Dziękuję bardzo. Czuję się zaproszony do pomocy z wykrywaczem. Jest to najlepszy sposób na pogodzenie stron i opanowanie szabrownictwa. Ludzie robią to dla pasji a nie żeby gwozdzia z epoki żelaza na aukcji wystawic. W taki sposób sięgacie po broń masowego rażenia..i to czasami bardzo poważną broń. Pozwolicie kopac ludziom legalnie to złodziei łopatami przegonią. Są kłusownicy, wędkarze etyczni i tacy co ryb nie jedzą. łapią bo lubią
@@Wojtek-sf1hg widzisz Wojtek. Jedni jadą na wykopki ...jak by ziemniaki jechali kopać a inni chcą oskrywać historię i profesjonalnie badania prowadzić. Wiedza i chęci się liczą. Zamiar ,doświadczenie i sposób w jaki się to robi. Tytuł na papierze wcale dużo nie zmienia. Nie ubliżając nikomu widziałem wielu debili po studiach i własnie oni krzyczą najgłośniej że je skończyli, próbując wybić się ponad innych
To właśnie podział na tych mądrych i "półinteligentów" stoi na przeszkodzie (pomijając pazerność i nieuczciwość)...a potem mają pretensje że te znaleziska oglądają na zagranicznych aukcjach. Przed kopaniem nie uchronicie terenu . Stanowiska są niszczone na wiele innych sposobów i pot3żną skalę (rolnictwo, budownictwo) . Trzeba by je inaczej chronić a przede wszystkim oierwsze je trzeba znaleźć zanim zostaną zniszczone. Archeolog idzie do roboty i pracuje bo musi a wszystko wiele stanowisk i artefaktów zostało odkryte i zgłoszone przez pasjonatów co tygodniami są po za domem dla pasji. Myślę że nie trzeba kończyć studiów żeby ro zrozumieć
@@tygryspodkarpacki5488 Skoro wiedza się liczy, to idź na studia, zostań archeologiem. Będziesz mógł odkrywać historię i profesjonalnie badania prowadzić.
@@Sattivasa nic nie zrozumiałeś z tego fo napisałem. Może są błędy ale da się odczytać. Szkoda mi tracic więcej czasu na odpisywanie. Studia może sobie zrobie albo nie ale nie o studia chodzi a o kopanie. Wrzuciłeś komentarz i zamknąłeś koło. Czytaj od początku cały wątek
52;20 Glina zmieszana z sieczką to nie polepa, a glinobitka. Świetny, ognioodporny i o znakomitej izolacji cieplnej materiał na ściany. Do dziś są pasjonaci, którzy domy z glinobitki stawiają. Polepa to glina zmieszana, dla schudzenia, z piaskiem i odrobiną soli - materiał na podłogi. Szykowało się materiał na polepę, najmowało muzykantów i spraszało wieś na udeptanie polepy w nowej chałupie... Nie w kulturze przeworskiej - jeszcze ze sto lat temu bywało to normalne.
@@ostoja2004 Istotne jest to, ile razy Tacyt na tych terenach był. A był najokraglejszą liczbę razy. Czyli zero. Z relacji tych, którzy opowiadali o relacjach tych, którzy byli wiedzę czerpał...
Kiedy czytałem pierwszy raz o kulturze przeworskiej nawet nie wiedziałem gdzie to jest. Obecnie takie miejsca jak Trzcinica czy maszkowice to zaliczone miejsca w planach turystycznych. Jeszcze dwa punkty mnie rajcują to miejsce bitwy nad rzeką doleza i Arkona.
Dopiero teraz oglądam ten film. Kiedy mieszkałam na Islandii został zrekonstruowany podobny dom. Został on zbudowany jako dom Eryka Rudego. W tym domu wszystko zostało odtworzone tak jakby jego mieszkańcy nas przyjmowali. Powiem tak naprawdę było tam wręcz przyjemnie. Nie wiem czy uda mi się odnaleźć zdjęcia z wnętrza tego domu. Pozdrawiam .
Nie ma śladów ognisk wewnątrz , ponieważ rozpalano je na zewnątrz. Dym był kierowany szybem pod polepą ogrzewając pomieszczenia wydostawał się poza obrębem budynku. To było ogrzewanie podłogowe. Tak, wiem jestem genialny 😄
Bardzo fajne wywody nie zauważyłem odpowiedzi jaka była demografia tej kultury jak dużo ludzi żyło w tym samym czasie na jej terytorium, ale pośrednio padła ta odpowiedź około 1:22:06 sekundy, skoro w zasadzie każda obecna miejscowość ma swoją osadę kultury przeworskiej w okolicy, to była to populacja wielomilionowa, oczywiście dość zabawny był rozstrzał szacowania czasu trwania poszczególnej chałupy, od 30 lat, do kilkuset z jakiegoś skansenu w Skandynawii, z tego co widziałem na Lubelszczyźnie, jak dach (strzecha) jest naprawiany, to taka chałupa może stać i 200-300lat. Też wiadomo, że na początku czy w pierwszej połowie VI wieku doszło załamania klimatu "epoki lodowcowej", no więc wstawienie "słowiańskich" pieców do "przeworskich" ziemianek jest całkiem zrozumiałe. "Niedawne badania rdzeni lodowych wykazały, że w 536 roku gdzieś na półkuli północnej doszło do potężnej erupcji wulkanicznej. Niedługo później, w roku 540 i 547, miały miejsce kolejne silne erupcje, które wzmocniły efekt, jaki wywarła ta pierwsza. Wybuchy wulkanów spowodowały, że lata 40. VI wieku były najchłodniejszą dekadą od ponad 2300 lat." tzw. Późna Antyczna Epoka Lodowa.
Wszelkie szacunki demograficzne dla społeczności, o których najwięcej mówi nam archeologia, traktować należy z przymrużeniem oka. Nawet pomimo najszczerszych chęci badaczy :) Może w przyszłości pojawią się jakieś pomocne w tym metody, o których jeszcze się nam nie śniło.
No tak ale jak się podaje jakieś liczby to coś z nich wynika/wylicza się, też tam było o tym, że osady przeworskie są co 1km, była jakaś duża 5 hektarowa, ale czy duże 100 osób czy małe 20 osób na osadę, to i tak daje to 100 osób na 1km^2, czy 20 osób na 1km^2, nawet ta druga wartość to 20 razy 300 000km^2, daje to 6 milionowe zaludnienie. @@ArcheologiaZywa
Ignorowanie slajdów przez narratora jest beznadziejne, kompletnie nie jest zainteresowany co partycypanci widza. Gdzie sa fotografie znalezisk ? lenie patentowane robią ten program.
Pewnie: 2 tys. lat temu mieszkańcy ziem dzisiejszej Polski żyli najprawdopodobniej w długich domach słupowych, półziemianki i ziemianki wykorzystywali jako magazyny, a poza tym budowali inne budynki. Bardziej rzeczowo, krócej i jaśniej się nie da. A tak na serio. Im bardziej ma być rzeczowo, czyli m.in. starając się ująć rzeczy i zagadnienia w sposób zgodny z ich istotą, tym będzie dłużej. Jako, że są naukowcami, to nasi goście po prostu nie chcą powiedzieć, że tak było i już, jak to mają w zwyczaju twórcy tradycyjnych dla YT, krótkich treści. Nie tylko chcą oni zaznaczyć, że stan wiedzy naukowej jest zmienny a hipotezy dyskusyjne, ale dodatkowo spróbować przekazać widzom w jaki sposób dochodzimy do niektórych wniosków czyli, że nie bierze się to wszystko z powietrza czy wyłącznie wyobraźni. O koncepcie tzw. "Lie-to-children", dzięki któremu możliwe jest tworzenie 10-minutowych treści na temat skomplikowanych i wieloaspektowych zagadnień, opowiada legendarny już kanał "Kurzgesagt - In a Nutshell" w swoim materiale "... And We''ll Do it Again" zaczynając od stwierdzenia, że za każdym razem kłamią. My na swoim kanale po prostu nie chcemy kłamać w ten sposób ;)
@@ArcheologiaZywa Wydaje mi się, że historia jest tak obszernym tematem że można długo a bardzo rzeczowo. Znam przykłady takich filmików na yt. Bardzo dobrze się słucha. Mam wrażenie że TheMM1928 chodziło właśnie o przejrzystość wypowiedzi, bez pustosłowia typu "itd itd". Również "yyyy" jest męczące. Można powiedzieć że nie każdy potrafi opowiadać ze swadą, a można powiedzieć że wystarczy się troszkę przygotować. W każdym razie mnie się wydaje, że w tym zapytaniu wcale nie chodziło o kłamstwo charakterystyczne dla wielu kanałów. Przyjmowanie krytyki też bywa dwojakie jeden się zamknie w sobie, inny będzie się kłócił do upadłego a ten najrzadziej spotykany uzna uwagę za konstruktywną i podejmie mocne postanowienie poprawy.
bardzo ciekawy temat, ale pan ekspert, który ma zapewne szeroką merytoryczną wiedzę, słabo się przygotował do prezentacji. Nie referuje tego co na slajdach, szuka słów, wstawia niepotrzebne ozdobniki typu czy znacie ten skecz etc., drepcze w miejscu, skacze między slajdami itd. Wszystko to męczy i wydłuża niepotrzebnie prezentację. Warto choćby w punktach zebrać myśli przed prezentacją do każdego slajdu, by później było płynnie, rzeczowo i logicznie. Powodzenia.
Pozdrawiam dzisiaj z Oslo
Świetna robota Panowie, szacunek za pracę i wiedzę.
Witam! Pozdrowienia z Przeworska!
Dziękuję bardzo. Czuję się zaproszony do pomocy z wykrywaczem. Jest to najlepszy sposób na pogodzenie stron i opanowanie szabrownictwa. Ludzie robią to dla pasji a nie żeby gwozdzia z epoki żelaza na aukcji wystawic. W taki sposób sięgacie po broń masowego rażenia..i to czasami bardzo poważną broń. Pozwolicie kopac ludziom legalnie to złodziei łopatami przegonią. Są kłusownicy, wędkarze etyczni i tacy co ryb nie jedzą. łapią bo lubią
Idź na studia, zostań archeologiem, będziesz mógł kopać. Wykopki poszukiwaczy z wykrywaczami tylko niszczą stanowiska.
@@Wojtek-sf1hg widzisz Wojtek. Jedni jadą na wykopki ...jak by ziemniaki jechali kopać a inni chcą oskrywać historię i profesjonalnie badania prowadzić. Wiedza i chęci się liczą. Zamiar ,doświadczenie i sposób w jaki się to robi. Tytuł na papierze wcale dużo nie zmienia. Nie ubliżając nikomu widziałem wielu debili po studiach i własnie oni krzyczą najgłośniej że je skończyli, próbując wybić się ponad innych
To właśnie podział na tych mądrych i "półinteligentów" stoi na przeszkodzie (pomijając pazerność i nieuczciwość)...a potem mają pretensje że te znaleziska oglądają na zagranicznych aukcjach. Przed kopaniem nie uchronicie terenu . Stanowiska są niszczone na wiele innych sposobów i pot3żną skalę (rolnictwo, budownictwo) . Trzeba by je inaczej chronić a przede wszystkim oierwsze je trzeba znaleźć zanim zostaną zniszczone. Archeolog idzie do roboty i pracuje bo musi a wszystko wiele stanowisk i artefaktów zostało odkryte i zgłoszone przez pasjonatów co tygodniami są po za domem dla pasji. Myślę że nie trzeba kończyć studiów żeby ro zrozumieć
@@tygryspodkarpacki5488
Skoro wiedza się liczy, to idź na studia, zostań archeologiem. Będziesz mógł odkrywać historię i profesjonalnie badania prowadzić.
@@Sattivasa nic nie zrozumiałeś z tego fo napisałem. Może są błędy ale da się odczytać. Szkoda mi tracic więcej czasu na odpisywanie. Studia może sobie zrobie albo nie ale nie o studia chodzi a o kopanie. Wrzuciłeś komentarz i zamknąłeś koło. Czytaj od początku cały wątek
52;20 Glina zmieszana z sieczką to nie polepa, a glinobitka. Świetny, ognioodporny i o znakomitej izolacji cieplnej materiał na ściany. Do dziś są pasjonaci, którzy domy z glinobitki stawiają. Polepa to glina zmieszana, dla schudzenia, z piaskiem i odrobiną soli - materiał na podłogi. Szykowało się materiał na polepę, najmowało muzykantów i spraszało wieś na udeptanie polepy w nowej chałupie... Nie w kulturze przeworskiej - jeszcze ze sto lat temu bywało to normalne.
@@ostoja2004 Istotne jest to, ile razy Tacyt na tych terenach był. A był najokraglejszą liczbę razy. Czyli zero. Z relacji tych, którzy opowiadali o relacjach tych, którzy byli wiedzę czerpał...
Kiedy czytałem pierwszy raz o kulturze przeworskiej nawet nie wiedziałem gdzie to jest. Obecnie takie miejsca jak Trzcinica czy maszkowice to zaliczone miejsca w planach turystycznych. Jeszcze dwa punkty mnie rajcują to miejsce bitwy nad rzeką doleza i Arkona.
Dobra robota 😎👍
Witam pozdrawiam z Galway w Irlandii
Pozdrawiamy!
Dopiero teraz oglądam ten film. Kiedy mieszkałam na Islandii został zrekonstruowany podobny dom. Został on zbudowany jako dom Eryka Rudego. W tym domu wszystko zostało odtworzone tak jakby jego mieszkańcy nas przyjmowali. Powiem tak naprawdę było tam wręcz przyjemnie. Nie wiem czy uda mi się odnaleźć zdjęcia z wnętrza tego domu. Pozdrawiam .
Pozdrawia z Norwegii niedoszły archeolog
Nie ma śladów ognisk wewnątrz , ponieważ rozpalano je na zewnątrz.
Dym był kierowany szybem pod polepą ogrzewając pomieszczenia wydostawał się poza obrębem budynku.
To było ogrzewanie podłogowe.
Tak, wiem jestem genialny 😄
Pomysł genialny, ale by go obronić musielibyśmy odkryć ślady przynajmniej jednego takiego szybu :)
@@ArcheologiaZywa powodzenia.
Kopcie głębiej.😄
Bardzo fajne wywody nie zauważyłem odpowiedzi jaka była demografia tej kultury jak dużo ludzi żyło w tym samym czasie na jej terytorium, ale pośrednio padła ta odpowiedź około 1:22:06 sekundy, skoro w zasadzie każda obecna miejscowość ma swoją osadę kultury przeworskiej w okolicy, to była to populacja wielomilionowa, oczywiście dość zabawny był rozstrzał szacowania czasu trwania poszczególnej chałupy, od 30 lat, do kilkuset z jakiegoś skansenu w Skandynawii, z tego co widziałem na Lubelszczyźnie, jak dach (strzecha) jest naprawiany, to taka chałupa może stać i 200-300lat. Też wiadomo, że na początku czy w pierwszej połowie VI wieku doszło załamania klimatu "epoki lodowcowej", no więc wstawienie "słowiańskich" pieców do "przeworskich" ziemianek jest całkiem zrozumiałe.
"Niedawne badania rdzeni lodowych wykazały, że w 536 roku gdzieś na półkuli północnej doszło do potężnej erupcji wulkanicznej. Niedługo później, w roku 540 i 547, miały miejsce kolejne silne erupcje, które wzmocniły efekt, jaki wywarła ta pierwsza. Wybuchy wulkanów spowodowały, że lata 40. VI wieku były najchłodniejszą dekadą od ponad 2300 lat." tzw. Późna Antyczna Epoka Lodowa.
ta wypowiedź o przeworskiej sieci osadniczej, nie różniącej się od współczesnej, zaczyna się o 1:21:46 sekundy
Wszelkie szacunki demograficzne dla społeczności, o których najwięcej mówi nam archeologia, traktować należy z przymrużeniem oka. Nawet pomimo najszczerszych chęci badaczy :) Może w przyszłości pojawią się jakieś pomocne w tym metody, o których jeszcze się nam nie śniło.
No tak ale jak się podaje jakieś liczby to coś z nich wynika/wylicza się, też tam było o tym, że osady przeworskie są co 1km, była jakaś duża 5 hektarowa, ale czy duże 100 osób czy małe 20 osób na osadę, to i tak daje to 100 osób na 1km^2, czy 20 osób na 1km^2, nawet ta druga wartość to 20 razy 300 000km^2, daje to 6 milionowe zaludnienie. @@ArcheologiaZywa
Jako studentka 1 roku w 1968 roku pracowalam w klesazewie kolo Poltuska
Ignorowanie slajdów przez narratora jest beznadziejne, kompletnie nie jest zainteresowany co partycypanci widza. Gdzie sa fotografie znalezisk ? lenie patentowane robią ten program.
45:50 W Alpach do dziś są takie konstrukcje, że w kamiennym parterze stoją zwierzęta, a nad nimi wielopoziomowa drewniana konstrukcja mieszkalna
Czy będzie coś o kulturze wielbarskiej?
Kiedyś na pewno!
@@ArcheologiaZywa zatem pozostaje cierpliwie czekać! Jak mogę się dowiedzieć o nadchodzących transmisjach na żywo?
Systemem grzejnym było stado zwerząt które nocowało w fym długim domu.
Dlaczego tamtych ludzi nazywasz barbarzyńcami? Czyż współcześni, wycinający lasy nie są większymi barbarzyńcami?
Ty się może dowiedz najpierw, kto zacz ten barbarzyńca.
Facet jest bardzo religijny i uważa wszystkich, którzy nie zmawiają paciorka za barbarzyńców w odróżnieniu od niego.
Panowie, czy nie można opowiadać o temacie bardziej rzeczowo, krócej i jaśniej?
... MOŻNA NA ODPRAWIE W JWK LUBLINIEC 🖐😁
Pewnie: 2 tys. lat temu mieszkańcy ziem dzisiejszej Polski żyli najprawdopodobniej w długich domach słupowych, półziemianki i ziemianki wykorzystywali jako magazyny, a poza tym budowali inne budynki. Bardziej rzeczowo, krócej i jaśniej się nie da.
A tak na serio. Im bardziej ma być rzeczowo, czyli m.in. starając się ująć rzeczy i zagadnienia w sposób zgodny z ich istotą, tym będzie dłużej. Jako, że są naukowcami, to nasi goście po prostu nie chcą powiedzieć, że tak było i już, jak to mają w zwyczaju twórcy tradycyjnych dla YT, krótkich treści. Nie tylko chcą oni zaznaczyć, że stan wiedzy naukowej jest zmienny a hipotezy dyskusyjne, ale dodatkowo spróbować przekazać widzom w jaki sposób dochodzimy do niektórych wniosków czyli, że nie bierze się to wszystko z powietrza czy wyłącznie wyobraźni.
O koncepcie tzw. "Lie-to-children", dzięki któremu możliwe jest tworzenie 10-minutowych treści na temat skomplikowanych i wieloaspektowych zagadnień, opowiada legendarny już kanał "Kurzgesagt - In a Nutshell" w swoim materiale "... And We''ll Do it Again" zaczynając od stwierdzenia, że za każdym razem kłamią. My na swoim kanale po prostu nie chcemy kłamać w ten sposób ;)
A czy Pan mogłby pierwszy wobec tego zaprezentować swoim pytaniem na czym konkretność i rzeczowość polega? Na razie tego u Pana brak.
@@ArcheologiaZywa Wydaje mi się, że historia jest tak obszernym tematem że można długo a bardzo rzeczowo. Znam przykłady takich filmików na yt. Bardzo dobrze się słucha. Mam wrażenie że TheMM1928 chodziło właśnie o przejrzystość wypowiedzi, bez pustosłowia typu "itd itd". Również "yyyy" jest męczące. Można powiedzieć że nie każdy potrafi opowiadać ze swadą, a można powiedzieć że wystarczy się troszkę przygotować. W każdym razie mnie się wydaje, że w tym zapytaniu wcale nie chodziło o kłamstwo charakterystyczne dla wielu kanałów. Przyjmowanie krytyki też bywa dwojakie jeden się zamknie w sobie, inny będzie się kłócił do upadłego a ten najrzadziej spotykany uzna uwagę za konstruktywną i podejmie mocne postanowienie poprawy.
a biedota to czasem nie mieszkała też w tych prymitywnych ziemiankach i półziemiankach?
No nie da się tego słuchać: eeeeee, yyy, aaaaaa
nie było palenisk bo to były pewnie obory .
bardzo ciekawy temat, ale pan ekspert, który ma zapewne szeroką merytoryczną wiedzę, słabo się przygotował do prezentacji. Nie referuje tego co na slajdach, szuka słów, wstawia niepotrzebne ozdobniki typu czy znacie ten skecz etc., drepcze w miejscu, skacze między slajdami itd. Wszystko to męczy i wydłuża niepotrzebnie prezentację. Warto choćby w punktach zebrać myśli przed prezentacją do każdego slajdu, by później było płynnie, rzeczowo i logicznie. Powodzenia.