Samego głosu prowadzącej można słuchać bez końca. O ile uwielbiam Radio Naukowe, tematy poruszane, ogrom wiedzy i wspaniałych gości o tyle prowadząca robi to w tak wspaniałym stylu że gdziekolwiek nie pójdzie tam zrobi to samo...przyciąga ludzi swoją osobą.
Jesteśmy jednym gatunkiem. Po co to wymienianie i podkreślanie płci. Obie są jednakowo ważne. Bez siebie nie będziemy istnieć. Podkreślajmy że potrzebujemy siebie, zamiast tworzyć podziały (choćby przez tworzenie potworków językowych). Dużo miłości i udanych związków.
Super temat Pani Karolino! Dziękuję ogromnie, gdyż ja uwielbiam po prostu poszerzać swoją wiedzę w tym kierunku. Jestem oligofrenopedagogiem. W Surdopedagogice nie czuję się dobrze a Pracę magisterską broniłam ćwierć wieku temu… Bardzo dziękuję za rozmowę z dr hab. Agnieszką Pluta ❤
34:29 Zaciekawiło mnie, czy świadomość tego, że taki efekt odrętwienia występuje, pozwala obiektowi badanemu manipulować badaczem :) Po tym odcinku inaczej będę postrzegał informację i dezinformację, mam nadzieję... Dziękuję za odcinek, warto było wysłuchać.
Jestem szalenie ciekawa, czy treści true crime dają efekt podobny do tych związanych z mową nienawiści. Sporo jest osób, które szczególnie lubią podcasty kryminalne - ciekawe czy szukają tak znieczulenia i czy w grupie miłośników są jakieś podobieństwa na poziomie psychicznym lub fizycznym.
Stwierdzenie że ,,wszyscy jesteśmy na tym SPEKTRUM" (w domyśle spektrum autyzmu, 33:46) jest wprowadzające w błąd. Osoby neurotypowe mogą mieć daną cechę lub przejawiać pewne zachowanie, lecz to co sprawia że osoby na spektrum są zaliczane do osób na spektrum (osób neuroatypowych), jest to gdy intensywność różnych zachowań przekracza normy społeczne i staje się ważnym punktem kryterium diagnostycznego. Jeżeli neurotypowi mają pasje które kochają, nie oznacza to że są na spektrum automatycznie. Natomiast jeżeli ktoś ma special interests (czyli nawet i obsesyjnie podchodzi do swoich pasji, nie potrafi rozmawiać o niczym innym, intensywność tej pasji wykracza poza normy) jest to wtedy punkt diagnostyczny że ktoś może być neuroatypowy. Tak samo, wszyscy ludzie na tej planecie stimmują. Neurotypowi robią to przeważnie w stresie, od czasu do czasu zdarzy się to w zwykłej codzienności. Osoba ze spektrum autyzmu stimmuje codziennie na milion różnych sposobów i jest to nieodłączny element jej życia, który pozwala wyregulować układ nerwowy i przejść przez następny dzień. Uważam że nie należy tej granicy zacierać i mówić że każdy jest na spektrum - na tym polegają kryteria diagnostyczne, które wskazują na to jaka jest intensywność zachowań, co definiuje bycie neuroatypowym. Nie da się ukryć, że są mózgi neurotypowe i neuroatypowe - nie ma czegoś po środku, tak jedną nogą na spektrum ale dalej drugą będąc neurotypowym. I o ile cieszę się strasznie że narracja jakoby autyzm był chorobą odchodzi coraz bardziej w zapomnienie, tak nie zgodzę się że każdy jest trochę autystyczny - bo posiadanie danej cechy w 100 razy mniejszym stopniu, lub przejawianie jednego zachowania nie sprawia, że jesteś autystyczny. Myślę że warto oddzielać te dwie rzeczy, bo każdy ,,neurotyp" ma swoje unikalne cechy i unikalne potrzeby, jako późno zdiagnozowana osoba, całe moje życie muszę dostosowywać do swoich trudności powodowanych przez bycie na spektrum w neurotypowym świecie.
Chciałabym zwrócić uwagę, że dzieci głuche nie są pozbawione dostępu do języka dopóki nie mają aparatu słuchowego lub implantów, jak pani mówi w 22:05, jeśli rozmawia się z nimi w języku migowym. Język migowy jest ich językiem komunikacji, jak każdy inny język.
No tak tylko, że mowa była o dzieciach do 2 roku życia. Tu po pierwsze rodzice muszą się najpierw nauczyć języka migowego, po drugie dziecko musi być na tyle gotowe by tego migania się nauczyć.
Czy to nie może być tak że dzieci wychowujące się z rodzeństwem w spektrum uczą się od nich zachowań które powodują że będą miały gorsze interakcje społeczne?
Nie znam publikacji naukowych w tym temacie, ale jako taką anegdotę powiem, że widziałam takie sytuacje, dodatkowo widziałam to w związku dorosłych osób, gdzie neurotypowy partner "chłonął" zachowania antyspołeczne od tego w spektrum autyzmu.
@@mo-wa.zapisana dlatego właśnie mnie to zainteresowało bo przecież nie bez powodu mówi się "jak wejdziesz między wrony kracz jak one". Wydaje mi się że to jest dość naturalne że odbieramy i przyswajamy część rzeczy z najbliższego otoczenia więc może ono mieć wpływ na kształtowanie się mózgu i nawyków
Introwertyk tez ma spoleczne potrzeby, po prostu jesli chodzi o odpoczynek, to preferuje samotnosc, ale introwertycy wciaz maja chociazby pociag seksualny i wchodza w zwiazki (o ile nie są aromantyczni). Zawsze sa wyjatki od reguły, istnienie introwertykow nie wyklucza tego, ze czlowiek jest stadny, tak jak istnienie osob homoseksualnych nie sprawia, ze do rozrodu wystarczą gamety osob tej samej plci (nie mowie o postepie naukowym w tej dziedzinie, bo wiem, ze w laboratorium wiele jest mozliwe).
Też się zastanawiam gdzie jest granica między wsparciem człowieka w jego rozwoju, a tym co wydarzyło się w obozach koncentracyjnych i nadal się wydarza z powodu błędu, uczenia się tych metod, dysfunkcji neuronalnych ludzi zajmujących się tymi metodami i konsekwencji tego, co wymieniłam
Ja chce sie wylaczanie skoncetrowac na swoich i to jest dobre i naturalne...Tak jak to robia inni i wcale z tego powodu jakos nie cierpia. Ten program to propagand majca wywolac w nas poczucie winy a nie nie naukowa dysputa. Nie ,nie czuje wstydu za to ze widza to co widze... Nie nie che pomagac nachocom chyba ze w powrocie do siebie. Moj Dom moja twierdza moje prawa. Obcym wstep wzbroniony.!!! Wara od Nas!!
Byłoby naturalniej bez używania terminów zideologizowanych politycznie, takich jak tak zwana, "mowa nienawiści". To jest szczególnie istotne w czasach, gdy taka zideologizowana terminologia służy lewicowo-liberalnej władzy do usiłowania zmiany prawa i ograniczania wolności formułowania i wypowiadania myśli przeciwnikom politycznym. Jest to zwyczajne dążenie do ograniczania swobód obywatelskich.
Lepiej byłoby dla ciebie gdybyś z tego tematu wyciągnął, że nie warto spędzać czasu karmiąc się np. Polityką. Zamiast tego, obrażasz się na zwrot bo kojarzy ci się z lewakami 😅
Słuchając Radia Naukowego czuję się wzbogacona.
Samego głosu prowadzącej można słuchać bez końca. O ile uwielbiam Radio Naukowe, tematy poruszane, ogrom wiedzy i wspaniałych gości o tyle prowadząca robi to w tak wspaniałym stylu że gdziekolwiek nie pójdzie tam zrobi to samo...przyciąga ludzi swoją osobą.
Bardzo mi miło!
Uwielbiam takie tematy! Szczególnie na Radio Naukowe! Pani Karolino, Pani przeprowadza wspaniałe dyskusje ze swoimi gośćmi i gościnami. ❤❤❤
gościnami,lewacka nowomowa ma sie swietnie
Jesteśmy jednym gatunkiem. Po co to wymienianie i podkreślanie płci. Obie są jednakowo ważne. Bez siebie nie będziemy istnieć. Podkreślajmy że potrzebujemy siebie, zamiast tworzyć podziały (choćby przez tworzenie potworków językowych). Dużo miłości i udanych związków.
Super temat Pani Karolino! Dziękuję ogromnie, gdyż ja uwielbiam po prostu poszerzać swoją wiedzę w tym kierunku. Jestem oligofrenopedagogiem. W Surdopedagogice nie czuję się dobrze a Pracę magisterską broniłam ćwierć wieku temu… Bardzo dziękuję za rozmowę z dr hab. Agnieszką Pluta ❤
Uwielbiam tego typu odcinki! Bardzo dziekuje ❤
Świetny odcinek, wzbudza ciekawość!
Wątrobie nie jest wszystko jedno
Ten odcinek był bardzo ciekawy. Dziękuję.
Bardzo dziękuję za audycję.
Temat totalnie nie z mojej bajki, ale słuchało się dobrze jak zwykle. Pozdrowienia
Wątroba bardzo ma w interesie, aby społeczne interakcje były pozbawione np: alkoholu...
Swietny odcinek
Jestem prostym człowiekiem. Widzę neuro i wchodzę.
...neurotoksyny? :D
… polineuropatia :)!
Jesteś.
@@marcingaladyk ulżyło?
@@kamilkobza5462 Chciałem tylko potwierdzić. Dobrze mieć kontakt ze światem i wiadomości zwrotne.
Fajny odcinek.
Właściwie pominęliście państwo wątek Rusi, bardzo ciekawy odcinek, poproszę więcej o mongołach 😊
Wdzięczności ❤❤
Trudne i ciekawe.
34:29 Zaciekawiło mnie, czy świadomość tego, że taki efekt odrętwienia występuje, pozwala obiektowi badanemu manipulować badaczem :) Po tym odcinku inaczej będę postrzegał informację i dezinformację, mam nadzieję...
Dziękuję za odcinek, warto było wysłuchać.
Jestem szalenie ciekawa, czy treści true crime dają efekt podobny do tych związanych z mową nienawiści. Sporo jest osób, które szczególnie lubią podcasty kryminalne - ciekawe czy szukają tak znieczulenia i czy w grupie miłośników są jakieś podobieństwa na poziomie psychicznym lub fizycznym.
Jako fizjoterapeuta chętnie bym sprawdził skuteczność osteopati i terapi czaszkowo krzyżowej
Osteopatii
Terapii
mega
Pozdro
Życzę 200 ty subów
Stwierdzenie że ,,wszyscy jesteśmy na tym SPEKTRUM" (w domyśle spektrum autyzmu, 33:46) jest wprowadzające w błąd. Osoby neurotypowe mogą mieć daną cechę lub przejawiać pewne zachowanie, lecz to co sprawia że osoby na spektrum są zaliczane do osób na spektrum (osób neuroatypowych), jest to gdy intensywność różnych zachowań przekracza normy społeczne i staje się ważnym punktem kryterium diagnostycznego. Jeżeli neurotypowi mają pasje które kochają, nie oznacza to że są na spektrum automatycznie. Natomiast jeżeli ktoś ma special interests (czyli nawet i obsesyjnie podchodzi do swoich pasji, nie potrafi rozmawiać o niczym innym, intensywność tej pasji wykracza poza normy) jest to wtedy punkt diagnostyczny że ktoś może być neuroatypowy. Tak samo, wszyscy ludzie na tej planecie stimmują. Neurotypowi robią to przeważnie w stresie, od czasu do czasu zdarzy się to w zwykłej codzienności. Osoba ze spektrum autyzmu stimmuje codziennie na milion różnych sposobów i jest to nieodłączny element jej życia, który pozwala wyregulować układ nerwowy i przejść przez następny dzień. Uważam że nie należy tej granicy zacierać i mówić że każdy jest na spektrum - na tym polegają kryteria diagnostyczne, które wskazują na to jaka jest intensywność zachowań, co definiuje bycie neuroatypowym. Nie da się ukryć, że są mózgi neurotypowe i neuroatypowe - nie ma czegoś po środku, tak jedną nogą na spektrum ale dalej drugą będąc neurotypowym. I o ile cieszę się strasznie że narracja jakoby autyzm był chorobą odchodzi coraz bardziej w zapomnienie, tak nie zgodzę się że każdy jest trochę autystyczny - bo posiadanie danej cechy w 100 razy mniejszym stopniu, lub przejawianie jednego zachowania nie sprawia, że jesteś autystyczny. Myślę że warto oddzielać te dwie rzeczy, bo każdy ,,neurotyp" ma swoje unikalne cechy i unikalne potrzeby, jako późno zdiagnozowana osoba, całe moje życie muszę dostosowywać do swoich trudności powodowanych przez bycie na spektrum w neurotypowym świecie.
Chciałabym zwrócić uwagę, że dzieci głuche nie są pozbawione dostępu do języka dopóki nie mają aparatu słuchowego lub implantów, jak pani mówi w 22:05, jeśli rozmawia się z nimi w języku migowym. Język migowy jest ich językiem komunikacji, jak każdy inny język.
No tak tylko, że mowa była o dzieciach do 2 roku życia. Tu po pierwsze rodzice muszą się najpierw nauczyć języka migowego, po drugie dziecko musi być na tyle gotowe by tego migania się nauczyć.
A ja nie mogę zapamiętać twarzy ludzkich, ludzi dzielę na plemiona (typy fizjonomiczne) .
Czy to nie może być tak że dzieci wychowujące się z rodzeństwem w spektrum uczą się od nich zachowań które powodują że będą miały gorsze interakcje społeczne?
Nie znam publikacji naukowych w tym temacie, ale jako taką anegdotę powiem, że widziałam takie sytuacje, dodatkowo widziałam to w związku dorosłych osób, gdzie neurotypowy partner "chłonął" zachowania antyspołeczne od tego w spektrum autyzmu.
@@mo-wa.zapisana dlatego właśnie mnie to zainteresowało bo przecież nie bez powodu mówi się "jak wejdziesz między wrony kracz jak one". Wydaje mi się że to jest dość naturalne że odbieramy i przyswajamy część rzeczy z najbliższego otoczenia więc może ono mieć wpływ na kształtowanie się mózgu i nawyków
A może nie gorsze, a inne
@@haniadomagaa892 z tego co zrozumiałam chodziło o pogorszenie interakcji społecznych.
Szalenie podobał mi się ten temat. Pięknie przekazany
❤❤👍👍
Jak do "organu społecznego" ma się istnienie introwertyków ?
Bycie introwertykiem nie jest równoznaczne z samotnością
Introwertyk tez ma spoleczne potrzeby, po prostu jesli chodzi o odpoczynek, to preferuje samotnosc, ale introwertycy wciaz maja chociazby pociag seksualny i wchodza w zwiazki (o ile nie są aromantyczni). Zawsze sa wyjatki od reguły, istnienie introwertykow nie wyklucza tego, ze czlowiek jest stadny, tak jak istnienie osob homoseksualnych nie sprawia, ze do rozrodu wystarczą gamety osob tej samej plci (nie mowie o postepie naukowym w tej dziedzinie, bo wiem, ze w laboratorium wiele jest mozliwe).
22:40
Komentarz dla zasięgu zawierający przynajmniej siedem słów.
Wątroba też jest społeczna, musi chociażby współpracować z trzustką.
👍
Czy jest szansa na materiał o dysleksji? Najlepiej u osób doroslych
@@Adam-nt7xw polecam metodę Davisa i książkę "dar dysleksji " jestem po tej terapii i jest warta czasu i pieniędzy
😊
Parafrazując ... kocham Panią Pani Sułek;)
....prosto w faszyzm lub komunizm. Od wypowiedzi tej Pani,i poczułem niepokój. Wszystko można i da się formatować na poziomie neuro badań?
Też się zastanawiam gdzie jest granica między wsparciem człowieka w jego rozwoju, a tym co wydarzyło się w obozach koncentracyjnych i nadal się wydarza z powodu błędu, uczenia się tych metod, dysfunkcji neuronalnych ludzi zajmujących się tymi metodami i konsekwencji tego, co wymieniłam
Kręcą mnie drobne kobiety przed 40-stka w krótkich włosach.
To nie tinder
@@RadioNaukowe Nom.
Szkoda że podcast z tytułu naukowy tak często angażuje się w tematy polityczne.
Użyć sprzętu
Wziąć sprzęt 🎉🎉🎉😂😂😂😂
Proste ...
A nie......czekaj
Beblotanie osoby z tytułem naukowym
Mądra i ciekawa wypowiedź.
Podjęty temat dotyczy każdego z nas
No i co z tego?!
Nic, Twój komentarz nic nie wniósł.
ani twój 😂
Mózg przewrotne Bydlę ma inny nie myśl żeby pomóc drugiemu lecz go wykorzystać
Ja chce sie wylaczanie skoncetrowac na swoich i to jest dobre i naturalne...Tak jak to robia inni i wcale z tego powodu jakos nie cierpia. Ten program to propagand majca wywolac w nas poczucie winy a nie nie naukowa dysputa. Nie ,nie czuje wstydu za to ze widza to co widze... Nie nie che pomagac nachocom chyba ze w powrocie do siebie. Moj Dom moja twierdza moje prawa. Obcym wstep wzbroniony.!!! Wara od Nas!!
Mozg przed wami nie ma tajemnic 😂 no napewno
Byłoby naturalniej bez używania terminów zideologizowanych politycznie, takich jak tak zwana, "mowa nienawiści". To jest szczególnie istotne w czasach, gdy taka zideologizowana terminologia służy lewicowo-liberalnej władzy do usiłowania zmiany prawa i ograniczania wolności formułowania i wypowiadania myśli przeciwnikom politycznym. Jest to zwyczajne dążenie do ograniczania swobód obywatelskich.
🤣😂🤣😂🤣😂😂😂🤣
Uderz w stół.....
@@rosacentifollia I co?
Lepiej byłoby dla ciebie gdybyś z tego tematu wyciągnął, że nie warto spędzać czasu karmiąc się np. Polityką. Zamiast tego, obrażasz się na zwrot bo kojarzy ci się z lewakami 😅
@@Caahirwarto poczytać więcej w tym temacie,zmiana języka ma bardzo duzy wpływ na świat