Mechaniczne uszkodzenie ogniw zdarza się niezwykle rzadko. Bardziej chciałbym zobaczyć efekt zwarcia lub konkretnego przeładowania (5V? może 7V? kto wie ile wytrzyma) Albo odwrotne podłączenie jednego ogniwa do pakietu 5p (albo więcej)
A właśnie że bardzo czesto sie mechanicznie uszkadzają! Pamietajcie że ogniwa litowe to nie tylko 18650. Wiele razy widziałem spuchnięte od wewnętrznego zwarcia tablety i telefony. W tel ogniwa są zazwyczaj w pudełku plastikowym, bo są wymienne co je stabilizuje, ale w tabletach wystarczy ze spadnie na posadzke i za jakiś czas zafoliowane ogniwo puchnie... całe szczęście że sie nie zapalają co jest tu na filmie udowodnione, bo pewnie zakazali by je produkować. Z zabawkami jest podobnie, e-papierosy te tańsze też mają zafoliowane ogniwa jak w tabletach.
@@HiperNaturalnyKanal Moim zdaniem i tylko moim jest to wszystko trochę wykrzywione, bo ludzie wieżą że można zmagazynować bardzo dużo energii w jakimś pojemniku i będzie to bezpieczne, a to fikcja bo z jednej strony każdy chce lekkich urządzeń, lżejszych aut a to oznacza zagęszczanie energii i na obecną chwilę jest chyba jasne że tak duża energia zamknięta w małej objętości jest i będzie niebezpieczna i chyba "każdy wie" że Lit jest mocno reaktywną substancja a z tego w mniejszym lub większym stopniu składają się Litowe ogniwa, więc ta chemia jest dodatkowo obarczona większym ryzykiem użytkowania, mimo to jest we wszystkich urządzeniach na całym świecie i nikt nie widzi w tym problemu, za to jak zobaczy zbudowany z takich ogniw magazyn to jest panika to jest przykład jak ludzi łatwo zmanipulować jak małe dzieci, ale to chyba wynika z problemu naszych czasów czyli nadmiar informacji którego nie jesteśmy w stanie ogarnąć :/ pozdrawiam Leszek ...
Super!... często wiele osób nie ma świadomości z czym ma do czynienia. A bezpieczeństwo jest żeczą nadrzędną a przyczynia się do niej rzetelnie zdobyta wiedza, chociażby przez takie testy i filmy. Dlatego dzięki za taki Film... z całą pewnością podniesie on świadomość z czym mamy do czynienia. Jedno jest pewne nie ma co żałować na zabezpieczeniach ogniw, między innymi "jak to jest w moim przypadku budując odpowiednią obudowę chroniącą w razie czego przed wydostaniem się wysokiej temperatury... nie mówiąc już o zabezpieczeniach typu BMS itp, co uchroni przed przeładowaniem. No i ostatnia oczywista życz aby nie narażać baterii na uszkodzenia mechaniczne. Super! Świetny materiał. 👍
@@ParagonDIY Ja po kilku podobnych filmach poważnie podszedłem do zabezpieczenia mojego magazynu energi... choć z reguły samo z siebie rzadko się coś dzieje to jednak dobra obudowa i zabezpieczenia ogniw BMS-em napewno będzie chronić przed nieszczęściami ... typu wybuch czy zapłon.
@@RemoPV słowo klucz to napięcie które najlepiej nie trzymać pod górną wartością i natężenie tak samo, dobrze mieć przewymiarowane baterie aby obciążenie było jak najmniejsze, ogniwa będą szczęśliwe a my bezpieczni 💪😁
Niezły eksperyment. Tylko w pakiecie jeżeli ogniwa są połączone równolegle i jedno ulegnie uszkodzeniu i tak jak mówi autor dostanie zwarcia to prąd zwarciowy już nie będzie jak z jednego ogniwa ale z kilku i może być jeszcze efektowniej ;)
Tak jest ale ogniwo zwarte szybko otwiera obwód bo takim wypale momentalnie wypala CID-a, ale masz racje im więcej ogniw tym jest coraz bardziej niebezpiecznie, tylko chciałem naświetlić sytuację taka ze ogniwa same z siebie się nie zapalaja, co niektórzy twierdzą ze wystarczy tylko dotknąć i pożar, jednak trzeba spełnić określone warunki pozdrawiam Leszek...
@@ParagonDIY Ogniska też same się nie zapalają, muszą byś spełnione 3 kryteria, ciepło, tlen i paliwo. Paliwem jest samo ogniwo, tlenu nie brakuje a tylko ciepła trzeba. Przebicie to nagła reakcja chemiczna wydzielająca duzo ciepła a gejzer z elektrolitu to taki wulkan. PS kiedys takie wybuchające wulkany robiłem z mąki na stole w kuchni, stare kocury wiedza o czym mówię
@@przemysawm.5898 nie 3 kryteria (proszę sprawdzić znaczenie słowa kryteria), tylko 3 czynniki i paliwem nie jest samo ogniwo (ponieważ nieuszkodzone się nie zapali)
Już widzę minę żony, która widzi swój ulubiony gar do gotowania makaronu :) Dzięki za ten pokaz. W zeszłym roku na własne oczy widziałem jak uszkodzone ogniwa w hulajnodze spowodowały wybuch, którego skutkiem było wywalenie ściany frontowej w budynku mieszkalnym. Mieszkanie demolka od baterii. Co do wody to wręcz przeciwnie obecnie tręd jest taki, żeby zatapiać je w wodzie na określony czas. Problem pojawia się później ponieważ taka woda jest już zanieczyszczona i nie nadaje się do kanalizacji!!
Masz racje w 100% :) ale mi wybaczyła .... W hulajnogach zapalają się często (przynajmniej takie jest moje zdanie) też od przeciążenia, wiesz o co mi chodzi źle dobrana bateria czyli za słabe ogniwa do sprzętu podczas obciążenia pracują z taka intensywnością że są praktycznie w stanie zwarcia i tak to pojawiają sie pożary na ulicy hulajnogi, deski, rowery itd., a przy ładowaniu to norma zazwyczaj wina elektroniki i przeładowanie, z ta woda po prostu widziałem komentarze stad taki dodatek do filmu :) pozdrawiam Leszek....
Naprawiałem raz sagem x5 dawno temu. Zostawiłem go na ładowarce i wróciłem po godzinie to bateria była kulą. Po odłączeniu ładowarki nastąpiła eksplozja. Później miałem wypaloną dziurę w stole i przez 3 dni bolały mnie uszy. Trauma została :D
To nic przyjemnego przy wybuchu jest siła, zobacz że jak ogniwo wybuchło to podniosło do góry bez problemu całe pudło o wadze ponad 10kg do tego koszyk w którym było włożone praktycznie zniknął 🤯
Dla niecierpliwych: 0:57 - 0V 2:24 - 1.2V 3:28 - 2.5V 4:36 - 3.2V 6:02 - 3.5V 7:25 - 3.8V 8:50 - 4.1V 10:50 - 4.3V 12:20 - 4.4V (BUM) 14:20 - Podsumowanie 16:35 - Bonus :) KRÓTKIE OŚWIADCZENIE: Projekt jest stworzony w celach edukacyjnych, tak samo każdy film, który nagrałem i będę nagrywał w przyszłości, ogniwa i baterie których nie wykorzystuję po teście są zwrócone do punktu ich utylizacji, nie składuję oraz nie magazynuję odpadów z takich ogniw, nie prowadzę działalności zarobkowej ukierunkowanej na magazynowaniu energii, wszystko co robię w tym temacie jest czysto hobbistycznym zajęciem które ma na celu naukę i poszerzanie wiedzy, nie świadczę usług i sprzedaży, jest to kanał typowo informacyjny w celu wymiany doświadczeń i wiedzy... Pozdrawiam Serdecznie Leszek....
Fajny test. Ogniwa li-ion z napięciem do 2.9V można uznać za praktycznie całkiem rozładowane dlatego tutaj można się spodziewać takich wyników. Wysokoprądowe (do elektronicznych papierosów na przykład), z możliwością oddawania prądu na poziomie 20-30A nawet rozładowane do tych powiedzmy 3V pewnie już by się gotowały lekko.
Dzięki, zrobię jeszcze jeden identyczny na ogniwach wysoko prądowych poświęcę kilka sztuk mam Samsungi 15M ciągły prąd rozładowania 20A, porównamy do panasonic-a nisko prądowego z poprzedniego testy, mi też się wydaje że będzie bardziej skłonny do zapłonu wybiorę jakieś z dobrym RW, ale nadal będą to ogniwa z wtórnego rynku
Kiedyś wymieniałem ekran dotykowy w smartfonie i lekko wykrzywiłem baterię, która jak wiadomo nie jest w twardej obudowie. Więcej nie wymieniam ekranu w domu, teraz tylko na zewnątrz 😉 Błędem było że bateria była naładowana na maxa. Teraz jestem o wiele mądrzejszy 😉
ja ostatnio też ratowałem tel po spuchnięciu, nie wiem czy we wszystkich ale w tym jest fajne zabezpieczone przeciw wybuchowi z przeładowania, ale tel spuchł tak że oderwalo plecki: photos.app.goo.gl/hi5UFBFpYBJ3cuCu7 photos.app.goo.gl/YgxDX2kabAEvhmdWA
Ciekawym doświadczeniem byłoby sprawdzenie reakcji akumulatorów na temperaturę biorąc pod uwagę dość znaczne nagrzewanie się niektórych latarek - jaki jest tak naprawdę próg bezpieczeństwa jeżeli chodzi o wytrzymałość ogniw litowo-jonowych na podniesioną temperaturę.
Jest taki próg można go nazwać "Thermal runaway" po przekroczeniu którego ogniwo się zapali lub dojdzie do wybuchu i to bez względu na to czy wzrost temperatury jest spowodowany zwarciem, czy czynnikami środowiskowymi...
hehe ja też trochę się przestraszyłem :P Tak kamerka HT-101 na USB C pod Androida, kosztowała 1400zł teraz już raczej niedostępna, a jak już to jakieś dziwne ceny 1600zł albo 2500zł co nie ma sensu. Ja swoją wystawiłem tutaj jak coś: www.olx.pl/d/oferta/kamera-termowizyjna-ht-101-na-port-usb-tym-c-android-CID99-IDYj8fq.html Ewentualnie jak chcesz niezależna to chyba jeszcze moja zniżka działa: www.magazynowanie-energii.com/moje-urz%C4%85dzenia/kamera-termowizyjna-kaiweets-kti-w01
Cześć. Aby szybko zneutralizować nawet palące się ogniwo należy mieć na podorędziu wiaderko ze słoną wodą. Po prostu wsypać sól do wiaderka,wymieszać i mieć po ręką. .... Pozdrawiam.
A nie próbowałem sól zwiększy przewodność wody wiec na pewno dużo łatwiej będą się rozładowywały ogniwa nie wiem czy to zły czy to dobry pomysł trzeba było by to przetestować pozdrawiam Leszek...
Robiłem podobne testy na zwarcie ściskami stolarskimi to ogniwa poniżej 3V praktycznie są bezpiecznie bo to juz nie są ogniwa tylko złom. Im większy potencjał tym bardziej się nagrzewa. Bezpieczne napięcie na ogniwie to max 4V , przy ogniwie Samsung ICR 18650 28A które mogą pracować przy nap. 4.35V to doszło do 135 stopni ale nie zajęło się ogniem, w paru ogniwach przy nap 4.1-4.2V zadziałało zabezpieczenie gazowe i ogniwa syczały oraz wylał się elektrolit ( bardzo ważne - opary są bardzo niebezpieczne, w pomieszeniach zamkniętych to robi masakrę z płuc) . Przebicie ogniwa raczej zadko się zdarza w warunkach domowych, co innego ebike czy auta elektryczne. Mam w mieszkaniu kilka powerbanków z 40-60 ogniw i nic się nie dzieje bo wszystko zrobione z głową. PS gasić wodą można ale trzeba je zanurzyć a nie polewać. Gdzieś na necie widziałem patent na gaszenie aut elektrycznych, podjeżdża TIR z naczepą wypełnioną wodą i HDSem wrzuca całe płonące auto do basenu z woda na przyczepie i zasuwa pokrywy tak ze utopic auto jak się pali to spory problem bo gdzie znajdziesz basen z wodą
Zgadzam się w 100%, nowe ogniwa z niskim RW są dużo bardziej niebezpieczne bo ich sprawność/wydajność jest dużo większa, dlatego magazyn z używek paradoksalnie jest bezpieczniejszy :) , oczywiście musi być odpowiednio przewymiarowany takie jest moje zdanie... Test robiłem na powietrzu wiem że te opary przy zapłonie to masakra, tu tez masz racje z tego co widziałem i czytałem są specjalne baseny na kółkach w której strażacy topią auto EV, pozdrawiam Leszek..
Ciekawe :) Ja lubię poznać temat od podszewki, co do akumulatorów kwasowy jak najbardziej mogą wybuchnąć, szczególne te zalewane, które podczas pracy wydzielają mocno wybuchowe gazy
Chciałbym zobaczyć porównanie ogniw różnych firm, różnego typu. Naładowane do nominalnego napięcia 4,25. Jak zachowa się ogniwo Lg, Sony, Sanyo, I inne. Może różnica będzie między ogniwem o wydajności 8A a ogniwem 30A? Te wysokoprądowe mogą się zachować inaczej.
to mam taki wniosek: zabezpieczenie ogniwa (poza BMS) w postaci bezpiecznika (każde ogniwo 1 bezpiecznik) też zwiększyłoby bezpieczeństwo. Oraz pytanie jakie natężenie wywala CID?
pamiętam jak ogniwo li-jon zaczęło mi dymić przy 2,3v po tym jak uderzyłem je nie tak jak Paragon ale wzdłużnie a tak poza tym ona mogła oddać tylko 20A (albo tylko w katod albo tylko w anodę) (p.s. czy Panasoniki to nie li-po [one mają mniejszą szanse na wybuch])
Ogniwa są nieprzewidywalne raz przy przebiciu wybuchnie a raz nie zdecydowanie szansę na wybuch wzrastają wraz z naładowaniem, miejsce przebicia ma mniejsze znaczenie bo zawsze spowoduje zwarcie i wyciek elektrolitu, cylindryczne 18650 są litowo jonowe
Wczoraj miałem pożar nowego akumulatora 20V 4Ah. Bateria nagle zaczęła się grzać więc ja odłączyłem od pilarki i za 10 minut stanęła w ogniu gdzie wybuchło wszystkie 10 ogniw po kolei. Aku był odziwo rozładowany.
Prawdopodobnie akumulator miał ogniwa które nie były przystosowane to takiego obciążenia, dlatego pierwsze zagotował się a następnie wybuchł, ogniwa po przekroczeniu pewnej temperatury po prostu wybuchną można nazwać to "thermal runaway" dlatego stażacy topią auta elektryczne w przenośnych basenach nie po to by je zgasić tylko po to aby je schłodzić.. U ciebie stawiam na złej jakości ogniwa lub niedopasowane ogniwa do obciążenia, ewentualnie bateria nie była przeznaczona do tego urządzenia i na koniec awaria elektroniki, coś co miało przeciwdziałać przegrzaniu ogniw nie zadziałało :/
@@artpyt1793 Być może, ja koledze robiłem taki aku do szlifierki kątowej, bo miał właśnie 4A i średnio to działało zrobiłem mu 6A ale to układ 3p czyli o zwiększonej wydajności prądowej, był mega zadowolony z różnicy w pracy szlifierki :) ua-cam.com/video/b4oUBK6POz4/v-deo.html
Witam, te ogniwa w każdym urządzeniu mogą spowodować zniszczenia nawet w latarce, z testów które przeprowadziłem wiem że CID działa losowo w nie markowych ogniwach, pozdrawiam
Nie są lepsze, po prostu ten format był zrobiono po to aby uprościć produkcję baterii do Tesli, tak samo jak późniejszy 4680. Chemia w nich jest zależna od zastosowania, moze być 21700 Li-ion ale tak samo LTO czy LFP. Pozdrawiam
Skoro samo wybuchło było wcześniej przeładowane, samo z siebie nie wybucha. Bardzo dobrze, że nic poważnego się nie stało i byłeś na miejscu. Pozdrawiam Leszek
Wiec będę musiał rozbić na dwa testy, na przeładowanie i na wysokoprądowe tutaj na pewno będzie więcej fajerwerków, przynajmniej taką mam nadzieję :) pozdrawiam...
Widziałem nie raz , i nie okno wyleciało z framugą ale ścianę wypchnęło.Zdjęcia z takich pożarów są na stronach gazet.Wybuchają tez hulajnogi ładowane czy magazynowane na balkonach.
@@TomPL-yd9pt Chcesz sobie pożartować czy tez powiększyć swoją wiedzę? Dziś rano na PNP Polsat News Polityka był reportaż o zagrożeniach związanych z ładowaniem smartfonów.Zapewne po południu będzie powtarzany.Wnioski redaktorów polegały na tym że doradzali ładowanie telefonów w nocy podczas snu. Było sporo filmów w tym np z serwisów GSM czyli ludzi doświadczonych i majacych sprawne ładowarki itd . Hulajnoga to bateria o pojemnosci 350-500 Wh. W necie znajdziesz skutki wybuchów banków majacych kilka kWh. Rozumiesz to jest ciśnienie na 1 cm2 albo na ścianę z pustaków o powierzchni 2,5x3-4 m czyli ok 10 m2 co oznacza milion razy większą siłę czyli jak na 1 cm/2 działa siła 100 G to na całą ścianę już 100x100 kg czyli teoretycznie 10 ton. Skutki podobne jak przy wybuchu butli z gazem czy zaworów gdzie człowieka będącego w pomieszczeniu lub po sąsiedzku dało się uratować a ścianę wypchnęło. Człowiek jest elastyczny a siła na elementy sztywne jest tym większa im zderzenie jest krótsze dlatego w autach robi się strefy zgniotu aby działanie sił wydłużyć.Dodatkowo jak sie na długa na 3-4 m to siła działa jak dźwignia i najpierw wylatują pustaki z centrum ściany a dalej sypie się jak z klocków gdy zaprawa puści.Czyli jak pęd zostanie przekazany na ścianę to ona już swoją masą ciągnie pustaki na zewnątrz. Często te pustaki nie wylatują a tylko ściana się lekko przesuwa ale to zależy od stosunku siły do masy ściany a cześć ciśnienia wybuchu rozchodzi się przez drzwi na sąsiadujące pomieszczenia. Zatem sam byłem zdziwiony bo wybuchów hulajnóg nie ma dużo, że efekty często są podobne czyli nie wylatuje szyba a ściana. Pisałem o Boeningu który jest lekką elastyczną aluminiową rurą i potrafi wytrzymać uderzenie o ziemię że badający katastrofę byli zdziwieni jak akumulatory w ładowni łatwo pokonały ściany działowe do pomieszczeń nad ładowniami i jak rozwaliły wszystkie instalacje. A szczególnie badaczy zaskoczył czas że to nie jakiś rozprzestrzeniający się pożar potopił ale ze w kilka sekund tak wielkie zniszczenia powstały.Po prostu akumulatroy mają wewnątrz wszystkie substancje do podtrzymania pożaru i przyspieszenia wybuchu stąd inaczej niz w zwykłym pożarze gdzie dym i ubytek tlenu spowalnia pożar. Akumulatory można przyrównać tylko do bomby a temperatura bardzo szybko osiąga ponad 800 stopni wiec przepala nawet aluminium a materiały palne zapalają sie natychmiast czyli z jednej strony wybuch to uwolnienie ciśnienia a z drugiej kula ogniowa która nie gaśnie w pół sekundy jak przy gazie gdzie wzrost ciśnienia oznacza jednocześnie koniec palenia .Zatem skutki wybuchu nie są katastrofalne bo ścianę z pustaków można postawić na nowo i ściany nośne nie są naruszone.Ale pożar jest nie do ugaszenia .To trochę podobnie jakby wrzucić metaliczny sód do wody. Czas pokaże jakie będą środki ale mogą być przepisy że sąsiad zablokuje montaz banku w bliźniaku czy budynku wielorodzinnym.My lekceważymy te sprawy ale w 201r w USA zakazano montowanie dużych falwoników bo oni PV mają od dawna i mają liczne statystyki pożarów.Zapewne wiekszosć wybuchów to wynik przeładowania choć dużo jest też w wyniku wstrząsu.Chodzi o to że dziś nie ma zdublowanych zabezpieczeń czyli jak się zepsuje elektronika nadzorująca ładowanie to w praktyce musi dojść do wypadku.Czyli ludzie myślą, że elektronika się nie psuje i są bezpieczni.Ciekawa byłaby dyskusja jak jest mozliwe że wybuchające smartfony zabiły wiele osób.Taka już natura człowieka że jak nie doświadczy sam to ryzyko marginalizuje. Filmik cenny ale wnioski pochopne.Przy przebiciu jest punktowe grzanie oraz uwolnienie gazów i rozlanie palnego elektrolitu. O tym czy dojdzie do zapalenia i wybuchu decyduje temperatura w momencie zwarcia
Jak robisz taką dużą dziurę w ogniwie to ciśnienie szybko spada , wycieka elektrolit , ogniwo się grzeje i nic poza tym a gdybyś wbił gwóźdź w takie ogniwo i on tam pozostał to by tworzył zwarcie , szybko wzrosło by ciśnienie a ogniwo prędzej by rozerwało i zapaliło gdyż reakcja pod ciśnieniem zachodzi prędzej . Tylko nie gwóźdź wielkości takiego wiertła jak na filmie tylko taki ze 4mm. Ale nie rób tego przypadkiem bo możesz sobie krzywdę zrobić.Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę że reakcje pod ciśnieniem zachodzą gwałtownie tak jak na przykład w naboju proch pod ciśnieniem spala się w ułamku sekundy a wysypany z łuski pali się dużo wolniej
Cel był inny nie będę robił tysiąca wariacji z uszkadzaniem ogniw bo to bez sensu, zaraz ktoś napisze że gwóźdź musi być cynkowany, albo za lekko przebijam albo za mocno i tak w nieskończoność.... Chciałem pokazać tylko jakie jest ryzyko i jak ono wzrasta wraz z przeładowaniem ogniw i dlaczego nie warto ładować pod korek, zrobię jeszcze jeden test być może z przeładowaniem bez uszkadzania mechanicznego, oraz z różnego typami ogniw, co do średnicy dziury wiertło jest na końcu zaostrzone i dziura w ogniwie to około 3mm, pozdrawiam Leszek....
Czy w takim ogniwie może zrobić się wgniecenie z powodu np. Upuszczenia z pół metra? Stało mi się tak niedawno i boję się je ładować. Na widok prawie nic nie widać żeby było wgniecenie bo jedynie ryska na obudowie.
Trzeba obejrzeć ogniwo czy nie jest uszkodzone, ryska to nie problem problem to widoczne wgniecenie lub rozszczelnienie, a z takiej wysokości raczej nie ma prawa nic się wydarzyć co najwyżej koszulka może się uszkodzić i wymagać wymiany, pozdrawiam
@@ParagonDIY dziękuję, widać jedynie mikroskopijne wykrzywienie na połowie ścianki ogniwa. Ale napięcie zostało takie samo także w środku chyba nic się nie stało, pozdrawiam
@@oliwier000b Proszę, takie uszkodzenie nie wpływa na bezpieczeństwo ogniwa jedynie konkretne zniekształcenie lub rozszczelnienie ogniwa gdzie widać że elektrolit się sączy pozdrawiam Leszek..
Miałem zrobiony zestaw 48V 3,5kw przez rok działało któregoś poranka zaczęły wybuchać nie było ładowania ani poboru prądu około 20 wybuchło na szczęście pojedynczo, wystarczyło że jeden miał zwarcie
Ciężko stwierdzić gdzie jest powód całego pożaru, dopóki nie pokażesz swojej instalacji. Mam działający magazyn już 3 rok na ścianie prawie 6tyś ogniw zero problemu zima lato non stop pracuje, w zimie nawet bardziej intensywnie
Nie są tak niebezpieczne jak ludzie mówią, ale jednak są sporo niebezpieczniejsze od takich NIMH czy NICD, które można było nawet przeciąć na pół i najwyżej dymek jak z papierosa poszedł.
Tyle że niklowe to całkiem inna bajka, gdyby nie było litowych ogniw nie byłoby rozwoju, tego który obserwujesz jeżeli chodzi o urządzenia zasilane bateriami jak nowe smartfony, inna gęstość energetyczna inna wydajność, ogniwa litowe z czasem zastąpi coś innego ale na obecną chwilę to napędza świat. Pozdrawiam
nei są neibezpeiczne wg ciebie ale wielu straciło już domy po wielkim wybuchu.Wiele osób straciło życie po wybuchu malutkiej baterii w smartfonie.Nikt nie podał linka do zródła ze statystykami ile osób straciło życie albo ile pożarów było. Dwa dni temu widziałem co sie stało z samolotem wielkim Boeingiem na któeym wybuchło czy zapaliło sie ogniwo 18650. Pożar był tak gwałtowny ze natychmiast przetopiło nad ładownia wszystkie kable że wszystkie systemy elektryczne samoloty sie stopiły a piloci nie zdążyli ubrać masek p.gaz. Po tym wypadku wymyślono maski gazowe które można ubrać w sekundę .Ja rozumiem ze pewne opinie sa przesadzone czy ze prawdopodobieństwo jest małe.Ale da sie zauwazyc samooszukiwanie się i samouspokajanie tych co chcą zmarginalizować zagrożenie. Sam robię na litworowych eksperymenty ale chcąc zbudować magazyn np 1 kWh i zarobić na prądzie na przesyle 39 gr można stracić dom za 1,5 mln, a może i życie. zatem nawet jak wypadek będzie raz na 1/10.000 instalacji to trudno oceniać czy ryzyko jest duże. Pomija się tez kwestie że bank ma pracować latami a z każdym ładowaniem akumulatory się degradują. Eksperyment nie uwzględnił temperatury bo jak jest wysoka to łatwiej o podpalenie oparów elektrolitu. Nie bez powodu producenci lijonów blokują je programowo po 400 naładowana ich w laptopie.Nie bez powodu jest zakaz wożenia samolotami akumulatorów cieńszych niż 160 g. Nie bez powodu lotnictwo wprowadziło niepalne przeciwybuchowe kontenery na bagaże. Statystyki pożarów i wybuchów wzrosną zatem z czasem gdy banków przybędzie oraz gdy się zestarzeją Na razie można by dzielić banki na sekcje za pomocą blachy. Mozna by dodawać termistory do kazdego ogniwa. Można by do BMS-a dołożyć drugiego awaryjnego lub zdublować układy kontroli napięciowej, prądowej i temperaturowej. Ale widziałeś aby ktoś się tak zabezpieczył? Jedyne co wiadomo to to że na zachodzie firmy instalujące banki aby nie płacić za dom montują je na zewnątrz domu. Inni budują nawet bunkry w ogrodzie
Jak wspominałem test na używanych ogniwach, w przypadku nawet wysokoprądowych ale używanych będzie podobny, ale to jeszcze kiedyś sprawdzę :) , sprawa ma się inaczej w przypadku nowych ogniw tutaj było by najwięcej fajerwerków :)
wodór , przeładowanie to cisnienia i bum , obudowa utlenia sie i nic nie jest wieczne , w uzywanych bateriach nigdy nie wiadomo jak gruba jest obudowa zewnetrzna :) stad moga byc ryzykowne , doswiadcznia w otwieraniu ogniw lepiej w wodzie robic woda zmniejszy trujące chmurke , kazdy wdech tego moze zle sie skonczyc .
Dziecku w małym aucie włożyłem jedno ogniwo 18650 zamiast czterech akumulatorów AA i się zastanawiam czy to bezpieczne. Ale te cztery AA jakby miały wybuchnąć to podejrzewam że podobnie do jednej 18650
Podobnie, zależy od warunków i stopnia naładowania, ale LFP wbrew powtarzanym "mitom" też się palą. Plus taki że mniej intensywnie i trudniej zainicjować taką sytuację, jednak nie zmienia to faktu że się palą :/
Czy można przyjąć, że pożary samochodów elektrycznych (zapłon ogniwa) są spowodowane głównie ich przeładowaniem? Może to awarie elektroniki (BMS) + uszkodzenie mechaniczne zaraz po naładowaniu (przeładowaniu - bo nieprawidłowo działał BMS). Nie ma chyba innego logicznego wytłumaczenia, bo w granicach naładowania eksperyment wykazał, że tylko zadymiło (i trochę się rozgrzało). Winowajcą jest tandetna elektronika :(
Najczęściej wina to przeładowanie lub nadmierne obciążenie, a za sterowanie tym zawsze odpowiada elektronika. Chłodne normalnie pracujące ogniwa w swoim zakresie nigdy nie wybuchną czy się zapalą
Masz rację to samo tyczy się elektroniki w tanich akumulatorach, a jest tego masa, laptopy, elektronarzędzia, małe AGD, itd. Ogniwa cylindryczne są dosyć odporne na przeładowanie zazwyczaj CID ratuje sytuację, ale jeżeli ogniwo się przegrzeje przy ładowaniu osiągnie pewien poziom i nie może już go odprowadzać na zewnątrz to wtedy zaczynają się fajerwerki, tak samo może się wydarzyć przy ładowaniu oraz przy rozładowywaniu pozdrawiam
@@ParagonDIY Ja kiedyś przebijałem ogniwa typu "pouch" pakiety. ale nic widowiskowego się nie działo. Ale strzelanie z poduszek samochodowych to juz jest cos bardzo widowiskowego. moze jeszcze znajde te nagrania.
zrób ten sam test z ogniwami wysokoprądowymi o małym Rwew. zdziwisz się. i nie wiertłem a gwoździem :D O testach zwarciowych już nie wspomnę.... Wnioski złe z testów.
Ale już o tym mówiłem, tak to zapraszam z młotkiem i gwoździem :) nic się nie zdziwię bo takie testy robiłem już na początku swojej przygody, ja robię testy tego z czego zrobiłem magazyn, bo są komentarze że to stare zdezelowane ogniwa które zaraz się zapalą, nowe ogniwa z niskim RW będą dużo bardziej skłonne do pożaru bo maja dużo większą sprawność normalna sprawa, jak podeślesz nowe ogniwa na zniszczenie chętnie przetestuje :) pozdrawiam Leszek...
Najlepsze sa baterie z telefonów komórkowych, zwłaszcza Samsung które są w "sreberkach". Wystarczy po strukturze lekko przesunąć i już iskrzy, a jak się przebije to efekty specjalne.
Eksperyment ciekawy, choć nic nie mówi o bezpieczeństwie używania ogniw w domu jako magazyn. Jeśli chcesz zobaczyć co może pójść nie tak, sprawdź co stanie się z ogniwem mającym napięcie 0,5V w czasie ładowania różnymi napięciami. Najlepszy efekt osiągniesz przy napięciu przekraczającym 4,25V i dużym natężeniu prądu.
@@ParagonDIY Super, bo chętnie obejrzę. Szczególnie niebezpieczne jest ładowanie ogniw które mają napięcie poniżej minimum(>2,5V), dużym prądem. Zresztą przy awarii elektroniki tak może stać się w magazynie energii.
@@ParagonDIY tylko biegunami, nie wiem czy to internetowy dowcip czy nie że ogniwo niezabezpieczone wybuchnie jeśli złączysz dwa tymi samymi biegunami. Np. dwa minusy.
Power walla nie przebijasz. Przebijając ogniwo, dajesz "upust" dla gazów. Im większe ciśnienie w ogniwie, tym szybszy samozapłon. Moim zdaniem najgroźniejsze jest zwarcie ogniwa. Tanie chińskie wynalazki, mogą nie mieć CID. Spróbuj zrobić podobny test, ale zwierając końce ogniw, ale tanich chińczyków zwłaszcza UltraFire. Markowe ogniwa mają CID, a "ultraogień"... Prawdziwa kinder niespodzianka :) Poza różną pojemnością, bywa, że połowa ogniwa to piasek, w ogniwie jest inne ogniwo, nie mają CID, mają ułamek wkładu normalnych ogniw i inne wynalazki. Sądzę, że to między innymi one przyczyniają się do tej opinii.
Wiem, ale bardziej chodziło mi o stwierdzenia na temat samozapłonu ogniw litowych i strach przed nimi, nad takim testem z przeładowaniem pomyślę może coś da się zorganizować :) , pozdrawiam
@@ParagonDIY O, chętnie zobaczyłbym takie testy u ciebie :) Samozapłon... Jeśli ogniwo ma wewnętrzne zwarcie i grzeje się przy ładowaniu, to jak dostanie duży prąd ładowania, to wydaje mi się, że może wystrzelić jeśli nie zadziała CID lub bezpiecznik. Widziałem kilka takich testów z przeładowaniem i zwarciem ogniw i chińczyki faktycznie czasem zmieniały się w fajerwerki. Dobre marki raczej tylko gotowały się
Test odpowiada skrajnie nieprawdopodobnej sytuacji: mechanicznego przebicia obudowy. Przebicie powoduje, że nie następuje lawinowy wzrost ciśnienia w ogniwie radykalnie zwiększający ryzyko pożaru. Weź średnio naładowane ogniwo i powoli zgniataj je w imadle... (co w przybliżeniu odpowiada sytuacji samoistnego zwarcia wewnątrz ogniwa) Ciekawe efekty gwarantowane.
Są takie specjalne punkty odbioru baterii, czasami są większe zbiórki jak robi Castorama 2 razy w roku, ale dużo małych punktów, lidl, biedronka nawet poczta wiec z utylizacją nie ma najmniejszego problemu, to ogólnie dostępna wiedza Pozdrawiam
@@Akacjusz135 Jeżeli jest oznaczony że na baterie to jak najbardziej, przed oddaniem warto rozładować ogniwo lub zabezpieczyć bieguny aby nie doszło do zwarcia np taśmą izolacyjną
Celem było udowodnienie że ogniwa aby wybuchły trzeba się postarać, nie wiem czy śledzisz komentarze nie tylko tutaj na kanele ale ogólnie ludzie uważają że ogniwa wybuchają od patrzenia na nie, jednocześnie włączając lądowanie w telefonie na noc i idą spać 😁🤯🤣
to czy ogniwo się zapali zależy głównie od składu elektrolitu wysokopadowe ogniwa nawet przy niskim napięciu reagują wybuchowo wpływ ma też nawet wilgotność powietrza lit dobrze reaguje z wilgocią i wodą proponuję np przebić LG HE2 tylko uwaga reaguje gwałtownie i to nawet rozładowane
Zgadzam się, jednocześnie podkreślam robię testy na tym co mam i z czego zbudowałem magazyn energii, gdybym miał testować wszystkie ogniwa w różnych warunkach to musiał by powstać oddzielny kanał poświęcony tylko na to zagadnienie 🤯😁 pozdrawiam Leszek
@@yanke4033 wiesz ja odnoszę się tylko do ogniw laptopowych niskopradowych a widziałem testy takich specjalnie przeładowanych aby było efektywniej, zawsze zaznaczam co i jak testuje wszystko jest w opisie, jeżeli ktoś nie czyta nie mogę go do tego zmusić, jak wspomniałem temat jest strasznie rozległy a nie po to powstał kanał aby skupiać się na testach wybuchowości ogniw litowych są ludzie co mają lepsze warunki i sprzęt do takich rzeczy ja zrobiłem to w formie odskoczni i tyle pozdrawiam
@@ParagonDIY ja rozumiem doskonale tylko należy wziąć poprawkę ze nie każdy czyta i po takim filmie może uznać ze czym to się przejmować ba nawet w nisko prądowych jest różnica w elektrolicie i moga wybuchnac
@@yanke4033 niestety co byś nie zrobił co byś nie napisał zawsze znajdzie się ktoś kto zrozumie to na swój sposób i nikt go nie przekona że jest inaczej, pozdrawiam
Te ogniwa, które tutaj przedstawił kolega w swoim eksperymencie to są już zgony poza tym ostatnim. Proszę rozładować nowe ogniwo do 2,5 lub 3 volt i się okaże jaka będzie reakcja. Ale co do samego uszkodzenia mechanicznego takiego ogniwa przy pełnym załadowaniu mamy niezłe fajerwerki. Weźmy na przykład takie autko Tesla, w podwoziu ma zainstalowane około 6,5 tyś. takich ogniw i teraz przy poważnym wypadku czy uda nam się bezpieczne opuścić wnętrze samochodu?
Slabo je przebijasz. Im wieksze wewnetrzne zwarcie tym gwaltowniejsza reakcja. Teraz sobie pomysl jaka jest reakcja podczas wypadku samochodu elektrycznego gdy w ulamku sekundy zgniataja sie cale pakiety baterii. Rekacje trzeba pomnozyc x 100. Nie ma szans na ucieczke z takiego auta.
Być może, ale dałem z siebie wszystko :P Co do aut to myślę że specjalnie są zabudowane we wzmocnionych sarkofagach aby tak łatwo sie nie poddały zgnieceniu, a jeżeli dojdzie do tak dużego zdewastowania auta, to prawdopodobnie bateria będzie ostatnim zmartwieniem. PS większość pożarów elektryków jest notowana podczas ładowania i to zdecydowanie szybkiego gdzie dochodzi do "przebicia" termicznego z powodu przegrzania, pozdrawiam...
Bo było się co palić, czytałem artykuły ten kontener to 13 ton ze względu na brak możliwości gaszenia wodą zdecydowali się na "kontrolowane" wypalenie się wszystkiego pozdrawiam
Domyślam się a raczej jestem pewien, może zrobię taki test za jakiś czas w filmie i opisie jest zaznaczone jakiego typu jest testowane ogniwo takie pozyskuję z baterii, pamiętajcie że cały czas mówimy o magazynie energii z ogniw laptopowych
@@ParagonDIY wiem ale to jest w odniesieniu do tego co mówiłeś na temat że ludzie specjalnie przeładowują i nagrywają filmiki, a tu chodzi o rodzaj ogniwa.
@@kapanator ale chyba sie nie zrozumieliśmy ja testowałem też wysokopradowe ogniwa i wiem jak się zachowują ich wybuchowość nie zależy tylko od typu ogniwa czy chemii, ale od RW a w używanych ogniwach jest wysokie więc i wydajność prądowa jest dużo mniejsza co za tym idzie prąd zwarciowy, być może zrobię dopełniający test za tydzień to pokażę o co mi chodzi pozdrawiam Leszek..
@@ParagonDIY przed momentem oglądałem Twój film jak pękła szyba od wybuchu baterii masakra czasami człowiek nie jest świadom zagrożenia , parę dni temu w wiadomościach pokazali z akcji straży pożar hulajnogi na balkonie masakra
@@HermanOtto-wr2nn Od początku staram się przekazać że same ogniwa jako nośnik/magazyn energii są niebezpieczne, z drugiej strony bardzo ciężko zmusić ogniwo do wybuchu, ale jak już do tego dojdzie to naprawdę nie jest ciekawie widzisz jaką energię ma pojedyncze ogniwo i co może zrobić :/
Chyba miałeś na myśli rozsądnych ludzi a nie tych oszołomów którzy każą nazywać siebie ekologami. Taki eko-oszołom mający pojęcie o ekologii mniejsze niż pięciolatek będzie Ci wciskał kit że auto elektryczne jest ekologiczne, że musimy przejść z węgla na odnawialne źródła energii i temu podobne bzdety. A o tym że produkcja baterii a potem ich utylizacja szkodzi środowisku bardziej niż spaliny silników na paliwa płynne, że pomimo subsydiowanego " zielonego " prądu będzie trzeba utrzymywać elektrownie konwencjonalne ( w nocy słońce nie świeci ) które będą pracowały na kilka % mocy aby w razie " W " można było szybko niezbędną moc wyprodukować.. A co zrobi taki oszołom kiedy przez tydzień z rzędu słońce nie " wyjrzy " zza chmur? Kupi sobie prądnicę z korbą i po kolei wszyscy domownicy będą kręcić? Są na YT świetne opracowania poparte dowodami, Śp. inż. Marek Zadrożniak w których rozprawia się z eko-ściemą nie pozostawiając na eko-oszołomach suchej nitki.
To był tylko zwykły eksperyment, zrobię jeszcze jeden może dwa, żeby wyczerpać temat ale fajerwerków z pakietami na pewno nie będzie nie taki był cel myślę że jest tego wystarczająco dużo nie tylko na YT, pozdrawiam Leszek...
@@ParagonDIY szkoda, że chcesz obalić testy i ogólne uwagi co do niebezpieczeństwa magazynów energii, dziurawiąc jedną małą baterię i dodając komentarz, że te wszystkie uwagi/komentarze itp. to nieprawda. Obyś nigdy nie doświadczył prawdziwego pożaru 😉
@@ecogridoze Zdecydowanie nie zrozumiałeś przesłania filmu, to był tylko pokaz w odniesieniu do twierdzenia że stare ogniwa sa niebezpieczne oraz ze wybuchają zawsze zazwyczaj od samego patrzenia na nie, aby doszło do wybuchu muszą być spełnione warunki ku temu, nigdy nie twierdziłem i nie twierdzę że ogniwa litowe są bezpieczne, wręcz przeciwnie nie każdy powinien się tym zajmować ale jak się już tym zajmuje nie powinien się bać ich tylko je zrozumieć inaczej nie ma to sensu. Zrozumiałeś na swój sposób trudno, nie mam na to wpływu nie można nikogo zmusić aby coś zrozumiał, jeżeli sam tego nie chce, to tak jakbyś zawodowo zajmował się wspinaczka mając lęk wysokości, albo był elektrykiem i bał się panicznie porażenia pradem, czyli nie każdy jest rajdowcem, lekarzem, programistą, czy uprawia wspinaczkę każdy powinien zajmować się tym w czym czuje się dobrze i tyle pozdrawiam...
@@ParagonDIY robisz bardzo dobrą robotę i tak rób dalej, tylko przedstawiaj fakty w całości. To co ja zrozumiałem jest w tym przypadku mało ważne. Ważne jest co zrozumieli np. Klienci. Na codzień zajmuję się fotowoltaiką i magazynami energii. Po Twoim filmie miałem kilka telefonów od Klientów, którzy dzwonili i pytali, czemu ja tak ostrożnie podchodzę do ESS-ów jak właśnie pojawił się filmik, z którego wniosek jest jeden: cała moja ostrożność to nieprawda;)
@@ecogridoze No tutaj masz niezaprzeczalnie rację, faktycznie mogę wprowadzać w błąd, ogólnie ja jestem nastawiony na segment używanych ogniw i wszystkie filmy raczej są ukierunkowane w ta stronę, przy następnej okazji postaram się lepiej to przedstawić pozdrawiam Leszek...
Mechaniczne uszkodzenie ogniw zdarza się niezwykle rzadko. Bardziej chciałbym zobaczyć efekt zwarcia lub konkretnego przeładowania (5V? może 7V? kto wie ile wytrzyma) Albo odwrotne podłączenie jednego ogniwa do pakietu 5p (albo więcej)
Witam, to jest bardzo dobry pomysł mam warunki mogę coś takiego zrobić :) pozdrawiam Leszek...
Także bym chętnie to zobaczył:D
@@rokicmusic zobaczymy zazwyczaj na takie pomysły wpadam i realizuję ale muszę mieć wenę :) pozdrawiam
A właśnie że bardzo czesto sie mechanicznie uszkadzają!
Pamietajcie że ogniwa litowe to nie tylko 18650. Wiele razy widziałem spuchnięte od wewnętrznego zwarcia tablety i telefony. W tel ogniwa są zazwyczaj w pudełku plastikowym, bo są wymienne co je stabilizuje, ale w tabletach wystarczy ze spadnie na posadzke i za jakiś czas zafoliowane ogniwo puchnie... całe szczęście że sie nie zapalają co jest tu na filmie udowodnione, bo pewnie zakazali by je produkować.
Z zabawkami jest podobnie, e-papierosy te tańsze też mają zafoliowane ogniwa jak w tabletach.
@@HiperNaturalnyKanal Moim zdaniem i tylko moim jest to wszystko trochę wykrzywione, bo ludzie wieżą że można zmagazynować bardzo dużo energii w jakimś pojemniku i będzie to bezpieczne, a to fikcja bo z jednej strony każdy chce lekkich urządzeń, lżejszych aut a to oznacza zagęszczanie energii i na obecną chwilę jest chyba jasne że tak duża energia zamknięta w małej objętości jest i będzie niebezpieczna i chyba "każdy wie" że Lit jest mocno reaktywną substancja a z tego w mniejszym lub większym stopniu składają się Litowe ogniwa, więc ta chemia jest dodatkowo obarczona większym ryzykiem użytkowania, mimo to jest we wszystkich urządzeniach na całym świecie i nikt nie widzi w tym problemu, za to jak zobaczy zbudowany z takich ogniw magazyn to jest panika to jest przykład jak ludzi łatwo zmanipulować jak małe dzieci, ale to chyba wynika z problemu naszych czasów czyli nadmiar informacji którego nie jesteśmy w stanie ogarnąć :/ pozdrawiam Leszek ...
Utopienie ogniwa to jedyna opcja na złagodzenie skutków jego pożaru.
Super!... często wiele osób nie ma świadomości z czym ma do czynienia.
A bezpieczeństwo jest żeczą nadrzędną a przyczynia się do niej rzetelnie zdobyta wiedza, chociażby przez takie testy i filmy.
Dlatego dzięki za taki Film... z całą pewnością podniesie on świadomość z czym mamy do czynienia.
Jedno jest pewne nie ma co żałować na zabezpieczeniach ogniw, między innymi "jak to jest w moim przypadku budując odpowiednią obudowę chroniącą w razie czego przed wydostaniem się wysokiej temperatury... nie mówiąc już o zabezpieczeniach typu BMS itp, co uchroni przed przeładowaniem. No i ostatnia oczywista życz aby nie narażać baterii na uszkodzenia mechaniczne.
Super! Świetny materiał. 👍
Dzięki w środę postaram się zrobić test z przeładowaniem bo chyba, to będzie nas interesowało najbardziej, oby dopisała pogoda
@@ParagonDIY Ja po kilku podobnych filmach poważnie podszedłem do zabezpieczenia mojego magazynu energi... choć z reguły samo z siebie rzadko się coś dzieje to jednak dobra obudowa i zabezpieczenia ogniw BMS-em napewno będzie chronić przed nieszczęściami ... typu wybuch czy zapłon.
@@RemoPV słowo klucz to napięcie które najlepiej nie trzymać pod górną wartością i natężenie tak samo, dobrze mieć przewymiarowane baterie aby obciążenie było jak najmniejsze, ogniwa będą szczęśliwe a my bezpieczni 💪😁
Niezły eksperyment. Tylko w pakiecie jeżeli ogniwa są połączone równolegle i jedno ulegnie uszkodzeniu i tak jak mówi autor dostanie zwarcia to prąd zwarciowy już nie będzie jak z jednego ogniwa ale z kilku i może być jeszcze efektowniej ;)
Tak jest ale ogniwo zwarte szybko otwiera obwód bo takim wypale momentalnie wypala CID-a, ale masz racje im więcej ogniw tym jest coraz bardziej niebezpiecznie, tylko chciałem naświetlić sytuację taka ze ogniwa same z siebie się nie zapalaja, co niektórzy twierdzą ze wystarczy tylko dotknąć i pożar, jednak trzeba spełnić określone warunki pozdrawiam Leszek...
Kurła aż mi dziurę wypaliło w wyświetlaczu 😃😃
@@ParagonDIY Ogniska też same się nie zapalają, muszą byś spełnione 3 kryteria, ciepło, tlen i paliwo. Paliwem jest samo ogniwo, tlenu nie brakuje a tylko ciepła trzeba. Przebicie to nagła reakcja chemiczna wydzielająca duzo ciepła a gejzer z elektrolitu to taki wulkan. PS kiedys takie wybuchające wulkany robiłem z mąki na stole w kuchni, stare kocury wiedza o czym mówię
@@przemysawm.5898 nie 3 kryteria (proszę sprawdzić znaczenie słowa kryteria), tylko 3 czynniki i paliwem nie jest samo ogniwo (ponieważ nieuszkodzone się nie zapali)
@@ParagonDIY ja miałem pecha co do tego CIDa, w sanyo 18650UR. Nie wybiło i pełne zwarcie. Ledwo człowiek przeżył
Już widzę minę żony, która widzi swój ulubiony gar do gotowania makaronu :)
Dzięki za ten pokaz. W zeszłym roku na własne oczy widziałem jak uszkodzone ogniwa w hulajnodze spowodowały wybuch, którego skutkiem było wywalenie ściany frontowej w budynku mieszkalnym. Mieszkanie demolka od baterii.
Co do wody to wręcz przeciwnie obecnie tręd jest taki, żeby zatapiać je w wodzie na określony czas. Problem pojawia się później ponieważ taka woda jest już zanieczyszczona i nie nadaje się do kanalizacji!!
Masz racje w 100% :) ale mi wybaczyła ....
W hulajnogach zapalają się często (przynajmniej takie jest moje zdanie) też od przeciążenia, wiesz o co mi chodzi źle dobrana bateria czyli za słabe ogniwa do sprzętu podczas obciążenia pracują z taka intensywnością że są praktycznie w stanie zwarcia i tak to pojawiają sie pożary na ulicy hulajnogi, deski, rowery itd., a przy ładowaniu to norma zazwyczaj wina elektroniki i przeładowanie, z ta woda po prostu widziałem komentarze stad taki dodatek do filmu :) pozdrawiam Leszek....
Naprawiałem raz sagem x5 dawno temu. Zostawiłem go na ładowarce i wróciłem po godzinie to bateria była kulą. Po odłączeniu ładowarki nastąpiła eksplozja. Później miałem wypaloną dziurę w stole i przez 3 dni bolały mnie uszy. Trauma została :D
To nic przyjemnego przy wybuchu jest siła, zobacz że jak ogniwo wybuchło to podniosło do góry bez problemu całe pudło o wadze ponad 10kg do tego koszyk w którym było włożone praktycznie zniknął 🤯
@@ParagonDIY dziesięć kilo🤣
Dla niecierpliwych:
0:57 - 0V
2:24 - 1.2V
3:28 - 2.5V
4:36 - 3.2V
6:02 - 3.5V
7:25 - 3.8V
8:50 - 4.1V
10:50 - 4.3V
12:20 - 4.4V (BUM)
14:20 - Podsumowanie
16:35 - Bonus :)
KRÓTKIE OŚWIADCZENIE:
Projekt jest stworzony w celach edukacyjnych, tak samo każdy film, który nagrałem i będę nagrywał w przyszłości, ogniwa i baterie których nie wykorzystuję po teście są zwrócone do punktu ich utylizacji, nie składuję oraz nie magazynuję odpadów z takich ogniw, nie prowadzę działalności zarobkowej ukierunkowanej na magazynowaniu energii, wszystko co robię w tym temacie jest czysto hobbistycznym zajęciem które ma na celu naukę i poszerzanie wiedzy, nie świadczę usług i sprzedaży, jest to kanał typowo informacyjny w celu wymiany doświadczeń i wiedzy...
Pozdrawiam Serdecznie Leszek....
Super eksperyment, jak będziesz miał czas i chęci zrób podobny eksperyment że zwarciem
Fajny test. Ogniwa li-ion z napięciem do 2.9V można uznać za praktycznie całkiem rozładowane dlatego tutaj można się spodziewać takich wyników. Wysokoprądowe (do elektronicznych papierosów na przykład), z możliwością oddawania prądu na poziomie 20-30A nawet rozładowane do tych powiedzmy 3V pewnie już by się gotowały lekko.
Dzięki, zrobię jeszcze jeden identyczny na ogniwach wysoko prądowych poświęcę kilka sztuk mam Samsungi 15M ciągły prąd rozładowania 20A, porównamy do panasonic-a nisko prądowego z poprzedniego testy, mi też się wydaje że będzie bardziej skłonny do zapłonu wybiorę jakieś z dobrym RW, ale nadal będą to ogniwa z wtórnego rynku
Kiedyś wymieniałem ekran dotykowy w smartfonie i lekko wykrzywiłem baterię, która jak wiadomo nie jest w twardej obudowie. Więcej nie wymieniam ekranu w domu, teraz tylko na zewnątrz 😉 Błędem było że bateria była naładowana na maxa. Teraz jestem o wiele mądrzejszy 😉
ja ostatnio też ratowałem tel po spuchnięciu, nie wiem czy we wszystkich ale w tym jest fajne zabezpieczone przeciw wybuchowi z przeładowania, ale tel spuchł tak że oderwalo plecki:
photos.app.goo.gl/hi5UFBFpYBJ3cuCu7
photos.app.goo.gl/YgxDX2kabAEvhmdWA
remember safety is number one priority xdd, sztos, przydatna wiedza
Pamiętam :) , spoko cieszę się ze jest przydatna pozdrawiam Leszek...
Dobre to bylo jak te ogniwo przez ten pancerny bunkier przelecialo haha :D test super :)
w pierwszym teście bunkier nie był przymocowany do stołu, nie spodziewałem się, że podniesie 10 kg pudło :)
@@ParagonDIY Kawałek pozbijanego paździerza z szybką 10 kg? Proszę cię.
Super test ciekawie by to wyglądało na w pakiecie 3 koło siebie albo 5 środkowe uszkodzone i rozgrzewa boczne i kolejne kaskadowe uszkodzenia
hmmmm :)
Ciekawym doświadczeniem byłoby sprawdzenie reakcji akumulatorów na temperaturę biorąc pod uwagę dość znaczne nagrzewanie się niektórych latarek - jaki jest tak naprawdę próg bezpieczeństwa jeżeli chodzi o wytrzymałość ogniw litowo-jonowych na podniesioną temperaturę.
Jest taki próg można go nazwać "Thermal runaway" po przekroczeniu którego ogniwo się zapali lub dojdzie do wybuchu i to bez względu na to czy wzrost temperatury jest spowodowany zwarciem, czy czynnikami środowiskowymi...
Brawo ty
Dzięki za wykonana pracę
Proszę :)
Elegancko był wybuch a już myślałem że nic z tego :) p.s. co to za kamera termowizyjna do smartfona? Warte to coś ?
hehe ja też trochę się przestraszyłem :P
Tak kamerka HT-101 na USB C pod Androida, kosztowała 1400zł teraz już raczej niedostępna, a jak już to jakieś dziwne ceny 1600zł albo 2500zł co nie ma sensu.
Ja swoją wystawiłem tutaj jak coś:
www.olx.pl/d/oferta/kamera-termowizyjna-ht-101-na-port-usb-tym-c-android-CID99-IDYj8fq.html
Ewentualnie jak chcesz niezależna to chyba jeszcze moja zniżka działa:
www.magazynowanie-energii.com/moje-urz%C4%85dzenia/kamera-termowizyjna-kaiweets-kti-w01
Był test uszkodzenia mechanicznego. To teraz test przeładowania i test zwarcia.
Taki plan testów od przebicia na YT jest cała masa może kiedyś dla relaksu zrobię przebicie ogniw wysokopradowych :)
Cześć.
Aby szybko zneutralizować nawet palące się ogniwo należy mieć na podorędziu wiaderko ze słoną wodą.
Po prostu wsypać sól do wiaderka,wymieszać i mieć po ręką. ....
Pozdrawiam.
A nie próbowałem sól zwiększy przewodność wody wiec na pewno dużo łatwiej będą się rozładowywały ogniwa nie wiem czy to zły czy to dobry pomysł trzeba było by to przetestować pozdrawiam Leszek...
@@ParagonDIY Podsłuchane na australijskim forum.....😏
@@krzysztofkozorys516 spoko oni tam mają duże doświadczenie z Magazynami Energii :) wiec warto sprawdzić dzięki za info :)
Spróbuj zrobić ten sam test ale miażdżąc sam rant od strony plusa, u mnie po czymś takim ogniwo zmieniło się w rakietę
już próbowałem wiem jak lata takie ogniwo, cel testu był; inny heeh pozdrawiam
I jest ogień :)
Pięknie spłonęło!! Pozdrawiam z technicznego kanału z 🇨🇿
Witam, tak zdecydowanie to ostatnie sam się wystrachałem :0 pozdrawiam Leszek....
Robiłem podobne testy na zwarcie ściskami stolarskimi to ogniwa poniżej 3V praktycznie są bezpiecznie bo to juz nie są ogniwa tylko złom. Im większy potencjał tym bardziej się nagrzewa. Bezpieczne napięcie na ogniwie to max 4V , przy ogniwie Samsung ICR 18650 28A które mogą pracować przy nap. 4.35V to doszło do 135 stopni ale nie zajęło się ogniem, w paru ogniwach przy nap 4.1-4.2V zadziałało zabezpieczenie gazowe i ogniwa syczały oraz wylał się elektrolit ( bardzo ważne - opary są bardzo niebezpieczne, w pomieszeniach zamkniętych to robi masakrę z płuc) . Przebicie ogniwa raczej zadko się zdarza w warunkach domowych, co innego ebike czy auta elektryczne. Mam w mieszkaniu kilka powerbanków z 40-60 ogniw i nic się nie dzieje bo wszystko zrobione z głową. PS gasić wodą można ale trzeba je zanurzyć a nie polewać. Gdzieś na necie widziałem patent na gaszenie aut elektrycznych, podjeżdża TIR z naczepą wypełnioną wodą i HDSem wrzuca całe płonące auto do basenu z woda na przyczepie i zasuwa pokrywy tak ze utopic auto jak się pali to spory problem bo gdzie znajdziesz basen z wodą
Zgadzam się w 100%, nowe ogniwa z niskim RW są dużo bardziej niebezpieczne bo ich sprawność/wydajność jest dużo większa, dlatego magazyn z używek paradoksalnie jest bezpieczniejszy :) , oczywiście musi być odpowiednio przewymiarowany takie jest moje zdanie...
Test robiłem na powietrzu wiem że te opary przy zapłonie to masakra, tu tez masz racje z tego co widziałem i czytałem są specjalne baseny na kółkach w której strażacy topią auto EV, pozdrawiam Leszek..
Ciekawe doświadczenie 😁 Akumulatory z rodziny VRLA też mogą się zapalić z przeładowania?
Ciekawe :)
Ja lubię poznać temat od podszewki, co do akumulatorów kwasowy jak najbardziej mogą wybuchnąć, szczególne te zalewane, które podczas pracy wydzielają mocno wybuchowe gazy
Chciałbym zobaczyć porównanie ogniw różnych firm, różnego typu. Naładowane do nominalnego napięcia 4,25. Jak zachowa się ogniwo Lg, Sony, Sanyo, I inne. Może różnica będzie między ogniwem o wydajności 8A a ogniwem 30A? Te wysokoprądowe mogą się zachować inaczej.
to mam taki wniosek: zabezpieczenie ogniwa (poza BMS) w postaci bezpiecznika (każde ogniwo 1 bezpiecznik) też zwiększyłoby bezpieczeństwo. Oraz pytanie jakie natężenie wywala CID?
CID to mechaniczny bezpiecznik wywala go odpowiednie ciśnienie :)
Fajny test.
Dzięki, mnie też trochę zaskoczył :)
pamiętam jak ogniwo li-jon zaczęło mi dymić przy 2,3v po tym jak uderzyłem je nie tak jak Paragon ale wzdłużnie a tak poza tym ona mogła oddać tylko 20A (albo tylko w katod albo tylko w anodę) (p.s. czy Panasoniki to nie li-po [one mają mniejszą szanse na wybuch])
Ogniwa są nieprzewidywalne raz przy przebiciu wybuchnie a raz nie zdecydowanie szansę na wybuch wzrastają wraz z naładowaniem, miejsce przebicia ma mniejsze znaczenie bo zawsze spowoduje zwarcie i wyciek elektrolitu, cylindryczne 18650 są litowo jonowe
Nooooo tu już się kotłuje ładnie :)
Żona miała lepszy ubaw szczególnie jak się zajarało i uciekałem, (tego na szczęście nie widać ) :P pozdrawiam
A mam jeszcze dwa wiaderka ogniw, może coś z nich będzie to sobie zostawię na zimę jak tak fajnie grzeją :)
no nie wiem kupa smrodu oprócz ciepła :)
Przydałyby się jeszcze jakieś testy zwarciowe, albo jakby jakąś paczkę akusów utopić w wiardrze
Testy zwarciowe już robiłem musisz przepatrzeć w filmach :)
Dla niecierpliwych 4,4V dopiero się zapaliło. Paragon można było przewiercać te ogniwa, trochę się źle ogląda jak kamera podskakuje 😁
hehe zaostrzone wiertło Fi 10 chyba wystarczy :P oj tam od razu podskakuje pozdrawiam
Wczoraj miałem pożar nowego akumulatora 20V 4Ah.
Bateria nagle zaczęła się grzać więc ja odłączyłem od pilarki i za 10 minut stanęła w ogniu gdzie wybuchło wszystkie 10 ogniw po kolei. Aku był odziwo rozładowany.
Prawdopodobnie akumulator miał ogniwa które nie były przystosowane to takiego obciążenia, dlatego pierwsze zagotował się a następnie wybuchł, ogniwa po przekroczeniu pewnej temperatury po prostu wybuchną można nazwać to "thermal runaway" dlatego stażacy topią auta elektryczne w przenośnych basenach nie po to by je zgasić tylko po to aby je schłodzić..
U ciebie stawiam na złej jakości ogniwa lub niedopasowane ogniwa do obciążenia, ewentualnie bateria nie była przeznaczona do tego urządzenia i na koniec awaria elektroniki, coś co miało przeciwdziałać przegrzaniu ogniw nie zadziałało :/
@@ParagonDIY był to akumulator z ogniwami do szlifierki kątowej czyli wysokopradowymi. Być może BMS był wadliwy 🤷
@@artpyt1793 Być może, ja koledze robiłem taki aku do szlifierki kątowej, bo miał właśnie 4A i średnio to działało zrobiłem mu 6A ale to układ 3p czyli o zwiększonej wydajności prądowej, był mega zadowolony z różnicy w pracy szlifierki :)
ua-cam.com/video/b4oUBK6POz4/v-deo.html
@@ParagonDIY sam myślę o zrobieniu takiego pakietu 5S3P lecz nie wiem czym go zabezpieczyć. Myślałem nad bezpiecznikiem termicznym ksd9700 NC 🤔
@@artpyt1793 Pomysł dobry, ale do pakietu bms i tak musi być :)
Panasonic 👍 jest MOC. Trzymasz w napięciu z tym przebijaniem 🤪
Tak sam byłem w napięciu :) , pozdrawiam Leszek..
Miałem przypadek podłączenia nieodpowiedniej ładowarki do latarki, chętnie pokazałbym zdjęcia takiej latarki po wybuchu.
Witam, te ogniwa w każdym urządzeniu mogą spowodować zniszczenia nawet w latarce, z testów które przeprowadziłem wiem że CID działa losowo w nie markowych ogniwach, pozdrawiam
@@ParagonDIY obudowa latarki przeżyła, ale pomiędzy połówkami powyłaziły kable
Ogniowo uleganie zapłonowi tylko w przypadku powierzchniowego uszkodzenia kiedy nie dochodziło do pełnego zwarcia
a czy ogniwa lg 21700 sa lepsze?? czy roznia sie tylko marka i symbolem
Nie są lepsze, po prostu ten format był zrobiono po to aby uprościć produkcję baterii do Tesli, tak samo jak późniejszy 4680.
Chemia w nich jest zależna od zastosowania, moze być 21700 Li-ion ale tak samo LTO czy LFP.
Pozdrawiam
dobra robota
Dzięki :)
Właśnie wczoraj u mnie w mieszkaniu wybuchło ogniwo 18650 lg hg2, leżało na szafce w plastikowym etui, dobrze ze bylem w domu i nie doszło do pożaru
Skoro samo wybuchło było wcześniej przeładowane, samo z siebie nie wybucha.
Bardzo dobrze, że nic poważnego się nie stało i byłeś na miejscu.
Pozdrawiam Leszek
czekamy na test wysokoprądowych , mysle ze tu było by duzo ciekawiej
Wiec będę musiał rozbić na dwa testy, na przeładowanie i na wysokoprądowe tutaj na pewno będzie więcej fajerwerków, przynajmniej taką mam nadzieję :) pozdrawiam...
@@ParagonDIY no my też :)
to teraz do testu ogniwo LiPo :)
hmmm mam chyba te woreczkowe jeszcze :P pozdrawiam
100% racja! Niechce mi się wierzyć że hulajnoga elektryczna wysadziła mieszkanie, że aż okna z framugą wyleciały z mieszkania.
👍
Pewnie jakieś narko albo alko...
Widziałem nie raz , i nie okno wyleciało z framugą ale ścianę wypchnęło.Zdjęcia z takich pożarów są na stronach gazet.Wybuchają tez hulajnogi ładowane czy magazynowane na balkonach.
@@ekologwroclaw 😂😂😂😂😂😂 to musiał być dom z kartonu skoro ścianę wypchnęła... hulajnoga 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@TomPL-yd9pt Chcesz sobie pożartować czy tez powiększyć swoją wiedzę? Dziś rano na PNP Polsat News Polityka był reportaż o zagrożeniach związanych z ładowaniem smartfonów.Zapewne po południu będzie powtarzany.Wnioski redaktorów polegały na tym że doradzali ładowanie telefonów w nocy podczas snu. Było sporo filmów w tym np z serwisów GSM czyli ludzi doświadczonych i majacych sprawne ładowarki itd . Hulajnoga to bateria o pojemnosci 350-500 Wh. W necie znajdziesz skutki wybuchów banków majacych kilka kWh. Rozumiesz to jest ciśnienie na 1 cm2 albo na ścianę z pustaków o powierzchni 2,5x3-4 m czyli ok 10 m2 co oznacza milion razy większą siłę czyli jak na 1 cm/2 działa siła 100 G to na całą ścianę już 100x100 kg czyli teoretycznie 10 ton. Skutki podobne jak przy wybuchu butli z gazem czy zaworów gdzie człowieka będącego w pomieszczeniu lub po sąsiedzku dało się uratować a ścianę wypchnęło. Człowiek jest elastyczny a siła na elementy sztywne jest tym większa im zderzenie jest krótsze dlatego w autach robi się strefy zgniotu aby działanie sił wydłużyć.Dodatkowo jak sie na długa na 3-4 m to siła działa jak dźwignia i najpierw wylatują pustaki z centrum ściany a dalej sypie się jak z klocków gdy zaprawa puści.Czyli jak pęd zostanie przekazany na ścianę to ona już swoją masą ciągnie pustaki na zewnątrz. Często te pustaki nie wylatują a tylko ściana się lekko przesuwa ale to zależy od stosunku siły do masy ściany a cześć ciśnienia wybuchu rozchodzi się przez drzwi na sąsiadujące pomieszczenia. Zatem sam byłem zdziwiony bo wybuchów hulajnóg nie ma dużo, że efekty często są podobne czyli nie wylatuje szyba a ściana. Pisałem o Boeningu który jest lekką elastyczną aluminiową rurą i potrafi wytrzymać uderzenie o ziemię że badający katastrofę byli zdziwieni jak akumulatory w ładowni łatwo pokonały ściany działowe do pomieszczeń nad ładowniami i jak rozwaliły wszystkie instalacje. A szczególnie badaczy zaskoczył czas że to nie jakiś rozprzestrzeniający się pożar potopił ale ze w kilka sekund tak wielkie zniszczenia powstały.Po prostu akumulatroy mają wewnątrz wszystkie substancje do podtrzymania pożaru i przyspieszenia wybuchu stąd inaczej niz w zwykłym pożarze gdzie dym i ubytek tlenu spowalnia pożar. Akumulatory można przyrównać tylko do bomby a temperatura bardzo szybko osiąga ponad 800 stopni wiec przepala nawet aluminium a materiały palne zapalają sie natychmiast czyli z jednej strony wybuch to uwolnienie ciśnienia a z drugiej kula ogniowa która nie gaśnie w pół sekundy jak przy gazie gdzie wzrost ciśnienia oznacza jednocześnie koniec palenia .Zatem skutki wybuchu nie są katastrofalne bo ścianę z pustaków można postawić na nowo i ściany nośne nie są naruszone.Ale pożar jest nie do ugaszenia .To trochę podobnie jakby wrzucić metaliczny sód do wody. Czas pokaże jakie będą środki ale mogą być przepisy że sąsiad zablokuje montaz banku w bliźniaku czy budynku wielorodzinnym.My lekceważymy te sprawy ale w 201r w USA zakazano montowanie dużych falwoników bo oni PV mają od dawna i mają liczne statystyki pożarów.Zapewne wiekszosć wybuchów to wynik przeładowania choć dużo jest też w wyniku wstrząsu.Chodzi o to że dziś nie ma zdublowanych zabezpieczeń czyli jak się zepsuje elektronika nadzorująca ładowanie to w praktyce musi dojść do wypadku.Czyli ludzie myślą, że elektronika się nie psuje i są bezpieczni.Ciekawa byłaby dyskusja jak jest mozliwe że wybuchające smartfony zabiły wiele osób.Taka już natura człowieka że jak nie doświadczy sam to ryzyko marginalizuje. Filmik cenny ale wnioski pochopne.Przy przebiciu jest punktowe grzanie oraz uwolnienie gazów i rozlanie palnego elektrolitu. O tym czy dojdzie do zapalenia i wybuchu decyduje temperatura w momencie zwarcia
Mam pytanie czy 2 lata lerzonce ogniwo 18650 w urzydku może być niebespieczne??
Czas nie ma znaczenia tylko stan naładowania
Jak robisz taką dużą dziurę w ogniwie to ciśnienie szybko spada , wycieka elektrolit , ogniwo się grzeje i nic poza tym a gdybyś wbił gwóźdź w takie ogniwo i on tam pozostał to by tworzył zwarcie , szybko wzrosło by ciśnienie a ogniwo prędzej by rozerwało i zapaliło gdyż reakcja pod ciśnieniem zachodzi prędzej . Tylko nie gwóźdź wielkości takiego wiertła jak na filmie tylko taki ze 4mm. Ale nie rób tego przypadkiem bo możesz sobie krzywdę zrobić.Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę że reakcje pod ciśnieniem zachodzą gwałtownie tak jak na przykład w naboju proch pod ciśnieniem spala się w ułamku sekundy a wysypany z łuski pali się dużo wolniej
Cel był inny nie będę robił tysiąca wariacji z uszkadzaniem ogniw bo to bez sensu, zaraz ktoś napisze że gwóźdź musi być cynkowany, albo za lekko przebijam albo za mocno i tak w nieskończoność....
Chciałem pokazać tylko jakie jest ryzyko i jak ono wzrasta wraz z przeładowaniem ogniw i dlaczego nie warto ładować pod korek, zrobię jeszcze jeden test być może z przeładowaniem bez uszkadzania mechanicznego, oraz z różnego typami ogniw, co do średnicy dziury wiertło jest na końcu zaostrzone i dziura w ogniwie to około 3mm, pozdrawiam Leszek....
@@ParagonDIY OK
Czy w takim ogniwie może zrobić się wgniecenie z powodu np. Upuszczenia z pół metra? Stało mi się tak niedawno i boję się je ładować. Na widok prawie nic nie widać żeby było wgniecenie bo jedynie ryska na obudowie.
Trzeba obejrzeć ogniwo czy nie jest uszkodzone, ryska to nie problem problem to widoczne wgniecenie lub rozszczelnienie, a z takiej wysokości raczej nie ma prawa nic się wydarzyć co najwyżej koszulka może się uszkodzić i wymagać wymiany, pozdrawiam
@@ParagonDIY dziękuję, widać jedynie mikroskopijne wykrzywienie na połowie ścianki ogniwa. Ale napięcie zostało takie samo także w środku chyba nic się nie stało, pozdrawiam
@@oliwier000b Proszę, takie uszkodzenie nie wpływa na bezpieczeństwo ogniwa jedynie konkretne zniekształcenie lub rozszczelnienie ogniwa gdzie widać że elektrolit się sączy pozdrawiam Leszek..
Miałem zrobiony zestaw 48V 3,5kw przez rok działało któregoś poranka zaczęły wybuchać nie było ładowania ani poboru prądu około 20 wybuchło na szczęście pojedynczo, wystarczyło że jeden miał zwarcie
Ciężko stwierdzić gdzie jest powód całego pożaru, dopóki nie pokażesz swojej instalacji. Mam działający magazyn już 3 rok na ścianie prawie 6tyś ogniw zero problemu zima lato non stop pracuje, w zimie nawet bardziej intensywnie
Trzeba było takie testy robić 20lat temu :)
Nie są tak niebezpieczne jak ludzie mówią, ale jednak są sporo niebezpieczniejsze od takich NIMH czy NICD, które można było nawet przeciąć na pół i najwyżej dymek jak z papierosa poszedł.
Tyle że niklowe to całkiem inna bajka, gdyby nie było litowych ogniw nie byłoby rozwoju, tego który obserwujesz jeżeli chodzi o urządzenia zasilane bateriami jak nowe smartfony, inna gęstość energetyczna inna wydajność, ogniwa litowe z czasem zastąpi coś innego ale na obecną chwilę to napędza świat.
Pozdrawiam
nei są neibezpeiczne wg ciebie ale wielu straciło już domy po wielkim wybuchu.Wiele osób straciło życie po wybuchu malutkiej baterii w smartfonie.Nikt nie podał linka do zródła ze statystykami ile osób straciło życie albo ile pożarów było. Dwa dni temu widziałem co sie stało z samolotem wielkim Boeingiem na któeym wybuchło czy zapaliło sie ogniwo 18650. Pożar był tak gwałtowny ze natychmiast przetopiło nad ładownia wszystkie kable że wszystkie systemy elektryczne samoloty sie stopiły a piloci nie zdążyli ubrać masek p.gaz. Po tym wypadku wymyślono maski gazowe które można ubrać w sekundę .Ja rozumiem ze pewne opinie sa przesadzone czy ze prawdopodobieństwo jest małe.Ale da sie zauwazyc samooszukiwanie się i samouspokajanie tych co chcą zmarginalizować zagrożenie. Sam robię na litworowych eksperymenty ale chcąc zbudować magazyn np 1 kWh i zarobić na prądzie na przesyle 39 gr można stracić dom za 1,5 mln, a może i życie. zatem nawet jak wypadek będzie raz na 1/10.000 instalacji to trudno oceniać czy ryzyko jest duże. Pomija się tez kwestie że bank ma pracować latami a z każdym ładowaniem akumulatory się degradują. Eksperyment nie uwzględnił temperatury bo jak jest wysoka to łatwiej o podpalenie oparów elektrolitu. Nie bez powodu producenci lijonów blokują je programowo po 400 naładowana ich w laptopie.Nie bez powodu jest zakaz wożenia samolotami akumulatorów cieńszych niż 160 g. Nie bez powodu lotnictwo wprowadziło niepalne przeciwybuchowe kontenery na bagaże. Statystyki pożarów i wybuchów wzrosną zatem z czasem gdy banków przybędzie oraz gdy się zestarzeją
Na razie można by dzielić banki na sekcje za pomocą blachy. Mozna by dodawać termistory do kazdego ogniwa. Można by do BMS-a dołożyć drugiego awaryjnego lub zdublować układy kontroli napięciowej, prądowej i temperaturowej.
Ale widziałeś aby ktoś się tak zabezpieczył?
Jedyne co wiadomo to to że na zachodzie firmy instalujące banki aby nie płacić za dom montują je na zewnątrz domu. Inni budują nawet bunkry w ogrodzie
Może byłaby jakaś różnica stosując ogniwa wysoko prądowe?
Jak wspominałem test na używanych ogniwach, w przypadku nawet wysokoprądowych ale używanych będzie podobny, ale to jeszcze kiedyś sprawdzę :) , sprawa ma się inaczej w przypadku nowych ogniw tutaj było by najwięcej fajerwerków :)
Mały bonus
wodór , przeładowanie to cisnienia i bum , obudowa utlenia sie i nic nie jest wieczne , w uzywanych bateriach nigdy nie wiadomo jak gruba jest obudowa zewnetrzna :) stad moga byc ryzykowne , doswiadcznia w otwieraniu ogniw lepiej w wodzie robic woda zmniejszy trujące chmurke , kazdy wdech tego moze zle sie skonczyc .
Przy eksperymentach zawsze jakieę ryzyko jest, ale bez eksperymentów nie ma wiedzy pozdrawiam...
Dziecku w małym aucie włożyłem jedno ogniwo 18650 zamiast czterech akumulatorów AA i się zastanawiam czy to bezpieczne. Ale te cztery AA jakby miały wybuchnąć to podejrzewam że podobnie do jednej 18650
Trochę za mało info, 1 ogniwo ale jak bezpośrednio jako zamiennik1:1?, a jak ładujesz?
Jak by sie zachowały lifepo4 w takich sytuacjach?
Podobnie, zależy od warunków i stopnia naładowania, ale LFP wbrew powtarzanym "mitom" też się palą. Plus taki że mniej intensywnie i trudniej zainicjować taką sytuację, jednak nie zmienia to faktu że się palą :/
Czy można przyjąć, że pożary samochodów elektrycznych (zapłon ogniwa) są spowodowane głównie ich przeładowaniem? Może to awarie elektroniki (BMS) + uszkodzenie mechaniczne zaraz po naładowaniu (przeładowaniu - bo nieprawidłowo działał BMS). Nie ma chyba innego logicznego wytłumaczenia, bo w granicach naładowania eksperyment wykazał, że tylko zadymiło (i trochę się rozgrzało). Winowajcą jest tandetna elektronika :(
Najczęściej wina to przeładowanie lub nadmierne obciążenie, a za sterowanie tym zawsze odpowiada elektronika. Chłodne normalnie pracujące ogniwa w swoim zakresie nigdy nie wybuchną czy się zapalą
w różnych miejscach można kupić bardzo marnej jakości ladowarki do tych właśnie ogniw które potrafią podawać napiecie ładowania ponad 4.2V
Masz rację to samo tyczy się elektroniki w tanich akumulatorach, a jest tego masa, laptopy, elektronarzędzia, małe AGD, itd.
Ogniwa cylindryczne są dosyć odporne na przeładowanie zazwyczaj CID ratuje sytuację, ale jeżeli ogniwo się przegrzeje przy ładowaniu osiągnie pewien poziom i nie może już go odprowadzać na zewnątrz to wtedy zaczynają się fajerwerki, tak samo może się wydarzyć przy ładowaniu oraz przy rozładowywaniu pozdrawiam
Wariat
;)
oj tam oj tam, takie hobby :)
@@ParagonDIY Ja kiedyś przebijałem ogniwa typu "pouch" pakiety. ale nic widowiskowego się nie działo.
Ale strzelanie z poduszek samochodowych to juz jest cos bardzo widowiskowego. moze jeszcze znajde te nagrania.
@@robert1508 Ogólnie nikt nie twierdzi że ogniwa są bezpieczne, ale nie wiem dlaczego są rozsiewanie takie wyolbrzymione informacje :/
zrób ten sam test z ogniwami wysokoprądowymi o małym Rwew. zdziwisz się. i nie wiertłem a gwoździem :D
O testach zwarciowych już nie wspomnę....
Wnioski złe z testów.
Ale już o tym mówiłem, tak to zapraszam z młotkiem i gwoździem :) nic się nie zdziwię bo takie testy robiłem już na początku swojej przygody, ja robię testy tego z czego zrobiłem magazyn, bo są komentarze że to stare zdezelowane ogniwa które zaraz się zapalą, nowe ogniwa z niskim RW będą dużo bardziej skłonne do pożaru bo maja dużo większą sprawność normalna sprawa, jak podeślesz nowe ogniwa na zniszczenie chętnie przetestuje :) pozdrawiam Leszek...
W skrócie, cały czas się nic nie dzieję, dopiero przy 13:11 jest eksplozja ogniwo 4,4 v
Dokładnie dlatego jest spis treści pod filmem, dla niecierpliwych :)
Najlepsze sa baterie z telefonów komórkowych, zwłaszcza Samsung które są w "sreberkach". Wystarczy po strukturze lekko przesunąć i już iskrzy, a jak się przebije to efekty specjalne.
Mam dwa telefony do takich "badań" w sumie można zrobić test bezpieczeństwa :)
Może to kwestia że panasonic nie 4,5V?
całkiem możliwe może zrobić test na większej ilości różnych modeli ogniw....
Eksperyment ciekawy, choć nic nie mówi o bezpieczeństwie używania ogniw w domu jako magazyn. Jeśli chcesz zobaczyć co może pójść nie tak, sprawdź co stanie się z ogniwem mającym napięcie 0,5V w czasie ładowania różnymi napięciami. Najlepszy efekt osiągniesz przy napięciu przekraczającym 4,25V i dużym natężeniu prądu.
Zwykły eksperyment nie mam warunków labo aby było w jakikolwiek sposób powtarzalne, ale test z przeładowaniem pewnie jeszcze zrobię pozdrawiam
@@ParagonDIY Super, bo chętnie obejrzę. Szczególnie niebezpieczne jest ładowanie ogniw które mają napięcie poniżej minimum(>2,5V), dużym prądem. Zresztą przy awarii elektroniki tak może stać się w magazynie energii.
Co to za kamerka termo do telefonu?
HT-101 Tutaj znajdziesz listę:
6394943b4b212.site123.me/moje-urz%C4%85dzenia-i-program-partnerski/kamera-temowizyjna
@@ParagonDIY dzięki
Ciekawe czy cos so e stanie jak zlaczysz je tymi samymi biegunami czy to fikcja
W sensie tylko biegunami czy chodzi Ci o zwarcie?
@@ParagonDIY tylko biegunami, nie wiem czy to internetowy dowcip czy nie że ogniwo niezabezpieczone wybuchnie jeśli złączysz dwa tymi samymi biegunami. Np. dwa minusy.
@@MachinimaGothic Nie no bajka :P
Aby przepływ prądu był możliwy potrzebny jest zamknięty obwód : )
Power walla nie przebijasz. Przebijając ogniwo, dajesz "upust" dla gazów. Im większe ciśnienie w ogniwie, tym szybszy samozapłon. Moim zdaniem najgroźniejsze jest zwarcie ogniwa. Tanie chińskie wynalazki, mogą nie mieć CID. Spróbuj zrobić podobny test, ale zwierając końce ogniw, ale tanich chińczyków zwłaszcza UltraFire. Markowe ogniwa mają CID, a "ultraogień"... Prawdziwa kinder niespodzianka :) Poza różną pojemnością, bywa, że połowa ogniwa to piasek, w ogniwie jest inne ogniwo, nie mają CID, mają ułamek wkładu normalnych ogniw i inne wynalazki. Sądzę, że to między innymi one przyczyniają się do tej opinii.
Wiem, ale bardziej chodziło mi o stwierdzenia na temat samozapłonu ogniw litowych i strach przed nimi, nad takim testem z przeładowaniem pomyślę może coś da się zorganizować :) , pozdrawiam
@@ParagonDIY O, chętnie zobaczyłbym takie testy u ciebie :)
Samozapłon... Jeśli ogniwo ma wewnętrzne zwarcie i grzeje się przy ładowaniu, to jak dostanie duży prąd ładowania, to wydaje mi się, że może wystrzelić jeśli nie zadziała CID lub bezpiecznik. Widziałem kilka takich testów z przeładowaniem i zwarciem ogniw i chińczyki faktycznie czasem zmieniały się w fajerwerki. Dobre marki raczej tylko gotowały się
Good
Test odpowiada skrajnie nieprawdopodobnej sytuacji: mechanicznego przebicia obudowy. Przebicie powoduje, że nie następuje lawinowy wzrost ciśnienia w ogniwie radykalnie zwiększający ryzyko pożaru.
Weź średnio naładowane ogniwo i powoli zgniataj je w imadle... (co w przybliżeniu odpowiada sytuacji samoistnego zwarcia wewnątrz ogniwa) Ciekawe efekty gwarantowane.
gdzie wyrzuciłeś te baterie?
Są takie specjalne punkty odbioru baterii, czasami są większe zbiórki jak robi Castorama 2 razy w roku, ale dużo małych punktów, lidl, biedronka nawet poczta wiec z utylizacją nie ma najmniejszego problemu, to ogólnie dostępna wiedza Pozdrawiam
@@ParagonDIY a można do kosza na baterie pod blokiem?
@@Akacjusz135 Jeżeli jest oznaczony że na baterie to jak najbardziej, przed oddaniem warto rozładować ogniwo lub zabezpieczyć bieguny aby nie doszło do zwarcia np taśmą izolacyjną
@@ParagonDIY ok
wniosek jest taki że ogniwa marki panasonic są bardzo bezpieczne wobec uszkodzen mechanicznych :D
Za mało testów na tak daleko idące wnioski :)
W australii właśnie palił się kontener 13 ton baterii od Elona z Tesli
inne warunki inna charakterystyka pracy ale pożar niezły czytałem i widziałem foty
Są jaki cel miało niszczenie tych ogniw? W praktyce nikt tak nie postępuje bo i po co? Chyba że w wypadku samochodowym.
Celem było udowodnienie że ogniwa aby wybuchły trzeba się postarać, nie wiem czy śledzisz komentarze nie tylko tutaj na kanele ale ogólnie ludzie uważają że ogniwa wybuchają od patrzenia na nie, jednocześnie włączając lądowanie w telefonie na noc i idą spać 😁🤯🤣
to czy ogniwo się zapali zależy głównie od składu elektrolitu wysokopadowe ogniwa nawet przy niskim napięciu reagują wybuchowo wpływ ma też nawet wilgotność powietrza lit dobrze reaguje z wilgocią i wodą proponuję np przebić LG HE2 tylko uwaga reaguje gwałtownie i to nawet rozładowane
Zgadzam się, jednocześnie podkreślam robię testy na tym co mam i z czego zbudowałem magazyn energii, gdybym miał testować wszystkie ogniwa w różnych warunkach to musiał by powstać oddzielny kanał poświęcony tylko na to zagadnienie 🤯😁 pozdrawiam Leszek
@@ParagonDIY dlatego nie należy mówić ze bezpieczne bo he2 sa bardzo gwałtowne
@@yanke4033 wiesz ja odnoszę się tylko do ogniw laptopowych niskopradowych a widziałem testy takich specjalnie przeładowanych aby było efektywniej, zawsze zaznaczam co i jak testuje wszystko jest w opisie, jeżeli ktoś nie czyta nie mogę go do tego zmusić, jak wspomniałem temat jest strasznie rozległy a nie po to powstał kanał aby skupiać się na testach wybuchowości ogniw litowych są ludzie co mają lepsze warunki i sprzęt do takich rzeczy ja zrobiłem to w formie odskoczni i tyle pozdrawiam
@@ParagonDIY ja rozumiem doskonale tylko należy wziąć poprawkę ze nie każdy czyta i po takim filmie może uznać ze czym to się przejmować ba nawet w nisko prądowych jest różnica w elektrolicie i moga wybuchnac
@@yanke4033 niestety co byś nie zrobił co byś nie napisał zawsze znajdzie się ktoś kto zrozumie to na swój sposób i nikt go nie przekona że jest inaczej, pozdrawiam
ciekawy eksperyment ale powinieneś to robić w metalowej obudowie dla bezpieczeństwa .pozdro
spoko, drewniana wystarczy każdy zainteresowany zna moje zamiłowanie do drewna :)
Innymi słowy każdy nosi granat w kieszeni a żymianie mają dostęp do zawleczki
A dlaczego nie zrobiłeś zwarcia na elektrodach?! Wtedy wystarczyłoby 2,5V a nawet jeszcze mniej. A toś mnie ubawił!...
Stare ogniwa, nie mają już odpowiedniej pojemności. Eksperyment nie do końca ukazuje prawdziwe warunki.
Pojemność nie ma nic do wydajności prądowej, a wydajność prądową określa Impedancja bądź rezystancja pozdrawiam
Te ogniwa, które tutaj przedstawił kolega w swoim eksperymencie to są już zgony poza tym ostatnim. Proszę rozładować nowe ogniwo do 2,5 lub 3 volt i się okaże jaka będzie reakcja. Ale co do samego uszkodzenia mechanicznego takiego ogniwa przy pełnym załadowaniu mamy niezłe fajerwerki. Weźmy na przykład takie autko Tesla, w podwoziu ma zainstalowane około 6,5 tyś. takich ogniw i teraz przy poważnym wypadku czy uda nam się bezpieczne opuścić wnętrze samochodu?
A 4.2gdzie?
zabrakło czasu na przygotowanie :)
@@ParagonDIY spk chodzi o to że to górny próg ładowania i byłem ciekawy jak z tym ale jak 4.35nic to 4.2 raczej też by nic się nie stało
Slabo je przebijasz. Im wieksze wewnetrzne zwarcie tym gwaltowniejsza reakcja. Teraz sobie pomysl jaka jest reakcja podczas wypadku samochodu elektrycznego gdy w ulamku sekundy zgniataja sie cale pakiety baterii. Rekacje trzeba pomnozyc x 100. Nie ma szans na ucieczke z takiego auta.
Być może, ale dałem z siebie wszystko :P
Co do aut to myślę że specjalnie są zabudowane we wzmocnionych sarkofagach aby tak łatwo sie nie poddały zgnieceniu, a jeżeli dojdzie do tak dużego zdewastowania auta, to prawdopodobnie bateria będzie ostatnim zmartwieniem.
PS większość pożarów elektryków jest notowana podczas ładowania i to zdecydowanie szybkiego gdzie dochodzi do "przebicia" termicznego z powodu przegrzania, pozdrawiam...
Kontener tesli palił się 4 dni...
Bo było się co palić, czytałem artykuły ten kontener to 13 ton ze względu na brak możliwości gaszenia wodą zdecydowali się na "kontrolowane" wypalenie się wszystkiego pozdrawiam
14:33 niektórzy cedzą w tym makaron, a on cedzi baterie :-):-)
Już mi się dostało od Żony, ale mi wybaczyła :)
@@ParagonDIY haha :-)
wysokoprądowe dużo chętniej wybuchają
wyższy prąd dużo wyższa temperatura
Używane nisko i wysokopradowe zachowują się podobnie to nowe dużo chętniej to robią 😁
Udało by się wcześniej tylko nie miało iskry odpowiedniej .
Nie wiem mi wyjątkowo nie idzie z nimi jeżeli chodzi o wybuchy 🤣
To są ogniwa niskoprądowe z laptopów zastosuj takie z e bikow co mają prądy o wartości 10, 20 amperow każda wystrzeli
Dokładnie im ogniwo jest wmocniej prądowe tym łatwiej się zapali i wybuchnie
Domyślam się a raczej jestem pewien, może zrobię taki test za jakiś czas w filmie i opisie jest zaznaczone jakiego typu jest testowane ogniwo takie pozyskuję z baterii, pamiętajcie że cały czas mówimy o magazynie energii z ogniw laptopowych
@@ParagonDIY wiem ale to jest w odniesieniu do tego co mówiłeś na temat że ludzie specjalnie przeładowują i nagrywają filmiki, a tu chodzi o rodzaj ogniwa.
@@kapanator ale chyba sie nie zrozumieliśmy ja testowałem też wysokopradowe ogniwa i wiem jak się zachowują ich wybuchowość nie zależy tylko od typu ogniwa czy chemii, ale od RW a w używanych ogniwach jest wysokie więc i wydajność prądowa jest dużo mniejsza co za tym idzie prąd zwarciowy, być może zrobię dopełniający test za tydzień to pokażę o co mi chodzi pozdrawiam Leszek..
@@ParagonDIY no właśnie docelowo mówimy o ogniwach które w rzeczywistości mają wysoki prąd rozładowania i za razem niskie rw
teraz sobie pomyśleć jak by nastąpiło zwarcie dużego pakietu na przykład od hulajnogi stojącej w mieszkaniu szkoda myśleć pozdrawiam
Dokładnie tak jest jak sobie wyobrażasz, ale to zazwyczaj błędy w wykonaniu pakietu ponoszą najczęściej winę za takie sytuacje pozdrawiam Leszek
@@ParagonDIY przed momentem oglądałem Twój film jak pękła szyba od wybuchu baterii masakra czasami człowiek nie jest świadom zagrożenia , parę dni temu w wiadomościach pokazali z akcji straży pożar hulajnogi na balkonie masakra
@@HermanOtto-wr2nn Od początku staram się przekazać że same ogniwa jako nośnik/magazyn energii są niebezpieczne, z drugiej strony bardzo ciężko zmusić ogniwo do wybuchu, ale jak już do tego dojdzie to naprawdę nie jest ciekawie widzisz jaką energię ma pojedyncze ogniwo i co może zrobić :/
Podejrzewam ze ekolodzy zainteresują się tą utylizacją baterii 😜😜😜
:)
Chyba miałeś na myśli rozsądnych ludzi a nie tych oszołomów którzy każą nazywać siebie ekologami. Taki eko-oszołom mający pojęcie o ekologii mniejsze niż pięciolatek będzie Ci wciskał kit że auto elektryczne jest ekologiczne, że musimy przejść z węgla na odnawialne źródła energii i temu podobne bzdety. A o tym że produkcja baterii a potem ich utylizacja szkodzi środowisku bardziej niż spaliny silników na paliwa płynne, że pomimo subsydiowanego " zielonego " prądu będzie trzeba utrzymywać elektrownie konwencjonalne ( w nocy słońce nie świeci ) które będą pracowały na kilka % mocy aby w razie " W " można było szybko niezbędną moc wyprodukować.. A co zrobi taki oszołom kiedy przez tydzień z rzędu słońce nie " wyjrzy " zza chmur? Kupi sobie prądnicę z korbą i po kolei wszyscy domownicy będą kręcić? Są na YT świetne opracowania poparte dowodami, Śp. inż. Marek Zadrożniak w których rozprawia się z eko-ściemą nie pozostawiając na eko-oszołomach suchej nitki.
Moja ładowarka do 4.1v ładuje.
To bardzo dobrze i dla żywotności ogniw i dla bezpieczeństwa :)
Rozładuj totalnie a nie xd
To tez pomysł :) pozdrawiam
Mam nadzieję, że autor wie co robi i nie będzie tego powtarzał z ogniwami w stanie rzeczywistym...połączonymi w pakiety/baterie :)
To był tylko zwykły eksperyment, zrobię jeszcze jeden może dwa, żeby wyczerpać temat ale fajerwerków z pakietami na pewno nie będzie nie taki był cel myślę że jest tego wystarczająco dużo nie tylko na YT, pozdrawiam Leszek...
@@ParagonDIY szkoda, że chcesz obalić testy i ogólne uwagi co do niebezpieczeństwa magazynów energii, dziurawiąc jedną małą baterię i dodając komentarz, że te wszystkie uwagi/komentarze itp. to nieprawda. Obyś nigdy nie doświadczył prawdziwego pożaru 😉
@@ecogridoze Zdecydowanie nie zrozumiałeś przesłania filmu, to był tylko pokaz w odniesieniu do twierdzenia że stare ogniwa sa niebezpieczne oraz ze wybuchają zawsze zazwyczaj od samego patrzenia na nie, aby doszło do wybuchu muszą być spełnione warunki ku temu, nigdy nie twierdziłem i nie twierdzę że ogniwa litowe są bezpieczne, wręcz przeciwnie nie każdy powinien się tym zajmować ale jak się już tym zajmuje nie powinien się bać ich tylko je zrozumieć inaczej nie ma to sensu.
Zrozumiałeś na swój sposób trudno, nie mam na to wpływu nie można nikogo zmusić aby coś zrozumiał, jeżeli sam tego nie chce, to tak jakbyś zawodowo zajmował się wspinaczka mając lęk wysokości, albo był elektrykiem i bał się panicznie porażenia pradem, czyli nie każdy jest rajdowcem, lekarzem, programistą, czy uprawia wspinaczkę każdy powinien zajmować się tym w czym czuje się dobrze i tyle pozdrawiam...
@@ParagonDIY robisz bardzo dobrą robotę i tak rób dalej, tylko przedstawiaj fakty w całości.
To co ja zrozumiałem jest w tym przypadku mało ważne. Ważne jest co zrozumieli np. Klienci. Na codzień zajmuję się fotowoltaiką i magazynami energii. Po Twoim filmie miałem kilka telefonów od Klientów, którzy dzwonili i pytali, czemu ja tak ostrożnie podchodzę do ESS-ów jak właśnie pojawił się filmik, z którego wniosek jest jeden: cała moja ostrożność to nieprawda;)
@@ecogridoze No tutaj masz niezaprzeczalnie rację, faktycznie mogę wprowadzać w błąd, ogólnie ja jestem nastawiony na segment używanych ogniw i wszystkie filmy raczej są ukierunkowane w ta stronę, przy następnej okazji postaram się lepiej to przedstawić pozdrawiam Leszek...
Rozpakietowywałem ogniwa Murata vtc 4 i zrobiłem zwarcie uszkadzając ogniwo, nikomu tego nie życzę , efekt był woooooow już przy napięciu ogniw 3,7V
Dokładnie, tutaj wszystko zależy od rodzaju ogniwa, te laptopowe są niskoprądowe, VTC4 to wysokopradówki i to jakby inny level :)
Dlaczego tyłu majstrów na yt to z wiosek i Podlasia?