Niby gówno wiem i chu się znam bo jeżdzę na szosie nie ze stajni Treka czy Speca ale jako amator jazdy bez napinki i bez pogoni za wynikami podzielę się swoimi odczuciami; 25 nabite na 7-8 barów to dla mnie najprzyjemniejsza opcja, wygody mi nie brakuje nawet przy dłuższych trasach 100km+, przyczepności w zakrętach też nie muszę szukać, przy tym wszystkim jak widzę przed sobą długą prostą i mam siłę i ochotę to noga daje ile może. Odczucia z przyspieszenia cudowne, a i samą prędkość moge trzymać tak że nie każdy kierowca czuje potrzebę wyprzedzania. PS. pozdrawiam wszytkich mlekołaków na szerokich kapciach
W 1997 r. złożyłem dla siebie szosę na obręczach aero, która z przodu miała kevlarowe opony Hutchinson 18, a z tyłu 19 mm. Rower ciął powietrze, jeździł po szkłach i nigdy nie złapał gumy. Dziś dalej śmiga bez zarzutu, ale stoi już wyłącznie na trenażerze. Byłem wtedy nastolatkiem i na komfort nie zwracało się uwagi. Ważne, że był cholernie szybki i zrobiłem na nim niezliczone ilości km.
Nie oczuwasz dzis problemow z tego powodu t.j. obnizona mobilnoscia palcow w dloniach w chlodniejszych i wilgotnych okresach jak pozna jesien/zima spowodowana zmianami neurodegeneracyjnymi od wibracji? Rozumiem, ze te obrecze byly aluminiowe, wiec kola musialy byc niesamowicie sztywne.
@@82vitt Nie, nie zauważyłem żadnych problemów. Takie były wtedy czasy. A koła, owszem były sztywne i wbijałem tylko ok 4 atm, chociaż na polskich drogach zaliczyły kilka dziur i były dwie wgniotki. Carbon pewnie by poległ.
Zmieniłem w swoim gravelu koła na szosowe i wrzuciłem slicka 35 mm. Lekkiego od Panaracera i się w tej kombinacji zakochałęm do tego stopnia, że zamówiłęm szosę co takie opony mieści. :)
jak kupilem rower (Endurance.Road+) to miałem go na 32 ale drutowanych. Zmieniłem na 35 i było fajnie ale przy zamianie kół na lżejsze kupiłem takie same jak pierwsze 32mm ale zwijane i jestem zaskoczony jak fajnie jeździ. Koła WTB Expanse 32 (bo GP5000 przekracza budżet ostro).
Ja czuję się najlepiej na oponie 28. Jeździłem kiedyś na 25, próbowałem też 30. Nie odpowiadały mi (prowadzenie / zrywność / komfort). 28 jest w mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem. To naturalnie subiektywna opinia. Za 5 dni będę miał nowiutki rower. Również na oponach 28.
Kiedy kupie pierwsza (mam gravela) szosowke zaczne od 30, a moze od razu od 32mm i musi miec zapas na 35mm jakby co. Gdyby rower mial mikroamortyzacje, to moze 28mm, ale po co 28mm dla amatora? Po co??? I moze jeszcze twarde karbonowe siodelko?
Nie zrozumie mtbowiec i gravelowiec szosowca nawyklego do opon 25-28mm na wysokim cisnieniu. Ile razy wjechaliscie taka szosowka w gleboka dziure, przepust gorski itd Mam jezdzic tylko glowna droga i wdychac spaliny, czekac na wypadek, potracenie, kolizje?
@@marekk1337 nie rozumiem Twojej wypowiedzi. To zupełnie dwa inne światy. Wiem coś o tym, bo ścigam się w zawodach MTB na rowerze typu full. A jednocześnie uwielbiam szosę (ostatnio nawet bardziej niż MTB). Każda forma ma swój urok.
@@marekk1337 W sumie dla wiekszosci rekreacyjnych ma to sens t.j. nawet 35mm do szosy. Obecnie taka mozliwosc daje ponoc najnowszy Cervelo S5. Ja dwa lata temu kupilem Ridley'a X-Night'a zeby miec cos do jezdzenia po gorszych nawierzchniach, wsadzilem tam najtansze opony hybrydowe Schwalbe rozmiar 35c i okazalo sie, ze jest to doskonaly rower do jezdzenia rowniez po szosie. Ja jezdze 25k km rocznie, a przy takich ilosciach jezdzac na "prawilnej" szosie z oponami 25c juz jednak odczuwa sie dyskomfort zwiazany z wibracjami i nierownosciami w nawierzchni, glownie w kregoslupie, dolnym i szyjnym. Wiec grube opony na treningi i jak komus nie zalezy na niskiej wadze rowera i szybkosci jak znalazl.
No myślę, że dobrze mówisz. 👍Nie mam szosy, mam GRAVELA na WTB horyzont 47C 650. Więcej jeżdżę szosą i ten minimalistyczny bieżnik po bokach, a centralnie jego brak bardzo pomaga do szybkiej jazdy. Tak na marginesie gravel to gravel - uniwersalność bardzo mnie zadowala 🙃👍
@@Savaios Mam 2 gravele i w jednym koło 700C z opona 38 a w drugim koło 650B i opona 47. Na obu jeździ mi się dobrze a na mniejszym kole i szerszej oponie jest po prostu wygodniej.
Jak zawsze super przydatny materiał. Proszę o podobny materiał dot. szerokosci opon w gravelu. Czy opłaca się jezdzić na 30mm i w druga strone na 50mm, plus oczywiscie ciśnienie.
30 do gravela to malo, wg mnie 38-45 to idealne szerokosci ale wszystko zalezy od tego gdzie jezdzisz i jakch opon chcesz uzywac (chodzi mi o bieznik) 50 moze byc za duzo i za malo miejsca na bloto.
jeżdżę od roku na 50mm, z błotem problemu nie ma. 50 mm bo często jadę w las z kumplami którzy mają mtb. Komfort jest mega, ale myślę że w tym sezonie zmienie opony na 45/47 mm. 50 to przesada , chyba że ktoś jeździ gravelem tylko po korzeniach i kamolach.
37mm w bardzo ciezkim terenie, to troche malo na ciezki teren i grube kamienie, ale miedzy 35 a 50mm, to ogromna przestrzen, gdzies jest zloty srodek. Moze okolo 42mm?
@@jarosawkamirski4718 Jestem ciekawy jaka będzie nowa mantra pod te nowe "standardy". A i niech nie zapomną zmienić kolorystyki ram. Żeby odrazu było wiadomo kto jedzie na starym kole.
Hej, bardzo fajny material. Nawet zaczalem sie zastanawiac nad zmiana. I przyszly mi opony 700x28c do mojej szosy, martwiłem sie, że nie wejda w widelec ale jest zapas chco zeby zdjac kolo trzeba spuscic poweitrze bo felga to 622x13, i tu moje pytanie czy mozna jezdzic na takiej oponie w takiej feldze? Bo juz przy zakaldaniu byly problemy.. A nie chce mi sie kupowac nowych kół bo dopiero zaczynam zabawe z szosą wczesniej cale zycie ostre :D
a jaką oponę z bieżnikiem wsadzić na koło 13c-622? Dostałem takie koła w prezencie i zastanawiam się co będzie optymalne. Wsadziłem je do roweru trekkingowego i od razu inna jazda.
Ja mam opony 32C założone na obręcze o szerokości wewnętrznej 19 mm i z pomiaru wychodzi mi 30 mm. Ważne że jadą i kapci nie łapię.Opony drogie nie były - dałem niecałe 150 PLN za komplet Schwalbe Pro One. Znoszą dobrze nawet szutry.
Bardzo fajna szerokosc, nie balbym sie do 40mm, bo teraz mam w gravelu 37mm i nie wiem czy to jeszcze szosa czy juz gravel. Moglbym miec troche wezsze czy szersze, ale pogon za szerokoscia zakonczylem w mtb na 2.6 cala, przesadzilem. Wiecej minusow, zatem tak szeroko jak tego potrzebujemy, ale nieduzo wiecej.
@@marekk1337 fabrycznie dali 38C ale ja jeżdzę więcej po asfalcie więc założyłem slicki na drugie karbonowe koła. Oryginalne wciąż mam ale i tak na teren biorę fulla na opona 2,6" :)
Dla amatora 32mm, 4-5 atm i koniec tematu. Straty na prędkości to bajki, a korzyści w postaci komfortu niesamowite. Luz na zjazdach po kiepskim asfalcie i mniej zmęczone ciało. Nie widzę wad tego rozwiązania :) Pzdr Krzysiek
na forach/grupach zawsze znajdzie sie zawsze jakis: mistrz swiata mazowsza co bedzie udowadnial ze 23C/8bar jest i tak szybsze i on wie lepiej ;))) ale tak to jest jak sie nie chodzilo na fizyke i ziemia jest plaska ;) 32c/4-5bar i mozna spokojnie po lesie smigac jak potrzeba
Mam porównanie na własnej skórze na oponach conti 23 i 32 i na pomiarze odcinka na stravie zdecydowanie lepsze czasy kręce na 23. Zmiany na szersze zaszły tylko dlatego, że tubeless pozwala jeździć na mniejszym ciśnieniu i ma dużo mniejszy opór toczenia z powodu braku dętki.
Coś mi się zdaje że z tymi szerszymi oponami to taka trochę moda .Kiedyś było wąsko teraz grubiej a za 2-3-5 lat znowu spece od wszystkiego powiedzą że ciensza opona jest lepsza. bo to , czy tamto. U mnie w endurance przód 25 tył 28 . Miałem już założone 32 -ki i zejście kilka rozmiarów w dół jest zauważalne in plus .Dodam że tylko asfalt i sporadycznie jakiś bruk. Pozdrowionka życzę
To nie jest moda, a koniecznosc wymuszona pojawieniem sie ram szosowych "aero" ze sztycami i rurami podsiodlowymi o przekroju podluznym, ktore nie maja elastycznosci tradycyjnej karbonowej sztycy o przekroju okraglym. Jak i hamulcow tarczowych, ktore wymuszaja duzo sztywniejszy widelec. Wiec szuka sie komfortu w zwiekszeniu szerokosci opony przy mniejszym cisnieniu. Pierwsze ramy aero jeszcze z hamulcami szczekowymi mialy miejsca na opony maks. 25 i to byly doslownie sredniowieczne przyrzady tortur. Chodzi o to, zeby nowobogaccy Mirek z Jozkiem, weekenedowi wojownicy z nadwaga, szastali forsa na najdrozsze rowery z pro peletonu i dali rade na tym jezdzic
@@82vittHamulec tarczowy wymusza grubą oponę przez samą siłę hamowania. Wąsko opona i hydrauliczne tarcze to śmierć w oczach. m.ua-cam.com/video/ZHkvoRe0CI4/v-deo.html&pp=ygUWZHVyaWFucmlkZXIgZGlzYyBicmFrZQ%3D%3D
@@Pedalarz Tego szarlatana linkujesz? Blagam... "Sila hamowania" ma tu tyle do rzeczy, ze jest ona aplikowana blisko osi kola, wiec powoduje duzo wiekszy moment zginajacy na korone widelca, wiec ten element musi byc sztywniejszy. Natomiast fakt, ze waska opona z duzo wiekszym cisnieniem ma mniejsza powierzchnie styku z podlozem, wiec po zablokowaniu kola potrzebuje wiekszej odleglosci by rower wyhamowac. Natomiast duzo tez zalezy od samej opony. Jedne maja lepsza przyczepnosc, inne gorsza.
@@82vitt Nie ma czegoś takiego jak szarlatan. Ktoś może się mylić w jakim sprawach, ale w innych mieć rację. W tym przypadku ma. Szerokie balony są konsekwencją wprowadzania tarcz.
@@Pedalarz On gada z dupy. Zwykly cherry picker. Raz mowi, ze prosi nie potrzebuja dyskow, bo maja skill i w ogole nie hamuja, wiec im to lata, czy jest mokro, czy sucho, a innym razem jak w tym filmie, ze jednak hamulce zawiodly, ale czy by Lopez mial szczeki, czy dyski, to by sie tam nie uratowal. Moze wjechal w plame oleju, kto to wie... Tak jakby kraksy sie wczesniej nie zdazaly. Poza tym on mial interes w upieraniu sie przy szczekach, a cisnieciu po dyskach, bo dorwal sie do jakichs zapasow starych chinskich ram, ktore ludziom sprzedawal i musial jakas historyjke do tego wymyslic, zeby mu to dziadostwo ludzie kupowali. Natomiast my mowimy o zwyklych MAMIL-ach, bo tu o nich chodzi, zeby kupowali ramy za 20 kola na ktorych jezdza prosi i po czesci dyski sie do zwiekszania rozmiarow opon przyczynily, bo jak masz sztywny przedni widelec, to musisz jakos ta utracona sprezystosc i przyczepnosc opony do nawierzchni odzyskac, zeby na takim rowerze dalo sie przejechac 50km bez koniecznosci przeszczepu ramion. A z tylu masz znow sztyce, ktora ma w przekroju 50mm i ten sam temat co z przodu.
W zależności od masy ciała, konstrukcji opony i tego ile producent pozwala (na boku opony). W redakcji mamy osoby o masie od 60 do 90 kg i używamy mniej więcej miedzy 4,5 a 5,5 Bara przy 28 mm. Okazjonalnie bliżej 6. Polecamy kalkulator na stronie Silca - to fajna i skuteczna podpowiedź dla świeżych osób w temacie doboru ciśnienia.
z tymi watami, lzejszym toczeniu, czy szybciej to bym nie przesadzal. Gdyby tak bylo to prosy jezdzilyby na balonach a nie cienszych. Jedynymi plusami grubszych opon sa: wiekszy komfort, lepsza przyczepnosc. Reszta to bajkopisarstwo.
Jakiś czas temu chyba na gcn był test i wyszło im, ze opony 35 dają największą pewność prowadzenia na zakrętach.. W szosie przeszedłem z dętkowych GP5000 realnie 25mm na Comtury 4TR realnie 31 i to kosmos jest :D Bezdętka, szeroka, niskie cisnienie. Płynie się.
33mm Strade Bianche SF dopuszczalne 4at obręcz wewnątrz 24mm, Przy wadze 92kg mocno muli :-( . Na innych kołach p zero 30 mm 6/6.5at super Oczywiście mleko Pozdrawiam :)
@@bogucha12 2.5 bara przy oponach 40mm to mało? Na moją wagę 80kilo jest idealnie , gdybym jeździł bardziej gravelowo to dał bym 2 bary i nie ma opcji żeby gdzieś dobić do felgi
@@align4956 Nie zamierzam się spierać . Każdy wie co dla niego jest dobry . Ps : Spotkałem kiedyś osobę , która sama zmontowała rower z kartonu . Po dwóch latach jeżdżenia , ja miałem okazję rzucić okiem na ten rower . Okazało się , że kierownica była przykręcona do góry nogami . Właściciel w ogóle tego nie zauważył . Jeździł i był zadowolony . A że manetki obsługiwało się niewygodnie - no cóż , do wszystkiego można się przyzwyczaić .
Gdyby szeroka opona miała mniejsze opory toczenia to łyżwiarze nie ostrzyli by łyżew żeby szybciej jeździć więc szeroka opona wcale nie jest szybsza i ma większe opory toczenia niż wąska.
No nieprawda skoro szerokosc opon pro stale rosnie i dochodzi do 32mm na bruk itp Dlaczego umarl rozmiar 20mm, 23mm i 25mm? Umrze tez z czasem rozmiar 28mm, raczej zostanie 30-32.
Tylko drogi asfaltowe nie są tak gładkie jak tory łyżwiarskie. To że w idealnych warunkach weższa opopna będzie miała mniejsze opory toczenia nie oznacza, że w realnym swiecie będzie szybsza od szerszej opony.
Niby gówno wiem i chu się znam bo jeżdzę na szosie nie ze stajni Treka czy Speca ale jako amator jazdy bez napinki i bez pogoni za wynikami podzielę się swoimi odczuciami; 25 nabite na 7-8 barów to dla mnie najprzyjemniejsza opcja, wygody mi nie brakuje nawet przy dłuższych trasach 100km+, przyczepności w zakrętach też nie muszę szukać, przy tym wszystkim jak widzę przed sobą długą prostą i mam siłę i ochotę to noga daje ile może. Odczucia z przyspieszenia cudowne, a i samą prędkość moge trzymać tak że nie każdy kierowca czuje potrzebę wyprzedzania.
PS. pozdrawiam wszytkich mlekołaków na szerokich kapciach
Jeżdzę na 35 mm i to dla mnie taka idealna szerokość dzięki której poza szosą nie boję się wjechać na jakieś szutry, leśne drogi.
W 1997 r. złożyłem dla siebie szosę na obręczach aero, która z przodu miała kevlarowe opony Hutchinson 18, a z tyłu 19 mm. Rower ciął powietrze, jeździł po szkłach i nigdy nie złapał gumy. Dziś dalej śmiga bez zarzutu, ale stoi już wyłącznie na trenażerze. Byłem wtedy nastolatkiem i na komfort nie zwracało się uwagi. Ważne, że był cholernie szybki i zrobiłem na nim niezliczone ilości km.
Nie oczuwasz dzis problemow z tego powodu t.j. obnizona mobilnoscia palcow w dloniach w chlodniejszych i wilgotnych okresach jak pozna jesien/zima spowodowana zmianami neurodegeneracyjnymi od wibracji? Rozumiem, ze te obrecze byly aluminiowe, wiec kola musialy byc niesamowicie sztywne.
@@82vitt Nie, nie zauważyłem żadnych problemów. Takie były wtedy czasy. A koła, owszem były sztywne i wbijałem tylko ok 4 atm, chociaż na polskich drogach zaliczyły kilka dziur i były dwie wgniotki. Carbon pewnie by poległ.
Zmieniłem w swoim gravelu koła na szosowe i wrzuciłem slicka 35 mm. Lekkiego od Panaracera i się w tej kombinacji zakochałęm do tego stopnia, że zamówiłęm szosę co takie opony mieści. :)
Jeszcze całkiem niedawno było się kozakiem wbijając 10 bar I trzeba było mieć pompkę, która do radę to wbić. Dzisiaj na szerokim flaku się kozaczy.
Na tych oponach 23-25mm na 8-20 atm nie bylo biznesu, telepalo amatorow, to biznes poszedl w szerokie
@@marekk1337 20 atm? dojezdzam stare contli ultra co byly z rowerem 23c na 7-8 atm i to jest max, z boku jest max napisany..
@@jarosawkamirski4718conti sprinter 10-12 bar z tego co pamiętam
@@jarosawkamirski4718mowa o szytkach w szytkach myło maxymalnie 13-14
@@marekk1337 no jak debile bili ciśnienie torowe do jazdy na szosie i kiepskich polskich drogach to nie ma się co dziwić. Tortura w czystej postaci.
Moda i trendy to sposób producentów aby pobudzić sprzedaż i obalić naukowe dowody.
jak kupilem rower (Endurance.Road+) to miałem go na 32 ale drutowanych. Zmieniłem na 35 i było fajnie ale przy zamianie kół na lżejsze kupiłem takie same jak pierwsze 32mm ale zwijane i jestem zaskoczony jak fajnie jeździ. Koła WTB Expanse 32 (bo GP5000 przekracza budżet ostro).
Zdzwiłbyś się jak lekko się jeździ na gp5000 .Ale to są opony na 4kkm przebiegu .W zeszłym sezonie złapałem kapcia chyba z 5 albo 6 razy :)
Ja czuję się najlepiej na oponie 28. Jeździłem kiedyś na 25, próbowałem też 30. Nie odpowiadały mi (prowadzenie / zrywność / komfort). 28 jest w mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem. To naturalnie subiektywna opinia. Za 5 dni będę miał nowiutki rower. Również na oponach 28.
Kiedy kupie pierwsza (mam gravela) szosowke zaczne od 30, a moze od razu od 32mm i musi miec zapas na 35mm jakby co. Gdyby rower mial mikroamortyzacje, to moze 28mm, ale po co 28mm dla amatora? Po co??? I moze jeszcze twarde karbonowe siodelko?
Na 28 mm tężni się najlepiej jeździ, mam w swoim endurance założenia do 32mm, próbowałem tej szerokości i wróciłem z powrotem do 28.
Nie zrozumie mtbowiec i gravelowiec szosowca nawyklego do opon 25-28mm na wysokim cisnieniu. Ile razy wjechaliscie taka szosowka w gleboka dziure, przepust gorski itd Mam jezdzic tylko glowna droga i wdychac spaliny, czekac na wypadek, potracenie, kolizje?
@@marekk1337 nie rozumiem Twojej wypowiedzi. To zupełnie dwa inne światy. Wiem coś o tym, bo ścigam się w zawodach MTB na rowerze typu full. A jednocześnie uwielbiam szosę (ostatnio nawet bardziej niż MTB). Każda forma ma swój urok.
@@marekk1337 W sumie dla wiekszosci rekreacyjnych ma to sens t.j. nawet 35mm do szosy. Obecnie taka mozliwosc daje ponoc najnowszy Cervelo S5. Ja dwa lata temu kupilem Ridley'a X-Night'a zeby miec cos do jezdzenia po gorszych nawierzchniach, wsadzilem tam najtansze opony hybrydowe Schwalbe rozmiar 35c i okazalo sie, ze jest to doskonaly rower do jezdzenia rowniez po szosie. Ja jezdze 25k km rocznie, a przy takich ilosciach jezdzac na "prawilnej" szosie z oponami 25c juz jednak odczuwa sie dyskomfort zwiazany z wibracjami i nierownosciami w nawierzchni, glownie w kregoslupie, dolnym i szyjnym. Wiec grube opony na treningi i jak komus nie zalezy na niskiej wadze rowera i szybkosci jak znalazl.
No myślę, że dobrze mówisz. 👍Nie mam szosy, mam GRAVELA na WTB horyzont 47C 650. Więcej jeżdżę szosą i ten minimalistyczny bieżnik po bokach, a centralnie jego brak bardzo pomaga do szybkiej jazdy. Tak na marginesie gravel to gravel - uniwersalność bardzo mnie zadowala 🙃👍
Po co brales male kolo, nigdy nie miales mtb z kolami 26? Gowniane to bylo, gdyby byly kola 30 cali bralbym w ciemno :)
@@marekk1337 Bardzo czeste rozwiazanie do grubych opon zeby uniknac zahaczania czubkiem buta o opone w ciasnych zakretach.
650b to padaka i pomyłka. Bez sens kompletny
@@Savaios Mam 2 gravele i w jednym koło 700C z opona 38 a w drugim koło 650B i opona 47. Na obu jeździ mi się dobrze a na mniejszym kole i szerszej oponie jest po prostu wygodniej.
Jak zawsze super przydatny materiał. Proszę o podobny materiał dot. szerokosci opon w gravelu. Czy opłaca się jezdzić na 30mm i w druga strone na 50mm, plus oczywiscie ciśnienie.
30 do gravela to malo, wg mnie 38-45 to idealne szerokosci ale wszystko zalezy od tego gdzie jezdzisz i jakch opon chcesz uzywac (chodzi mi o bieznik) 50 moze byc za duzo i za malo miejsca na bloto.
jeżdżę od roku na 50mm, z błotem problemu nie ma. 50 mm bo często jadę w las z kumplami którzy mają mtb. Komfort jest mega, ale myślę że w tym sezonie zmienie opony na 45/47 mm. 50 to przesada , chyba że ktoś jeździ gravelem tylko po korzeniach i kamolach.
37mm w bardzo ciezkim terenie, to troche malo na ciezki teren i grube kamienie, ale miedzy 35 a 50mm, to ogromna przestrzen, gdzies jest zloty srodek. Moze okolo 42mm?
Warto dodać, że na szerszej oponie dużo łatwiej utrzymać stabilność przy hamowaniu.. Szczególnie na tarczach..
To fakt! Dzięki za trafne uzupełnienie tematu!
bardzo fajny film podoba się dla mnie
swietny material
Dzięki!
Mocne podjazdy 20% brudna droga powodzenia na oponie 25
Koło 750 lub 36 cali z opona 47c bedzie nowym standardem szosowym 😜 Dla zwykłego kolarskiego było by to zbawienie 😊
od dawna mysle, ze pewnie po 29 na mtb> na szose zrobia 32 cale :P i znow beda tysiace standardów i smietnik, a czesci coraz slabsze :P
@@jarosawkamirski4718 Pewnie tak będzie
@@jarosawkamirski4718
Jestem ciekawy jaka będzie nowa mantra pod te nowe "standardy". A i niech nie zapomną zmienić kolorystyki ram. Żeby odrazu było wiadomo kto jedzie na starym kole.
Hej, bardzo fajny material. Nawet zaczalem sie zastanawiac nad zmiana. I przyszly mi opony 700x28c do mojej szosy, martwiłem sie, że nie wejda w widelec ale jest zapas chco zeby zdjac kolo trzeba spuscic poweitrze bo felga to 622x13, i tu moje pytanie czy mozna jezdzic na takiej oponie w takiej feldze? Bo juz przy zakaldaniu byly problemy.. A nie chce mi sie kupowac nowych kół bo dopiero zaczynam zabawe z szosą wczesniej cale zycie ostre :D
a jaką oponę z bieżnikiem wsadzić na koło 13c-622? Dostałem takie koła w prezencie i zastanawiam się co będzie optymalne. Wsadziłem je do roweru trekkingowego i od razu inna jazda.
A ja na ten sezon sobie kupiłem Vittoria Corsa Pro 24 tak 24 nie typowa szerokość. :P
Ja mam opony 32C założone na obręcze o szerokości wewnętrznej 19 mm i z pomiaru wychodzi mi 30 mm. Ważne że jadą i kapci nie łapię.Opony drogie nie były - dałem niecałe 150 PLN za komplet Schwalbe Pro One. Znoszą dobrze nawet szutry.
Bardzo fajna szerokosc, nie balbym sie do 40mm, bo teraz mam w gravelu 37mm i nie wiem czy to jeszcze szosa czy juz gravel. Moglbym miec troche wezsze czy szersze, ale pogon za szerokoscia zakonczylem w mtb na 2.6 cala, przesadzilem. Wiecej minusow, zatem tak szeroko jak tego potrzebujemy, ale nieduzo wiecej.
@@marekk1337 fabrycznie dali 38C ale ja jeżdzę więcej po asfalcie więc założyłem slicki na drugie karbonowe koła. Oryginalne wciąż mam ale i tak na teren biorę fulla na opona 2,6" :)
Ja jeżdżę na 235/45/17 🤣
Dla amatora 32mm, 4-5 atm i koniec tematu. Straty na prędkości to bajki, a korzyści w postaci komfortu niesamowite. Luz na zjazdach po kiepskim asfalcie i mniej zmęczone ciało. Nie widzę wad tego rozwiązania :) Pzdr Krzysiek
32 i 4 ATM to nie przy większej wadze 😉
Jeżdżę na 32mm i 4 atm 👍
@@milan4ever I ważysz?
@@jerzydabrowski4802 62kg zimą, latem bliżej 60kg :)
4-5 atm brzmi dla mnie jak kamien
na forach/grupach zawsze znajdzie sie zawsze jakis:
mistrz swiata mazowsza co bedzie udowadnial ze 23C/8bar jest i tak szybsze i on wie lepiej ;)))
ale tak to jest jak sie nie chodzilo na fizyke i ziemia jest plaska ;)
32c/4-5bar i mozna spokojnie po lesie smigac jak potrzeba
Fizyka odkryta ok. 5 lat temu, mniej więcej w czasie kiedy wciśnięto tarcze do szosy 🙃
@@Pedalarz niektórzy nadal wierzą że ziemia jest płaska
Inni zakładając 23C i biją 9bar
Jedno i to samo
Mam porównanie na własnej skórze na oponach conti 23 i 32 i na pomiarze odcinka na stravie zdecydowanie lepsze czasy kręce na 23. Zmiany na szersze zaszły tylko dlatego, że tubeless pozwala jeździć na mniejszym ciśnieniu i ma dużo mniejszy opór toczenia z powodu braku dętki.
Coś mi się zdaje że z tymi szerszymi oponami to taka trochę moda .Kiedyś było wąsko teraz grubiej a za 2-3-5 lat znowu spece od wszystkiego powiedzą że ciensza opona jest lepsza. bo to , czy tamto. U mnie w endurance przód 25 tył 28 . Miałem już założone 32 -ki i zejście kilka rozmiarów w dół jest zauważalne in plus .Dodam że tylko asfalt i sporadycznie jakiś bruk. Pozdrowionka życzę
To nie jest moda, a koniecznosc wymuszona pojawieniem sie ram szosowych "aero" ze sztycami i rurami podsiodlowymi o przekroju podluznym, ktore nie maja elastycznosci tradycyjnej karbonowej sztycy o przekroju okraglym. Jak i hamulcow tarczowych, ktore wymuszaja duzo sztywniejszy widelec. Wiec szuka sie komfortu w zwiekszeniu szerokosci opony przy mniejszym cisnieniu. Pierwsze ramy aero jeszcze z hamulcami szczekowymi mialy miejsca na opony maks. 25 i to byly doslownie sredniowieczne przyrzady tortur. Chodzi o to, zeby nowobogaccy Mirek z Jozkiem, weekenedowi wojownicy z nadwaga, szastali forsa na najdrozsze rowery z pro peletonu i dali rade na tym jezdzic
@@82vittHamulec tarczowy wymusza grubą oponę przez samą siłę hamowania. Wąsko opona i hydrauliczne tarcze to śmierć w oczach.
m.ua-cam.com/video/ZHkvoRe0CI4/v-deo.html&pp=ygUWZHVyaWFucmlkZXIgZGlzYyBicmFrZQ%3D%3D
@@Pedalarz Tego szarlatana linkujesz? Blagam... "Sila hamowania" ma tu tyle do rzeczy, ze jest ona aplikowana blisko osi kola, wiec powoduje duzo wiekszy moment zginajacy na korone widelca, wiec ten element musi byc sztywniejszy. Natomiast fakt, ze waska opona z duzo wiekszym cisnieniem ma mniejsza powierzchnie styku z podlozem, wiec po zablokowaniu kola potrzebuje wiekszej odleglosci by rower wyhamowac. Natomiast duzo tez zalezy od samej opony. Jedne maja lepsza przyczepnosc, inne gorsza.
@@82vitt Nie ma czegoś takiego jak szarlatan. Ktoś może się mylić w jakim sprawach, ale w innych mieć rację. W tym przypadku ma. Szerokie balony są konsekwencją wprowadzania tarcz.
@@Pedalarz On gada z dupy. Zwykly cherry picker. Raz mowi, ze prosi nie potrzebuja dyskow, bo maja skill i w ogole nie hamuja, wiec im to lata, czy jest mokro, czy sucho, a innym razem jak w tym filmie, ze jednak hamulce zawiodly, ale czy by Lopez mial szczeki, czy dyski, to by sie tam nie uratowal. Moze wjechal w plame oleju, kto to wie... Tak jakby kraksy sie wczesniej nie zdazaly. Poza tym on mial interes w upieraniu sie przy szczekach, a cisnieciu po dyskach, bo dorwal sie do jakichs zapasow starych chinskich ram, ktore ludziom sprzedawal i musial jakas historyjke do tego wymyslic, zeby mu to dziadostwo ludzie kupowali. Natomiast my mowimy o zwyklych MAMIL-ach, bo tu o nich chodzi, zeby kupowali ramy za 20 kola na ktorych jezdza prosi i po czesci dyski sie do zwiekszania rozmiarow opon przyczynily, bo jak masz sztywny przedni widelec, to musisz jakos ta utracona sprezystosc i przyczepnosc opony do nawierzchni odzyskac, zeby na takim rowerze dalo sie przejechac 50km bez koniecznosci przeszczepu ramion. A z tylu masz znow sztyce, ktora ma w przekroju 50mm i ten sam temat co z przodu.
Mam w jednym 23 i 25, w drugim 24x 2, najlepszy wybór, wysokie ciśnienie 9 bar.
Do roweru endurance szerokosc obreczy 30/24 przesada czy ok? Pod opony 28-32mm?
24 mm inner to tak na granicy pod oponę 28 mm. Zdecydowanie „tak” pod 30 i 32 mm, ale 28 lepiej siada na nieco węższych obręczach.
@@bikeworldPL dziękuję serdecznie za odpowiesz
To na 70% sciezki ch9dniki i asfalt a 30% dobrych szutrow gravel z 38/40mm czy szosa endurance z opona 35mm?
Zależy co ma być priorytetem. Jeśli szybkość to szosa endurance z szeroka guma, jeśli swoboda prowadzenia roweru i większy komfort to taki gravelek.
👍
35mm są idealne
Mam u siebie opony 28, co to znaczy mniejsze ciśnienie? ile barów?
W zależności od masy ciała, konstrukcji opony i tego ile producent pozwala (na boku opony). W redakcji mamy osoby o masie od 60 do 90 kg i używamy mniej więcej miedzy 4,5 a 5,5 Bara przy 28 mm. Okazjonalnie bliżej 6. Polecamy kalkulator na stronie Silca - to fajna i skuteczna podpowiedź dla świeżych osób w temacie doboru ciśnienia.
z tymi watami, lzejszym toczeniu, czy szybciej to bym nie przesadzal. Gdyby tak bylo to prosy jezdzilyby na balonach a nie cienszych. Jedynymi plusami grubszych opon sa: wiekszy komfort, lepsza przyczepnosc. Reszta to bajkopisarstwo.
Czy tak trudno przyswoić sobie wiedzę,że szersze opony dają mniejsze opory toczenia PRZY TYM SAMYM CIŚNIENIU niż opony węższe!
Najpierw szuka się lekkich karbonowych kół bo to jest masa.... bardzo istotna... po czym zakłada się grube kabanosy które ważą 0,5 kg 😂
Jakiś czas temu chyba na gcn był test i wyszło im, ze opony 35 dają największą pewność prowadzenia na zakrętach..
W szosie przeszedłem z dętkowych GP5000 realnie 25mm na Comtury 4TR realnie 31 i to kosmos jest :D Bezdętka, szeroka, niskie cisnienie. Płynie się.
Im w tych testach tam wychodzi akurat to co pasuje tym co im za nie placa. Przeciez GCN sa z tego znani.
Jak się płynie ? Bezdętka i niskie ciśnienie to płynięcie ? To sobie kup taczkę na kwadratowych kołach
33mm Strade Bianche SF dopuszczalne 4at obręcz wewnątrz 24mm,
Przy wadze 92kg mocno muli :-( .
Na innych kołach p zero 30 mm 6/6.5at super
Oczywiście mleko
Pozdrawiam :)
Do ścigania najlesze 25c, do rekreacyjnej jazdy 28-30c.
nikt o zdrowych zmyslach nie sciga sie na 25 od 5 lat
@@szaka9395 Proszę Cię... jak gówno wygrywasz to gówno wiesz
Ja wiem, ty myslisz, ze wiesz. Wystarczy zobaczyc przeglad rowerow z jakiegokolwiek touru lub vlogi zawodnikow ktorzy zyja z rowerowania.
Ja w szosie czasem zakładam 40mm ciśnienie 2.5 bara i jest fajnie
?!
@@bogucha12 ??
@@align4956 Za mało ! Nie wierzę , że można jeździć bezpiecznie z takim ciśnieniem .
@@bogucha12 2.5 bara przy oponach 40mm to mało? Na moją wagę 80kilo jest idealnie , gdybym jeździł bardziej gravelowo to dał bym 2 bary i nie ma opcji żeby gdzieś dobić do felgi
@@align4956 Nie zamierzam się spierać . Każdy wie co dla niego jest dobry . Ps : Spotkałem kiedyś osobę , która sama zmontowała rower z kartonu . Po dwóch latach jeżdżenia , ja miałem okazję rzucić okiem na ten rower . Okazało się , że kierownica była przykręcona do góry nogami . Właściciel w ogóle tego nie zauważył . Jeździł i był zadowolony . A że manetki obsługiwało się niewygodnie - no cóż , do wszystkiego można się przyzwyczaić .
Nic nowego, ja już doświadczyłem jazdy na różnych oponach w latach 70-tych . Po prostu powielasz wiadomości z tych lat
Gdyby szeroka opona miała mniejsze opory toczenia to łyżwiarze nie ostrzyli by łyżew żeby szybciej jeździć więc szeroka opona wcale nie jest szybsza i ma większe opory toczenia niż wąska.
Nie pisz więcej takich bzdur o łyżwach
No nieprawda skoro szerokosc opon pro stale rosnie i dochodzi do 32mm na bruk itp Dlaczego umarl rozmiar 20mm, 23mm i 25mm? Umrze tez z czasem rozmiar 28mm, raczej zostanie 30-32.
@@marekk1337 32 na bruk ale nie na asfalt
@@dariuszpyzik7317 napisałbyś czemu a nie napisał i poszedł sobie obrażony 😁
Tylko drogi asfaltowe nie są tak gładkie jak tory łyżwiarskie. To że w idealnych warunkach weższa opopna będzie miała mniejsze opory toczenia nie oznacza, że w realnym swiecie będzie szybsza od szerszej opony.
hola hola szosa to nie rower tak samo jak szosowniec to nie rowerzysta, to stan umysłu xD pozdrawiam januszy kolarstwa
Tak samo ruski szpicel nie może być uważany za Polaka bo jest ruskim szpiclem dziękuję dobranoc
30 to na bruki, raczej, optymalne będzie 25-26, reszta to ściema. Kup sobie fatbike
No kiedyś to byli czasy jak na 21 mm się latało, dzisiaj już nie ma czasów. Więcej niż 25 mm to do cyrku Panie