Kiedyś w malutkiej rzeczce gdy się ściemniało tata podchaczył bobra za łape na wędke. Haha. Widząc jak wyskoczył z chaszczy(mòj tata) nie mogłem ze śmiechu. Musiał wypłynąc ze swojej nory. Na szczęście się odczepił. Z opowiadań wynika że byly 2 i małe. Fajmy filmik, pozdrawiam. W tym roku biorę sie za moj kanał.
Ręce opadają🙈... To teren prywatny... A jeśli staw jest zklasyfikowany jako obręb hodowlany takiego pozwolenia na wyprowadzenie szkodnika nie potrzebuje...
Masz jakieś spaczone poczucie estetyki. Odrażający i destrukcyjny gryzoń o wyglądzie przerośniętego szczura cierpiącego na patologiczną nadwagę.. Mi ta zaraza kompletnie zdemolowała staw i teren wokół. Policzyłem, wykopały 48 dziur i nor w grobli na odcinku około 200m, przerywając ją i spuszczając wodę. Było to w czasie największej suszy więc ryby szlag trafił. Kilkakrotnie mało nie złamałem nogi bo teren nad norami zapadł się i wpadłem po pas. Raz wpadłem w dziurę i nadziałem się na ostry pieniek po ściętym przez "pracowitych inżynierów hydrologii" drzewku, rana jątrzyła się kilka miesięcy. Powaliły kilkadziesiąt drzew, częsć na ogrodzenie niszcząc je. Wyniszczyły całkowicie rośliny wodne, które nasadziłem na etapie budowy stawu, grzybienie białe, oczerety, tatarak itd, zostały tylko kikuty kłączy. Malowniczy niegdyś teren doprowadziły do stanu pobojowiska i kompletnej demolki. Śmieszy mnie cackanie się z tymi destruktywnymi szkodnikami jak z jajkiem. Mają oficjalnie, wg klasyfikacji gatunków zagrożonych status LC (least concern) a więc najmniejszej troski, są ekspansywnym, inwazyjnym szkodnikiem nie zagrożonym gatunkowo. W normalnych krajach jak USA i Kanada są uznawane za pest i tępione za pomocą całej gamy pułapek. Wystarczy tzw nuisance call do zawodowego trapera i problem rozwiąże definitywnie w parę dni. Operation beaver eradication są zlecane przez lokalne władze lub właścicieli ziemi. Tylko u nas traktuje się tego szkodliwego gryzonia niemal w kategoriach bożka a infantylny plankton internetowy wyraża cielęcy zachwyt nad każdą dokonaną przez obiekt kultu szkodą.
0:33 zauwazylem takie fale od nie wiemm czego na swoim stawie gdy wędkowałem i przychjodzę z pytaniem czy ryba też mopże tak duze fale zrobi.c martwie się ze to moze byc wydra
mam ten sam problem 300 metrów pastucha najpierw jeden się pojawił za jakiś czas drugi na święta gdy śnieg spadł wyłączyłem napięcie było widać że jeden sobie poszedł muszę poszukać nory pewnie mają gdzieś przejsie
Podejrzewam że jak tak późno były to pewnie jeszcze tam są, raczej zimują bo to nie okres na wędrówki, chociaż mamy zimę jaką mamy więc wszystko jest możliwe🤔 uważaj żebyś w norę nie wpadł , bo nie widać a jest z pewnością pod ziemią można łatwo nogę złamać😞
@@krzysztofisherman jak coś znajdę na pewno dam znać dwa lata temu żeby się ich pozbyć spuściłem wodę okazały się cztery Sztuki staw rok stał pusty ale teraz jest zarybiony 1500 sztuk karpia więc nie ma takiej opcji dzięki za pomoc pozdrawiam
@@krzysztofisherman u mnie wczoraj wylądowała czapla Krzysiu i szybko uciekła.Muszę zwiększyć czujność bo nie daj Boże coś upoluje😀Kurde w życiu bym się tam u ciebie bobra nie spodziewał...
@@ganglucyny1113 Nom ja też ich bym się tam nie spodziewał przecież nie ma nawet drzew🤔 w tym roku skończy się problem wydry i innych zwierząt, planowane porządne ogrodzenie 😉no ale sam widzisz podobnie z czaplą u Ciebie... Pilnuj rybek Tomku, masz tam dobrą pozycję na nią 😁
Pod koniec lutego chcę się wybrać na okonie, w tym roku na stawie lód słaby był i krótko... Więc nawet jakbym chciał to nie było szans... Za rok w zimę będę w Polsce więc jak pogoda pozwoli to nagram ze stawu na lodzie 🤔
U mnie na działce, na której mam plany kopania stawów tak się skubance rozgościły że mam dwie żeremie a na długości 500m potoku jest z 5 tam. Jedna z nich leży akurat na między i zalewa większość łąki przez co domownicy nabijają się że po co kopać staw jak już bobry zrobiły hah.
@@krzysztofisherman Jasne jednak mam nadzieje, że wjechanie cięzkim sprzętem troche je spłoszy. Mam nadzieje że jakaś metalowa siatka w grobli zabezpieczy ją wystarczająco. Po za tym myśle żeby między stawem a rzeczką zostawić gdzieś ok. 8m żeby też w razie wezbrania nie wypłukała mi stawu oraz żeby bobry za groblą mogły sobie żyć jak dotychczas.
Witam ,ja również planuje staw.Od rzeczki na której bytuja to ok 200m , pastwisko.Po kawałek gałęzi z lasku ok 250 ,potrafią przejść .Nad rzeka wykaszaja wszystkie nasadzenia,iglaki też.Kopia korytarze po 10-15 m tyle odkryłam.Teren za duży na pastucha ,i nie mieszkam tam na stałe .POMOCY.
Mi zdewastowały prawie całe oczko / mały staw ok. 500 m2 (pod samym domem)...zadomowiły się w pol ub. roku a na zime natargały parę m3 wierzbowych konarów i gałęzi...jednocześnie tak intensywnie ryły nory zamulając wodę że wygniła prawie cała roślinność podwodna ...brak tlenu w wodzie a po pierwszym zalodzeniu w grudniu popadly mi wszystkie duże tołpygi (przyducha)...po zimie cześć nor zapadła .. niektóre komory miały 1x0,5 m...a te w niżej położone zalała woda i prawdopodobnie sie wyniosły...niestety 2 dni temu zauważyłem że powrócily (pływajace odchody, świeżo obgryzione gałęzie)...mam nadzieje że tylko na nocne żerowanie i wczoraj uruchomiłem pastucha...mam nadzieję że zdołam je zniechęcić do wizyt ...bez krainy wiecznych łowów😟
@@4olatek Przykra sprawa😞Jak im budowli nie usuniesz to będą wracać, zapewne dużo roboty z tym, ale sam widzisz jakie szkody robią 😪drzewa i krzaki też trzeba pousuwać... U mnie się wyniosły i oby już nie wracały😊 a pastuch za bardzo im nie przeszkadzał w dostaniu się do stawu... Trzeba stosować mocny na byki🤔
Super odcinek Krzysiu ...
Łapeczka . Pozdrawiam ciepło.
Boberki na szczęście strat w rybach nie robią ale ryją wały 🥸
Dobrze że poszły. ...
Dzięki Arku👍 W tym roku planuję już to ogrodzić więc niespodzianek już nie powinno być🤔 Pozdrawiam 🍻
Witam...Super film fajne udostępnienie....Miłego weekendu życzę.
Hejka ! Dzięki Tobie również Miłego weekendu👍😊
Zdolne bestie :) grunt że sobie poszły i wszystko wróciło do normy.
Pozdrawiam serdecznie.
I oby nie wróciły😅Pozdro 👍🍻
@@krzysztofisherman Oczywiście.
Zdolne, a jakże, do dokonania zniszczeń i demolki na niewiarygodną skalę.
Pięknie wyszło
Witam bardzo fajny materiał dzięki za pokazanie Pozdrawiam
A to cwaniaki :D Pozdrawiam łapka
Kiedyś w malutkiej rzeczce gdy się ściemniało tata podchaczył bobra za łape na wędke. Haha. Widząc jak wyskoczył z chaszczy(mòj tata) nie mogłem ze śmiechu. Musiał wypłynąc ze swojej nory. Na szczęście się odczepił. Z opowiadań wynika że byly 2 i małe. Fajmy filmik, pozdrawiam. W tym roku biorę sie za moj kanał.
Chyba każdy wędkarz który łowi długo ma jakąś przygodę z bobrem na koncie hehe😅 Powodzenia z kanałem👍🍻
Miałeś pozwolenie na płoszenie i niszczenie nory?
Ręce opadają🙈... To teren prywatny... A jeśli staw jest zklasyfikowany jako obręb hodowlany takiego pozwolenia na wyprowadzenie szkodnika nie potrzebuje...
@@krzysztofisherman na gatunki chronione potrzebujesz zezwolenia na odstępstwa od zakazów bez względu na to czy to teren prywatny czy nie.
@@jabonaelwuo9703 nie do końca... Co innego jeśli mowa o ich uśmiercaniu a nie o tym piszemy🙂
@@krzysztofisherman nie prawda.
@@jabonaelwuo9703 piszę o obrębie hodowlanym... Dla mnie temat zamknięty
Cześć, podasz nazwę kamery którą masz nad stawem ? Mi też jest potrzebna jakaś dobra a szukam czegoś sprawdzonego
Hej! GV SD-3732IR 😊
dziękuję bardzo !
Witam 👌
Szybko znalazły sobie nowy dom. Niestety na krótko. Miłego dnia 👍
Piękne te boberki. Twoja kamera do obserwacji robi robotę:)
Jest tam po to by reagować jak jest potrzeba😉
Można wiedzieć jaka to kamera? Pozdrawiam.
Masz jakieś spaczone poczucie estetyki. Odrażający i destrukcyjny gryzoń o wyglądzie przerośniętego szczura cierpiącego na patologiczną nadwagę.. Mi ta zaraza kompletnie zdemolowała staw i teren wokół. Policzyłem, wykopały 48 dziur i nor w grobli na odcinku około 200m, przerywając ją i spuszczając wodę. Było to w czasie największej suszy więc ryby szlag trafił. Kilkakrotnie mało nie złamałem nogi bo teren nad norami zapadł się i wpadłem po pas. Raz wpadłem w dziurę i nadziałem się na ostry pieniek po ściętym przez "pracowitych inżynierów hydrologii" drzewku, rana jątrzyła się kilka miesięcy. Powaliły kilkadziesiąt drzew, częsć na ogrodzenie niszcząc je. Wyniszczyły całkowicie rośliny wodne, które nasadziłem na etapie budowy stawu, grzybienie białe, oczerety, tatarak itd, zostały tylko kikuty kłączy. Malowniczy niegdyś teren doprowadziły do stanu pobojowiska i kompletnej demolki. Śmieszy mnie cackanie się z tymi destruktywnymi szkodnikami jak z jajkiem. Mają oficjalnie, wg klasyfikacji gatunków zagrożonych status LC (least concern) a więc najmniejszej troski, są ekspansywnym, inwazyjnym szkodnikiem nie zagrożonym gatunkowo. W normalnych krajach jak USA i Kanada są uznawane za pest i tępione za pomocą całej gamy pułapek. Wystarczy tzw nuisance call do zawodowego trapera i problem rozwiąże definitywnie w parę dni. Operation beaver eradication są zlecane przez lokalne władze lub właścicieli ziemi. Tylko u nas traktuje się tego szkodliwego gryzonia niemal w kategoriach bożka a infantylny plankton internetowy wyraża cielęcy zachwyt nad każdą dokonaną przez obiekt kultu szkodą.
A z rybami które odlawiasz to idą do innych wód czy na obiadek
Zależy co to są za ryby🙂 jedne do jeziorka inne na patelnie😉
@@krzysztofisherman a kiedy następny odcinek 😃
@@Sula211 właśnie montuję , ale trudno mi powiedzieć🤔 (na jutro się nie wyrobię) ale coś koło weekendu powinien być😉
@@krzysztofisherman to fajnie
ogonem to on informował o niebezpieczeństwie wywołanym przez Twoją osobą, a nie żadnym atakiem, czy próbą twojego spłoszenia.
@@wrobel.robert Jestem znawcą ryb nie zwierząt 😉
Dlaczego bobry są problemem w stawie?
@Piroqubek bobry nie są przypadkiem roślinożerne?
Bobry są problemem gdyż robią dziury w skarpie, grobli co nawet może się przyczynić do utraty wody, oczywiście są roślinożerne😊
u mnienad tomickim potokiem zrobiły zapore i sobie tam żyją
I tam ich miejsce👍
👍❤👍
leci subik
Super👍 Dzięki 🍻
Na szczęście
Kurde masz Ci babo placek! Bobry w stawie.
Kiedy odcinek z łowienia nad stawem?
W następnej kolejności😊
Ja tak z innej beczki , panie Krzysztofie jaki model kamery pan posiada , bo sprawdza sie rewelacyjnie =D
Hej! Już parę razy było to pytanie😅 kamerka Geovision SD-3732IR 😊
Dziekuje bardzo 😀
0:33 zauwazylem takie fale od nie wiemm czego na swoim stawie gdy wędkowałem i przychjodzę z pytaniem czy ryba też mopże tak duze fale zrobi.c martwie się ze to moze byc wydra
Wszystko zależy od tego jak duże masz ryby w stawie oraz w jakim okresie zauważyłeś takie fale🤔 Oczywiście jest możliwe że to ryby😊
@@krzysztofisherman mam karpie takie 3-4kg A takie coś zauważyłem wakacjie
@@kafish3436 to jak najbardziej możliwe że to ryba😊 widziałbyś ślady po wydrze na brzegu
Ach, te bobry😅 u mnie jest bagno i las wokół stawu, więc jest lipa... Idealne terytorium dla szkodników
Pozdrawiam 👍🍻
Dokładnie gdzie woda i drzewa tam bobry🤔 Pozdrawiam🤗
mam ten sam problem 300 metrów pastucha najpierw jeden się pojawił za jakiś czas drugi na święta gdy śnieg spadł wyłączyłem napięcie było widać że jeden sobie poszedł muszę poszukać nory pewnie mają gdzieś przejsie
Podejrzewam że jak tak późno były to pewnie jeszcze tam są, raczej zimują bo to nie okres na wędrówki, chociaż mamy zimę jaką mamy więc wszystko jest możliwe🤔 uważaj żebyś w norę nie wpadł , bo nie widać a jest z pewnością pod ziemią można łatwo nogę złamać😞
@@krzysztofisherman jak coś znajdę na pewno dam znać dwa lata temu żeby się ich pozbyć spuściłem wodę okazały się cztery Sztuki staw rok stał pusty ale teraz jest zarybiony 1500 sztuk karpia więc nie ma takiej opcji dzięki za pomoc pozdrawiam
@@grzegorzstawski5068 Będę czekał na info😉 Pozdrawiam i życzę powodzenia👍
🎼👍🦊🦉🌲🎶!!!!!
Lepiej bobra mieć w stawie niż czaplę tak mi się wydaje
Czaplę łatwiej wyprowadzić 🤔
@@krzysztofisherman u mnie wczoraj wylądowała czapla Krzysiu i szybko uciekła.Muszę zwiększyć czujność bo nie daj Boże coś upoluje😀Kurde w życiu bym się tam u ciebie bobra nie spodziewał...
@@ganglucyny1113 Nom ja też ich bym się tam nie spodziewał przecież nie ma nawet drzew🤔 w tym roku skończy się problem wydry i innych zwierząt, planowane porządne ogrodzenie 😉no ale sam widzisz podobnie z czaplą u Ciebie... Pilnuj rybek Tomku, masz tam dobrą pozycję na nią 😁
@@ganglucyny1113 u mnie tez przedwczoraj była czapla później ja sam odstraszyłem i już nie usiadła:) obserwuje nadal narazie dwa dni spokój
@@krzysztofisherman i sprzęt również 😁
Już myślałam że będą czapki z bobra 😁😉👊👍
Obyło się bez mordu😅
A ryby niby sie bobrów boją??
Na pewno je straszyły, bo często amury trawę jadły pod samym brzegiem po tej stronie🤔
Ciekawe ile ryb wyjadły i co zrobiłeś z nimi pozniej
Bobry ryb nie jedzą i na szczęście poszły sobie w inne miejsce, na moim stawie nie miałby spokojnego życia😉
Będzie film z lodu ? :)
Pod koniec lutego chcę się wybrać na okonie, w tym roku na stawie lód słaby był i krótko... Więc nawet jakbym chciał to nie było szans... Za rok w zimę będę w Polsce więc jak pogoda pozwoli to nagram ze stawu na lodzie 🤔
U mnie na działce, na której mam plany kopania stawów tak się skubance rozgościły że mam dwie żeremie a na długości 500m potoku jest z 5 tam. Jedna z nich leży akurat na między i zalewa większość łąki przez co domownicy nabijają się że po co kopać staw jak już bobry zrobiły hah.
Weź to pod uwagę gdy będziesz kopał staw, by się przed nimi zabezpieczyć, bo w najgorszym wypadku mogą porobić nory i będziesz tracił wodę ze stawu🤔
@@krzysztofisherman Jasne jednak mam nadzieje, że wjechanie cięzkim sprzętem troche je spłoszy. Mam nadzieje że jakaś metalowa siatka w grobli zabezpieczy ją wystarczająco. Po za tym myśle żeby między stawem a rzeczką zostawić gdzieś ok. 8m żeby też w razie wezbrania nie wypłukała mi stawu oraz żeby bobry za groblą mogły sobie żyć jak dotychczas.
Witam ,ja również planuje staw.Od rzeczki na której bytuja to ok 200m , pastwisko.Po kawałek gałęzi z lasku ok 250 ,potrafią przejść .Nad rzeka wykaszaja wszystkie nasadzenia,iglaki też.Kopia korytarze po 10-15 m tyle odkryłam.Teren za duży na pastucha ,i nie mieszkam tam na stałe .POMOCY.
wole bobry niz wydry
Dokładnie👍 dlatego tak długo je obserwowałem, przecież ryb nie jedzą 😊 z wydrą działałem od razu😉
Bobry najgorsze szkodniki
Potrafią narobić szkód👍
@@krzysztofisherman 👏😊
hołduję starym polskim zwyczajom i czy istnieje dobry sposób na przyrządzenie bobra, czy opiekanie nad żarem na ruszcie jest właściwe?
Nie wiem nigdy nie próbowałem 😁
@@krzysztofisherman wszystko co w moim stawie staram się spożytkować. Wydrą można skarmiać psy.
@@johnder111 Tak trzymać
Dobry bóbr to martwy bóbr
Albo wyprowadzony bóbr 😅👍
@@krzysztofisherman W krainę wiecznych łowów. 😂
Mi zdewastowały prawie całe oczko / mały staw ok. 500 m2 (pod samym domem)...zadomowiły się w pol ub. roku a na zime natargały parę m3 wierzbowych konarów i gałęzi...jednocześnie tak intensywnie ryły nory zamulając wodę że wygniła prawie cała roślinność podwodna ...brak tlenu w wodzie a po pierwszym zalodzeniu w grudniu popadly mi wszystkie duże tołpygi (przyducha)...po zimie cześć nor zapadła .. niektóre komory miały 1x0,5 m...a te w niżej położone zalała woda i prawdopodobnie sie wyniosły...niestety 2 dni temu zauważyłem że powrócily (pływajace odchody, świeżo obgryzione gałęzie)...mam nadzieje że tylko na nocne żerowanie i wczoraj uruchomiłem pastucha...mam nadzieję że zdołam je zniechęcić do wizyt ...bez krainy wiecznych łowów😟
@@4olatek Przykra sprawa😞Jak im budowli nie usuniesz to będą wracać, zapewne dużo roboty z tym, ale sam widzisz jakie szkody robią 😪drzewa i krzaki też trzeba pousuwać... U mnie się wyniosły i oby już nie wracały😊 a pastuch za bardzo im nie przeszkadzał w dostaniu się do stawu... Trzeba stosować mocny na byki🤔