O kurde, zawsze myślałam że to coś normalnego, mimo że tylko ja tak robię z wszystkich osób które znam, ostatnio wymyka mi się to spod kontroli bo mam prawie całe nogi w małych strópkach i codziennie je skubie, muszę to jakoś zatrzymać. Dziękuję za świetny materiał
Proszę obserwować w jakich sytuacjach to się dzieje, bo to może być związane ze stresem. Zatrzymanie nawyku jest trudne na poczatku. Wierzę, że się Pani uda i trzymam kciuki!
Dziękuję bardzo za ten film. Uświadomił mnie, że rzeczywiście powinnam z tym walczyć na terapii. Długo się broniłam, żeby nic nie mówić ale nie chcę już żyć ze wstydem, chcę zadbać o swoje lepsze samopoczucie i samoocenę ❤
Mam wrażenie, że robię to w momentach stresu i nudy. Mnie nakręca jak z krost wychodzi ropa, czym więcej tym lepiej. Czuję wtedy satysfakcję, że pozbyłam się jej
Od małego skubie palce,głownie kciuki, czasem nawet nieświadomie, ale zazwyczaj z nudów. Potrafię skubać, do krwi, do mięsa, a przy okazji zjadać te skórki. Każdy mi mówi, abym przestał to robić, dziewczyna jak widzi to zawsze na mnie krzyczy i na chwile przestaje, ale za moment znowu do tego wracam. Mama mi kiedyś zakleiła nawet kciuki, żebym ich nie ruszał, a do tego mówiła, że obetną mi te palce (chciała mnie przestraszyć, żebym przestał skubać). Teraz mam 23 lata i straszna satysfakcję mi to sprawia, nie pamiętam kiedy miałem normalne palce, bez żadnych ran. Do tego dochodzi fascynacja wyciskania pryszczy (tylko u mnie). Uwielbiam jak mi strzelają i wylatuje z nich ropa czy krew. Wiem, że choruję na dermatillomanie, ale może kiedyś pójdę do lekarza, bo szczerze nie przeszkadza mi to,bardziej mojej dziewczynie. Pozdrawiam
dokładnie tak samo mam, ale także mam diagnozę, szczerze to zgadzam się z tobą w 100 procentach co do wszystkiego co napisałeś w tym komentarzu. nie zamierzam cię od tego odciągać ale uważaj na siebie i świeże rany aby nie doszło do zakażenia. trzymaj się tam i wszystkiego dobrego
kiedyś jako nastolatek w stresie, zniecierpliwiony szedłem do lustra poszukać krostki. W ważnym okresie 15-19 lat miałem problem właśnie z trądzikiem który niszczył mi samoocenę. Dziwiło mnie zainteresowanie dziewczyn, bo przecież jestem mega paskudny. To było wgl. nie zrozumiałe, jakby trądzik miał mnie całkowicie przekreślić. Później obgryzałem do krwi skórki koło płytki paznokcia. Sesja na studiach to się krew lała z palców ciurkiem. Dzisiaj mam ponad 30, cera na twarzy spoko, dziewczęta od dawna biegają za mną. Ale! drapię plecy, nie wyobrażam sobie ściągnąć koszulkę na plaży. W sytuacja intymnych z partnerką tylko lekki dyskomfort bo uwaga jest na czymś innym. - uważałem za genetyczny problem, leczę dermatologicznie już kilka lat, dużo pomaga ale jednak cały czas jest. Dzisiaj się dowiedziałem, że podświadomie chowam te mikro autoagresywne zachowania. Mogło mi trochę ukształtować drogę w życiu, jak się nad tym zastanawiam to ma to sens. Boże...
Ja natomiast od dziecka skubie skore na stopach - glownie piety i obdzieram paznokcie tez w stopach. Jest czas kiedy staram sie zadbac p swoje stopy to znowu pod wplywem stresu wszystko zaprzepaszczam i kratery w stopach na nowo zrobione 😢 jak temu zaradzic ?
Myślę, że korzystna byłaby dla Pani wizyta u psychologa psychoterapeuty żeby omówić dokładnie sytuacje w których to Pani robi, przyjrzeć się myślom, które temu towarzyszą i wspólnie opracować plan zapobiegania uszkadzania skóry. Mogę Pani polecić kilku terapeutów specjalizujących się w tym problemie.
Hej , borykam się już z tym problemem 8 lat , już nie mam pomysłu gdzie szukać pomocy , aby przestać to w końcu robić. Drapie się głównie po twarzy , Ake nie tylko. Potrafię robić to codziennie, proszę ktośmi pomoże jak leczyć?
Byle ugryzienie komara to dla mnie pół roku wiecznie otwartej rany i blizna jak po papierosie...
O kurde, zawsze myślałam że to coś normalnego, mimo że tylko ja tak robię z wszystkich osób które znam, ostatnio wymyka mi się to spod kontroli bo mam prawie całe nogi w małych strópkach i codziennie je skubie, muszę to jakoś zatrzymać. Dziękuję za świetny materiał
Proszę obserwować w jakich sytuacjach to się dzieje, bo to może być związane ze stresem. Zatrzymanie nawyku jest trudne na poczatku. Wierzę, że się Pani uda i trzymam kciuki!
Dziękuję bardzo za ten film. Uświadomił mnie, że rzeczywiście powinnam z tym walczyć na terapii. Długo się broniłam, żeby nic nie mówić ale nie chcę już żyć ze wstydem, chcę zadbać o swoje lepsze samopoczucie i samoocenę ❤
Piękne te grafiki są 💛
Mam wrażenie, że robię to w momentach stresu i nudy. Mnie nakręca jak z krost wychodzi ropa, czym więcej tym lepiej. Czuję wtedy satysfakcję, że pozbyłam się jej
Kolejny świetny materiał 👏
Mój mąż rozdrapywał skórę na czubku głowy, ( kiedyś miał tam jakieś uderzenie) twierdził, że ma tam cement. Nawet włosy wyskubał.
Od małego skubie palce,głownie kciuki, czasem nawet nieświadomie, ale zazwyczaj z nudów. Potrafię skubać, do krwi, do mięsa, a przy okazji zjadać te skórki. Każdy mi mówi, abym przestał to robić, dziewczyna jak widzi to zawsze na mnie krzyczy i na chwile przestaje, ale za moment znowu do tego wracam. Mama mi kiedyś zakleiła nawet kciuki, żebym ich nie ruszał, a do tego mówiła, że obetną mi te palce (chciała mnie przestraszyć, żebym przestał skubać). Teraz mam 23 lata i straszna satysfakcję mi to sprawia, nie pamiętam kiedy miałem normalne palce, bez żadnych ran. Do tego dochodzi fascynacja wyciskania pryszczy (tylko u mnie). Uwielbiam jak mi strzelają i wylatuje z nich ropa czy krew. Wiem, że choruję na dermatillomanie, ale może kiedyś pójdę do lekarza, bo szczerze nie przeszkadza mi to,bardziej mojej dziewczynie. Pozdrawiam
dokładnie tak samo mam, ale także mam diagnozę, szczerze to zgadzam się z tobą w 100 procentach co do wszystkiego co napisałeś w tym komentarzu. nie zamierzam cię od tego odciągać ale uważaj na siebie i świeże rany aby nie doszło do zakażenia. trzymaj się tam i wszystkiego dobrego
Dłubanie w nosie i nadmierna masturbacja też są w ICD-10. A może schizofrenia - flagowe zaburzenie w psychiatrii?
kiedyś jako nastolatek w stresie, zniecierpliwiony szedłem do lustra poszukać krostki. W ważnym okresie 15-19 lat miałem problem właśnie z trądzikiem który niszczył mi samoocenę. Dziwiło mnie zainteresowanie dziewczyn, bo przecież jestem mega paskudny. To było wgl. nie zrozumiałe, jakby trądzik miał mnie całkowicie przekreślić. Później obgryzałem do krwi skórki koło płytki paznokcia. Sesja na studiach to się krew lała z palców ciurkiem.
Dzisiaj mam ponad 30, cera na twarzy spoko, dziewczęta od dawna biegają za mną.
Ale! drapię plecy, nie wyobrażam sobie ściągnąć koszulkę na plaży. W sytuacja intymnych z partnerką tylko lekki dyskomfort bo uwaga jest na czymś innym. - uważałem za genetyczny problem, leczę dermatologicznie już kilka lat, dużo pomaga ale jednak cały czas jest.
Dzisiaj się dowiedziałem, że podświadomie chowam te mikro autoagresywne zachowania. Mogło mi trochę ukształtować drogę w życiu, jak się nad tym zastanawiam to ma to sens. Boże...
Mam problem z obgryzaniem paznokci do bólu, do krwi, cierpienia. Czy to też moje zaburzenie?
Tak, to onychofagia. wspominam o tym w 8 minucie.
Mam to. Typ mieszany.
Ja natomiast od dziecka skubie skore na stopach - glownie piety i obdzieram paznokcie tez w stopach. Jest czas kiedy staram sie zadbac p swoje stopy to znowu pod wplywem stresu wszystko zaprzepaszczam i kratery w stopach na nowo zrobione 😢 jak temu zaradzic ?
Myślę, że korzystna byłaby dla Pani wizyta u psychologa psychoterapeuty żeby omówić dokładnie sytuacje w których to Pani robi, przyjrzeć się myślom, które temu towarzyszą i wspólnie opracować plan zapobiegania uszkadzania skóry. Mogę Pani polecić kilku terapeutów specjalizujących się w tym problemie.
Hej , borykam się już z tym problemem 8 lat , już nie mam pomysłu gdzie szukać pomocy , aby przestać to w końcu robić. Drapie się głównie po twarzy , Ake nie tylko. Potrafię robić to codziennie, proszę ktośmi pomoże jak leczyć?
Psychoterapia behawioralno-poznawcza
farmakologicznie
@@ucja6016jak farmakologicznie?