Mówiąc szczerze, Bohdana powinna być jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Dan w brygadach szybkiego reagowania. Ukraińcy pokazali, że stosunkowo niskimi kosztami można stworzyć system artyleryjski który nie jest wybitny, ale jest wystarczająco dobry by walczyć z sukcesami. Największą zaletą kołowych haubic jest mobilność, czytałem wypowiedzi artylerzystów z 47. brygady artylerii i mówili oni, że dzięki mobilności Bohdanów mogli szybko je przerzucić i ustabilizować front w okolicach Wowczańska w maju zeszłego roku.
No właśnie, dlatego nie rozumiem porzucenia tematu Kryla. Jest jak piszesz. Nie chodzi o kupienie setek haubic na kołach, ale o oddziały szybkiego reagowania w nagłych miejscach, gdzie potem przy ustabilizowaniu mogłyby przybyć habucie. Inna kwestia, że w warunkach wojennych szybciej produkować takie uzbrojenie...
@@strefawojska czasami mam wrażenie, że ludzie za bardzo przekładają pewne uwarunkowania ukraińskie na grunt polski. Na przykład słyszałem argumenty, że nie ma sensu robić haubic kołowych, "bo popatrz, na Ukrainie nie radzdą sobie w błocie". No tak, ale my naprawdę nie mamy takiego błota jak na polach ukraińskich (to kwestia innej gleby), więc w przypadku Polski nie byłby to aż taki problem. Więc jak najbardziej kołowa haubica miałaby u nas sens. Mniejszez koszty eksploatacji, mobilność i dostępność - dużo wyższe niż w gąsienicowych.
@@strefawojska z całym szacunkiem, ale co to takiego kryl? to to samo co krab, anders i inne propagandowe wydmuszki. nie mamy technologii, umiejętności aby takie rzeczy robić. obecny krab to nie jest nasz produkt, to jest ujma na honorze naszej zbrojeniówki, naszych inżynierów. nie sztuką jest kupić podwozie w azji, a wieżę w angli. sztuka jest zrobić to samemu, patrz ukraina.
@@strefawojskaproponuję posłuchać co Damian Ratka odp na temat kryla. Brak automatu, za wolne opuszczanie stanowiska, brak osłony pancerza załogi. Takie AHSy są dobre na wojnę w Afganistanie albo Somalii a nie na pelo skałkowy konflikt. Jeśli mówimy o dobrym kołowym rozwiązaniu to albo szwedzki archer albo nowa dana pozdro.
JA Proponuje POJEDYNEK między Airbus H145M a AW109 Trekker . Który śmigłowiec będzie lepszy do szkolenia pilotów w Lotnicza Akademia Wojskowa ??? Co lepiej kupić i co MON wybierze ???😀
Wyspa węży bo węże wypełzły po Potopie z tego terenu Morza Czarnego w Sumer i Babilon a kiedyś się ona nazywała wyspa Achillesa bo tam był podobno jego grób gdy Grecy go wykończyli bo pomagał Trojanom.
Moim zdaniem, wystarczy nie przeszkadzać, podrzucić kilka milionów co kwartał i spryciarze z HSW dadzą radę👍. Jak by nie było, Borsuka sami wyklepali, to takie przełożenie wieży, to pikuś. A prototyp ciężkiego bwp też pewnie już kończą robić🎉
Blokowanie Borsuka np. przez kilku z WITiU polegało na wielowiekowym badaniu pierdyliona parametrów zawieszenia i sprzęgieł i przekładni i napędu i osprzętu elektrycznego dla samej przyjemności badania czegokolwiek. W efekcie Borsuk został znacznie później dopuszczony do służby. Coś jeszcze chcesz wiedzieć?
Jeśli masz informacje o łapówkach pisz do prokuratury i dziennikarzy śledczych. Jeśli piszesz o tym tutaj, to jesteś darmowym nośnikiem putlerowskiej propagandy.... w najlepszym dla ciebie przypadku.....
Zawsze mówiłem że jak już mamy mieć coś lekkiego to Bogdana jest najlepsza (Po przejściu naszych testów). Oczywiście zawsze jest wystawianie załogi na niebezpieczeństwo. Jeżeli to nam przeszkadza to Archer. Kołowe haubice powinny być bo są operacyjnie bardziej ruchliwe. Napęd gąsienicowy jest bardziej ruchliwy taktycznie. Kołowe są bardziej wrażliwe na ogień kontrbateryjny nawet jeżeli już uciekają z pozycji. Krab po wybuchu pocisku 152mm w odległości 5m zasadniczo jedzie dalej W haubicy kołowej odłamki obiorą gumę z kół i dalej się nie pojedzie nawet jak załoga w opancerzonej kabinie ocaleje. Ps. W tej kabinie trafionej lancetem ludzi mogli ocaleć. Jaj strumień kumulacyjny nie trafi nikogo bezpośrednio i niczego nie zdetonuje i nie podpali to ludzie mogą przeżyć.
W czasie wojny, gdy brakuje armatohaubic i trzeba korzystać z czegokolwiek się da, każdy sprzęt się przyda. Jednak postaw się w roli żołnierza obsługującego takiego Kryla na otwartym terenie: przy obecnych skutecznych radarach rozpoznania artyleryjskiego i dronach obserwacyjnych. Dlatego lepiej byłoby siedzieć chociaż w opancerzonej kabinie ciężarówki i strzelać przy użyciu automatu ładującego, jeśli już nie da się schować w pancernej „puszce” w stylu Kraba. Więc zgaduję że liczymy pewnie na to że zdążymy wdrożyć coś na kołach ale z automatem bo to że kołowe armatohaubice też by się przydały nie podlega dyskusji.
Bogdana 5.0 = Kryl na Jelczu, jesli juz koniecznie potrzebujemy wersji kolowej. Na co wywazac otwarte drzwi i spogladac w strone zachodnich drozszych odpowiednikow. Mozna tez rowazyc transakcje wiazana, Kraby za Bogdany.
Hej! Może zrobiłbyś materiał o mq28 ghost bat. Jest to tania maszyna która może wspierać nasze f16/f35/fa50 i wywalczać przewagę w powietrzu za grosze. Możesz poruszyć temat ile mogliśmy ich zamówić i czy miało by to sens. Powodzenia!
Świetny materiał! Jestem za posadowieniem jednak wieży kraba na Jelczu niż k9-ki, noooo ale czuję przez skórę że tak nie będzie i myślę że to dobry pomysł by pchać Jelcze na Ukrainę by zwiększyć produkcję Bohdan lecz czy Jelcz da radę takiej produkcji?
Powiem tak, 155 na kołach to Barty/part szczebel Dywizji, wszystko poniżej na "gąskach ", rezygnacja z rozwoju tego systemu to.... no właśnie. Pozdrawiam
Najlepsze w tym że kraj który jest w stanie wojny jest w stanie wyprodukować i wdrożyć sprzęt tani ,mobilny i funkcjonalny w przeciwieństwie do naszego wspaniałego k(raju) uśmiechniętego gdzie ostatnio MON wypowiedziało się że nie widzą możliwości przyjęcia do służby takiego rodzaju sprzętu bo nie ma go ujętego w planie modernizacyjnym WP do 2035 r. 🙄
Dokładnie. Aczkolwiek pamiętaj, że plan modernizacji został przyjęty jeszcze w czasach "dobrej zmiany" więc "uśmiechnięta Polska" kontynuuje, moim zdaniem, złe podejście.
@@krzysztofdobrowolski2541 właśnie na tym polega problem w Polsce, że każda kolejna władza zmienia wszystkie plany długoterminowe - przez to przemysł się nie rozwija, bo jaki jest sens inwestowania kupy pieniędzy na wiele lat skoro nowy rząd zmieni koncepcję i wydane pieniądze pójdą w błoto. Więc akurat tutaj kontynuację planów PiS uważam za dobrą decyzję, mimo że na pewno nie są optymalne. Popatrz na strategię sprzętową w USA - nie zmienia się wraz z każdym nowym prezydentem.
powinniśmy pozbyć się naszych haubic kołowych "Dana" prod Czeskiej na rzecz Ukrainy, ale co dostaniemy w zamian za to ? .Kaliber 152mm. jest nam mało przydatny .
Jak najbardziej powinnismy zawiazac z współprace z Ukraina wymiana doswiadczen czy technologia , testowac tez tam nasze uzbrojenie zeby je ulepszac na podstawie doswiadczen zbieranych przez zołnierzy sprzet uzytkujacych w realiach wojny . Tak samo powinnismy posyłac tam specjalistów na front zeby zbierali doswiadczenie w kontekscie reformy nasza armia itp .
Niewiem , tak rozumiem przewage taktyczna jaka daje mozliwosc szybkiego rozlokowania artylerii i w ataku i obronie ale jak juz widac jeden dron w kategorii Warmatea i wsparcia niema. Rosja juz uzywa dronow i napewno beda kombinowac dalej w tym kierunku , wiec potrzeba zabezpieczenia ktore tak samo jak artyleria kolowa musi miec mozliwosc szybkiego rozlokowania , wiec do kostow takiej artylerii trzeba doliczyc koszt zabezpieczenia. I szperam w myslach czy taki sprzet istnieje , bo mowimy o radarze i jakims efektorze na drony. ...No napewno to technicznie wykonalne , tylko ile bedzie kosztowac? Swojego czasu Polska produkowala SAM krotkiego zasiegu na podwoziu kolowym , tylko pytanie czy ten system da rade wykryc w czas i unieszkodliwic drona wielkosci Warmatea badz drona FPV.
Jest wiele środków które całkowicie zabezpieczają każdy sprzęt przed dronami typu Lancet itp. Ale trzeba czasu i pieniędzy aby wyposażyć cały sprzęt w tego typu urządzenia...
@@jakubhass1228 Niestety pojazdy kolowe maja ta wade ze sa pojazdami kolowymi. 1 trafienie w kola i zbiorniki i ten pojazd juz nie pojedzie i nie postrzela. To ze APC i IFV da sie zabezpieczyc tak , ale tylko po czesci . Wiekszosc elementow celowniczych znajduje sie na wiezy i te da sie zniszczyc albo poprostu uszkodzic i tez wyeliminowac z walki taki pojazd. technika idzie przedsiebie a Chiny potrafia to i Rosja bedzie miala lepsze drony i glowice bojowe w owych.
"Polskiego podwozia nikt nie chce kupować"... A komu było/jest oferowane? Bo jak się bliżej przyjrzeć, to ilość przetargów zagranicznych w których startują polskie tzw. produkty końcowe, a nie tylko podzespoły, ... no cóż. Polityka eksportowa spółek SP jest jaka jest. Temat na niejeden doktorat. Mam też dziwne 'psieczucie', że akurat co do Jelcza ma to także związek z magicznymi mocami wytwórczymi. I poziom, a raczej przyczyny stanu obecnego, to już wątek na habilitację.
![2S7 "PION" a soviet self-propelled gun #15 [EN SUB]](http://i.ytimg.com/vi/9tOsZrNv_h0/mqdefault.jpg)
Jadę po miny do Ikei panie KK 😁✌️🇵🇱✌️
😂😂 do tego się przyznali a ile razy jeszcze dali dupy🎉🎉
O tym też będę mówił, ale w następny odcinku. Pytanie czy była do nabycia wersja do składania w domu xd
zrobisz zakup na zbliżające sie Wielkanocne Fajerwerki?
Dzieki!👍👍
Mówiąc szczerze, Bohdana powinna być jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Dan w brygadach szybkiego reagowania. Ukraińcy pokazali, że stosunkowo niskimi kosztami można stworzyć system artyleryjski który nie jest wybitny, ale jest wystarczająco dobry by walczyć z sukcesami. Największą zaletą kołowych haubic jest mobilność, czytałem wypowiedzi artylerzystów z 47. brygady artylerii i mówili oni, że dzięki mobilności Bohdanów mogli szybko je przerzucić i ustabilizować front w okolicach Wowczańska w maju zeszłego roku.
No właśnie, dlatego nie rozumiem porzucenia tematu Kryla. Jest jak piszesz. Nie chodzi o kupienie setek haubic na kołach, ale o oddziały szybkiego reagowania w nagłych miejscach, gdzie potem przy ustabilizowaniu mogłyby przybyć habucie. Inna kwestia, że w warunkach wojennych szybciej produkować takie uzbrojenie...
@@strefawojska czasami mam wrażenie, że ludzie za bardzo przekładają pewne uwarunkowania ukraińskie na grunt polski. Na przykład słyszałem argumenty, że nie ma sensu robić haubic kołowych, "bo popatrz, na Ukrainie nie radzdą sobie w błocie". No tak, ale my naprawdę nie mamy takiego błota jak na polach ukraińskich (to kwestia innej gleby), więc w przypadku Polski nie byłby to aż taki problem. Więc jak najbardziej kołowa haubica miałaby u nas sens. Mniejszez koszty eksploatacji, mobilność i dostępność - dużo wyższe niż w gąsienicowych.
@@strefawojska z całym szacunkiem, ale co to takiego kryl? to to samo co krab, anders i inne propagandowe wydmuszki. nie mamy technologii, umiejętności aby takie rzeczy robić. obecny krab to nie jest nasz produkt, to jest ujma na honorze naszej zbrojeniówki, naszych inżynierów. nie sztuką jest kupić podwozie w azji, a wieżę w angli. sztuka jest zrobić to samemu, patrz ukraina.
@@johnnyenglish583dróg też mamy więcej. W ogóle w Polsce kołowe haubice lepiej by służyły niż w Ukrainie
@@strefawojskaproponuję posłuchać co Damian Ratka odp na temat kryla. Brak automatu, za wolne opuszczanie stanowiska, brak osłony pancerza załogi. Takie AHSy są dobre na wojnę w Afganistanie albo Somalii a nie na pelo skałkowy konflikt. Jeśli mówimy o dobrym kołowym rozwiązaniu to albo szwedzki archer albo nowa dana pozdro.
Nasz krab jest zdecydowie lepszy 😊
No, ale to trochę inny typ uzbrojenia. Trudno 1:1 porównywać rozwiązanie kołowe z gąsienicowym.
JA Proponuje POJEDYNEK między Airbus H145M a AW109 Trekker . Który śmigłowiec będzie lepszy do szkolenia pilotów w Lotnicza Akademia Wojskowa ??? Co lepiej kupić i co MON wybierze ???😀
Zazdrościć można zdolności przemysłowych i kadry inżynierskiej ☝️👍
Świetny materiał, dzięki.
Dzięki za oglądanie! :)
Wyspa węży bo węże wypełzły po Potopie z tego terenu Morza Czarnego w Sumer i Babilon a kiedyś się ona nazywała wyspa Achillesa bo tam był podobno jego grób gdy Grecy go wykończyli bo pomagał Trojanom.
kiedy zaktualizują sprzęt na wikipedji 4 pisałem i jeszcze nie zmienili liczby sprzętu
A to już pytanie do Wiki, nie do mnie :p
Wieża Kraba na nowym Jelczu.... to by był szach-mat.... nawet te trepy-badacze z WITiU nic by nie mogli zablokować !
Jeszcze zależy jakby to zrobili, ale kierunek wydaje mi się ciekawy. Zrobili to Niemcy, robią Koreańczycy więc...
Moim zdaniem, wystarczy nie przeszkadzać, podrzucić kilka milionów co kwartał i spryciarze z HSW dadzą radę👍. Jak by nie było, Borsuka sami wyklepali, to takie przełożenie wieży, to pikuś. A prototyp ciężkiego bwp też pewnie już kończą robić🎉
@@jakubhass1228 a na czym polegało blokowanie przez WITiU?
Blokowanie Borsuka np. przez kilku z WITiU polegało na wielowiekowym badaniu pierdyliona parametrów zawieszenia i sprzęgieł i przekładni i napędu i osprzętu elektrycznego dla samej przyjemności badania czegokolwiek. W efekcie Borsuk został znacznie później dopuszczony do służby. Coś jeszcze chcesz wiedzieć?
Super podcast 😊😊
Szkoda, że w Polsce nikt nie myśli o rodzimej produkcji bo z niej nie ma łapówek jak w przypadku zagranicznego sprzętu.
W kwestii kołowej haubicy to na razie "nie będzie niczego". Nawet zagranicznego gotowca...
@@strefawojska Tak bo wojskowi liżą odbyty politykom,a nie myslą o strategii proste.
Jeśli masz informacje o łapówkach pisz do prokuratury i dziennikarzy śledczych. Jeśli piszesz o tym tutaj, to jesteś darmowym nośnikiem putlerowskiej propagandy.... w najlepszym dla ciebie przypadku.....
W przypadku krajowej produkcji nie ma łapówek? :-)))))))
Dlatego że cały świat ich wspiera finasowo mogą sobie na to pozwolić.A w Polsce z każdej strony krótko.
Zawsze mówiłem że jak już mamy mieć coś lekkiego to Bogdana jest najlepsza (Po przejściu naszych testów). Oczywiście zawsze jest wystawianie załogi na niebezpieczeństwo. Jeżeli to nam przeszkadza to Archer. Kołowe haubice powinny być bo są operacyjnie bardziej ruchliwe. Napęd gąsienicowy jest bardziej ruchliwy taktycznie. Kołowe są bardziej wrażliwe na ogień kontrbateryjny nawet jeżeli już uciekają z pozycji. Krab po wybuchu pocisku 152mm w odległości 5m zasadniczo jedzie dalej W haubicy kołowej odłamki obiorą gumę z kół i dalej się nie pojedzie nawet jak załoga w opancerzonej kabinie ocaleje.
Ps. W tej kabinie trafionej lancetem ludzi mogli ocaleć. Jaj strumień kumulacyjny nie trafi nikogo bezpośrednio i niczego nie zdetonuje i nie podpali to ludzie mogą przeżyć.
Konstrukcja bez wątpienia ciekawa ale to co mnie ciekawi to czy koszty kołowych haubic równoważą ich wady ?
W czasie wojny, gdy brakuje armatohaubic i trzeba korzystać z czegokolwiek się da, każdy sprzęt się przyda. Jednak postaw się w roli żołnierza obsługującego takiego Kryla na otwartym terenie: przy obecnych skutecznych radarach rozpoznania artyleryjskiego i dronach obserwacyjnych. Dlatego lepiej byłoby siedzieć chociaż w opancerzonej kabinie ciężarówki i strzelać przy użyciu automatu ładującego, jeśli już nie da się schować w pancernej „puszce” w stylu Kraba. Więc zgaduję że liczymy pewnie na to że zdążymy wdrożyć coś na kołach ale z automatem bo to że kołowe armatohaubice też by się przydały nie podlega dyskusji.
Bogdana 5.0 = Kryl na Jelczu, jesli juz koniecznie potrzebujemy wersji kolowej. Na co wywazac otwarte drzwi i spogladac w strone zachodnich drozszych odpowiednikow. Mozna tez rowazyc transakcje wiazana, Kraby za Bogdany.
Pozdrawiam Jelcz to potencjał.
Hej! Może zrobiłbyś materiał o mq28 ghost bat. Jest to tania maszyna która może wspierać nasze f16/f35/fa50 i wywalczać przewagę w powietrzu za grosze. Możesz poruszyć temat ile mogliśmy ich zamówić i czy miało by to sens. Powodzenia!
Świetny materiał! Jestem za posadowieniem jednak wieży kraba na Jelczu niż k9-ki, noooo ale czuję przez skórę że tak nie będzie i myślę że to dobry pomysł by pchać Jelcze na Ukrainę by zwiększyć produkcję Bohdan lecz czy Jelcz da radę takiej produkcji?
Myślę, że warto wysłać małą część, a nie od razu kilkadziesiąt sztuk. Wnioski z użytkowania mogą być dla nas bardzo ważne więc myślę, że i tak warto:)
Ta wieża nie jest za ciężka na podwozie kołowe?
@@johnnyenglish583 to zależy od konfiguracji tego podwozia, na 100% będzie ono musiało być znacznie solidniejsze niż standardowe.
Pozdrawiam
Również pozdrawiam :)
4.2 miliona zł za cięzarówkę typu wywrotka z dokręconą armata, ktoś tu kogoś zdrowo DOI... 😂🤭🤣🤣🤣
😃👍
Powiem tak, 155 na kołach to Barty/part szczebel Dywizji, wszystko poniżej na "gąskach
", rezygnacja z rozwoju tego systemu to.... no właśnie. Pozdrawiam
Najlepsze w tym że kraj który jest w stanie wojny jest w stanie wyprodukować i wdrożyć sprzęt tani ,mobilny i funkcjonalny w przeciwieństwie do naszego wspaniałego k(raju) uśmiechniętego gdzie ostatnio MON wypowiedziało się że nie widzą możliwości przyjęcia do służby takiego rodzaju sprzętu bo nie ma go ujętego w planie modernizacyjnym WP do 2035 r. 🙄
Dokładnie. Aczkolwiek pamiętaj, że plan modernizacji został przyjęty jeszcze w czasach "dobrej zmiany" więc "uśmiechnięta Polska" kontynuuje, moim zdaniem, złe podejście.
@@strefawojska przepraszam ale tak zwanej dobrej zmiany już nie ma od ponad roku🧐
@@krzysztofdobrowolski2541 właśnie na tym polega problem w Polsce, że każda kolejna władza zmienia wszystkie plany długoterminowe - przez to przemysł się nie rozwija, bo jaki jest sens inwestowania kupy pieniędzy na wiele lat skoro nowy rząd zmieni koncepcję i wydane pieniądze pójdą w błoto. Więc akurat tutaj kontynuację planów PiS uważam za dobrą decyzję, mimo że na pewno nie są optymalne. Popatrz na strategię sprzętową w USA - nie zmienia się wraz z każdym nowym prezydentem.
powinniśmy pozbyć się naszych haubic kołowych "Dana" prod Czeskiej na rzecz Ukrainy, ale co dostaniemy w zamian za to ? .Kaliber 152mm. jest nam mało przydatny .
W Polsce rozwijanie tego typu broni idzie bardzo opornie.
Jak najbardziej powinnismy zawiazac z współprace z Ukraina wymiana doswiadczen czy technologia , testowac tez tam nasze uzbrojenie zeby je ulepszac na podstawie doswiadczen zbieranych przez zołnierzy sprzet uzytkujacych w realiach wojny . Tak samo powinnismy posyłac tam specjalistów na front zeby zbierali doswiadczenie w kontekscie reformy nasza armia itp .
Niewiem , tak rozumiem przewage taktyczna jaka daje mozliwosc szybkiego rozlokowania artylerii i w ataku i obronie ale jak juz widac jeden dron w kategorii Warmatea i wsparcia niema. Rosja juz uzywa dronow i napewno beda kombinowac dalej w tym kierunku , wiec potrzeba zabezpieczenia ktore tak samo jak artyleria kolowa musi miec mozliwosc szybkiego rozlokowania , wiec do kostow takiej artylerii trzeba doliczyc koszt zabezpieczenia. I szperam w myslach czy taki sprzet istnieje , bo mowimy o radarze i jakims efektorze na drony. ...No napewno to technicznie wykonalne , tylko ile bedzie kosztowac? Swojego czasu Polska produkowala SAM krotkiego zasiegu na podwoziu kolowym , tylko pytanie czy ten system da rade wykryc w czas i unieszkodliwic drona wielkosci Warmatea badz drona FPV.
Jest wiele środków które całkowicie zabezpieczają każdy sprzęt przed dronami typu Lancet itp. Ale trzeba czasu i pieniędzy aby wyposażyć cały sprzęt w tego typu urządzenia...
@@jakubhass1228 Niestety pojazdy kolowe maja ta wade ze sa pojazdami kolowymi. 1 trafienie w kola i zbiorniki i ten pojazd juz nie pojedzie i nie postrzela. To ze APC i IFV da sie zabezpieczyc tak , ale tylko po czesci . Wiekszosc elementow celowniczych znajduje sie na wiezy i te da sie zniszczyc albo poprostu uszkodzic i tez wyeliminowac z walki taki pojazd. technika idzie przedsiebie a Chiny potrafia to i Rosja bedzie miala lepsze drony i glowice bojowe w owych.
Najlepiej wychodzi nam nie realizację projektów wojskowych ,Polski przemysł tworzy a MON likwiduje.
"Polskiego podwozia nikt nie chce kupować"... A komu było/jest oferowane? Bo jak się bliżej przyjrzeć, to ilość przetargów zagranicznych w których startują polskie tzw. produkty końcowe, a nie tylko podzespoły, ... no cóż. Polityka eksportowa spółek SP jest jaka jest. Temat na niejeden doktorat.
Mam też dziwne 'psieczucie', że akurat co do Jelcza ma to także związek z magicznymi mocami wytwórczymi. I poziom, a raczej przyczyny stanu obecnego, to już wątek na habilitację.
Francuskie są tańsze - przecież był kontrakt chyba na 109 armatochaubic za ok 300 mln Euro, Średnia ok 2,5 mln. Przepłacamy za Kraby i tyle.
czy Ukraina produkuje własne lufy do Bohdany?
Na naszego Jelcza tylko szwedzkiego Archera ..Żadnych przeszczepów Kraba czy k9 .
Co ty bredzisz ? majac własną wieżę Krab/K9 chcesz płacić miliardy Szwedom za wieże Archera ?!?! Kolejny dyletant mysli, że budżet jest bez dna ...
Koreańczycy będą sprzedawać po 1,5mln za sztukę
POLSKA POSTAWIŁA NA HAUBICE GĄSIEMICOWE
Haubice to broń sprzed 130 lat...
Te miny to może są,słuchawki do tego głośnika -😊pancefausa co komendant niby dostał
Ani Bohdana, ani Kryl nie są nam potrzebne. Jelcz ma zamówień na lata po korek.
Jak są tacy dobrzy i mają cudowną broń to o co im pomagamy a oni żądają więcej i więcej?!, za Wołyń mamy im pomagać?
Ale tłuką ruskich. Wrogowie naszych wrogów są naszymi przyjaciółmi
2S22 Bandera
Oczywiście. Pozdrawiam cieplutko.
A u nas właśnie nasz rząd ustami pana ministra oznajmił że nie bedzie kontynuował rozwoju programu armatohaubicy Kryl.