Pisanie Fantastyki
Вставка
- Опубліковано 28 кві 2020
- Epicka, niezwykła, bliska naszemu sercu, czasem bezlitośnie prawdziwa. Dla każdego znaczy właściwie coś zupełnie innego. Czym jest fantastyka i jak ją napisać?
▲ FACEBOOK - / piersakrzysztof
▲ INSTAGRAM - / krzysiek_piersa
▲ GRUPA MARZYCIELE - / 1666429616782457
▲ DISCORD MARZYCIELI - / discord
▲ MOJA STRONA - krzysztofpiersa.pl/
▲ ZŁOTA RYBKA W SZAMBIE www.empik.com/zlota-rybka-w-s...
▲ KOSMICZNE BOBRY I ZEMSTA KSIĘŻYCOWEJ SZARAŃCZY: geniuscreations.pl/ksiazki/ko...
▲TRENER MARZEŃ lubimyczytac.pl/ksiazka/480517...
▲KOMPUTEROWY ĆPUN - muza.com.pl/literatura-faktu/...
#ŻywotPisarza #Fantastyka
A może coś o dialogach? Zauważyłem, że jest to dla mnie największy problem w pisaniu, więc przydałby się jakieś rady.
Ja w swojej książce napisałam cały rozdział tylko po to, aby wcisnąć jednego stworka, Przykostnik jadowity, najlepsze co stworzyłam xD
piękna nazwa X3
Polska fantastyka jest ekstra. Moją ulubioną jak do tej pory książką jest Pan Lodowego Ogrodu autorstwa Jarosława Grzędowicza 😊 Niesamowite połączenie klimatu średniowiecza z elementami nowoczesnych technologii i podróży kosmicznych. Polecam wszystkim, którzy jeszcze nie czytali!
nah, zmarnowany potencjał i rozwlekły w czasie przerost formuły i zmęczenie materiału :P Naprawdę pierwsza książka super. im dalej, tym bardziej stawało się to po prostu rozwleczonym trupem, nad którym ktoś się pastwił
Mnie zawsze zaskakuje, że czasem naprawdę wartościowa fantastyka nie przekracza granicy bestsellera, a z drugiej strony są tacy "Zwiadowcy" albo "Eragon", którzy są wychwalani pod niebiosa, będąc jednocześnie tak słabymi seriami, że to aż boli. Dlaczego tak jest?
FabularnieTV chyba nie każdy ma udany marketing. Wiesz trzeba trochę się postarać żeby wypłynąć. Czasem sam autor nie jest skory do większej współpracy i antyfanowski. A czasem nikt nie chce czytać topornej książki poza największymi fanami gatunku. Jeśli znajdziesz równowagę między odpowiednia promocja i ciekawym światem i ma to coś, to czemu nie? Pamiętaj ze każdy id czegoś zaczynał i akurat eragon mógł się wstrzelić w jakieś trendy a potem utrzymać się na fali mimo, ze po czasie wyszło ze mamy cis lepszego. Tak to już jest;)
Dobre pytanie. Dlaczego właśnie tak jest?
Jakie przykłady tej wartościowej fantastyki ale niszowej?
@@auraidenl1019 You got me there xD Nie znam, bo są mało znane i swój czas wolę poświęcać na sprawdzone przez innych franczyzy :P Ale jak czytam taką "Laurę i tajemnicę Aventerry" na przykład, to aż się załamuję, jak słabe to jest, a akurat czytałem ją kilka lat temu, więc też byłem mniej wymagający.
Chyba można tu mówić o grupie docelowe, np. "Zwiadowcy" są dla YA, dlatego przy pierwszym dobrym wrażeniu łatwo rozkochali w sobie czytelników, a Ci polecili je dalej + łatwo się je czyta w przeciwieństwie do większości utworów fantasy na polskim rynku.. Chciałbym też dodać, że "Zwiadowcy" może mają byle jaki worldbuilding, ale nie są słaba serią, a raczej przeciętną.
Nie czytałem dużo polskiej fantastyki, ale jak dla mnie pod względem kreacji świata wygrywa Robert M. Wegner ze swoimi opowieściami z meekhańskiego pogranicza. Wciągająca, rozbudowana historia (do tej pory ukazało się 5 tomów, a w planach są jeszcze przynajmniej 3, a każdy z nich liczy ok.700 stron) ciekawy świat, w którym każda jego część (północ, południe, wschód, zachód) posiada odrębną kulture, obyczaje, historie, problemy, wierzenia. Dodam jeszcze, że z każdym tomem robi sie ciekawiej. Jak dla mnie jest to fantastyka na poziomie światowym, a kreacją świata bije na głowe wiele popularnych tytułów z gatunku high fantasy.
Właśnie dlatego kocham fantastykę! Zero ograniczeń! ;)
Jak zawsze niezawodny. Dzięki temu, że zaczęłam odsłuchiwać twoje filmy, znowu mam mnóstwo pomysłów na swoje uniwersum. Co prawda dziennie udaje mi się napisać tylko około 300 słów, ale to już coś, jeśli wziąć pod uwagę moją przerwę. Bardzo dziękuję, że jesteś
To ja dziękuję wszystkim tutaj, że są :3
300 słów to dobry wynik na początek, wiesz od czegoś trzeba zacząć
@@krzysiekpiersa6227 Kiedyś umiałam więcej, ale no... Teraz staram się wrócić do pisania ^^
Tak się składa, że na temat literatury fantastycznej pisałam magisterkę. Jestem więc ciekawa Twojego filmu na temat podgatunków w fantastyce, tym bardziej, że od mojej obrony wiele czasu upłynęło i od tej pory dużo rzeczy się mogło zmienić.
1:34 Dlatego lubię prozy Andrzeja Sapkowskiego. Pomimo uniwersum fantasy to świat w "Wiedźminie" jest bardzo realny.
Właśnie skończyłem ,,sezon bórz ''
0:20 Ja widzę Warhammera i Wieśka.
2:30 anglo-saską nie angielską
P] Czy i jak wydawać opowiadania oraz na jakim etapie twórczości (początkujący/średnio zaawansowany/zaawansowany) i po ile na książkę ?
A propos bobrów, pewnie już to kiedyś mówiłam, ale wielki szacun, że mikmaki żyją krócej niż ludzie. To chyba pierwszy raz, kiedy widziałam wprost powiedziane, że jakaś inteligentna rasa nie jest długowieczna
Jej ^^ Nowy filmik od Krzysia!
Bardzo motywacyjne i posłucham bo piszę opowiadania i czuję większą satysfakcję gdy je ukończę, co daje jeszcze większego kopa.
Też piszę fantastykę i powiem Ci, że akurat ja lubię te quasi-średniowieczne klimaty, bez tworzenia całego uniwersum. :) Genialnie rozwiązał to Angus Watson w Czasie żelaza. Moim zdaniem usłyszałeś bardzo dobrą radę na temat tych zakończeń, to taki złoty środek i staram się tak robić u siebie. Pozdrowienia!
Ten moment kiedy tworzysz własne uniwersum łącząc własną wiochę ze snami i skrawkami dialogów z zeszytów do matmy :D
Świetny i bardzo przydatny odcinek
Polecam serdecznie ćwiczenia na discordzie, który wypełniają role playe pisane :D jeżeli znajdzie się odpowiednie osoby, można wiele wynieść i jednocześnie dobrze się bawić.
Nauczyłam się tam pisać mocniejsze dialogi, charakteryzować bohaterów ciekawym zachowaniem, a moje postacie naprawdę dużo zyskały, przechodząc niesamowity rozwój i przemianę.
Naprawdę polecam 😅
_Li_ Mam pytanko, jak mogę taki role play znaleźć?
Najłatwiej poprzez serwer CRP na discordzie, mogę podesłać ci link :D
[discord.gg/FyydH3B]
(Mam nadzieję, że nie ma problemu za ten link)
I love fantasy ❤️ jakże mnie ucieszyłeś od rana tym filmikiem 😁
Korzystając z tego, że jest to filmik poświęcony fantastyce, chciałbym zadać kilka pytań, odnośnie tego gatunku.
W jaki sposób rozpoznać, że konkretna scena, gatunek, rodzaj postaci, czy nawet cała fabuła nie stała się nudna i kiczowata? Dla przykładu stworzyliśmy świat, podobny temu z książek Tolkiena i wprowadzamy do niego rasy podobne do elfów i krasnoludów. W jaki sposób ustalić, czy to, co nas zachwyca, spodoba się czytelnikom (chodzi mi o sam etap tworzenia fabuły, jeszcze przed udostępnieniem jej komukolwiek)?
Co zrobić w przypadku dziury pomiędzy wydarzeniami, której nie potrafimy zapełnić i jednocześnie nie chcemy czekać miesiącami na wenę?
Czy miałby Pan jakieś wskazówki, odnośnie planowania fabuły tak, aby znaleźć balans pomiędzy momentami spokojnymi i scenami akcji, żeby nie zanudzić czytelnika?
Czy fabuła, w której główny bohater po dotarciu z punktu A do punktu B i nagle dowiaduje się, że musi iść jeszcze do punktu C, co może zabrać mu tyle samo czasu, może znudzić czytelnika i być brana za sztuczne rozciąganie książki?
Ej no ale Sapkowski napisał ksiazke na podstawie serialu netflixowego
dzięnkuje za serduszko moje pierwsza na yt Sapkowski to najlepszy pisarz a ty na drugi no sorry ale go czytam od zawsze
Ha, ha, ha. Ale zabawne. Żart sprzed dwóch lat. To się robi już żałosne.
@@Parsival509 a nie przed dwoch lat tylko niecałego roku bo wtedy był serial
@@dragonrevan Cały żart pochodzi jeszcze z czasów 60 milionów złotych które Sapkowski (niestety) nie dostał
@@Parsival509 Dobrze jeśli cie to nie śmieszy to nie każdy ma swoje zdanie
Dzień dobry Panie Krzysztofie. Mam pytanie dotyczące kontynuacji książek. Jak To wygląda? Czy komunikując wydawcy, że mamy plan na serię, on daje nam jakiś konkretny czas do napisania drugiej książki? Nie do końca rozumiem jak to działa. A czy jeżeli rzeczywiście wydawca daje nam (załóżmy) rok na napisanie książki To czy nie jest to w jakiś sposób druzgocące dla kreatywności autora? Mam na myśli to, że jest to praca pod presją. Czy mógłby Pan nagrać o tym np film jeżeli posiada Pan taką wiedzę? Osobiście uważam że jest to ciekawy temat
Gdy słyszę fantastyka, to pierwsze co mi wyskakuje w głowie to taki krajobraz. Gdzieś są lasy, łąki, przez łąki płyną rzeki, gdzieś tam jest jezioro, w oddali widać góry. Cały ten krajobraz jest zasmoczony. Na górach siedzą smoki, pod drzewami śpią smoki, latają gdzieś w powietrzu nad szczytami gór a gdzieś jeszcze jakiś smok pije wodę z rzeki. Smoki, wszędzie smoki.
Przeklęte smoki XD
Mi kiedyś znajomy powiedział, że jak nie dodam smoków, to to nie jest fantastyka. Chrzanić, że jedną z ważniejszych postaci był duch lasu. Nie ma smoków, nie ma fantastyki, a jak postaci nie mówią po staropolsku, to już w ogóle nie jest to inny świat, tylko jakieś post-apo...
@@sluskaklaska3777 Wut? To tak samo jakby powiedzieć, że to nie romans jak nie ma trójkąta, albo że nie ma kryminału bez wspólnika w zbrodni.
@@nevereatsoggywaffles4996 no bo jak coś zazwyczaj jest, to ty nie możesz się wyłamać :D
Tamtego dnia postanowiłam, że w żadnym świecie, który stworzę, nie będzie smoków, elfów i krasnoludów
@@sluskaklaska3777 Hej, a tak właściwie to publikujesz gdzieś swoje prace? Na przykład na takim Wattpadzie czy gdzieś indziej?
@@nevereatsoggywaffles4996 tak, ale z tego opowiadania "bez smoków" nie jestem specjalnie dumna. Pierwsze podejscie do wlasnego fantasy, teraz piszę to samo drugi raz, tylko lepiej. A poza tym, opublikowanych mam tylko kilka fanfików
Dzięki panu wiem o czym chcę pisać
Cześć, chciałbym Ci polecić serię książek zapomniana księga Pauliny Hendel. Czytałem i uważam że jest lepiej napisane niż Harry Potter, którego bardzo lubię. Kosmiczne bobry są w wersji e-booka? Pozdrawiam.
Ja właśnie postanowiłem porwać się z motyką na słońce i jeżeli moja książka się ukarze będziecie wreszcie mieli kolejny, w pełni oryginalny świat z własnymi rasami mitologią.
W takim razie trzymam kciuki!
I jak idzie?
Jak idzię praca?
Bartex2137 Idzie jak idzie, przebudowałem nieco fabułę w międzyczasie ale codziennie przynajmniej kilka zdań napiszę.
Super odcinek! Może nagrałbyś dłuższy filmik o fanfiction? :D Zauważyłam, że wiele osób patrzy na tego typu twórczość z pogardą, której zupełnie nie rozumiem, bo to naprawdę fajny sposób na ćwiczenie warsztatu.
Pozdrawiam!
Fanfiction: zanotowane!
Co ciekawe, wiele fanfików przekształciło się w pełnoprawną książkę. Np. znany hit "50 twarzy Greya" to na początku był fanfik "Zmierzchu".
Bardzo przyjemnie się ciebie słucha! Jeśli mógłbyś nagrać jakiś film dotyczący opisu to byłoby fajnie. Wydaje mi się, że ten temat jest raczej traktowany po macoszemu, a mi przynosi duże problemy. Opisy typu pojedynki, bitwy, magia raczej nie należą do najłatwiejszych.
Ja uczyłem się tego tak: Napisz sztampowe opowiadanie o rycerzu i magu walczących ze smokiem. Fabuła dno. Po co to pisałem? Żeby spróbować swoich sił w opisie smoka, magii i rycerza. polecam serdecznie
Aczkolwiek tego, że w całym światozbiorze wszystkie ludy mówią jednym językiem i ani razu nie ma wzmianki o trudnościach z komunikacją dalej nie mogę przeżyć
Aktualnie jestem w trakcie pisania swojej pierwszej książki i muszę przyznać że naprawdę wiele pomogło mi bycie Mistrzem Gry w klasycznych TTRPG i branie udziału oraz organizowanie własnych RolePlayów
Jak myśle o fantastyce to myśle o wszystkich książkach które czytałam i znacząca większość (pomijając lektury) to właśnie fantasy. Dla mnie w fantastyce liczy się magia i świat oraz przygoda. Nie lubię jednak kiedy magiczne moce wykraczają za zasady świata bo autor ma problem z przestrzeganiem swoich zasad. Za to bardzo lubię usłyszeć jak ten świat wygląda i dlaczego
Ja staram się stworzyć świat w którym jest troszkę własnych ras, na których główna fabuła się opiera QwQ Btw, mam pytanko: czy można Panu przesyłać swoją twórczość z nadzieją o ocenę? Zauważyłam, że często Pan wspomina o osobach, które do Pana piszą UwU
Suep materiał, achchh FANTASTYKA😍😍
Fantastyka (SF) to dla mnie bardziej kosmiczne wątki, ta bardziej z gatunku Lema, Zajdla, co s takiego jak Wiedźmin to fantasy (powtory i te sprawy), reszty raczej do fantastyki nie zaliczam, ale to jest moja taka klasyfikacja. U mnie fantasy nie ma w ogóle w związku z tą klasyfikacją, natomiast fantastykę zawsze lubiłam, aczkolwiek u mnie raczej tylko jakieś elementy są (typu technologia kosmiczna).
Jestem z pokolenia, gdzie nie funkcjonowały fanfiki, w związku z tym nigdy ich nie pisałam i nie ciągnie mnie do tego. Nie widzę się piszącej o czym, co ktoś inny wymyślił i napisał. Jedyny wyjątek, to kilka lat temu na życzenie napisałam krótką formę na temat spotkania postaci moich i osoby innej piszącej - więc w zasadzie pewnien rodzaj fanfika i teraz się bawimy ze znajomą na tej samej zasadzie, tylko, że ona swoje postacie z innego uniwersum przeniosła do moich postaci i tak sobie współautorsko piszemy - dla beki fanfika do własnych tekstów.
Jeszcze z brodą.... Ahhh
Ważne pytanie: moja książka fantasy zaczyna się od prologu, od sceny bitwy, czyli jak to się mówi "z grubej rury". Czy taki początek kogoś zainteresuje? Czy jest to dobra metoda by zainteresować potencjalnego czytelnika? Czekam na porady w tej sprawie
Tak to dobra metoda :)
0:23 ja widzę kosmiczne bobry
Awwww :3
Bardzo lubie fantastyki :)
Gdy słyszę fantastyka myślę - Tolkien, Sapkowski, Ziemiański, Pilipiuk, Lem, Zajdel, Kres, Grzędowicz, Piekara. Pewnie kilku innych też by się znalazło ale miało być na szybko, pierwsze skojarzenie.
Moja książka Fantasy będzie sztosem. Będzie to świat który sam stworzyłem inspirujac sie trochę grą Heroes 3. W tym świecie będzie magia, potwory, wymyślone zwierzęta, wymyślone rośliny, wymyślone biomy, cywilizacje ludzkie z okresu średniowiecza, elfy, demony, nieumarli, barbarzyńcy, czarodzieje. I będą jeszcze istoty z innego wymiaru. Opisze prawo, religie, handel, systemy rządów, kulturę, poziom technologiczny i wiele więcej rzeczy których nie chce mi się napisać.
Osobiście polecam wielu osobom wzorować się na ulubionych książkach, jednak absolutnie nie mówię yu o bidowie fabuły lub postaci na fundamentach cudzej twórczości, a raczej o zaporzyczeniu danego jednego przedmiotu (w moim przypadku był to gatunek smoków, z książki dla młodej grupy odbiorczej "smocza straz" oraz anioły z dzieł malarzy) i na przykładzie jedynie tych dwóch rzeczy stworzyłem kompletnie od zera własne, mocno rozbudowane uniwersum w którego trakcie pisania jestem, i zamierzam z niego zrobić książkę z perspektywy historyka zajmującego się przeszłością tego świata, oraz zbiory opowiadań.
Tak więc zaporzyczanie chyba jesr absolutnie okej jeśli mówimy o rzeczach które nam się spodobały, ale zbudujemy na nich kompletnie odmienną, własną historię
Niestety, nadal nieaktywny link do discorda z opisu ;-;
Mnie osobiście zdziwiło, że książka Diuna Franka Herberta doczekała się kolejnych części. Wydawało mi się, że kończy się w najlepszy z możliwych sposobów zostawiając czytelnikowi niedosyt. Myślę że takie zakończenia są najlepsze.
Jak piszę, to staram się napisać coś co sam bym chciał kiedyś przeczytać. Tak jak lubię serie z rozbudowanym światem, własną historią, czy mitologią, to szczerze mówiąc, przy kolejnej serii zaczyna mnie to trochę męczyć jako czytelnika. Znowu poznawać kolejne zasady, znowu ogarniać czym taki urgal różni się od zwykłego orka, po całym dniu w robocie taka lektura potrafi mnie odrzucić, albo najczęściej po prostu podczas niej praktycznie pomijam przydługie opisy, chcąc wrócić do interesującego wątku.
Pisząc też staram się nie przynudzać opisami i dlatego też zamiast tworzyć ogromny świat i jego mitologię, to moim światem najczęściej jest nasz świat współczesny z elementami fantastyki (próbuję mierzyć w coś w stylu Gaimana jeśli chodzi o to połączenie). Dlatego jak poradziłeś, że najlepiej stworzyć własny świat, zasady i mitologię, to zabolało :D
Myślę, że to może kwestia gustu, moje low fantasy pewnie nie trafi do fana high fantasy. Może za bardzo się ograniczam, ale póki co chyba dalej pozostanę w tym zamyśle (pisania w naszym świecie), mam nadzieję, że nie uczyni mnie to jedną z tych osób, o których mówiłeś, że szukają u ciebie rady, a potem jej nie słuchają :D
No a na koniec tylko napiszę, że kolejny super film, dzięki za niego i za wszystkie wcześniejsze ^ ^ Super kanał i naprawdę wartościowy kontent. Dzięki!
Swoją droga szybko Ci broda odrosła ;p
CHCIAŁBYM żeby tak szybko mi odrosła :P
O tak materiał o różnorodności fantastyki jak najbardziej pożądany 👍byleś po krótce przedstawił cechy charakterystyczne dla każdego jej rodzaju 😃
Rozpisuję to sobie właśnie, kupa roboty :D
Daria Bartoszak cis takiego napisal Sapkowski. Cała książka poświęcona gatunku fantastyki, serio mrówcza robota i bardzo fajna
@@pauliegod7269 ooo no widzisz nie miałam pojęcia 🤔 cenne info na pewno znajdę i sięgnę dzięki 👍
Ja czekam na coś poświęcone głównie Sci-Fi
Ale czekaj Bobiers - w SW to zależy kompletnie od kogoś, kto pisał. W legendach zdarzał ci się Zahn czy Bear, albo L Smith którzy byli wyjadaczami z fantastyjki i zdarzało im się ekstensywnie opisywać swoje dzieło. Poza tym to zależy od autorów - Weź Baxtera, Ashera czy Reynoldsa z Brytyjskich - długie opisy to problem, jeśli chcesz pisać lajtowo. Ale jak poczytasz 2312 Robinsona albo Manifold:Space Baxtera, to tam opisów masz, nawiazań, eskpozycji, Characterspaliningu i czego tam chcesz... Ale to jest ten typ fantastyki - tam szukasz koncepcji, megastruktur, rozważań na temat organizmów czy spostrzeżeń z biologii kwantowej (legitna gałąź nauki, nie żadne haczakuru z wpychaniem sobie kryształków w dupę).
Bo ty opisujesz jak pisać przygodową fantastykę, ale np twoje zaleceniał łamał Wells, Verne czy Stapledon (i pewnie dlatego nie ma ich wśród żywych).
Ło bożu jakimi klasykami żeś mnie zarzucił! A coś bardziej współczesnego 2010+ ? :D
2312 to 2010+ ;)
Reynoldsa Blue Remembered Earth - afro/astrofuturyzm.
Medusa Chronicles - Baxter/Reynolds (motywy ciekawsze od postaci).
Les Johnson - Mission to Methone
Cambias - Corsair.
Masz całą Science fiction by scientist springera.
Fakt, czytam mniej współczesnych powieści, bardziej opowiadania z antologii Strahana, Ashelya, czy Danna/Johnsona.
Czytam bardziej po tematach.
a czeekaj - echopraxia wattsa
Zakon Jedi? Galaktyczna bezpieka! Intergalaktyczna bezpieka...
Jak dla mnie brakuje najważniejszego zdania: Nabywaj doświadczenie życiowego oraz poznawaj innych ludzi ich historie bo to będzie podstawą na której będziesz budować...
Pozwolę to sobie trochę zareklamować pewne narzędzie. Jeśli jakiś pisarz potrzebuje sposobu na organizację informacji o świecie fantastycznym to polecam World Anvil
Zawsze jak się nie chce opisywać całego wyglądu postaci to można dorobić obrazki w książce na których postać będzie ukazana 😅
Zachęcił mnie Pan do fantastyki.
A to się cieszę
Oj zrób ten odcinek o gatunkach fantastyki, bo już kilka razy poprawiłem kogoś żeby nie mylił Science-fiction z fantasy xDD
spodziewam się, że mnie również poprawią, bo jak to piszą na JBZD "zdania ekspertów są podzielone" :P
Jak napisać fantastykę? Jeśli jest się młodym "wojownikiem pióra", których pełno na tym kanale, zadanie to wbrew pozorom wcale nie jest takie trudne. Bo jeśli chcemy napisać fantastykę - fantastykę, czyli utwór, który nie ma żadnego zaczepienia w rzeczywistym świecie, możemy robić wszystko. Naginać zasady fizyki, chemii i innych nauk ścisłych, wymyślać "wielce oryginalne" imiona postaci puszczając chomika na przebieżkę po klawiaturze i tak dalej. Następnie spróbować to jakoś wydać, a jeśli się uda (a nie uda się), pozostaje modlitwa o to, aby mimo wszystko nie zostać pozwanym za plagiat. Bo tak, takich "pisarzy" fantastyki są świecie setki tysięcy i gdy wydaje nam się, że stworzyliśmy coś własnego, oryginalnego, najczęściej jedynie skopiowaliśmy coś, co przyszło do głowy innej osobie na drugim końcu świata. Co z tego, że nieświadomie, procesik za pogwałcenie praw autorskich może być.
Czy jeśli autor napisze swoją pierwszą książkę konkretnego gatunku, to czy już na amen ma pisać jedynie takie czy faktycznie może pisać książki każdego gatunku, co zależne jest od autora? Pytam z ciekawości, gdyż słyszałam opinie, że pisarz zostaje w pewnym momencie przypisany do konkretnego gatunku.
Hmmmm.... bardzo trudne pytanie.
Ogolnie wszystkie gatunki poza fantastyką mają podobną grupę odbiorczą.
Ćwiek pisze kryminały i fantastykę.
Ulatowska obyczaj i kryminał
Mróz w ogóle wszystko pisze.
Sam na razie skupiam się na poradnikach i fantastyce, ale mam w głowie inne powieści np. Obyczajowo thrillerowe i nic mnie nie powstrzyma przed ich napisaniem :)
Pisząc obyczaj, g
A co z osobą która chce pisać ale i jest początkującym artystą grafikiem? Da się to połączyć?
jak jesteś dobrym artystom i umiesz w rysunki na naprawdę dobrym poziomie to tak
eja eja! Cyberpunka jeszcze nie ma!
2:14 ja to właśnie robię :>
Ostatnio zaczęłam pisać fanfiction o Avengersach w średniowieczu, używają tam magii itp. Nie no chyba nie jest takie okropne :)
Przez czytanie ff kanin mi się myli z fanfiction
1:20 horrororu
Nie do końca się zgodzę ze stwierdzeniem, że wszystkie inne gatunki ograniczone są zarysem fabuły. To tak zabrzmiało, jakby każdy z przytoczonych gatunków (poza fantastyką), ograniczał autora fabularnie, a to nieprawda. Wszystko zależy od wyobraźni autora. Dokładnie to samo co w fantastyce można zrobić z każdym innym gatunkiem literackim. Na przykładzie romansu to opiszę (bo ostatnio głównie romanse czytam). Może być thriller romantyczny, romans psychologiczny, romans z fantastyką (wszelkie reinkarnacje, podróże w czasie, wymyślone krainy itp.), romans paranormalny (obecność zmiennokształtnych), romans historyczny (od antyku, po 2 wojnę światową), romans futurystyczny (mało jest ale są), romans plus horror, Romans YA/NA, romans plus chicklit, romans plus western, romans bez HEA (czyli wyjątkowe świństwo, gdzie bohaterowie nie są na końcu razem), itp. itd... jest tych podgatunków na tyle dużo, że jest w czym wybierać. Romans może być wszystkim, tak samo jak fantastyka. Praktycznie jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia autora.
Dzień dobry panie Krzysztofie! Był pan w naszej szkole w Legionowie! To ja, ten od rozmowy o Undertale, hehe (☞ ͡ ͡° ͜ ʖ ͡ ͡°)☞
Howdy!
@@krzysiekpiersa6227 *flashbacki z Wietnamu, nigdy nie ufaj osobom witającym się z użyciem Howdy* Σ(ﾟДﾟ；)
Jest szansa gdzieś na privie zapytać cię co sądzisz o pomyśle na książkę?
Jest szansa. Facebook najlepiej.
Poznałem pomysł Silka i biorę was na światków, że będę chłostał czciną jak on tego nie napisze!
Kurde, teraz już muszę to napisać
Pisanie na komputerze to jedno klania sie tu drm
0:00 ja też
Teraz straciłem nieco pewność siebie. Moja powieść jest długa :(
A ile masz już znaków?
Obczaj co możesz wyciąć.
Zrób folder na "treści usunięte, ktore może wrócą" i zobacz jsk ci sie czyta, czy sam tekst stracił
@@krzysiekpiersa6227 Tego ile całość ma znaków to nie wiem. Każdy rozdział to oddzielny plik. Stworzyłem przez 4 lata 64 rozdzialy. Teraz cofnolem się do początku i poprawiam wszystko. Z 1 książki powstaną 4 książki nie wspominając 20 kolejnych... Wiem szalone :(
@@Avatar8203 bardziej pogmatwane niż szalone.
Nie wiem jak długie są rozdziały, ale może warto podzielić to na drobne.
King twierdzi, że każdy telst można skrócić o 1/4 bez szkody
Polska co? Jak słyszę fantastyka to widzę Camorrę, wędrowca z lutnią, i wojowników w Pancerzach Odpysku, a to wszystko na ogromnym Dysku opierającym się na czterech słoniach stojących na ogromnym żółwiu przemierzającym leniwie wszechświat :v Czytałem niesamowicie mało Polskiej fantastyki, przez większość mego krótkiego życia będąc przekonanym, że nie bardzo takowa istnieje :D Zostałem już nie raz poprawiony oczywiście, spokojnie, już wiem że istnieje więcej fantastyki niż Wiedźmin, sam nawet polecam ludziom takie serie jak Wędrowycz :v Nic jednak nie pobije na polskim rynku Pana Lodowego Ogrodu!
Z ciekawości zapytam, słyszę tutaj o pisaniu fanficków (i po raz pierwszy chyba nie wstydzę się myśli, że od pisania fanficków w ogóle moje grafomaństwo zacząłem!), i opowiadań, jak najbardziej, sam tak robię w celach warsztatowych i treningu, a czy warto w takim razie wkręcić się w pisanie opowiadań w stworzonym uniwersum pod powieść? W ramach sprecyzowania, czy takie opowiadania nie grożą podkopaniem całego konceptu tak fabularnego jak i mechanicznego, czy raczej traktować je właśnie jako taki test ground owego świata?
Najpierw to trzeba stworzyć geografię i historię świata. Skupić się na każdym zakątku By czytelnik czuł się jakby nie czytał fantastyki a prawdziwe historyczne źródło. Coś takiego może zająć nawet parę lat ale po tym to stworzenie książki w uniwersum przestaje sprawiać kłopot.
Może coś jak wymyślić tytuł ?
Każdy mój komentarzy pod tym filmem ma serduszko jeden z najlepszych kanałów
Ile masz lat takie pytanko ? Jeżeli mogę spytać☺?
skończyłem ostatnio 30 wiosen :D
Dzięki dopiero parę godzin temu zacząłem cię oglądać i tyle się dowiedziałem aż czerwony przycisk stał się szary
To ja czekam na to liceum
Ja pisze jak narazie spontanicznie, nie wiem czy się uda
De besta!
Dobra, ja mam pytańsko. Bo spok, kreacja świata i nie zabij czytelników informacjami o barwinkach srebrzystogrzywych, które powodują, że umierają konie, ale ludzie potrafią latać... Wkurzające. Ale co z mapami? Spotkałam się na Wattpad, że mapki są w co 2-3 opku i sama zrobiłam sobie taką średnią mapkę w paincie, tak dla siebie, by wiedzieć, gdzie co jest i jak się nazywa (do nazw własnych też wrócę). Czy mapkę udostępniać czytelnikom czy nie?
Jak wymyślać imiona, nazwy miejsc i latających dywanów, by to zapamiętać i by czytelnik zapamiętał? Szczerze, to Silmarilion Tolkiena, był nie od przejścia przez nazwy XD
Mapa - tylko jeśli to ładby art.
Nazwy - próbuj czytać na głos, czy dobrze brzmią.
Sama piszę fantastykę dla dzieci mam tam gadającego pączka i szalonego naukoca w świecie bez grawitecji.Jest ok?
Mam takie damy okulary xd
ja polecam książki skrzydła ognia albo fnaf^^
premiera w niedziele
2 czesc 1 stycznia 2023
Hah pisze Fantasy o typie który jest zabójca potworów ale kurde ludzie mi mówią że podobne że Wiesiek jedyne co mi sprawia trudność to opisy rzeczy ze średnio wiecza typu zbroje i takie tam
Wiesiek nie był jedynym zabójcą potworów. Jeśli masz problem z opisem zbroi może powinieneś poczytać Książki w których te zbroję występują i są dobrze opisane
@@krzysiekpiersa6227Dziena
@@krzysiekpiersa6227 hah mam 108 stron a 4 i kurde muszę to jakoś skończyć by w grudniu wydać
Czy realnym jest napisanie Harrego Pottera wierszem?
Proszę... nie mów "dowozić projekt". Dowozić można coś autem. Projekt można skończyć, zamknąć, sfinalizować...
Sponio, będę ogarniać
Fajny odcinek ale mam niedosyt informacyjny :p poprosze o więcej rad :)
Będzie lada dzień :D
@@krzysiekpiersa6227 ja bym prosiła tez odcinek o pseudonimie to bardzo ważne dla mnie
Celtycką*
Też pisze fantastykę 😂 ile tobie zajmuje czasu zrobienie drugiego i trzeciego draftu tak żeby dopracować książkę na ,, ostatni guzik"?
Obecnie książka zajmuje mi pół roku. Staram się zejść do 4 miesiecy intensywnej pracy :)
Czterdziesty drugi komentarz!
widziałeś moją książkę ?
???
Tak... nie... chyba... jaki tytuł?
psychopata
Psychopata
Naucz się poprawnie akcentować słowa hipsterze nie fantastyke tylko fANTAstyke