Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
WODA czy IZOTONIK? Co pić na ROWERZE?
Вставка
- Опубліковано 16 сер 2021
- Nawodnienie organizmu podaczas długich tras rowerowych jest kluczowym elementem każdej wyprawy.
Zwykła woda, tabletki rozpuszczające, saszetki, gotowe napoje izotoniczne czy może domowy sposób na izotonik, czyli woda, sok z cytryny, miód i szczypta soli?
Jakie zalety mają napoje izotoniczne? Czy zawsze będą lepszym wyborem niż woda?
Co pić przy długotrwałym wysiłku fizycznym? Kiedy warto śięgać po izotonik, a kiedy lepiej z niego zrezygnować?
USTAWKI GRAVELOVE POZNAŃ
/ gravelove-pozna%c5%84-...
Music: www.bensound.com/
🎥SUBSKRYBUJ: bit.ly/2wIhZQQ
📘FACEBOOK: bit.ly/2DFu6EH
📷INSTAGRAM: bit.ly/2wHfAWv
🚴♂STRAVA: bit.ly/2z8cMWw
📩e-mail: zielonyf16@gmail.com
Najlepszy kociołek panoramiksa , świetne doznania z jazdy gwarantowane 😂
Potwierdzam, zawsze biorę ze sobą arbuza w trasę i świetnie się sprawdza!
Ooo ja też, piona... a pod którą pachą go wozisz ?? ... ;) (Nie jest to złośliwy komentarz tak mi się od razu wyobraziło :) )
@@michalsadowski7906 tylko i wyłącznie w tylnej kieszonce! Trzeba się trzymać zasad velominati.
@@beksajt ja dzisiaj jechałem za jedną taka rowerzystką, wiozła dwa arbuzy. Już wiem że to jest pro ;)
długi wywód :P
- cytrynę możesz olać, chyba, że chodzi o smak, minerałów tam tyle co nic w 100ml soku, za to jest 130+ mg potasu, to jedyna dobra rzecz
- z tą "chemią" to trochę mit, w prawie europejskim każdy z tych "chemicznych" składników ma obowiązek pojawienia się w naturalnych źródłach na przestrzeni dziejów w danym regionie, np. takie straszne E162 to nic innego jak barwnik z buraków, organiczny i naturalny, E124 to organiczny barwnik, czerwień koszenilowa, nie kumuluje się w organizmie, zwykła grupa azotowa, wydalana z moczem, tylko ludzie z nietolerancją salicylanów nie mogą jej spożywać (np. aspiryna)
- jak sprawdzałem sobie kiedyś listę izotoników, które realnie by się nadawały, mają możliwie najlepszy skład i kompozycję mineralną to saszetki (IsoActive 31,5g) z activlaba moim zdaniem wypadały na serio zajebiście, fajna ilość sodu do potasu, skład bardzo naturalny, jedna saszetka starcza na 500ml wody
- Orsalit jest lekiem na odwodnienie, albo ciężkiego kaca, nie suplementem dla sportowców. Na jedną saszetkę prawie 2,5g sodu i 1,5g potasu - to w cholerę za dużo na godzinę, w triathlonie stosuje się max 1,5g sodu i 500mg potasu na godzinę. Orsalit byłby spoko gdyby rozbić go na dwa bidony (jedną saszetkę), ewentualnie jedna saszetka na jakąś śnieżkę uphill gdzie pot tonami się leje, albo wyścig w pełnym słońcu, 40 stopni na grzbiet. Dodatkowo orsalit nie ma magnezu w składzie, żadnych witamin, tam jest tylko cukier, sód i potas.
- słodziki: acesulfam k i aspartam w najnowszych analizach badań, zbiorach z przestrzeni lat (tzw. metaanalizy) nadal nie mają żadnego realnego zagrożenia ani skutków ubocznych dla człowieka, jest jedno badanie, które doniosło natomiast, że w przypadku zaawansowanej cukrzycy typu 2 słodziki podnosiły poziom cukru we krwi (nie napisano o ile, nie mogę nigdzie odszukać samego badania, jedynie skrót z biologii eksperymentalnej z 2018), a badanie było przeprowadzone na gryzoniach z cukrzycą, z tym słodkim smakiem to się zgadzam, ja bym wywalił ten słodzik osobiście z izotoników
Nie zjeść mnie, nie przypierdalam się, chcę być tylko pomocny ;P
Panie Pawle, kłaniam się :D
Z racji tego, że dawo temu dość mocno interesowałem się sportami siłowymi, suplementacją i odżywnianiem to pamiętam jeszcze wysoki poziom merytoryczny publikowanych przez Ciebie treści. Także wszystkie uwagi jak najbardziej uznaję za pomocne :D
Dodam tylko, że Orsalit nie stosuję w trakcie aktywności, tylko na koniec dnia jako uzupełnienie ewentualnych niedoborów sodu i potasu. Cukier, który tam występuje w formie glukozy też pewnie nie zaszkodzi.
Słodziki wiem, że nie mają szkodliwego wpływu, ale też w niczym nie pomagają. Dla mnie całkowicie zbędny składnik.
Pozdrawiam
@@ZielonyF16 mały jest ten świat, teraz ja obserwuję i uczę się od Ciebie :)
kłaniam się!
Jestem tradycjonalistą, robię taki domowy izotonik i do lodówki na noc przed długa wyprawą, niech się ładnie smaki połączą, czasem dodaje jeszcze kilka listków mięty dla fajnego zapachu i posmaku (mięta oczywiście z ogródka a jak).
Edit: woda do takiej mikstury wybawienia też jest ważna, ja robię na muszyniance, ma dobry skład do tego.
Woda się przydaje do popicia żarcia typu power"cośtam". Popijanie tego żarcia izitonikiem to przyspieszone działanie na tzw chemiczne pierdy :) i proszenie się o nartę w pampersie
Żona lubi to za Orsalit.
Ja za całokształt artystyczny! Kolejny świetny film! Dzięki!
Ja narazie trenuje szosowe ustawki w Warszawie, stosowałem izotonic proszkowy ale od pewnego czasu stosuje miód,cytryna,sól😁
W jakich proporcjach miód cytryna sól 🤔
@@zenoncichy nie wie czy dobrze ale ja na bidon 700ml. daję plasterek cytryny, pół łyżki miodu i duża szczypta soli
@@michamrozinski2038 dzięki za info🙂
Też nie bardzo się znam i szukam receptur🙂
każda jest dobra jak jest miód 😋
@@zenoncichy są tutaj więksi znawcy tematy-to może oni się wypowiedzą o proporcjach
@@zenoncichy Pół litra wody, sok z całej cytryny, płaska łyżka miodu i dwie szczypty soli, a jeśli bez soli to wodę sodową sobie załatwić ale jak dla mnie to wolę sól bo wody sodowe mają dziwne smaki
Kolarze na Tour de Pologne piją w połowie wodę, a w połowie węglowodany i elektrolity. Z tym, że jak widzieliśmy na relacjach z etapów - wodą się polewają po plecach ;) W przypadku jazdy typu gravel/bikepacking Izotoniki w proszku mają tę zaletę, że mało ważą, a tych dobrych nie kupimy w zwykłym sklepie czy na stacji paliw. I w takich sytuacjach kiedy chcemy osiągnąć wynik czy dystans moim zdaniem nie ma innego wyjścia. Z tym, że trzeba na początku zaznaczyć, że izotonik izotonikowi nie równy. To nie chodzi o same węglowodany ale o taką kompozycję, dzięki której energia jest dostarczana bezpośrednio niejako do komórek bez trawienia.
"Nie ma mocnych, każdy się ZŁAMIE" hahah 😁 święta prawda 😁
bzdura byl taki nie pamietam ale na lozu smierci powiedzial dawajcie kurwa rower
potwierdzam że woda bardzo slabo nawadnia, wczoraj pierwszy raz w zyciu stracilem przytomnosc na szczescie w domu .... pakowalem do bidonu na treningi wode i sie dorobilem zjazdu po prostu odcielo mi prąd i padłem bez ruchu na podłoge, żona z synem mnie ocucili podali szybko duza dawke wlasnie wspomnianego Orasalitu poprawilem multiwitamina w tabletce musujacej i wrocilem do swiata żywych. Nie bylo dobrze bo cisnienie spadlo mi ponizej 80/40 ...... wiec przestrzegam przed nawadnianiem sie sama woda mineralna w trakcie treningow, oczywiscie jak sie to zrobi dzien, dwa czy trzy nic sie pewnie nie stanie, ale ja tak jezdzilem od kwietnia i wyplukalem wszystko co mialem z organizmu chyba .... masakra
Film sztos, humorystyczny ale konkretny co do nawadniania, ja ostatnio robiłem pętlę Bdg.-Toruń moim trekkingiem, błąd polegał na tym aby więcej to będzie lepiej, przy około 80 km myślałem że nerki mi wyskoczą na nierównościach, podwójną dawkę zrobiłem tabletki sport na mały bidon, nawet upał nie pomógł żeby to wypocić, została mi tylko woda nagrzana ze słońca, wypiłem już na siłę aby wypłukać jak najszybciej z nerek poprzednią dawkę. Zawsze uważam że człowiek uczy się całe życie. I ten film mi pomoże. Piona dla autora :), ORSALIT trzeba będzie wypróbować. Pytanko, jaki to rower? zbieram na gravela, póki co obczajam tematy. Pozdrawiam i szerokości.
pamiętam jeszcze wodę gazowaną Artezja , tą oranżadę i wiele innych w proszku rzeczy. Są wspomnienia.
Pierwsze co pomyślałem to o Marcinie z MikroPrzygody i jego wczorajszego filmu.
Odnośnie picia, to są też w aptece jogurty które podają w szpitalach w tych samych przypadkach co Orsalit, a przynajmniej podczas jazdy można sobie popić coś ze smakiem :)
dokladnie tez o tym pomyslalem, f16 to jednak szybki jest :) szkoda ze po PGR'ze 2021
U Marcina to był problem ze zbyt duża ilością energetyków , ale to i tak chyba potwierdza tyko moja teorie 🍺
@@ZielonyF16 na końcu mówił w filmi, że rodzine też mu złożyło następnego dnia wiec wirus się wykluwał ale energetyki nie pomogły to na pewno.
Duża część "wykładu" widzę u mnie na wiosce 😁Kociałkowa Górka pozdrawia 💪😉
Z tymi saszetkami to oryginalny pomysł.🎯🍵 Muszę to sprawdzić.
Troszkę się spóźniłem, z komentarzem :) mnie izotoniki mdliły, nawet po rozcieńczeniu, z wodą. Od jakiegoś czasu stosuje elektrolity, w kapsułkach "Plusz pełny zestaw", bogate w witaminy i nie za słodkie. Rozrabiam dwie tabletki na jeden bidon 750ml. Wydaję mi się, że to się sprawdza :)
Ja na dłuższe pojeżdżenie (mtb enduro) biorę 0.75 isotonika do koszyka , i 1,5 litra wody do bukłaka w nerce. Polecam.
Robię tak samo, w bidonie isotonic a w camelbaku na plecach 1,5l wody, do tego jeden sinckers, jeden baton typu proteinowego, banan, ewentualnie mieszanka orzechów. Płyny uzupełniam regularnie, często, po pare łyków.
U mnie rozpuszczalne elektrolity w kapsułkach z apteki wyeliminowały problem kurczy mięśni nóg. Dużo większy komfort jazdy :) polecam
Do bidonu czysta woda + cytryna. Do kieszonki tabletki z glukozą. I......śmiejżelki.....czasem :)
Najlepiej na zmianę co 30 min żel lub banan, a pomiędzy woda. Woda wchłania się biernie osmotycznie niejako "za glukozą i sodem". Izotonik tylko od czasu do czasu - co 3 godz albo przed i po wysiłku. Rano tabletka magnezu. I będzie dobrze
Ja stososuje IZOTONIK w proszku (dwie miarki na 0,7 l ) problem w tym że wg producenta zalecana dawka to 1 bidon 0,7 na dzień wiec przy dłuzszych trasach +woda, +soki owocowe, +bezalkocholowe piwko ....i kawa (mitem jest że kawa odwadnia, potwierdzone badaniami ) pozdrawiam
To prawda z ta kawą. Mit
wodę w czasie upałów używam żeby się polewać
Bardzo ciekawy i merytoryczny film . Dzięki za informację . Pozdrawiam z Chicago 🚲🇵🇱
Legancki materiau.
Są izotoniki typu Pure czy Water i u mnie się sprawdzają. Ostatnio jechałem na wodzie źródlanej (nie mineralnej) i jednak po powrocie łatwiej odczuć skurcze po większym wysiłku i dłuższej trasie, ale pewnie też za mało wypiłem, bo tylko nieco ponad 1L na 70km, a było dość ciepło. Druga sprawa, nie oszczędzałem się pod koniec 😉. Te izotoniki dodatkowo rozcieńczam z wodą w bidonie 1L.
Ja co prawda nie z roweru, ale biegania nieco dłuższego, polecam sole mineralne chelaty w tabletkach, np. solgara. Zastosowanie podobnie jak te saszetki, choć przy długich dystansach również w trakcie, plus taki, że nie trzeba rozrabiać
Lepiej z nimi nie zadzierać! Niezły stand-up😀
2:47 jak bym siebie słyszał na takiej ustawce 😉 pozdro!
Elektrolity z apteki w tabletkach są smaczniejsze. Cukry i węglowodany w postaci batoników etc. niby wystarczają ale mój "bebech" i tak zawsze woła o kabanoska, albo jakieś inne mięsko bo jechać się spokojnie nie da ze ssaniem żołądka 😉 a oranż w takiej buteleczce to już dawno nie widziany klasyk 😁 były jeszcze w torebeczkach ech...
Zimny Gzubik na trasie smakuje najlepiej 👍 Pozdro z PSR
Zbalansowana dieta i nie wydziwianie na trasie. Najwazniejsze co zjecie dzien przed wysilkiem a nie czym obciazacie organizm podczas wysilku. Przeciez to nawet sie nie strawi, oddzialuje psychologicznie na pewno ale efekt zywieniowy nikly. Na trasie tylko sole i glukoza moze byc wchlonieta w ciagu paru minut.. Polecam wlasnej produkcji soki, przeciery z zielonych warzyw. Obcizajace dosyc dla systemu trawiennego wiec na codzien stosowac ale nie bezposrednio przed dluga trasa. Co do izotonikow to dzialaja, jesli sa wysokiej jakosci i ustawione pod Wasza diete. Soli stolowej (NaCl) w diecie mamy dosyc. Potrzebujemy wiecej Potasu. Poczytajcie o cisnieniu osmotycznym w komorce i potasie jako jednym z wazneijszych neuroprzekaznikow. Izotoniki to w 99% przypadkow woda cukrowa z sola stolowa i farbka. Szukajcie czegos co ma wiecej potasu i magnezu. Nie namawiam do keto ale odzwyczajajcie organizm od cukrow. Tak wiem slaba pompa jak sie jedzie na tak zwanego suchara ale po paru tygodniach organizm przetawia sie na bardziej wydajne palenie tluszczu wiec jak raz kiedys doladujecie powiedzmy duzo makaronu na dzien przed ustawka, pompa jest niesamowita. Poranne pedalowanie do 2.5h robie przed pierwszym posilkiem. Organizm sie do tego przyzwyczaja wiec potem jak zjecie cos 2, 3h przed ustawka....pompa jest niesamowita. Kazdy potrzebuje troche innej formuly, kazdy musi sam eksperymentowac. Pozdrawiam!
Film jak zawsze elegancki :). Może jakieś Q&A byś Panie zrobił ? :)
uwielbiam Cię ziomuś! 🤣
🙌🏼
Witam ;-) igs620 juz nie używasz? Bo w poprzednim filmiku był tak zachwalany a tu Garmina widzę? ;-)
Od wielu lat na wyjazdy rowerowe zabieram domowe soki owocowe z malin porzeczek wiśni róży i wszystkiego co rośnie w ogrodzie
Na trasie kupuje wodę gazowaną i robię mikstury w bidonie. Świetnie nawadniają, są zdowe, zero chemii, cudownie smakują i nigdy nie mam problemów żołądkowych.
Inna super sprawa to kompoty np z jabłek, no miodzio
Stosuje ktoś jeszcze takie mikstury magiczne ?
Ja to robię tak: Izo domowej roboty (w upalne dni z odrobiną octu jabłkowego) i na dłuuugiej trasie racze się na zmianę z wodą mineralną (nie gazowaną). Myślałem o ustawkach u siebie, ale obawiam się , że jestem za cienki i za stary na takie zabawy 🤘😀🤘
A ja Ci powiem że też tak myślałem że ustawka ale pewnie słaby wstyd i wgl a dupa. Wybierz się po 1 nabierzesz doświadczenia a po 2 potraktuj jako zabawę i olej temat albo ktoś Ci da koło i pójdzie a jak nie to sam dojedziesz na spokojnie . Ale warto fajna sprawa 😃
Świetny film
Mój nowy ulubiony kolor: zimowy płyn do spryskiwaczy
Moim zdaniem piwo to najlepsze paliwo, najlepiej takie 12,54%. 2 przed trasą, 4 w trakcie i ze 3 po trasie.
Kiedyś modne były Vipy z biedronki 😁
Pod warunkiem ze trasa to dom-sklepik u pani kryski, z jakins murkiem do regeneracji, a etapy gorskie sa zaporeczowane
Najlepiej zjeść dobre śniadanie z Stokrotki.
Litorsal. Jest i moc, i smak.
Ale tylko grejpfrutowy - bardzo smaczny, nie zalatuje chemią w smaku.
Moja żonka kiedyś pracowała w tej firmie od Oranżadki :) Pozdro
ten zimowy płyn do spryskiwaczy to błękit brylantowy, w wielu miejscach na świecie zakazany rakotwórczy barwnik
Mieszam magnez z elektrolitami na dwa bidony pozdro💪
Hejka
Możesz podać co to za trasa - parę odcinków kojarzę ( np.Kocie Doły )
Wygląda bardzo ciekawie i z chęcią bym przejechał całą.
Jeśli mogę zapytać, na jakich oponach teraz jeździsz gravelem? Czy masz jakieś doświadczenia jakie opony wybrać?
Na panaracer gravel king 43c, wcześniej na shwalbe g one speed 35c.
Wszystko zależy do jakich zastosować . Jak przewaga drug nieutwardzonych to szerokie jak przewaga asfaltu to wąskie
Picie, amciu plus szczanie i czasem sranie teraz jest komplet :D a na rowerze to najlepiej wchodzą ogórki i kapustą kiszoną
Piękna sprawa taka oranżadka!!!!! Jakbym chciał taką skosztować :D
Ostatnio na Mazurach pijalem pod sklepem mazurska, chyba 0,3 l kaucja 50 gr, smak ok klasyczny
Banan i woda. W żołądku musi coś być aby woda wchłaniała się długo.
Dla mnie najlepsze saszetki ACTIVLAB Iso Active.
Wszystko zależy, od tego jaka trasa i jakie założenia i jaka pogoda.
Do tego stopnia, że albo nic nie biorę i czasami wodę a nawet czasami izotonik.
0:08 Salt Bae 😄
wodą można się zabić przy większym wysiłku, od pewnego wydarzenia nie ruszam się bez izotoniku, sole mineralne być muszą.
Ci co uważają że wystarczy woda, to nigdy nie mieli porządnego wysiłku.
Piździsz
@@Aves81 coś modnego masz do powiedzenia? Widać nie za bardzo.
Swego czasu pewna firma robiąca odżywki miała w ofercie smak piwa i był to najlepszy sposób na przełamanie słodyczy w gębie ;) niestety już nie produkują ( fak ) mają jeszcze tomata smak i też jest zajebisty
Ktoś z Trójmiasta jest kto ogarnia ustawki gravelowe?
Też bym się dołączył ;D
A ja mam pytanie a jaki jadłospis polecasz osobie chorej na padaczkę
Która ma spadkowe cukru co jakiś czas
Proszę o odpowiedź na muj priv
Która regularnie jeździ na rowerze
W celu turystycznym
Cytrynowy Lech 2.05
Ja nigdy z nikim nie jeździłem
Jezdzenie samemu jest o wiele lepsze niz dostosowywanie tempa i przerw i trasy do kogos kto jedzie z nami..
Jeżdżenie z kimś jest przereklamowane. Ciągle słyszę "poczekaj". Przerwy na jedzenie po 30 minut w losowych miejscach co kwadrans. Z 40km robi się wyprawa całodniowa 😉. Przez nierówne tempo nie można porozmawiać, a jak już równolegle jedziesz, to zaczną na Ciebie trąbić...
A co ty taki samotny? Zakochać się nie potrafi?
@@FoHsi szczerze to mi pasuje że sam ganiam mam cel wykonam go i spoko luzik hee
Dzis gdy bylo pod wiatr minelo mnie dwoch scigantow w takim tempie ze gdyby mieli tablice rejestracyjne nie zdazylbym trzech liter rozczytac
Piwo toż to najlepsze paliwo 😉
Thumb Up :)
Odpowiedź na film bushcraftowego i jego niedojechany tegoroczny ultramaryna :-P
co jest troche dziwne, chłop z takim doswiadczeniem a załatwił się energolami (tez mam problemy jak za duzo tego gowna wypiję)
Przypadek , odcinek był już nagrany zanim Marcin wypuścił swój film
@@ZielonyF16 no to sprobujcie czegos w Lotto...
Hej. Mam pytanie z innej beki.
W jakich butach spd śmigasz?
fizik terra powerstrap x4
Orazada we flaszce (zamykanej na porcelanke), lub w woreczku foliowym--to bylo nawodnienie! A ZIELONY jak zwykle "niezielony"!!!
I legancko
Orenżadka na miejscu to podstawa 😎
Browar Gzub! 🤩 Smakowało piwko?
Nawet bardzo, pajda ze smalcem vege i espresso tez wyborne
Litorsal.To podstawa.Potem sok pomidorowy i z buraka.No i piwko 0%.
Oshee magnesium
Regulator kwasowości to nic innego jak askorbinian sodu czyli duże stężenie wit. C, a od samej wody mi osobiście bardzo gardło wysycha i drapie.
Ja tam pije wodę najlepiej mi wchodzi i jeżdżę sam
"mam tak samo jak Ty" ... 😁
@@dawidw8174 ścieżki swoje a w nich 😝
Samotny wilk😁
Woda+🍋
Ale rower zaparkowałeś przy fachowym,czerwonym obrazku...😆
Ten pomarańcz = kolor. Ta pomarańcza = owoc.
Ja tam wolę izotonik niż wodę.
woda, tylko woda.
coca cola, to jest paliwo każdgo bombiarza
Do twojej wody z miodem, cytryna i solą dodaj wody kokosowej. Ja na 1.1L płynu daje puszkę 330ml wody kokosowej.
Iii? Skąd ta woda?
@@bartoszri kupisz w większości marketów. 100% woda kokosowa bez żadnych smaków
330ml (puszka) wody kokosowej, łyżeczka miodu, sok z połowy cytryny, szczypta soli. Dopełnić zwykła woda żeby wyszło 2 x 550ml czyli dwa bidony.
Okay, tylko co daje w.kokosowa? Sam robię izotonik z wody gazowanej, cytryny , szczypty soli i cukru.
Muszę sprawdzić przepis
Już raz posłuchałem że muszę setkę zrobić, bo inaczej nie wypada oglądać tego kanału.
Nie inaczej 😁
Ale setkę alkoholową czy sto kilometrów? :D
@@bullfrogboss8008 a to dwie w takim razie :D
Elektrolity!
Piwo 0% dobrze się sprawdza
Wódka 0% też jest dobra
Potwierdzam
Ostatnio sprawdziłem na własnej skórze, także polecam.
W wodzie to się żaby pierd... 😄
Woda to tylko jako przerywnik między piwem 0% lub jakimś izotonikiem
🍀🍀🍀
Bo mam cykle gdzie staram się nie robić przerwy a no cóż ciężko jeść arbuza siedząc na rowerze z utrzymaniem stałej prędkości
Siedź w domu!!!!!!!! Pandemia się nie skończyła!!!!!!!!! ua-cam.com/video/Rt5AfSuwtp4/v-deo.html
Proszę trollować gdzie indziej
@@ZielonyF16 to odpowiedź na twój filmik sprzed roku. Przypomnij sobie....
Namawiałeś do pozostania w domu.
Który film?
@@ZielonyF16 ten sprzed roku. O konieczności pozostania w domu podczas pandemii, o pracy zdalnej, dezynfekcji rąk. Przypomnij sobie....
ja biorę 0,5 z izotonikiem i 0,5 wody
Najlepszy izotonik to LECH 0,0%
02:17 [*] [*] Chyba żałoba wszyscy na czarno ubrani 😁 😁
Puść te heble i zjedz jeszcze serniczka
Znasz kogoś na polskim podwórku kto jeździ na keto jak Sean Sako?
Nie wiem czy przypadkiem człowiek szpinak nie miał kiedyś jakiegoś epizodu z keto. I gdzieś ktoś z triathlonu tez mi się coś kojarzy, ale nie pamietam kto, i nie był to Robert Karaś 😁
Gastrolit już jest bez recepty 😉
Co to za kryptoreklamy w 10:19 🤣
Gada i gada i kartki na drzewie "Wstęp wzbroniony! Polowanie!" nie zauważył.
Orsalit jest ohydny, fuj do kwadratu! Ble…
cukier to syf pozdro.
Trzeba było jeszcze do kotła dorzucić hipotoniki i hipertoniki. To by dopiero namieszało ludziom w głowach.
Piwo.
To moje paliwo
Ukształtowało to wspaniałe ciało
Od piwa się głowa kiwa 😁
@@ZielonyF16 powiem tak... nigdy nie żałowałem że zabrałem piwo na trase...za to wielokrotnie żałowałem że go nie zabrałem
Najlepiej Barley Wine od Komesa 🍺
ahhh ta "płasko Polska" :)
piwo!
Mało dałem łapek w dół. Przeważnie jak coś mi się nie podoba, to nie komentuje wcale (chodź ten kanał oglądam z przyjemnością). No ale tutaj... "[...]witaminy syntetyczne, które zdecydowanie gorzej przyswajają się niż witaminy występujące naturalnie[...]". Mam nadzieję, że zaraz nie będzie wzmianki o witaminie C, lewo i prawo skrętnej :D To by podchodziło pod Pana Ziębę.
Witaminy syntetyczne mają taką samą strukturę jak naturalne. Bo to jest to samo. Niektóre witaminy i minerały lepiej się przyswajają, gdy dostarczymy je w sposób naturalny. Spowodowane jest to zawarciem w produkcie spożywanym, innych związków, które zwiększają przyswajalność (biodostępność).
Nie piszę tego, żeby polecić witaminy syntetyczne. Też jestem zdania, że jeżeli można to lepiej zadbać o witaminy i minerały w sposób naturalny. Piszę to z nadzieją, że może ktoś to przeczyta i nie będzie rozpowiadał nieprawdziwych informacji.
Chodzi dokładnie o to, ze w owocach poza witaminami są związki które ułatwiają przyswajanie , a w sztucznych preparatach tych związków nie ma i przyswajalność jest zdecydowanie gorsza.
A może jednak warto zweryfikować swoją wiedzę, zanim napisze się komentarz..
Wystarczy w google wpisać witaminy syntetyczne przyswajalność i nagle wyskakuje kilka artykułów , które potwierdzają dokładnie to co powiedziane było w filmie..
Podsyłam pierwsze lepsze
sante.pl/jedz-zdrowo/witaminy-naturalne-a-syntetyczne/
sante.pl/jedz-zdrowo/witaminy-naturalne-a-syntetyczne/
www.doktorwitamina.pl/witaminy_synt.html
@@ZielonyF16 Co do weryfikacji wiedzy. Wpisanie w googla jednej frazy i przeczytanie najpopularniejszych wyników nie nazwałbym dobrą weryfikacją :) Co więcej warto też sprawdzić na bazie czego opierają się te artykułu.
Do sztucznych preparatów dodają związki ułatwiające przyswajalność. Ale owoce zawierają również inne witaminy i minerały co jest znacznie korzystniejsze dla naszego organizmu.
Podsyłam nie "pierwsze lepsze", lecz sprawdzone źródła. Akurat o witaminie C - bo jest o tym najwięcej artykułów naukowych:
1.
Synthetic or Food-Derived Vitamin C-Are They Equally Bioavailable? Anitra C. Carr and Margreet C. M. Vissers.
2. Ascorbic acid bioavailability in foods and supplements. - Nutr Rev. 1993
3 polecam :. A Randomized Steady-State Bioavailability Study of Synthetic versus Natural (Kiwifruit-Derived) Vitamin C. Anitra C. Carr, Stephanie M. Bozonet, Juliet M. Pullar, Jeremy W. Simcock and Margreet C. M. Vissers.
* A przy okazji. Jeżeli ktoś ma problem z za niskim poziomem żelaza we krwi, to polecam jeść posiłki bogate w żelazo, popijając sokiem pomarańczowym. Witamina C wpływa korzystnie na przyswajalność żelaza.
Umojcać 🤣