Pytanie do następnego Q&A: jakie są różnice w anatomii i fizjologii Żubrów i Bizonów? Jak blisko (lub jak daleko) są ze sobą spokrewnione Żubry i Bizony? Czy możliwe jest ich „krzyżowanie”? I czy te krzyżówki mogą być płodne?
Krzychu! Jesteś mega pozytywny i robisz kawał dobrej roboty! Dzięki tobie właśnie zacząłem interesować się kosmosem i pogłębiać wiedzę na ten temat :) ode mnie leci łapa w górę i pozdrawiam :)
4:53 nie wszystko jasne, prawidłową odpowiedzią jest, że obiekt powyżej jakiejś nie wiem, konkretnej średnicy zaczyna przybierać automatycznie kształt kuli, ze względu na siłę grawitacji, która we wszystkie strony działa z taką samą siłą - dlatego kształt kuli. Co najwyżej planeta może się spłaszczać na równiku przez obrót dookoła własnej osi.
Od dawna lubię filmy dokumentalne i się nimi interesuję. Kanał właściwie nie wnosi dla mnie nic nowego, ale dla wielu młodszych i nieobeznanych z tematem jest idealny. Krzysio tak dobrze ciekawie opisuje wszystko w prosty sposób, że jednak lubię posłuchać też i polecam innym.
Oczywiście w pytaniu z dinozaurami chodziło o gatunki wymarłe miliony lat temu a nie o ptaki, które żyją wokół nas i też zaliczają się do dinozaurów :) 6.53 Smilodony żyły również w Ameryce Południowej - więcej na ten temat w odcinku o Smilodonie DRUGI KANAŁ ➫ ua-cam.com/channels/E7xDh7SOap6jtvOU_D8FyA.html
NaukowoTV Czy naprawde na Ziemi jest tyle wody, aby przykryc cala kulę ziemska kilkukilometrowym lodowcem? Odnosze sie tutaj do czasow Ziemi snieżki. Dzieki!
Jacy ludzie zostali przedstawieni w filmie "Epoka lodowcowa"? Jak dla mnie, bardziej wyglądają na neandertalczyków, a ich przecież nie było w Ameryce, więc jak mogli spotkać smilodona (Diego).
Bat film może chodźi o nie rozprzestrzenianie się chorób w obrebie tego samego gatunku. Zjedzenie zaraźonej ludzkiej padliny przez człowieka moźe spowodowac epidemie. Inne gatunki nie są wraźliwe na te ludzkie choroby.
Na początku podpowiem Ci że drzewa zostały zbadane też pod kątem faz księżyca a dokładniej zawartość wody w nich. Wynik badań był zaskakujący: Księżyc ma wpływ też na drzewa. Polecam film: Księżycowe Drewno lub Drzewo nie pamiętam ;) Około sto legend na świecie, oraz wiele jaskiniowych malunków mogą świadczyć że człowiek przeżyłby wśród dinozaurów. Dziś oddychamy Azotem gdyż jest go ponad 50% a tlenu okoł 21-22% i cały czas spada... Na temat powietrza w czasach dinozaurów informacje są sprzeczne. Ale według mnie przychyliłbym się bardziej do Ruskich naukowców. Znaleźli na Syberii w lodzie szczątki wielkiego gada. Żywy ważyłby około 10 ton. Na szczęście zachowały dosyć dobrze się prawie całe płuca. Były one niestety nieproporcjonalnie małe do reszty ciała. Niedaleko znaleziska natrafiono na powietrze w dużym bursztynie, też zamrożone. Okazało się że jest tam więcej tlenu niż dziś. A dokładnie ponad 50%. Nie od dziś wiadomo że tlen ma ogromny wpływ na rozwój i zdrowie człowieka. Rośliny też dzięki większym procesom natleniania (nie tylko z atmosfery) rosną znacznie szybciej oraz finalnie są większe. Mokele-Mbembe Afrykański dinozaur opisywany przez pigmejów jest przykładem że Dinozaur przeżyłby z ludźmi ;) Występuje on na moczarach doliny rzeki Konga, najmniej przebadanych obszarów na ziemi. Obszary te są dużo większe od powierzchni Polski.
Cóż, odnośnie kuli to ja bym uzupełnił wyjaśnienie, dlaczego duże obiekty przyjmują kształt kuli. Czyli, że kula jest kształtem najbardziej upakowanym, dlatego materia dąży do przyjęcia kształtu kulistego, a w przypadku dużych obiektów, grawitacja pokonuje sztywność bryły. W sumie zrodził się inne pytanie, czy nasze dzisiejsze nawyki żywieniowe, (rzadko spotyka się jedzenie zwierząt mięsożernych), są wynikiem tamtych uwarunkować, (krowę było łatwiej upolować).
Twoje q&a są świetne, bo mówisz w nich wiele ciekawych rzeczy i szybko zmieniasz temat, a gdy słucham w jednym filmie 15 minut o jednej rzeczy to troche mnie nudzi.
PS: Co do pytania czy planeta moze byc jak klocek jengga. to nie moze poniewaz przedstawiona zostala definicja planety a zeby to osiagnac busi miec pewna mase, co powoduje ze ta masa jest przyciagana z kazdego kierunku jednakowo. A jaka bryla przyciaga mase jednakowo z kazdego kierunku? Kula :) Dlatego plenaty zawsze beda kuliste dzieki grawitacji. Pozdrawiam :)
A ja myślę, że ludzie mogli polować na szablastozębne dla futer, jak w średniowieczu i nawet później, a miejscami praktycznie współcześnie na lwy, czy inne pumy. I to, że to proceder trudny i niebezpieczny tylko dodaje mu atrakcyjności
Wkradł się mały błąd i wielkie pomówienie. Ta drobnostka, to fakt, że księżyc nie do końca jest w równowadze z ziemią. Oddala się od nas stale z prędkością kilku centymetrów rocznie. Kiedyś siła grawitacji nie wystarczy i po prostu "odfrunie". Wtenczas dobowe wahania temp. mogą skakać np. od -100 do +100, kolejno będą następować ogromne kataklizmy i względnie szybkie, diametralne zmiany klimatu. Poźniej przyciągnie i wchłonie nas słońce. Ale spokojnie, szacuje się, że stanie się to dopiero za kilka milionów lat. Także jeszcze teraz nie zaprzątałbym sobie tym głowy, ale gdzieś tak za 10 lat to już tak i rozglądałbym się za nową ziemia. Taka z księżycem, albo dwoma. Grubsza natomiast sprawa jest z tym wyobrażeniem triceratopsa, który ciągnie pług. Generalnie, skrajnie niemożliwe. To były wspaniałe zwierzęta. Już prędzej ludzie jeździli by na tyranozaurze lub allozaurze, jak na dziś na koniu i słoniu. Ew. używaliby ich jak psów na polowaniach.
Jak zawsze ciekawy odcinek 😉 Troszkę zmienię temat. Ładny masz model samochodu. Oczywiście książki oraz kubek również zauważyłem 😆 Troszkę na punkcie modeli mam 😨 Pozdrawiam serdecznie
4:58 no wlaśnie nie do końca. Myślę, że autorowi pytania chodziło o to, czy jakiś obiekt o strukturze planety np. Ziemi i o podobnych rozmiarach, mogłby przyjąć samoistnie formę nie będącą kulą, a nie o definicję planety (którą ustala człowiek, więc nie ma wpływu na rzeczywistość). Czy może masywne obiekty ze względu na własną grawitację, albo grawitację pobliskiej gwiazdy zawsze po czasię przyjmą formę kuli? Mam nadzieję, że przeczytasz ten komentarz i odpowiesz, bo mnie to zainteresowało. Pozdrawiam
Czy po sklonowaniu gołębia wędrownego, wilkowora tasmańskiego, mamuta włochatego itp. zwierzęta te zostałyby wprowadzone do środowiska? Czy umiały by sobie poradzić na wolności? Jak to by było np. z trasami migracji, miejscem gniazdowania? Duże obszary pokryte są uprawami rolnymi. Czy niektóre z tych zwierząt przystosowały by się do spożywania roślin masowo uprawianych przez człowieka? Czy bardzo mała różnorodność genetyczna miałaby taki wpływ na stan gatunku jak w przypadku dzisiejszych gepardów? Gdy kurczak wykluje się pod kaczką to często w dorosłości stara się kopulować z kaczkami. Czy w przypadku przywracanych do życia gatunków też mogłoby tak być, np. gołąb wędrowny parowałby się z gołębiem skalnym? Rzadkie gatunki padają ofiarą rządnych pieniędzy kłósowników. Napewno zagrażałoby to też gatunkom przywróconym. Czy zostałaby przydzielona jakąś straż jak w przypadku Sudana - nosorożca białego północnego?
Bez religi prawdopodobnie bylibyśmy o jakieś 100 - 100000 lat do przodu, bo religia hamuje rozwój nauki. Przykład hamowania: ŚREDNIOWIECZE. Oraz na Ziemi, żyło by prawdopodobnie trochę więcej ludzi, bo nie byłoby wojen religijnych.
LuKr0s Wątpiem, że ludzkość pożuci religie, przez kilka rzeczy: - Przyzwyczajenie. Wolimy to co znamy (religia) niż to co nie znamy (ateizm). - Za dużo ludzi przez religię umarło (i umrze) oraz za dużo się ludzi poświęciło swój czas - Przywódcy wielu religi porą mózgi wierzącym - Fanatyzm religijny (Krucjaty, Ataki terrorystyczne) - Polityka - Watykan, Państwo Islamskie, Izrael, Tybet i kraje Arabskie - Święta i inne dni wolne przez religię - Nie wiadomo, czy religie kłamią I jeszcze wiele innych rzeczy. W sumie, lepiej jagby ludzkoś zżuciła powłokę religijności. Teraz pewnie zaczęliśmy by kolonizacje Marsa. Ale no jak widać nie da się już dzisiaj tego "naprawić". A gdyby religie na 10000000000000000000% mówiły prawdę, to jednak lepiej było by zostać cywilizacją religijną.
LuKr0s Ludzkość odkryła istnienie :P Chodziło Ci pewnie o sens istnienia. W tym przypadku, na 98%, wszyscy ludzie zostaną ateistami/jednej wiary. Jak przylecą kosmici, to ponad połowa wiar idzie do kosza. Druga połowa albo zmieni swoje zasady, albo nie zmienią się. Ta druga połowa będzie pewnie nawracać kosmitów na swoje wiary, jeśli kosmici nie są już "nawróceni". Chyba, że oni znają sen istnienia. To wtedy znami może się podzielą i stanie się to samo cow stwierdzeniu 1. To pierwsze stwierdzenie dopiero się spełni z setki, tysiące, miliony, miliardy, bilony nawet może za biliardy lat. To drugie stwierdzenie może się nie sprawdzić. Bo są teorie, że: - Jesteśmy sami we Wszechświecie, (uznałeś, że to głupota, ja też tak uważam :)) - Inteligencja i możliwoś tworzenia cywilizacji jest bardzo żadkie, że w naszym Wszechświecie jesteśmy tylko my - Ludzkość jest najbardziej rozwiniętą cywilizacją, lub przynajmniej jesteśmy na równi z innymi (Ja jestem tego stwierdzenia zwolennikem) - Kosmici są zbyt daleko od nas, że my ich nigdy nie zobaczymy (Tylko, jeśli wszechświat jest nieskączenie wielki, a tak nie jest) - Ludzkość jest eksponatem w zoo (Hipoteza "Kosmiecznego Zoo") - Kosmici uznają nas za zbyt prymitywnych, do komunikacji - Kosmici wymarli - Kosmici są innych wymiarach i nie mogą dostać się do naszego - Kosmici opuścili nasz wymiar - Kosmici całkowicie przesłali się do komputerów - Kosmici uważają, że nasza Ziemia nie nadaje się do życia, dlatego na nas nie zwracają uwagi - Kosmici są wśród nas, tyko o tym nie wiemy (Reptilianie XD) - Nasz wszechświat to symulacja (Hipoteza "Symulacji", ta hipoteza mnie najbardziej ciekawi, i też jestem jej zwolenikiem, ale tak nie dokońca) - Ten wszechświat to tylko mój/twój/czyjś sen (lub śmierć) - Kosmici nadają na innych falach - ...
Nie moglibyśmy nic obserwować w kosmosie z racji tego, że promienie słoneczne odbijałyby się od atomów pierwiastków składających się na powietrze + orbity planet mogłyby się "rozsypać" poprzez opory powietrza ale co do tego pewien nie jestem. A idąc tym tropem nie wiem czy komety mogłyby przemieszczać kosmos z racji tego, że rozpędzają się poprzez asysty grawitacyjne planet a co z tego wynika przy dużych oporach powietrza mogłyby się po prostu zdegradować i rozpaść a wtedy nie miałby kto pisać tego komentarza bo woda na naszą planetę nie miałaby jak dotrzeć ale to taka dygresja na koniec.
Z tym kulistym kształtem podejrzewam, że chodziło o kształt tak zbitych i masywnych obiektów. I tu zacytuję: "Wraz ze wzrostem rozmiarów obiektu zwiększa się jego masa oraz wartość siły grawitacji działającej na jego powierzchni. To właśnie grawitacja powoduje, że nawet obiekty skaliste o rozmiarach większych niż około tysiąc kilometrów mają kształt zbliżony do kuli." Więc nie ma raczej opcji, by obiekt tych gabarytów nie był kulisty.
Zastanawiam się nad pytaniem o szanse człowieka w epoce dinozaurów i nie tylko o skład powietrza, ale także o temperaturę, wilgotność i wszelkie zjawiska atmosferyczne w tamtym czasie. Poniekąd organizm człowieka mógłby wpaść w pułapkę chorobotwórczą (nieprzystosowanie). A propos... nie używał bym sformułowania "tylko zwierzęta". To one były wtedy na górze łańcucha pokarmowego.
Czy w bardzo, bardzo dalekiej przyszłości dałoby się stworzyć wehikuł czasu? Nie chodzi tu o jakieś niewielkie urządzenie jak w ,,Powrocie do przyszłości", ale coś bardziej w stylu hipersześcianu z ,,Interstellar"?
Co by było gdyby Godzilla czy inne DaiKaiju istniały naprawdę?(pomińmy fakt, iż organizmy tych gabarytów nie mają prawa istnieć w przyrodzie, sporo jajogłowych i fascynatów nauki już rozebrało ów temat na części pierwsze.
Czy dałoby radę zbudować na około ziemi stacje przypominającą elisium tylko że na całej orbicie. I wykorzystywanie słońca do produkcji energii dla takiej stacji l.?
Cześć, A co jeśli ktoś stworzyłby (obca cywilizacja, "bóg" itp.) Ziemię np. 10 tyś. lat temu i specjalnie umieścił na niej skały, góry, szczątki dinozaurów i inne rzeczy które dawałyby nam złudzenie przeszłości? Robiąc np. mapę do jakiejś gry, tworzymy ruiny zamku, żeby ktoś przechodzący obok, myślał, że ów zamek kiedyś istniał i był zamieszkały przez ludzi, króla itd. A tak na prawdę, jest to tylko iluzja i od zawsze istniały tylko jego zgliszcza.. To samo może być z naszą planetą. Naukowcy mogą badać, określać wiek skał, czas wypiętrzania się gór i robić inne eksperymenty potwierdzające wiek naszej planety, lecz koniec końców może się okazać, że nasza planeta jest jak wspomniana wyżej ruina zamku, która tak na prawdę nigdy nie miała tak odległej przeszłości. Wiąże się to trochę z teorią symulacji, może to pomysł na następny film? Pozdrawiam !
Biorąc po uwagę teorię symulacji jest to całkiem możliwe.. My sami stworzylibyśmy taką planetę, żeby móc np. zobaczyć czy jest inny kierunek rozwoju, lub czy zmieniając globalną temperaturę o kilka stopni rozwinęło by się jakieś inne życie :) A możliwe, że dzięki naszym komputerom już za 50/100 lat będziemy mieli taką możliwość.
SirPodlas raczej nie dokonywałby tak wielkiego i drogiego przedsięwzięcia z czystej ciekawości. Zresztą skamieniałości znajduje się miliony i są odkrywane w wielu przypadkowych miejscach, więc to nie fejk.
Z czystej ciekawości wysyłamy satelity i rakiety w kosmos za miliardy dolarów, więc nie wiem czy wizja sprawdzenia możliwości rozwoju na naszej planecie w troszkę innych warunkach (zwiększenie grawitacji, manipulacja temperaturą itd. itd.) byłaby gorszą formą wydawania gotówki. Szczególnie, że mogłoby to dostarczyć niesamowitej ilości danych do badań.
Gdzie dokładnie na linii ewolucji 1 do 1 kończą się praptaki a zaczynają się ptaki bo np w wielu książkach widzę ilustracje ptaków wyposażonych w zęby i zastanawiam się czy książka mówi prawdę że to ptaki czy już praptaki aczkolwiek wiem że były eksperymenty w których udało się wychodować np kurę z zębami i jestem w kropce.(Proszę odpowiedz.)
Gdzie dokładnie kończą się praptaki a zaczynają ptaki to pewnie nawet paleontolodzy do końca nie wiedzą. Wiem natomiast, że praptaki mają jeszcze gadzie szkielety, szczęki zamiast dziobów, długie gadzie ogony. Ptaki nowoczesne (czyli wszystkie dzisiaj występujące, pojawiły się w kredzie) mają krótki, typowo ptasi ogon, zęby w ich dziobach pojawiały się często w kredzie (później zanikły) i inną budowę mostku (grzebień).
Mam dwa pytania: Czy wiadomo coś o historii, wieku i wyglądzie Ziemii przed zderzeniem z Teą? Czy mogło w historii dojść do zderzenia z asteroidą międzygwiezdną taką jak odwiedzająca nasz układ ostatnio Oumuamua? Takie asteroidy przelatują z prędkością o wiele większą niż te znajdujące się w naszym układzie, więc energia takiego zderzenia byłaby ogromns nawet przy stosunkowo niewielkiej masie. Mogłoby ono również zostawić ślady w postaci znacznych różnic w składzie chemicznym skorupy ziemskiej.
O teorii wielkiego zderzenia mówiłem tutaj: ua-cam.com/video/aLlMX5PK1ts/v-deo.html O zagładzie dinozaurów przez uderzenie meteorytu tutaj: ua-cam.com/video/Yp1p24F4-NY/v-deo.html O przyszłych ewentualnych kolizjach będę mówił w przyszłości :)
NaukowoTV - wiem, oglądałem, bardzo dobry odcinek :) Właśnie po jego obejrzeniu pojawiły się dodatkowe pytania. Gdzieś słyszałem kiedyś hipotezę że proste życie istniało na Ziemii jeszcze przed impaktem, ale nie wiem na ile to naukowe.
hej Krzysiu mam pytnie czy jeżeli udało by am się wyprodukować rurę o długości równika postawić ją na nim i przewrócić to w jaki sposób by ona spadła oczywiście wszystko to teoretycznie
Skąd wzięła się różnica pomiędzy kraina neoarktyczną i neotropikalną. I na czym dokładnie ona polega. Pytam bo w liceum nauczyciel nie potrafił udziec konkretnej odpowiedzi. A przy okazji masz materiał na odcinek.
Kraina neotropikalna to olbrzymie bogactwo ptaków. Jeśli chodzi o ssaki to raczej nie spotkasz tam większych okazów - są leniwce, mrówkojady, małpy itp. W kraina nearktycznej z kolei ptaków jest o wiele mniej i są zupełnie inne. Dominują natomiast duże ssaki (niedźwiedzie, jelenie, bizony itp.).
Apropo z tymi dinozaurami to np. Ornitomimy lub galimimusy byłyby dobre do wyścigów, trex w cyrku(lub nie XD) Apatozaur lub inne tego typu jako dzwigi ! Ja bym najbardziej chciała parazaurolophusa .by mi grał na swoim "rogu"
Mam pytanko: Dlaczego jedne kamienie od innych mimo tych samych rozmiarów mają różną masę, i od czego to zależny? Nie chodzi mi tutaj o gęstość, ale głównie o skład. Pozdrawiam
Jak chcesz wiedzieć jak by to było jak człowiek żyje z dinozaurami to obejrzyj sobie starą kreskówkę Cadillacs and Dinosaurs :-D oczywiście to tylko żart :-D
Czy skoro słońce będąc źródłem energi reguluje temperaturę na ziemi to czy równiez księżyć, choć swiatłem odbitym robi to samo? Czy temperatura na ziemi różni się podczas pełni i podczas nowiu???
PYTANIE. Czy mogło by być możliwe przetrwanie człowieka w sytuacji wzrostu temperatury do 100 lub spadku do minus 100 stopni celsiusza i co mogło by się wtedy wydarzyć na ziemi.
W czasach dinozaurów (tj. Kreda) objętość tlenu wynosiła ponad 30% (jeden z powodów dlaczego zamiast kury był tyranozaur) gdzie aktualne w powietrzu jest nieco ponad 20% czy to nie byłoby czasem śmiertelne dla współczesnego człowieka oddychać w tamtych czasach?
Cześć mam pytanie, mianowicie czy da się teoretycznie i praktycznie skorzystać z asysty grawitacyjnej czarnej dziury. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
Zastanawia mnie obłok Oortha. Układ słoneczny powstał z dysku akrecyjnego zatem jak wiadomo wszelkie obiekty umiejscowione są i poruszają się niejako w jednej dwowymiarowej płaszczyźnie. Taki stan rzeczy przedstawia się aż do pasa kuipera. Dlaczego wiec obłok jest swera?
Jak wyglądało by życie gdyby Ziemia znalazła się o 10000km bliżej w stronę Słońca? Czy było by w ogóle możliwe lub czy taka odległość nie wpłynęła by na to, jak rozwijało by się życie?
Moje pytanie dotyczy pochodzenia stekowców - mimo dokładnego obejrzenia Twojego filmu i doczytania w Internecie nie mogę ogarnąć skąd wzięły się u nich tak bardzo charakterystyczne cechy, jak dziób, gruczoły jadowe czy układ kości. Przodkowie ssaków/ssakokształtnych byli podobni do myszy, bez podobnych przystosowań. Czy owe cechy zostały wykształcone, czy pochodzą od jeszcze dalszych przodków? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Jak Twoim zdaniem mogłaby teraz wyglądać cywilizacja Europejska, gdyby chrześcijaństwo nie zostało religią, że tak powiem, górującą? Pozdrawiam serdecznie!
Trudno będzie odpowiedzieć na takie pytanie. Trzeba rozważyć kilka kwestii: np. w jakim stopniu religia wpływa na rozwój człowieka. Jeżeli w znacznym to możemy patrzeć na obszary gdzie dominowała inna religia i przyjąć, że w Europie byłoby podobinie. Jednak ja myślę, że większy wpływ na rozwój czlowieka mają warunki w jakich żyje. W dużym stopniu jest to też pewnie przypadek. Sama religia, wbrew tego co nam wmawiają nie kształtuje człowieka, lecz jest odwrotnie. To człowiek, tworzy zasady, którym z czasem zaczyna się przypisywać boskie pochodzenie i tworzyć kult wokół nich. Człowiek sam tworzy religie wg tego jaki jest sam i czego oczekuje od innych. Równie dobrze może się okazać, że za 1000 lat będziemy czcić Kodeks Karny i modlić się wokół niego. Bo są to święte słowa Prawa i Sprawiedliwości natchnione duchem św. Zbigniewa... Ziobry
Hmm powiedziales o tym ze dzieki wyciagnieciu zelaza z glebin ziemi po zderzeniu powstalo zycie. Czy to oznacza ze zycie na innych planetach skalistych moze powstac tylko w podobnym scenariuszu zderzenia?
Niekoniecznie. Wszystko zależy od składu danego ciała niebieskiego. No i należy pamiętać, że niemowlęce czasy naszej planety opisują hipotezy. Ciężko jest coś na 100% stwierdzić. :)
tak sie tylko wtrące smilodony żyły też w ameryce południowej jak zderzyły się dwie ameryki powstał pomost i smilodony rozpowszechniły się w ameryce południowej powoli wypierając fororaki
Ile czasu minęło od uderzenia asteroidy w Jukatan do momentu gdy wyginą ostatni dinozaur, na pewno nie były to dni, więc może miesiące, lata a może, stulecia?
+Marko Markus asteroida uderzyła 66 milionów lat temu. Wymieranie trwało około miliona lat. Niektóre zwierzęta wyginely od razu inne złożyły trochę dłużej.
Jak nie patrzeć są to kanały na tym samym pułapie subskrypcji. "Wiem Co Ćpie" rozwija się nawet szybko a NaukowoTV zapracował sobie na to w pocie czoła. Wspólna współpraca poszerzyła by im perspektywy. Czekam...
Pytanie do następnego Q&A: jakie są różnice w anatomii i fizjologii Żubrów i Bizonów? Jak blisko (lub jak daleko) są ze sobą spokrewnione Żubry i Bizony? Czy możliwe jest ich „krzyżowanie”? I czy te krzyżówki mogą być płodne?
Krzychu! Jesteś mega pozytywny i robisz kawał dobrej roboty! Dzięki tobie właśnie zacząłem interesować się kosmosem i pogłębiać wiedzę na ten temat :) ode mnie leci łapa w górę i pozdrawiam :)
Super kanał dla każdego w każdym wieku jeśli ktoś jest zainteresowany pozyskiwaniem wiedzy naukowej :)
4:53 nie wszystko jasne, prawidłową odpowiedzią jest, że obiekt powyżej jakiejś nie wiem, konkretnej średnicy zaczyna przybierać automatycznie kształt kuli, ze względu na siłę grawitacji, która we wszystkie strony działa z taką samą siłą - dlatego kształt kuli. Co najwyżej planeta może się spłaszczać na równiku przez obrót dookoła własnej osi.
Od dawna lubię filmy dokumentalne i się nimi interesuję. Kanał właściwie nie wnosi dla mnie nic nowego, ale dla wielu młodszych i nieobeznanych z tematem jest idealny. Krzysio tak dobrze ciekawie opisuje wszystko w prosty sposób, że jednak lubię posłuchać też i polecam innym.
Jestem prostym człowiekiem. Widzę Krzysztofa Poznańskiego, zostawiam łapkę w górę 😁
Dziękuję :)
Dla pana wyżej należy sie ❤
NaukowoTV dzięki 😊
Krzysztof jest zajebisty , aż chce się go słuchać
czyli jestes prostakiem ;)
Super się ciebie słucha
Oczywiście w pytaniu z dinozaurami chodziło o gatunki wymarłe miliony lat temu a nie o ptaki, które żyją wokół nas i też zaliczają się do dinozaurów :)
6.53 Smilodony żyły również w Ameryce Południowej - więcej na ten temat w odcinku o Smilodonie
DRUGI KANAŁ ➫ ua-cam.com/channels/E7xDh7SOap6jtvOU_D8FyA.html
NaukowoTV Czy naprawde na Ziemi jest tyle wody, aby przykryc cala kulę ziemska kilkukilometrowym lodowcem? Odnosze sie tutaj do czasow Ziemi snieżki. Dzieki!
lukasz jaskier Tak. Gdyby wziąć całą wodę z Ziemi i uformować ją w kulkę, to ta kulka miała by rozmiar połowy Księżyca.
Jacy ludzie zostali przedstawieni w filmie "Epoka lodowcowa"? Jak dla mnie, bardziej wyglądają na neandertalczyków, a ich przecież nie było w Ameryce, więc jak mogli spotkać smilodona (Diego).
Damian Adamski To jest bajka. W bajkach mogą być informacje nie prawdziwe.
Bat film może chodźi o nie rozprzestrzenianie się chorób w obrebie tego samego gatunku. Zjedzenie zaraźonej ludzkiej padliny przez człowieka moźe spowodowac epidemie. Inne gatunki nie są wraźliwe na te ludzkie choroby.
Na początku podpowiem Ci że drzewa zostały zbadane też pod kątem faz księżyca a dokładniej zawartość wody w nich. Wynik badań był zaskakujący: Księżyc ma wpływ też na drzewa. Polecam film: Księżycowe Drewno lub Drzewo nie pamiętam ;)
Około sto legend na świecie, oraz wiele jaskiniowych malunków mogą świadczyć że człowiek przeżyłby wśród dinozaurów. Dziś oddychamy Azotem gdyż jest go ponad 50% a tlenu okoł 21-22% i cały czas spada... Na temat powietrza w czasach dinozaurów informacje są sprzeczne. Ale według mnie przychyliłbym się bardziej do Ruskich naukowców. Znaleźli na Syberii w lodzie szczątki wielkiego gada. Żywy ważyłby około 10 ton. Na szczęście zachowały dosyć dobrze się prawie całe płuca. Były one niestety nieproporcjonalnie małe do reszty ciała. Niedaleko znaleziska natrafiono na powietrze w dużym bursztynie, też zamrożone. Okazało się że jest tam więcej tlenu niż dziś. A dokładnie ponad 50%. Nie od dziś wiadomo że tlen ma ogromny wpływ na rozwój i zdrowie człowieka. Rośliny też dzięki większym procesom natleniania (nie tylko z atmosfery) rosną znacznie szybciej oraz finalnie są większe.
Mokele-Mbembe Afrykański dinozaur opisywany przez pigmejów jest przykładem że Dinozaur przeżyłby z ludźmi ;) Występuje on na moczarach doliny rzeki Konga, najmniej przebadanych obszarów na ziemi. Obszary te są dużo większe od powierzchni Polski.
Cóż, odnośnie kuli to ja bym uzupełnił wyjaśnienie, dlaczego duże obiekty przyjmują kształt kuli. Czyli, że kula jest kształtem najbardziej upakowanym, dlatego materia dąży do przyjęcia kształtu kulistego, a w przypadku dużych obiektów, grawitacja pokonuje sztywność bryły.
W sumie zrodził się inne pytanie, czy nasze dzisiejsze nawyki żywieniowe, (rzadko spotyka się jedzenie zwierząt mięsożernych), są wynikiem tamtych uwarunkować, (krowę było łatwiej upolować).
Ciekawy materiał 🤓👏
Świetny jesteś. Ty masz łeb.
Twoje q&a są świetne, bo mówisz w nich wiele ciekawych rzeczy i szybko zmieniasz temat, a gdy słucham w jednym filmie 15 minut o jednej rzeczy to troche mnie nudzi.
PS: Co do pytania czy planeta moze byc jak klocek jengga. to nie moze poniewaz przedstawiona zostala definicja planety a zeby to osiagnac busi miec pewna mase, co powoduje ze ta masa jest przyciagana z kazdego kierunku jednakowo. A jaka bryla przyciaga mase jednakowo z kazdego kierunku? Kula :) Dlatego plenaty zawsze beda kuliste dzieki grawitacji. Pozdrawiam :)
A może odcinek o Madagaskarze i o gatunkach tam występujących? Poza tym materiał jak zwykle bardzo wartościowy :)
Super film. Pozdrawiam
Gościu...jak ja cię lubię!
Udomowiony triceratops. Kurcze chciałbym to zobaczyć :D
A ja myślę, że ludzie mogli polować na szablastozębne dla futer, jak w średniowieczu i nawet później, a miejscami praktycznie współcześnie na lwy, czy inne pumy. I to, że to proceder trudny i niebezpieczny tylko dodaje mu atrakcyjności
Podstawą obrony przed dinozaurami byłby ogień, z pewnością, jak większość współczesnych zwierząt także one czułyby respekt przed tym żywiołem.
Wkradł się mały błąd i wielkie pomówienie. Ta drobnostka, to fakt, że księżyc nie do końca jest w równowadze z ziemią. Oddala się od nas stale z prędkością kilku centymetrów rocznie. Kiedyś siła grawitacji nie wystarczy i po prostu "odfrunie". Wtenczas dobowe wahania temp. mogą skakać np. od -100 do +100, kolejno będą następować ogromne kataklizmy i względnie szybkie, diametralne zmiany klimatu. Poźniej przyciągnie i wchłonie nas słońce. Ale spokojnie, szacuje się, że stanie się to dopiero za kilka milionów lat. Także jeszcze teraz nie zaprzątałbym sobie tym głowy, ale gdzieś tak za 10 lat to już tak i rozglądałbym się za nową ziemia. Taka z księżycem, albo dwoma.
Grubsza natomiast sprawa jest z tym wyobrażeniem triceratopsa, który ciągnie pług. Generalnie, skrajnie niemożliwe. To były wspaniałe zwierzęta. Już prędzej ludzie jeździli by na tyranozaurze lub allozaurze, jak na dziś na koniu i słoniu. Ew. używaliby ich jak psów na polowaniach.
Jak zawsze ciekawy odcinek 😉 Troszkę zmienię temat. Ładny masz model samochodu. Oczywiście książki oraz kubek również zauważyłem 😆 Troszkę na punkcie modeli mam 😨 Pozdrawiam serdecznie
Świetnie, jak zawsze! ;)
4:58 no wlaśnie nie do końca. Myślę, że autorowi pytania chodziło o to, czy jakiś obiekt o strukturze planety np. Ziemi i o podobnych rozmiarach, mogłby przyjąć samoistnie formę nie będącą kulą, a nie o definicję planety (którą ustala człowiek, więc nie ma wpływu na rzeczywistość). Czy może masywne obiekty ze względu na własną grawitację, albo grawitację pobliskiej gwiazdy zawsze po czasię przyjmą formę kuli? Mam nadzieję, że przeczytasz ten komentarz i odpowiesz, bo mnie to zainteresowało. Pozdrawiam
Super filmik:)
Czy po sklonowaniu gołębia wędrownego, wilkowora tasmańskiego, mamuta włochatego itp. zwierzęta te zostałyby wprowadzone do środowiska? Czy umiały by sobie poradzić na wolności? Jak to by było np. z trasami migracji, miejscem gniazdowania?
Duże obszary pokryte są uprawami rolnymi. Czy niektóre z tych zwierząt przystosowały by się do spożywania roślin masowo uprawianych przez człowieka?
Czy bardzo mała różnorodność genetyczna miałaby taki wpływ na stan gatunku jak w przypadku dzisiejszych gepardów?
Gdy kurczak wykluje się pod kaczką to często w dorosłości stara się kopulować z kaczkami.
Czy w przypadku przywracanych do życia gatunków też mogłoby tak być, np. gołąb wędrowny parowałby się z gołębiem skalnym?
Rzadkie gatunki padają ofiarą rządnych pieniędzy kłósowników. Napewno zagrażałoby to też gatunkom przywróconym. Czy zostałaby przydzielona jakąś straż jak w przypadku Sudana - nosorożca białego północnego?
lajk w ciemno i zaczynam ogladac ;)
Co do 3 pytania warto dodać, że obiekt, którego średnica przekracza 1000km przybiera kształt kuli z powodu własnej grawitacji
Jak wyglądałby świat, gdyby wszelkie religie, wierzenia itp. nigdy nie istniały? Jak w takim przypadku potoczyłby się rozwój cywilizacyjny?
dobre pytanie, liczę, że zostanie ono wybrane.
Bez religi prawdopodobnie bylibyśmy o jakieś 100 - 100000 lat do przodu, bo religia hamuje rozwój nauki. Przykład hamowania: ŚREDNIOWIECZE. Oraz na Ziemi, żyło by prawdopodobnie trochę więcej ludzi, bo nie byłoby wojen religijnych.
Oj, zapomniałem powiedzieć. Gdyby nie religia, to może ludzka moralność i etyczność były by na niskim poziomie.
LuKr0s Wątpiem, że ludzkość pożuci religie, przez kilka rzeczy:
- Przyzwyczajenie. Wolimy to co znamy (religia) niż to co nie znamy (ateizm).
- Za dużo ludzi przez religię umarło (i umrze) oraz za dużo się ludzi poświęciło swój czas
- Przywódcy wielu religi porą mózgi wierzącym
- Fanatyzm religijny (Krucjaty, Ataki terrorystyczne)
- Polityka
- Watykan, Państwo Islamskie, Izrael, Tybet i kraje Arabskie
- Święta i inne dni wolne przez religię
- Nie wiadomo, czy religie kłamią
I jeszcze wiele innych rzeczy.
W sumie, lepiej jagby ludzkoś zżuciła powłokę religijności. Teraz pewnie zaczęliśmy by kolonizacje Marsa. Ale no jak widać nie da się już dzisiaj tego "naprawić". A gdyby religie na 10000000000000000000% mówiły prawdę, to jednak lepiej było by zostać cywilizacją religijną.
LuKr0s Ludzkość odkryła istnienie :P Chodziło Ci pewnie o sens istnienia. W tym przypadku, na 98%, wszyscy ludzie zostaną ateistami/jednej wiary.
Jak przylecą kosmici, to ponad połowa wiar idzie do kosza. Druga połowa albo zmieni swoje zasady, albo nie zmienią się. Ta druga połowa będzie pewnie nawracać kosmitów na swoje wiary, jeśli kosmici nie są już "nawróceni". Chyba, że oni znają sen istnienia. To wtedy znami może się podzielą i stanie się to samo cow stwierdzeniu 1.
To pierwsze stwierdzenie dopiero się spełni z setki, tysiące, miliony, miliardy, bilony nawet może za biliardy lat. To drugie stwierdzenie może się nie sprawdzić. Bo są teorie, że:
- Jesteśmy sami we Wszechświecie, (uznałeś, że to głupota, ja też tak uważam :))
- Inteligencja i możliwoś tworzenia cywilizacji jest bardzo żadkie, że w naszym Wszechświecie jesteśmy tylko my
- Ludzkość jest najbardziej rozwiniętą cywilizacją, lub przynajmniej jesteśmy na równi z innymi (Ja jestem tego stwierdzenia zwolennikem)
- Kosmici są zbyt daleko od nas, że my ich nigdy nie zobaczymy (Tylko, jeśli wszechświat jest nieskączenie wielki, a tak nie jest)
- Ludzkość jest eksponatem w zoo (Hipoteza "Kosmiecznego Zoo")
- Kosmici uznają nas za zbyt prymitywnych, do komunikacji
- Kosmici wymarli
- Kosmici są innych wymiarach i nie mogą dostać się do naszego
- Kosmici opuścili nasz wymiar
- Kosmici całkowicie przesłali się do komputerów
- Kosmici uważają, że nasza Ziemia nie nadaje się do życia, dlatego na nas nie zwracają uwagi
- Kosmici są wśród nas, tyko o tym nie wiemy (Reptilianie XD)
- Nasz wszechświat to symulacja (Hipoteza "Symulacji", ta hipoteza mnie najbardziej ciekawi, i też jestem jej zwolenikiem, ale tak nie dokońca)
- Ten wszechświat to tylko mój/twój/czyjś sen (lub śmierć)
- Kosmici nadają na innych falach
- ...
3:30 - dlatego nei mógł przeżyć, bo zawartość tlenu w powietrzu była zbyt niska i by się zwyczajnie udusił.:)
No właśnie nie do końca. W Triasie owszem zawartość tlenu mogła być za mała, ale w jurze i kredzie wręcz przeciwnie. Była znacznie większa.
gdy byla wieksza, lasy latwiej płoneły, i tak powstal wegiel
haha
serio, taka ciekawostka
Jak myślisz w jakim czasie uda się odtworzyć Mamuta, o ile się uda i czy dało by się wysłać Mamuta na księżyc tak o bez powodu i dałby radę przeżyć
Co by się stało, gdyby całą próżnie w kosmosie zastąpić Ziemską atmosferą?
Nie moglibyśmy nic obserwować w kosmosie z racji tego, że promienie słoneczne odbijałyby się od atomów pierwiastków składających się na powietrze + orbity planet mogłyby się "rozsypać" poprzez opory powietrza ale co do tego pewien nie jestem. A idąc tym tropem nie wiem czy komety mogłyby przemieszczać kosmos z racji tego, że rozpędzają się poprzez asysty grawitacyjne planet a co z tego wynika przy dużych oporach powietrza mogłyby się po prostu zdegradować i rozpaść a wtedy nie miałby kto pisać tego komentarza bo woda na naszą planetę nie miałaby jak dotrzeć ale to taka dygresja na koniec.
słyszelibyśmy słońce jak piłę spalinową z odległości jednego metra. i w uwagi na opór powietrza spowolnienie ruchów obrotowych.
Na olbrzymich odległościach mogłaby się zapadać grawitacyjnie, tworząc być może jakieś gwiazdy... Najstraszniejszą wizją jest słyszenie słońca xD
Z tym kulistym kształtem podejrzewam, że chodziło o kształt tak zbitych i masywnych obiektów. I tu zacytuję:
"Wraz ze wzrostem rozmiarów obiektu zwiększa się jego masa oraz wartość siły grawitacji działającej na jego powierzchni. To właśnie grawitacja powoduje, że nawet obiekty skaliste o rozmiarach większych niż około tysiąc kilometrów mają kształt zbliżony do kuli."
Więc nie ma raczej opcji, by obiekt tych gabarytów nie był kulisty.
Zastanawiam się nad pytaniem o szanse człowieka w epoce dinozaurów i nie tylko o skład powietrza, ale także o temperaturę, wilgotność i wszelkie zjawiska atmosferyczne w tamtym czasie. Poniekąd organizm człowieka mógłby wpaść w pułapkę chorobotwórczą (nieprzystosowanie). A propos... nie używał bym sformułowania "tylko zwierzęta". To one były wtedy na górze łańcucha pokarmowego.
Czy w bardzo, bardzo dalekiej przyszłości dałoby się stworzyć wehikuł czasu? Nie chodzi tu o jakieś niewielkie urządzenie jak w ,,Powrocie do przyszłości", ale coś bardziej w stylu hipersześcianu z ,,Interstellar"?
Co by było gdyby Godzilla czy inne DaiKaiju istniały naprawdę?(pomińmy fakt, iż organizmy tych gabarytów nie mają prawa istnieć w przyrodzie, sporo jajogłowych i fascynatów nauki już rozebrało ów temat na części pierwsze.
Czy dałoby radę zbudować na około ziemi stacje przypominającą elisium tylko że na całej orbicie. I wykorzystywanie słońca do produkcji energii dla takiej stacji l.?
Rąsia! Pozdrawiam.
Cześć,
A co jeśli ktoś stworzyłby (obca cywilizacja, "bóg" itp.) Ziemię np. 10 tyś. lat temu i specjalnie umieścił na niej skały, góry, szczątki dinozaurów i inne rzeczy które dawałyby nam złudzenie przeszłości? Robiąc np. mapę do jakiejś gry, tworzymy ruiny zamku, żeby ktoś przechodzący obok, myślał, że ów zamek kiedyś istniał i był zamieszkały przez ludzi, króla itd. A tak na prawdę, jest to tylko iluzja i od zawsze istniały tylko jego zgliszcza.. To samo może być z naszą planetą. Naukowcy mogą badać, określać wiek skał, czas wypiętrzania się gór i robić inne eksperymenty potwierdzające wiek naszej planety, lecz koniec końców może się okazać, że nasza planeta jest jak wspomniana wyżej ruina zamku, która tak na prawdę nigdy nie miała tak odległej przeszłości.
Wiąże się to trochę z teorią symulacji, może to pomysł na następny film?
Pozdrawiam !
SirPodlas raczej nie mieliby jak stworzyć planety i po co mieliby to robić ?
Biorąc po uwagę teorię symulacji jest to całkiem możliwe.. My sami stworzylibyśmy taką planetę, żeby móc np. zobaczyć czy jest inny kierunek rozwoju, lub czy zmieniając globalną temperaturę o kilka stopni rozwinęło by się jakieś inne życie :) A możliwe, że dzięki naszym komputerom już za 50/100 lat będziemy mieli taką możliwość.
SirPodlas raczej nie dokonywałby tak wielkiego i drogiego przedsięwzięcia z czystej ciekawości. Zresztą skamieniałości znajduje się miliony i są odkrywane w wielu przypadkowych miejscach, więc to nie fejk.
Z czystej ciekawości wysyłamy satelity i rakiety w kosmos za miliardy dolarów, więc nie wiem czy wizja sprawdzenia możliwości rozwoju na naszej planecie w troszkę innych warunkach (zwiększenie grawitacji, manipulacja temperaturą itd. itd.) byłaby gorszą formą wydawania gotówki. Szczególnie, że mogłoby to dostarczyć niesamowitej ilości danych do badań.
SirPodlas zbudowanie planety i stworzenie na niej życia to dużo większe przedsięwzięcie niż wysłanie rakiety.
Tak się tyłko spytam czym jest hipnoza?(i nie chodzi mi o głópkowaty program) PS. Fajnie się słuchało.
Gdzie dokładnie na linii ewolucji 1 do 1 kończą się praptaki a zaczynają się ptaki bo np w wielu książkach widzę ilustracje ptaków wyposażonych w zęby i zastanawiam się czy książka mówi prawdę że to ptaki czy już praptaki aczkolwiek wiem że były eksperymenty w których udało się wychodować np kurę z zębami i jestem w kropce.(Proszę odpowiedz.)
Gdzie dokładnie kończą się praptaki a zaczynają ptaki to pewnie nawet paleontolodzy do końca nie wiedzą. Wiem natomiast, że praptaki mają jeszcze gadzie szkielety, szczęki zamiast dziobów, długie gadzie ogony. Ptaki nowoczesne (czyli wszystkie dzisiaj występujące, pojawiły się w kredzie) mają krótki, typowo ptasi ogon, zęby w ich dziobach pojawiały się często w kredzie (później zanikły) i inną budowę mostku (grzebień).
Mam dwa pytania: Czy wiadomo coś o historii, wieku i wyglądzie Ziemii przed zderzeniem z Teą?
Czy mogło w historii dojść do zderzenia z asteroidą międzygwiezdną taką jak odwiedzająca nasz układ ostatnio Oumuamua? Takie asteroidy przelatują z prędkością o wiele większą niż te znajdujące się w naszym układzie, więc energia takiego zderzenia byłaby ogromns nawet przy stosunkowo niewielkiej masie. Mogłoby ono również zostawić ślady w postaci znacznych różnic w składzie chemicznym skorupy ziemskiej.
O teorii wielkiego zderzenia mówiłem tutaj:
ua-cam.com/video/aLlMX5PK1ts/v-deo.html
O zagładzie dinozaurów przez uderzenie meteorytu tutaj:
ua-cam.com/video/Yp1p24F4-NY/v-deo.html
O przyszłych ewentualnych kolizjach będę mówił w przyszłości :)
NaukowoTV - wiem, oglądałem, bardzo dobry odcinek :) Właśnie po jego obejrzeniu pojawiły się dodatkowe pytania. Gdzieś słyszałem kiedyś hipotezę że proste życie istniało na Ziemii jeszcze przed impaktem, ale nie wiem na ile to naukowe.
Co powiesz na jakiś wspólny projekt ze SciFun'em może wspólne Q&A??
hej Krzysiu mam pytnie czy jeżeli udało by am się wyprodukować rurę o długości równika postawić ją na nim i przewrócić to w jaki sposób by ona spadła oczywiście wszystko to teoretycznie
Dobry Film
Czy dało by się zbudować gigantyczne Cewki Tesli na 2 końcach Morza Śródziemnego tak aby efektywnie transportować energię elektryczną?
Skąd wzięła się różnica pomiędzy kraina neoarktyczną i neotropikalną. I na czym dokładnie ona polega.
Pytam bo w liceum nauczyciel nie potrafił udziec konkretnej odpowiedzi. A przy okazji masz materiał na odcinek.
Kraina neotropikalna to olbrzymie bogactwo ptaków. Jeśli chodzi o ssaki to raczej nie spotkasz tam większych okazów - są leniwce, mrówkojady, małpy itp. W kraina nearktycznej z kolei ptaków jest o wiele mniej i są zupełnie inne. Dominują natomiast duże ssaki (niedźwiedzie, jelenie, bizony itp.).
A może kolejny odcinek z historii Ziemii? Proooszę ;)
+Kajo jak się wyrobie z montażem to w niedzielę będzie;)
:)))
co sądzisz o tych dziwnych zwierzętach z egipskich rysunkow? zwykła bajka, czy jednak znajdowalismy kiedys dziwne szkielety niewiadomo czego?
Apropo z tymi dinozaurami to np. Ornitomimy lub galimimusy byłyby dobre do wyścigów, trex w cyrku(lub nie XD)
Apatozaur lub inne tego typu jako dzwigi ! Ja bym najbardziej chciała parazaurolophusa .by mi grał na swoim "rogu"
Mam pytanko: Dlaczego jedne kamienie od innych mimo tych samych rozmiarów mają różną masę, i od czego to zależny? Nie chodzi mi tutaj o gęstość, ale głównie o skład. Pozdrawiam
Co to za czerwone autko masz tam na półce ? Z jakiejś kolekcji czy jednorazowy egzemplarz ? Wykład bardzo ciekawy .. Pozdro !
Szczerze mówiąc nie wiem. Dostałem je około 20 lat temu. Dla mnie ma wartość sentymentalną a nie kolekcjonerską :)
Jak chcesz wiedzieć jak by to było jak człowiek żyje z dinozaurami to obejrzyj sobie starą kreskówkę Cadillacs and Dinosaurs :-D oczywiście to tylko żart :-D
Czy skoro słońce będąc źródłem energi reguluje temperaturę na ziemi to czy równiez księżyć, choć swiatłem odbitym robi to samo? Czy temperatura na ziemi różni się podczas pełni i podczas nowiu???
"To nie jest pstryk i już smilodonów nie ma"
Czy tylko mi skojarzyło się to z motywem z najnowszych avengers?
Mam pytanie, czy skoro skład chemiczny atmosfery zmieniał się na przestrzeni dziejów Ziemi, to czy w związku z tym niebo zmieniało swój kolor?
Fajny samochód na półce :)
Pozdrowisz w następnym odcinku?😁
pod tym już zostawiłem
PYTANIE. Czy mogło by być możliwe przetrwanie człowieka w sytuacji wzrostu temperatury do 100 lub spadku do minus 100 stopni celsiusza i co mogło by się wtedy wydarzyć na ziemi.
czlowiek by przezyl , ale bardzo mala populacja
Co sądzisz o równaniu Drake'a?
Czy wulkany częściej wybuchały w starszych epokach niż dotychczas?
Co to znaczy oczyścić orbitę? Obiekt musi mieć na tyle dużą masę, żeby przyciągnąć śmieci orbitujące wokół niego?
No coś w ten deseń, nie może być żadnych komet itp na tej samej orbicie. "Planeta" powinna przyciągnąć te wszystkie śmieci
W czasach dinozaurów (tj. Kreda) objętość tlenu wynosiła ponad 30% (jeden z powodów dlaczego zamiast kury był tyranozaur) gdzie aktualne w powietrzu jest nieco ponad 20% czy to nie byłoby czasem śmiertelne dla współczesnego człowieka oddychać w tamtych czasach?
W najnowszym odcinku o Karbonie poruszam ten temat: ua-cam.com/video/GN5nUEgWgWE/v-deo.html
Kiedy będzie kolejny odcinek z serii o dinozaurach
Mój znajomy mamut twierdzi, że gdyby ludzie żyli w czasach nieptasich dinozaurów to te wyginęłyby dużo szybciej...
Cześć mam pytanie, mianowicie czy da się teoretycznie i praktycznie skorzystać z asysty grawitacyjnej czarnej dziury. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
Da się :) opisywał to Kip Thorne w książce "Interstellar i nauka"
Zastanawia mnie obłok Oortha. Układ słoneczny powstał z dysku akrecyjnego zatem jak wiadomo wszelkie obiekty umiejscowione są i poruszają się niejako w jednej dwowymiarowej płaszczyźnie. Taki stan rzeczy przedstawia się aż do pasa kuipera. Dlaczego wiec obłok jest swera?
like juz jest :P
Mam pytanie z dziedziny antropologii. Dlaczego Azjaci ( Japonia, Chiny) mają skośne oczy? Czy to ma jaki kolwiek związek z klimatem, dietą.. ?
klimat , mniejsze oczy - mniejsze zakres padania slonca , gdy patrzysz w gore jak jest cieplo to cie razi , ich zdecydowanie mniej
Czy będą filmy jak się zmieniały dane kontynenty?
+Jakub Sanojca poruszam ten temat w serii historia Ziemi, ale bardzo możliwe że pojawi się osobny film :)
Co do smilodonów - wiele wskazuje na to, że ludzie dotarli do Ameryki wcześniej niż 12 tysięcy lat temu.
Jak wyglądało by życie gdyby Ziemia znalazła się o 10000km bliżej w stronę Słońca? Czy było by w ogóle możliwe lub czy taka odległość nie wpłynęła by na to, jak rozwijało by się życie?
Różnica orbity Ziemi w perygeum i apogeum wynosi więcej niż 10.000 km i nie wpływa to znacząco na życie na Ziemi.
Torsan Ok dzięki :)
O! Moje pytanie.
jak ludzie wydobyli np żelazo bez nażędzi .Bo niewierze rze można to zrobić kamiennymi narzędziami ?
zrobisz film o niedźwiedziu krótkopyskim? PLS
Co by się stało gdyby wszyscy, około 7 miliardów ludzi skoczyło by w górę jednocześnie. Czy było by to odczuwalne ?
Fajne
A smilodon nie żył przypadkiem również w Ameryce Południowej, do której przywędrował po zdeżeniu Ameryki Północnej z kontynentem południowym?
+Baryonyx walkeri racja :) pamięć jest ulotna i mimo że całkiem niedawno robiłem odcinek o smilodonie to już wiedza się zaciera.
Czy człowiek mógłby żyć w czasach dinozaurów? Ja bym odpowiedział tak: Świat byłby jak gra ARK survival Evolved
Zrób odcinek o Predatorze X
Czy dinozaury miały łuski jak węże czy raczej to była szorstka skóra a może coś w ogóle innego??
Moje pytanie dotyczy pochodzenia stekowców - mimo dokładnego obejrzenia Twojego filmu i doczytania w Internecie nie mogę ogarnąć skąd wzięły się u nich tak bardzo charakterystyczne cechy, jak dziób, gruczoły jadowe czy układ kości. Przodkowie ssaków/ssakokształtnych byli podobni do myszy, bez podobnych przystosowań. Czy owe cechy zostały wykształcone, czy pochodzą od jeszcze dalszych przodków? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
ewolucja , nawyrazniej bylo im to potrzebne do czegos i organizm w procesie ewolucjii wytworzyl takie rzeczy
Czemu kurze piersi nie mają sutków ?
w skrócie: "kury nie są ssakami" ;)
O nie, nie. Triceratops na pewno nie zniżyłby się do takiego poziomu, żeby jakimś koniem pociągowym xD
Czy na Marsie mogło istnieć życie tlenowe?
Czy jeśli neandertalczyk żyłby do dzisiaj to nasze ralacje z nimi były by zaciete or not?
Pytanie, gdyby nie pieniądze i ludzka chciwość to czy ludzkość może już skolonizować np Marsa czy ma już na to technologie?
tak , podobnie jak lekarstwo na raka , ktore juz dawno jest , ale farmakologia to ogromny zysk ;)
mam pytanie: czy mamuty mogły żyć na równiku lub pustyni????
Jak Twoim zdaniem mogłaby teraz wyglądać cywilizacja Europejska, gdyby chrześcijaństwo nie zostało religią, że tak powiem, górującą?
Pozdrawiam serdecznie!
Prezes XD Bardzo ciekawe pytanie. Dołączam się do niego.
Trudno będzie odpowiedzieć na takie pytanie. Trzeba rozważyć kilka kwestii: np. w jakim stopniu religia wpływa na rozwój człowieka. Jeżeli w znacznym to możemy patrzeć na obszary gdzie dominowała inna religia i przyjąć, że w Europie byłoby podobinie. Jednak ja myślę, że większy wpływ na rozwój czlowieka mają warunki w jakich żyje. W dużym stopniu jest to też pewnie przypadek. Sama religia, wbrew tego co nam wmawiają nie kształtuje człowieka, lecz jest odwrotnie. To człowiek, tworzy zasady, którym z czasem zaczyna się przypisywać boskie pochodzenie i tworzyć kult wokół nich. Człowiek sam tworzy religie wg tego jaki jest sam i czego oczekuje od innych. Równie dobrze może się okazać, że za 1000 lat będziemy czcić Kodeks Karny i modlić się wokół niego. Bo są to święte słowa Prawa i Sprawiedliwości natchnione duchem św. Zbigniewa... Ziobry
To dlaczego kraje protestanckie są lepiej rozwinięte niż katolickie?
Jak dawni słowinie tłumaczyli sobie istnienie bestii typu np. Leszy ? Pozdrawiam: )
mówisz o księżycu, a ten akurat mi zaczął świecić w okno. Dobra pora.
Hmm powiedziales o tym ze dzieki wyciagnieciu zelaza z glebin ziemi po zderzeniu powstalo zycie. Czy to oznacza ze zycie na innych planetach skalistych moze powstac tylko w podobnym scenariuszu zderzenia?
Niekoniecznie. Wszystko zależy od składu danego ciała niebieskiego. No i należy pamiętać, że niemowlęce czasy naszej planety opisują hipotezy. Ciężko jest coś na 100% stwierdzić. :)
A czy nie jest tak ze zelazo z reguly zalega gleboko w planetach skalistych? Czy to w przypadku ziemi przypadek a nie regula?
Nagraj coś o Dodo
tak sie tylko wtrące smilodony żyły też w ameryce południowej jak zderzyły się dwie ameryki powstał pomost i smilodony rozpowszechniły się w ameryce południowej powoli wypierając fororaki
racja :) pamięć jest ulotna i mimo że całkiem niedawno robiłem odcinek o smilodonie to już wiedza się zaciera.
Ile czasu minęło od uderzenia asteroidy w Jukatan do momentu gdy wyginą ostatni dinozaur, na pewno nie były to dni, więc może miesiące, lata a może, stulecia?
+Marko Markus asteroida uderzyła 66 milionów lat temu. Wymieranie trwało około miliona lat. Niektóre zwierzęta wyginely od razu inne złożyły trochę dłużej.
Moje pytanie 😉 Czy możesz nagrać cos z Wiem Co Ćpiem? I mogę umierać 😁
Mateusz Ciszewski dokładnie :)
Jak nie patrzeć są to kanały na tym samym pułapie subskrypcji. "Wiem Co Ćpie" rozwija się nawet szybko a NaukowoTV zapracował sobie na to w pocie czoła. Wspólna współpraca poszerzyła by im perspektywy. Czekam...
Mateusz Ciszewski zgadzam sie. Moglby powstac Youtubowy uniwersytet, tym bardziej ze nasz mlody zapisany jest do szkoly ktora promuje edukację domowa.
Gdyby tak dać like`a
Ok
Czy jezeli pierszy czlowiek przeniosl by sie do naszych czasów to mogl by normalnie oddychać czy nasz skład powietrza by mu na to nie pozwolił ?