Jeśli tylko możliwe, należy kupować róże z certyfikatem ADR, z czterema gwiazdkami jeśli chodzi o odporność na choroby. Ja mam ponad 130 róż w ogrodzie, w sporym zagęszczeniu. W tym momencie np.róże Stadt Rom kwitną jak szalone, nie mają ani jednej kropki. Pozostałe z ADR-em są całkowicie zdrowe lub są tylko minimalnie zarażone. Inne róże są w różnym stopniu zarażone. W Sangerhausen (polecam wycieczkę wszystkim miłośnikom róż) widać jak reagują na warunki pogodowe i grzyby róże z certfikatem i bez. Tam się mocnych preparatów chemicznych nie używa. Ja przestrzegam u siebie zasad higieny, zbieram jak szalona liście latem i jesienią, ale to za mało. Miedzian na wiosnę też stosuję, chociaż szkółkarze mają różne zdania temat skuteczności tego zabiegu. Żółte wstążki nic nie dały. Jeszcze jedno - często przepiękne ogrody różane są tak naprawdę traktowane mocnymi preparatami chemicznymi, ale nikt się tym nie chwali, każdy przyznaje się tylko do środków "eko".
Serdecznie Pozdrawiam! 🥰 Moimi najczęstszymi metodami Usuwania szkodników i zarażonych lisci, to metody mechaniczne i stosowanie wzmacniajacych gnojowek na rosliny. 👍
Witam serdecznie 😊 oczywiście uprawiam róże i niestety muszę stwierdzić, że ten rok jest straszny pod względem szkodników 😱 liście wyglądają strasznie albo pogryzione albo plamistość o inwazji mszyc(nie tylko na różach) nie wspomnę, ale walczę dzielnie 😉 oczywiście wolałabym nie pryskać ale niestety w tym roku jestem zdesperowana i wykonałam na razie jeden oprysk mospilanem i mam nadzieję że coś pomoże
🥀🌹 Faktycznie te małe mendy 🦠 mszyce potrafią zrobić wielkie szkody. W tamtym sezonie się przekonałam. W tym posadziłam niedaleko dla testów Złocień właściwy uwielbiany przez te 🦠 i na różach brak.No ale żeby nie było tak pięknie to na jednym krzaku jest plamistość a ba drugim nie.🤔 Robię rozkminę.....ta sama odmiana, obok siebie rosną, to samo dostają. Jedna chora prawie bez 🍃, druga nie. Wniosek. Oczyszczając oczko wodne na powierzchni z jakiś zanieczystości .Łowiąc to sitkiem i wyciągając na stronę gdzie rośnie róża nr1 zawsze dostanie po liściach, chlapanie murowane 🙈 Mąż ma zakaz takiego rozmachu 🤣 bo ja to robię delikanie 😉 Ratować trzeba 🥀🌹
2 роки тому
Ale super obserwacje! Niesamowite, jak takie z pozoru niezwiązane rzeczy, jak czyszczenie oczka i chore róże, mogą mieć wpływ na siebie, to trzeba męża przesunąć do innych zadań! :) pozdrawiamy serdecznie!
Bardzo szybko rośnie Lykkefund, to jest róża - "potwór";-) Niestety nie powtarza kwitnienia. Szybko rosną też Kiftsgate, Rambling Rector i Dortmund. Proszę pamiętać, że róże nie są zimozielone.
Żółte wstążki wiązane na różach zwabiają biedronki Jja w swoim ogrodzie nie panikuje gdy pojawia się mszyce trzeba trochę poczekać biedronki zrobią swoje .Po kilku latach u mnie prawie ich nie ma.Takie wstążki możemy wiązać na wszystkich roślinach gdzie pojawiła się mszyca pozdrawiam
Bioróżnorodność w ogrodzie to podstawa. Różne rodzaje roślin posadzone obok siebie zwabiają wiele gatunków owadów,które wprowadzają równowagę biologiczną pozdrawiam
@@pawenawrocki6668 Oczywiście - może Pan sobie zerknąć na mój ogródek na YT i zobaczyć co tam się dzieje :-) Ja mam nawet lęgowe jerzyki, już niebawem opuszczą budki. Pozdrawiam
Na czarną plamistość polecam Poliwersum. Naturalny środek. Jest to grzyb , ktory pozbywa się grzyba czarnej plamistości. Dzięki zastosowaniu tego środka, tylko raz w roku, moja stara róża utrzymuje teraz liście do października, a kiedyś już w sierpniu była cała goła.
Jeśli tylko możliwe, należy kupować róże z certyfikatem ADR, z czterema gwiazdkami jeśli chodzi o odporność na choroby. Ja mam ponad 130 róż w ogrodzie, w sporym zagęszczeniu. W tym momencie np.róże Stadt Rom kwitną jak szalone, nie mają ani jednej kropki. Pozostałe z ADR-em są całkowicie zdrowe lub są tylko minimalnie zarażone. Inne róże są w różnym stopniu zarażone. W Sangerhausen (polecam wycieczkę wszystkim miłośnikom róż) widać jak reagują na warunki pogodowe i grzyby róże z certfikatem i bez. Tam się mocnych preparatów chemicznych nie używa. Ja przestrzegam u siebie zasad higieny, zbieram jak szalona liście latem i jesienią, ale to za mało. Miedzian na wiosnę też stosuję, chociaż szkółkarze mają różne zdania temat skuteczności tego zabiegu. Żółte wstążki nic nie dały. Jeszcze jedno - często przepiękne ogrody różane są tak naprawdę traktowane mocnymi preparatami chemicznymi, ale nikt się tym nie chwali, każdy przyznaje się tylko do środków "eko".
Witam mile Panie. Dobrych porad nigdy dosc! Dziekuje i zycze milego tygodnia❤🌻
o tak! nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza się przyda! :)
Dzień dobry, życzę dobrego tygodnia. Dziękuję i pozdrawiam
dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie! :)
witam mile panie super porady pozdrawiam srdecznie☕☕💚💚🍀🍀
dziękujemy :-)
Mszyce są bardzo podstępne i działają wspólnie i w porozumieniu z mrówkami.
Super podsumowanie😀
Serdecznie Pozdrawiam! 🥰
Moimi najczęstszymi metodami
Usuwania szkodników i zarażonych lisci, to metody mechaniczne i stosowanie wzmacniajacych gnojowek na rosliny. 👍
Dobre porady pozdrawiam 👍
Witam serdecznie 😊 oczywiście uprawiam róże i niestety muszę stwierdzić, że ten rok jest straszny pod względem szkodników 😱 liście wyglądają strasznie albo pogryzione albo plamistość o inwazji mszyc(nie tylko na różach) nie wspomnę, ale walczę dzielnie 😉 oczywiście wolałabym nie pryskać ale niestety w tym roku jestem zdesperowana i wykonałam na razie jeden oprysk mospilanem i mam nadzieję że coś pomoże
🥀🌹 Faktycznie te małe mendy 🦠 mszyce potrafią zrobić wielkie szkody. W tamtym sezonie się przekonałam. W tym posadziłam niedaleko dla testów Złocień właściwy uwielbiany przez te 🦠 i na różach brak.No ale żeby nie było tak pięknie to na jednym krzaku jest plamistość a ba drugim nie.🤔 Robię rozkminę.....ta sama odmiana, obok siebie rosną, to samo dostają. Jedna chora prawie bez 🍃, druga nie. Wniosek. Oczyszczając oczko wodne na powierzchni z jakiś zanieczystości .Łowiąc to sitkiem i wyciągając na stronę gdzie rośnie róża nr1 zawsze dostanie po liściach, chlapanie murowane 🙈 Mąż ma zakaz takiego rozmachu 🤣 bo ja to robię delikanie 😉 Ratować trzeba 🥀🌹
Ale super obserwacje! Niesamowite, jak takie z pozoru niezwiązane rzeczy, jak czyszczenie oczka i chore róże, mogą mieć wpływ na siebie, to trzeba męża przesunąć do innych zadań! :) pozdrawiamy serdecznie!
dzień dobry
Dzień dobry!
A czy trzeba jeszcze nawozić róże- np. obornikiem granulowanym? dałam pod koniec marca nawóz do roz 100 dni (połowę dawki) i obornik granulowany.
Witam serdecznie i mam pytanko jaka róże pnaca posadzic żeby szybko rosła i zasłoniła sąsiada? Dziękuję I pozdrawiam
Bardzo szybko rośnie Lykkefund, to jest róża - "potwór";-) Niestety nie powtarza kwitnienia. Szybko rosną też Kiftsgate, Rambling Rector i Dortmund. Proszę pamiętać, że róże nie są zimozielone.
Żółte wstążki wiązane na różach zwabiają biedronki Jja w swoim ogrodzie nie panikuje gdy pojawia się mszyce trzeba trochę poczekać biedronki zrobią swoje .Po kilku latach u mnie prawie ich nie ma.Takie wstążki możemy wiązać na wszystkich roślinach gdzie pojawiła się mszyca pozdrawiam
U mnie zerowa skuteczność - zaprzestałam.
Bioróżnorodność w ogrodzie to podstawa. Różne rodzaje roślin posadzone obok siebie zwabiają wiele gatunków owadów,które wprowadzają równowagę biologiczną pozdrawiam
@@pawenawrocki6668 Oczywiście - może Pan sobie zerknąć na mój ogródek na YT i zobaczyć co tam się dzieje :-) Ja mam nawet lęgowe jerzyki, już niebawem opuszczą budki. Pozdrawiam
Na czarną plamistość polecam Poliwersum. Naturalny środek. Jest to grzyb , ktory pozbywa się grzyba czarnej plamistości. Dzięki zastosowaniu tego środka, tylko raz w roku, moja stara róża utrzymuje teraz liście do października, a kiedyś już w sierpniu była cała goła.
Ja również stosuję Polyversum. Już drugi sezon i to naprawdę działa. Polecam
Kiedy pryskasz Poliwersum?
@@annalitomska6293 wedlug opisu na opakowaniu, 2 lub 3 dawki w sezonie od wiosny
@@annalitomska6293 Ja polewam tylko w maju i działa cały sezon
Chemia zabija biedronki i inne owady,zatem rekomendacja chemii nie jest etyczna.