Bardzo dziękuję za interesujący program
Dziękuję za Waszą pracę👍🙂
Jak zawsze super. Pozdrawiam serdecznie.
Super posłuchać naukowców z bratnich organizacji naukowych
Kilka razy byłam w Jeleniej Górze przejazdem w drodze do Harrachow
Dzięki
Super
Dobry wieczór...pozdrawiam miłośników archeologii
Dzięki za materiał!
Dziękuję 😘
Jestem tutejszy, urodziłem się we Lwówku Śląskim, mieszkałem później w Lubomierzu, Jeleniej Górze-Cieplicach, tam moim sąsiadem był pan Stanisław Steć, znany przewodnik sudecki, zamordowany w niejasnych okolicznościach, Gryfowie Śląskim, obecnie znów Lwówek Śląski. Jakieś dziesięć lat zajęły mi studia, wojsko, małżeństwo i inne ekscesy poza Dolnym Śląskiem. Teraz jestem u siebie. Jakieś 100 lat temu któryś z wiceprezydentów USA w ramach wycieczki po Europie zwiedzał te strony i ocenił, że jest tu ładniej niż w Toskanii. Pozdrawiam wszystkich.
Tadeusz Steć, nie Stanisław. Stanisława, to była jego matka, albo ciotka, obie mieszkały w pobliżu.
Bardzo mi się podobała wycieczka po zamku Chojnik
Racja
Prawda
Świetna dyskusja
Dzięki
Nie wiem jakie na YT obowiązują zasady cytowania, ale znalazłem fragment tekstu, który bardzo pasuje do powyższego materiału, więc go przytoczę.
"Jeszcze na początku XIII wieku sytuacja gospodarcza Śląska nie przedstawiała się najlepiej. Istotny wpływ miały na to nieustanne niemal wojny toczone w obrębie tej dzielnicy. Jeden z cystersów z Lubiąża napisał po latach: „Bez rolnika leżała ziemia lesista/ i lud polski był biedny, nie pracowity/ w pachu orał bruzdy radłem drewnianym bez pomocy żelaza/ i nie umiał orać ani wołem, ani krową/. W całej ziemi nie było ani miast, ani osiedli/ lecz wokół zamków targi, pola, kapliczka/. Soli ani żelaza, monety ani metalu/ ani odkryć wierzchnich ani obuwia/ nie miał ów lud, żywił jedynie juczne zwierzęta”". dr Mariusz Samp, artykuł z portalu "Kroniki Dziejów"
Wokól zamków targi pola i kapliczki ... i ani soli ani żelaza ani monet... dobre bo pewnie handlowano mnichami gdy kościoły budowano te romańskie a
śpiewano tutaj już wtedy pieśni arturiańskie.
Urodzilem sie i mieszkalem w Szklarskiej Porebie,obecnie od ponad 20 lat za granica.Znalem osobiscie Przemka Wiatra i zaskoczyla mnie wiadomosc o jego smierci.Szkoda.
Dzieki za wyklad,ktory poukladal mi fakty ktore znalem,jak i rowniez pokazal takie ktorych nie znalem.Pozdrawiam.
w koncu mi sie normalnie zaczyna wyswietlać hehe pozdrawiam troche glos sie rozjeżdza
Sudety są niesamowite.
Na zamek we wleniu nie udało mi się wejść, ale byłam pod samym wejśiem, akurat była ulewa, a my nie mieliśmy nawet parasolki
Prawda
Niestety
z pozdrowieniami od poszukiwacza kamieni półszlachetnych i złota ;)
yeah!!!!!!!!!
Wojciech z Jeleniej Góry
przez jelenią góre przejeżdzzam, jadąc do Harrachow
Jak się nazywa ten co mówi po angielsku?
Andrzej z Londynu. Zawsze czekam na nowy odcinek! Uwielbiam ogladać „ kontekst”😊