"Opowiadając o okolicznościach, które sprawiły, że zamknięto mnie w tym przytułku dla obłąkanych, jestem świadom, że moje obecne położenie wzbudza naturalne wątpliwości co do autentyczności mej relacji".
@@kata.ep01 Tak się zaczyna pierwsza nowelka "Grobowiec" ze zbioru opowiadań H.P. Lovecrafta "Przyszła Na Sarnath Zagłada" Niedawno zacząłem, i myślę sobie, że na okres majówki, to lektura akurat w sam raz😀
Fascynujące pierwsze zdanie z siekierą. Od razu skojarzyło mi się z pierwszym zdaniem piosenki Wilków "Wojna i pokój", które brzmi "zabiję cię siekierą i poćwiartuję nożem". Dzięki temu filmikowi książka wskoczyła na moją półkę na Legimi :) Dodam jeszcze, że może pierwsze zdanie "Człowieka, który znał mowę węży" nie jest fascynujące, ale już treść zdecydowanie zasługuje na uwagę. Podobnie zresztą jak druga książka tego autora pt. "Listopadowe porzeczki". Pomysł na film bardzo prosty, ale też oglądanie go sprawiło mi sporo frajdy. Aż nabrałam ochoty na podobny wybór kolejnej lektury :)
Film kręciłam jakiś czas temu, a książka już za mną, więc mogę zapewnić, że nie pożałujesz 😉 A "Człowieka, który znał mowę węży" nadal mam na krótkiej liście.
Świetnie bawiłam się podczas oglądania. 🥳 Przyznam się, że nigdy nie zwracam uwagi na pierwsze zdania. 🧐 Książki kupuję, sugerując się autorem, okładką (😂) albo opisem z tyłu.
Ale to jest super film i super pomysł! 👍 Obowiązkowo muszę sobie zrobić coś podobnego! I też, bez dwóch zdań, wybrałabym siekierę - świetne i intrygujące to zdanie!
"Państwo Dursleyowie spod numeru czwartego przy Privet Drive mogli z dumą twierdzić, że są całkowicie normalni, chwała Bogu." Na zawsze w sercu 😜 Ps. Jest nawet taka strona internetowa pierwszezdanie z pierwszymi zdaniami książek. Można się zainspirować 🙂
Ciekawy pomysł. Jednak moim zdaniem byłby bardziej trafny w obrębie jednego gatunku, max dwóch gdyż tak szczerze porównując soczysty kryminał z klasyką lub fantastyką to kryminał ma większe szanse wygrać pojedynek pierwszego zdania z zasady że te książki są z reguły mocne. Kryminał a horror to byłby pojedynek. Mnie zaintrygowało to zdanie z cieniem.
Ja właściwie mam tu jeden rodzaj książek, bo nie ma tu w ogóle literatury stricte gatunkowej 😉 Tylko szeroko pojęta powieść obyczajowa (nazywana coraz częściej, potocznie, po prostu literaturą piękną - nie do końca genologicznie poprawnie).
Jak dla mnie, to ta siekiera stanowczo wygrywa, praktycznie bezkonkurencyjnie. Chociaż kojarzy mi się z jakimś brutalnym akcyjniakiem czy kryminałem o szalonym seryjnym mordercy, to mam z tyłu głowy obawę, że to może chodzić o jednorazową przemoc przy zabijaniu kury na rosół, a cała reszta to nudna village drama 😂😂😂
Po przeczytaniu „Podziemia…” i „Pachinko” mogę stwierdzić, że te zdania doskonale zapowiadają, o czym jest książka. Twoja kapitulacja przy estońskim nazwisku 😂
"Opowiadając o okolicznościach, które sprawiły, że zamknięto mnie w tym przytułku dla obłąkanych, jestem świadom, że moje obecne położenie wzbudza naturalne wątpliwości co do autentyczności mej relacji".
Wygrałoby 😉
Co to za książka? Jestem zaintrygowana 😊
@@kata.ep01 Tak się zaczyna pierwsza nowelka "Grobowiec" ze zbioru opowiadań H.P. Lovecrafta "Przyszła Na Sarnath Zagłada"
Niedawno zacząłem, i myślę sobie, że na okres majówki, to lektura akurat w sam raz😀
@@andrzejkmicic1434 dziękuję 😀
@@kata.ep01 Do usług ☺
Fascynujące pierwsze zdanie z siekierą. Od razu skojarzyło mi się z pierwszym zdaniem piosenki Wilków "Wojna i pokój", które brzmi "zabiję cię siekierą i poćwiartuję nożem". Dzięki temu filmikowi książka wskoczyła na moją półkę na Legimi :)
Dodam jeszcze, że może pierwsze zdanie "Człowieka, który znał mowę węży" nie jest fascynujące, ale już treść zdecydowanie zasługuje na uwagę. Podobnie zresztą jak druga książka tego autora pt. "Listopadowe porzeczki".
Pomysł na film bardzo prosty, ale też oglądanie go sprawiło mi sporo frajdy. Aż nabrałam ochoty na podobny wybór kolejnej lektury :)
Film kręciłam jakiś czas temu, a książka już za mną, więc mogę zapewnić, że nie pożałujesz 😉 A "Człowieka, który znał mowę węży" nadal mam na krótkiej liście.
Pachinko to piękna historia, przeczytaj, kiedy będziesz miała na nią ochotę 😍 Podziemie pamięci też bardzo polecam 🙃
Filmy z tej serii są bardzo ciekawe🙂👌Oglądam z przyjemnością ❤
to może być sposób na nadgryzienie mojego stosiku wstydu. super filmik
Świetnie bawiłam się podczas oglądania. 🥳 Przyznam się, że nigdy nie zwracam uwagi na pierwsze zdania. 🧐 Książki kupuję, sugerując się autorem, okładką (😂) albo opisem z tyłu.
"Pachinko" jest cudowne. Jest również serial. Ale nie oglądałam. Pewnie warto porównać.
dzień dobry! świetny pomysł na filmik, pozdrawiam serdecznie!
Ale to jest super film i super pomysł! 👍 Obowiązkowo muszę sobie zrobić coś podobnego! I też, bez dwóch zdań, wybrałabym siekierę - świetne i intrygujące to zdanie!
Świetne😍
"Państwo Dursleyowie spod numeru czwartego przy Privet Drive mogli z dumą twierdzić, że są całkowicie normalni, chwała Bogu."
Na zawsze w sercu 😜
Ps. Jest nawet taka strona internetowa pierwszezdanie z pierwszymi zdaniami książek. Można się zainspirować 🙂
Jest też taka gra quizowa (trudno ją nazwać planszową, ale jest w pudełku) 😉
Pomysł na filmik wydaje się banalny ale bardzo fajny. Przyjemnie się to oglądało prosimy o więcej 😁👍 pozdrawiam.
Hejka :) świetny pomysł na filmik, więcej takich :) a książkę, którą wybrałaś już mam na półce Legimi :*
Bardzo fajny filmik, chyba kradnę pomysł:-).
U mnie też siekiera wygrała🙃
Bardzo chętnie obejrzę 😁
Pachinko to dobra książka, przeczytałam w 2 dni. Natomiast serial na podstawie tej książki jest genialny, polecam :)
Serial jest rewelacyjny!!!
Ooo, właśnie kiedy kupowałam książkę, koleżanka z księgarni mówiła mi o serialu. A ja sama zupełnie go przegapiłam.
@@TalaySeedam ksiazke przeczytalam juz pare lat temu, zapamietalam, ze bohaterowie posilali sie ze smakiem kimchi, a gdzie mozna obejrzec serial?
Cóż może być lepszego od odcięcia głowy siekierą?
Świetny pomysł na film! Też bym wybrała siekierę 😊 A przy okazji pierwszych zdań: "Gdy tata zabijał babcię, w białym pokoju panowała ciemność."
Jajks 😬 Jak to nie jest horror, to ja nie wiem. Chyba tylko polska powieść obyczajowa 😅
Czy to Żywica? Tam narratorką była dziewczynka, a tatuś zabił babcię.
@@tuczytam1460 to nie horror 😀 to powieść duńskiej pisarki i myślę, że mogłaby ci się bardzo spodobać 😉
@@edytal5859 dokładnie , to Żywica 😀
Ciekawy pomysł. Jednak moim zdaniem byłby bardziej trafny w obrębie jednego gatunku, max dwóch gdyż tak szczerze porównując soczysty kryminał z klasyką lub fantastyką to kryminał ma większe szanse wygrać pojedynek pierwszego zdania z zasady że te książki są z reguły mocne. Kryminał a horror to byłby pojedynek. Mnie zaintrygowało to zdanie z cieniem.
Ja właściwie mam tu jeden rodzaj książek, bo nie ma tu w ogóle literatury stricte gatunkowej 😉
Tylko szeroko pojęta powieść obyczajowa (nazywana coraz częściej, potocznie, po prostu literaturą piękną - nie do końca genologicznie poprawnie).
"Nagle, jakby trąba powietrzna zapuściła korzenie w samym środku miasteczka, zjawiła się Kompania Bananowa, a w ślad za nią szarańcza."
Ja bym na drugim miejscu sięgnęła po Las opustoszał 😮
Nabokov mnie zniszczył 😂😂😂
No nie popisał się 🙈
Przyznam, że mnie mocno zaintrygowała data - na przełomie tysiąclecia, ale wciąż 'w starym'. To może rzutować na fabułę i życie bohatera
Jak dla mnie, to ta siekiera stanowczo wygrywa, praktycznie bezkonkurencyjnie.
Chociaż kojarzy mi się z jakimś brutalnym akcyjniakiem czy kryminałem o szalonym seryjnym mordercy, to mam z tyłu głowy obawę, że to może chodzić o jednorazową przemoc przy zabijaniu kury na rosół, a cała reszta to nudna village drama 😂😂😂
Chodzi o kury, ale rosołu, z pewnych względów, nie będzie 😉
@@tuczytam1460 aż mi się przypomniał "Pierwszy śnieg" Nesbo 💗
@@Axis-Libris Czytałam, lubię, ale to zupełnie nie ten kierunek (literacki, bo geograficzny, jak najbardziej) 😉
@@tuczytam1460 rozumiem :D
Wgl tym przypomniałaś mi że miałam re-czytać Nesbo dalej, w styczniu omawiałam Pierwszy śnieg i miałam kontynuować xd
Po przeczytaniu „Podziemia…” i „Pachinko” mogę stwierdzić, że te zdania doskonale zapowiadają, o czym jest książka.
Twoja kapitulacja przy estońskim nazwisku 😂
Nuuuuda...:(