Super materiał! Świetnie się Ciebie słucha, a tutaj dodatkowo mega dobrze jakościowo się oglądało! Duża dawka wiedzy, przekazywana w normalny sposób😊 Dla mnie kawka to też taka rutyna! Myślę, że samej kofeiny by mi nie brakowało, ale właśnie tej typowej rutyny związanej z kawką☺
W każdej z 3 ciąż nie piłam kawy. I jakoś mi jej nie brakowało 😊 nie zauważyłam objawów odstawienia. Ogólnie pije kawę bo mi smakuje. Lubię jej smak. Film ciekawy i fajny❤
Pozdrawiam i gratuluję wyzwania. Ja miałem identyczne objawy po odstawieniu. W moim przypadku dominującą korzyścią było zredukowanie poziomu lęku w ciągu dnia . Pijąc regularnie małą czarną, dość często zdarzały mi się stany lękowe bez ważnego powodu, napięcie psychiczne Nie łączyłem tego z piciem kawy na początku. Zapewne kortyzol szedł w górę i stąd takie skutki. Generalnie, benefity z odstawienia nie są jakieś mega spektakularne , ale również mogę się podpisać pod tym zrównoważonym poziomem energii w ciągu dnia i chyba lepszym snem, choć to trudno jednoznacznie ocenić. Pijąc kawę dzień w dzień, musiałem robić sobie popołudniowe drzemki, czasem odcinało mnie nawet przed komputerem w jednej chwili, a przez cały okres abstynencji kofeinowej nie mialem tej potrzeby codziennego "komara". Obecnie moim stałym zestawem startowym jest różeniec górski+ tyrozyna, a jako napój kawa Inka lub Anatol z łyżeczką miodu. Smaku prawdziwej kawy nic nie zastąpi, ale taka alternatywa jest całkiem ok. Dziś jest niedziela, więc sobie pozwalam na prawilną kawusię, a w tygodniu już tylko zamienniki :) Pozdrawiam
Dzięki bardzo za obszerny komentarz, fajnie że to napisałeś, bo utwierdza mnie to w przekonaniu, że niektórzy będą funkcjonować po prostu lepiej bez kofeiny, co nie jest takie oczywiste. Pozdrawiam i dobrego dnia! 😊
Odstawiałem kilka razy i mogę polecić jedno. Przy odstawianiu polecam zejść do jednej dziennie. Wtedy nie ma skutków odstawienia, a pojawiają się też plusy.
Świetny film! Mam pytanko jaka jest taka maksymalna dawka kofeiny jaka przeciętny człowiek powinien spożywać w ciągu dnia ja słyszałem że tak powinno się spożywać max do 3mg na kilo masy ciała i jak to jest z kawą wśród młodzieży 1-2 tak pro zdrowotnie i dla smaku będzie ok czy raczej chcemy się jej wystrzec?
Dziękuję! Maksymalną dawka zależy od tego jak tolerujemy kofeinę, ale jeżeli to nie sytuacja, gdy bierzemy kofeine żeby zwiększyć wydolność w celach sportowych, to trzymałbym się dawki 3-5 mg na kg mc na dzień max. A co do młodzieży, do 16 roku życia bym się wstrzymał :)
Nie piję kofeiny od około 6 lat (nie licząc sporadycznych herbat i coli), ciężko mi wyobrazić sobie jak to w ogóle jest czuć się "nakofeinowanym" i pobudzonym. Zrezygnowałem, kiedy po wypiciu kilku energoli miałem przez kilka godzin wrażenie, że serce zaraz wyskoczy mi z klatki, mam wrażenie, że jestem nadwrażliwy na kofeinę, czy tto jest w ogóle możliwe? Fajny odc :)
Super materiał! Świetnie się Ciebie słucha, a tutaj dodatkowo mega dobrze jakościowo się oglądało! Duża dawka wiedzy, przekazywana w normalny sposób😊 Dla mnie kawka to też taka rutyna! Myślę, że samej kofeiny by mi nie brakowało, ale właśnie tej typowej rutyny związanej z kawką☺
Dziękuje! Czyli mamy podobnie 💪🏻😇
@mjackowiak.dietetyk Dokładnie tak!
W każdej z 3 ciąż nie piłam kawy. I jakoś mi jej nie brakowało 😊 nie zauważyłam objawów odstawienia. Ogólnie pije kawę bo mi smakuje. Lubię jej smak. Film ciekawy i fajny❤
Czyli daleko Ci do uzależnienia 😊 Dzięki! 🙏🏻
Pozdrawiam i gratuluję wyzwania. Ja miałem identyczne objawy po odstawieniu. W moim przypadku dominującą korzyścią było zredukowanie poziomu lęku w ciągu dnia . Pijąc regularnie małą czarną, dość często zdarzały mi się stany lękowe bez ważnego powodu, napięcie psychiczne Nie łączyłem tego z piciem kawy na początku. Zapewne kortyzol szedł w górę i stąd takie skutki. Generalnie, benefity z odstawienia nie są jakieś mega spektakularne , ale również mogę się podpisać pod tym zrównoważonym poziomem energii w ciągu dnia i chyba lepszym snem, choć to trudno jednoznacznie ocenić. Pijąc kawę dzień w dzień, musiałem robić sobie popołudniowe drzemki, czasem odcinało mnie nawet przed komputerem w jednej chwili, a przez cały okres abstynencji kofeinowej nie mialem tej potrzeby codziennego "komara". Obecnie moim stałym zestawem startowym jest różeniec górski+ tyrozyna, a jako napój kawa Inka lub Anatol z łyżeczką miodu. Smaku prawdziwej kawy nic nie zastąpi, ale taka alternatywa jest całkiem ok. Dziś jest niedziela, więc sobie pozwalam na prawilną kawusię, a w tygodniu już tylko zamienniki :) Pozdrawiam
Dzięki bardzo za obszerny komentarz, fajnie że to napisałeś, bo utwierdza mnie to w przekonaniu, że niektórzy będą funkcjonować po prostu lepiej bez kofeiny, co nie jest takie oczywiste. Pozdrawiam i dobrego dnia! 😊
Fajny materiał, czekam na kolejny!
Dzięki 🙏🏻
Miło się oglądało ☕️
🙏🏻
Sam smak i zapach kawy to +10 do życia :D Ale fakt im mniej kofeiny w ciągu dnia, tym więcej czuć "mocy" po wypiciu kawy :)
To fakt! :)
Odstawiałem kilka razy i mogę polecić jedno. Przy odstawianiu polecam zejść do jednej dziennie. Wtedy nie ma skutków odstawienia, a pojawiają się też plusy.
Właśnie tak robię, dzięki!
Świetny film! Mam pytanko jaka jest taka maksymalna dawka kofeiny jaka przeciętny człowiek powinien spożywać w ciągu dnia ja słyszałem że tak powinno się spożywać max do 3mg na kilo masy ciała i jak to jest z kawą wśród młodzieży 1-2 tak pro zdrowotnie i dla smaku będzie ok czy raczej chcemy się jej wystrzec?
Dziękuję! Maksymalną dawka zależy od tego jak tolerujemy kofeinę, ale jeżeli to nie sytuacja, gdy bierzemy kofeine żeby zwiększyć wydolność w celach sportowych, to trzymałbym się dawki 3-5 mg na kg mc na dzień max. A co do młodzieży, do 16 roku życia bym się wstrzymał :)
Można poznać jaką kamerą nagrywasz te vlogi ?
Sony ZVE10, cena do jakości jest ok, ale niedługo przerzucę się na coś lepszego, bo jednak trochę brakuje klarowności i stabilizacji :)
Nie piję kofeiny od około 6 lat (nie licząc sporadycznych herbat i coli), ciężko mi wyobrazić sobie jak to w ogóle jest czuć się "nakofeinowanym" i pobudzonym. Zrezygnowałem, kiedy po wypiciu kilku energoli miałem przez kilka godzin wrażenie, że serce zaraz wyskoczy mi z klatki, mam wrażenie, że jestem nadwrażliwy na kofeinę, czy tto jest w ogóle możliwe?
Fajny odc :)
Tak, różnie tolerujemy kofeinę w zależności od genów, także jak najbardziej może tak być. Dzięki! :)
Super film.Ja tez pije kawe ale teraz w wieku 70 lat dla przyjemnosci.❤
Ja jestem team herbata, czy to ciepła czy ich Tea. Kawy nie pijam może z 1 raz w roku bardziej jak ktoś mnie już na nią wyciągnie 🤪
Czyli kawa na specjalne okazje, też dobrze 😁👌🏻
Ja pije dopiero 3 godzinki po przebudzeniu bo Biorę Letrox :D Ps Pije dwie kawki pierwsza rano a druga przed treningiem lub po obiedzie :P
Wydaje się rozsądnie 😎
Zrezygnowałem gdzieś w 2k19/20 na dwa miesiące i nie było żadnych benefitów.
Ból głowy przez pierwszy tydzień potem normalka.
O, ciekawe. Tak jak mówię, każdy inaczej zareaguje. 2 miesiące to sporo czasu :)
Kawka jest dobra, rano wystarcza sam zapach 😅💩
💩💩💩
Hej byłbyś zainteresowany współpracą z grafikiem? Widzę, że masz na kanale już fajne filmy a miniaturki mogłyby pomóc zasięgowo. Daj znać w kom🔥
Możesz napisać na Instagram :)