Sorry, komentarz na gorąco, bez sprawdzenia, ale gdzieś mi dzwoni, że pęcherz pławny to już jest pozostałość po płucach (a nie na odwrót) czyli właśnie po wcześniejszym "wyjściu" na ląd. Więc wszystkie ryby które go posiadają to są już "powrotnicy" a ryby dwudyszne atakują ląd po raz kolejny 😊 14:22
Ale mnie cały czas dręczy ten `wspólny przodek` człowieka i człekokształtnych (małp). Czy nawet tylko ludzi. Tak na chłopski rozum, co to miało być, co/kto? I jak miałoby nastąpić to rozdzielenie na ludzi (tak uogólniam) i małpy (upraszczam). Co/kto to był/było ten `wspólny przodek`? Słowo, zwrot-wytrych? Jak "wielki wybuch"?
Muszę jeszcze dodać, jako od urodzenia rzymskokatolik ;) Złą robotę dla wierzących lub starających się wierzyć chrześcijan robią amerykańskie społeczności (sekty?) około-protestanckie. Szaleją z głupotami o płaskiej ziemi, z dosłownym rozumieniem Biblii, z 6 tys. lat wieku Ziemi itd., a potem w opinii publicznej przypisuje się te głupoty Kościołowi Katolickiemu. "Kościół w USA"- jaki Kościół? To żaden Apostolski Kościół, tylko różne sekty nazywane Kościołem, kościołami.
Ewolucji nie było! To wszystko latający potwór spaghetti stworzył! i mam na to dowody mianowicie takie że po 1 latający potwór spaghetti odwiedził mnie we śnie i osobiście mi to powiedzial i po 2 ostatnio kiedy jadłem spaghetti poczułem w sercu jakby ktos mnie przytulił! Dodatkowo skoro latający potwór spaghetti nie istnieje to dlaczego planety są w kształcie klopsików?! dodam tylko że wy wszyscy wiecie że on jest prawdą ale odrzucacie go bo chcecie bezkarnie grzeszyć! Ale pamiętajcie że on wciąż was kocha, nawróćcie się pls :(
Chętnie obejrzałbym konfrontacje jakiegoś naukowca z broszurą Świadków Jehowy w podobnym klimacie jak ta która omawiacie tutaj. Tytuł tej broszury to „Pochodzenie życia - pięć pytań które warto rozważyć” Świadkowie są 3 co do wielkości religia w Polsce z ponad 120 000 liczba wiernych. Dodatkowo ta broszura również utrzymuje się jako antyewolucyjna. Jestem ciekawy takiej analizy
Drodzy odbiorcy. Ponad tys wyświetleń i tylko 100 👍 Toż to siok! 😮 Rozumiem, że wyznawcy kreacjonizmu nie lajkują, ale dlaczego nie dają łapki kochający naukę? Może skoro za całkowitą darmochę dostajemy tak dobry kontent to warto chociaż w ten sposób podziękować? 👍 🙂
Godzina trzydzieści sześć :) Już słucham i się liczę jako wyświetlenie, ale jeszcze nie polajkowałem. Podobno warto poczekać dla algorytmu -- dlatego się nie spieszę; ale przy tak tak długim i nowym materiale, wiele osób może wciąż słuchać.
@@StudioRozwoju1 *Przecież katolicyzm uznaje ewolucjonizm teistyczny* Nie ma czegoś takiego. "Ewolucjonizm teistyczny" to wyssane z palca bzdury, nieudolna próba połączenia faktu ewolucji biologicznej z kłamstwem kreacjonizmu.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Jak nie ma czegoś takiego jak: ewolucjonizm teistyczny, jak jest:) Twoje subiektywne negacje szerokiej rzeczywistości nie pomogą ci w życiu.
@@Zavvorovjako domorosły entuzjasta świata teoretyków spisowych jak najbardziej negują. W środowiskach Płaskiej Ziemii była taka hipoteza że wszechświat ma górę i dół i Ziemia pędzi w górę i to co spada tak naprawdę stoi w miejscu :")
ALe żeście polecieli z ZIĘBAMI DARWINA! Darwin spodziewał sie, ze to są różne GATUNKI, ale okazało sie, że tak nie jest, że nie miała tu miejsca SPECJACJA! Mało tego nawet po wymarciu jednych z tych odmian w wyniku głodu, późnie odradzają się wszystkie brakujące odmiany i to błyskawicznie a nie w milionach lat niewidocznych dostosowań. One powstaja SKOKOWO w ciągu kilku pokoleń. I to jest MIKROewolucja, szanowny Panie Palantologu!
Proszę traktować to tylko jako dowód uważnego słuchania, a nie wytyk z mojej strony, ale z ust Krzysztofa padło określenie "pierwsze walenie". Chyba trafniej byłoby powiedzieć np. wczesne walenie. Tym niemniej bardzo dobry pomysł na ciekawy odcinek. Więcej takich poproszę 🙂👍
@@lekcjareligiipl Ależ oczywiście. Ja też tylko luźno wtrącam. Komentarze również dobrze robią zasięgom, więc niech to będzie moja mała cegiełka dla popularyzowania nauki. Artur - wierny widz obu waszych kanałów pozdrawia 🙂👍
@@ULY7741 Czy ja wiem czy popełniłem tutaj błąd? Mówiąc pierwsze walenie zawsze myślę o rodzajach Pakicetus i Ambulocetus - a to rzeczywiście są najwcześniejsze zwierzęta uważane za walenie. Wcześniejszy Indohyus był blisko, ale waleniem nie był. Wynika z tego, że są to pierwsze walenie. No chyba, że chodzi o inne znaczenie tych słów niż dotyczące infrarzędu ssaków. No ale to już nie moja wina, że te słowa się mogą kojarzyć... Pozdrawiam!
@NaukowoTV Tak, chodziło o inne znaczenie. Miałem na myśli takie, jakim np. kościoły chrześcijańskie określają mityczne postaci - Adama i Ewę jako "pierwszych ludzi". Jeszcze raz gratuluję udanego odcinka 👍
"Pierwszy waleń", to bylby błąd, tak samo jak pierwszy człowiek, natomiast biorąc pod uwagę, że i rzędy, i gatunki powstają stopniowo płynie zmieniając sie bez konjretnej gatunkowej granicy, w długim czasie istnienia mnóstwa generacji, grupa istot które przez proces ewolucji weszły w posiadanie cech charakterystycznych dla waleni, jak najbardziej może być nazywana pierwszymi waleniami.
z ewolucją jest tak jak kiedyś było np. z tym że ziemia jest nieruchoma i stanowi centrum wszechświata. najpierw religia zabraniała wierzyć że jest inaczej, później połowa zaakceptowała teorię heliocentryczną (ewolucja w chrześcijaństwie jest na tym etapie) a teraz wszyscy to akceptują. ..... tak samo będzie z ewolucją. żeby się za bardzo nie ośmieszać religia musi dopasować się do nauki. chociaż jest to dla religii coraz trudniejsze.
różnica jest taka, że heliocentryzm zaobserwujesz teleskopem, a ewolucji czyli np. zamiany organizmu lądowego w wodny nigdzie nie zaobserwujesz, nawet w komiksach nikt takiej bujnej wyboraźni nie posiada
@@mitolog-kp4qr heliocentryzmu nie zaobserwujesz przez teleskop bo trzeba to udowodnić matematycznie a ewolucję na poziomie gatunku można zaobserwować w przyrodzie np. gatunki pierścieniowe.
@Majeranek-uy1hy zaobserwujesz co zresztą udowodnił Kopernik, a ubrał to e obliczenia. To gdzie obejrzeć ten gatunek pierścieniowy żeby gatunek lądowy zamienił się w wodny?
@@mitolog-kp4qr znaczy że byś chciał zaobserwować zmiany na poziomie gromady ? ewolucja tak nie działa. Kopernik udowodnił teorię heliocentryczną MATEMATYKĄ która wcześniej była hipotezą podważaną przez kościół. później zresztą też.
@Majeranek-uy1hy czołowy postulat ewolucji zamiana życia wodnego w lądowe i lądowego w widne, najpierw piszesz że gatunki pierścieniowe to udowadniaja a teraz że tak nie działa, czyli nie działa innymi slowy i nie istnieje taka obserwacja matematyka nigdy nie była podważana przez kościół, z jakich nienaukowych stron czerpiesz te bzdety?
Oczywiscie! W miarę odkryć naukowych teorie są modyfikowane i dopracowywane, lub falsyfikowane i odrzucane. Na tym polega siła nauki. Genetyka, o której Darwin nie wiedział, stała się gwoździem do trumny kreacjonizmu. Przecież to jest jej dobra cecha, nie błąd. Horyzobtalny transfer genów był mechanizmem zmian o którym Darwin nie wiedział, a teraz jest on integralną cześcią tej jednej z najbardziej potwierdzonych badaniami teorii naukowych jakie obecnie mamy.
Jak pojęcie ewolucji KONWERGNETNEJ wyklucza możliwość uznania podobieństwa fenotypowego jako dowodu pokrewieństwa i pochodzenia? łapiecie argument, czy umyka wam między palcami?
W jaki sposób chciałbyś udowodnić pochodzenie człowieka od małpy, jak CHROMOSOM X różni się aż w 50%. A jak podejść do całości gdy okazało się, że różnica w DNA wychodzi ponad 75%, a nie jak dawniej mówiono 1 %.
W jaki sposób PALEONTOLOGIA miałaby udowadniać BIOGENEZE albo POCHODZENIE najwyższych kategorii pochodzenia życia? Serio? Wyjaśniliście Eksplozję Kambryjską?? TO gdzie wasz Nobel? Obawiam się, że to co mówicie to tylko PALANTOLOGIA.
Dopiszę się do MojejMagnificencji -- kiedy, gdzie i który Giertych. Bo ja pamiętam, że Giertych (ojciec) twierdził, że człowiek był współczesny dinozaurom. A to inna para kaloszy.
W szkole najpierw nas uczą kreacjonizmu. Często w domu jeszcze przed szkołą o tym słyszymy. Przesiakamy tym A potem przychodzi nauczyciel biologii i mówi o ewolucji - no bajeczka jakaś Albo nauczyciel fizyki opowiada o jakims wielkim wybuchu. Jeżeli byłby prawdziwy, to po co Pani katechetka opowiadała o 7 dniach powstania świata?😂😂😂
@@RobieMVPAplikacjeKarolBocian wróć jeszcze raz do szkoły bo pewnie spałeś na lekcjach jak i oglądając ten film. Kościół katolicki nie odrzuca ewolucjonizmu.
W czasach, gdy wiadomo, że nawet gwiazdy podlegają ewolucji i kończą jako białe karły lub czarne dziury - niektórym trudno zaakceptować fakt, że przodkowie małp też ewoluowali...😂
19:15 Oko - to nie "tylko" gałka oczna ale też (w uproszczeniu) mózg z siecią połączeń - mózg zdolny analizować informację wysyłaną mu przez oko 1) Cała ta "infrastruktura oka" musiałaby powstawać i się rozwijać równomiernie tzn. , że już na samym początku (a może i przed początkiem ) procesu wyewoluowania oka - MUSIAŁYBY istnieć PREDYSPOZYCJE do budowy kompletnej jego infrastruktury 2) Chyba nikt nie chce przeforsować teorii według której jakiś organizm , "chcąc" się lepiej przystosować rozwija np. umiejętność przyjmowania "impulsów świetlnych" a dopiero póżniej rozwija jakąś formę oka lub robi to w odwrotnej kolejności 3) Zatem - niezależnie od tego jak "prymitywny" był organizm w którym zaczęła się ewolucja od ślepego do widzącego - MUSIAŁ MIEĆ PREDYSPOZYCJE do zbudowania całej infrastruktury ... 4) Załóżmy , że zupełnym przypadkiem doszło do wytworzenia predyspozycji , które mogłyby być "wykorzystane przez ewolucję" lub NIE - to by oznaczało , że "natura" tworzy na zasadzie "może się przyda a może nie" - jeśli tak założymy to czy znamy przykłady innych predyspozycji które pozostały tylko predyspozycjami (do ewolucji) ?
*Cała ta "infrastruktura oka" musiałaby powstawać i się rozwijać równomiernie tzn. , że już na samym początku* Nie. Nauka tłumaczy jak stopniowo, etapami ewoluowało oko na przykładzie dziesiątków różnych organizmów.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Chętnie się dowiem jak tłumaczy to nauka - czy odkryła predyspozycje czy raczej tylko przypadkowe zdarzenia , które tylko dają wrażenie istnienia predyspozycji ?
@@pawekiszczyszyn2558 Proszę bardzo: 1. Smart Bee Club, Ewolucja oka, Joanna Ossowska, 2. Projekt Pulsar, Ewolucja: Historia oka, Leslie Nemo, 3. Wikipedia, Ewolucja oka, obszerna bibliografia, 4. Deltami, Ewolucja geometryczna. Czyli jak powstało oko. Twierdzenie, że " *Cała infrastruktura oka musiałaby powstawać i się rozwijać równomiernie* " to jakieś bzdury rozpowszechniane przez kreacjonistycznych szurów.
> MUSIAŁYBY istnieć PREDYSPOZYCJE Hm... pytanie, co masz na myśli, bo ja odruchowo mówię nie. Ale że w obrębie znanej nam chemii i fizyki, światło może oddziaływać, to to jest jakaś predyspozycja.. > umiejętność przyjmowania "impulsów świetlnych" a dopiero póżniej rozwija jakąś formę oka No, de facto tak się tłumaczy. Odbieranie "impulsów świetlnych" (BTW., odbierają je rośliny, a nie mają oczu) jest dość podstawowe. > MUSIAŁ MIEĆ PREDYSPOZYCJE do zbudowania całej infrastruktury ... Jeśli idziemy do jakiejś zasady antropicznej, to tak. Generalnie organizmu funkcjonują w znanej nam fizyce i zgodnie z jej regułami. Ja bym to jednak nazwał masłem maślanym (nie rozwniemy umiejętności wykraczających poza fizykę, nawet nie bardzo możemy je sobie wyobrazić), a nie PREDYSPOZYCJĄ dużymi literami.
@@PKowalski2009 Czym są Predyspozycje ? To są : cechy / możliwości / zasoby posiadane - które mogą choć nie muszą zostać wykorzystane . Ja uważam , że jakikolwiek organizm nie jest w stanie ewoluować w jakimś kierunku jeśli nie posiada do tego predyspozycji . W pkt 1 mojego komentarza stawiam tezę , że w drodze ewolucji od organizmu nie posiadającego oczu do takiego co już je ma , rozwój tego co nazwałem infrastrukturą musi postępować równomiernie .
a ja mam takie pytanie, z przodka jakiej płci wyewolułowała dzisiejsza kobieta i jakiej mężczyzna ? i kiedy nastąpił pierwszy rozdział na odpowiednik dzisiejszej kobiety i dzisiejszego mężczyzny ?
Nawet nie zauważyłeś jakie brednie mówisz o typach mikro- i makroewolucji. Obie dotyczą DNA, bo nie ma zmiany fenotypu bez zmiany genotypu! Mało tego hodowla wsobna to też GWAŁTOWNA zmiana fenotypu przez zmianę genotypu i często przez specjację. Czego teraz uczą na tych uczelniach???
Bardzo chętnie rozmawiam z ludźmi wierzącymi, pod warunkiem, że nie kwestionują nauki, w tym ewolucji. Wierzysz w boga bo tak ci lepiej się żyje, w porządku, nic mi do tego, tylko nie wtrącaj się w sprawy nauki gdzie nie masz żadnych kompetencji.
W starożytności był kontakt, więc nauka proroków była wiedzą... 😂 Tak zwany "wielki wybuch" jest dowodem, że ewolucja nie istniała, bo organizm żywy pochodzi przynajmniej z trzeciej eksplozji gwiazdy (pierwiastki ciężkie)...
Bez przesadny, że gna. W ostatnich 50 latach tzw. odkrycia przełomowe maleją, jest pełno odkryć cząstkowych, drobnych, mniej lub bardziej uzupełnień wiedzy o świecie, ale te odkrycia, które otwierają nam nowe horyzonty, na przykład nowe źródła energii, rozumienie innych wymiarów rzeczywistości, maleją.
@@lekcjareligiipl Spotkałem podobną tezę.Tam padała uwaga: ile nowych wynalazków pojawiło się w Twoim domu w ostatnim dwudziestoleciu? Bo ja w zasadzie nie potrafiłbym wskazać żadnego. Ostatni był telefon komórkowy, ale to też technologia z XX wieku. To wyjątkowa sytuacja gdzieś tak od połowy XIX wieku -- ważne wynalazki, jak pralka, lodówka, samochód, telewizor, radio, samolot, komputer, wykorzystanie energii atomowej... pojawiały się często (w zasadzie w każdej dekadzie coś takiego było) i głęboko wpływały na życie. Są różne wyjaśnienia, dlaczego tak jest (albo że odkryliśmy już wszystkie "łatwe" rzeczy do odkrycia; albo że po zakończeniu zimnej wojny ograniczono i zmieniono finansowanie badań...).
Ale to atrakcyjne, wizualne uproszczenie małpy wstającej z czworaka i zmieniającą się stopniowo w człowieka, to raczej wyobrażenie popkulturowe a nie podręcznikowe.
Ledwo zrobiłeś czołówkę a już gadasz od rzeczy. Niby jaką ewolucją jest chów wsobny jak nie mikroewolucją? Czyżby dr Dobzahansky się mylił??? Poza tym Panie Wykładowiec, czy Pan w ogóle bierzesz pod uwagę istnienie cywilizacji pozaziemskich? I co, wykluczasz możliwość kreacji życia przez istniejące już cywilizacje?
Cywilizacje pozaziemskie, koncept boga, kreacjonizm - to tanie zapchaj dziury dla miejsc, gdzie nauka nie sięga. Tymczasem naukowe hipotezy sensownie tłumaczą jak najprawdopodobniej powstało życie na Ziemi
Racjonalność i kreacjoniści LOL. Ad dysput naukowch z pseudonaukowcami i wyznawcami spisków: oprócz wymienionych w filmie gremiów mamy jeszcze proepidemików i denialistów COVID-owych.
P01 podaliscie przykłady tzw mikroewolucji czy ewolucji wewnątrzgatunkowej, ewentualnie adaptacji do zmienionych warunków środowiskowych. Kreacjoniści tego wszystkiego nie negują. Zaprzeczają tzw ewolucji makro czyli że jeden rodzaj zwierzęcia może przejść w drugi rodzaj zwierzęcia.
@lekcjareligiipl tak, ale wasze argumenty nie pokrywają się z zarzutami. Jeżeli ktoś twierdzi że z gada nie zrobi się ssak to nie można argumentować że owszem tak, bo waleń ma zredukowane kończyny tylne, bakterie uodparniają się na leki itd.
@@herrflickzgestapo4060 A specjacje to mechanizmy odpowiedzialne za powstawanie nowych gatunków. Mikroewolucja jest definiowana jako rozwój zmienności w obrębie populacji. Podczas tego procesu siły ewolucyjne, które prowadzą do powstania nowego gatunku, działają: dobór naturalny, dryf genów, mutacje i migracje Makroewolucja jest definiowana jako proces ewolucyjny na dużą skalę czasową. Termin może odnosić się do historii zmian linii rodowej w czasie (anageneza) lub do rozbieżności dwóch populacji po izolacji reprodukcyjnej między nimi (kladogeneza) Natomiast przykładów makroewolucji jest cała masa: Zbieżna ewolucja (wieloryby, rekiny), rozbieżna ewolucja (niedźwiedź brunatny, niedźwiedź polarny), anageneza i kladogeneza (Zięby Darwina), promieniowanie adaptacyjne (Zięby Darwina), Podobnie z przykładami mikroewolucji : Przemysłowy melanizm (ćmy), odporność na antybiotyki (bakterie), odporność na pestycydy (szkodniki). W perspektywie współczesnej syntezy makroewolucja jest wynikiem procesów, które obserwujemy na poziomie populacji, a także występuje w mikroewolucji Oznacza to, że ewolucja jest procesem dwuetapowym , który występuje na poziomie populacji, gdzie: (1) zmiany powstają w wyniku mutacji i rekombinacji, oraz (2) procesy doboru naturalnego i dryfu genów determinują zmianę z pokolenia na pokolenie.
Albo cos jest FAKTEM albo teorią. Istnienie teorii moze być faktem, ale dopóki myśli są nazwane teorią to nie są faktem, ale co najwyżej OPISEM faktów, jednym z wielu możliwych, dodajmy
Teoria naukowa to zbiór faktów i dowodów naukowych. Ewolucja biologiczna jest właśnie faktem, prawdziwym , udowodnionym, obserwowalnym procesem powstawania gatunków.
Dzisiejsza nauka jest oddzielona od religii. Nauka nie zajmuje się metafizyką. Ją wierzę w Boga ale robienie z bytu absolutnego zapchajdziury uważam za nieporozumienie.
Ciekawe czy kreacjonizm podlega ewolucji. Istnieje od powstania w tej samej formie czy z czasem adaptuje się do nowych odkryć naukowych, czy coś nowego wnoszą postacie z tego ruchu.
@@Majeranek-uy1hy Mi się wydaje że nie musi.Ten ruch można rozpatrywać w kategoriach psychologi,socjologi a jego stosunek do innych opinii to sprawa wtórna. Bardziej tu chodzi o przynależność do grupy, syndrom oblężonej twierdzy ...
@@arnold-do9ng Ja podam. Pierwsze z brzegu kłamstwo z mitologii biblijnej: W mitologii biblijnej jest napisane, że urojony bóg stworzył wszystko od razu. Tymczasem faktem jest, że wszystkie organizmy na Ziemi powstał w drodze ewolucji biologicznej.
Żałosne są te wynurzenia ateisty. Gdzie rozum i konsekwencja gdy apriori WYKLUCZA możliwość stworzenia przez istoty myślące nowych form życia, a jednocześnie jak uparty osioł wyznaje się jako dogmat ABIOGENEZĘ! Czyli co, życie powstaje (!) z samoogranizacji materii przez przypadek i konieczność ale jednocześnie NIE MOGŁO być stworzone przez istoty myślące? NONSENS
"Życie" to też tylko pojęcie. Kiedyś żywymi uznawano nawet minerały, które przecież "rosną". Z tego co ja rozumiem, jak najbardziej wirusy ewoluują i wplywają też na ewolucję innych organizmów.
Ludzie od tysięcy lat korzystają z mechanizmów ewolucji uzyskując nie tylko odmiany, rasy ale całkiem nowe gatunki, mające swoich dzikich przodków. Kreacjonizm to stan umysłu, wypieranie faktów na rzecz ulubionej historii z dzieciństwa.
Nie słyszałem o uzyskaniu nowego gatunku, chyba że nazwiemy np Eskimosów jako inny gatunek człowieka, . Pomimo usilnych prób uzyskania gatunku, np długoterminowy eksperyment na bakterii e coli trwający dziesięciolecia to nic nie wyszła, podobnie z muszkami owocówkami i cokolwiek co próbowaliśmy. Nie ma żadnych mechanizmów ewolucji, są tylko ogólniki. Teoria ewolucji nie zawiera żadnych praw , jak np prawa Newtona gdzie znając je możemy obliczyć i przewidzieć jak zachowają się dane obiekty. W teorii ewolucji tego nie ma , mamy tylko ogólne założenia że ona się w przeszłości wydarzyła, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć w jakim kierunku ona pójdzie. Teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną .
@@mobbydysk To są jakiejś banialuki luźno oparte na wczesnych spostrzeżeniach Poppera dotyczących falsyfikacji, z których potem się wycofał. No i jeszcze zwykłe kłamstwa. Bo raz, że definicja gatunku jest nie tylko jedna, co powoduje pewne komplikacje w klasyfikacji, a dwa, że nawet jeśli np Canis familiaris uznasz jedynie za podgatunek, a nie odrębny gatunek, to i tak powstał on w wyniku procesów ewolucyjnych. I jakimś dziwnym trafem, wbrew temu co piszesz, udaje się przewidzieć hodowcom jaki efekt uzyskają jeśli chcą mieć rasę psa obronnego. A że natura jest ślepa i jest tyle zmiennych, które przewidywanie w warunkach niekontrolowanych ograniczają prawie do zera... No cóż. Rzeczywistość nie jest zgodna z twoimi oczekiwaniami. I to jest jedyny problem.
@@mobbydysk 1. To, że Ty nie słyszałeś o czymś, nie świadczy o niczym więcej, niż o tym, że Ty o tym nie słyszałeś. Choć mogłeś np słuchając tego filmu, gdzie podano konkretne przykłady. 2. Definicji gatunku jest co najmniej kilka i nie trzeba być geniuszem, by dojść do wniosku, że np jeśli uznamy psa tylko za podgatunek wilka, a nie za odrębny gatunek, to mechanizmy prowadzące do powstania podgatunku są dosyć dobrze rozpoznane przez naukę i opisane w ramach teorii ewolucji. 3. Powołujesz się na niefalsyfikowalność i na nieprzewidywalność zdarzeń, co trochę przypomina wczesne zastrzeżenia Poppera względem teorii ewolucji, z których ostatecznie się wycofał. Ty też byś mógł, gdybyś zadał sobie choć trochę trudu. Ale wolisz pisać, tracić swój czas i przede wszystkim czas innych ludzi.
A znacie opinię największego fachowca na świecie, co on mówi w temacie, w którym wam się wydaje, że coś wiecie? "The Tree of Life is an Artifact" - Prof. Craig Venter ua-cam.com/video/tkMGuLTIbrU/v-deo.html&ab_channel=JakubWi%C5%9Bniewski
Największego? Że ma 3 metry wzrostu, czy co? PS. Jeśli nie rozumiesz ironii -- ja nie potrafiłbym w żadnej dziedzinie wskazać "największego uczonego" na świecie. Grupę wybitnych -- czasem tak. Ale jednego najwybitniejszego -- nie. Takie "największy fachowiec na świecie" budzić powinno nieufność.
Prosze Panów muzea pekaja w szwach od kompletnych szkieletow dinozaurow... czy odnaleziono jakis chociaz jeden szkielet praczlowieka? I prosze nie podawac za przyklad neandertalczyka gdyz Ci zyli razem z wspólczesnymi ludzmi i w zasadzie róznice sa tak niewielkie jakbysmy porownywali dzisiejszego azjatę i np obywatela afryki..po co tworzyc nowy gatunek...
Dinozaury są stare... Ale też zwrócę uwagę, że mówisz o rodzinie zwierząt, które żyły około 150 milionów lat. I porównujesz do liczności znalezisk przodków człowieka, gdzie mówimy o paru gatunkach żyjących w przeciągu kilku milionów lat. Jakby Ci to? Jakbyś porównywał liczbę samochodów, do rowerów Romet.
No nie do końca rozumiem pomysł kreacjonistów, żeby akceptować teorię wielkiego wybuchu skoro Bóg stworzył wszytko z ,, chaosu ". Bóg porządkujacy chaos to nie to samo co wielki wybuch. Jeżeli na początku był wielki wybuch to czym on jest Bogiem czy chaosem, a może porządkiem bożym. Dziwne, że akurat to im pasuje... Gdzie oni osadzają Boga w wielkim wybuchu.
Tylko posługujesz się zlepkiem teorii XIX-wiecznej (tohu wabohu jako chaos) z współczesnym odczytaniem początku Biblii (Bóg porządkuje, a nie stwarza). W pierwszym Cię nie poprawię -- wiem, że to nieaktualna interpretacja, ale nie rozumiem tego, co jest aktualną interpretacją ;) Natomiast w drugim, to oni po prostu odczytują Biblię tak jak w średniowieczu, czyli Bóg stwarza z niczego.
Zaakceptowanie tego że wszechświat miał początek było największym błędem świata naukowego początku XX wieku . To przyznanie się do tego że został on stworzony przez wyższy byt lub byty . Należało uznać że wszechświat istnieje od zawsze i że jest statyczny i włączyć to do konsensusu naukowego.
@@mobbydysk Tylko nie tak funkcjonuje nauka. Nauka szuka teorii spinających znane sobie fakty. Jak z faktów wynika, że był jakiś początek (BTW. niektórzy spekulują o "pulsowaniu" wszechświata), to nauka tak twierdzi; jak z faktów wynika, że jedne formy biologiczne ewoluują z drugich przy wykorzystaniu prostych praw przyrody -- to nauka tak twierdzi. Nauka nie została wymyślona jako przeciwieństwo dla religii (i odwrotnie). Ona się bierze z innego porządku rzeczy -- odpowiada na pytania, których nie powinno się stawiać religii.
Teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną, co do tego nie ma żadnej wątpliwości i nie jest to kwestia budząca kontrowersje ale czy to czyni ją , to znaczy teorię ewolucji na równi z nauką o Trójcy Świętej?
@@lekcjareligiipl jakiej 'teorii'? Ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie jest w stanie przewidywać żadnych zjawisk i wyników
@@arnold-do9ngEwolucja biologiczna jest faktem. A teoria naukowa ewolucji biologicznej - prawdziwą teorią naukową. Twoje kłamstwa i manipulacje tego faktu nie zmienią.
@@arnold-do9ng Jak to? Czy znaleziono choć jedną skamielinę, która byłaby niezgodna z przewidywaniami ewolucji? Jak mi wskażesz zaskoczenia, to owszem, były, na zasadzie "a myśleliśmy, że to wyewoluowało trochę później", a nie że "znaleźliśmy szczątki królika w sylurze".
Duże psy i małe psy może i mają problem żeby mieć potomstwo, ale wpisują się w definicję gatunku bo mały pies i średni pies mogą mieć średnie potomstwo które może łączyć się z potomstwem dużego i średniego psa. Czyli może i York z owczarkiem niemieckim nie może ale York z bulterierem może i owczarek niemiecki z bulterierem też to ich potomstwo ze sobą nadal będzie mogło bo i tak wyjdą w wielkości średnie psy.
Pewnie, że można. Kto chcącemu zabroni? 😁 Tylko w nauce nie chodzi o wiarę! Nie musisz, a nawet nie powinieneś wierzyć w teorię ewolucji. Ale wypadałoby o niej wiedzieć. Tym się właśnie różni religia od nauki: w religii wierzymy dogmatom na słowo. W nauce wiemy na podstawie doświadczeń, obserwacji i eksperymentów.
Jak to wygląda z poziomu twórców takiej broszury - czy oni wiedzą, że to co przekazują to nieprawda i manipulują takimi na przykład wyselekcjonowanymi cytatami, czy też faktycznie w to wierzą i patrząc na nieprzychylne im fragmenty po prostu zamykają oczy i... w sumie nie wiem co. :p
Ja tu piszę wyżej, bo opis z Księgi Rodzaju lubię, że w oryginale nie szło o ewolucję, geologię, czy poznanie naukowe (albo fakty naukowe), a o chwałę Boga Izraela. Jedna z interpretacji, to pisanie ku pokrzepieniu serc (pierwszy opis stworzenia pochodzi z czasów niewoli babilońskiej, gdy babiloński Marduk uważany był za większego boga od bogów narodów podbitych). I myślę, że autorzy broszury robią coś do pewnego stopnia podobnego --postrzegają wyższość biblijnego Boga od praw przyrody, za powód do chwały Boga. I tej chwały bronią.Jak dla mnie zupełnie błę∂nie...
Równie dobrze można skrytykować kogoś kto lubi stare filmy bo były kręcone na podstawie ówczesnej wiedzy np pierwsze filmy o Titanicu czy dinozaurach bo nie były zgodne ze współczesną wiedzą naukową
E tam, chyba wystarczy wiedzieć, co autor biblijny chciał powiedzieć. A chciał powiedzieć, że Bóg jest ponad wszystkim i jest wszechmocny, w szczególności że Bóg Izraela, zwany JHWH, jest ważniejszy od takiego Marduka, który miał stworzyć świat wg Babilończyków. I myślę, że w to spokojnie możesz dzisiaj wierzyć -- że Bóg jest ponad, że to On dział przez prawa przyrody, itp. W zasadzie wiara się do tego sprowadza. PS. Nie wiedzy. Autor kapłański (P) w Księdze Rodzaju nie ma przygotowania naukowego i nie pisze podręcznika do biologii, czy geologii. On jest "teologiem", który głosi wyższość Boga Izraela nad bogami innych narodów. A nawet więcej -- jedyność (zobacz jak pięknie monoteisytczny jest ten fragment, gdzie wygumkowano przeciwniczkę Marduka -- Tiamat, co zaraz zrodzi problemy natury etyczne, bo jeśli dobry Bóg nie ma przeciwnika, to skąd zło).
Paleontologia to bardzo dobry przykład dlaczego teorie naukowe są jedynie teoriami. 😅 Fajne obrazuje czym jest i jakie cele ma np. konsensusu naukowy lub po prostu społeczne aspekty w kształtowaniu się paradygmatu. Jestem ciekawy kiedy mniej więcej naukowcy przyjęli teorie ewolucji.
@lekcjareligiipl konsensus to powszechna zgoda między członkami danej społeczności, czyli przez definicje celem samym w sobie jest porozumienie, a nie szukanie prawdy. Jedyną różnicą w takim konsensusie jest rygor naukowy, np. stosowania metody naukowej, który to ma błędy logiczne, przez co każdą teorię bazująca na niej można łatwo odrzucać na gruncie rozumowym.
@@lekcjareligiipl Jest wręcz przeciwnie. Podaj przynajmniej definicję, która byłaby sprzeczna z tym co napisałem. Przykładowo z wiki: Konsensus naukowy - powszechna ocena, stanowisko lub opinia środowiska naukowego w konkretnej dziedzinie badań. Konsensus oznacza ogólną zgodę, jednak nie zawsze jednomyślność
@@007arek *stosowania metody naukowej, który to ma błędy logiczne, przez co każdą teorię bazująca na niej można łatwo odrzucać na gruncie rozumowym* Dlatego właśnie nienaukowe tezy kreacjonizmu zostały odrzucone. Nie spełniają nawet warunków hipotezy naukowej, nie posługują się metodą naukową.
Sprawa jest skomplikowana. Z jednej strony był przeciwnikiem niewolnictwa, z drugiej opisywał w typowy sposób ludzi spoza Europy jako "dzikusów" i np. dziwił się, że myślą w wielu kwestiach podobnie do nas. Może rzeczywiście kategoria "rasizmu" tu nie pasuje, był jednak dzieckiem swoich czasów, a te czasy były europocentryczne.
Mówiliście, że wasza WIARA w abiogenezę jest bardziej racjonalna niż wiara w inżynierię biochemiczną organizmów dokonaną przez istoty myślące z innych planet? A potem mówicie, ze mnofiletyzm ma być bardziej racjonalny niż polifiletyzm? Nonsens jawnie sprzeczny z obecną WIEDZĄ naukową, jak twierdziVenter
Zwróciłbym uwagę, że jest coś takiego jak brzytwa Ockhama. Odrzuca się rozwiązania, które wymagają istnienia innych bytów, gdy da się znaleźć wyjaśnienie tego nie wymagające. Dotyczy to i Boga, i bogów, i kosmitów, i podróży w czasie (a co? mogę sobie wyobrazić taką historię, że ludzkość wysyła pierwszą komórkę w przeszłość, by zainicjować życie na Ziemi ;)...
Kiedyś wierzyłem... no prawie -- chyba tak jak wielu dzisiaj w internecie nie tyle twardo wierzyłem, co bawiłem się przyjemnością myślenia, że taka Nessie istnieje. Ale niestety, z wiekiem mogę podać więcej elementów wspólnych niż różnić krytozoologii, ufologii, czy płaskoziemstwa.
@@mariuszwozniak6918 Je się liczy jako przykład teorii spiskowych. Z cała stojącą za tym psychologią -- gonieniem za "dowodami", ignorowaniem problemów, tworzeniem baniek informacyjnych. Fakt, nie zawsze jest tam wiara w spiski -- i m.in.dlatego liczy się je jako przypadki lekkie -- z kryptozoologiem, czy ufologiem można usiąść i porozmawiać często. Ale ciągle to przypadki myślenia charakterystycznego dla teorii spiskowych.
Jakimś dziwnym trafem ok 6tys lat temu gatunek ludzki zaczyna wręcz przeganiać ewolucję. Powstają wielkie, monumentalne budowle. Potop jest opisany w wielu religiach z całego świata. Wiara w Boga była ZAWSZE, lecz nadchodzi XXI w i role się odwracają: człowiek tworzy Boga zamiast Bóg człowieka. Ale wytłumacz mi jedno: Jak wszystkie religie świata zmówiły się tysiące lat temu i opisały swą historię jednym schematem?
Wielki potop to tylko mitologia tak jak wszyscy bogowie których było tysiące. Dlaczego ten potop się na 100% nie wydarzył: 1 To nie możliwe żeby taka ilość zwierząt zmieściła się na tak mała łódź 2 jak zwierzęta z Australii czy obu Ameryk przyszły na arkę i jak niby wróciły ci ludzie oczywiście nie mieli pojęcia o tych kontynentach jak i o wszystkim😂 3 skąd na arce było jedzenia dla tyłu zwierząt przez taki okres czasu, niektóre zwierzęta mają bardzo specyficzna dietę np koala 4 dlaczego mięsożerne zwierzęta na arce nie po zjadały innych zwierząt 5 dlaczego zapis kopalny to zawsze taki sam schemat na całym świecie a nie losowy 6 jak noe i jego rodzina nie udusili się na arce gdzie było 1 okno i tyle zwierząt wydzielających gazy xd 7 istnieją cywilizacje starsze od rzekomego potopu na których nie ma żadnych śladów potopu 8 tak samo zapis geologiczny również nie ma śladów... 9 istnieją drzewa starsze niż ten potop jak go przeżyły 10 Bóg zesłał powódź dlatego że nie spodobało mu się co robiła ludzkość i chciał ją zresetować, czy to znaczy że Bóg popełnił błąd? A więc nie jest wszechwiedzący... I jeszcze wiele argumentów można by było pisać 😂
@@Sebastian-q8b "Potop jest opisany w wielu religiach z całego świata" Podasz jakieś przykłady? "role się odwracają: człowiek tworzy Boga zamiast Bóg człowieka" Nie. To zawsze człowiek tworzył boga / bogów.* Różnica polega jedynie na tym że dziś z o wiele większą wiedzą o świecie i jego zjawiskach ludzie wiedzą że bogowie nie zsyłają deszczu, nie przechadzają się po nieboskłonie pod postacią słońca itp... * bogów ale też postaci nadprzyrodzonych. Różne duchy i demony w legendach i podaniach służyły po prostu jako wyjaśnienie różnych zjawisk ale też jako straszak "nie chodź noca po mokradłach bo porwie cię Utopiec".
@@Sebastian-q8bDziwnym przypadkiem kultury które mają swoje mityczne potopy istniały na terenach podatnych na powodzie. Dziwnym też trafem taki Egipt nie zarejestrował żadnego potopu opisanego przez Biblię w okresie stwierdzanym przez YEC
Teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną ponieważ jest ona rezultatem konsensusu naukowego. To znaczy że wąska grupa wpływowych naukowców poprzez demokratyczne głosowanie ustanowiła teorię ewolucji jako prawdę. A to znaczy że tylko decyzyjna grupa ludzi poprzez demokratyczne głosowanie może odwołać teorię ewolucji jako prawdziwą . Nawet jeśli jutro ktoś odkryje tysiące dowodów obalających teorię ewolucji to i tak nie wpłynie to na demokratyczny wybór tych elit . To powoduje że teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną .
@@lekcjareligiipl ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie jest w stanie przewidzieć jakichkokwiek zjawisk i wyników, sekta naukowa nazywa ją teorią wbrew definicji naukowej
Ci goście raczej nie ogarniają tematu. Nie jestem kreacjonistą ale ewolucja na poziomie genetycznym to powstanie trwałych zmian w genomie organizmu i przekazanie ich potomstwu. Zmiana ekspresji genów nie jest ewolucją! Jeżeli w genomie danego organizmu są geny kodujące kolor np. skrzydeł - biały lub czarny - i pod wpływem warunków zewnętrznych jeden z tych kolorów staje się dominujący to nie jest to ewolucja. Ten kolor był już w genomie organizmu - nie powstało nic nowego!
Ewolucja to jest dostosowywanie się. Zmiany mogą się wydarzać przez mutacje albo przez uwydatnienie się cech. Tak, były ćmy melanistyczne i one okazały się lepiej przystosowane do nowych warunków i one przez to przetrwały i przekazały gen melanizmu dalej.
Vocatio? Mam na półce ich "Apokryfy Starego Testamentu', wydawane w "Biblijnej Serii Prymasowskiej", z wszystkimi "szykanami" wydawnictwa katolickiego i patronatu prymasa. Jak więc nie piszą o sobie, że są katoliccy, to mają dużo związków.
Też zwróciłem uwagę na tę serię, ale to jeszcze nie przesądza sprawy ;) szczególnie, że ostatnio ich Nowy Przekład Dynamiczny Biblii został skrytykowany przez Episkopat.
@@lekcjareligiipl O! A mi się NPD podoba ;) Tzn. może przesadzam, ale czytałem parę psalmów w ich przekładzie i są bardzo "czytelne", że tak się wyrażę.
Psalmy właśnie nawet dostały glejt słynnego ks. prof. zw. dr hab. Waldemara Chrostowskiego (UKSW) Przewodniczącego Stowarzyszenia Biblistów Polskich. Ale potem w innych księgach się okazało, że Vocatio dobieral tłumaczenie pod tezę, żeby wyszło, że Kościół to Babilon ;)
@@lekcjareligiipl Dziękuję za informację. Tak, widziałem, że Chrostowskiego wydawali, mają więc jakieś związki. Ale nie śledziłem takich "afer", więc ciekawie się dowiedzieć.
"nie rozumiem czemu TE i BB są zestawione ze sobą" bo ewolucja, żeby zadziałać potrzebuje setek, tysięcy, milionów lat a wg kreacjonistów świat ma 5-10-15k lat xd kolejna manipulacja ### ewolucja jest problemem dla wierzaków z prostego powodu - jest bezwzględna i okrutna a to kłóci się z ideą miłosiernego/sprawiedliwego boga ; w dużym skrócie, jeśli ewolucja jest prawdziwa, to "miłosierny i dobry bóg" to bajka. Nie chcą poruszać tego tematu więc albo go zbywają albo atakują naokoło
Pisałem wyżej, powtórzę się -- nie. Idzie o to, że w Biblii zapisano, że to Bóg stworzył świat (może uporządkował -- chwilowo nie ważne) i istniejące w nim istoty zwierzęta. Zapisano, bo był to pewien aspekt wielkości Boga, występujący w innych religiach. I, OK, można to rozumieć symbolicznie i nie zwalczać nauki -- na pewno dzisiejszej nauki sobie autor biblijny nie wyobrażał, ani teorii Darwina i nie pisał przeciwko nim. W każdym razie, dzisiaj wierzący ma problem, czym jest wiara. Czy jest podstawą do snucia rozważań o miejscu człowieka i jego obowiązkach? Czy może rodzajem ideologii opisującej cały świat? Czy świętość księgi oznacza inspirację, czy nieomylność? Ci, którzy wierzą w nieomylność, którzy przyjmują że Biblia może uczyć o rzeczywistości fizycznej, a nie tylko Bogu, jakoś muszą ten mit o stworzeniu umieścić w świecie dzisiejszej wiedzy. Że on nie pasuje (i to na kilku poziomach), to na siłę tworzą takie produkty naukopodobne jak kreacjonizm.
@@PKowalski2009 a gdzie to się wyklucza ;)? Mówi się, że "religia i nauka się nie wykluczają", no jak dla mnie to zupełna ściema, nauka (nawet podstawy, jak ewolucja czy geologia) koszą religię z miejsca ## Problem o którym mówisz nie był mi specjalnie znany, ale tyle ile siedziałem z protestantami (znajomymi) to właśnie nie do pogodzenia dla nich była "dobroć" boga z ewolucją
Kiepska i śmieszna audycja dwóch chłopaczków w krótkich spodenkach. Oni już poznali prawdę bo przeczytali w książkach i na wykładach byli. Ewolucję mozna przyjąć w ramach praw fizyki w naszym wszechświecie. No i co z tego? Żyjemy w pudełku zwanym wszechświatem i nic poza tym pudełkiem nie widzimy i nic nie wiemy. Tylko skąd pudełko? Skąd prawa fizyki? Jak ktoś nie lubi słowa Bóg to musi uwzględniać teorię symulacji. A wtedy wszystko jest możliwe łącznie z wieloma wymiarami, brakiem czasu itp. Czemu nadal nic nie wiemy o naukach podstawowych o materii, energii. Tam jest odpowiedź a nie w takiej łopatologii jaką tu uprawiacie.
Hm... a czy hodowla, np. trzody chlewnej, jest "laboratorium"? Bo wszystkie hodowane i uprawiane przez ludzi gatunki zmieniły się, ze względu na kontrolowany wpływ, które mieli na nie ludzie.
@ chcesz powiedzieć że owce zmieniły się w krowy a potem krowy w konie? A wszystko zaczęło się od kury? Z tego co widziałem jak mieszasz różne rodzaje krów to nadal wyjdzie krowa. Nawet jak zmieszasz ludzi np: czarną panią z białym panem to i tak wyjdzie człowiek…
Dzień dobry, co najmniej 5 razy mówicie panowie o otwartości i braku uprzedzeń, aby nie odrzucać apriori jakiegoś twierdzenia - a dokładnie to przez caly program robicie. Czy nauka jest w stanie wszystko wyjaśnić ? Jak poradzić sobie z osobliwością początku ? Czasem zero ? Zaczerpnijcie ‘szerzej’ - wiecej otwartości - sugestia aby sięgnąć choć trochę dalej - powoływanie się na pana Giertycha - litości. Nie macie dostępu do sieci ?
czego spodziewasz się od hipokrytów, którzy wyśmiewają wszystko co niezwiązane z ewolucją i jeszcze zestawiają ją ze stworzeniem życia czyli kreacjonizmem, pseudoidioci
@@lekcjareligiipl chodzi mi o kwiaty, które są zapylane przez owady. Jak to było? Powstały sobie takie pewnego razu „myśląc” będziemy piękne, kolorowe i przyjemnie pachnieć - to na pewno przyciągnie pszczoły. Przecież wiemy, że pszczoły zwabi taki nasz kształt i zapach. To wydaje mi się nonsensem. Wyraźnie widać, że kwiaty i owady zapylające musiały powstać w tym samym momencie, bo bez siebie by nie przetrwały. A takich relacji między roślinami i zwierzętami jest na pewno cała masa. I nie widzę tu miejsca na żadną ewolucję. Po prostu pewne organizmy musiały powstać tak jak je widzimy, bo inaczej by nie przerwały.
Rozumiem z materiału że zaszczepiliście się przed covidem-19 i pewnie polecaliscie innym, więc słuchanie was nie ma sensu bo mądrości tu nie ma, tylko popularyzowanie informacji głównego nurtu, słabo niewolnicy....
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura jestem astro fizykiem i analitykiem teoretycznym, ludzie płacą mi ogromne pieniądze za doradzanie im, nie tylko ekonomicznie.... ziemia jest okrągła niemądry i mało świadomy człowieku, a termin " Teorie Spiskowe " został wprowadzony do informacyjnego obiegu, by wrzucać do niego prawdziwe ale niewygodne informacje, obciążająe daną grupę ludzi i wymieszać z totalnymi bzdurami, by zdewaluować wartość prawdziwych informacji w oczach ludzi takich jak wy, prostych i podatnych na sugestie autorytetów. Stwórca istnieje ale ma mało wspólnego z karykaturą którą promujące prymitywne owce z zagrody, które potrzebują lidera, a kim jest lider? to manipulant który wykorzystuję waszą siłę do własnych korzyści, brawo owieczki boskie 👏😏
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura nie manipuluj, ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie przewiduje żadnych zjawisk i wyników
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to obiektywna prawda ewolucja jest nazywana teorią mimo, że nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie przewiduje zjawisk ani wyników
@@lekcjareligiipl Nie pytam o to co mnie w szkole uczyli (uczyli wielu rzeczy z których teraz część jest już nieaktualna...) Zadałem pytanie w co Ty wierzysz (lub masz wiedzę)?
Odpowiedź jest prosta: Nie wiem! A żeby było jeszcze śmieszniej, tak naprawdę nikt jeszcze nie wie, jak do tej pory. Nauka pracuje nad tym. Ale są tacy ludzie, którzy myślą że już wiedzą jak powstał wszechświat (pomimo odkryć naukowych), i myślą błędnie, że to koniecznie musiała być sprawka niewidzialnego czarodzieja. Ci sami ludzie, również często mylą ewolucję z wielkim wybuchem i zadają kompletnie niepowiązane pytania, myśląc znowu błędnie, że w ten sposób wygrali jakiś "argument" bądź, że "udowodnili" istnienie ichniego ulubionego czarodzieja, w któregokolwiek sobie wierzą.
Widzę, że wy w ogóle nie macie pojęcia na czym polega podział między paradygmatem ewolucjonistycznym a kreacjonistycznym. Chcielibyście widzieć jako jedyną alternatywę jakieś skrajne poglądy, których w życiu nie spotkałem. Sami przedstawiacie ewolucję jako jednoznaczną od początku teorię jedynie prawdziwą i słuszną. Jakby nie istniały inne poglądy w ramach nauki. TO FANATYZM ateistyczny, a nie prawdziwa nauka.
W jaki gradualityczny sposób miała by powstać fuzja chromosomów małp aby powstał pierwszy człowiek a właściwie PARA ludzi mających już nie 48 ale 46 chromosomów??? A czy SPECJACJA już nie następuje w ciągu jednego pokolenia? I w tym miejscu załamuje się gradualistyczny darwinizm i neodarwinizm. NIE PRZYPADEK, nie konieczność, NIE POKREWIEŃSTWO
Cofa? Jakiś przykład? Bo współczesna nauka (nie mylić z filozoficznymi spekulacjami starożytnych, np.) to raczej ciągły przyrost wiedzy. Owszem, czasem odrzuca się stary sposób rozumienia spraw, ale zwykle ten sposób rozumienia sprawdzał się w pewnym zakresie. Nowa teoria nie tyle unieważnia poprzednią, co jakby nadpisuje.
Nauka jest bardzo spójna i obecnie jedyną niezawodną metodą do inwestygacji rzeczywistości. A że akurat ty masz pretensje do niej o to, że mogą się pojawić nowe fakty, które nauka odkryła i ujawniła, to już nie jest ani jej wina ani wada. Ale co ty możesz wiedzieć o nauce?
@@Konqer Dziwny ten twój komentarz. Możesz bardziej wyjaśnić pod jakim względem nauka "się zmienia"? W jaki niby sposób "modyfikuje się przekonania wraz z dowodami"? I co w ogóle ma nauka wspólnego z przekonaniami?
Wyjaśnia. Eukarioty mogą rozmnażać się zarówno bezpłciowo poprzez mitozę, jak i płciowo poprzez mejozę i fuzję gamet . W mitozie jedna komórka dzieli się, aby dostarczyć dwie genetycznie identyczne komórki. W mejozie replikacja DNA jest kontynuowana przez podział komórkowy, aby wytworzyć cztery haploidalne komórki potomne. Prawdopodobnie organizmy eukariotyczne wywodzą się z prokariotycznych archeonów (a w każdym razie są z nimi spokrewnione bliżej niż z bakteriami), jednak ich wczesne dzieje ewolucyjne są słabo znane. Uznaje się za możliwe, że po prokariotycznych jeszcze przodkach wczesne jądrowce odziedziczyły zdolność do ruchu ameboidalnego i fagocytozy, lecz znacznie ją udoskonaliły. Głównym jednak „wynalazkiem” była reorganizacja materiału genetycznego. Komórka eukariotyczna zawiera wielokrotnie więcej materiału genetycznego niż prokariotyczna, dzięki czemu jest w stanie produkować więcej typów białek i ma potencjalnie nieograniczone możliwości regulacji. Materiał genetyczny występuje tu w postaci wielu skupionych w jądrze chromosomów. Są to liniowe fragmenty DNA związanego z licznymi białkami, które chronią je, powielają i precyzyjnie sterują ekspresją. Komórki eukariotyczne posiadają wiele organelli - zarówno analogiczne do występujących u prokariontów np. rybosomy czy chromosomy (odpowiadające bakteryjnemu genoforowi), jak i takie, których u żadnych prokariontów nie ma. Do tych drugich należy retikulum endoplazmatyczne wraz z błoną jądrową oraz mitochondria i plastydy (np. chloroplasty). Przynajmniej te dwa ostatnie pochodzą ze stosunkowo późnej w skali ewolucyjnej endosymbiozy komórek wczesnych jądrowych z bakteriami i sinicami. Wreszcie ponad miliard lat temu komórki eukariotyczne wykształciły możliwość rozmnażania drogą płciową, co jeszcze bardziej zwiększyło ich możliwości ewolucyjne
@@Majeranek-uy1hy nie manipuluj ReligiaToBzdura, ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie potrafi nic konpletnie przewidywać, żadnych zjawisk ani ich wyników
@@pawekiszczyszyn2558 fakt że człowiek potrzebuje do życia planety takiej jak Ziemia jest chyba największym dowodem ewolucji. Gdybyśmy mieszkali na innej planecie z innymi warunkami ale wciąż pozwalającymi na powstanie i rozwój życia moglibyśmy uważać Ziemie za średnio przyjazna życiu. Ewolucja dostosowuje życie do planety na której się ono rozwija. W kreacjonizmie było by odwrotnie.
@@pawekiszczyszyn2558 Primo, oni nie muszą "często pływać", ale od pływania musiałoby być uzależnione ich przeżycie, a przynajmniej spłodzenie potomstwa (coś jak Hero i Leander?). Secundo, "wejście" w morze widzimy na przykładzie niedźwiedzi. Niedźwiedzie polarne nie mają skrzeli, ale bardziej hydrodynamiczne ciało, a ich łapy są bardziej "płetwopodobne". Można zauważyć, że morze morzem, ale mamy ludy przystosowane do życia na wysokości, choćby Szerpów. To nie jest od razu odrębny gatunek, ani nie wystarczyła zmiana w jednym pokoleniu, masz jednak przystosowanie do wysiłku przy mniejszej dostępności tlenu.
@opidfadi-lr6pm Żadne gafy. Ani kreacjonistyczne bzdury ani ewolucja biologiczna - nie odpowiadają jakie procesy syntezy molekularnej doprowadziły do powstania życia. Próbują tłumaczyć to jedynie naukowe hipotezy. Kreacjonizm to nich nie należy. Kreacjonizm to wyssane z palca brednie.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to jest nielogiczna gafa zestawianie kreacjonizmu (stworzenie życia) z ewolucją (nie zajmuje się stworzeniem życia), gorzej że zamiast ta szuria pójść spać nagrywa filmiki na yt
Dyskusja z głupkowatą broszurką to nie poważne potraktowanie tematu. To tak, jakby oceniać chrześcijaństwo przez pryzmat biblii dla przedszkolaków. Ile poważnych, naukowych książek na temat teorii inteligentnego projektu panowie przeczytali? Ja prawie wszystkie przetłumaczone na język polski. Polecam chociażby "Podpis w komórce," Stephena C. Meyera, czy "Czarna skrzynka Darwina" Michaela Behe, albo kanał na YT dra Jamesa Toura. Tam są poważne,naukowe argumenty - nie na rzecz młodej Ziemi, ale na pewno przeciwko neodarwinizmowi w formie podręcznikowej. Jak widać po debatach dra Jamesa Toura, ewolucjonistom bardzo trudno stawić czoła tym argumentom. Ale łatwiej naśmiewać się z prostackiej broszurki🥴
@lekcjareligiipl No właśnie tym wpisem potwierdzasz moją tezę, że traktujesz temat bardzo powierzchownie. Mam wyższe przyrodnicze wykształcenie i uważam, że neodarwinizm ma zdecydowanie więcej luk, niż dowodów. A zwłaszcza w zakresie wytłumaczenia jak powstało życie, skąd wziął się kod DNA, jak to się stało, że jest on samoreplikujący, jak powstały nieredukowalnie złożone wewnątrzkomórkowe maszynerie biochemiczne. Ewolucjoniści nie mają żadnej sensownej, spójnej odpowiedzi. A to tylko wierzchołek góry lodowej.
Znów - to jest klasyczny Bóg dziur. Mamy dobrze poznane mechanizmy ewolucji? To wsadźmy Boga tam, gdzie jeszcze nie mamy pewności co do wszystkiego. Bardzo wygodne. Ale i te dziury załatamy. Gdzie wtedy zmieści się Bóg?
@@atomatom6014Nie chcę nikogo obrażać, ale sam siebie dyskredytujesz i pokazujesz, że nie masz pojecia o czym piszesz. A jeszcze gorzej to wygląda kiedy podkreślasz "mam wykształcenie przyrodnicze". Pisząc: "neodarwinizm ma luki bo nie wyjaśnia powstania życia czy dna" pokazujesz że nie masz pojęcia czym jest ewolucja. Mówiłem o tym w powyższym materiale - ewolucjonizm nie odpowiada na pytanie jak życie powstało, skąd się wzieło DNA itp. Kiedy kreacjoniści przestaną mieszać pojęcia? Powtarzam: ewolucja jest cechą organizmów żywych (podobnie jak np. metabolizm) więc nie może odpowiadać na pytania jak powstało życie. To odmienne problemy badawcze. Dlatego właśnie nikt nie traktuje Was poważnie, bo odwracacie kota ogonem. Skoro widzisz luki w neodarwiniźmie to napisz jakie to są luki - tylko pisz proszę na temat czyli o neodarwiniźmie, a nie o powstaniu życia, które nie jest z tą kwestią powiązane.
@lekcjareligiipl Od eksperymentu Stanleya Millera minęło 71 lat. Od tej pory poznaliśmy strukturę DNA, białek i bardzo wiele informacji o niezwykłej złożoności komórki. A ewolucjoniści stoją w miejscu. Nie mają pojęcia skąd i jak się to wszystko wzięło. Jeżeli Bóg jest Bogiem dziur, to zaiste jest Bogiem teorii ewolucji. Bo to jedna wielka dziura. Jestem trochę zażenowany, że muszę pisać w ten sposób, ale do tego sprowadza się twoja argumentacja.
Podoba mi się to że poraz pierwszy ktoś umieścił teorię ewolucji w kategorii religi. To jest kanał religijny i tu jest właściwie miejsce dla teori ewolucji. Ludzie mają prawo wyznawać teorię ewolucji i wybór ludzi którzy wierzą w teorię ewolucji należy szanować.
@arnold-do9ng Foliarzu, Darwin nie był pierwszym odkrywcą faktu procesu ewolucji biologicznej. Ale to Darwin zabił kreacjonistyczne bajki i nie zostawił suchej nitki po kreacjonistycznych kłamstwach. Czegoś byś nie napisał - nie sprawi to, że ewolucja biologiczna przestanie być faktem. Tracisz tylko czas. Ale za to dajesz większej rozrywki niż Hovind czy Chaberek :D
Ja mogę wymienić kibicowanie drużynie, powiedzmy Wiśle Kraków, w kategorii religii. Ba! Chyba nawet bardziej pasuje, bo mamy i wspólnotę, i wierzenia, i zbiorowe rytuały ;)
@@PKowalski2009 oczywiście że tak, wszystkiemu możemy nadać religijne znacznie. Wyznawcy teorii ewolucji tworzą jakąś wspólnotę, mają swoje wierzenia , ba , powiedział bym że bardzo często ulegają fanatyzmowi , tu przykładem jest religiatobzdura, absolutny fanatyk teorii ewolucji, mają ikonografię, święte miejsca , mają liderów duchowych, np Richard Dawkins . Ogólnie rzecz biorąc nauka jako całość, (z wyjątkiem może tej eksperymentalnej ) stała się religią, a teoria ewolucji jest wybitnie wynikiem wierzeń i przekonań.
@@lekcjareligiipl nie jest ten sam schemat, kreacjoniści bronią swoich ślepych poglądów usprawiedliwiających wiarę, denialisci , czy jak ja bym wolał nazwać sceptycy uważają, że to nie człowiek zmienia klimat, ale że klimat zmienia się od czasów końca paleolitu. No, chyba że uznamy że człowiek pierwotny ogniskami zmieniał przyrodę już kilkanaście tysięcy lat temu. Z terenów Europy odeszły lodowce a teraz kończą się mroźne zimy. jest to proces długotrwały, choć też zmienny bo były w międzyczasie małe epoki lodowcowe. To są fakty nie moje poglądy. co do moich poglądów, człowiek bardziej się przyczynia do niszczenia fauny i flory, to jest znacznie gorsze od wpływania na klimat i pustynnienie dużych obszarów terenu jest problemem, nie tylko klimatycznym. No ale co2 i inne bzdury którymi można niszczyć gospodarki są ważniejsze od realnych problemów, że tak zahaczę o politykę.
Jak się nie ma argumentów, to pozostaje szydera. Sam Richard Dawkins zachęca swoich współwyznawców do tego by wyszydzać ludzi wierzących w stworzenie. Cóż, jak się nie ma argumentów to pozostają wyzwiska.
@@mobbydyskArgumenty? Przecież o fakcie ewolucji biologicznej świadczą weryfikowalne dowody naukowe. Warto zaznaczyć, że kreacjoniści są jak płaskoziemcy. Nie posiadają żadnego materiału dowodowego
ewolucja nie jest teorią, ponieważ nie spełnia podstawowego kryterium nazywania ją teorią naukową. Nie potrafi przewidywać zjawisk i wyników, więc o czym ta cała bezsensowna dyskusja? Lepiej zadać pytanie dlaczego sekta naukowa traktuje ją jako teorię naukową ,skoro nie spełnia jej podstawowych założeń zgodnie z definicją?
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura naukowa encyklopedia PWN: Teoria naukowa - (...) wszystkie twierdzenia mniej ogólne, oraz tak sformułowanych, że umożliwiają one empiryczną kontrolę (weryfikacja) *zadaniem teorii naukowej w naukach empirycznych jest nie tylko wyjaśnianie faktów, lecz także ich przewidywanie* jak odniesiesz się do faktu, że ewolucja niczego nie przewiduje i tym samym nie spełnia kryteriów nazywania ją teorią naukową?
@@arnold-do9ng A tutaj masz prawdziwą, wyczerpującą definicję teorii ewolucji biologicznej, dzięki której zrozumiesz dlaczego ewolucja biologiczna jest faktem: "Teoria naukowa - całość logicznie spoistych uogólnień, wywnioskowanych na podstawie ustalonych *faktów naukowych* i powiązanych z dotychczasowym stanem nauki. Ma na celu wyjaśnienie przyczyny lub układu przyczyn, warunków, okoliczności powstawania i określonego przebiegu danego zjawiska. Jest podsumowaniem wyników szczegółowych pracy naukowej. Wieńczy badania naukowe." I przestać udawać kreacjonistyczny foliarzu, że cokolwiek rozumiesz w kwestiach naukowych.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura dlaczego manipulujesz i podałeś niepełną definicję teorii naukowej i z premedytacją urwałeś najistotniejsza część o naukach empirycznych, która powyżej zamieściłem z naukowej encyklopedii PWN?
@@arnold-do9ng Ponieważ jesteś zbyt głupi, żeby zrozumieć bardziej złożone definicje naukowe. Z kreacjonistycznymi foliarzami należy posługiwać się prostym, niewymagającym językiem.
Ach ci ateiści. Nawet kreacjonizmu nie potrafią porzucić przy tak licznych dowodach. Pewnie dlatego, że twórca ewolucji niejaki Darwin był wierzący. Zresztą Darwin tak wściekł się na ateistów, próbujących zapisać go do swej grupy, że w swojej autobuografii wyraźnie napisał, iż jest człekiem wierzącym. Fakt ten niejaki Pell arcybiskup wskazał w rozmowie z Dawkinsem (mina Dawkinsa bezcenna), wskazując nawet na której stronie autobiografii to napisał. Ateiści pomni tej zniewagi umieścili zresztą Pella w więzieniu, zanim ten nie oczyścił się z zarzutów.😉
Darwin porzucił wiarę po śmierci swojej córki. Kiedy wydawał O powstawaniu gatunków był ateistą. Mogę na to znaleźć odpowiednie cytaty w biografii Darwina (wypowiedzi Darwina na temat wiary też byłbym w stanie znaleźć). Powyższy komentarz to manipulacja.
@NaukowoTV Być może nie przeczę że porzucił wiarę, ale wypowiedź moja żartobliwa (czego oczywiście nie jesteście w stanie zauważyć w swym zacietrzewieniu) w kilku miejscach jest najzwyczajniej w świecie prawdziwa i żadną manipulacja nie jest. Pell w rozmowie z Dawkinsem zrobił to, co napisałem. Pisanie więc że to manipulacja jest równie prawdziwe jak to, gdybym ja napisał, że pana sugestie i poglądy są manipulacją. Ponieważ macie olbrzymi problem z czytaniem między wierszami wyjaśnię, że mój wpis to wyłącznie kpina z ustawiania wierzących tam, gdzie nie stoją.
@Konqer 1. Zawieranie stwierdzeń w pytaniu to technika manipulacji zwana erystyką i dyskwalifikuje z poważnej dyskusji interlokutora. 2. Kiedy powstała autobiografia, a kiedy biografie? 3. Jeśli w autobuografii stwierdzisz że nie jesteś wielbłądem, a biografowie stwierdzą że jednak nim byłeś to.... czasem biografowie mogą mieć rację, ale dla uczciwości trzeba pokazać pełen obraz, a nie pół. Zarówno to, że pierwsza autobiografia była okrojona z negatywnych poglądów na Boga jak i chrześcijaństwo, jak i to, że negatywne opinie na ten temat nie są równoznaczne z ateizmem. 4. Jeśli ktoś porzuca wiarę z powodu śmierci dziecka, to nie można łączyć jego ateizmu z innymi faktami, innymi słowy mówienie a tym że twórca teorii ewolucji był ateistą (sugestia jakoby jedno miało związek z drugim), to to jest manipulacja. 5. No i najważniejsze. Miarą wielkości człowieka jest między innymi ciężar problemu z którym się mierzy. Przypomnijcie mi jakiej wielkości ciężarem dla współczesnego człowieka jest obecnie kreacjonizm. Nadęci jesteście w sposób niewyobrażalny. Wyluzujcie. Ps. "Oto co mogę stwierdzić z pewnością, a mianowicie nie ma żadnych naukowych podstaw do odrzucenia religii ani też nie ma, według mojej oceny, żadnego usprawiedliwienia dla konfliktu pomiędzy nauką a religią, bowiem ich pola są całkowicie odmienne. Ludzie, którzy niewiele wiedzą o nauce i ci co niewiele wiedzą o religii rzeczywiście wchodzą w spory, a postronni świadkowie wyobrażają sobie, że pomiędzy religią a nauką istnieje jakiś konflikt, podczas gdy konflikt ten powstaje pomiędzy dwoma różnymi rodzajami ignorancji ". Robert Andrews Millikan. Wywiad z października 1925 r. dla colliers The National Weekly. Zdrowych spokojnych świąt Bożego Narodzenia życzę.
@@mammamija909 *Przypomnijcie mi jakiej wielkości ciężarem dla współczesnego człowieka jest obecnie kreacjonizm* Żadną. Kreacjonizm to ujma i obraza dla ludzkiej inteligencji, wiedzy, logiki, dorobku naukowego ludzkości. Kreacjonistyczne, pseudonaukowe bzdury "kwitną" jedynie tam, gdzie nauka i edukacja nie dotarły.
A co tam teolodzy nowego odkryli? Oczywiście rzymskokatoliccy teolodzy. Bo kreacjoniści to wiadomo tyle prac naukowych że człowiek nie nadąża czytać... Magia jest zawsze odpowiedzią , magia naszego niewidzialnego czarodzieja.
@@JarrekBwśród kreacjonistów istnieje wielu renomowanych naukowców z sensownymi wytłumaczenia mi naukowymi, tylko co taki dureń jak ty może o tym wiedzieć, skoro nawet nie słyszałeś tak podstawowej rzeczy?
Dziękuję za zaproszenie. :) Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłem pewne kwestie dotyczące ewolucji.
Sorry, komentarz na gorąco, bez sprawdzenia, ale gdzieś mi dzwoni, że pęcherz pławny to już jest pozostałość po płucach (a nie na odwrót) czyli właśnie po wcześniejszym "wyjściu" na ląd. Więc wszystkie ryby które go posiadają to są już "powrotnicy" a ryby dwudyszne atakują ląd po raz kolejny 😊 14:22
Nasz własny, polski Forrest Valkai ❤
Tak, bardzo mi się podobało :) Pozdrowienia.
Ale mnie cały czas dręczy ten `wspólny przodek` człowieka i człekokształtnych (małp). Czy nawet tylko ludzi. Tak na chłopski rozum, co to miało być, co/kto? I jak miałoby nastąpić to rozdzielenie na ludzi (tak uogólniam) i małpy (upraszczam). Co/kto to był/było ten `wspólny przodek`? Słowo, zwrot-wytrych? Jak "wielki wybuch"?
Muszę jeszcze dodać, jako od urodzenia rzymskokatolik ;) Złą robotę dla wierzących lub starających się wierzyć chrześcijan robią amerykańskie społeczności (sekty?) około-protestanckie. Szaleją z głupotami o płaskiej ziemi, z dosłownym rozumieniem Biblii, z 6 tys. lat wieku Ziemi itd., a potem w opinii publicznej przypisuje się te głupoty Kościołowi Katolickiemu. "Kościół w USA"- jaki Kościół? To żaden Apostolski Kościół, tylko różne sekty nazywane Kościołem, kościołami.
Ewolucji nie było! To wszystko latający potwór spaghetti stworzył! i mam na to dowody mianowicie takie że po 1 latający potwór spaghetti odwiedził mnie we śnie i osobiście mi to powiedzial i po 2 ostatnio kiedy jadłem spaghetti poczułem w sercu jakby ktos mnie przytulił! Dodatkowo skoro latający potwór spaghetti nie istnieje to dlaczego planety są w kształcie klopsików?! dodam tylko że wy wszyscy wiecie że on jest prawdą ale odrzucacie go bo chcecie bezkarnie grzeszyć! Ale pamiętajcie że on wciąż was kocha, nawróćcie się pls :(
Dobra, przekonałeś mnie do swojej religii👍
Kurde, coś w tym jest, skoro sam Cię odwiedził... No i te klopsiki, mocny argument!
Taak! Dokladnie klopsiki to najmocniejszy argument ❤
W dodatku nasz materiał genetyczny jest kształtu makaronów. Czy trzeba więcej dowodów niewierni?
Święta prawda bracie, zapomniałeś wspomnieć o tym, że dna wygląda jak spaghetti:3
Jak zobaczyłam na głównej to kliknęłam tak szybko jak się da
Dzięki za świetną rozmowę.
Też kiedyś wierzyłem w kreacjonizm i szczerze powiem, że w głównej mierze wyleczył mnie pan Krzysztof. Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa. No i gratuluje otwartej głowy!
Chętnie obejrzałbym konfrontacje jakiegoś naukowca z broszurą Świadków Jehowy w podobnym klimacie jak ta która omawiacie tutaj. Tytuł tej broszury to „Pochodzenie życia - pięć pytań które warto rozważyć”
Świadkowie są 3 co do wielkości religia w Polsce z ponad 120 000 liczba wiernych. Dodatkowo ta broszura również utrzymuje się jako antyewolucyjna. Jestem ciekawy takiej analizy
Dzięki, dobry pomysł. Masz ją może? Jak tak, to podeślij proszę na kontakt@lekcjareligii.pl
@@lekcjareligiiplpodesłałem broszurę na maila 😇
Takiego kolabo się nie spodziewałem 😀
Drodzy odbiorcy.
Ponad tys wyświetleń i tylko 100 👍
Toż to siok! 😮
Rozumiem, że wyznawcy kreacjonizmu nie lajkują, ale dlaczego nie dają łapki kochający naukę?
Może skoro za całkowitą darmochę dostajemy tak dobry kontent to warto chociaż w ten sposób podziękować? 👍 🙂
Godzina trzydzieści sześć :) Już słucham i się liczę jako wyświetlenie, ale jeszcze nie polajkowałem. Podobno warto poczekać dla algorytmu -- dlatego się nie spieszę; ale przy tak tak długim i nowym materiale, wiele osób może wciąż słuchać.
Samo porównywanie nauki do zbioru wymysłów i bzdur klepanych przez panów w sukienkach to obraza dla ludzi inteligentnych.
Jakich panów w sukienkach? Przecież katolicyzm uznaje ewolucjonizm teistyczny.
@@StudioRozwoju1Ewolucja jest nie do pogodzenia z teologią katolicką opartą na Tomaszu z Akwinu.
@@StudioRozwoju1 *Przecież katolicyzm uznaje ewolucjonizm teistyczny*
Nie ma czegoś takiego. "Ewolucjonizm teistyczny" to wyssane z palca bzdury, nieudolna próba połączenia faktu ewolucji biologicznej z kłamstwem kreacjonizmu.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Jak nie ma czegoś takiego jak: ewolucjonizm teistyczny, jak jest:) Twoje subiektywne negacje szerokiej rzeczywistości nie pomogą ci w życiu.
@StudioRozwoju1 Owszem, jest. Ale tylko pseudonaukowym pojęciem wymyślonym przez sekty wyznaniowe. Niczym więcej
Dwóch moich ulubionych twórców razem WOW! a do tego mój konik czyli teoria ewolucji.
Miód na moje ❤
Dziękuję Panowie 😊
Ja dziękuję! Kłaniam się! :)
Pozdrawiam! 😉
0:44 grawitacja to też "tylko" teoria naukowa a jakoś (prawie) nikt w jej istnienie nie wątpi...
Dokładnie!
Nie szafowałbym słowem "nikt" :D na pewno są tacy odklejeńcy
@@Zavvorovjako domorosły entuzjasta świata teoretyków spisowych jak najbardziej negują. W środowiskach Płaskiej Ziemii była taka hipoteza że wszechświat ma górę i dół i Ziemia pędzi w górę i to co spada tak naprawdę stoi w miejscu :")
@@rejndbo5706 xD dzięki z info już zmieniam
Jako wątpiący możesz wyskoczyć z 10 piętra. Skoro to tylko teoria że spadniesz z przyśpieszen 10m/s^2 to nie ma się czego bać.
Film jest świetny. Przesłuchałem od deski do deski jak audiobook. Dzięki za ten film. Dzięki Krzyśkowi znowu czegoś się dowiedziałem.
Pozdrawiam
Dziękuję pięknie!
Pamiętam jak kiedyś oglądałem bardzo dużo NukowoTV bo bardzo się interesowałem dinozaurami
Ja oglądam naukowotv od bardzo niedawna
To zapraszam ponownie - ostatnio pojawił się bardzo ciekawy materiał o dinozaurach. :)
Paleologia NIE UDOWADNIA ale PRESUPONUJE pokrewieństwo i pochodzenie.
Ja nigdy nie kwestionowałem ewolucji i nie kwestionuję
ALe żeście polecieli z ZIĘBAMI DARWINA! Darwin spodziewał sie, ze to są różne GATUNKI, ale okazało sie, że tak nie jest, że nie miała tu miejsca SPECJACJA! Mało tego nawet po wymarciu jednych z tych odmian w wyniku głodu, późnie odradzają się wszystkie brakujące odmiany i to błyskawicznie a nie w milionach lat niewidocznych dostosowań. One powstaja SKOKOWO w ciągu kilku pokoleń. I to jest MIKROewolucja, szanowny Panie Palantologu!
Proszę traktować to tylko jako dowód uważnego słuchania, a nie wytyk z mojej strony, ale z ust Krzysztofa padło określenie "pierwsze walenie". Chyba trafniej byłoby powiedzieć np. wczesne walenie. Tym niemniej bardzo dobry pomysł na ciekawy odcinek. Więcej takich poproszę 🙂👍
Jasne, jak się wsłuchasz, to jest jeszcze parę innych drobnych podknięć ;) Ale to była rozmowa, więc mieliśmy prawo ;)
@@lekcjareligiipl Ależ oczywiście. Ja też tylko luźno wtrącam. Komentarze również dobrze robią zasięgom, więc niech to będzie moja mała cegiełka dla popularyzowania nauki. Artur - wierny widz obu waszych kanałów pozdrawia 🙂👍
@@ULY7741 Czy ja wiem czy popełniłem tutaj błąd? Mówiąc pierwsze walenie zawsze myślę o rodzajach Pakicetus i Ambulocetus - a to rzeczywiście są najwcześniejsze zwierzęta uważane za walenie. Wcześniejszy Indohyus był blisko, ale waleniem nie był. Wynika z tego, że są to pierwsze walenie. No chyba, że chodzi o inne znaczenie tych słów niż dotyczące infrarzędu ssaków. No ale to już nie moja wina, że te słowa się mogą kojarzyć...
Pozdrawiam!
@NaukowoTV Tak, chodziło o inne znaczenie. Miałem na myśli takie, jakim np. kościoły chrześcijańskie określają mityczne postaci - Adama i Ewę jako "pierwszych ludzi". Jeszcze raz gratuluję udanego odcinka 👍
"Pierwszy waleń", to bylby błąd, tak samo jak pierwszy człowiek, natomiast biorąc pod uwagę, że i rzędy, i gatunki powstają stopniowo płynie zmieniając sie bez konjretnej gatunkowej granicy, w długim czasie istnienia mnóstwa generacji, grupa istot które przez proces ewolucji weszły w posiadanie cech charakterystycznych dla waleni, jak najbardziej może być nazywana pierwszymi waleniami.
z ewolucją jest tak jak kiedyś było np. z tym że ziemia jest nieruchoma i stanowi centrum wszechświata. najpierw religia zabraniała wierzyć że jest inaczej, później połowa zaakceptowała teorię heliocentryczną (ewolucja w chrześcijaństwie jest na tym etapie) a teraz wszyscy to akceptują. ..... tak samo będzie z ewolucją. żeby się za bardzo nie ośmieszać religia musi dopasować się do nauki. chociaż jest to dla religii coraz trudniejsze.
różnica jest taka, że heliocentryzm zaobserwujesz teleskopem, a ewolucji czyli np. zamiany organizmu lądowego w wodny nigdzie nie zaobserwujesz, nawet w komiksach nikt takiej bujnej wyboraźni nie posiada
@@mitolog-kp4qr heliocentryzmu nie zaobserwujesz przez teleskop bo trzeba to udowodnić matematycznie a ewolucję na poziomie gatunku można zaobserwować w przyrodzie np. gatunki pierścieniowe.
@Majeranek-uy1hy zaobserwujesz co zresztą udowodnił Kopernik, a ubrał to e obliczenia.
To gdzie obejrzeć ten gatunek pierścieniowy żeby gatunek lądowy zamienił się w wodny?
@@mitolog-kp4qr znaczy że byś chciał zaobserwować zmiany na poziomie gromady ? ewolucja tak nie działa. Kopernik udowodnił teorię heliocentryczną MATEMATYKĄ która wcześniej była hipotezą podważaną przez kościół. później zresztą też.
@Majeranek-uy1hy czołowy postulat ewolucji zamiana życia wodnego w lądowe i lądowego w widne, najpierw piszesz że gatunki pierścieniowe to udowadniaja a teraz że tak nie działa, czyli nie działa innymi slowy i nie istnieje taka obserwacja
matematyka nigdy nie była podważana przez kościół, z jakich nienaukowych stron czerpiesz te bzdety?
fantastyczny materiał i super gość :)
@@chiedara bardzo dziękuję!
Teoria ewolucji Darwina ewoluowała w ostatnich 150 latach
😃
Oczywiscie! W miarę odkryć naukowych teorie są modyfikowane i dopracowywane, lub falsyfikowane i odrzucane.
Na tym polega siła nauki. Genetyka, o której Darwin nie wiedział, stała się gwoździem do trumny kreacjonizmu.
Przecież to jest jej dobra cecha, nie błąd. Horyzobtalny transfer genów był mechanizmem zmian o którym Darwin nie wiedział, a teraz jest on integralną cześcią tej jednej z najbardziej potwierdzonych badaniami teorii naukowych jakie obecnie mamy.
Zanim się spojrzałem na autora, myślałem że znowu jakiś antynaukowy szur wyskoczył na głównej. Właśnie zabieram się do oglądania.
Czy to żółty napis tak zasugerował? xD
Doskonaly program , kulturalni, posiadajacy wiedzę prowadzacy . Czego chciec wiecej?
Pięknie dziękuję, pozdrawiam
Długi i bardzo ciekawy wywiad ❤
Dziękuję, cieszę się, że się podobał!
Aaaaale meeega materiał. Pozdrawiam Świadek Jehowy (PIMO)
Dziękuję, kłaniam się 🙇♂️
Witaj PIMO.
Jak pojęcie ewolucji KONWERGNETNEJ wyklucza możliwość uznania podobieństwa fenotypowego jako dowodu pokrewieństwa i pochodzenia? łapiecie argument, czy umyka wam między palcami?
W jaki sposób chciałbyś udowodnić pochodzenie człowieka od małpy, jak CHROMOSOM X różni się aż w 50%. A jak podejść do całości gdy okazało się, że różnica w DNA wychodzi ponad 75%, a nie jak dawniej mówiono 1 %.
Człowiek współczesny to nadal gatunek małp wąskonosych, hominidów, człowiekowatych, naczelnych.
W jaki sposób PALEONTOLOGIA miałaby udowadniać BIOGENEZE albo POCHODZENIE najwyższych kategorii pochodzenia życia? Serio? Wyjaśniliście Eksplozję Kambryjską?? TO gdzie wasz Nobel? Obawiam się, że to co mówicie to tylko PALANTOLOGIA.
Giertych akurat kiedyś promował teorię, że homosapiens krzyżował się z neandertalczykiem. Pamiętam, że był bardzo za to wyśmiewany.
Niesłuszne był wyśmiewany. Homo sapiens krzyżował się i neandertalczykami, i z Denisowianami.
*potrzebne źródła
@@seastian To że w jednej kwestii opowiada bzdury, a w innej nie, nie oznacza, że nie opowiada bzdur
Dopiszę się do MojejMagnificencji -- kiedy, gdzie i który Giertych. Bo ja pamiętam, że Giertych (ojciec) twierdził, że człowiek był współczesny dinozaurom. A to inna para kaloszy.
W szkole najpierw nas uczą kreacjonizmu. Często w domu jeszcze przed szkołą o tym słyszymy.
Przesiakamy tym
A potem przychodzi nauczyciel biologii i mówi o ewolucji - no bajeczka jakaś
Albo nauczyciel fizyki opowiada o jakims wielkim wybuchu. Jeżeli byłby prawdziwy, to po co Pani katechetka opowiadała o 7 dniach powstania świata?😂😂😂
Trzeba oczarować dzieci, póki wierzą w bajki o świętym Mikołaju
@@pepik321 bajka o święty Mikołaju jest mało groźna
Gdzie ciebie uczą kreacjonizmu w szkole? 😅 😂
@@007arek na katechezie?
@@RobieMVPAplikacjeKarolBocian wróć jeszcze raz do szkoły bo pewnie spałeś na lekcjach jak i oglądając ten film. Kościół katolicki nie odrzuca ewolucjonizmu.
W czasach, gdy wiadomo, że nawet gwiazdy podlegają ewolucji i kończą jako białe karły lub czarne dziury - niektórym trudno zaakceptować fakt, że przodkowie małp też ewoluowali...😂
To tak jakby nazwać stłuczenie spadającej filiżanki - ewolucją ...
19:15 Oko - to nie "tylko" gałka oczna ale też (w uproszczeniu) mózg z siecią połączeń - mózg zdolny analizować
informację wysyłaną mu przez oko
1) Cała ta "infrastruktura oka" musiałaby powstawać i się rozwijać równomiernie tzn. , że już na samym początku
(a może i przed początkiem ) procesu wyewoluowania oka - MUSIAŁYBY istnieć PREDYSPOZYCJE
do budowy kompletnej jego infrastruktury
2) Chyba nikt nie chce przeforsować teorii według której jakiś organizm , "chcąc" się lepiej przystosować rozwija np. umiejętność przyjmowania "impulsów świetlnych" a dopiero póżniej
rozwija jakąś formę oka lub robi to w odwrotnej kolejności
3) Zatem - niezależnie od tego jak "prymitywny" był organizm w którym zaczęła się ewolucja
od ślepego do widzącego - MUSIAŁ MIEĆ PREDYSPOZYCJE do zbudowania całej infrastruktury ...
4) Załóżmy , że zupełnym przypadkiem doszło do wytworzenia predyspozycji , które mogłyby być "wykorzystane
przez ewolucję" lub NIE - to by oznaczało , że "natura" tworzy na zasadzie "może się przyda a może nie" - jeśli tak założymy to czy znamy przykłady innych predyspozycji które pozostały tylko predyspozycjami (do ewolucji) ?
*Cała ta "infrastruktura oka" musiałaby powstawać i się rozwijać równomiernie tzn. , że już na samym początku*
Nie. Nauka tłumaczy jak stopniowo, etapami ewoluowało oko na przykładzie dziesiątków różnych organizmów.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Chętnie się dowiem jak tłumaczy to nauka - czy odkryła predyspozycje czy raczej tylko przypadkowe zdarzenia , które tylko dają wrażenie istnienia predyspozycji ?
@@pawekiszczyszyn2558 Proszę bardzo:
1. Smart Bee Club, Ewolucja oka, Joanna Ossowska,
2. Projekt Pulsar, Ewolucja: Historia oka, Leslie Nemo,
3. Wikipedia, Ewolucja oka, obszerna bibliografia,
4. Deltami, Ewolucja geometryczna. Czyli jak powstało oko.
Twierdzenie, że " *Cała infrastruktura oka musiałaby powstawać i się rozwijać równomiernie* " to jakieś bzdury rozpowszechniane przez kreacjonistycznych szurów.
> MUSIAŁYBY istnieć PREDYSPOZYCJE
Hm... pytanie, co masz na myśli, bo ja odruchowo mówię nie. Ale że w obrębie znanej nam chemii i fizyki, światło może oddziaływać, to to jest jakaś predyspozycja..
> umiejętność przyjmowania "impulsów świetlnych" a dopiero póżniej rozwija jakąś formę oka
No, de facto tak się tłumaczy. Odbieranie "impulsów świetlnych" (BTW., odbierają je rośliny, a nie mają oczu) jest dość podstawowe.
> MUSIAŁ MIEĆ PREDYSPOZYCJE do zbudowania całej infrastruktury ...
Jeśli idziemy do jakiejś zasady antropicznej, to tak. Generalnie organizmu funkcjonują w znanej nam fizyce i zgodnie z jej regułami. Ja bym to jednak nazwał masłem maślanym (nie rozwniemy umiejętności wykraczających poza fizykę, nawet nie bardzo możemy je sobie wyobrazić), a nie PREDYSPOZYCJĄ dużymi literami.
@@PKowalski2009 Czym są Predyspozycje ? To są : cechy / możliwości / zasoby posiadane - które mogą choć nie muszą zostać wykorzystane .
Ja uważam , że jakikolwiek organizm nie jest w stanie ewoluować w jakimś kierunku jeśli nie posiada do tego predyspozycji .
W pkt 1 mojego komentarza stawiam tezę , że w drodze ewolucji od organizmu nie posiadającego oczu do takiego co już je ma , rozwój tego co nazwałem infrastrukturą musi postępować równomiernie .
a ja mam takie pytanie, z przodka jakiej płci wyewolułowała dzisiejsza kobieta i jakiej mężczyzna ? i kiedy nastąpił pierwszy rozdział na odpowiednik dzisiejszej kobiety i dzisiejszego mężczyzny ?
Brooooszuuuuuurkaaaaaaa!!! ❤ Czekałam!!!
nie ukrywam, tytuł i nazwa kanału mnie zbaitowały na początku
Nawet nie zauważyłeś jakie brednie mówisz o typach mikro- i makroewolucji. Obie dotyczą DNA, bo nie ma zmiany fenotypu bez zmiany genotypu! Mało tego hodowla wsobna to też GWAŁTOWNA zmiana fenotypu przez zmianę genotypu i często przez specjację. Czego teraz uczą na tych uczelniach???
Bardzo chętnie rozmawiam z ludźmi wierzącymi, pod warunkiem, że nie kwestionują nauki, w tym ewolucji.
Wierzysz w boga bo tak ci lepiej się żyje, w porządku, nic mi do tego, tylko nie wtrącaj się w sprawy nauki gdzie nie masz żadnych kompetencji.
W starożytności był kontakt, więc nauka proroków była wiedzą... 😂 Tak zwany "wielki wybuch" jest dowodem, że ewolucja nie istniała, bo organizm żywy pochodzi przynajmniej z trzeciej eksplozji gwiazdy (pierwiastki ciężkie)...
Bez przesadny, że gna. W ostatnich 50 latach tzw. odkrycia przełomowe maleją, jest pełno odkryć cząstkowych, drobnych, mniej lub bardziej uzupełnień wiedzy o świecie, ale te odkrycia, które otwierają nam nowe horyzonty, na przykład nowe źródła energii, rozumienie innych wymiarów rzeczywistości, maleją.
Zależy jak definiujesz "przełomowe" odkrycia.
@@lekcjareligiipl tak by stwierdzić, że nauka nie gna ;)
Czyli żeby pasowało Ci pod tezę? :P
@@lekcjareligiipl dokładnie tak, zresztą lepiej jak nauka ewolucyjnie kroczy, niż rewolucyjnie gna i wrzuca co chwilę niesprawdzone teorie ;)
@@lekcjareligiipl Spotkałem podobną tezę.Tam padała uwaga: ile nowych wynalazków pojawiło się w Twoim domu w ostatnim dwudziestoleciu? Bo ja w zasadzie nie potrafiłbym wskazać żadnego. Ostatni był telefon komórkowy, ale to też technologia z XX wieku. To wyjątkowa sytuacja gdzieś tak od połowy XIX wieku -- ważne wynalazki, jak pralka, lodówka, samochód, telewizor, radio, samolot, komputer, wykorzystanie energii atomowej... pojawiały się często (w zasadzie w każdej dekadzie coś takiego było) i głęboko wpływały na życie.
Są różne wyjaśnienia, dlaczego tak jest (albo że odkryliśmy już wszystkie "łatwe" rzeczy do odkrycia; albo że po zakończeniu zimnej wojny ograniczono i zmieniono finansowanie badań...).
Jako następnego gościa proponuję żydowską królewnę i opiekunkę z Częstochowy.
Ale to atrakcyjne, wizualne uproszczenie małpy wstającej z czworaka i zmieniającą się stopniowo w człowieka, to raczej wyobrażenie popkulturowe a nie podręcznikowe.
W przyszłym roku córka zaczyna biologię, wydaje mi się, że wciąż tam taki obrazek znajdę :)
@@lekcjareligiipl No to czekamy do przyszłego roku ;)
Ledwo zrobiłeś czołówkę a już gadasz od rzeczy. Niby jaką ewolucją jest chów wsobny jak nie mikroewolucją? Czyżby dr Dobzahansky się mylił??? Poza tym Panie Wykładowiec, czy Pan w ogóle bierzesz pod uwagę istnienie cywilizacji pozaziemskich? I co, wykluczasz możliwość kreacji życia przez istniejące już cywilizacje?
Cywilizacje pozaziemskie, koncept boga, kreacjonizm - to tanie zapchaj dziury dla miejsc, gdzie nauka nie sięga. Tymczasem naukowe hipotezy sensownie tłumaczą jak najprawdopodobniej powstało życie na Ziemi
Racjonalność i kreacjoniści LOL. Ad dysput naukowch z pseudonaukowcami i wyznawcami spisków: oprócz wymienionych w filmie gremiów mamy jeszcze proepidemików i denialistów COVID-owych.
...
Ale oczytani :)
14:33 Jakieś krokodyle może? Lub węże co wyszły z wody?
Ciekawy trop!
P01 podaliscie przykłady tzw mikroewolucji czy ewolucji wewnątrzgatunkowej, ewentualnie adaptacji do zmienionych warunków środowiskowych. Kreacjoniści tego wszystkiego nie negują. Zaprzeczają tzw ewolucji makro czyli że jeden rodzaj zwierzęcia może przejść w drugi rodzaj zwierzęcia.
Mówiliśmy o tym.
@lekcjareligiipl tak, ale wasze argumenty nie pokrywają się z zarzutami. Jeżeli ktoś twierdzi że z gada nie zrobi się ssak to nie można argumentować że owszem tak, bo waleń ma zredukowane kończyny tylne, bakterie uodparniają się na leki itd.
@@herrflickzgestapo4060 A specjacje to mechanizmy odpowiedzialne za powstawanie nowych gatunków.
Mikroewolucja jest definiowana jako rozwój zmienności w obrębie populacji. Podczas tego procesu siły ewolucyjne, które prowadzą do powstania nowego gatunku, działają: dobór naturalny, dryf genów, mutacje i migracje
Makroewolucja jest definiowana jako proces ewolucyjny na dużą skalę czasową. Termin może odnosić się do historii zmian linii rodowej w czasie (anageneza) lub do rozbieżności dwóch populacji po izolacji reprodukcyjnej między nimi (kladogeneza) Natomiast przykładów makroewolucji jest cała masa: Zbieżna ewolucja (wieloryby, rekiny), rozbieżna ewolucja (niedźwiedź brunatny, niedźwiedź polarny), anageneza i kladogeneza (Zięby Darwina), promieniowanie adaptacyjne (Zięby Darwina), Podobnie z przykładami mikroewolucji : Przemysłowy melanizm (ćmy), odporność na antybiotyki (bakterie), odporność na pestycydy (szkodniki).
W perspektywie współczesnej syntezy makroewolucja jest wynikiem procesów, które obserwujemy na poziomie populacji, a także występuje w mikroewolucji Oznacza to, że ewolucja jest procesem dwuetapowym , który występuje na poziomie populacji, gdzie: (1) zmiany powstają w wyniku mutacji i rekombinacji, oraz (2) procesy doboru naturalnego i dryfu genów determinują zmianę z pokolenia na pokolenie.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura kreacjonisci twierdza, ze nie ma jednoznacznych, obserwowanych dowodow powstawania nowych gatunków. Czy to.prawda?
@@saymon1973 nie wiem. Nie jestem kreacjonistą. Niemniej u nich zdarza się mylić pojęcia 'gatunek" i "rodzaj" czy "rodzina ".
Albo cos jest FAKTEM albo teorią. Istnienie teorii moze być faktem, ale dopóki myśli są nazwane teorią to nie są faktem, ale co najwyżej OPISEM faktów, jednym z wielu możliwych, dodajmy
Teoria naukowa to zbiór faktów i dowodów naukowych. Ewolucja biologiczna jest właśnie faktem, prawdziwym , udowodnionym, obserwowalnym procesem powstawania gatunków.
Dzisiejsza nauka jest oddzielona od religii. Nauka nie zajmuje się metafizyką. Ją wierzę w Boga ale robienie z bytu absolutnego zapchajdziury uważam za nieporozumienie.
To jest częste u ludzi którzy jeszcze nie wyszli z pozytywizmu naukowego.
na jakiej podstawie ? czy wiara w boga różni się czymś od wiary w krasnoludki ?
@ diametralnie.
Ciekawe czy kreacjonizm podlega ewolucji. Istnieje od powstania w tej samej formie czy z czasem adaptuje się do nowych odkryć naukowych, czy coś nowego wnoszą postacie z tego ruchu.
Częściowo, ale jest to głównie pakowanie w nowy papier tego samego
podlega. np. jak coś w mitologii chrześcijan przestaje pasować do rzeczywistości staje się metaforą.
@@Majeranek-uy1hy Mi się wydaje że nie musi.Ten ruch można rozpatrywać w kategoriach psychologi,socjologi a jego stosunek do innych opinii to sprawa wtórna. Bardziej tu chodzi o przynależność do grupy, syndrom oblężonej twierdzy ...
@@Majeranek-uy1hypodaj przykład
@@arnold-do9ng Ja podam. Pierwsze z brzegu kłamstwo z mitologii biblijnej:
W mitologii biblijnej jest napisane, że urojony bóg stworzył wszystko od razu. Tymczasem faktem jest, że wszystkie organizmy na Ziemi powstał w drodze ewolucji biologicznej.
Żałosne są te wynurzenia ateisty. Gdzie rozum i konsekwencja gdy apriori WYKLUCZA możliwość stworzenia przez istoty myślące nowych form życia, a jednocześnie jak uparty osioł wyznaje się jako dogmat ABIOGENEZĘ! Czyli co, życie powstaje (!) z samoogranizacji materii przez przypadek i konieczność ale jednocześnie NIE MOGŁO być stworzone przez istoty myślące? NONSENS
Ej, czy skoro wirusy nie są organizmami żywymi to możemy mówić o ich ewolucji??
"Życie" to też tylko pojęcie. Kiedyś żywymi uznawano nawet minerały, które przecież "rosną". Z tego co ja rozumiem, jak najbardziej wirusy ewoluują i wplywają też na ewolucję innych organizmów.
Oczywiście! Jest kod genetyczny, jest podleganie ewolucyjnym siłom.
Odnośnie eugeniki, to ostatnio Wojna Ideii zrobił świetny materiał na ten temat.
Ludzie od tysięcy lat korzystają z mechanizmów ewolucji uzyskując nie tylko odmiany, rasy ale całkiem nowe gatunki, mające swoich dzikich przodków.
Kreacjonizm to stan umysłu, wypieranie faktów na rzecz ulubionej historii z dzieciństwa.
Nie słyszałem o uzyskaniu nowego gatunku, chyba że nazwiemy np Eskimosów jako inny gatunek człowieka, . Pomimo usilnych prób uzyskania gatunku, np długoterminowy eksperyment na bakterii e coli trwający dziesięciolecia to nic nie wyszła, podobnie z muszkami owocówkami i cokolwiek co próbowaliśmy. Nie ma żadnych mechanizmów ewolucji, są tylko ogólniki. Teoria ewolucji nie zawiera żadnych praw , jak np prawa Newtona gdzie znając je możemy obliczyć i przewidzieć jak zachowają się dane obiekty. W teorii ewolucji tego nie ma , mamy tylko ogólne założenia że ona się w przeszłości wydarzyła, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć w jakim kierunku ona pójdzie. Teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną .
@@mobbydysk To są jakiejś banialuki luźno oparte na wczesnych spostrzeżeniach Poppera dotyczących falsyfikacji, z których potem się wycofał.
No i jeszcze zwykłe kłamstwa. Bo raz, że definicja gatunku jest nie tylko jedna, co powoduje pewne komplikacje w klasyfikacji, a dwa, że nawet jeśli np Canis familiaris uznasz jedynie za podgatunek, a nie odrębny gatunek, to i tak powstał on w wyniku procesów ewolucyjnych.
I jakimś dziwnym trafem, wbrew temu co piszesz, udaje się przewidzieć hodowcom jaki efekt uzyskają jeśli chcą mieć rasę psa obronnego.
A że natura jest ślepa i jest tyle zmiennych, które przewidywanie w warunkach niekontrolowanych ograniczają prawie do zera...
No cóż. Rzeczywistość nie jest zgodna z twoimi oczekiwaniami.
I to jest jedyny problem.
@@mobbydyskNic dziwnego, że nie słyszałeś skoro nigdy w życiu nie miałeś żadnej publikacji naukowej w ręku.
@@mobbydysk 1. To, że Ty nie słyszałeś o czymś, nie świadczy o niczym więcej, niż o tym, że Ty o tym nie słyszałeś. Choć mogłeś np słuchając tego filmu, gdzie podano konkretne przykłady.
2. Definicji gatunku jest co najmniej kilka i nie trzeba być geniuszem, by dojść do wniosku, że np jeśli uznamy psa tylko za podgatunek wilka, a nie za odrębny gatunek, to mechanizmy prowadzące do powstania podgatunku są dosyć dobrze rozpoznane przez naukę i opisane w ramach teorii ewolucji.
3. Powołujesz się na niefalsyfikowalność i na nieprzewidywalność zdarzeń, co trochę przypomina wczesne zastrzeżenia Poppera względem teorii ewolucji, z których ostatecznie się wycofał. Ty też byś mógł, gdybyś zadał sobie choć trochę trudu.
Ale wolisz pisać, tracić swój czas i przede wszystkim czas innych ludzi.
A znacie opinię największego fachowca na świecie, co on mówi w temacie, w którym wam się wydaje, że coś wiecie? "The Tree of Life is an Artifact" - Prof. Craig Venter ua-cam.com/video/tkMGuLTIbrU/v-deo.html&ab_channel=JakubWi%C5%9Bniewski
Największego? Że ma 3 metry wzrostu, czy co?
PS.
Jeśli nie rozumiesz ironii -- ja nie potrafiłbym w żadnej dziedzinie wskazać "największego uczonego" na świecie. Grupę wybitnych -- czasem tak. Ale jednego najwybitniejszego -- nie. Takie "największy fachowiec na świecie" budzić powinno nieufność.
Prosze Panów muzea pekaja w szwach od kompletnych szkieletow dinozaurow... czy odnaleziono jakis chociaz jeden szkielet praczlowieka? I prosze nie podawac za przyklad neandertalczyka gdyz Ci zyli razem z wspólczesnymi ludzmi i w zasadzie róznice sa tak niewielkie jakbysmy porownywali dzisiejszego azjatę i np obywatela afryki..po co tworzyc nowy gatunek...
Tak Lucy na przykład. A poza tym szkielety homo erectusa czy homo habilis
KOMPLETNY SZKIELET*@@stanisawjarczyk5995
Czy są KOMPLETNE zachowane szkielety praludzi??? @@stanisawjarczyk5995
Dinozaury są stare... Ale też zwrócę uwagę, że mówisz o rodzinie zwierząt, które żyły około 150 milionów lat. I porównujesz do liczności znalezisk przodków człowieka, gdzie mówimy o paru gatunkach żyjących w przeciągu kilku milionów lat. Jakby Ci to? Jakbyś porównywał liczbę samochodów, do rowerów Romet.
No nie do końca rozumiem pomysł kreacjonistów, żeby akceptować teorię wielkiego wybuchu skoro Bóg stworzył wszytko z ,, chaosu ". Bóg porządkujacy chaos to nie to samo co wielki wybuch. Jeżeli na początku był wielki wybuch to czym on jest Bogiem czy chaosem, a może porządkiem bożym. Dziwne, że akurat to im pasuje... Gdzie oni osadzają Boga w wielkim wybuchu.
Tylko posługujesz się zlepkiem teorii XIX-wiecznej (tohu wabohu jako chaos) z współczesnym odczytaniem początku Biblii (Bóg porządkuje, a nie stwarza). W pierwszym Cię nie poprawię -- wiem, że to nieaktualna interpretacja, ale nie rozumiem tego, co jest aktualną interpretacją ;) Natomiast w drugim, to oni po prostu odczytują Biblię tak jak w średniowieczu, czyli Bóg stwarza z niczego.
Zaakceptowanie tego że wszechświat miał początek było największym błędem świata naukowego początku XX wieku . To przyznanie się do tego że został on stworzony przez wyższy byt lub byty . Należało uznać że wszechświat istnieje od zawsze i że jest statyczny i włączyć to do konsensusu naukowego.
@@mobbydyskSkąd takie idiotyczne wnioski, że początek wszechświata świadczy o tym, że został stworzony? Kto jest autorem tych bzdury?
@@mobbydysk Tylko nie tak funkcjonuje nauka. Nauka szuka teorii spinających znane sobie fakty. Jak z faktów wynika, że był jakiś początek (BTW. niektórzy spekulują o "pulsowaniu" wszechświata), to nauka tak twierdzi; jak z faktów wynika, że jedne formy biologiczne ewoluują z drugich przy wykorzystaniu prostych praw przyrody -- to nauka tak twierdzi.
Nauka nie została wymyślona jako przeciwieństwo dla religii (i odwrotnie). Ona się bierze z innego porządku rzeczy -- odpowiada na pytania, których nie powinno się stawiać religii.
Teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną, co do tego nie ma żadnej wątpliwości i nie jest to kwestia budząca kontrowersje ale czy to czyni ją , to znaczy teorię ewolucji na równi z nauką o Trójcy Świętej?
Nie. Ewolucja biologiczna jest prawdziwym procesem powstawania gatunków. A święta trójca to religijne bzdury.
Przecież mówimy o tym wielokrotnie, że dowody są i że jeśli pojawiłyby się takie, które zaprzeczają teorii, to trzeba by ją skorygować
@@lekcjareligiipl jakiej 'teorii'? Ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie jest w stanie przewidywać żadnych zjawisk i wyników
@@arnold-do9ngEwolucja biologiczna jest faktem. A teoria naukowa ewolucji biologicznej - prawdziwą teorią naukową. Twoje kłamstwa i manipulacje tego faktu nie zmienią.
@@arnold-do9ng Jak to? Czy znaleziono choć jedną skamielinę, która byłaby niezgodna z przewidywaniami ewolucji? Jak mi wskażesz zaskoczenia, to owszem, były, na zasadzie "a myśleliśmy, że to wyewoluowało trochę później", a nie że "znaleźliśmy szczątki królika w sylurze".
Duże psy i małe psy może i mają problem żeby mieć potomstwo, ale wpisują się w definicję gatunku bo mały pies i średni pies mogą mieć średnie potomstwo które może łączyć się z potomstwem dużego i średniego psa. Czyli może i York z owczarkiem niemieckim nie może ale York z bulterierem może i owczarek niemiecki z bulterierem też to ich potomstwo ze sobą nadal będzie mogło bo i tak wyjdą w wielkości średnie psy.
Można wierzyć jednoczesnie w Boga i w ewolucję...
Pewnie, że można. Kto chcącemu zabroni? 😁 Tylko w nauce nie chodzi o wiarę! Nie musisz, a nawet nie powinieneś wierzyć w teorię ewolucji. Ale wypadałoby o niej wiedzieć. Tym się właśnie różni religia od nauki: w religii wierzymy dogmatom na słowo. W nauce wiemy na podstawie doświadczeń, obserwacji i eksperymentów.
@@kasiachmielewska4636 nauka to bardziej wiara w pewien model opisu świata. Wystarczy poczytać trochę definicji, na których opiera się nauka.
piernik do wiatraka ma mąkę, mądralo.
Jak to wygląda z poziomu twórców takiej broszury - czy oni wiedzą, że to co przekazują to nieprawda i manipulują takimi na przykład wyselekcjonowanymi cytatami, czy też faktycznie w to wierzą i patrząc na nieprzychylne im fragmenty po prostu zamykają oczy i... w sumie nie wiem co. :p
Myślę, że szczerze w to wierzą po prostu ignorując niewygodne rzeczy
Ja tu piszę wyżej, bo opis z Księgi Rodzaju lubię, że w oryginale nie szło o ewolucję, geologię, czy poznanie naukowe (albo fakty naukowe), a o chwałę Boga Izraela. Jedna z interpretacji, to pisanie ku pokrzepieniu serc (pierwszy opis stworzenia pochodzi z czasów niewoli babilońskiej, gdy babiloński Marduk uważany był za większego boga od bogów narodów podbitych).
I myślę, że autorzy broszury robią coś do pewnego stopnia podobnego --postrzegają wyższość biblijnego Boga od praw przyrody, za powód do chwały Boga. I tej chwały bronią.Jak dla mnie zupełnie błę∂nie...
Nie można być chrześcijaninem i równocześnie uznawać fakt darwinizmu. Wszystkie religie były wymyślone na podstawie ówczesnej wiedzy, stąd ich fałsz.
Równie dobrze można skrytykować kogoś kto lubi stare filmy bo były kręcone na podstawie ówczesnej wiedzy np pierwsze filmy o Titanicu czy dinozaurach bo nie były zgodne ze współczesną wiedzą naukową
E tam, chyba wystarczy wiedzieć, co autor biblijny chciał powiedzieć. A chciał powiedzieć, że Bóg jest ponad wszystkim i jest wszechmocny, w szczególności że Bóg Izraela, zwany JHWH, jest ważniejszy od takiego Marduka, który miał stworzyć świat wg Babilończyków.
I myślę, że w to spokojnie możesz dzisiaj wierzyć -- że Bóg jest ponad, że to On dział przez prawa przyrody, itp. W zasadzie wiara się do tego sprowadza.
PS.
Nie wiedzy. Autor kapłański (P) w Księdze Rodzaju nie ma przygotowania naukowego i nie pisze podręcznika do biologii, czy geologii. On jest "teologiem", który głosi wyższość Boga Izraela nad bogami innych narodów. A nawet więcej -- jedyność (zobacz jak pięknie monoteisytczny jest ten fragment, gdzie wygumkowano przeciwniczkę Marduka -- Tiamat, co zaraz zrodzi problemy natury etyczne, bo jeśli dobry Bóg nie ma przeciwnika, to skąd zło).
@@PKowalski2009 Proste, bo "Wszechmocny Bóg" nie istnieje, gdyby istniał nie pozwoliłby na zło, które wyrządza jego równie nie istniejący przeciwnik.
Paleontologia to bardzo dobry przykład dlaczego teorie naukowe są jedynie teoriami. 😅
Fajne obrazuje czym jest i jakie cele ma np. konsensusu naukowy lub po prostu społeczne aspekty w kształtowaniu się paradygmatu.
Jestem ciekawy kiedy mniej więcej naukowcy przyjęli teorie ewolucji.
W jaki sposób "obrazuje"?
@lekcjareligiipl konsensus to powszechna zgoda między członkami danej społeczności, czyli przez definicje celem samym w sobie jest porozumienie, a nie szukanie prawdy.
Jedyną różnicą w takim konsensusie jest rygor naukowy, np. stosowania metody naukowej, który to ma błędy logiczne, przez co każdą teorię bazująca na niej można łatwo odrzucać na gruncie rozumowym.
Nie masz pojęcia co oznacza konsensus naukowy. Mówisz o innym znaczeniu tego słowa.
@@lekcjareligiipl Jest wręcz przeciwnie. Podaj przynajmniej definicję, która byłaby sprzeczna z tym co napisałem. Przykładowo z wiki:
Konsensus naukowy - powszechna ocena, stanowisko lub opinia środowiska naukowego w konkretnej dziedzinie badań. Konsensus oznacza ogólną zgodę, jednak nie zawsze jednomyślność
@@007arek *stosowania metody naukowej, który to ma błędy logiczne, przez co każdą teorię bazująca na niej można łatwo odrzucać na gruncie rozumowym*
Dlatego właśnie nienaukowe tezy kreacjonizmu zostały odrzucone. Nie spełniają nawet warunków hipotezy naukowej, nie posługują się metodą naukową.
Ej, WTF, Darwin nie był rasistą >_>
Sprawa jest skomplikowana. Z jednej strony był przeciwnikiem niewolnictwa, z drugiej opisywał w typowy sposób ludzi spoza Europy jako "dzikusów" i np. dziwił się, że myślą w wielu kwestiach podobnie do nas. Może rzeczywiście kategoria "rasizmu" tu nie pasuje, był jednak dzieckiem swoich czasów, a te czasy były europocentryczne.
Mówiliście, że wasza WIARA w abiogenezę jest bardziej racjonalna niż wiara w inżynierię biochemiczną organizmów dokonaną przez istoty myślące z innych planet? A potem mówicie, ze mnofiletyzm ma być bardziej racjonalny niż polifiletyzm? Nonsens jawnie sprzeczny z obecną WIEDZĄ naukową, jak twierdziVenter
Zwróciłbym uwagę, że jest coś takiego jak brzytwa Ockhama. Odrzuca się rozwiązania, które wymagają istnienia innych bytów, gdy da się znaleźć wyjaśnienie tego nie wymagające. Dotyczy to i Boga, i bogów, i kosmitów, i podróży w czasie (a co? mogę sobie wyobrazić taką historię, że ludzkość wysyła pierwszą komórkę w przeszłość, by zainicjować życie na Ziemi ;)...
01:29 Zrównywanie kryptozoologii i ufologii z płaską ziemią itp, odklejka XD
Kiedyś wierzyłem... no prawie -- chyba tak jak wielu dzisiaj w internecie nie tyle twardo wierzyłem, co bawiłem się przyjemnością myślenia, że taka Nessie istnieje. Ale niestety, z wiekiem mogę podać więcej elementów wspólnych niż różnić krytozoologii, ufologii, czy płaskoziemstwa.
@PKowalski2009 nie, ciągle nie ma porównania. Wyjaśnijmy coś. Nie chodzi o to że każda kryptyda czy zgłoszenie UFO jest prawdziwe.
@@mariuszwozniak6918 Je się liczy jako przykład teorii spiskowych. Z cała stojącą za tym psychologią -- gonieniem za "dowodami", ignorowaniem problemów, tworzeniem baniek informacyjnych.
Fakt, nie zawsze jest tam wiara w spiski -- i m.in.dlatego liczy się je jako przypadki lekkie -- z kryptozoologiem, czy ufologiem można usiąść i porozmawiać często. Ale ciągle to przypadki myślenia charakterystycznego dla teorii spiskowych.
Króliki nie są GRYZONIAMI
@@adagalecka2190 to prawda
Kreacja idzie ramię w ramię z ewolucją. Pozdrawiam
Nie
Jakimś dziwnym trafem ok 6tys lat temu gatunek ludzki zaczyna wręcz przeganiać ewolucję. Powstają wielkie, monumentalne budowle. Potop jest opisany w wielu religiach z całego świata. Wiara w Boga była ZAWSZE, lecz nadchodzi XXI w i role się odwracają: człowiek tworzy Boga zamiast Bóg człowieka. Ale wytłumacz mi jedno: Jak wszystkie religie świata zmówiły się tysiące lat temu i opisały swą historię jednym schematem?
Wielki potop to tylko mitologia tak jak wszyscy bogowie których było tysiące.
Dlaczego ten potop się na 100% nie wydarzył:
1 To nie możliwe żeby taka ilość zwierząt zmieściła się na tak mała łódź
2 jak zwierzęta z Australii czy obu Ameryk przyszły na arkę i jak niby wróciły
ci ludzie oczywiście nie mieli pojęcia o tych kontynentach jak i o wszystkim😂
3 skąd na arce było jedzenia dla tyłu zwierząt przez taki okres czasu, niektóre zwierzęta mają bardzo specyficzna dietę np koala
4 dlaczego mięsożerne zwierzęta na arce nie po zjadały innych zwierząt
5 dlaczego zapis kopalny to zawsze taki sam schemat na całym świecie a nie losowy
6 jak noe i jego rodzina nie udusili się na arce gdzie było 1 okno i tyle zwierząt wydzielających gazy xd
7 istnieją cywilizacje starsze od rzekomego potopu na których nie ma żadnych śladów potopu
8 tak samo zapis geologiczny również nie ma śladów...
9 istnieją drzewa starsze niż ten potop jak go przeżyły
10 Bóg zesłał powódź dlatego że nie spodobało mu się co robiła ludzkość i chciał ją zresetować, czy to znaczy że Bóg popełnił błąd? A więc nie jest wszechwiedzący...
I jeszcze wiele argumentów można by było pisać 😂
@@Sebastian-q8b
"Potop jest opisany w wielu religiach z całego świata"
Podasz jakieś przykłady?
"role się odwracają: człowiek tworzy Boga zamiast Bóg człowieka"
Nie. To zawsze człowiek tworzył boga / bogów.* Różnica polega jedynie na tym że dziś z o wiele większą wiedzą o świecie i jego zjawiskach ludzie wiedzą że bogowie nie zsyłają deszczu, nie przechadzają się po nieboskłonie pod postacią słońca itp...
* bogów ale też postaci nadprzyrodzonych. Różne duchy i demony w legendach i podaniach służyły po prostu jako wyjaśnienie różnych zjawisk ale też jako straszak "nie chodź noca po mokradłach bo porwie cię Utopiec".
@@Sebastian-q8bDziwnym przypadkiem kultury które mają swoje mityczne potopy istniały na terenach podatnych na powodzie. Dziwnym też trafem taki Egipt nie zarejestrował żadnego potopu opisanego przez Biblię w okresie stwierdzanym przez YEC
Teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną ponieważ jest ona rezultatem konsensusu naukowego. To znaczy że wąska grupa wpływowych naukowców poprzez demokratyczne głosowanie ustanowiła teorię ewolucji jako prawdę. A to znaczy że tylko decyzyjna grupa ludzi poprzez demokratyczne głosowanie może odwołać teorię ewolucji jako prawdziwą . Nawet jeśli jutro ktoś odkryje tysiące dowodów obalających teorię ewolucji to i tak nie wpłynie to na demokratyczny wybór tych elit . To powoduje że teoria ewolucji jest nauką niefalsyfikowalną .
To jest absolutnie nieprawda. Kto jest tą wąską grupą? Skąd masz informacje o jakimś "głosowaniu"?
@@lekcjareligiipl ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie jest w stanie przewidzieć jakichkokwiek zjawisk i wyników, sekta naukowa nazywa ją teorią wbrew definicji naukowej
@@arnold-do9ngAch te click baity kreacjonistycznych foliarzy. Gamonie nie mają pojęcia jak działa nauka a szczekają najgłośniej
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to po co nadal szczekasz?
@@arnold-do9ng Pod ilu komentarzami mam prostować Twoje kłamstwo o tym, że ewolucja nie daje przewidywań, które są weryfikowalne?
Ci goście raczej nie ogarniają tematu. Nie jestem kreacjonistą ale ewolucja na poziomie genetycznym to powstanie trwałych zmian w genomie organizmu i przekazanie ich potomstwu. Zmiana ekspresji genów nie jest ewolucją! Jeżeli w genomie danego organizmu są geny kodujące kolor np. skrzydeł - biały lub czarny - i pod wpływem warunków zewnętrznych jeden z tych kolorów staje się dominujący to nie jest to ewolucja. Ten kolor był już w genomie organizmu - nie powstało nic nowego!
Ewolucja to jest dostosowywanie się. Zmiany mogą się wydarzać przez mutacje albo przez uwydatnienie się cech. Tak, były ćmy melanistyczne i one okazały się lepiej przystosowane do nowych warunków i one przez to przetrwały i przekazały gen melanizmu dalej.
Zapoznaj się z definicją ewolucji biologicznej zanim palniesz kolejną bzdurę
Vocatio? Mam na półce ich "Apokryfy Starego Testamentu', wydawane w "Biblijnej Serii Prymasowskiej", z wszystkimi "szykanami" wydawnictwa katolickiego i patronatu prymasa. Jak więc nie piszą o sobie, że są katoliccy, to mają dużo związków.
Też zwróciłem uwagę na tę serię, ale to jeszcze nie przesądza sprawy ;) szczególnie, że ostatnio ich Nowy Przekład Dynamiczny Biblii został skrytykowany przez Episkopat.
@@lekcjareligiipl O! A mi się NPD podoba ;) Tzn. może przesadzam, ale czytałem parę psalmów w ich przekładzie i są bardzo "czytelne", że tak się wyrażę.
Psalmy właśnie nawet dostały glejt słynnego ks. prof. zw. dr hab. Waldemara Chrostowskiego (UKSW) Przewodniczącego Stowarzyszenia Biblistów Polskich. Ale potem w innych księgach się okazało, że Vocatio dobieral tłumaczenie pod tezę, żeby wyszło, że Kościół to Babilon ;)
@@lekcjareligiipl Dziękuję za informację. Tak, widziałem, że Chrostowskiego wydawali, mają więc jakieś związki. Ale nie śledziłem takich "afer", więc ciekawie się dowiedzieć.
"nie rozumiem czemu TE i BB są zestawione ze sobą"
bo ewolucja, żeby zadziałać potrzebuje setek, tysięcy, milionów lat
a wg kreacjonistów świat ma 5-10-15k lat xd kolejna manipulacja
###
ewolucja jest problemem dla wierzaków z prostego powodu - jest bezwzględna i okrutna a to kłóci się z ideą miłosiernego/sprawiedliwego boga ;
w dużym skrócie, jeśli ewolucja jest prawdziwa, to "miłosierny i dobry bóg" to bajka. Nie chcą poruszać tego tematu więc albo go zbywają albo atakują naokoło
Zgadza się. Ewolucja biologiczna jest bezwzględna. A koncept boga to właśnie bajki
Pisałem wyżej, powtórzę się -- nie. Idzie o to, że w Biblii zapisano, że to Bóg stworzył świat (może uporządkował -- chwilowo nie ważne) i istniejące w nim istoty zwierzęta. Zapisano, bo był to pewien aspekt wielkości Boga, występujący w innych religiach. I, OK, można to rozumieć symbolicznie i nie zwalczać nauki -- na pewno dzisiejszej nauki sobie autor biblijny nie wyobrażał, ani teorii Darwina i nie pisał przeciwko nim.
W każdym razie, dzisiaj wierzący ma problem, czym jest wiara. Czy jest podstawą do snucia rozważań o miejscu człowieka i jego obowiązkach? Czy może rodzajem ideologii opisującej cały świat? Czy świętość księgi oznacza inspirację, czy nieomylność?
Ci, którzy wierzą w nieomylność, którzy przyjmują że Biblia może uczyć o rzeczywistości fizycznej, a nie tylko Bogu, jakoś muszą ten mit o stworzeniu umieścić w świecie dzisiejszej wiedzy. Że on nie pasuje (i to na kilku poziomach), to na siłę tworzą takie produkty naukopodobne jak kreacjonizm.
@@PKowalski2009 a gdzie to się wyklucza ;)?
Mówi się, że "religia i nauka się nie wykluczają", no jak dla mnie to zupełna ściema, nauka (nawet podstawy, jak ewolucja czy geologia) koszą religię z miejsca
##
Problem o którym mówisz nie był mi specjalnie znany, ale tyle ile siedziałem z protestantami (znajomymi) to właśnie nie do pogodzenia dla nich była "dobroć" boga z ewolucją
Nie być darwinistą to tak jak nieukiem alo talibem - po co o tymgadać 😂
Kiepska i śmieszna audycja dwóch chłopaczków w krótkich spodenkach. Oni już poznali prawdę bo przeczytali w książkach i na wykładach byli. Ewolucję mozna przyjąć w ramach praw fizyki w naszym wszechświecie. No i co z tego? Żyjemy w pudełku zwanym wszechświatem i nic poza tym pudełkiem nie widzimy i nic nie wiemy. Tylko skąd pudełko? Skąd prawa fizyki? Jak ktoś nie lubi słowa Bóg to musi uwzględniać teorię symulacji. A wtedy wszystko jest możliwe łącznie z wieloma wymiarami, brakiem czasu itp. Czemu nadal nic nie wiemy o naukach podstawowych o materii, energii. Tam jest odpowiedź a nie w takiej łopatologii jaką tu uprawiacie.
Dawaj, oświeć mnie.
@@lekcjareligiipl Przyszłość i nauka cię oświecą. eot.
Jak niesforny szczeniak, przyszedł, zesrał się na dywan i ucieka. A ja myślałem, że uchylisz mi rąbka tajemnicy wszechświata
wszystko co kiedyś było tłumaczone działalnością bogów z czasem okazywało się kłamstwem. myślisz że tym razem będzie inaczej ?
@@Majeranek-uy1hy podaj przykład
Nie udowodniono ewolucji w warunkach laboratoryjnych kłamczuszku…
Hm... a czy hodowla, np. trzody chlewnej, jest "laboratorium"? Bo wszystkie hodowane i uprawiane przez ludzi gatunki zmieniły się, ze względu na kontrolowany wpływ, które mieli na nie ludzie.
@ chcesz powiedzieć że owce zmieniły się w krowy a potem krowy w konie? A wszystko zaczęło się od kury?
Z tego co widziałem jak mieszasz różne rodzaje krów to nadal wyjdzie krowa.
Nawet jak zmieszasz ludzi np: czarną panią z białym panem to i tak wyjdzie człowiek…
... głupoty
bo nie pasuje do mitologii chrześcijan ?
Dzień dobry, co najmniej 5 razy mówicie panowie o otwartości i braku uprzedzeń, aby nie odrzucać apriori jakiegoś twierdzenia - a dokładnie to przez caly program robicie. Czy nauka jest w stanie wszystko wyjaśnić ? Jak poradzić sobie z osobliwością początku ? Czasem zero ? Zaczerpnijcie ‘szerzej’ - wiecej otwartości - sugestia aby sięgnąć choć trochę dalej - powoływanie się na pana Giertycha - litości. Nie macie dostępu do sieci ?
czego spodziewasz się od hipokrytów, którzy wyśmiewają wszystko co niezwiązane z ewolucją i jeszcze zestawiają ją ze stworzeniem życia czyli kreacjonizmem, pseudoidioci
@@arnold-do9ngAkurat kreacjonizm to wyssane z palca, pseudonaukowe bzdury i kłamstwa, które można jedynie wyśmiewać.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura nadal zestawiasz ze sobą stworzenie życia i ewolucję, która nie zajmuje się w ogóle tym tematem?
Co było pierwsze - kwiaty czy pszczoły (ewentualnie inne owady zapylające?)
Przecież to jest pytanie, na które są proste odpowiedzi. Proszę nie obrażać nas wrzucaniem takich oczywistosci :)
Nie chciałem nikogo obrażać, tylko uzyskać właśnie prostą odpowiedź.
Są rośliny wiatropylne i owady, który nie potrzebują nektaru. To piękny przykład koewolucji.
@@lekcjareligiipl chodzi mi o kwiaty, które są zapylane przez owady. Jak to było? Powstały sobie takie pewnego razu „myśląc” będziemy piękne, kolorowe i przyjemnie pachnieć - to na pewno przyciągnie pszczoły. Przecież wiemy, że pszczoły zwabi taki nasz kształt i zapach. To wydaje mi się nonsensem. Wyraźnie widać, że kwiaty i owady zapylające musiały powstać w tym samym momencie, bo bez siebie by nie przetrwały. A takich relacji między roślinami i zwierzętami jest na pewno cała masa. I nie widzę tu miejsca na żadną ewolucję. Po prostu pewne organizmy musiały powstać tak jak je widzimy, bo inaczej by nie przerwały.
@@piecia911 a słyszałeś o czymś takim jak adaptacja ? nie widzę tu miejsca na żadne siły nadprzyrodzone.
Rozumiem z materiału że zaszczepiliście się przed covidem-19 i pewnie polecaliscie innym, więc słuchanie was nie ma sensu bo mądrości tu nie ma, tylko popularyzowanie informacji głównego nurtu, słabo niewolnicy....
Antyszczepionkowiec, kreacjonizm, płakoziemca? Jakie jeszcze teorie spiskowe wyznajesz?
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura jestem astro fizykiem i analitykiem teoretycznym, ludzie płacą mi ogromne pieniądze za doradzanie im, nie tylko ekonomicznie.... ziemia jest okrągła niemądry i mało świadomy człowieku, a termin " Teorie Spiskowe " został wprowadzony do informacyjnego obiegu, by wrzucać do niego prawdziwe ale niewygodne informacje, obciążająe daną grupę ludzi i wymieszać z totalnymi bzdurami, by zdewaluować wartość prawdziwych informacji w oczach ludzi takich jak wy, prostych i podatnych na sugestie autorytetów. Stwórca istnieje ale ma mało wspólnego z karykaturą którą promujące prymitywne owce z zagrody, które potrzebują lidera, a kim jest lider? to manipulant który wykorzystuję waszą siłę do własnych korzyści, brawo owieczki boskie 👏😏
Profesje które Ci się przyśniły się nie liczą
@@rafalkrzysztofik9191 *Stwórca istnieje*
O proszę, to właśnie przykład bzdur i teorii spiskowych.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Stwórca istnieje i co z tym faktem zrobisz?
Teoria naukowa = dogmat religijny, musisz w to uwierzyć. Zrobiliście panowie program religijny.
Kolejny foliarz.
Teoria naukowa - zbiór faktów i dowodów naukowych.
Nie ma za co.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura nie manipuluj, ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie przewiduje żadnych zjawisk i wyników
@@arnold-do9ng Dlaczego kłamiesz?
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to obiektywna prawda ewolucja jest nazywana teorią mimo, że nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie przewiduje zjawisk ani wyników
@@arnold-do9ng Dlaczego kłamiesz? Przecież są przewidywania teorii ewolucji. I odkrycia naukowe są z nimi zgodne.
drogi ewolucjonisto - odpowiedz proszę na pytanie jak wg Ciebie powstał wszechświat?
Powstanie świata ≠ ewolucja
@@lekcjareligiipl czyli rozumiem, że nie masz odpowiedzi poza taką, że nie jest to Bóg?
Nie uczyli Cię w szkole o wielkim wybuchu?
@@lekcjareligiipl Nie pytam o to co mnie w szkole uczyli (uczyli wielu rzeczy z których teraz część jest już nieaktualna...) Zadałem pytanie w co Ty wierzysz (lub masz wiedzę)?
Odpowiedź jest prosta: Nie wiem! A żeby było jeszcze śmieszniej, tak naprawdę nikt jeszcze nie wie, jak do tej pory. Nauka pracuje nad tym.
Ale są tacy ludzie, którzy myślą że już wiedzą jak powstał wszechświat (pomimo odkryć naukowych), i myślą błędnie, że to koniecznie musiała być sprawka niewidzialnego czarodzieja.
Ci sami ludzie, również często mylą ewolucję z wielkim wybuchem i zadają kompletnie niepowiązane pytania, myśląc znowu błędnie, że w ten sposób wygrali jakiś "argument" bądź, że "udowodnili" istnienie ichniego ulubionego czarodzieja, w któregokolwiek sobie wierzą.
Widzę, że wy w ogóle nie macie pojęcia na czym polega podział między paradygmatem ewolucjonistycznym a kreacjonistycznym. Chcielibyście widzieć jako jedyną alternatywę jakieś skrajne poglądy, których w życiu nie spotkałem. Sami przedstawiacie ewolucję jako jednoznaczną od początku teorię jedynie prawdziwą i słuszną. Jakby nie istniały inne poglądy w ramach nauki. TO FANATYZM ateistyczny, a nie prawdziwa nauka.
Paradygmatu nie ma.
Ewolucja biologiczna jest faktem.
Kreacjonizm to nienaukowe bzdury
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura ewolucja to marny koncept nie spełniający nawet warunków naukowości, nie przewiduje żadnych zjawisk i wyników
@@arnold-do9ng Gadaj zdrów, foliarzu. Ewolucja biologiczna jest faktem.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura nieuku ewolucja nie przewiduje zjawisk i wyników tym właśnie sposobem nie jest teorią zgodnie z definicją
@arnold-do9ng Bzdury. Ewolucja biologiczna jest faktem. A naukowa teoria ewolucji biologicznej - prawdziwą teorią naukową
W jaki gradualityczny sposób miała by powstać fuzja chromosomów małp aby powstał pierwszy człowiek a właściwie PARA ludzi mających już nie 48 ale 46 chromosomów??? A czy SPECJACJA już nie następuje w ciągu jednego pokolenia? I w tym miejscu załamuje się gradualistyczny darwinizm i neodarwinizm. NIE PRZYPADEK, nie konieczność, NIE POKREWIEŃSTWO
Nauka często sie cofa jest zmienna i nie stała. Wiec wierzyć niej to jak wierzyć ślepemu.
@@zizispontan no właśnie w tym jest clou problemu - nauka nie jest do wierzenia, tylko do sprawdzania
Cofa? Jakiś przykład?
Bo współczesna nauka (nie mylić z filozoficznymi spekulacjami starożytnych, np.) to raczej ciągły przyrost wiedzy. Owszem, czasem odrzuca się stary sposób rozumienia spraw, ale zwykle ten sposób rozumienia sprawdzał się w pewnym zakresie. Nowa teoria nie tyle unieważnia poprzednią, co jakby nadpisuje.
Nauka jest bardzo spójna i obecnie jedyną niezawodną metodą do inwestygacji rzeczywistości. A że akurat ty masz pretensje do niej o to, że mogą się pojawić nowe fakty, które nauka odkryła i ujawniła, to już nie jest ani jej wina ani wada. Ale co ty możesz wiedzieć o nauce?
To, że nauka się zmienia jest jej zaletą, a nie wadą. Na tym polega brak dogmatu że modyfikuje się przekonania wraz z dowodami i przesłankami.
@@Konqer Dziwny ten twój komentarz. Możesz bardziej wyjaśnić pod jakim względem nauka "się zmienia"? W jaki niby sposób "modyfikuje się przekonania wraz z dowodami"? I co w ogóle ma nauka wspólnego z przekonaniami?
Teoria ewolucji nie wyjasnia wartosci adaptacyjnej rozmnazania płciowego u eukariota ergo jego pochodzenia.
Wyjaśnia.
Eukarioty mogą rozmnażać się zarówno bezpłciowo poprzez mitozę, jak i płciowo poprzez mejozę i fuzję gamet . W mitozie jedna komórka dzieli się, aby dostarczyć dwie genetycznie identyczne komórki. W mejozie replikacja DNA jest kontynuowana przez podział komórkowy, aby wytworzyć cztery haploidalne komórki potomne.
Prawdopodobnie organizmy eukariotyczne wywodzą się z prokariotycznych archeonów (a w każdym razie są z nimi spokrewnione bliżej niż z bakteriami), jednak ich wczesne dzieje ewolucyjne są słabo znane. Uznaje się za możliwe, że po prokariotycznych jeszcze przodkach wczesne jądrowce odziedziczyły zdolność do ruchu ameboidalnego i fagocytozy, lecz znacznie ją udoskonaliły. Głównym jednak „wynalazkiem” była reorganizacja materiału genetycznego. Komórka eukariotyczna zawiera wielokrotnie więcej materiału genetycznego niż prokariotyczna, dzięki czemu jest w stanie produkować więcej typów białek i ma potencjalnie nieograniczone możliwości regulacji. Materiał genetyczny występuje tu w postaci wielu skupionych w jądrze chromosomów. Są to liniowe fragmenty DNA związanego z licznymi białkami, które chronią je, powielają i precyzyjnie sterują ekspresją. Komórki eukariotyczne posiadają wiele organelli - zarówno analogiczne do występujących u prokariontów np. rybosomy czy chromosomy (odpowiadające bakteryjnemu genoforowi), jak i takie, których u żadnych prokariontów nie ma. Do tych drugich należy retikulum endoplazmatyczne wraz z błoną jądrową oraz mitochondria i plastydy (np. chloroplasty). Przynajmniej te dwa ostatnie pochodzą ze stosunkowo późnej w skali ewolucyjnej endosymbiozy komórek wczesnych jądrowych z bakteriami i sinicami. Wreszcie ponad miliard lat temu komórki eukariotyczne wykształciły możliwość rozmnażania drogą płciową, co jeszcze bardziej zwiększyło ich możliwości ewolucyjne
Że wymiana genów zwiększa odporność na choroby i możliwość dostosowania się nie liczy?
Fajny materiał, tylko ten jeden prowadzący jakiś taki fioletowy 🤔
Może kosmita?
Albo tak wyewoluował? ;)
Czyli wszystko jest jedynie kwestią wiary.
akurat ewolucję potwierdza wiele nauk.
@@Majeranek-uy1hy nie manipuluj ReligiaToBzdura, ewolucja nie spełnia podstawowych kryteriów nazywania ją teorią naukową, nie potrafi nic konpletnie przewidywać, żadnych zjawisk ani ich wyników
@@arnold-do9ngEwolucja biologiczna jest faktem. A teoria ewolucji biologicznej - prawdziwą teorią naukową. Twoje kłamstwa niczego nie zmienią.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura dlaczego zmieniasz konto i nieudolnie temat frajerze
@@arnold-do9ng skąd ty to dziecko możesz wiedzieć jak jesteś jeszcze na etapie wiary w krasnoludki.
Są ludzie , którzy bardzo często pływają - czy ktoś słyszał aby rodziły im się dzieci wyposażone
w zalążki skrzeli ?
Nie pytam o legendy :)
To tak nie działa
@@lekcjareligiipl no to jak :) ... jeśli wiesz to podziel się wiedzą
@@pawekiszczyszyn2558 fakt że człowiek potrzebuje do życia planety takiej jak Ziemia jest chyba największym dowodem ewolucji. Gdybyśmy mieszkali na innej planecie z innymi warunkami ale wciąż pozwalającymi na powstanie i rozwój życia moglibyśmy uważać Ziemie za średnio przyjazna życiu. Ewolucja dostosowuje życie do planety na której się ono rozwija. W kreacjonizmie było by odwrotnie.
@pewekiszczyszyn2558 🤦🤦😔
Chyba, że to była ironia w stosunku do kreacjonistów.
@@pawekiszczyszyn2558 Primo, oni nie muszą "często pływać", ale od pływania musiałoby być uzależnione ich przeżycie, a przynajmniej spłodzenie potomstwa (coś jak Hero i Leander?).
Secundo, "wejście" w morze widzimy na przykładzie niedźwiedzi. Niedźwiedzie polarne nie mają skrzeli, ale bardziej hydrodynamiczne ciało, a ich łapy są bardziej "płetwopodobne".
Można zauważyć, że morze morzem, ale mamy ludy przystosowane do życia na wysokości, choćby Szerpów. To nie jest od razu odrębny gatunek, ani nie wystarczyła zmiana w jednym pokoleniu, masz jednak przystosowanie do wysiłku przy mniejszej dostępności tlenu.
dlaczego ci panowie z filmiku zestawiają ewolucję z kreacjonizmem, skoro to pierwsze nie odpowiada na zagadnienie powstania życia? do szkoły marsz
Szuria nie śpi...
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdurano właśnie a mogli pójść zamiast tego spać zamiast takie gafy nielogiczne popełniać
@opidfadi-lr6pm Żadne gafy. Ani kreacjonistyczne bzdury ani ewolucja biologiczna - nie odpowiadają jakie procesy syntezy molekularnej doprowadziły do powstania życia. Próbują tłumaczyć to jedynie naukowe hipotezy. Kreacjonizm to nich nie należy. Kreacjonizm to wyssane z palca brednie.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to jest nielogiczna gafa zestawianie kreacjonizmu (stworzenie życia) z ewolucją (nie zajmuje się stworzeniem życia), gorzej że zamiast ta szuria pójść spać nagrywa filmiki na yt
@opidfadi-lr6pm Nie. To dobre zestawienie. Pokazanie, że kreacjonizm to wyssane z palca bzdury, a ewolucja biologiczna organizmów jest faktem.
Dyskusja z głupkowatą broszurką to nie poważne potraktowanie tematu. To tak, jakby oceniać chrześcijaństwo przez pryzmat biblii dla przedszkolaków. Ile poważnych, naukowych książek na temat teorii inteligentnego projektu panowie przeczytali? Ja prawie wszystkie przetłumaczone na język polski. Polecam chociażby "Podpis w komórce," Stephena C. Meyera, czy "Czarna skrzynka Darwina" Michaela Behe, albo kanał na YT dra Jamesa Toura. Tam są poważne,naukowe argumenty - nie na rzecz młodej Ziemi, ale na pewno przeciwko neodarwinizmowi w formie podręcznikowej. Jak widać po debatach dra Jamesa Toura, ewolucjonistom bardzo trudno stawić czoła tym argumentom. Ale łatwiej naśmiewać się z prostackiej broszurki🥴
@@atomatom6014 inteligenty projekt to z kolei kreacjonizm w przebraniu. Podstawa jest tu taka sama - dogmatyczna wiara
@lekcjareligiipl No właśnie tym wpisem potwierdzasz moją tezę, że traktujesz temat bardzo powierzchownie. Mam wyższe przyrodnicze wykształcenie i uważam, że neodarwinizm ma zdecydowanie więcej luk, niż dowodów. A zwłaszcza w zakresie wytłumaczenia jak powstało życie, skąd wziął się kod DNA, jak to się stało, że jest on samoreplikujący, jak powstały nieredukowalnie złożone wewnątrzkomórkowe maszynerie biochemiczne. Ewolucjoniści nie mają żadnej sensownej, spójnej odpowiedzi. A to tylko wierzchołek góry lodowej.
Znów - to jest klasyczny Bóg dziur. Mamy dobrze poznane mechanizmy ewolucji? To wsadźmy Boga tam, gdzie jeszcze nie mamy pewności co do wszystkiego. Bardzo wygodne. Ale i te dziury załatamy. Gdzie wtedy zmieści się Bóg?
@@atomatom6014Nie chcę nikogo obrażać, ale sam siebie dyskredytujesz i pokazujesz, że nie masz pojecia o czym piszesz. A jeszcze gorzej to wygląda kiedy podkreślasz "mam wykształcenie przyrodnicze". Pisząc: "neodarwinizm ma luki bo nie wyjaśnia powstania życia czy dna" pokazujesz że nie masz pojęcia czym jest ewolucja. Mówiłem o tym w powyższym materiale - ewolucjonizm nie odpowiada na pytanie jak życie powstało, skąd się wzieło DNA itp. Kiedy kreacjoniści przestaną mieszać pojęcia? Powtarzam: ewolucja jest cechą organizmów żywych (podobnie jak np. metabolizm) więc nie może odpowiadać na pytania jak powstało życie. To odmienne problemy badawcze. Dlatego właśnie nikt nie traktuje Was poważnie, bo odwracacie kota ogonem.
Skoro widzisz luki w neodarwiniźmie to napisz jakie to są luki - tylko pisz proszę na temat czyli o neodarwiniźmie, a nie o powstaniu życia, które nie jest z tą kwestią powiązane.
@lekcjareligiipl Od eksperymentu Stanleya Millera minęło 71 lat. Od tej pory poznaliśmy strukturę DNA, białek i bardzo wiele informacji o niezwykłej złożoności komórki. A ewolucjoniści stoją w miejscu. Nie mają pojęcia skąd i jak się to wszystko wzięło. Jeżeli Bóg jest Bogiem dziur, to zaiste jest Bogiem teorii ewolucji. Bo to jedna wielka dziura. Jestem trochę zażenowany, że muszę pisać w ten sposób, ale do tego sprowadza się twoja argumentacja.
Podoba mi się to że poraz pierwszy ktoś umieścił teorię ewolucji w kategorii religi. To jest kanał religijny i tu jest właściwie miejsce dla teori ewolucji. Ludzie mają prawo wyznawać teorię ewolucji i wybór ludzi którzy wierzą w teorię ewolucji należy szanować.
Nazywanie ewolucji biologicznej - religią to domena głupców, spiskowców, kreacjonistycznych analfabetów naukowych
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura ależ to sam twórca ewolucji był wyznawcą religii i jedyne wykształcenie jakie udokumentowano u niego to teologia
@arnold-do9ng Foliarzu, Darwin nie był pierwszym odkrywcą faktu procesu ewolucji biologicznej. Ale to Darwin zabił kreacjonistyczne bajki i nie zostawił suchej nitki po kreacjonistycznych kłamstwach.
Czegoś byś nie napisał - nie sprawi to, że ewolucja biologiczna przestanie być faktem. Tracisz tylko czas. Ale za to dajesz większej rozrywki niż Hovind czy Chaberek :D
Ja mogę wymienić kibicowanie drużynie, powiedzmy Wiśle Kraków, w kategorii religii. Ba! Chyba nawet bardziej pasuje, bo mamy i wspólnotę, i wierzenia, i zbiorowe rytuały ;)
@@PKowalski2009 oczywiście że tak, wszystkiemu możemy nadać religijne znacznie. Wyznawcy teorii ewolucji tworzą jakąś wspólnotę, mają swoje wierzenia , ba , powiedział bym że bardzo często ulegają fanatyzmowi , tu przykładem jest religiatobzdura, absolutny fanatyk teorii ewolucji, mają ikonografię, święte miejsca , mają liderów duchowych, np Richard Dawkins . Ogólnie rzecz biorąc nauka jako całość, (z wyjątkiem może tej eksperymentalnej ) stała się religią, a teoria ewolucji jest wybitnie wynikiem wierzeń i przekonań.
porównywanie kreacjonistów z "denialistami" klimatycznymi jest nieetyczne
Dlaczego? Ten sam schemat
@@lekcjareligiipl nie jest ten sam schemat, kreacjoniści bronią swoich ślepych poglądów usprawiedliwiających wiarę, denialisci , czy jak ja bym wolał nazwać sceptycy uważają, że to nie człowiek zmienia klimat, ale że klimat zmienia się od czasów końca paleolitu. No, chyba że uznamy że człowiek pierwotny ogniskami zmieniał przyrodę już kilkanaście tysięcy lat temu. Z terenów Europy odeszły lodowce a teraz kończą się mroźne zimy. jest to proces długotrwały, choć też zmienny bo były w międzyczasie małe epoki lodowcowe. To są fakty nie moje poglądy. co do moich poglądów, człowiek bardziej się przyczynia do niszczenia fauny i flory, to jest znacznie gorsze od wpływania na klimat i pustynnienie dużych obszarów terenu jest problemem, nie tylko klimatycznym. No ale co2 i inne bzdury którymi można niszczyć gospodarki są ważniejsze od realnych problemów, że tak zahaczę o politykę.
Jak się nie ma argumentów, to pozostaje szydera. Sam Richard Dawkins zachęca swoich współwyznawców do tego by wyszydzać ludzi wierzących w stworzenie. Cóż, jak się nie ma argumentów to pozostają wyzwiska.
@@mobbydyskArgumenty? Przecież o fakcie ewolucji biologicznej świadczą weryfikowalne dowody naukowe. Warto zaznaczyć, że kreacjoniści są jak płaskoziemcy. Nie posiadają żadnego materiału dowodowego
@@mobbydysk nie szydzę z wierzących, wyznawcy kreacjonizmu to nie wierzący a idioci.
ewolucja nie jest teorią, ponieważ nie spełnia podstawowego kryterium nazywania ją teorią naukową. Nie potrafi przewidywać zjawisk i wyników, więc o czym ta cała bezsensowna dyskusja? Lepiej zadać pytanie dlaczego sekta naukowa traktuje ją jako teorię naukową ,skoro nie spełnia jej podstawowych założeń zgodnie z definicją?
Szuria się uaktywniła...
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura naukowa encyklopedia PWN: Teoria naukowa - (...) wszystkie twierdzenia mniej ogólne, oraz tak sformułowanych, że umożliwiają one empiryczną kontrolę (weryfikacja) *zadaniem teorii naukowej w naukach empirycznych jest nie tylko wyjaśnianie faktów, lecz także ich przewidywanie*
jak odniesiesz się do faktu, że ewolucja niczego nie przewiduje i tym samym nie spełnia kryteriów nazywania ją teorią naukową?
@@arnold-do9ng A tutaj masz prawdziwą, wyczerpującą definicję teorii ewolucji biologicznej, dzięki której zrozumiesz dlaczego ewolucja biologiczna jest faktem:
"Teoria naukowa - całość logicznie spoistych uogólnień, wywnioskowanych na podstawie ustalonych *faktów naukowych* i powiązanych z dotychczasowym stanem nauki. Ma na celu wyjaśnienie przyczyny lub układu przyczyn, warunków, okoliczności powstawania i określonego przebiegu danego zjawiska. Jest podsumowaniem wyników szczegółowych pracy naukowej. Wieńczy badania naukowe."
I przestać udawać kreacjonistyczny foliarzu, że cokolwiek rozumiesz w kwestiach naukowych.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura dlaczego manipulujesz i podałeś niepełną definicję teorii naukowej i z premedytacją urwałeś najistotniejsza część o naukach empirycznych, która powyżej zamieściłem z naukowej encyklopedii PWN?
@@arnold-do9ng Ponieważ jesteś zbyt głupi, żeby zrozumieć bardziej złożone definicje naukowe. Z kreacjonistycznymi foliarzami należy posługiwać się prostym, niewymagającym językiem.
Jesteś ateistą. Musisz być bardzo smutnym człowiekiem 😢
Otóż nie, dlaczego niby?
To że wam religia i wiara daje szczęście nie znaczy że ateiści nie są szczęśliwi... Strasznie dziecinne wnioskowanie.
Ateistów prawie nie ma. 99% to zwykli bezbożnicy, leniwi wobec wymagań prawdy.
Jesteś wierzącym w jednego z około 4 tys istniejących bogów. Musisz być bardzo ubogim w logikę i myślenie człowiekiem 😁
Współczuję.
Takiego słabego w myślenie zrobił Cię Twój stwórca, że aż mi Cię żal 🤣
Ach ci ateiści. Nawet kreacjonizmu nie potrafią porzucić przy tak licznych dowodach. Pewnie dlatego, że twórca ewolucji niejaki Darwin był wierzący. Zresztą Darwin tak wściekł się na ateistów, próbujących zapisać go do swej grupy, że w swojej autobuografii wyraźnie napisał, iż jest człekiem wierzącym. Fakt ten niejaki Pell arcybiskup wskazał w rozmowie z Dawkinsem (mina Dawkinsa bezcenna), wskazując nawet na której stronie autobiografii to napisał. Ateiści pomni tej zniewagi umieścili zresztą Pella w więzieniu, zanim ten nie oczyścił się z zarzutów.😉
Darwin porzucił wiarę po śmierci swojej córki. Kiedy wydawał O powstawaniu gatunków był ateistą. Mogę na to znaleźć odpowiednie cytaty w biografii Darwina (wypowiedzi Darwina na temat wiary też byłbym w stanie znaleźć). Powyższy komentarz to manipulacja.
@NaukowoTV Być może nie przeczę że porzucił wiarę, ale wypowiedź moja żartobliwa (czego oczywiście nie jesteście w stanie zauważyć w swym zacietrzewieniu) w kilku miejscach jest najzwyczajniej w świecie prawdziwa i żadną manipulacja nie jest. Pell w rozmowie z Dawkinsem zrobił to, co napisałem. Pisanie więc że to manipulacja jest równie prawdziwe jak to, gdybym ja napisał, że pana sugestie i poglądy są manipulacją. Ponieważ macie olbrzymi problem z czytaniem między wierszami wyjaśnię, że mój wpis to wyłącznie kpina z ustawiania wierzących tam, gdzie nie stoją.
@@mammamija909Czemu ignorujesz dowody naukowe?
@Konqer 1. Zawieranie stwierdzeń w pytaniu to technika manipulacji zwana erystyką i dyskwalifikuje z poważnej dyskusji interlokutora. 2. Kiedy powstała autobiografia, a kiedy biografie? 3. Jeśli w autobuografii stwierdzisz że nie jesteś wielbłądem, a biografowie stwierdzą że jednak nim byłeś to.... czasem biografowie mogą mieć rację, ale dla uczciwości trzeba pokazać pełen obraz, a nie pół. Zarówno to, że pierwsza autobiografia była okrojona z negatywnych poglądów na Boga jak i chrześcijaństwo, jak i to, że negatywne opinie na ten temat nie są równoznaczne z ateizmem. 4. Jeśli ktoś porzuca wiarę z powodu śmierci dziecka, to nie można łączyć jego ateizmu z innymi faktami, innymi słowy mówienie a tym że twórca teorii ewolucji był ateistą (sugestia jakoby jedno miało związek z drugim), to to jest manipulacja. 5. No i najważniejsze. Miarą wielkości człowieka jest między innymi ciężar problemu z którym się mierzy. Przypomnijcie mi jakiej wielkości ciężarem dla współczesnego człowieka jest obecnie kreacjonizm. Nadęci jesteście w sposób niewyobrażalny. Wyluzujcie. Ps. "Oto co mogę stwierdzić z pewnością, a mianowicie nie ma żadnych naukowych podstaw do odrzucenia religii ani też nie ma, według mojej oceny, żadnego usprawiedliwienia dla konfliktu pomiędzy nauką a religią, bowiem ich pola są całkowicie odmienne. Ludzie, którzy niewiele wiedzą o nauce i ci co niewiele wiedzą o religii rzeczywiście wchodzą w spory, a postronni świadkowie wyobrażają sobie, że pomiędzy religią a nauką istnieje jakiś konflikt, podczas gdy konflikt ten powstaje pomiędzy dwoma różnymi rodzajami ignorancji ". Robert Andrews Millikan. Wywiad z października 1925 r. dla colliers The National Weekly. Zdrowych spokojnych świąt Bożego Narodzenia życzę.
@@mammamija909 *Przypomnijcie mi jakiej wielkości ciężarem dla współczesnego człowieka jest obecnie kreacjonizm*
Żadną. Kreacjonizm to ujma i obraza dla ludzkiej inteligencji, wiedzy, logiki, dorobku naukowego ludzkości.
Kreacjonistyczne, pseudonaukowe bzdury "kwitną" jedynie tam, gdzie nauka i edukacja nie dotarły.
"Nauka idzie do przodu a kreacjoniści stoją w miejscu".
Twierdzenie nieuka.
Wyłącz internet dziadu bagienny😂😂
O, już :D
A co tam teolodzy nowego odkryli? Oczywiście rzymskokatoliccy teolodzy.
Bo kreacjoniści to wiadomo tyle prac naukowych że człowiek nie nadąża czytać...
Magia jest zawsze odpowiedzią , magia naszego niewidzialnego czarodzieja.
I zostali też stworzeni w tym samym miejscu 🤣
@@JarrekBwśród kreacjonistów istnieje wielu renomowanych naukowców z sensownymi wytłumaczenia mi naukowymi, tylko co taki dureń jak ty może o tym wiedzieć, skoro nawet nie słyszałeś tak podstawowej rzeczy?