia assasynem. W drugiej części DaVinci ulepsza mechanizm ukrytego ostrza i nie trzeba już ucinać palca u ręki i co ciekawe Lucy ma znowu palec.
@@Hasteor zgieła czy ubisoft zapomniał o tym szczególe? Jestem skłonny uwierzyć w tą drugą opcję ponieważ pomysł na zostawienie palca był w drugiej części.
Kiedy ludzie którzy stworzyli AC jednocześnie zabili PoPa i teraz nawet nie pracują przy AC ale ty ciągle masz nadzieję że ktoś w Ubi odkurzy markę Księcia
Ludzie którzy zrobili PoP tym czym jest (Patrice Désilets wymyślił całe te piaski czasu i zabawy z czasem) potem stworzyli AC i zabili PoP.
Ale dwa najnowsze PoP powstały już po jego odejściu więc twój argument nie jest trafiony.
średnio to można nazwać argumentem bo nie ma żadnej dyskusji bardziej jest to narzekanie tego dziecka które siedzi we mnie i tęskni za księciem i z resztą gdyby ni stworzono AC to może PoP nadal byłby tworzony i regularnie wydawany ale to tylko spekulacje
@@biesiu9464 ja też cholernie tęsknię za księciem. Ostatnio chciałem odkopać PS2 bo m całą trylogię, ale leży gdzieś u rodziców.
IMHO jest miejsce dla Sandboksowego Assassina i bardziej liniowego Księcia skupionego na zręcznościowych platformowych mechanikach i zręcznościowej walce. Chciałbym
@@maciej5866 Też bym chciał, chociaż z całej trylogii "Piasków" najbardziej podobał mi się Warrior Within.
@@GrimmerPl mój też Warrior Within. Może dlatego, że ograłem go jako pierwszy, może przez klimat ale i tak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że po prostu był najlepszy.
Spoko film :) Prosiłbym o Materiał o Micro Counter Strike na javę. Fajna gra
Ogólnie nie lubię tej serii, ale pierwszą część wolę najbardziej z nich wszystkich i nawet ciepło wspominam. Altair był moim ulubionym bohaterem - śmieszek zawadiaka Ezio nie pasuje w mojej opinii do profesji asasyna, który winien być małomówny i konkretny jak Altair właśnie. I żałuję też, że ubicwel nigdy nie wrócił do klimatu bliskiego wschodu w czasach krucjat, bo w tym czułem się najlepiej. Interfejs Animusa też był moim ulubionym w całej serii.
Choć uwielbiam całą trylogię "dwójki" oraz Black Flag (przewspaniała odsłona serii wg mnie, ta wolność, walki na morzu, klimat, abordaże, wyspy etc) to wciąż chciałbym, żeby Ubisoft powrócił do nieodżałowanego księcia Persji. Trylogia piasków czasu jest dla wielu graczy kultowa, choć już mocno przykurzona i powoli zapominana. Brakuje mi jakiejś sensownej reedycji. Wciąż nie moge uwierzyć, iż twórcy pomysleli po prostu, że Ksiązę jest mało ciekawy i jego historia się kończy. Mimo wielu dobrze nakreślonych bohaterów w serii o Asasynach, to Książę nadal jest tym najbardziej charyzmatycznym, a zwłaszcza jego zawadiacka wersja z 2008 roku (to była dobra gra, ale wielu się nie podobała, ot takie czasy).
coś czego nie ma żadna inna cześć assasina to uczucie filmu dokumentalnego ten filtr i ujęcia które są jeszcze wspierane uwagą do detali i architektury miasta jeszcze potęgują ten efekt
Kooperacja w Unity...tak, pamiętam. Straszne wspomnienie.
Dzisiejsze odsłony tej serii to potwarz dla niegdyś unikalnej i świetnej marki.
Asasyni-pająki wspinający się po gładkich ścianach skał, system walki niczym z hack'n'slasha nie wspominając już o przeładowaniu gry milionem męczących aktywności pobocznych, kastrowaniu z zawartości żeby móc później kosić kasę z DLC, ustawicznego podlewania moczem wątku współczesnego i ogólnie pojętej fabuły, która od Unity pikuje w dół.
Szkoda, bo kiedyś była to moja ulubiona seria.
Czy tylko ja mam wrazrnie, ze grafika pierwszych assasynow byla bardziej realna niz terazniejszych?... W sensie bardziej kancasta, ale nie tak bajkowa i pastelowa...
Ja nie zapomnę jaki soundtrack miała ta gra, cały czas miało się to uczucie jak byś faktycznie był członkiem jakiegoś mrocznego spisku.
1 jest według mnie najlepszą częścią ,najbardziej ja lubię a pod względem graficznym AC unity nie jest taka "naciągana" jak w nowszych częściach
Origins jeszcze ładny, ale na xbox one x trawa w odyssey wygląda źle, taki paskudny kolor :D
Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta ale gdy gra była zapowiadana to ubi mówiło o trylogii 😉. Było o tym wspomnienine w jakimś czasopiśmie, niestety nie pamiętam w jakim z racji, że było to ładnych parę lat temu🙃
grałem tylko w część Brotherhood i tylko na multi (jeszcze jak była to beta gry) i wspominam bardzo ciepło.
oh boi, ale mi się staro zrobiło :x
Wbrew pozorom system walki był najlepszy ze wszystkich odsłon. Oczywiście moim zdaniem. Bez żadnych zwolnień czy ikonek przed atakiem/obroną. Czułem ogromna satysfakcję z tego systemu.
Ja tak samo, miał coś w sobie ten system mimo ogromnej prostoty. W ogóle w pierwszy odsłonach ogromną satysfakcję z walki przynosiła mi przede wszystkim ta spektakularność, ogrom animacji wykończeń, gdzie assassyn wręcz tańczył z mieczem między przeciwnikami zadając śmiertelne ciosy. W Syndicate to totalnie zajechano.
pamiętam jak poprzez wersję Java na ówczesne telefony zainteresowałem się tą grą. Jak na dzieciaka 100 zł to było duży wydatek....
Bardzo byłbym usatysfakcjonowany serią "assasin's creed w pigułce" :D
super materiał. przypomina mi się bieganie Altairem :)
ciezkie to czasy jak sie retro mówi na gry z poza 2000 roku kurwa czuje się retro...
Jak powstawało Dark Souls byłoby super
Demon's Souls lepiej.
@@maciej5866 TAK
@@maciej5866 Demon's Souls przydałby się Remaster na współczesne konsole
@@maciej5866 Myslę że nie da się opowiedzieć historii Dark Soulsów bez Demon's Soulsa jako punktu wyjścia.
@@MrMalutki115 całkowicie się zgadzam.
Ezio i tak najlepszy ❤️
@@ezioauditoredafirenze1296 nie ma sprawy 😁
W końcu!!!!!
Altair, inaczej bird of prey po polsku ptak drapieżny,a spece od tłumaczeń tytułów filmów nadchodzący film "Brirds of prey" ochrzcili "Ptaki nocy"...
see that roof? you can climb it
Todd, you son of a bitch... You did it again
@@janko_muzykant4375 16 times the glitches
A jak mają się prace nad Total War w pigułce?
Dla statystyk 😊