Robiąc o czym filmik, wypadałoby się lepiej przygotować. Rotax 912 o mocy 100 KM ma pojemność 1350 cm3, natomiast 1211 cm3 ma Rotax 912 o mocy 80 KM. Poza tym podstawowym paliwem Rotaxa 912 jest mogas (benzyna samochodowa), a dopuszczone jest używanie Avgasu 100 LL, ale wtedy trzeba częściej wymieniać olej i świece. Np. latając tylko na Avgasie należy wymieniać olej co 25 godz. gdy na Mogasie co 100 godz. Poza tym porady cenne i prawidłowe. Jeżeli chodzi o zbieranie się wody w paliwie przez noc, to należy zatankować zbiorniki do pełna, wtedy nie ma w zbiornikach powietrza, z którego wytrąca się w nocy wilgoć.
Unikalny kanał pod względem ilości przekazywanej wiedzy, precyzji i dbałości o szczegóły. Jestem zachwycony serią wirtualnego type ratingu dla 737, dzięki któremu spędziłem i spędzam nadal wiele szalenie ciekawych godzin w wirtualnym kokpicie. Widzę że ten sam kierunek i walory pojawiają się w tej, świetnie się zapowiadającej serii. Dla pasjonatów szczegóły i detale to kwintesencja. O czym autor kanału doskonale wie i serwuje ich oszałamiającą ilość. Super ! Pozdrowienia dla Pana Kapitana i Pana Instruktora.
Bardzo proszę - ściszcie tę muzykę. Różnica w głośności między Waszym głosem, a wręcz jeb*iem "muzyki" w intro i przerywnikach jest ogromna. Jeśli już musi być tam ta muzyka, dajcie ją tak 100x ciszej - chrońcie nasze uszy :)
Czyli woda zbiera się zawsze na dnie zbiornika? Nigdy nie ma innej sytuacji? Co z bezpieczeństwem w czasie tankowania? Gdzie są gaśnice? Gdzie sygnalizatory pożaru? Czy służby gaśnnicze wiedzą o tankowaniu?
1. Tak, z racji gęstości woda po kilku minutach zbierze się w najniższym punkcie. 2. Przy punktach tankowania zawsze są gaśnice, tutaj są po lewej stronie zbiornika (nie wiem czy je widać) 3. W samolotach (głównie dużych) są sygnalizatory, ale tylko pożaru silnika, APU i przedziału bagażowego. Podczas tankowania zawsze ktoś nadzoruje proces. 4. Tylko w wypadku tankowania z pasażerami na lotniskach komunikacyjnych i też nie wszystkich
1. W jaki sposób dokonuje się drenażu w przypadku wykrycia wody? Tym samym przyrządem do momentu aż będziemy mieli czyste paliwo? 2 Co robimy z zawartocia spuszczona ze zbiornika? Czy przy punkcie tankowania jest beczka na takie spuszczone paliwo? 3. I jeszcze jedno pytanie, dlaczego przy tankowaniu samolotu podpinamy uziemienie a tankujac benzynę na stacji do samochodu już nie ?
@@lwierzbi 1. Zlewamy do momentu jak już nie znajdujemy wody w paliwie. 2. Paliwo z próbki z reguły zlewamy do przygotowanego słoika zbiorczego ale są też ośrodki gdzie każdy samolot ma swój podpisany słoik i do niego zlewamy paliwo. Robi się to głównie po to, by w sytuacji jakieś katastrofy przekazać próbkę do badań PKBWL. Podobnie w dużym lotnictwie, każde tankowanie jest zabezpieczone próbką paliwa ale to już @captainspeaking powie bardziej szczegółowo. 3. Podczas tankowania elektryczność statyczna gromadzi się w wyniku tarcia cząstek paliwa o metal (a podczas lotu, z powodu tarcia o powietrze, kadłub jest w stanie zgromadzić bardzo imponujący ładunek). Ładunek ten jest niebezpieczny dla personelu obsługującego, a także może spowodować wybuch oparów paliwa lub nawet mieszaniny powietrza i pyłu, elektryczność statyczna może uszkodzić sprzęt elektroniczny.
nie wiem, samoloty, niby takie to skomplikowane, a widze kilka krytycznych punktow. 1. Czemu GARMIN za wiele tysięcy euro nie potrafi określić dokladnie ilosci paliwa? 2. Wkładanie metalowej rurki do baku brzmi krytycznie w taki sposób, ze zawsze coś moze na niej być, jakieś opiłki. 3. Drenaż na spodzie, aż się prosi, aby się uszkodził i stopniowo paliwo spuszczał w trakcie lotu.
1. To najmniejszy dostępny Garmin, a samolot ma sam w sobie wskaźniki przy czym nadal im nie ufamy, samochód zatrzyma się na autostradzie w przypadku przekłamania wskazań paliwa, samolot nie. Stąd też fizyczna kontrola ilości paliwa :) 2. Rurka jest z tworzywa sztucznego, przechowywana (przynajmniej teoretycznie) w swoim opakowaniu, a od ewentualnych zanieczyszczeń chroni nas filtr paliwa. 3. Gdzie indziej się nie da, a być musi :)
Robiąc o czym filmik, wypadałoby się lepiej przygotować. Rotax 912 o mocy 100 KM ma pojemność 1350 cm3, natomiast 1211 cm3 ma Rotax 912 o mocy 80 KM. Poza tym podstawowym paliwem Rotaxa 912 jest mogas (benzyna samochodowa), a dopuszczone jest używanie Avgasu 100 LL, ale wtedy trzeba częściej wymieniać olej i świece. Np. latając tylko na Avgasie należy wymieniać olej co 25 godz. gdy na Mogasie co 100 godz. Poza tym porady cenne i prawidłowe. Jeżeli chodzi o zbieranie się wody w paliwie przez noc, to należy zatankować zbiorniki do pełna, wtedy nie ma w zbiornikach powietrza, z którego wytrąca się w nocy wilgoć.
Unikalny kanał pod względem ilości przekazywanej wiedzy, precyzji i dbałości o szczegóły. Jestem zachwycony serią wirtualnego type ratingu dla 737, dzięki któremu spędziłem i spędzam nadal wiele szalenie ciekawych godzin w wirtualnym kokpicie. Widzę że ten sam kierunek i walory pojawiają się w tej, świetnie się zapowiadającej serii. Dla pasjonatów szczegóły i detale to kwintesencja. O czym autor kanału doskonale wie i serwuje ich oszałamiającą ilość. Super ! Pozdrowienia dla Pana Kapitana i Pana Instruktora.
Świetna robota!!! Życzę dalszych równie ciekawych, syntetycznych odcinków. Powodzenia i mam nadzieję do zobaczenia!
Respect. Дякую.
Na pewno będę oglądał dalej! Tego brakowało!
I dalej z materialem
Super :)
elegancko
5,27 PLN? Przerabiam swojego benzyniaka na AVGAS!
Bez akcyzy i VAT :) loty szkoleniowe (ATO) odpłatne, są zwolnione.
@@asmrudnickiTo sobie eLkę na dach założy XD
Bardzo proszę - ściszcie tę muzykę. Różnica w głośności między Waszym głosem, a wręcz jeb*iem "muzyki" w intro i przerywnikach jest ogromna. Jeśli już musi być tam ta muzyka, dajcie ją tak 100x ciszej - chrońcie nasze uszy :)
5.37 to te paliwo jest takie tanie ?
Czyli woda zbiera się zawsze na dnie zbiornika? Nigdy nie ma innej sytuacji? Co z bezpieczeństwem w czasie tankowania? Gdzie są gaśnice? Gdzie sygnalizatory pożaru? Czy służby gaśnnicze wiedzą o tankowaniu?
1. Tak, z racji gęstości woda po kilku minutach zbierze się w najniższym punkcie.
2. Przy punktach tankowania zawsze są gaśnice, tutaj są po lewej stronie zbiornika (nie wiem czy je widać)
3. W samolotach (głównie dużych) są sygnalizatory, ale tylko pożaru silnika, APU i przedziału bagażowego. Podczas tankowania zawsze ktoś nadzoruje proces.
4. Tylko w wypadku tankowania z pasażerami na lotniskach komunikacyjnych i też nie wszystkich
1. W jaki sposób dokonuje się drenażu w przypadku wykrycia wody? Tym samym przyrządem do momentu aż będziemy mieli czyste paliwo?
2 Co robimy z zawartocia spuszczona ze zbiornika? Czy przy punkcie tankowania jest beczka na takie spuszczone paliwo?
3. I jeszcze jedno pytanie, dlaczego przy tankowaniu samolotu podpinamy uziemienie a tankujac benzynę na stacji do samochodu już nie ?
@@lwierzbi
1. Zlewamy do momentu jak już nie znajdujemy wody w paliwie.
2. Paliwo z próbki z reguły zlewamy do przygotowanego słoika zbiorczego ale są też ośrodki gdzie każdy samolot ma swój podpisany słoik i do niego zlewamy paliwo. Robi się to głównie po to, by w sytuacji jakieś katastrofy przekazać próbkę do badań PKBWL. Podobnie w dużym lotnictwie, każde tankowanie jest zabezpieczone próbką paliwa ale to już @captainspeaking powie bardziej szczegółowo.
3. Podczas tankowania elektryczność statyczna gromadzi się w wyniku tarcia cząstek paliwa o metal (a podczas lotu, z powodu tarcia o powietrze, kadłub jest w stanie zgromadzić bardzo imponujący ładunek). Ładunek ten jest niebezpieczny dla personelu obsługującego, a także może spowodować wybuch oparów paliwa lub nawet mieszaniny powietrza i pyłu, elektryczność statyczna może uszkodzić sprzęt elektroniczny.
@@CaptainSpeaking pkt 3. Bardziej chodziło mi o sytuację kiedy wzniecimy pożar. Czy jest jakiś guzik na stacji tankowania wzywający służby.
nie wiem, samoloty, niby takie to skomplikowane, a widze kilka krytycznych punktow.
1. Czemu GARMIN za wiele tysięcy euro nie potrafi określić dokladnie ilosci paliwa?
2. Wkładanie metalowej rurki do baku brzmi krytycznie w taki sposób, ze zawsze coś moze na niej być, jakieś opiłki.
3. Drenaż na spodzie, aż się prosi, aby się uszkodził i stopniowo paliwo spuszczał w trakcie lotu.
1. To najmniejszy dostępny Garmin, a samolot ma sam w sobie wskaźniki przy czym nadal im nie ufamy, samochód zatrzyma się na autostradzie w przypadku przekłamania wskazań paliwa, samolot nie. Stąd też fizyczna kontrola ilości paliwa :)
2. Rurka jest z tworzywa sztucznego, przechowywana (przynajmniej teoretycznie) w swoim opakowaniu, a od ewentualnych zanieczyszczeń chroni nas filtr paliwa.
3. Gdzie indziej się nie da, a być musi :)