Zawirowania mieszanki było pieknie widac w silnikach Łady. Kształt komory i kanałów ssacych wymuszał silne zawirowania, kierując bogatsza mieszanke na ścianki cyl, paliwo latwiej odparowtwało i w okolicy świecy byla bogatsza mieszanka. To zaprwnialo temu silnikowi normalna prace na ogólnie ubogiej mieszance. Co zapewnialo mniejsze spalanie przy niezmienionych osiagach. W przeciwieństwie do np fiatow . Tu po zdjeciu glowicy bylo widać gdzie i jak byla kierowana mieszanka. Czesć przy zaworze i na ponad połowie glowicy byla zawsze czysta, nawet wtedy gdy reszta byla pokryta nagarem. W maluszku też dalo sie uzyskać podobny efekt przerabiajac deczko głowice i dokladajac takie pierdolniki. Do tego stopnia że standardowy silnik malucha nie pracowalby na gaźniku ktory przerabialem do swojego.
Dziękuję za poszerzenie mojej wiedzy. Ciekawe jak nigdzie indziej materiały serwuje Pan, Panie Jacku. Chciałbym podsunąć pomysł na jakiś odcinek w przyszłości: wiedzą tajemną jest wyważanie wału korbowego względem masy tłoka i części masy korbowodu. Często przy remontach wymianie podlegają właśnie te elementy na zamienne o niekoniecznie identycznej masie a później kończy się jak sie kończy. Dobrze byłoby umieć sprawdzić układ wał - korbiwód- zespół tłoka.
Nie byłbym taki pewny co do przeświadczenia o nieomylności konstruktorów silników. Niejednokrotnie w wielu silnikach zdarzały się wpadki konstrukcyjne więc uważam, że w co najmniej 1% silników mierzalna była by różnica w spalaniu lub mocy po zastosowaniu 2 świec zapłonowych.
Czytalem kiedyś opracowanie które opisywalo przypadki niekorzystnego wplywu dwóch swiec na cylinder , wynikajace z takich zmian o ktorych mówiłeś, czyli samodzielne próby polepszenia warunków spalania. Otóż, okazywalo sie ze druga swieca powodowała zmiany w mechanicznym zawirowaniu ładunku paliwa z powietrzem i stanowila aerodynamiczną przeszkodę w szybkosci rozchodzenia się płomienia. Te prędkości są ogromne i taka wystajaca elektroda mogła spowodować "bałagan" Tylko konstrukcyjnie cos takiego ma sens, tak jak doskonale zauważyłeś. Pozdrawiam.
Ależ oczywiście. Kształt komory spalania, miejsce ulokowania świecy, sposób zapłonu - to są wyniki długotrwałych optymalizacji, symulacji i laboratoryjnych wręcz testów na poziomie do którego zwykły użytkownik nie ma dostępu ani możliwości ani umiejętności. Ale nie tylko użytkownik bo nawet specjalistyczne i najlepsze warsztaty też tam nie sięgają. Dlatego jeśli producent dodatkowej świecy nie przewidział oznacza to że nie istnieje potrzeba jej zastosowania, a dorobienie jej na siłę w najlepszym razie nic nie zmieni, a w najgorszym sporo popsuje. Dlatego jeśli silnik ma 2 albo 3 świece na cylinder, to usunięcie jednej lub jej wyłączenie pogorszy jego pracę bez wątpienia. Jeśli natomiast cylinder fabrycznie ma tylko jedną świecę, to dołożenie dodatkowej w niczym nie pomoże.
Dziękuję za film Panie Jacku, a jak sytuacja z silnikami dolnozaworowymi. Jeśli chcemy usprawnić dolniaka, takiego z zaawansowaną komorą spalania jak M72, delikatnie podnosimy stopień sprężania i zakładamy porządne gaźniki zestrojone na moc, na bogatą mieszankę. Zapłon chcemy mieć z ręcznie regulowanym wyprzedzeniem, załóżmy że cała głowica jest mocno przerobiona lub wykonana na nowo. Czy ma uzasadnienie wsadzenie w nią dwóch świec, jedna nad zaworem wydechowym a druga po przeciwnej stronie komory spalania? Czy zwiększy to margines bezpieczeństwa co do spalania stukowego - np. gdy na niskich obrotach jedziemy pod górę? Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku panie Jacku! Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Hubert
Witam. W dolniaku jest dość długa komora spalania a zatem robiąc nową głowicę sam zapewne pokusiłbym się o drugą świecę zwłaszcza przy wyższym stopniu sprężania. Proszę też rozważyć, że wyższy stopień sprężania wymaga mniejszego wyprzedzenia zapłonu, natomiast współczesne paliwo o wyższej LO wymaga z kolei większego wyprzedzenia zapłonu. Będą zatem konieczne testy. Proszę też nie przesadzić z tym sprężem bo sporo pracy pójdzie na marne - wzrośnie obciążenie cieplne i mechaniczne. Dziękuję za życzenia. Serdecznie pozdrawiam. Pomyślności w Nowym Roku Jacek
No tak, jedni optymalizują proces spalania, stają na głowie, przeprowadzają kosztowne badania już na etapie projektowym , podwyższają koszta produkcji silnika aby jednak "mieć " coś wyraźnie lepszego od konkurencji. A drudzy...wprowadzają sobie paliwo E10 a w pomyśle nieodległym E20 i E40 , i zastanawiają się jak dużo to popsuje, bo jak nie za dużo to nie ma problemu , pozew zbiorowy nie grozi pomysłodawcom 😀A że coś tam starego przyrdzewieje po dłuższym staniu ? A kogo to obchodzi.
Witam serdecznie pozdrawiam zdrowych spokojnych świąt.i więcej filmów w nowym roku wspaniala wiedza .a mam pytanie czy długość przewodu zapłonu ma znaczenie i jego budowa .tak mnie teraz to ciekawi.
Panie Jacku, mam w swoim osiołku po dwie świece na cylinder, teraz już wiem dlaczego. Zdrowych spokojnych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku ! pozdrawiam
Świetny odcinek , mam pytanie do autora czy mogły Pan coś opowiedzieć o zapłonie plazmowym? Kiedyś jak chodziłem do szkoły inżynier od elektrotechniki wspominał o nim tylko że jak sami wiemy w internecie bardzo mało jest informacji na ten temat.
Ale gdy przed startem sprawdza się pracę układu zapłonowego gdy silnik pracuje na jednym układzie obroty spadają. Gdy spadną powyżej określonej granicy lub silnik zgaśnie mamy problem z jednym układem zapłonowym i start jest zabroniony.
Witam. Może Pan zrobi odcinek i rozgrzewaniu silnika. Pisma motoryzacyjną piszą że nie może silnik pracować na postoju bo chyba się rozpadnie. Ciekawy jestem jak jest naprawdę naukowo . Pozdrawiam.
:D ach te pisma..... ale poważnie tak piszą? ....nie do wiary jak można nisko upaść..... Mówiłęm o tym wiele razy przy okazji kilku już filmów. Dopóki silnik jest zimny, mgła olejowa smarująca cylindry jest bardzo skąpa. Obciążanie silnika w takich warunkach jest bez wątpienia szkodliwe - ale niezgodne z obecną polityką. A ponieważ prasa służy urabianiu opinii publicznej, to piszą dokładnie to, co trzeba aby się przypodobać władzy...... W MMMK też o tym pisałem - a był to miesięcznik prawdziwie WOLNY i rzeczywiście NIEZALEŻNY. I kto to doceniał?..... ;)
Ciekawy jestem czy określona ilość świec zawsze jest zakładana na etapie obliczeń i symulacji czy zdarzają się przypadki, że po testach wykonanego silnika konstruktorzy "dokładają" świece.
To już niestety pytanie nie do mnie. Jednak konstrukcyjne wpadki zdarzają się nieraz bardzo poważne - bo dopiero reklamacje użytkowników sprawiają, że producent się o nich dowiaduje. Ile natomiast jest wyłapywanych na etapie projektowym - tego poza ścisłym gronem konstruktorów nie wie nikt.
A co z kierunkiem przepływu ładunku elektrycznego przez świece? Moj motocykl ma 2 świece zasilanie z 2 stron uzwojenia jednej cewki zapłonowej. Oznacza to, że napięcie jest podzielone pomiędzy 2 świece, ale oznacza to też że jedna świeca dostaje napięcie "dodatnie" a druga "ujemne" względem bloku silnika. Czy kierunek przepływu wpływa na iskrę? To czy przeskakuje z elektrody środkowej do zewnątrz czy na odwrót?
Czy zatem można powiedzieć, że zastosowanie podwójnych świec (np. Twin sparku w przywołanej Alfie) jest konsekwencją niezbyt udanej konstrukcji komory spalania?pzdr
Chyba sie nie rozumiemy. MY w ogole nie uzywamy wielu swiec - tym zajmuje sie konstruktor. Jak mowilem - celem jest sprawne spalanie mieszanki o odpowiednim skladzie. Przy pewnej granicy pojawia sie ryzyko trudnego zaplonu czy nawet wypadania zaplonow - a wowczas konstruktor (nie my) decyduje sie na takie rozwiazanie aby temu przeciwdzialac. To w tym kierunku przebiega rozumowanie. Konstruktor nie wychodzi od zalozenia "zrobie silnik na 3 swiece" ...
Widze, ze dochodzi niestety do nadinterpretacji tego co mowie. Taki system zaplonu jest narzedziem po ktore konstruktorzy siegaja swiadomie jesli zachodzi tego koniecznosci. Dzieje sie to na etapie projektowania. W tym sensie jest to "kolo ratunkowe". Nic innego. Ale nie odbywa sie to tak, że na pewnym etapie w fabryce maja gotowy już silnik i nagle ktoś krzyczy w panice - o choleraaaaaaa musimy wiercic dziure na druga swieceeeee.......... Troche wiecej umiaru i wyważenia we wnioskach ;)
Ech, ludzie, ludzie....... a gdzie tak to ująłem? W którym miejscu nazwałem te silniki "niewypałami"? Czy może jednak nawijałem przez 23 minuty o radzeniu sobie w warunkach trudnego zapłonu kiedy celem jest spalanie mieszanek o określonym składzie????? A czy czwarta noga u stołu dowodzi, że stolarz jest imbecylem i nie udało mu się zrobić stołu na trzech?....
Zawirowania mieszanki było pieknie widac w silnikach Łady. Kształt komory i kanałów ssacych wymuszał silne zawirowania, kierując bogatsza mieszanke na ścianki cyl, paliwo latwiej odparowtwało i w okolicy świecy byla bogatsza mieszanka. To zaprwnialo temu silnikowi normalna prace na ogólnie ubogiej mieszance. Co zapewnialo mniejsze spalanie przy niezmienionych osiagach. W przeciwieństwie do np fiatow . Tu po zdjeciu glowicy bylo widać gdzie i jak byla kierowana mieszanka. Czesć przy zaworze i na ponad połowie glowicy byla zawsze czysta, nawet wtedy gdy reszta byla pokryta nagarem.
W maluszku też dalo sie uzyskać podobny efekt przerabiajac deczko głowice i dokladajac takie pierdolniki. Do tego stopnia że standardowy silnik malucha nie pracowalby na gaźniku ktory przerabialem do swojego.
Merytorycznie. Jak zawsze. Dziękuję.
Dziękuję za poszerzenie mojej wiedzy. Ciekawe jak nigdzie indziej materiały serwuje Pan, Panie Jacku. Chciałbym podsunąć pomysł na jakiś odcinek w przyszłości: wiedzą tajemną jest wyważanie wału korbowego względem masy tłoka i części masy korbowodu. Często przy remontach wymianie podlegają właśnie te elementy na zamienne o niekoniecznie identycznej masie a później kończy się jak sie kończy. Dobrze byłoby umieć sprawdzić układ wał - korbiwód- zespół tłoka.
Witam.
Cieszę się, że filmy się przydają.
Taki film o wyważaniu wału jest w przygotowaniu.
Pozdrawiam
Jacek
Wszystkim widzom oraz Prowadzącemu życzę szczęścia i pomyślności w nowym roku!!!
Pozdrawiam serdecznie!!!🇵🇱❤️🇵🇱❤️🇵🇱❤️🇵🇱
Jak zawsze porcja solidnej wiedzy. Tymi co nie zrozumieli proszę się nie przejmować. Ps Suzuki DL 650 V-STROM też ma dwie świece na cylinder.
ten najnowszy?
Jak zwykle ciekawy materiał. Podziwiam i szanuję za wiedzę.
Nie byłbym taki pewny co do przeświadczenia o nieomylności konstruktorów silników.
Niejednokrotnie w wielu silnikach zdarzały się wpadki konstrukcyjne więc uważam, że w co najmniej 1% silników mierzalna była by różnica w spalaniu lub mocy po zastosowaniu 2 świec zapłonowych.
Dziękuje za konkretny materiał. Pozdrawiam.
Czytalem kiedyś opracowanie które opisywalo przypadki niekorzystnego wplywu dwóch swiec na cylinder , wynikajace z takich zmian o ktorych mówiłeś, czyli samodzielne próby polepszenia warunków spalania. Otóż, okazywalo sie ze druga swieca powodowała zmiany w mechanicznym zawirowaniu ładunku paliwa z powietrzem i stanowila aerodynamiczną przeszkodę w szybkosci rozchodzenia się płomienia. Te prędkości są ogromne i taka wystajaca elektroda mogła spowodować "bałagan" Tylko konstrukcyjnie cos takiego ma sens, tak jak doskonale zauważyłeś. Pozdrawiam.
Ależ oczywiście. Kształt komory spalania, miejsce ulokowania świecy, sposób zapłonu - to są wyniki długotrwałych optymalizacji, symulacji i laboratoryjnych wręcz testów na poziomie do którego zwykły użytkownik nie ma dostępu ani możliwości ani umiejętności. Ale nie tylko użytkownik bo nawet specjalistyczne i najlepsze warsztaty też tam nie sięgają.
Dlatego jeśli producent dodatkowej świecy nie przewidział oznacza to że nie istnieje potrzeba jej zastosowania, a dorobienie jej na siłę w najlepszym razie nic nie zmieni, a w najgorszym sporo popsuje.
Dlatego jeśli silnik ma 2 albo 3 świece na cylinder, to usunięcie jednej lub jej wyłączenie pogorszy jego pracę bez wątpienia. Jeśli natomiast cylinder fabrycznie ma tylko jedną świecę, to dołożenie dodatkowej w niczym nie pomoże.
Bardzo dziękuję za wiadomość i to fachowo
Dziękuję za film
Panie Jacku, a jak sytuacja z silnikami dolnozaworowymi. Jeśli chcemy usprawnić dolniaka, takiego z zaawansowaną komorą spalania jak M72, delikatnie podnosimy stopień sprężania i zakładamy porządne gaźniki zestrojone na moc, na bogatą mieszankę. Zapłon chcemy mieć z ręcznie regulowanym wyprzedzeniem, załóżmy że cała głowica jest mocno przerobiona lub wykonana na nowo. Czy ma uzasadnienie wsadzenie w nią dwóch świec, jedna nad zaworem wydechowym a druga po przeciwnej stronie komory spalania? Czy zwiększy to margines bezpieczeństwa co do spalania stukowego - np. gdy na niskich obrotach jedziemy pod górę?
Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku panie Jacku!
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Hubert
Witam.
W dolniaku jest dość długa komora spalania a zatem robiąc nową głowicę sam zapewne pokusiłbym się o drugą świecę zwłaszcza przy wyższym stopniu sprężania. Proszę też rozważyć, że wyższy stopień sprężania wymaga mniejszego wyprzedzenia zapłonu, natomiast współczesne paliwo o wyższej LO wymaga z kolei większego wyprzedzenia zapłonu. Będą zatem konieczne testy.
Proszę też nie przesadzić z tym sprężem bo sporo pracy pójdzie na marne - wzrośnie obciążenie cieplne i mechaniczne.
Dziękuję za życzenia.
Serdecznie pozdrawiam.
Pomyślności w Nowym Roku
Jacek
No tak, jedni optymalizują proces spalania, stają na głowie, przeprowadzają kosztowne badania już na etapie projektowym , podwyższają koszta produkcji silnika aby jednak "mieć " coś wyraźnie lepszego od konkurencji. A drudzy...wprowadzają sobie paliwo E10 a w pomyśle nieodległym E20 i E40 , i zastanawiają się jak dużo to popsuje, bo jak nie za dużo to nie ma problemu , pozew zbiorowy nie grozi pomysłodawcom 😀A że coś tam starego przyrdzewieje po dłuższym staniu ? A kogo to obchodzi.
ale super, dzieki
Witam serdecznie pozdrawiam zdrowych spokojnych świąt.i więcej filmów w nowym roku wspaniala wiedza .a mam pytanie czy długość przewodu zapłonu ma znaczenie i jego budowa .tak mnie teraz to ciekawi.
Witam. Dziękuję.
Tak, ma znaczenie - może nie tyle długość, co rezystancja, a ta związana jest z długością przewodu.
Honda jazz rok 2001 do 2008 silnik 1.4 po dwie swiece na cylinder.
👌👍 Honda Deauville ma dwie świece .
Panie Jacku, mam w swoim osiołku po dwie świece na cylinder, teraz już wiem dlaczego.
Zdrowych spokojnych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku !
pozdrawiam
Świetny odcinek , mam pytanie do autora czy mogły Pan coś opowiedzieć o zapłonie plazmowym? Kiedyś jak chodziłem do szkoły inżynier od elektrotechniki wspominał o nim tylko że jak sami wiemy w internecie bardzo mało jest informacji na ten temat.
No i silniki lotnicze np. rotaxa ale to kwestia bezpieczeństwa :) tam jest cały podwójny układ zapłonowy
Ale gdy przed startem sprawdza się pracę układu zapłonowego gdy silnik pracuje na jednym układzie obroty spadają.
Gdy spadną powyżej określonej granicy lub silnik zgaśnie mamy problem z jednym układem zapłonowym i start jest zabroniony.
@@piotrbabkiewicz3812 Bardzo wartościowe spostrzeżenie. Dziękuję.
I czego się dowiem o 3 występujących w moim motorku??? Jak zwykle z ciekawością do Twoich produkcji.
Leoncino 125 był bohaterem oddzielnego filmu - jest u mnie na kanale. Jego silniczek to techniczne i silnikowe arcydzieło ... :)
Witam. Może Pan zrobi odcinek i rozgrzewaniu silnika. Pisma motoryzacyjną piszą że nie może silnik pracować na postoju bo chyba się rozpadnie. Ciekawy jestem jak jest naprawdę naukowo . Pozdrawiam.
:D ach te pisma..... ale poważnie tak piszą? ....nie do wiary jak można nisko upaść.....
Mówiłęm o tym wiele razy przy okazji kilku już filmów. Dopóki silnik jest zimny, mgła olejowa smarująca cylindry jest bardzo skąpa. Obciążanie silnika w takich warunkach jest bez wątpienia szkodliwe - ale niezgodne z obecną polityką. A ponieważ prasa służy urabianiu opinii publicznej, to piszą dokładnie to, co trzeba aby się przypodobać władzy......
W MMMK też o tym pisałem - a był to miesięcznik prawdziwie WOLNY i rzeczywiście NIEZALEŻNY.
I kto to doceniał?..... ;)
Ciekawy jestem czy określona ilość świec zawsze jest zakładana na etapie obliczeń i symulacji czy zdarzają się przypadki, że po testach wykonanego silnika konstruktorzy "dokładają" świece.
To już niestety pytanie nie do mnie. Jednak konstrukcyjne wpadki zdarzają się nieraz bardzo poważne - bo dopiero reklamacje użytkowników sprawiają, że producent się o nich dowiaduje. Ile natomiast jest wyłapywanych na etapie projektowym - tego poza ścisłym gronem konstruktorów nie wie nikt.
A co z kierunkiem przepływu ładunku elektrycznego przez świece? Moj motocykl ma 2 świece zasilanie z 2 stron uzwojenia jednej cewki zapłonowej. Oznacza to, że napięcie jest podzielone pomiędzy 2 świece, ale oznacza to też że jedna świeca dostaje napięcie "dodatnie" a druga "ujemne" względem bloku silnika. Czy kierunek przepływu wpływa na iskrę? To czy przeskakuje z elektrody środkowej do zewnątrz czy na odwrót?
Witam. Polaryzacja ma znaczenie. Mówiłem o tym w filmie o świecach.
Dobry materiały
Pijanego sylwestra :D
👍
Czy zatem można powiedzieć, że zastosowanie podwójnych świec (np. Twin sparku w przywołanej Alfie) jest konsekwencją niezbyt udanej konstrukcji komory spalania?pzdr
Może z jakiegoś powodu "chcieli" aby ten silnik pracował z lambda dobrze ponad 1.
Ależ skądże! To celowa i przemyślana konstrukcja. Celem jest sprawne spalanie mieszanki o odpowiednim składzie.
@@MMMK-tv
Czyli wiele świec używamy nie Tylko jako KOŁO RATUNKOWE.
Chyba sie nie rozumiemy. MY w ogole nie uzywamy wielu swiec - tym zajmuje sie konstruktor. Jak mowilem - celem jest sprawne spalanie mieszanki o odpowiednim skladzie. Przy pewnej granicy pojawia sie ryzyko trudnego zaplonu czy nawet wypadania zaplonow - a wowczas konstruktor (nie my) decyduje sie na takie rozwiazanie aby temu przeciwdzialac.
To w tym kierunku przebiega rozumowanie. Konstruktor nie wychodzi od zalozenia "zrobie silnik na 3 swiece" ...
Widze, ze dochodzi niestety do nadinterpretacji tego co mowie. Taki system zaplonu jest narzedziem po ktore konstruktorzy siegaja swiadomie jesli zachodzi tego koniecznosci. Dzieje sie to na etapie projektowania. W tym sensie jest to "kolo ratunkowe". Nic innego.
Ale nie odbywa sie to tak, że na pewnym etapie w fabryce maja gotowy już silnik i nagle ktoś krzyczy w panice - o choleraaaaaaa musimy wiercic dziure na druga swieceeeee..........
Troche wiecej umiaru i wyważenia we wnioskach ;)
Czyli co? Twin spark to silniki niewypały i ratowali się drugą świecą?
Ech, ludzie, ludzie....... a gdzie tak to ująłem? W którym miejscu nazwałem te silniki "niewypałami"?
Czy może jednak nawijałem przez 23 minuty o radzeniu sobie w warunkach trudnego zapłonu kiedy celem jest spalanie mieszanek o określonym składzie?????
A czy czwarta noga u stołu dowodzi, że stolarz jest imbecylem i nie udało mu się zrobić stołu na trzech?....
👍
Miałem BMW f650 st, rotax, dwie świece.
czy to prawda, że puste wydechy niszczą zawory?
Bzdura! :)
super, dziękuje serdecznie za odpowiedz@@MMMK-tv
takie bzdury teraz piszą w polskim internecie, niestety
Trudno odróżnić wiedzę od opinii.
alfa romeo twin spark
ok
👍