U mnie w marcu 14 przeczytanych książek : słuchowiska Fonopolis Wiedzmin. Miecz przeznaczenia, Krew elfów, Czas pogardy i Chrzest ognia 👏❤️3 książki z cyklu Siedem sióstr Lucindy Riley, Z pierwszej piłki R. Mroza, Zbrodnia lorda Artura Savile i inne nowele Oscara Wilde'a 👍Almond Won Pyung Sohn 👍Dziewczyna z gór. Ogień. M. Wardy, Idź i czekaj mrozów oraz Zaszyj oczy wilkom M. Krajewskiej oraz słuchowisko Niech to usłyszą W. Chmielarza i J. Ćwieka. Pozdrawiam serdecznie 📖☕🐣
„Lonely Heart” i „Fragile Heart” są wspaniałe! 💜 Chyba nie potrafię znaleźć drugiej takiej powieści, która by tak dojrzale, z taką niesamowitą czułością i wyrozumiałością przedstawiała relację romantyczną między dwojgiem młodych ludzi. Często mam poczucie, że autor/autorka piszą, żeby coś się działo, żeby była akcja, żeby zaciekawić czytelnika, żeby wywołać napięcie, żeby czytał dalej, żeby się nie nudził etc. (Nie żeby było w tym coś złego, wciąż jest masa książek tego typu, które uwielbiam mimo wszystko.) Ale tutaj w ogóle nie miałam poczucia, żeby Mona Kasten na pierwszym miejscu stawiała satysfakcję czytelnika. To tak jakby opowiadała historię Rosie i Adama, a my dostaliśmy sposobność, by się temu przyglądać. I nawet ten zwrot na koniec pierwszego tomu i potem w drugim.. to ja to wszystko kupuję, to było logiczne w sytuacji bohaterów, nie dało się tego uniknąć, to było potrzebne. Jestem w pełni usatysfakcjonowana, zakochana w tej serii i CHCĘ WIĘCEJ 😻💜
Bardzo fajny odcinek. Jestem ciekawa co powiesz o Practice girl, bo to jako jedyne czytałam z tego zestawienia 😂 ale jeszcze na pewno przeczytam Lovely...i jak mi się spodoba to kupię w papierowej wersji, bo widziałam, że jest piękna 😅
Ja się muszę podzielić swoją radością, bo odkąd skończyłam sesję zimową (w połowie marca, kocham UMB), wróciła mi chęć do czytania ❤ Trwa na razie jakiś tydzień, ale cśśśś Udało mi się przeczytać (a właściwie skończyć zaczęte 100 lat temu) Małe Kobietki - urocze, aczkolwiek niektóre sceny czytałam z lekkim politowaniem😅 Co nie przeszkodziło mi kupić od razu drugiego tomu W międzyczasie zabrałam się za "Guza" Piotra Markiewicza, chyba tylko po to, żeby u samej siebie wyczuc jednego XDD (spokojnie,to nic powaznego). Książka to lekkie rozczarowanko, bo spodziewałam się, ze będzie troszkę czymś innym🤷♀️ I zaczęłam niedawno antologię Grzędowicza "Wypychacz zwierząt", na razie przeczytane tylko 2 opowiadania, w tym Wilcza zamieć- Wow! Tak gadasz o tych Samotnych, kruchych sercach, że chyba wezmę i się zaopatrzę😁 Cieszę się, że wracam do czytania i do booktubów, brakowało mi tego❤ Ściskam😘
U mnie marzec wypadł zdecydowanie lepiej w porównaniu do poprzednich dwóch miesięcy. Chcąc przerwać swój zastój czytelniczy sięgnęłam po autorki które lubię oraz książki lekkie i przyjemne 😊
Ale fajne te wariacje kolorkowe wyszły finalnie 😊😂 takie kjut. 🎉Wszędzie te Legendy & Latte i skoro takie ciepełko powoduje to chyba sięgnę. 😊 Bardzo lubię Twoje podsumowania!
Ja przeczytałam Karen M. Macmonus - Ktoś z nas kłamie 10/10 Roma J Fiszer - Wzgórze pełne słońca 10/10 - Sezon na szczęście 10/10 - Siedlisko gorących serc 10/10 Tom Felton - Po drugiej stronie różdżki Mona Kasten - Trust again 10/10 A że miesiąc jeszcze się nie skończył to mam w planach jeszcze Anna Balińska - serce bez granic
właśnie muszę zamówić „Fragile Heart”😩 Dla mnie marzec był miesiącem lekkiego kryzysu czytelniczego. Cztery przeczytane + dwie w trakcie. „Naznaczone złotem” „Book Lovers” „Ostatni” „Niespokojni ludzie” Kończę teraz „Psychiatra sądowa bez tajemnic. Diabeł którego znasz” „W snach to ja trzymam noz” - bardzo ciężko mi przez nią przebrnąć, po paru stronach mam ochotę ja odkładać, niechętnie do niej wracam a bardzo lubie takie klimaty. Nie wiem co tutaj poszło nie tak, musze chyba dać jej druga szanse za jakis czas. Tyle premier w tym miesiącu mnie zaskoczyło, koszyk w Empiku czeka na realizacje 😅
Mam wrażenie, że autorzy kryminałów albo thrillerów dodają romans do środka, aby większe grono czytelników po nie sięgnęło. Jak dla mnie to bardzo kiepski zabieg 😢
i'm sorry, ale muszę o tym wspomnieć na wstępie: ale wspaniale ci w tej opasce 🥺 i teraz mogę zabrać się za oglądanie...
Przyszłam tu napisać to samo!
U mnie w marcu 14 przeczytanych książek : słuchowiska Fonopolis Wiedzmin. Miecz przeznaczenia, Krew elfów, Czas pogardy i Chrzest ognia 👏❤️3 książki z cyklu Siedem sióstr Lucindy Riley, Z pierwszej piłki R. Mroza, Zbrodnia lorda Artura Savile i inne nowele Oscara Wilde'a 👍Almond Won Pyung Sohn 👍Dziewczyna z gór. Ogień. M. Wardy, Idź i czekaj mrozów oraz Zaszyj oczy wilkom M. Krajewskiej oraz słuchowisko Niech to usłyszą W. Chmielarza i J. Ćwieka. Pozdrawiam serdecznie 📖☕🐣
„Lonely Heart” i „Fragile Heart” są wspaniałe! 💜 Chyba nie potrafię znaleźć drugiej takiej powieści, która by tak dojrzale, z taką niesamowitą czułością i wyrozumiałością przedstawiała relację romantyczną między dwojgiem młodych ludzi. Często mam poczucie, że autor/autorka piszą, żeby coś się działo, żeby była akcja, żeby zaciekawić czytelnika, żeby wywołać napięcie, żeby czytał dalej, żeby się nie nudził etc. (Nie żeby było w tym coś złego, wciąż jest masa książek tego typu, które uwielbiam mimo wszystko.) Ale tutaj w ogóle nie miałam poczucia, żeby Mona Kasten na pierwszym miejscu stawiała satysfakcję czytelnika. To tak jakby opowiadała historię Rosie i Adama, a my dostaliśmy sposobność, by się temu przyglądać. I nawet ten zwrot na koniec pierwszego tomu i potem w drugim.. to ja to wszystko kupuję, to było logiczne w sytuacji bohaterów, nie dało się tego uniknąć, to było potrzebne. Jestem w pełni usatysfakcjonowana, zakochana w tej serii i CHCĘ WIĘCEJ 😻💜
Dzięki Tobie zakochałam się w Lonly Heart i zakupiłam Córkę z Włoch i jestem pewna, że mi się spodoba ❤ Mam jeszcze ochotę na Legendy i Latte😊
Bardzo fajny odcinek. Jestem ciekawa co powiesz o Practice girl, bo to jako jedyne czytałam z tego zestawienia 😂 ale jeszcze na pewno przeczytam Lovely...i jak mi się spodoba to kupię w papierowej wersji, bo widziałam, że jest piękna 😅
Też słuchałam "Ptaków" W audio i mi również brakowało zakończenia pierwszego opowiadania! Za to prowincjonalny fotograf spodobał mi się najbardziej 🤍
Ja się muszę podzielić swoją radością, bo odkąd skończyłam sesję zimową (w połowie marca, kocham UMB), wróciła mi chęć do czytania ❤ Trwa na razie jakiś tydzień, ale cśśśś
Udało mi się przeczytać (a właściwie skończyć zaczęte 100 lat temu) Małe Kobietki - urocze, aczkolwiek niektóre sceny czytałam z lekkim politowaniem😅 Co nie przeszkodziło mi kupić od razu drugiego tomu
W międzyczasie zabrałam się za "Guza" Piotra Markiewicza, chyba tylko po to, żeby u samej siebie wyczuc jednego XDD (spokojnie,to nic powaznego). Książka to lekkie rozczarowanko, bo spodziewałam się, ze będzie troszkę czymś innym🤷♀️
I zaczęłam niedawno antologię Grzędowicza "Wypychacz zwierząt", na razie przeczytane tylko 2 opowiadania, w tym Wilcza zamieć- Wow!
Tak gadasz o tych Samotnych, kruchych sercach, że chyba wezmę i się zaopatrzę😁
Cieszę się, że wracam do czytania i do booktubów, brakowało mi tego❤
Ściskam😘
U mnie marzec wypadł zdecydowanie lepiej w porównaniu do poprzednich dwóch miesięcy. Chcąc przerwać swój zastój czytelniczy sięgnęłam po autorki które lubię oraz książki lekkie i przyjemne 😊
Ale fajne te wariacje kolorkowe wyszły finalnie 😊😂 takie kjut. 🎉Wszędzie te Legendy & Latte i skoro takie ciepełko powoduje to chyba sięgnę. 😊 Bardzo lubię Twoje podsumowania!
Ja przeczytałam
Karen M. Macmonus - Ktoś z nas kłamie 10/10
Roma J Fiszer - Wzgórze pełne słońca 10/10
- Sezon na szczęście 10/10
- Siedlisko gorących serc 10/10
Tom Felton - Po drugiej stronie różdżki
Mona Kasten - Trust again 10/10
A że miesiąc jeszcze się nie skończył to mam w planach jeszcze Anna Balińska - serce bez granic
Fragile heart jest cudowne 😍😍 Ale najgorsze uczucie, kiedy widzisz, że wszystko pięknie się układa, natomiast do końca pozostało jeszcze 60 stron 😂
właśnie muszę zamówić „Fragile Heart”😩
Dla mnie marzec był miesiącem lekkiego kryzysu czytelniczego. Cztery przeczytane + dwie w trakcie.
„Naznaczone złotem”
„Book Lovers”
„Ostatni”
„Niespokojni ludzie”
Kończę teraz „Psychiatra sądowa bez tajemnic. Diabeł którego znasz”
„W snach to ja trzymam noz” - bardzo ciężko mi przez nią przebrnąć, po paru stronach mam ochotę ja odkładać, niechętnie do niej wracam a bardzo lubie takie klimaty. Nie wiem co tutaj poszło nie tak, musze chyba dać jej druga szanse za jakis czas.
Tyle premier w tym miesiącu mnie zaskoczyło, koszyk w Empiku czeka na realizacje 😅
Ja 16 przeczytałem w tym roku dopiero XD
❤❤❤
Mam wrażenie, że autorzy kryminałów albo thrillerów dodają romans do środka, aby większe grono czytelników po nie sięgnęło. Jak dla mnie to bardzo kiepski zabieg 😢
A mi się ten zabieg bardzo podoba .