*Nie przeocz ciekawych treści! Zapraszamy do subskrybowania kanału :)* Elektryczne pojazdy osobiste i mikromobilność: przepisy na drodze, praktyka i użytkowanie na co dzień, przeglądy sprzętu, poradniki, newsy, lifestyle
W przypadku Xiaomi Mi M365 Pro (rok produkcji 2019) napiszę tak: Nie prościej po prostu uszczelnić chociażby silikonem sanitarnym newralgiczne punkty? Chociażby klapę od baterii? Albo po prostu do takiej klapy kupić gotową uszczelkę? (Bo już takie są)? Przynajmniej jeden problem z głowy. Koło napędowe również spokojnie można uszczelnić silikonem. Tak samo jak wejścia w ramie, gdzie przechodzą przewody. Na panel sterujący są już gotowe nakładki chroniące przycisk przed zalaniem. Gorzej z manetką gazu, ale na nią nakładam obecnie po prostu folię, jak deszcz złapie ;). Ale cala reszta nie jest taka trudna do zrobienia dosłownie samemu. Nie trzeba czekać na "gotowce" za cholera wie jaką cenę. Wystarczy pomyśleć ;)
Od siebie dodam ,że w M365 warto dodatkowo elektronikę licznika polakierować i silnik rozebrać, polakierować stojan i osobno bęben z magnesami, dać ferrofluida i zamknąć.
Dziękuję za filmik - chociaż już minęło ponad 2 lata, to mogło się trochę zmienić z e-hulajnogami i z wodoodpornością. Ja szukając dla siebie hulajnogi, w tym roku. To widziałem hulajnogę która ma wodoodporność IPX7 i napisane jest, że można ją zanużyć do 1m. i jeździć w czasie deszczu. Jak Pan uważa, czy praktycznie można jeździć jakąkolwiek hulajnoga mimo że ma IPX7? i jak wtedy z gwarancją, jeżeli się ją zniszczy przez pogodę, mimo opisu? czy by naprawili w ramach gwarancji? Ma pan jakieś doświadczenia lub wiedze na ten temat? Pozdrawiam
Jeśli IP X7 to najpewniej któryś z modeli Hiley Tiger :) Doświadczeń własnych z kwestiami gwarancyjnymi tej marki nikt tu z nas nie ma. Ale ten poziom odporności na zalanie uznaliśmy za na tyle ciekawą nowość, że zrobiliśmy na SmartRide.pl rozmowę z dystrybutorem, zadając w niej m.in. dokładnie te same pytania: o gwarancję i postępowanie w razie awarii. Proszę przeczytać tutaj: smartride.pl/hulajnoga-elektryczna-musi-byc-wodoszczelna-to-nie-telewizor-rozmowa-z-dystrybutorem-marki-hiley-tiger/ Potem na podstawie tej samej rozmowy zrobiliśmy jeszcze film: ua-cam.com/video/8k9noJ1sK6Y/v-deo.htmlsi=mCeXRzkj464OUJqj Oczywiście: to są odpowiedzi dystrybutora w rozmowie medialnej, a nie zobowiązująca deklaracja w umowie z klientem. My nie możemy gwarantować, że firma postąpi tak, jak zapowiada. Niemniej: takie są jej oficjalne, autoryzowane deklaracje. Pozdrowienia
A opcja dokupienia uszczelnienia? Albo kupno hulajnogi z IPX5? ja mam IPX4 i wyczytałam że to daje odporność na wode bryzgającą pod kazdym kątem więc i na deszcz
Posiadam Ninebot MAX II ma IPX5. Jeżdżę od ponad roku, praktycznie codziennie, w każdych warunkach pogodowych, właściwie zawsze maxując ją do 30km/h. Do tej pory nie musiałem przy tej hulajnodze przykręcić choćby jednej śrubki. Zbudowana jak czołg, polecam :)
To prawda oczywiście. Zresztą super sprawa, że taki sprzęt się pojawia. Niestety bieżące aktualizowanie filmów jest praktycznie niemożliwe. Ale pewnie w tym sezonie zrobimy odcinek o nowych hulajnogach o podwyższonej wodoszczelności. Pozdrowienia
Dzięki za poruszenie tematu. Do dziś pamiętam pierwsze jazdy ("z taką lekką niepewnością") hulajką podczas deszczu gdy w głowie telepała się jedna myśl: "zaleje czy wytrzyma?" ;D Z reguły na codzień nie używamy hulajnogi jako łodzi podwodnej ale po zakupie warto przeglądnąć i zabezpieczyć strategiczne miejsca. W przypadku "emek" Xiaomi dedykowana uszczelka do komory akumulatora i dobrze dokręcona pokrywa są wystarczającymi zabezpieczeniami przed zalaniem (na początku dodatkowo uszczelniałem z zewnątrz miejsce łączenia pokrywy z dekiem przy pomocy samoprzylepnej taśmy silikonowej ale z biegiem czasu i po zaliczeniu kolejnych kałuż okazało się to zbędne, ponieważ wspomniana wcześniej uszczelka znakomicie spełnia swoją rolę). Poza tym w plecaku lub w kieszeni warto mieć kawałek plastikowej folii kuchennej (takiej do zawijania kanapek ;) ) aby w razie niespodziewanego deszczu zabezpieczyć elektronikę na kierownicy. Specjalne nakładki na wyświetlacz (gumowe lub żelowe) nie są zbyt praktyczne, chyba że ktoś wpadnie na pomysł produkowania takowych z przezroczystego silikonu. Poza tym po każdej jeździe w "niesprzyjających warunkach pogodowych" warto osuszyć i oczyścić sprzęt. Są preparaty usuwające wodę z łożysk, usuwające brud z tarcz hamulcowych itd., itp...
@@kamilguzlinski9133, piankowa uszczelka pokrywy podestu jest już zainstalowana fabrycznie. Jako ciekawostkę możemy powiedzieć, że zalanie w miejscu łączenia plastikowej pokrywy z podestem w zasadzie się nie zdarza. Znacznie częściej woda dostaje się poprzez otwory w ramie hulajnogi np. wejście przewodów silnika, hamulca i sterownika.
@@redsky1984, fabryczne gumki (o ile są poprawnie ułożone) sprawdzają się wystarczająco dobrze. Znacznie częściej obserwujemy zalania poprzez "kanał", którym prowadzony jest przewód hamulcowy. Jego ujście znajduje się pod sterownikiem, pod podestem.
Miałem Xiaomi podstawową wersję, dobrze zabezpieczony "dekiel" ale jednak przykręcany od dołu, sterownik jak widać na zdjęciach w internecie słabo zabezpieczony. Teraz mam Velex Master z salonu pojazdów elektrycznych z Częstochowy, dekla nie ma od spodu - otwiera się od góry (wymienna bateria). Do tego sprzedawca pokazał mi sterownik tej hulajnogi - zalany w żywicy, nawet jak użyję myjki ciśnieniowej to prędzej zacznie rdzewieć niż elektronika umrze, nie wiem jak z wyświetlaczem ale dostępne są nakładki silikonowe, niedrogie, profilaktycznie kupiłem do xiaomi i obecnie do mastera i polecam każdemu - lepiej śpię.
Witam świetny materiał ,ale mam pytanie w mojej hulajnodze robiąc uszczelnienie znalazłem specjalnie zrobiony i wyprofilowany otwór u dołu podestu,tak jak by odpływowy w rogu hulajnogi.Czy jego tez trzeba uszczelnić czy jednak zostawić by wilgoć z wnętrza mogła swobodnie spłynąć.Kontrolery hulajnogi są mocowane na grubych termopadach ,a bateria zamknięta w aluminiowej osłonie (wyciągana)
Dzięki. Żeby było w 100 proc. kompetentnie, przekażemy pytanie Olkowi z Mija Serwis - i wrócimy jak tylko da nam znać. Dla doprecyzowania - jaki to model hulajnogi?
@@adrianjanus6750 A to sugestia - zanim my dobijemy się do fachowca (pytanie już poszło) warto pewnie zapytać na kanale Shift 7: www.youtube.com/@shiftseven1281 Kto jak kto, ale oni powinni być w temacie :) Mają też grupę właścicieli Shift7 na FB. Pozdro
Mamy odpowiedź od Olka z Mija Serwis. Przy czym trzeba brać pod uwagę, że Olek ma generalnie dość zdystansowamy stosunek do uszczelniania ; ) "Faktycznie, tego typu otworów lepiej nie zasłaniać. Z moich doświadczeń wynika, że woda, jak ma się dostać, to się dostanie. Lepiej żeby w razie czego miała którędy się wydostać. Poza tym, woda do góry raczej nie popłynie". Pozdrawiamy
według prawa unijnego wszystkie urządzenia elektryczne które wykorzystuje się na zewnątrz muszą posiadać certyfikat wymagań przepisów środowiskowych PN-EN bez tego certyfikatu hulajka nie powinna być dopuszczona do sprzedazy na terenie uni europejskiej choć to dotyczy urządzeń wykorzystywanych na zewnątrz akumulatorowych nie pamiętam dokładnie od jakiego napięcia producent musi zagwarantować odporność na kurz zachlapanie np moja chulajka 52volt ma ipx54 i certyfikat PN-EN tak jak gniazdka elektryczne na zewnątrz czyli deszcz pod każdym kątem mokra nawieszcchnia pyłoszczelność oprucz zanużania w wodzie , strumienia wody pod dużym cisnienien sam producent na stronie sie tym chwali że moźna jeździć w deszczu w instrukcji tez tak pisze
Z IPX6 w zasadzie tak. Opis tej klasy jest taki, że nic nie powinno się stać (może pomijając jakieś ekstremalne oberwania chmury i powódź z nieba). Oczywiście - jeśli mamy pewność że IPX6 jest podane w 100 proc. rzetelnie, bo teoretycznie producent może w razie awarii stwierdzić np. że hulajnoga była zanurzana w wodzie - a przed tym IPX6 nie chroni. Jeśli to droższy sprzęt, to może warto dla pewności wysłać pytanie producentowi o jazdę w deszczu i o honorowanie gwarancji w takim przypadku. Jeśli standard IP został podany rzetelnie, to powinien odpowiedzieć, że nie ma przeciwwskazań. Może dla pogłębienia tematu przyda się nasza rozmowa z dystrybutorem hulajnóg z kolei z IPX7, tam jest kilka niuansów wskazanych: smartride.pl/hulajnoga-elektryczna-musi-byc-wodoszczelna-to-nie-telewizor-rozmowa-z-dystrybutorem-marki-hiley-tiger/
W wózkach inwalidzkich elektrycznych też się stosuje worki na jednostkę sterującą, nie ma pewności, że elektryka wytrzyma deszcz bez worka. Także lepiej mieć coś co nie przepuści wody.
Szczerze mówiąc nie mieliśmy okazji poznać tego modelu, więc trudno nam się rzetelnie wypowiedzieć. Jedyne co możemy powiedzieć (na podstawie konsultacji z Mija Serwis), to że wcześniejsze Kugoo stanowczo nie słynęły ze szczelności. No ale to jest zupełnie nowy model, może będzie inaczej.
Jasne, ale to już jednak inny pojazd, na innych zasadach. Drogami rowerowymi ( a czasem i chodnikiem) się nie pojedzie. Plus kask, plus OC... Dobra rzecz, ale co innego.
Co do zapłonów to na razie możemy tylko przekleić link do naszego dzisiejszego posta z FB bit.ly/3ftO4aq który prowadzi do tekstu: smartride.pl/czy-elektryczna-hulajnoga-moze-spowodowac-pozar-lub-wybuch-i-jak-sie-przed-tym-zabezpieczyc/ Póki co tyle, nagramy kiedyś na ten temat materiał, ale chwilowo z filmami mamy lekki przestój (kwestia czasu i pieniędzy, jak zawsze :) Nie ma czego się bać, jeśli sie prawidłowo postępuje z hulajnogą i wie się, że jest legitna (a nie np. na jakichś lewych ogniwach). Bać się można ewentualnie czy sąsiad - jeśli też ma hulajnogę - postępuje tak samo :)
Mam duże wątpliwości co do rzetelności tych informacji. Wyrwane okno ? Wybuch ? Z tego co mi wiadomo bateria litowo jonowa w ekstremalnym przypadku się gwałtownie spala ale nie wybucha..
Oczywiście, dodatkowe uszczelnienie stosuje wiele osób i wiele osób sobie je chwali. Generalnie patent wart stosowania. Ale trzeba pamiętać, że to jednak nie zawsze jest 100-procentowa pewność, a jeśli już woda jakoś się przedostanie, to z uszczelnionej hulajnogi znacznie wolniej odparowuje - i wtedy działa to w drugą stronę. Do tego bywa jeszcze zjawisko kondensacji wilgoci z powietrza w mocno w uszczelnionych obszarach. Lepsze jednak byłyby sprzęty z fabrycznie wyższą klasą niż IPX4 :)
@@hanskloss9482 Teoretycznie czym innym jest jednak (często chałupnicze) doszczelnienie urządzenia, które z założenia jest nieszczelne, a czym innym zaprojektowanie i wyprodukowanie go fabrycznie tak, żeby było szczelne w określonym stopniu już na starcie. Co zresztą powinno się uwidocznić także w mniejszych obostrzeniach gwarancyjnych.
czesc, potrzebuje pomocy, wiem ze film juz troche jest stary ale potrzebuje pomocy. Gdy wracałem do domu był mocny deszcz i moja cała hulajnoga była mokra, na drugi dzien nie mozna jej włączyc, co robic??!?!?
Czesc. Zdecydowanie warto się przejść do serwisu, gdzie rozkręcą, sprawdzą i osuszą co potrzeba. Bo wprawdzie jest nadal szansa, że jak przeschnie to po kilku dniach zacznie się włączać z powrotem - ale takie zachowanie oznacza, że na pewno woda gdzieś się dostała - i jeśli tam pozostanie wilgoć, to będzie stopniowo coraz mocniej korodować. O tym mówiliśmy więcej w kolejnym filmie, polecamy: ua-cam.com/video/4L0uDJg822g/v-deo.html I życzymy szybkiego powrotu hulajnogi do zdrowia :)
@@Niko90675 Cięzka sprawa. Może najlepiej byłoby zadzwonic do jakiegoś serwisu, opisać szczególy, model itp i zapytać o poradę. Ale pewnie i tak powiedzą żeby przysłać, bo bez rozebrania, na odległość to wiele się nie zrobi. W tym momencie można poczekać te kilka dni, doładować, może ożyje - ale warto mieć w głowie potrzebę pokazania tego specjalistom. Sorry, ale nie potrafimy realnie pomóc... :(
@@Niko90675 Tak, jest pewna szansa że się uruchomi, tak się czasem zdarza. Ale nie da się ocenić jak duża, czy w ogóle i ile czasu trzeba by jej dać. No i to naprawienie może być tylko czasowe - wystarczające żeby zadziałała i jeździła, ale równocześnie może iść w ukryciu korozja. Nie wiadomo co jest zalane, jak bardzo itd - więc to nie do ocenienia.
Użytkując hulajnogę podczas niekorzystnych warunków atmosferycznych warto pamiętać iż posiadają one wodoodporność na poziomie IP54, aby zabezpieczyć hulajnogę podczas jazdy warto dodatkowo uszczelnić hulajnogę. serwisy często posiadają taka usługę w swojej ofercie
Zasadnicze pytanie brzmi - czy serwis gwarancyjny uzna gwarancję jeśli: 1. Będą wyraźne ślady otwarcia podestu. 2. Jeśli pomimo próby uszczelnienia wszystkich wrażliwych miejsc, woda znajdzie drogę do środka podestu.
@@mijaserwis5819 Już kiedyś na grupie było takie pytanie. I również jestem ciekaw bo jeżeli serwis uszczelni a mimo wszystko się coś wydarzy kto weżmie za to dpowiedzialność.
Zależy jaka, taka jak m365 pro albo G30 Max na pewno sie nie popsuje, a amortyzacja na miasto to debilizm, wystarczy umieć jezdzić i czasami nie mieć bólu dupy jak trzeba przyhamować
W takim razie bardzo udany, fartowny egzemplarz :) Albo warto sprawdzić co się dzieje w środku. Serwisy często publikują zdjęcia hulajnóg, które trafiły do nich po wielu tygodniach czy nawet miesiącach od jakiegoś zalania - po prostu powoli postępowała korozja podzespołów ukrytych w środku. Ale oby nie. Pozdrowienia
Bardzo ciekawa sprawa... Gdzie znalazł Pan taką informację, że model ten spełnia normę IPX7? Według danych dostępnych w opisie ofert sklepów internetowych, hulajnoga powinna spełniać normę IPX5. Co ciekawe na stronie samego producenta, widnieje informacja, że hulajnoga spełnia normę XP65. Niestety nie możemy znaleźć informacji, cóż to za standard.
@@mijaserwis5819 Ta hulajnoga to "przeróbka" modelu kuickwheel S1C, wszystkie podzespoły są od tej marki. Po tej nazwie bardzo łatwo znaleźć więcej informacji. Podejrzewam że certyfikat IPX5 od kugoo wynika z niechęci brania odpowiedzialności przez producenta. Osobiście posiadam tą hulajnogę, wiem jak wygląda w środku i osobiście uważam, że jest bardzo dobrze uszczelniona fabrycznie 🙂 Na UA-cam jest sporo filmików gdzie wrzucają ją do basenu, jeżdżą pod wodą. Widząc jej konstrukcję nie bał się swoim egzemplarzem tego powtórzyć 😅, nawet wyświetlacz jest zatopiony w silikonie. Swoją drogą, ten model posiada też oczywiście swoje wady 😉
@@ukaszwitkowski1726, Kuickwheel również informuje o normie IPX5. W każdym razie, jest to norma, która pozwala ze spokojną głową używać hulajnogi w kiepskich warunkach. Przede wszystkim należy pamiętać, że kupujemy hulajnogę, a nie łódź podwodną ;-)
@@mijaserwis5819 IPX5 to już odporność na wodę pod ciśnieniem a IPX4 to odporność na wodę chlapiącą z kazdego kierunku więc jak najbardziej na deszcz. Kupując kiedyś sprzęty ogrodowe dokładnie to studiowałem
*Nie przeocz ciekawych treści! Zapraszamy do subskrybowania kanału :)* Elektryczne pojazdy osobiste i mikromobilność: przepisy na drodze, praktyka i użytkowanie na co dzień, przeglądy sprzętu, poradniki, newsy, lifestyle
W przypadku Xiaomi Mi M365 Pro (rok produkcji 2019) napiszę tak: Nie prościej po prostu uszczelnić chociażby silikonem sanitarnym newralgiczne punkty? Chociażby klapę od baterii? Albo po prostu do takiej klapy kupić gotową uszczelkę? (Bo już takie są)? Przynajmniej jeden problem z głowy. Koło napędowe również spokojnie można uszczelnić silikonem. Tak samo jak wejścia w ramie, gdzie przechodzą przewody. Na panel sterujący są już gotowe nakładki chroniące przycisk przed zalaniem. Gorzej z manetką gazu, ale na nią nakładam obecnie po prostu folię, jak deszcz złapie ;). Ale cala reszta nie jest taka trudna do zrobienia dosłownie samemu. Nie trzeba czekać na "gotowce" za cholera wie jaką cenę. Wystarczy pomyśleć ;)
Od siebie dodam ,że w M365 warto dodatkowo elektronikę licznika polakierować i silnik rozebrać, polakierować stojan i osobno bęben z magnesami, dać ferrofluida i zamknąć.
Dziękuję za filmik - chociaż już minęło ponad 2 lata, to mogło się trochę zmienić z e-hulajnogami i z wodoodpornością.
Ja szukając dla siebie hulajnogi, w tym roku. To widziałem hulajnogę która ma wodoodporność IPX7 i napisane jest, że można ją zanużyć do 1m. i jeździć w czasie deszczu. Jak Pan uważa, czy praktycznie można jeździć jakąkolwiek hulajnoga mimo że ma IPX7? i jak wtedy z gwarancją, jeżeli się ją zniszczy przez pogodę, mimo opisu? czy by naprawili w ramach gwarancji?
Ma pan jakieś doświadczenia lub wiedze na ten temat? Pozdrawiam
Jeśli IP X7 to najpewniej któryś z modeli Hiley Tiger :)
Doświadczeń własnych z kwestiami gwarancyjnymi tej marki nikt tu z nas nie ma. Ale ten poziom odporności na zalanie uznaliśmy za na tyle ciekawą nowość, że zrobiliśmy na SmartRide.pl rozmowę z dystrybutorem, zadając w niej m.in. dokładnie te same pytania: o gwarancję i postępowanie w razie awarii. Proszę przeczytać tutaj: smartride.pl/hulajnoga-elektryczna-musi-byc-wodoszczelna-to-nie-telewizor-rozmowa-z-dystrybutorem-marki-hiley-tiger/
Potem na podstawie tej samej rozmowy zrobiliśmy jeszcze film: ua-cam.com/video/8k9noJ1sK6Y/v-deo.htmlsi=mCeXRzkj464OUJqj
Oczywiście: to są odpowiedzi dystrybutora w rozmowie medialnej, a nie zobowiązująca deklaracja w umowie z klientem. My nie możemy gwarantować, że firma postąpi tak, jak zapowiada. Niemniej: takie są jej oficjalne, autoryzowane deklaracje.
Pozdrowienia
Świetny materiał.👍 Częściowo znalazłem odpowiedź na moje pytanie z shortsa. Pozdrawiam Serdecznie.🛴🎄👍
A opcja dokupienia uszczelnienia? Albo kupno hulajnogi z IPX5?
ja mam IPX4 i wyczytałam że to daje odporność na wode bryzgającą pod kazdym kątem więc i na deszcz
Posiadam Ninebot MAX II ma IPX5. Jeżdżę od ponad roku, praktycznie codziennie, w każdych warunkach pogodowych, właściwie zawsze maxując ją do 30km/h. Do tej pory nie musiałem przy tej hulajnodze przykręcić choćby jednej śrubki. Zbudowana jak czołg, polecam :)
Przydała by się aktualizacja informacji z filmiku. Marka *Hiley* produkuje hulajnogi z wodoodpornością *IPX7*
To prawda oczywiście. Zresztą super sprawa, że taki sprzęt się pojawia. Niestety bieżące aktualizowanie filmów jest praktycznie niemożliwe. Ale pewnie w tym sezonie zrobimy odcinek o nowych hulajnogach o podwyższonej wodoszczelności. Pozdrowienia
@@smartride Bardzo fajnie, pozdrawiam
@@wincentbatuk44 Bardzo dziękujemy, pozdrowienia! :)
Ja mam ninebota z odpornością IPX5 więc jeździ po deszczu bez awarii i xaiomi z usługą uszczelnienia i też jeździ po deszczach bez awarii
Dzięki za poruszenie tematu.
Do dziś pamiętam pierwsze jazdy ("z taką lekką niepewnością") hulajką podczas deszczu gdy w głowie telepała się jedna myśl: "zaleje czy wytrzyma?" ;D
Z reguły na codzień nie używamy hulajnogi jako łodzi podwodnej ale po zakupie warto przeglądnąć i zabezpieczyć strategiczne miejsca.
W przypadku "emek" Xiaomi dedykowana uszczelka do komory akumulatora i dobrze dokręcona pokrywa są wystarczającymi zabezpieczeniami przed zalaniem (na początku dodatkowo uszczelniałem z zewnątrz miejsce łączenia pokrywy z dekiem przy pomocy samoprzylepnej taśmy silikonowej ale z biegiem czasu i po zaliczeniu kolejnych kałuż okazało się to zbędne, ponieważ wspomniana wcześniej uszczelka znakomicie spełnia swoją rolę).
Poza tym w plecaku lub w kieszeni warto mieć kawałek plastikowej folii kuchennej (takiej do zawijania kanapek ;) ) aby w razie niespodziewanego deszczu zabezpieczyć elektronikę na kierownicy. Specjalne nakładki na wyświetlacz (gumowe lub żelowe) nie są zbyt praktyczne, chyba że ktoś wpadnie na pomysł produkowania takowych z przezroczystego silikonu.
Poza tym po każdej jeździe w "niesprzyjających warunkach pogodowych" warto osuszyć i oczyścić sprzęt. Są preparaty usuwające wodę z łożysk, usuwające brud z tarcz hamulcowych itd., itp...
W emkach (Xiaomi ta uszczelka jest już pod pod deckiem)?
@@kamilguzlinski9133, piankowa uszczelka pokrywy podestu jest już zainstalowana fabrycznie. Jako ciekawostkę możemy powiedzieć, że zalanie w miejscu łączenia plastikowej pokrywy z podestem w zasadzie się nie zdarza. Znacznie częściej woda dostaje się poprzez otwory w ramie hulajnogi np. wejście przewodów silnika, hamulca i sterownika.
@@mijaserwis5819 to lepiej te miejsca "zalać" sylikonem aby Woda nie leciała?
@@redsky1984, fabryczne gumki (o ile są poprawnie ułożone) sprawdzają się wystarczająco dobrze. Znacznie częściej obserwujemy zalania poprzez "kanał", którym prowadzony jest przewód hamulcowy. Jego ujście znajduje się pod sterownikiem, pod podestem.
którą hulajnogę na głębokie kaluże i śnieg?
Hiley Tiger
Miałem Xiaomi podstawową wersję, dobrze zabezpieczony "dekiel" ale jednak przykręcany od dołu, sterownik jak widać na zdjęciach w internecie słabo zabezpieczony. Teraz mam Velex Master z salonu pojazdów elektrycznych z Częstochowy, dekla nie ma od spodu - otwiera się od góry (wymienna bateria). Do tego sprzedawca pokazał mi sterownik tej hulajnogi - zalany w żywicy, nawet jak użyję myjki ciśnieniowej to prędzej zacznie rdzewieć niż elektronika umrze, nie wiem jak z wyświetlaczem ale dostępne są nakładki silikonowe, niedrogie, profilaktycznie kupiłem do xiaomi i obecnie do mastera i polecam każdemu - lepiej śpię.
Mimo wszystko z myjką ciśnieniową to lepiej nie ryzykować :) Powodzenia!
@@smartride W sumie tak ;-)
Witam świetny materiał ,ale mam pytanie w mojej hulajnodze robiąc uszczelnienie znalazłem specjalnie zrobiony i wyprofilowany otwór u dołu podestu,tak jak by odpływowy w rogu hulajnogi.Czy jego tez trzeba uszczelnić czy jednak zostawić by wilgoć z wnętrza mogła swobodnie spłynąć.Kontrolery hulajnogi są mocowane na grubych termopadach ,a bateria zamknięta w aluminiowej osłonie (wyciągana)
Dzięki. Żeby było w 100 proc. kompetentnie, przekażemy pytanie Olkowi z Mija Serwis - i wrócimy jak tylko da nam znać. Dla doprecyzowania - jaki to model hulajnogi?
@@smartride Shift Seven Ragnar
@@adrianjanus6750 A to sugestia - zanim my dobijemy się do fachowca (pytanie już poszło) warto pewnie zapytać na kanale Shift 7: www.youtube.com/@shiftseven1281
Kto jak kto, ale oni powinni być w temacie :) Mają też grupę właścicieli Shift7 na FB. Pozdro
Mamy odpowiedź od Olka z Mija Serwis. Przy czym trzeba brać pod uwagę, że Olek ma generalnie dość zdystansowamy stosunek do uszczelniania ; )
"Faktycznie, tego typu otworów lepiej nie zasłaniać. Z moich doświadczeń wynika, że woda, jak ma się dostać, to się dostanie. Lepiej żeby w razie czego miała którędy się wydostać.
Poza tym, woda do góry raczej nie
popłynie".
Pozdrawiamy
według prawa unijnego wszystkie urządzenia elektryczne które wykorzystuje się na zewnątrz muszą posiadać certyfikat wymagań przepisów środowiskowych PN-EN bez tego certyfikatu hulajka nie powinna być dopuszczona do sprzedazy na terenie uni europejskiej choć to dotyczy urządzeń wykorzystywanych na zewnątrz akumulatorowych nie pamiętam dokładnie od jakiego napięcia producent musi zagwarantować odporność na kurz zachlapanie np moja chulajka 52volt ma ipx54 i certyfikat PN-EN tak jak gniazdka elektryczne na zewnątrz czyli deszcz pod każdym kątem mokra nawieszcchnia pyłoszczelność oprucz zanużania w wodzie , strumienia wody pod dużym cisnienien sam producent na stronie sie tym chwali że moźna jeździć w deszczu w instrukcji tez tak pisze
czy z ipx 6 mozna jezdzic w deszczu?
Z IPX6 w zasadzie tak. Opis tej klasy jest taki, że nic nie powinno się stać (może pomijając jakieś ekstremalne oberwania chmury i powódź z nieba).
Oczywiście - jeśli mamy pewność że IPX6 jest podane w 100 proc. rzetelnie, bo teoretycznie producent może w razie awarii stwierdzić np. że hulajnoga była zanurzana w wodzie - a przed tym IPX6 nie chroni. Jeśli to droższy sprzęt, to może warto dla pewności wysłać pytanie producentowi o jazdę w deszczu i o honorowanie gwarancji w takim przypadku. Jeśli standard IP został podany rzetelnie, to powinien odpowiedzieć, że nie ma przeciwwskazań.
Może dla pogłębienia tematu przyda się nasza rozmowa z dystrybutorem hulajnóg z kolei z IPX7, tam jest kilka niuansów wskazanych: smartride.pl/hulajnoga-elektryczna-musi-byc-wodoszczelna-to-nie-telewizor-rozmowa-z-dystrybutorem-marki-hiley-tiger/
W wózkach inwalidzkich elektrycznych też się stosuje worki na jednostkę sterującą, nie ma pewności, że elektryka wytrzyma deszcz bez worka. Także lepiej mieć coś co nie przepuści wody.
Czy kugo kirin g3 pro nada sie na ciut mokrzejszy klimat?
Szczerze mówiąc nie mieliśmy okazji poznać tego modelu, więc trudno nam się rzetelnie wypowiedzieć. Jedyne co możemy powiedzieć (na podstawie konsultacji z Mija Serwis), to że wcześniejsze Kugoo stanowczo nie słynęły ze szczelności. No ale to jest zupełnie nowy model, może będzie inaczej.
Dlatego generalnie jednak polecam kupić motocykl/skuter 125cc. Jak miałem jeszcze swojego junaczka 125cc. To palił mi ok 2l na 100km.
Jasne, ale to już jednak inny pojazd, na innych zasadach. Drogami rowerowymi ( a czasem i chodnikiem) się nie pojedzie. Plus kask, plus OC... Dobra rzecz, ale co innego.
@@smartride Kask 500zł, OC 300zł. Nie jest to jakiś duży wydatek.
@@RohanPL Tyś widział Junaka 125 za 3000zł? Dzisiaj jakiegoś Romet'a 50-tke ciężko dostać poniżej 4tys
XD
Od deszczu się nie psuje ale jeśli woda dostanie się pod obudowę baterii i sterownika to się zepsuje
Ze sobą tylko i wyłącznie
A co z tymi samozapłonami i wybuchami?. Dzisiaj w tv było że wybuchła w bloku okno wyrwało aż się boje teraz trzymać swoją hulaje w domu 😱
Co do zapłonów to na razie możemy tylko przekleić link do naszego dzisiejszego posta z FB bit.ly/3ftO4aq
który prowadzi do tekstu: smartride.pl/czy-elektryczna-hulajnoga-moze-spowodowac-pozar-lub-wybuch-i-jak-sie-przed-tym-zabezpieczyc/
Póki co tyle, nagramy kiedyś na ten temat materiał, ale chwilowo z filmami mamy lekki przestój (kwestia czasu i pieniędzy, jak zawsze :)
Nie ma czego się bać, jeśli sie prawidłowo postępuje z hulajnogą i wie się, że jest legitna (a nie np. na jakichś lewych ogniwach). Bać się można ewentualnie czy sąsiad - jeśli też ma hulajnogę - postępuje tak samo :)
Mam duże wątpliwości co do rzetelności tych informacji. Wyrwane okno ? Wybuch ? Z tego co mi wiadomo bateria litowo jonowa w ekstremalnym przypadku się gwałtownie spala ale nie wybucha..
@@baryton76 Może napierdział całą noc okno zamknięte a ona sie rozpaliła i poszło
*Wystarczy* *przy* *zakupie* *dopłacić* *za* *uszczelnienie* *i* *można* *bez* *problemu* *jeździć* *gdy* *złapie* *nas* *deszcz*
Oczywiście, dodatkowe uszczelnienie stosuje wiele osób i wiele osób sobie je chwali. Generalnie patent wart stosowania.
Ale trzeba pamiętać, że to jednak nie zawsze jest 100-procentowa pewność, a jeśli już woda jakoś się przedostanie, to z uszczelnionej hulajnogi znacznie wolniej odparowuje - i wtedy działa to w drugą stronę. Do tego bywa jeszcze zjawisko kondensacji wilgoci z powietrza w mocno w uszczelnionych obszarach.
Lepsze jednak byłyby sprzęty z fabrycznie wyższą klasą niż IPX4 :)
@@smartride Aha, dzięki za odpowiedź. Czyli chyba taki Ninebot z klasą IPX5 jest najlepszym rozwiązaniem na warunki atmosferyczne.
@@smartride i co by dała taka klasa szczelności? to samo co powiedziałeś wcześniej o parowaniu
@@hanskloss9482
Teoretycznie czym innym jest jednak (często chałupnicze) doszczelnienie urządzenia, które z założenia jest nieszczelne, a czym innym zaprojektowanie i wyprodukowanie go fabrycznie tak, żeby było szczelne w określonym stopniu już na starcie. Co zresztą powinno się uwidocznić także w mniejszych obostrzeniach gwarancyjnych.
czesc, potrzebuje pomocy, wiem ze film juz troche jest stary ale potrzebuje pomocy. Gdy wracałem do domu był mocny deszcz i moja cała hulajnoga była mokra, na drugi dzien nie mozna jej włączyc, co robic??!?!?
Czesc. Zdecydowanie warto się przejść do serwisu, gdzie rozkręcą, sprawdzą i osuszą co potrzeba. Bo wprawdzie jest nadal szansa, że jak przeschnie to po kilku dniach zacznie się włączać z powrotem - ale takie zachowanie oznacza, że na pewno woda gdzieś się dostała - i jeśli tam pozostanie wilgoć, to będzie stopniowo coraz mocniej korodować. O tym mówiliśmy więcej w kolejnym filmie, polecamy: ua-cam.com/video/4L0uDJg822g/v-deo.html
I życzymy szybkiego powrotu hulajnogi do zdrowia :)
@@smartride a co jesli w moim miescie nie ma serwisu dla hulajnóg, co wtedy robic?
@@Niko90675 Cięzka sprawa. Może najlepiej byłoby zadzwonic do jakiegoś serwisu, opisać szczególy, model itp i zapytać o poradę. Ale pewnie i tak powiedzą żeby przysłać, bo bez rozebrania, na odległość to wiele się nie zrobi. W tym momencie można poczekać te kilka dni, doładować, może ożyje - ale warto mieć w głowie potrzebę pokazania tego specjalistom. Sorry, ale nie potrafimy realnie pomóc... :(
@@smartride a jakbym dał czas tej hulajnodze pare dni jest szansa ze naprawi sie sama?
@@Niko90675 Tak, jest pewna szansa że się uruchomi, tak się czasem zdarza. Ale nie da się ocenić jak duża, czy w ogóle i ile czasu trzeba by jej dać. No i to naprawienie może być tylko czasowe - wystarczające żeby zadziałała i jeździła, ale równocześnie może iść w ukryciu korozja. Nie wiadomo co jest zalane, jak bardzo itd - więc to nie do ocenienia.
Użytkując hulajnogę podczas niekorzystnych warunków atmosferycznych warto pamiętać iż posiadają one wodoodporność na poziomie IP54, aby zabezpieczyć hulajnogę podczas jazdy warto dodatkowo uszczelnić hulajnogę. serwisy często posiadają taka usługę w swojej ofercie
Zasadnicze pytanie brzmi - czy serwis gwarancyjny uzna gwarancję jeśli:
1. Będą wyraźne ślady otwarcia podestu.
2. Jeśli pomimo próby uszczelnienia wszystkich wrażliwych miejsc, woda znajdzie drogę do środka podestu.
@@mijaserwis5819 Już kiedyś na grupie było takie pytanie. I również jestem ciekaw bo jeżeli serwis uszczelni a mimo wszystko się coś wydarzy kto weżmie za to dpowiedzialność.
@@hulajkapomiescie242, dokładnie w tym rzecz ;-)
Good job❗️
Wiekszosc nie jedt uszczelniona..moja tez..mrzawka nim mu nie zrobila..ale wiekszego deszczu unikam...Kugoo s4.kola 10 i wyzej stoi nad ziemia.
Zależy jaka, taka jak m365 pro albo G30 Max na pewno sie nie popsuje, a amortyzacja na miasto to debilizm, wystarczy umieć jezdzić i czasami nie mieć bólu dupy jak trzeba przyhamować
Xiaomi mi pro 2 pod szkoła 8h ciagle na deszczu i nic sie nie uszkodzilo
W takim razie bardzo udany, fartowny egzemplarz :)
Albo warto sprawdzić co się dzieje w środku. Serwisy często publikują zdjęcia hulajnóg, które trafiły do nich po wielu tygodniach czy nawet miesiącach od jakiegoś zalania - po prostu powoli postępowała korozja podzespołów ukrytych w środku. Ale oby nie.
Pozdrowienia
Kugoo Kirin G1. Wodoodporność IPX7, cena ok 2700. Można kupić? Można 🙂
Bardzo ciekawa sprawa... Gdzie znalazł Pan taką informację, że model ten spełnia normę IPX7?
Według danych dostępnych w opisie ofert sklepów internetowych, hulajnoga powinna spełniać normę IPX5. Co ciekawe na stronie samego producenta, widnieje informacja, że hulajnoga spełnia normę XP65. Niestety nie możemy znaleźć informacji, cóż to za standard.
@@mijaserwis5819 Ta hulajnoga to "przeróbka" modelu kuickwheel S1C, wszystkie podzespoły są od tej marki. Po tej nazwie bardzo łatwo znaleźć więcej informacji. Podejrzewam że certyfikat IPX5 od kugoo wynika z niechęci brania odpowiedzialności przez producenta. Osobiście posiadam tą hulajnogę, wiem jak wygląda w środku i osobiście uważam, że jest bardzo dobrze uszczelniona fabrycznie 🙂 Na UA-cam jest sporo filmików gdzie wrzucają ją do basenu, jeżdżą pod wodą. Widząc jej konstrukcję nie bał się swoim egzemplarzem tego powtórzyć 😅, nawet wyświetlacz jest zatopiony w silikonie. Swoją drogą, ten model posiada też oczywiście swoje wady 😉
@@ukaszwitkowski1726, Kuickwheel również informuje o normie IPX5. W każdym razie, jest to norma, która pozwala ze spokojną głową używać hulajnogi w kiepskich warunkach. Przede wszystkim należy pamiętać, że kupujemy hulajnogę, a nie łódź podwodną ;-)
Ja tam mam Kugoo Kirin m4 pro niby IP54. W deszczu zdarzyło się jeździć i żyje. Ale nie polecam jazdy w deszczu bo potem trzeba czyścić.
@@mijaserwis5819 IPX5 to już odporność na wodę pod ciśnieniem a IPX4 to odporność na wodę chlapiącą z kazdego kierunku więc jak najbardziej na deszcz. Kupując kiedyś sprzęty ogrodowe dokładnie to studiowałem
Ja mam swoją mess rider i jeżdżę normalnie :D
u mnie jeden przejazd i po hulajnodze
dobrze ze mam hiley tigera 10 v4 vlr z ip x7 xddd
On nawet był u nas na kanale :) ua-cam.com/video/8k9noJ1sK6Y/v-deo.htmlsi=Tc3fTj2bWcf9AqUt