Ech.. bo mam już trochę tego dość... Hasło "Poczuj w sobię siłę lwa" nie pochodzi od batonów Lion (tym bardziej płatków) bo: 1) reklama zawiera hasło "Obudź w sobie lwa" 2) hasło to pochodzi z przed kilku lat a film "Asterix i Obelix..." jest z 2002 r :)
-Jak się nazywasz, żołnierzu? -Szeregowy. -A jaki masz stopień? -Szeregowy. -Jaki jest port w drukarce? -Szeregowy! -Nic mu nie jest... Wiem, że w oryginale też było fajnie, ale to tłumaczenie jest super :D W ogóle nie cierpię hejterów polskich tłumaczeń, bo oni hejtują na siłę. Nie rozumieją, że trudno jest zrobić tłumaczenie jednocześnie: a) dosłowne b) z zachowaniem gier słownych/nawiązań/itp i c) dobrze wpasowujące się w daną kulturę czy obyczaje danego kraju. Dlatego anime zawierają często zwyczaje, które dla Europejczyka mogą być dziwne. Bo dla nich to normalne.
W Pingwinach z Madagaskaru, w jednym z odcinków lemury zjadły jagody, po których robiły się agresywne. Skipper skomentował to mniej więcej: "o matko, to prawie jak w Balladynie" :)
W Shreku 1 po tym jak wieśniaki przychodzą zabić ogra, Shrek ich odstrasza i jak uciekają krzyczy: W orginalniej wersji - And stay out!!! czyli zwykłe " i nie zbliżać sie!!!" A po polsku jest - Krowy doić!!!! Mistrzostwo :D
"Antywirus...mam na imie Antywirus!" Asterix i Obelix misja Kleopatra ma najlepsze teksty, koocham, ogladam bardzo czesto i zawsze smieszy. Kawal dobrej roboty ❤
@@kajkus19940 zdrowa dziękować, interes też zdrowy :D Inne które mi najbardziej się podoba to koooo misss koooo miss - to na jego cześć, komis - patron sklepikarzy xD
Brakuje tu sceny z ze Shreka, kiedy osioł wypowiada kwestię: "latać każdy może, trochę lepiej, czasem trochę gorzej", To oczywiście nawiązanie do słynnej piosenki Jerzego Stuhra "Śpiewać każdy może", który zresztą dubbingował postać osła. No z tej samej części kwestia Ciasteczka: "Żwirek kręci z Muchomorkiem".
Ytna a zauważyłeś/łaś, że ujęłam słowo "tekściarz" w apostrofy z braku kursywy (ja przynajmniej nie umiem jej zastosować w komentarzach na YT)? Po prostu w chwili pisania komantarza nie umiałam znaleźć odpowiedniego określenia.
Ja uwielbiam scenę jak w "potworach i spółka" Sally i Mike zaprowadzają te małą dziewczynkę do fabryki w której śpiewa ona na kiblu "deszcze niespokojne, potargały sad" i spuszcza wodę :)
Koleżanka mi mówiła, że raz obejrzała Shreka jedynkę z napisami i w tym momencie jak Shrek mówi do osła "co widzisz jak na mnie patrzysz?" osiol w angielskiej wersji odpowiada "jesteś wysoki?" a w polskiej "lubisz zjeść?" XDDDD śmieszy mnie to bardzo
W Harrym Potterze i Księciu Półkrwi podczas rozmowy z profesorem Slughornem jeden z uczniów mówi: "Mój tata eliksirów nie lubi, jedyny jaki toleruje to jeden głębszy na koniec dnia". Nie wiem jak to było w oryginale, ale w polskiej wersji ten tekst jest genialny.
Ja lubię z Herculesa moment kiedy Hermes wpada na przyjęcie z okazji narodzin Herculesa i mówi takie słowa: "Wspaniałe przyjęcie. Nie widziałem tyle miłości odkąd Narcyz odkrył sam siebie"
A ja pamiętam jak w "Asterixie i Obelixie na olimpiadzie" Schumacher podczas przygotowywania rydwanu do wyścigu powiedział: Dobrze ze Kubica juz nie jedzie :D
W avengers czas ultrona w czasie gdy hulk niszczył miasto w Afryce. Iron Man próbując zabrać hulka z miasta w angielskiej wersji powiedział " zabieram cię z miasta" natomiast w polskiej wersji powiedział " misia w teczkę i na wycieczkę" Polecam sprawdzić
W Pingwinach z Madagaskaru Skipper pyta się Utajnionego czemu wszędzie jest napisane „NW" w ich bazie. W angielskiej wersji odpowiada: „North Wind." (Wiatr Północy, nazwa organizacji) W polskiej zaś jest znacznie zabawniejsze: „Nie wiem, w skrócie NW."
W Shreku 2 był moment po tym jak Osioł i Shrek się zmienili to Kot zaczął czytać etykietę i końcowe słowa były - ..skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą - ciekawe jak było w oryginale
Iniemamocni 2: tato Iniemamocny, zostając sam w domu i starając się ogarnąć dzieciaki, wypowiada slowa (głosem pana Piotra Fronczewskiego): „A co ja jestem? Rodzina Zastępcza?”. Kocham!
Nie znam oryginału ale ostatnio mnie z Madagaskarze 3 zaskoczyło jak Alex to tygrysa z cyrku powiedział "Nie będzie Niemiec pluł nam w paszcze", odniesienie oczywiste
Dubbingi zawsze mają inne odniesienia.. Każdy ten anglojęzyczny film/bajka.... dubbingowana w Polsce, w Niemczech, w Rosji itd... będzie dubbingowana pod sposób danego państwa i w odniesieniach do ich poczucia humoru.. i nie sądzę że tu można by powiedzieć "że polski dubbing jest lepszy od innego" :P
Z tego co słyszałam w studiu dubbingowym (nie sprawdzałam czy to prawda), w oryginale Shrek mówi do Osła, że "skopie mu tyłek", co w polskiej wersji zostało zamienione na "bo wyślę cię do wytwórni salami" :^)
Filmik super, ale mam tylko jedną uważkę małą, tak tylko dla informacji, bez hejtu: s'mores (2:23) to nie są pieczone kartofle, tylko zapieczone na ogniu pianki marshmallow i kostka czekolady, wsadzone pomiędzy dwa kawałki krakersów albo herbatników ;)
To mi przypomina smażenie snickersów na głębokim tłuszczu. Robi się tak chyba gdzieś w Szkocji. Ludzie to kupują. Nie liczą więc wtedy pieniędzy ani... kalorii. ;) Płacą przecież podwójnie - za snickersa i za jego usmażenie (czyli pomnożenie jego kaloryczności!). :)
@@oroyama nie snickersy a mars bars. I sa smazone w oleju, w ktorym sie robi ryby i chipsy (frytki nie crispsy) Deep fried mars bar i deep fried pizza sa zaje..ste
@@thegamerdad73 Zawsze mi się wydawało, że to chodziło o snickersy, ale nie będę się z Tobą spierać, bo nie byłam w tym barze, tylko widziałam to smażenie batonów w telewizji. Po przeczytaniu Twojego wpisu pomyślałam, że może smażono tam najpierw snickersy, a potem zmieniono na marsy. Tylko tak sobie przypuszczam. Marsy smażone w oleju po usmażeniu ryb... Nawet nie chcę sobie wyobrażać ich smaku! To jest dla mnie jak śledzie z dżemem, czyli wykluczone. No cóż, taki mam gust kulinarny, ale skoro Tobie smakują, to... smacznego! :) A tego słowa z "j"na końcu Twojego wpisu nie znoszę. Brr..!. Panoszy się od paru lat wszędzie, a z reguły używający go Polacy nie wiedzą, że nawiązuje do czegoś w ogóle wstrętnego, w tym także do bardzo popularnego rosyjskiego przekleństwa, w obrzydliwy sposób obrażającego matkę przeklinanego. Może byś go lepiej nie używał, nawet w wersji wykropkowanej...? To propozycja, nie rozkaz. :)
"Amerykański" Skipper z Pingwinów to porażka. Nasz polski brzmi jak prawdziwy dowódca z tym niższym głosem. Reszta ekipy porównywalna, chociaż amerykański Kowalski mógłby mieć bardziej szalony głos, tak jak nasz. Ogólnie lubię polski dubbing w bajkach, w filmach niekoniecznie.
Mistrzostwo świata to dobranie dubbingu do postaci Samuraja Jacka. W wersji polskiej brzmi niemalże identycznie jak w oryginale więc można spokojnie oglądać wszystkie sezony z dubbingiem i później ostatni z angielskim Jackiem i nie wybija nas to zupełnie z klimatu po tych 4 polskich sezonach. :P
Zaś w Shreku Trzecim, podczas szturmu na zamek Siostra Kopciuszka po wystawieniu nóżki mówi: "Cześć, zastałem Krzyśka?" To podobno nawiązanie do Krzysztofa Materny z którym to Wojciech Mann prowadził program "Za chwilę dalszy ciąg programu".
Ja jedną grę słowną znalazłem wczoraj. W serialu ,,Nowe Przygody Kubusia Puchatka'', w odcinku ,,Niby Puchatek'' Tygrys w pewnej scenie każe Kubusiowi ,,mówić BEZ OGRÓDEK. Puchatek na to odpowiada : ,,Ale ja nie wiem, co mówić Tygrysku. U nas tylko Królik ma OGRÓDEK''. Wiele bym dał, żeby się dowiedzieć, co było w oryginale, ale w każdym razie nasze tłumaczenie wyszło idealnie.
Już wiem, co było w oryginale. Tam Tygrysek mówi do Puchatka : ,,spill the beans''. Ten idiom znaczy ,,puść farbę'', a dosłownie ,,rozsyp fasolki''. Puchatek na to odpowiada ( tak jak u nas ), że tylko Królik ma ogródek, a w tym ogródku fasolki. Pełen jestem podziwu dla naszych tłumaczy. Musieli się dużo namyśleć, żeby znaleźć grę słowną o podobnym znaczeniu.
Jeśli o mnie chodzi to w "Shrek 3" kiedy Merlin pyta Shreka co widzi w ognisku a on zamiast powiedzieć że wózek odpowiada " autostrady i stadiony" to jeszcze przez naszym Euro :p ale nie znam jaka była tam wersja amerykańska :)
Mamy już te "autostrady i stadiony". Co więcej, jeśli wybudujemy wszystkie zaplanowane autostrady, to znajdziemy się na 12. (dwunastym!) miejscu na świecie, a jeśli wszystkie zaplanowane autostrady i drogi ekspresowe, to na 8. (ósmym!). Oczywiście, pod warunkiem że innym krajom nie przybędzie w tym czasie ani kilometra. Tak, ja też w to nie wierzyłam, ale mówili o tym poważni ludzie na poważnym kanale na You Tube. Mus mi było w to uwierzyć. Tylko nie wiem, na jakim miejscu jesteśmy teraz, ale też podobno nie najgorszym. Ha! Polak potrafi! Mimo wszystko. A my w siebie tak często nie wierzymy...
@@resar9193 Ojej! Czy wszystko na tym świecie musi mieć znaną przyczynę i znany skutek, a każde pytanie swoją odpowiedź? Twoje nie ma... na piśmie (jest pierwsza w nocy). Trudno. Jakoś to przeżyjesz albo się jej domyślisz, bo można. ;-)
@@resar9193 Ja też nie wiem, ale najważniejsze, że zmieniłeś zdanie - na lepsze dla mnie. :-) Pozdrawiam Cię i życzę Ci szerokiej każdej polskiej drogi, kiedy wyruszysz w jakąkolwiek podróż - czy to daleką, czy bliską.
Eh, za młody jesteś. "Poczuj w sobie siłę lwa" nawiązywalo do reklamy Peugeota. Zresztą francuska marka, było to dokładne tłumaczenie francuskiej kwestii z tej własnie reklamy
Ale to jest naprawdę śmieszne. Cała ta postać jest śmieszna, głównie w polskim dubbingu i to szczególnie w odcinku "Gdy Chucka brak". Albo jak w innym odcinku podczas topienia się powiedział coś w stylu: "Jestem Max Kolanko i nie umiem pływać" :)))
Szrek, jedna z ostatnich części, dokładnie nie pamiętam. Mistrzostwo w pełni zasłużone za tekst przy ognisku kiedy Szrek odpowiada co widzi w ogniu - stadiony, autostrady
wyprzedziłeś mnie, bo też zawsze przypominam sobie ten tekst jak jest mowa o dobrych, polskich tłumaczeniach. Dokładniej to szło "Eeh… no… eee… Widzę autostrady i stadiony?"
Dla mnie mistrzowski nawiązaniem w Shreku było jak gigantyczny kumpel Ciastka atakował zamek. Gdy oberwał mlekiem, upadając powiedział: PIJ MLEKO. Wszyscy pamiętają to hasło: Pij mleko, będziesz wielki. Ciastek był wielki :D Ja tam uważam, że Bartosz Wierzbięta i inni tekściarze robią kapitalną robotę, zaś dubbingowcy dorównują światowej czołówce.
@@TwojstaryHub "... kto sprzed 00 i ogarnięty" - padłam ze śmiechu, bo można to tłumaczyć jako: "kto sprzed toalety i ubrany, uczesany, czyli gotowy". W czasach PRL-u na toaletach widniały dwa zera (!) zamiast napisu WC, bo to przecież angielski skrót od słów "water, closet", a że angielski to wtedy nietolerowany, aby nie kojarzył się ze "zgniłym Zachodem". No cóż, pamiętam to, bo jestem... ubiegłowieczna. Na określenie, że jestem sprzed dwóch zer, nigdy w życiu się nie zgodzę. "Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady! Honor każe" - jak powiedział Hrabia do Gerwazego w "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza. To ile pojedynków mi grozi? :)
Jeszcze w Asterix i Obelix Misja Kleopara jest na samym końcu takie... Nie wiem co jest w oryginale ale w naszej wersji jest coś w stylu " I to właśnie mówił Cezary... Tzn Cezar" Nawiązujące najprawdopodobniej do Cezarego Pazury podkładającego głos za jedną z postaci. (Sorka za brak precyzji, ale dawno nie oglądałem :D )
Co do kwestii związanej z Cezarem i Hadesem to obraz przedstawia Cezara przed, którym broń składa Wercygentoryks a słowa Veni Vidi Vici zostały wypowiedziane a właściwie zgodnie z przekazem napisane po bitwie pod Zelą, która miała miejsce kilka lat później. Niezależnie od tego materiał super i pozdrawiam twórcę!
Z "Iniemamocnych", w których Kora podkładała głos Ednie: Bob: Widziałem twój pokaz w telewizji, chyba był w B… B… Edna: W Buenos, dziecko, w Buenos! I te supermodelki, nie wiem co w nich takiego super… Banda zmanierowanych wieszaków, tylko się miżdżą, pińdżą i ględzą o swoich układach pokarmowych! Nie dość, że wzmianka o Buenos jest ukłonem w stronę Kory, to jeszcze pozostała część jej wypowiedzi jest znacznie ciekawsza i "barwniejsza" niż w oryginale. Dobre, bo polskie - gratulacje dla kreatywnych tłumaczy :-)
W "Asteriksie I Obeliksie" zapomnieliście o tym jak w czasie walki Numernabisa i Marnegopopisa, Numernabis mówi "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" - to nawiązanie do tytułu polskiej komedii "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", poza tym jeszcze w scenie gdy Obelix rozpierdziela Rzymian i zastępują tę scenę filmem przyrodniczym ze względu na jej "niecenzuralny charakter" o languście mówi Krystyna Czubówna (której chyba nie muszę nikomu przedstawiać) co potęguje humorystykę tej sceny.
A! I jescze jedno - w ostatniej scenie Numernabis mówi: "Jak myślisz co robi Kleopatra i Sezam?" na to gość odpowiada: "Cezar", a Numernabis na to: "Cezary" - to odniesienie do aktora dubbingującego Numernabisa, Cezarego Pazury.
@@johnnypolish2596 To może być także nawiązanie do nazwy francuskiej nagrody filmowej Cezar, przyznawanej przez Akademię Sztuki i Techniki Filmowej (Académie des arts et techniques du cinéma) od 1976. Jej nazwa pochodzi od imienia Césara Baldacciniego, francuskiego rzeźbiarza, który wykonał wręczaną nagrodzonym artystom statuetkę. Może to takie mrugnięcie okiem do przyznających Cezary, że twórcom filmu taka nagroda się należy? (Amerykanie nawiązywaliby, oczywiście, do robienia Oskarów.) Udało im się to, choć w odniesieniu do kostiumów, a nie gry aktorskiej czy dowcipnych dialogów. Przyznano za nie Cezara w 2003 r.
Jest też nawiązanie do innych piosenek. To port Aleksandria układa się do snu. To z polskiej wersji Fiedlera Green Stary port się powoli układa do snu, świeża bryza zmarszczyła morze gładkie jak stół. I znów morsko, krwawobrody krzyczy dobry statek choć sławę ma złą. To z polskiej wersji Pożegnania Liverpoolu.
Uważam, że jedno z najgenialniej odwzorowanych imion/przydomków pochodzi z filmu "Asterix na Olimpiadzie". Drugo-, trzecioplanową postacią jest tam Wyrwałomus, będący skrybą. W wołaczu jego imię brzmi "Wyrwałomusie!", co doskonale tłumaczy kwestię jego obciętego języka.
@@szminka100 Wiesz, góry zwykle nie sa małe. Ich podstawy sa na dość dużych powierzchniach rozłożone. Więc bycie za siedmioma górami to wciąż duża odległość, więc żart nadal istnieje. Nie jest aż tak oczywisty i śmieszny, ale istnieje.
Ciekawy odcinek ale warto wspomnieć o scenie ze Shreka 1 gdzie Osioł na początku filmu uniósł sie w powietrze i mowi "Każdy latać może, trochę lepiej troche gorzej" a w ang wersji "Jestem mucha, jestem mucha" co było nawiązaniem do filmu Mucha :D Pozdrawiam
W Shreku 2 słychać jak Osioł śpiewa w czasie deszczu osły się nudzą która jest nawiązaniem do piosenki w czasie deszczu dzieci się nudzą (fragment to 41:05 w shrek 2) 😉
No właśnie szukałem tego hasła w reklamach Liona, bo to było pierwsze z czym mi się skojarzyło, ale nic nie znalazłem. Dlatego wolałem jedynie o tym dopowiedzieć w swoim materiale.
Na bank jest to z reklamy Liona - być może jakiejś starszej sprzed ery internetów. Pamiętam tę reklamę jak jeszcze dzieciak byłem :P Strzelam, że rocznik między 1994 a 2000 z hakiem.
Świetny film. W "Shreku", gdy przemawia on do postaci z bajek, Pinokio skanduje "C, C, CWK, CWKS!". W "Księciu Półkrwi" słynne "Cooo" jest lepsze niż w oryginale. Ponadto w "Małpach w kosmosie", "Prawdziwej historii Kota z Butach" czy "Simpsonach: Wersji kinowej" jest wiele, wiele nawiązań do przeróżnych rzeczy, choć są one dodane przezajebiście na siłę i są kompletnie nieśmieszne. - Małpy - scena, gdy główny bohater tańczy, mówiąc przy tym przerobione imiona znanych ludzi, np. Tytus Maserak. - Kot w butach - nawiązania do "Jak oni śpiewają" i "Czterej pancerni i pirs" oraz wzmianka o Deichmannie. - Simpsonowie - wielokrotne nawiązania do ówczesnej sytuacji politycznej w Polsce, czyli coś, co się przedawniło.
To co pokazałeś to po prostu dobra LOKALIZACJA, a nie tłumaczenie. Różni się to właśnie tym, że wiele żartów, odniesień z innych krajów byłoby dla Nas niezrozumiałe i bez sensu, dlatego przenosi się to na polskie realia.
Wg ten filmik powinien się nazywać "Filmowe kwestie, które zostały świetnie przetłumaczone na język polski". Takie właśnie jest zadanie dobrego tłumacza, aby nie tylko przetłumaczyć zdania 1:1, ale także zmienić odnośniki kulturowe (w tym przypadku z angielskiego) na te związane z językiem na który tłumaczy (polski), żeby lokalna publiczność zrozumiała ton i charakter wypowiedzi. Szczególnie istotne jest to właśnie w komediach. Dlatego nam się wydaje, że Shrek po polsku jest śmieszniejszy, a innym, że to właśnie w ich języku jest ten najlepszy. No i w animowanych filmach jest jeszcze kwestia aktora, który podkłada głos. To, że to właśnie Stuhr dubbinguje Osła też ma wpływ na to, jak odbieramy dane tłumaczenie.
Wszystkie trzy części "Shreka" oraz "Asterix i Obelix. Misja Kleopatra" mają naprawdę wybitny polski dubbing. Zresztą ten "Asterix" to dla mnie jedyny film aktorski, którego oglądanie z dubbingiem sprawia mi przyjemność. Niestety nie został (jeszcze?) wydany w Polsce na Blu-ray, a jedynie na DVD, którą to wersję oczywiście kupiłem. Niewiele filmów dostąpiło takiego wyróżnienia. :)
kmplayer powinien mieć opcje załadowania osobnej ścieżki dźwiękowej do odtwarzanego bluraya. MKVmerge zaś służy do miksowania na stałe ścieżek w plikach.
Ja absolutnie kocham, scenę w Shreku 3. Podczas której Śnieżka zaczyna śpiewać Immigrant Song a na to Drzewce odpowiadają 'No teraz to zdębiałem', o ile pamietam to, w oryginale po prostu wzruszają ramionami.
Tak samo jak w drugiej części jak Shrek Fiona i Osioł wjeżdżają do Zasiedmiogórogrodu i Osioł patrzy na palmy, to o ile pamiętam Murphy wtedy albo milczy, albo mówi 'wow', a Stuhr mówi 'sadzooonki'
Shrek 2 - Ciastek mówi: Pozdrowienia od muchomorka młynarzu, masz jakąś mąkę na składzie? W ang było Fire up the ovens, muffin man. We've got a big order to fill. No jak ktoś nie wie co w ulicznym slangu oznacza mąka ten jeszcze mało wie :) Dla mnie najlepszy "easter egg" ze wszystkich polskich dubbingów
W Shrek 2 jeszcze w scenie jak król zmienił sie w żabę wypowiedział do Shreka słowa "Shreku, Fiono... Czy ujdzie mi płazem jeśli teraz was przeprosze i pobłogosławie?"
A mi bardzo podoba się gra słów w tytule, która zmienia większość dialogów serialowych. Chodzi konkretnie o "Kim Kolwiek", która za granicą jest zwykłą Kim Possible.
AlteAvi o tak, racja, pomyliłam nazwę 😂 tak tak, sam przekaz rozumiem, ale uważam, ze Polska nazwa jest ciekawsza, można za jej pomocą stworzyć wiele więcej gier słownych, piosenka tytułowa także brzmi ciekawiej.
Tak w zasadzie, w oryginale chodzi raczej o to, że Kim Possible brzmi praktycznie jak " IMpossible", czyli NIEmożliwe, co miało być nawiązaniem, do tego, że wykonywała trudne misje, z pozoru niemożliwe do rozwiązania. ;)
@@szymonuc9327 W Lionie jest "obudź w sobie siłę lwa". I to jest hasło od 2009 - 2010 roku. "Poczuj w sobie siłę lwa" pochodzi z 2002 roku, z kultowej wówczas reklamy Peugeota, gdzie te słowa padały zaraz po wybiciu na ekranie logo marki. Zresztą nawet lektor jest ten sam :)
W Harrym Potterze I Czarze Ognia na balu bożonarodzeniowym, gdy Hermiona bawi się z Krumem to Ron mówi w oryginale do Harryego "Pumpkinhead" co znaczy Dyniogłowy, a w polskiej wersji "zaraz Krum zrobi bum" :D
Było tego w Szeregowcu Dolocie (samo nazwisko gł. bohatera nawiązujące do Franka Dolasa), ale na tę chwilę nie pamiętam nic oprócz "Widzę, że [biorą w swoje szeregi] wszystko co lata, nawet muchy krążące wokół twojej sempiterny..." Uwielbiam ten film x]
Coś co akurat w oryginale dla mnie zawsze będzie lepsze ze względu na grę słów. Harry Potter i Więzień Azkabanu - lekcja z boginem. Uczą się zaklęcia riddiculous co Malfoy po polsku komentuje "ależ to idiotyczne" a w angielskim "this class is riddiculous".
Wydaje mi się, że to nie jest tak, że te teksty są obiektywnie bardzie śmieszne, tylko, że tłumacze zrobili dobrą robotę przekładając je na język polski. Użyli odpowiedniej gry słów, naturalnej dla naszego języka, przytoczyi odniesienia z którymi łatwo się polskiemu widzowi zidentyfikować. Dzięki temu, polska wersja językowa śmieszy Nas bardziej, bo lepiej ją rozumiemy. A ponieważ ogólny sens wypowiedzi pozostaje ten sam - mamy tłumaczenie idealne.
Aladyn i Król Złodziei - podczas sceny ślubu na początku filmu Dżin mówi "Chce mi-sie fotografować", po czym nagle na scenę wkracza niedźwiedź, po chwili uciszany przez Dżina który mówi "Odechciało mi-sie" :D W wersji angielskiej nie było to tak zabawne jak pamiętam
W ,,Shreku 2" był jeszcze fragment gdzie Shrek pożegnał pasażerów karety, którym zabrał ubranie, słowami: „Dziękuję waszmościowie. Pewnego dnia się odwdzięczę” co nawiązuje do filmu Jerzego Hoffmana ,,Ogniem i mieczem".
Panie Shrek czy móglby Pan zaryczeć dla mojego syna ? - " NO ZARYCZ NO " tą scenę bede pamietał do końca życia jeszcze z tym idealnie dobranym głosem takiego wyrafinowanego gówniaka :D W ang wersji było "do the roar " i brzmialo dużo gorzej :/
Choć tej części Shreka (Shrek Forever) nie lubię, to to najlepsza scena z jakiegokolwiek filmu :) Jeszcze pod koniec jak już Shrek zaryczał, tym ochrypniętym głosem: kocham cię tatoo
Simpsonowie: Wersja kinowa tam było kilka niezłych polskich kwestii min: W życiu mi nie wyszło odnosząc się do piosenki Budki Suflera czy na widok zmutowanej wiewiórki prezydent Schwarzenegger mówi, że posiada ona zęby jak u ministra oświaty z dalekiego kraju odniesienie do ówczesnego polskiego ministra edukacji Romana Giertycha (znalezione na wikipedii) jest tego więcej :D
w Gnomeo i Julia w polskiej wersji jest (odnośnie ojca Gnomea): "Niech spoczywa w przedpokoju.", a w angielskiej "in the pieces" (gra słów od "peace" czyli pokój i "pieces" czyli kawałki.)
To jest stare jak świat. No prawie. Już starożytni Rzymianie przekornie przekręcali requiescat in pace czyli spoczywaj w pokoju na requiescat in pice czyli spoczywaj w smole (w piekle)
"Zaatakowane...Imperium kontratakuje" w Asterixie i Obelixie Misja Kleopatra, leci muzyka z Gwiezdnych Wojen i nawiązanie do bodaj V części tegoż filmu. ;)
XSky NightcoreX "Matko Boska Częstochowska tato zjadł żelazko" Idealne Plus polski dubbinger, który potrafił to wypowiedzieć 300 na godzinę 👌(aż początkowo nie rozumiałam, musiałam zobaczyć napisy xd)
Jeżeli chodzi o Shreka to dla mnie najlepsze jest nawiązanie do piosenki Stuhra "Śpiewać każdy może" kiedy osioł zaczął latać 😂 nie muszę mówić że to właśnie on dubbinguje osła 😀
W ,,Asteriksie na Olimpiadzie" przed wyścigiem rydwanów podczas rozmowy Schumahera z technikiem jego zespołu pada kwestia: Technik: ,,Dasz radę?" Schumaher: ,,Grunt, że Kubica się nie ściga"
I don't understand any polish but I'm doing content similar to this and from what I can understand of this video, these observations are hilarious! Great job with this video, and super useful as a resource!
Co do ciekawych imion - w Asterixie i Obelixie MK jedna ze służek ma ma imię Gimikis (jakby ktoś nie załapał -Gimme a kiss-czyli daj buziaka), co by tłumaczyło dziwną minę Asterixa gdy się przedstawiła. :D
MatFoX W Misja Kleopatra była taka scena: Narrator + stopklatka: Ze względu na drastyczny charakter tej sceny, postanowiliśmy zastąpić ją materiałem poświęconym languście. *TU WCHODZI CZUBÓWNA:* Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza. Choć, gdyby mogła, jadłaby dżem.
Ech.. bo mam już trochę tego dość...
Hasło "Poczuj w sobię siłę lwa" nie pochodzi od batonów Lion (tym bardziej płatków) bo:
1) reklama zawiera hasło "Obudź w sobie lwa"
2) hasło to pochodzi z przed kilku lat a film "Asterix i Obelix..." jest z 2002 r :)
Właśnie ludzie nie mysla.
Reklama z lwem, była z Peugota! Wiem, bo w tamtych czasach była często puszczana :)
bylo dodac z asterixa o slowianskich targowiskach na stadionach to bylo mega
kiedy zrobisz kolejny oodcinek z filmowych kwesti
Poznać kino jh
Ja uwielbiam moment jak w polskiej wersji językowej "Nowych Szat Króla" Kuzco mówi "Oni są wierni jak czterej pancerni" :D
olsikowa ty tu? O.O
O a kogo tu mamy, moja dziewczyna Cię uwielbia ^_^
Hej olsikowa
Czyli ktoś też to zauważył? (-: ♥
Olsikowa ty tutaj
"Żwirek kręci z Muchomorkiem" z pierwszego Shreka.
RobsonLee hahahah kojarzę to ale nie pamiętam czyja to była kwestia
Lorda Farquaada
Dokładniej to powiedział Ciastek do Farquaada, gdy był przesłuchiwany.
Tak! Rzeczywiście masz rację. Lord Farquaad tylko to powtórzył.
RobsonLee właśnie. To też powinno tu być
W Asterixie jeszcze było ''Ale ruch, trochę jak na słowiańskim targu. Słowianie mają takie targi na stadionach, wszystko tam można znaleźć''.
Tak. To było dobre.
Wim. To było zajebiste
Najlepsze bylo "Zaparkuj w cieniu".
Jak mogłaś?!
A tak nawiasem mówiąc to też mam go na tapecie
Jezus Chrystus Nawiązanie do Stadionu Dziesięciolecia? :)
Pingwiny z Madagaskaru: Skipper do Szeregowego w przebraniu syrenki: "You've just mer-made my day" / "Syrenka jak warszawska"
-Jak się nazywasz, żołnierzu?
-Szeregowy.
-A jaki masz stopień?
-Szeregowy.
-Jaki jest port w drukarce?
-Szeregowy!
-Nic mu nie jest...
Wiem, że w oryginale też było fajnie, ale to tłumaczenie jest super :D W ogóle nie cierpię hejterów polskich tłumaczeń, bo oni hejtują na siłę. Nie rozumieją, że trudno jest zrobić tłumaczenie jednocześnie: a) dosłowne b) z zachowaniem gier słownych/nawiązań/itp i c) dobrze wpasowujące się w daną kulturę czy obyczaje danego kraju. Dlatego anime zawierają często zwyczaje, które dla Europejczyka mogą być dziwne. Bo dla nich to normalne.
W Pingwinach z Madagaskaru, w jednym z odcinków lemury zjadły jagody, po których robiły się agresywne. Skipper skomentował to mniej więcej: "o matko, to prawie jak w Balladynie" :)
No comment... Naprawiłeś mi dzień. Przez tydzień się będę śmiała!♥
Skipper Liczi to wtedy było ;) ale i tak śmiesznie
Pingwiny to wogole byl szczyt
W Shreku 1 po tym jak wieśniaki przychodzą zabić ogra, Shrek ich odstrasza i jak uciekają krzyczy:
W orginalniej wersji - And stay out!!! czyli zwykłe " i nie zbliżać sie!!!"
A po polsku jest - Krowy doić!!!!
Mistrzostwo :D
Stasia Lol a nie "krowy jebać?" XDDD
Stasia Lol do gimpera XD
Wszystko czego potrzebujesz do gimpera nawiązanieXD
Jak byłem mały, to wręcz KOCHAŁEM ten tekst: "krowy doić!"...
Ten tekst zawsze będzie śmieszny.
Asterix i Obelix:
"- Przepraszam, którędy do wioski Galów ?
- Najlepiej to prosto , Jak w mordę strzelił" najlepszy najkrótszy dialog :)
KmycicV2 *Zdrastujtie
Za Asterixa i Obelixa polski dubbing powinien dostać Oskara. To było mistrzostwo.
"Antywirus...mam na imie Antywirus!" Asterix i Obelix misja Kleopatra ma najlepsze teksty, koocham, ogladam bardzo czesto i zawsze smieszy. Kawal dobrej roboty ❤
A rodzina zdrowa?
@@kajkus19940 zdrowa dziękować, interes też zdrowy :D
Inne które mi najbardziej się podoba to koooo misss koooo miss - to na jego cześć, komis - patron sklepikarzy xD
Brakuje tu sceny z ze Shreka, kiedy osioł wypowiada kwestię: "latać każdy może, trochę lepiej, czasem trochę gorzej", To oczywiście nawiązanie do słynnej piosenki Jerzego Stuhra "Śpiewać każdy może", który zresztą dubbingował postać osła. No z tej samej części kwestia Ciasteczka: "Żwirek kręci z Muchomorkiem".
Gwoli ścisłości: piosenka jest (autorstwa) Jonasza Kofty, a wykonywał ją szczur
Żwirek kręci z Muchomorkiem, było odpowiedzią na amerykańską kwestię o MUFFINMAN-ie😉😇
@Radosny Tata sp-dalaj lewaku do kibucu !
@Radosny Tata może jego ojciec nie był byle czym tylko czarnobylskim strażakiem?
Zgadzam się, że Bartosz Wierzbięta to fantastyczny 'tekściarz'. Każda jego praca to majstersztyk!!!
Dialogista, nie tekściarz :D
Ytna a zauważyłeś/łaś, że ujęłam słowo "tekściarz" w apostrofy z braku kursywy (ja przynajmniej nie umiem jej zastosować w komentarzach na YT)? Po prostu w chwili pisania komantarza nie umiałam znaleźć odpowiedniego określenia.
+LucynK-a Qz-ska No tak- więc chciałam podrzucić słówko, którego Ci zabrakło.
Ytna w takim razie dzięki :)
Ja uwielbiam scenę jak w "potworach i spółka" Sally i Mike zaprowadzają te małą dziewczynkę do fabryki w której śpiewa ona na kiblu "deszcze niespokojne, potargały sad" i spuszcza wodę :)
o taaak! uwielbiam tę bajkę :D
wedelowicz ja zawsze to kochałam i z nią śpiewałam:Wlazł kotek na płotek deszcze niespokojne..
"Deszcze niespokojne potargały sad. Nie wiedziały co to smutki, trzy wesołe krasnoludki" :')
Niedawno sobie obejrzałem jeszcze raz i też to zauważyłem. Jest jeszcze "wsiądź do pociągu byle jakiego"
Kuzynka ze 100 razy puszczała tą bajkę swojej 3-latce a dopiero ciocia Ja uświadomiłam ją że Boo śpiewa Pancernych 😁
Koleżanka mi mówiła, że raz obejrzała Shreka jedynkę z napisami i w tym momencie jak Shrek mówi do osła "co widzisz jak na mnie patrzysz?" osiol w angielskiej wersji odpowiada "jesteś wysoki?" a w polskiej "lubisz zjeść?" XDDDD śmieszy mnie to bardzo
Przez miesiąc chodziłam za ojcem powtarzając tę kwestię :D
@@whyamihere1563 haj
@@rgfetyrgg7093 lubisz zjeść?
@@whyamihere1563 bezbek
Bo to jest śmieszne 😂
Ach te różnice kulturowe, fascynujący temat!
W Harrym Potterze i Księciu Półkrwi podczas rozmowy z profesorem Slughornem jeden z uczniów mówi: "Mój tata eliksirów nie lubi, jedyny jaki toleruje to jeden głębszy na koniec dnia". Nie wiem jak to było w oryginale, ale w polskiej wersji ten tekst jest genialny.
"There's only potion worth of him, it's a stiff one at the end of the day", wiec w zasadzie to samo ;)
Najwidoczniej brytyjczycy mają swoje określenie na "jeden głębszy". Nawet o tym nie wiedziałem :)
Mi też się podoba kwestia w Czarze Ognia
Hermiona:
-Jak mam mu to powiedzieć?
Ron:
-No po polsku
Wiem że to niby nic takiego ale zawsze mnie śmieszy
Adi666 na bank to snikers
Oliwia Bochenek mnie też 😀
Ja lubię z Herculesa moment kiedy Hermes wpada na przyjęcie z okazji narodzin Herculesa i mówi takie słowa: "Wspaniałe przyjęcie. Nie widziałem tyle miłości odkąd Narcyz odkrył sam siebie"
hicior XD
Haha dobre
Ja tak dawno oglądałam herkulesa, że jeszcze wtedy nie znałam mitologii i tego nie rozumiałam
A ja pamiętam jak w "Asterixie i Obelixie na olimpiadzie" Schumacher podczas przygotowywania rydwanu do wyścigu powiedział: Dobrze ze Kubica juz nie jedzie :D
Z tego co pamiętam to zrozumiałem "Dobrze, że Kubiceusz nie jedzie", ale teraz w sumie nie wiem jak tam było :D
Ten tekst jest boski. Uwielbiam go
Ale wiadomo że chodziło o Kubicę
0:34 Hercules (1997)
1:20 Mulan (1998)
2:02 Toy Story 2 (1999)
2:46 Shrek 2 (2004)
4:18 Asterix i Obelix: Misja Kleopatra (2002)
5:41 Auta 2 (2011)
6:21 Pingwiny z Madagaskaru (2014)
6:51 Zwierzogród (2016)
W avengers czas ultrona w czasie gdy hulk niszczył miasto w Afryce. Iron Man próbując zabrać hulka z miasta w angielskiej wersji powiedział " zabieram cię z miasta" natomiast w polskiej wersji powiedział " misia w teczkę i na wycieczkę"
Polecam sprawdzić
Pamiętam to. To było świetne!
Shrek Trzeci: Scena z Merlinem przy ognisku. Shrek patrzy na dym i mówi
- Widzę autostrady i stadiony?
Madagaskar jak lądują na plaży zebra mówi
-jesteśmy w Sopocie
Józef Stalin Żyrafa
+Józef Stalin Szkoda, że wtedy nie było jeszcze żartów o Sosnowcu czy Radomiu...
W Pingwinach z Madagaskaru Skipper pyta się Utajnionego czemu wszędzie jest napisane „NW" w ich bazie.
W angielskiej wersji odpowiada:
„North Wind." (Wiatr Północy, nazwa organizacji)
W polskiej zaś jest znacznie zabawniejsze:
„Nie wiem, w skrócie NW."
muszę przyznać, dobrze z tego wybrnęli
Tego dialogu w ogóle tam nie było
Na ekranie widac wtedy tylko wnetrze bazy z ich samolotem
@@z1zpl515 był nie pierdol głupot
W Shreku 2 był moment po tym jak Osioł i Shrek się zmienili to Kot zaczął czytać etykietę i końcowe słowa były - ..skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą - ciekawe jak było w oryginale
Może być podobnie bo ogólnie na lekach tak jest w większości krajów /języków
Nie wiem może po polsku to znaczy nie w dubbingu - zadzwoń do lekarza lub dentysty XD
@@vixskam1095 akurat nasza wersja jest chyba kopią tej od Niemców
Iniemamocni 2: tato Iniemamocny, zostając sam w domu i starając się ogarnąć dzieciaki, wypowiada slowa (głosem pana Piotra Fronczewskiego): „A co ja jestem? Rodzina Zastępcza?”.
Kocham!
Nie znam oryginału ale ostatnio mnie z Madagaskarze 3 zaskoczyło jak Alex to tygrysa z cyrku powiedział "Nie będzie Niemiec pluł nam w paszcze", odniesienie oczywiste
Czyżby Rota?
ƪ(˘⌣˘)ʃ
Wiesz może jak jest w angielskiej wersji?
Głupie pytanie xD przecież jest napisane ze nie zna oryginału 😂 no ale może ktoś inny zna?
Dubbingi zawsze mają inne odniesienia.. Każdy ten anglojęzyczny film/bajka.... dubbingowana w Polsce, w Niemczech, w Rosji itd... będzie dubbingowana pod sposób danego państwa i w odniesieniach do ich poczucia humoru.. i nie sądzę że tu można by powiedzieć "że polski dubbing jest lepszy od innego" :P
Z tego co słyszałam w studiu dubbingowym (nie sprawdzałam czy to prawda), w oryginale Shrek mówi do Osła, że "skopie mu tyłek", co w polskiej wersji zostało zamienione na "bo wyślę cię do wytwórni salami" :^)
"Ass" w języku angielskim oznacza i tyłek, i osła.
W Zaplątanych Roszpunka mówi do mamy: ale mama stęka, na co ona: stęka nie stęka. Mamie daje głos Danuta Stenka
LOL 😂
Co robi danuta na kiblu coral?
Tato przestań
Stenka, Danuta Stenka xD
Filmik super, ale mam tylko jedną uważkę małą, tak tylko dla informacji, bez hejtu: s'mores (2:23) to nie są pieczone kartofle, tylko zapieczone na ogniu pianki marshmallow i kostka czekolady, wsadzone pomiędzy dwa kawałki krakersów albo herbatników ;)
Marshmallow to pianki, więc wyszło "pianki pianki".
To mi przypomina smażenie snickersów na głębokim tłuszczu. Robi się tak chyba gdzieś w Szkocji. Ludzie to kupują. Nie liczą więc wtedy pieniędzy ani... kalorii. ;)
Płacą przecież podwójnie - za snickersa i za jego usmażenie (czyli pomnożenie jego kaloryczności!). :)
@@oroyama nie snickersy a mars bars. I sa smazone w oleju, w ktorym sie robi ryby i chipsy (frytki nie crispsy) Deep fried mars bar i deep fried pizza sa zaje..ste
@@thegamerdad73 Zawsze mi się wydawało, że to chodziło o snickersy, ale nie będę się z Tobą spierać, bo nie byłam w tym barze, tylko widziałam to smażenie batonów w telewizji. Po przeczytaniu Twojego wpisu pomyślałam, że może smażono tam najpierw snickersy, a potem zmieniono na marsy. Tylko tak sobie przypuszczam. Marsy smażone w oleju po usmażeniu ryb... Nawet nie chcę sobie wyobrażać ich smaku! To jest dla mnie jak śledzie z dżemem, czyli wykluczone. No cóż, taki mam gust kulinarny, ale skoro Tobie smakują, to... smacznego! :)
A tego słowa z "j"na końcu Twojego wpisu nie znoszę. Brr..!. Panoszy się od paru lat wszędzie, a z reguły używający go Polacy nie wiedzą, że nawiązuje do czegoś w ogóle wstrętnego, w tym także do bardzo popularnego rosyjskiego przekleństwa, w obrzydliwy sposób obrażającego matkę przeklinanego. Może byś go lepiej nie używał, nawet w wersji wykropkowanej...? To propozycja, nie rozkaz. :)
"Amerykański" Skipper z Pingwinów to porażka. Nasz polski brzmi jak prawdziwy dowódca z tym niższym głosem. Reszta ekipy porównywalna, chociaż amerykański Kowalski mógłby mieć bardziej szalony głos, tak jak nasz.
Ogólnie lubię polski dubbing w bajkach, w filmach niekoniecznie.
EvenWinter Też lubię polski dubbing, ale tylko w kwestii bajek i filmów animowanych :)
Pingwiny z madagaskaru to mistrzostwo świata.
ja mam tak, że jak film ma dubbing, to go nawet nie obejrzę po polsku, ale bajki i kreskówki są o wiele lepsze z dubbingiem :)
Oj tak, polski dubbing w bajkach i animacjach wymiata :). Idealnie głosy dobierają, przykładowo głos Cezarego Pazury jako Sida :D.
Mistrzostwo świata to dobranie dubbingu do postaci Samuraja Jacka. W wersji polskiej brzmi niemalże identycznie jak w oryginale więc można spokojnie oglądać wszystkie sezony z dubbingiem i później ostatni z angielskim Jackiem i nie wybija nas to zupełnie z klimatu po tych 4 polskich sezonach. :P
W Shreku (nie pamietam, która część) Shrek zwrócił się do grubszej siostry kopciuszka "Wojtku", której głosu użyczał Wojciech Mann :D
Zostaw całą flaszkę, Wojtuś.
Zaś w Shreku Trzecim, podczas szturmu na zamek Siostra Kopciuszka po wystawieniu nóżki mówi: "Cześć, zastałem Krzyśka?" To podobno nawiązanie do Krzysztofa Materny z którym to Wojciech Mann prowadził program "Za chwilę dalszy ciąg programu".
No i do "zastałem Jolkę" z Sexmisji :)
To była 2 część imo.
Shrek to jedyna w swoim rodzaju bajka eh... :)
Ja jedną grę słowną znalazłem wczoraj. W serialu ,,Nowe Przygody Kubusia Puchatka'', w odcinku ,,Niby Puchatek'' Tygrys w pewnej scenie każe Kubusiowi ,,mówić BEZ OGRÓDEK.
Puchatek na to odpowiada : ,,Ale ja nie wiem, co mówić Tygrysku. U nas tylko Królik ma OGRÓDEK''.
Wiele bym dał, żeby się dowiedzieć, co było w oryginale, ale w każdym razie nasze tłumaczenie wyszło idealnie.
Już wiem, co było w oryginale. Tam Tygrysek mówi do Puchatka : ,,spill the beans''. Ten idiom znaczy ,,puść farbę'', a dosłownie ,,rozsyp fasolki''. Puchatek na to odpowiada ( tak jak u nas ), że tylko Królik ma ogródek, a w tym ogródku fasolki.
Pełen jestem podziwu dla naszych tłumaczy. Musieli się dużo namyśleć, żeby znaleźć grę słowną o podobnym znaczeniu.
Jeśli o mnie chodzi to w "Shrek 3" kiedy Merlin pyta Shreka co widzi w ognisku a on zamiast powiedzieć że wózek odpowiada " autostrady i stadiony" to jeszcze przez naszym Euro :p ale nie znam jaka była tam wersja amerykańska :)
Mamy już te "autostrady i stadiony". Co więcej, jeśli wybudujemy wszystkie zaplanowane autostrady, to znajdziemy się na 12. (dwunastym!) miejscu na świecie, a jeśli wszystkie zaplanowane autostrady i drogi ekspresowe, to na 8. (ósmym!). Oczywiście, pod warunkiem że innym krajom nie przybędzie w tym czasie ani kilometra. Tak, ja też w to nie wierzyłam, ale mówili o tym poważni ludzie na poważnym kanale na You Tube. Mus mi było w to uwierzyć. Tylko nie wiem, na jakim miejscu jesteśmy teraz, ale też podobno nie najgorszym. Ha! Polak potrafi! Mimo wszystko. A my w siebie tak często nie wierzymy...
@@oroyama I po co komu ta wiedza pod takim filmem? XD
@@resar9193 Ojej! Czy wszystko na tym świecie musi mieć znaną przyczynę i znany skutek, a każde pytanie swoją odpowiedź? Twoje nie ma... na piśmie (jest pierwsza w nocy). Trudno. Jakoś to przeżyjesz albo się jej domyślisz, bo można. ;-)
@@oroyama Jak to teraz czytam przyznam Ci racje. Nie wiem czemu przywaliłem się do dobrego komenta.
@@resar9193 Ja też nie wiem, ale najważniejsze, że zmieniłeś zdanie - na lepsze dla mnie. :-) Pozdrawiam Cię i życzę Ci szerokiej każdej polskiej drogi, kiedy wyruszysz w jakąkolwiek podróż - czy to daleką, czy bliską.
Eh, za młody jesteś. "Poczuj w sobie siłę lwa" nawiązywalo do reklamy Peugeota. Zresztą francuska marka, było to dokładne tłumaczenie francuskiej kwestii z tej własnie reklamy
prawda, potwierdzam. Zdziwiłem się, że dopiero tutaj się dokopałem do kogoś kto o tym wspomniał.
@@maciejk9885 ale była też reklama batona Lion, która uderzała w podobny ton.
@@Diveyl tez mi sie z tym skojarzylo
W Pingwinach z Madagaskaru jest reporter, który nazywa się w polskiej wersji Max Kolanko (nawiązanie do Maxa Kolonko)
HAHAHAH ALE ŚMIESZNE, KOLAKNO ZAMIAST KOLONKO CZAICIE??XDDDDDDDDD
Ale to jest naprawdę śmieszne. Cała ta postać jest śmieszna, głównie w polskim dubbingu i to szczególnie w odcinku "Gdy Chucka brak". Albo jak w innym odcinku podczas topienia się powiedział coś w stylu: "Jestem Max Kolanko i nie umiem pływać" :)))
Taquito tak. Śmieszne i wiem o co chodzi
To jest ten sam gościu
Bartek Pomietło nie znam
Szrek, jedna z ostatnich części, dokładnie nie pamiętam. Mistrzostwo w pełni zasłużone za tekst przy ognisku kiedy Szrek odpowiada co widzi w ogniu
- stadiony, autostrady
ravallo to w trzeciej, jak umarł król i szukali kuzyna Fiony :)
wyprzedziłeś mnie, bo też zawsze przypominam sobie ten tekst jak jest mowa o dobrych, polskich tłumaczeniach. Dokładniej to szło "Eeh… no… eee… Widzę autostrady i stadiony?"
Heh, stadiony są, ale autostrad jeszcze nie xd.
Ja najbardziej pamiętam ostatnią scenę z trzeciej części. Dzieci zaczynają płakać, na co Shrek odpowiada ,,Ach... becikowe''.
o, o tym mialam napisac :D to bylo na tamten moment bardzo akuratne!
Dla mnie mistrzowski nawiązaniem w Shreku było jak gigantyczny kumpel Ciastka atakował zamek. Gdy oberwał mlekiem, upadając powiedział: PIJ MLEKO. Wszyscy pamiętają to hasło: Pij mleko, będziesz wielki. Ciastek był wielki :D
Ja tam uważam, że Bartosz Wierzbięta i inni tekściarze robią kapitalną robotę, zaś dubbingowcy dorównują światowej czołówce.
No a w oryginale było takie banalne "bądź doobry" czy jakoś tak.
@@ladymarvel-erso1568 To nie było banalne - to też była aluzja. Tak brzmiały ostatnie słowa "E.T." do Elliota w "E.T." :-)
@@anglik3954 - O, a to dobrze wiedzieć. W sumie już dawno nie oglądałam E.T.
Co byśmy zrobili bez tych tłumaczów polskich... :)
"Czasami jaja się traci - taki mamy klimat!..." - kwestia, która brzmi dla Panów trochę niepokojąco ;-)
Mieszko ll może to potwierdzić
W "Sezonie na Misia" padły słowa: "Wierzymy w Prawo i Sprawiedliwość, w skrócie: zjeżdżaj dziadu". Ktoś, kto interesuje się polityką, zrozumie :)
w sumie to kazdy powinien ogarnac, każdy kto kto sprzed 00 i ogarnięty ;p
@@TwojstaryHub Ja jestem 2004, a ogarniam.
W oryginale było ''spieprzaj dziadu'' ;)
M. Harris ja z 2001 i też ogarniam ;)
@@TwojstaryHub "... kto sprzed 00 i ogarnięty" - padłam ze śmiechu, bo można to tłumaczyć jako: "kto sprzed toalety i ubrany, uczesany, czyli gotowy". W czasach PRL-u na toaletach widniały dwa zera (!) zamiast napisu WC, bo to przecież angielski skrót od słów "water, closet", a że angielski to wtedy nietolerowany, aby nie kojarzył się ze "zgniłym Zachodem". No cóż, pamiętam to, bo jestem... ubiegłowieczna. Na określenie, że jestem sprzed dwóch zer, nigdy w życiu się nie zgodzę. "Choćby do pistoletów przyszło lub do szpady! Honor każe" - jak powiedział Hrabia do Gerwazego w "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza. To ile pojedynków mi grozi? :)
Mi tu zabrakło tekstu ze Shrek'a "Żwirek kręci z Muchomorkiem"
Z Muchomorkiem?
A więc Żwirek kręci z muchomorkiem... xD
Piękne combo
Ale na pewno ? Ska wiesz ?
Panie! Znaleźliśmy je! xd
Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza, choć gdyby mogła jadłaby dżem.
Anoniman Piotr najlepsze ever 😂
Jeszcze w Asterix i Obelix Misja Kleopara jest na samym końcu takie... Nie wiem co jest w oryginale ale w naszej wersji jest coś w stylu " I to właśnie mówił Cezary... Tzn Cezar" Nawiązujące najprawdopodobniej do Cezarego Pazury podkładającego głos za jedną z postaci. (Sorka za brak precyzji, ale dawno nie oglądałem :D )
Co do kwestii związanej z Cezarem i Hadesem to obraz przedstawia Cezara przed, którym broń składa Wercygentoryks a słowa Veni Vidi Vici zostały wypowiedziane a właściwie zgodnie z przekazem napisane po bitwie pod Zelą, która miała miejsce kilka lat później. Niezależnie od tego materiał super i pozdrawiam twórcę!
Z "Iniemamocnych", w których Kora podkładała głos Ednie:
Bob: Widziałem twój pokaz w telewizji, chyba był w B… B…
Edna: W Buenos, dziecko, w Buenos! I te supermodelki, nie wiem co w nich
takiego super… Banda zmanierowanych wieszaków, tylko się miżdżą,
pińdżą i ględzą o swoich układach pokarmowych!
Nie dość, że wzmianka o Buenos jest ukłonem w stronę Kory, to jeszcze pozostała część jej wypowiedzi jest znacznie ciekawsza i "barwniejsza" niż w oryginale. Dobre, bo polskie - gratulacje dla kreatywnych tłumaczy :-)
Misja kleopatra jest fonomenem jesli chodzi o gre słów czy śmieszne imiona bohaterów :P
Jestem tobą rozczarowany, Twardydyskusie
Antywirus !
Na imię mam Antywirus!
taa i Pornoramix
swat159951 Pornografiks gdzieś było
W "Asteriksie I Obeliksie" zapomnieliście o tym jak w czasie walki Numernabisa i Marnegopopisa, Numernabis mówi "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" - to nawiązanie do tytułu polskiej komedii "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", poza tym jeszcze w scenie gdy Obelix rozpierdziela Rzymian i zastępują tę scenę filmem przyrodniczym ze względu na jej "niecenzuralny charakter" o languście mówi Krystyna Czubówna (której chyba nie muszę nikomu przedstawiać) co potęguje humorystykę tej sceny.
A! I jescze jedno - w ostatniej scenie Numernabis mówi: "Jak myślisz co robi Kleopatra i Sezam?" na to gość odpowiada: "Cezar", a Numernabis na to: "Cezary" - to odniesienie do aktora dubbingującego Numernabisa, Cezarego Pazury.
Pamiętam to o langustach, to jedyne co zapamiętaliśmy z filmu na konkurs 😂
@@johnnypolish2596 To może być także nawiązanie do nazwy francuskiej nagrody filmowej Cezar, przyznawanej przez Akademię Sztuki i Techniki Filmowej (Académie des arts et techniques du cinéma) od 1976. Jej nazwa pochodzi od imienia Césara Baldacciniego, francuskiego rzeźbiarza, który wykonał wręczaną nagrodzonym artystom statuetkę. Może to takie mrugnięcie okiem do przyznających Cezary, że twórcom filmu taka nagroda się należy? (Amerykanie nawiązywaliby, oczywiście, do robienia Oskarów.) Udało im się to, choć w odniesieniu do kostiumów, a nie gry aktorskiej czy dowcipnych dialogów. Przyznano za nie Cezara w 2003 r.
Jest też nawiązanie do innych piosenek. To port Aleksandria układa się do snu. To z polskiej wersji Fiedlera Green Stary port się powoli układa do snu, świeża bryza zmarszczyła morze gładkie jak stół. I znów morsko, krwawobrody krzyczy dobry statek choć sławę ma złą. To z polskiej wersji Pożegnania Liverpoolu.
Uważam, że jedno z najgenialniej odwzorowanych imion/przydomków pochodzi z filmu "Asterix na Olimpiadzie". Drugo-, trzecioplanową postacią jest tam Wyrwałomus, będący skrybą. W wołaczu jego imię brzmi "Wyrwałomusie!", co doskonale tłumaczy kwestię jego obciętego języka.
Same najlepsze filmy :D
Akurat to z tym mnożeniem wcale nie było takie głupie, w końcu istnieje takie określenie "mnożyć się jak króliki" :p
Ten film też dialogował Wierzbięta. :>
Zdecydowanie wolę "zasiedmiogórogród" od "farfaraway" ze Shreka.
tylko przez to ucieka jeden zart gdzie shrek odpowiada w karocy ze to dosyć daleko i w orginale ma to sens
@@szminka100 Wiesz, góry zwykle nie sa małe. Ich podstawy sa na dość dużych powierzchniach rozłożone. Więc bycie za siedmioma górami to wciąż duża odległość, więc żart nadal istnieje. Nie jest aż tak oczywisty i śmieszny, ale istnieje.
@@Stomolko ale nie ma sensu
@@aaaaaaaaaaaaa333 właśnie napisałem przecież, że ma sens.
@@Stomolko wlasnie nie ma
Ciekawy odcinek ale warto wspomnieć o scenie ze Shreka 1 gdzie Osioł na początku filmu uniósł sie w powietrze i mowi "Każdy latać może, trochę lepiej troche gorzej" a w ang wersji "Jestem mucha, jestem mucha" co było nawiązaniem do filmu Mucha :D Pozdrawiam
Arkadiusz Rogoziński - Aż dziwne, że nie znalazło się to w tym zestawieniu.
Arkadiusz Rogoziński Warto wiedzieć, że jest to nawiązanie do piosenki, którą wykonywał kiedyś Jerzy Stuhr " śpiewać kazdy może"
Tak, oczywiście. Tym bardziej, że głosu Osłowi użyczył sam pan Jerzy.
Albo w dwójce jak śpiewa piosenkę o rolniku to w angielskiej jest nawiazanie do czegoś innego tylko nie pamiętam czego
2:23 S’mores to pieczone kartofle?? Serio? Padłem! 😂😂😂
Tez się oplułam ze śmiechu jak to zobaczyłam
W Shreku 2 słychać jak Osioł śpiewa w czasie deszczu osły się nudzą która jest nawiązaniem do piosenki w czasie deszczu dzieci się nudzą (fragment to 41:05 w shrek 2) 😉
5:22 mi się to kojarzy z batonem Lion, w reklamach występują teksty w stylu "poczuj w sobie lwa"
No właśnie szukałem tego hasła w reklamach Liona, bo to było pierwsze z czym mi się skojarzyło, ale nic nie znalazłem. Dlatego wolałem jedynie o tym dopowiedzieć w swoim materiale.
Na bank jest to z reklamy Liona - być może jakiejś starszej sprzed ery internetów. Pamiętam tę reklamę jak jeszcze dzieciak byłem :P Strzelam, że rocznik między 1994 a 2000 z hakiem.
niestety nie znalazłem, ale cały czas byłem przekonany, że jest to z reklamy peugeota (chyba 206)
Poczuj siłę lwatTo z reklamy Peugeot jak ktoś już napisał. Mówił to i w reklamie i w filmie Łukasz Nowicki.
Myślę, że to jednak z reklamy napoju Powerade, nawet by pasowało do sytuacji.
Świetny film. W "Shreku", gdy przemawia on do postaci z bajek, Pinokio skanduje "C, C, CWK, CWKS!". W "Księciu Półkrwi" słynne "Cooo" jest lepsze niż w oryginale. Ponadto w "Małpach w kosmosie", "Prawdziwej historii Kota z Butach" czy "Simpsonach: Wersji kinowej" jest wiele, wiele nawiązań do przeróżnych rzeczy, choć są one dodane przezajebiście na siłę i są kompletnie nieśmieszne.
- Małpy - scena, gdy główny bohater tańczy, mówiąc przy tym przerobione imiona znanych ludzi, np. Tytus Maserak.
- Kot w butach - nawiązania do "Jak oni śpiewają" i "Czterej pancerni i pirs" oraz wzmianka o Deichmannie.
- Simpsonowie - wielokrotne nawiązania do ówczesnej sytuacji politycznej w Polsce, czyli coś, co się przedawniło.
W "Małpach w kosmosie" senator jeszcze mówi, że od lotów w kosmos ważniejsza jest dolina Rospudy i Euro 2012 xD
Oooo tak. Generalnie nie lubię dubbingu w filmach nieanimowanych i Harry Potter nie jest tu wyjątkiem. Ale "Cooo" naćpanego Harry'ego miażdży :P
Małpy to taka animacja po której mi się ostatecznie przejadły nawiązania do polskiej rzeczywistości. Simpsonowie byli jeszcze ok.
O częśc jestes tu!
Ja szczerze najbardziej lubię scenę z Muppetów gdzie (zdaj się) Kermit mówi „Nuda jak w polskim kinie” 😂
I później jeszcze z takich nawiązań to „Może wystawiali w pustyni i w puszczy”. Pamiętam, że sprawdzałem w oryginale obydwa cytaty.
Oj Bo Kermit To Wygryw Życia I Tak Już Na Zawsze Zostanie xDD
nie pisz wszystkiego wielka litera
To co pokazałeś to po prostu dobra LOKALIZACJA, a nie tłumaczenie. Różni się to właśnie tym, że wiele żartów, odniesień z innych krajów byłoby dla Nas niezrozumiałe i bez sensu, dlatego przenosi się to na polskie realia.
Wg ten filmik powinien się nazywać "Filmowe kwestie, które zostały świetnie przetłumaczone na język polski". Takie właśnie jest zadanie dobrego tłumacza, aby nie tylko przetłumaczyć zdania 1:1, ale także zmienić odnośniki kulturowe (w tym przypadku z angielskiego) na te związane z językiem na który tłumaczy (polski), żeby lokalna publiczność zrozumiała ton i charakter wypowiedzi. Szczególnie istotne jest to właśnie w komediach. Dlatego nam się wydaje, że Shrek po polsku jest śmieszniejszy, a innym, że to właśnie w ich języku jest ten najlepszy. No i w animowanych filmach jest jeszcze kwestia aktora, który podkłada głos. To, że to właśnie Stuhr dubbinguje Osła też ma wpływ na to, jak odbieramy dane tłumaczenie.
Wszystkie trzy części "Shreka" oraz "Asterix i Obelix. Misja Kleopatra" mają naprawdę wybitny polski dubbing. Zresztą ten "Asterix" to dla mnie jedyny film aktorski, którego oglądanie z dubbingiem sprawia mi przyjemność. Niestety nie został (jeszcze?) wydany w Polsce na Blu-ray, a jedynie na DVD, którą to wersję oczywiście kupiłem. Niewiele filmów dostąpiło takiego wyróżnienia. :)
A But Manitou? Sztuczne jak jasny pierun, ale cudowne jak mało co :)
I jeszcze "RRRrrr", tego samego reżyser co "Asterix i Obelix Misja Kleopatra"
kmplayer powinien mieć opcje załadowania osobnej ścieżki dźwiękowej do odtwarzanego bluraya.
MKVmerge zaś służy do miksowania na stałe ścieżek w plikach.
Aleksander Wódz Szoszonów Tępa Pała XD
Lothario Bazaroff A nawet wszystkie cztery część Shreka :D
Ja absolutnie kocham, scenę w Shreku 3. Podczas której Śnieżka zaczyna śpiewać Immigrant Song a na to Drzewce odpowiadają 'No teraz to zdębiałem', o ile pamietam to, w oryginale po prostu wzruszają ramionami.
Tak samo jak w drugiej części jak Shrek Fiona i Osioł wjeżdżają do Zasiedmiogórogrodu i Osioł patrzy na palmy, to o ile pamiętam Murphy wtedy albo milczy, albo mówi 'wow', a Stuhr mówi 'sadzooonki'
To była Śnieżka ;)
Taak, i ten krzyk Aaaaoooooo-AH!, a zaraz potem Heart - Barracuda ;)
W "rock dog pies ma głos" gdy dwa wilki rozmawiają ze sobą jeden mówi "ja tu do ciebie mówie a ty sobie łapiesz pokemony?!" To mnie rozwaliło. XD
2:24 S’’mores to nie zadne pieczone ziemniaki xd to herbatniki + czekolada + stopiony na ognisku Marshmallow
Shrek 2 - Ciastek mówi: Pozdrowienia od muchomorka młynarzu, masz jakąś mąkę na składzie? W ang było Fire up the ovens, muffin man. We've got a big order to fill. No jak ktoś nie wie co w ulicznym slangu oznacza mąka ten jeszcze mało wie :) Dla mnie najlepszy "easter egg" ze wszystkich polskich dubbingów
W Shrek 2 jeszcze w scenie jak król zmienił sie w żabę wypowiedział do Shreka słowa "Shreku, Fiono... Czy ujdzie mi płazem jeśli teraz was przeprosze i pobłogosławie?"
A mi bardzo podoba się gra słów w tytule, która zmienia większość dialogów serialowych. Chodzi konkretnie o "Kim Kolwiek", która za granicą jest zwykłą Kim Possible.
AlteAvi o tak, racja, pomyliłam nazwę 😂 tak tak, sam przekaz rozumiem, ale uważam, ze Polska nazwa jest ciekawsza, można za jej pomocą stworzyć wiele więcej gier słownych, piosenka tytułowa także brzmi ciekawiej.
Tak w zasadzie, w oryginale chodzi raczej o to, że Kim Possible brzmi praktycznie jak " IMpossible", czyli NIEmożliwe, co miało być nawiązaniem, do tego, że wykonywała trudne misje, z pozoru niemożliwe do rozwiązania. ;)
Za to "Ron Stoppable" (gra słów od "Unstoppable") musiał być przechrzczony bo nie szło niczego wymyślić :D
Czyli gra słowna podobna do "Iniemamocni" :)
Ross Rabiaka 😊
5:22 "Poczuj w sobie siłę lwa" To było kiedyś hasło reklamowe peugeota którego logiem jest lew rzucony z profilu. :)
nie tylko a baton Lion ?
@@szymonuc9327 W Lionie jest "obudź w sobie siłę lwa". I to jest hasło od 2009 - 2010 roku.
"Poczuj w sobie siłę lwa" pochodzi z 2002 roku, z kultowej wówczas reklamy Peugeota, gdzie te słowa padały zaraz po wybiciu na ekranie logo marki. Zresztą nawet lektor jest ten sam :)
@@bartheus88 dobra czaję
W Harrym Potterze I Czarze Ognia na balu bożonarodzeniowym, gdy Hermiona bawi się z Krumem to Ron mówi w oryginale do Harryego "Pumpkinhead" co znaczy Dyniogłowy, a w polskiej wersji "zaraz Krum zrobi bum" :D
Było tego w Szeregowcu Dolocie (samo nazwisko gł. bohatera nawiązujące do Franka Dolasa), ale na tę chwilę nie pamiętam nic oprócz "Widzę, że [biorą w swoje szeregi] wszystko co lata, nawet muchy krążące wokół twojej sempiterny..."
Uwielbiam ten film x]
W filmie Asterix na olimpiadzie Brutus mówi do Juliusza Cezara "spieprzaj dziadu!"
Mnie to rozwaliło jak w filmie "Pingwiny z Madagaskaru" Szeregowy przebrał się za syrenę. A Skipper do niego: Syrenka jak warszawska. 😂😂😂
No bo to DreamWorks nie da się myśleć
M Madagaskarze kiedy znaleźli się na tytułowej wyspie Marty mówi że są w Sopocie
Nelman*
Tyrus13 Król Julian mówi też że pochodzą z"Straszliwego Wąchocka " czy jakoś tak
Tylko nie straszliwy Wąchock :D
A potem Gloria powiedział "To gdzie jest molo?"
Świetny kanał 👍👍👍
Coś co akurat w oryginale dla mnie zawsze będzie lepsze ze względu na grę słów. Harry Potter i Więzień Azkabanu - lekcja z boginem. Uczą się zaklęcia riddiculous co Malfoy po polsku komentuje "ależ to idiotyczne" a w angielskim "this class is riddiculous".
Super odcinek :) moim zdaniem Asterix i Obelix misja Kleopatra to najbardziej udany dubbing
wieszkto DZIĘKI :)
Leszek Szwaj najlepszy Numernabix :D
Wydaje mi się, że to nie jest tak, że te teksty są obiektywnie bardzie śmieszne, tylko, że tłumacze zrobili dobrą robotę przekładając je na język polski. Użyli odpowiedniej gry słów, naturalnej dla naszego języka, przytoczyi odniesienia z którymi łatwo się polskiemu widzowi zidentyfikować. Dzięki temu, polska wersja językowa śmieszy Nas bardziej, bo lepiej ją rozumiemy. A ponieważ ogólny sens wypowiedzi pozostaje ten sam - mamy tłumaczenie idealne.
A cokolwiek może być obiektywnie śmieszniejsze? Wszystko zależy od siły skojarzeń.
Aladyn i Król Złodziei - podczas sceny ślubu na początku filmu Dżin mówi "Chce mi-sie fotografować", po czym nagle na scenę wkracza niedźwiedź, po chwili uciszany przez Dżina który mówi "Odechciało mi-sie" :D W wersji angielskiej nie było to tak zabawne jak pamiętam
W ,,Shreku 2" był jeszcze fragment gdzie Shrek pożegnał pasażerów karety, którym zabrał ubranie, słowami: „Dziękuję waszmościowie. Pewnego dnia się odwdzięczę” co nawiązuje do filmu Jerzego Hoffmana ,,Ogniem i mieczem".
"Poczuj w sobię siłę lwa" to hasło z bardzo starej reklamy peugot
Panie Shrek czy móglby Pan zaryczeć dla mojego syna ?
- " NO ZARYCZ NO " tą scenę bede pamietał do końca życia jeszcze z tym idealnie dobranym głosem takiego wyrafinowanego gówniaka :D W ang wersji było "do the roar " i brzmialo dużo gorzej :/
Choć tej części Shreka (Shrek Forever) nie lubię, to to najlepsza scena z jakiegokolwiek filmu :) Jeszcze pod koniec jak już Shrek zaryczał, tym ochrypniętym głosem: kocham cię tatoo
Ta scena była bezbłędna, jedyna jaką się zapamiętuje z tej części Shreka =')
Długo tą kwestię miałam jako dzwonek sms :D
Nie lubie dubbingów ale Shrek jest duzo lepszy z polskim dubbingiem wedlug mnie.
Mistivicate ja z kolei miałem Ryk T- Reksa z Parku Jurajskiego
Simpsonowie: Wersja kinowa tam było kilka niezłych polskich kwestii min: W życiu mi nie wyszło odnosząc się do piosenki Budki Suflera czy na widok zmutowanej wiewiórki prezydent Schwarzenegger mówi, że posiada ona zęby jak u ministra oświaty z dalekiego kraju odniesienie do ówczesnego polskiego ministra edukacji Romana Giertycha (znalezione na wikipedii) jest tego więcej :D
w Gnomeo i Julia w polskiej wersji jest (odnośnie ojca Gnomea): "Niech spoczywa w przedpokoju.", a w angielskiej "in the pieces" (gra słów od "peace" czyli pokój i "pieces" czyli kawałki.)
koszmarka 213 podobną angielską grę słów można znaleźć w grach Duke Nukem Forever oraz GTA 5
To jest stare jak świat. No prawie. Już starożytni Rzymianie przekornie przekręcali requiescat in pace czyli spoczywaj w pokoju na requiescat in pice czyli spoczywaj w smole (w piekle)
Shrek, "latac kazdy moze, troche lepiej, czasem troche gorzej, ale nietstety ja mam talent"...Piosenka Stuhra z czolowki Szansy na Sukces :)
2:02 raz , dwa , trzy #3 XD jeszcze brakuje tu ToyStory3
"Zaatakowane...Imperium kontratakuje" w Asterixie i Obelixie Misja Kleopatra, leci muzyka z Gwiezdnych Wojen i nawiązanie do bodaj V części tegoż filmu. ;)
@Tomasz Kuplowski to już "W służbie Jej Królewskiej Mości"
W polskiej wersji Nowe szaty króla jest moment wtedy kiedy mówi : Wierni jak czterej pancerni.
Pamiętam, że w którymś odcinku Pingwinów z Madagaskaru Kowalski mówił 'Matko Boska Częstochowska' czy jakoś tak :P
XSky NightcoreX
"Matko Boska Częstochowska tato zjadł żelazko"
Idealne
Plus polski dubbinger, który potrafił to wypowiedzieć 300 na godzinę 👌(aż początkowo nie rozumiałam, musiałam zobaczyć napisy xd)
Jeżeli chodzi o Shreka to dla mnie najlepsze jest nawiązanie do piosenki Stuhra "Śpiewać każdy może" kiedy osioł zaczął latać 😂 nie muszę mówić że to właśnie on dubbinguje osła 😀
5:22 Zawsze myślałem że tu chodzi o reklamę batona Lion.
Same
W shreku (nie pamiętam w jakiej częsci)shrek mówi "zastałem Jolkę"
A to nie był ktoś inny ?
pokfen okej
Olesław 13 To było "Zastałem Krzyśka?" i to było w trzeciej, jak królewny i siostra kopciuszka uciekły z lochóe :)
Agnieszka Konieczna może i tak dawno nie oglądałem
Tak to było ,,Zastałem Krzyśka?". Bo Wojciech Mann podkładający tam głos pracuje wiele lat z Krzysztofem Materną, tutaj też takie fajne nawiązanie.
W ,,Asteriksie na Olimpiadzie" przed wyścigiem rydwanów podczas rozmowy Schumahera z technikiem jego zespołu pada kwestia:
Technik: ,,Dasz radę?"
Schumaher: ,,Grunt, że Kubica się nie ściga"
poczuj w sobie siłę lwa - Peugeot
dokładnie tak
I to by pasowało w końcu to francuzi :D
grzesiekXXVI albo Lion
Siłe lwa w peugeot, taaaa xDDD
White Knight w logo peugeota znajduje sie lew, wiec nie wiem o co ci chodzi
I don't understand any polish but I'm doing content similar to this and from what I can understand of this video, these observations are hilarious! Great job with this video, and super useful as a resource!
Co do ciekawych imion - w Asterixie i Obelixie MK jedna ze służek ma ma imię Gimikis (jakby ktoś nie załapał -Gimme a kiss-czyli daj buziaka), co by tłumaczyło dziwną minę Asterixa gdy się przedstawiła. :D
Avengers: Czas Ultrona. Kiedy Stark i Rhodes próbują podnieść młot Thora.
- Ciągniesz?
- Nie, pcham, wiesz?!
Najlepsza kwestia.
Jedna z najlepszych :D. W oryginale to nie brzmiało tak zabawnie. W ogóle Avengers 1 i 2 mają więcej takich perełek w polskich wersjach.
Kobieta ciągnie, a mężczyzna pcha - tak z reguły jest. :)) :P
Gdzie jest dory- Krystyna Czubowna 😂
W oryginale scena tak wielkiego wrażenia nie zrobiła, a przy dubbingu cała rodzinka leżała ze śmiechu :'D
Sonda "Nieskończoność" w Małpach z kosmosu to też była Krysia :)
MatFoX W Misja Kleopatra była taka scena:
Narrator + stopklatka: Ze względu na drastyczny charakter tej sceny, postanowiliśmy zastąpić ją materiałem poświęconym languście.
*TU WCHODZI CZUBÓWNA:* Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza. Choć, gdyby mogła, jadłaby dżem.
7:30 a może to też nawiązanie to Jamesa Bonda.
Nazywam się Bond, James Bond.
to samo w sobie jest nawiązanie do Bonda, ale imię ewidentnie jest grą słów nawiązująca do "Jam Łasica"
Jam łasica. Dan łasica
Tadeusz, Pan Tadeusz
&Lynn& LilolyKelty xD
7:17 wspomnieć o Wiedźminie✔ 5:23 chyba odnosiło się do ówczesnej reklamy batona Lion. Pozdrawiam i za ciekawy filmik suba oraz lajka zostawiam :)
podoba mi sie, ze dajesz napisy tez do angielskiej wersji, przez co moge to wyslac Mamie :D