Chciałbym żebyście przed takimi testami jak ja sprawdzili wasze regulatory pod kątem działania z akumulatora wejścia mppt za pomocą zasilacza stabilizowanego, żebyście niczego sobie nie uszkodzili. Jak w poniższym filmie ja to zrobiłem. Ważne żeby regulator miał możliwość ograniczania prądu ładowania. ua-cam.com/video/WdzSOTgNvY0/v-deo.htmlsi=_O5D02ylK-S8POL9
Działa jak należy dokładnie jak oczekiwałem. minus tylko taki, że ciut skomplikowany. Ale to uproszczę :P. Oj tak współpraca jest dobre, taka forma przekazu, kiedy żona mnie nagrywa zdaje się być zdecydowanie lepsza. Dziękujemy i wzajemnie. Pozdrawiamy.
Co najważniejsze - poprawne - w przypadku połączenia różnych akumulatorów chemicznych. Można tak dopasować parametry pracy, żeby magazyn kwasowy np. przy 50% naładowania LFP wkroczył do pracy odciążający tym samym LFP. Ideą tego układu jest prosta " Nie sprzedawaj - wykorzystaj" 👍. No i co najważniejsze kwasiak jest rozładowywany stałym prądem - czyli tak jak lubi - bez tych uderzeń z odbiorników dużej mocy.
Witam. Szacun. Świetny pomysł. Ja osobiście wolę jako pierwsze ładować LiFePo4, później dopiero AGM ładuje.. Bo są mniejsze straty i lit same plusy. Pozdrawiam
Bardzo dziękuje. To jest konfiguracja tymczasowa. Zima przed nami i jak wszyscy wiemy słońca będzie coraz mniej. Będzie czas na schludniejsze skonfigurowanie całego układu. Swoją drogą wczoraj finalnie wszystkie ogniwa w LFP zostały przez BMS zrównoważone w moim magazynie. Także dziękuje za wcześniejszy komentarz pod innym moim filmem, skupiłem się nad tym problemem i go rozwiązałem. Dziękuje. Pozdrawiam, Kamil.
Zgadza się. Tylko podkreślam najpierw zaczynamy od źródła prądowego regulowanego - zasilacz laboratoryjny na przykład. Ważne też żeby regulator słoneczny miał funkcję ograniczania prądu ładowania.
O to chodziło, choć układ ten jest już pewną komplikacją i uważam, że należy to przeanalizować i uprościć. Głównym problemem, który został tu rozwiązany jest połączenie LFP i Kwasu. Pozdrawiam, Kamil.
Dobre rozwiązanie muszę to przemyśleć bo mam pare modułów samochodowych i ten pomysł daje możliwość włączenia ich do systemu mimo odmiennego napięcia ;)
@@krisjerry767 Zgadza się. Proszę tylko przed podłączeniem pod regulator mppt akumulatorów w wyjście pv sprawdzić jak zachowuje się regulator podłączając zasilacz regulowany. Najlepiej kiedy regulator ma regulacje prądu ładowania. Pozdrawiam, Kamil.
Bardzo dziękuje. Dodam, że można w ten sposób łączyć nie tylko kwas, ale również inne chemie i nie tylko, bo w ten sposób można również łączyć magazyny o różnych pojemnościach kontrolując dokładnie przepływający prąd.
Bardzo fajna koncepcja. Mi nie pasuje tylko wydzielenie paneli pod sam kwas. Bo one wtedy nie pracują na inne tematy. Ale może to moja mentalna blokada. 😊
Proponuję Tobie zakupić jakiś regulator nisko napięciowy spiąć po 2 panele razem i zrobić takie stringi np 3. Zabrać Ci to nic nie zabierze bo dalej będziesz ładował Swój magazyn. Natomiast myślę, że zobaczysz, że coś ciekawego. Szeregowo a równolegle w te gorsze dni to jest duża różnica. Nic nie tracisz, mało tego zyskujesz👌
Oj tak dzisiaj miód malina. Słoneczko świeciło lux. Niebo piękne przejrzyste, później po południu tylko chmurki się pojawiały. LFP przed 10:00 już 100%. Pozdrawiam 👍
Dodam jeszcze, że z mojego punktu widzenia najtańsza i daje największe możliwości. Regulator ma RS485 a ja mam Homeassistanta. dołożę do tego ESP32 i mam w pełni sterowalny układ doładowywujący z kontrolą przepływu energii.
@@off-grid1307 To prawda. kolejnym ciekawym aspektem tego układu jest stały prąd rozładowywania kwasiaka - regulujemy dla prądu C20(dwudziestogodzinnego) i wyciągamy z kwasiaka pojemnośc deklarowaną, nie mamy peaków prądowych dużych ponieważ regulator obcina do ustawionej wartości. Uderzenia bierze na siebie LFP a kwas oddaje stałym prądem.
@@Rrayford Technicznie inne napięciowo parametry pracy tych akumulatorów. W połączeniu równoległym LFP i Kwasiaków pracował by głównie LFP. Kwasiak obciążał by LFP niczym kula u nogi. A pracę rozpoczął by tam gdzie LFP jest już rozładowany.
Dokładnie tak się dzieje. AGM 48V zaczyna być obciążany w chwili, kiedy LFP dochodzi do zera. Podczas kiedy LFP pracują w swoim zakresie, na AGM trafia szczątkowy prąd liczony w dziesiętnych ampera. Moje AGMy pochodzą z okresu przed spadkiem cen LFP, przy tych cenach sprzedać się nie da więc zostawiłem jako awaryjny magazyn kiedy padnie główny. Dodałem jednak do nich chińskiego [szanta KH140F + przekaźnik 48V/100A], który ma za zadanie ograniczać prąd ładowania i rozładowania. Ogólnie gratuluje pomysłu. Jedyna wada to napięcie 72V, co wyklucza zastosowanie magazynów 48V bez rozbudowy.
@@andrzejchabros7141 Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń, których nie sprawdzałem. 72V to wada albo zaleta, zależy jak na to patrzeć. Jeśli spojrzymy od strony natężenia prądu to mamy mniejsze straty na połączeniach, przewodach itp. bo im wyżej z napięciem tym prądy mniejsze przy zachowaniu tej samej mocy. Systemy HV to jest poziom wyżej.
@@KamilSSj2 Zwrócę się może w taki sposób😃 -- KOLEGO, uważam Cię za człowieka "technicznego", więc chcę zwrócić małą, aczkolwiek dość znaczącą, wśród Nas, uwagę odnośnie gramatyki. W języku polskim wielkości jednostek fizycznych się odmienia, a więc mówimy/piszemy: 1 metr sznurka, 1 tona piasku, 1 kilogram cukru, 1 Volt, 1 Amper, 1 Ohm. Nie jest poprawnie mówić/pisać 10 Volt, 5 metr sznurka, 3 kilogram cukru czy 25 Amper. Poprawnie - 25 amperów, 6 ton piasku, 30 kilogramów ziemniaków, 16 voltów czy np.100 niutonometrów. Pisałem to już wielokrotnie dawno temu. Wiem, że dotarło to do bardzo wielu osób i mam nadzieję, że jeszcze kręgi te się poszerzą. (tak na marginesie - kiedyś w Poznaniu na uczelni "przećwiczył" mnie za to jeden z profesorów od elektrotechniki😁). Pozdrawiam
@@ElektronikMirek1976 A ja teraz powiem coś od siebie. Zapewne jesteś starszy niż ja, co oznacza, że Angielskiego w szkole zapewne nie miałeś i nie jesteś z pokolenia gdzie to Angielski dominował w Polsce. Jestem rocznik 1990, język Angielski miałem od chyba 3 klasy podstawówki, a możliwe że i wcześniej. Czytam sporo Angielskich treści w języku Angielskim, oglądam filmy w języku Angielskim. Mimo iż jestem Polakiem z Polaków to już "przesiąkniętym" Amerykanizmem, tak jak Ty prawdopodobnie jesteś z czasów Rusyfikacji społeczeństwa Polskiego. Nie napisałem tego, żeby Cię urazić. Chciałem wytłumaczyć, że wychowani jesteśmy w różnych czasach. Co sprawia, że ta różnica pokoleniowa wywołuje u nas wiele nieporozumień - niepotrzebnych zresztą. A ja rozumiem liczbę mnogą i liczbę pojedynczą. A z Polskiego miałem TRÓJE. Pozdrawiam, Kamil.
@KamilSSj2 Tak właśnie jest. Angielski jest językiem bardzo uproszczonym. Jesteśmy w Polsce (jeszcze). Polski dla całego świata jest zagadką praktycznie nie do rozwiązania.
@@ElektronikMirek1976 😊 Myślę, że obecne czasy powodują, że poczucie Polskości w Polakach staje się coraz większe. Ja oczywiście pracuję nad uwagą od Ciebie i od innych kolegów odnośnie odmiany jednostek w liczbach pojedynczej i mnogiej.
Dobry patent ale udało się go zrealizować dzięki temu że masz większe napięcie na kwasiakach, wystarczającą ich liczbę, oraz że ładowarka nr2 przyjmuje tak niskie napięcie i że mechanizm mppt tutaj nie wariuje. Wiem o takich układach jak u Ciebie ale często jest to układ gdzie urządzenie 1 to typowa ładowarka bez wyjścia load a urządzeniem 2 jest dc-dc który zajmuje się przenoszeniem energii. Gratuluję zgrania tych urządzeń i czekam na pokazanie integracji HA. Spokojności i wyrównania życzę.
Celowo szukałem regulatora który działa w bardzo szerokim spektrum napięciowym, ponieważ wiedziałem, że muszę akumulatory połączyć w układzie wyższego napięcia. Najsensowniejszym był oczywiście układ 72V, ponieważ w ten sposób mogłem wykorzystać wszystkie akumulatory. Regulator ten musi mieć na wejściu paneli napięcie o 3V wyższe niż na baterii i już rozpoczyna ładowanie. Przed stworzeniem tego układu testowałem regulator z zasilaczem stabilizowanym i akumulatorem 12V na innym z moich poprzednich filmów. Układ testowy_1 zadziałał zgodnie z oczekiwaniami więc zrealizowałem fazę_2, czyli układ aktualny. Faza_3 przed nami :). To, że wykorzystałem wyjście DC-LOAD to przypadek, gdyż nie zamierzałem z niego korzystać. Można powiedzieć że "spadło z nieba jak ślepej kurze ziarno" i dobrze, że jest bo przydało się i będzie już wykorzystywane dalej. Z Victrona występują urządzenia o nazwie ORION. Jednak postawiłem na inne rozwiązanie. Czy dobre - to się okaże. Bardzo dziękuje i pozdrawiam, Kamil.
Nie komunikowałem ich, nawet nie wpadłem na ten pomysł. Natomiast będę je komunikował z Homeassistant by zautomatyzować ich pracę w zależności od zapotrzebowania układu.
@@KamilSSj2 heh dzięki ale chodziło o te mostki zbiorcze / szyny zaciskowe co łączysz na nich dwa banki aku kwas i z drugiej strony drugim wychodzisz z rozłącznika na nowy magazyn.
@@lukaszlesniak 😄 nie zrozumiałem. To jest stosowane w szafach elektrycznych jako listwa rozdzielająca przewody PE i N. Na te konkretnie nie mam linka, ponieważ kupiłem je w sklepie stacjonarnym u mnie na miejscu. Coś podobnego: www.schrack.pl/sklep/listwa-zaciskowa-n-pe-2x8-bk080097.html Pozdrawiam, Kamil.
Nie kalkulowałem tego. Przypuszczam, że z uzyskanych 5kWh ze słońca do kwasiaka przekaże do LFP ~4kWh. Podszedłem do tego tematu inaczej. Teraz ja zadam Ci pytanie. Jakie zyski miałbym gdybym nie podłączył kwasiaka do systemu?
@@KamilSSj2 Spoko zapytałem tylko z ciekawości , czy jakoś ci to wpadło w oko . tak czy owak zysk jak słońce to zrobiło i świetny eksperyment ... Chociaż ja bym opylił te kwasiaki i dokupił 1 lub 2 lifepo4 dobre ceny teraz są ale co poradze że ty je akurat kochasz albo masz do nich straszny sentyment
@@XartudituX To nie sentyment. Nie chce ich oddawać za bezcen, albo dochodzić się z kimś kto je później kupi i zaniedba a później będzie miał do mnie pretensje, że złom mu sprzedałem. U mnie mają teraz jak w raju.
@@KamilSSj2 masz racje masz miejsce a niech działają , ale ja nie mam miejsca chodź mam 10szt agm i wystawie je niebawem maja 2 lata te agm nie dla mnie 2zostawie do ups chodź nie wiem po co mi ups ? ale tak wyglada ta choroba fotowoltaika z pge pote do tego off grid iw razie czego ups do ofgridu :P )))
Jeśli LFP się naładuje 100%, panele podłączone do EAsunow przestaną Ci produkować prąd. Kwasiak będzie miał np miał 60%. Co zrobić aby w tej sytuacji LFP lub inwertery wspierały ładowanie kwasiaka?
Super problem do rozwiązania. Sam chciałbym wiedzieć. Można by tak na logikę powiedzieć że miło by było gdyby była taka przetwornica dwukierunkowa wyzwalana przez np. LFP gdy ten jest 100% naładowany zaczynała pompować energię do kwasu i odwrotnie gdyby LFP był np poniżej 40% żeby nastąpiło przesterowanie i oddawanie energii z kwasiaka do układu LFP. To było by ciekawe rozwiązanie. Według aktualnej mojej wiedzy pozostaje albo przetwornica step up, albo ładowarka najlepiej 3F z regulacja prądu ładowania i napięcia. To tak na szybko, bo poruszyłeś ciekawy temat. Może ktoś się dołączy i podpowie nam coś.
Ładowarka 3F na 72v to chyba nie znajdziesz w normalnych pieniądzach, a poza tym to by zabierało moc falownikom (ja mam czasami na styk). Planuję zrobić coś takiego na przetwornicach dc dc, ale na razie brak czasu…
@@kamilgaazka1368 Teoretycznie mógłbym dorzucić do swojego układu przetwornice step up wyzwalana automatyzacja z HA, jednak czy nie doprowadzi to do jakiegoś konfliktu napięciowego gdyby regulator mppt który przekazuje energię z kwasów do LFP by działał?
A jakbyś odłączył panele od falowników i wszystkie podpiął poprzez kontrolery mppt pod kwasiaki? Następnie wyjścia load tych kontrolerów na ładowanie LFP (przez kolejny kontroler mppt). Prąd z paneli (przy odpowiednim kontrolerze) pójdzie bypass przez wyjście load na LFP pomijając kwasiak. Gdy LFP będzie miało 100% kontrolery zaczną ładować kwasiaki. Tak by było idealnie, są jakieś wady?
@@kamilgaazka1368 Mój mózg nie dostrzega 😆. Zmusiłeś mnie natomiast do myślenia. Mogę również jeszcze zmienić układ 😀. Regulator mppt ładuję magazyn z kwasiaków HV - 144V i to podpinam bezpośrednio na wejścia PV falowników z odpowiednim ustawieniem prądu ładowania. Co prawda nie mam odcięcia na pradzie wyjściowym AC, ale to by przeskoczył. jak Ci się podoba ta koncepcja?
Witam, Podłączenie jest bardzo proste. Na 1 Regulator(tym bliżej LFP) na wejście MPPT wchodzi fotowoltaika, do wejścia baterii podłączyłem kwasiaki spięte w 72V(6x12V). Na 2 Regulator(tym bliżej kwasiaków) na wejście MPPT wchodzi kwasiak, do wejścia baterii podłączyłem LFP. Regulator_1 odpowiada za ładowanie kwasiaków z fotowoltaiki. Regulator_2 odpowiada za przekazanie energii z kwasiaków do LFP. W Regulatorze_2 ograniczyłem prąd jedynie do 10A co odpowiada ~530W tak by kwasiaki pracowały w bardzo komfortowych warunkach. Pozdrawiam, Kamil.
Dodałem link do opisu, sprawdź ;). Pierwsze wrażenie są pozytywne. Przekłamuje na napięciu z tego co zauważyli inni użytkownicy i ja też. Szczerze powiedziawszy mi to nie przeszkadza w tym układzie. Zależało mi na możliwości ładowania magazynu o wyższym napięciu niż 48V. On daje możliwość ładowania baterii z napięciem 170VDC 😃
Jakie są Twoje doświadczenia z 2.mppt? Czy pozostaje przy jednym napięciu i maksymalnym prądzie ustawionym w 1. mppt, jaki pobiera z akumulatorów kwasowo-ołowiowych, czy też stale szuka najlepszego stosunku prądu do napięcia?
Napięcie na regulatorze_2 co jest normalnym zjawiskiem przy zmianie napięcia zmienia natężenie prądu pobieranego z kwasu. Jest to normalnym zjawiskiem gdyż kwas jest wtedy rozładowywany gdy nie jest ładowany - tak mam to ustawione. Natomiast na wyjściu z regulatora_2 ten prąd ładujący akumulator LFP jest stały - chyba, że LFP jest już naładowany a falowniki nie potrzebują więcej niż regulator_2 może z siebie dać to w takiej sytuacji prąd z regulatora_2 ulega obniżeniu gdyż napięcie ładowania jakie jest ustawione osiąga ustawiony poziom co powoduje jego obniżenie. regulator _1 jest regulatorem ładującym magazyn kwasowo-ołowiowy, oraz przekazującym zasilanie przez wyjście DC_LOAD do wejścia PV regulatora_2. Poza tym, że zasila wejście PV regulatora_2 nie kontroluje w żaden sposób jego pracą. Parametry pracy regulatorów ustawione są na sztywno aktualnie. I chyba na filmie nie pokazałem parametrów pracy regulatora_2, który jest dostosowany do napięciowej pracy z magazynem LFP i ograniczony prądowo do 10A na wyjściu w LFP - zaspokaja podstawowe potrzeby całego układu(bieżące zużycie nocne). Regulator mppt pobierający moc z kwasu przez wejście PV nie szuka najlepszego stosunku napięcia do prądu on ma ten stosunek odrazu podany na gotowo, musi go tylko pobrać i rozpocząć ładowanie z zadanym prądem ;). Ważne jest żeby regulator miał ustawiany parametr prądu ładowania. Ideą całej tej zabawy było maksymalne wykorzystanie potencjału magazynu kwasowo-ołowiowego, który lubi być obciążony stałym prądem o niskiej wartości w tym przypadku, zakładając, że mamy napięcie nominalne 72V prąd jaki płynie z kwasu to 7.1A. W takich warunkach ten magazyn z filmu (72V 288Ah) może być rozładowywany powyższym prądem przez ~40h. to jest wyliczenie czysto teoretyczne.
@KamilSSj2 Dziękuję bardzo za szczegółową odpowiedź Panie Kamil, bardzo dobry pomysł z tymi dwoma ładowarkami, już mam pomysł jak mogę to zrealizować u siebie
@@dirk_p Proszę być tylko ostrożnym i najpierw zweryfikować np. zasilaczem regulowanym jak zachowuje się Pana regulator po podaniu źródła o stałym napięciu i ogromnym prądzie jakim jest akumulator. Koniecznie musi to być regulator który ma możliwość regulacji prądu ładowania.
Nie brakuje kolego 😉. Obejrzyj film raz jeszcze. na regulatorze_1(master), który ładuje kwasiaki jest pokazana tabela z parametrami ładowania. Jest tam parametr pod nazwą LVD który ustawiłem na 69V czyli jak przeliczymy na pojedyncze ogniwo akumulatora wychodzi 1.9V. Akumulatory przed skonfigurowaniem ich w tym układzie były naładowane pod korek. Pobrałem z nich jak widziałeś na filmie 12kWh i miały jeszcze przed sobą kilka Woltów do tych 69V, a jak wiemy, akumulator kwasowo-ołowiowy możemy rozładować do poziomu 1.75V na ogniwo co dla systemu 72V daje próg graniczny wyłączenia 63V(0% SOC). Te kwasy będą miały teraz taką emeryturę, że hoho 🙃.
@@KamilSSj2teraz jak napisałeś to zauważyłem, a to powinien być podstawowy parametr przy przekazywaniu energii z kwasu do litowych. Trochę mocno je zajeżdżasz ( przynajmniej jak dla moich agm mam 85kwh ) ja nie schodzę poniżej 50,4V dzięki temu będę musiał długo czekać na zmianę na lfp, ale co już zauważyłem na zimę take 15kwh lfp było by lepsze bo można rozładować je do 30-40% i czekać nawet tydzień na słońce przy kwasach to niedopuszczalne. Mam ustawione 52v i jak przychodzi taki dzien jak dzisiaj zamiast to zmagazynować jest niewykorzystane albo cwu, grzejniki itp
@@_Slawek_ Jeśli wiem, że słońce będzie dostępne kolejnego dnia, to nie ma co ich żałować - Kwas musi pracować, za to płacimy. Nie powinno się kwasiaków rozładowywać poniżej 1.75V/ogniwo. Moje zawsze pracowały na odcięciu ustawionym na 1.83V/ogniwo, więc powyżej minimum. Najstarsze mają 3 lata najnowsze 1 rok. Wniosek z tego że powinny w sumie 5 lat wytrzymać spokojnie, oczywiście z utratą pewnej części pojemności. Teraz to mają pracę jak w raju z magazynu 72V 288Ah w prądzie C20 pobieram jedynie 7.5A - Doczekały się wygodnej emerytury. Ja z kolei stwierdzam, że Ty prawie nie korzystasz ze Swojego magazynu ponieważ w pełni naładowane kwasy bez obciążenia będą miały 2.2V/ogniwo, co daje 52.8V w systemie 48V, jeśli tylko przyłożysz im obciążenie napięcie(zależy jakie, i zależy jaka pojemność magazynu, ale powiedzmy, że na moim przykładzie 48V 330Ah w C5) 500W(~10A) to odrazu jest spadek do napięcia 51.2V, po krókim czasie będzie to już 50.8V a po jakiejś godzince zjedzie do 50V i od tego momentu opadanie napięcia na dłuższy czas się zwolni. Skoro Ty odcinasz przy 50.4V to tak jakbyś nie korzystał z magazynu wcale. Prawda?
Szukałem regulatorów, które mają regulację prądu ładowania to wystarczy by nie obciążyły na wejściu PV akumulatorów kwasowo-ołowiowych pełnym możliwym prądem. Poza tym mają dużo wbudowanych zabezpieczeń i jak na moje oko są dobrze wykonane i coś tam ważą.
@@mireknowak1362 Dokonałem szybkiego zakupu bo przekalkulowałem, że czas czekania na LFP z Chin za 6000 zł czy 6500 zł będzie mnie więcej kosztował niż kupić drożej na miejscu od ręki. Obudowa gotowa wraz z busbarami, przekładkami gąbkami śrubkami i innymi elementami kosztowała mnie 2500 zł od ręki. Czy ona jest lepsza - nie wiem, dopiero uczę się LFP, wcześniej tylko kwas który leży na palecie obok.
dobrą obudowe mozna kupic w chinach za 414 dolarów w sierpniu wyszła mnie 1600 zł od hektary of grid z linku mam zmontowałem i jest ok bms jk 200a , ale ja też nie lubie czekać i teraz szukałem z eu ale 2500 ? to jednak czekam ma być w styczniu :) a teraz i tak bedzie bieda ze słoncem pozdrawiam
do mnie dotarła druga taka obudowa koszt to 495 usd z jkbms 200A troche droga ale wyglądał ładnie i zajmuje mało miejsca bo ogniwa są ułożone pionowo docelowo 4 szt planuje a może i więcej kto wie? :)
@@XartudituX No i ja poszedłem do tematu inaczej. Do stycznia jeszcze 2 miesiące. W moim przypadku każdy dzień to ~30 zł za prund. Czyli 30 dni i różnica w cenie zwrócona. Nie będę czekał do stycznia. A 10 dni pracy magazyn ma już za sobą zostało jeszcze 20 😉.
Super, Ale to jeszcze nie rewolucja , potrzebujemy nową technologię, Energia Powinna Pracować cały czas z różnym natężeniem a nie magazynowana. Ja pracuję nad Bateria Backup Close System.
Chciałbym żebyście przed takimi testami jak ja sprawdzili wasze regulatory pod kątem działania z akumulatora wejścia mppt za pomocą zasilacza stabilizowanego, żebyście niczego sobie nie uszkodzili.
Jak w poniższym filmie ja to zrobiłem.
Ważne żeby regulator miał możliwość ograniczania prądu ładowania.
ua-cam.com/video/WdzSOTgNvY0/v-deo.htmlsi=_O5D02ylK-S8POL9
Elegancko, że sprzęt działa tak jak należy. Świetna współpraca widzę ostatnio w nagrywaniu filmów. 👍😎 Dużo zdrowia i energii
Działa jak należy dokładnie jak oczekiwałem. minus tylko taki, że ciut skomplikowany. Ale to uproszczę :P.
Oj tak współpraca jest dobre, taka forma przekazu, kiedy żona mnie nagrywa zdaje się być zdecydowanie lepsza.
Dziękujemy i wzajemnie.
Pozdrawiamy.
Mistrzostwo i nieźle rozwiązane 👏
Myślę, że niebawem będzie UPGRADE :P
Dobrze rozwiązałeś to łączenie różnych magazynów energii. .Pozdrawiam
Też mi się tak wydawało, że będzie to po mojemu działać i nie pomyliłem się :).
Świetny film
Super, że się podobało.
Dziękuje i pozdrawiam, Kamil.
Bardzo dobry pomysł.
Dziękuje za pochwałę 😀
Super sprawa, bardzo ciekawe rozwiązanie, pozdrawiam.
Co najważniejsze - poprawne - w przypadku połączenia różnych akumulatorów chemicznych.
Można tak dopasować parametry pracy, żeby magazyn kwasowy np. przy 50% naładowania LFP wkroczył do pracy odciążający tym samym LFP.
Ideą tego układu jest prosta " Nie sprzedawaj - wykorzystaj" 👍.
No i co najważniejsze kwasiak jest rozładowywany stałym prądem - czyli tak jak lubi - bez tych uderzeń z odbiorników dużej mocy.
Super robota 🫡pozdrawiam
Dziękuje za pochwałę Kierowniku 😉.
Pozdrawiam, Kamil.
Witam. Szacun. Świetny pomysł.
Ja osobiście wolę jako pierwsze ładować LiFePo4, później dopiero AGM ładuje.. Bo są mniejsze straty i lit same plusy.
Pozdrawiam
A jak kolego realizujesz u siebie ładowanie 2 różnych chemii akumulatorów?
Robisz to ręcznie czy stworzyłeś automatykę?
Gratuluje pomysłu. Wygląda super, mam nadzieje, że długo będzie Ci służyć. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuje.
To jest konfiguracja tymczasowa.
Zima przed nami i jak wszyscy wiemy słońca będzie coraz mniej.
Będzie czas na schludniejsze skonfigurowanie całego układu.
Swoją drogą wczoraj finalnie wszystkie ogniwa w LFP zostały przez BMS zrównoważone w moim magazynie.
Także dziękuje za wcześniejszy komentarz pod innym moim filmem, skupiłem się nad tym problemem i go rozwiązałem.
Dziękuje.
Pozdrawiam, Kamil.
@ widziałem właśnie, że już wszystkie ogniwa fajnie śmigają. Nic tylko korzystać😊
Dobra robota👍
Dziękuje ogromnie.
Pozdrawiam, Kamil.
Witam serdecznie.Dobry film dla wszystkich nowych offgridowców.Powodzenia.
Zgadza się. Tylko podkreślam najpierw zaczynamy od źródła prądowego regulowanego - zasilacz laboratoryjny na przykład.
Ważne też żeby regulator słoneczny miał funkcję ograniczania prądu ładowania.
Witaj. Olśniło mnie po obejrzeniu filmu 💪Pozdrawiam
O to chodziło, choć układ ten jest już pewną komplikacją i uważam, że należy to przeanalizować i uprościć.
Głównym problemem, który został tu rozwiązany jest połączenie LFP i Kwasu.
Pozdrawiam, Kamil.
Dobre rozwiązanie muszę to przemyśleć bo mam pare modułów samochodowych i ten pomysł daje możliwość włączenia ich do systemu mimo odmiennego napięcia ;)
@@krisjerry767 Zgadza się.
Proszę tylko przed podłączeniem pod regulator mppt akumulatorów w wyjście pv sprawdzić jak zachowuje się regulator podłączając zasilacz regulowany. Najlepiej kiedy regulator ma regulacje prądu ładowania.
Pozdrawiam, Kamil.
Kamilu spoko to wymyśliłeś z tym pośrednim połączeniem lifepo4 z kwasem, pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuje. Dodam, że można w ten sposób łączyć nie tylko kwas, ale również inne chemie i nie tylko, bo w ten sposób można również łączyć magazyny o różnych pojemnościach kontrolując dokładnie przepływający prąd.
wszytko tak naturalnie przestawiasz dobry przekaz sub leci
Bo trzeba starać się przekazywać informację w sposób prosty.
Super, że uważasz, że jest dobrze.
Pozdrawiam, Kamil.
Super gratulacje działa 😊
Bardzo dziękuje. Cieszy mnie to, że jest jak oczekiwałem.
Bardzo fajna koncepcja. Mi nie pasuje tylko wydzielenie paneli pod sam kwas. Bo one wtedy nie pracują na inne tematy. Ale może to moja mentalna blokada. 😊
Proponuję Tobie zakupić jakiś regulator nisko napięciowy spiąć po 2 panele razem i zrobić takie stringi np 3. Zabrać Ci to nic nie zabierze bo dalej będziesz ładował Swój magazyn. Natomiast myślę, że zobaczysz, że coś ciekawego. Szeregowo a równolegle w te gorsze dni to jest duża różnica.
Nic nie tracisz, mało tego zyskujesz👌
@KamilSSj2 może tak będzie
@@KamilSSj2 mam w planie wypiąć kilka paneli a dokładniej około 2kw więc może tak zrobię 😁
witaj pogoda dopisywała
Oj tak dzisiaj miód malina. Słoneczko świeciło lux. Niebo piękne przejrzyste, później po południu tylko chmurki się pojawiały.
LFP przed 10:00 już 100%.
Pozdrawiam 👍
pogratulować pomysłu w komentarzach sama śmietanka widzę Adrian Dominik kolega z Siedlec same fajne chłopaki 😊
Dziękuję serdecznie. Bardzo wciągło mnie to magazynowanie i kombinuje nieustannie i mam różne rozwiązania do pokazania przez to 😀.
Ciekawa koncepcja aby użyć regulatora MPPT jako "konwertera" napięć
Dodam jeszcze, że z mojego punktu widzenia najtańsza i daje największe możliwości. Regulator ma RS485 a ja mam Homeassistanta. dołożę do tego ESP32 i mam w pełni sterowalny układ doładowywujący z kontrolą przepływu energii.
Spory magazyn wyszedł. 😊
@@off-grid1307 To prawda.
kolejnym ciekawym aspektem tego układu jest stały prąd rozładowywania kwasiaka - regulujemy dla prądu C20(dwudziestogodzinnego) i wyciągamy z kwasiaka pojemnośc deklarowaną, nie mamy peaków prądowych dużych ponieważ regulator obcina do ustawionej wartości. Uderzenia bierze na siebie LFP a kwas oddaje stałym prądem.
Byłby jakiś problem połączenie tych dwóch technologi bezpośrednio równolegle i ładować taki zestaw ustawieniami LifePo4?
@@Rrayford Technicznie inne napięciowo parametry pracy tych akumulatorów. W połączeniu równoległym LFP i Kwasiaków pracował by głównie LFP. Kwasiak obciążał by LFP niczym kula u nogi. A pracę rozpoczął by tam gdzie LFP jest już rozładowany.
Dokładnie tak się dzieje. AGM 48V zaczyna być obciążany w chwili, kiedy LFP dochodzi do zera. Podczas kiedy LFP pracują w swoim zakresie, na AGM trafia szczątkowy prąd liczony w dziesiętnych ampera. Moje AGMy pochodzą z okresu przed spadkiem cen LFP, przy tych cenach sprzedać się nie da więc zostawiłem jako awaryjny magazyn kiedy padnie główny. Dodałem jednak do nich chińskiego [szanta KH140F + przekaźnik 48V/100A], który ma za zadanie ograniczać prąd ładowania i rozładowania. Ogólnie gratuluje pomysłu. Jedyna wada to napięcie 72V, co wyklucza zastosowanie magazynów 48V bez rozbudowy.
@@andrzejchabros7141
Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń, których nie sprawdzałem.
72V to wada albo zaleta, zależy jak na to patrzeć. Jeśli spojrzymy od strony natężenia prądu to mamy mniejsze straty na połączeniach, przewodach itp. bo im wyżej z napięciem tym prądy mniejsze przy zachowaniu tej samej mocy.
Systemy HV to jest poziom wyżej.
Bdb. O to właśnie kiedyś mi chodziło. Mam jedną uwagę, ale nie wiem czy pisać, bo rozpisalem już to kiedyś na innych kanałach wielokrotnie.
Uwielbiam uwagi - ciągle się uczę.
Proszę pisać.
@@KamilSSj2 Zwrócę się może w taki sposób😃 -- KOLEGO, uważam Cię za człowieka "technicznego", więc chcę zwrócić małą, aczkolwiek dość znaczącą, wśród Nas, uwagę odnośnie gramatyki.
W języku polskim wielkości jednostek fizycznych się odmienia, a więc mówimy/piszemy: 1 metr sznurka, 1 tona piasku, 1 kilogram cukru, 1 Volt, 1 Amper, 1 Ohm. Nie jest poprawnie mówić/pisać 10 Volt, 5 metr sznurka, 3 kilogram cukru czy 25 Amper. Poprawnie - 25 amperów, 6 ton piasku, 30 kilogramów ziemniaków, 16 voltów czy np.100 niutonometrów. Pisałem to już wielokrotnie dawno temu. Wiem, że dotarło to do bardzo wielu osób i mam nadzieję, że jeszcze kręgi te się poszerzą. (tak na marginesie - kiedyś w Poznaniu na uczelni "przećwiczył" mnie za to jeden z profesorów od elektrotechniki😁). Pozdrawiam
@@ElektronikMirek1976 A ja teraz powiem coś od siebie. Zapewne jesteś starszy niż ja, co oznacza, że Angielskiego w szkole zapewne nie miałeś i nie jesteś z pokolenia gdzie to Angielski dominował w Polsce.
Jestem rocznik 1990, język Angielski miałem od chyba 3 klasy podstawówki, a możliwe że i wcześniej.
Czytam sporo Angielskich treści w języku Angielskim, oglądam filmy w języku Angielskim. Mimo iż jestem Polakiem z Polaków to już "przesiąkniętym" Amerykanizmem, tak jak Ty prawdopodobnie jesteś z czasów Rusyfikacji społeczeństwa Polskiego.
Nie napisałem tego, żeby Cię urazić.
Chciałem wytłumaczyć, że wychowani jesteśmy w różnych czasach.
Co sprawia, że ta różnica pokoleniowa wywołuje u nas wiele nieporozumień - niepotrzebnych zresztą.
A ja rozumiem liczbę mnogą i liczbę pojedynczą.
A z Polskiego miałem TRÓJE.
Pozdrawiam, Kamil.
@KamilSSj2 Tak właśnie jest. Angielski jest językiem bardzo uproszczonym. Jesteśmy w Polsce (jeszcze). Polski dla całego świata jest zagadką praktycznie nie do rozwiązania.
@@ElektronikMirek1976 😊
Myślę, że obecne czasy powodują, że poczucie Polskości w Polakach staje się coraz większe.
Ja oczywiście pracuję nad uwagą od Ciebie i od innych kolegów odnośnie odmiany jednostek w liczbach pojedynczej i mnogiej.
Dobry patent ale udało się go zrealizować dzięki temu że masz większe napięcie na kwasiakach, wystarczającą ich liczbę, oraz że ładowarka nr2 przyjmuje tak niskie napięcie i że mechanizm mppt tutaj nie wariuje. Wiem o takich układach jak u Ciebie ale często jest to układ gdzie urządzenie 1 to typowa ładowarka bez wyjścia load a urządzeniem 2 jest dc-dc który zajmuje się przenoszeniem energii. Gratuluję zgrania tych urządzeń i czekam na pokazanie integracji HA. Spokojności i wyrównania życzę.
Celowo szukałem regulatora który działa w bardzo szerokim spektrum napięciowym, ponieważ wiedziałem, że muszę akumulatory połączyć w układzie wyższego napięcia. Najsensowniejszym był oczywiście układ 72V, ponieważ w ten sposób mogłem wykorzystać wszystkie akumulatory.
Regulator ten musi mieć na wejściu paneli napięcie o 3V wyższe niż na baterii i już rozpoczyna ładowanie.
Przed stworzeniem tego układu testowałem regulator z zasilaczem stabilizowanym i akumulatorem 12V na innym z moich poprzednich filmów. Układ testowy_1 zadziałał zgodnie z oczekiwaniami więc zrealizowałem fazę_2, czyli układ aktualny.
Faza_3 przed nami :).
To, że wykorzystałem wyjście DC-LOAD to przypadek, gdyż nie zamierzałem z niego korzystać.
Można powiedzieć że "spadło z nieba jak ślepej kurze ziarno" i dobrze, że jest bo przydało się i będzie już wykorzystywane dalej.
Z Victrona występują urządzenia o nazwie ORION. Jednak postawiłem na inne rozwiązanie.
Czy dobre - to się okaże.
Bardzo dziękuje i pozdrawiam, Kamil.
Super proste. Próbowałeś może spiąć przez rs485 dwa regulatory?
Nie komunikowałem ich, nawet nie wpadłem na ten pomysł. Natomiast będę je komunikował z Homeassistant by zautomatyzować ich pracę w zależności od zapotrzebowania układu.
Fajne te mostki w obudowie przy aku podrzucił byś linka?
Bardzo proszę:
s.click.aliexpress.com/e/_EH9Czsl
@@KamilSSj2 heh dzięki ale chodziło o te mostki zbiorcze / szyny zaciskowe co łączysz na nich dwa banki aku kwas i z drugiej strony drugim wychodzisz z rozłącznika na nowy magazyn.
@@lukaszlesniak 😄 nie zrozumiałem.
To jest stosowane w szafach elektrycznych jako listwa rozdzielająca przewody PE i N.
Na te konkretnie nie mam linka, ponieważ kupiłem je w sklepie stacjonarnym u mnie na miejscu.
Coś podobnego:
www.schrack.pl/sklep/listwa-zaciskowa-n-pe-2x8-bk080097.html
Pozdrawiam, Kamil.
witam liczyłeś może jakie straty przekazania tej energii do lifepo4 ???
Nie kalkulowałem tego. Przypuszczam, że z uzyskanych 5kWh ze słońca do kwasiaka przekaże do LFP ~4kWh.
Podszedłem do tego tematu inaczej.
Teraz ja zadam Ci pytanie.
Jakie zyski miałbym gdybym nie podłączył kwasiaka do systemu?
@@KamilSSj2 Spoko zapytałem tylko z ciekawości , czy jakoś ci to wpadło w oko . tak czy owak zysk jak słońce to zrobiło i świetny eksperyment ... Chociaż ja bym opylił te kwasiaki i dokupił 1 lub 2 lifepo4 dobre ceny teraz są ale co poradze że ty je akurat kochasz albo masz do nich straszny sentyment
@@XartudituX To nie sentyment.
Nie chce ich oddawać za bezcen, albo dochodzić się z kimś kto je później kupi i zaniedba a później będzie miał do mnie pretensje, że złom mu sprzedałem.
U mnie mają teraz jak w raju.
@@KamilSSj2 masz racje masz miejsce a niech działają , ale ja nie mam miejsca chodź mam 10szt agm i wystawie je niebawem maja 2 lata te agm nie dla mnie 2zostawie do ups chodź nie wiem po co mi ups ? ale tak wyglada ta choroba fotowoltaika z pge pote do tego off grid iw razie czego ups do ofgridu :P )))
@@XartudituX To jest straszliwie uzależniającą choroba, i daje ogrom satysfakcji.
Jeśli LFP się naładuje 100%, panele podłączone do EAsunow przestaną Ci produkować prąd. Kwasiak będzie miał np miał 60%. Co zrobić aby w tej sytuacji LFP lub inwertery wspierały ładowanie kwasiaka?
Super problem do rozwiązania. Sam chciałbym wiedzieć.
Można by tak na logikę powiedzieć że miło by było gdyby była taka przetwornica dwukierunkowa wyzwalana przez np. LFP gdy ten jest 100% naładowany zaczynała pompować energię do kwasu i odwrotnie gdyby LFP był np poniżej 40% żeby nastąpiło przesterowanie i oddawanie energii z kwasiaka do układu LFP.
To było by ciekawe rozwiązanie.
Według aktualnej mojej wiedzy pozostaje albo przetwornica step up, albo ładowarka najlepiej 3F z regulacja prądu ładowania i napięcia.
To tak na szybko, bo poruszyłeś ciekawy temat.
Może ktoś się dołączy i podpowie nam coś.
Ładowarka 3F na 72v to chyba nie znajdziesz w normalnych pieniądzach, a poza tym to by zabierało moc falownikom (ja mam czasami na styk). Planuję zrobić coś takiego na przetwornicach dc dc, ale na razie brak czasu…
@@kamilgaazka1368 Teoretycznie mógłbym dorzucić do swojego układu przetwornice step up wyzwalana automatyzacja z HA, jednak czy nie doprowadzi to do jakiegoś konfliktu napięciowego gdyby regulator mppt który przekazuje energię z kwasów do LFP by działał?
A jakbyś odłączył panele od falowników i wszystkie podpiął poprzez kontrolery mppt pod kwasiaki? Następnie wyjścia load tych kontrolerów na ładowanie LFP (przez kolejny kontroler mppt). Prąd z paneli (przy odpowiednim kontrolerze) pójdzie bypass przez wyjście load na LFP pomijając kwasiak. Gdy LFP będzie miało 100% kontrolery zaczną ładować kwasiaki. Tak by było idealnie, są jakieś wady?
@@kamilgaazka1368 Mój mózg nie dostrzega 😆. Zmusiłeś mnie natomiast do myślenia.
Mogę również jeszcze zmienić układ 😀.
Regulator mppt ładuję magazyn z kwasiaków HV - 144V i to podpinam bezpośrednio na wejścia PV falowników z odpowiednim ustawieniem prądu ładowania. Co prawda nie mam odcięcia na pradzie wyjściowym AC, ale to by przeskoczył.
jak Ci się podoba ta koncepcja?
Witam bardzo mnie to zainteresowało czy możesz wyjaśnić mi jak to wszystko jest podłączone bo chciałbym sobie też podlaczyc kwas do lfp....
Witam,
Podłączenie jest bardzo proste.
Na 1 Regulator(tym bliżej LFP) na wejście MPPT wchodzi fotowoltaika, do wejścia baterii podłączyłem kwasiaki spięte w 72V(6x12V).
Na 2 Regulator(tym bliżej kwasiaków) na wejście MPPT wchodzi kwasiak, do wejścia baterii podłączyłem LFP.
Regulator_1 odpowiada za ładowanie kwasiaków z fotowoltaiki.
Regulator_2 odpowiada za przekazanie energii z kwasiaków do LFP.
W Regulatorze_2 ograniczyłem prąd jedynie do 10A co odpowiada ~530W tak by kwasiaki pracowały w bardzo komfortowych warunkach.
Pozdrawiam, Kamil.
Ja mam regulatory które na wyjściu dają tylko 12v to da coś z tym zrobic
A czy na 48 v da to radę zrobić
jakie to regulatory mppt masz jakiś link
Dodałem link do opisu, sprawdź ;).
Pierwsze wrażenie są pozytywne.
Przekłamuje na napięciu z tego co zauważyli inni użytkownicy i ja też.
Szczerze powiedziawszy mi to nie przeszkadza w tym układzie.
Zależało mi na możliwości ładowania magazynu o wyższym napięciu niż 48V.
On daje możliwość ładowania baterii z napięciem 170VDC 😃
@@KamilSSj2 dzięki
Jakie są Twoje doświadczenia z 2.mppt? Czy pozostaje przy jednym napięciu i maksymalnym prądzie ustawionym w 1. mppt, jaki pobiera z akumulatorów kwasowo-ołowiowych, czy też stale szuka najlepszego stosunku prądu do napięcia?
Napięcie na regulatorze_2 co jest normalnym zjawiskiem przy zmianie napięcia zmienia natężenie prądu pobieranego z kwasu.
Jest to normalnym zjawiskiem gdyż kwas jest wtedy rozładowywany gdy nie jest ładowany - tak mam to ustawione.
Natomiast na wyjściu z regulatora_2 ten prąd ładujący akumulator LFP jest stały - chyba, że LFP jest już naładowany a falowniki nie potrzebują więcej niż regulator_2 może z siebie dać to w takiej sytuacji prąd z regulatora_2 ulega obniżeniu gdyż napięcie ładowania jakie jest ustawione osiąga ustawiony poziom co powoduje jego obniżenie.
regulator _1 jest regulatorem ładującym magazyn kwasowo-ołowiowy, oraz przekazującym zasilanie przez wyjście DC_LOAD do wejścia PV regulatora_2. Poza tym, że zasila wejście PV regulatora_2 nie kontroluje w żaden sposób jego pracą.
Parametry pracy regulatorów ustawione są na sztywno aktualnie.
I chyba na filmie nie pokazałem parametrów pracy regulatora_2, który jest dostosowany do napięciowej pracy z magazynem LFP i ograniczony prądowo do 10A na wyjściu w LFP - zaspokaja podstawowe potrzeby całego układu(bieżące zużycie nocne).
Regulator mppt pobierający moc z kwasu przez wejście PV nie szuka najlepszego stosunku napięcia do prądu on ma ten stosunek odrazu podany na gotowo, musi go tylko pobrać i rozpocząć ładowanie z zadanym prądem ;).
Ważne jest żeby regulator miał ustawiany parametr prądu ładowania.
Ideą całej tej zabawy było maksymalne wykorzystanie potencjału magazynu kwasowo-ołowiowego, który lubi być obciążony stałym prądem o niskiej wartości w tym przypadku, zakładając, że mamy napięcie nominalne 72V prąd jaki płynie z kwasu to 7.1A.
W takich warunkach ten magazyn z filmu (72V 288Ah) może być rozładowywany powyższym prądem przez ~40h. to jest wyliczenie czysto teoretyczne.
@KamilSSj2 Dziękuję bardzo za szczegółową odpowiedź Panie Kamil, bardzo dobry pomysł z tymi dwoma ładowarkami, już mam pomysł jak mogę to zrealizować u siebie
@@dirk_p Proszę być tylko ostrożnym i najpierw zweryfikować np. zasilaczem regulowanym jak zachowuje się Pana regulator po podaniu źródła o stałym napięciu i ogromnym prądzie jakim jest akumulator.
Koniecznie musi to być regulator który ma możliwość regulacji prądu ładowania.
No i gitara brakuje tylko ustawienia żeby za bardzo nie rozładować magazynu kwasowego, ale pomysł na 6
Nie brakuje kolego 😉.
Obejrzyj film raz jeszcze. na regulatorze_1(master), który ładuje kwasiaki jest pokazana tabela z parametrami ładowania. Jest tam parametr pod nazwą LVD który ustawiłem na 69V czyli jak przeliczymy na pojedyncze ogniwo akumulatora wychodzi 1.9V.
Akumulatory przed skonfigurowaniem ich w tym układzie były naładowane pod korek. Pobrałem z nich jak widziałeś na filmie 12kWh i miały jeszcze przed sobą kilka Woltów do tych 69V, a jak wiemy, akumulator kwasowo-ołowiowy możemy rozładować do poziomu 1.75V na ogniwo co dla systemu 72V daje próg graniczny wyłączenia 63V(0% SOC).
Te kwasy będą miały teraz taką emeryturę, że hoho 🙃.
@@KamilSSj2teraz jak napisałeś to zauważyłem, a to powinien być podstawowy parametr przy przekazywaniu energii z kwasu do litowych. Trochę mocno je zajeżdżasz ( przynajmniej jak dla moich agm mam 85kwh ) ja nie schodzę poniżej 50,4V dzięki temu będę musiał długo czekać na zmianę na lfp, ale co już zauważyłem na zimę take 15kwh lfp było by lepsze bo można rozładować je do 30-40% i czekać nawet tydzień na słońce przy kwasach to niedopuszczalne. Mam ustawione 52v i jak przychodzi taki dzien jak dzisiaj zamiast to zmagazynować jest niewykorzystane albo cwu, grzejniki itp
@@_Slawek_ Jeśli wiem, że słońce będzie dostępne kolejnego dnia, to nie ma co ich żałować - Kwas musi pracować, za to płacimy. Nie powinno się kwasiaków rozładowywać poniżej 1.75V/ogniwo. Moje zawsze pracowały na odcięciu ustawionym na 1.83V/ogniwo, więc powyżej minimum. Najstarsze mają 3 lata najnowsze 1 rok. Wniosek z tego że powinny w sumie 5 lat wytrzymać spokojnie, oczywiście z utratą pewnej części pojemności.
Teraz to mają pracę jak w raju z magazynu 72V 288Ah w prądzie C20 pobieram jedynie 7.5A - Doczekały się wygodnej emerytury.
Ja z kolei stwierdzam, że Ty prawie nie korzystasz ze Swojego magazynu ponieważ w pełni naładowane kwasy bez obciążenia będą miały 2.2V/ogniwo, co daje 52.8V w systemie 48V, jeśli tylko przyłożysz im obciążenie napięcie(zależy jakie, i zależy jaka pojemność magazynu, ale powiedzmy, że na moim przykładzie 48V 330Ah w C5) 500W(~10A) to odrazu jest spadek do napięcia 51.2V, po krókim czasie będzie to już 50.8V a po jakiejś godzince zjedzie do 50V i od tego momentu opadanie napięcia na dłuższy czas się zwolni. Skoro Ty odcinasz przy 50.4V to tak jakbyś nie korzystał z magazynu wcale. Prawda?
Dowiadywałes sie ze te regulatory będa działały w ten sposób?
Szukałem regulatorów, które mają regulację prądu ładowania to wystarczy by nie obciążyły na wejściu PV akumulatorów kwasowo-ołowiowych pełnym możliwym prądem. Poza tym mają dużo wbudowanych zabezpieczeń i jak na moje oko są dobrze wykonane i coś tam ważą.
Część. Mam pytanie. Dlaczego kupiłeś tak droga obudowę do magazynu,jest jakaś lepsza,bo wiesz,że już za 2000tys można kupić?
@@mireknowak1362 Dokonałem szybkiego zakupu bo przekalkulowałem, że czas czekania na LFP z Chin za 6000 zł czy 6500 zł będzie mnie więcej kosztował niż kupić drożej na miejscu od ręki.
Obudowa gotowa wraz z busbarami, przekładkami gąbkami śrubkami i innymi elementami kosztowała mnie 2500 zł od ręki.
Czy ona jest lepsza - nie wiem, dopiero uczę się LFP, wcześniej tylko kwas który leży na palecie obok.
@@KamilSSj2 no faktycznie fajnie wygląda👍. Też za niedługo biorę się za budowę magazynu...
dobrą obudowe mozna kupic w chinach za 414 dolarów w sierpniu wyszła mnie 1600 zł od hektary of grid z linku mam zmontowałem i jest ok bms jk 200a , ale ja też nie lubie czekać i teraz szukałem z eu ale 2500 ? to jednak czekam ma być w styczniu :) a teraz i tak bedzie bieda ze słoncem pozdrawiam
do mnie dotarła druga taka obudowa koszt to 495 usd z jkbms 200A troche droga ale wyglądał ładnie i zajmuje mało miejsca bo ogniwa są ułożone pionowo docelowo 4 szt planuje a może i więcej kto wie? :)
@@XartudituX No i ja poszedłem do tematu inaczej. Do stycznia jeszcze 2 miesiące. W moim przypadku każdy dzień to ~30 zł za prund. Czyli 30 dni i różnica w cenie zwrócona.
Nie będę czekał do stycznia. A 10 dni pracy magazyn ma już za sobą zostało jeszcze 20 😉.
Fajnie ale jaki jest koszt tego wszystkiego?
Konkretna cena nie jakieś wyliczenia tylko cena za całość.
Moje wyliczenie z tego roku, jednak nie zawiera nowych dodatków.
ua-cam.com/video/nMdlkZJAMcI/v-deo.html
A tak właściwie po co to wszystko?
To moja pompa elektryczna, by w kontrolowany sposób rozładowywać kwasowy magazyn - stałym prądem.
Super, Ale to jeszcze nie rewolucja , potrzebujemy nową technologię, Energia Powinna Pracować cały czas z różnym natężeniem a nie magazynowana. Ja pracuję nad Bateria Backup Close System.
@@bartoszbarejko1585 Można coś o tym się dowiedzieć gdzieś? Rozwiniesz?